Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[Ptaszysko16]

Napisane przez mariolci

ooo afsolka mniammm, kciuki trzymamyyy mocno a wczoraj mówili że do endokrynologa zapisy na 2019rok dopiero he masakra

ja chodzę od dobrych paru lat do tego samego także mam wizyty co 3-6 miesięcy zalezy jakie wyniki teraz w ciąży mam co 2

[monicca1989]

Strippi właśnie czekałam na Ciebie bo nie chciało mi się cofać wątku za Twoim postem aby zagłosować ale już zagłosowane

[nati_85]

Hej dziewczyny!

Już dawno się nie odzywałam ale niestety nie mam zbytnio czasu.

Już pewnie nie dam rady was nadrobić.

Chciałam się tylko pochwalić. Byłam wczoraj na wizycie i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku. Tak się cieszę, że i dla mnie starczyło chłopczyka.

Chciałbym się częściej odzywać ale jeszcze pracuje ale mam nadzieję, że jak pójdę na L4 to mam nadzieję odzywać się częściej.

[strippi]

Napisane przez Mokka_83

zagłosowane

Napisane przez ObserwujeCie

No a poza tym po głosowanku i kawusia

wczoraj nie zarządziłaś kawusi i zapomniałam wypić przez to poszłam spać o 16:00

Napisane przez Dragusia88

no strippi poszły ostatnie 3 głosy i teraz trzymam kciuki ze cos wygrasz

trzymajcie!

no pogoda okropna, u nas już kolejny dzień

Napisane przez bmma

Witam
Za tygodnie. U mnie dzisiaj początek 26 , ale to leci szybciutko.

za początek 26 tyg

Napisane przez misiulka06

głosiki oddane

Napisane przez oliwka__

Strippi drugie 3 głosy w domku też poszły to teraz trzymamy kciuki

dzięki kochana

Napisane przez OtTakaJa

Witam się w 20 tygodniu

Napisane przez ObserwujeCie

Odnośnie ochraniaczy, to sporo moich znajomych nie używało, zawsze to może być jednen z tych kolejnych niby niezbędnych produktów dla dzieci, żeby nakręcać gospodarkę i rynek zbytu konsumpcjonizm ! wiem, że zaraz odezwie się masa Mam, które sobie życia bez nich nie wyobrażają, ale ja póki co nie widzę ich sensowności, chcę jedynie poznać z ciekawości przyczynę dlaczego zakazują, poznać argumentację, rozważyć w swoim sercu i głowie i podjąć decyzję. Unijni urzędnicy trochę czasem przeginają, ale póki co i tak ja wierzę im tysiąc razy bardziej niż tym przekupnym polskim matołkom, którzy za $$ nawet by coca colę dla dzieci zarekomendowali :P

oj tam oj tam
ja miałam przy Julce, teraz też będę miała, ale nie uważam to za coś niezbędnego i super superaśnego
ja to bardziej traktuję jako wystój łóżeczka hehe

[Sorceresss]

Napisane przez pani22ka

ale ostatnio z konkubentem przejrzelismy kilka opisow 23 tygodnia i bylam wszoku, bo w jednym opisali, ze u lekarza moge sie spodziewac bolesnego badania 'recznego". na ostatniej wizycie mialam wlasnie bolesne badanie, po nim krew w gaciach; takze kalkulator mnie uspokoil, ze to standardowe badanie ulozeia plodu a nie moj doktorek jest sadysta

Ale to takie jakieś głębsze badanie? Mój za każdym razem szyjkę obmacuje i ciutkę brzuch naciska... i tyle!

Napisane przez ObserwujeCie

No czekam, na to kiedy będzie, gra w szachy i czyta książki jak na geniusza przystało

to na razie może w warcaby niech pogra

Napisane przez oliwka__

Malpka szukam w necie i puszczam http://www.muzykabobasa.pl/ chciałam ostatnio kupić w empiku ale nie było

ja mojego maluszka męczę RMF CLASSIC

Napisane przez ObserwujeCie

dziś przeczytałam że młody śpi jakieś 20 godzin z doby więc już się nie stresuję że mało aktywny jest bo wiem że śpi

no... chyba, że gra w szachy :P o też nie zbyt aktywne zajęcie

Napisane przez Ptaszysko16

hejka,
ja się wyleguję w łóżeczku
no ale powoli trzeba się z niego zbierać bo obiecałam mężowi fasolkę po bretońsku a na 14 jadę do endokrynologa także bardzo proszę o kciuki za wizytę. No i zbierać siły na jutro na wizytę bo kontrola po atrakcjach ostatnich ;(

to może ja wpadnę na fasolkę? hm? podzielisz się talerzem z ubogą w potrzebie?
trzymam kciuki za jutro mocnoooo!!!!

Napisane przez czarny flamaster

Mały też jakis ospały od paru dni, rzadziej kopie i nawet TŻ stwierdził, że wyśle mnie z tym do lekarza. Ale co poradzę, że jego też pogoda dobija, a mama niezbyt się czuje.

oj, mój też leniuszek... uszy do góry! zjedz czekoladę

Napisane przez klementyna1

!

U nas jako, że w tym roku pierwsze Swieta w nowym mieszkaniu to wigilia u nas Na 16 i pół osoby. Mam nadzieje tylko, że będe mogła ja zorganizowac i nie będzie przeciwskazan lekarza- np, że mam tylko leżec. Wiem, że kazdy cos przywiezie, ale samo szykowanie tez jest męczace...

ale super macie... wklej zdjęcia mieszkanka!obowiązkowo!


Wiecie co się stało? Sprzedałam suknię ślubną... w sumie to pieniążki mam, a suknia nadal u mnie sesesese
przyszła dziewczyna, zmierzyła, zobaczyła, że nie uszkodzona i kupiła... bez targowania... bez gderania... lubię tak
Teraz gotówkę wydam na kosmetyki kolorowe dla siebie.... a resztę dla naszej Fasolki (nie po bretońsku) zostawię...
Eh... ładna to była suknia... ładna....


AH! dziewczynki ja uciekam się pakować i jadę w miasto, a potem po męża i sruuuu do teściów Nie wiem jak z czasem i netem będzie u nich więc życzę miłego weekendu Wam wszystkim i każdej z osobna!

[pani22ka]

Napisane przez nati_85

i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku.

Napisane przez Sorceresss

Ale to takie jakieś głębsze badanie? Mój za każdym razem szyjkę obmacuje i ciutkę brzuch naciska... i tyle!

no ja pierwszy raz mialam takie macanie. sprawdzal mi szyjke dotad chyba raz, teraz drugi z mocnym uciskiem brzucha

Napisane przez Sorceresss

Sprzedałam suknię ślubną...

[corka_rosy]

Napisane przez monicca1989

Mój gin jest anty L4 powiedział że nawet w 9 miesiącu, ale poza tym jest bardzo dobrym lekarzem. Na razie mam zwolnienie od prywatnego ale do niego nie będę już chodzić bo ten oprócz zwolnienia to kompletnie nic. Od początku ciąży tylko raz kazał mi zrobić krew mocz i na tym koniec. Nie kazał zrobić badań typu hiv, toksoplazmoza itp. Nigdy też nie zbadał mnie na fotelu (choćby sprawdzenie szyjki). I gdyby nie ten na nfz to skąd bym wiedziała że hemoglobina cały czas spada albo że mam tą infekcję A nie chcę już chodzić do 2 bo to jest trochę trudne, choćby badania. Prywatny kazał mi już zrobić glukozę, ten na nfz dopiero po nowym roku. A jeszcze do tego różne proporcję. Dlatego chciałabym już zostać przy jednym no ale mam problem zwolnienia no i tak myślę i myślę co robić i już nie mam sił, humor do dupy przez to bo za tydz L4 się kończy i co dalej

Ja chodzę do dwóch: jeden z enelmedu, gdzie mam abonament - daje mi wszystkie skierowania i zwolnienie. Do drugiego prywatnie, bo pracuje w tym szpitalu, w którym chcę rodzić i jeśli dojdzie do cesarki, to mam zamiar się z nim na nią jakoś umówić. Obaj są dobrymi lekarzami, ich diagnozy się na ogół pokrywają.

Napisane przez Ptaszysko16

hejka,
ja się wyleguję w łóżeczku
no ale powoli trzeba się z niego zbierać bo obiecałam mężowi fasolkę po bretońsku a na 14 jadę do endokrynologa także bardzo proszę o kciuki za wizytę. No i zbierać siły na jutro na wizytę bo kontrola po atrakcjach ostatnich ;(

Trzymam!

Napisane przez OtTakaJa

Witam się w 20 tygodniu

Napisane przez oliwka__

Ostatnio tz w zeszłym tygodniu w jednym z pod poznańskich miasteczek ZUS robił dosłownie naloty na ciężarne na zwolnieniach Wydaje mi się, że ktoś podkablował jakiegoś lekarza który zbyt hojnie obdarzał swoje pacjentki zwolnieniami. Ostatnio w pracy właśnie jeden Pan rzucił właśnie taką informację, bo też odwiedzili jego znajomą która poszła akurat na spacer. No i musiała dostarczyć do zusu papier gdzie była bo ma leżeć w domu a jej nie było i załatwiała kwit że u lekarza była normalnie chore.

Miały zwolnienie, że muszą leżeć?

Napisane przez czarny flamaster

Kuuuurczę.... To co dzieje się za oknem mnie rozstraja. Mgła, zimno, buro. I tak jak wczoraj spędziłam miło dzień tak dziś jestem otępiała i bez życia. Kręgosłup boli, spać mi się ciągle chce i sama nie wiem czego chce. Już wolę snieg za oknem, bo przynajmniej coś nowego by było. Mały też jakis ospały od paru dni, rzadziej kopie i nawet TŻ stwierdził, że wyśle mnie z tym do lekarza. Ale co poradzę, że jego też pogoda dobija, a mama niezbyt się czuje.

Pogoda kiepska, ja wczoraj cały dzień marzyłam o coli i w końcu wieczorem wypiłam 0,2 - w tajemnicy przed mężem, bo krzyczy na mnie, że za dużo tego świństwa piję.

Napisane przez myaja

witam kochane mamuśki
jeeeeeche dziś już piątek!!! a to oznacza, że jeszcze tylko 4,5 dnia i bd widzieć naszego szkraba na usg połówkom

nie myślę o absolutnie niczym innym ... jej... oby tylko smyk się nie obrócił i żebyśmy mogli poznać płeć...
dziś zakończyliśmy 22tc i wchodzimy wielkimi krokami w 23tc!!!

Gratulacje! I wcale się nie dziwię, że masz w głowie tylko połówkowe

Napisane przez strippi

Ja dziś skończyłam 26 tygodni, od jutra 27

Gratulacje i zagłosowane!

Napisane przez moni_ka.g

nie wiem czy na genetycznym dostaniesz L4. pewnie zależy to od przychodni, ale u mnie robią tak, że żeby lekarz mógł wypisać cokolwiek (L4, recepta, skierowania na badania) musi być zarejestrowana wizyta, a idąc na USG rejestruję się tylko na USG bez wizyty (wtedy nie ma mojej karty, nie ma możliwości L4 czy czegokolwiek). więc zostaje opcja wizyta + usg, ale to jest większy koszt.

Mój lekarz od USG (to jeszcze inny, ma rożne certyfikaty itd.) sam proponował mi zwolnienie na genetycznym, więc różnie bywa. To była wizyta prywatna.

Napisane przez nati_85

Chciałam się tylko pochwalić. Byłam wczoraj na wizycie i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku. Tak się cieszę, że i dla mnie starczyło chłopczyka.

za zdrowego chłopczyka!

Napisane przez Sorceresss

Wiecie co się stało? Sprzedałam suknię ślubną... w sumie to pieniążki mam, a suknia nadal u mnie sesesese
przyszła dziewczyna, zmierzyła, zobaczyła, że nie uszkodzona i kupiła... bez targowania... bez gderania... lubię tak
Teraz gotówkę wydam na kosmetyki kolorowe dla siebie.... a resztę dla naszej Fasolki (nie po bretońsku) zostawię...
Eh... ładna to była suknia... ładna....

A do mnie przychodzi dziewczyna w niedzielę i mam nadzieję, że kupi moją suknię - trzymajcie kciuki!

A moja dzidzia staje się coraz bardziej aktywna - teraz już też rano, bo wcześniej szalała najczęściej podczas "Jednego z dziesięciu" - namiętnie to oglądamy z TŻ. Mam nadzieję, że to oznaka, że mały inteligencik rośnie.

I jeszcze mam takiego wspaniałego newsa - spotkałam się wczoraj z przyjaciółką i jest w 6 tyg. ciąży!!!! Rośnie kolejna koleżanka/kolega dla naszych dzieci

[joanna200]

Napisane przez czarny flamaster

No i w Pepco trafiłam na śliczne body dla Sławka. Zapłaciłam za wszystkie razem 23zł Będzie modniś z niego

śliczne..

Napisane przez oliwka__

Skończony 18 tydzień czyli 18t0d (ja niezbyt fotogeniczna wiec proszę wybaczyć i z bolącym zębem )

ślicznie wyglądasz..

Napisane przez monicca1989

Niedawno wróciłam z wizyty i jestem troszkę przybita.
Hemoglobina dalej spadła dostałam żelazo w tabletkach. Oprócz tego mam jakąś infekcję i dostałam tabletki dopochwowo. I w ogóle mam straszny nastrój

ważne, że się leczysz.. i niedługo będziesz zdrowa..

Napisane przez anika_s

A tak w ogóle to jestem po wizycie - ogromnie szczęśliwa!!!!
Mała została małą rośnie , wierci się i podczas badania dostała czkawki - jak jej się brzuszek ruszał poza tym serducho i pozostałe części zdrowe.
Córcia waży ponad 350g , cytologia I .
dostałam skierowanie na glukozę - także czekam z utęsknieniem na tą przyjemnośc

aha - co do wagi od ostatniej wizyty + 2 kg , od początku ciąży + 4 kg

Napisane przez strippi

"kobieta przy nadziei... ... to ta, która ma nadzieję, iż po porodzie zgubi te wszystkie cholerne kilogramy!"

dobre..

Napisane przez kwiatuszekkk21

Prawdopodobnie nie będziemy mieli swojego mieszkania tak jak wcześniej pisałam banki stawiają coraz dziwniejsze wymagania. Miałam powiedzieć, który to bank tak nadziwiał z pękniętym dowodem, ale dalej nie wiem. Korzystamy z doradcy finansowego i to on składa wnioski i mówi nam co jeszcze trzeba donieść, więc w sumie to nie wiemy który to bank. składamy do trzech: Multi bank, Getin Bank i Kredyt Bank, więc to któryś z tych. No i pojawiło się nowe żądanie- tż musi dać wyciąg z konta a na tym koncie ma być 110 000zł ok, więc tż z firmowego przelał na prywatne (tyle, żeby było do pokazania), wydrukował i proszę bardzo... kolejny problem: "ale to widać, że to dziś było przelane..." no to tż mówi: a jak inaczej miałem załatwić 110 tys?? no Ci ludzie nie myślą... czy jakbyśmy mieli 110 000zł na koncie to potrzebowalibysmy 160tys kredytu na mieszkanie?? wzięlibyśmy tylko 50tys. albo pożyczyli od kogoś i bez żadnej łaski ręce, nogi i wszystko inne już mi opada

współczuję przeprawy z bankami..

Napisane przez strippi

Ja dziś skończyłam 26 tygodni, od jutra 27

Miałam dziś wstać szybko i walczyć o głosy, a wstałam przed 11:00 hahaha
mąż kochany z racji że przeziębiona jestem ogarnął rano Julkę i zaprowadził do przedszkola

zagłosowane..


cześć wam..
ale u mnie szaro i buro..
znów do 3 nie mogłam zasnąć..
porażka..

gratuluję wszystkim nowych tygodni..

i dziś mam w planach na obiad racuchy..

[strippi]

Napisane przez Dragusia88

trzymamy


http://allegro.pl/rogal-poduszka-do-...811116062.html ta jest okey?

myślę że jest ok

Napisane przez misiulka06

głosiki oddane

dzięki

Napisane przez czarny flamaster

Kuuuurczę.... To co dzieje się za oknem mnie rozstraja. Mgła, zimno, buro. I tak jak wczoraj spędziłam miło dzień tak dziś jestem otępiała i bez życia. Kręgosłup boli, spać mi się ciągle chce i sama nie wiem czego chce. Już wolę snieg za oknem, bo przynajmniej coś nowego by było. Mały też jakis ospały od paru dni, rzadziej kopie i nawet TŻ stwierdził, że wyśle mnie z tym do lekarza. Ale co poradzę, że jego też pogoda dobija, a mama niezbyt się czuje.

ehh mam to samo z pogodą ;/

Napisane przez OtTakaJa

http://imageshack.us/photo/my-images...121123154.jpg/
no to mój brzuszek w połowie, fajnie by było gdyby tylko drugie tyle się powiększył

malusi )

Napisane przez bmma

http://allegro.pl/show_user.php?uid=6292657
Zobaczcie, jakie ubranka... i dzidziuś piękny

to nie dzidziuś, to lalka
a ubranka śliczne

[Ptaszysko16]

Napisane przez Sorceresss

Ale to takie jakieś głębsze badanie? Mój za każdym razem szyjkę obmacuje i ciutkę brzuch naciska... i tyle!


to na razie może w warcaby niech pogra


ja mojego maluszka męczę RMF CLASSIC


no... chyba, że gra w szachy :P o też nie zbyt aktywne zajęcie


to może ja wpadnę na fasolkę? hm? podzielisz się talerzem z ubogą w potrzebie?
trzymam kciuki za jutro mocnoooo!!!!



oj, mój też leniuszek... uszy do góry! zjedz czekoladę




ale super macie... wklej zdjęcia mieszkanka!obowiązkowo!


Wiecie co się stało? Sprzedałam suknię ślubną... w sumie to pieniążki mam, a suknia nadal u mnie sesesese
przyszła dziewczyna, zmierzyła, zobaczyła, że nie uszkodzona i kupiła... bez targowania... bez gderania... lubię tak
Teraz gotówkę wydam na kosmetyki kolorowe dla siebie.... a resztę dla naszej Fasolki (nie po bretońsku) zostawię...
Eh... ładna to była suknia... ładna....


AH! dziewczynki ja uciekam się pakować i jadę w miasto, a potem po męża i sruuuu do teściów Nie wiem jak z czasem i netem będzie u nich więc życzę miłego weekendu Wam wszystkim i każdej z osobna!

fasolka po bretońsku na kuchence ja lecę do endo. także wpadaj i smacznego tylko zostaw coś dla męzusia mojego ale macie cały gar to wam starczy

[strippi]

Napisane przez myaja

witam kochane mamuśki
jeeeeeche dziś już piątek!!! a to oznacza, że jeszcze tylko 4,5 dnia i bd widzieć naszego szkraba na usg połówkom

nie myślę o absolutnie niczym innym ... jej... oby tylko smyk się nie obrócił i żebyśmy mogli poznać płeć...
dziś zakończyliśmy 22tc i wchodzimy wielkimi krokami w 23tc!!! i jak tu nie cieszyć się z każdego dnia bycia w ciąży tym bardziej jak czuć kopniaki i smyranie od wewnątrz!!!

dziś byliśmy na pobraniu krwi i badaniu moczu... dzięki bogu po raz pierwszy do 5msc nie rozerwało mi żyły ... mam strasznie słabe cholery i nic nie pomaga nawet picie soku z buraków którego nienawidzę

poza tym jestem ciut w lepszym humorze bo wreszcie rozwiązałam problemy z zmianami budżetowymi w robocie
poza tym przy sprzątaniu (bo jak przyszłam w wrześniu to noga przepychałam dokumenty tyyyyle było bajzlu... ) odłożyłam sobie jakimś cudem dokumenty które nie poszły do archiwum i taaadam miałam nosa bo teraz są jak znalazł ...

za rozwiązane problemy

za badania

i tygodnie

Napisane przez czarny flamaster

Zaczęłam robić babeczki z jabłkami.

Dziewczyny, w nowym GLAMOUR jest karta podarunkowa do H&M, -20zł przy zakupach za 50zł. Karty nie łączą się i są do wykorzystania do 24 grudnia. Więcej info znajdziecie tutaj http://www.bycidealna.pl/2012/11/kar...d-glamour.html
Koleżanka już mi rano pisała SMSa czy chcę gazetę, bo ma ich więcej Może udałoby mi się kupić jakieś spodnie dla malucha

ooo dzięki za info o glamour

Napisane przez Leonikowa

Hej dziewczyny przed chwilką dzwoniłam do położnej 20.12.2012 zaczynam pierwsze zajęcia w szkole rodzenia

strippi głosy oddane

dzięki

za szkołę rodzenia

Napisane przez monicca1989

Strippi właśnie czekałam na Ciebie bo nie chciało mi się cofać wątku za Twoim postem aby zagłosować ale już zagłosowane

haha
dzięki

Napisane przez nati_85

Hej dziewczyny!

Już dawno się nie odzywałam ale niestety nie mam zbytnio czasu.

Już pewnie nie dam rady was nadrobić.

Chciałam się tylko pochwalić. Byłam wczoraj na wizycie i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku. Tak się cieszę, że i dla mnie starczyło chłopczyka.

Chciałbym się częściej odzywać ale jeszcze pracuje ale mam nadzieję, że jak pójdę na L4 to mam nadzieję odzywać się częściej.

za synka i wizytę
kiedy wybierasz się na L4?



to jeszcze 7 dzidziolków nam się nie ujawniło

[strippi]

Napisane przez Sorceresss

Wiecie co się stało? Sprzedałam suknię ślubną... w sumie to pieniążki mam, a suknia nadal u mnie sesesese
przyszła dziewczyna, zmierzyła, zobaczyła, że nie uszkodzona i kupiła... bez targowania... bez gderania... lubię tak
Teraz gotówkę wydam na kosmetyki kolorowe dla siebie.... a resztę dla naszej Fasolki (nie po bretońsku) zostawię...
Eh... ładna to była suknia... ładna....

za suknię!! super!!

Napisane przez corka_rosy

Gratulacje i zagłosowane!


A do mnie przychodzi dziewczyna w niedzielę i mam nadzieję, że kupi moją suknię - trzymajcie kciuki!


I jeszcze mam takiego wspaniałego newsa - spotkałam się wczoraj z przyjaciółką i jest w 6 tyg. ciąży!!!! Rośnie kolejna koleżanka/kolega dla naszych dzieci

dzięki
za sprzedanie sukni

i dla przyjaciółki !!

Napisane przez joanna200

zagłosowane..


i dziś mam w planach na obiad racuchy..

dziękuję za głosik

ale mi narobiłaś ochoty na racuchy :d
ja dziś do rodziców na pierogi

[nestelle]

cześć ,
ja mam dziś dzień do d.
zabrakło mi baterii
ninka w przedszkolu , kuba ma dziś 39 c , więc nie poszedł do szkoły ,a ja musiałam odwołać wizytę u ginki , pazurki rzęski ,i jutrzejszą wizytę znajomych .... i w tej chwili nie mam siły na nic , lepiłam z plasteliny modele planet i to wszystko co miałam siłę zrobić z kubą .....

Napisane przez monicca1989

Witam się w skończonym 22t z troszkę lepszym humorem...

za 22 .

Napisane przez Malpka

hej
ja wczoraj miałam wizyte i przez równo miesiąc przytyłam 1,6 kg więc nie jest źle ale to przez tą chorobę i nic nie jedzenie teraz może być gorzej bo mnie zaczyna ciągnąć do slodkiego i pączków
Glukoza ok po godzinie 105 po 2h 88. A do tego mój malec taki wiercipięta ze z 10 minut lekarka probowała złapać bicie serca bo co łapała to ten się przekręcał Nastepna wizyta za 3 tygodnie.
Ale powiem wam ze wy jakoś tak często robicie morfologie i mocz a mi w sumie tylko 2 razy przypisała teraz na nastepną wizytę żadnych badań nie kazała robić

Napisane przez Malpka

co do ochraniaczy to u nas kiedyś Julka wsadziła nogę miedzy szczebelki gdzie nie było ochraniaczy i zaczeła płakac bo nie mogła jej wyjąć, więc ja ochraniacze zakładam

mi moje dziecko też tak zrobiło i do mtego chciało się przekręcić.... myślałam,że nóżka złamana -ale na szczęście ok.

Napisane przez ObserwujeCie

a odnośnie tematu sorry dla mnie dziwienie się jakiejś nierealności w głupawym filmie o uwaga, WAMPIRACH jest trochę śmieszne... a latanie na ziemią, zmiany w wilkołaki, utraty dziewictwa i inne pierdoły są niby nie przegięciem
ja też dziś 22,

eeee,czepiasz się pewnie w wampiry,wilkołaki czy latanie łatwiej niektórym uwierzyć niż w nie płaczące niemowle albo ciągły sex 3 dni po porodzie......
za 22

Napisane przez bmma

Witam
Za tygodnie. U mnie dzisiaj początek 26 , ale to leci szybciutko.

za 26 .
[QUOTE=oliwka__;37771616Dz owniłam także do mojego ginekologa i czekam aż oddzwoni bo znowu mi opryszczka wyskoczyła i nie wiem czy to związane z przeziębieniem czy wizytą u stomatologa choć myślę że to drugie bo zawsze po wizycie u stomatologa mam takie niespodzianki a jak byłam na ostatniej wizycie u gina to powiedział że jak będzie się powtarzać to zrobi mi kurację jakimś antybiotykiem ale lepszy chyba ten antybiotyk aniżeli chodzenie z tym g... raz na dwa miesiące i dziecko zarażać normalnie jak nie urok to sraczka ciągle coś mi jest aż zaczynam się stresować czy z dzidzią wszystko ok a wizyta dopiero 10 grudnia [/QUOTE]

Napisane przez Ptaszysko16

hejka,
ja się wyleguję w łóżeczku
no ale powoli trzeba się z niego zbierać bo obiecałam mężowi fasolkę po bretońsku a na 14 jadę do endokrynologa także bardzo proszę o kciuki za wizytę. No i zbierać siły na jutro na wizytę bo kontrola po atrakcjach ostatnich ;(

Napisane przez Malpka

a z tymi ochranaiczami no wiecie prawda jest taka ze dziecko moze połozyc sie buźką do materaca i tez mozna sie udusic nie tylko przy ochraniaczu

to samo pomyślałam......

Napisane przez oliwka__

Malpka ja jestem z 4 marca a mi jak się poród przesunie to może mała urodzi się w urodziny babci i dziadka bo moi rodzice urodzili się w tym samym dniu i miesiącu tyle że różnica 2 lat Ale by mieli niespodziankę razem w 3 by wtedy obchodzili urodziny 27 kwietnia póki co oczekujemy 24 kwietnia

ale super ... to muuusisz urodzić 27 ! będzie rodzinna tradycja.....

Napisane przez OtTakaJa

http://imageshack.us/photo/my-images...121123154.jpg/
no to mój brzuszek w połowie, fajnie by było gdyby tylko drugie tyle się powiększył

śliczny !

znowu mi niezacytowało wszystkiego .... kurczę już zaczyna mnie to na serio wkurzać

[klementyna1]

Napisane przez corka_rosy

Ja chodzę do dwóch: jeden z enelmedu, gdzie mam abonament - daje mi wszystkie skierowania i zwolnienie. Do drugiego prywatnie, bo pracuje w tym szpitalu, w którym chcę rodzić i jeśli dojdzie do cesarki, to mam zamiar się z nim na nią jakoś umówić. Obaj są dobrymi lekarzami, ich diagnozy się na ogół pokrywają.

Przeczytałam Elmedu i wyobraziłam sobie wizyte u dr Koziełły z KLANU

Strippi głosy oddane!

Naleśniki usmażone, wypad na nowe mieszkanie sobie odpuszczę, bo kuchnia jeszcze nie gotowa pojade prosto na uczelnię...
Qrcze załuje, że tz nie bedzie mógł byc ze mna na pierwszych zajeciach w szkole rodzenia, ale cóż...

[monicca1989]

Napisane przez Sorceresss

Wiecie co się stało? Sprzedałam suknię ślubną... w sumie to pieniążki mam, a suknia nadal u mnie sesesese
przyszła dziewczyna, zmierzyła, zobaczyła, że nie uszkodzona i kupiła... bez targowania... bez gderania... lubię tak
Teraz gotówkę wydam na kosmetyki kolorowe dla siebie.... a resztę dla naszej Fasolki (nie po bretońsku) zostawię...
Eh... ładna to była suknia... ładna....

Gratuluję sprzedania sukni ja niestety nie miałam tyle szczęścia i dalej leży i się kurzy

[klementyna1]

Napisane przez nestelle

cześć ,




eeee,czepiasz się pewnie w wampiry,wilkołaki czy latanie łatwiej niektórym uwierzyć niż w nie płaczące niemowle albo ciągły sex 3 dni po porodzie......

Albo w ciążowe trole...

Współczuje nagłej zmiany planów i zdrówka dla synalka

[Ewkaaa8891]

Napisane przez monicca1989

Gratuluję sprzedania sukni ja niestety nie miałam tyle szczęścia i dalej leży i się kurzy

A ja nie moge przeżyć że musiałam swoją oddać do wypożyczalni, była taka piękna ... ale z drugiej strony ciesze się bo w życiu bym jej nie sprzedała za tyle za ile była warta

[monicca1989]

Napisane przez Ewkaaa8891

A ja nie moge przeżyć że musiałam swoją oddać do wypożyczalni, była taka piękna ... ale z drugiej strony ciesze się bo w życiu bym jej nie sprzedała za tyle za ile była warta

Ale oddałaś i tam czeka na sprzedanie czy miałaś wypożyczoną?

[nestelle]

Napisane przez OtTakaJa

Witam się w 20 tygodniu

Napisane przez strippi

Ja dziś skończyłam 26 tygodni, od jutra 27

no i zdrówka .

Napisane przez myaja

witam kochane mamuśki
jeeeeeche dziś już piątek!!! a to oznacza, że jeszcze tylko 4,5 dnia i bd widzieć naszego szkraba na usg połówkom

nie myślę o absolutnie niczym innym ... jej... oby tylko smyk się nie obrócił i żebyśmy mogli poznać płeć...
dziś zakończyliśmy 22tc i wchodzimy wielkimi krokami w 23tc!!! i jak tu nie cieszyć się z każdego dnia bycia w ciąży tym bardziej jak czuć kopniaki i smyranie od wewnątrz!!!

dziś byliśmy na pobraniu krwi i badaniu moczu... dzięki bogu po raz pierwszy do 5msc nie rozerwało mi żyły ... mam strasznie słabe cholery i nic nie pomaga nawet picie soku z buraków którego nienawidzę

poza tym jestem ciut w lepszym humorze bo wreszcie rozwiązałam problemy z zmianami budżetowymi w robocie
poza tym przy sprzątaniu (bo jak przyszłam w wrześniu to noga przepychałam dokumenty tyyyyle było bajzlu... ) odłożyłam sobie jakimś cudem dokumenty które nie poszły do archiwum i taaadam miałam nosa bo teraz są jak znalazł ...

poza tym mężusia olśniło na biznes i może WRESZCIE się uda wystartować... tym bardziej, że będzie mógł robić coś co lubi - zobaczymy w przyszłym tygodniu ... a ja to sobie tak wymyśliłam, że ja najchętniej rzuciłabym cały ten sekretariat w diabły jasne i zaczęłabym się zajmować akcesoriami dziecięcymi oraz odzieżą ciążowa ... wiecie dzieci od a do z - ciuszki (ale własna projektowanie i szycie) , akcesoria itd itd zrobić jakieś super forum ale nie ja sama tylko aby twórcami byli wszyscy przyszli rodzice (obu płci) do tego sklep z moimi ciuszkami i do tego sklep z akcesoriami i do tego wieeeeeeeeeeeeele innych 'rzeczów' ale kiedy jak i za co to nie wiem

za 23 !
i za biznesowe plany !

Napisane przez nati_85

Chciałam się tylko pochwalić. Byłam wczoraj na wizycie i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku. Tak się cieszę, że i dla mnie starczyło chłopczyka.

Chciałbym się częściej odzywać ale jeszcze pracuje ale mam nadzieję, że jak pójdę na L4 to mam nadzieję odzywać się częściej.

za synka ! gratuluje !

[nati_85]

Strippi na L4 zamierzam iść pod koniec stycznia ale pewnie życie wszystko zweryfikuje. Dłużej nie zamierzam chodzić ale krócej kto to wie.

[nestelle]

Napisane przez klementyna1

Albo w ciążowe trole...

Współczuje nagłej zmiany planów i zdrówka dla synalka

dzięki .

[mariolci]

Napisane przez Sorceresss

Wiecie co się stało? Sprzedałam suknię ślubną... w sumie to pieniążki mam, a suknia nadal u mnie sesesese
przyszła dziewczyna, zmierzyła, zobaczyła, że nie uszkodzona i kupiła... bez targowania... bez gderania... lubię tak

ooo to fajnie pieniazki się na pewno przydadzą, ja moją tez jakims szczęśliwym trafem sprzedałam moją suknie praktycznie od razu, bo pierwsza znajoma taka oglądąła i sie zastanawiała, chyba jej nie spasowała a przyszła druga obca dziewczyna i odrazu wzieła i zadowolona była lubie takie transakcje

[nestelle]

a ja zaczynam 26 tydz.
mam zero energii i .... czuję się jak w niedzielny poranek po imprezie ....
potrzebuje jakiegoś kopa ....

[mariolci]

Napisane przez nati_85

Hej dziewczyny!

Już dawno się nie odzywałam ale niestety nie mam zbytnio czasu.

Już pewnie nie dam rady was nadrobić.

Chciałam się tylko pochwalić. Byłam wczoraj na wizycie i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku. Tak się cieszę, że i dla mnie starczyło chłopczyka.

Chciałbym się częściej odzywać ale jeszcze pracuje ale mam nadzieję, że jak pójdę na L4 to mam nadzieję odzywać się częściej.

gratulacje, super, ze synek, ja tez z niecierpliwoscią czekam do piatku przyszłego kiedy to moze w końcu dzidek pokaze co ma miedzy nogami

[strippi]

Napisane przez nestelle

cześć ,
ja mam dziś dzień do d.
zabrakło mi baterii
ninka w przedszkolu , kuba ma dziś 39 c , więc nie poszedł do szkoły ,a ja musiałam odwołać wizytę u ginki , pazurki rzęski ,i jutrzejszą wizytę znajomych .... i w tej chwili nie mam siły na nic , lepiłam z plasteliny modele planet i to wszystko co miałam siłę zrobić z kubą .....

zdrówka dla synka

Napisane przez klementyna1

Strippi głosy oddane!

dzięki

Napisane przez nati_85

Strippi na L4 zamierzam iść pod koniec stycznia ale pewnie życie wszystko zweryfikuje. Dłużej nie zamierzam chodzić ale krócej kto to wie.

a pracę masz znośną? fajnie, że możesz pracować do końca, też tak chciałam, niestety życie inaczej napisało scenariusz ale teraz nie żałuję

Napisane przez nestelle

no i zdrówka .

dzięki
dziś o wiele lepiej się czuję

[Ewkaaa8891]

Napisane przez monicca1989

Ale oddałaś i tam czeka na sprzedanie czy miałaś wypożyczoną?

Wypożyczałam była baardzo droga, poza tym nie chciałam żeby sie niszczyła i leżała kilka lat w szafie.

[strippi]

Napisane przez nestelle

a ja zaczynam 26 tydz.
mam zero energii i .... czuję się jak w niedzielny poranek po imprezie ....
potrzebuje jakiegoś kopa ....

ja czuję się dokładnie tak samo

[Dragusia88]

Napisane przez nati_85

Chciałam się tylko pochwalić. Byłam wczoraj na wizycie i z dziecinką wszystko dobrze rośnie i czuje się dobrze. waży jakieś 500 g. No i dowiedzieliśmy się co tam sobie pomieszkuje a więc kolejny chłopczyk na wątku. Tak się cieszę, że i dla mnie starczyło chłopczyka.

Napisane przez corka_rosy

I jeszcze mam takiego wspaniałego newsa - spotkałam się wczoraj z przyjaciółką i jest w 6 tyg. ciąży!!!! Rośnie kolejna koleżanka/kolega dla naszych dzieci

Napisane przez nestelle

znowu mi niezacytowało wszystkiego .... kurczę już zaczyna mnie to na serio wkurzać

dlatego ja cytuje na raty

Napisane przez klementyna1

Przeczytałam Elmedu i wyobraziłam sobie wizyte u dr Koziełły z KLANU

Napisane przez nestelle

a ja zaczynam 26 tydz.
mam zero energii i .... czuję się jak w niedzielny poranek po imprezie ....
potrzebuje jakiegoś kopa ....

kopa a nie może byc bacik?
hihi

wróciłam z biedronki i co? nie było koli w puszce
za to zajadam mandarynki

[nati_85]

Napisane przez strippi

a pracę masz znośną? fajnie, że możesz pracować do końca, też tak chciałam, niestety życie inaczej napisało scenariusz ale teraz nie żałuję

Praca bardzo spokojna (biurowa). Troszkę więcej pracy jest na początku miesiąca ale tak ogólnie to lubię do niej przychodzić. Atmosfera ok.

Dziękuje dziewczyny za wszystkie gratulacjęJeszcze nie mogę uwierzyć, że będzie chłopczyk. Taka jestem szczęśliwa, że będziemy mieli parkę.

[corka_rosy]

Napisane przez Dragusia88

wróciłam z biedronki i co? nie było koli w puszce

Co jest z tą kolą w puszce? Najpyszniejszy napój ciążowy