Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-15, 17:32   #1831
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Nie mówię o zaślepieniu i wmawianiu dziecku, że jest idealne, tylko o zdrowej dumie i pochwałach.
Ja na przykład mam od lat ogromny żal do swojej matki, że w życiu nie usłyszałam od niej, że mnie kocha albo jest ze mnie dumna, że nigdy mnie nie zachęcała do żadnych pasji, że nie rozwijała we mnie talentów, które ewidentnie było widać i że nawet nie zadbała o moje zdrowie - zignorowała to, że czytając siedzę z nosem w książkach i moja wada wzroku przez to ciągle się pogłębiała, mamusia obudziła się jak miałam 13 lat i wadę już -8
Właśnie dlatego wiem, że swoim dzieciom będę poświęcać dużo uwagi i będę je chwalić kiedy na pochwałę zasłużą. I gdy zrobią coś źle nigdy nie usłyszą ode mnie, że są beznadziejne i do niczego się nie nadają.
moi rodzice też zawsze byli skąpi, jeśli chodzi o pochwały, no ale też nie mogę powiedziec, że mnie wcale nie chwalili (choc najwiecej slow uznania i komplementów jednak usłyszałam od innych osób). Największy żal mam o to, że moja mama, chcąc chyba mnie ośmielic i zachęcic do działania, zawsze mnie porównywała do innych, co oczywiscie miało odwrotny skutek. Jak miałam te 7 lat i wstydziłam się iśc do sklepu, to mama zaraz mnie porównywała do córki sąsiadki, która sama poszła do spółdzielni coś załatwic Skutek- oczywiscie utwierdzanie mnie w przekonaniu, że się do niczego nie nadaję i tylko pogłębianie nieśmiałości
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 18:07   #1832
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Tak odnośnie tych relacji rodzic-dziecko, to ja jeszcze dodam coś od siebie...

U mnie w domu jest tak, że...właściwie nie rozmawia się o prywatnych sprawach - tzn. ja nigdy rodzicom nie opowiadałam o tym, co się tam w moim życiu dzieje (no, tylko o szkole), z kim się przyjaźnię, z kim się spotykam itd. Nie rozmawiamy tez na jakieś poważne tematy (no nie wiem, aborcja, polityka, cokolwiek.)... i dziwi mnie, że mój tata myśli, że wie, co mam w głowie W sensie, że np. jak chcę wyjechać gdzieś na weekend, do znajomych czy coś z innego miasta, czy coś, to oczywiście tata najpierw nie pozwala, moja mama oponuje - jest dorosła, jak chce coś zrobić, to może, to jej decyzje. Na co mój tata "to co, że jest dorosła, jak ma fiu-bździu w głowie". Wtf? Skoro nie rozmawia ze mną o żadnych poważnych sprawach, ani o sprawach prywatnych,, no to niby skąd on to może wiedzieć?:confu sed: jak on nawet tak naprawdę mnie nie zna.....

Za 4 miechy będę miała 20 lat, a słyszę takie coś, nie ma w ogóle tak że mówię, "jadę z X w weekend do miasta Y bo Z nas zaprosiła", pakuję się i nastepnego dnia wychodze, tylko zaraz jakieś wielkie bulwersy, że gdzie, że jak to, i nie zrób głupstwa, po co jedziesz, daruj sobie, ale co, ale kto tam będzie, a czemu, nie odwal niczego, masz fiubdziu w głowie siedź lepiej w domu.
Ha! U mnie była wojna o przebicie chrząstki w uchu W wieku lat czternastu zachciało mi się kolczyka. Powiedziałam, usłyszałam, że nie podpiszą mi zgody. Stwierdziłam, że poczekam do szesnastki. Wtedy mi powiedzieli, że póki nie jestem pełnoletnia to mam siedzieć cicho. Jak wreszcie skończyłam osiemnaście to usłyszałam hit hitów: "póki mieszkasz z nami to nawet nie próbuj" Skończyło się to tym, że pojechałam na sylwestra do koleżanki (btw. poznanej przez wizaż ), gdzie poszłam i przebiłam chrząstkę. Och jaka była obraza majestatu, że jak tak mogłam, że nie pozwolili mi, że w ogóle no tego tam tego i no. Po roku wreszcie usłyszałam, że no nawet nie jest taki zły i mogłam go sobie zrobić już wcześniej
A mój "ojciec" to jest mistrz nad mistrze. Pomylił mnie z moją siostrą, facet w ogóle nie wie jak wyglądam. Moje imię zna tylko dlatego, że musi mi alimenty płacić co miesiąc Ale jak potrzebowałam jego podpisu na paszport to nie dostanę, bo nie będę się po świecie szlajać, bo on nie pozwoli
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 18:12   #1833
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Ha! U mnie była wojna o przebicie chrząstki w uchu W wieku lat czternastu zachciało mi się kolczyka. Powiedziałam, usłyszałam, że nie podpiszą mi zgody. Stwierdziłam, że poczekam do szesnastki. Wtedy mi powiedzieli, że póki nie jestem pełnoletnia to mam siedzieć cicho. Jak wreszcie skończyłam osiemnaście to usłyszałam hit hitów: "póki mieszkasz z nami to nawet nie próbuj" Skończyło się to tym, że pojechałam na sylwestra do koleżanki (btw. poznanej przez wizaż ), gdzie poszłam i przebiłam chrząstkę. Och jaka była obraza majestatu, że jak tak mogłam, że nie pozwolili mi, że w ogóle no tego tam tego i no. Po roku wreszcie usłyszałam, że no nawet nie jest taki zły i mogłam go sobie zrobić już wcześniej
A mój "ojciec" to jest mistrz nad mistrze. Pomylił mnie z moją siostrą, facet w ogóle nie wie jak wyglądam. Moje imię zna tylko dlatego, że musi mi alimenty płacić co miesiąc Ale jak potrzebowałam jego podpisu na paszport to nie dostanę, bo nie będę się po świecie szlajać, bo on nie pozwoli
Mój tata nie wie, że mam tatuaż od dwóch lat.
Mniej wie- dłużej żyje

co do pogrubionego:
brak słów
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 18:48   #1834
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
moi rodzice też zawsze byli skąpi, jeśli chodzi o pochwały, no ale też nie mogę powiedziec, że mnie wcale nie chwalili (choc najwiecej slow uznania i komplementów jednak usłyszałam od innych osób). Największy żal mam o to, że moja mama, chcąc chyba mnie ośmielic i zachęcic do działania, zawsze mnie porównywała do innych, co oczywiscie miało odwrotny skutek. Jak miałam te 7 lat i wstydziłam się iśc do sklepu, to mama zaraz mnie porównywała do córki sąsiadki, która sama poszła do spółdzielni coś załatwic Skutek- oczywiscie utwierdzanie mnie w przekonaniu, że się do niczego nie nadaję i tylko pogłębianie nieśmiałości
Moja mama może mnie tak bezpośrednio nie porównywała ale ciągle słyszałam, że mój starszy brat w tym wieku robił sobie sam kanapki, w tym wieku już płynnie czytał, jest taki zaradny, wszyscy go lubią, inteligentny ple ple ple. Do tej pory ciągle czuję się gorsza od niego i sama się do niego porównuję.
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 19:11   #1835
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Ha! U mnie była wojna o przebicie chrząstki w uchu W wieku lat czternastu zachciało mi się kolczyka. Powiedziałam, usłyszałam, że nie podpiszą mi zgody. Stwierdziłam, że poczekam do szesnastki. Wtedy mi powiedzieli, że póki nie jestem pełnoletnia to mam siedzieć cicho. Jak wreszcie skończyłam osiemnaście to usłyszałam hit hitów: "póki mieszkasz z nami to nawet nie próbuj" Skończyło się to tym, że pojechałam na sylwestra do koleżanki (btw. poznanej przez wizaż ), gdzie poszłam i przebiłam chrząstkę. Och jaka była obraza majestatu, że jak tak mogłam, że nie pozwolili mi, że w ogóle no tego tam tego i no. Po roku wreszcie usłyszałam, że no nawet nie jest taki zły i mogłam go sobie zrobić już wcześniej
Takie zabranianie dla zasady.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 19:17   #1836
Madiha
Zadomowienie
 
Avatar Madiha
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 133
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Oj temat kolczyków u mnie to samo. Nie rozumiem dlaczego moja mama była i jest dziko wręcz przeciwna robieniu sobie kolczyków. Mówię tutaj o uszach i to płatku i chrząstce. Przez całe gimnazjum marzyłam o chrząstce, ale NIE. Nie rozumiem dlaczego, mam 3 dziurki na płatku, fakt przestały mi się podobać, to kolczyki wyjęłam. Koniec dramatu. Rozumiem kolczyk w brwi czy języku, bo o niego trzeba dużo bardziej dbać itp. ale w uchu... . Mimo, że teraz nie chce już w chrząstce (chociaż może....) to i tak się nie zgodzi...za pół roku dobijam do 18
Madiha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 19:21   #1837
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3866433 2]
To mnie zmobilizowało żeby wyjechać z mojego rodzinnego miasta na praktyki studenckie na drugi koniec Polski, i powiedziec im że już nie wrócę. oczywiście komentarze "tak, jasne, wrócisz szybko bo sobie nie poradzisz" słyszałam chyba całe 2 miesiące. Ale po praktykach szybko znalazłam pracę i zostałam i chyba w końcu nabrali jakiegoś respektu dla mnie wtedy.[/QUOTE]
Mieszkam w dużym mieście i musiałam zacząć tutaj studia, bo mój brat studiuje w prywatnej szkole i moi rodzice mu to opłacają więc nie mieliby kasy, żeby mnie wspomagać, a wiadomo że nawet mając weekendową pracę to i tak jakieś wsparcie by się przydało...

Na pewno wyjadę gdzieś na magisterkę (no chyba że znajdę dobrą pracę tutaj)., ale póki co....
to muszę się męczyć Wkurza mnie to, bo mimo że mam już te 20 lat, to za każdym razem muszę się tłumaczyć. Mam dużo znajomych w różnych miastach (dzieki festiwalom muzycznym ) i często mnie zapraszają do siebie, a ja za każdym razem zanim pojadę, muszę wysłuchiwać bulwersów itd. Jeszcze 2 dni (piątek jadę, sobota wracam) to jakoś przechodzi, ale już sobie wyobrażam jak mój tata zareaguje, jak mu powiem, że po sesji chcę jechać do koleżanki do Sopotu w piątek rano i wrócić w ndz wieczorem albo w poniedziałek. :roll eyes:



Ale, ale - najśmieszniejsze - tata nigdy mi nie wierzy, że chcę iść do koleżanki na noc, normalnie, np. idziemy razem na imprezę a jako że ja mieszkam na peryferiach, no to żeby nie wracać, mogę spać u niej. Mój tata zawsze wtedy uważa, że coś kombinuję i na pewno kłamię. Za to jak mówię, że na domówkę, to spoko. Wtf, jaka w tym logika?
Jak byłam młodsza, to w ogóle nie chodizłam do koleżanek na noc, bo moi rodzice w ogóle nie ogarniali takiego zwyczaju, oni tak w młodości nie robili i nie wiedzieli, ze to jest normalne.

Więc na trzydniowy festiwal, czy na Woodstock - to ok, ale normalnie po ludzku do koleżanki na noc czy do znajomych z innego miasta na kilka dni, to mi tata nie wierzy...

Edytowane przez bowszystkotoiluzjajest
Czas edycji: 2013-01-15 o 19:22
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 19:23   #1838
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Madiha Pokaż wiadomość
Oj temat kolczyków u mnie to samo. Nie rozumiem dlaczego moja mama była i jest dziko wręcz przeciwna robieniu sobie kolczyków. Mówię tutaj o uszach i to płatku i chrząstce. Przez całe gimnazjum marzyłam o chrząstce, ale NIE. Nie rozumiem dlaczego, mam 3 dziurki na płatku, fakt przestały mi się podobać, to kolczyki wyjęłam. Koniec dramatu. Rozumiem kolczyk w brwi czy języku, bo o niego trzeba dużo bardziej dbać itp. ale w uchu... . Mimo, że teraz nie chce już w chrząstce (chociaż może....) to i tak się nie zgodzi...za pół roku dobijam do 18
Ja w płatku miałam bez problemu, za to o chrząstkę walczyłam. Pewnie jakbym chciała na górze ucha to by prędzej pozwolili niż tragusa. Nie wiem... Może myśleli, że twarz przebiję, może źle zrozumieli? No nie ważne, czekałam sześć lat na kolczyk i stwierdziłam, że skoro miłość do niego mi nie przeszła to trzeba zrobić. Żyjemy sobie razem dwa lata bezproblemowo i zachwycając się sobą nawzajem
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 19:27   #1839
Madiha
Zadomowienie
 
Avatar Madiha
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 133
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość

Ale, ale - najśmieszniejsze - tata nigdy mi nie wierzy, że chcę iść do koleżanki na noc, normalnie, np. idziemy razem na imprezę a jako że ja mieszkam na peryferiach, no to żeby nie wracać, mogę spać u niej. Mój tata zawsze wtedy uważa, że coś kombinuję i na pewno kłamię. Za to jak mówię, że na domówkę, to spoko. Wtf, jaka w tym logika?
Jak byłam młodsza, to w ogóle nie chodizłam do koleżanek na noc, bo moi rodzice w ogóle nie ogarniali takiego zwyczaju, oni tak w młodości nie robili i nie wiedzieli, ze to jest normalne.
U mnie podobnie Tylko raz jak mówię, że idę na imprezę noł problem ok miłej zabawy. Ide do koleżanki 1,2,5 raz noł problem za 7 NIE!, czemu? - Bo nie znamy tych ludzi.... nosz %$&*.

Druga sprawa mieszkam na południu Polski do Wawy mam ok. 300 km, rodzice puścili mnie bez problemu na Sonisphera ze znajomymi.
Ostatnio nie chcieli mnie puścić na Sabaton do Krk z przyjacielem i jego rodzicami....bo za daleko. No ludzie

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Ja w płatku miałam bez problemu, za to o chrząstkę walczyłam. Pewnie jakbym chciała na górze ucha to by prędzej pozwolili niż tragusa. Nie wiem... Może myśleli, że twarz przebiję, może źle zrozumieli? No nie ważne, czekałam sześć lat na kolczyk i stwierdziłam, że skoro miłość do niego mi nie przeszła to trzeba zrobić. Żyjemy sobie razem dwa lata bezproblemowo i zachwycając się sobą nawzajem
A co się będę Też zrobię
Madiha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 19:39   #1840
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Jak miałam 22 lata, to z własnych pieniędzy ze stypendium, zrobiłam sobie tatuaż. Mama powiedziała, że jestem nienormalna, tato strzelił focha. Mnie to słabo obeszło, bo to moje ciało, moja kasa. Ale...witki mi opadły, jak po roku czy dwóch, jak któregoś dnia nocowałam w domu rodzinnym i rano tato zobaczył, że mi tatuaż wystaje spod koszulki (mam na całym prawym boku), to strzelił focha, że skąd ja mam tatuaż, on o niczym nie wie . Ja mu mówię, że mam już od x czasu i wiedział o tym. A on, że skąd normalnie śmiać mi się chciało. O kolczyki się nie bulwersowali za bardzo. Jakby mi się chciało nosić wszystkie i by mi dziurki nie zarosły, to bym miała z 20 spokojnie w uszach .

Ja mam podejście inne. Wolę, żeby kolczyki czy tatuaż były przemyślaną decyzją mojej pociechy. Jeśli ma ochotę mieć rękaw czy kolczyk w jakimś tam miejscu, to spoko. No...nie podobają mi się tylko ekstremalne tunele i ekstremalne modyfikacje ciała ( http://piwni.pl/sites/default/files/...ic/bodymod.jpg ).
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 20:11   #1841
katarzynka1978
Raczkowanie
 
Avatar katarzynka1978
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Jak Was czytam, to stwierdzam, że miałam cudowne dzieciństwo. Jakich błędów wychowawczych moi rodzice by nie popełnili,(bo kilka ich było na pewno), to i tak wykazali się mnóstwem cierpliwości i zdrowego rozsądku. Najważniejsze jest jednak to, że odkąd jestem pełnoletnia, więc już jakiś czas, jestem traktowana jak dorosły człowiek. Każdą decyzję podejmowałam samodzielnie i suwerennie, co nie znaczy, że moja mama nie wyraziła opinii na jej temat, ale nigdy nie było to jęczenie czy ględzenie, tylko krótko i rzeczowo - "nie podoba mi się ten pomysł, bo ..., ale to twoja decyzja". Poza tym potrafiła też przyznać się do błędu, a to cecha, którą bardzo cenię.
A z rzeczy, które mnie dziwią, to fakt, że 15 cm śniegu może spowodować paraliż komunikacyjny. No kurka, ja po takich drogach na rowerze zasuwam, a autobus nie daje rady?
katarzynka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-15, 20:14   #1842
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Skoro już narzekamy na rodziców to mnie zawsze irytowało to, że moi rodzice strasznie "nadskakiwali" mojej młodszej o 3 lata siostrze. Doszło do tego, że gdy wychodzili do pracy to o zgrozo kazali mi zrobić kolacyjkę dla mojej 15letniej wówczas siostry. Bo ona taka biedna i nie zje.. Ludzie
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 20:32   #1843
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
Jak Was czytam, to stwierdzam, że miałam cudowne dzieciństwo. Jakich błędów wychowawczych moi rodzice by nie popełnili,(bo kilka ich było na pewno), to i tak wykazali się mnóstwem cierpliwości i zdrowego rozsądku. Najważniejsze jest jednak to, że odkąd jestem pełnoletnia, więc już jakiś czas, jestem traktowana jak dorosły człowiek. Każdą decyzję podejmowałam samodzielnie i suwerennie, co nie znaczy, że moja mama nie wyraziła opinii na jej temat, ale nigdy nie było to jęczenie czy ględzenie, tylko krótko i rzeczowo - "nie podoba mi się ten pomysł, bo ..., ale to twoja decyzja". Poza tym potrafiła też przyznać się do błędu, a to cecha, którą bardzo cenię.
A z rzeczy, które mnie dziwią, to fakt, że 15 cm śniegu może spowodować paraliż komunikacyjny. No kurka, ja po takich drogach na rowerze zasuwam, a autobus nie daje rady?
W Szwecji zima zaskoczyła społeczeństwo ? W Holandii to samo. Tutaj byle większa ilość śniegu, to paraliż komunikacyjny. Taaak, jesteśmy na takiej szerokości geograficznej, że faktycznie opady śniegu, to coś niespotykanego .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 21:14   #1844
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez FioletowyAnanas Pokaż wiadomość
Skoro już narzekamy na rodziców to mnie zawsze irytowało to, że moi rodzice strasznie "nadskakiwali" mojej młodszej o 3 lata siostrze. Doszło do tego, że gdy wychodzili do pracy to o zgrozo kazali mi zrobić kolacyjkę dla mojej 15letniej wówczas siostry. Bo ona taka biedna i nie zje.. Ludzie
O matko

Moi rodzice też czasem robią z nas takie sieroty... Jak chciałam po 1 roku studiów iść do roboty na wakacje na kasę to było: "Nie dasz rady, to trzeba szybko kasować, a co jak manko zrobisz?". Nie no, dzięki mamo, skoro w takiej robocie sobie nie poradzę wg Ciebie, to do jakiej mam iść?
To samo, ostatnio moja siostra miała mieć praktyki, zwykłe siedzenie w szatni w czasie imprezy sylwestrowej. Oczywiście było: "A Ty sama tam będziesz? Jak Ty to ogarniesz jak Ci ludzie się zwalą? A jak coś zginie to jeszcze będziesz za to odpowiadać..."
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 21:18   #1845
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Taaak, jesteśmy na takiej szerokości geograficznej, że faktycznie opady śniegu, to coś niespotykanego .
Mnie to też zawsze śmieszy, że zima "znów zaskoczyła" bo to faktycznie dziwne, że u nas pada śnieg w zimie. rozumiem, żeby spadł latem
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-15, 21:55   #1846
asioollka
Zakorzenienie
 
Avatar asioollka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 426
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Dziwi mnie pisanie polskich słów w wersji anglojęzycznej, np. ostatnio dodany wątek na plotkowym "jaki prezent wysłać do Canady?" albo sex, nie seks.
__________________

Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it.
[/LEFT]

asioollka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 22:20   #1847
InnocensMundi
Raczkowanie
 
Avatar InnocensMundi
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 194
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Mnie ogólnie dziwi cały polnglish, staram się go nie używać, bo przecież a niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają
__________________
did you know that the dolphins are just gay sharks?
InnocensMundi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-15, 23:11   #1848
Marzena17
Rozeznanie
 
Avatar Marzena17
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Dziwi mnie moja matka, która narzeka na moją niską samoocenę, po czym robi mi przytyki, że za grubo wyglądam, za dużo jem, ciągle porównuje mnie z innymi pod względem wyglądu czy intelektu.
Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
moi rodzice też zawsze byli skąpi, jeśli chodzi o pochwały, no ale też nie mogę powiedziec, że mnie wcale nie chwalili (choc najwiecej slow uznania i komplementów jednak usłyszałam od innych osób). Największy żal mam o to, że moja mama, chcąc chyba mnie ośmielic i zachęcic do działania, zawsze mnie porównywała do innych, co oczywiscie miało odwrotny skutek. Jak miałam te 7 lat i wstydziłam się iśc do sklepu, to mama zaraz mnie porównywała do córki sąsiadki, która sama poszła do spółdzielni coś załatwic Skutek- oczywiscie utwierdzanie mnie w przekonaniu, że się do niczego nie nadaję i tylko pogłębianie nieśmiałości
Oj, jak ja nie cierpię takiego porównywania...Dziwi mnie też, że jak zapytam mamę, czy dobrze wyglądam w tych spodniach/spódnicy/sukience/butach itp. słyszę pytanie: a inni tak chodzą? Ja się kurcze nie pytam, co inni mają na sobie tylko jak ja w tym wyglądam.
W temacie wychowawczym dziwi mnie taki pogląd, który reprezentuje moja babcia: dziecka się nie przeprasza, nieważne, ile ma lat i czy ma rację, czy nie, to dziecko ma przyjść i przeprosić. Pierwszy raz usłyszałam należne mi przeprosiny dopiero jak skończyłam 20 lat. Wcześniej mogłam pomarzyć, nawet jeśli to mnie powinna przeprosić, zawsze kończyło się na tym, że ja przepraszałam, bo atmosfera w domu leżała, obraza majestata przenosiła się na wszystkich członków rodziny.
Dziwi mnie też faworyzowanie dzieci. Mam młodszego brata i zawsze jestem mu stawiana jako przykład, lepiej radziłam sobie w szkole itd., jest cały czas do mnie porównywany i był momet, w którym sama musiałam go przekonywać, że ja się lepsza nie czuję, a on gorszy nie jest i że ma ich nie słuchać, bo gadają głupoty. Dziecko naprawdę może wpaść w porządne kompleksy.
Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx Pokaż wiadomość
Dziwi mnie układanie płytek/kafelek (?) na schodach- zwłaszcza w miejscu publicznym. No fajnie to wygląda, ale w zimie bardzo łatwo jest się na nich przewrócić- nawet jak nie ma lodu tylko jest papka.
Dla mnie to brak wyobraźni.
Brak wyobraźni i głupota, bo przecież Ci którzy to wymyślili też chodzą po tych płytkach. To ma ładnie wyglądać, ale szczerze to wolę chodzić po trawie i błocie. W ogóle irytujące jest to, że idąc na spacer na przykład muszę tyle uwagi poświęcić temu, żeby się nie przewrócić
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny...
Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku."
William James
Marzena17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:07   #1849
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Raz się na mnie babcia obraziła, bo powiedziałam jej, że nie może iść do komunii skoro ma ślub cywilny . Ojciec kazał mi jakoś załagadzać sytuację, ale to zlałam. Niby z jakiej racji ja mam przepraszać, skoro powiedziałam prawdę?

W ogóle moja babcia to agenciara. Potrafiła nadawać na mnie do ojca, jaka to ja zła jestem, a do mamy, że wszystko ok . Już nie mówię o tym, że się żali na mnie i na męża do dziewczyny mojego brata . Co tą biedną dziewczynę to interesi?

Z innej beczki, co mnie nie dziwi a irytuje. Przekonanie wszem i wobec w mediach, że każdy zna Warszawę. Przykład: w PnŚ rozdają bilety do kina X i już nie podają w jakim to mieście ani jaka ulica. Potem w dalszej rozmowie wychodzi, że to stolica . Ja też mogę powiedzieć, że mam np. super zaproszenie na bajeczny obiad do restauracji XYZ. Zapraszam . Miasto nieważne, przecież każdy wie, gdzie to .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:39   #1850
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
moi rodzice też zawsze byli skąpi, jeśli chodzi o pochwały, no ale też nie mogę powiedziec, że mnie wcale nie chwalili (choc najwiecej slow uznania i komplementów jednak usłyszałam od innych osób). Największy żal mam o to, że moja mama, chcąc chyba mnie ośmielic i zachęcic do działania, zawsze mnie porównywała do innych, co oczywiscie miało odwrotny skutek. Jak miałam te 7 lat i wstydziłam się iśc do sklepu, to mama zaraz mnie porównywała do córki sąsiadki, która sama poszła do spółdzielni coś załatwic Skutek- oczywiscie utwierdzanie mnie w przekonaniu, że się do niczego nie nadaję i tylko pogłębianie nieśmiałości
Też to przerabiałam, zwłaszcza, że byłam bardzo skrytym i nieśmiałym dzieckiem. Oj ile się nasłuchałam, że jestem "tłukiem" który sobie w życiu nie poradzi i się nie nadaje do niczego to moje.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Ja bym sie bala sama w takim wieku np. jakby jakas awaria byla albo co, ja mieszkam w domu wolnostojacym wiec sporo trzeba robic zeby o niego dbac, wiec sie siebie nie wyobrazam jako dziecka 14 letniego mieszkajacego samej

Też mieszkałam wtedy w domu wolnostojącym, a z sąsiadami niestety za dobrych relacji nie miałam, więc musiałam się usamodzielnić.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:46   #1851
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

To jest maniera Warszawiaków jak na forum jest pytanie o fryzjera, sklep czy basen i brak zaznaczenia o jakie miasto chodzi to na pewno chodzi o stolyce bo warszafka nie musi nic dodawać, tak samo jak mówią o czymkolwiek. Mieszkancy innych miast dodaja ze chodzi o Szczecin, Kraków czy Poznań
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:47   #1852
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Do dziś słysze, że nie nadaję się do robienia prawa jazdy. Skąd mam wiedzieć, skoro nawet na kursie nie byłam ani za kółkiem nie siedziałam
Za to mój młodszy brat miał prawko zasponsorowane o aucie, jakie chce, nie wspominając .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:03   #1853
paulinciax07
Rozeznanie
 
Avatar paulinciax07
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 746
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A z rzeczy, które mnie dziwią, to fakt, że 15 cm śniegu może spowodować paraliż komunikacyjny. No kurka, ja po takich drogach na rowerze zasuwam, a autobus nie daje rady?
Ach, Szczecinie! Co tu się w piątek działo to świat nie widział!
paulinciax07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:11   #1854
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Też to przerabiałam, zwłaszcza, że byłam bardzo skrytym i nieśmiałym dzieckiem. Oj ile się nasłuchałam, że jestem "tłukiem" który sobie w życiu nie poradzi i się nie nadaje do niczego to moje.




Też mieszkałam wtedy w domu wolnostojącym, a z sąsiadami niestety za dobrych relacji nie miałam, więc musiałam się usamodzielnić.
To podziwiam, ja w piecu np. do tej pory nie umiem palić, jeszcze te instalacje sa u nas stare, jak pradu zabraknie to tez nie wiem co sie robi, jak sie naprawia, wiec moim zdaniem taki dom trzeba zostawiac pod opieke ogarnietej i silnej osobie bo nigdy nie wiadomo co sie zdarzy
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:02   #1855
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
To podziwiam, ja w piecu np. do tej pory nie umiem palić, jeszcze te instalacje sa u nas stare, jak pradu zabraknie to tez nie wiem co sie robi, jak sie naprawia, wiec moim zdaniem taki dom trzeba zostawiac pod opieke ogarnietej i silnej osobie bo nigdy nie wiadomo co sie zdarzy
Też nie umiem palić w piecu, ogrzewanie było gazowe.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Dziwi mnie to, że tacy ludzie są znani:
http://www.pudelek.pl/artykul/47692/...znych_zdjecia/

__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:15   #1856
magyarparaszt
Ha ha ha ha ha
 
Avatar magyarparaszt
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mur.
Wiadomości: 7 547
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
--------

Dziwi mnie to, że tacy ludzie są znani:
http://www.pudelek.pl/artykul/47692/...znych_zdjecia/

Kto to w ogóle jest? Ale tępego wyrazu twarzy nie ma
__________________
mięsem tylko rzucam


magyarparaszt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:32   #1857
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez magyarparaszt Pokaż wiadomość
Kto to w ogóle jest? Ale tępego wyrazu twarzy nie ma
Nie mam pojęcia Doczytałam tylko, że ta dziewczyna ma 18 lat, a jej mąż 52
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:35   #1858
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
O matko

Moi rodzice też czasem robią z nas takie sieroty... Jak chciałam po 1 roku studiów iść do roboty na wakacje na kasę to było: "Nie dasz rady, to trzeba szybko kasować, a co jak manko zrobisz?". Nie no, dzięki mamo, skoro w takiej robocie sobie nie poradzę wg Ciebie, to do jakiej mam iść?
To samo, ostatnio moja siostra miała mieć praktyki, zwykłe siedzenie w szatni w czasie imprezy sylwestrowej. Oczywiście było: "A Ty sama tam będziesz? Jak Ty to ogarniesz jak Ci ludzie się zwalą? A jak coś zginie to jeszcze będziesz za to odpowiadać..."
A mnie do pracy wyganiają Do sklepu na kasę, ale jak chciałam iść do pracy jako opiekunka to wielkie oburzenie, że nie, że dziecko będzie płakać, ja sobie nie poradzę, bo kto to widział cudze dzieci bawić. Witaj świecie, jestem na czwartym roku pedagogiki przedszkolnej.
A znów z faworyzowaniem u mnie też jest jakoś inaczej. Jestem najstarsza z naszej trójki, miałam iść do technikum i byłoby w porządku. Udało mi się do liceum, potem na studia, więc ode mnie się wymaga. Przyniosę tróję z zaliczenia to 'jak to tak?! trzy? nie dało się lepiej?! nic nie masz do roboty tylko się uczyć"- brat (lat 15) przyniesie tróję jest wielka radość, aferę mu zrobili tylko wtedy jak okazało się, że ma powtórkę z angielskiego. Ale to oczywiście też nie z jego winy, tylko z winy nauczyciela. Siostra (lat 17) też jest wychwalana ponad wszystko, bo w zawodówce jedzie na samych czwórkach i piątkach, a w ogóle się nie uczy! No geniusz w rodzinie się przytrafił. Szkoda, że zabłysł dopiero teraz, a w najlepszym gimnazjum w okolicy jechała na samych dwójach, bo się jej uczyć nie chciało. Z okazji tego, że jednak jakieś resztki ambicji mam jestem totalnym beztalenciem zdaniem rodziny. I powinnam brać przykład z siostry (a kto wie czy czasem nie z brata też)
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:44   #1859
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Miałam tak samo, zwłaszcza to pogrubione było okropne bo dawało poczucie tego, że matka ma gdzieś to co zrobię, ogólnie ma mnie gdzieś
o, to widzę, że miałyśmy podobnie
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:51   #1860
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 417
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
To jest maniera Warszawiaków jak na forum jest pytanie o fryzjera, sklep czy basen i brak zaznaczenia o jakie miasto chodzi to na pewno chodzi o stolyce bo warszafka nie musi nic dodawać, tak samo jak mówią o czymkolwiek. Mieszkancy innych miast dodaja ze chodzi o Szczecin, Kraków czy Poznań
Dziwi mnie takie stereotypowe jechanie po "stolycy". Akurat na podobny wątek trafiłam jakiś czas temu na kulinarnym i chodziło o Kraków czego autorka niedoprecyzowana w pierwszym poście
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.