Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13. - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-03, 11:59   #1351
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
No to jesteś ładnie przygotowana Teraz potrzebujesz cierpliwości i dużo starań Nie każdemu udaję się za pierwszym razem ( chociaż prawie każdy myśli, ze akurat jemu się uda )
Życzę Ci powodzenia, trzymam kciuki
ja juz tak mam ze wysztko musze sobie dobrze przygotować
Do tego dzisaj pierwsz dzień @ , brzuch boli i nastrój spada , dlatego jeszcze bardziej sie nakręcam tymi problemami.....
Dzieki
mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:03   #1352
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 751
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No właśnie obserwuję się
Moje cykle wahają się od 26-29 dni. To nie duże różnice na szczęście. Z resztą nigdy nie miałam żadnych ginekologicznych problemów, cykle miałam w miarę regularne, sądząc po śluzie, owu była. Z resztą przy poprzedniej wizycie porządnie mnie gin przebadał, usg, cyto... więc mam nadzieję, że pod tym względem jest ok
TŻ deklaruje (mimo, że oczywiście nie ma o tym zielonego pojęcia), że jego plemniczki to dzikie bestie, które nie zważając na nic mkną jak szalone do celu... więc nic, tylko czekać na dzidzię

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------



Ej no, ale myślę sobie, że tak też nie można mówić. To nie jest koniecznie tak, że ktoś nie może zajść w ciążę, bo się za późno zdecydował.
Nie każdy może sobie na to pozwolić w młodym wieku, mając np. 22 lata, nawet bardzo chcąc
...
No, to jesteś okazem zdrowia

I zgadzam się z pogrubionym...chociaz sama nawet rok temu nie chciałam, a miałam 26 lat. Teraz chciałabym bardzo...

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Standard, mój też tak mówił

Agnusku
co do plamień, to u mnie też gin mówił, że to może być problem z progesteronem, ale wcale nie musi oznaczać, że może to utrudniać zajście...przeczytałam gdzieś, że pomaga czasem Magnez, ja go brałam w cyklu w którym zaszłam...oczywiście nie wiem czy coś pomógł i nic nie przeszkadza, żebyś sobie zbadała progesteron...tak tylko piszę, jak było u mnie

Głowa coś nie przechodzi...huh...czas chyba coś zjeść i tą kawę wypić...
No ja miałam badany progesteron już 2 lata temu i wtedy wynik był niski, ale z drugiej strony miałam go badanego 22dc, czyli teoretycznie 7dni po owu, gdzie ja owu dopiero mam najprawdopodobniej między 22-24dc. Więc powinnam go sprawdzić w okolicy 30dc. I chyba tak zrobię Też zaczełam brać magnez i b6

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
ja tylko na chwilę bo mam przerwę między praktykami a pracą. Miałam tylko iść z papierami dzisiaj do przedszkola, ale zostałam. Na początku miałam lekkiego stresa ale potem żal mi było iść stamtąd dzieci są kochane. I zaraz do pracy idę
Stałam dzisiaj nawet w laboratorium na betę ale taka duża kolejka była, że zrezygnowałam i teraz się waham co zrobić, czy robić dzisiaj czy czekać do środy. Mam lekkie mdłości, dzisiaj rano nie otworzyłam okna i jak weszłam do mieszkania to od razu do kibla leciałam, ale na szczęście nic nie było, rano tylko raz mi podeszło wszystko do gardła No i nie mam apetytu co u mnie jest dziwne
Ja bym polazła na betę Nie trzymaj siebie w takiej niepewności No i nas

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość

Agnusku, a wiadomo już u Ciebie od kiedy działasz?
Może od następnego cyklu? Wszystko wyjdzie w praniu w tym tygodniu.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Piszę o tych "moich" konkretnych przypadkach.
Te osoby tak właśnie tak miały... Za późno się zdecydowały (28 lat, bodajże 35), teraz mają problemy ginekologiczne i niestety, ale czeka je długotrwałe leczenie i nie wiadomo czy zakończone sukcesem.

Z głupszych powodów dlaczego nie zdecydowali się wcześniej na dziecko : bo chcą jeździć na wycieczki Może się nie znam się, ale z dzieckiem chyba też można jeździć
Najwidoczniej wtedy nie byli gotowi psychicznie.

Nie chce ich źle oceniać, ale denerwuje mnie to, ze te same osoby oceniają mnie i dziwią mi się, że chce mieć już dziecko...

Podsumowując: niech każdy robi to co chce, ja nie mam zamiaru nikogo zmuszać do wcześniejszego rodzicielstwa i nie chcę również wysłuchiwać mądrości , ze może powinnam jeszcze zaczekać Takie moje życzenia posyłam w wszechświat
.
Ja mam 27lat i tak nie powiało optymizmem z Twojej wiadomości A musze Ci powiedzieć, że będęc w wieku 20-24 miałam najgorsze doswiadczenia ze zdrowiem. Od 2 lat wszystko mi się w miarę poukładało (choć idealnie też nie jest). Ale mnie osobiście dotknęło co napisałaś.
Wiesz, dla Ciebie to głupi argument z wyjazdami, ale ludzie tak też mają. Ja jestem prawie 3 lata po ślubie i jeszcze rok temu w ogóle nie myślałam o dzieciach. Miałam inne priorytety (w tym podróżowanie) i nie uważam żeby było to coś złego. Natomiast odbieram to co napisałaś, że ewentualne problemy ginekologiczne są jakby "za karę", właśnie za te inne priorytety.
Poza tym, problemy ginekologiczne też się nie pojawiają z dnia na dzień. Więc może już prędzej ktoś sobie pewne rzeczy zaniedbał i stąd one. Ja swoje mam nadzieję w odpowiednim momencie okiełznałam, ale sama tego chciałam. Wiele dziewczyn ignoruje pewne sygnały przez lata. I jak już chcą dziecko, to się okazuje, że jest problem.

Mam nadzieję, że w miarę konstruktywnie odniosłam się do Twojego posta
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:04   #1353
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość

.a wiec...dzis o godzinie 8:00 mialam egzamin teoretyczny na prawko i ...... zdalam no i zapisalam sie tez na praktyczny niestety z moja praca termin mam na 08.10. (chociaz i tak pierwszy wolny termin pani proponowala mi na 03.10 wiec nie tak zle)


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Madziu, wiem...ale...po pierwsze ja jestem niecierpliwa...a po drugie ja jestem taka, że chciałabym mieć wszystko pod kontrolą.. wiem wiem wiem - głupie...
chyba mam sobowtóra
jestem dokładnie taka sama

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Witam

Bardzo chetnie przyłacze sie do staraczek mamy z mężem za soba pierwszy cykl starań.. niestety bez pozytywnych efektów dzisiaj przyszła @
W skórcie o mnie : mam 26 lat, pochodze i mieszkam w okolicach Warszawy i od niedawna jestem szczęsliwą żoną
Gratuluje obenym na forum przyszłym mamuśką i trzymam mocno kciuki za przyszłe
Mam jeszcze takie pytanie - czy Wy przyszłe mamy macie jakies swoje specjalne motody przygotowań na obecnosci dzidzi ?? Bo ja jak narazie łykam tylko kwas foliowy, no i staram sie lepiej odżywiać, spacerować - bo leniem jestem niesamowitym , takze taki spacer dla mnie to jak ciężkie cwiczenai fizyczne
witaj i życzę powodzenia

ja w sumie przed pierwszą ciążą żadnych badań (poza cytologią) nie robiłam... jedynie co, to brałam kwas foliowy...
pewnie gdyby staranka się nam wtedy przedłużały to bym komsultowała się z lekarzem

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
A z tą rozdzielnością nie pomożecie?
ja z tego co pamiętam, to o rozdzielność pytała nas pani w USC jeszcze przed ślubem... mieliśmy się orzec czy ją chcemy, czy nie...

więcej nie potrafię niestety pomóc


__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"

Edytowane przez gucia6
Czas edycji: 2012-09-03 o 12:20
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:14   #1354
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.




witaj i życzę powodzenia

ja w sumie przed pierwszą ciążą żadnych badań (poza cytologią) nie robiłam... jedynie co, to brałam kwas foliowy...
pewnie gdyby staranka się nam wtedy przedłużały to bym komsultowała się z lekarzem


Witaj
A tak apropo konsultacji lekarskich... to walsnie półtora roku temu, jak leżałam w szpitalu po usunięciu polipa to jeden taki hmmm.. lekarz walsnie mnie nastraszył. Powiedział, ze on na moim miejscu to juz teraz jak najszybciej by sie decydował na dziecko.. bo jeżeli takie problemy mnie dotykaja to nie wiadomo co bedzie za np. 3-4 lata strasznie sie rozryczała ( prawdopodobnie, trzymała mnie jeszcze narkoza)
Ja rozumiem, ze mógł mi to delikatnie zasugoerować ale żeby w taki sposób... myslałam, że mój jeszcze wtedy narzeczony na strzepy go rozerwei
mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:17   #1355
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 998
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
c) odnośnie pomocy psychologiczno-pedagogicznej... nie mam dzieci z opiniami, orzeczeniami... ale chyba będe musiała kogoś skierowac, bo mam nadpobudliwe, albo z problemami odnośnie motoryki małej - apropo o to trzeba pytać rodziców? jest jakiś arkusz co się bada kogo dać?
Czy trzeba pytać o zgodę na badanie - to masz na myśli?

Cytat:
Napisane przez kaaasiaaa_90 Pokaż wiadomość
dziewczyny, pokażę Wam jeszcze mój test, bo to nieprawdopodobne żeby tylko 4 dni po terminie miesiączki mieć taką wyraźną kreske. mój narzeczony śmieje się że to będą bliźniaki
Gratuluję Zwłaszcza że się tyle staraliście

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Bardzo dziwi mnie to, że teraz większość ludzi decydują się na dziecko dopiero po 30, a gdy ktoś chce mieć dziecko w młodym wieku to jest to coś niespotykanego. Jestem zdrowa, właśnie teraz jest najlepszy czas na dziecko, po ukończeniu 30-35 roku życia stopniowo wzrasta ryzyko wad genetycznych u dziecka, a także powikłań ciąży.
Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Wiem, że nie miałaś nic złego na myśli, ja tylko przytoczyłam swoją historię
Nie neguję osób, które chcą z rodzicielstwem poczekać, po prostu znam kilka przypadków, które późno zdecydowały się na dziecko i teraz nie mogą już go mieć...
Bardzo mi szkody tych ludzi, ale według mnie są trochę sami sobie winni... ale każdy ma inne priorytety, nie mi to oceniać
Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:20   #1356
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
No, to jesteś okazem zdrowia

I zgadzam się z pogrubionym...chociaz sama nawet rok temu nie chciałam, a miałam 26 lat. Teraz chciałabym bardzo...

No mam nadzieję, że jestem zdrowa

Ja też jeszcze rok temu nie chciałam...a miałam 27 lat

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Ja bym polazła na betę Nie trzymaj siebie w takiej niepewności No i nas
Nooo...szczególnie nas

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Ja mam 27lat i tak nie powiało optymizmem z Twojej wiadomości A musze Ci powiedzieć, że będęc w wieku 20-24 miałam najgorsze doswiadczenia ze zdrowiem. Od 2 lat wszystko mi się w miarę poukładało (choć idealnie też nie jest). Ale mnie osobiście dotknęło co napisałaś.
Wiesz, dla Ciebie to głupi argument z wyjazdami, ale ludzie tak też mają. Ja jestem prawie 3 lata po ślubie i jeszcze rok temu w ogóle nie myślałam o dzieciach. Miałam inne priorytety (w tym podróżowanie) i nie uważam żeby było to coś złego. Natomiast odbieram to co napisałaś, że ewentualne problemy ginekologiczne są jakby "za karę", właśnie za te inne priorytety.
Poza tym, problemy ginekologiczne też się nie pojawiają z dnia na dzień. Więc może już prędzej ktoś sobie pewne rzeczy zaniedbał i stąd one. Ja swoje mam nadzieję w odpowiednim momencie okiełznałam, ale sama tego chciałam. Wiele dziewczyn ignoruje pewne sygnały przez lata. I jak już chcą dziecko, to się okazuje, że jest problem.

Mam nadzieję, że w miarę konstruktywnie odniosłam się do Twojego posta
Agnusku, zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią.
Każdy chce mieć dziecko w innym wieku. I myślenie, że to czyjaś wina, bo się późno zdecydował... Nie każdy chce, nie każdy może wcześniej.
A nawet jeśli ktoś nie chce dziecka, bo jeszcze chce podróżować ..to chyba nie niedojrzałość. Jeśli ktoś ma plany zobaczyć Tajlandię, RPA, dzikie stepy, Indie itp...to jakoś nie wyobrażam sobie takich wycieczek z dzieckiem.
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:23   #1357
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.


Karolina, jeśli chodzi o wiek i ciążę, to tak jak mówisz (i wiele innych tutaj też), każdy podejmuje decyzję kiedy chce i może...

ja w wieku 22 lat byłam bardzo niestabilna, zarówno finansowo, uczuciowo jak i emocjonalnie... przechodziłam etap wyszumiania na imprezach studenckich ... dzieci nie były mi w głowie...

natomiast w pierwszą ciążę zaszłam jak miałam 25 lat.. na warunki niemieckie bardzo młodo ... ale jednak wtedy już miałam stabilną pracę, planowałam ślub, więc ok...
chociaż jeszcze kilka miesięcy wcześniej zastrzegałam sobie, że żadnych dzieci przed 30 ...

jednak mam pare znajomych, które urodziły pierwsze dzieci w wieku 38-42 lat... dlaczego tak późno... głównie odnaleźnienie tego jedynego .... jednak jak by nie było, ich ciąże przebiegły bez najmniejszych problemów, porody miały nieco bardziej skomplikowane, ale jednak komplikacje mogą się zdarzyć i 20-22-24 latce (wystarczy poczytać opisy porodów dziewczyn na różnych wątkach mamusiowych... niekóte przeszły prawdziwą traumę...)... ich dzieci też są zdrowe.... a młody wiek też nie daje 100% gwarancji urodzenia dziecka BEZ wad genetycznych - mimo iż teoretycznie ryzyko jest mniejsze
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"

Edytowane przez gucia6
Czas edycji: 2012-09-03 o 12:24
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:23   #1358
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36291996]Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka [/QUOTE]

Mrowinko, Kochana...nie smuć się.

Ja ciągle wierzę, że Wam się uda!!
Koleżanka się chyba trochę 'źle wyraziła'...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:24   #1359
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Niestety nie pomogę, bo sama w ogóle nie jestem w temacie. Także nikt ze znajomych nie ma rozdzielności. Rozumiem, że to Ty chcesz się zabezpieczyć czy TŻ?
Skąd pomysł, jeśli mogę zapytać?

Żaden cykl nie może być nazwany straconym jeśli się nie zabezpieczacie
Ja chcę rozdzielność, ale nie dlatego że boję się że TŻ mnie oskubie =)
On ma swoją firmę, ja będę chciała założyć swoją i rozdzielność w tym przypadku to baaardzo dobre rozwiązanie.

Do wizytu u lekarza się zabezpieczamy. A jak będzie ok to przestaniemy. A jeśli się uda trafić nie w innej fazie cyklu to będę bardzo szczęśliwa =)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
TŻ deklaruje (mimo, że oczywiście nie ma o tym zielonego pojęcia), że jego plemniczki to dzikie bestie, które nie zważając na nic mkną jak szalone do celu... więc nic, tylko czekać na dzidzię


Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

ja z tego co pamiętam, to o rozdzielność pytała nas pani w USC jeszcze przed ślubem... mieliśmy się orzec czy ją chcemy, czy nie...

więcej nie potrafię niestety pomóc
byliśmy w USC po zaświadczenie i oni nie zajmują się tym. U notariusza się podpisuje wszystko, bo to reguluje sąd =)

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36291996]
Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka [/QUOTE]

Trzy głebokie wdechy Nie ma się co denerwować. Przecież wiemy jak jest,tak? Kto jak kto, ale ty dzidziusia chcesz pewnie mocniej niż my wszystkie razem wzięte!
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:32   #1360
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość

Ja mam 27lat i tak nie powiało optymizmem z Twojej wiadomości A musze Ci powiedzieć, że będęc w wieku 20-24 miałam najgorsze doswiadczenia ze zdrowiem. Od 2 lat wszystko mi się w miarę poukładało (choć idealnie też nie jest). Ale mnie osobiście dotknęło co napisałaś.
Wiesz, dla Ciebie to głupi argument z wyjazdami, ale ludzie tak też mają. Ja jestem prawie 3 lata po ślubie i jeszcze rok temu w ogóle nie myślałam o dzieciach. Miałam inne priorytety (w tym podróżowanie) i nie uważam żeby było to coś złego. Natomiast odbieram to co napisałaś, że ewentualne problemy ginekologiczne są jakby "za karę", właśnie za te inne priorytety.
Poza tym, problemy ginekologiczne też się nie pojawiają z dnia na dzień. Więc może już prędzej ktoś sobie pewne rzeczy zaniedbał i stąd one. Ja swoje mam nadzieję w odpowiednim momencie okiełznałam, ale sama tego chciałam. Wiele dziewczyn ignoruje pewne sygnały przez lata. I jak już chcą dziecko, to się okazuje, że jest problem.

Mam nadzieję, że w miarę konstruktywnie odniosłam się do Twojego posta
[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36291996]



Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka [/QUOTE]

Przepraszam, jeżeli kogokolwiek uraziłam, chyba się zapędziłam

Za ostro zareagowałam...

Nie uważam, że sama jesteś sobie winna Mrowinko, bardzo głupio napisałam...

Sama nie cierpię gdy ktoś mi się wtrącą w moje rodzicielstwo, a sama to robię

Jeszcze raz przepraszam, nie przemyślałam tego co piszę.
Po prostu strasznie drażnią mnie teksty typu : jesteś za młoda na dziecko i stąd ten mój atak... nieuzasadniony (@ = hormony szaleją...)


Wstyd mi teraz. Może lepiej się już pożegnam i nie będę więcej pisać rzeczy, których potem żałuję.

Powodzenia starającym
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:33   #1361
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Witam się ostatnio jestem poddenerwowana i weny na pisanie nie mam

Ana
zabij mnie, zapomniałam o tym zeszycie - przed chwilą mi się przypomniało a z pracy wyszłam po 11....... przepraszam

Madzia zauważyłam, że pytałaś o staż - ja teraz jestem w takiej sytuacji - mam 2 lata stażu za sobą, zostało mi 9 miesięcy...... jeśli moja nieobecność nie będzie dłuższa niż rok, to staż mi nie przepadnie tylko się wydłuży.....

A i jeszcze odnośnie naszych podwyżek...... coś pisałyście, że nie dostanę - a tu dziś niespodzianka - aneks do umowy uwzględniający podwyżkę

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
no chyba, że Bikusia dysponuje streszczeniem, bardzo by mi to pomogło
Tiaaaaaaa...... "bikusia" zaczęla robić streszczenie...... ale teraz samej Bikusi by się streszczenie przydało...... nowe wizażanki do nas zawitały i zupełnie straciłam orientację przepraszam
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:34   #1362
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36291996]
Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka [/QUOTE]
kochana, ja wierzę, że wam się uda... zresztą każdego dnia myślę o tobie i modlę się o wasze powodzenie do Tego tam gdzieś u góry

__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"

Edytowane przez gucia6
Czas edycji: 2012-09-03 o 12:35
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:37   #1363
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Przepraszam, jeżeli kogokolwiek uraziłam, chyba się zapędziłam

Za ostro zareagowałam...

Nie uważam, że sama jesteś sobie winna Mrowinko, bardzo głupio napisałam...

Sama nie cierpię gdy ktoś mi się wtrącą w moje rodzicielstwo, a sama to robię

Jeszcze raz przepraszam, nie przemyślałam tego co piszę.
Po prostu strasznie drażnią mnie teksty typu : jesteś za młoda na dziecko i stąd ten mój atak... nieuzasadniony (@ = hormony szaleją...)


Wstyd mi teraz. Może lepiej się już pożegnam i nie będę więcej pisać rzeczy, których potem żałuję.

Powodzenia starającym
Ja tak podejrzewam, że dużo osób Ci sprawiło przykrość na wieść o tym, że się staracie i dlatego tak zareagowałaś. Ale zauważ, że żadna z nas (a głównie ja, bo to ja zaczęłam tę rozmowę) nie skrytykowała i nie napisała nic złego. Żadna nie krytykowała. Ale lepiej działać w myśl zasady: nie rób drugiemu, co Tobie nie miłe.

I nie chodzi o to, żebyś się żegnała
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:38   #1364
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36291996]

Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka [/QUOTE]

Mrowinka my Cię rozumiemy taaa..... niestety nie wszyscy mieli to szczęście spotkać miłość swojego życia w wieku 20 lat i rodzić dzieci po dwudziestce...... no ciężko się nie zdenerwować.......
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:39   #1365
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 751
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36291996]



Miałam nadrabiać dalej, ale przeczytałam powyższe i mi się odechciało... Tak, na pewno jestem sama sobie winna, że nie mogę mieć dziecka [/QUOTE]

Daj spokój! Tutaj nie ma winnych i nie można tak generalizować

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Agnusku, zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią.
Każdy chce mieć dziecko w innym wieku. I myślenie, że to czyjaś wina, bo się późno zdecydował... Nie każdy chce, nie każdy może wcześniej.
A nawet jeśli ktoś nie chce dziecka, bo jeszcze chce podróżować ..to chyba nie niedojrzałość. Jeśli ktoś ma plany zobaczyć Tajlandię, RPA, dzikie stepy, Indie itp...to jakoś nie wyobrażam sobie takich wycieczek z dzieckiem.
Każdy ma własny instynkt i potrzebę zostania rodzicem. Ja podobnie jak Gucia w wieku 22 lat byłam letko stuknięta W głowie było mi wszystko tylko nie dzieci. Ba, w wieku 24 lat na równe 9mc przed ślubem kiedy spóźniał mi się okres i robiłam test, modliłam się żeby był negatywny. Teraz, kiedy dojrzałam do macierzyństwa, modliłabym się o II krechy
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:42   #1366
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Nauczycielki jak tam po rozpoczęciu roku szkolnego??? Ja przekazałam klasę nowej pani i tyle..... jak pisałam wyżej ciągle jakaś poddenerwowana jestem.....

Czy Nikita dziś zaczyna nową pracę???
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:43   #1367
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Wstyd mi teraz. Może lepiej się już pożegnam i nie będę więcej pisać rzeczy, których potem żałuję.

Powodzenia starającym
każdemu może zdarzyć się palnięcie głupstwa...

ja np dzięki temu forum poznałam wiele rzeczy, nauczyłam sie też dystansu i respektu wobec siebie i innych... czasami też zmieniło sie moje podejście do różnych spraw, zrozumiałam wiele innych...

i w końcu dla każdego też znajdzie się tu miejsce
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:47   #1368
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
każdemu może zdarzyć się palnięcie głupstwa...

ja np dzięki temu forum poznałam wiele rzeczy, nauczyłam sie też dystansu i respektu wobec siebie i innych... czasami też zmieniło sie moje podejście do różnych spraw, zrozumiałam wiele innych...

i w końcu dla każdego też znajdzie się tu miejsce
Gucia ma racje. Ja jestem "swieża" na tym forum, ale uważam , ze idea powstawania takich miesc jest bardzooo fajna. Pozwala wspierac sie nawzajem, wymieniać spostrzeżenia i radzić w niektórych sytuacja. Nie istotne jest to czy ktoś ma lat 18 czy 48. Wszystkie mamy jedno marzenie i jestesmy w tym miejscu po to zeby sie dopingować, wspólnie cieszyc albo razem dzielic niepowodzenia i smutki.
mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:49   #1369
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 751
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Nauczycielki jak tam po rozpoczęciu roku szkolnego??? Ja przekazałam klasę nowej pani i tyle..... jak pisałam wyżej ciągle jakaś poddenerwowana jestem.....

Czy Nikita dziś zaczyna nową pracę???
Z tego co pamiętam to tak, Nikitka ma dziś pierwszy dzień w nowej pracy

A Ty się nie denerwuj słonko
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:56   #1370
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Z tego co pamiętam to tak, Nikitka ma dziś pierwszy dzień w nowej pracy

A Ty się nie denerwuj słonko
Dzięki chyba wizja zbliżającego się porodu zaczyna mnie przerastać.... w sobotę rano miałam pierwszy skurcz który boleśnie odczułam - łzy mi popłynęły...... jednak wcale nie będzie fajnie na porodówce...... no i Emilka jak się rozpręża, prostuje - niestety nie jest to przyjemne - takie napięcie w brzuchu - zaczynam się coraz gorzej czuć..... aż mi z tym wstyd, tyle na nią czekałam a teraz zaczynam narzekać...... weźcie mnie postawcie do pionu.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

A, no i Nikitka czekamy na relacje z pierwszego dnia w nowej pracy
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:56   #1371
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Dzięki chyba wizja zbliżającego się porodu zaczyna mnie przerastać.... w sobotę rano miałam pierwszy skurcz który boleśnie odczułam - łzy mi popłynęły...... jednak wcale nie będzie fajnie na porodówce...... no i Emilka jak się rozpręża, prostuje - niestety nie jest to przyjemne - takie napięcie w brzuchu - zaczynam się coraz gorzej czuć..... aż mi z tym wstyd, tyle na nią czekałam a teraz zaczynam narzekać...... weźcie mnie postawcie do pionu.
No właśnie!!!
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 12:57   #1372
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 751
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Dzięki chyba wizja zbliżającego się porodu zaczyna mnie przerastać.... w sobotę rano miałam pierwszy skurcz który boleśnie odczułam - łzy mi popłynęły...... jednak wcale nie będzie fajnie na porodówce...... no i Emilka jak się rozpręża, prostuje - niestety nie jest to przyjemne - takie napięcie w brzuchu - zaczynam się coraz gorzej czuć..... aż mi z tym wstyd, tyle na nią czekałam a teraz zaczynam narzekać...... weźcie mnie postawcie do pionu.
Masz prawo się stresować przed porodem To na pewno całkowicie normalne, a i końcówka ciąży też nie należy pewno do najlżejszego stanu. Także zepnij się jeszcze troszkę a malutka niedługo będzie z Tobą Myśl o tym!

NIKITA, daj znać jak w nowej pracy
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:01   #1373
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Dzięki chyba wizja zbliżającego się porodu zaczyna mnie przerastać.... w sobotę rano miałam pierwszy skurcz który boleśnie odczułam - łzy mi popłynęły...... jednak wcale nie będzie fajnie na porodówce...... no i Emilka jak się rozpręża, prostuje - niestety nie jest to przyjemne - takie napięcie w brzuchu - zaczynam się coraz gorzej czuć..... aż mi z tym wstyd, tyle na nią czekałam a teraz zaczynam narzekać...... weźcie mnie postawcie do pionu.
Bikuś, e tam do pionu.
To normalne, że odczuwasz już dyskomfort, który pewnie i tak nie przysłania tego, że czekasz na Emilkę i cieszysz się z tego, że niedługo będzie z Tobą
Pozwól sobie na narzekanie - ale w umiarkowanej ilości, żebyś przypadkiem nie wkręciła się w jakieś nieprzyjemne myśli
Myślę, że byłabyś szalona, gdyby młoda kopała Cię po żołądku czy nerkach boleśnie, a Ty skakałabyś z euforii
Cheer up
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:04   #1374
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
No właśnie!!! s
No, Maleństwo wiedziałam, że na Ciebie zawsze można liczyć jeszcze w chałpie mam pier.......dol........nik i to też nie wpływa pozytywnie na moje nerwy

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Masz prawo się stresować przed porodem To na pewno całkowicie normalne, a i końcówka ciąży też nie należy pewno do najlżejszego stanu. Także zepnij się jeszcze troszkę a malutka niedługo będzie z Tobą Myśl o tym!

NIKITA, daj znać jak w nowej pracy
I ewidentnie mnie to dopadło...... ciekawe jak TŻ to wytrzyma......

Spinam się się i obiecuję, że dużo narzekać nie będę dzięki dziś wizyta to może się oddenerwuję chociaż trochę

Baobabek
a Ty jak tam??? Już po wizycie czy jeszcze przed????

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Bikuś, e tam do pionu.
To normalne, że odczuwasz już dyskomfort, który pewnie i tak nie przysłania tego, że czekasz na Emilkę i cieszysz się z tego, że niedługo będzie z Tobą
Pozwól sobie na narzekanie - ale w umiarkowanej ilości, żebyś przypadkiem nie wkręciła się w jakieś nieprzyjemne myśli
Myślę, że byłabyś szalona, gdyby młoda kopała Cię po żołądku czy nerkach boleśnie, a Ty skakałabyś z euforii
Cheer up
Nooo..... myślałam że będę taką miłosierną matką polką a tu d.u.p.a
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:29   #1375
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Daj spokój! Tutaj nie ma winnych i nie można tak generalizować



Każdy ma własny instynkt i potrzebę zostania rodzicem. Ja podobnie jak Gucia w wieku 22 lat byłam letko stuknięta W głowie było mi wszystko tylko nie dzieci. Ba, w wieku 24 lat na równe 9mc przed ślubem kiedy spóźniał mi się okres i robiłam test, modliłam się żeby był negatywny. Teraz, kiedy dojrzałam do macierzyństwa, modliłabym się o II krechy
Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią Agnusku


Ciekawe czy Stokrotka poszła na betę

Postaram się zajrzeć po południu, bo od dziś już ruszam z korkami, żegnajcie wolne popołudnia
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:34   #1376
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Która chętna, żeby mi wyjaśnić jak to jest z temperaturą w trakcie cyklu? Kiedy spada, kiedy wzrasta i jaka o czym świadczy ..
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:35   #1377
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Która chętna, żeby mi wyjaśnić jak to jest z temperaturą w trakcie cyklu? Kiedy spada, kiedy wzrasta i jaka o czym świadczy ..
Ooo tak tak Ja również chetnie poczytam
mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:39   #1378
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Dzięki chyba wizja zbliżającego się porodu zaczyna mnie przerastać.... w sobotę rano miałam pierwszy skurcz który boleśnie odczułam - łzy mi popłynęły...... jednak wcale nie będzie fajnie na porodówce...... no i Emilka jak się rozpręża, prostuje - niestety nie jest to przyjemne - takie napięcie w brzuchu - zaczynam się coraz gorzej czuć..... aż mi z tym wstyd, tyle na nią czekałam a teraz zaczynam narzekać...... weźcie mnie postawcie do pionu.
kochana, chyba mało która ciężarówka pod koniec ciąży nie narzeka

wiem, że jest ci ciężko, tak więc sobie ulżyj ... i głowa do góry, niedługo Emilka będzie z wami, to zaczniesz narzekać na nieprzespane nocki (których życzę jak najmniej)
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:44   #1379
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Która chętna, żeby mi wyjaśnić jak to jest z temperaturą w trakcie cyklu? Kiedy spada, kiedy wzrasta i jaka o czym świadczy ..
Hmm w skrócie, jeśli zaznaczamy temp./ obserwujemy ją od początku cyklu, to skok temp. - zazwyczaj jest to niby o 0,2 stopnia w trzech kolejnych dniach oznacza owulację i rozpoczęcie tzw. fazy lutealnej czyli fazę wyższych temp. Zazwyczaj ta faza jest stała i wynosi chyba od 12 do 14 czy 16 dni...jeśli wyższa temp. utrzymuje się powyżej tych 14 czy 16 dni, możemy podejrzewać ciążę...natomiast spadek temp. dość znaczący np. tego 14 dnia oznacza zbliżającą się @...

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Oczywiście w praktyce to nie jest takie jasne czasem i potrzeba obserwacji 2-3 cykli, aby nauczyć się swojego cyklu...i to też nie są dane 100%...skok temp. może oznaczać, że już po owulacji, albo tego dnia będzie, albo w ciągu 2 dni Jednak pozwala ustalić, kiedy są dni płodne...

Generalnie warto założyć sobie takie konto jak np. na skarbiemamy i podejrzeć wykresy innych dziewczyn...szybko można załapać o co chodzi
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 13:44   #1380
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Która chętna, żeby mi wyjaśnić jak to jest z temperaturą w trakcie cyklu? Kiedy spada, kiedy wzrasta i jaka o czym świadczy ..

Ja się stąd uczyłam http://www.skarbmamy.pl/fazy-cyklu
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.