Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-21, 11:00   #4171
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
"Badanie stężenia D-dimerów jest pomocne w diagnozowaniu zatorowości płucnej oraz zakrzepicy żył głębokich. Dodatni wynik badania wskazuje, że doszło do powstania skrzepliny i jej rozpadu, ale nie daje informacji na temat jej miejsca i przyczyny powstania."


też się wystraszyłam bo zdążyłam wyczytać że zakrzepica jest najczęstsza przyczyna umieralności wśród ciężarnych i nawet dopakowałam torbę do szpitala bo myślałam, że może mnie zatrzymają w szpitalu, na necie wyczytałam że ciężarne dostawały zastrzyki już przy niższych stężeniach a u mnie taki kosmiczny wynik, mam nadzieje że już mi nic nie grozi w sobotę mam przyjść na ktg

zlecenie na to badanie maiłam przed ewentualnym zoo ale teraz to nie będę go miała bo przy tych zastrzykach nie wolno bo grozi to paraliżem zdołował mnie dzisiejszy dzień no to miałam ciaże bezproblemową, powiem Wam że wolałabym już tą CC bp boje się że coś się może stać małemu albo mi

nie miałam żylaków ani żadnych objawów innych niż te ciązowe - które zresztą są podobne
Ojej, a rozmawiałaś o porodzie z Twoim ginem? Bo to może być wskazanie do cc. Nie wiem jak jest przy zakrzepicy, ale przy odwrotnym problemie (gdy krew słabo krzepnie, bo jest mało płytek krwi) robi się cc No i wtedy to już pewnie cc z narkozą wchodzi w grę.


Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
nie. Wczoraj jej brat napisał mi że ona do mnie dzisiaj zadzwoni i żebym się nie martwiła. Ale nie zadwoniła. I ma wyłączony telefon. Napisałam jej godz temu smsa że jutro idę na policję. Przygotowałam wszystko co mam i z bratem który jest świadkiem idziemy jutro zglosic sprawę.
I bardzo dobrze, że idziesz na policję Trzymam kciuki



Cytat:
Napisane przez Norniczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny. Już sama nie wiem co mysleć.... Lekarz chce mnie zostawić na obserwacji, zrobią mi pewnie krzywą cukrową, sprawdzą mi też to moje ciśnienie, dzisiaj znowu miałam 150/90.
Ale lekarz mnie też nastraszył bo mówił że nie wie czy nie wyśle mnie do Rzeszowa żeby zrobili Amelce jakieś specjalne badanie czy ta cukrzyca na nią nie wpłynęła bo za późno się dowiedziałam o tej cukrzycy.
No i dotychczas niby była za mała a teraz wychodzi właśnie za duża . ale wiadomo jak z tą wagą.....
Generalnie jestem zła. A cukier po kolacji miałam 156 po 1,5 h i 161 po 2 h.
Dzięki Iza za wskazówki. Idę spać, mam kilka numerów zapisanych to odezwę się do kogoś.
Będzie dobrze Trzymamy kciuki
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:02   #4172
houserka
Rozeznanie
 
Avatar houserka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 978
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

hej,
ale miałam sen : śniło mi sie że mam 3 pępki
prince-mysle ,ze ciekną ci bardzo wolno wody
idę Was dalej nadrabiać...
houserka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:06   #4173
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Napisałam do tej babki wczoraj że idę dzisiaj na policję. I wyobraźcie sobie że się obudziła i napisała dzisiaj do mnie że jutro przyjeżdża do Mikolajek i ma dla mnie papiery do podpisania. I że jutro na pewno do południa się odezwie. Napisałam jej że maksymalnie do 14 poczekam
No to czekamy na 14

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość

W zyciu nie zapomne tych zakrwawionych toalet w szpitalu
Ja rozumiem brak sil, zmeczenie... Ale to zadna przyjemnosc wchodzic do toalety, w ktorej krew i skrzepy sa na polowie podlogi.
Najprzyjemniej tam bylo wchodzic zaraz po tym jak sprzatali
Brak mi słów, u nas w szpitalu (jak byłam oglądać porodówkę) było czysto. Ciekawe jak to będzie wyglądało podczas porodu. Mam nadzieję, że żadnej mamusi nie spotkają takie warunki jakie Ty opisujesz.

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
U nas tak dobrze nie ma. Sa odwiedziny raz dziennie, przez 2 godziny. Wejsc moga max 2 osoby, no i jest zakaz wejscia dla dzieci ponizej 12 roku zycia (albo 10, juz nie pamietam, chociaz wydaje mi sie ze to byl raczej 12 rok zycia).
Wiec jest beznadziejnie... Czy po CC czy zwyklym porodzie zostajesz sama, TZ moze przyjsc na nastepny dzien w odwiedziny dopiero.

Jak ja nienawidze tego szpitala
U nas oddział jest otwarty, odwiedziny od 14 do 18 lub 19, nie pamiętam. Ale tatuś może być dłużej - przymykają na to oko. Nie ma limitu osób odwiedzających i małe dzieci też mogą przychodzić. Oczywiście brak limitów osób ma swoje plusy i minusy. Położna ze sr śmiała się, że nie jest fajnie mieć salę z Cyganką, bo one mają bardzo liczne rodziny i bardzo dużo odwiedzających.

Rodzisz w tym samy szpitalu co za pierwszym razem? Tego sobie nie zakodowałam.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:06   #4174
karmeelek
Zadomowienie
 
Avatar karmeelek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Dzień dobry kochane! Ja ostatnio znów ganiam - wczoraj po bankach i zusie bo ciągle jest zamieszanie z moimi zwolnieniami i dopiero dziś dostanę kasę za ostatnie 2 m-ce. No i oglądaliśmy meble bo musimy dokupić komodę i półki do pokoju. Zapadła też decyzja odnośnie wózka - bierzemy jednak szary - teraz trzeba go tylko zamówić i dokupić fotelik i adaptery. Dzięki za opinie odnośnie koloru - na forum zwyciężył brązowy a w realu szary czyli ostatecznie wyszło 50:50.
Kochane gratuluję pomyślnych wizyt i kolejnych rozpoczętych tygodni!
Alex bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji... Skup się teraz na sobie i maleństwie. Wiem, że możesz się czuć tak, jakby cały świat na głowę Ci się zwalił ale uwierz w to, że lepiej teraz niż później. U mnie w rodzinie jest podobna sytuacja i uwierz mi, że później będziesz szczęśliwa. Odnośnie uznania dziecka dziewczyny mają rację - skoro on tak się zachowuje to lepiej żeby nie był ojcem a papierze bo może potem sporo problemów narobić.
sas gratulacje!!!
chmielinka cudne fotki Hani!
wanilllka ważne, że wcześniej wszystko wykryto i można działać. Będzie dobrze!
Norniczka jestem pewna, że małej nic nie jest! Nie denerwuj się zbyt mocno, bo ona też się denerwuje. Ważne, że wiecie już o tej cukrzycy i możecie działać coś w tym kierunku.
Ciastek fajnie masz z tym ginem i super, że z małą ok Teraz grzecznie odpoczywaj wg zaleceń.
karmeelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:09   #4175
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Soleilka, już doczytałam o cc u Was.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
I jak mnie zobaczyl to powiedzial ze dawno mnie nie wdzial a ja ze bylam u Niego to Go nie bylo, wiec stwierdzil z emial przeczucie ze go nawiedze w szpitalu

Dobrze, że wszystko w porządku i wizyta na poziomie!

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
A propos uciekającej z porodówki to mi ostatnio fryzjerka opowiedziała podobną historię swojej koleżanki. Dziewczyna miała regularne skurcze i pojechała (sama samochodem) do wybranego szpitala, mąż miał na nockę i miał do niej dojechać. Wrócił z tej nocki i postanowił się przespać jeszcze, ona już się nie mogąc doczekać dzwoni do niego (w międzyczasie i wody też odeszły), na co on (ponoć pierdoła straszna i melepeta): ale jak mam dojechać, czym i w ogóle, taki jestem biedny malutki...to ona niewiele myśląc wychodzi na żądanie z tego oddziału (gdzie lekarze i położne już jej puścić nie chcieli, powiedzieli, że jej drugi raz nie przyjmą bo jest bardzo dużo rodzących) i jedzie przywieźć szanownego małzonka, oczywiście ich nie przyjęli drugi raz i musieli jechać do innego szpitala. Cud że im się dziecko w aucie nie urodziło
Utłukłabym takiego chłopa na miejscu, ale ponoć u nich to ona portki nosi, zarabia więcej itp.
Co za człowiek!!!

Paula, straszny opis tego szpitala - w ogóle mają prawo tak postępować?
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:10   #4176
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
A i gratuluję wszystkich udanych wizyt!

Ja sama dzisiaj też byłam u gina. Mała waży 2002 g jest ułożona główkowo, wszystkie narządy prawidłowe. lekarka sprawdziła mi też miednice i szyjkę. Jestem pozamykana, miednica też w porządku.
Dostałam tylko jakieś inne żelazo niż Sorbifer Drules...podobno to inne lepiej się wchłania, a morfologia mi słabo rośnie;/
Wspaniale Morfologia poprawi Ci się za tydzień-dwa U mnie tak było i podobno to bardzo częste w końcówce ciąży.

Cytat:
Napisane przez mrowka88 Pokaż wiadomość
Cześć Kobietki
Podczytuję Was co jakiś czas. Brzuchol mam już taaaaaki duży Z jednej strony nie mogę się doczekać kiedy nasz Szkrab przyjdzie na świat, a z drugiej wizja zbliżającego się porodu coraz bardziej mnie paraliżuje. Poza wszystkim mam lenia do pisania pracy magisterskiej, a dodatkowo od dobrego tygodnia dotyka mnie chyba burza hormonów i jestem jakaś taka...jak nie ja... Marudzę, płaczę, krzyczę- baba ze mnie nie do zniesienia
Cześć Co do pogrubionego- wszystkie tak miewamy teraz

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
zanim nadrobię to co naprodukowałyście od południa to pochwalę się zdjęciami mojej Hanusi

mam nadzieję że u wszystkich wszystko w porządku
Jaka śliczna Niunia

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Morfologię zbadają nam wszystkim, a chyba Agunia pisała, że parametry krzepnięcia też, więc ewentualne przeciwwskazania wykryją. Ja wiem, że nie można podawać ZZO, przy PLT poniżej 100 tys., ale jakieś produkty rozpadu skrzepów kojarzą mi się z kolei ze zbyt wysokim poziomem.
Tak, zaniedbany jest niebezpieczny, jednak moim zdaniem to byłoby widoczne w morfologii krwii (płytki) i chyba w badaniu przepływów.
Groził mi problem odwrotny, więc trochę się na ten temat naczytałam, ale generalnie, jeśli dziecko do tej pory dobrze
się rozwijało i zastrzyki pomogą, to powinno być dobrze.
Parametry krzepnięcia bada się na pewno do cc. Co do zzo to nie wiem. Aaa i nie wiedziałam, że już przy płytkach poniżej 100 tyś nie robią zzo. Zmartwiłaś mnie, bo u mnie płytki ostatnio poleciały na łeb na szyję i 3 tyg temu miałam już 116 tyś. Będę badać w przyszłym tyg i już się martwię. Bo bardzo nie chciałabym mieć cc pod narkozą
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:15   #4177
Balbinka1983
Rozeznanie
 
Avatar Balbinka1983
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
ma któraś sprawdzony przepis na jakiś chłodniczek??czekam na propozycje
Jogurt naturalny, do niego ścierasz rzodkiewkę, ogórka, wkrajasz szczypiorek i koperek, ugotowanego buraka (lub jak Ci się nie chce - koncentrat z buraczków), troszkę soli, pieprzu - wlewasz do talerzy a na wierzch jajo na twardo ma piękny kolor i jest pyszny
__________________
Będę mamą w sumie to już jestem

Edytowane przez Balbinka1983
Czas edycji: 2012-06-21 o 11:18 Powód: ---
Balbinka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-21, 11:16   #4178
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

ale się wk....
wyobraźcie sobie...dzwonię do USC w PL, bo pisałam o akt urodzenia, żeby mi wysłali na adres mojej mamy....podanie wysłane ok.2 tygodnie temu....
pytam się grzecznie, czy wystawiony, czy wysłany...
baba mówi, że tak, podała mi na jaki adres i zaczyna się pluć, że przecież nie wysłane to podanie 2 tyg temu, bo oni dostali 11....ale ja mówię, wiadomo, zanim dojdzie...a ona podnosi głos i mówi-bo proszę Pani, to idzie przez Urząd Miejski....
to ja już też podkur...odpowiadam, że przecież zadzwoniłam tylko po informację, nie wiem którędy te pisma idą i przecież nie mam żadnych pretensji...i do widzenia.....
ale te baby potrafią być wredne....jakby tam za karę siedziały...:brz ydal:
__________________
Nasza CaLileczka

Edytowane przez karolka110
Czas edycji: 2012-06-21 o 11:18
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:17   #4179
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
u mnie jest taka możliwość jeśli miałoby dojsc do cc to TŻ bedzie mógł byc ze mną.
No to super

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy 38 tydzień

Stawiam żarełko i idę spać Muszę TŻ rano wyszykować
Dobranoc
Gratuluję

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zaczęłam 38 tydzień...
Mój gin mógłby mi z tej okazji zrobić USG.
Gratki dla Was
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:17   #4180
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
Gratuluję
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Byłam u gina
jak zwykle sie mna odpowiednio zajal nie to co ta durna baba!!!!

Wg niego ten papierek wyszedł niebieski bo musialam wypic wody za duzo i mocz moze byl rozcienczony. (ja pilam duzo w nocy) wiec sie go pytam czy od moczu tez wychodza niebeiskie a on ze tak ale nie od normalnego tylko wlasnie jak jest rozcienczony. (tego nie wiedzialam) pochwalił mnie za czujnosc i powiedzial ze chyba juz mi On nie wystarcza ze papierki kupiłam

zrobil mi ktg i mialam jakies tylko 3 skurczybyki wieksze ale nie takie duze ja ich nie czułam. Mowil ze ogolnie super.

I ZROBIL MI USG!!!!!!
takie dokladniejsze dlugo robil pokazywał mi małą jak pije i jak sie rusza itp i wazy juz 2800

dowiedzialam sie tyle ze 3 lipca na wizyte mam przyjsc i umówimy siie juz na date cc. Ze za 2 tyg rozwiaze juz ciąze zebym az tak nie odczuwała tego mojego kregoslupa.
a jesli sie akcja zacznie to mam przyjsc do szpitala szybciej.
I jak mnie zobaczyl to powiedzial ze dawno mnie nie wdzial a ja ze bylam u Niego to Go nie bylo, wiec stwierdzil z emial przeczucie ze go nawiedze w szpitalu .
Super, ze wszystko Ci wyjaśnił
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Ja bym takiego nie rozważała na ojca mojego dziecka
To jak historie z porodów:
Jak leżałam w szpitalu to leżała ze mną laska, która w okolicach 2005 roku rodziła pierwsze dziecko. Opowiadała, że na porodówce prawie same pierworódki, wszystkie młode, krzyczą że boli, panikują itp. I nagle na porodówkę wprowadzają kobietę ok. 40 lat, która rodzi swoje 9(!!) dziecko. Ponoć dwa skurcze i po 20 min. dzieciak był na świecie. Kobieta była na zakupach i tak ją naszło w sklepie to przyszła urodzić. Pierwsze o co zapytała to gdzie jej siatki z zakupami bo w domu czekają na obiad... (to było w szpitalu w Krynicy).
Niezła kobieta za 9 tym razem rzeczywiście to już rutyna

Moja mama jest nauczycielką i raz opowiadała że jedna dziewczynka z bardzo wielodzietnej rodziny nie przyszła na kilka pierwszych lekcji, więc się pyta co się stało. A ta dziewczynka mówi- bo mama w nocy rodziła, dobrze wszystko poszło tylko z pępowiną mieliśmy problem bo tata nie znalazł nożyczek i byłam zmęczona, dlatego nie przyszłam na lekcje...nieźle

Cytat:
Napisane przez Alexandraaa88 Pokaż wiadomość
On się strasznie boi płacenia alimentów ale to napewno go nie ominie. Jak narazie zwala całą winę na mnie (że zaszłam w ciążę).
Rachunki zbieram prawie od początku tak na wszelki wypadek i widać się to przyda.
Bardzo dziękuje za te porady
Od wiatru nie zaszłaś zrobił niech płaci, chociaż tak jak pisałam wcześniej przemyśl, czy chcesz go w ogóle widzieć w życiu dziecka, zeby małemu nie wprowadzał dodatkowego zamieszania w głowie, jak będzie miał kiedyś prawdziwego tatę.

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
ma któraś sprawdzony przepis na jakiś chłodniczek??czekam na propozycje
nienawidze tego tradycyjnego z botwinki, bleee
Lubię
hiszpański gazpacho:
miksujemy 4-5 bardzo dojrzałych pomidorów (można dodac puszkowych jak tye zwykłe nie są takie super)
2 ogórki i 1 paprykę (wypestkowane)
3-4 zmiażdżone ząbki czosnku, namoczoną bułkę, oliwe z oliwek 2 łyski octu winnego, sól pieprz. Odstawić do lodówki na pare godzin by sie przegryzło, udekorować bazylią

Turecki jogurtowy
jogurt naturalny, starte i odsączone ogórki, sól, mięta świeża lub suszona, koperek, sól pieprz, też się musi przegryźc, jak za gęsty można rozerzedzić wodą, można udekorować pokruszonymi orzechami
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:20   #4181
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
nienawidze tego tradycyjnego z botwinki, bleee
Lubię
hiszpański gazpacho:
miksujemy 4-5 bardzo dojrzałych pomidorów (można dodac puszkowych jak tye zwykłe nie są takie super)
2 ogórki i 1 paprykę (wypestkowane)
3-4 zmiażdżone ząbki czosnku, namoczoną bułkę, oliwe z oliwek 2 łyski octu winnego, sól pieprz. Odstawić do lodówki na pare godzin by sie przegryzło, udekorować bazylią

Turecki jogurtowy
jogurt naturalny, starte i odsączone ogórki, sól, mięta świeża lub suszona, koperek, sól pieprz, też się musi przegryźc, jak za gęsty można rozerzedzić wodą, można udekorować pokruszonymi orzechami
a tą mietę i koperek siekamy drobno??
i lepsze ogórki szklarniowe czy gruntowe??
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:22   #4182
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

wrocilam z polskiego
Kupilam sobie pol kilograma kabanosow peperonii
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:22   #4183
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość

Ja dziś zaczynam 35 tydzień


Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Mi tam już wszystko jedno... Mogę i się kulać do Bożego Narodzenia :/

się spociłam w nocy jak świnia
Oby nie... Już niedługo...

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Ja myślę, że w 40stym tygodniu nie ma co jeszcze wywoływać porodu chyba, że stan wód i łożyska na to wskazuje. A tak to trzeba czekać
też tak uważam

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
D

Dziś z Gosią zaczynamy 34 tydzień!
Z rana stawiam mleko i kanapki - w końcu pora na śniadanie .
Gratulacje
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:23   #4184
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Piękne zdjęcia, śliczną masz córeczkę
Dlaczego ja nie mam takich zdjęć ładnych
dziś spytałam o to gina i mi powiedział, że musiał by kupić droższy sprzęt i oprogramowanie i brać 2xtyle za wizytę, to by były lepsze zdjęcia, a on wcale mało nie bierze...trochę przeginka moim zdaniem.
dziękuje cieszę się, że udało nam się z tym usg (dzięki dobroci gin) i sprezentował nam to za darmo
myślę, że to jest kwestia podejścia lekarza, bo właśnie bardzo dużo lekarzy mających możliwość zrobienia tego usg zdzierają kasę z ciężarnych.
U mnie w mieście jest właśnie taki jeden... znajoma była w ciąży bliźniaczej i poszła do niego właśnie zrobić sobie usg 4d a ten dziad ją skasował podwójnie (!!!) bo twierdził że skoro w brzuchu ma 2 dzieci to musi mu dwa razy zapłacić i skasował ją 500 zł
Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Cudna!
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
slooooodka!!!!1
Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
śliczna
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Ale śliczna! Aż słów brakuje
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
śliczna
Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Śliczna, jaka fajna okrągła buźka
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Chmielinka słodką będziesz miała córeczkę
Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
chmielinka cudne fotki Hani!
Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Jaka śliczna Niunia
dziękuję wam wszystkim

sas gratulacje obrony

ciastuś super że wizyta udana i w końcu wiesz na czym stoisz

katharina śliczne zakupki

Hania gratulacje donoszenia

gratuluję wszystkim rozpoczętych tygodni

my dzisiaj z Hanią zaczynamy 32 tc czyli 8 m-c



i wczoraj wieczorem mąż mi powiedział że mam 5 rozstępów na pośladkach a już po cichutku liczyłam że mnie to ominie

jeszcze mnie do tego strasznie bolą kolana, szczególnie jak wstaję, albo chodzę po schodach
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:23   #4185
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Ciezko dzisiaj znalezc dobry szpital, zwlaszcza jak jestes z malego miasta...
Ja o swoim szpitalu mam dobre zdanie - na razie. Zobaczymy co będzie po porodzie

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hmm dostalam podwojna wyplate... i teraz pytanie,,, czy dostalam podwojna na zas czy oni sie pomyli czy to jest odprawa czy o cholere tu chodzi
No ciekawe czemu Może masz iść na szoping Albo na wszelki wypadek upewnić się o chodzi.

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Rewelacja, gratuluję

kathrinaaaaa śliczne zakupki

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
Soleika już nam meldowała, że jesteś donoszona Gratuluję

Myślę, że możesz już pić

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Byłam u gina
jak zwykle sie mna odpowiednio zajal nie to co ta durna baba!!!!

zrobil mi ktg i mialam jakies tylko 3 skurczybyki wieksze ale nie takie duze ja ich nie czułam. Mowil ze ogolnie super.

I ZROBIL MI USG!!!!!!
takie dokladniejsze dlugo robil pokazywał mi małą jak pije i jak sie rusza itp i wazy juz 2800

acha , mam lezec przez te ostatnie 2 tyg z nogami do gory bardzo duzo w ciagu dnia ze wzgledu an tego zylaka i moje opuchniecie nog.
No to miałaś super wizytę Fajnie, że zrobił Ci takie dokładne usg.
I leżakuj dużo zgodnie z zaleceniami doktorka

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
A propos uciekającej z porodówki to mi ostatnio fryzjerka opowiedziała podobną historię swojej koleżanki. Dziewczyna miała regularne skurcze i pojechała (sama samochodem) do wybranego szpitala, mąż miał na nockę i miał do niej dojechać. Wrócił z tej nocki i postanowił się przespać jeszcze, ona już się nie mogąc doczekać dzwoni do niego (w międzyczasie i wody też odeszły), na co on (ponoć pierdoła straszna i melepeta): ale jak mam dojechać, czym i w ogóle, taki jestem biedny malutki...to ona niewiele myśląc wychodzi na żądanie z tego oddziału (gdzie lekarze i położne już jej puścić nie chcieli, powiedzieli, że jej drugi raz nie przyjmą bo jest bardzo dużo rodzących) i jedzie przywieźć szanownego małzonka, oczywiście ich nie przyjęli drugi raz i musieli jechać do innego szpitala. Cud że im się dziecko w aucie nie urodziło
Utłukłabym takiego chłopa na miejscu, ale ponoć u nich to ona portki nosi, zarabia więcej itp.
Leżę i kwiczę piękna historia, a chłopa to bym zatłukła
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-21, 11:28   #4186
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
No ciekawe czemu Może masz iść na szoping Albo na wszelki wypadek upewnić się o chodzi.
dzwonilam do kolezanki ktora odchodzila ma macierzynski tego samego dnia co ja i tez dostala podwojna wyplate.
Mowila ze zadzwoni do biura i sie dowie o co chodzi :P
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:30   #4187
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
a tą mietę i koperek siekamy drobno??
i lepsze ogórki szklarniowe czy gruntowe??
Tak siekamy drobno, ja mięte zazwyczaj daję suszoną bo sobie spory zapas przywiozłam z wakacji a ogórki to obojętne, byle gorzkie nie były więc trzeba odciąć końcówki, jak gruntowe to ich więcej , bo one malutkie są
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:30   #4188
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Witam

noc jak zwykle za krótka
obudzilam sie przed 5 rano, po chwili TZ wstawal do pracy, wiec zrobilam mu kanapki do pracy i wypilismy wspolnie herbatke. Pozniej ogladalam tv aby oczay sobie zmeczyc, no i w koncu zasnelam. O 8 rano myslalam ze przyszla paczka dla TZta, bo czekalismy na nią i slysze ze ktos puka, wiec wstaje i ide do drzwi.. a tu sie okazuje ze kobieta schody zamiata i tak głośno miotłą hałasuje wiec znow do łożka, no i godzine pozniej kolejne pukanie, na szczescie tym razem gosciu z firmy transportowej wiec nie wsciekałam sie, ze musialam wstawac z łózka..

dzisiaj kolejny leniwy dzien pogoda znow do d.upy i caly dzien ma lac i byc zimno, porazka...
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:30   #4189
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość

W zyciu nie zapomne tych zakrwawionych toalet w szpitalu
Ja rozumiem brak sil, zmeczenie... Ale to zadna przyjemnosc wchodzic do toalety, w ktorej krew i skrzepy sa na polowie podlogi.
Najprzyjemniej tam bylo wchodzic zaraz po tym jak sprzatali
O matko...

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
U nas tak dobrze nie ma. Sa odwiedziny raz dziennie, przez 2 godziny. Wejsc moga max 2 osoby, no i jest zakaz wejscia dla dzieci ponizej 12 roku zycia (albo 10, juz nie pamietam, chociaz wydaje mi sie ze to byl raczej 12 rok zycia).
Wiec jest beznadziejnie... Czy po CC czy zwyklym porodzie zostajesz sama, TZ moze przyjsc na nastepny dzien w odwiedziny dopiero.




Jak ja nienawidze tego szpitala
kurcze to nieciekawie Tam gdzie mam rodzić odwiedziny są od 12 do 20, ale mój mąż będzie już rano przyjeżdżał Tak samo było jak byłam na laparoskopii. Siedział ze mną od 9-tej i nikt nie miał pretensji.

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
A no u nas bylo tak:
Na poloznictwie 2 lazienki - jedna dosc czysta zazwyczaj, bo wszystkie mialy daleko i malo ktora tam chodzila
Druga (tam byl tez prysznic, oddzielony), wiecznie zakrwawiona, pol podlogi we krwi zmieszanej z woda (zgaduje ze to poprostu wody plodowe takie z krwia im ciekly, a kobieta na koniec ciazy sie nie chcialo schylac i sprzatac - nic dziwnego, wszystko wtedy boli, no ale mogli to czesciej sprzatac).
Na noworodkach 1 lazienka, ale tam zawsze lezaly skrzepy, albo wszedzie byla po prostu krew...
Strasznie to wygląda... Szpital, cho.lera jasna!
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-21, 11:35   #4190
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Moja mama jest nauczycielką i raz opowiadała że jedna dziewczynka z bardzo wielodzietnej rodziny nie przyszła na kilka pierwszych lekcji, więc się pyta co się stało. A ta dziewczynka mówi- bo mama w nocy rodziła, dobrze wszystko poszło tylko z pępowiną mieliśmy problem bo tata nie znalazł nożyczek i byłam zmęczona, dlatego nie przyszłam na lekcje...nieźle
No i to jest szok!

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
U mnie w mieście jest właśnie taki jeden... znajoma była w ciąży bliźniaczej i poszła do niego właśnie zrobić sobie usg 4d a ten dziad ją skasował podwójnie (!!!) bo twierdził że skoro w brzuchu ma 2 dzieci to musi mu dwa razy zapłacić i skasował ją 500 zł
Podłota jedna!!!
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:39   #4191
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy 38 tydzień
Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zaczęłam 38 tydzień...
Mój gin mógłby mi z tej okazji zrobić USG.

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość

Ja dziś zaczynam 35 tydzień
Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość

Dziś z Gosią zaczynamy 34 tydzień!
dziewczyny gratuluje nowych tygodni klask i:

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Witam z rana U mnie straszna pogoda... Padało całą noc i dalej pada. Wy pewnie czekacie na deszcz z utęsknieiem, a ja z kolei marzę o kilku słonecznych dniach pod rząd
tez o tym marze

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
wezcie mi napiszcie co mam myslec o tych papierkach bo zwariuje
moze spradz sobie w necie?
ja nie mam pojecia jak to z tymi kolorami jest, nawet szybciej nie slyszalam o tych papierkach
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:42   #4192
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
To tutaj też dzieci do 10 lat nie wejdą, jedynie na taką salę dzienną wpuszczają. Osób może wejść max 1. Oddział jest zamknięty i żeby wejść, to trzeba dzwonić i meldować do kogo się idzie.
A CC wygląda tak ( z tego co zauważyłam), że tatuś zostaje na dole. Mama jest brana na stół. Po 15 minutach schodzi położna noworodkowa z pediatrą na badania dzieciątka i maleństwem zajmuje się tatuś do czasu aż mamę nie zwiozą na dół. Nie wiem za to jak jest z karmieniem po cc...

A po porodzie sn tatuś i może towarzyszyć i zostać później

Szpital zapewnia też wszystko dla maluchów, więc ja mam mieć tylko ubranko na wyjście. Nie ma pieluszek jednorazowych tylko dają... wielorazowe co mnie zdziwiło. No i dzidek jest na sali z mamą cały czas, chyba że ta chce odpocząć to może go dać na salę noworodkową, wtedy położne przywiozą go na karmienie.
No i zauważyłam, że lepiej mieć swoje mokre chusteczki do dupci

W sumie o położnictwie i położnych mam dobre zdanie po tej wizycie w szpitalu. Nie mam co narzekać

Mój jak będzie w pracy, to nie da rady przyjechać. Ostatnio był 100 km ode mnie jak trafiłam do szpitala...
To w sumie niezłe warunki Tylko w to przywożenie dzieci do karmienia piersią w nocy nie do końca wierzę. Ale- oby tak było No i pieluchy wielorazowe - dla mnie odpada. Kupiłabym paczkę pampków i zakładała dziecku swoje

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Patrze że co szpital to obyczaj. U nas w szpitalu odział jest otwarty niby po dwie osoby na raz może być ale jak ja chodziłam w odwiedziny to i po 10 osób było i nikt nic nie mówił. Jeżeli się weźmie sale pojedynczą (50 zł doba) to tatuś może zostać na noc tylko nie ma dla niego łóżka na fotelu zawsze może się przekimać.
Jej, ale super! Gdyby pobyt małża ze mną w szpitalu kosztował 50 zł to brałabym w ciemno

My dzisiaj zaczynamy 32 tydzien czyli 8 miesiac stawiam cos orzezwiajacego[/QUOTE]

Gratuluję

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie
Gratki!

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Byłam u gina
jak zwykle sie mna odpowiednio zajal nie to co ta durna baba!!!!

Wg niego ten papierek wyszedł niebieski bo musialam wypic wody za duzo i mocz moze byl rozcienczony. (ja pilam duzo w nocy) wiec sie go pytam czy od moczu tez wychodza niebeiskie a on ze tak ale nie od normalnego tylko wlasnie jak jest rozcienczony. (tego nie wiedzialam) pochwalił mnie za czujnosc i powiedzial ze chyba juz mi On nie wystarcza ze papierki kupiłam

zrobil mi ktg i mialam jakies tylko 3 skurczybyki wieksze ale nie takie duze ja ich nie czułam. Mowil ze ogolnie super.

I ZROBIL MI USG!!!!!!
takie dokladniejsze dlugo robil pokazywał mi małą jak pije i jak sie rusza itp i wazy juz 2800

dowiedzialam sie tyle ze 3 lipca na wizyte mam przyjsc i umówimy siie juz na date cc. Ze za 2 tyg rozwiaze juz ciąze zebym az tak nie odczuwała tego mojego kregoslupa.
a jesli sie akcja zacznie to mam przyjsc do szpitala szybciej.
I jak mnie zobaczyl to powiedzial ze dawno mnie nie wdzial a ja ze bylam u Niego to Go nie bylo, wiec stwierdzil z emial przeczucie ze go nawiedze w szpitalu
[COLOR="Silver"]
Super wiadomości Bardzo fajnego masz gina
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:47   #4193
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zaczęłam 38 tydzień...
Mój gin mógłby mi z tej okazji zrobić USG.



Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Mi tam już wszystko jedno... Mogę i się kulać do Bożego Narodzenia :/

się spociłam w nocy jak świnia


Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobry kobitki,

Dziś z Gosią zaczynamy 34 tydzień!
Z rana stawiam mleko i kanapki - w końcu pora na śniadanie .
Mam do nadrobienia jeszcze 9 stron, ładnie od wieczora naskrobałyście .


Jakie porównanie z tą kupą - bezcenne!
Ale prawdę mówiąc taka jest rzeczywistość... Koledzy czasem mają duży wpływ na to, co robi i myślą nasi tż.
Wkurza mnie jak mojemu mężowi niektórzy odradzają bycia przy porodzie, a po zapytaniu się ich: a ty byłeś? Cisza... Tacy właśnie najgłośniej odradzają , którzy nigdy przy porodzie nie asystowali.
Najczęstsze słowa, które słyszę ukradkiem od "doradców" to, że po porodzie nie będzie juz patrzył na mnie jak przedtem, że się zrazi do seksu... Boże, ja nie chcę, żeby on mi patrzył w krocze! Potrzebuję jego obecności, wsparcia. Mój mąż będzie przy porodzie tak długo, aż sam zdecyduje, że chce wyjść.
On jeździ ze mna do każdego lekarza, jest w miarę mozliwości na każdym usg (zależy jak ma zmianę w pracy), zresztą ja też z nim po lekarzach jeżdżę, bo wiem jak to jest siedziec godzinami w kolejce i nie mieć z kim pogadać.
.


No właśnie, koledzy są najgorsi. Jak posłuchałam opowieści porodu z ich ust to na miejscu mojego męża nie chciałabym być nawet w szpitalu

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Mi wczoraj TŻ powiedział, że coby się nie działo, jakiego bym miała nie mieć porodu to on będzie przy mnie i będzie trzymał mnie za rękę I powiedział, że to "przez niego" będę się tak męczyć, więc to jego obowiązek być przy mnie.

Obym rodziła na tygodniu
Jaki słodki TŻ

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
mi ta ciąża aż tak nie doskwiera, jak to przemeczenie już. Po 15 godzinach roboty na kuchni tak się nie czułam jak teraz. Żebym chociaż raz mogła się wyspać...

Napisałam do tej babki wczoraj że idę dzisiaj na policję. I wyobraźcie sobie że się obudziła i napisała dzisiaj do mnie że jutro przyjeżdża do Mikolajek i ma dla mnie papiery do podpisania. I że jutro na pewno do południa się odezwie. Napisałam jej że maksymalnie do 14 poczekam
I jak babka się odezwała?? Bo coś mało czasu już jej zostało.

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
A no u nas bylo tak:
Na poloznictwie 2 lazienki - jedna dosc czysta zazwyczaj, bo wszystkie mialy daleko i malo ktora tam chodzila
Druga (tam byl tez prysznic, oddzielony), wiecznie zakrwawiona, pol podlogi we krwi zmieszanej z woda (zgaduje ze to poprostu wody plodowe takie z krwia im ciekly, a kobieta na koniec ciazy sie nie chcialo schylac i sprzatac - nic dziwnego, wszystko wtedy boli, no ale mogli to czesciej sprzatac).
Na noworodkach 1 lazienka, ale tam zawsze lezaly skrzepy, albo wszedzie byla po prostu krew...
Paula nawet nie wiem co napisać, po prostu brak słów. U mnie w szpitalu jak leżałam teraz to w tygodniu w miare czysto. Ale w weekendy (gdy nie ma ordynatora) to smród i brud. Nikt nie sprzątał .

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta


Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie



Karolina gratuluję donoszenia


Pisałyście o dokarmianiu w szpitalu, to u mnie położne nie dają mleka tylko wode z glukozą.
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:48   #4194
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Zwykły lakmusowy. Mi też nim w szpitalu sprawdzali
Dzięki
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hmm dostalam podwojna wyplate... i teraz pytanie,,, czy dostalam podwojna na zas czy oni sie pomyli czy to jest odprawa czy o cholere tu chodzi
Chodzi o to, że jesteś 2in1, więc i zapłacili podwójnie
Gratuluję WSZYSTKICH rozpoczętych tygodni! Zatrzęsienie Was przy czwartku...

A co z Agunią, odzywała się do kogoś?
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl

Edytowane przez nitka_88
Czas edycji: 2012-06-21 o 11:49
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:48   #4195
Paulaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Paulaaa23
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 637
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hmm dostalam podwojna wyplate... i teraz pytanie,,, czy dostalam podwojna na zas czy oni sie pomyli czy to jest odprawa czy o cholere tu chodzi

ty się nie zastanawiaj, tylko na zakupy leć



Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta





Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta

ale słodkie



Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...

Zastanawiam się czy pić te liście malin czy to za wcześnie





Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Byłam u gina
jak zwykle sie mna odpowiednio zajal nie to co ta durna baba!!!!

Wg niego ten papierek wyszedł niebieski bo musialam wypic wody za duzo i mocz moze byl rozcienczony. (ja pilam duzo w nocy) wiec sie go pytam czy od moczu tez wychodza niebeiskie a on ze tak ale nie od normalnego tylko wlasnie jak jest rozcienczony. (tego nie wiedzialam) pochwalił mnie za czujnosc i powiedzial ze chyba juz mi On nie wystarcza ze papierki kupiłam

zrobil mi ktg i mialam jakies tylko 3 skurczybyki wieksze ale nie takie duze ja ich nie czułam. Mowil ze ogolnie super.

I ZROBIL MI USG!!!!!!
takie dokladniejsze dlugo robil pokazywał mi małą jak pije i jak sie rusza itp i wazy juz 2800

dowiedzialam sie tyle ze 3 lipca na wizyte mam przyjsc i umówimy siie juz na date cc. Ze za 2 tyg rozwiaze juz ciąze zebym az tak nie odczuwała tego mojego kregoslupa.
a jesli sie akcja zacznie to mam przyjsc do szpitala szybciej.
I jak mnie zobaczyl to powiedzial ze dawno mnie nie wdzial a ja ze bylam u Niego to Go nie bylo, wiec stwierdzil z emial przeczucie ze go nawiedze w szpitalu

gratuluję udanej wizyty



Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
A propos uciekającej z porodówki to mi ostatnio fryzjerka opowiedziała podobną historię swojej koleżanki. Dziewczyna miała regularne skurcze i pojechała (sama samochodem) do wybranego szpitala, mąż miał na nockę i miał do niej dojechać. Wrócił z tej nocki i postanowił się przespać jeszcze, ona już się nie mogąc doczekać dzwoni do niego (w międzyczasie i wody też odeszły), na co on (ponoć pierdoła straszna i melepeta): ale jak mam dojechać, czym i w ogóle, taki jestem biedny malutki...to ona niewiele myśląc wychodzi na żądanie z tego oddziału (gdzie lekarze i położne już jej puścić nie chcieli, powiedzieli, że jej drugi raz nie przyjmą bo jest bardzo dużo rodzących) i jedzie przywieźć szanownego małzonka, oczywiście ich nie przyjęli drugi raz i musieli jechać do innego szpitala. Cud że im się dziecko w aucie nie urodziło
Utłukłabym takiego chłopa na miejscu, ale ponoć u nich to ona portki nosi, zarabia więcej itp.

udusiłabym takiego


Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Jak leżałam w szpitalu to leżała ze mną laska, która w okolicach 2005 roku rodziła pierwsze dziecko. Opowiadała, że na porodówce prawie same pierworódki, wszystkie młode, krzyczą że boli, panikują itp. I nagle na porodówkę wprowadzają kobietę ok. 40 lat, która rodzi swoje 9(!!) dziecko. Ponoć dwa skurcze i po 20 min. dzieciak był na świecie. Kobieta była na zakupach i tak ją naszło w sklepie to przyszła urodzić. Pierwsze o co zapytała to gdzie jej siatki z zakupami bo w domu czekają na obiad... (to było w szpitalu w Krynicy).

dobra To jak moja siostra leżała w szpitalu na patologii, była taka pani, której odeszły wody, ale nie miała skurczy. Kazali jej więc chodzić. No to śmigała tak od rana do wieczora bez przerwy, ale cały czas uśmiechnięta, żartowała sobie. Potem przyszła sobie pogadać z moją siostrą i co się okazało, że ma już regularne skurcze co 7 minut, niby mówią jej że są silne, coś tam ją boli, ale nie bardzo. Potem co prawda jak już zaczęły się jej parte to darła się na cały szpital. Ale na drugi dzień od samego rana śmigała z dzieckiem po korytarzu w jednej ręce dziecko, w drugiej telefon i se tak gadała



Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
ale się wk....
wyobraźcie sobie...dzwonię do USC w PL, bo pisałam o akt urodzenia, żeby mi wysłali na adres mojej mamy....podanie wysłane ok.2 tygodnie temu....
pytam się grzecznie, czy wystawiony, czy wysłany...
baba mówi, że tak, podała mi na jaki adres i zaczyna się pluć, że przecież nie wysłane to podanie 2 tyg temu, bo oni dostali 11....ale ja mówię, wiadomo, zanim dojdzie...a ona podnosi głos i mówi-bo proszę Pani, to idzie przez Urząd Miejski....
to ja już też podkur...odpowiadam, że przecież zadzwoniłam tylko po informację, nie wiem którędy te pisma idą i przecież nie mam żadnych pretensji...i do widzenia.....
ale te baby potrafią być wredne....jakby tam za karę siedziały...:brz ydal:

one są od tego, żeby udzielać takich informacji, a wszędzie w takich urzędach w większości takie niemiłe i łaskę ci robią, że odbiorą w ogóle telefon


Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
my dzisiaj z Hanią zaczynamy 32 tc czyli 8 m-c





To u mnie w szpitalu jak widać nie jest tak źle, patrząc na wasze przykłady... Odwiedziny są od 13 do 20, na sali mogą być max 3 osoby, ale reszta może poczekać na korytarzu i potem się wymienić. Po sn dziecko zostawiają przy tobie, z wyjątkiem chyba pierwszej nocy, po cc jest podobnie, chyba tylko na noc zabierają. Jedyne co, to wszystkie pielęgniarki/położne bez wyjątku strasznie podchodzą do tematu karmienia piersią. Np moja siostra w ciąży miała zatory w nerkach i zapalenie, co było głównym przeciwskazaniem do porodu sn i do karmienia piersią (tak powiedział lekarz), druga sprawa, że tego pokarmu nie miała prawie wcale, dziecko ledwo zaczynało ssać i za chwilę się darło bo nic nie leciało. A pielęgniarki zamiast jakoś pomóc, doradzić, to krzyczały tylko na nią, że co z niej za matka, itd, robiły problemy, żeby dziecku podać mm.. A jedna weszła na sale, przy otwartych drzwiach na całą szerokość korytarza wyjęła mojej siostrze cycka i nacisnęła z całej siły, mówiąc "no jak nie leci, jak leci" (a wyleciało odrobinę i nic więcej)...
Paulaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:49   #4196
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam 38. tydzień Do terminu z usg równe 3 tygodnie...
gratuluje dziewczyny

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
I ZROBIL MI USG!!!!!!
takie dokladniejsze dlugo robil pokazywał mi małą jak pije i jak sie rusza itp i wazy juz 2800

dowiedzialam sie tyle ze 3 lipca na wizyte mam przyjsc i umówimy siie juz na date cc. Ze za 2 tyg rozwiaze juz ciąze zebym az tak nie odczuwała tego mojego kregoslupa.
a jesli sie akcja zacznie to mam przyjsc do szpitala szybciej.
I jak mnie zobaczyl to powiedzial ze dawno mnie nie wdzial a ja ze bylam u Niego to Go nie bylo, wiec stwierdzil z emial przeczucie ze go nawiedze w szpitalu
super, ze mialas robione usg zazdroszcze

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

A propos uciekającej z porodówki to mi ostatnio fryzjerka opowiedziała podobną historię swojej koleżanki. Dziewczyna miała regularne skurcze i pojechała (sama samochodem) do wybranego szpitala, mąż miał na nockę i miał do niej dojechać. Wrócił z tej nocki i postanowił się przespać jeszcze, ona już się nie mogąc doczekać dzwoni do niego (w międzyczasie i wody też odeszły), na co on (ponoć pierdoła straszna i melepeta): ale jak mam dojechać, czym i w ogóle, taki jestem biedny malutki...to ona niewiele myśląc wychodzi na żądanie z tego oddziału (gdzie lekarze i położne już jej puścić nie chcieli, powiedzieli, że jej drugi raz nie przyjmą bo jest bardzo dużo rodzących) i jedzie przywieźć szanownego małzonka, oczywiście ich nie przyjęli drugi raz i musieli jechać do innego szpitala. Cud że im się dziecko w aucie nie urodziło
Utłukłabym takiego chłopa na miejscu, ale ponoć u nich to ona portki nosi, zarabia więcej itp.
masakra, nie cierpie takich dupowa.tych facetow, nie moglabym byc z kims takim. Poza tym jeszcze taksowki istnieja
jak dla mnie facet musi miec jaja!!
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:49   #4197
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Najpierw sprawdze ile moge zalatwic w swoim, pozniej bede sprawdzac Legnice itd.
Odleglosc chyba nie jest az tak wazna, zwlaszcza jesli TZ moglby zostac ze mna (wtedy Michala dalibysmy do babci, mam nadzieje ze cale 5 dni bez niego jakos bym przetrwala bo w swoim miescie to wiadomo, moge zawsze zejsc na dol albo wyskoczyc na korytarz go wyprzytulac, bo na oddzial nie moglby wejsc).
Po prostu musze zrobic cos, zeby bylo lepiej niz za pierwszym razem. Pewnie tez tak bardzo panikuje przez to co przeszlam w tym szpitalu...

A ta historia jest straszna Nie wyobrazam sobie miec takiego faceta. Co za palant...
A czemu aż 5 dni? Liczę na to, że jak będzie ok to wyjdę 3 dnia

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Hello.

Dobra więc ogłaszam publicznie JA CHCĘ JUŻ URODZIĆ

Nie mam na nic siły,wszystko mnie boli, spać mi ciężko,chodzić mi ciężko. Jest mi źle. . . . Myślenie o porodzie dzień w dzień mnie przeraża i doprowadza do frustracji .
No to Kochana okna myj, bierz małża w obroty, chodź po schodach przez kilka godzin, sprzątaj i na pewno się coś ruszy w końcu

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
ja mam humor skopany, lubie jak sie duzo dzieje, a w 4 scianach nie dzieje sie nic, chyba zwarjuję
Przytulam
A kiedy masz mieć następną wizytę?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
A jedna z niewielu rzeczy jakich nie doświadczyłam to opuchlizna. I niech tak zostanie
Zazdroszczę


Matko jak mnie w krzyżu łupie dziś....
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:49   #4198
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Chmielinka - córcia jest cudowna - nic tylko schrupać
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:50   #4199
muminek82
Wtajemniczenie
 
Avatar muminek82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Cześć

Widzę, że robi nam się wątek jęczących bab w końcówce ciąży To i ja ponarzekam, a co Nogi jak banie (nawet z rana), wszystko mnie boli (zwłaszcza jak leżę), jestem ociężąła, czuję się jak słonica i generalnie mam już dość Niech już będzie ten lipiec A teraz jeszcze w krzyżu zaczęło ciągnąć jakby małpowo Czyli jest super




jej, mój też tak momentami szaleje, że aż strach A podobno dzieci w końcówce ciąży są mniej aktywne
tez tak słyszałam,ale nic anic sie to nie potwierdza mój Mały tak szaleje czasami że już pytałam pani dr na usg czy napewno wszystko ok
Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Hello.

Dobra więc ogłaszam publicznie JA CHCĘ JUŻ URODZIĆ

Nie mam na nic siły,wszystko mnie boli, spać mi ciężko,chodzić mi ciężko. Jest mi źle. . . . Myślenie o porodzie dzień w dzień mnie przeraża i doprowadza do frustracji .
widzę że nie jestem sama z tym że chce już na porodówkę
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Prince noo Twój gin to jest porządny gość, wiesz co i jak

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

U mnie większość dolegliwości to przeklęty fenek

A jedna z niewielu rzeczy jakich nie doświadczyłam to opuchlizna. I niech tak zostanie

Asia jeszcze chwilka dasz radę!
bardzo Ci tego życzę bo to jest tragizm poprostu

dobra lece robić obiadekpotem zakupy a póżniej sprzątanie,będe zapierniczać jak sie da to może mnie zbierze
muminek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 11:55   #4200
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Czesc ! A ja dzisiaj spałam do 11:30 - za oknem była burza od rana i spalo mi sie super. I wszystko byłoby pieknie gdyby nie jakieś bóle... czuje nacisk na jajnik i cały czas ta pachwina... myślicie, żę to dzidzia???
Soleika- gratki 38 tyg! To już teraz możesz na porodówkę

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Zaczęłam 38 tydzień...
Mój gin mógłby mi z tej okazji zrobić USG.


Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
:l

Ja dziś zaczynam 35 tydzień

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Matko, ale noc. Naoglądałam się wieczorem porodówki i śniło mi się, że rodziłam w serialu "Ostry dyżur" I było mi strasznie głupio bo zebrało mnie przed terminem i nie dość, że tam się nie zdążyłam ogolić to jeszcze nogi miałam jak sarenka (w sensie takie owłosione). Ech... dobrze, że to tylko sen

Ale śliczna! Aż słów brakuje
hahha dobry sen , te nóżki jak sarenka mnie powaliły
Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobry kobitki,

Dziś z Gosią zaczynamy 34 tydzień!
Z rana stawiam mleko i kanapki - w końcu pora na śniadanie .
Mam do nadrobienia jeszcze 9 stron, ładnie od wieczora naskrobałyście .
.

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
myślę że też byś przeżywała jak byś musiała przy karakańskim wzroście i trzycyfrowej wadze toczyć się jak słoń trąbalski, pocić się jak przy Malarii w 15st "upale". Dzisiaj już przeszłam samą siebie, całą pościel mokra, a włosy wilgotne jak po kąpieli :/ nie mogę spać, budze się 20 razy, ostatnio wyspałam się w październiku. Kiedy już czuje że coś się rozkręca to dupa bo przestaje boleć:/
I ja tu jestem pół biedy bo jestem 5 dni przed terminem , ale zwróc uwagę na te dziewczyny które mają jeszcze 4tyg +/- to terminu i ciągle się czegoś doszukują i piszą że zaraz już będą rodzic...
Kochana - już bliżej niż dalej! Nawet nie wiesz ile bym dała żeby być tam gdzie jesteś z wszystkimi dolegliwościami! Ja wciąż martwię się czy ta ciąża będzie donoszona!
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
ale mi gorąco
ściągnęłam pranie i się aż zgrzałam
Myślałam, że napisałaś zrzygałam
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Mi wczoraj TŻ powiedział, że coby się nie działo, jakiego bym miała nie mieć porodu to on będzie przy mnie i będzie trzymał mnie za rękę I powiedział, że to "przez niego" będę się tak męczyć, więc to jego obowiązek być przy mnie.

Obym rodziła na tygodniu
I dla Twojego chopa! Jeden z młodszcyh partnerów na forum a o ile rozsądniej myśli od niektórych panów
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Napisałam do tej babki wczoraj że idę dzisiaj na policję. I wyobraźcie sobie że się obudziła i napisała dzisiaj do mnie że jutro przyjeżdża do Mikolajek i ma dla mnie papiery do podpisania. I że jutro na pewno do południa się odezwie. Napisałam jej że maksymalnie do 14 poczekam
Noi dobrze! Stanowcza bądź!
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
No bo wczoraj mu panikowałam, że się boję rodzić
U mnie w szpitalu nie ma warunków, żeby tatuś został na dłużej. Są 3 sale 3-osobowe i jedna 3 osobowa pooperacyjna... Niby nie ma dużo ludzi (jak ja leżałam to byłyśmy w 3 na cały oddział), ale to też męczy współlokatorki...
Po CC może ze mną pobyć do wieczora, ale co jak urodzę w nocy
A w jednym ze szpitali który rozważam są sale poporodowe rodzinne i ojciec dostaje rozsuwany fotel do spania. Każda sala ma swoją łazeinkę więc jest super. ALE nie ma tam ZZO a jak mam rodzić naturalnie to bardzo bym chciała znieczulenie
Drugi szpital zaś to odwiedziny w godzinach od 14-18:00.... kilka osób na poporodowych i ogólnie komuna. Ale jset ZZo. I teraz nie moge się zdecydować!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.