Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[santom]

Napisane przez Luna0

Dziewczyny masakra!
ja nosze stringi zawsze, nawet po domu innych majtek nie zniose.
poszlam siku ale zapalilam zle swiatlo i nie chcialam juz zawracac wiec troche ciemno bylo.
sciagam majtki a tam kulka krwi ale na pasku ktory jest w tylku.. wiadomo serce w gardle a to sie okazala biedronka zywa
ktos ewidentnie wystawia moj lęk na probe
jak one weszla pod koc, spodenki i do majtek, no jak?!

do tej pory sikam z tego

dziewczyny, wpadlam sie przywitac T. jeszcze spi, wiec mam chwile, tym bardziej, ze od kilku dni nie moge spac dluzej jak do 7

objechalismy juz cala wyspe, wiec teraz bierzemy sie za zwiedzanie miasteczka sniadania w hotelu maja do duszy, jak pomysle, ze 3 dzien z rzedu mam jesc jajecznice na jakiejs paskudnej mortadeli to od razu robi mi sie nie dobrze. jako takich ciezarowkowych objawow jeszcze nie mam, chociaz wczoraj ot tak pociagnelo mnie wczoraj na wymioty i za chwile przeszlo. brzus pobolewa tylko od czasu do czasu, biore magnez, wiec tez zaraz przechodzi;0 w razie w mam tez nospe ze soba takze zyje, łapie slonko(chociaz iestety pogoda w kratke, tutaj mimo temp od 26-27 st tez nadchodzi jesien, bo sie burzowo zrobilo)

widze, ze nas kocooorek wrocil!!! dawaj jakies fotki, prosze, prosze, prosze!!!!

ja lece budzic meza i obadac jak dzis wyglada sniadanie

[Anulka_p]

Dzień dobry

Ja dziś sama okupuję dom. Początkowo byłam przeszczęśliwa, że zostanę sama, pośpię, w spokoju upiekę ciasto, ale kiedy tylko otworzyłam dziś rano oczy, to zatęskniłąm za tym naszym wiecznie szummiącym, rozkrzyczanym domem. Mama w pracy, tato z moim mężulkiem kochanym od 6 rano na grzybach, a ja samotna. Nawet moje zwierzaki gdzies zwiały. No nic. Zabieram się za kawkę i śniadanko, później ciasto i obiad dla moich dwóch grzybowych myśliwych

[iza243]

Napisane przez karolus17

Hej dziewczyny, jestem tu pierwszy raz i zastanawiam się czy mozecie mi pomoc. Otóż okres spoznia mi sie tydzien i do dzis nic sie nie dzialo, tzn zaczynam miec objawy nadchodzacego okresu dopiero teraz zaczely mnie bolec piersi kregoslup i pobolewa mnie brzuch.. nie wiem tylko czy to na okres czy raczej na ciaze.. testu jeszcze nie robilam bo moj najdluzszy cykl wynosil 39 dni ktore mijaja jutro wiec poczekam i najwyzej zrobie test w poniedzialek jesli okres sie nie pojawi.. chcialam was zapytac czy wy mialyscie jakies wczesne objawy ciazy ktore np mylilyscie z objawami okresu... juz ponad pol roku staramy sie z narzeczonym o dzidziusia i mamy nadzieje, ze tym razem sie udalo dlatego szukam jakichkolwiek wskazowek

Witaj i trzymam kciuki

Napisane przez ANTERIA

Witam się niedzielnie i w sumie żegnam też wieczorem wyjeżdżamy a mam jeszcze tyle roboty No ale zwarta i gotowa biorę się do picia herbatki a później za robotę. Wczoraj była znajoma i zrobiła mi super paznokcie. Francuski manikiur z dodatkami Ale że ja nigdy nie noszę pomalowanych paznokci to jakoś tak mi dziwnie i boję się że mi się zaraz zniszczą

Wybacz i nie obraź się ale strasznie mnie razi słowo rzygać Wolę wymiotować bo dla mnie to tak jakoś chamsko i prostacko brzmi. Nie bierz tego do siebie ale już któryś raz tak piszesz i po prostu tak nie razi

Zgadzam sie z Anteria,Nuna uzywaj troche innych sformulowan

Napisane przez santom

do tej pory sikam z tego

dziewczyny, wpadlam sie przywitac T. jeszcze spi, wiec mam chwile, tym bardziej, ze od kilku dni nie moge spac dluzej jak do 7

objechalismy juz cala wyspe, wiec teraz bierzemy sie za zwiedzanie miasteczka sniadania w hotelu maja do duszy, jak pomysle, ze 3 dzien z rzedu mam jesc jajecznice na jakiejs paskudnej mortadeli to od razu robi mi sie nie dobrze. jako takich ciezarowkowych objawow jeszcze nie mam, chociaz wczoraj ot tak pociagnelo mnie wczoraj na wymioty i za chwile przeszlo. brzus pobolewa tylko od czasu do czasu, biore magnez, wiec tez zaraz przechodzi;0 w razie w mam tez nospe ze soba takze zyje, łapie slonko(chociaz iestety pogoda w kratke, tutaj mimo temp od 26-27 st tez nadchodzi jesien, bo sie burzowo zrobilo)

widze, ze nas kocooorek wrocil!!! dawaj jakies fotki, prosze, prosze, prosze!!!!

ja lece budzic meza i obadac jak dzis wyglada sniadanie

Bawcie sie dobrze

Ja sie witam ze sniadankiem i kawaPo obiedzie wybieramy sie na chwile do mojej mamy i dzadka.Potem chcemy isc na cmentarz zapalic znicz za naszego aniolka bo jutro jest dzien dziecka utraconego

[colorblue]

Napisane przez iza243

Wypiłam sama pół wina.Bo tż na antybiotykach,a tak mi sie chciało jakiegoś alkoholu.Ale szczerze mówiąc nie lubie sama pić...

No i w zasadzie na zdrowie

Napisane przez karolus17

Hej dziewczyny, jestem tu pierwszy raz i zastanawiam się czy mozecie mi pomoc. Otóż okres spoznia mi sie tydzien i do dzis nic sie nie dzialo, tzn zaczynam miec objawy nadchodzacego okresu dopiero teraz zaczely mnie bolec piersi kregoslup i pobolewa mnie brzuch.. nie wiem tylko czy to na okres czy raczej na ciaze.. testu jeszcze nie robilam bo moj najdluzszy cykl wynosil 39 dni ktore mijaja jutro wiec poczekam i najwyzej zrobie test w poniedzialek jesli okres sie nie pojawi.. chcialam was zapytac czy wy mialyscie jakies wczesne objawy ciazy ktore np mylilyscie z objawami okresu... juz ponad pol roku staramy sie z narzeczonym o dzidziusia i mamy nadzieje, ze tym razem sie udalo dlatego szukam jakichkolwiek wskazowek

No ja też miałam objawy typowo okresowe a jest dzidziol Trzymam kciuki!

Napisane przez ANTERIA

Witam się niedzielnie i w sumie żegnam też wieczorem wyjeżdżamy a mam jeszcze tyle roboty No ale zwarta i gotowa biorę się do picia herbatki a później za robotę. Wczoraj była znajoma i zrobiła mi super paznokcie. Francuski manikiur z dodatkami Ale że ja nigdy nie noszę pomalowanych paznokci to jakoś tak mi dziwnie i boję się że mi się zaraz zniszczą





Wybacz i nie obraź się ale strasznie mnie razi słowo rzygać Wolę wymiotować bo dla mnie to tak jakoś chamsko i prostacko brzmi. Nie bierz tego do siebie ale już któryś raz tak piszesz i po prostu tak nie razi

No to spokojnej podróży

Napisane przez santom

do tej pory sikam z tego

dziewczyny, wpadlam sie przywitac T. jeszcze spi, wiec mam chwile, tym bardziej, ze od kilku dni nie moge spac dluzej jak do 7

objechalismy juz cala wyspe, wiec teraz bierzemy sie za zwiedzanie miasteczka sniadania w hotelu maja do duszy, jak pomysle, ze 3 dzien z rzedu mam jesc jajecznice na jakiejs paskudnej mortadeli to od razu robi mi sie nie dobrze. jako takich ciezarowkowych objawow jeszcze nie mam, chociaz wczoraj ot tak pociagnelo mnie wczoraj na wymioty i za chwile przeszlo. brzus pobolewa tylko od czasu do czasu, biore magnez, wiec tez zaraz przechodzi;0 w razie w mam tez nospe ze soba takze zyje, łapie slonko(chociaz iestety pogoda w kratke, tutaj mimo temp od 26-27 st tez nadchodzi jesien, bo sie burzowo zrobilo)

widze, ze nas kocooorek wrocil!!! dawaj jakies fotki, prosze, prosze, prosze!!!!

ja lece budzic meza i obadac jak dzis wyglada sniadanie

Hejo kochana Kilka dni z rzędu jajecznica?
Wcale się Tobie nie dziwie,że masz też ochote zrobić bleee
Odpoczywajcie sobie

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry

Ja dziś sama okupuję dom. Początkowo byłam przeszczęśliwa, że zostanę sama, pośpię, w spokoju upiekę ciasto, ale kiedy tylko otworzyłam dziś rano oczy, to zatęskniłąm za tym naszym wiecznie szummiącym, rozkrzyczanym domem. Mama w pracy, tato z moim mężulkiem kochanym od 6 rano na grzybach, a ja samotna. Nawet moje zwierzaki gdzies zwiały. No nic. Zabieram się za kawkę i śniadanko, później ciasto i obiad dla moich dwóch grzybowych myśliwych

Trzeba było na grzyby też się wybrać Ja uwielbiam chodzić po lesie i zbierać grzyby I właśnie tylko tego mi brakuje z mieszkania z teściami
Bo mieszkaliśmy coprawda w bloku na wiosce,ale jak się wyszło z klatki to na prawo laaassyyy,na lewo lasyyyy i prosto też lasyyy eheh. Multum grzybów. Także mogliśmy sobie na spacerki chodzić po lasach i zbierać.





Witam się niedzielnie.
U nas już od 8 wszyscy na nogach. Dzieciaki po śniadaniu,mąż i ja też. Kawkę kończę pić,ale mąż już herbatke gorącą mi robi bo mnie zaś mdli:/
No i mam ogromną radochę bo wstyd się przyznać ale przed ciążą popalałam papierosy, później przerzuciłam się na e-papierosa,ale mimo wszystko co jakiś czas normalnego zapaliłam. I nawet jak zrobiłam test ciążowy to nie umiałam tak rzucić z dnia na dzień Więc raz na jakiś czas wzięłam z 2-3 pociągnięcia od męża.
A od kilku dni??????
Mdli mnie tak,że na fajki patrzeć nie mogę Nie palę wcale,a co więcej sam zapach palącego się papierosa powoduje u mnie odruch wymiotny. Mąż przy mnie nie pali,wychodzi z mieszkania i dzięki temu ogranicza się sam bo mu się nie chce tak wychodzić za każdym razem
Wiem,że dla wielu z Was to żadne osiągnięcie bo nie macie/miałyście z tym problemu. Dla mnie jednak ma ogromne bo uwolniłam się od fajek całkowicie!!!

No i mąż gotuje rosołek

[Anulka_p]

Napisane przez colorblue

Trzeba było na grzyby też się wybrać Ja uwielbiam chodzić po lesie i zbierać grzyby I właśnie tylko tego mi brakuje z mieszkania z teściami
Bo mieszkaliśmy coprawda w bloku na wiosce,ale jak się wyszło z klatki to na prawo laaassyyy,na lewo lasyyyy i prosto też lasyyy eheh. Multum grzybów. Także mogliśmy sobie na spacerki chodzić po lasach i zbierać.

Ja też uwielbiam chodzić po lesie, ale wczoraj czułam się zmęczona, chciałam się wyspać i zrezygnowałam z wyjazdu. Nadal jestem jakaś przemęczona, ale troszkę żałuję, że się z chłopakami nie wybrałam jednak.

Ja od ślubu (od lipca) dopiero mieszkam na wsi i nie zamieniłabym tego już w życiu na miasto i mieszkanie w bloku. Kocham swój dom z ogromnym ogrodem

[colorblue]

Napisane przez Anulka_p

Ja też uwielbiam chodzić po lesie, ale wczoraj czułam się zmęczona, chciałam się wyspać i zrezygnowałam z wyjazdu. Nadal jestem jakaś przemęczona, ale troszkę żałuję, że się z chłopakami nie wybrałam jednak.

Ja od ślubu (od lipca) dopiero mieszkam na wsi i nie zamieniłabym tego już w życiu na miasto i mieszkanie w bloku. Kocham swój dom z ogromnym ogrodem

Zazdroszcze tego domu z ogrodem
Moje dzieci miały by raj

[Anulka_p]

Napisane przez colorblue

Zazdroszcze tego domu z ogrodem
Moje dzieci miały by raj

Troszkę też pod tym kontem myślałam chcąc się wyprowadzić. Marzymy o trójce dzieciaków i będą miały frajdę. Piaskownica, ogród, z czasem huśtawka i altanka Najgorsze przejścia miałam w tym czasie z mężem. On nie chciał się przenosić, bo rodzice na dole i bo wieś. Nie jesteśmy już nastolatkami, ale lubimy wyjść czasem do klubu, baru. Mężulek myślał, że w weekendy bez tego nie da sobie rady. Do miasta, w którym mieszkaliśmy wcześniej mamy 30 km, więc nie za bardzo można tak w każdej chwili powiedzieć sobie, że jedziemy do kina. Przyzwyczaił się na szczęście. Tak co drugi weekend gdzieś się wybieramy i nocujemy u znajomych, więc jest dobrze. Przyzwyczaił się też do ciągłej obecności rodziców. Z czasem jak zrobimy remont i będziemy mieć już swoją kuchnie i łazienkę na górze, to już w ogóle będzie ok

A najbardziej lubię jak przyjeżdża moja siostra z mężem i synkiem. Jesteśmy wtedy w domu w siódemkę + kot i pies. Jest głośno, śmiesznie i wspaniale. Uwielbiam takie weekendy kiedy są wszyscy

[kooocur]

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

[iza243]

Napisane przez Anulka_p

Troszkę też pod tym kontem myślałam chcąc się wyprowadzić. Marzymy o trójce dzieciaków i będą miały frajdę. Piaskownica, ogród, z czasem huśtawka i altanka Najgorsze przejścia miałam w tym czasie z mężem. On nie chciał się przenosić, bo rodzice na dole i bo wieś. Nie jesteśmy już nastolatkami, ale lubimy wyjść czasem do klubu, baru. Mężulek myślał, że w weekendy bez tego nie da sobie rady. Do miasta, w którym mieszkaliśmy wcześniej mamy 30 km, więc nie za bardzo można tak w każdej chwili powiedzieć sobie, że jedziemy do kina. Przyzwyczaił się na szczęście. Tak co drugi weekend gdzieś się wybieramy i nocujemy u znajomych, więc jest dobrze. Przyzwyczaił się też do ciągłej obecności rodziców. Z czasem jak zrobimy remont i będziemy mieć już swoją kuchnie i łazienkę na górze, to już w ogóle będzie ok

A najbardziej lubię jak przyjeżdża moja siostra z mężem i synkiem. Jesteśmy wtedy w domu w siódemkę + kot i pies. Jest głośno, śmiesznie i wspaniale. Uwielbiam takie weekendy kiedy są wszyscy

A nie masz konfliktow z tesciami?

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

Czuje fasolkeTrzymam kciuki

[Anulka_p]

Napisane przez iza243

A nie masz konfliktow z tesciami?

Chodzi o wspólne mieszkanie? Mieszkamy z moimi rodzicami. Zdarzają się jakieś spięcia, jak to przy wspólnym mieszkaniu, ale nigdy nic poważnego. Mimo tego, że się dogadujemy, to chcemy się oddzielić i mieć własną kuchnię i łazienkę. Kuchnia, a raczej aneks kuchenny na początek będzie gotowy na początku nowego roku. Gorzej z łazienką, bo sama armatura jest droga, a gdzie płytki, rurki itd. Na początek chyba zostawimy ją w samych płytach gipsowych (tych specjalnych, zielonych, do łazienki) i pomalujemy, a na płytki przyjdzie czas w późniejszym czasie. Ważne żeby móc wziąć prysznic, umyć zęby i zrobić siusiu u siebie na górze, w swoim mieszkaniu

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Dobra, koniec tego leniuchowania. Zabieram się za obiad. Mięsko się rozmroziło i można działać. Udanej niedzieli i "do zobaczenia" wieczorem

[colorblue]

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

Kocurku coś czuję,że będzie mały Dominik lub mała Dominika
To jutro nasz wielki dzień. U mnie pierwsza wizyta u gina ,a u Ciebie testowanko Oby był szczęśliwy i dla mnie i dla Ciebie.


Napisz jak tam wakacje się udały i wogóle

[anoxee]

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

Kocurku, a kiedy nie spodziewasz się @? Ja zrobiłam 3 dni przed @, i to wieczorem i wyszedł bladzioch Na drugi dzień poszłam na betę i już mi było źle momentami, do dziś pobolewa mnie brzuch, ale tak inaczej, niż na miesiączkę. Tak jakby mnie mięśnie bolały. I czuję się okropnie wzdeta. Trzymam kciukasy!!

[kwitka13]

Napisane przez colorblue

Zazdroszcze tego domu z ogrodem
Moje dzieci miały by raj

też zazdroszczę, ja mam tylko kawałek, jak to w szeregówkach, i wiem, że chciałabym więęęęcej

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

podobno wczasowe zapładnianie przynosi najlepsze efekty a objawy pikne!

młody z dziadkiem na grzybach, więc z połówkiem mamy czas dla siebie no i było pukanko, po którym miałam takie chwilowe plamienie krwią. Chyba @ nadchodzi...

i mam pytanie: czy korzystałyście może kiedyś z platformy wibracyjnej. To podobno takie ustrojstwo na którym się tylko stoi a to samo wytrząsa tłuszcz...

[IsiaG]

Napisane przez santom

do tej pory sikam z tego

dziewczyny, wpadlam sie przywitac T. jeszcze spi, wiec mam chwile, tym bardziej, ze od kilku dni nie moge spac dluzej jak do 7

objechalismy juz cala wyspe, wiec teraz bierzemy sie za zwiedzanie miasteczka sniadania w hotelu maja do duszy, jak pomysle, ze 3 dzien z rzedu mam jesc jajecznice na jakiejs paskudnej mortadeli to od razu robi mi sie nie dobrze. jako takich ciezarowkowych objawow jeszcze nie mam, chociaz wczoraj ot tak pociagnelo mnie wczoraj na wymioty i za chwile przeszlo. brzus pobolewa tylko od czasu do czasu, biore magnez, wiec tez zaraz przechodzi;0 w razie w mam tez nospe ze soba takze zyje, łapie slonko(chociaz iestety pogoda w kratke, tutaj mimo temp od 26-27 st tez nadchodzi jesien, bo sie burzowo zrobilo)

widze, ze nas kocooorek wrocil!!! dawaj jakies fotki, prosze, prosze, prosze!!!!

ja lece budzic meza i obadac jak dzis wyglada sniadanie

Wypoczywaj kochana i wracaj szczęśliwa. Chciałam napisać - wracajcie.

Napisane przez colorblue

Witam się niedzielnie.
U nas już od 8 wszyscy na nogach. Dzieciaki po śniadaniu,mąż i ja też. Kawkę kończę pić,ale mąż już herbatke gorącą mi robi bo mnie zaś mdli:/
No i mam ogromną radochę bo wstyd się przyznać ale przed ciążą popalałam papierosy, później przerzuciłam się na e-papierosa,ale mimo wszystko co jakiś czas normalnego zapaliłam. I nawet jak zrobiłam test ciążowy to nie umiałam tak rzucić z dnia na dzień Więc raz na jakiś czas wzięłam z 2-3 pociągnięcia od męża.
A od kilku dni??????
Mdli mnie tak,że na fajki patrzeć nie mogę Nie palę wcale,a co więcej sam zapach palącego się papierosa powoduje u mnie odruch wymiotny. Mąż przy mnie nie pali,wychodzi z mieszkania i dzięki temu ogranicza się sam bo mu się nie chce tak wychodzić za każdym razem
Wiem,że dla wielu z Was to żadne osiągnięcie bo nie macie/miałyście z tym problemu. Dla mnie jednak ma ogromne bo uwolniłam się od fajek całkowicie!!!

I Ty paliłaś??!! To cieszę się, że dzidzia sama wybrała co dla niej dobre.
Jestem wielką przeciwniczką papierosów i cieszę się ogromnie, że mój połówek rzucił palenie i nie pali od prawie roku.

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

Pachnie fasolką. Trzymam kciuki za jutro.

a u mnie nudyyyy...nic się nie dzieje.

[iza243]

U mnie tez nudy.Zaraz sie trzeba za obiad wziasc

[lady_malgo]

Napisane przez ANTERIA

Wybacz i nie obraź się ale strasznie mnie razi słowo rzygać Wolę wymiotować bo dla mnie to tak jakoś chamsko i prostacko brzmi. Nie bierz tego do siebie ale już któryś raz tak piszesz i po prostu tak nie razi

Dzia Anteria, że rozszyfrowałaś mi wypowiedz koleżanki bo nie ogarniałam

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Color- to już ta henna jak uważasz... na twoją odpowiedzialność. Szkoda tylko bo po hennie żadna inna farba Ci się nie przyjmie (tzn. będzie się bardzo wypłukiwać)

Ja dziewczyny wstałam o 11 a położyłam się o 1 w nocy. Teraz czuję się jakbym miałą kaca... Boli mnie cały oczodół i kość policzkowa... Miałam już jutro iść sobie do szkoły ale nie dam rady... wciąż zasmarkana jestem i ociężała

[anoxee]

Napisane przez lady_malgo

Dzia Anteria, że rozszyfrowałaś mi wypowiedz koleżanki bo nie ogarniałam

Ja również nie skumalam zwrotu "zzygalo mnie", ani "zwymiotowalo mnie". U mnie mówi się, że zwymiotowalam pozdro z pracy!

[iza243]

Dziewczyny doradzcie.Dzis mam 12 dc i wg lekarza mam od dzis brac dupka 3x1.Ale owulki jeszcze na pewno nie bylo.I mam dylemat brac od dzisiaj jak kazal lekarz czy po owulce?Do gina ide w czwartek na monitoring.

[lady_malgo]

Iza, a na co masz go brać? W ulotce jest sposób brania

[colorblue]

Napisane przez kwitka13

też zazdroszczę, ja mam tylko kawałek, jak to w szeregówkach, i wiem, że chciałabym więęęęcej



podobno wczasowe zapładnianie przynosi najlepsze efekty a objawy pikne!

młody z dziadkiem na grzybach, więc z połówkiem mamy czas dla siebie no i było pukanko, po którym miałam takie chwilowe plamienie krwią. Chyba @ nadchodzi...

i mam pytanie: czy korzystałyście może kiedyś z platformy wibracyjnej. To podobno takie ustrojstwo na którym się tylko stoi a to samo wytrząsa tłuszcz...

Weź siostra nie kracz co? Nic nie będzie,żadnej @ koniec kropka przecinek!
A o tej platformie nie słyszałam

Napisane przez iza243

U mnie tez nudy.Zaraz sie trzeba za obiad wziasc

Ja już obiad prawie mam Mąż rosołek zrobił i już dawno zjedliśmy. A ja zrobiłam drugie danie tylko czekamy,aż ziemniaki się dogotują.
U nas dzisiaj ziemniaczki,paluszki rybne i surówka z kiszonej kapustki

Napisane przez lady_malgo

Dzia Anteria, że rozszyfrowałaś mi wypowiedz koleżanki bo nie ogarniałam

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Color- to już ta henna jak uważasz... na twoją odpowiedzialność. Szkoda tylko bo po hennie żadna inna farba Ci się nie przyjmie (tzn. będzie się bardzo wypłukiwać)

Ja dziewczyny wstałam o 11 a położyłam się o 1 w nocy. Teraz czuję się jakbym miałą kaca... Boli mnie cały oczodół i kość policzkowa... Miałam już jutro iść sobie do szkoły ale nie dam rady... wciąż zasmarkana jestem i ociężała

No zrobiłam tą henną,ale powiem Ci,że nie chwyciła mi nic. Jak miałam siwe tak mam:/ Trudno się mówi,narazie niczym nie poprawiam.Wstrzymam się jeszcze ten miesiąc z hakiem.
Tu chyba Luna robiła henną jak się nie mylę...

Napisane przez anoxee

Ja również nie skumalam zwrotu "zzygalo mnie", ani "zwymiotowalo mnie". U mnie mówi się, że zwymiotowalam pozdro z pracy!

Z pracy? W niedziele? Biedna Ty





No witam się w porze obiadu. U nas zaraz drugie danie wjedzie na stół
Zrobiłam sobie włosy tym ziołowym ustrojstwem i dojże, że nic nie chwyciło to jeszcze teraz sobie wkręcam,że coś się stanie dziecku. A wszędzie gdzie czytałam to pisali,że tym ziołowym można,że byle by bez amoniaku było:/

[iza243]

Napisane przez lady_malgo

Iza, a na co masz go brać? W ulotce jest sposób brania

Na wyregulowanie i na zajscie w ciaze.Tak,wiem czytalam ulotkeAle zalecenia od lekarza mam inne,a boje sie ze w takiej dawce 3x1 zablokuje mi owulke.

[elunka88]

Napisane przez Dzastin08

My też nie mamy jeszcze zimówek ale w przyszłym miesiącu planujemy je zakupić

My dzisiaj kupiliśmy, poszło 330 zł w pi**u i skrobaczkę nabyłam, bo w piątek nie miałam jak jechać do pracy ze szronem na szybach

Napisane przez Kejthx

Hello
Od razu nawiązując do Izy i Lady - jestem z Wami Sama przecież rzucałam na początku roku fajki, a jak mialam ten najgorszy okres z problemami rodzinnymi to zaczełam podpalać. Ale generalnie dzień palę (ok.3-4) potem 3 dni nie, potem dwa po 2 papierosy.... tak różnie, ale jak nie mam fajek, to nie palę, może w ciagu 2 msc 2 paczki kupiłam tylko. W tym tyg zapaliłam 2. Także mam nadzieję, ze wszytkie szybko rzucimy jak niebawem okaże się że fasolinka już do nas zawitała

No to ja też sie musze przyznać, że palę i Was rozumiem. Mam nadzieję że naprawde jak się zachodzi to od razu nie smakują

Napisane przez ANTERIA

A ja się chciałam zrekompensować i powiedziałam do niego "penisku" a on żebym tak do niego nie mówiła bo on ma imię i ochrzcił swoje przyrodzenie Juliuszem Cezarem Ja wiem wiem to głupie zaraz mnie wyśmiejecie no ale było tak wesoło jak dawno nie było. Uwielbiam gdy mojemu Tż zbliża się urlop w końcu odreagowuje wszystko i jest wesoły

Fajnie, że TŻ wesoły i się pośmialiście Ave Cezar

Napisane przez Luna0

to normalne, jak bedziecie w ciazy to rzucicie raz dwa a teraz korzystajcie puki mozecie...

Mam nadzieję ze tak będzie

Napisane przez Linka1984

Piątek..eh ciężki dzień. Postanowiłam iść do psychologa na terapię..chce przeciąż wieź z toksyczną matką. Już czas.

Dasz radę, powodzenia

Napisane przez 123spinka

u mnie w pracy szykuje się mała zmiana, jej mam nadzieję
może to nic poważnego ale zmiana trybu pracy na 8 godzin (z 12) i bez pracy na nocki
co w przypadku przyszłej ciąży byłoby mi na rękę
jestem jedna z trzech nominowanych. ok poniedziałku będzie wiadomo...
może umowa od razu na stałe, (póki co mam do marca, i w marcu powinnam dostać na czas nieokreślony) troszkę większa stawka
ale nic poważnego
zawsze pozostaje to samo miejsce pracy tylko wygodniejsze warunki
proszę o trzymanie kciuków
może się uda

Trzymam mocno

Napisane przez Kejthx

Czyli tak jak tutaj?
http://demotywatory.pl/3913323

Napisane przez Luna0

ja kupiłam perfumy bruno banani pure man

Ja mojemu kupuję bruno banani ale magic man

Tak pędzicie, że cięzko mi nadrobić wszystko dzisiaj mamy jeszcze odwiedzić brata G bo mają małą "nową" córcię ja musze artykuł do czasopisma napisać bo mnie promotor gnębi, i mamy jeszcze jechać do znajomej odebrać jedną naszą rzec tak ogólnie mówiąc. Znowu zleci cała niedziela o 5 rano mi Mąż ucieknie na cały tydzień do pracy

[Mokka_83]

Napisane przez karolus17

Hej dziewczyny, jestem tu pierwszy raz i zastanawiam się czy mozecie mi pomoc. Otóż okres spoznia mi sie tydzien i do dzis nic sie nie dzialo, tzn zaczynam miec objawy nadchodzacego okresu dopiero teraz zaczely mnie bolec piersi kregoslup i pobolewa mnie brzuch.. nie wiem tylko czy to na okres czy raczej na ciaze.. testu jeszcze nie robilam bo moj najdluzszy cykl wynosil 39 dni ktore mijaja jutro wiec poczekam i najwyzej zrobie test w poniedzialek jesli okres sie nie pojawi.. chcialam was zapytac czy wy mialyscie jakies wczesne objawy ciazy ktore np mylilyscie z objawami okresu... juz ponad pol roku staramy sie z narzeczonym o dzidziusia i mamy nadzieje, ze tym razem sie udalo dlatego szukam jakichkolwiek wskazowek

karolus... tego czy to objawy na @ czy na fasolkę, to niestety nikomu na 100% nie da się przewidzieć Ale trzymam kciuki by się Wam udało

Napisane przez santom

do tej pory sikam z tego

dziewczyny, wpadlam sie przywitac T. jeszcze spi, wiec mam chwile, tym bardziej, ze od kilku dni nie moge spac dluzej jak do 7

objechalismy juz cala wyspe, wiec teraz bierzemy sie za zwiedzanie miasteczka sniadania w hotelu maja do duszy, jak pomysle, ze 3 dzien z rzedu mam jesc jajecznice na jakiejs paskudnej mortadeli to od razu robi mi sie nie dobrze. jako takich ciezarowkowych objawow jeszcze nie mam, chociaz wczoraj ot tak pociagnelo mnie wczoraj na wymioty i za chwile przeszlo. brzus pobolewa tylko od czasu do czasu, biore magnez, wiec tez zaraz przechodzi;0 w razie w mam tez nospe ze soba takze zyje, łapie slonko(chociaz iestety pogoda w kratke, tutaj mimo temp od 26-27 st tez nadchodzi jesien, bo sie burzowo zrobilo)

widze, ze nas kocooorek wrocil!!! dawaj jakies fotki, prosze, prosze, prosze!!!!

ja lece budzic meza i obadac jak dzis wyglada sniadanie

Santom, urlopuj się tam Kochana. I olej jajecznicę... cieszcie sie sobą i widokami

Napisane przez iza243

Ja sie witam ze sniadankiem i kawaPo obiedzie wybieramy sie na chwile do mojej mamy i dzadka.Potem chcemy isc na cmentarz zapalic znicz za naszego aniolka bo jutro jest dzien dziecka utraconego

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

kocurku, no to kciuki już trzymam

Napisane przez colorblue

Kocurku coś czuję,że będzie mały Dominik lub mała Dominika
To jutro nasz wielki dzień. U mnie pierwsza wizyta u gina ,a u Ciebie testowanko Oby był szczęśliwy i dla mnie i dla Ciebie.


Napisz jak tam wakacje się udały i wogóle

no to trzymam kciuki za Was obie lasencje - i za udana wizytę i za udane testowanie

Napisane przez elunka88

My dzisiaj kupiliśmy, poszło 330 zł w pi**u i skrobaczkę nabyłam, bo w piątek nie miałam jak jechać do pracy ze szronem na szybach

płyta CD dobrze sie sprawdza przy skrobaniu szyb

[elunka88]

Napisane przez IsiaG

Dobrze, że się przyznałaś . Mam nadzieję, że wiadomość o Twoich starankach już jej tak nie zaskoczyła?

Nie, na mnie zareagowali normalnie bo wiedzą.

Napisane przez nuna2

Dziś jedziemy oznajmic teściom. biore sie za nadrabianie.

To powodzenia z teściami
Santom udanego wyjazdu

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry

Ja dziś sama okupuję dom.

Mnie się bardzo rzadko zdarza, że nikogo nie ma w domu, ale lubię tak sama czasem zostać

Napisane przez colorblue

No i mam ogromną radochę bo wstyd się przyznać ale przed ciążą popalałam papierosy, później przerzuciłam się na e-papierosa,ale mimo wszystko co jakiś czas normalnego zapaliłam. I nawet jak zrobiłam test ciążowy to nie umiałam tak rzucić z dnia na dzień Więc raz na jakiś czas wzięłam z 2-3 pociągnięcia od męża.
A od kilku dni??????
Mdli mnie tak,że na fajki patrzeć nie mogę Nie palę wcale,a co więcej sam zapach palącego się papierosa powoduje u mnie odruch wymiotny. Mąż przy mnie nie pali,wychodzi z mieszkania i dzięki temu ogranicza się sam bo mu się nie chce tak wychodzić za każdym razem
Wiem,że dla wielu z Was to żadne osiągnięcie bo nie macie/miałyście z tym problemu. Dla mnie jednak ma ogromne bo uwolniłam się od fajek całkowicie!!!

Ja uważam to za osiągnięcie więc

Napisane przez kooocur

Laski ja pisze z tekefonu.Testuje jutro..poki co mdli mnie okropnie...mam ciutke bialego sluzu i wielkie cycki...

Napisane przez kwitka13

i mam pytanie: czy korzystałyście może kiedyś z platformy wibracyjnej. To podobno takie ustrojstwo na którym się tylko stoi a to samo wytrząsa tłuszcz...

nawet bardzo nie wiem co to jest ale nie bardzo wierzę żeby tłuszcz sam został wytrząśnięty nie zależnie od sposobu. Bez pracy samo nic nie przyjdzie. Myślę że to sposób na naciąganie nieświadomych ludzi

Napisane przez lady_malgo

----

Color- to już ta henna jak uważasz... na twoją odpowiedzialność. Szkoda tylko bo po hennie żadna inna farba Ci się nie przyjmie (tzn. będzie się bardzo wypłukiwać)

Spadłaś mi z nieba bo już miałam taką henne w ręce ostatnio ale nie kupiłam w końcu. I już nie kupię

[Sophia_1]

Koocur trzymam kciuki za testowanie

Napisane przez dmoc4

Ja się też melduję

Cześć Dziewczynki, niestety moja pierwsza inseminacja nie udana Beta po 13 dniach od IUI 0,3 A od wczoraj mega @ Ale w sumie to dobrze, bo zrobiła mi się 63 mm torbiel krwotoczna co mogło się źle skończyć

Ale cóż, przygotowuję się do następnej...

Za Was wszystkie trzymam kciuki Buźka

Napisane przez dmoc4

Zaglądam Kochana, ale wiesz jak to jest , kiedy tyle razy nie wychodzi, czasem nie mam siły pisać Ale czytam wszystko

Druga będzie udana Trzymam kciuki

Napisane przez santom

do tej pory sikam z tego

dziewczyny, wpadlam sie przywitac T. jeszcze spi, wiec mam chwile, tym bardziej, ze od kilku dni nie moge spac dluzej jak do 7

objechalismy juz cala wyspe, wiec teraz bierzemy sie za zwiedzanie miasteczka sniadania w hotelu maja do duszy, jak pomysle, ze 3 dzien z rzedu mam jesc jajecznice na jakiejs paskudnej mortadeli to od razu robi mi sie nie dobrze. jako takich ciezarowkowych objawow jeszcze nie mam, chociaz wczoraj ot tak pociagnelo mnie wczoraj na wymioty i za chwile przeszlo. brzus pobolewa tylko od czasu do czasu, biore magnez, wiec tez zaraz przechodzi;0 w razie w mam tez nospe ze soba takze zyje, łapie slonko(chociaz iestety pogoda w kratke, tutaj mimo temp od 26-27 st tez nadchodzi jesien, bo sie burzowo zrobilo)

widze, ze nas kocooorek wrocil!!! dawaj jakies fotki, prosze, prosze, prosze!!!!

ja lece budzic meza i obadac jak dzis wyglada sniadanie

Jakbym jadła jajecznicę codziennie to też by mnie szarpało... Współczuję. I życzę cudownych chwil razem

Napisane przez colorblue

Witam się niedzielnie.
U nas już od 8 wszyscy na nogach. Dzieciaki po śniadaniu,mąż i ja też. Kawkę kończę pić,ale mąż już herbatke gorącą mi robi bo mnie zaś mdli:/
No i mam ogromną radochę bo wstyd się przyznać ale przed ciążą popalałam papierosy, później przerzuciłam się na e-papierosa,ale mimo wszystko co jakiś czas normalnego zapaliłam. I nawet jak zrobiłam test ciążowy to nie umiałam tak rzucić z dnia na dzień Więc raz na jakiś czas wzięłam z 2-3 pociągnięcia od męża.
A od kilku dni??????
Mdli mnie tak,że na fajki patrzeć nie mogę Nie palę wcale,a co więcej sam zapach palącego się papierosa powoduje u mnie odruch wymiotny. Mąż przy mnie nie pali,wychodzi z mieszkania i dzięki temu ogranicza się sam bo mu się nie chce tak wychodzić za każdym razem
Wiem,że dla wielu z Was to żadne osiągnięcie bo nie macie/miałyście z tym problemu. Dla mnie jednak ma ogromne bo uwolniłam się od fajek całkowicie!!!

Gratuluję. I oby już tak zostało nawet po rozwiązaniu. A teraz dzidzia wie co dla niej dobre

Napisane przez Anulka_p

Ja od ślubu (od lipca) dopiero mieszkam na wsi i nie zamieniłabym tego już w życiu na miasto i mieszkanie w bloku. Kocham swój dom z ogromnym ogrodem

Napisane przez Anulka_p

Troszkę też pod tym kontem myślałam chcąc się wyprowadzić. Marzymy o trójce dzieciaków i będą miały frajdę. Piaskownica, ogród, z czasem huśtawka i altanka Najgorsze przejścia miałam w tym czasie z mężem. On nie chciał się przenosić, bo rodzice na dole i bo wieś. Nie jesteśmy już nastolatkami, ale lubimy wyjść czasem do klubu, baru. Mężulek myślał, że w weekendy bez tego nie da sobie rady. Do miasta, w którym mieszkaliśmy wcześniej mamy 30 km, więc nie za bardzo można tak w każdej chwili powiedzieć sobie, że jedziemy do kina. Przyzwyczaił się na szczęście. Tak co drugi weekend gdzieś się wybieramy i nocujemy u znajomych, więc jest dobrze. Przyzwyczaił się też do ciągłej obecności rodziców. Z czasem jak zrobimy remont i będziemy mieć już swoją kuchnie i łazienkę na górze, to już w ogóle będzie ok

A najbardziej lubię jak przyjeżdża moja siostra z mężem i synkiem. Jesteśmy wtedy w domu w siódemkę + kot i pies. Jest głośno, śmiesznie i wspaniale. Uwielbiam takie weekendy kiedy są wszyscy

Napisane przez kwitka13

też zazdroszczę, ja mam tylko kawałek, jak to w szeregówkach, i wiem, że chciałabym więęęęcej
i mam pytanie: czy korzystałyście może kiedyś z platformy wibracyjnej. To podobno takie ustrojstwo na którym się tylko stoi a to samo wytrząsa tłuszcz...

Matko jak ja Wam zazdroszczę, też marzy mi się domek z ogrodem (nawet malutkim) Latem przesiadujemy u rodziców,bo oni mają, ale to nie to samo co mieć pod nosem swój kawałek trawnika...

Jeżeli chodzi o platformę wibracyjną to nie ma to zupełnie sensu. Naciąganie ludzi i tyle. Mama mojej przyjaciółki kupiła i rzetelnie trzęsła się na niej regularnie i bez większych rezultatów. Strata pieniędzy, mniej wydałaby na siłkę i na pewno by pomogło. A jak ja stanęłam na tym kilka razy to tak głowa bolała mnie potem że szkoda gadać....

My wróciliśmy z obiadu urodzinowego szwagra. Kupiliśmy mu perfumę pumy, ale nazwy zapachu już nie pamiętam. Ładna w każdym bądź razie. Mieliśmy w planach posiedzieć dłużej, ale tż jest zmęczony po wczorajszej wizycie brata i legł teraz w wyrku.Mieliśmy jechać wieczorem do teściów i do mojej siostry na kawkę, bo poszli z tż "na swoje", ale nie wiem czy coś z tego będzie... Ja tam nie przepadam za prowadzeniem, a poza tym muszę wszystko ustawić fotel, kierownicę, lusterka....dlatego jeżdżę tylko jak muszę.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

A teraz zmykam. Zajrzę pewnie jutro.Udanej reszty niedzieli

[iza243]

Hej.My już po spacerku.Byliśmy na cmentarzu zapalić znicz za naszego aniołka.Teraz pewnie jakiś film obejrzymy

[Anulka_p]

Zrobiłam dziewczyny ciasto i wyszło rewelacyjnie Niebo w gębie. Nie lubię się chwalić W ogóle to nie jestem dobrą kucharką, a ciasta to już wyższa szkoła jazdy. Piekę od święta i tylko sprawdzone rzeczy, a tu zmiana. Zupełna nowość, a wyszło świetnie. Większość już zjedzona przez głodomorów, którzy już wrócili z lasu, więc niestety nie mogę się podzielić Teraz trzeba, bo tej kuchennej rewolucji posprzątać. Zmykam. Do później

[santom]

Napisane przez colorblue

Weź siostra nie kracz co? Nic nie będzie,żadnej @ koniec kropka przecinek!
A o tej platformie nie słyszałam



Ja już obiad prawie mam Mąż rosołek zrobił i już dawno zjedliśmy. A ja zrobiłam drugie danie tylko czekamy,aż ziemniaki się dogotują.
U nas dzisiaj ziemniaczki,paluszki rybne i surówka z kiszonej kapustki



No zrobiłam tą henną,ale powiem Ci,że nie chwyciła mi nic. Jak miałam siwe tak mam:/ Trudno się mówi,narazie niczym nie poprawiam.Wstrzymam się jeszcze ten miesiąc z hakiem.
Tu chyba Luna robiła henną jak się nie mylę...



Z pracy? W niedziele? Biedna Ty





No witam się w porze obiadu. U nas zaraz drugie danie wjedzie na stół
Zrobiłam sobie włosy tym ziołowym ustrojstwem i dojże, że nic nie chwyciło to jeszcze teraz sobie wkręcam,że coś się stanie dziecku. A wszędzie gdzie czytałam to pisali,że tym ziołowym można,że byle by bez amoniaku było:/

z ta henna jest tak, ze sie ja trzyma baaaaaaardzo dlugo na wlosach, wlosy myje sie przed farbowaniem, a farbe splukuje sie juz tylko woda i bodajze przez 2 dni sie wloskow nie myje, bo w tym czasie sie henna wlasnie uaktywnia. to jest rodzaj barwnika, na ktorego efekty trzeba czekac a obiadku zazdroszcze bo za mna dzis tez chodzi jakies takie typowo polskie jedzonko i rosolek!!!!! a wczoraj mialam taka mega ochote na chinszczyzne i ryz, ze cale miacho zjechalismy, a zadnego chinskiego baru nie znalezlismy. dopiero dzis sie dowiedzielismy, ze przejezdzalismy doslownie 200m od chinoli
wczoraj foch, a dzis sie prawie poplakalam z tego powodu

Napisane przez Mokka_83

karolus... tego czy to objawy na @ czy na fasolkę, to niestety nikomu na 100% nie da się przewidzieć Ale trzymam kciuki by się Wam udało

Santom, urlopuj się tam Kochana. I olej jajecznicę... cieszcie sie sobą i widokami



kocurku, no to kciuki już trzymam

no to trzymam kciuki za Was obie lasencje - i za udana wizytę i za udane testowanie

płyta CD dobrze sie sprawdza przy skrobaniu szyb

odpoczywamy, odpoczywamy wlasnie leglismy w lozeczku, bo sie nam pogoda spsula cieplo, ale mokro
a z ta plyta dobre

Napisane przez elunka88

Nie, na mnie zareagowali normalnie bo wiedzą.


To powodzenia z teściami
Santom udanego wyjazdu


Mnie się bardzo rzadko zdarza, że nikogo nie ma w domu, ale lubię tak sama czasem zostać


Ja uważam to za osiągnięcie więc



nawet bardzo nie wiem co to jest ale nie bardzo wierzę żeby tłuszcz sam został wytrząśnięty nie zależnie od sposobu. Bez pracy samo nic nie przyjdzie. Myślę że to sposób na naciąganie nieświadomych ludzi


Spadłaś mi z nieba bo już miałam taką henne w ręce ostatnio ale nie kupiłam w końcu. I już nie kupię

Napisane przez Sophia_1

Koocur trzymam kciuki za testowanie





Druga będzie udana Trzymam kciuki




Jakbym jadła jajecznicę codziennie to też by mnie szarpało... Współczuję. I życzę cudownych chwil razem



Gratuluję. I oby już tak zostało nawet po rozwiązaniu. A teraz dzidzia wie co dla niej dobre







Matko jak ja Wam zazdroszczę, też marzy mi się domek z ogrodem (nawet malutkim) Latem przesiadujemy u rodziców,bo oni mają, ale to nie to samo co mieć pod nosem swój kawałek trawnika...

Jeżeli chodzi o platformę wibracyjną to nie ma to zupełnie sensu. Naciąganie ludzi i tyle. Mama mojej przyjaciółki kupiła i rzetelnie trzęsła się na niej regularnie i bez większych rezultatów. Strata pieniędzy, mniej wydałaby na siłkę i na pewno by pomogło. A jak ja stanęłam na tym kilka razy to tak głowa bolała mnie potem że szkoda gadać....

My wróciliśmy z obiadu urodzinowego szwagra. Kupiliśmy mu perfumę pumy, ale nazwy zapachu już nie pamiętam. Ładna w każdym bądź razie. Mieliśmy w planach posiedzieć dłużej, ale tż jest zmęczony po wczorajszej wizycie brata i legł teraz w wyrku.Mieliśmy jechać wieczorem do teściów i do mojej siostry na kawkę, bo poszli z tż "na swoje", ale nie wiem czy coś z tego będzie... Ja tam nie przepadam za prowadzeniem, a poza tym muszę wszystko ustawić fotel, kierownicę, lusterka....dlatego jeżdżę tylko jak muszę.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

A teraz zmykam. Zajrzę pewnie jutro.Udanej reszty niedzieli

oj tak, swoj wlasny domeczek z ogrodeczkiem!!! moze kiedys uda nam sie kupic

[iza243]

Napisane przez Anulka_p

Zrobiłam dziewczyny ciasto i wyszło rewelacyjnie Niebo w gębie. Nie lubię się chwalić W ogóle to nie jestem dobrą kucharką, a ciasta to już wyższa szkoła jazdy. Piekę od święta i tylko sprawdzone rzeczy, a tu zmiana. Zupełna nowość, a wyszło świetnie. Większość już zjedzona przez głodomorów, którzy już wrócili z lasu, więc niestety nie mogę się podzielić Teraz trzeba, bo tej kuchennej rewolucji posprzątać. Zmykam. Do później

Ale smaka robiszPodziel sie przepisem

[Anulka_p]

Napisane przez iza243

Ale smaka robiszPodziel sie przepisem

Bardzo proszę
Nuna pisała o tym cieście i poszukałam przepisu w necie. Robiłam z tej strony http://kuchnia.ofeminin.pl/przepisy/...ni_220254.aspx

Wyszło naprawdę dobre. Tylko muszę się, że przyznać, że polewa w moim wydaniu, to gotowiec ze sklepu Polewa w proszku