Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-21, 08:50   #4111
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
A no u nas bylo tak:
Na poloznictwie 2 lazienki - jedna dosc czysta zazwyczaj, bo wszystkie mialy daleko i malo ktora tam chodzila
Druga (tam byl tez prysznic, oddzielony), wiecznie zakrwawiona, pol podlogi we krwi zmieszanej z woda (zgaduje ze to poprostu wody plodowe takie z krwia im ciekly, a kobieta na koniec ciazy sie nie chcialo schylac i sprzatac - nic dziwnego, wszystko wtedy boli, no ale mogli to czesciej sprzatac).
Na noworodkach 1 lazienka, ale tam zawsze lezaly skrzepy, albo wszedzie byla po prostu krew...
Okropne! Ale to wina zarządzania oddziałem. W takim wypadku sprzątanie kilka razy dziennie powinno być standardem. I to nie żadna fanaberia tylko wymóg higieniczny. Ciekawe czy pan/pani ordynator (lub ktoś kto zajmuje się utrzymaniem czystości w szpitalu) by siku w takiej łazience zrobili?
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 08:50   #4112
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
A no u nas bylo tak:
Na poloznictwie 2 lazienki - jedna dosc czysta zazwyczaj, bo wszystkie mialy daleko i malo ktora tam chodzila
Druga (tam byl tez prysznic, oddzielony), wiecznie zakrwawiona, pol podlogi we krwi zmieszanej z woda (zgaduje ze to poprostu wody plodowe takie z krwia im ciekly, a kobieta na koniec ciazy sie nie chcialo schylac i sprzatac - nic dziwnego, wszystko wtedy boli, no ale mogli to czesciej sprzatac).
Na noworodkach 1 lazienka, ale tam zawsze lezaly skrzepy, albo wszedzie byla po prostu krew...
Obrzydliwe To ile razy dziennie salowe tam sprzątają?
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 08:53   #4113
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Patrze że co szpital to obyczaj. U nas w szpitalu odział jest otwarty niby po dwie osoby na raz może być ale jak ja chodziłam w odwiedziny to i po 10 osób było i nikt nic nie mówił. Jeżeli się weźmie sale pojedynczą (50 zł doba) to tatuś może zostać na noc tylko nie ma dla niego łóżka na fotelu zawsze może się przekimać.
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 08:53   #4114
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

ide się położyć chociaż chwilę
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 08:56   #4115
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zaczęłam 38 tydzień...
Mój gin mógłby mi z tej okazji zrobić USG.
gratuluję kciuki, zeby Ci zrobił usg
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
O patrzcie i temat jak dla nas:
http://biznes.onet.pl/chcesz-urodzic...194,news-detal

Chociaż ja osobiście za poród nic nie zapłacę - chyba, że chciałabym swoją położną to wtedy kosztuje to 650 zł, ale do tej pory się nie zdecydowałam.
Albo salę jednoosobową - to 350 zł. A zzo i wszystko inne jest za free.
Niestety w Wawie są takie ceny jak się chce mieć położna czy znieczulenie...
Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Ja dziś zaczynam 35 tydzień
Gratuluję
Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość

Dziś z Gosią zaczynamy 34 tydzień!
Z rana stawiam mleko i kanapki - w końcu pora na śniadanie .
Mam do nadrobienia jeszcze 9 stron, ładnie od wieczora naskrobałyście .
Gratulacje
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Najlepiej będzie dopiero napisze kiedy urodze... Po co mam marudzić...
Nie denerwuj się, wierzę , że masz dość juz bardzo mało zostało
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość

Zwykły lakmusowy. Mi też nim w szpitalu sprawdzali
Ja mam takie bardziej prymitywne, do robionych kosmetyków używałam
Postawa Twojego tż godna podziwu, oby wszyscy faceci tak myśleli

Pumas- nie wiem co kupić tacie, zwłaszcza że będzie u nas, bo przyjeżdża pomóc nam w remoncie. Mój mąż ma urodziny w dzień ojca, nie wiem co zrobić, czy kupić

Paula- co do tej krwi w łazienkach, to przypomniało mi się jak koleżanka (rodziła w 2002) mówiła, że podstawa to klapki pod prysznic na bardzo grubych koturnach myślałam, że coś sie w tej materii poprawiło przez 10 lat ale widzę że nie
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:03   #4116
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
Ferrum opakowanie 20 tabletek, potem wracam do Sorbiferu.
A ja właśnie na początku miałam Ferrum a zmienili mi na Sorbifer, bo ponoć jest lepszy.
Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Czyli to taki przypadek, o jakim pisałam - zawalił rodzaj egzaminu zawodowego. Ten u nas podobno poległ na przedmiocie z pierwszego roku.
No w sumie racja. Moim zdaniem (nie tylko z resztą moim) obrona, powinnna być tylko z napisanej pracy, a nie dodatkowo jakies zagadnienia z całych studiów. Przecież już były z tego egzaminy... Ale juz nieważne, mam to za sobą.

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zbadałabym morfologię za kasę i w razie złych wyników poszła po receptę do internisty, ale teraz już chyba nie warto.
Będę robić wyniki w pon. przed wizytą u gina właśnie.
Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość

ja sie nie znam
Ja też się nie znam...
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:09   #4117
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

dzien dobry ale mnie nogi rwia jakbym miala reumatyzm
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:09   #4118
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Patrze że co szpital to obyczaj. U nas w szpitalu odział jest otwarty niby po dwie osoby na raz może być ale jak ja chodziłam w odwiedziny to i po 10 osób było i nikt nic nie mówił. Jeżeli się weźmie sale pojedynczą (50 zł doba) to tatuś może zostać na noc tylko nie ma dla niego łóżka na fotelu zawsze może się przekimać.
No właśnie standardy są bardzo różne.
Ja rozważam dwa szpitale. W pierwszym sale porodowe rodzinne z prysznicem, wanną, piłkami. ZZO na NFZ, oprócz tego do dyspozycji piłki, jakieś wymyślne krzesła, maty, gaz rozweselający i aparaty TENS. Po porodzie sale 2-osobowe z łazienkami i nie ma problemu z odwiedzinami.
Natomiast drugi szpital to też sale do rodzenia rodzinnego z łazienkami. Niestety nie ma ZZO (w ogóle ani płatnego ani na NFZ) ale jest też gaz rozweselający. No i później sale poporodowe 2 lub 3osobowe i wyznaczone godziny odwiedzin. No i jeszcze jedno - odwiedziny są na korytarzu, a nie w salach poporodowych więc jak któraś po porodzie ledwo chodzi to ciężko jest...
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:10   #4119
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
To tutaj też dzieci do 10 lat nie wejdą, jedynie na taką salę dzienną wpuszczają. Osób może wejść max 1. Oddział jest zamknięty i żeby wejść, to trzeba dzwonić i meldować do kogo się idzie.
A CC wygląda tak ( z tego co zauważyłam), że tatuś zostaje na dole. Mama jest brana na stół. Po 15 minutach schodzi położna noworodkowa z pediatrą na badania dzieciątka i maleństwem zajmuje się tatuś do czasu aż mamę nie zwiozą na dół. Nie wiem za to jak jest z karmieniem po cc...

A po porodzie sn tatuś i może towarzyszyć i zostać później

Szpital zapewnia też wszystko dla maluchów, więc ja mam mieć tylko ubranko na wyjście. Nie ma pieluszek jednorazowych tylko dają... wielorazowe co mnie zdziwiło. No i dzidek jest na sali z mamą cały czas, chyba że ta chce odpocząć to może go dać na salę noworodkową, wtedy położne przywiozą go na karmienie.
No i zauważyłam, że lepiej mieć swoje mokre chusteczki do dupci

W sumie o położnictwie i położnych mam dobre zdanie po tej wizycie w szpitalu. Nie mam co narzekać

Mój jak będzie w pracy, to nie da rady przyjechać. Ostatnio był 100 km ode mnie jak trafiłam do szpitala...
U nas tez oddzial jest zamkniety, trzeba dzwonic i mowic po co/do kogo.
Ale odwiedziny sa tylko miedzy 15 a 17. Nawet nie ma mowy zeby maz posiedzial z zona 10 minut dluzej. Wszyscy sa wypraszani.

A u nas z CC jest tak:
Facet czeka na korytarzu przed poloznictwem, kobiete wioza na blok operacyjny, robia CC, polozne biora dziecko, mame w tym czasie szyja. Dziecko jest myte, pokazane ojcu i zabierane na butelke i tam juz zostaje. Mama kolejny raz widzi dziecko dopiero na nastepny dzien (po porannej kapieli), jest z nim max 3 godziny, bo zaraz zabieraja dziecko na butelke a pozniej albo Ci przywioza albo nie, z nimi nie wiadomo, po CC normalnie dziecko dostajesz dopiero po sciagnieciu opatrunku, a opatrunek sciagaja w drugiej dobie.
I to jest niby po to zeby "mama odpoczela". Taa... Albo bo im tak latwiej. Zgaduje ze predzej to drugie. Nawet jak masz sile to Ci dziecka nie chca dac Wiem, bo sama sie o to klocilam, zalezalo mi na karmieniu piersia, mleko mi lecialo, a one mi dziecka nie chcialy dac

O jezu jak ja panikuje teraz co bedzie tym razem...

A po SN mame szyja i wioza na noworodki, najczesciej tez dziecko najpierw dostaje butelke, ale moze to zalezy od tego kto akurat jest na oddziale
Tatus tez widzi dziecko przez chwile i musi isc do domu i wrocic na nastepny dzien w odwiedziny.

Na noc zabieraja dzieci po CC przez 3 doby, po SN o ile dobrze pamietam przez 1 albo 2.


Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Okropne! Ale to wina zarządzania oddziałem. W takim wypadku sprzątanie kilka razy dziennie powinno być standardem. I to nie żadna fanaberia tylko wymóg higieniczny. Ciekawe czy pan/pani ordynator (lub ktoś kto zajmuje się utrzymaniem czystości w szpitalu) by siku w takiej łazience zrobili?
Zgadzam sie z Toba.


Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Obrzydliwe To ile razy dziennie salowe tam sprzątają?
Teraz juz nawet nie pamietam jak czesto mozna bylo trafic na czysta lazienke Pamietam warunki, to bylo prawie 2 lata temu, a tak jak pisalam - porod i pobyt tam wspominam bardzo zle. Niedlugo spotkam sie z jedna polozna z tego oddzialu, porozmawiam o warunkach i ew. jeszcze sprawdze w pobliskich miastach.


Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Patrze że co szpital to obyczaj. U nas w szpitalu odział jest otwarty niby po dwie osoby na raz może być ale jak ja chodziłam w odwiedziny to i po 10 osób było i nikt nic nie mówił. Jeżeli się weźmie sale pojedynczą (50 zł doba) to tatuś może zostać na noc tylko nie ma dla niego łóżka na fotelu zawsze może się przekimać.
Ale Wam dobrze
U nas wszystkie sale sa bezplatne, ale oddzial jest zamkniety, fotela w sali 1-osobowej nie ma, tatus nie moze zostac dluzej niz te 2 godziny w czasie odwiedzin.


Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

Paula- co do tej krwi w łazienkach, to przypomniało mi się jak koleżanka (rodziła w 2002) mówiła, że podstawa to klapki pod prysznic na bardzo grubych koturnach myślałam, że coś sie w tej materii poprawiło przez 10 lat ale widzę że nie
Najwidoczniej tak juz jest w Polsce Oszczedzaja na czym sie da.

Nie musze chyba mowic, ze szpitalne klapki wyrzucilam od razu po powrocie do domu?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:14   #4120
muminek82
Wtajemniczenie
 
Avatar muminek82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Dzień dobry
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy 38 tydzień

Stawiam żarełko i idę spać Muszę TŻ rano wyszykować
Dobranoc
gratulacje
Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zaczęłam 38 tydzień...
Mój gin mógłby mi z tej okazji zrobić USG.
gratuluje
Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobry kobitki,

Dziś z Gosią zaczynamy 34 tydzień!
Z rana stawiam mleko i kanapki - w końcu pora na śniadanie .
Mam do nadrobienia jeszcze 9 stron, ładnie od wieczora naskrobałyście .
gratuluje ale imprezowo dzisiaj!
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Najlepiej będzie dopiero napisze kiedy urodze... Po co mam marudzić...
ja też marudzę ostatnio jestem juz porostu zmęczona tą końcówką,puchnę biorę mase leków żle śpie te upały dają nam popalić,ja już chce tulić niuńka i koniec czekam na to z niecierpliwością powiem krótko ja chce na porodówkę
muminek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:15   #4121
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
No właśnie standardy są bardzo różne.
Ja rozważam dwa szpitale. W pierwszym sale porodowe rodzinne z prysznicem, wanną, piłkami. ZZO na NFZ, oprócz tego do dyspozycji piłki, jakieś wymyślne krzesła, maty, gaz rozweselający i aparaty TENS. Po porodzie sale 2-osobowe z łazienkami i nie ma problemu z odwiedzinami.
Natomiast drugi szpital to też sale do rodzenia rodzinnego z łazienkami. Niestety nie ma ZZO (w ogóle ani płatnego ani na NFZ) ale jest też gaz rozweselający. No i później sale poporodowe 2 lub 3osobowe i wyznaczone godziny odwiedzin. No i jeszcze jedno - odwiedziny są na korytarzu, a nie w salach poporodowych więc jak któraś po porodzie ledwo chodzi to ciężko jest...
To tez nienajlepiej, nie wyobrazam sobie odwiedzin na korytarzu...
U nas w szpitalu kiedys tez tak bylo, ze 2-3 lata temu przez pare miesiecy, ale na korytarz dzieci nie wolno bylo wynosic, tatus mogl ogladac przez szybe jak mama podjechala z wozkiem do drzwi. Tylko pewnie w zadnym szpitalu nie mozna dziecka z wozka wyciagac poza sala. U nas o to straszne krzyki byly.

Ciezko dzisiaj znalezc dobry szpital, zwlaszcza jak jestes z malego miasta...
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-21, 09:20   #4122
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Hmm dostalam podwojna wyplate... i teraz pytanie,,, czy dostalam podwojna na zas czy oni sie pomyli czy to jest odprawa czy o cholere tu chodzi
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:21   #4123
Paulaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Paulaaa23
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 637
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
dziewczyny w ktorym miejscu Waszego brzucha dzieciaczki sie najbardziej wypychaja?
mój rękami trochę poniżej pępka z lewej strony, a nogami po prawej stronie żeber....


Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
HEJ dziewczynki
dziękuję Wam za kciuki Od dzis mam magistra na 5
zaraz zabieram się za nadrabianie co tam dzis naskrobalyscie
to teraz czekam na Lenusie

gratulacje !!!


Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
W biedronie od poniedziałku mają być japonki za 6,99. Miałam kiedyś takie kupione w realu i wytrzymały mi dwa lata. Używałam na basenie, na wakacjach, czasami latałam w nich po dworze więc dają radę Zobacz na stronie 6

http://www.okazjum.pl/biedronka/gaze...012,10269.html

dzięki
Paulaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:26   #4124
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hmm dostalam podwojna wyplate... i teraz pytanie,,, czy dostalam podwojna na zas czy oni sie pomyli czy to jest odprawa czy o cholere tu chodzi
może doceni ciebie a moze jakiś dodatek
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:31   #4125
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
To tez nienajlepiej, nie wyobrazam sobie odwiedzin na korytarzu...
U nas w szpitalu kiedys tez tak bylo, ze 2-3 lata temu przez pare miesiecy, ale na korytarz dzieci nie wolno bylo wynosic, tatus mogl ogladac przez szybe jak mama podjechala z wozkiem do drzwi. Tylko pewnie w zadnym szpitalu nie mozna dziecka z wozka wyciagac poza sala. U nas o to straszne krzyki byly.

Ciezko dzisiaj znalezc dobry szpital, zwlaszcza jak jestes z malego miasta...
Właśnie ja mam problem. Chciałam rodzić w Bochni (super nowy oddział i w razie W do Krakowa blisko) ale któraś z mam tutaj pisała, że jest ok pod warunkiem, że nic się złego nie dzieje podczas porodu.
Natomiast drugi jest w Krynicy (100km) i tam leżałam na ginekologii i pracuje tam mój gin. Tylko czy dojadę ?
Nad Krakowem się nie zastanawiałam nawet. Jest co prawda szpital Ujastek (gin-polozniczy) ale jakoś nie przemawia do mnie - taka fabryka rodzenia.
A ze śmiesznych spraw to moja znajoma uciekła z porodówki To był jej drugi poród, mąż ją zawiózł do szpitala, przyjęli ją, zawieźli na salę porodową i... okazało się, że piętro wyżej jest remont. I ona stwierdziła, że w takim huku nie będzie rodzić i ma to w nosie i wypisała się i kazała mężowi zawieść do innego szpitala
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:32   #4126
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
może doceni ciebie a moze jakiś dodatek
no wlasnie i teraz nie wiem bo bym sobie poszlala z zakupami he he jakby to jakis bonus byl albo cos ale moze byc tez wyplata z przyszlego miecha wiec wted musze kase zostawic i teraz mnie kusi, a nei chce do nich dzwonic, musze poczekac az tz mi przyniesie rozliczenie z poprzedniego miesiaca i wtedy bede wiedziec.
Ehh ale nie powiem milo mnie zaskoczyli od rana
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:38   #4127
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Soleilka, Maciejka, Bebe, Modnisia gratuluję kolejnych tygodni

Nadalka masz dość, to zrozumiałe; ja mam dość w 36 tc. po fenku czuję się czasem jakbym miała zejść z tego świata + 1001 dolegliwości ciążowych. Próbuję się zbierac w sobie i nie narzekać, oszczędzać TŻta, bo mam wrażenie że czasem słuchanie tego wszystkiego jest gorsze niż przeżywanie tego.

Ja podobnie jak Pumas jestem przeciwna wywoływaniu porodu sztucznie tylko dlatego że minął 40 tc. Ale kto wie - może zmienię zdanie.

Chmielinka słodką będziesz miała córeczkę

Prince zostaw w pi.zdu te papierki bo tylko mieszają w głowie
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:45   #4128
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Hej
Się nie wyspałam Pogoda się popsuła... ale i tak nigdzie byśmy dziś nie wyszły. Czekam na kuriera z carrycotem, a poza tym nie ma jak iść na spacer czy plac zabaw, a tż zrobił mi takie zapasy że przez tydzień nie muszę iść na zakupy No chyba że po pieczywo
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:48   #4129
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Właśnie ja mam problem. Chciałam rodzić w Bochni (super nowy oddział i w razie W do Krakowa blisko) ale któraś z mam tutaj pisała, że jest ok pod warunkiem, że nic się złego nie dzieje podczas porodu.
Natomiast drugi jest w Krynicy (100km) i tam leżałam na ginekologii i pracuje tam mój gin. Tylko czy dojadę ?
Nad Krakowem się nie zastanawiałam nawet. Jest co prawda szpital Ujastek (gin-polozniczy) ale jakoś nie przemawia do mnie - taka fabryka rodzenia.
A ze śmiesznych spraw to moja znajoma uciekła z porodówki To był jej drugi poród, mąż ją zawiózł do szpitala, przyjęli ją, zawieźli na salę porodową i... okazało się, że piętro wyżej jest remont. I ona stwierdziła, że w takim huku nie będzie rodzić i ma to w nosie i wypisała się i kazała mężowi zawieść do innego szpitala
Hmm pamietam jak w SR nam mowili o przypadku, kiedy kobieta jechala do nich z pobliskiego miasta. Dzwoni, ze zaczely sie skurcze co 5-10min, wsiada w samochod. Dojazd zajmuje gdzies 15-20min. W tym czasie miala ze 2 czy 3 skurcze, jak tam dojechala juz bylo pelne rozwarcie i zaczynala rodzic, nawet nie bylo czasu na wywiad, zapisanie sie, NIC. Od razu lozko, kolejny skurcz - party i tak ekspresowo powitali dziecko na swiecie

A takich opowiesci troche bylo. Zajecia mielismy w prywatnej klinice, byla nawet opowiesc o kobiecie po 30stce, ktora nie chciala rodzic w szpitalu (tym do ktorego ja musze isc, bo klinika juz jest zamknieta). Nie bylo wolnych miejsc, a ze wzgledu na wiek i tak chcieli jej robic CC. Kobieta im zaczela panikowac, ze nie wyjdzie, ona musi tam byc i koniec. Tlumaczyli jej, ze nawet po tym nie bedzie miala wygodnego lozka zeby sie polozyc, ani wlasnego pokoju. Mial sie zwolnic dopiero nastepnego dnia. Wezwali jej taksowke. Wyszla. Po chwili wraca - odeslala taksowke. Nie bedzie rodzila w szpitalu i koniec
I wyobrazcie sobie, ze (z tego co mowila ta polozna) kobieta zostala, tylko teraz nie pamietam czy ostatecznie spala na stole operacyjnym czy na fotelu porodowym Dotrwala, pozniej pokoj sie zwolnil i zostala w klinice.


Kazdy porod jest inny, czasami naprawde fajne opowiesci z tego wychodza

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
sliczne ciuszki, dywanik tez mi sie bardzo podoba
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:48   #4130
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:49   #4131
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
Gratki
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:49   #4132
muminek82
Wtajemniczenie
 
Avatar muminek82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
gratulacje!!!!
Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
super zakupy
muminek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:51   #4133
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
Gratuluję już teraz możesz się rozpakowywać.
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:54   #4134
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Byłam u gina
jak zwykle sie mna odpowiednio zajal nie to co ta durna baba!!!!

Wg niego ten papierek wyszedł niebieski bo musialam wypic wody za duzo i mocz moze byl rozcienczony. (ja pilam duzo w nocy) wiec sie go pytam czy od moczu tez wychodza niebeiskie a on ze tak ale nie od normalnego tylko wlasnie jak jest rozcienczony. (tego nie wiedzialam) pochwalił mnie za czujnosc i powiedzial ze chyba juz mi On nie wystarcza ze papierki kupiłam

zrobil mi ktg i mialam jakies tylko 3 skurczybyki wieksze ale nie takie duze ja ich nie czułam. Mowil ze ogolnie super.

I ZROBIL MI USG!!!!!!
takie dokladniejsze dlugo robil pokazywał mi małą jak pije i jak sie rusza itp i wazy juz 2800

dowiedzialam sie tyle ze 3 lipca na wizyte mam przyjsc i umówimy siie juz na date cc. Ze za 2 tyg rozwiaze juz ciąze zebym az tak nie odczuwała tego mojego kregoslupa.
a jesli sie akcja zacznie to mam przyjsc do szpitala szybciej.
I jak mnie zobaczyl to powiedzial ze dawno mnie nie wdzial a ja ze bylam u Niego to Go nie bylo, wiec stwierdzil z emial przeczucie ze go nawiedze w szpitalu


Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
dzien dobry ale mnie nogi rwia jakbym miala reumatyzm
mnie tez bolą
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hmm dostalam podwojna wyplate... i teraz pytanie,,, czy dostalam podwojna na zas czy oni sie pomyli czy to jest odprawa czy o cholere tu chodzi

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Prince zostaw w pi.zdu te papierki bo tylko mieszają w głowie
chyba tak zrobie...

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

acha , mam lezec przez te ostatnie 2 tyg z nogami do gory bardzo duzo w ciagu dnia ze wzgledu an tego zylaka i moje opuchniecie nog.
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:54   #4135
muminek82
Wtajemniczenie
 
Avatar muminek82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
gratki!!!
muminek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:56   #4136
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
O jezu jak ja panikuje teraz co bedzie tym razem...

Teraz juz nawet nie pamietam jak czesto mozna bylo trafic na czysta lazienke Pamietam warunki, to bylo prawie 2 lata temu, a tak jak pisalam - porod i pobyt tam wspominam bardzo zle. Niedlugo spotkam sie z jedna polozna z tego oddzialu, porozmawiam o warunkach i ew. jeszcze sprawdze w pobliskich miastach.

Najwidoczniej tak juz jest w Polsce Oszczedzaja na czym sie da.

Nie musze chyba mowic, ze szpitalne klapki wyrzucilam od razu po powrocie do domu?
A myślałaś o szpitalach z innych miejscowości? O Trzebnicy słyszałam dużo ciepłych słów, ponoć jest bardzo dobrze zarządzany i to sie przekłada na opiekę. tyle, że od od Ciebie ze 60km będzie

Też zamierzam wyrzucić te klapki ze szpitala
Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Gratulacje!!!!!!!klaski :
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Właśnie ja mam problem. Chciałam rodzić w Bochni (super nowy oddział i w razie W do Krakowa blisko) ale któraś z mam tutaj pisała, że jest ok pod warunkiem, że nic się złego nie dzieje podczas porodu.
Natomiast drugi jest w Krynicy (100km) i tam leżałam na ginekologii i pracuje tam mój gin. Tylko czy dojadę ?
Nad Krakowem się nie zastanawiałam nawet. Jest co prawda szpital Ujastek (gin-polozniczy) ale jakoś nie przemawia do mnie - taka fabryka rodzenia.
A ze śmiesznych spraw to moja znajoma uciekła z porodówki To był jej drugi poród, mąż ją zawiózł do szpitala, przyjęli ją, zawieźli na salę porodową i... okazało się, że piętro wyżej jest remont. I ona stwierdziła, że w takim huku nie będzie rodzić i ma to w nosie i wypisała się i kazała mężowi zawieść do innego szpitala
To rezczywiście masz dylemat

A propos uciekającej z porodówki to mi ostatnio fryzjerka opowiedziała podobną historię swojej koleżanki. Dziewczyna miała regularne skurcze i pojechała (sama samochodem) do wybranego szpitala, mąż miał na nockę i miał do niej dojechać. Wrócił z tej nocki i postanowił się przespać jeszcze, ona już się nie mogąc doczekać dzwoni do niego (w międzyczasie i wody też odeszły), na co on (ponoć pierdoła straszna i melepeta): ale jak mam dojechać, czym i w ogóle, taki jestem biedny malutki...to ona niewiele myśląc wychodzi na żądanie z tego oddziału (gdzie lekarze i położne już jej puścić nie chcieli, powiedzieli, że jej drugi raz nie przyjmą bo jest bardzo dużo rodzących) i jedzie przywieźć szanownego małzonka, oczywiście ich nie przyjęli drugi raz i musieli jechać do innego szpitala. Cud że im się dziecko w aucie nie urodziło
Utłukłabym takiego chłopa na miejscu, ale ponoć u nich to ona portki nosi, zarabia więcej itp.
Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Śliczne zakupki
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"



Edytowane przez KarolinaPW
Czas edycji: 2012-06-21 o 09:58
KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 09:57   #4137
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Gratki
Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Gratuluję już teraz możesz się rozpakowywać.
Cytat:
Napisane przez muminek82 Pokaż wiadomość
gratki!!!
Dziękuję A z tym rozpakowywaniem to tak z tydzień bym jeszcze poczekała Nie przeszkadzałoby mi, gdybym została czerwcową mamą
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 10:01   #4138
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Ciastek gratki

Hania gratulacje a pij na zdrowie !
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 10:03   #4139
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
A myślałaś o szpitalach z innych miejscowości? O Trzebnicy słyszałam dużo ciepłych słów, ponoć jest bardzo dobrze zarządzany i to sie przekłada na opiekę. tyle, że od od Ciebie ze 60km będzie


A propos uciekającej z porodówki to mi ostatnio fryzjerka opowiedziała podobną historię swojej koleżanki. Dziewczyna miała regularne skurcze i pojechała (sama samochodem) do wybranego szpitala, mąż miał na nockę i miał do niej dojechać. Wrócił z tej nocki i postanowił się przespać jeszcze, ona już się nie mogąc doczekać dzwoni do niego (w międzyczasie i wody też odeszły), na co on (ponoć pierdoła straszna i melepeta): ale jak mam dojechać, czym i w ogóle, taki jestem biedny malutki...to ona niewiele myśląc wychodzi na żądanie z tego oddziału (gdzie lekarze i położne już jej puścić nie chcieli, powiedzieli, że jej drugi raz nie przyjmą bo jest bardzo dużo rodzących) i jedzie przywieźć szanownego małzonka, oczywiście ich nie przyjęli drugi raz i musieli jechać do innego szpitala. Cud że im się dziecko w aucie nie urodziło
Utłukłabym takiego chłopa na miejscu, ale ponoć u nich to ona portki nosi, zarabia więcej itp.

Śliczne zakupki
Najpierw sprawdze ile moge zalatwic w swoim, pozniej bede sprawdzac Legnice itd.
Odleglosc chyba nie jest az tak wazna, zwlaszcza jesli TZ moglby zostac ze mna (wtedy Michala dalibysmy do babci, mam nadzieje ze cale 5 dni bez niego jakos bym przetrwala bo w swoim miescie to wiadomo, moge zawsze zejsc na dol albo wyskoczyc na korytarz go wyprzytulac, bo na oddzial nie moglby wejsc).
Po prostu musze zrobic cos, zeby bylo lepiej niz za pierwszym razem. Pewnie tez tak bardzo panikuje przez to co przeszlam w tym szpitalu...

A ta historia jest straszna Nie wyobrazam sobie miec takiego faceta. Co za palant...
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 10:05   #4140
Paulaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Paulaaa23
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 637
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
chyba się skurcze skończyły

Miałam 3 regularne i 5 nieregularnych

miałam właśnie napisać, że wy ciągle te skurcze, twardnienia, bóle brzucha, krzyża i siara, a mi nic nie jest.. Ale własnie zaczął mnie boleć brzuch jak na @

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość

OMG!



Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
moze usiadlas na cos wystajacego?





Cytat:
Napisane przez Norniczka Pokaż wiadomość
Cześć mamusie.
Ja po wizycie. Generalnie nie za dobrze przez tą cukrzycę ciążową wykrytą dopiero teraz. Lekarz chciał mnie od razu wysłać do szpitala, ale zapytałam sie czy mogę zmierzyć glukometrem sobie sama cukier w domu i jak coś to dać mu znać. Pozwolił mi i kazał jutro rano zadzwonić jaki mam cukier. Ale ponieważ po kolacji którą zjadłam mam dalej za wysoki to jutro rano mam się stawic na oddziale. Czemu w pierd.....nej Irl nie robią badania na cukrzycę ciążową?? Wiedziałabym od dawna że mam cukrzycę, a nie dowieduje się o tym dopiero w 9 miesiącu. Przez brak odpowiedniej diety mogłam Amelce poważnie zaszkodzić

a na początku ciąży nie miałaś cukru sprawdzanego? Ja miałam własnie tylko na początku i od tej pory już wcale...



Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
no i dostałam zastrzyki na zakrzepice do samego porodu dziś miałam pierwszy, maż został przeszkolony. pierwsze co się ginka zapytała to czy mały się rusza, dobrze że nic złego się do tej pory nie stało

ide poczytać co u Was

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
"Badanie stężenia D-dimerów jest pomocne w diagnozowaniu zatorowości płucnej oraz zakrzepicy żył głębokich. Dodatni wynik badania wskazuje, że doszło do powstania skrzepliny i jej rozpadu, ale nie daje informacji na temat jej miejsca i przyczyny powstania."


też się wystraszyłam bo zdążyłam wyczytać że zakrzepica jest najczęstsza przyczyna umieralności wśród ciężarnych i nawet dopakowałam torbę do szpitala bo myślałam, że może mnie zatrzymają w szpitalu, na necie wyczytałam że ciężarne dostawały zastrzyki już przy niższych stężeniach a u mnie taki kosmiczny wynik, mam nadzieje że już mi nic nie grozi w sobotę mam przyjść na ktg

zlecenie na to badanie maiłam przed ewentualnym zoo ale teraz to nie będę go miała bo przy tych zastrzykach nie wolno bo grozi to paraliżem zdołował mnie dzisiejszy dzień no to miałam ciaże bezproblemową, powiem Wam że wolałabym już tą CC bp boje się że coś się może stać małemu albo mi

nie miałam żylaków ani żadnych objawów innych niż te ciązowe - które zresztą są podobne

oj to nie dobrze ale z drugiej strony przynajmniej wiesz co i jak, większość z nas dowiedziałaby się pewnie w ostatniej chwili..



Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
bo już mam dosyć tej ciąży
znam. Przypadkowo na kontrolnym usg.


nie. Wczoraj jej brat napisał mi że ona do mnie dzisiaj zadzwoni i żebym się nie martwiła. Ale nie zadwoniła. I ma wyłączony telefon. Napisałam jej godz temu smsa że jutro idę na policję. Przygotowałam wszystko co mam i z bratem który jest świadkiem idziemy jutro zglosic sprawę.

co za baba !!


Cytat:
Napisane przez Norniczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny. Już sama nie wiem co mysleć.... Lekarz chce mnie zostawić na obserwacji, zrobią mi pewnie krzywą cukrową, sprawdzą mi też to moje ciśnienie, dzisiaj znowu miałam 150/90.
Ale lekarz mnie też nastraszył bo mówił że nie wie czy nie wyśle mnie do Rzeszowa żeby zrobili Amelce jakieś specjalne badanie czy ta cukrzyca na nią nie wpłynęła bo za późno się dowiedziałam o tej cukrzycy.
No i dotychczas niby była za mała a teraz wychodzi właśnie za duża . ale wiadomo jak z tą wagą.....
Generalnie jestem zła. A cukier po kolacji miałam 156 po 1,5 h i 161 po 2 h.
Dzięki Iza za wskazówki. Idę spać, mam kilka numerów zapisanych to odezwę się do kogoś.

to informuj nas cały czas na bieżąco
Paulaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.