Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-30, 11:52   #541
lipus89
Rozeznanie
 
Avatar lipus89
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Wiadomości: 973
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Przy dworcu PKS jak się w stronę stadionu idzie to gdzieś tam jest
to chyba wiem ale cóż mi z tego :P
daj znać czy fajnie było
__________________






lipus89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 11:56   #542
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
oj, dzięki
no wiesz, zawód tłumacza niby odległy nie jest, ale powiadasz, że powinnam przekładać raczej humoreski, niż kwiatki z rodzaju przysłowiowej instrukcji obsługi wózka widłowego?
a to nawet nie o humoreski chodzi tak ogólnie masz fajny sposób wypowiedzi, że aż się przyjemnie czyta, wózek widłowy mówisz? no marnujesz się moja droga
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
BTW - muszę wam się pochwalić ostatnim wyczynem. Sądziłam już (optymistycznie), że problem rozkojarzenia ciążowego jakoś mnie ominął.
Dopóki dziś rano nie zaczęłam robić sobie kawy:
wyciągnęłam z lodówki mleko, okręciłam zakrętkę, oderwałam zawleczkę (takie nieotwarte jeszcze było) i..
ZAWLECZKĘ WRZUCIŁAM DO KAWY, A MLEKO ZACZĘŁAM LAĆ DO ŚMIETNIKA
padłam i leżę podobno matematycy mają takie zakręty bez ciąży oczywiście, mi się jeszcze nie zdarzyło, no może raz , ostatnio chciałam za pomocą końcówki od blendera i żelazka zrobić naleśniki

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Mam dużo, więc zapraszam Tylko barszcz za kwaśny, muszę sobie z wodą rozcieńczyć, bo mnie kwasi
uwielbiam kwaśny barszcz tylko taki niezabielany i z uszkami
u mnie dziś ruskie, była tez koperkowa ale całą zjadłam sama

Edytowane przez wanilllka82
Czas edycji: 2012-05-30 o 11:58
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:14   #543
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
BTW - muszę wam się pochwalić ostatnim wyczynem. Sądziłam już (optymistycznie), że problem rozkojarzenia ciążowego jakoś mnie ominął.
Dopóki dziś rano nie zaczęłam robić sobie kawy:
wyciągnęłam z lodówki mleko, okręciłam zakrętkę, oderwałam zawleczkę (takie nieotwarte jeszcze było) i..
ZAWLECZKĘ WRZUCIŁAM DO KAWY, A MLEKO ZACZĘŁAM LAĆ DO ŚMIETNIKA
Zawleczkę do kawy też już kiedyś wrzuciłam, ale do śmietnika jednak niczego nie wylewam.

Agunia - fajnie, że masz fotelik i bujaczek. I dobrze, że mąż w końcu przeszedł jakąś metamorfozę.


Teraz musi być coraz lepiej i to u wszystkich! ...
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:17   #544
mlodaj
Rozeznanie
 
Avatar mlodaj
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ostr/ krk
Wiadomości: 613
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Witam się i ja w nowej części
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
ej no ja tez chce platki albo cos slodkiego
zrobilabym sobie nalesnika ale mi sie nie chce za duzo roboty... chociaz moze...
Musze sprawdzic jaki jest stan dzemu w lodowce :P
to zapraszam do mnie, własnie usmażyłam stertę nalesników
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość

BTW - muszę wam się pochwalić ostatnim wyczynem. Sądziłam już (optymistycznie), że problem rozkojarzenia ciążowego jakoś mnie ominął.
Dopóki dziś rano nie zaczęłam robić sobie kawy:
wyciągnęłam z lodówki mleko, okręciłam zakrętkę, oderwałam zawleczkę (takie nieotwarte jeszcze było) i..
ZAWLECZKĘ WRZUCIŁAM DO KAWY, A MLEKO ZACZĘŁAM LAĆ DO ŚMIETNIKA
padłam

A ja byłam na hemoglobinie glikowanej i wyszło mi 5% czyli super, mam dalej uważać co jem ale w sumie mogę jeść coraz więcej rzeczy
A jutro tż ma wolne i jedziemy na zakupy typu łóżeczko itd.
__________________

mlodaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:18   #545
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cześć Mamcie
Obiad się robi - znaczy małż smaży kotlety, do tego ziemniaczki i mizeria, więc mam sekundkę żeby tu zajrzeć
Po obiedzie będziemy szli do kina więc pewnie na wizażowanie i nadrabianie znajdę dopiero czas wieczorem.
Mam nadzieję, że wszystkie zdrowe. Miłego popołudnia kobietki
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:20   #546
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Mi właśnie przyszło Łóżeczko tż będzie miał co po pracy robić już się nie mogę doczekać jak zobaczę jak wygląda po złożeniu
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:21   #547
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

hej mamusie
ja pitole mowie wam, ze juz czasem nie wyrabiam...ciagle chce mi sie spac, mecze sie szybko, a chcialabym tak duzo zrobic a tu dupa....zenada jakas, wy tez tak macie?
na szczescie wczoraj wieczorem poprasowalam kolejna czesc ubranek i rzeczy dla siebie do szpitala....dzisiaj kolejna czesc i jeszcze musze ze dwa pranka zrobic.... i zaczac sie powoli pakowac....
Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny


wybacznie ale znikam stąd na jakiś czas... muszę pozbierac myśli po tym pobycie w szpitalu. Jeszcze z wyprawką jestem w lesie wiec muszę to szybko ogarnąc bo nie mam najważniejszych rzeczy, a w razie nagłego porodu będzie nieciekawie. Kurcze martwię się strasznie

muszę się czymś zając bo tutaj za dużo o tym myślę. Także do zaś
3maj sie kochana i wracaj szybko do nas

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Agunia - no widzisz wszystkich dosięga prędzej czy później szał zakupów dla maleństwa, nawet twojego męża mój choć zaangażowany od samego początku bardzo we wszystko co z ciąża związane, to ostatnio przechodzi samego siebie zaczął czytać książkę i co pięć minut tłumaczy mi jak się pielęgnuje dziecko albo co jeszcze powinnam kupić
ehh zazdroszcze... ja moge o tym pomarzyc... z reszta ja i tak bede wiecej sama z mala..niestety tz nie ma po 15 godz w domu
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny



oby

aaaa i mamy ten fotelik tylko musimy wkładkę redukcyjną dokupić, bo był bez. W ogóle teraz to chyba mój małż wpadł w szał kompletowania wyprawki, bo polecenie ode mnie było takie: sprawdź, czy fotelik ma wkładkę redukcyjną, jak nie, to musimy się zastanowić czy na pewno go bierzemy. A bujaczek fisher price odkupimy tylko, jeśli się zdecydujemy brać fotelik" (Bałam się, że wkładkę ciężko będzie znaleźć albo będą drogie, ale na szczęście nie jest źle z tym)
Skończyło się tak, że mój mąż zadzwonił do mnie jak czekałam na gina, żebym zeszła na chwilę pod przychodnie bo ma fotelik i bujaczek. Myślałam, że mam obejrzeć żeby dał odpowiedź koledze. A on do mnie, że już wziął i jedno i drugie. A bujaczek stwierdził, że bierzemy i tak, bo mu się fajny wydawał no i dla większego dziecka jako fotelik się nada. Padłam, bo mi taki bujaczek się marzył, ale jak raz o nim powiedziałam to zlał temat, więc nawet do tego nie wracałam, bo myślałam że usłyszę "szkoda kasy".

Się wczuł chyba na całego w rolę, bo wyobraźcie sobie, że jak nie zadzwoniłam zaraz po wizycie, to on do mnie zadzwonił pytać co i jak, a do tej pory zawsze czekał aż się odezwę, nawet jak to czekanie miało oznaczać, że do końca dnia nie dam znać co i jak
hehe super, ze tz sie bardziej zaangazwal moj najlepiej jakbym weszla do sklepu i wybrala szybko to co chce... z reszta i tak w sumie wszystkie zakupy robie sama...nio poza lozeczkiem i wozkiem
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
niebieski ;-)


kurcze znów zapomniałam!

witamy w 33 tygodniu
klask i:
Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Dzień dobry Znowu obudził mnie głód, ale tym razem już nie wrócę do łóżka, bo pewnie spałabym do 11. Posprzątam trochę w domku i będę miała z głowy. Wczoraj tż wziął się za malowanie maluszkowego pokoju. Odświeżył sufit i pomalował dwie krótsze ściany na brzoskwiniowo. Dzisiaj pomaluje dłuższe na cytrynkowo i będzie można się zabrać za skręcanie mebelków Powoli zaczynam czuć, że do porodu coraz bliżej, tym bardziej że dzisiaj "zmiana kodu - 3ka z przodu" i zaczynam 30 tydzień Miłego dnia wszystkim

Agunia, za wizytę!
sas jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-30, 12:25   #548
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

ja juz po obiadku dzis mialam ziemniaczki z koperiem mielone i mizerie


dziewczyny normalnie oblecial mnie strach po gaciach.....
Mojej przyjaciolki bratowa dzis urodzila... termin miala na 25 LIPCA!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:33   #549
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

byłam w sklepie z wozkami. Bo musze pdiojąc decyzje co do tego wózka retro jak pisałam moge go miec taniej.

No i chyba jednak z niego zrezygnuje..... gdyby on był chocbaz kremowy ale biały wozek w deszcz? dziwnie bedzie chyba to wygladało a przeciez w kazdą pogode bede chciala wyjsc na spacer

no i patrzyłam na wozki i sie w jednym zakochałam co prawda w katalogu bo to nowa kolekcja wprowadzona od czerwca wiec kolo 10 czerwca bedzie na sklepie i jak sie na niego zdecyduje to bedzie juz mój musz etylko przekonac tzta i poczytac o nim opinie i w ogole zaraz postaram sie go znalesc w necie i Wam pokarze


Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Będę wcinać krokiety z barszczorem
podziel sie
Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Mi właśnie przyszło Łóżeczko tż będzie miał co po pracy robić już się nie mogę doczekać jak zobaczę jak wygląda po złożeniu
jakie zamawialas??? poka
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:34   #550
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
hej mamusie
ja pitole mowie wam, ze juz czasem nie wyrabiam...ciagle chce mi sie spac, mecze sie szybko, a chcialabym tak duzo zrobic a tu dupa....zenada jakas, wy tez tak macie?
na szczescie wczoraj wieczorem poprasowalam kolejna czesc ubranek i rzeczy dla siebie do szpitala....dzisiaj kolejna czesc i jeszcze musze ze dwa pranka zrobic.... i zaczac sie powoli pakowac....
3maj sie kochana i wracaj szybko do nas
Jak już pytasz, to wypiszę swoje przypadłości, może ktoś poczuje się dzięki temu lepiej
Wczoraj potknęłam się o kabel, nie upadłam, ale mocno stąpnęłam na lewą nogę, co spowodowało trwający dłuuugo ból po lewej stronie podbrzusza. Aż łzy mi poleciały. Oczywiście bolący krzyż i problemy z oddychaniem, to norma, więc nie muszę o nich wspominać.
Dziś rano będąc w wc zaczęło mi się robić słabo - zdążyłam położyć się na płytki, żeby nie paść - nawet nie wiem kiedy zdarłam kolano. Po czym, jak krew wróciła mi tam, gdzie miała oczywiście wymiotowałam. Dotachałam się, nie wiedząc co robić (no bo przecież głodna byłam) do łóżka i wsunęłam drugą połowę bułki, którą mi zrobił małż przed wyjściem do pracy. Jakoś doszłam do siebie, ale nie ma tyle, żeby wstać, tylko an tyle, żeby spokojnie leżeć - i to już jest dla mnie sukces!!!
Dopowiem tylko, że teściowa przyszła bez zapowiedzi (teść miał mi wczoraj coś przynieść, a że właśnie przechodziła... - była tu dopiero drugi raz, nie jest z tych nachodzących), no i w domofonie przedstawiła się "mama Bartka", jakby przyszła po zeszyty do koleżanki swojego syna ze szkoły podstawowej! Ponad 7 lat razem, noszę jej wnuczkę, ale nie! "Mama Bartka". Oczywiście to nie przeszkodziło jej poczuć się jak u siebie i nacisnąć na klamkę z zamiarem wejścia do mieszkania! Dodała też, że widzi, że leżę, bo nie mam co robić
Lepiej Kochanie? Mam nadzieję, że tak

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
ja juz po obiadku dzis mialam ziemniaczki z koperiem mielone i mizerie


dziewczyny normalnie oblecial mnie strach po gaciach.....
Mojej przyjaciolki bratowa dzis urodzila... termin miala na 25 LIPCA!!!!!!!!!!!!!!!
Z maluszkiem wszystko dobrze?
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:34   #551
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość

dziewczyny normalnie oblecial mnie strach po gaciach.....
Mojej przyjaciolki bratowa dzis urodzila... termin miala na 25 LIPCA!!!!!!!!!!!!!!!
wow, niezle...
ciekawe jak maleństwo i czy miala regularne miesiaczki i dobrze oznaczony termin porodu
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-30, 12:37   #552
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

blue ale cie spotkało
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:39   #553
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

kurdeeeeeeeeeeeeee zapomnialam jaka to firma była
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:40   #554
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Jak już pytasz, to wypiszę swoje przypadłości, może ktoś poczuje się dzięki temu lepiej
Wczoraj potknęłam się o kabel, nie upadłam, ale mocno stąpnęłam na lewą nogę, co spowodowało trwający dłuuugo ból po lewej stronie podbrzusza. Aż łzy mi poleciały. Oczywiście bolący krzyż i problemy z oddychaniem, to norma, więc nie muszę o nich wspominać.
Dziś rano będąc w wc zaczęło mi się robić słabo - zdążyłam położyć się na płytki, żeby nie paść - nawet nie wiem kiedy zdarłam kolano. Po czym, jak krew wróciła mi tam, gdzie miała oczywiście wymiotowałam. Dotachałam się, nie wiedząc co robić (no bo przecież głodna byłam) do łóżka i wsunęłam drugą połowę bułki, którą mi zrobił małż przed wyjściem do pracy. Jakoś doszłam do siebie, ale nie ma tyle, żeby wstać, tylko an tyle, żeby spokojnie leżeć - i to już jest dla mnie sukces!!!
Dopowiem tylko, że teściowa przyszła bez zapowiedzi (teść miał mi wczoraj coś przynieść, a że właśnie przechodziła... - była tu dopiero drugi raz, nie jest z tych nachodzących), no i w domofonie przedstawiła się "mama Bartka", jakby przyszła po zeszyty do koleżanki swojego syna ze szkoły podstawowej! Ponad 7 lat razem, noszę jej wnuczkę, ale nie! "Mama Bartka". Oczywiście to nie przeszkodziło jej poczuć się jak u siebie i nacisnąć na klamkę z zamiarem wejścia do mieszkania! Dodała też, że widzi, że leżę, bo nie mam co robić
Lepiej Kochanie? Mam nadzieję, że tak

wow, niezle
rzeczywiscie dziwna sytuacja.
Pewnie nawet nie zapytała się jak się czujesz tylko od razu założyła, ze sie obijasz z nudów...

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
kurdeeeeeeeeeeeeee zapomnialam jaka to firma była
udana jestes
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:46   #555
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece...322490204.html o takie zamawiałam
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:52   #556
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Chmielnika Trzymam kciuki, żeby się atak nie powtórzył nie dziwię się, że odchodzisz od zmysłów. Sama też bym zwariowała na Twoim miejscu

Dziewczyny, ja mam fatalny humor przez ostatnie dni. Podczytuje Was, ale raczej się będę się udzielać...
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:54   #557
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
ale ladne!!!!!!!!!!




mam ten wózek, znalazłam go

taka kolorystyka, jeszcze ten jasny fiolet łądny ale chyba ciemny ladniejszy
a bym brała gindola+spacerówka , bez fotelika jak cos
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg productvariant-22699-l-1.jpg (28,3 KB, 50 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg LUPO_BabyDesign_kolory.jpg (68,5 KB, 48 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg LUPO_BabyDesign.jpg (39,4 KB, 42 załadowań)
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!

Edytowane przez prince_polo
Czas edycji: 2012-05-30 o 12:57
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 12:58   #558
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale ladne!!!!!!!!!!




mam ten wózek, znalazłam go

taka kolorystyka, jeszcze ten jasny fiolet łądny ale chyba ciemny ladniejszy
a bym brała gindola+spacerówka , bez fotelika jak cos
fajny ten wózeczek mi osobiście podoba się bardziej ciemny fiolet
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:05   #559
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
blue ale cie spotkało
No kabarety

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
wow, niezle
rzeczywiscie dziwna sytuacja.
Pewnie nawet nie zapytała się jak się czujesz tylko od razu założyła, ze sie obijasz z nudów...
Sama jej powiedziałam jak się czuje!
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-30, 13:10   #560
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość

dziewczyny normalnie oblecial mnie strach po gaciach.....
Mojej przyjaciolki bratowa dzis urodzila... termin miala na 25 LIPCA!!!!!!!!!!!!!!!
tp jak u mnie
co z dzieckiem?


Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
No kabarety


Sama jej powiedziałam jak się czuje!
Mama Bartka! Dobre!
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:12   #561
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

mama TZ ostatnio stwierdzila ze jestem dla niej jak rodzina, bo przeciez jestem matka jej wnuka. Az w szoku byłam
w sumie to mile
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:15   #562
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

nie chce mi sie trzec ziemniakow na placki
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:19   #563
mlodaj
Rozeznanie
 
Avatar mlodaj
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ostr/ krk
Wiadomości: 613
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale ladne!!!!!!!!!!




mam ten wózek, znalazłam go

taka kolorystyka, jeszcze ten jasny fiolet łądny ale chyba ciemny ladniejszy
a bym brała gindola+spacerówka , bez fotelika jak cos
fajny ten wózek. a co to za firma?
__________________

mlodaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-30, 13:20   #564
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez mlodaj Pokaż wiadomość
fajny ten wózek. a co to za firma?
baby design lupo
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:20   #565
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
BTW - muszę wam się pochwalić ostatnim wyczynem. Sądziłam już (optymistycznie), że problem rozkojarzenia ciążowego jakoś mnie ominął.
Dopóki dziś rano nie zaczęłam robić sobie kawy:
wyciągnęłam z lodówki mleko, okręciłam zakrętkę, oderwałam zawleczkę (takie nieotwarte jeszcze było) i..
ZAWLECZKĘ WRZUCIŁAM DO KAWY, A MLEKO ZACZĘŁAM LAĆ DO ŚMIETNIKA
Hahahaha
Wolałabym takie "cuda" robić, chociaż śmiesznie by było, niż tłuc różne rzeczy.
Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny


wybacznie ale znikam stąd na jakiś czas... muszę pozbierac myśli po tym pobycie w szpitalu. Jeszcze z wyprawką jestem w lesie wiec muszę to szybko ogarnąc bo nie mam najważniejszych rzeczy, a w razie nagłego porodu będzie nieciekawie. Kurcze martwię się strasznie

muszę się czymś zając bo tutaj za dużo o tym myślę. Także do zaś
Trzymaj się, będzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, ja mam fatalny humor przez ostatnie dni. Podczytuje Was, ale raczej się będę się udzielać...
Coś się dzieje?
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:20   #566
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość

Mama Bartka! Dobre!
No padłam

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
mama TZ ostatnio stwierdzila ze jestem dla niej jak rodzina, bo przeciez jestem matka jej wnuka. Az w szoku byłam
w sumie to mile
A ja, jak już kiedyś mówiłam, czekam, aż mała zapyta, czemu mówię 'pani' do 'babci' i 'pan' do 'dziadka', a tata mówi ' mamo' do drugiej 'babci'...

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
nie chce mi sie trzec ziemniakow na placki
Ja wrzucam do robota, w życiu bym tego nie tarła!
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:22   #567
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Jak już pytasz, to wypiszę swoje przypadłości, może ktoś poczuje się dzięki temu lepiej
Wczoraj potknęłam się o kabel, nie upadłam, ale mocno stąpnęłam na lewą nogę, co spowodowało trwający dłuuugo ból po lewej stronie podbrzusza. Aż łzy mi poleciały. Oczywiście bolący krzyż i problemy z oddychaniem, to norma, więc nie muszę o nich wspominać.
Dziś rano będąc w wc zaczęło mi się robić słabo - zdążyłam położyć się na płytki, żeby nie paść - nawet nie wiem kiedy zdarłam kolano. Po czym, jak krew wróciła mi tam, gdzie miała oczywiście wymiotowałam. Dotachałam się, nie wiedząc co robić (no bo przecież głodna byłam) do łóżka i wsunęłam drugą połowę bułki, którą mi zrobił małż przed wyjściem do pracy. Jakoś doszłam do siebie, ale nie ma tyle, żeby wstać, tylko an tyle, żeby spokojnie leżeć - i to już jest dla mnie sukces!!!
Dopowiem tylko, że teściowa przyszła bez zapowiedzi (teść miał mi wczoraj coś przynieść, a że właśnie przechodziła... - była tu dopiero drugi raz, nie jest z tych nachodzących), no i w domofonie przedstawiła się "mama Bartka", jakby przyszła po zeszyty do koleżanki swojego syna ze szkoły podstawowej! Ponad 7 lat razem, noszę jej wnuczkę, ale nie! "Mama Bartka". Oczywiście to nie przeszkodziło jej poczuć się jak u siebie i nacisnąć na klamkę z zamiarem wejścia do mieszkania! Dodała też, że widzi, że leżę, bo nie mam co robić
Lepiej Kochanie? Mam nadzieję, że tak
kochana wcale mi nie lepiej..widze, ze rozne przyadlosci nas dotykaja...a Ty czujesz sie o wiele gorzej niz a ja, a ja narzekam....ehhh ale jeszcze kilka tyg-
a co do tesciowej...brak mi slow, co Ci niektorzy ludzie maja w glowie to naprawde

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
ja juz po obiadku dzis mialam ziemniaczki z koperiem mielone i mizerie


dziewczyny normalnie oblecial mnie strach po gaciach.....
Mojej przyjaciolki bratowa dzis urodzila... termin miala na 25 LIPCA!!!!!!!!!!!!!!!
ja pitole...a co z maluszkiem??
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale ladne!!!!!!!!!!




mam ten wózek, znalazłam go

taka kolorystyka, jeszcze ten jasny fiolet łądny ale chyba ciemny ladniejszy
a bym brała gindola+spacerówka , bez fotelika jak cos
co to za frima bardzo ladny
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:29   #568
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
kochana wcale mi nie lepiej..widze, ze rozne przyadlosci nas dotykaja...a Ty czujesz sie o wiele gorzej niz a ja, a ja narzekam....ehhh ale jeszcze kilka tyg-
a co do tesciowej...brak mi slow, co Ci niektorzy ludzie maja w glowie to naprawde
Do może chociaż uśmiechnęłaś się do sytuacji z moją teściową Nie czuję się dobrze, ale też robię absolutne minimum. W razie czego zawsze mogę po kogoś zadzwonić, kto zrobi mi zakupy, czy coś - tż jest dopiero ok. 19 w domu - sama tego doświadczasz. Jednak cieszę się, że już tydzień ciąży robi się coraz bezpieczniejszy dla maluszka, a to dla mnie najważniejsze. Boli, niech boli, byle się nic złego nie działo w związku z tym! Nie mogę posprzątać, wyjść sama -trudno. Leżę grzecznie i daję schronienie mojej córeczce
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:32   #569
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość


Ja wrzucam do robota, w życiu bym tego nie tarła!
no własnie!!!!!!
przeciez ja mam robota
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 13:33   #570
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
no własnie!!!!!!
przeciez ja mam robota
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.