|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2221 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Dziewczyny jesteście chyba zbyt krytyczne wobec siebie. Ja w sumie też nie mam jakichś pasji, ale nie mam zbytnio nawet na to czasu. Mam z kolei okropne kompleksy co do wyglądu.
Zrobione dziś: - referat francuski - wypisanie słówek angielski - maseczka - manicure - ćwiczenia Nie za dużo tego. Cały dzień praktycznie spędziłam nad tym angielskim :/ |
|
|
|
#2222 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Witam niedzielnie
wczoraj podłogi,mopowanie+odkurza nie zmywanie 2x pranie ogarniecie kawałka czeluści szafy ![]() rozebrana choinka trening na Mr.Er zakupy ![]() obiad kąpiel maseczka olejowanie i szczotkowanie ciała Sztuka prostoty nadal nr.1 ![]() udanej niedzieli wielu efektów i zadowolenia z własnej postawy życiowej. Adik ma problemy z uszami i przeszukuje czeluści internetu w celu odnalezienia info jak uniknąc drenażu uszu
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
|
|
|
#2223 | |||||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hello
![]() Teoretycznie pogoda nie nastraja, żeby wychodzić z domu, więc powinno się siedzieć na kompie. Inna kwestia, że nie nastraja też do niczego innego - przynajmniej mnie Mimo wszystko staram się chociaż podczytwać, a dziś mam sił na tyle by odnieść się do początków tego, co mnie ostatnio ominęło .Cytat:
Cytat:
.Osobiście w domu ich nie mam, wolę formę kropelkową .Cytat:
. A teraz egzam w tle zbliża się coraz większymi krokami, więc nawet wyjęłam materiały i będę się przykładnie uczyć . Taki jest plan .Cytat:
.To forma dla tych, którzy potrzebują w miarę szybkiego efektu + niekoniecznie lubią smak ziół. Cytat:
.Również jestem fanką książek Lucy Maud Montgomery . Nawet w podstawówce brałam udział w wywiadzie . Byłam Lucy, a inni uczniowie zadawali pytania odnośnie moich powieści. Muszę poszperać, bo coś mi się zdaje, że mam gdzieś do tego konspekt .A w zeszłym roku pod choinkę zrobiłam sobie prezent i zakupiłam wszystkie części Ani, Emilki, Dziewczę z sadu, Zaczarowany Świat Marigold etc . Brakuje mi tylko 'Błękitnego Zamku', który uważam za fenomenalną książkę pod względem wdrożenia zmian, i życia pełną piersią .Aktualnie czytam Dolinę Tęczy .Wszystkie części znam na pamięć i stwierdzenie, że czytała je średnio 20 razy nie będzie przesadą .I oczywiście witam Wszystkie Nowe Dziewczęta .Nadrabiam dalej .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|||||
|
|
|
#2224 | ||||||||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Teraz jestem tylko sobą i walczę cały czas, by mieć szacunek do siebie samej - do tego co robię, co myślę etc. Wychodzi różnie .Cytat:
. Dziewczyny piszą tyle mądrych rzeczy, że chcąc nie chcąc trzeba równać do poziomu, który wyznaczają. A czasem jak się zapomnę, to wychodzi moja prawdziwa natura - Dużego Wiecznie Roześmianego Dziecka .Cytat:
.Zazwyczaj tak mam .Cytat:
. Świetnie, że o tym przypomniałaś, też kocham maki i marzy mi się sesja na takiej łące . Chyba i ja stworzę listę 100 rzeczy .Cytat:
.Jeśli ma się wtedy na sobie jedynie białą sukienkę, można się przez chwilę poczuć jak dziewczyna świerszczyka [ jak w piosence ].Cytat:
![]() Kochana, czy Ty coś robisz z ukr ? ![]() Cytat:
. Ja pokochałam amarantus w wersji poppingu - świetnie sprawdza się jako alternatywa dla płatków do jogurtu .Cytat:
.Szkoda, że nie mieszkasz bliżej, sama bym mu zrobiła .---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ---------- A teraz warto by się podsumować. Niestety nie są to już listy na miarę tych przedświatecznych, ale jednak coś tam robię .Od Sylwestra zrobione : -remanent [ spisanie i policzenie towaru], -wyjazd z Mamą na badanie, -3 dni w pracy, - 2 kolędy : w domu i pracy, -4 prania, -odebranie zdjęć z Sylwka, -spotkanie z dwiema Psiapsiółami [osobno ],-spotkanie z Przyjaciółką, -pomoc Kuzynce z jej pracą mgr, -nadanie przesyłek z alle, -przeczytania i obejrzenie całej Trylogii <== robi mi dobrze na psychę ,-obejrzenie dwóch bajek ,-sobotnie zakupy i gotowanie.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
Edytowane przez Cindy28 Czas edycji: 2013-01-06 o 18:44 |
||||||||
|
|
|
#2225 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cindy nad morze wybieram sie we wrześniu
więc narazie rozkminiam wyeliminowanie z diety nabiału ![]() i oczyszczanie sokiem z marchewki ... A dziś tylko -obiadek -spacer do lasu -i drzemka 2,5h
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” Edytowane przez Dilayla Czas edycji: 2013-01-06 o 18:47 |
|
|
|
#2226 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Jesteś strasznościowo kochana![]() Nebulka - dziękuję za szczerą odpowiedź co myślisz nt mojego kompleksu. Myślałam trochę o tym co napisałaś i odkryłam w sobie kolejną wadę - lenistwo umysłowe. Pomyślałam, że przecież nie ma wad, których choć trochę nie dałoby się poprawić. Jeśli mówię za cicho, trochę niewyraźnie i czasem zacinam się pod wpływem stresu, to przecież COŚ musi dać się z tym zrobić, nawet mam materiały z jakichś warsztatów dykcji, ćwiczenia ze spotkania z logopedą (były za drogie żebym mogła je kontynuować, ale pani logopeda kazała mi przeczytać jakiś fragment żeby mnie zdiagnozować, po czym powiedziała - "no jak niby pani chce głośno i wyraźnie mówić, skoro pani w ogóle ust nie otwiera" ), mogłabym też np. wyobrażać sobie, że coś komuś opowiadam i próbować robić tak długo, aż byłabym zadowolona z szybkości, głośności i przejrzystości tego co powiedziałam. Tyle rzeczy bym mogła - i po prostu nie chce mi się wymyślić sensownego planu pracy nad sobą![]() W dalszym ciągu trzymam kciuki za pracę Męża ! Jak Twoje gardło?Czerwiec - skusiłaś mnie atlasem nieba ![]() ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Cytat:
![]() W sensie że na Pomorzu są pola maków? Gdzie dokładnie?Cindy, może pamiętasz jak Ci pisałam o endometriozie? Znalazłabyś kiedyś czas i napisałabyś mi czym to ugryźć ![]() :pros i:? W liście sto mam plan pozbycia się tego dziadostwa wreszcie, a na tabletki anty żaden lekarz mnie nie namówi Nie znam się na tym, ale intuicja mi mówi, że coś w tym nie gra![]() Aha, a mogę o jeszcze jedną rzecz Cię spytać ? Mam w planach zacząć pić wierzbownicę (mam problemy z cerą), a pisałaś, że zioła dobrze jest łączyć - myślisz że wymieszanie jej z fiołkiem trójbarwnym miałoby sens? W ogóle to powinnaś pobierać jakieś opłaty za porady zielarskie, bo Cię tu zamęczymy
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis .
Edytowane przez tigrinha Czas edycji: 2013-01-06 o 19:08 |
||
|
|
|
#2227 | |||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
.Osobiście z nabiału nie dałabym rady zrezygnować Jeśli oczyszczanie, to najlepszy efekt daje aloes Postaram się ![]() Cytat:
. Konkretne namiary na priv .Cytat:
.W tym tygodniu postaram się już na 100% to dla Ciebie przygotować . Muszę tylko porozmawiać jeszcze z Mamą. Z tego co pamiętam wyleczyła swojej siostrze [mojej cioci], którymś zestawem mięśniaki [jeden się wchłonął całkowicie, a drugi zmniejszył o 3/4], ale tak mi się zdaję, że gdzieś w tle była też endo.Co do hormonów - z tego co się orientuję w przypadku endo podaje się takie, które powoduję zmniejszenie estrogenów we krwi. Teoretycznie więc, ma to sens. Jednak wiem jak niebezpieczna jest ingerencja w układ hormonalny. Sama jako gówniara brałam tabsy, z określeniem ' to tylko zwykła luteinka', na wywołanie @. Do tej pory [ a mija już prawie 10 lat] borykam się z 20 kg, który wskoczyły mi to tej zwykłej luteince . Dlatego uważam, że musi być na prawdę dobry endokrynolog, najlepiej żeby był od razu ginekologiem. Wtedy można o czymś rozmawiać. A konowałom mówię stanowczo 'nie!' i odsyłam do medycyny alternatywnej.Co do wierzbownicy powiem tak - niby jest to zwykłe ziółko, ale jeśli masz problemy z hormonami, nie polecam. W zeszłym miesiącu sama łykałam [ w nadziei, że poprawią mi się włosy] i musiałam odstawić. Przesunęła mi się @ [ o 2 tyg], w tym miesiącu jest podobnie. A tak pięknie wyregulowałam sobie wszystko Padmą Jeśli więc chcesz oczyszczenia, to fiołka możesz połączyć z pokrzywą i np. krwawnikiem. Jeśli masz obfitą @, będzie to tym bardziej pomocne .I myślę, że lepiej pytać, niż eksperymentować na sobie .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|||
|
|
|
#2228 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć,
Robię pracę na jutro, o której wiedziałam od niemal początku semestru. Już chciałam z przyzwyczajenie złajać się za odkładanie na ostatnią chwilę, po czym doszłam do wniosku, że właściwie... w niczym mi to nie przeszkadza. Siedzę sobie, co jakiś czas podjadam dobre jedzonko z paczki od mamy, a co najważniejsze - jestem pewna, że o ile nie wyłączą prądu ani coś złego nie każe mi wyłączyć komputera, to zdążę. Więc chyba zaczęłam się już łajać z przyzwyczajenia. To w sumie też może być ciekawe, żeby odróżnić, kiedy faktycznie coś jest bezmyślnym odkładaniem szkodzącym nam samym, a kiedy zwyczajnie można coś zostawić na ostatnią chwilę i niczemu to nie szkodzi. Mam wrażenie, że od kiedy zorientowałam się, iż mam problem z prokrastynacją, zaczęłam od siebie oczekiwać robienia wcześniej wszystkiego, chociaż czasami wcale obiektywnie rzecz biorąc nie ma takiej potrzeby. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Bardzo też spodobało mi się pogrubione zdanie. Nie mam odnośnie niego nic mądrego do powiedzenia, nie mam komentarza, ale jakoś podskórnie czuję, że do mnie trafia! |
|||
|
|
|
#2229 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Jak tak na chwilkę. Mam okazję zamówić sobie np. jakieś kosmetyki z USA. Polecacie coś?
|
|
|
|
#2230 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
odczuwam brraki w tej kwestii :p---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ---------- Cytat:
Apropos Twojej dykcji - zaccznij moze od mowienia otwierajac szeroko usta co sylabe. mi to pomoglo. nawet jak czytalam ksiazki na glos to tak robilam. malz bedzie jutro cos wiedzial ja nadal nie mowie i bardzo sie mecze nocami - kaszel :/Ja dzis zrobilam remament w szafie - wywalam jakies 3kg ciuchow. bluzek ktore mam jeszcze z czasow gimnazjum. dzis czas odcinania sie od sentymentow. czuje sie z tym dobrze
Edytowane przez Nebula Czas edycji: 2013-01-06 o 21:37 |
||
|
|
|
#2231 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Tak kiedyś marzyłam o tym. Żeby zmoknąć aż do kości. ![]() Będąc w Chorwacji wyszłam w czasie cudnego deszczu nad morze. Romantycznie przemokłam do ostatniej niteczki. Myślałam, że z zimna do domu nie dotrę. Zapomniałam o tej historii. Było przyjemnie przyjemnie, długo z zimna nie cierpiałam. Później na psychorysunku kazano nam namalować siebie w obliczu deszczu. No więc ja, uwielbiająca deszcz, namalowałam siebie wśród zieleni, blisko fontanny, romantycznie po całości. Przy omawianiu stało się jasne, że deszcz symbolizuje problemy i z rysunku można zinterpretować sobie kto jak się ma w obliczu problemów. Wyszło na to, że się eksponuję na problemy, nie uciekam, nie chowam się, moze czekam na ratunek, jakiegoś gościa z parasolem czy co... Skrzywiłam się na tę interpretację i stwierdziłam, że jak ktoś lubi deszcze to jaki to dla niego problem? :/ No to drugi raz romantycznie zmokłam w górach, a tam, siąpi sobie kapusniaczek. Drugi romantyczny - albo za leniwy żeby ubrać płaszcz przeciwdeszczowy, był mój kolega. W toalecie jakiegoś marketu, już po zejściu z gór wyciskałam spodnie, bluzkę, wszystko. I zakładałam na siebie z powrotem, bo to było najsuchsze co miałam... I w tych ciuchach, ubrana po fakcie w płaszcz foliowy, czekałam na pociąg... O - wygłupy na peronie. Nigdy, przenigdy więcej nie stwierdzę, że moknięcie, to jest to co lubię najbardziej.......... ![]() Ale ciągle w romantycznych wizjach widzę siebie w deszczu No i rozmarzyć się lubię, gdy stuka on o parapet, a ja jestem w ciepłym domu. ![]() Cytat:
__________________
FILIŻANKA Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2013-01-06 o 21:39 |
||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2232 | ||||||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Ano wie, ale niekoniecznie się do tego zawsze stosuje .Cieszę się, bo wydaje mi się, że to zadanie akurat mi się udało .Cytat:
. Sama przez chwilę zamawiałam kosmetyki z CherryCulture, ale doliczyć cło, wysyłkę etc. wychodzi na to samo, co tutaj .Ja mam ponoć po ojcu - wyjątkowo radosnym człowiekiem był Mama mówi, że nawet jak było źle, to mówił, że będzie dobrze - i zawsze tak się działo .Cytat:
Cytat:
.Cytat:
. Narysowałabym siebie łapiącą krople deszczu do ust, w wianku z maków i stokrotek, na boso w białej sukience .I uważam, że deszcz jest jak najbardziej przyjemny i przyjazny pod warunkiem, że się właśnie na nim nie marznie Cytat:
. To tak jak z nauką języków - w pewnym momencie znasz różne rzeczy, zwroty, wyrażenia i też nie wiesz skąd .A tak na serio - pewnie gdzieś przeczytałam i zostało w głowie .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
||||||
|
|
|
#2233 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
jechac do lasu i moknąc 3 godziny trening to trening....teraz już w deszcz nie jeżdzę,no chyba ,że na hali
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
|
|
|
|
#2234 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Poddawanie się jest do kitu...
![]() Nebula - dzięki za odpowiedź Trzymam kciuki za pracę małża ![]() Cytat:
To znaczy domyślam się, że uznałaś za "zwykły" olejek zapachowy ten do kominków (sztuczny/kompozycje) - ale nie wiem czy nie namąciłaś innym w głowie, bo dziewczyny jeszcze zaczną szukać innego olejku z drzewa herbacianego, który nie jest eteryczny, a takowy nie istnieje ![]() Eteryczny to eteryczny - najlepiej kupić w sprawdzonej firmie, a jeszcze lepiej w aptece/sklepie zielarskim. I na skórę powinno się go trochę rozcieńczyć. Cytat:
Może spróbuj pomyśleć w ten sposób?---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ---------- Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#2235 | ||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Ma zastosowanie również bezpośrednio na błony śluzowe. Zwykłego, np. z Avicenny w takim kontekście się nie poleca. Cytat:
.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
||
|
|
|
#2236 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Co z nim robiono dodatkowo, ze uznajesz go za czystszy od olejków znanych firm? ![]() Chyba, że chodzi o to, że oni tutaj wydobyli tylko jedną konkretną substancję z olejku i ją wsadzili w produkt?
__________________
Edytowane przez bura kocurka Czas edycji: 2013-01-06 o 22:53 |
|
|
|
|
#2237 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
HA! Znalazlam! http://www.gracefruit.com/
i jeszcze to: http://swiftcraftymonkey.blogspot.co.uk/ czas na zakupy i pielegnacje juz uzgodnione, ze moje olejki moga zajmowacc tyle co piwo :p
|
|
|
|
#2238 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Chcę schudnąć, bo źle się czuję w niektórych ubraniach i nie mogę założyć wszystkiego i strasznie mnie to frustruje. Mam też problemy z cerą, wydałam miliony na dermatologów i nic. To moje 2 największe kompleksy, z którymi walczę już tak długo a nie ma żadnych efektów. |
|
|
|
|
#2239 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Z problemami z cerą ciężko się walczy, widzę po koleżankach - brały mnóstwo różnych środków. Jest takie lekarstwo, tylko już naprawdę konkretnie ciężkie (podwyższa cholesterol i działa teratogennie, więc zwykle od razu wypisują do tego tabletki antykoncepcyjne), bierze się to bodajże rok. Pomogło 3 moim znajomym, na które nic innego, bardziej i mniej naturalnego nie działało, więc chyba rzeczywiście jest dość dobre. Mogę się zapytać o nazwę jeśli chcesz - mogłabyś się dowiedzieć u swojej lekarki na ten temat.
__________________
|
|
|
|
|
#2240 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Mówisz o Izoteku. Ja nie chcę tego brać. Po pierwsze to "czyści" wszystko w środku, owszem wszystkie bakterie, ale i te dobre rzeczy też. Po drugie coraz częściej zdarzają się przypadki gdzie trądzik i tak powraca. Po trzecie ja strasznie boję się pobierania krwi. Zawsze mdleję, nawet jak słyszę o krwi tylko i to by było dla mnie ogromnie ciężkie przeżycie, bo tam krew trzeba pobierać co miesiąc/dwa. Eh, tylko o tym piszę a już mi słabo.. |
|
|
|
|
#2241 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Nie wiem czy to ten lek, ale możliwe, że tak...ja się nie znam zupełnie na tym. Na szczęście akurat problemy z cerą mnie ominęły. A jak długo masz te problemy?Jest jakaś możliwość, że to coś co w końcu samo przejdzie?
__________________
|
|
|
|
|
#2242 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Moja mama, mój tata i mój brat mieli problemy z cerą. Mój brat się wyleczył w Warszawie, nawet kiedyś myślałam, żeby iść do tej samej dermatolog, może skoro geny mamy te sami to i ten sam lek by pomógł? |
|
|
|
|
#2243 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2244 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() raz za razem podziwiam! Cytat:
![]() Cytat:
Jeszcze inna opcja romantyzmu z udziałem deszczu - to gdy zbliża się burza i zaczyna padać, wtedy lekko zawadza się o deszcz, a po zwilżeniu fryzury wpada się do jakiegoś szałasu/opuszczonego domku/altanki w kwiatach/jaskini bez niedźwiedzia, najlepiej z jakimś ciachem do narzucenia na ramiona, co by się ogrzać. No i żeby ładnie pachniał. ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
FILIŻANKA Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|||||
|
|
|
#2245 | ||||||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
, ale chodzi tu o czas pozyskiwania surowca i czas destylacji.Poza tym porównywałam, że tak powiem organoleptycznie oba i jest różnica .Dlatego polecam go z czystym sumieniem jako najlepszy z tych, które testowałam .Cytat:
![]() Ten olej kokosowy to do skóry czy włosów ? ![]() Jeśli do włosów, to sprawdź najpierw jaką masz porowatość, żebyś się nie zawiodła jak to u mnie było Cytat:
. Miałam straszne problemy z cerą, całkowicie przypadkiem trafiłam na dwa produkty, które mi pomogły. Nie mogę powiedzieć, że mam teraz idealną cerę, bo przed @ niespodzianki są, ale to nie ta kategoria problemu z ropnymi wypryskami przez praktycznie cały cykl etc.Zmieniłam też pielęgnację i jestem bardzo zadowolona .To tak w temacie opowiem anegdotę .Przychodzi ostatnio Pan, w wieku ok 45/50+ staje w drzwiach i mówi tak : "Oczom nie wierzę! Spodziewałem się starszej kobiecinki, która pomoże mi uratować wątrobę, a tutaj hoże dziewczę, mogące być mą wnuczką. Cudowny sklep!" Cytat:
. Czasem jestem jak Danusia, ale częściej jak Jagna .Cytat:
.Mniam, mniam ![]() Najlepiej jakby to ciacho miało 190 cm wzrostu+ .Cytat:
. Mama jest w branży od lat 90, jako dziecko nasłuchałam się to raz, wypiłam morze dziwnych rzeczy, to dwa .A właśnie, jak jesteśmy przy dziwnych rzeczach . Przypomniało mi się, że kiedy to byłam niezwykle chorowitym dzieckiem ojciec jeździł na UA do Przyjaciela, który przez swoją Rodzinę ściągał dla niego z Uralu krew skał, tzw. mumio.Di, możesz o tym pomyśleć dla Adka . Nie jest za smaczne, ale wiesz - Matka potrafi podać dziecku wszystko .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
||||||
|
|
|
#2246 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
i niestety zawiodę-jest zupełnie odwrotnie ....matka nie umie podac wszystkiego,jak mlody nie chce to nie weźmie,nie wypije,wypluje zwymiotuje ucieknie i sie schowa ![]() tu działa tylko podstep....i musi byc cos smaczne inaczej trzeba to maskowac...czyli lymphomysot dostaje z sokiem w strzykawce i zabawa jest jak to on sam umie wyssac ze strzykawki
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
|
|
|
|
#2247 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
co do tego, ze niszczy wszystkie bakterie to jakos sie nie zgodze... nie miala problemow z zoladkiem. Jedyne co to nie mogla pic alko i jesc wieprzowiny i wolowiny, by nie obciazac watroby. Edytowane przez Nebula Czas edycji: 2013-01-07 o 09:30 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2248 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Bo widziałam też gdzieś taki roll-on, który zawierał tylko terpinen-4-ol. Chociaż w nazwie miał tak samo - olejek z drzewa herbacianego - moim zdaniem nie powinni już go tak nazywać, skoro dali jedną tylko substancję. Takie mam podejrzenia, że w tym przypadku jest tak samo A jak się sprawdza porowatość włosów?
__________________
|
|
|
|
|
#2249 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
A jak byłyście u mnie i mówiłam o bieganiu po łące trzymając się za ręce, to kto się najgłośniej śmiał? Widziałam jeszcze, że Cindy miała preferencje co do wzrostu. Podłączam się, kiedyś coś czytałam i chyba mam porowate, poza tym rzeczywiście olej kokosowy mi nie służy. Także warto zwrócić na to uwagę. |
|
|
|
|
#2250 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() Cytat:
Z tego co wiem współżyć można, ale nie można zajść w ciążę i trzeba brać tabletki antykoncepcyjne. Alkoholu i tak praktycznie nie piję. Ale to pobieranie krwi
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.








.
Sama mam w domu małe opakowanie...śmierdzą kozłkiem
.



Nie znam się na tym, ale intuicja mi mówi, że coś w tym nie gra

trening to trening....teraz już w deszcz nie jeżdzę,no chyba ,że na hali
Trzymam kciuki za pracę małża 
Z problemami z cerą ciężko się walczy, widzę po koleżankach - brały mnóstwo różnych środków. Jest takie lekarstwo, tylko już naprawdę konkretnie ciężkie (podwyższa cholesterol i działa teratogennie, więc zwykle od razu wypisują do tego tabletki antykoncepcyjne), bierze się to bodajże rok. Pomogło 3 moim znajomym, na które nic innego, bardziej i mniej naturalnego nie działało, więc chyba rzeczywiście jest dość dobre. Mogę się zapytać o nazwę jeśli chcesz - mogłabyś się dowiedzieć u swojej lekarki na ten temat.
Nie wiem czy to ten lek, ale możliwe, że tak...ja się nie znam zupełnie na tym. Na szczęście akurat problemy z cerą mnie ominęły. A jak długo masz te problemy?Jest jakaś możliwość, że to coś co w końcu samo przejdzie? 

