Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

[judkama]

Napisane przez anett234

A w czym będziecie "wynosić" dzieci ze szpitala? w takich własnie fotelikach? czy w czym innym? Bo nieraz w wózkach jest takie cos ale nie wiem jak to się nazywa

ja w foteliku samochodowym i mozna go wlasnie zainstalowac na ramie wózka

[DeKajka]

Napisane przez anett234

Mocz ogólny,morfologie krwi oglnie,GPT,GGTP, bilirubinę, czas KK, protrombinę.

Mocz i krew już mam bo robiłam w sobotę i nie musze powtarzać tylko reszte.
Nie chciałam Cię straszyc Kochana .Wiesz....dla nas to nie jest aż takie groźne jak moze być dla maluszka.I jak to mówi mój lekarz 'kazdy niepokojący objaw trzeba zgłosić i sprawdzić'.I tak też robię.
Może ktoś powie lub pomyśli, że panikuję ale uważam, że lepiej dmuchac na zimne niż później miec do siebie wyrzuty sumienia.

Kurcze dziwne te badania .. musze zobaczyc na internecie co to wogole jest .. ehh .. ja pojde w srode z rana .. wizyte mam za 2 tygodnie ale jak cos bedzie nie tak to pojde wczesniej . Bede trzymam za Cb kciuki a Ty za mnie .. prooosze .. nie chce isc do szpitala ..

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Suuuuper ze Madzia wychodzi ze szpitala

[anett234]

Napisane przez nielegalnaa

Rewelacyjna wiadomość!!!
--------------------------------------------------------
Kochane mamusie, właśnie robię listę zakupową do szpitala. Powiedzcie mi ile powinnam zamówić podkładów poporodowych? Jeśli w paczce jest 10 sztuk to 3-4 opakowania wystarczą? Bo czytałam, że potem i tak kobiety przerzucają się na duże podpaski.

Kochana ja mam takich podkładów spakowanych 5 do szpitala.Oczywiście te wielkie obleśne podpachy też

[MoOoNiA]

Napisane przez agasobo

cześć dziewczynki

nasza kochana madzius90 i Bartuś dzisiaj wychodzą ze szpitala ( w dwupaku rzecz jasna )!!!!!
kciuki zadziałały, Madzia później się zamelduje na wątku


mąż mnie wczoraj wyciągnął na imprezę o 1 w nocy
i nawet załapaliśmy się na filmik z klubu
wrzuciłam na moją tablicę na fejsie - jesteśmy w lewym dolnym rogu - nawet jak dostałam buziaka to sfilmowali

idę Was nadrabiać gadulińskie

Supe, że Madzi wychodzi
A Ciebie podziwiam - nie tyle, że miałaś siłe tanczyć tyle, że o tej godzinie

Napisane przez anett234

A w czym będziecie "wynosić" dzieci ze szpitala? w takich własnie fotelikach? czy w czym innym? Bo nieraz w wózkach jest takie cos ale nie wiem jak to się nazywa

U Nas musisz mieć fotelik inaczej Cię nie wypuszczą.

Napisane przez aerien83

MoOoNiA na pewno będzie pięknie czadowy pomysł z tajemnym przejściem, chociaż starsza może się później buntować, że ma małego szpiega

agasobo kurcze podziwiam że na takie imprezy masz jeszcze siły szok a buziak słodki

madzius90 nareszcie

To już mamy ustalone, że jak zacznie przeszkadzać, albo się w jakis sposób nie sprawdzi to zaklejamy

Napisane przez MiciaKicia

ale będzie pięknie

mam nadzieję Już oglądałam jakie dechy itd są mi potrzebne i oczywiście przy pomocy TŻ zabieramy się za pracę. Ja będę tylko nadzorem budowlanym. A później jak już Marta będzie "za stara" to się zamieni z Mają/Laurą na pokoje i myślę, że z 7 lat poużytkują domek


Nie pisałam Wam, ale musze prosic o kciuki. Ostatnio miałam hemoglobinę 9,4. Lekarz chciał mnie już położyć na dożylne żelazo, ale go uprosiłam. miałam po 2ch tyg sprawdzić czy nie spada, ale się głupia boję iść na badania. Biorę żelazo jakieś silniejsze zmieniłam dietę i mam nadzieję, że mi wzrośnie. Jutro idę zrobić bdania trzymajcie kciuki, bo jak spadnie to mnie polożą, a mi to w ogole teraz nie potrzebne
Jaki poziom Wy macie i coś mówili Wam o szpitalu? Bo ja nie wiedziałam w ogóle, że się podaje dożylnie (przecieżmogli by mnie ściagać np 3 razy na zastrzyk a nie kłaść nie)

[Ma_majka]

Napisane przez agasobo

nasza kochana madzius90 i Bartuś dzisiaj wychodzą ze szpitala ( w dwupaku rzecz jasna )!!!!!
kciuki zadziałały, Madzia później się zamelduje na wątku

[anett234]

Napisane przez DeKajka

Kurcze dziwne te badania .. musze zobaczyc na internecie co to wogole jest .. ehh .. ja pojde w srode z rana .. wizyte mam za 2 tygodnie ale jak cos bedzie nie tak to pojde wczesniej . Bede trzymam za Cb kciuki a Ty za mnie .. prooosze .. nie chce isc do szpitala ..

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Suuuuper ze Madzia wychodzi ze szpitala

Zapomniałam tam jeszcze dopisac takie badanie jak GOT.
GOT i GPT to nic innego jak aspat i alat (tyle zdążyłam wyczytać w necie).

A powiedcie dziewczyny jak u Was z tętnem Waszym nie dzidziusia).Też macie podwyższone?

[MiciaKicia]

Napisane przez anett234

A powiedcie dziewczyny jak u Was z tętnem Waszym nie dzidziusia).Też macie podwyższone?

tak, to normalne ale powyżej 115 czy 120 to już tak średniawo ..

[gk7]

Hej. Witam się w 28 tygodniu
Dzisiaj od rana w pracy jestem, ale zaraz uciekam córcię na balet zawieźć. U nas dzisiaj piękne słoneczko świeci i jakiegoś powera od rana mam.
Pisałyście o świętach. Mi nie chce się ich wogóle w tym roku. Będą inne jak co roku i wogóle sobie ich nie wyobrażam. Mam nadzieję, że ze szpitala wyjdę do tego czasu, tak jak mi lekarz obiecał.

Napisane przez halwaya

A ja nie wiedzieć czemu nie chcę urodzić wcześniej niż wyznaczona data.. chcę, by mała była skorpion i to najchętniej listopadowy

Ja jestem listopadowy skorpion

[MiciaKicia]

Napisane przez gk7

Hej. Witam się w 28 tygodniu

11 000 post !!

[DeKajka]

Ja zawsze mialam wysokie tetno a teraz to juz wogole .. Zawsze cos ok 110 , 120 mam ..

Kurcze jak ja zazdroszcze wrzesniowką .. chce byc juz rozpakowana .. zajmowac sie moim maluszkiem .. tulić go .. karmic .. chodzic na spacerki . A tak to siedzi tylko w tym brzuchu , kopie mnie po zebrach , ja sie zle czuje , spac nie moge , plecy bolą , do tego ta cholestaza czy co to jest . Ehh .. cos mnie dol lapie ..

[halwaya]

Napisane przez gk7

Hej. Witam się w 28 tygodniu
Dzisiaj od rana w pracy jestem, ale zaraz uciekam córcię na balet zawieźć. U nas dzisiaj piękne słoneczko świeci i jakiegoś powera od rana mam.
Pisałyście o świętach. Mi nie chce się ich wogóle w tym roku. Będą inne jak co roku i wogóle sobie ich nie wyobrażam. Mam nadzieję, że ze szpitala wyjdę do tego czasu, tak jak mi lekarz obiecał.


Ja jestem listopadowy skorpion

za 28 tydzień

a co do listopadowych skorpionów to wiadomo, że fajne są

[kamilkak90]

Nie pisałam Wam, ale musze prosic o kciuki. Ostatnio miałam hemoglobinę 9,4. Lekarz chciał mnie już położyć na dożylne żelazo, ale go uprosiłam. miałam po 2ch tyg sprawdzić czy nie spada, ale się głupia boję iść na badania. Biorę żelazo jakieś silniejsze zmieniłam dietę i mam nadzieję, że mi wzrośnie. Jutro idę zrobić bdania trzymajcie kciuki, bo jak spadnie to mnie polożą, a mi to w ogole teraz nie potrzebne
Jaki poziom Wy macie i coś mówili Wam o szpitalu? Bo ja nie wiedziałam w ogóle, że się podaje dożylnie (przecieżmogli by mnie ściagać np 3 razy na zastrzyk a nie kłaść nie)[/QUOTE]

Koniecznie przed porodem zadbaj o to żeby ci wzrosło. Ja w chwili przyjścia do szpitala miałam 12,3 a po cesarce 9,6. nie mogłam wstać długo, źle się czułam. teraz biore żelazo i mam nadzieje że się poprawi, ale naprawde po porodzie przez tą hemoglobine dużo gorzej mi było niż innym dziewczyną po cc

[ausente]

Ja nie wiem, ja mam narazie 1 paczke tych wkladów poporodowych...

A tak piszecie o imprezie. To u nas w sobote byli koledzy do prawie 6 rano,wiec pozniej z tż spaliśmy do 14 ,aż kolega znów nas obudził bo przyszedł

[kamilkak90]

Ja też chciałam skorpionka kolejnego a wyszła panna

[marti86]

Hej kobitki ja tylko weszlam teraz na chwilke przekazac wiesci od Weroniki ze dzis wychodza ale dopiero jutro sie pojawi bo chce sie nacieszyc corciaja zajrze wieczorkiem bo obiad robie i gosci mam.buziaki

[ImmortalWoman]

super że Magdzia wychodzi ze szpitala ciekawe jak Weronika

[emylka86]

hej dziewczyny! nie było mnie tu trochę... ale u nas wszystko w porządku... i mam nadzieję, że u was też...

mały dziś jest strasznie pobudzony i od rana coś kombinuje mi w brzuchu, mam nadzieję, że nie przewraca się teraz ...

byłam w czwartek na sr, nawet fajnie było... babka prowadząca też całkiem sympatyczna... pouczyłam się też trochę pooddychać ; p

teraz jestem trochę przeziębiona, ale syrop z cebuli działa cuda i już przechodzi...

zastanawiam się czy w październiku nie zgłosić się na sesyjkę brzuszkową : ))) taką jeszcze na świeżym powietrzu w jesiennym nastroju : )

[ImmortalWoman]

Napisane przez marti86

Hej kobitki ja tylko weszlam teraz na chwilke przekazac wiesci od Weroniki ze dzis wychodza ale dopiero jutro sie pojawi bo chce sie nacieszyc corciaja zajrze wieczorkiem bo obiad robie i gosci mam.buziaki

o właśnie no i już wiem super )

[MiciaKicia]

Napisane przez DeKajka

Kurcze jak ja zazdroszcze wrzesniowką .. chce byc juz rozpakowana .. zajmowac sie moim maluszkiem .. tulić go .. karmic .. chodzic na spacerki . A tak to siedzi tylko w tym brzuchu , kopie mnie po zebrach , ja sie zle czuje , spac nie moge , plecy bolą , do tego ta cholestaza czy co to jest . Ehh .. cos mnie dol lapie ..

odczucia mam identyczne

Napisane przez ausente

A tak piszecie o imprezie. To u nas w sobote byli koledzy do prawie 6 rano,wiec pozniej z tż spaliśmy do 14 ,aż kolega znów nas obudził bo przyszedł

haha przypomniało mi sie zeszłoroczne imprezowanie. bez przerwy przez całe weekendy. Ahhhh tesknie troszke za tym

Napisane przez marti86

Hej kobitki ja tylko weszlam teraz na chwilke przekazac wiesci od Weroniki ze dzis wychodza ale dopiero jutro sie pojawi bo chce sie nacieszyc corciaja zajrze wieczorkiem bo obiad robie i gosci mam.buziaki

ten poniedziałek jest wyjątkowo dobry

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez emylka86

zastanawiam się czy w październiku nie zgłosić się na sesyjkę brzuszkową : ))) taką jeszcze na świeżym powietrzu w jesiennym nastroju : )

pewnie! czemu nie?

[anett234]

Napisane przez DeKajka

Ja zawsze mialam wysokie tetno a teraz to juz wogole .. Zawsze cos ok 110 , 120 mam ..

Kurcze jak ja zazdroszcze wrzesniowką .. chce byc juz rozpakowana .. zajmowac sie moim maluszkiem .. tulić go .. karmic .. chodzic na spacerki . A tak to siedzi tylko w tym brzuchu , kopie mnie po zebrach , ja sie zle czuje , spac nie moge , plecy bolą , do tego ta cholestaza czy co to jest . Ehh .. cos mnie dol lapie ..

Nie wolno sie dołować.Dzieciaczki to wszystko czują.III trymestr jest straszny,wiem o tym.Ale każda z nas tak ma.To wszystko minie po porodzie.Ale teraz najlepiej aby bobaski jak najdłużej siedziały w naszych brzuszkach żeby później nie było z nimi problemu i były jak najzdrowsze.
Mnie też wkur...za ,że wszystko mnie boli.Kręgosłup,brzuch,cyc ki.Nie moge siedzieć bo od początku ciązy mnie pod prawym żebrem napiernicza.Nie mam się w co ubrać,mąż na mnie patrzy dziwnie (może podziwia i nie wierzy,że kobieta moze być taka gruba ) co mnie dołuje bo zaraz myślę,że mu się nie podobam,że się mnie brzydzi i znajdzie sobie inną.Ale to wszystko niedługo się skończy.A zdrowie naszych maluszków jest najważniejsze.I skoro juz tyle wytrwałyśmy to myslę,że damy radę już do tego końca bez załamywania się.Będziemy grzecznie i cierpliwie czekać a napewno zostanie nam to wynagrodzone

Oj spadam tymczasem bo już po 14.Miłego popołudnia kochane mamuśki

[niteczka83]

Witam się popołudniowo
Nie nadrobię Was - nie mam szans.
Widziałam tylko tak kątem oka że Madzius wychodzi ze szpitala i Weronika
Gratuluję nowych tygodni

Ja miałam zawsze baaardzo niski poziom hemoglobiny; więc w ciąży wcale nie jest lepiej tylko gorzej pomimo iż biorę żelazo. Troszeczkę mi się poprawiło ale cały czas mam poniżej normy. Lekarz na razie nic nie mówi.

Coś rano czytałam o papierze toaletowym do szpitala - wczoraj rozmawiałam ze znajomą położną ze szpitala w którym zamierzam rodzić i... też wspomniała o papierze toaletowym (żebym wzięła jak najdelikatniejszy i mięciutki) i o ręcznikach jednorazowych (ale to juz na sr też mówili). Ale tym papierem mnie zagięła....

I pochwalę się jakiż już mam piękny przedpokój Mąż właśnie skończył malować jak śnieżno biało nareszcie Jeszcze tylko sypialnia w najbliższy weekend i po remoncie.

Dobra mykamy na obiad do teściowej trzymajcie kciuki żeby to była przyjemna wizyta bo jak usłyszę po raz 50 coś o tv w pokoju albo o meblach, albo po co wydajemy na coś pieniądze skoro tamto jeszcze się całkiem nie rozwaliło to nie wiem - ale ostatnio agresywna się robię i pierwszy raz powiem co myślę

[ausente]

Napisane przez MiciaKicia

haha przypomniało mi sie zeszłoroczne imprezowanie. bez przerwy przez całe weekendy. Ahhhh tesknie troszke za tym

a u nas tak zostali po remoncie i tak se siedzieli i filmy oglądali ;D a mój genialny TŻ wymyślił o 4 rano śniadanie.... i pichcił jajecznice ,kanapki ... masakra u nas ogolnie tak weekendy to spokojnie. Teraz jakos ten wrzesień taki poświrowany bo za tydzień najpierw do taty na urodziny idziemy mojego , a pozniej do kolegi. Ale na działki wiec blisko,wiec jakj bede chciala isc do domu to tż mnie odprowadzi

[nielegalnaa]

Napisane przez MoOoNiA

Nie pisałam Wam, ale musze prosic o kciuki. Ostatnio miałam hemoglobinę 9,4. Lekarz chciał mnie już położyć na dożylne żelazo, ale go uprosiłam. miałam po 2ch tyg sprawdzić czy nie spada, ale się głupia boję iść na badania. Biorę żelazo jakieś silniejsze zmieniłam dietę i mam nadzieję, że mi wzrośnie. Jutro idę zrobić bdania trzymajcie kciuki, bo jak spadnie to mnie polożą, a mi to w ogole teraz nie potrzebne
Jaki poziom Wy macie i coś mówili Wam o szpitalu? Bo ja nie wiedziałam w ogóle, że się podaje dożylnie (przecieżmogli by mnie ściagać np 3 razy na zastrzyk a nie kłaść nie)

W takim razie trzymam kciuki!!! Tabletki i dieta na pewno coś pomogły
Ja hemoglobinę mam 11,8 - ginka przepisała mi Tardyferon-Fol. Powiedziała, że nie jest źle, ale nie jest też rewelacyjnie. Dodała, że w czasie porodu dobrze jest mieć dobry poziom hemoglobiny. Mi powoli zaczyna spadać, ale nie przejmuję się tym tak bardzo, bo to jednak bardzo częste w ciąży. A o dożylnym żelazie słyszałam, ale to już chyba musi być przy naprawdę niepokojących przypadkach.

Napisane przez gk7

Hej. Witam się w 28 tygodniu

Gratulacje 28 tygodnia i jednocześnie rozpoczęcie 7 miesiąca

Napisane przez MiciaKicia

11 000 post !!

Gratki nabijaczko

Napisane przez DeKajka

Ja zawsze mialam wysokie tetno a teraz to juz wogole .. Zawsze cos ok 110 , 120 mam ..

Kurcze jak ja zazdroszcze wrzesniowką .. chce byc juz rozpakowana .. zajmowac sie moim maluszkiem .. tulić go .. karmic .. chodzic na spacerki . A tak to siedzi tylko w tym brzuchu , kopie mnie po zebrach , ja sie zle czuje , spac nie moge , plecy bolą , do tego ta cholestaza czy co to jest . Ehh .. cos mnie dol lapie ..

Też już coraz bardziej chcę być rozpakowana, ale trochę jeszcze trzeba się przemęczyć. Nawet nie chcę myśleć jak będę się czuć na kilka tygodni przed porodem. Poród chyba faktycznie będzie dla mnie ulgą. Ale musimy to przetrwać, głowa do góry

[Sola1]

Napisane przez judkama

soli używalam praktycznie codziennie, zakrapalam oczka, bo ropialy na poczatku i pare kropelek do noska, zeby lepiej sie oczyscil
bo maluszek jeszcze nie potrafi sam tego zrobic
potem lekko zaciagalam frida i wychodzilo to co zalegalo
i to nie chodzi o jakis katar, przeziebienie tylko zwykla wydzielinke, ktora moze zalegac, bo przeciez maluszek caly czas lezy

dopiero pozniej wody morskiej uzywalam do tgeo celu, bo jak jest w sprayu to silne cisnienie moze wystraszyc maluszka i ni ejest to przyjemne

tutaj link o czyszczeniu jak to robic
http://kaszeludzieci.pl/oczyszczanie...niemowlat.html

A to jest dobrze jak ta naturalna wydzielina ( nie katar) jest regularnie usuwana?
Pytam się, bo ja w ciąży mam wysuszoną śluzówkę nosa - nie wiem od czego, chyba hormony i nie jest to dla mnie zbyt komfortowe. Drażnią mnie wszystkie pyłki.

Napisane przez magdaef

W OGÓLE mnie to nie uraziło

Przykro mi, że nie mogę Ci ulżyć

Napisane przez Kamalika

No to zamówiłam wózek i fotelik - taki jak w linku kolor 03

http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=3339

Czas oczekiwania około 4 tygodni więc mam nadzieję że zdążą żebyśmy mieli w czym małą zabrać ze szpitala

Super

Napisane przez aerien83

Sola1 ja uwielbiam soczewicę, muszę pogrzebać w necie i fajny przepis na zupkę znaleźć co do farszu, to 400g soczewicy, 20 deko boczku, 1 cebula zeszklona na patelni, sól i mnóstwo pieprzu

Ja robiłam z cebulą i z czosnkiem taką pastę na kanapki - ale zjadliwa dla mnie była dopiero przy dodaniu keczupu i kukurydzy. Ale nie było tam boczku - może to jest klucz do sukcesu

Napisane przez agasobo

cześć dziewczynki

nasza kochana madzius90 i Bartuś dzisiaj wychodzą ze szpitala ( w dwupaku rzecz jasna )!!!!!
kciuki zadziałały, Madzia później się zamelduje na wątku

Napisane przez anett234

A w czym będziecie "wynosić" dzieci ze szpitala? w takich własnie fotelikach? czy w czym innym? Bo nieraz w wózkach jest takie cos ale nie wiem jak to się nazywa

W foteliku do samochodu

Napisane przez MoOoNiA

Nie pisałam Wam, ale musze prosic o kciuki. Ostatnio miałam hemoglobinę 9,4. Lekarz chciał mnie już położyć na dożylne żelazo, ale go uprosiłam. miałam po 2ch tyg sprawdzić czy nie spada, ale się głupia boję iść na badania. Biorę żelazo jakieś silniejsze zmieniłam dietę i mam nadzieję, że mi wzrośnie. Jutro idę zrobić bdania trzymajcie kciuki, bo jak spadnie to mnie polożą, a mi to w ogole teraz nie potrzebne
Jaki poziom Wy macie i coś mówili Wam o szpitalu? Bo ja nie wiedziałam w ogóle, że się podaje dożylnie (przecieżmogli by mnie ściagać np 3 razy na zastrzyk a nie kłaść nie)

Trzymam kciuki

Napisane przez marti86

Hej kobitki ja tylko weszlam teraz na chwilke przekazac wiesci od Weroniki ze dzis wychodza ale dopiero jutro sie pojawi bo chce sie nacieszyc corciaja zajrze wieczorkiem bo obiad robie i gosci mam.buziaki

Kolejna dobra wiadomość

[T'ai]

Napisane przez agasobo

cześć dziewczynki

nasza kochana madzius90 i Bartuś dzisiaj wychodzą ze szpitala ( w dwupaku rzecz jasna )!!!!!
kciuki zadziałały, Madzia później się zamelduje na wątku

Napisane przez MoOoNiA

Nie pisałam Wam, ale musze prosic o kciuki. Ostatnio miałam hemoglobinę 9,4. Lekarz chciał mnie już położyć na dożylne żelazo, ale go uprosiłam. miałam po 2ch tyg sprawdzić czy nie spada, ale się głupia boję iść na badania. Biorę żelazo jakieś silniejsze zmieniłam dietę i mam nadzieję, że mi wzrośnie. Jutro idę zrobić bdania trzymajcie kciuki, bo jak spadnie to mnie polożą, a mi to w ogole teraz nie potrzebne
Jaki poziom Wy macie i coś mówili Wam o szpitalu? Bo ja nie wiedziałam w ogóle, że się podaje dożylnie (przecieżmogli by mnie ściagać np 3 razy na zastrzyk a nie kłaść nie)

Napisane przez gk7

Hej. Witam się w 28 tygodniu

[kaaamila1]

Jestem już po wizycie

Ogólnie mała zdrowa i duża..waży 2215 (+- 323 g) Tak więc kruszynka z niej nie będzie.. ułożona jest główkowo i liczę na to, że tak już zostanie.

Ze złych wieści to to, że ma szyjkę owiniętą pępowiną.. Poród naturalny wchodzi w grę, ale leżący i kontrolowane musi byc tętno dziecka..

Noi dwa razy odjechałabym lekarzowi leżąc na wznak..to przez macicę, która jest wysoko i bardzo uciska mi żyłę główną..Puls mi strasznie podskoczył i lekarz powiedział, że jest taki jakbym biegła.. mam codziennie go sprawdzac i jak będzie powyżej 110 to mam iśc do kardiologa, bo przede mną straszny wysiłek..

Chciałam aby ten lekarz potwierdził płec, ale mała miała stopę w kroczu..

Na szczęście pokazała buźkę Przyciśnięta była twarzyczką do scianki macicy i wszystko jest jakby przygniecione, ale zarysy buźki widac Lekarz powiedział, że ma duże usta

Zaraz wrzucę jej fotkę do albumu.

.....................

Cieszę sie, że Dziewczyny wychodzą ze spzitala !
Brawa za kolejne tygodnie

[judkama]

Napisane przez gk7

Hej. Witam się w 28 tygodniu

Napisane przez kamilkak90

Ja też chciałam skorpionka kolejnego a wyszła panna

ja chcialam byka, termin jednak na barana a urodzilam ryby

Napisane przez marti86

Hej kobitki ja tylko weszlam teraz na chwilke przekazac wiesci od Weroniki ze dzis wychodza ale dopiero jutro sie pojawi bo chce sie nacieszyc corciaja zajrze wieczorkiem bo obiad robie i gosci mam.buziaki

o super

[Ma_majka]

Napisane przez marti86

Hej kobitki ja tylko weszlam teraz na chwilke przekazac wiesci od Weroniki ze dzis wychodza ale dopiero jutro sie pojawi bo chce sie nacieszyc corciaja zajrze wieczorkiem bo obiad robie i gosci mam.buziaki

Super

[Neipys]

Napisane przez MiciaKicia

a ja sie nie boje jeszcze porodu. póki co mam parcie na poród, że chcę już i nie mogę się doczekać straszliwie:brzy dal:

To tak jak ja

Napisane przez Dojotka1987

czy Wy tez tak macie ze czujecie sie jakbyscie umieraly?? normalnie czuje sie jak by dusza ze mnie wychodzila;/ masakra... duszno mi.. nie mam czym oddychac... jakos w glowie halo mam... nie wiem co sie dzieje... wczora to samo mialam;/ do tego zgaga jak diabli;/ masakra...

Mi tez jest duszno do jakiegoś zas - czy stoję, czy leże, oddycham, ale jakby nie całymi płucami - powiedziałam o tym dziś lekarce, zrobili mi ekg, ale wszystko ok. To chyba macica sie podnosi i wypycha przeponę w gore i zmniejsza płuca. Gin kazał mi zrobic na te dusznosci TSH - w srode ide na badania.

Napisane przez Sola1

Dziewczyny jak to jest z tą solą fizjologiczną i morską. Widzę, że jest w większości wyprawek, ale tego chyba nie używa się na co dzień?

Taką sól do noska trzeba kupić w sprayu i przed snem po kapieli psiknąc, a potem aspiratorem wyciągnąc zawartość.
No i pewnie mieć w kroplach na oczka w razie podrażnienia.

Co do świąt, jesli wcześniej urodze, to zaprosimy do nas w odwiedziny, ale raczej sami nigdzie nie pójdziemy. Jeśli urodzę w terminie, święta mnie ominą, ale choinke (sztuczna) ubierzemy na mikołaja a rodzinnie zrobię imieniny w połwie listopada

[Ma_majka]

Napisane przez gk7

Hej. Witam się w 28 tygodniu

Gratuluję