Idzie raczek nieboraczek jak uszczypnie będzie znaczek! :) Mamy wrzesień-paź 2011

[Martusiaaa21]

Napisane przez martunia_199

Wróciłyśmy wczoraj wieczorem ze wsi i się klimatyzujemy w domku

Jesteśmy już po pierwszym spacerku i nie rozebrałam Zuzi na kr rękaw jakoś mi tak zawiewało, ale za to na chwilę jej skarpetki ściągnęłam i miała radochę jak nie wiem. Kupiłyśmy czapę letnią - bo te kapelusze ani trochu mi się nie podobały - wyglądała jak w rondlu

a teraz padła w leżaczku ale pewnie za długo nie pośpi bo mało wygodnie ma a nie chcę już jej ruszać i przenosić do łóżeczka co by się nie obudziła

miłego weekendu tego długiego i tego krótkiego - my chyba dopiero w czwartek będziemy mieć dłuższy weekend i jedziemy najprawdopodobniej do teściów na podkarpacie

hej Martunia
Tobie również udanego weekendu odpoczywajcie ile wlezie

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez acelinka

my kupiliśmy dziś parasolke na szybciora, co prawda inny kolor niż nasz wózek, bo kremowa byłaby dopiero za tydzień, a wtedy to pewnie się upały skończą

i co będziecie kupować?

za sprzątanko z rana


heeej
i u nas goRRRąco natalcia śi an brzuchu, na początku se bałam i co chwile chodziłam sprawdzać czy wszystko ok, a teraz to już luz


Jak już wspomniałam my siedzimy u teściówki, wzięłam mój mobilny internet i lapka z wymówką ze będe prace mgr pisac a teraz siedze na ogrodku pod parasolem, mam kawusie, natalcia z babcią na spacerku - no żyć nie umierać
jak natalcia się wyśpi to pójdziemy odwiedzić moją babcie bo jets tutaj w szpitalu na rehabilitacji, a że zabegów dziś nie ma to na szitalnym ogródku przesiaduje

ja też dziś kupiłam parasolke, bo chciałam mieć na ten wyjazd, żeby młodego słońce nie raziło a fotelik nie wiem. od tych spraw jest mąz i on studiuje 1000 razy , szuka, sprawdza, więc jak stwierdzi że oki to bierzemy ale coś wczoraj mówił że bierzemy bo to ferrari a on wielki fan formuły1

a takiej to dobrzese poleniuchuje

[mama zosi]

Zośka na taką pogodę reaguje snem. A mnie już nosi w domu bo chciałabym wyjść!

[Malgosia1983]

Dzień dobry My po pierwszym spacerze. Wybraliśmy się od siebie z domu do centrum do dziadków i zeszło nam ponad 2h (samochodem 15minut) bo to auta, bo koparka, bo ptaszek, bo pić....
Stefka ubralam w body na kr. rękaw, lekką buzę, cienkie spodnie, i czapkę lekką. Rozebrałam mu bluzę, ale ubrałam spowrotem bo wiało. I miał mini chustkę bo się ślini i bałam się, że przez wiatr się zaziębi Spocony nie był więc było oki.
Mamy parasolkę więc siedział spokojnie w wózku i obserwował otoczenie

Kocham wiosnę i lato

Napisane przez cotynato

Wklejam zdjęcie. Sorki za bałagan, ale jestem w trakcie generalnych, przedchrztowych porządków i na dodatek zmieniam kołdry na lżejsze i taki mały syfek wyszedł udajmy, że tego nie widać
Czerwoną linią zaznaczyłam gdzie się łóżko kończy

Padłam ładny sajgon (i nie o bałagan chodzi), ale widać mu się dobrze spało z nogą w garnuszku Agent mały

Napisane przez Martusiaaa21

to dobrze, że już trochę lepiej może mu pomału przejdzie i wróci wszystko do normy trzymam mocno i ucałuj jutro Stefcia
u nas niestety nocki masakra, nie pamiętam kiedy ostatnio przespałam kilka godzin ciągiem, co chwilę się wybudza, płacze bo smok mu wyleci, muszę maszerować do jego pokoju, włoże i śpi dalej, czasem 1o minut czasem godzinę. Coś takiego jak Ty jeszcze niedawno opisywałaś. Mam nadzieje że te zębolki w końcu wyjdą, bo się wykończe jak bede chodzić do pracy

A katarek już minął, inhalacje też już zakończone, ale znowu mu oczko łzawi i ropieje, pewnie przez ten wiatr
no to ładny kawałek macie do pokonania. Oby podróż minęła spokojnie i się wylegujcie ile wlezie a na ile dni jedziecie??

Biedny Bartek. Tak mi szkoda dzieciaczków, że tak męczą ich te zęby i męczą.
A stosuje coś na oczko?
We wtorek zamierzamy wyruszyć - powrót w niedzielę. Co z tego będzie zobaczymy bo jeszcze noclegu nie mamy i ...łożeczka turystycznego o czym przypomniał mi pan z jednej kwatery gdzie dzwonilam Ale damy radę

Napisane przez acelinka

kupiliśmy takie piankowe zabezpieczenie na stół, bo nato co chwile się o niego obijała i co? dziecko teraz sobie staje obok stolika i z pianki robi gryzak


Od poniedziałki w Netto będą takie foteliki za 239 zł
http://www.nerv.com.pl/bezpieczny-fo...i-9-36-kg.html
i się zastanawiam bo on ma testy adac, 3 gwiazdki wiec nieźle a w porównaniu do innych np. Recaro który kosztuje ok 750 zł to różnica w cenie duża. Chciałam właśnie recaro ale ze względu że tż jest od duższego czas na L4 nie możemy sobie na niego pozwolić, dopiero w czerwcu, a ten ferrari moglibyśmy kupić już. No i tak dumam od wczoraj

Poka te pianki
Mnie się ten fotelik podoba. Wygląda solidnie, testy ma, cena rewelacja

Napisane przez Martusiaaa21

hejka dziś pobudka o 5:50 i mały na chwilę zasnął i mu się zabawa włączyła, wzięłam go do łóżka i se myśle, a zaśnie sobie ale gdzie tam, pogadał pośmiał się, pokrzyczał, spać nie chcial, więc go spowrotem do łóżeczka odłożyłam i śpi a ja już pościel zmieniłam, podłogi pozamiatałam i umyłam właśnie jem śniadanie i wstawiam warzywka do ugotowania obiadku dla małego mój debiut

A nocka lepsza o 23ej obudził się z płaczem więc mąż wymyślił że damy mu herbatki uspokajającej i wypił trochę na śpika i zasnął bez smoka i spał do 5tej sukces normalnie

Fiu fiu jaka pszczola pracowita
Teee Ty to masz myślącego małża normalanie oklaski

Napisane przez tusia872

a my dzis na basen idziemy
a popołudniu bedziemy spacerowac do oporu

Czekamy na relacje!

Napisane przez archinta

No przy obcych to grają take słodziaki,ze koniec !

twóje tez widzę spaecjalna specjaloność

Aktorzynki
Eeee specjalne specjanosci, to wiesz...takie z apteki i wogóle o nazwach ktorych nie znam

Napisane przez martunia_199

o jak spotkam w tesco to kupię ten, za ile go dorwałaś???

Chyba cos kolo 20zl..nie mam paragonu i pamięci do cen

[thelilah]

hej hej

nie nadrobię, bo nie mam siły... wybaczcie
wpadłam tylko się przywitać i życzyć udanego długiego weekendu, bo tyle mi w oko wpadło... fajnie macie z tymi wolnymi dniami, tu niestety tego nie ma

ja już trochę ogarnęłam dom, spacerek zaliczyliśmy, Miśko sobie drzemie a mama w wolnej chwili zamiast leżeć na kanapie do góry brzuchem wpadła na szybko na wizaż... uzależnienie

wiecie co Wam powiem, już się nie mogę doczekać kiedy M. zacznie przesypiać całą noc, bo praca i ciągłe niewyspanie to nic dobrego. serio. jestem non stop zmęczona. jak siedziałam w domu to mogłam sobie kimnąć razem z M. w każdej chwili a teraz nie da rady. bo ciągle coś jest do zrobienia... a czasu to mi brak na wszystko...
Mamy pracujące też tak macie? Natka, Danika - jak jest u Was? czy to tylko ja taka niezorganizowana jestem?

dobra laseczki...
miłego weekendu...
odpoczywajcie ile się da!
buziaki dla maluszków!

[agus1978]

Dobry w ten piękny dzieńspacer zaliczony (body bez rękawów, bluzka z kr rękawem, legginsy, skarpetki i czapeczka), pranie zrobione, pokój posprzatany, obiadek dla dziecka zrobiony i nawet zjedzony przez nie ze smakiem (danie z brokułem) - normalnie jestem sama w szoku, że mnie natchnęło na gotowanie dla małej.teraz dziecię śpi a ja kawusie piję i się relaksuję ciszą i spokojemnp powiedzmy,że jest cisza, bo trawę koszą, ścinają, piłują itp za oknem

Napisane przez cotynato

Hahah muszę wam pokazać jak mdziecie śpi.
Zwisa w połowie z łóżka, nogi w pudełku z zabawkami, jedna w garnuszku na klocuszka pozawijał się we wszystko co miał dookoła... Ciekawe czemu w cuągu dnia nie jest tak ruchliwy i się tak nie przemieszcza. Zupełnie mu nie przeszkdza pozycja. Śpi w najlepsze haha.
Wklejam zdjęcie. Sorki za bałagan, ale jestem w trakcie generalnych, przedchrztowych porządków i na dodatek zmieniam kołdry na lżejsze i taki mały syfek wyszedł udajmy, że tego nie widać
Czerwoną linią zaznaczyłam gdzie się łóżko kończy

gdzie ten bałagan?a Filipek słodki - widać, że mu tak się wygodnie śpi

Napisane przez Malgosia1983

My wyjeżdzamy dopiero we wtorek Bo w pn Tż ma jeszcze spotkanie. A jedziemy nad morze w okolice trojmiasta

zazdraszczam....za wczasu udanego wyjazdu

Napisane przez acelinka

Od poniedziałki w Netto będą takie foteliki za 239 zł
http://www.nerv.com.pl/bezpieczny-fo...i-9-36-kg.html
i się zastanawiam bo on ma testy adac, 3 gwiazdki wiec nieźle a w porównaniu do innych np. Recaro który kosztuje ok 750 zł to różnica w cenie duża. Chciałam właśnie recaro ale ze względu że tż jest od duższego czas na L4 nie możemy sobie na niego pozwolić, dopiero w czerwcu, a ten ferrari moglibyśmy kupić już. No i tak dumam od wczoraj

fotelik fajny, ale dla mnie jeden minus - nie ma regulacji oparcia, ale cena faktycznie atrakcyjna bardzo

Napisane przez mama zosi

Hello
u nas noc ciężka Zo zasypiała długo, obudziła się po niespełna godzinie i było marudzenie, płacz, śmiech, i tak w kółko do 2 godziny! I po godzinie snu znowu to samo. Stawiam na zęby bo jak oszalała gryzła smoczek. Ale do buzi zobaczyć sobie nie dała bo od razu ryk! Teraz odsypia a ja ratuje się kawą bo czeka mnie sprzątanie i wizyta u babci.

spróbuj jej może posmarować smoczek lub gryzak żelem na ząbki..Michasi to pomaga, uspokaja się na jakiś czas...

Napisane przez minio1984

Ja zagotowuje jeszcze raz, daje do słoiczka, zakręcam i stawiam do góry dnem i jak wystygnie to robię klik i się zasysa. Tylko uważaj potem, bo jak się mocno zassie to ciężko odkręcić

dzięki za radę

Napisane przez acelinka

Jak już wspomniałam my siedzimy u teściówki, wzięłam mój mobilny internet i lapka z wymówką ze będe prace mgr pisac a teraz siedze na ogrodku pod parasolem, mam kawusie, natalcia z babcią na spacerku - no żyć nie umierać
jak natalcia się wyśpi to pójdziemy odwiedzić moją babcie bo jets tutaj w szpitalu na rehabilitacji, a że zabegów dziś nie ma to na szitalnym ogródku przesiaduje

jakby to powiedzialy dzieci - full wypas

Napisane przez thelilah

dobra laseczki...
miłego weekendu...
odpoczywajcie ile się da!
buziaki dla maluszków!

i nawzajem

[cotynato]

Mój też reaguje na pogodę sennością, ale niestety nie snem . Marudzi, wierci się , ale żeby spać to marzenie.

Jeszcze okazało się, że nasz strój na chrzest za duży- wygląda w nim jak taki menelik od wózków pod supermarketem więc na szybko dzwonię, załatwiam , zaraz jeszcze askot /

[archinta]

Dzis machnęłam synkowi szparagowa a co

Napisane przez Martusiaaa21

mam pytanko odnośnie gotowania. Jak wy to robicie że wam słoiki się zasysają. Najpierw gotuje to co chce, miksuje i co dalej?? zagotowuje jeszcze raz??w słoiczku czy jak?? bo ciemna jestem

Mi się zasysa- w sensie ,ze mocniej trzyma ale te denko na "klik" się nei wciąga- nie wiem jak Ancia to robi
Ja wkładam gorące, nie gotuję 2x

Napisane przez minio1984

No chyba go już przebiorę bo mi zapaszek już zalatuje a dziecko szaleje na wyrku

Napisane przez acelinka

my kupiliśmy dziś parasolke na szybciora, co prawda inny kolor niż nasz wózek, bo kremowa byłaby dopiero za tydzień, a wtedy to pewnie się upały skończą

ja mam wózek czerwono- czarny, a parasolkę zieloną

Napisane przez danika

ugotowałam 3 zupke w życiu dzis buraczkowa z indykiem i manną pół duzego słoiczka zostało spożyte i padła spać.

Napisane przez Malgosia1983

Eeee specjalne specjanosci, to wiesz...takie z apteki i wogóle o nazwach ktorych nie znam

Napisane przez thelilah

hej hej

nie nadrobię, bo nie mam siły... wybaczcie
wpadłam tylko się przywitać i życzyć udanego długiego weekendu, bo tyle mi w oko wpadło... fajnie macie z tymi wolnymi dniami, tu niestety tego nie ma

ja już trochę ogarnęłam dom, spacerek zaliczyliśmy, Miśko sobie drzemie a mama w wolnej chwili zamiast leżeć na kanapie do góry brzuchem wpadła na szybko na wizaż... uzależnienie

wiecie co Wam powiem, już się nie mogę doczekać kiedy M. zacznie przesypiać całą noc, bo praca i ciągłe niewyspanie to nic dobrego. serio. jestem non stop zmęczona. jak siedziałam w domu to mogłam sobie kimnąć razem z M. w każdej chwili a teraz nie da rady. bo ciągle coś jest do zrobienia... a czasu to mi brak na wszystko...
Mamy pracujące też tak macie? Natka, Danika - jak jest u Was? czy to tylko ja taka niezorganizowana jestem?

dobra laseczki...
miłego weekendu...
odpoczywajcie ile się da!
buziaki dla maluszków!

biedna Ty ja też sie tego strasznie obawiam bo Pio jednka budzi się w nocy min. 3x. Na razie w domu siedzę do końca maja- może jakos się wyrobi chłopak do tego czasu

Cotka- a Wy jutro wyganiacie diabełka z Filipka tak? za strój i w ogóle

[Malgosia1983]

Wlaaaaśnie Cotka za jutro!

[aa2]

weekend majowy rozpoczety
dziś pochłonełam pierwszego grila

dziec ubrany w krótkie spodenki, bluzke na krótki i lekka czapka która co rusz lądowała w mojej kieszeni
a u znajomych na ogródku w samym bodziaku i koszulce

kciuki aby wszystkie chrzciny sie udały

Archi jak robiłaś szparagową? ze świezych czy mrożonki? bo mam mrozoną fasole i nei wiem czy na wyjazd małemu nie zrobic

[agus1978]

Napisane przez archinta

Dzis machnęłam synkowi szparagowa a co




Mi się zasysa- w sensie ,ze mocniej trzyma ale te denko na "klik" się nei wciąga- nie wiem jak Ancia to robi
Ja wkładam gorące, nie gotuję 2x
mi się też nie robi klik...ale zasysa mocno zamknięcie...
Cotka- a Wy jutro wyganiacie diabełka z Filipka tak? za strój i w ogóle

sie dołączam... za jutro no i udanej imprezy

[Malgosia1983]

Asia kupiłaś ten kapelusz?

[archinta]

Napisane przez aa2

Archi jak robiłaś szparagową? ze świezych czy mrożonki? bo mam mrozoną fasole i nei wiem czy na wyjazd małemu nie zrobic

Szparagową robiłam że szparagów nie z fasolki szparagowej

Jakby co szparagi świeże, białe. Następnym razem kupię zielone

[aa2]

Napisane przez Malgosia1983

Asia kupiłaś ten kapelusz?

si
mam małego rybaka

a najlepsze jest to ze z szafki dzis wyciagłam inna czape która wczesniej mi sie nei podobałą, a dzis sie mi spodobało jak mały w niej wygląda i w niej pomykał bedzie miał na zmiane

a od kolezanki dostałam prawie identyczny kapelusz i jeden w moro-wiec teraz ma chyba z 5

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez archinta

Szparagową robiłam że szparagów nie z fasolki szparagowej

Jakby co szparagi świeże, białe. Następnym razem kupię zielone

hahaha pomyliło mi sie ale burak ze mnie

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Gosia wybierasz sie jutro na maciejów??? ma byc jakiś wyścig czy pokaz koni -chyba coś koło 11 czy coś

[martunia_199]

Napisane przez danika

dzien dobry

po pracowitym tygodniu odgruzowałam chałupke z Olgą u boku spała 40 min na zewnątrz a teraz znowu kima ale juz w domu bo jest 30C na dworze szok

ugotowałam 3 zupke w życiu dzis buraczkowa z indykiem i manną pół duzego słoiczka zostało spożyte i padła spać. Mysle, ze jak wstanie to doje bo chyba smakowało tylko spanie wygrało



ja nie zagotowywałam...ale robiłam tylko jednodniowe porcje. Mam nadzieje ze jej nie otruje




odwiedźcie nas po drodze gdzie jedziecie?

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------



Ci dobrze


moja gwiazda spi na brzuchu odkąd 3 m-ce skonczyła, teraz czasem na bok fiknie. Nawet pytałam pedi o to - ale powiedziała ze jak chce tak spać to niech spi bo i tak nic na to nie poradzimy słuszna racja - przeciez nie bedzie nikt dziecka przekręcał co chwila

ja też nie zagotowuję po zmiksowaniu - a to trzeba Zuzia też śpi na brzuszku a jedziemy do Mielca

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cotka za jutro

[Malgosia1983]

Napisane przez aa2

si
mam małego rybaka

a najlepsze jest to ze z szafki dzis wyciagłam inna czape która wczesniej mi sie nei podobałą, a dzis sie mi spodobało jak mały w niej wygląda i w niej pomykał bedzie miał na zmiane

a od kolezanki dostałam prawie identyczny kapelusz i jeden w moro-wiec teraz ma chyba z 5
hahaha pomyliło mi sie ale burak ze mnie

[/COLOR]Gosia wybierasz sie jutro na maciejów??? ma byc jakiś wyścig czy pokaz koni -chyba coś koło 11 czy coś

No jak masz za dużo, to wiesz
Byłam dzisiaj w hm i nie mogłam się zdecydować co ja tak naprawde dla Stefka chcę kupić Byly ciekawe czapki z daszkiem z takim jakby rozwijanym czymś co przykrywało uszy, a co można było zwinąć. Tylko nie wiem czy Stefek bedzie chciał w tym chodzić, czy go daszek nie będzie wnerwiał. Więc pojadę z nim w poniedziałek i przymierzymy.
Asia pojechalabym, a nawet poszłabym, ale jutro jedziemy do Ustronia do leśnego parku niespodzianek, a potem tz robi sesja zdj. tego nowego roweru bo potrzebują fotki na poniedzialek do jakiejs reklamy.

[aa2]

Napisane przez Malgosia1983

No jak masz za dużo, to wiesz
Byłam dzisiaj w hm i nie mogłam się zdecydować co ja tak naprawde dla Stefka chcę kupić Byly ciekawe czapki z daszkiem z takim jakby rozwijanym czymś co przykrywało uszy, a co można było zwinąć. Tylko nie wiem czy Stefek bedzie chciał w tym chodzić, czy go daszek nie będzie wnerwiał. Więc pojadę z nim w poniedziałek i przymierzymy.
Asia pojechalabym, a nawet poszłabym, ale jutro jedziemy do Ustronia do leśnego parku niespodzianek, a potem tz robi sesja zdj. tego nowego roweru bo potrzebują fotki na poniedzialek do jakiejs reklamy.

spoko tak pytam bo ja chyba pójde sie tam przejsc
ooo to potem napisz jak tam wrażenia po ustroniu-może tez sie wybierzemy
no w hm są fajne te czapy , zreszta w smyku tez były dwie fajne jedna taka z daszkiem i chcieliśmy ja wziac ale jednak na kapeluszu sie skończyło-wzieliśmy wiekszy wiec do konca lata powinno byc git

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

aaa jeszcze miałam pisac ze daszki w czapkach to jednak ekstra sprawa bo dzis mały miał i przynajmniej na słońce sie tak nie wściekał

[Malgosia1983]

Napisane przez aa2

spoko tak pytam bo ja chyba pójde sie tam przejsc
ooo to potem napisz jak tam wrażenia po ustroniu-może tez sie wybierzemy
no w hm są fajne te czapy , zreszta w smyku tez były dwie fajne jedna taka z daszkiem i chcieliśmy ja wziac ale jednak na kapeluszu sie skończyło-wzieliśmy wiekszy wiec do konca lata powinno byc git

A ja w smyku nic nie umiałam znaleźć Weszłam i wyszłam.
To może jutro się wybierzecie
Asia zrób zdjęcie tego kaplusza

[cotynato]

Napisane przez Malgosia1983

Asia kupiłaś ten kapelusz?

Małgosia, zerknij jak możesz na nasze rozliczenia ok?
Bo się trochę pogubiłam

[aa2]

Napisane przez Malgosia1983

A ja w smyku nic nie umiałam znaleźć Weszłam i wyszłam.
To może jutro się wybierzecie
Asia zrób zdjęcie tego kaplusza

bo w smyku pozmieniali i teraz ciuchy dla naszych bąbli sa na końcu też jak po zmianach byłam pierwszy raz to myslałam ze sie wściekne , tym bardziej ze ja wózkiem a tam ciasno-nie pomyśleli nic a nic
a kapelusz taki: ten na Marcelim to ten co dostaliśmy od kolezanki a ten na manekinie(pseudo hehehe) to ten co zakupiliśmy

[Malgosia1983]

Napisane przez cotynato

Małgosia, zerknij jak możesz na nasze rozliczenia ok?
Bo się trochę pogubiłam

Pacze

[agus1978]

Napisane przez aa2

a kapelusz taki: ten na Marcelim to ten co dostaliśmy od kolezanki a ten na manekinie(pseudo hehehe) to ten co zakupiliśmy

Napisane przez aa2

aaa jeszcze miałam pisac ze daszki w czapkach to jednak ekstra sprawa bo dzis mały miał i przynajmniej na słońce sie tak nie wściekał

czapy fajne, a Marceli jeszcze bardziej tez chyba kupię młodej czapke z daszkiem, bo się łokropnie wścieka na słońce
mykam..miłej niedzieli i słodkich i kolorowych

[mama zosi]

Halo wieczorne,
ta pogoda sprawia, że padam na nos! Przysnęło mi się teraz na ponad godzinę z Zośką
Asia Marcel śliczny.
Cotka trzymamy kciuki by jutro poszło wszystko po Twojej myśli.

[aa2]

Małgos a co do ustroni ato my jednak jutro nei bo jutro musimy sie spakowac itd ale szkoda bo byłoby fajnie na pewno hehe) no i mąż musi jescze cois w aucie zrobic wiec kaplica musze spacerowac tutaj )

[Malgosia1983]

Napisane przez aa2

bo w smyku pozmieniali i teraz ciuchy dla naszych bąbli sa na końcu też jak po zmianach byłam pierwszy raz to myslałam ze sie wściekne , tym bardziej ze ja wózkiem a tam ciasno-nie pomyśleli nic a nic
a kapelusz taki: ten na Marcelim to ten co dostaliśmy od kolezanki a ten na manekinie(pseudo hehehe) to ten co zakupiliśmy

Napisane przez aa2

Małgos a co do ustroni ato my jednak jutro nei bo jutro musimy sie spakowac itd ale szkoda bo byłoby fajnie na pewno hehe) no i mąż musi jescze cois w aucie zrobic wiec kaplica musze spacerowac tutaj )

Asik ja tam byłam po zmianach...a może poprostu dzisiaj miałam gorszy dzień na szperanie A, że mało miejsca to fakt.

Manekin pierwsza klasa Fajne te mycki. Poglad mam. W poniedziałek trzeba zakupic.

Pewno bedzie jeszcze okazja żeby gdzies sie wybrać razem
Ja dopiero dzisiaj zarezerwowałam nocleg. O pakowanie to nie myślę. Pomyslę w poniedziałek.
Macie łóżeczko turystyczne? Czy spicie z Marcelitkiem w łózku w Zakopcu?

[aa2]

Napisane przez Malgosia1983

Asik ja tam byłam po zmianach...a może poprostu dzisiaj miałam gorszy dzień na szperanie A, że mało miejsca to fakt.

Manekin pierwsza klasa Fajne te mycki. Poglad mam. W poniedziałek trzeba zakupic.

Pewno bedzie jeszcze okazja żeby gdzies sie wybrać razem
Ja dopiero dzisiaj zarezerwowałam nocleg. O pakowanie to nie myślę. Pomyslę w poniedziałek.
Macie łóżeczko turystyczne? Czy spicie z Marcelitkiem w łózku w Zakopcu?

mielismy pozyczac łożeczko ale doszliśmy do wniosku że bedzie spał z nami on cały czas nocuje w łożeczku wiec bedzie okazja pospać razem z nim juz sie ni emoge doczekać

a zakupilismy dzis pamki do wody wiec wiesz jak wszystkich nei zużyjemy to na basen musimy sie wybrac hehe

[cotynato]

Dzięki za kciuki


Jestem tak wkurzona, że szkoda gadać. Jutro o 12.30 chrzest. Ok 11 pojawią się pierwsi goście ( mama tż oczywiście) a my w lesie. Nienawidzę czegoś takiego. Tż chciał chyba sobie przyoszczędzić i teraz będziemy pewnie robić pół nocy a później nawet nie będę się cieszyła z tego co jest padając na twarz ;/ YYY!!!
Jestem już prawie pewna, że zrobie mu krzywdę .

[danika]

dzien dobry

zaraz łykamy śniadanko i gnamy nba wycieczkę do Szczawnicy siem cieszem jak dziecko, mam nadzieje ze młoda bedzie współpracować, uprasza się o kciuki

Napisane przez thelilah

wiecie co Wam powiem, już się nie mogę doczekać kiedy M. zacznie przesypiać całą noc, bo praca i ciągłe niewyspanie to nic dobrego. serio. jestem non stop zmęczona. jak siedziałam w domu to mogłam sobie kimnąć razem z M. w każdej chwili a teraz nie da rady. bo ciągle coś jest do zrobienia... a czasu to mi brak na wszystko...
Mamy pracujące też tak macie? Natka, Danika - jak jest u Was?

identycznie tak samo, łącznie z permanentnym niedospaniem

Napisane przez cotynato

Jeszcze okazało się, że nasz strój na chrzest za duży- wygląda w nim jak taki menelik od wózków pod supermarketem więc na szybko dzwonię, załatwiam , zaraz jeszcze askot /

ojoj no i udało sie?

Napisane przez archinta

Dzis machnęłam synkowi szparagowa a co

ohoho to nie są tanie rzeczy

Napisane przez martunia_199

ja też nie zagotowuję po zmiksowaniu - a to trzeba Zuzia też śpi na brzuszku a jedziemy do Mielca

o to niedaleko ode mnie ale przez Tarnów nie bedziecie pewnie jechać

Napisane przez cotynato

Jestem tak wkurzona, że szkoda gadać. Jutro o 12.30 chrzest. Ok 11 pojawią się pierwsi goście ( mama tż oczywiście) a my w lesie. Nienawidzę czegoś takiego. Tż chciał chyba sobie przyoszczędzić i teraz będziemy pewnie robić pół nocy a później nawet nie będę się cieszyła z tego co jest padając na twarz ;/ YYY!!!
Jestem już prawie pewna, że zrobie mu krzywdę .

kochana będzie dobrze, zobaczysz spróbuj wziąć na luz choć wiem, ze to trudne, trzymam mocno

[Martusiaaa21]

ja sie odmeldowuje na kilka dni śmigamy zaraz w góry będę jak wrócę


miłej niedzieli i udanej pogody

[mama zosi]

Dzień Dobry Kochane

Napisane przez cotynato

Dzięki za kciuki


Jestem tak wkurzona, że szkoda gadać. Jutro o 12.30 chrzest. Ok 11 pojawią się pierwsi goście ( mama tż oczywiście) a my w lesie. Nienawidzę czegoś takiego. Tż chciał chyba sobie przyoszczędzić i teraz będziemy pewnie robić pół nocy a później nawet nie będę się cieszyła z tego co jest padając na twarz ;/ YYY!!!
Jestem już prawie pewna, że zrobie mu krzywdę .

mimo wszystko życzę udanej imprezy! zobaczysz wieczorem, że nie było tak źle

Danika trzymam kciuki za współpracę !

[archinta]

Cotka- będzie grejt

Napisane przez Martusiaaa21

ja sie odmeldowuje na kilka dni śmigamy zaraz w góry będę jak wrócę


miłej niedzieli i udanej pogody

ale macie fajnie
Udanego wypadu!

Napisane przez danika

dzien dobry

zaraz łykamy śniadanko i gnamy nba wycieczkę do Szczawnicy siem cieszem jak dziecko, mam nadzieje ze młoda bedzie współpracować, uprasza się o kciuki

Napisane przez mama zosi

Dzień Dobry Kochane

Dzień dobry- a Wy w domku na week?

My dziś chyba na grilla mykniemy- oby Pio miał tez na niego ochotę