Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[Ana***]

Napisane przez aaby

W teorii najpierw teorię Choć ją moją pracę inż zaczęłam od części empirycznej. Mówi się jednak, że musisz poznać teorię, żeby dobrze przeprowadzić badanie - i to ma miejsce w tej pracy... Jako, że nie wiedziałam, o czym piszę , tworząc rozdziały teoretyczne dopiero poznawałam temat. I po nich koncepcja na praktykę znacznie się zmieniła

Pytam, bo wydawało mi się, że promotorka mówiła, że pierw badania... a ja zaczęłam od teorii, bo tematu nie znałam
Chyba że myślała, że najpierw przeczytam książki, potem zrobię badania a na końcu teorię, ale nie podchodzi mi to...

Co do promotorki to nie dziwię się, że się wkurzyłaś...


Strong super wieści!

Natalia, Stokrotko kciuki dziewczynki...

Bika wizyta udana super! oszczędzaj się!

Gucia 6 i reszta to ja chyba jestem inna, bo ja nie chciałam aby ktoś ze mną rozmawiałam na tematy seksu, antykoncepcji... wolałam się sama dowiedzieć, ewentualnie sama pytałam

Madziu super, ze z Mają dobrze
Kiedy wracasz do pracy?

żabciu oby z oczkiem Dominisia było lepiej...

[Madzialenka12344321]

Ana chyba 1 stycznia, musze iść i się dowiedzieć dokładnie.

Zadałam wam pytanko w k.

[zaaaabcia]

Butter & ana - dziekuje .

Natalka - trzymam mocno kciuki za jutrzejsza wizyte !

Magda - super ze wizyta z Maja udana.

Bika - super ze wizyta udana , widzisz Emilka nie jest wcale taka duza.
Jak zrobie zdjecie Domino u ubranku Zabowym to pokaze

A co sie dzieje z przegladem tygodnis??

[xxKasiax]

Hej


Niestety mam malo czasu na internet ... U nas piekna pogoda, wiec jak Oliverek jest najedzony to wychodzimy od razu na spacerek


Jutro mamy 1-sza wizyte u lekarza ... zobaczymy ile juz nasz synus urosl




Kotek gratuluje egzaminu


Bao jak tylko wchodze na wizaz, to patrze, czy juz urodzilas


Żabcia mam nadzieje, ze pproblemy z oczkiem szybo minal Oliverek ostatnio mial wlosek albo rzeske w oczku, przemywalam mu rumiankiem i samo zniknelo

Aaby brawa za prace mgr

[zaaaabcia]

Trzymam kciuki za wizyte

Dziekuje u nas maly ma niedroznosc kanalikow

[Madzialenka12344321]

Zabcia mam nadzieję, ze mu przejdzie. Oby nie musiał mieć zabiegu jak mój brat, bo szkoda maleństwa.

[strippi]

Napisane przez stokrotka24

dziewczyny beta jest bardzo niska bo 15, nie wiem co o tym myśleć, babka z labo powiedziała, że może za wcześniej, a może się nie rozwija, płakać mi się chce powtórzę wynik ale chyba dopiero w przyszłym tygodniu

trzymam kciuki

Napisane przez Natala84

miło że pytasz, bo mam wrażenie że totalnie o mnie zapomniałyście
niestety, nie wygląda to dobrze jutro mam usg i mam nadzieję, że już na 100% będę wiedziała co i jak, bo ta niepewność (choć ja już chyba nie wierzę, że coś z tego bedzie... ) jest wykańczająca no i obawiam się, że za chwilę to może zacząć mi zagrażać...

ja pamiętam cały czas
nie chciałam tu pisać, bo czekałam aż sama napiszesz

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia mam nadzieję, ze mu przejdzie. Oby nie musiał mieć zabiegu jak mój brat, bo szkoda maleństwa.

oby ... moj brat tez mial ten zabieg. Pediatra mowil ze do 6 miesiaca powinno samo przejsc ...

[agnusek22]

Dzień dobry!

Mam nadzieję, że dziś będę mieć więcej czasu...bo wczoraj to byłam zaganiana na maksa...
Ale może dziś/jutro będzie juz pewne co z pracą

Natalko, Stokrotko, trzymam kciuki żeby wszystko było okej!!!!

Żabciu, ucałuj Dominika i mam nadzieję, że mu przejdzie!

Nikitka, myślałam wczoraj o Tobie Odezwij się jak będziesz mogła i powodzenia w pracy

Butterku czy wy już rozpoczęliście staranka? Bo wg pierwszej strony tak, ale nie wiem czy mi coś nie umknęło

Nie pamiętam więcej, więc wybaczcie!

Wczoraj dla relaksu zaczęłam czytać i skończyłam po 22 Chociaż w międzyczasie molestowałam Tżta Tak mnie coś naszło... Hihihi

[mysia1986]

Hej

Ja juz sie w pracy zainstalowałam , kawkę zrobiłam i zajrzałam , żeby nadrobić wczorajsze zaległości
Wieczorkiem z meżem wybralismy sie na spacere, powiem Wam, ze juz naprawde zimno było.. brrr... Obiecalismy sobie, ze chcociaz codziennie spacerek ok. 30-40min musi byc
A tak wogole, to od momentu jak zaczelismy snuc plaany o ciazy a ostatni juz plan wprowadzac w życie to mąż zaczął o mnie wyjatkowow dbać ( aczkolwiek on zawsze był wyjatkowo opiekuńczy)
Wocxzraj wracając z pracy dzwoni i mówi :" teraz jak chcemy miec dzidzie musisz sie zdrowo odzywiać" za jakis czas wpada do domu z siatką owoców , jogurtów itp. A do tego pączki, ciasto z bitą smietaną i naleśniki z owocami ależ sie usmiałam z niego. Kochany jest
Jakis czas temu schudłam ok 7kg, nie dlatego ze sie odchudzała male miałam problemy z żoładkiem. Teraz mysle, że on mnie po prostu chce utuczyć
Natala i Stokrotka mocnoooo kciuki trzymam za Was!

[ButterBear]

cześć

Napisane przez agnusek22

Butterku czy wy już rozpoczęliście staranka? Bo wg pierwszej strony tak, ale nie wiem czy mi coś nie umknęło

..

Tak, zaczęliśmy nie umknęło Ci, bo załatwiłam to cichaczem z Mrowinką
Teraz więc czekam na @, żeby nie przyszedł
Już się oczywiście czuję, jakbym była w ciąży - mam wszystkie objawy

Napisane przez mysia1986

Hej

Ja juz sie w pracy zainstalowałam , kawkę zrobiłam i zajrzałam , żeby nadrobić wczorajsze zaległości
Wieczorkiem z meżem wybralismy sie na spacere, powiem Wam, ze juz naprawde zimno było.. brrr... Obiecalismy sobie, ze chcociaz codziennie spacerek ok. 30-40min musi byc
A tak wogole, to od momentu jak zaczelismy snuc plaany o ciazy a ostatni juz plan wprowadzac w życie to mąż zaczął o mnie wyjatkowow dbać ( aczkolwiek on zawsze był wyjatkowo opiekuńczy)
Wocxzraj wracając z pracy dzwoni i mówi :" teraz jak chcemy miec dzidzie musisz sie zdrowo odzywiać" za jakis czas wpada do domu z siatką owoców , jogurtów itp. A do tego pączki, ciasto z bitą smietaną i naleśniki z owocami ależ sie usmiałam z niego. Kochany jest
Jakis czas temu schudłam ok 7kg, nie dlatego ze sie odchudzała male miałam problemy z żoładkiem. Teraz mysle, że on mnie po prostu chce utuczyć
Natala i Stokrotka mocnoooo kciuki trzymam za Was!

Hehehee...ale miło ze strony męża. Rozczulają mnie tacy faceci mój też taki jest: dbający i kochany, troskliwy.
Tylko zastanawia mnie: bita śmietana, naleśniki, pączki...czy to aby na pewno najzdrowsza dieta

[mysia1986]

Napisane przez ButterBear

cześć



Tak, zaczęliśmy nie umknęło Ci, bo załatwiłam to cichaczem z Mrowinką
Teraz więc czekam na @, żeby nie przyszedł
Już się oczywiście czuję, jakbym była w ciąży - mam wszystkie objawy



Hehehee...ale miło ze strony męża. Rozczulają mnie tacy faceci mój też taki jest: dbający i kochany, troskliwy.
Tylko zastanawia mnie: bita śmietana, naleśniki, pączki...czy to aby na pewno najzdrowsza dieta

No własnie próbowłam mu delkitanie wytłumaczyć ze tyle curku to chyba jednak nie najzdrowiej. A on na to , że ja i tak chuda to mi nie zaszkodzi No a w nalesnikach przecież są zdrowe owoce

[agnusek22]

Napisane przez mysia1986

Hej

Ja juz sie w pracy zainstalowałam , kawkę zrobiłam i zajrzałam , żeby nadrobić wczorajsze zaległości
Wieczorkiem z meżem wybralismy sie na spacere, powiem Wam, ze juz naprawde zimno było.. brrr... Obiecalismy sobie, ze chcociaz codziennie spacerek ok. 30-40min musi byc
A tak wogole, to od momentu jak zaczelismy snuc plaany o ciazy a ostatni juz plan wprowadzac w życie to mąż zaczął o mnie wyjatkowow dbać ( aczkolwiek on zawsze był wyjatkowo opiekuńczy)
Wocxzraj wracając z pracy dzwoni i mówi :" teraz jak chcemy miec dzidzie musisz sie zdrowo odzywiać" za jakis czas wpada do domu z siatką owoców , jogurtów itp. A do tego pączki, ciasto z bitą smietaną i naleśniki z owocami ależ sie usmiałam z niego. Kochany jest
Jakis czas temu schudłam ok 7kg, nie dlatego ze sie odchudzała male miałam problemy z żoładkiem. Teraz mysle, że on mnie po prostu chce utuczyć
Natala i Stokrotka mocnoooo kciuki trzymam za Was!

Fajny mąż

Napisane przez ButterBear

cześć



Tak, zaczęliśmy nie umknęło Ci, bo załatwiłam to cichaczem z Mrowinką
Teraz więc czekam na @, żeby nie przyszedł
Już się oczywiście czuję, jakbym była w ciąży - mam wszystkie objawy

No tak mi się zdawało, że cichaczem to poszło No to oczywiście, niech wstrętna @ nie przyłazi Hehe, ja też miałam wszystkie objawy A ciąży oczywiście nie było, ale autentycznie przez 7 dni miałam mdlości Organizmy ludzkie są nieprawdopodobne

[Gucia0987]

Napisane przez zaaaabcia

Witajcie

Nie mam czasu nadrabiac za bardzo

Wczoraj caly dzien sprzatalam ,mylam okna, wszystko w szafkach ... przygotowania do przyjazdu tesciow rozpoczete

Domino dalej walczy z oczkiem, nie jest juz takie czerwone ale dalej ropieje ...

Buziaki dla kazdej z Was

Gratuluję porządków! A masz co sprzątać! Kiedy przyjeżdżają? pewnie już się nie możesz doczekać

Trzymam kciuki za oczko Dominika. Mam nadzieje, że mu przejdzie szybko...

Napisane przez ButterBear

Ja właśnie wróciłam od lekarza. Spytałam lekarki, czy leki, które biorę mogą wpływać na problemy ze schudnięciem i okazało się, że nie mówiłam jej, że chciałabym schudnąć... a ona mi na wskazaniach i skierowaniu na kolejną wizytę wpisała 'redukcja wagi' więc teraz nie ma wymówek - muszę schudnąć do grudnia.
Będzie to jednak problem, jak zajdę w ciążę

Więc

Fajnie, że zaczynasz walczyć. jak ktoś stoi z batem, zawsze jest prosciej Fajnie, że lekarka wpisała w kartę, bo teraz faktycznie nie ma wymówek

Co do ciąży, to popatrz na Żabkę ona nawet w ciąży chudła, także spokojnie. poza tym to są inne kg, muszą się pojawić, żeby później zniknąć. Także Ty mi tu nie "więc - uj" ...

No chyba, że nie jesteś gotowa na ciążę, wtedy rozumiem Cię w 100%

Napisane przez blonde_hair

Czesc

Jestem w tyle, melduje sie tylko, z ejuz jutro po sniadaniu wyruszamy do Niemiec i wracamy do domu
Jest mi strasznie przykro, ale czas juz wracac bo pienadze uciekaja Nam przez palce

Cały czwartek posiedzimy u przyjaciół w Dortmundzie a w piatek wieczorem mamy juz prom do domu.

Pozdrawiam Was wszystkie i odezwe sie z domu, jak sie ogarne
2 tyg bede potrzebowała by sie znowu zaklimatyzowac

Bezpiecznej podróży do domu! Przykro mi, że znowu musicie zostawić najbliższych i mam nadzieje, że uda się Wam w maju polecieć do Polski

super, że Seba robi postępy! A z nocnikiem powalczycie w domu i też na pewno się uda!

Napisane przez kotekk81

dzis mam masakryczny dzien....bylam na pogrzebie kolegi...mial 28 lat....zmarl po 2 miesiecznej bardzo ciezkiej chorobie chorobie (pojechal na euro do Wroclawia i czym sie strul....potem sie okazalo ze poszla trzustka....miesiac lezal w spiaczce z otwartym brzuchem...potem stal sie cud i juz bylo prawie dobrze az tu nagle nawrot...)....i jakos nie potrafie sie pozbierac po tym pogrzebie

a w zeszlym tygodniu zmarl jeszcze jeden nasz znajomy...chlopak 26 lat, hokeista....zmarl na zawal

przepraszam ze tak nasmucilam

przykro mi. Tulę

Napisane przez Natala84

czemu uważam, że ta ciąża nie zakończy się szczęśliwie? bo, jak już pisałam, w zeszłym tygodniu na usg zarodek wyglądał na 5/6 tydzień, podaczas gdy u mnie był to juz 8tc... co więcej, beta nie rośnie, więc to raczej mówi samo za siebie....

Ja mimo wszystko trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę! Daj znać koniecznie! i mocno Cię ściskam!

Napisane przez Madzialenka12344321

Rozmawiałam z koleżanką i podobno w tym roku mam taką grupę, że sama stwierdziła, że fajnie, ze siedze w domu Same ewenementy + kilka osób z orzeczeniami.

co to znaczy ewenementy? Przecież to dzieci małe są...

Stokrotko trzymam kciuki za Ciebie bardzo mocno!

Agnusek mam nadzieje, że znajdziesz więcej czasu, żeby z nami posiedzieć


Witajcie

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana chyba 1 stycznia, musze iść i się dowiedzieć dokładnie.

Zadałam wam pytanko w k.

To jeszcze trochę czasu masz a kto z Mają? na zmianę z mężem?

Napisane przez mysia1986

Hej

Ja juz sie w pracy zainstalowałam , kawkę zrobiłam i zajrzałam , żeby nadrobić wczorajsze zaległości
Wieczorkiem z meżem wybralismy sie na spacere, powiem Wam, ze juz naprawde zimno było.. brrr... Obiecalismy sobie, ze chcociaz codziennie spacerek ok. 30-40min musi byc
A tak wogole, to od momentu jak zaczelismy snuc plaany o ciazy a ostatni juz plan wprowadzac w życie to mąż zaczął o mnie wyjatkowow dbać ( aczkolwiek on zawsze był wyjatkowo opiekuńczy)
Wocxzraj wracając z pracy dzwoni i mówi :" teraz jak chcemy miec dzidzie musisz sie zdrowo odzywiać" za jakis czas wpada do domu z siatką owoców , jogurtów itp. A do tego pączki, ciasto z bitą smietaną i naleśniki z owocami ależ sie usmiałam z niego. Kochany jest
Jakis czas temu schudłam ok 7kg, nie dlatego ze sie odchudzała male miałam problemy z żoładkiem. Teraz mysle, że on mnie po prostu chce utuczyć
Natala i Stokrotka mocnoooo kciuki trzymam za Was!

ojjjj kochany choć ja na swojego też nie mogę narzekać gdybym go poprosiła żeby pojechał do sklepu, bo na coś mam ochotę to wsio i jedzie
Wczoraj na wieczór o 22 pojechał do apteki mi tabletek na gardło szukać, bo mnie bolało

[mysia1986]

Napisane przez agnusek22

Fajny mąż

Dzięki

No tak mi się zdawało, że cichaczem to poszło No to oczywiście, niech wstrętna @ nie przyłazi Hehe, ja też miałam wszystkie objawy A ciąży oczywiście nie było, ale autentycznie przez 7 dni miałam mdlości Organizmy ludzkie są nieprawdopodobne

Ja teraz po pierwszej próbie miałam podobnie, @ mam jak w zegarku a teraz spóznił sie 4dni, do tego "dziwnie" sie czuła. Za dużo i za intensywnie o tym mysle i oto były tego efekty

[ButterBear]

Napisane przez mysia1986

No własnie próbowłam mu delkitanie wytłumaczyć ze tyle curku to chyba jednak nie najzdrowiej. A on na to , że ja i tak chuda to mi nie zaszkodzi No a w nalesnikach przecież są zdrowe owoce

A no tak, owoce w naleśnikach
Ale Kochana...liczą się dobre chęci przede wszystkim

Napisane przez agnusek22

No tak mi się zdawało, że cichaczem to poszło No to oczywiście, niech wstrętna @ nie przyłazi Hehe, ja też miałam wszystkie objawy A ciąży oczywiście nie było, ale autentycznie przez 7 dni miałam mdlości Organizmy ludzkie są nieprawdopodobne

Hehehe...no cichaczem, ale nie całkiem tajniacko, bo na pierwszej stronie przeskoczyłam
Co do objawów, to masz rację, ludzki organizm jest niemożliwy - jak się człowiek wkręci, to koniec. Mój mąż wczoraj pytał od kiedy wyczuwa się jakieś objawy ciąży... a ja mu na to 'Kochanie, jako, że chcemy mieć dziecko, to od ok. 3 minut po seksie'

Z resztą na 10 minut po starankach, jak się wylegiwaliśmy, mój mąż zaczął mi pukać brzuch i gadać 'haloo..jest tam kto?'

[aaby]

Napisane przez mona_ja

Aaby są takie płyny http://www.euro.com.pl/produkty-czys...a-pralek.bhtml

Dziękuję, nie miałam pojęcia o istnieniu takich rzeczy A na pewno przed dzieciowym praniem się przyda Zwłaszcza, że pierzemy też robocze rzeczy męża

Napisane przez gochaa_p

a My po przedszkolu WOjtuś był grzeczniutki i wogóle nie płąkał !!!!! Yupiii

dla Wojtusia!

Napisane przez zaaaabcia

Domino dalej walczy z oczkiem, nie jest juz takie czerwone ale dalej ropieje ...

Biedny Domino Trzymam kciuki, żeby zapchanie nie było na tyle poważne, żeby musiał mieć udrażniane
Ucałuj go koniecznie od cioci!

Napisane przez ButterBear

Ja właśnie wróciłam od lekarza. Spytałam lekarki, czy leki, które biorę mogą wpływać na problemy ze schudnięciem i okazało się, że nie mówiłam jej, że chciałabym schudnąć... a ona mi na wskazaniach i skierowaniu na kolejną wizytę wpisała 'redukcja wagi' więc teraz nie ma wymówek - muszę schudnąć do grudnia.
Będzie to jednak problem, jak zajdę w ciążę
Więc

No Kochana, to chyba teraz masz raptem dwa tygodnie na schudnięcie. Potem test pokazuje ||, więc koniec z odchudzaniem

Napisane przez Nikita...

Zyje ale jestem zawalona robota!!! Postaram sie w weekend wpasc ale jak na razie na wszystko brakuje mi czasu. Na FB podalam moj nowy nr tel. i postaram sie Strong napisac sms cos wiecej, na razie nie wiem jak sie nazywam i do czego rece wsadzic ale praca bardzo mnie wciaga!
Bardzo za Wami tesknie ale nie chce w okresie probnym wchodzic na neta czy cos takiego, mam nadzieje, ze potem bede w stanie do Was czesciej zagladac!
buziakiiiiiiii

Uff, już miałam wysyłać do Ciebie jakąś armię zbawienia!
Dobrze, że nie wchodzisz w pracy na wizaż - po co masz ryzykować. Życzę, żebyś szybko się ogarnęła, ciut odetchnęła i czasem do nas zajrzała

Napisane przez Natala84

miło że pytasz, bo mam wrażenie że totalnie o mnie zapomniałyście
niestety, nie wygląda to dobrze jutro mam usg i mam nadzieję, że już na 100% będę wiedziała co i jak, bo ta niepewność (choć ja już chyba nie wierzę, że coś z tego bedzie... ) jest wykańczająca no i obawiam się, że za chwilę to może zacząć mi zagrażać...

Absolutnie o Tobie nie zapomniałyśmy!
Trzymam kciuki za wizytę, daj znać co i jak

Napisane przez Madzialenka12344321

aaby super jest ten wózek.

Wow! Myślałam, że wszyscy uważają, że jest brzydki

Napisane przez Ana***

Pytam, bo wydawało mi się, że promotorka mówiła, że pierw badania... a ja zaczęłam od teorii, bo tematu nie znałam
Chyba że myślała, że najpierw przeczytam książki, potem zrobię badania a na końcu teorię, ale nie podchodzi mi to...

Co do promotorki to nie dziwię się, że się wkurzyłaś...

Ty wybierasz, jak zaczniesz. Pamiętaj tylko, że część teoretyczną piszesz od ogółu do szczegółu - tzn. najpierw gryziesz temat ogólnie, potem się zagłębiasz, ale idziesz cały czas w kierunku badań - tzn. jeśli Twoje badania dotyczą populacji mrówkojadów na Syberii, to nie opisuj populacji na całym świecie, bo - choć to łatwe stworzenie stron - recenzenci nie lubią takich zapchaj-dziur Niestety
No i o ile pierwszy rozdział z teorii może być ogólny, o tyle następne muszą być ukierunkowane na to, co będziesz poruszać w części empirycznej.

Napisane przez agnusek22

Ale może dziś/jutro będzie juz pewne co z pracą

Napisane przez ButterBear

Tak, zaczęliśmy nie umknęło Ci, bo załatwiłam to cichaczem z Mrowinką
Teraz więc czekam na @, żeby nie przyszedł
Już się oczywiście czuję, jakbym była w ciąży - mam wszystkie objawy

Ja tam jeszcze żadnych kciuków nie trzymam, bo to jeszcze duuużo czasu do testu Potrzymam w odpowiednim momencie - będą wypoczęte i będą miały większą moc

[mysia1986]

Napisane przez ButterBear

Z resztą na 10 minut po starankach, jak się wylegiwaliśmy, mój mąż zaczął mi pukać brzuch i gadać 'haloo..jest tam kto?'

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Mój mąż wczoraj pytał od kiedy wyczuwa się jakieś objawy ciąży... a ja mu na to 'Kochanie, jako, że chcemy mieć dziecko, to od ok. 3 minut po seksie'

Z resztą na 10 minut po starankach, jak się wylegiwaliśmy, mój mąż zaczął mi pukać brzuch i gadać 'haloo..jest tam kto?'

[onyks]

Hej

Coś mnie gardło boli i nie do życia jestem dzisiaj

Stokrotko kochana, nie denerwuj się (chociaż wiem że łatwo mówić) powtórz betę może jutro Całym serduchem jestem z Tobą Trzymam kciuki

Natalko, wczoraj właśnie myślałam co u Ciebie
Trzymam kciuki za usg i myślami jestem z Tobą, tak jak ze Stokrotką

Kotku, przykro mi...

Mysia, fajny mąż

Agnusku, czekamy na wiadomości co z pracą

Butter o Ty cichaczu To trzymamy kciuki

Żabciu, oby z oczkiem było dobrze

A my mamy dziś 3 rocznicę ślubu

[Ana***]

Napisane przez aaby

Ty wybierasz, jak zaczniesz. Pamiętaj tylko, że część teoretyczną piszesz od ogółu do szczegółu - tzn. najpierw gryziesz temat ogólnie, potem się zagłębiasz, ale idziesz cały czas w kierunku badań - tzn. jeśli Twoje badania dotyczą populacji mrówkojadów na Syberii, to nie opisuj populacji na całym świecie, bo - choć to łatwe stworzenie stron - recenzenci nie lubią takich zapchaj-dziur Niestety
No i o ile pierwszy rozdział z teorii może być ogólny, o tyle następne muszą być ukierunkowane na to, co będziesz poruszać w części empirycznej.

Aaaby wiesz, że jesteś kocha??

Napisane przez ButterBear

A no tak, owoce w naleśnikach
Ale Kochana...liczą się dobre chęci przede wszystkim



Hehehe...no cichaczem, ale nie całkiem tajniacko, bo na pierwszej stronie przeskoczyłam
Co do objawów, to masz rację, ludzki organizm jest niemożliwy - jak się człowiek wkręci, to koniec. Mój mąż wczoraj pytał od kiedy wyczuwa się jakieś objawy ciąży... a ja mu na to 'Kochanie, jako, że chcemy mieć dziecko, to od ok. 3 minut po seksie'

Z resztą na 10 minut po starankach, jak się wylegiwaliśmy, mój mąż zaczął mi pukać brzuch i gadać 'haloo..jest tam kto?'

[onyks]

Amani, jak Twoja sytuacja? Daj nam znać koniecznie

[mysia1986]

Napisane przez Ana***

ojjjj kochany choć ja na swojego też nie mogę narzekać gdybym go poprosiła żeby pojechał do sklepu, bo na coś mam ochotę to wsio i jedzie
Wczoraj na wieczór o 22 pojechał do apteki mi tabletek na gardło szukać, bo mnie bolało

Mamy szczęście , że mamy takich kochanych Bo z tego co mi sie udało zaobserwowac wsród bliższych i dalszych znajomych , bywaja tacy co .... No ja bym zwiewała gdzie pieprz rośnie

[aaby]

Heloł heloł!

Jeżu kolczasty, jak mi się dziś ciężko wstawało! Chyba powinnam chodzić spać o 21... Ciekawe tylko, co bym w tym łóżku robiła, zanim bym zasnęła



Wczoraj miałam humorzaste popołudnie, skończyło się na "rozmowie motywacyjnej" z mężem, łzach i takich tam... Nie lubię
Zobaczymy, czy moje słowa i prośby kolejny raz przemkną niezauważone...

Kolana bolą mnie konkretnie Nie mogę kucać, bo mi się lewe blokuje, nie mogę stać na maksymalnie wyprostowanych nogach, bo oba się odzywają. Generalnie mogę siedzieć
I samochodem też mi się ciężko jeździ, bo prawa noga jakoś układa się pod niekorzystnym kątem dla kolana
Powiedzcie, że to przejdzie



Dziś dzień paszteta. Stanęłam rano na wadze. Trzeba było nie żreć tyle słodyczy i wczoraj tych trzech pasków czekolady
Jestem na siebie solidnie zła - szkoda, że ta złość zawsze mija na widok kolejnych słodkości
Chyba lekarz musiałby mi powiedzieć, że będę warzywem, jeśli nie przestanę tyle żreć i nie schudnę, żebym w końcu naprawdę solidnie i skrupulatnie wzięła się za siebie.

Wrrr....



No, to poranna dawka marudzenia zaaplikowana.

[ButterBear]

Napisane przez Gucia0987

Fajnie, że zaczynasz walczyć. jak ktoś stoi z batem, zawsze jest prosciej Fajnie, że lekarka wpisała w kartę, bo teraz faktycznie nie ma wymówek

Co do ciąży, to popatrz na Żabkę ona nawet w ciąży chudła, także spokojnie. poza tym to są inne kg, muszą się pojawić, żeby później zniknąć. Także Ty mi tu nie "więc - uj" ...

No chyba, że nie jesteś gotowa na ciążę, wtedy rozumiem Cię w 100%

Kochana, fajnie, że tak mówisz. Wiem, że to jednak inne kg. Poza tym planuję będąc w ciąży odżywiać się racjonalnie, zdrowo. Może te paskudne, dodatkowe kg, znikną, a pojawią się te ciążowe.

Czy na ciążę można być gotowym całkiem?

Napisane przez aaby

No Kochana, to chyba teraz masz raptem dwa tygodnie na schudnięcie. Potem test pokazuje ||, więc koniec z odchudzaniem

No no...taki jest plan hihi...

Napisane przez aaby

Wow! Myślałam, że wszyscy uważają, że jest brzydki

Ejjj... a ja to co?? Wafel?? Przecież mówiłam, że ładny

Napisane przez aaby

Ja tam jeszcze żadnych kciuków nie trzymam, bo to jeszcze duuużo czasu do testu Potrzymam w odpowiednim momencie - będą wypoczęte i będą miały większą moc

Nie trzymaj. Teraz nie ma po co
Dokładnie, ważne jest trzymane w odpowienim momencie

[agnusek22]

Napisane przez onyks

A my mamy dziś 3 rocznicę ślubu

Wszystkiego najlepszego!!!
My mamy równo za tydzień! Już się nie mogę doczekać!

[mysia1986]

Napisane przez onyks

Hej


A my mamy dziś 3 rocznicę ślubu

Gratulacje!!!


A my za 6dni mamy 1 miesięcznice

[aaby]

Ana
Jakby co, to służę - choć chyba nie jestem najlepszym przykładem do naśladowania jeśli chodzi o pisanie prac dyplomowych

Napisane przez ButterBear

Ejjj... a ja to co?? Wafel?? Przecież mówiłam, że ładny

No przecież z Tobą dyskutowałam już wczoraj, Ty się nie liczysz w tych "wszystkich" napisanych dzisiaj
Dobra Madzia, poprawka: "Wow, myślałam że wszyscy poza Butter, Onyksem i resztą, o której zapomniałam, uważają go za brzydactwo"

[Madzialenka12344321]

cześć

Gucia same rozrabiaki z poprzedniego roku z różnych grup

Butter ooo super

Myszko kochany ten Twój mąż

Ana dzięki nowej pracy męża, nie będzie problemu z opieką nad Mają

Onyks wszystkiego najlepszego

aaby za ten dzień paszteta

śliczna dziś pogoda, ja się wyspałam i generalnie to mam bardzo dobry humor