Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[Shira_83]

Bry Kuniaste!

ojjjj ząbki masakra

ale mam spórnego małego kleszcza sobie ryczy o wszystko i normalnie się przykleił do mnie

Napisane przez jacieeeee

Shirka brakuje tu Ciebie, Żbika i Helgi

staram się ale mały daje popalić a wieczór to już ze mnie flak ale dla ciebie

dziubasku

[dziubek79]

Napisane przez Stronczek27

zrobi sie za chwilke... i btw NAJLEPSZE ZYCZENIA ODE MNIE

Napisane przez agulaaabar

Dziubku spóźnione 100 lat kochana

Marzenko,Shirka dla Was też

[Oliweczka1985]

Julcia juz po wizycie bioderkowej- wszystko ok i była to już ostatnia wizyta

[patik87]

Ależ spotkanie! A zdjęcia
Adrij oryginalna uroda, mogę zapytać ile masz latek? i Jasiek niezły przystojniak, kapelusik cacy dzieciak.
You się pomalowała? Lili czysty tż
No i gospodarz imprezy Tymek dobrze zabawił towarzystwo. Brumek fajnie macie w domu, przyjaźnie dzieciom już miałam grzmieć gdzie zdjecie z Tobą, ale zobaczyłam że na końcu jest.

Oliweczka ja się czuję tak o sobie. Męczę się tym miejscem, to mi najbardziej dokucza. Wszystkie inne bóle to pikuś, i jakoś im dam radę. Ale kiedy następuje kumulacja WSZYSTKIEGO dookoła, to najmniejsza rzecz powoduje wybuch

Mezszares Wy całe wakacje wczasujecie. Zazdroszczę.

Agni miałam pytać: czym zajmuje się tż że podróżuje po całym świecie?
W jakim języku gadacie z Emilem? i ze sobą?

Lilii sałąatka z kalafiora: obgotowała kalafior w gotującej się wodzie 3 minuty, dodałam trochę kukurydzy i sos czosnkowy z torebki z biedronki. Dobra była, ale swój ręcznie robiony sos i byłaby o wiele lepsza. Dziewczyny tu mieszały jogurt nat z majonezem i czosnkiem chyba...

[Marina1]

Hej kochane, na szybko.

Piękne zdjęcia Warszawianek, cudne. Podziwiałam z małym i mu tłumaczyłam - to jaś, to tymek a to dziewczynka lila. Mam go na kolanach ciągle.
Mamusie sliczne, a adrij mi sie srasznie spodobała

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez agulaaabar

A ja znowu nie nadrobię dokladnie

Marzenko tort marzenie przepiekny!

JuJu, Brumku, Adrji zazdroszcze spotkania... wyglądacie super!

Dziubku spóźnione 100 lat kochana

Więcej nie pamiętam.. ale jestem dziś nie do życia...
Z lepszych wiadomości... przedłużą tz umowe na kolejne pół roku ogromny kamien z serca..... ale ze w przyrodzie rownowaga musi byc to musialo sie cos stac.... zmiażdżyło mu palca jakimś żelastwem oczywiscie szpital, szycie itd.. dostal chorobowe a i tak prosili żeby przyszedł no i poszedł... żal mi go bo wiem, że go boli jak cholera, a nie odmówił bo boi się że zmienią zdanie co do umowy............ do d... to wszystko

Ide nie smece... tylko musialam sie wygadac

o cholera jasna...

[brumek]

Dzień dobry

Szymek - buziak za 13-tkę

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny zaczynają mnie nerwy ogarniać przed sobotnim grillem.
Wstyd się przyznać ale ja nigdy nie piekłam na grillu niczego poza kiełbaską i parówkami
1.Czy skrzydełka przygotowuje się w takiej samej marynacie co np karkówkę?
2. Czy skrzydełka, udka lepiej wcześniej podgotować żeby się szybciej upiekły?
3. Jaką marynatę polecacie?
4. Jakie pyszności mogę jeszcze na grillu upiec?

Spoko loko, jak mawiała moja koleżanka z liceum
1. Jasne że można z w tej samej Ale można też w takiej barrdziej na słodko, bo skrzydełka lubią być słodkie Więc np. do karkówki możesz przygotować na bazie sosu sojowego czy piwa i oliwy, a do skrzydełek - oliwy + miodu.
2. Nie trzeba.
3. Dobra jest taka (robiłam ze dwa razy i wszystkim smakowało): http://lepszysmak.wordpress.com/2010...mies-z-grilla/ (dawałam miód zamiast syropu z agawy, nie dawałam chili, nie dawałam wódki)
I takie też robiłam: http://www.winiary.pl/przepis.aspx/7...ta-do-kurczaka

Ale, jak Ci się nie chce babrać, to możesz kupić zwyczają potrawę do grilla (np. Kamis), wysmarować tym mięcho, zostawić w lodówce na paręnaście godzin i też będzie pycha Tak robimy najczęściej

4. Ja KOCHAM cukinię i kukurydzę z grilla No i takie dodatki jak ziemniaki, ten chleb ziołowo-serowy. Choć my ziemniaków nie pieczemy...

Napisane przez Oliweczka1985

Od soboty boli mnie noga dokładnie pod kolanem i to przez cały dzień tak samo mocno...nie mogę schodzić, ani wchodzić po schodach, podnosić nogi do gory jak jest zgięta...P. wczoraj mnie ,,badał" i stwierdził, że to naciągnięcie, a nie kość, no ale P. nie jest lekarzem. Poczekam jeszcze do przyszłego tygodnia z wizytą u lekarza.

Coraz więcej jakiś dolegliwości Cię męczy ostatnio

Napisane przez agulaaabar

Z lepszych wiadomości... przedłużą tz umowe na kolejne pół roku ogromny kamien z serca..... ale ze w przyrodzie rownowaga musi byc to musialo sie cos stac.... zmiażdżyło mu palca jakimś żelastwem oczywiscie szpital, szycie itd.. dostal chorobowe a i tak prosili żeby przyszedł no i poszedł... żal mi go bo wiem, że go boli jak cholera, a nie odmówił bo boi się że zmienią zdanie co do umowy............ do d... to wszystko

Już chciałam sie cieszyć, że to świetne wieści, ale z tym palcem okropnie wyszło. Współczuję bólu i kłopotu, a jeszcze do pracy z tym chodzic trzeba

Napisane przez Shira_83

ale mam spórnego małego kleszcza sobie ryczy o wszystko i normalnie się przykleił do mnie

Słyszałąm, że jest epidemia kleszczy, widocznie i do Was doszła

Napisane przez Oliweczka1985

Julcia juz po wizycie bioderkowej- wszystko ok i była to już ostatnia wizyta

Super

[Madziulka_17]

Dzień dobry

[brumek]

A to ta bransoleteczka

Niewyraźnie widać, ale uwierzcie na słowo, że to nasze inicjały

[jacieeeee]

Napisane przez brumek

A to ta bransoleteczka

Niewyraźnie widać, ale uwierzcie na słowo, że to nasze inicjały

Faaajnaa Chyba też zamówię A długo czekałaś na przesyłkę ?

[83monia]

Napisane przez agni82

mój przyniósł dziś pidżamę swoją do prania. wsadził do pralki, przekręcił gałkę i wcisnął STARTZapomniał o proszku

moja mi wczoraj usilowala zamiast wkładki laktacyjnej wlozyc w moj stanik swoja biała skarpetke

[agni82]

Napisane przez marzena_S

Aaaa no i chwalę się moim pierwszym własnoręcznie wykonanym tortem. (próba przed urodzinami Hani)

super torcik, a co w środku będzie?

Napisane przez iustyna1

Zuza od 7.50 d0 tej chwili nie spała ani minuty...
trzymajcie kciuki żeby o 20.00 łaskawie zasnęła

A jeszcze większe, żeby się nie obudziła o 22.00 zwarta i gotowa

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

edit: padła po 10 minutach walki i dokładnie 12 godzinach bez snu

no i GAME OVER

Napisane przez Madziulka_17

Marzena, Stronczek u Nas też ja jestem ta, która musi wyrzec się wszystkiego dla dziecka, poświęcam swój czas Szymonowi w 200 %.. A. widział ostatnio małego w niedzielę, ale wiem, że to była dla mnie jak najbardziej świadoma decyzja i jej nie żałuję.. Tych pięknych chwil spędzonych z moim synem nie zabierze mi nikt

piekne podejście. ja mimo wszystko swego T. ganiam do dziecka ile tylko mozna tłumaczę mu, ze za parę lat pisklę wyfrunie z gniazda i nie będzie juz nas tak potrzebowało

Napisane przez Stronczek27

Agni przesyłka doszła. Dziekuje pięknie.

Żaneta moje dziecko tez ryczy o byle go.wno.

Marzena jakbym o sobie czytała. U nas tez ja jestem ta co sie musi wyrzec a tz robi co mu sie podoba. Chce jechać do kolegi - jedzie. Chce wyjść przed dom do kumpli - idzie. Nie ma poczucia obowiązku wcale. Przykre to jest, ale obiecalam sobie ze jak Wiki podrosnie to sobie to wszystko odbije z nawiązką. Zobaczymy co wtedy powie. Ostatnio oznajmił mi ze chce sie wybrać z komplem na jakaś imprezę na Łodzi (oczywiscie sam, beze mnie) Jak mu delikatnie oznajmilam ze mi sie to nie podoba to mi wykrzyczal ze on jest jeszcze młody i nie chce siedzieć w domu jak JAKIS dziad. A gdzie moja młodość ja sie pytam ???? No gdzie ???? (ja wiedziałam ze tak bede musiała sie poświęcić i to była świadoma decyzja i jej nie zaluje. On chyba o tym wczesniej nie pomyślał)

super że doszła.
no tak mój T. stwierdził, że to bardziej naturalne, żeby młoda kobieta była matką i się poświęcałą, niz młody facet, który wiadomo, jeszcze chce poszaleć. jak spojrzałąm na niego to się biedny aż odsunął i powiedział: no wiesz ja to już mam 40 więc stary jestem. aczkolwiek on rozumie podejście młodych samców do sprawy.ja nie
stronczek miotła go przez łeb albo

Napisane przez brumek

My:

no sliczne zdjęcia. Brumku fajną masz tą zagrodę dla Tymka.

Napisane przez patik87

Agni miałam pytać: czym zajmuje się tż że podróżuje po całym świecie?
W jakim języku gadacie z Emilem? i ze sobą?

T. pracuje w jedenj z największych firm zajmujących się wydobywaniem różnych złóż. dokładnie jest odpowiedzialny za finanse danych projektów, które realizowane są w różnych krajach(Australia, Liberia, Gwinea, Kanada i coś tam w Stanach). więc jako ten zaciskający worek z kasą, często jeździ i dogląda, nadzoruje ludzi tam, by czasem za dużo z woreczka nie wyciągali. W domu taki nie jest. mam nieograniczony dostęp do kont. ale ja też z tych zgredowatych, więc jest ok.
a z Emilem ja rozmawiam po polsku, on po Duńsku, a między sobą po angielsku of course

Napisane przez agulaaabar

Więcej nie pamiętam.. ale jestem dziś nie do życia...
Z lepszych wiadomości... przedłużą tz umowe na kolejne pół roku ogromny kamien z serca..... ale ze w przyrodzie rownowaga musi byc to musialo sie cos stac.... zmiażdżyło mu palca jakimś żelastwem oczywiscie szpital, szycie itd.. dostal chorobowe a i tak prosili żeby przyszedł no i poszedł... żal mi go bo wiem, że go boli jak cholera, a nie odmówił bo boi się że zmienią zdanie co do umowy............ do d... to wszystko

no szkoda męża, ale dobrze, że chociaz umowę przedłużą

Dziubku spóznione Sto lat!!!

[Shira_83]

Napisane przez dziubek79

Marzenko,Shirka dla Was też

a dzięki Skarbulku

Napisane przez Oliweczka1985

Julcia juz po wizycie bioderkowej- wszystko ok i była to już ostatnia wizyta

brawo dla panny i jedno z bani! a jak Mati dokazuje w brzuszku czy spokojny z niego dżentelmen ?

Napisane przez brumek

[COLOR=Magenta]

Słyszałąm, że jest epidemia kleszczy, widocznie i do Was doszła

o widzisz i wszystko jasne a pisałyście o ryku i wymuszaniu młody też to ma jak mu się coś nie widzi to daje do góry ręce i nie da się go utrzymać i tak do tyłu się wygina, ale wtedy kładę go delikatnie na ziemię i mówię, że jak dojdzie do siebie to niech powie zwykle zajmuje mu to jakieś 2 minuty i nieszczęśliwy, że się nie udało raczkuje do zabawek

kupiliśmy fotelik na rower młodemu się podoba na razie tylko prowadzę rower bo po kask jedziemy jutro po ponad roku wsiadłam na rower przejechałam kawałek i o mało ducha nie wyzionęłam wniosek moja kondycja =lipa!!!!! ale nie od razu Rzym zbudowano po kawałeczku będziemy jeździć, aż przywyknę

Napisane przez brumek

A to ta bransoleteczka

Niewyraźnie widać, ale uwierzcie na słowo, że to nasze inicjały

ejjjj ładne.....

odkryłam program do zdjęć picassa to moja pierwsza przygoda, ale mi się podoba!!!

[agni82]

Napisane przez 83monia

moja mi wczoraj usilowala zamiast wkładki laktacyjnej wlozyc w moj stanik swoja biała skarpetke

dobra jest

Napisane przez brumek

A to ta bransoleteczka
Niewyraźnie widać, ale uwierzcie na słowo, że to nasze inicjały

bardzo ładna droga była? to srebro?
ja tam widze dość wyraźnie

[83monia]

na gwalt potrzebne mi przepisy na dania z cukini czy kabaczka - tylko niezawierajace papryki. co mozna zrobic, bo zaczynam miec wysyp w ogródku

[Lili 83]

Napisane przez Shira_83

kupiliśmy fotelik na rower młodemu się podoba na razie tylko prowadzę rower bo po kask jedziemy jutro po ponad roku wsiadłam na rower przejechałam kawałek i o mało ducha nie wyzionęłam wniosek moja kondycja =lipa!!!!! ale nie od razu Rzym zbudowano po kawałeczku będziemy jeździć, aż przywyknę

Jaki fotelik kupiłaś?
Też się boję, że daleko nie ujadę. Sama a co dopiero z młodym

[Chelsea91]

Dzień dobry
ja na szybko bo Juluś doskwiera, chociaż teraz słucha melodyjek i chwilowo się ode mnie odczepił.
Zaczął się skubany wszędzie wspinać.
Brumek zdjęcia rewelka wy takie uśmiechnięte :d
Julek tez ma zawsze brudne nóżki, czyści podłogi
Zaraz muszę poodkurzać, ciekawe jak ja mam z nim to zrobić?/
Od jutra tż jedzie zbierać borówki, nie będzie go codzienne od 7 prawie do 20.
Jestem przyzwyczajona, że codziennie już o 14.10 jest w domu, aj ciężko będzie.
Za to dziś go zostawiam z Lulkiem i jadę z koleżanką sobie do galerii, pozałatwiać moją szkołę to się pozajmuje, chociaż on i tak codziennie się dziwi jak ja wytzrymuje z tym naszym małym Diabełkiem tyle godzin

Agulaa dobzre, że umową przedłuzyli ale z tym palcem to współczuję.
Oliweczko nasza ciężaróweczko widzę, że doskwiera już stan błogosławiony

Monia co do cukini to już podawałam przepis na zupę krem z cukini.
Agni dla tż za podejście. Mój wie, że musi pomagać bo jak nie to normalnie pogonię dziada! Dziecko ma oboje rodziców, ja zawszę mówię swojemu że ojciec to musi być nie tylko przy poczęciu! Wczoraj go 90 minut po sklepie na rękach nosił, żebym ja się nie męczyła ina koniec mu motorek kupił bo grzeczny był i mu obiecał.

Kurczę dalej nie pamietam a dziecię mnie już terroryzuje

[patik87]

Monia faszerowane cukinie. Kroisz wzdłuż na pół, wyciągasz miąższ. Mieso mielone z pieczarkami i cebulką podsmażasz i tym miąższem, przyprawy, zioła. Faszerujesz, na to ser i do piekarnika.

Agni wow to ciekawa praca ( i pewnie extra płatna)
A jak zaczynałaś swoją przygodę z londynem? długo tu mieszkasz? na stałe zostajecie? gdzie się poznaliście?

Brumek ładna, taka delikatna.

Lili ja robiłam marynatę z tego przepisu: http://gotowaniecieszy.blox.pl/2010/...marynacie.html i skrzydełka też w tej zrobiłam.

[adrji]

witajcie dziewczynki

o spotkaniu powiem tak, wrociłam do domu i czułam że się jakoś jeszcze nie nagadałyśmy!
mam nadzieje ze może uda sie powtórzyć spotkanie - marzy mi się ze siedzimy sobie gdzieś, popijamy jakąś mrożoną kawke a dzieciaczki biegają dookoła (oczywiście interesując się wszystkim innym niz zabawkami)

u Brumkow w domu jak w klubie malucha wszystko tak przygotowane super i faktycznie dzieci przegrzeczne się wyciszyły
a zdrzadze Wam jeszcze ze Brumkowy mąż ma tez zaszczepiony pierwiastek wizażowy wizazowo uczestniczył w babskim spotkaniu

You do lazurowego wybrzeza to nam jeszcze troche daleko choć faktycznie Jasiowi w odsłonie wczoraj troche bliżej
a ty! własnie zapomnialam ci wczoraj powiedziec masz taką figure że hey po dwóch niedawnych ciązach naprawde

co do Brumka to dziewczyny macie racje i nic się nie mylicie jest przesympatyczna cierpliwa taka jak postowo
no i mieszkamy tak blisko jak się okazuje że hej

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

AgaG jak u Ciebie na spotkaniu?

Dakaro działka pięknie! domyslam się ze to cudowne uczucie

Marzena zdjęcia piękne i tort kurcze wow! a powiedz różyczki to robiłaś z takiego lukru w tubce rózowego czy jak
i jeszcze co do tż'ta3r to nie wyobrazasz sobie jak ja bym chcial zeby mój wymyślił wyjazdowo na 2 rocznice slubu ale on na pewno na to nie wpadnie eh

Agula kciuki zeby z umową jednak wszystko bylo ok i jak najbardziej po waszej myśli

Jancio śpi a woda w basenie jużczeka się grzeje a mamusia z kawa u was - tak tak zdecydowanie brakuje ikionki z piceim kawki tak czesto się pojawia w treści

[brumek]

Napisane przez agni82

bardzo ładna droga była? to srebro?
ja tam widze dość wyraźnie

Dziękuję
Nie srebro, to zwykła stal nierdzewna.
Kosztowała 35 zł + przesyłka.

Napisane przez jacieeeee

Faaajnaa Chyba też zamówię A długo czekałaś na przesyłkę ?

Równo tydzień czekałam.

Napisane przez 83monia

moja mi wczoraj usilowala zamiast wkładki laktacyjnej wlozyc w moj stanik swoja biała skarpetke

Ale przecież to całkiem niezly patent by był

Napisane przez agni82

no sliczne zdjęcia. Brumku fajną masz tą zagrodę dla Tymka.

Dzięki
Ja na to też mówię zagródka Chociaż u nas to nigdy nie było zamknięte - stoi tylko wzdłuż jednej ściany, przez całą długość pokoju. Mąż mi ciągle mówi, że to nie do tego służy i żeby tam Tymka zamykać, jak chcę coś porobić, ale ja jakoś nie umiem i nie chcę Głupio by mi go było uwięzić w zagródce

Agni, a ile Ty już mieszkasz poza Polską?

Napisane przez Chelsea91

Zaraz muszę poodkurzać, ciekawe jak ja mam z nim to zrobić?

U nas odkurzanie w duecie zawsze jest Tymek uwielbia odkurzacz i łazi za nim krok w krok pokrzykując do niego co chwila

Napisane przez patik87

Brumek ładna, taka delikatna.

Napisane przez adrji

witajcie dziewczynki

o spotkaniu powiem tak, wrociłam do domu i czułam że się jakoś jeszcze nie nagadałyśmy!
mam nadzieje ze może uda sie powtórzyć spotkanie - marzy mi się ze siedzimy sobie gdzieś, popijamy jakąś mrożoną kawke a dzieciaczki biegają dookoła (oczywiście interesując się wszystkim innym niz zabawkami)

u Brumkow w domu jak w klubie malucha wszystko tak przygotowane super i faktycznie dzieci przegrzeczne się wyciszyły
a zdrzadze Wam jeszcze ze Brumkowy mąż ma tez zaszczepiony pierwiastek wizażowy wizazowo uczestniczył w babskim spotkaniu

You do lazurowego wybrzeza to nam jeszcze troche daleko choć faktycznie Jasiowi w odsłonie wczoraj troche bliżej
a ty! własnie zapomnialam ci wczoraj powiedziec masz taką figure że hey po dwóch niedawnych ciązach naprawde

co do Brumka to dziewczyny macie racje i nic się nie mylicie jest przesympatyczna cierpliwa taka jak postowo
no i mieszkamy tak blisko jak się okazuje że hej

No to nie ma innej opcji, jak wypróbować osobiście, którąś z tych kawiarni ponoć przyjaznym matkom z dziećmi

Co do mojego męża to aż mi głupio, że się tak do nas przyczepił On lubi ploteczki itp, choć w życiu by się nie przyznał, pewnie dlatego nie mógł odpuścić takiej okazji, Choć wcześniej ustaliliśmy, że będzie cicho w drugim pokoju siedział i pracował. W zasadzie to on ustalił. Ale widać nie mógł się Wam oprzeć

[agawoo]

Napisane przez brumek

My

Pięknie

Brumeczku, miałam pytać już ostatnio - czy ty masz w pokoju rozłożoną barierkę/płotek? Dobrze widzę?

Napisane przez agulaaabar

Więcej nie pamiętam.. ale jestem dziś nie do życia...
Z lepszych wiadomości... przedłużą tz umowe na kolejne pół roku ogromny kamien z serca..... ale ze w przyrodzie rownowaga musi byc to musialo sie cos stac.... zmiażdżyło mu palca jakimś żelastwem oczywiscie szpital, szycie itd.. dostal chorobowe a i tak prosili żeby przyszedł no i poszedł... żal mi go bo wiem, że go boli jak cholera, a nie odmówił bo boi się że zmienią zdanie co do umowy............ do d... to wszystko

Super, że Tztowi przedłużą umowę
Ale przykro mi z powodu palca Na pewno go boli Oby szybko doszedł do siebie

[Shira_83]

Napisane przez Lili 83

Jaki fotelik kupiłaś?
Też się boję, że daleko nie ujadę. Sama a co dopiero z młodym

http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-h...486635931.html

dokładnie ten tylko kask muszę kupić jaki ty będziesz brać?

[adrji]

Napisane przez brumek

Moje dziecko zawstydziło się chyba tego że nie chodzi i zaczęło pięknie chodzić przy jeździku, rowerku albo samochodziku. Zasuwa aż się kurzy Cały wieczór trenował.

A tuż po wyjściu dziewczyn najpierw dopadł do mnie, jakby miesiąc nie jadł taki był głodny z tych wrażeń. A potem zaraz padł jak nieżywy. Nigdy nie śpi o tej porze, ale po prostu nie dało rady i 10 minut się zdrzemnął.

no naprawde Tymek nabrał takiego rozpedu przy wszystkich pchaczach
i własnie zapomnialam dodac ze Tymek jest tak rozgadany, mowie wam nie spotkałam dawno tak namietnie wygadanego niemowlaka i nie to ze pojedyncze typowe głoski tylko on buduje całą w swoim zrozumialym jezyku mowe szkrab mały

i ciesze się ze nie tylko moj Jasiek okazuje się takim smakoszem wszystkiego, Lila tez słodziaczek smakoszka

Napisane przez Lili 83

Fajne spotkanie, dziewczyny wszystkie śliczne, dzieciaki słodkie. Super, że takie spotkania się odbywają


Podajcie proszę przepis na sałatke z kalafiora do grilla. Nosz gdzieś mi wcięło

Lili ja nigdy nie obgotowuje tylko surowego, ale mozna tez zrobić tak jak Patik sparzyć przez chwilke, no i jak już Patik napisala + sosik do tego jogurt naturalny majonez czosnek koperek!
i jeśli masz ochote kukurydza/pomidor (jesli akurat masz pod ręką bo i solo do grila dobre) ostatnio u znajomej natknęlam się też na tą sałatke tylko oni robią z zielonym groszkiem z puszki, mi jakoś nie podeszła bo nieprzepadam nawmiętnie za groszkiem ale jesli któs lubi to w sumie tego kalafiora można połączyć ze wszystkim

Napisane przez patik87

Ależ spotkanie! A zdjęcia
Adrij oryginalna uroda, mogę zapytać ile masz latek? i Jasiek niezły przystojniak, kapelusik cacy dzieciak.

pewnie nie tyle na ile wyglądam a tak na serio zdradzone na pierwszej stronie --- 28

Napisane przez Marina1

Hej kochane, na szybko.

Piękne zdjęcia Warszawianek, cudne. Podziwiałam z małym i mu tłumaczyłam - to jaś, to tymek a to dziewczynka lila. Mam go na kolanach ciągle.
Mamusie sliczne, a adrij mi sie srasznie spodobała

Napisane przez Stronczek27

Zdjecia ze spotkania Warszawskiego super!!!!!! YouYou co ty gadasz? jaki potwor? sliczna i sympatyczna dziewczyna na zdjeciach, Adrji moja nie widzialam Cie wczesniej...ale buziaczek rozesmiany, super. Jasiek przystojniacha, ladnego ziecia mam Brumku Tymek na 5 zdj sciagnij skore z Ciebie no i oczywiscie nasza ksiezniczka - rodzynek, slodki blondasek

no no zięć niczego sobie

Napisane przez Lili 83

Jaki fotelik kupiłaś?
Też się boję, że daleko nie ujadę. Sama a co dopiero z młodym

Lili powiem Ci że tak konkretnie w argumenty się nie wsluchalam bo chwilowo nie zakupuje, ale mój szwagier pracuje w sklepie rowerowym i opowiadalam mu i pytalam o opinie ze na w panują zakupy fotelikow i hamax wygrywa, i on powiedział ze zdecydowanie bardziej poleca foteliki polisport, przelecialam teraz net i one chyba troche lepiej cenowo a chyba na tej samej zasadzie co hamax wiem ze się też rozkaladaja i coś tam mają nawet lepiej... ale jak mówie bez szczegółów jak chcesz to się wieczorem konkretnie wypytam o opinie bo nie wiem też o którym o modelu mówił bo jak widze na all rozbiezność cenowa i rodzaji jest dużo.. no ale podobno w miejskiej sprzedaży wygrywają w warszawie

[Marina1]

dziewczynki pomóżcie
Igor ma sra.czkę.
Może być po zwykłym mleku z kartonu? ( dałam wczoraj pierwszy raz, w zasadzie to M. bo nie zajarzył, że chodzi mi o zwykłe MM i zrobił kaszkę kukurydzianą ((taką normalną, średnią)) na tym krowim mleku ). W kupie były ziarenka kaszki.. Czy może któres dziecko się zsiurało w brodziku i się zaraził jakimś syfem. Jak sądzicie mamuśki? [COLOR="rgb(245, 222, 179)"]Kupa czarna z ziarenkami kaszki [/COLOR]

[brumek]

Napisane przez agawoo

Brumeczku, miałam pytać już ostatnio - czy ty masz w pokoju rozłożoną barierkę/płotek? Dobrze widzę?

Mam Pisałam w poście powyżej Twojego To jest taki płotek z furtką, można z tego zrobić zagródkę dla dziecka. Ale u nas nie jest zamykany, tylko na stałe stoi pod jedną ścianą, bo tylko tam są rzeczy, do których nie chcę Tymka dopuszczać.

Napisane przez adrji

no naprawde Tymek nabrał takiego rozpedu przy wszystkich pchaczach
i własnie zapomnialam dodac ze Tymek jest tak rozgadany, mowie wam nie spotkałam dawno tak namietnie wygadanego niemowlaka i nie to ze pojedyncze typowe głoski tylko on buduje całą w swoim zrozumialym jezyku mowe szkrab mały

Ada, ale on wczoraj prawie nic nie mówi!!! Normalnie gada duuuużo więcej i faktycznie "całymi zdaniami" Właśnie aż żałowałam, że się przy Was nie rozgadał

[adrji]

Napisane przez Marina1

dziewczynki pomóżcie
Igor ma sra.czkę.
Może być po zwykłym mleku z kartonu? ( dałam wczoraj pierwszy raz, w zasadzie to M. bo nie zajarzył, że chodzi mi o zwykłe MM i zrobił kaszkę kukurydzianą ((taką normalną, średnią)) na tym krowim mleku ). W kupie były ziarenka kaszki.. Czy może któres dziecko się zsiurało w brodziku i się zaraził jakimś syfem. Jak sądzicie mamuśki? [COLOR="rgb(245, 222, 179)"]Kupa czarna z ziarenkami kaszki [/COLOR]

jak czarna to pewnie po mleku dziś wyszło i nie koniecznie musi być uczulenie tylko pierwszy raz produkt podany może sie przy pierwszych kilku po nim tak przetwarzac,
a masz jakiś lacidofil lacido baby coś w tym stylu ja bym podała, zawsze tak robie dopóki się nic bardziej niepokojącego nie rozwinie

[agni82]

Napisane przez brumek

Agni, a ile Ty już mieszkasz poza Polską?

oj juz troszeczkę. 8 lat minęło w maju

Napisane przez patik87

Agni wow to ciekawa praca ( i pewnie extra płatna)
A jak zaczynałaś swoją przygodę z londynem? długo tu mieszkasz? na stałe zostajecie? gdzie się poznaliście?

nawet bardzo. on lubi podróżowac. teraz troszkę mniej bo odbija się to kosztem Emila. ale płaca jest super
moja historia z Londynem?hmmmm... po skończeniu licencjatu, nie za bardzo miałam opcję na dalsze studia, bo w sumie z kasa było nie zaciekawie. postanowiłam ,że pojadę na rok, moze krócej, zarobię na studia i wrócę. tu zaczynałam od sprzątania jak chyba większośc naszych rodaków, potem recepcja w hotelu, praca w pralni chemicznej- doszłam do kierownika tej pralni. i potem odeszłam, a kilka miesięcy później zaszłam w ciąże. w między czasie skończyłąm magistra marketingu, zrobiłam sobie prawojazdy, skończyłam szereg kursów angielskiego, 2 kursy masażu. odwiedziłąm Izrael, Szwajcarię, kilka wypadów do Polski. Potem w mojej pracy poznałąm mego T. - był klientem i tak umówiliśmy się na kawę i dalej codziennie rano razem pijemy kawę. moje zycie było piekne, a on zrobił je bajkowe

na stałe zapewne nie zostajemy w Londynie, bo taki charakter jego pracy i natura, że lubi podróże. pewnie za kilka lat pojedziemy do Australii albo Afryki (jego marzenie).
oj ale się rozpisałam

[adrji]

Napisane przez brumek

Ada, ale on wczoraj prawie nic nie mówi!!! Normalnie gada duuuużo więcej i faktycznie "całymi zdaniami" Właśnie aż żałowałam, że się przy Was nie rozgadał

no ja wlasnie wiem i wierze wam na słowo i wyobrażam sobie bo wszyscy byli wczoraj jacyś onieśmieleni ale on dla mnie i tak wczoraj gadał dużo troche się momentami rozkręcal i bardzo złożone dzwięki

[agawoo]

Napisane przez brumek

Mam Pisałam w poście powyżej Twojego To jest taki płotek z furtką, można z tego zrobić zagródkę dla dziecka. Ale u nas nie jest zamykany, tylko na stałe stoi pod jedną ścianą, bo tylko tam są rzeczy, do których nie chcę Tymka dopuszczać.

No własnie tak pomyślałam, że to bardziej osłonowo działa
Ale to jest na tyle ciężkie, że on tego nie przesunie albo nie przewróci na siebie? Nie kusi go, żeby sobie za to poszarpać?

[patik87]

Agni zazdroszczę Ci tego bajkowego życia, naprawdę.. rozmarzyłam się..

Marina może być po mleku. Daj coś dicoflor czy smectę, coś osłonowo i obserwuj.

[Zmalowana]

Napisane przez 83monia

na gwalt potrzebne mi przepisy na dania z cukini czy kabaczka - tylko niezawierajace papryki. co mozna zrobic, bo zaczynam miec wysyp w ogródku

Na gwałt to jedynie można chłopa szukać :P A tak serio to ja robiłam teraz marynowaną cukinie w zalewie musztardowej (tak jak ogórki), robiłam dżemy z cukinii (ścierasz na tartce podgotowujesz i zasypujesz galaretkami o jakim tam sobie smaku chcesz, pasteryzujesz), placki z cukinii- tak jak ziemniaczane- zamiast ziemniaka cukinia, leczo z cukinią, cukinia smażona jak kotlety w panierce. Tyle

Filip ma antybiotyk

Bry :P chamstwo się szerzy