Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.VI

[adusia1554]

Nie będę nadrabiać bo nie dam rady. Może jutro troszkę podczytam ostatnie strony. Melduję że u nas wszystko ok. Ale męczą mnie już wyjazdy w gości na noc itd. Do porodu już nie jeżdżę nigdzie na noc, nie mam siły.
W piątek byłam na szkole rodzenia poćwiczyłam trochę i miałam takie zakwasy że szok.
Mam nadzieję że u was też wszystko ok. Pozdrawiam

[eff8]

Napisane przez marsi11

hej kochane
nie zdąże nadrobić ale melduje,że po wczorajszej imprezie urodzinowej Tz- uwaga! mam położone podłogi w 3 pokojach i pomalowane dziecięce pokoje
maluszkowi zostaje tylko paski wymalować bo tapeta którą kupiłam odwidziała mi się
do końca tygodnia pewnie mebelki wstawie to się pochwalę

a tak wogóle to było cudownie, było mnóstwo whisky i pizzy
ja sączyłam soczek grejfrutowy, wszystkie dziewczyny mnie obsiadły i chciały się zarazić brzyuszkiem
mały fikał jak szalony pokazując co potrafi

najgorzej było wytrzymać mi do końca, bo wszyscy oglądali walkę Kliczki, a że zaoferowałam się poodwozić ludzi
myślałam,że zdechne
towarzycho lekko popiło i jakoś im się nie spieszyło do domu
zapakowałam wszystkich do busa i rozwiozłam do domow- powiem Wam,że gdyby mnie policja zatrzymała mieliby niezły ubaw- baba w 8 miesiącu ciąży wiezie nawaloną ekipę
no i jazda po wrocku zajęła mi z 1,5 h
dobrze,że TZ mi towarzyszył, mimo zmęczenia bylo fantastycznie

mój gin też twierdzi że 3/4 d jest dla rodziców
wszystkie funkcje narządów najlepiej ogląda się na zwykłym usg

Super ze dzien taki udany był i ze tyle sie udalo zrobic w domku

tez z niecierpliwoscia czekam na zdjecia rezultatow

[Basia_Bogusia]

Napisane przez laurka23

Czyżbyśmy do tej samej szkoły rodzenia chodziły? u mnie też o ligninie mówiła, ale szczerze ja sobie nie wyobrażam, przecież to przesiąknie i cała we krwi będę. A i te same podkłady hartmanna kupiłam

Też tak myślę jak Ty więc mam te wkłady, ale że to będzie nowa sytuacja dla mnie to jeszcze nie wiadomo co się okaże lepsze i trafione. Z drugiej strony położne pracują długo w szpitalu więc może faktycznie wiedzą co mówią. Nie wiem, okaże się wszystko

Napisane przez maluchna30

Znalazłam jeszcze taki laktator elektryczny, do którego pasują butelki Avent. No i mam dylemat. Szwagierka mówi, że elektryczne lepsze od ręcznych, ale nie mam zamiaru wydawać 500zł na takie cuda, więc co wy na to?? Ten laktator + zestaw butelek Avent???

http://allegro.pl/laktator-elektrycz...707796501.html

Też słyszałam, że elektryczne laktatory są lepsze aczkolwiek i tak bym się nie zdecydowała. Na mojej liście zakupów był laktator ręczny, ale postanowiłam zrezygnować z zakupu, bo nie mam pojęcia czy się w ogóle przyda, dlatego odłożyłam ten zakup. Jeśli się okaże, że będzie potrzebny to wtedy kupię.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Życzę wszystkim dobrej nocki ja zmykam oglądać film na HBO leci "Żelazna dama"

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

U nas jest zawsze żywa, sztuczna to nie to samo - nie pachnie, nie dziobie igłami w palce podczas ubierania i nie gubi igiełek...

A co do zdjęć, to to jest kwestia prędkości internetu lub ogólnie błędnego przesyłu. Jaką masz prędkość?



Dziękuję.
Dopiero się rozkręcam, obiecałam sobie, że będę tam wstawiała makijaże "krok po kroku", ale mam takiego lenia, że nawet mi się nie chce podchodzić do palet, więc na razie skupiam się na samych kosmetykach.

Blogi wciągają, więc jak zaczniesz, to już pewnie na dłużej w tym zostaniesz.

co do blogu to tez go wlasnie ostatnio przegladalam i tez mi sie bardzo spodobal i mialam sie wlasnie Ciebie pytac jaki tonik moglabys polecic??
bo jakos nie trafilam jeszcze na ten jedyny hehe tak samo mam odnoscie szamponu, ciagle kupuje inny i nie moge znalesc odpowiedniego ;/

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez Basia_Bogusia

Też tak myślę jak Ty więc mam te wkłady, ale że to będzie nowa sytuacja dla mnie to jeszcze nie wiadomo co się okaże lepsze i trafione. Z drugiej strony położne pracują długo w szpitalu więc może faktycznie wiedzą co mówią. Nie wiem, okaże się wszystko



Też słyszałam, że elektryczne laktatory są lepsze aczkolwiek i tak bym się nie zdecydowała. Na mojej liście zakupów był laktator ręczny, ale postanowiłam zrezygnować z zakupu, bo nie mam pojęcia czy się w ogóle przyda, dlatego odłożyłam ten zakup. Jeśli się okaże, że będzie potrzebny to wtedy kupię.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Życzę wszystkim dobrej nocki ja zmykam oglądać film na HBO leci "Żelazna dama"

ja w szpitalu po porodzie wlasnie dostalam duzo ligniny i chodzilam z nia, oczywisice grubo wsadzona bo jak sie okazalo moje podpaski bylo duzo za male (teraz juz wiem jakie kupic ) i z ta lignina tragedii nie bylo, nie przemoklam, zreszta wymienia sie to bardzo czesto.

[BlackSanctum]

Napisane przez eff8

co do blogu to tez go wlasnie ostatnio przegladalam i tez mi sie bardzo spodobal i mialam sie wlasnie Ciebie pytac jaki tonik moglabys polecic??
bo jakos nie trafilam jeszcze na ten jedyny hehe tak samo mam odnoscie szamponu, ciagle kupuje inny i nie moge znalesc odpowiedniego ;/

Jakiego toniku poszukujesz? Na jaką skórę, z jakimi problemami? Ma tylko oczyszczać, czy ma się nadawać też do demakijażu?

Co do szamponu, to też mam podobny problem, ale od jakiegoś czasu pozostaję przy czarnej rzepie i szamponach z BabyDream.

[nafiyqa]

Napisane przez meduzza

To daj znać jak wypadli sprzedawcy w rankingu

Wyszlo mi, ze najtaniej jest u: Myszka i Twojedziecko24.
Ten pierwszy ma doslownie o kilka zl drozej (2-3zl na calej paczce), ale za to wiekszy wybor.

Napisane przez laurka23

Bardzo Ci dziekuje

Napisane przez gochaa_p

1. ja miałam wkładki belli poporodowe - te duze. podkładu na łóżko juz nie. W szpitalu sami mi zmieniali podkłądy na łóżko a w domu już miałam majtki więc po co , wkłądka sie nie ruszała
2. podkłądów do przewijania nie używałam, na przewijaku miałam pieluchę rozłożoną żeby podkład zimny nie był jak się dziecko kłądzie
3. filtry do fridy zawsze dokupić mozną, ja używałam ją mało bo małemu wystarczało wkrapiać wodę morską i kłaść go na brzuszku, frida była w użytku tylko w razie choroby
4. ja miałam cążki
5.ja mam elektr. do ucha
6.polecam LOVI
7.podkładów nie mam i nie miałam , po co skoro dziecko ma pieluche , i tak takiego malucha non stop sie przewija zeby odparzen nie było wiec nigdy ci przesikac nie zdoła. co innego jak bedzie miał np 1,5 roku - 2 lata

Juz mam mniej wiecej jako takie pojecie - dziekuje

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37549400]Uff
[/QUOTE]
Liczylam na Ciebie i mnie nie zawiodlas
Powiedz mi jeszcze - ile mniej wiecej sztuk podkladow bedzie mi potrzebne? (mowie o tych na lozko)

I od kiedy dzieciatko zaczyna pic wode/herbatke? Bo nie wiem ile na poczatek kupic tych butelek (jedna czy dwie).

Napisane przez Basia_Bogusia

ad1.
Co do podkładów na łóżko to ja mam takie 90/60 cm. U mnie w szpitalu gdzie będę rodzić wymagają, żeby mieć swoje. A jeśli chodzi o wkłady poporodowe to mam hartmann rozmiar midi i majtki siateczkowe.
Choć na szkole rodzenia położna i tak odradzała na pierwsze dni te mega podpachy a polecała ligninę, więc jeszcze nie wiem jak to będzie.

ad2.

Do przewijania jestem zaopatrzona w przewijak nakładany na łóżeczko. Na to będę kładła tetrówkę, więc żadnych specjalnych dodatków nie mam.

ad3

Myślę, że dokupić filtry zawsze można jak będą potrzebne. Na początek wystarczy o ile w ogóle będzie potrzeba używania aspiratora. Ja też kupiłam Frida, ale na szkole rodzenia dowiedziałam się, że na początku nie powinno się dziecku wkładać ani nic do nosa ani do uszu.



ad4

Ja mam taki 3 częściowy zestaw (nożyczki, obcinaczki i pilniczek) z firmy Canpol babies za 10 zł.

ad5

Termometru nie kupowałam, więc się nie wypowiadam

ad6

Ja butelkę mam i Lovi i avent. Liczę na to, że będę karmić piersią, więc póki co nie szalałam z zakupem butelek. Mam z aventa na 260ml i 125 ml i z lovi na 250ml. Jak będzie zapotrzebowanie to zawsze można dokupić.

ad7

Ja mam taki podkład ponieważ był w zestawie łóżeczka które kupowałam na allegro.

Bardzo bardzo dziekuje

Napisane przez BlackSanctum

U nas jest zawsze żywa, sztuczna to nie to samo - nie pachnie, nie dziobie igłami w palce podczas ubierania i nie gubi igiełek...

A co do zdjęć, to to jest kwestia prędkości internetu lub ogólnie błędnego przesyłu. Jaką masz prędkość?

Jodla kaukaska jest rewelacyjna - pieknie pachnie, a igly w ogole nie dziobia podczas ubierania. Nie gubi tez igiel, wiec nie trzeba codziennie odkurzac

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

Jakiego toniku poszukujesz? Na jaką skórę, z jakimi problemami? Ma tylko oczyszczać, czy ma się nadawać też do demakijażu?

Co do szamponu, to też mam podobny problem, ale od jakiegoś czasu pozostaję przy czarnej rzepie i szamponach z BabyDream.

cere mam raczej mieszana, a toniku poszukuje przede wszystkim mocno oczyszczajacego , do demakijazu mam mleczko wiec w zasadzie mi na tym nie zalezy...

[BlackSanctum]

Napisane przez eff8

cere mam raczej mieszana, a toniku poszukuje przede wszystkim mocno oczyszczajacego , do demakijazu mam mleczko wiec w zasadzie mi na tym nie zalezy...

Tu z ciekawości spytam - w jaki sposób wykonujesz demakijaż tym mleczkiem?

Czyli tonik może być z alkoholem, czy nie? Z alkoholowych używałam Clean&Clear i były niezłe, miałam też ściągający z Garniera, ale był naprawdę mega mocny (taki wyżeracz) i jak się dowiedziałam o ciąży, to go oddałam koleżance - może by Ci podpasował... Natomiast jeśli bez alko, to dobre toniki ma oczywiście Ziaja (te zwykłe, w okrągłych buteleczkach), Celia ma fajny tonik - kolagen i nagietek, dobre są też płyny micelarne, ale one są raczej delikatne.

[elllmi]

hej
mąż pojechał i znów zapomniał saszetki z kosmetykami i będzie musiał piątą szczoteczkę i pastę do zębów kupić
zaproponowałam mu wczoraj imię Cyprian dla małego (pytałam tutaj, bo usłyszałam w jakimś programie i zaczęłam się nad nim zastanawiać), ale oczywiście bleeeee no i stwierdził, że rzeczywiście chyba najwyższy czas żeby się na poważnie zastanowić nad imieniem no rychło w czas

Napisane przez hope01

http://allegro.pl/chusta-tkana-nimar...769529454.html

co myślicie?

ja właśnie drugi raz licytuję używaną Nati (za pierwszym razem mnie ktoś uprzedził) i wg mnie lepiej używaną, a jakiejś dobrej firmy

Napisane przez BlackSanctum

Maluszek musi już sam trzymać główkę, żebyś go mogła w tym nosić.

z tego co się orientuję, to niekoniecznie, bo przecież chusta trzyma główkę, wszystko od rodzaju wiązania zależy

Napisane przez ilkas

Znacie się w ogóle na fotelikach maxi cosi? Zastanawiam się między modelami citi a cabrio fix czy jakoś tak...i jestem mega zielona w temacie.
I ostatnie pytanie czy fotelik lepiej montować w aucie zapinając pasami czy ustawiając fotelik na bazie? Co jest bezpieczniejsze i wygodniejsze?
Bo zobaczyłam ze bazy są droższe niż sam fotelik -

citi nie wepniesz w żadną bazę, tylko pasami, a cabrio i pebble nadają się do baz; bazy wiadomo, że wygodniejsze, bo tylko fotelik na klik wpinasz i cała filozofia, no i podobno bardziej bezpieczne; ale jak dobrze, zapniesz pasami, to też bezpiecznie będzie

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

Tu z ciekawości spytam - w jaki sposób wykonujesz demakijaż tym mleczkiem?

Czyli tonik może być z alkoholem, czy nie? Z alkoholowych używałam Clean&Clear i były niezłe, miałam też ściągający z Garniera, ale był naprawdę mega mocny (taki wyżeracz) i jak się dowiedziałam o ciąży, to go oddałam koleżance - może by Ci podpasował... Natomiast jeśli bez alko, to dobre toniki ma oczywiście Ziaja (te zwykłe, w okrągłych buteleczkach), Celia ma fajny tonik - kolagen i nagietek, dobre są też płyny micelarne, ale one są raczej delikatne.

hehe tzn. nie samym mleczkiem, mleczkiem zakanczam robienie demakijazu

no wlasnie Clear&Clear najczesciej sobie kupowalam jednak lubie mocny tonik, garniera mam teraz i ale taki zielony - delikatny jest
Moze wyprobuje ta Ziaje w takim razie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez elllmi

zaproponowałam mu wczoraj imię Cyprian dla małego (pytałam tutaj, bo usłyszałam w jakimś programie i zaczęłam się nad nim zastanawiać), ale oczywiście bleeeee no i stwierdził, że rzeczywiście chyba najwyższy czas żeby się na poważnie zastanowić nad imieniem no rychło w czas

az jestem ciekawa jakie to imie w koncu wymyslicie

[elllmi]

Napisane przez BlackSanctum

Celia ma fajny tonik - kolagen i nagietek, dobre są też płyny micelarne, ale one są raczej delikatne.

ja używam tego toniku i już którąś buteleczkę kończę, w sumie nic szczególnego nie robi, ale mi pasuje do takiego zwykłego przetarcia twarzy wieczorem i rano

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez eff8

az jestem ciekawa jakie to imie w koncu wymyslicie

no ja też a coś mi się wydaje, że skończy się na Filipie, tak jak chciałam na początku, bo mąż będzie miał dość wymyślania podoba mi się też Oskar, ale dzisiaj jak byliśmy na spacerze, to szedł gościu z wilczurkiem i wołał tak na niego, no i mąż od razu zaczął skakać

[BlackSanctum]

Napisane przez eff8

hehe tzn. nie samym mleczkiem, mleczkiem zakanczam robienie demakijazu

no wlasnie Clear&Clear najczesciej sobie kupowalam jednak lubie mocny tonik, garniera mam teraz i ale taki zielony - delikatny jest
Moze wyprobuje ta Ziaje w takim razie

Z tym mleczkiem to chodziło mi o to, że ono działa jak skoncentrowane mydło - po każdym demakijażu należy je zmyć wodą lub żelem do mycia twarzy, inaczej może zapychać i prowokować skórę do protestów.

Ja miałam ten z Garniera: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...jacy-pory.html . Naprawdę, wyżeracz. O ile zdarzało mi się używać C&C, o tyle ten jest naprawdę dużo, dużo mocniejszy. Użyłam go kilka razy na podrażnione mrozem policzki - miałam potem niezły ogień na twarzy.

Napisane przez elllmi

ja używam tego toniku i już którąś buteleczkę kończę, w sumie nic szczególnego nie robi, ale mi pasuje do takiego zwykłego przetarcia twarzy wieczorem i rano

No bo to taki zwykły tonik, w zasadzie swoje zadanie spełnia - przywraca naturalne PH skóry i pozostawia ją oczyszczoną i odprężoną, czyli robi to, co tonik robić powinien.
Nie podoba mi się tylko ten PEG w składzie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez nafiyqa

Liczylam na Ciebie i mnie nie zawiodlas
Powiedz mi jeszcze - ile mniej wiecej sztuk podkladow bedzie mi potrzebne? (mowie o tych na lozko)

I od kiedy dzieciatko zaczyna pic wode/herbatke? Bo nie wiem ile na poczatek kupic tych butelek (jedna czy dwie).

W paczce SENI jest 5 podkładów, wzięłam 2 paczki do szpitala, użyłam 7.

A pić - zależy, piersiowe to na pewno nie potrzebuje na początku, butelkowe od razu - woda mineralna przegotowana lub BARDZO słabiutki rumianek (normalny, zaparzany taki, nie z granulek z cukrem), czasem mamy podają też koperkową herbatkę ale ja mam uraz, bo koperek owszem, potrafi działaś fajnie na problemy żołądkowe, ale też i odwrotnie - powodować wzdęcia czy biegunkę. Ja karmiąc piersią napiłam się 2 razy, myślałam, że na toalecie padnę a córa miała bóle brzuszka że szok.

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

Z tym mleczkiem to chodziło mi o to, że ono działa jak skoncentrowane mydło - po każdym demakijażu należy je zmyć wodą lub żelem do mycia twarzy, inaczej może zapychać i prowokować skórę do protestów.

Ja miałam ten z Garniera: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...jacy-pory.html . Naprawdę, wyżeracz. O ile zdarzało mi się używać C&C, o tyle ten jest naprawdę dużo, dużo mocniejszy. Użyłam go kilka razy na podrażnione mrozem policzki - miałam potem niezły ogień na twarzy.



No bo to taki zwykły tonik, w zasadzie swoje zadanie spełnia - przywraca naturalne PH skóry i pozostawia ją oczyszczoną i odprężoną, czyli robi to, co tonik robić powinien.
Nie podoba mi się tylko ten PEG w składzie.

o widzisz tego garniera nie mialam - ale az sie boje kupic skoro az taki wyzeracz jest hehe

a co do mleczka no to woda zmywam

[BlackSanctum]

Napisane przez eff8

o widzisz tego garniera nie mialam - ale az sie boje kupic skoro az taki wyzeracz jest hehe

a co do mleczka no to woda zmywam

Na pewno w ciąży nie powinnaś go używać, bo ma kwasy w składzie. Ale później możesz spróbować.

A jeśli chodzi o mleczko, to dobrze robisz, bo znam masę osób, które po demakijażu mleczkiem kładą na twarz krem i myślą, zadowolone, że cera jest czysta i wypoczęta. Taaa.

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

Na pewno w ciąży nie powinnaś go używać, bo ma kwasy w składzie. Ale później możesz spróbować.

A jeśli chodzi o mleczko, to dobrze robisz, bo znam masę osób, które po demakijażu mleczkiem kładą na twarz krem i myślą, zadowolone, że cera jest czysta i wypoczęta. Taaa.

a ten C&C ma dobry sklad?? bo balam sie tez ze jest za mocny w ciazy i dlatego kupilam ten delikatny garniera ale mi nie podszedl

ano to dobrze ze dobrze

[BlackSanctum]

Napisane przez eff8

a ten C&C ma dobry sklad?? bo balam sie tez ze jest za mocny w ciazy i dlatego kupilam ten delikatny garniera ale mi nie podszedl

Zależy, o którym mowa, bo oni mają dużo toników.

[eff8]

aaa i moze opisalabys mi jak wyglada Twoj demakijaz?? moze sie czegos naucze jeszcze

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Zależy, o którym mowa, bo oni mają dużo toników.

o ten http://r.twenga.pl/g3.php?pg=VDsyMTQ...g3MjY%3D&dac=1

[BlackSanctum]

Ja zmywam makijaż żelem do mycia buzi (tu oczywiście służą mi żele z Biedry, aktualnie micelarny, ale te pozostałe też są super, a kosztują 5zł), ewentualne resztki tuszu czy eyelinera domywam płynem micelarnym albo płynem do demakijażu (tu używam różnych na zmianę, mam Bourjois, Rival de Loop, Bielendę). Płynem micelarnym delikatnie doczyszczam całą twarz, tak na wszelki wypadek, gdybym coś przeoczyła podczas mycia jej, a na to kładę krem Bambino i pozwalam mu się na spokojnie wchłonąć.

A jeśli chodzi o tonik, to używałam tego samego (i jeszcze drugiej wersji - chłodzącej, która nie chłodziła ) - no i patrząc na skład, to nie polecałabym go w ciąży, bo ma kwasy, ale ogólnie nie jest źle, ma całkiem dobre składniki w sobie. No ale - nie na ciążę.

[Debrah]

Szaja: czy mi dobrze mignął gdzieś na wizażowym wątku Twój post - że Tobie też krzywa cukrowa średnio wyszła?

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

Ja zmywam makijaż żelem do mycia buzi (tu oczywiście służą mi żele z Biedry, aktualnie micelarny, ale te pozostałe też są super, a kosztują 5zł), ewentualne resztki tuszu czy eyelinera domywam płynem micelarnym albo płynem do demakijażu (tu używam różnych na zmianę, mam Bourjois, Rival de Loop, Bielendę). Płynem micelarnym delikatnie doczyszczam całą twarz, tak na wszelki wypadek, gdybym coś przeoczyła podczas mycia jej, a na to kładę krem Bambino i pozwalam mu się na spokojnie wchłonąć.

aha dzieki mowisz ze te zele z Biedry są fajne nawet nie patrzylam na nie, chyba wyprobuje

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez BlackSanctum

A jeśli chodzi o tonik, to używałam tego samego (i jeszcze drugiej wersji - chłodzącej, która nie chłodziła ) - no i patrząc na skład, to nie polecałabym go w ciąży, bo ma kwasy, ale ogólnie nie jest źle, ma całkiem dobre składniki w sobie. No ale - nie na ciążę.

to dobrze ze go wyeliminowalam jakos wytrzymam te pare miesiecy jeszcze ten Ziaja moze kupie jeszcze raz dzieki za rady

[BlackSanctum]

Napisane przez eff8

aha dzieki mowisz ze te zele z Biedry są fajne nawet nie patrzylam na nie, chyba wyprobuje

to dobrze ze go wyeliminowalam jakos wytrzymam te pare miesiecy jeszcze ten Ziaja moze kupie jeszcze raz dzieki za rady

Te żele są świetne, naprawdę świetne. A jakie tanie.

A co do rad, to nie ma za co, zawsze chętnie pomogę.

[bokeh]

Ja do deemakijazu uzywam chusteczek z inglota albo takie platki nasaczane z cleanic kiedys plynu miclearnego a boujuoris ale drogie to i malo wydajne bo delikatne aczkolwiek tak do przemycia ok, do oczu czasem uzywam mleczek ale za ciezkie dla mnie.

Wpakowalam dzis rzeczy Hani do szafy i nawet troche tego mam, mysle ze taka zdrowa ilosc, najwyzej bede dokupywac a jak mam miec za duzo to bez sensu.
Młoda chyba juz od dobrej 1,5h szaleje w brzuchu mogla by juz isc spac.

Eh a jeszcze niedawno kazda z nas wyczekiwala ruchow i kazde pukniecie przezywala a teraz to takie "normalne"

[elllmi]

Napisane przez BlackSanctum

Ja zmywam makijaż żelem do mycia buzi (tu oczywiście służą mi żele z Biedry, aktualnie micelarny, ale te pozostałe też są super, a kosztują 5zł),

ten żel micelarny z biedronki jest super, tylko ten niebieski, bez granulek

[bokeh]

Napisane przez elllmi

ten żel micelarny z biedronki jest super, tylko ten niebieski, bez granulek

O skoro tak zachwalacie to moze sobie zakupie

[sarah67]

Moja siostra ma chyba ospę albo inne cholerstwo, masakra, ja różyczki nie miałam ale na szczęścia jak się dowiedziałam o ciązy to zrobiłam badania i mam przeciwciała ale i tak się boję jutro idę do lekarza, bo moja gin pewnie dopiero we wtorek odbierze tel, bo jutro nie przyjmuje.

[nafiyqa]

Tez slyszalam, ze zele z biedronki sa fajne

Ja obecnie zmywam twarz mydelkiem Aleppo, potem psikam hydrolatem lawendowym i na koniec jakies serum/kremik samodzielnie krecony - w zaleznosci od zachcianek

[meduzza]

Też polecam żel z biedronki-super zmywa i jest delikatny dla mojej skóry

[bijkora]

Hej Mamy

Napisane przez nafiyqa

Tez slyszalam, ze zele z biedronki sa fajne

Ja obecnie zmywam twarz mydelkiem Aleppo, potem psikam hydrolatem lawendowym i na koniec jakies serum/kremik samodzielnie krecony - w zaleznosci od zachcianek

Równiez polecam, zużyłam juz 3 opakowania, 2 zielone i jedno niebieskie dzisiaj po szkole musze sobie zakupić :P

Miłego dnia

[ewadylewska]

jestem po porcji glukozy...pozwolono mi wrócić do domu na godzinkę, bo mieszkam 3 minutki drogi od przychodni...
smak, jak dla mnie dobry...gorzej z konsystencją - piasek...ale jeśli chodzi o wypicie to może być