Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[candace1]

Ja się kręcę w nocy. Na plecach też się kłądę na chwilę i czasami pewnie tak zasypiam - no ale trudno.
Maluchowi jak się moja pozycja do spania nie podoba to tak kopie, że muszę się przekręcić

[deb]

Napisane przez Mysia mysz

pytałam lekarza o to spanie i mówił, że z tym spaniem to ma sens na samej końcowce jak dziekco duże, żeby nie uciskać aorty,a le etraz to spokojnie ja to nawet trochę na brzuchu śpie :P

dzięki - czyli nie poddusiłam dziecia

No i po pieluszkach - nic nowego się nie dowiedziałam, widziałam już stronę www tej babki - jak dla mnie za drogie te pieluszki, będę na próbę tańsze kupować.

[banka26]

deb ja prawie cala noc spie na prawym lub na prawym i na brzuszku troche albo na plecach , i nic mie nie jest, mysle ze to jest indywidualna sprawa jak mozesz psac i nie masz problemu z oddychniem z krazeniem to mozesz spac na prawym

[lonely_lady]

oglądałam dzień dobry tvn o tych pieluszkach.. jakie one śliczne
możliwe, że też spróbujemy tych pieluszek, ale dopiero po pierwszych 2-3miesią

Napisane przez justyna_g4

Też zapisałam sobie tego przedawce, ale ten z linku w sumie też mi odpowiada. Czekam z zakupami do tych badań w Katowicach, żeby poznać płeć no i pochodzę po smykach i zobaczę ceny.

ja byłam wczoraj w sklepie dzięcięcym.. niby hurtownia.. a ceny jak z kosmosu. Na allegro jednak taniej

Napisane przez Mysia mysz

pytałam lekarza o to spanie i mówił, że z tym spaniem to ma sens na samej końcowce jak dziekco duże, żeby nie uciskać aorty,a le etraz to spokojnie ja to nawet trochę na brzuchu śpie :P

też mi się wydaje, że z tym spaniem to najważniejsze jest jak już dziecko duże, w tych ostatnich miesiącach.. Uwielbiam spać na brzuchu, teraz jednak staram się pilnować i spać na boku, podkładam sobie poduchę pod kolano. Ale od jakiegoś czasu biodro i kręgosłup na tym cierpią i czasem mi pomaga jak chwilę poleżę na plecach

[deb]

Napisane przez banka26

o to masz suuper bo moj nie lubi nowosci :P

a MICHAS od wczoraj tancuje mi w brzuchu na maxa

No naprawdę jeśli chodzi o jedzenie to mam z nim super, nie grymasi (o ile nie robię łazanek ), zjada wszystko i wszystko mu smakuje. Nawet takie jakieś wymyśle przepisy, których więcej nie robię bo mi nie smakują

Moja mała wczoraj wieczorem brykała, ale tak dawała czadu, nie wiem czy dyskotekę sobie robiła czy co

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Przeglądam sobie tą tabelę wielkości dziecia i jak czytałam Wasze posty to myślałam, że moja jest mała a tutaj wychodzi, że wcale nie. Mam nadzieję że nie będzie taka duża jak ja albo jak u męża w rodzinie. Ja ważyłam 3900, mąż 3600, jego brat 3500 a siostra 4000

[Mysia mysz]

uff nadrobiłam Was

wczoraj po pracy poleciałam na zakupy z TŻ, bo ma ważną uroczystość jutro a ja w żadną kieckę nie wlazłam ;(

powiem Wam, że szok kupiłam 3 kiecki w których nie widać brzucha i to za śmieszne ceny -
czarna krótki rękaw promod - 56 zł
czarna 3/4 rękaw x 2 po 50 i 80 zł w Reserver i znalazłam też taką ala ciążową na bal w pracy w Camieu za 69 zł więc odsyłam wsyztskie 3 do Asosa

Po zakupach byłam na kolacji firmowej i się obżarłam koszmarnie, ale było super

[deb]

Uff dzięki za kolejne potwierdzenia, że nie trzeba leżeć na lewym boku tylko można się powiercić!

[vil84]

Napisane przez candace1

Zaczynam już wstawać na siku i jeszcze moje dziecko ma tak, że jak mu mój pęcherz zaczyna zabierać miejsce to kopie centralnie w niego Myślałąm, że się posikam po drodze do łazienki tak kopał

haha ja tak czasem mam że idę siku, wychodzę z łazienki i natychmiast do niej wracam jak mi skopie pęcherz ale nie biegam na codzień jakoś specjalnie często, może dlatego że mało pije

Ada dopiero doczytałam jak się wszystko skończyło ... biedna, nadenerwowałaś się dobrze że wszystko ok

[deb]

Napisane przez Mysia mysz

uff nadrobiłam Was

wczoraj po pracy poleciałam na zakupy z TŻ, bo ma ważną uroczystość jutro a ja w żadną kieckę nie wlazłam ;(

powiem Wam, że szok kupiłam 3 kiecki w których nie widać brzucha i to za śmieszne ceny -
czarna krótki rękaw promod - 56 zł
czarna 3/4 rękaw x 2 po 50 i 80 zł w Reserver i znalazłam też taką ala ciążową na bal w pracy w Camieu za 69 zł więc odsyłam wsyztskie 3 do Asosa

Po zakupach byłam na kolacji firmowej i się obżarłam koszmarnie, ale było super

Wow super ceny. A wrzucisz zdjęcia
Co dobrego było na kolacji? Albo lepiej nie pisz

[Lublana]

Napisane przez deb

No i po pieluszkach - nic nowego się nie dowiedziałam, widziałam już stronę www tej babki - jak dla mnie za drogie te pieluszki, będę na próbę tańsze kupować.

ja już mam pieluszki od niej i kupię jeszcze więcejpoza tym na targach dostałam dużo gratisów i lepsze ceny i liczę, że u niej w pracowni też coś dostane gratis albo taniejwolę nei ryzykować z tańszymi pieluchami, tu mam gwarancję. Póki co wydałam na pieluchy wielorazowe niecałe 550 zł a mam 7 pieluch, 9 wkładów chłonnych i 3 wkłady sucha pieluchaa kupowałam tez jeszcze droższe pieluchy, bo w małe me. Babyetta jest najtańsza spośród tych polskich firm

[happy blue]

Napisane przez diabli

tak coreczka tatusia, wymarzona pilkarka...bo jak stwierdzil "z synem bede gral w pilke. w sumie z corka tez - nawet lepiej, do damskiej reprezentacji latwiej sie dostac" :hahaha:mamusia uratuje corke i zapisze na balet :brzydal:
ja tak szczerze mowiac, to przeczuc nie mialam zadnych. jednego dnia dodawalam do obserwowanych aukcji allegro rzeczy dziewczynkowe, innego je kasowalam i wrzucalam chlopiece :P ale od jakiegos czasu zylam z nastawieniem na chlopca i dzisiaj obralam taka taktyke. obstawilam syna, zeby sie mile zaskoczyc coreczka ;) a imie - tatus zrobil mnie troche w konia, bo kazde z nas wybralo jedno imie, ktore nie odpowiadalo drugiemu. jego propozycja to lena. w koncu razem wybralismy 2 inne imiona nela albo hania. na chwile obecna raczej bedzie nela, zmian nie przewidujemy. a oszukal mnie, bo poprzestawial sobie w lenie literki lena-nela :hahaha:ale niech mu bedzie. nelcia, nelusia bardzo mi odpowiada.
ps. milo, ze ktos zauwazyl moja nieobecnosc :D

---------- Dopisano o 02:50 ---------- Poprzedni post napisano o 02:45 ----------

Hania i Nela- oba miłe dla ucha :love: czyli nici z tuniczki safari, że trafi do mych rąk ;)

Napisane przez xal

Melduję się z rana. Wiadomości od Ady nadal brak, chyba odsypia nerwówkę ;)
Dzisiaj wcześniej się obudzilam, boli mnie noga od pośladka w dól, ale nie w kązdej pozycji, tak jakbym coś naciągnęła albo co, sama nie wiem.
Dzisiaj połówkowe i muszę zawieźć do pracy L4 więc pewnie czeka mnie duzo nadrabiania.

:kciuki" za wizytę i poznanie płci :)

Napisane przez salviae

Hej


Mi też tak niewygodnie :mad: leże za długo na jednym boku to boli, budzę się 3 razy w nocy na siku, normalna pobudka to 5:30, a jak później uda mi się zasnąć to mój pies z zegarkiem w tyłku drapie mnie o 8:05 :mur: mam rogala wielkiego i fajnie się z nim zasypia, ale kiedy budzę się w nocy to zawsze jest na ziemi więc chyba jakoś podświadomie się obcego z łóżka pozbywam :brzydal:
Miałam jechać do Zusu ale spadł śnieg i jest ślisko, chyba zaczekam jeszcze godzinę

A i jeszcze jak poleżę na plecach to boli mnie krzyż :brzydal:

na plecach nie umiem spać, śpię na boku, raz jednym, raz drugim- póki jestem przytomna, to staram się na lewym, ale w nocy co się dzieje jak śpię głęboko to nie potrafię powiedzieć :) zdarza mi się spać też na pół- brzuchu ;)

Napisane przez ada32

dziewczyny aż się popłakałam!!!:prosi:

jesteście przekochane..:cmok:
martwiłyście się poważnie..
a Ja byłam już w takim stanie ze nie miałam siły do was wrócic..
wyłączyłam kompa..
sms zobaczyłam przed chwilą ..
z zasady wyciszam wieczorkiem..nie przyszło mi do głowy że możecie napisac..
bardzo Was przepraszam ..
nigdy więcej się to nie powtórzy..obiecuje...
ale do rzeczy ...
syn wrócił po 21:mad:
już byłam tak spłakana..
myślałam żeby iśc na policje..
tż mnie uspokajał..
i mówił że koło 24 pójdzie on..bo za wcześnie nic nie zrobią...
to Ja atak ..
idziemy teraz bo może gdzieś leży i zamarznie.
.no mówie wam od zmysłów odchodziłam..
tż oczywiście podejście całkiem inne..
jak przyjdzie to kara musi byc..
zaczęłam się kłócic..
niech tylko przyjdzie cały i zdrowy nad resztą później się zastanowie..
no nic..zobaczyłam go przez okno jak otwiera furtkę ..
kamień z serca...
nigdy nie poczułam takiej ulgi..
no ale później możecie sobie wyobrazić..
kazania..kazania..kazania ..krzyki ..żale..itd..
do 23 siedzieliśmy i tłumaczyliśmy...
może zrozumiał..ale konsekwencje ponieść musi..
kara to...
po szkole prosto do domu i szlaban na wychodzenie ..do odwołania...
brak kompa dwa tygodnie

a wiecie gdzie był i co robił..
jego tłumaczenie to..
"mamo..byłem u kolegi"globusa" i nadrabialiśmy zaległości w ćwiczeniach od Wosu bo jutro facetka sprawdza "
no mówię Wam..musiałam uwierzyć..pokazywał mi te cwiczenia!:cool:
nie ..żeby się uchłał..nie żeby się szlajał..nie.. żeby na panienkach był..
tylko co....
uczył się!!!:cojest:
grzeczne dziecko:brzydal:

jeszcze raz bardzo przepraszam Was za stres który Wam zafundowałam..
wybaczcie :prosi::cmok:

i taki najczęściej (niewinny) przebieg mają takie sytuacje, szkoda, że matki nie mogą brać tego za regułę i co się nerwów najedzą biedne....
oby miał nauczkę na następny raz, a Ty sobie zrób listę telefonów do globusów i innych, będziesz spokojniejsza :)

Napisane przez banka26

UWAGA!!! Moja dziesiejsza noc jako jedyna od 5 miesiecy zalicza sie do udanych zasnelam kolo 22.30 o 00:50 - siusiu , zero krecenia sie zeby zasac , nie pamietam sytuacji zasniecia a tak powiinno byc i wstalam o 6,30 jak tz bral suke na spacer :jupi: luxus pierwsza noc przespana z 1 pobudka jestem happy hehhe


Ja dzis na obiadek mam kasze gryczana , piersi z kurczaka z sosem pieczarkowym i buraki, badz salatka warzywna :P
i po 16 mam zebraie rodzicow , ciekawe czegos ie dowiem ciekawego o moim synalku hehehe bo zebranie jest idywidulane kazdy po kolei wchodzi hihi

pyszna noc i pyszny obiadek, aaaaaa!

Napisane przez banka26

ach i zaliczylam z raa biedroe i co patrze a tam poduszeczka dla Michasia usmiecha sie z daleka za 3 zł :P

świetna, ale że 3 złote?!

Napisane przez salviae

Ada dobrze, że się znalazł cały ,ale u globusa w domu nie mieli telefonów ?:mad:
Mój mąż kiedyś tak nie wracał po pracy, a telefon mu się rozładował i okazało się, że mieli zebranie do 21, a on stwierdził, że jak pożyczy od kogoś telefon to koledzy będą się z niego śmiali :mdleje: 3 dni z nim nie gadałam i o mały włos wtedy nie zadzwoniłam do jego szefa

nonie, mój wczoraj wyciszył telefon i dwa razy dzwoniłam (żeby kupił mleko, wiedziałam, że jest tuż tuż domu, bo dzwonił 10 minut wcześniej, ale i tak się stresowała), za 3 min był w domu, ale mnie wkurzył ;)

[justyna_g4]

Napisane przez deb

dzięki - czyli nie poddusiłam dziecia

No i po pieluszkach - nic nowego się nie dowiedziałam, widziałam już stronę www tej babki - jak dla mnie za drogie te pieluszki, będę na próbę tańsze kupować.

Ja tak samo. Ale jakoś jednak bardziej przekonują mnie papersy...
Bardzo mi się podobają te pieluszki bo są ładne i kolorowe i na pewno zdrowe dla dziecka, ale ta cena. Może i papersy wyjdą drożej ale ta kwota się rozkłada. A tu wydatek jest praktycznie na raz i ja np chciałabym mieć zestaw na 2/4 dni bo nigdy nie wiem jak będą schły i czy np będę miała czas je uprać czy jak się bedą prały kupki bo nie raz trzeba moczyć pieluchy, żeby je doprać.
Takie moje zdanie. Może kilka kupię ale w moim otoczeniu nie znam osoby, która by ich używała.

Napisane przez banka26

deb ja prawie cala noc spie na prawym lub na prawym i na brzuszku troche albo na plecach , i nic mie nie jest, mysle ze to jest indywidualna sprawa jak mozesz psac i nie masz problemu z oddychniem z krazeniem to mozesz spac na prawym

Znam dziewczynę, która w 7 miesiacu ciązy wylądowała w szpitalu bo je "nogę chwytało". Lekarze stwierdzili, że zrobił się zakrzep bo nie spała na lewym boku i dobrze, że tak się to skończyło, bo mogło dużo gorzej. Ale później się okazało, że ma zakrzepice i przez to skłonności do takich rzeczy, ale nie zmienia to faktu, że bezpieczniej na lewym boku.

[anoxee]

Napisane przez XxXJuSstiii

Taaa, dziś się wybrałam na zakupy i do koleżanki a on dzwoni "zostawiiiłaaaaś mnieeeee" wracam a on jak ledwo żywy leży na kanapie i mi ględzi "powinnaś być tutaj przyyy mnieeee" Faceci

Napisane przez Paulina 87

Natalia jest bardzo popularne niestety..obawiam sie że potem w klasie beda conajmniej ze 3 Natalki ale oczywiście moja najpiękniejsza hihi
nie tyle wargi co łechtaczka jest wypukła.. no ale nieważne heh

Teraz wszystkich imion jest pełno. Rodzą się dzieci z wyżu. Myślę, że nic na tą powtarzalność imion nie poradzimy.

Napisane przez nuna2

zginął mąż koleżanki... ona ma 24 lata... osierocił 3 latka i 4 miesiecznego chłopca....

Sąsiadka (nie wiem ile ma lat, coś ok. 26), w 8-mym miesiącu ciąży pochowała niedawno męża. Stracił się w 2 miesiące... jakiś nowotwór mózgu.

Napisane przez diabli

Melduje, ze jestem! to byl dluuuugi dzien. wyjechalismy z domu o 11, wizyta o 13 jestem baaaardzo zadowolona, ze zdecydowalismy sie na te badania polowkowe prenatalne. warto bylo! dzidzius jest okazem zdrowia, pani doktor zrobila wszystkie mozliwe pomiary o ktorych istnieniu nawet nie wiedzialam od wargi po 5 palcow w stopie :P wszystkie narzady itd. przeplywy krwi, ogolnie super wizyta. w ramach badania mielismy takze echokardiografie plodu, mega dokladne badanie serduszka. wszysktim bardzo polecam p. doktor Agate Wloch. baaaardzo sympatyczna osoba, naprawde mila wizyta, podejscie do pacjenta o jakim mozna marzyc. oboje z tz jestesmy zachwyceni. badanie bylo w 2d, ale na takim sprzecie to naprawde bez znaczenia czy trojwymiar czy nie. mam mnostwo fotek (14!), plytki z nagraniem nie chcielismy. dzidziulec pieknie sie przeciagal, pokazywal wyprostowane nozki, nogi nad glowa, raczki przy buzi, boksowanie mamy po brzuchu, otwieral buzke i chyba pokazywal nam jezor...usmialismy sie, bo pani doktor w pewnym momencie mowi "zobaczcie jaki ona ma wielki zoladek" no i pytanie tatusia "nie ukrywamy, ze chcemy w koncu poznac plec". tatus mial racje od samego poczatku, wybral tylko jedno zenskie imie i strzelil idealnie. bedziemy mieli corcie! a jeszcze przed gabinetem zrobilismy ostatnie zaklady i przegralam
ps. moja mama az sie poplakala jak do niej zadzwonilam (ma 3 wnukow). uff to chyba tyle. w drodze powrotnej pelen luz, zaliczylismy dluuugie zwiedzanie ikei. obiadek i obowiazkowe hot dogi przy wyjsciu hehe. dopiero niedawno dotralam do domu. fotki pozniej

Gratuluję córki!!!

Napisane przez maarchewka

ile kosztował samochód? Ile powinien kosztować ? i ile zapłaciliście?? Ja ostatnio składałam czynny żal, żeby nie zapłacić kary, bo znowu za późno się gapneliśmy, że w ogole taki podatek trzeba zapłacić (nikt nam nie powiedziałam, a samochod zarejestrowalismy bez problemu...)

My też tak mieliśmy. Pani w okienku bardzo miła nam delikatnie poradziła o tym czynnym żalu, że to koniecznie w dniu opłacenia podatku trzeba złożyć.

Napisane przez nuna2

to było tak:
samochód na umowie zapłaciliśmy 11 tys bodajze rok temu w kwietniu. zapłaciliśmy 220 zł bo tak tam naliczyła Pani ze skarbówki. Myśleliśmy, że sprawa załątwiona a tu wczoraj przyszło pismo ze wzywaja do wstwienia bo koszt podatku jest nizszy niz obecnie dane auto stało u nich w tabelce... to cholerka baba po chiny wczesniej nie popatrzyła??!!musze wstac o 6 jechac 50 km do domu męża i potem urząd... bo on po nocce i nie pozwole mu jechać..

Napisane przez maarchewka

bo jest tak, że płacisz podatek od wartości samochodu.. Z reguły jest to wartość która jest na umowie kupna-sprzedaży.. ale urząd skarbowy możę uznać, że ta wartosć jest zaniżona (że samochód jest warty wiecej niż za niego daliście) i trzeba zapłacić podatek od wartości rzeczywistej samochodu.. A te 11 tys. to faktyczna wartosć samochodu czy zaniżaliscie?

Napisane przez nuna2

zaniżone.... tylko wiesz... czy zapłacimy różnice czy z odsetkami??? i dlaczego pani z skarbówki nie zwracała na te swoje tablele uwagi??

Ale bzdura! Ona powinna to zmienić i Was o tym poinformować! My kupiliśmy auto po stłuczce, to cena na umowie nie miała znaczenia, tylko od ich ceny odejmowała 20%. W przypadku niezgodzenia się z ich ceną, mamy prawo wziąć rzeczoznawcę. Ewidentnie zawiniła kobieta z US. Nie martw się, pewnie tylko będziecie musieli dopłacić różnicę.

Napisane przez sharpnowaja

no już się przestraszyłam
ja będę mieć przewijak, niby jest na łóżeczko ale chciałabym żeby był na pralce (bo kąpiel będzie w łazience).

Koleżanka wszystko tak sobie też przygotowała, a ostatecznie młodego po kąpieli i tak tylko owijała ręcznikiem i hops do pokoju. Ale to pewnie też kwestia tego kto ma jak dużą łazienkę.

Jeszcze 2 strony.

[banka26]

Napisane przez deb

No naprawdę jeśli chodzi o jedzenie to mam z nim super, nie grymasi (o ile nie robię łazanek ), zjada wszystko i wszystko mu smakuje. Nawet takie jakieś wymyśle przepisy, których więcej nie robię bo mi nie smakują

Moja mała wczoraj wieczorem brykała, ale tak dawała czadu, nie wiem czy dyskotekę sobie robiła czy co

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Przeglądam sobie tą tabelę wielkości dziecia i jak czytałam Wasze posty to myślałam, że moja jest mała a tutaj wychodzi, że wcale nie. Mam nadzieję że nie będzie taka duża jak ja albo jak u męża w rodzinie. Ja ważyłam 3900, mąż 3600, jego brat 3500 a siostra 4000

tylko sie cieszyc a co do tych tabel i wielkosci to one sa bardzo zanizone i pamietaj ze w jednym tyg. dzidzia utyje 20 g a w nastepnym 200 wiec to jakie bedzie jescze nic nie przesadza

Napisane przez deb

Uff dzięki za kolejne potwierdzenia, że nie trzeba leżeć na lewym boku tylko można się powiercić!

[szprotka_mada]

Napisane przez deb

dzięki - czyli nie poddusiłam dziecia

Napisane przez deb

Uff dzięki za kolejne potwierdzenia, że nie trzeba leżeć na lewym boku tylko można się powiercić!

Mi gin ostatnio powiedział, że martwić się trzeba po 30 tygodniu (czy tam nawet trzydziestym którymś). Na razie można spać jak się chce i się niczym nie przejmować. Odkąd to usłyszałam już się nie pilnuję z lewym bokiem i o dziwo przeszły mi drętwienia lewego biodra

[Lublana]

Napisane przez justyna_g4

Ja tak samo. Ale jakoś jednak bardziej przekonują mnie papersy...
Bardzo mi się podobają te pieluszki bo są ładne i kolorowe i na pewno zdrowe dla dziecka, ale ta cena. Może i papersy wyjdą drożej ale ta kwota się rozkłada. A tu wydatek jest praktycznie na raz i ja np chciałabym mieć zestaw na 2/4 dni bo nigdy nie wiem jak będą schły i czy np będę miała czas je uprać czy jak się bedą prały kupki bo nie raz trzeba moczyć pieluchy, żeby je doprać.
Takie moje zdanie. Może kilka kupię ale w moim otoczeniu nie znam osoby, która by ich używała.

na pieluchę kładzie się papierek łapiący kupkę i wyrzuca się go do toalety, pielucha nie jest cała brudna. Ja tam mam koleżanki, które używają i bardzo chwalą. A koszt można sobie rozłożyć, dlatego ja kompletuję wyprawke pieluszkową powoli już teraz a później nic mnie nie będzie interesowało i wyjdzie taniej

[banka26]

Napisane przez justyna_g4

Ja tak samo. Ale jakoś jednak bardziej przekonują mnie papersy...
Bardzo mi się podobają te pieluszki bo są ładne i kolorowe i na pewno zdrowe dla dziecka, ale ta cena. Może i papersy wyjdą drożej ale ta kwota się rozkłada. A tu wydatek jest praktycznie na raz i ja np chciałabym mieć zestaw na 2/4 dni bo nigdy nie wiem jak będą schły i czy np będę miała czas je uprać czy jak się bedą prały kupki bo nie raz trzeba moczyć pieluchy, żeby je doprać.
Takie moje zdanie. Może kilka kupię ale w moim otoczeniu nie znam osoby, która by ich używała.



Znam dziewczynę, która w 7 miesiacu ciązy wylądowała w szpitalu bo je "nogę chwytało". Lekarze stwierdzili, że zrobił się zakrzep bo nie spała na lewym boku i dobrze, że tak się to skończyło, bo mogło dużo gorzej. Ale później się okazało, że ma zakrzepice i przez to skłonności do takich rzeczy, ale nie zmienia to faktu, że bezpieczniej na lewym boku.

to sa pojedyncze przypadki to w kazdej swerze sie znajdzie, moj lekarz mowi ze cialo samo wie jak mu dobrze i dzidzia, skoro u mnie nie ma przeciwskazan to mam spac jak mi wygodnie i tak robie , w poprzediej ciazy mialam to samo , tymbardziej ze teraz sen nie nalezy od przyjemych czynnosci heheh

[candace1]

Napisane przez banka26

to sa pojedyncze przypadki to w kazdej swerze sie znajdzie, moj lekarz mowi ze cialo samo wie jak mu dobrze i dzidzia, skoro u mnie nie ma przeciwskazan to mam spac jak mi wygodnie i tak robie , w poprzediej ciazy mialam to samo , tymbardziej ze teraz sen nie nalezy od przyjemych czynnosci heheh

Ja w poprzedniej ciąży to byłam taka ciermna masa, ze nawet nie wiedziałam, ze nie wolno spać na prawym boku i jakoś wszystko było ok...

[justyna_g4]

nuna2 a czy to urząd skarbowy w Wadowicach??

Jeśli tak to jestem w stanie w to uwierzyć bo tam pracują tacy ludzie, że masakra.

Ja byłam z tata po zaświadczenie o braku podatku od darwizny bo dostał działkę od siostry. Nie dość, że oczywiście trzeba czekać na nie 3 tygodnie to oczywiście kosztuje chyba 17 to baba była tak bezczelna, że szok.
Zadawała 100 pytań i to takim bezczelnym tonem. A po co to pani? A co pan będzie robił z tą działką teraz? A chcę ją pan komuś dać itd jakby ją to wogole miało prawo interesować.

[Ashyshqa]

Napisane przez lonely_lady

oglądałam dzień dobry tvn o tych pieluszkach.. jakie one śliczne
możliwe, że też spróbujemy tych pieluszek, ale dopiero po pierwszych 2-3miesią

Też oglądałam, wyglądają fanie, ale:
1. Też chcę zacząć od rozmiaru uniwersalnego, czyli po 2-3 m-cu życia dziecka
2. Planuję kupić pieluszki do których wkład się przypina, a nie wkłada do środka, żeby jednej zewnętrznej pieluszki możnaby użyć chociaż na dwie zmiany. Jeszcze nie znam tych fachowych nazw, bo dopiero w lutym będę pierwszy rzut kupować.
Ale tak na zdrowy rozum to plan mam taki, zeby kupić z 8 pieluszek, 2x więcej wkładów i mam nadzieję, że wtedy wystarczy prać je co drugi dzień. A co jeszcze jest potrzebne to zobaczymy. Ale jestem zdecydowana na 100%, żeby je kupić. Pieniądze na wyprawkę mamy odłożone, więc wole teraz wydać więcej niż na przestrzeni lat co chwilę latać do sklepu po pieluchy no i są takie piękne
A i jeśli się zrezygnuje z tych mini, dla dzieci 0-3 m-cy, to pewnie wyjdzie jeszcze taniej niż te 2 koła.
Lublana, a ty robiłaś jakies wyliczenia ile Cię już skompletowana pieluchowa wyprawka wyniesie?

[justyna_g4]

Napisane przez Lublana

na pieluchę kładzie się papierek łapiący kupkę i wyrzuca się go do toalety, pielucha nie jest cała brudna. Ja tam mam koleżanki, które używają i bardzo chwalą. A koszt można sobie rozłożyć, dlatego ja kompletuję wyprawke pieluszkową powoli już teraz a później nic mnie nie będzie interesowało i wyjdzie taniej

Wiem, że można już zacząć kupować i mieć, ale ja np mam teraz wydatki związane z pozwoleniem na budowę i po prostu nie puszcza mnie kasa. A Tż twierdzi, że to to samo co tetrowe tylko ładniejsze i też trzeba prać wiec lepiej kupić tetre za 3 zł i wyjdzie na jedno...I tak cieżko mi przekonać go do papersów...

Napisane przez banka26

to sa pojedyncze przypadki to w kazdej swerze sie znajdzie, moj lekarz mowi ze cialo samo wie jak mu dobrze i dzidzia, skoro u mnie nie ma przeciwskazan to mam spac jak mi wygodnie i tak robie , w poprzediej ciazy mialam to samo , tymbardziej ze teraz sen nie nalezy od przyjemych czynnosci heheh

Wiem wiem. Ona miała problem bo ma tą zakrzepice. Ale nie zmienia to faktu, że jak się da radę to lepiej spać na lewym. Ja próbuję, ale też mi nie wychodzi i jakoś bardzo się tym nie przejmuję.

[colorblue]

Napisane przez xal

Melduję się z rana. Wiadomości od Ady nadal brak, chyba odsypia nerwówkę
Dzisiaj wcześniej się obudzilam, boli mnie noga od pośladka w dól, ale nie w kązdej pozycji, tak jakbym coś naciągnęła albo co, sama nie wiem.
Dzisiaj połówkowe i muszę zawieźć do pracy L4 więc pewnie czeka mnie duzo nadrabiania.

Trzymam kciuki by młode pokazało co mam między nogami
No i przede wszystkim aby wszystko było dobrze!

Napisane przez ada32

dziewczyny aż się popłakałam!!!

jesteście przekochane..
martwiłyście się poważnie..
a Ja byłam już w takim stanie ze nie miałam siły do was wrócic..
wyłączyłam kompa..
sms zobaczyłam przed chwilą ..
z zasady wyciszam wieczorkiem..nie przyszło mi do głowy że możecie napisac..
bardzo Was przepraszam ..
nigdy więcej się to nie powtórzy..obiecuje...
ale do rzeczy ...
syn wrócił po 21
już byłam tak spłakana..
myślałam żeby iśc na policje..
tż mnie uspokajał..
i mówił że koło 24 pójdzie on..bo za wcześnie nic nie zrobią...
to Ja atak ..
idziemy teraz bo może gdzieś leży i zamarznie.
.no mówie wam od zmysłów odchodziłam..
tż oczywiście podejście całkiem inne..
jak przyjdzie to kara musi byc..
zaczęłam się kłócic..
niech tylko przyjdzie cały i zdrowy nad resztą później się zastanowie..
no nic..zobaczyłam go przez okno jak otwiera furtkę ..
kamień z serca...
nigdy nie poczułam takiej ulgi..
no ale później możecie sobie wyobrazić..
kazania..kazania..kazania ..krzyki ..żale..itd..
do 23 siedzieliśmy i tłumaczyliśmy...
może zrozumiał..ale konsekwencje ponieść musi..
kara to...
po szkole prosto do domu i szlaban na wychodzenie ..do odwołania...
brak kompa dwa tygodnie

a wiecie gdzie był i co robił..
jego tłumaczenie to..
"mamo..byłem u kolegi"globusa" i nadrabialiśmy zaległości w ćwiczeniach od Wosu bo jutro facetka sprawdza "
no mówię Wam..musiałam uwierzyć..pokazywał mi te cwiczenia!
nie ..żeby się uchłał..nie żeby się szlajał..nie.. żeby na panienkach był..
tylko co....
uczył się!!!
grzeczne dziecko

jeszcze raz bardzo przepraszam Was za stres który Wam zafundowałam..
wybaczcie

No faktycznie grzeczne A Ty stresu co nie miara.. Mógł dać znać od kolegi ,że zostaje tam bo mają naukę czy coś...ehhh ta młodzież
Dobrze,że nic się nie stało!

Napisane przez banka26

ach i zaliczylam z raa biedroe i co patrze a tam poduszeczka dla Michasia usmiecha sie z daleka za 3 zł :P

Prześliczny!

Napisane przez ada32

anoxee dziekuje kochana za odp. w sprawie renty

dziewczyny dzięki za troskę

oczywiście swoje się na słuchał..też mu mówiłam o telefonie..od kolegi i w ogóle ale on miał na wszystko argumenty..i to nie takie proste

a teraz ubrałam malutkiego..zaraz czapa ..szalik i lecimy na zakupy..w ten mroźny.. śnieżny poranek..nie mam jeszcze pomysłu co na obiad dziś upichcić
ale na pewno....
kupie sobie dwa pączki z lukrem i skórką pomarańczową na odreagowanie

niedługo wróce

No i masz rację! Na zdrówko

Napisane przez szprotka_mada

Magiusa, xal- za wizyty! czy ktoś jeszcze dzisiaj wizytuje?



Ja mam. Tak zwykły najzwyklejszy. Bardzo często odparowujemy w nich jakąś garmażerkę- pierogi, pyzy itp (zawsze zdrowiej niż na patelni), ja sporadycznie wrzucam też na parę warzywa na patelnię no i paruję kawałeczki fileta z kurczaka do sałatek. Nie pamiętam czy coś jeszcze.
Niby nie dużo, ale trochę zdrowiej niż smażone na patelni



Wiesz co, pierwsza moja myśl to był CHŁOPAK. Ale z biegiem czasu i chodzenia po sklepach zauważyłam, ze w oczy wpadają mi same DZIEWCZĘCE ubranka, akcesoria itp. A teraz to już sama nie wiem Trzeba czekać do wizyty



za wizytę i za córunię!



No szybko, ale tak mam napisane na zleconych badaniach, które dostałam od Niego na początku ciąży.
za zakupy!



Kochana, Ty nie przepraszaj, bo nie masz za co!
Najważniejsze, że z młodym wszystko ok. Oby zrozumiał co zrobił nie tak i więcej już tak nie postępował!



Proszę, chyba o to chodzi: http://ciaza-i-porod.wieszjak.pl/kal...ach-ciazy.html

Moje bobo wg tego ma już 15 cm i waży ok 260 g- zacnie







Ale mi narobiłaś smaka na pączusia A że muszę wyjść na pocztę, a obok poczty jest cukiernia, to chyba się nie oprę dzisiaj i sobie tam zajdę



Dzień dobry kobity.

Wczoraj Was zaniedbałam, bo Mężu troszkę okupował kompa, a po 21:30 to już grzecznie leżałam w łóżeczku obok Niego i zasypiałam. Spałam 11h Chyba trzeba było nam tego po ostatniej nieprzespanej nocy i tych wszystkich stresach. Niby dzisiaj wszystko, ładnie, pięknie, ale właśnie do mnie dotarło, że mamy połowę stycznia a my dalej nie wiemy gdzie będziemy mieszkali od kwietnia

Ehhh, jak nie urok, to sraczka...


Niemniej jednak wypada się przywitać z moim szkrabikiem w 20 tc Jak dobrze pójdzie to za dwa tygodnie i parę godzin dowiem się, kto się rozgościł w moim brzuszku

\

brawo za 20tc!


Nadrobiłam
Witam się z rana, ale póki co spadam bo muszę pozałatwiać kilka spraw i dopakować męża na jutro.

[axella]

witam się i spadam wystawiać all..

ADA-cieszę się,że wszystko tak dobrze sie skończyło!!

[banka26]

Napisane przez candace1

Ja w poprzedniej ciąży to byłam taka ciermna masa, ze nawet nie wiedziałam, ze nie wolno spać na prawym boku i jakoś wszystko było ok...

dokladnie

Napisane przez justyna_g4

Wiem, że można już zacząć kupować i mieć, ale ja np mam teraz wydatki związane z pozwoleniem na budowę i po prostu nie puszcza mnie kasa. A Tż twierdzi, że to to samo co tetrowe tylko ładniejsze i też trzeba prać wiec lepiej kupić tetre za 3 zł i wyjdzie na jedno...I tak cieżko mi przekonać go do papersów...



Wiem wiem. Ona miała problem bo ma tą zakrzepice. Ale nie zmienia to faktu, że jak się da radę to lepiej spać na lewym. Ja próbuję, ale też mi nie wychodzi i jakoś bardzo się tym nie przejmuję.

Napisane przez colorblue

Trzymam kciuki by młode pokazało co mam między nogami
No i przede wszystkim aby wszystko było dobrze!



No faktycznie grzeczne A Ty stresu co nie miara.. Mógł dać znać od kolegi ,że zostaje tam bo mają naukę czy coś...ehhh ta młodzież
Dobrze,że nic się nie stało!



Prześliczny!



No i masz rację! Na zdrówko


\

brawo za 20tc!


Nadrobiłam
Witam się z rana, ale póki co spadam bo muszę pozałatwiać kilka spraw i dopakować męża na jutro.

dzieki )

[Lublana]

Napisane przez Ashyshqa

Też oglądałam, wyglądają fanie, ale:
1. Też chcę zacząć od rozmiaru uniwersalnego, czyli po 2-3 m-cu życia dziecka
2. Planuję kupić pieluszki do których wkład się przypina, a nie wkłada do środka, żeby jednej zewnętrznej pieluszki możnaby użyć chociaż na dwie zmiany. Jeszcze nie znam tych fachowych nazw, bo dopiero w lutym będę pierwszy rzut kupować.
Ale tak na zdrowy rozum to plan mam taki, zeby kupić z 8 pieluszek, 2x więcej wkładów i mam nadzieję, że wtedy wystarczy prać je co drugi dzień. A co jeszcze jest potrzebne to zobaczymy. Ale jestem zdecydowana na 100%, żeby je kupić. Pieniądze na wyprawkę mamy odłożone, więc wole teraz wydać więcej niż na przestrzeni lat co chwilę latać do sklepu po pieluchy no i są takie piękne
A i jeśli się zrezygnuje z tych mini, dla dzieci 0-3 m-cy, to pewnie wyjdzie jeszcze taniej niż te 2 koła.
Lublana, a ty robiłaś jakies wyliczenia ile Cię już skompletowana pieluchowa wyprawka wyniesie?

To co planujesz kupić to jest otulacz a otulacz z przypinannymi wkładami to pieluszka SIO, ale one sa dośc drogie jak widziałam. Ja kupie otulacze bez przypinania, po prostu takie, ze wkład się wkłada, on sie nie przesuwa, spokojnie Otulaczy po sikaniu możesz uzywać kilkukrotonie zanim dasz do prania i tylko włady wymieniac na czyste, ale po kupie to już lepiej wymienić tez otulacz
Ja mam taki plan, że chce zacząć wielorazówki od ok. 3 miesiąca, ale czasem będę też robić dni wielorazowe, pieluszek już mam 7, do porodu pewnie jeszcze z kilka dokupię, więc będę miała zestaw, żeby przy noworodku używać zamiennie z jednorazówkami, akurat żeby pupa odpoczęłatylko oczywiście jak nawet zmniejszone do najmniejszego rozmiaru pieluszki onesize (bo takie mam) nie będą na noworodka za duże.
Co do kosztów ja chcę mix pieluszek z kieszonką i otulaczy, myślę, że skoro do tej pory wydałam 550 zł a mam już spory zestaw to w 1500 zł się na luzie zmieszczęJak Ty chcesz same otulacze i wkłady to i poniżej tysiaka możesz zapłacić, ale spróbuj też kieszonek, sa dobre na wyjścia, tyle że kieszonke trzeba od razu prać po siku/kupie.

[happy blue]

Napisane przez Mysia mysz

uff nadrobiłam Was

wczoraj po pracy poleciałam na zakupy z TŻ, bo ma ważną uroczystość jutro a ja w żadną kieckę nie wlazłam ;(

powiem Wam, że szok kupiłam 3 kiecki w których nie widać brzucha i to za śmieszne ceny -
czarna krótki rękaw promod - 56 zł
czarna 3/4 rękaw x 2 po 50 i 80 zł w Reserver i znalazłam też taką ala ciążową na bal w pracy w Camieu za 69 zł więc odsyłam wsyztskie 3 do Asosa

Po zakupach byłam na kolacji firmowej i się obżarłam koszmarnie, ale było super

brawo za udane łowy
a ja Wam pokażę co kupiłam w Reserved na wiosnę zamiast kurtałki
cena 34,99, widziałam też rude, ale ten militarny zielony to mój kolor.
piękne to i praktyczne- tak mi się wydaje

Mysia, to ja ja te sukienki zakupię teraz ślubne na asos....jesteś w stanie powiedzieć o ile rozmiarów przekłamuje ta tabela? może wezmę tylko jeden większy niż przed ciążą, a nie dwa jak wynikało z tabel

Napisane przez Lublana

na pieluchę kładzie się papierek łapiący kupkę i wyrzuca się go do toalety, pielucha nie jest cała brudna. Ja tam mam koleżanki, które używają i bardzo chwalą. A koszt można sobie rozłożyć, dlatego ja kompletuję wyprawke pieluszkową powoli już teraz a później nic mnie nie będzie interesowało i wyjdzie taniej

Lublana, a mogłabyś podać ilości minimalne jakie trzeba by mieć na początek? i jaki to koszt poszczególnych elementów? i ile w międzyczasie dokupywać, tzn ostatecznie jaka jest liczba potrzebna? cholera, TV nie mam to programu nie obejrzałam. jaką mają przewagę te pieluszki od starego sposobu z tetrą? a w plenerze nie ma problemu z przewijaniem? np jestem gdzieś, idę do łazienki, przebieram, a potem z tym brudnym wkładem spaceruję dalej?

[happy blue]

Napisane przez Lublana

To co planujesz kupić to jest otulacz a otulacz z przypinannymi wkładami to pieluszka SIO, ale one sa dośc drogie jak widziałam. Ja kupie otulacze bez przypinania, po prostu takie, ze wkład się wkłada, on sie nie przesuwa, spokojnie Otulaczy po sikaniu możesz uzywać kilkukrotonie zanim dasz do prania i tylko włady wymieniac na czyste, ale po kupie to już lepiej wymienić tez otulacz
Ja mam taki plan, że chce zacząć wielorazówki od ok. 3 miesiąca, ale czasem będę też robić dni wielorazowe, pieluszek już mam 7, do porodu pewnie jeszcze z kilka dokupię, więc będę miała zestaw, żeby przy noworodku używać zamiennie z jednorazówkami, akurat żeby pupa odpoczęłatylko oczywiście jak nawet zmniejszone do najmniejszego rozmiaru pieluszki onesize (bo takie mam) nie będą na noworodka za duże.
Co do kosztów ja chcę mix pieluszek z kieszonką i otulaczy, myślę, że skoro do tej pory wydałam 550 zł a mam już spory zestaw to w 1500 zł się na luzie zmieszczęJak Ty chcesz same otulacze i wkłady to i poniżej tysiaka możesz zapłacić, ale spróbuj też kieszonek, sa dobre na wyjścia, tyle że kieszonke trzeba od razu prać po siku/kupie.

chyba jednak mi brakuje wyobraźni muszę jakiś filmik ogarnąć

[candace1]

happy blue - ale ciuchy ciążowe kupuje się w rozmiarze w jakim chodziłaś przed ciążą.
Jeśli chodzi o sukeinki z asosa to proponuję 1 rozmiar mniejszy niż przed ciążą, ale oczywiście wszystko zależy od fasonu...

[happy blue]

Napisane przez candace1

happy blue - ale ciuchy ciążowe kupuje się w rozmiarze w jakim chodziłaś przed ciążą.
Jeśli chodzi o sukeinki z asosa to proponuję 1 rozmiar mniejszy niż przed ciążą, ale oczywiście wszystko zależy od fasonu...

dzięki Can po prostu zamieścili tabelkę specjalną dla ubrań ciążowych i tym się z Mysią sugerowałyśmy. Jak się mierzyłam i porównywałam z ich tabelką to wyszło, że powinnam zamówić rozmiar 38, a przed ciążą nosiłam 34 :/ zamówię więc najmniejszy jak mówisz i wymienię ostatecznie.

[lonely_lady]

te pieluszki przede wszystkim zauroczyły mnie wyglądem. Te kolory i wzory powalają równie wielkim atutem jest to, że są naturalne i nie odparzają pupci..
ale.. mimo wszystko wydaje mi się, że jak podliczy się całość, łącznie z kosztem prania, to wychodzi spora sumka.. i nie wiem czy to się tak opłaca