Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł Wam się podoba dla następnej części?
Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 31 44,93%
Mamy rozpakowane i spakowane razem plotkują i debatują.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 0 0%
Dzieci kwietniowe i majowe czekają na maluchy majowo-czerwcowe.V-VI 2012 cz.VIII 2 2,90%
Naszym malcom cyca damy i dwupaki wciąż wspieramy.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 5 7,25%
Pociechy karmimy, przewijamy i za dwupaki kciuki trzymamy.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 2 2,90%
Mamy rodzą, dzieci mają, na maluchy swe czekają.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 1 1,45%
Na porodówkę biegniemy,bo z dzieciaczkami spotkać się już chcemy. V-VI cz.VIII 0 0%
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VIII 4 5,80%
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VIII 8 11,59%
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz.VIII 3 4,35%
Bociany latają i dzieciaczki na bieżąco nam dostarczają.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 4 5,80%
Euro za pasem, najważniejsze dla nas są nasze bobasy. Mamy V-VI 2012 cz.VIII 0 0%
Koko spoko, lekarze na nasze Mamusie mają oko Mamy V-VI cz.VIII 1 1,45%
Bociany latają, kapusta rośnie, kolejne dzieciaczki witamy radośnie.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 8 11,59%
Głosujący: 69. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-08, 11:00   #4381
sweetjoy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 408
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cieszę się, że tytuł z bocianem niektórym się spodobał, a tak na poważnie to miło mi się zrobiło, że ktoś czyta moje posty. Jestem z Wami od samego początku, jako ta podczytująca, bo po pracy nie byłam w stanie włączyć się do rozmowy, samo czytanie po całym dniu zajmowało mi bardzo dużo czasu. A teraz drugi dzień na zwolnieniu i już szału dostaję, próbuję się zająć wszystkim, oprócz tego co powinnam zrobić w pierwszej kolejności W ogóle to zaczynam łapać jakiś podły nastrój i sama nie wiem czego chcę, jeszcze jak zaczęłyście pisać o teściowych, to już wogóle nerw mi się ruszył.....
sweetjoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:01   #4382
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
zaciskam zaciskam.. ale ponarzekać sobie muszę też czasami. ja generalnie mam duży szacunek do moich rodziców. u nas w domu tak zostalismy wychowani. prawie nigdy nie mówię im co myślę, tylko zawsze jakoś tak na okrętkę, co by przypadkiem nie urazić. mamy dobry kontakt, nawet bardzo, dosć ciepłe relacje, jednak zawsze miałam wbijane do glowy, że to jest rodzic a nie przyjaciółka z osiedla (czyli np zwracanie sie do mamy per Mamo czy Mamusiu, a nie per Ty, odpowiednie słownictwo , nie wolno się było przekamażać, co rodzice powiedzieli zawsze było święte... no taka trochę dyktatura panowała lekka ale w sumie bardzo ciepło wspominam dzieciństwo) tylko w ciąży juz po prostu nie panuje nad emocjami i dosć często im pyszczę jak gówniara jakaś.
super kocyki i pajac! z tymi ciuszkami to końca nie ma ja mam tyle że mogłabym ubrać całe przedszkole a ita ciągle mi się coś jeszcze podoba i muszę się powstrzymać żeby nie kupować.

z rodziną to jest tak że czasem naprawdę wkurzają. jak już nie mogę to powiem pare słów ale generalnie staram się za bardzo nie kłócić z nimi bo to do niczego dobrego nie prowadzi. zresztą jesteśmy daleko więc najwyżej nie będę jakiś czas dzwonić i mam święty spokój. poza tym z moją mamą to nie ma za bardzo gadki bo ona jak sobie coś ubzdura to nic do niej nie trafia tylko trzyma się swoich racji i już więc na darmo gadanie. teście ze to tak mi działają na nerwy że szok. też są daleko no ale mąż do nich na skypie dzwoni co tydzień i zawsze mi ciśnienie podniosą. unikam ich ile wlezie bo gdybym ja im coś powiedziała to byłaby obraza majestatu dlatego zostawiam to zawsze mężowi... niech on im da do zrozumienia że zachowują się beznadziejnie.
a tak w ogóle to mama przyjeżdza do mnie w sb na 3i pół tygodnia. no ciekawe jak będzie
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:05   #4383
blueelektron
Rozeznanie
 
Avatar blueelektron
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość

Co do brzucha. Najbardziej wkur..wia mnie mama tż. Ona ogólnie naprawdę jest wspaniałą kobietą i nie mogę na nią narzekać. Ale...Ja ogólnie mam niewielki brzuch jak na 9miesiąc i kilka dni przed porodem, ale u mnie jest to spowodowane szerokimi biodrami- wyglądam na 6miesiąc może. W każdym razie widać teraz, że jestem w ciąży i mama M do mnie ostatnio, ale Ty gruba jesteś. No ja pierd..lę nie jestem gruba (tzn, ogólnie to jestem), ale jestem w ciąży i mnie najbardziej wkurza wlaśnie takie gadania, a bo TY nie wygladasza na 9miesiąc, a bo po Tobie nic nie widać, a w końcu Ci brzuch wywaliło. No ja pierniczę. W końcu jestem w ciąży tak??




witaj w klubie

mnie też nazywa grubasem choć przytyłam w sumie 6 kg od początku ciąży

mam na to zlew

kupiła mi dres na ciąże, taki wielki, pewnie sądziła, że zrobi się ze mnie cztero dzwiowa szafa, a ja się topie na końcówce ciąży w tych spodniach
__________________
w57vpc0z8sa98om5synuś
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3x1hpno28lwjv.png
blueelektron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:11   #4384
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
w nowej kuchni juz pichcisz??
W nowej Jeszcze nie do końca urządzona, ale jeść coś trzeba


Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Ja jadę na zakupy trzymajcie się mamusie i trzymajcie kciuki żebym mandatu nie zapłaciła
Spoko Ja też bez dokumentów jeżdżę. Właśnie się zorientowałam, że od przeszło tygodnia leżą w szufladzie


Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Zaadoptuj mnie
Będzie się miał kto moim noworodem zajmować


Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Tak samo jak niektórzy pytają jak tam Malutka, jak ja się czuję to snuję opowieści i opowiadam co i jak a jak niektórzy zapytają o to samo, to mnie to wkurza bo skąd mam wiedzieć jak się Mała ma jakaś dziwna jestem!
O rany, a ja myślałam, że coś ze mną nie tak.
Jednym mogę opowiadać, rozczulać się nad dzieckiem, cieszyć się A innym tylko coś odburknę pod nosem i koniec Jakbym chciała tylko z częścią świata się tym dzielić, reszcie wara od nas!
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:12   #4385
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
moja kotka siedzi własnie w umywalce i przegląda sie w lustrze
prawdziwa kobieta
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:14   #4386
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
O rany, a ja myślałam, że coś ze mną nie tak.
Jednym mogę opowiadać, rozczulać się nad dzieckiem, cieszyć się A innym tylko coś odburknę pod nosem i koniec Jakbym chciała tylko z częścią świata się tym dzielić, reszcie wara od nas!
Ja mam dokładnie to samo

Na niektóre osoby - sama nie wiem dlaczego - reaguję wręcz alergicznie, z niechęcią; irytują mnie i to nie tylko w ciąży, tylko w ogóle. Taki ze mnie ciężki przypadek
fonn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:23   #4387
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Wow, dziewczyny, niby niedużo postów, ale czytam i czytam... takie długaśne Chwilowo dogoniłam

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam strasznie ciężki wieczór, nogi oczywiście spuchnięte, ale jeszcze tak jakbym miała strasznie niskie ciśnienie... A mały normalnie jakieś szaleństwa uskuteczniał i nie wiem czy to normalnie czy nie. Zapytam gina w czwartek na wizycie.

Dziś mnie głowa boli, tak jakbym miała za wysokie ciśnienie i ogólnie nogi już też mam zapuchnięte. Nie wiem, nawet jak leżę z wyciągniętymi do góry to ta opuchlizna nie schodzi. Też muszę lekarzowi o tym powiedzieć. Ogólnie czuję się z dnia na dzień co raz gorzej...
Oj, popytaj o to wszystko koniecznie! Rano jak wstajesz, to nogi nie powinny być spuchnięte. Mój Kaj też od kilku dni szaleje mocno, głównie w nocy, choć może to ja ostatnio chodzę spać jeszcze później i to czuję, a wcześniej też tak było tylko przesypiałam...

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Kurczę powiem Wam, że jestem już tak podekscytowana tym, że w piątek jedziedziemy do W-cha i będę mogła już rodzić, że normalnie szok. Gdyby nie praca M to ja już bym dzisiaj pojechała. Też tak macie?? Te które zbliżają się do terminów??

A i muszę się Wam pochwalić odnośnie balonika - wczoraj doszłam do 8,5cm. Normalnie szok i jakoś nie czuję w ogóle bólu przy tych ćwiczeniach. Ogólnie jestem zadowolona i zobaczymy jak to będzie podczas porodu.

Libretka i jak tam u Ciebie??
Mi już to przeszło... Czekałam bardzo ze 2-3 tyg. temu, odstawiając fenka, a teraz już tak sobie myślę, że liczę się z tym, że gdzieś do 20.05 mogę jeszcze w ciąży pochodzić...
Gratki za balonik
Libretka, właśnie... Prosimy o jakieś info

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Krzyz i brzuch mnie bolą. A dzis mam nadzieje pojechac do sklepów na ostatnie podrygi ale zobaczymy czy dam rade.
Powodzenia! Faktycznie, dziś Twój tp Jakie plany na następne dni? Masz coś ustalone z ginem?

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Także trzymajcie kciuki żebym na akcję porodową nie trafiła bo ucieknę...
To udanej wizyty

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
O właśnie, mam pytanie natury piersiowej do Ciebie Kism i innych dziewczyn mających już doświadczenie w karmieniu. Mi biudt średnio urósł przez całą ciążę (max 2 cm w obwodzie, za to pod biustem przybyło, no ale to normalne). Wiem, że w pierwszych dniach po urodzeniu dziecka piersi produkują czasem zbyt dużo pokarmu i to trochę trwa, zanim sprawa się ustabilizuje. Ponieważ ja przez praktycznie całą ciążę już coś tam w środku mam, co nie omie4szkuje się wylewać przy różnych okazjach lub ich braku, spodziewam się (czy słusznie, zresztą?), że po urodzeniu będę mieć raczej dużo pokarmu, niż problemy z jego produkcją. I tu jest moje pytanie: czy taki biust, co to w ciąży malutko urósł, może nagle po porodzie jakoś spektakularnie zwiększyć rozmiar? Tzn. czy mogę nagle z dnia na dzień zostać bez biustonosza, w który się toto zmieści?
Nie pomogę Każda opcja jest możliwa...
I też z tego co wiem, to ani brak wylewającego się piersi mleka nie świadczy o przyszłych problemach, ani też wylewające się mleko nie gwarantuje sukcesu...

Cytat:
Napisane przez karozka Pokaż wiadomość
Cudem uniknęłam linczu w sklepie bo mnie pani poza kolejką poprosiła a kolejka na cały sklep
Trzeba było zobaczyć te spojrzenia i szmer oburzenia starszych pań ehh
Mam pytanie do dziewczyn, które zostaną mamami po raz kolejny.
Kupujecie coś starszym pociechom, w ramach prezentu od młodszego rodzeństwa?
Ja też dziś zaszalałam byłam na badaniach rano i pierwszy raz w ciąży, będąc w 40 tc skorzystałam z karteczki na drzwiach "Poza kolejnością wchodzą kobiety z widoczną ciążą" Spieszyłam się, a ludzi masa i do jasnej ciasnej po coś ta kartka wisi! Ale oczywiście i tak mi głupio było, i wkurzało mnie krzywienie się ludzi...
Ja już tu kiedyś o tym prezencie pisałam więcej, ale może akurat wtedy za nami nie nadążałaś My od dawna takie prezenty planujemy tzn. wg mnie właśnie ważne, żeby był prezent w obie strony! Maksiu sam kiedyś mi powiedział, że jak Kaj będzie miał pierwsze urodziny, to będzie chciał mu sam z kieszonkowego kupić prezent więc ja szybko wykorzystałam sytuację i podpowiedziałam, że teraz z okazji "urodzenia się" też może jakiś drobiazg kupić, spodobała mu się ta myśl i jest już w domu kupiony grzechotko-gryzaczek Oczywiście gdyby był młodszy i nie miał/nie rozumiał wartości pieniądza, to takim prezentem wg mnie powinien być jakiś piękny rysunek przechowywany starannie na pamiątkę, czy jakaś przytulanka z gałganków uszyta z pomocą mamy, ale obmyślona przez dziecko.
Natomiast Maks nie wie, że też coś dostanie. To będzie niespodzianka, jak wrócimy z Kajem do domu. Dostanie najprawdopodobniej jakąś porządną grę planszową (tż zajmnie się jeszcze kupnem), żeby to długo posłużyło czy nawet mogło służyć za kilka lat do wspólnej braterskiej zabawy
Hehe, rozpisałam się, ale rzeczywiście obmyślałam ten temat starannie od dawna...

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Upiekłam babeczki czekoladowe, ukręciłam lody amaretto, a teraz mogę zasiąść z kubkiem kawy mrożonej
O, widać, że sytuacja się stabilizuje! Wraca nasza dobrze znana agata
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:25   #4388
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Czy przed porodem macie zamiar wykonać sobie lewatywę w domu? Czy waszym zdaniem nie ma na to czasu, albo to jest zbędne?
Ponoć to zrobienie lewatywy w domu nie jest trudne, nawet kiedyś pytałam i któraś z Was mi odpowiedziała, ale jakoś nie jestem do tego przekonana jeszcze... W każdym razie chcę lewatywę w szpitalu, jak sama sobie nie zrobię. Rzecz średnio przyjemna, ale do przeżycia, a nie będę się potem martwić, że zrobię 2 w czasie porodu czy też obawiać się wypróżnienia w pierwszej dobie po porodzie...

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
kism jak się mojej teściowej nudzi to niech mnie na kawę zawoła...nie zaprosiła mnie na kawę ani razu od kiedy osobno mieszkamy!! Czyli od przed wigilią zeszłego roku!! Byliśmy tylko w święta, a mieszkamy nad teściami!! Masz jakieś pytania??
Co do pampersów do szpitala to ja myślę że wezmę 20szt a szpital mamy na naszej ulicy to mi ktoś doniesie Nie pojadę z mega bagażem jak nie muszę. Tak samo podkłady, też nie będę brała wszystkich na raz. Fajną listę masz.
A zaraz jadę na miasto i do Lidla na spożywcze zakupy,( bo w lodówce tylko jajka i światło) bez dokumentów z auta !! bo tż mi po komunii nie oddał, i tak sobie z nimi jeździ. Teraz przyszedł teść bo chciał na chwile auto pożyczyć a tu papierów nie ma. Tylko się wściec. I nie chciał jechać bo boi się mandatu. Wziął klucze i powiedział że najwyżej zapłaci 50zł mandatu za brak dokumentów, a ja do niego że zapłaci 100zł bo jeszcze za brak dokumentu zapłaty ubezpieczenia, i się wrócił i oddał mi klucze a ja do niego że ja i tak jadę bo muszę jechać, bo muszę coś koleżance dla syna kupić no i mam pustą lodówkę, i że zaryzykuję, to się rozmyślił i pojechał
Nie, nie, co do teściowej nie śmiem już się odzywać
Natomiast teść... hehe, nie chciał być gorszy czy co?
Jak masz blisko do szpitala, to pewnie, że nie ma problemu!

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość
Dziś mam po południu wizytę.
Brzuch jak napompowany, chodzę jak kwoka z bolącym pośladkiem, do niczego się teraz nie nadaje...


Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
od czasu gdy byłam na IP jakoś nie myślałam o tym ale im bliżej porodu tym częściej te czarne myśli powracają, trzeba powiedzieć jej o tym, że jedziemy tylko we dwoje i jak będzie po wszystkim damy znać, ale nie bardzo wiem jak zagadać... może uda mi się męża namówić, żeby chociaż zaczął gadkę... ale już sobie wyobrażam jak jej to mówimy a ona: oj tam oj tam jeszcze zobaczymy...
Rozumiem wszystkie Twoje inne argumenty, o których piszesz, że nie chcesz urazić teściowej, itp... Ale w tym względzie uważam, że ta rozmowa powinna dojść do skutku i oczywiście, że to mąż powinien nie tylko zacząć, ale być głównym uczestnikiem tej rozmowy! Więc chyba musiałabyś zacząć od przekonania go, że np. w innych względach ustępujesz, dostosowujesz się, itp., ale to jest ważne dla Ciebie! I przygotować go, że ona tak na koniec skomentuje "jeszcze zobaczymy", ale że powinien powiedzieć, że nie zobaczymy, tylko np. że to już jest ostatecznie przez Was postanowione i prosicie, żeby to uszanować...
Wybacz, jeśli moje rady są zbędne, ale po prostu nie mieści mi się w głowie ta sytuacja...

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
dziewczyny czy Wy też prasowałyście skarpeteczki???
bo nie wiem czy dziwna jestem czy jak...
Hehe, u mnie też każdy jeden drobiazg na początek jest wyprasowany, ale to teściowa i szwagierka się przy tych pracach rozpływały

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Poza tym przestałam już leżeć, wyprowadziłam lapciaka z sypialni (wrócił na biurko w drugim pokoju) i ogólnie znowu jestem na chodzie Dziś wieczorem odstawiam fenka, potem może wykorzystam męża i zobaczymy co się stanie
Tak tak, jestem podekscytowana tym porodem i czekam z niecierpliwością
Trzymam kciuki, żeby Twoje nadzieje się spełniły!

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Mam dosyc siedzenia w domu,młody siedzi od srody i ewidentnie ma już dosyć,marudzi,jęczy,nudzi mu się.A ja wariuję też już.Krosty się goją powoli ale strupy się porobiły,dookoła nie których krost jest czerwona plama,mam nadzieję że nie będzie miał blizn
Musicie jeszcze troszkę wytrzymać zwłaszcza, że pogoda średnia, żeby dodatkowo nie "przeziębić" ospy i nie nabawić się jakichś powikłań...
Blizny malutkie mogą zostać, ale na pewno z czasem zbledną i nie będę widoczne dla innych osób!

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
z malym wsyztko ok, tylko mu sie zrobily odpazenia na posladkach;/
ale od wczoraj odkad mam duzo pokarmu maly sie najada i spi!
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:28   #4389
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Oj, popytaj o to wszystko koniecznie! Rano jak wstajesz, to nogi nie powinny być spuchnięte. Mój Kaj też od kilku dni szaleje mocno, głównie w nocy, choć może to ja ostatnio chodzę spać jeszcze później i to czuję, a wcześniej też tak było tylko przesypiałam...
Ja też najbardziej spuchnięta jestem rano
Do południa wracam do swojego kształtu, a na wieczór znowu puchnę... chociaż ostatnio to potrafię cały dzień być jak balonik
Cytat:
Nie pomogę Każda opcja jest możliwa...
I też z tego co wiem, to ani brak wylewającego się piersi mleka nie świadczy o przyszłych problemach, ani też wylewające się mleko nie gwarantuje sukcesu...
Ech w każdym razie dziękuję za odpowiedź


Pomysł z prezentem od - i dla - starszego braciszka super!
fonn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:34   #4390
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
_millena, a może Ando ma problemy z przełykiem z powodu narkozy? Rasy psów, które mają krótką kufę, źle przechodzą narkozę w ogóle, a później mogą mieć jakieś komplikacje. Tak gdzieś, kiedyś słyszałam więc piszę.
Wierzę w to mocno, że wszystko będzie dobrze...zresztą, nie może być inaczej Przecież Ando ma jeszcze tyle do zrobienia, niedługo będzie dzidziuś do wychowania
Trzymajcie się dzielnie, a my przesyłamy Wam ogromne ilości pozytywnej energii i tyle wiaderek zdrowia, ile potrzeba
wysłalam Ci maila.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:39   #4391
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
Ja mam dokładnie to samo

Na niektóre osoby - sama nie wiem dlaczego - reaguję wręcz alergicznie, z niechęcią; irytują mnie i to nie tylko w ciąży, tylko w ogóle. Taki ze mnie ciężki przypadek
Więc nie jestem inna,burkając teściowej na każde głupie jej pytanieSms od M też mnie drażnią,dzień w dzień się pyta jak się czujęWiem że się martwi itp ale ile można,mama to samo.Jak będe rodzić to nie omieszkam wszystkich o tym powiadomić.
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość


Musicie jeszcze troszkę wytrzymać zwłaszcza, że pogoda średnia, żeby dodatkowo nie "przeziębić" ospy i nie nabawić się jakichś powikłań...
Blizny malutkie mogą zostać, ale na pewno z czasem zbledną i nie będę widoczne dla innych osób!
Umiesz podnieść załamana duszyczkę
Mam pytanie z racji tego że masz starszego synka.Mianowicie mojemu Filipowi staje mały,on wtedy gada że jest twardy i go strasznie miętosi,w ogóle jak tylko założy pizamę,bawi się nim cały czas.Wczoraj mówi do mnie że pindol to jego ważna rzecz próbuję mu wytłumaczyć,że ma dać mu trochę spokoju,nie miętosić co chwile,że to jest część intymna,choć tu pewnie mnie nie zrozumiał.Wiec czy Maks też miał taki okres?

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Co do puchnięcia stóp.Pod wieczór mają prawo ale rano stopy nie powinny być spuchnięte.Wiec warto to sprawdzić,pokazać lekarzowi,położnej.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:44   #4392
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
ok zacytowalam i mi sie strona cofnela;/....


Byla u mnie polozna dzis
z malym wsyztko ok, tylko mu sie zrobily odpazenia na posladkach;/
ale od wczoraj odkad mam duzo pokarmu maly sie najada i spi!
z tym, ze spi tylko i wylacznie jak ejst wlaczony tv , jak njest cicho w nocy robi sie niespokojny, marudzi i macha oczami tak jakby sie bal, Wtedy tez szuka bardzo cyca bo chce byc blisko.

i to co wyszlo z tylka to wlasnie hemoroid. Mam robic nasiadowki na korze debu, polozna powiedziala ze powinien zejsc. Zabka sie ladnie goi, tylko ten krwiaczek sie zrobil i ciezko troszke siedziec.

No ale wsyztko jest ok ide lezec sobie ze szkrabem! mam 2 zd malego z aparatu wiec wrzucam na poczte.
agatka może ten pokarm to był chwilowy kryzys. Super, że już się wszystko unormowalo, a z tym zasypianiem to koleżanka też tak miała z mala, że jak zasypiala to czasami nagle jaby ją coś z tego snu wyciągneło i z takim przerażeniem się otrząsala. Może niemowlęta tak mają.

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Ja absolutnie nie potępiam tego pomysłuPrzeraża mnie ćwiczenie,nie powiem że sama bym nie spróbowała,korci mnie on.Lecz dla mnie juz za pózno a przy Filipie nigdy się z nim nie spotkałam,pewnie dlatego że nie trafiłam na forum Sama bym ćwiczyła,ja pekłam w środku,nacięto mnie.A może gdybym ćwiczyła bym tak nie poraniła mojej broszki.

Dumna babcia Czyli lubi się tulić,słodziak.
Wiesz co ćwiczenie, nie jest przerażające. Ja nawet stwierdziłam, ze z drugiej strony możen przecież bez balonika ćwiczyć np. mięśnie kegla np. na przyjacielu elektronicznym. Co prawda ja takiego nie posiadam, ale tak wpadlam na to ostatnio i jest to o wiele tańsze. Ale fakt u Ciebie to już za późno na balonik.
Ale trzymam kciuki zaporód i może tym razem obejdzie się bez interwencji. Ponoć mówią, że drugi porod jest latwiejszy.

Cytat:
Napisane przez sweetjoy Pokaż wiadomość
Cieszę się, że tytuł z bocianem niektórym się spodobał, a tak na poważnie to miło mi się zrobiło, że ktoś czyta moje posty. Jestem z Wami od samego początku, jako ta podczytująca, bo po pracy nie byłam w stanie włączyć się do rozmowy, samo czytanie po całym dniu zajmowało mi bardzo dużo czasu. A teraz drugi dzień na zwolnieniu i już szału dostaję, próbuję się zająć wszystkim, oprócz tego co powinnam zrobić w pierwszej kolejności W ogóle to zaczynam łapać jakiś podły nastrój i sama nie wiem czego chcę, jeszcze jak zaczęłyście pisać o teściowych, to już wogóle nerw mi się ruszył.....
A tam nie masz co robić. Zajmij się sobą. Odpoczywaj, chwyć za książkę. Ugotuj coś. Naprawdę można wiele robić. Ja dzięki zwolnieniu nauczyłam się spędzać czas ze sobą i czasami mnie zbyt częste odwiedziny męczą.

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość
witaj w klubie

mnie też nazywa grubasem choć przytyłam w sumie 6 kg od początku ciąży

mam na to zlew

kupiła mi dres na ciąże, taki wielki, pewnie sądziła, że zrobi się ze mnie cztero dzwiowa szafa, a ja się topie na końcówce ciąży w tych spodniach
no ja mam 9na plusie, ale to nie zmienia faktu, że jestem w ciąży i mam brzuch, a nie że gruba jestem. Ale no cóż i tak nie moge na nią narzekać.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:47   #4393
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość

Rozumiem wszystkie Twoje inne argumenty, o których piszesz, że nie chcesz urazić teściowej, itp... Ale w tym względzie uważam, że ta rozmowa powinna dojść do skutku i oczywiście, że to mąż powinien nie tylko zacząć, ale być głównym uczestnikiem tej rozmowy! Więc chyba musiałabyś zacząć od przekonania go, że np. w innych względach ustępujesz, dostosowujesz się, itp., ale to jest ważne dla Ciebie! I przygotować go, że ona tak na koniec skomentuje "jeszcze zobaczymy", ale że powinien powiedzieć, że nie zobaczymy, tylko np. że to już jest ostatecznie przez Was postanowione i prosicie, żeby to uszanować...
Wybacz, jeśli moje rady są zbędne, ale po prostu nie mieści mi się w głowie ta sytuacja...
Ja bardzo dziękuję Ci za Twoje rady, które są cenne i że starasz się pomóc mi w tej sytuacji , dzisiaj koniecznie porozmawiam na ten temat z mężem, bo nie ma w sumie na co czekać... dziś wieczorem jemy pizzę i obejrzymy jakąś komedię, to myślę, że potem jak już się odpręży po pracy to spokojnie bez wyrzutów zagadam do niego, zrobię maślane oczy i mam nadzieję, że przekonam go, żeby porozmawiał ze swoją mamą i uprzedzę go o wszystkich jej odpowiedziach jakie mogą paść.
dziękuję jeszcze raz


aaa idę do sklepu po mleko, śmietanę i loooda mleka to koniecznie muszę mieć zapas, bo co noc jest mi niestety potrzebne na zgagę...
zauważyłam, że już nie ważne co zjem ( czy słodkie, czy tłuste czy wręcz przeciwnie) to i tak ją mam...
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:50   #4394
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość

Wiesz co ćwiczenie, nie jest przerażające. Ja nawet stwierdziłam, ze z drugiej strony możen przecież bez balonika ćwiczyć np. mięśnie kegla np. na przyjacielu elektronicznym. Co prawda ja takiego nie posiadam, ale tak wpadlam na to ostatnio i jest to o wiele tańsze. Ale fakt u Ciebie to już za późno na balonik.
Ale trzymam kciuki zaporód i może tym razem obejdzie się bez interwencji. Ponoć mówią, że drugi porod jest latwiejszy.
No i na to liczę w szczególności.



Dzisiaj gotuję rosołek z koperkiem już mi slina leci.Młody też lubi.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę

Edytowane przez anulka4771
Czas edycji: 2012-05-08 o 12:02
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:54   #4395
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
jeszcze się pochwalę ,poniewaz przyjaciółka mojej mamy, która przyjechała właśnie ze stanów do polski przywiozła nam zamowione kocyki Cartersa ( są SUPER !!!!!) i drobny prezencik w postaci pajaca na zimę. I tak mi się to wszystko podoba !!! jestem mega zadowolona, szkoda , ze ta marka nie jest dostępna jakoś bardziej w polsce. W sumie można zamówic ze stanów, ale przesyłka zazwyczaj dwa razy droższa niż sam towar.
Wow, ale fajne, zwłaszcza te kocyki


Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
jaki super przystojniak z tego LEONA !!!! gratulacje ! W ogóle świetne imię ! Też bralismy pod uwagę : )
Właśnie zauważyłam, że ostatnio to imię robi się coraz bardziej popularne, pewnie niedługo przegoni Jakuba


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ponoć to zrobienie lewatywy w domu nie jest trudne, nawet kiedyś pytałam i któraś z Was mi odpowiedziała, ale jakoś nie jestem do tego przekonana jeszcze... W każdym razie chcę lewatywę w szpitalu, jak sama sobie nie zrobię. Rzecz średnio przyjemna, ale do przeżycia, a nie będę się potem martwić, że zrobię 2 w czasie porodu czy też obawiać się wypróżnienia w pierwszej dobie po porodzie...
Good point Do tego położna mi w niedzielę mówiła, że lepiej zrobić ze względu na to, żeby dziecko nie miało kontaktu z kupą
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:56   #4396
loksa
Raczkowanie
 
Avatar loksa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 335
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

a juz po wczorajszej wizycie a wiec tak: szyjka jest miekka ,przygotowana do porodu,mam czekac na skurcze,
no i co malutka wazy 3740 gram ten tydzien kazal mi nic nie robic...(cokolwiek mial na mysli)
czekac
a na poczatku przyszlego dzwonic w pon. i sie umowic do szpitala na KTG i potem zobaczymy co dalej powiedzial ze do 27 maja mozemy czekac najdluzej jak nic sie nie bedzie dzialo,
ale mowil ze spokojnie do 4200 gram powinnam urodzic dziecko naturalnie bo jestem wysoka...
a jak zacznie sie cos dziać to od razu na izbe przyjec jechac,
ilosc wod ok. przeplywy w pepowinie tez, lozysko na przedniej scianie,
z opuchlizna na stopach powiedzial ze dzis jestem 4 pacjentka co przez te upaly ma spuchniete stopy.

nereczka malutkiej nadal powiekszona,ale to juz sie pediatra zajmie po porodzie

i to by bylo na tyle ja xlandera zamowilam w bobowozkach i tam ma byc ok 15-20 maja ten kolor antarctica
loksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 11:58   #4397
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Ja tylko się pochwalę, iż dziecię nasze waży 3140 g, szyjka mi się skróciła, ale rozwarcia żadnego nie mam, brzuch opadł, mały jest ułozony główką w dół po lewej stronie i gdy odejdą wody to gnać na porodówkę natychmiast, a gdyby najpierw pojawiły się skurcze to poczekać, aż będą regularne i wtedy gnać, a jak mina to przestać panikować i czekać

W ogóle pierwsze pytanie mojej gin:"A pani wie, że może pani już rodzić w każdej chwili?". wiem i się stresuje jak o tym pomyślę. No i musze się już na poważnie zastanowić nad pediatrą i położną środowiskową i wybrać.

Idę szykować obiadek
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 12:06   #4398
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez loksa Pokaż wiadomość
a juz po wczorajszej wizycie a wiec tak: szyjka jest miekka ,przygotowana do porodu,mam czekac na skurcze,
no i co malutka wazy 3740 gram ten tydzien kazal mi nic nie robic...(cokolwiek mial na mysli)
czekac
a na poczatku przyszlego dzwonic w pon. i sie umowic do szpitala na KTG i potem zobaczymy co dalej powiedzial ze do 27 maja mozemy czekac najdluzej jak nic sie nie bedzie dzialo,
ale mowil ze spokojnie do 4200 gram powinnam urodzic dziecko naturalnie bo jestem wysoka...
a jak zacznie sie cos dziać to od razu na izbe przyjec jechac,
ilosc wod ok. przeplywy w pepowinie tez, lozysko na przedniej scianie,
z opuchlizna na stopach powiedzial ze dzis jestem 4 pacjentka co przez te upaly ma spuchniete stopy.

nereczka malutkiej nadal powiekszona,ale to juz sie pediatra zajmie po porodzie

i to by bylo na tyle ja xlandera zamowilam w bobowozkach i tam ma byc ok 15-20 maja ten kolor antarctica
Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Ja tylko się pochwalę, iż dziecię nasze waży 3140 g, szyjka mi się skróciła, ale rozwarcia żadnego nie mam, brzuch opadł, mały jest ułozony główką w dół po lewej stronie i gdy odejdą wody to gnać na porodówkę natychmiast, a gdyby najpierw pojawiły się skurcze to poczekać, aż będą regularne i wtedy gnać, a jak mina to przestać panikować i czekać

W ogóle pierwsze pytanie mojej gin:"A pani wie, że może pani już rodzić w każdej chwili?". wiem i się stresuje jak o tym pomyślę. No i musze się już na poważnie zastanowić nad pediatrą i położną środowiskową i wybrać.

Idę szykować obiadek
Gratuluję udanych wizyt
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 12:14   #4399
blueelektron
Rozeznanie
 
Avatar blueelektron
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez loksa Pokaż wiadomość
a juz po wczorajszej wizycie a wiec tak: szyjka jest miekka ,przygotowana do porodu,mam czekac na skurcze,
no i co malutka wazy 3740 gram ten tydzien kazal mi nic nie robic...(cokolwiek mial na mysli)
czekac
a na poczatku przyszlego dzwonic w pon. i sie umowic do szpitala na KTG i potem zobaczymy co dalej powiedzial ze do 27 maja mozemy czekac najdluzej jak nic sie nie bedzie dzialo,
ale mowil ze spokojnie do 4200 gram powinnam urodzic dziecko naturalnie bo jestem wysoka...
a jak zacznie sie cos dziać to od razu na izbe przyjec jechac,
ilosc wod ok. przeplywy w pepowinie tez, lozysko na przedniej scianie,
z opuchlizna na stopach powiedzial ze dzis jestem 4 pacjentka co przez te upaly ma spuchniete stopy.

nereczka malutkiej nadal powiekszona,ale to juz sie pediatra zajmie po porodzie

i to by bylo na tyle ja xlandera zamowilam w bobowozkach i tam ma byc ok 15-20 maja ten kolor antarctica
Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Ja tylko się pochwalę, iż dziecię nasze waży 3140 g, szyjka mi się skróciła, ale rozwarcia żadnego nie mam, brzuch opadł, mały jest ułozony główką w dół po lewej stronie i gdy odejdą wody to gnać na porodówkę natychmiast, a gdyby najpierw pojawiły się skurcze to poczekać, aż będą regularne i wtedy gnać, a jak mina to przestać panikować i czekać

W ogóle pierwsze pytanie mojej gin:"A pani wie, że może pani już rodzić w każdej chwili?". wiem i się stresuje jak o tym pomyślę. No i musze się już na poważnie zastanowić nad pediatrą i położną środowiskową i wybrać.

Idę szykować obiadek
za wizyty dziewczyny

ja zaraz wychodzę na swoją , sił dziś na minusie
__________________
w57vpc0z8sa98om5synuś
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3x1hpno28lwjv.png
blueelektron jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-08, 12:24   #4400
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Znalazłam na allegro elektryczny laktator za 94zł
http://allegro.pl/laktator-elektrycz...248454779.html
zastanawiam się nad kupnem,bo skoro ręczny kosztuję ok 70.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 12:29   #4401
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Ranyyy, ale sobie dogodziłam na drugie śniadanie! Tż dziś wstał z hasłem do mnie "coś czuję, że dziś urodzisz...", to muszę sobie na te najbliższe dni dogodzić przed szpitalnym wiktem, zjadłam jedne z moich ulubionych rzeczy - jajecznicę i tosty z serem

Co Wam jeszcze powiem... Tak sobie myślę, że o rady odnośnie zakupu ubrań ciążowych, to powinnyśmy na początku wątku zwracać się do mamuś będęcych tak jak my teraz na końcówce Ja w sumie trochę na takie starsze wątki zaglądałam i faktycznie większość tych rzeczy mi się sprawuje dobrze, ale niektóre inne bardzo się zmechaciły, poprzecierały, itp. Ale muszę Wam jeszcze bardzo pochwalić moje spodnie rurki (ja mam akurat sztruksy), kiedyś z kilkoma z Was rozmawiałyśmy o spodniach od tego użytkownika - http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3714507 - strasznie z nich jestem zadowolona. Jakieś 2 mies. temu pisałam, że obawiam się, że nie zmieszczę się w nie pod koniec ciąży, jak będę dalej sporo tyć, a tyję i mieszczę się, i są niemal tak wygodne jak legginsy W dodatku to chyba moje pierwsze w życiu tak wygodne rurki, których to generalnie nie lubię Więc jak któraś z tych, co mają jeszcze trochę czasu, by się zastanawiała, to polecam!

Z innych rozmyślań na które mnie naszło... W poprzednim wątku było dużo fajnych tytułów, które jeszcze mogą być aktualne, więc proponuję włączyć do głosowania:
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VII
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VII
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz. VII


agatko, śliczne zdjęcia Twojego słodziaka

Też uważam, że Leon to super imię U nas przez pół ciąży było mocnym konkurentem Kajetana!

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Wstałam dzisiaj w bardzo dobrym humorze. Noc minęła mi spokojnie, a mój P ostatnio jest taki cudowny, jak na początku naszej znajomości Jest mi tak dobrze...

Teraz mam trochę inny humor...poczytałam Was i ryczę jak bóbr
Mój pies jest jedną z najważniejszych istot w moim życiu...
Mamę straciłam 8 lat temu (...jak ten czas leci), a to była dla mnie najważniejsza osoba na świecie. Do tej pory nie mogę pogodzić się ze stratą...
Został mój kochany Tata, mój narzeczony Paweł i właśnie mój pies- Diego. Jest jeszcze Haneczka, która buszuje u mnie w brzuszku, a niedługo będę tuliła Ją w swoich ramionach.
Generalnie jestem szczęśliwą i optymistycznie nastawioną do życia osobą, ale myśl o stracie kolejnej drogiej mi osoby (istoty) nadaje mojemu życiu innego spojrzenia. Tło się zmienia diametralnie.
A kysz! Wracaj już do dobrego humoru Oczywiście, nie da się zapomnieć o trudnych życiowych doświadczeniach, ale nie warto żyć rozmyślając o tym, że możesz stracisz to, co masz.

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
moja kotka siedzi własnie w umywalce i przegląda sie w lustrze


Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
super kocyki i pajac! z tymi ciuszkami to końca nie ma ja mam tyle że mogłabym ubrać całe przedszkole a ita ciągle mi się coś jeszcze podoba i muszę się powstrzymać żeby nie kupować.

a tak w ogóle to mama przyjeżdza do mnie w sb na 3i pół tygodnia. no ciekawe jak będzie
Muszę przyznać, że jak czytam o Waszych zakupach, to jestem z siebie dumna, że tak się powstrzymałam i prawie nic nowego Kajowi nie kupiłam - tyle mi zostało, że mogę się tak pocieszyć, skoro się nie wyżyłam na zakupach Fakt, że po Maksie mam zupełnie wystarczająco ubrań w dobrym stanie, więc Kajowi kupiłam jeden piękny sweterek 3-6 m, jak się dowiedziałam, że jest chłopakiem i jedne śpioszki i kaftanik na pierwsze ubranko po porodzie, żeby miał takie swoje wyjątkowe
Oj, z mamami po porodzie to różnie bywa... Czasem tak bardzo chcą pomóc, że mimo najlepszych chęci i dobrych relacji na codzień działają na nerwy. Mam nadzieję, że u Ciebie ta wizyta przebiegnie miło!
Ja jestem ciekawa, jak będzie z moją, czy jej się coś w końcu odmieni, jak już Kaj się urodzi i zainteresuje się trochę... Chociaż po tym, jak miała olewkę przez całą ciążę i jak od dawna zapowiada, że nie zajmie się Kajem, to nie mam w ogóle ochoty na jej wizyty...

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
Ech w każdym razie dziękuję za odpowiedź
Pomysł z prezentem od - i dla - starszego braciszka super!


Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Mam pytanie z racji tego że masz starszego synka.Mianowicie mojemu Filipowi staje mały,on wtedy gada że jest twardy i go strasznie miętosi,w ogóle jak tylko założy pizamę,bawi się nim cały czas.Wczoraj mówi do mnie że pindol to jego ważna rzecz próbuję mu wytłumaczyć,że ma dać mu trochę spokoju,nie miętosić co chwile,że to jest część intymna,choć tu pewnie mnie nie zrozumiał.Wiec czy Maks też miał taki okres?
Oczywiście, że to ważna rzecz!
Miał też Maks, miał, oczywiście... Choć trochę wcześniej, gdzieś ok. 2 lat, ale potem też się to powtarzało. To normalne u dzieci. Najważniejsze wg mnie to nie zrobić z tego zbyt wielkiej sprawy... Od czasu do czasu przypomnieć, że owszem siusiak jest ważny, ale nie służy do zabawy tylko do siusiania czy że musi być zdrowy, więc lepiej go nie ruszać za bardzo łapkami i tyle. Jak widzisz, że się bawi znowu, to zabrać mu po prostu rękę, nawet nic nie mówiąc. Tak to u nas mniej więcej było i rozeszło się samo, jak wiele innych spraw Jak teraz czasem mu się jeszcze zdarzy, to doszedł nam argument, że siusiak jest ważny i potrzebny do tego, żeby mieć dzieci, jak się będzie dorosłym i że to jeszcze nie jest jego czas A nie wiem, na ile Filip jest już uświadomiony, pewnie to jeszcze trochę za wcześnie dla niego U nas Maks od dawna znał wersję, że tata wkłada mamie ziarenko do brzuszka i ono łączy się z mamy ziarenkiem, i rośnie dzidziuś. Kilka miesięcy temu padło spodziewane pytanie "JAK tata to ziarenko wkłada?" Co miałam zrobić, Maks umie czytać i korzystać z googla... nie siedzę przy nim w każdej minucie, gdy korzysta z kompa, choć oczywiście staram się to kontrolować, więc powiedziałam najdelikatniej jak umiałam całą prawdę! Wolałam, żeby dowiedział się tego od rodziców.

O rany! Udzieliło mi się rozgadanie od Was, a ja już muszę zmykać po Maksia do przedszkola i przygotować ubranka, itp. na egzamin dla niego. O 15:50 mamy, trzymajcie kciuki!
Na razie!
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-05-08 o 12:31
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 12:44   #4402
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Oczywiście, że to ważna rzecz!
Miał też Maks, miał, oczywiście... Choć trochę wcześniej, gdzieś ok. 2 lat, ale potem też się to powtarzało. To normalne u dzieci. Najważniejsze wg mnie to nie zrobić z tego zbyt wielkiej sprawy... Od czasu do czasu przypomnieć, że owszem siusiak jest ważny, ale nie służy do zabawy tylko do siusiania czy że musi być zdrowy, więc lepiej go nie ruszać za bardzo łapkami i tyle. Jak widzisz, że się bawi znowu, to zabrać mu po prostu rękę, nawet nic nie mówiąc. Tak to u nas mniej więcej było i rozeszło się samo, jak wiele innych spraw Jak teraz czasem mu się jeszcze zdarzy, to doszedł nam argument, że siusiak jest ważny i potrzebny do tego, żeby mieć dzieci, jak się będzie dorosłym i że to jeszcze nie jest jego czas A nie wiem, na ile Filip jest już uświadomiony, pewnie to jeszcze trochę za wcześnie dla niego U nas Maks od dawna znał wersję, że tata wkłada mamie ziarenko do brzuszka i ono łączy się z mamy ziarenkiem, i rośnie dzidziuś. Kilka miesięcy temu padło spodziewane pytanie "JAK tata to ziarenko wkłada?" Co miałam zrobić, Maks umie czytać i korzystać z googla... nie siedzę przy nim w każdej minucie, gdy korzysta z kompa, choć oczywiście staram się to kontrolować, więc powiedziałam najdelikatniej jak umiałam całą prawdę! Wolałam, żeby dowiedział się tego od rodziców.

O rany! Udzieliło mi się rozgadanie od Was, a ja już muszę zmykać po Maksia do przedszkola i przygotować ubranka, itp. na egzamin dla niego. O 15:50 mamy, trzymajcie kciuki!
Na razie!
Filip zawsze się interesował siusiakiem,nigdy nie mówił na niego ptaszek itp,wie że ma pinona(tak mówił jak miał 2 latka).Wie na czym polega róznica między nim a kobietą.Choć w takie tematy tupu do czego służy jak będzie dorosły nie poruszałam,on sie nie pytał.Ale mam zamiar z nim rozmawiać szczerze na takie tematy.Szymon i on wzieli się z miłosci mamy i taty.Kiedyś się zapytał którędy tata wsadził Szymona-ja stanełam jak wryta bo nie spodziewałam się teraz takiego pytania.Ale Filip stwierdził,że przez pępekI tak zostało.nie długo pewnie padnie pytanie którędy wyszedł
Tata nauczył go sikać na stojąco,jak duzi chłopcy,myć.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 12:44   #4403
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ranyyy, ale sobie dogodziłam na drugie śniadanie! Tż dziś wstał z hasłem do mnie "coś czuję, że dziś urodzisz...", to muszę sobie na te najbliższe dni dogodzić przed szpitalnym wiktem, zjadłam jedne z moich ulubionych rzeczy - jajecznicę i tosty z serem

Co Wam jeszcze powiem... Tak sobie myślę, że o rady odnośnie zakupu ubrań ciążowych, to powinnyśmy na początku wątku zwracać się do mamuś będęcych tak jak my teraz na końcówce Ja w sumie trochę na takie starsze wątki zaglądałam i faktycznie większość tych rzeczy mi się sprawuje dobrze, ale niektóre inne bardzo się zmechaciły, poprzecierały, itp. Ale muszę Wam jeszcze bardzo pochwalić moje spodnie rurki (ja mam akurat sztruksy), kiedyś z kilkoma z Was rozmawiałyśmy o spodniach od tego użytkownika - http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3714507 - strasznie z nich jestem zadowolona. Jakieś 2 mies. temu pisałam, że obawiam się, że nie zmieszczę się w nie pod koniec ciąży, jak będę dalej sporo tyć, a tyję i mieszczę się, i są niemal tak wygodne jak legginsy W dodatku to chyba moje pierwsze w życiu tak wygodne rurki, których to generalnie nie lubię Więc jak któraś z tych, co mają jeszcze trochę czasu, by się zastanawiała, to polecam!

Z innych rozmyślań na które mnie naszło... W poprzednim wątku było dużo fajnych tytułów, które jeszcze mogą być aktualne, więc proponuję włączyć do głosowania:
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VII
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VII
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz. VII


agatko, śliczne zdjęcia Twojego słodziaka

Też uważam, że Leon to super imię U nas przez pół ciąży było mocnym konkurentem Kajetana!


A kysz! Wracaj już do dobrego humoru Oczywiście, nie da się zapomnieć o trudnych życiowych doświadczeniach, ale nie warto żyć rozmyślając o tym, że możesz stracisz to, co masz.





Muszę przyznać, że jak czytam o Waszych zakupach, to jestem z siebie dumna, że tak się powstrzymałam i prawie nic nowego Kajowi nie kupiłam - tyle mi zostało, że mogę się tak pocieszyć, skoro się nie wyżyłam na zakupach Fakt, że po Maksie mam zupełnie wystarczająco ubrań w dobrym stanie, więc Kajowi kupiłam jeden piękny sweterek 3-6 m, jak się dowiedziałam, że jest chłopakiem i jedne śpioszki i kaftanik na pierwsze ubranko po porodzie, żeby miał takie swoje wyjątkowe
Oj, z mamami po porodzie to różnie bywa... Czasem tak bardzo chcą pomóc, że mimo najlepszych chęci i dobrych relacji na codzień działają na nerwy. Mam nadzieję, że u Ciebie ta wizyta przebiegnie miło!
Ja jestem ciekawa, jak będzie z moją, czy jej się coś w końcu odmieni, jak już Kaj się urodzi i zainteresuje się trochę... Chociaż po tym, jak miała olewkę przez całą ciążę i jak od dawna zapowiada, że nie zajmie się Kajem, to nie mam w ogóle ochoty na jej wizyty...





Oczywiście, że to ważna rzecz!
Miał też Maks, miał, oczywiście... Choć trochę wcześniej, gdzieś ok. 2 lat, ale potem też się to powtarzało. To normalne u dzieci. Najważniejsze wg mnie to nie zrobić z tego zbyt wielkiej sprawy... Od czasu do czasu przypomnieć, że owszem siusiak jest ważny, ale nie służy do zabawy tylko do siusiania czy że musi być zdrowy, więc lepiej go nie ruszać za bardzo łapkami i tyle. Jak widzisz, że się bawi znowu, to zabrać mu po prostu rękę, nawet nic nie mówiąc. Tak to u nas mniej więcej było i rozeszło się samo, jak wiele innych spraw Jak teraz czasem mu się jeszcze zdarzy, to doszedł nam argument, że siusiak jest ważny i potrzebny do tego, żeby mieć dzieci, jak się będzie dorosłym i że to jeszcze nie jest jego czas A nie wiem, na ile Filip jest już uświadomiony, pewnie to jeszcze trochę za wcześnie dla niego U nas Maks od dawna znał wersję, że tata wkłada mamie ziarenko do brzuszka i ono łączy się z mamy ziarenkiem, i rośnie dzidziuś. Kilka miesięcy temu padło spodziewane pytanie "JAK tata to ziarenko wkłada?" Co miałam zrobić, Maks umie czytać i korzystać z googla... nie siedzę przy nim w każdej minucie, gdy korzysta z kompa, choć oczywiście staram się to kontrolować, więc powiedziałam najdelikatniej jak umiałam całą prawdę! Wolałam, żeby dowiedział się tego od rodziców.

O rany! Udzieliło mi się rozgadanie od Was, a ja już muszę zmykać po Maksia do przedszkola i przygotować ubranka, itp. na egzamin dla niego. O 15:50 mamy, trzymajcie kciuki!
Na razie!
Zgodzę się z Tobą z tymi tytułami. No i trzyma kciuki oby slowa męża się spełniły.

anulka poczytaj sobie opinie o tym laktatorze. Ja mam akurat medeli, więc niestety Ci nie pomogę, ale koleżanka jedna miała elektryczni druga ręczny i ta co miała ręczny to strasznie narzekała. Bo mowila, że się musi duzo namachać.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-08, 12:44   #4404
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

leon jakie ma włoski cudny
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 12:45   #4405
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kism trzymam kciuki
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 13:13   #4406
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja też dziś zaszalałam byłam na badaniach rano i pierwszy raz w ciąży, będąc w 40 tc skorzystałam z karteczki na drzwiach "Poza kolejnością wchodzą kobiety z widoczną ciążą" Spieszyłam się, a ludzi masa i do jasnej ciasnej po coś ta kartka wisi! Ale oczywiście i tak mi głupio było, i wkurzało mnie krzywienie się ludzi...
Ja już tu kiedyś o tym prezencie pisałam więcej, ale może akurat wtedy za nami nie nadążałaś My od dawna takie prezenty planujemy tzn. wg mnie właśnie ważne, żeby był prezent w obie strony! Maksiu sam kiedyś mi powiedział, że jak Kaj będzie miał pierwsze urodziny, to będzie chciał mu sam z kieszonkowego kupić prezent więc ja szybko wykorzystałam sytuację i podpowiedziałam, że teraz z okazji "urodzenia się" też może jakiś drobiazg kupić, spodobała mu się ta myśl i jest już w domu kupiony grzechotko-gryzaczek Oczywiście gdyby był młodszy i nie miał/nie rozumiał wartości pieniądza, to takim prezentem wg mnie powinien być jakiś piękny rysunek przechowywany starannie na pamiątkę, czy jakaś przytulanka z gałganków uszyta z pomocą mamy, ale obmyślona przez dziecko.
Natomiast Maks nie wie, że też coś dostanie. To będzie niespodzianka, jak wrócimy z Kajem do domu. Dostanie najprawdopodobniej jakąś porządną grę planszową (tż zajmnie się jeszcze kupnem), żeby to długo posłużyło czy nawet mogło służyć za kilka lat do wspólnej braterskiej zabawy
Hehe, rozpisałam się, ale rzeczywiście obmyślałam ten temat starannie od dawna...
kism bardzo mi się spodobał ten pomysł że Maks kupił drobiazg dla brata i że sam też coś dostanie i że nie będzie to zabawka na baterie po wczorajszych postach na temat prezentów na komunię i chrzciny aż mi się włos zjeżył więc super że u was to takie przemyślane

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ranyyy, ale sobie dogodziłam na drugie śniadanie! Tż dziś wstał z hasłem do mnie "coś czuję, że dziś urodzisz...", to muszę sobie na te najbliższe dni dogodzić przed szpitalnym wiktem, zjadłam jedne z moich ulubionych rzeczy - jajecznicę i tosty z serem


Muszę przyznać, że jak czytam o Waszych zakupach, to jestem z siebie dumna, że tak się powstrzymałam i prawie nic nowego Kajowi nie kupiłam - tyle mi zostało, że mogę się tak pocieszyć, skoro się nie wyżyłam na zakupach Fakt, że po Maksie mam zupełnie wystarczająco ubrań w dobrym stanie, więc Kajowi kupiłam jeden piękny sweterek 3-6 m, jak się dowiedziałam, że jest chłopakiem i jedne śpioszki i kaftanik na pierwsze ubranko po porodzie, żeby miał takie swoje wyjątkowe
Oj, z mamami po porodzie to różnie bywa... Czasem tak bardzo chcą pomóc, że mimo najlepszych chęci i dobrych relacji na codzień działają na nerwy. Mam nadzieję, że u Ciebie ta wizyta przebiegnie miło!
Ja jestem ciekawa, jak będzie z moją, czy jej się coś w końcu odmieni, jak już Kaj się urodzi i zainteresuje się trochę... Chociaż po tym, jak miała olewkę przez całą ciążę i jak od dawna zapowiada, że nie zajmie się Kajem, to nie mam w ogóle ochoty na jej wizyty...

O rany! Udzieliło mi się rozgadanie od Was, a ja już muszę zmykać po Maksia do przedszkola i przygotować ubranka, itp. na egzamin dla niego. O 15:50 mamy, trzymajcie kciuki!
Na razie!
tosty zaraz sobie zrobie

kciuki za Maksa, na pewno sobie poradzi

z moją mamą to może być odwrotnie. ona na pewno nam ugotuje i posprząta ale do dzieci to raczej nie ciągnie. mam nadzieję że jakoś się tutaj dogadamy. w sumie to nie planowaliśmy nikogo do pomocy ale jak wyszło że będę mieć cc i to jeszcze w tygodniu gdzie mój mąż ma 3 egzaminy to długo się nie zastanawiałam. kupiliśmy bilet i już. mam nadzieję że mama poradzi sobie na lotnisku i że trafi na życzliwych ludzi w razie w.

ja ubranek troszkę kupiłam sama, nie mogłam się powstrzymać ale w sumie to i tak w rozsądnych ilościach. no może z bodziakami przesadziłam... reszta to ok. ale teraz po paczce z Polski i po podarowanych ubrankach od koleżanki to już mam tyle że nie wiem co z nimi robić i gdzie je układać. jak tylko poprasuję ostatnią partię to policzę z ciekawości bo aż sama z tego nie mogę
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 13:15   #4407
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość

zdjęcia poprosimy
Wstawie jak zrobię, wczoraj nie miałam juz siły
Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość
Hej!
Dziewczyny, mam wstydliwy temat, mianowicie hemoroidy. Czy któraś cierpi z ich powodu? Dziś podczas kąpieli wyczułam taką gulkę przy odbycie, raczej nie boli ale piecze. Czy to to? Jutro idę do ginekologa to wypytam o to świństwo. Z opowieści wiem że nic przyjemnego. Boję się że po porodzie będzie jeszcze gorzej.
Ehh.., jeszcze hemoroidów mi brakowało
Ja mam Gin przepisał czopki wybrałam je i nie przeszło mi, w czwartek wizyta wiec niech cos poradzi Nie piecze, nie swedzi, ale to mało komfortowe jest.

Jak myslicie kiedy mozna rozłożyc łóżeczko? Ja tak myslałam, ze moze w nastepnym tyg. ale sama nie wiem czy nie bedzie za wczesnie jeszcze.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 13:18   #4408
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez loksa Pokaż wiadomość
a juz po wczorajszej wizycie a wiec tak: szyjka jest miekka ,przygotowana do porodu,mam czekac na skurcze,
no i co malutka wazy 3740 gram ten tydzien kazal mi nic nie robic...(cokolwiek mial na mysli)
czekac
a na poczatku przyszlego dzwonic w pon. i sie umowic do szpitala na KTG i potem zobaczymy co dalej powiedzial ze do 27 maja mozemy czekac najdluzej jak nic sie nie bedzie dzialo,
ale mowil ze spokojnie do 4200 gram powinnam urodzic dziecko naturalnie bo jestem wysoka...
a jak zacznie sie cos dziać to od razu na izbe przyjec jechac,
ilosc wod ok. przeplywy w pepowinie tez, lozysko na przedniej scianie,
z opuchlizna na stopach powiedzial ze dzis jestem 4 pacjentka co przez te upaly ma spuchniete stopy.

nereczka malutkiej nadal powiekszona,ale to juz sie pediatra zajmie po porodzie

i to by bylo na tyle ja xlandera zamowilam w bobowozkach i tam ma byc ok 15-20 maja ten kolor antarctica
za wizytę. Duża dzidzia.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 13:23   #4409
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość
Wstawie jak zrobię, wczoraj nie miałam juz siły

Ja mam Gin przepisał czopki wybrałam je i nie przeszło mi, w czwartek wizyta wiec niech cos poradzi Nie piecze, nie swedzi, ale to mało komfortowe jest.

Jak myslicie kiedy mozna rozłożyc łóżeczko? Ja tak myslałam, ze moze w nastepnym tyg. ale sama nie wiem czy nie bedzie za wczesnie jeszcze.
Moje łózeczko stoi od miesiąca,jakoś tak.Ale poscieli jeszcze nie ubierałam,planuję to zrobić jak będe szła do szpitala ze skierowaniem albo już po przyjściu do domu.

Laktator elektryczny za 100 to tanio ale czy nie za tanioJak to szajs.ale zaraz sobie poszukam opinii.jak będą gitara to zamówie.Na medeli mnie nie staćSzkoda mi kasy

Jeśli chodzi o ciuchy to ja mam bardzo małoGłównie z lumpa albo z marketów.Mam body na kr i długi rękaw,4 spodenki,5 półśpioch,dreski,bluza,bl uzka,3 rampersy,5 pajaców.Z tego względu że zawsze mogę dokupić a i obawiam się że nie będzie nosić nie których.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-08, 13:24   #4410
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Znalazłam na allegro elektryczny laktator za 94zł
http://allegro.pl/laktator-elektrycz...248454779.html
zastanawiam się nad kupnem,bo skoro ręczny kosztuję ok 70.
Widziałam go, ale czytałam opinie i są raczej kiepskie. W przeciwieństwie do podgrzewacza tej samej firmy, który wczoraj zamówiłam

kism, już zapisuję te tytuły niewykorzystane w poprzednim wątku
Dzięki za odganianie złych myśli, ale tak to jest. Czasami przychodzi czas refleksji i już.

Gratuluję wszystkim Dziewczynom udanych wizyt

Idę wywiesić na balkon pieluchy tetrowe i prasować ciuszki

Martwiłam się dzisiaj, że mało czuję Hanię ale wzięłam rożka śmiet.-śmiet., wyszłam na balkon (słoneczko) i od razu dziecię się rozruszało Moja kochana Córeczka wie co dobre

Dzisiaj wpadła do mnie znajoma i pytała, kiedy przyjadę do niej po fotelik. Mówiła, że go wyprała i czeka na Hanię. Znowu musimy przedyskutować sprawę fotelika, bo aż mi głupio teraz odmawiać. I jeszcze karuzelę FP forest chce nam pożyczyć

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2012-05-08 o 13:27
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.