Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[Maciejka__]

Napisane przez wanilllka82

ja bym chciała tak na jesień jak sie zrobi chłodniej ale jeszcze go nie mam

Jesienią zamierzam używać grubszego kocyka lub kołderki.

[nadalka]

Napisane przez Linka25

Paulaaa mnie I trymestr oszczędził. Wręcz tryskałam energią. I zero mdłości. Za to teraz mam No właśnie zapomniałam o mdłościach heheh

i pokłóciłam się dziś z TZtem

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------



Nadalka wymieniasz 2 ważne znamienne rzeczy: narządy się musiały trochę obniżyć, poluzować, a dwa parcie na odbyt.
no ale co Ty sie dziwisz, to już tuż tuż termin, spoko, to jeszcze x dni może potrwać ale ewidentnie ciało się przygotowuje na Wielką Chwilę

tak to dziwnie wszystko wygląda ale brzuch to mam cały czas twardy , drażni mnie to strasznie

[Maciejka__]

Napisane przez Linka25

Kto planuje ze maluszek będzie spać w śpiworku?

Ja mam śpiworek kupiony za jakąś śmieszną kwotę jako używany, a wyglądający jak nowy. Jest dość cienki, ale nie wiem, czy dobrze przepuszcza powietrze. Jak się sprawdzi, to będę go używać.

[chmielinka]

ja już po rozmowie z mężem... jednak nie jedzie i zostanie ze mną. Za dużo nerwów by mnie to kosztowało. Trudno, jakoś to przeżyje, pójdzie u nas do kościoła, a jak się mała urodzi i ciut podrośnie to tam pojedziemy na grób. Aż mi od razu lżej na sercu

Napisane przez phdwao

dziewczyny co sądzicie o tym leżaczku, zastanawiam sie nad nim
http://www.youtube.com/watch?v=tX6ZdAakQ_c

ja go kupiłam i jestem nim zachwycona
udało mi się kupić na all za 299 zł, fakt trochę dużo, ale z drugiej strony chciałam taki leżaczek od razu dla noworodka i jest aż do 18 kg. Ma dodatkowy zabawkowy pałąk z melodyjkami, dodatkowy materac w środku i jest z fajnego materiału, który oczywiście się zdejmuje, także łatwe do utrzymania w czystości. Jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem

Napisane przez muminek82

chyba chmielinka taki kupiła?mi się bardzo podoba ale cena mnie odstraszyła

zgadza się

[Maciejka__]

Napisane przez KarolinaPW

Dziewczyny powiedzcie mi do czego jest potrzebny rożek( poza zapakowaniem dziecka przy wyjściu że szpitala) czy to jest taki potrzebny zakup poza tym może być za gorąco na takie opatulanie...nie wiem czy kupować czy można podarować sobie

Ja też ciągle nie jestem przekonana do tego zakupu. Ostatnio postanowiłam kupić, a teraz znów myślę, czy nie lepiej kupić od razu śpiworek z otulaczami na ramionka.
***
Przed chwilą dotarłam do swojego postu ze środka dnia. Wybacznie literówkę, bo zepewniam, że to była literówka. A kawy w końcu sobie nie zrobiłam, więc niedługo zjem i pewnie w końcu pójdę spać.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez depoison

tak Bogiem a prawdą... to ja sama trochę zgrywałam cały czas chojraczkę

Część kobiet po prostu do końca dobrze się czuje.
Gdybym nie miała za sobą poronienia, to pewnie też dłużej starałabym się robić sporo ponad moje siły. Podobno i tak dobrze sobie radzę... może z zewnątrz tak to wygląda, ale ja wiem, że moja niewielka aktywność nie wynika tylko z ostrożności, ale też z braku sił. Jak jednego dnia zrobię za dużo, to następnego prawie nic.

[Linka25]

Nadalka wiem co znaczy twardy brzuch, tylko u mnie za wcześnie się to pojawiło - stąd fenoterol... No nie jest to miłe. Musisz jeszcze troszkę wytrzymać ....

Napisane przez Maciejka__

Ja mam śpiworek kupiony za jakąś śmieszną kwotę jako używany, a wyglądający jak nowy. Jest dość cienki, ale nie wiem, czy dobrze przepuszcza powietrze. Jak się sprawdzi, to będę go używać.

no własnie, tyle Waszych wypowiedzi przeczytałam i dalej nie wiem jaki chcę czy cienki czy gruby czy taki i taki; jak będę się tak zastanawiać to będzie kiepsko

[phdwao]

Napisane przez Maciejka__

Myślę, że ból głowy od podnoszenia jest nie po CC, tylko po ZZO.
Jak mi podali ZZO, to usłyszałam, że nie mam podnosić głowy (przez kolejnych kilkanaście godzn), bo będzie mnie boleć. Posłuchałam i prawie nie podnosiłam, to prawie nie bolała, a dokładniej bolała przez chwilę.

to samo mówiła nam połozna na SR, ponoc kobiety które podnosza głowę-bo chca zobaczyć swego dzieciaczka", bardzo cierpia tak na 3-4 dobe po CC i często musza zostac jeszcze w szpitalu

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez chmielinka

ja go kupiłam i jestem nim zachwycona
udało mi się kupić na all za 299 zł, fakt trochę dużo, ale z drugiej strony chciałam taki leżaczek od razu dla noworodka i jest aż do 18 kg. Ma dodatkowy zabawkowy pałąk z melodyjkami, dodatkowy materac w środku i jest z fajnego materiału, który oczywiście się zdejmuje, także łatwe do utrzymania w czystości. Jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem

woow ale to i tak dobra cena, bo teraz sa droższe na all, jest superowy, dasz jeszcze reaz tą real fotkę-bo nie mogłam jej znaleźć chyba klikne, bo wydaje się byc najlepszy i faktycznie duży

[ewka5891]

Napisane przez anna99302

Czesc. Jestem po wizycie i mam bardzo popsuty humor ehh mój cukier wyszedł bardzo średnio. wciąż dieta. jestem na granicy cukrzycy ciażowej dobrze, że jeszcze tylko 2 miesiące....z drugiej strony moja szyjka już zaczęła się rozmiękczac więc kolejne 3 tyg w ogóle mam leżec i nic nie robic zamawiam w tygodniu resztę wyprawki żeby byc gotową w razie co.

wspołczuje lezenia, ale czego sie nie robi dla naszych pociech

Napisane przez Norniczka

Tak jak pisałam byłam dzisiaj w Rzeszowie. I dobrze że byłam z mężem, dzięki mnie dostał dużo mniejszy mandat . Jechaliśmy do Galerii, nie łamiąc żadnych przepisów, pasy też zapięte no i nas zatrzymali za przyciemniane przednie szyby. Pan policjant zapytał się męża czy odkleja folię czy ma mu zatrzymać dowód rejestracyjny, więc mąż powiedział że odkleja. No ale ta folia była stara bo mąż nie przyciemniał szyb, tylko takie już były jak kupił i się rwała zamiast ładnie się odkleić. No a mój TŻ krótkie paznokcie więc się strasznie męczył... no więc ja wysiadłam z auta i zaczęłam mu pomagać, co gó..o dało za przeproszeniem i tak skrobie tą szybę już 10 min a policjant sobie w radiowozie siedział i w końcu wysiadł i mówi do mnie żebym już wsiadła do samochodu bo widzi że w ciąży jestem a męża zaprasza do radiowozu. No i mówi do męża że za szyby można dostać mandat do 500 zł, ale widzi że żona w ciąży więc teraz dużo wydatków pewnie mamy i dał mandat tylko 50 zł i pozwolił w domu resztę zeskrobać . Więc w sumie się dobrze skończyło. No a w Rzeszowie spędziliśmy calutki dzień, miałam już dosyć

całe szczęscie, ze to sie tak skonczyło, mąż powinien to jakoś Tobie teraz wynagrodzic

Napisane przez Mandragorrka

Amelka rośnie - obecnie waży ok 1900, serduszko pięknie bije i mała cały czas się rusza. Mamy jedno zdjęcie z usg, ale niestety ciężko było ją uchwycić. Jest ułożona główką w dół Mam nadzieję, że już nie będzie psocić i tak pozostanie. W ciągu 5-ciu tygodni od poprzedniej wizyty przytyłam 20 deko i łącznie mam 11,7 na plusie
Następna wizyta 02.07

A teraz uciekam bo idziemy z małżem do knajpy. Miłego wieczoru Dziewczynki

super wiadomosci

[Maciejka__]

Napisane przez depoison

Maciejka__, czyli wygląda na to, że dobrze, że lubisz robić zakupy przez internet . A tej SR dużo Ci jeszcze zostało? tzn. dużo spotkań przepadnie?

W mojej SR nie ma planu spotkań. Jesteśmy informowane na bieżąco o planach na najbliższy tydzień, co nie do końca mi odpowiada, ale za to można chodzić do samego porodu.

Taką typową wizytę u gina z USG będę miała zgodnie z planem, czyli we wtorek i może po niej jeszcze zdążę iść na parę spotkań. Zwłaszcza, że nie mam zupełnego zakazu chodzenia, tylko zakaz robienia tego, co mi szkodzi.

Jeśli chodzi o kompletowanie wyprawki, to właściwie zostały głównie drobiazgi, które i tak najlepiej zamówić przez internet, a poza tym... jedno wejście z tż do Galerii Przymorze i to pod warunkiem, że sama nie kupię czegoś np. w drodze na badanie krwi.
***

Napisane przez nadalka

p.s. jak by ktoś nie wiedział to byłam na sprawie rozwodowej u brata.

Wkurza mnie przyjacielska relacja tż-ta z jego byłą, ale przynajmniej może widywać dzieci kiedy zechce.
Bardzo często wina leży po obu stronach, ale przykre, jak cierpią na tym dzieci. Dobrze, że masz to za sobą.

A za takie teksty byłego w stosunku do Ciebie, to brat nie powinien zwracać kosztów mandatu, tylko po cichu dopisać jeszcze jedno zero.

[pumas]

Idę spać laski, dobranoc

[Maciejka__]

Napisane przez muminek82

ponawiam pytanie bo sama się nie znam
dziewczyny czy ten termometr z Lidla z giętką końcówką będzie dobry dla dziecka??

Kupiłam z miękką końcówką, chyba BabyOno u r_p77. Też się nie znam, tzn. mam w domu podobny ze zwykłą, a i tak wolę używać rtęciowego. Może po prostu trzeba porównać wyniki.

Napisane przez anna99302

Czesc. Jestem po wizycie i mam bardzo popsuty humor ehh mój cukier wyszedł bardzo średnio. wciąż dieta. jestem na granicy cukrzycy ciażowej dobrze, że jeszcze tylko 2 miesiące....z drugiej strony moja szyjka już zaczęła się rozmiękczac więc kolejne 3 tyg w ogóle mam leżec i nic nie robic zamawiam w tygodniu resztę wyprawki żeby byc gotową w razie co.

Z dietą sobie poradzisz, chociaż to na pewno nic przyjemnego. Z szyjką gorzej.

Napisane przez Norniczka

... no więc ja wysiadłam z auta i zaczęłam mu pomagać, co gó..o dało za przeproszeniem i tak skrobie tą szybę już 10 min a policjant sobie w radiowozie siedział i w końcu wysiadł i mówi do mnie żebym już wsiadła do samochodu bo widzi że w ciąży jestem a męża zaprasza do radiowozu. No i mówi do męża że za szyby można dostać mandat do 500 zł, ale widzi że żona w ciąży więc teraz dużo wydatków pewnie mamy i dał mandat tylko 50 zł i pozwolił w domu resztę zeskrobać . Więc w sumie się dobrze skończyło. No a w Rzeszowie spędziliśmy calutki dzień, miałam już dosyć

Fakt - skończyło się dobrze. Może lepiej, że złapali Was teraz, a nie po porodzie.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez muminek82

ja w poniedziałek idę na zdjęcie krążka i zmniejszam dawke fenka tez się troszke denerwuje jak to będzie,ostatnio położna powiedziała mi że czop odejść może w momencie ściągnięcia krążka,zobaczymy w każdym razie torby mam już spakowane.Muszę też upomnieć się o ugs skoro tyle płace za 7minutowe wizyty to chyba mogę sprawdzić co tam u Małego

Zdecydowanie powinnaś sprawdzić! Nawet, jeśli mały zacznie domagać się wyjścia już w gabinecie!

[muminek82]

Napisane przez Linka25

Ale upierdliwe są te dolegliwosci ciążowe. W sumie niby nic mi nie jest ale tak naprawdę to nigdy w zyciu sie tak źle nie czułam jak w III trymestrze. Do 8 miesiąca prawie zero dolegliwości, ale od początku maja to: bóle pleców, bóle żeber, brzucha sporadycznie, zgaga, mega zaparcia, problemy ze snem, hemoroidy I jeszcze ten fenek i jego skutki uboczne.

No nie, ja dotychczas byłam okazem zdrowia i nic mnie nigdy nie bolało, nawet sie nie przeziębiałam. No ale ciąża to nie choroba

łącze sie w bólu jedyne co mi nie dolega to zgaga

Napisane przez Mandragorrka

Amelka rośnie - obecnie waży ok 1900, serduszko pięknie bije i mała cały czas się rusza. Mamy jedno zdjęcie z usg, ale niestety ciężko było ją uchwycić. Jest ułożona główką w dół Mam nadzieję, że już nie będzie psocić i tak pozostanie. W ciągu 5-ciu tygodni od poprzedniej wizyty przytyłam 20 deko i łącznie mam 11,7 na plusie
Następna wizyta 02.07

A teraz uciekam bo idziemy z małżem do knajpy. Miłego wieczoru Dziewczynki

wspaniale

Napisane przez karmeelek

Witajcie wieczorową porą!
Ja tylko daję znać, że żyjemy. Ostatnio tak mało się udzielałam, ze wątpię, że ktoś zauważył naszą nieobecność... Niestety mój humor dalej jest kiepskawy i w sumie nie wiem czemu tak jest.
Wczoraj zaczęliśmy 31 tydzień i byliśmy na wizycie - ogólnie wszystko ok a mała waży 1,5kg i nadal nie ma imienia co już chyba nawet nas powoli zaczyna denerwować a zdecydować się na któreś wybrane nie potrafimy.
Przepraszam, że nie będę Was nadrabiać ale przy nadrobienie kilku dni graniczy z cudem przy tym tempie pisania. Postaram się doczytać chociaż kilka ostatnich stron.

gratki 31t.csuper że z Małą wszystko ok!

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, czy to jest możliwe żeby brzuch się obniżył ale jednak widocznie nie obniżył? Bo wydaje mi się że jest tak samo, no może że 3cm niżej ale nie mam już duszności, zgagi, a mała kopie mnie dosłownie max 5cm nad pępkiem kiedy zawsze to było pod samymi żebrami... I mam straszne parcie na odbyt... Hmm...

to parcie na odbyt to zwiastun zbliżającego się porodu

Napisane przez natee

Hey Mamusie

Ostatnio nie było mnie, bo TŻ miał 4 dni wolnego i szkoda mi było spędzać czas przed kompem. Dziś już poszedł na nocke , wiec jestem Niestety tylko na chwilke, dorwała mnie jakaś wirusówka Wymiotowałam w nocy, cały dzień nie moge jesc, boli mnie brzuch, mdli i mam brzydki chemiczny posmak w ustach Kulam sie po kanapie, nie mam siły na nic... Położyłabym sie wcześniej spac, ale póki co mój za☠☠☠.isty sąsiad rozwalił muze na cały regulator i musze słuchać basów w sypialni

Prince Aga niezłe wieści !!! Rzeczywiście ten czerwiec owocnie się zapowiada

wracaj szybko do zdrowia
[QUOTE=Maciejka__;34554545]Kupiłam z miękką końcówką, chyba BabyOno u r_p77. Też się nie znam, tzn. mam w domu podobny ze zwykłą, a i tak wolę używać rtęciowego. Może po prostu trzeba porównać wyniki. Z dietą sobie poradzisz, chociaż to na pewno nic przyjemnego. Z szyjką gorzej.
Fakt - skończyło się dobrze. Może lepiej, że złapali Was teraz, a nie po porodzie.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Zdecydowanie powinnaś sprawdzić! Nawet, jeśli mały zacznie domagać się wyjścia już w gabinecie! [/QUOTE]
trzeba będzie sprawdzić z tymi termometrami
co do pogrubionego

[Maciejka__]

Napisane przez sas

hej mamusie
wreszcie nadrobilam jestem wkurzona, bo okazalo sie ze producent wozkow ktory chcemy kupic..wtrzymal obecna kolorystyke i musze czekac do konca czerwca na nowa...nie ma juz tych wozkow w hurtowniach- a jak sa to ostatnie szutki i nie ten kolor co chce. Innego wozka nie biore pod uwage i mam nadzieje, ze zdaz go kupic przed porodem
wczoraj wreszcie zlozylam magisterke w dziekanacie teraz mam dwa tyg na nauke i obrona....

Gratuluję. Ucz się pilnie!

Może to dobrze, że nie zamawiałam wybranego koloru, tylko w sklepie zdecydowałam się na inny. Oczywiście kolor, a nie model! Przynajmniej mam temat z głowy.

Napisane przez Linka25

Ale upierdliwe są te dolegliwosci ciążowe. W sumie niby nic mi nie jest ale tak naprawdę to nigdy w zyciu sie tak źle nie czułam jak w III trymestrze. (...)

Dużo tego, ale damy radę!

Przyznaję, że dzisiaj poczułam się osłabiona swoimi ograniczeniami fizycznymi również psychicznie. .

Napisane przez chmielinka

ja już po rozmowie z mężem... jednak nie jedzie i zostanie ze mną. Za dużo nerwów by mnie to kosztowało. Trudno, jakoś to przeżyje, pójdzie u nas do kościoła, a jak się mała urodzi i ciut podrośnie to tam pojedziemy na grób. Aż mi od razu lżej na sercu

To dobrze. Będziesz spokojna i bezpieczna.


Mandi - Świetne wieści. A taka logika to u faceta nic nazwyczajnego.
Karmelek - nie martw się imieniem. Najważniejsze, że dziecię rośnie

[chce_byc_mama]

hej hej hej dziewczyny brzuch mi opadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

[anna99302]

Dziewczyny mam pytanko: rożek to lepiej usztywniany czy nie?

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

hej hej hej dziewczyny brzuch mi opadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Jak to?? jak się zorientowałaś?

[chce_byc_mama]

Napisane przez anna99302

Dziewczyny mam pytanko: rożek to lepiej usztywniany czy nie?

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------



Jak to?? jak się zorientowałaś?

juz mi sie wczoraj wydawalo ze tak mam jakos wiecej miejsca pod cyckami
no i dzisiaj tez mi sie wydawalo, przyszla do mnie kumpela i mowi do mnie tak: wiesz 2 dni Cie nie widzialam i nie chce Cie straszyc ale jakos masz ten brzuch nizej...
Ale sobie mysle glupoty gada...
Zachodze do pracy a tam mi 3 kolejne osoby mowia! jedna do mnie: oj Ty sie chyba na porodowke niedlugo bedziesz wybierac.
Nie opadl duzo ale troche tak.
No i wzielam zadzwonilam do mojego gina do PL bo tutaj te polozne powiedza mi ze majacze.
I powiedzial ze on sie teraz bedzie stopniowo obnizal, ale ze jak juz zaczal to mam sie naszykowac na porod w przeciagu trzech tyg!
Wiec w weekend pakuje sie do spzitala

[anna99302]

I jeszcze jedno pytanie mam do Was. Jakie macie wanienki?? z tym profilowanym gadżetem w środku? czy zwykłe?

[chce_byc_mama]

Napisane przez anna99302

I jeszcze jedno pytanie mam do Was. Jakie macie wanienki?? z tym profilowanym gadżetem w środku? czy zwykłe?

ja mam zwykla

[Maciejka__]

Napisane przez chce_byc_mama

hej hej hej dziewczyny brzuch mi opadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Spokojnie, mi trochę opadł ok. 32-33 tc, a teraz też wygląda różnie. Obserwuj, spakuj torbę , ale nie panikuj.

Napisane przez anna99302

I jeszcze jedno pytanie mam do Was. Jakie macie wanienki?? z tym profilowanym gadżetem w środku? czy zwykłe?

Kupiłam dużą ze zwykłym dnem i foczkę:
http://allegro.pl/wanienka-dziecieca-wanna-102cm-w-4-kolorach-i2365102264.html
http://allegro.pl/praktyczny-fotelik-foczka-do-kapieli-nowowrodka-i2359008104.html

[Soleilka]

TŻ mnie wkurzył i koniec tak ładnego dnia jest mega przykry

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

TŻ mnie wkurzył i koniec tak ładnego dnia jest mega przykry

moj tz mnie wkurza srednio co drugi dzien.

[Maciejka__]

Napisane przez Soleilka

TŻ mnie wkurzył i koniec tak ładnego dnia jest mega przykry

Co się stało?

[Soleilka]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

To ja czekam na fotki

Nadalko ciężki dzień u Ciebie... Ale eks zapodał tekst, dobrze mu odpowiedziałaś

Napisane przez prince_polo

moj przewijak

Fajny

Napisane przez agunia82

No to wróciłam z KTG i wieści w sumie bez zmian. Do wtorku mam brać fenka jak dotąd, jak we wtorek na USG wyjdzie wszystko ok będziemy zmniejszać dawkę, najpierw na 2x1/2 tabletki, potem całkiem odstawienie. No i tyle się dowiedziałam, teraz czekać tylko do wtorku.

No to trzymamy kciuki za wtorek też

Napisane przez anna99302

Czesc. Jestem po wizycie i mam bardzo popsuty humor ehh mój cukier wyszedł bardzo średnio. wciąż dieta. jestem na granicy cukrzycy ciażowej dobrze, że jeszcze tylko 2 miesiące....z drugiej strony moja szyjka już zaczęła się rozmiękczac więc kolejne 3 tyg w ogóle mam leżec i nic nie robic zamawiam w tygodniu resztę wyprawki żeby byc gotową w razie co.

Już blisko końca, nie przejmuj się. Dasz radę

Napisane przez muminek82

ja w poniedziałek idę na zdjęcie krążka i zmniejszam dawke fenka tez się troszke denerwuje jak to będzie,ostatnio położna powiedziała mi że czop odejść może w momencie ściągnięcia krążka,zobaczymy w każdym razie torby mam już spakowane.Muszę też upomnieć się o ugs skoro tyle płace za 7minutowe wizyty to chyba mogę sprawdzić co tam u Małego

A dopiero co Ci go zakładali

Napisane przez Mandragorrka

Amelka rośnie - obecnie waży ok 1900, serduszko pięknie bije i mała cały czas się rusza. Mamy jedno zdjęcie z usg, ale niestety ciężko było ją uchwycić. Jest ułożona główką w dół Mam nadzieję, że już nie będzie psocić i tak pozostanie. W ciągu 5-ciu tygodni od poprzedniej wizyty przytyłam 20 deko i łącznie mam 11,7 na plusie
Następna wizyta 02.07

Super wieści!

Napisane przez karmeelek

Wczoraj zaczęliśmy 31 tydzień i byliśmy na wizycie - ogólnie wszystko ok a mała waży 1,5kg i nadal nie ma imienia co już chyba nawet nas powoli zaczyna denerwować a zdecydować się na któreś wybrane nie potrafimy.

Super wieści A imię pewnie znajdziecie prędzej czy później. Może po prostu go zobaczycie i stwierdzicie, że właśnie to imię mu pasuje?

Napisane przez chce_byc_mama

hej hej hej dziewczyny brzuch mi opadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Napisane przez chce_byc_mama

moj tz mnie wkurza srednio co drugi dzien.

Ale to takie wkurzenie z zasmuceniem. Bo dostałam prezent a on miał tylko pokazać go babci. A w końcu go jej dał... A wiem, że ona tego nie będzie szanować i mi po prostu przykro... Bo mogłabym to dać mojej siostrze, a ona by o to zadbała.
Już nawet mniejsza o to, co to jest. Po prostu mi przykro Jeszcze się wydarł na mnie, że skoro pozwoliłam pokazać to równoznaczne z daniem jej tego. Dla mnie słowo pokazać a dać to dwa inne...

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez Maciejka__

Co się stało?

Odpisałam do postu Mamci

[chce_byc_mama]

Faceci....

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Tylko ja w ogole nie rozumiem jak on mogl dac jej Twoj prezent....

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

Tylko ja w ogole nie rozumiem jak on mogl dac jej Twoj prezent....

Dostałam 2 takie same rzeczy i chciałam tą drugą dać siostrze bo mi się nie przyda...
Mógł chociaż zapytać A ta to zniszczy. Jeszcze jutro od debili nas będzie wyzywać, a ja mam jej prezenty robić...

[anna99302]

Napisane przez Maciejka__

Spokojnie, mi trochę opadł ok. 32-33 tc, a teraz też wygląda różnie. Obserwuj, spakuj torbę , ale nie panikuj.
Kupiłam dużą ze zwykłym dnem i foczkę:
http://allegro.pl/wanienka-dziecieca-wanna-102cm-w-4-kolorach-i2365102264.html
http://allegro.pl/praktyczny-fotelik-foczka-do-kapieli-nowowrodka-i2359008104.html

a zamierzaaz kupic stelaz?

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Dopiero teraz Was nadrabiam tak w ogóle... spałam po glukozie i teraz nie mogę zasnac

Napisane przez chmielinka

cześć mamusie

wróciłam

już się trochę lepiej czuję, w sumie to małż mnie postawił na nogi (kochany jest)

nastraszona w szpitalu wczesnym porodem który może się zacząc w kazdej chwili w tydzień z mężem zorganizowałam całą wyprawkę i nawet udało się większość rzeczy kupić w atrakcyjnych cenach, także mam już WSZYSTKO. Czekamy jeszcze na zamówiony wózek Tako Captiva w beżu. Boję się jak nie wiem

spróbuję was nadrobić ale mam ponad 80 str
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i anna za Twoją glukozę

pochwalę się kilkoma moimi zdobyczami w załączniku
1. leżaczek-bujaczek
2. karuzelę do łóżeczka
3. łóżeczko
4. fotelik samochodowy z bazą isofix
5. wózek - na żywo kolor jest o wiele ładniejszy, ale wstawię fotkę jak już będę go mieć w domu

To widzę, że ja nie jedna z zagrożoną ciążą już tak wcześnie a jak psychicznie ci z tym? bo u mnie średnio....

Napisane przez agunia82

Heloł

Ja już po wizycie i teraz uwaga, bo będę szokować

Szyjka mi się znowu skróciła, na zewnątrz ma już tylko 1cm, z czego gin nie był do końca zadowolony. No ale jeszcze jest zamknięta. Te dziwne skrzepy śluzu co mi wylatywały to gin też stwierdził, że to najprawdopodobniej czop już się odrywa.
I jak to stwierdził - z jego doświadczenia wynika, że porodów przedwczesnych nie zawsze należy blokować na siłę, bo zwykle są ku temu powody, że dziecko chce wcześniej przyjść na świat. Zwykle też wtedy samo się broni przed komplikacjami szybciej dojrzewając, ale to musimy sprawdzić na USG.
Więc mam zaciskać nogi jeszcze do wtorku, wtedy gin zrobi mi USG, pomierzy wszystko dokładnie (łącznie z szyjką) i będzie wyrokował, co dalej. Jeśli mała będzie ważyła już minimum 2500g odstawia mi wszystko i być może już kładzie do szpitala, żebym czekała na akcję. Jak będzie inaczej, to będziemy myśleć, ale obawiam się, że tak czy inaczej szpital może mnie nie ominąć.
Gdyby mi wody odeszły przed wtorkiem mam natychmiast jechać do szpitala, i wtedy scenariusz będzie prawdopodobnie taki, że jeszcze nie urodzę, tylko ciążę będą jeszcze podtrzymywać 3-4 dni, podadzą mi steryd na rozwinięcie płucek małej i po tym czasie pewnie urodzę.
Tak podsumowując, jak to mój gin stwierdził, ja do terminu to raczej na pewno nie donoszę
Dzisiaj jeszcze wieczorem jadę KTG zrobić

KOchana ja miałam 1 cm od 16 tyg do teraz gdzieś...a teraz mam jeszcze krótszą i ginka mi nic nie daje nawet więc myślę, że spokojnie donosisz

Napisane przez chmielinka

staram się trzymać, żeby małej nie dostarczać niepotrzebnie stresów, ale codziennie mi się śni że idę do szpitala :kwaśny: i jestem taka zmieszana... bo dla szyjki lepiej było by leżeć, a dla nerek chodzić. Ze względu że mam jeszcze w szyjce 5 mm "zapasu" postanowiłam chodzić, bo kolejnej kolki nerkowej ona nie przetrzyma, więc robię wszystko żeby te zastoje stopnowo mi z tych nerek schodziły. Zaś już nie mogę patrzeć na wodę, od jej picia już mi się robi niedobrze i dolewam do niej różnych soków żeby oszukac umysł
na szczęście teraz czuję się dobrze i oby tak zostało
teraz mam obawę bo każda moja poważna wizyta w szpitalu (były juz 3) ma miejsce dzień przed dalszym wyjazdem mojego męża, a teraz w poniedziałek musi jechać na pogrzeb dziadka do Krakowa i ja już mam głupie myśli, że się coś będzie ze mną działo

staram się myśleć pozytywnie tylko nie zawsze mi się udaje

Nie stresuj się tym, ze go nie będzie! Może w ogóle o tym nie myśL? zrób sobie dzień dobroci - słodycze, komedia romantyczna i szybko zleci

Napisane przez Irmusia81

Dzień doberek

Witamy w 34 tygodniu byleby jeszcze 4 tygodnie wytrzymać

Cieszę się

GRatulacje i trzymam za kolejne 4 tyg!

Napisane przez agunia82

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

KOchana to wszystkeigo najlepszego Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa, bezbolesnego rozwiązania i samych cudownych chwil po porodzie

[anna99302]

Napisane przez Selay

witam was kochane

w pracu urwanie glowy...czuje sie jak bialy murzyn ...ciagle ktos ode mnie chce jakby dopiero teraz przypomnieli sobie ze za tydzien mnie juz niebedzie (bo macierzynski zaczynam) wiec komus cos musze wytlumaczyc a innym cos przygotwac ... normalnie masakra...tak sie ciesze ze to ostanie dni

niedam rady was nadrobic wiec wszystkiego Naj za rozpoczete tygodnie i udane wizyty

wczoraj odwiedzilam ginke i maly dalej jest malym , malenstwo Ok, glowka Ok nadal ustawiona w dol , wody OK i tylko tyle co zobaczylam...obecnie koncze 32tyd i 10kg przytylam a za tydzien ostatnia mam u niej wizyte i sruuuuu do polski TZ odstawia mnie 15tego do rodzinki gdzie grzecznie bede czekala na AKCJE REWELACJE

od kilku dni ciagle mokro sie czuje, wiecej sluzu mi wylatuje czasem taki wodnisto-olejisty a czasem jak sluz plodny ... mam nadzieje ze to OK bo dopiero w PL mi moj ginek sprawdzi co i jak ..w NL od poczatku ciazy ani razu mnie dowcipnie nie badali .. bo niby nie ma poco badac

Nie badają ginekologicznie?? Ale jak to??? To może my przesadzamy z tymi krótki szyjkami jak inni nawet tego nie sprawdzają??

Napisane przez blueberry88

Zaraz sprawdzę, czy ktoś trzymał za mnie kciuki, bo jak nie, to będę wiedzieć, dlaczego mała ułożyła się miednicowo
Za dwa tygodnie sprawdzimy na USG, czy coś się zmieniło i jak nie, to cc... Heh.
Poza tym waży 2,5 kg i jest nieco do przodu z wielkością - brzuszek i kośc udowa o kilka dni dalej i główka nieco ponad tydzień do przodu.
Ja mam 11 kg na plusie. Skrócenie szyjki nie postępowało.
W sumie dobre wieści, tylko z cc nie umiem się jeszcze oswoić...

Oj. za obrócenie się malutkiej! ale fajnie, że już ponad 2 kg waży!

Napisane przez branzoletka

To się kobieto ciesz, bo powinnaś urodzić szybko i bez nacięcia -tylko pozazdrościć
Moja córcia miała taką wielką głowę, że nacięcie mam aż do odbytu a szwów miałam tyle, że nie chcesz wiedzieć Przez kilka lat mnie np. ieprzało jak się na deszcz zbierało a do dziś czuje pętelkę jak się tam myję. Tak się boję kolejnego nacięcia, że nie macie pojęcia

A jaka duża byla córcia?? Ja tez się nacięcia boję jak ognia...a najbardziej skutków po!

[blueberry88]

Napisane przez pumas

Jagoda, jeszcze zdąży się obrócić, zobaczysz, więc nie zamartwiaj się na zapas

Jakkolwiek będzie, będzie dobrze. Dzięki Po prostu ja raczej z tych, które to długo dochodzą do siebie w sprawach zdrowia i regeneracji

Napisane przez anna99302

Czesc. Jestem po wizycie i mam bardzo popsuty humor ehh mój cukier wyszedł bardzo średnio. wciąż dieta. jestem na granicy cukrzycy ciażowej dobrze, że jeszcze tylko 2 miesiące....z drugiej strony moja szyjka już zaczęła się rozmiękczac więc kolejne 3 tyg w ogóle mam leżec i nic nie robic zamawiam w tygodniu resztę wyprawki żeby byc gotową w razie co.

Kochana, nie martw się, tylko trzymaj dietki i LEŻ

Napisane przez Maciejka__

Blue - może się jeszcze odwróci.

za nią trzymam

Napisane przez Norniczka

Tak jak pisałam byłam dzisiaj w Rzeszowie. I dobrze że byłam z mężem, dzięki mnie dostał dużo mniejszy mandat . Jechaliśmy do Galerii, nie łamiąc żadnych przepisów, pasy też zapięte no i nas zatrzymali za przyciemniane przednie szyby. Pan policjant zapytał się męża czy odkleja folię czy ma mu zatrzymać dowód rejestracyjny, więc mąż powiedział że odkleja. No ale ta folia była stara bo mąż nie przyciemniał szyb, tylko takie już były jak kupił i się rwała zamiast ładnie się odkleić. No a mój TŻ krótkie paznokcie więc się strasznie męczył... no więc ja wysiadłam z auta i zaczęłam mu pomagać, co gó..o dało za przeproszeniem i tak skrobie tą szybę już 10 min a policjant sobie w radiowozie siedział i w końcu wysiadł i mówi do mnie żebym już wsiadła do samochodu bo widzi że w ciąży jestem a męża zaprasza do radiowozu. No i mówi do męża że za szyby można dostać mandat do 500 zł, ale widzi że żona w ciąży więc teraz dużo wydatków pewnie mamy i dał mandat tylko 50 zł i pozwolił w domu resztę zeskrobać . Więc w sumie się dobrze skończyło. No a w Rzeszowie spędziliśmy calutki dzień, miałam już dosyć

Zawsze jesteście 450zł do przodu

Napisane przez sas

hej mamusie
wreszcie nadrobilam jestem wkurzona, bo okazalo sie ze producent wozkow ktory chcemy kupic..wtrzymal obecna kolorystyke i musze czekac do konca czerwca na nowa...nie ma juz tych wozkow w hurtowniach- a jak sa to ostatnie szutki i nie ten kolor co chce. Innego wozka nie biore pod uwage i mam nadzieje, ze zdaz go kupic przed porodem
wczoraj wreszcie zlozylam magisterke w dziekanacie teraz mam dwa tyg na nauke i obrona....
3mam mocno kciuki, zeby mala szybko sie obrocila

Gratki za pracę!!!

Napisane przez Mandragorrka

Amelka rośnie - obecnie waży ok 1900, serduszko pięknie bije i mała cały czas się rusza. Mamy jedno zdjęcie z usg, ale niestety ciężko było ją uchwycić. Jest ułożona główką w dół Mam nadzieję, że już nie będzie psocić i tak pozostanie. W ciągu 5-ciu tygodni od poprzedniej wizyty przytyłam 20 deko i łącznie mam 11,7 na plusie
Następna wizyta 02.07

Heh, z facetami... No, ale już ok, jak wychodzicie

dla Amelki. I mam nadzieję, że pozostanie w tej pozycji

[blueberry88]

Napisane przez Maciejka__

Myślę, że ból głowy od podnoszenia jest nie po CC, tylko po ZZO.
Jak mi podali ZZO, to usłyszałam, że nie mam podnosić głowy (przez kolejnych kilkanaście godzn), bo będzie mnie boleć. Posłuchałam i prawie nie podnosiłam, to prawie nie bolała, a dokładniej bolała przez chwilę.

A ja bym chciała się Małą po porodzie zajmować, oglądać, przytulać Nie ma bata, musi się odwrócić

Napisane przez chmielinka

ja już po rozmowie z mężem... jednak nie jedzie i zostanie ze mną. Za dużo nerwów by mnie to kosztowało. Trudno, jakoś to przeżyje, pójdzie u nas do kościoła, a jak się mała urodzi i ciut podrośnie to tam pojedziemy na grób. Aż mi od razu lżej na sercu

Bardzo się cieszę! Mądra decyzja

Napisane przez chce_byc_mama

hej hej hej dziewczyny brzuch mi opadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Spokojnie, tych kilka tygodni przeczeka, a to już będzie donoszone dziecię!

Napisane przez anna99302

I jeszcze jedno pytanie mam do Was. Jakie macie wanienki?? z tym profilowanym gadżetem w środku? czy zwykłe?

Zwykłą, bez żadnych wkładek.

Napisane przez Soleilka

TŻ mnie wkurzył i koniec tak ładnego dnia jest mega przykry

Co za pomysł z tym prezentem

Widzę, że Linkę też - mam nadzieję, że już się zrehabilitował.

Napisane przez anna99302

Oj. za obrócenie się malutkiej! ale fajnie, że już ponad 2 kg waży!

duże dziecię

[Maciejka__]

Napisane przez anna99302

a zamierzaaz kupic stelaz?

Nie, bo nawet nie miałabym go gdzie postawić. I tak będę musiała znaleźć miejsce na wanienkę, ale to jednak łatwiejsze.

Soleilka - dla mnie też "pokazać" nie oznacza "dać". Zwłaszcza, że to był prezent dla Ciebie.