Kaszki zjadają i ząbkują, a ich Mamusie nadal plotkują. IX-X 2012

[marta1986222]

Jaką długość stopki mogą mieć nasze dzidzie na wiosnę/lato bo nie wiem jakie butki kupic?

[Katiaskaa]

Napisane przez anesh_

jasne, skończyłam inżynierkę z ochrony środowiska (przemysłowe technologie ochrony środowiska), zdawałam egzaminy na magisterkę z biologii, bo tego potrzebowałam do pracy i teraz robię magisterkę właśnie z biologii doświadczalnej

No to ambitne kierunki to tym bardziej gratulacje, że zaliczyłaś mimo wszystkich trudności mam nadzieję, że niedługo też będę inzynierem

Napisane przez zielona1911

Elena
Dokladnie tez slyszalam ze Anczakowski dobry.


Najlepsze jest to ze moja pediatra pozwolila jesc ser zółty nie rozumiem tego kompletnie

No to już tym bardziej dziwna pani doktor żółty ser ma w sobie mnóstwo białka

Napisane przez Dearlie

Antoś okropnie znosił te wziewy... to był za każdym razem wielki szok i histeria. Miałam wrażenie, że on się boi, że się udusi. Od poniedziałku przestaliśmy mu je dawać i takie zachowanie nasiliło się, stąd moje podejrzenie, że to może na tle lękowym. Biedne te nasze maluszki.
Jak byłam w przychodni z Małym tego dnia, co dostaliśmy skierowanie na oddział, to spotkałam dziewczynę, z którą leżałam w szpitalu po porodzie. Okazało się, że jej córcia miała operację i były 2 tygodnie w szpitalu. Właśnie wspomniała mi o tym jaki przeżywają horror, odkąd wróciły do domu, bo ta dziewczynka właśnie notorycznie płacze przez sen, jakby ze strachu, dlatego od razu moje pierwsze skojarzenie było, że to ma coś wspólnego z odreagowaniem tego wszystkiego.

Biedny Antoś...

[ula2689]

Napisane przez zielona1911

wogole lekarka przepisala mi Devikap wit D3. i pow ze 2 krople dziennie,mi sie wydaje ze to za duzo

To normalnie, Hubek szybko rośnie to ma 3-4, a Oliwka 2

[Konczita]

Napisane przez kraven

Ja powiem jak ja to robię. Jak przychodzi do mnie dziecko z objawami skazy to przepisuje na ryczałt mleko ( 3 opakowania - starczą na okolo 10 dni) i od razu skierowanie do alegrologa. Wszystko wpisuje do karty. Mówie, żeby przyszedł po tych 10 dniach i żeby zadzwonili zarejestrować się do alergologa. I jak przyjdzie i objawy zniknęły to wpisuje wszystko w karte i przepisuje recepte nadal na ryczałt z adnotacją w karcie o ustąpieniu objawów i o terminie wizyty u alergologa.

o proszę a u nas trzeba na 100% kupić puchę i czekać na wizytę bo lekarz nie przepisze ...

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez lidka0308

Laski pewnie nie dam rady was nadrobić, ale nadeszła wiekopomna chwila

ZACZĘŁAM CHODAKOWSKĄ
i poległam w połowie

ale się nie poddam, jutro pewnie zmogą mnie zakwasy, ale jeśli nie to jutro zabieram się za nią od początku i tak każdego dnia coraz więcej aż dojdę do końca

ja 20 minut wytrzymałam .. porażka jakaś

Alanek cudny jest !

[afternoon]

Jezu laski, ale pędzicie z postami

Ja dzisiaj jakaś śnięta jestem, brak energii ,totalnie, co chciałam coś napisać to albo Filip płakał, albo coś innego odwracało moją uwagę

Kraven, Dearlie, mój Filip starszy od Waszych chłopców, a już chyba 3 noc z rzędu miał identyczną akcję z dzikim rykiem - zaspypiał ładnie, po ok. 40 min. nagły, przeraźliwy ryk, cały aż bordowy od płaczu, oczy jak 5 zł przerażone, wzięty na ręce nie uspokajał się tak od razu mieliśmy hipotezę, że może pierdy go męczą, bo pierwszej takiej nocy w końcu puścił porządnego bąka, kupę i dopiero spokojnie zasnął mam też hipotezę, że to coś na kształt koszmaru sennego albo początki lęków separacyjnych? nie wiem, zobaczymy jak dzisiaj, dopiero od 10 minut śpi.

Lilka, niegrzeczna trzymam kciuki za dziewczynki, aby wszystko było dobrze z ciemiączkami

Lidka cieszę, się , że przepis sie przydał coś jeszcze postaram sie wrzucić najbliższym czasie

[Konczita]

Napisane przez kraven

Colds usmiałam sie a na końcu popłakałam.

Gda takie http://allegro.pl/lamaze-opaski-grze...969075267.html my mamy takie.
A są jeszcze takie http://allegro.pl/lamaze-opaski-grze...969075270.html

myślałam o nich ale nie kupiłam .. nie wiem czy teraz jest sens...

Napisane przez anesh_

No to już wiem,że z jednego egz.doostalam 4.Drugi zdalam,ale nie znam oceny,bo babka nie miala punktacji że soba. A ten trzeci to raczej nie zdalam,ale co taam- w najgorszym wypadku zostaly mi tylko 3 egzaminy + obrona. I bede magister inzynier! Oby!

klask i: zdolniacha nasza.. jeszcze troszeczkę i będziesz mgr mówię Ci to ja konczi .. mgr konczi pamiętam jak w ciąży pisałam prace i marudziłam Wam że nigdy tego nie napiszę

Napisane przez Nisia4

Dzięki za odpowiedzi odnośnie spaceru, ale i tak mąż nie poszedł bo jak wrócił ze sklepu to okazało się, że coś pada, a że nie mam folii na wózek to siedzieliśmy w domu.

a my zaliczyliśmy spacerek piękna pogoda była u nas poszliśmy do szopki sobie i foty cykłam mojemu dziecięciu ... bo takich nie mieliśmy

Napisane przez tamlin111

Czyżbyś miała jakieś wątpiwości?

Nie, nie, nie. Jak już kiedys pisalam, uważam że każdy etap jest dziecku potrzebny. Będzie miał czas na samodzielne jedzenie. Poza tym panicznie się boję zakrztuszenia.

eh nie nie ale musiałam to wyrazić w słowach !
ja też o to zakrztuszenie boje się okropnie ...
u nas główka do 3 szczepienia urosła 8 cm i lekarka nie widziała niepokoju ...

[Iwa844]

Napisane przez lidka0308

Laski pewnie nie dam rady was nadrobić, ale nadeszła wiekopomna chwila

ZACZĘŁAM CHODAKOWSKĄ
i poległam w połowie

ale się nie poddam, jutro pewnie zmogą mnie zakwasy, ale jeśli nie to jutro zabieram się za nią od początku i tak każdego dnia coraz więcej aż dojdę do końca

o matko spociłam się jak mysz

a Lili przypomniała sobie wczoraj o obrotach na brzuch
i dziś już unosi się na wyprostowanych rękach

i z noskiem też jakby lepiej choć katarek jest ale mniej niż było rano
troszkę przeczytałam w ciągu dnia na tel i dziękuję wam za życzenia zdrówka dla Lili

hehehe dają w tyłek cwiczenia, nie? Kurde, ja muszę znowu zacząć robić przynajmniej te na mięśnie brzucha, bo kolana dalej mnie bolą

Dobrze że katar przechodzi

Napisane przez marta1986222

Jaką długość stopki mogą mieć nasze dzidzie na wiosnę/lato bo nie wiem jakie butki kupic?

Ja to się kompletnie nie orientuję w rozmiarach dziecięcych stóp. Chciałam poprosić szwagra żeby mi kupił w Lidlu te skarpetki co były, i nie wiedziałam jakie, były w rozmiarach 11-22, więc jakie by to były dla naszych bobasów mniej więcej? Ja to wzrokowo kupuję... a jak nie widzę to nie wiem

Zrobiłam na kolację mleko z kleikiem na 180 ml wody i wrąbała prawie wszystko

[colds]

Nadrobiłam

Byliśmy zawieźć zaproszenia na chrzest i Melka się tak rozbrykała, że spać nie chce

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Dziewczyny, streszczać się z tym wątkiem, co nie będę musiała jutro wcześnie wstawać

[lidka0308]

Napisane przez Iwa844

hehehe dają w tyłek cwiczenia, nie? Kurde, ja muszę znowu zacząć robić przynajmniej te na mięśnie brzucha, bo kolana dalej mnie bolą

Dobrze że katar przechodzi


Ja to się kompletnie nie orientuję w rozmiarach dziecięcych stóp. Chciałam poprosić szwagra żeby mi kupił w Lidlu te skarpetki co były, i nie wiedziałam jakie, były w rozmiarach 11-22, więc jakie by to były dla naszych bobasów mniej więcej? Ja to wzrokowo kupuję... a jak nie widzę to nie wiem

Zrobiłam na kolację mleko z kleikiem na 180 ml wody i wrąbała prawie wszystko

ano dają dają
nawet nie zdawałam sobie sprawy, że z moją formą jest tak fatalnie
ale nic to-już ja ją doprowadzę do pożądanego stanu
do kolejnej ciąży mam plan być wysportowaną i zgrabną mamuśką a nie kanapowym leniuszkiem

dobranockam
muszę iść spać, bo nie wiem jaka noc przed nami - jak Lili się będzie spało

[marta1986222]

Iwa pięknie Alicja zjadła

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Właśnie przeglądałam allegro i tyle pięknych rzeczy dla mojej niuni

[Anusia479]

Witajcie! Jejku coś mi ostatnio czasu brakuje
ale prawie nadrobiłamzostały mi jeszcze 3 strony
kolejna część wątku dobiega końcaale ten czas leci.

Fabianek wciągnął 180 mm z kleikiem i śpi
jejku jaki on jest grzeczny

lece nadrabiać.

Zielona wcale nie uważam,żeby Twój synek ważył za dużoFabian waży 6800g jakoś.

[marta1986222]

Napisane przez Anusia479

Witajcie! Jejku coś mi ostatnio czasu brakuje
ale prawie nadrobiłamzostały mi jeszcze 3 strony
kolejna część wątku dobiega końcaale ten czas leci.

.

zaniedbujesz nas

[Iwa844]

Napisane przez colds

Nadrobiłam

Byliśmy zawieźć zaproszenia na chrzest i Melka się tak rozbrykała, że spać nie chce

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Dziewczyny, streszczać się z tym wątkiem, co nie będę musiała jutro wcześnie wstawać

No to spamuję

[katiem]

Anesh brawa kochana za egzaminy

Niegrzeczna jeśli mi to ucieklo to Cie przepraszam, ale ilu lekarzy oglądlo niunię?

[marta1986222]

Dobra ja też spamuję

[Asiuulka89]

Melduje się wkońcu

Od 19 nadrabiałąm watek ponad 500 postów z racji tak duzej ilosci postów niestety nie zacytuje.

Powodem mojej nieboecnosci byla chilerna mebloscianka która przyszła przed meksykem i ja wtedy w polowie skrecilismy i stala sobie a teraz trzeba bylo oagarnac i powiesic. Masakra 3 dni syfu do tego gora prania musialam kupic suszarke bo pralabym chyba z miesiac a tak juz prawie koncze

U nas ok po za tym ze dzieci nie potrafia sie przestawic i tym sposbem kapie jasia o 20 zasypia budzi sie po godzinie i balujemy do 24 tak samo z zuza dzisiaj juz jest lepiej bo spi ponad godzine aczkolwiek juz u niego bylam. ale dzisiaj juz nie ma wstawania najwyzej sie z nim poloze do lozka i ma spac do rana koniec kropka

hmm co do zdjec na do prezenctacjoi to musze je najpierew zrobic chyba mam jeszcze czas co>?

Widzialam piekną Katiem teraz to juz wogole musze do Ciebie przyjechac

Biedna Melcia i Alicja z tymi naczyniakami. Oby zniknelo. Zuza miala na ustach i sie wchlonal choc ja widze nadal ale tylko troszeczke.

Jasiu po podrozy ok/ Zdrowy Zuzia tez. Narazie odwiedzny tylko babcie i moja przyjaciolka pozatym nikogo nie wpuszczamy bo nie mozemy pozowlic by bo tak ciezkiej chcorbie cokolwiek Jasia zlapalo. Narazie nie wychodzilam bo pogoda do ale jak tylko porzestanie padac to jak najbardziej bedeziemy spacerowac. mam opiekunke co mi bardzo zalezalo bo siedza w domu i nie zamierzam przez dlugi czas brac ich nawet do malego skklepu., Czekam z utesknieniem na wiosne. moze troche przesadzam ale Jasiu duzo przeszedl i wazne jest dla mnie by wkoncu przestal chorowac.

[marta1986222]

Iwa damy radę wykończymy wątek

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez Asiuulka89

Melduje się wkońcu

Od 19 nadrabiałąm watek ponad 500 postów z racji tak duzej ilosci postów niestety nie zacytuje.

Powodem mojej nieboecnosci byla chilerna mebloscianka która przyszła przed meksykem i ja wtedy w polowie skrecilismy i stala sobie a teraz trzeba bylo oagarnac i powiesic. Masakra 3 dni syfu do tego gora prania musialam kupic suszarke bo pralabym chyba z miesiac a tak juz prawie koncze

U nas ok po za tym ze dzieci nie potrafia sie przestawic i tym sposbem kapie jasia o 20 zasypia budzi sie po godzinie i balujemy do 24 tak samo z zuza dzisiaj juz jest lepiej bo spi ponad godzine aczkolwiek juz u niego bylam. ale dzisiaj juz nie ma wstawania najwyzej sie z nim poloze do lozka i ma spac do rana koniec kropka

hmm co do zdjec na do prezenctacjoi to musze je najpierew zrobic chyba mam jeszcze czas co>?

Widzialam piekną Katiem teraz to juz wogole musze do Ciebie przyjechac

Biedna Melcia i Alicja z tymi naczyniakami. Oby zniknelo. Zuza miala na ustach i sie wchlonal choc ja widze nadal ale tylko troszeczke.

Jasiu po podrozy ok/ Zdrowy Zuzia tez. Narazie odwiedzny tylko babcie i moja przyjaciolka pozatym nikogo nie wpuszczamy bo nie mozemy pozowlic by bo tak ciezkiej chcorbie cokolwiek Jasia zlapalo. Narazie nie wychodzilam bo pogoda do ale jak tylko porzestanie padac to jak najbardziej bedeziemy spacerowac. mam opiekunke co mi bardzo zalezalo bo siedza w domu i nie zamierzam przez dlugi czas brac ich nawet do malego skklepu., Czekam z utesknieniem na wiosne. moze troche przesadzam ale Jasiu duzo przeszedl i wazne jest dla mnie by wkoncu przestal chorowac.

No w końcu się pojawiłaś

[Iwa844]

Napisane przez marta1986222

Iwa damy radę wykończymy wątek

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



No w końcu się pojawiłaś

Asia fajnie że jesteś

Colds, Matko Założycielko czekasz w gotowości?

[gda]

Napisane przez kajaja

co do kilogramow to mi brzuch zostal chyba sobie kupie pas...

Lepiej ćwiczyć

Napisane przez zielona1911

Tak ale mi juz tam tak bardzo o wage nie chodzi tylko o tą bliskość wyjątkową... Moze przez te endorfiny wydzielajace sie w trakcie karmienia czy jakos tak


A co do tej mojej diety to nie lubie kawy bez mleka,wiec czym ja moge zastapic? czy smietanka w proszku zawiera mleko? bo z tego co wiem to w skladzie same E chyba ze jest jakas kasa dobra w smaku do ktorej mleka dawac nie trzeba?

W trakcie karmienia wydziela się oksytocyna, czyli ten sam hormon co podczas orgazmu. Dla mnie też jest to cudowne przeżycie za każdym razem!

Polecam mleko ryżowe (sojowe często uczula, trzeba sprawdzić).

Napisane przez zielona1911

Gda

A z jakich TY produktow zrezygnowałas?

Ja z mleka, masła (używam oleju z pestek winogron), jogurtów, sera żółtego, pizzy... W sumie długo by pisać....

Ale czasami jem np. jajecznice w knajpie, która jest na pewno na maśle, szarlotkę też z masłem... I w sumie chyba nic się nie dzieje wtedy...

Napisane przez zielona1911

ja tez traktuje to z przymrozeniem oka ze ma prze cudowne wlasciwosci. Ale ze ma inne korzysci to sie podpisze dwoma rękami. M.in wygoda,oszczednosc czy figura

A ja nadal wierzę, że ma cudowne właściwości

Napisane przez Katiaskaa

Zielona, ja piję sojowe waniliowe lub ryżowe waniliowe i w kawie dla mnie prawie jak normalne mleczko ciężko tak określić smak

Ryżowe smakuje troszkę jak papier

Napisane przez zielona1911

Elena
Dokladnie tez slyszalam ze Anczakowski dobry.


Najlepsze jest to ze moja pediatra pozwolila jesc ser zółty nie rozumiem tego kompletnie

Hmmm, dziwne. A jak to uzasadniła?

[katiem]

Asiulka je je je

[marta1986222]

Ja jak na razie codziennie ćwiczę

[gda]

Napisane przez lidka0308

ano dają dają
nawet nie zdawałam sobie sprawy, że z moją formą jest tak fatalnie
ale nic to-już ja ją doprowadzę do pożądanego stanu
do kolejnej ciąży mam plan być wysportowaną i zgrabną mamuśką a nie kanapowym leniuszkiem

dobranockam
muszę iść spać, bo nie wiem jaka noc przed nami - jak Lili się będzie spało

Kurczę, super plan! Mi brakuje samozaparcia Nie cierpię się męczyć, wolę zjeść coś dobrego i poleżeć

Napisane przez Asiuulka89

Melduje się wkońcu

Od 19 nadrabiałąm watek ponad 500 postów z racji tak duzej ilosci postów niestety nie zacytuje.

Powodem mojej nieboecnosci byla chilerna mebloscianka która przyszła przed meksykem i ja wtedy w polowie skrecilismy i stala sobie a teraz trzeba bylo oagarnac i powiesic. Masakra 3 dni syfu do tego gora prania musialam kupic suszarke bo pralabym chyba z miesiac a tak juz prawie koncze

U nas ok po za tym ze dzieci nie potrafia sie przestawic i tym sposbem kapie jasia o 20 zasypia budzi sie po godzinie i balujemy do 24 tak samo z zuza dzisiaj juz jest lepiej bo spi ponad godzine aczkolwiek juz u niego bylam. ale dzisiaj juz nie ma wstawania najwyzej sie z nim poloze do lozka i ma spac do rana koniec kropka

hmm co do zdjec na do prezenctacjoi to musze je najpierew zrobic chyba mam jeszcze czas co>?

Widzialam piekną Katiem teraz to juz wogole musze do Ciebie przyjechac

Biedna Melcia i Alicja z tymi naczyniakami. Oby zniknelo. Zuza miala na ustach i sie wchlonal choc ja widze nadal ale tylko troszeczke.

Jasiu po podrozy ok/ Zdrowy Zuzia tez. Narazie odwiedzny tylko babcie i moja przyjaciolka pozatym nikogo nie wpuszczamy bo nie mozemy pozowlic by bo tak ciezkiej chcorbie cokolwiek Jasia zlapalo. Narazie nie wychodzilam bo pogoda do ale jak tylko porzestanie padac to jak najbardziej bedeziemy spacerowac. mam opiekunke co mi bardzo zalezalo bo siedza w domu i nie zamierzam przez dlugi czas brac ich nawet do malego skklepu., Czekam z utesknieniem na wiosne. moze troche przesadzam ale Jasiu duzo przeszedl i wazne jest dla mnie by wkoncu przestal chorowac.

Bardzo dobrze, że jesteś ostrożna. Jasiu jest pewnie teraz bardzo delikatny i nie można ryzykować

[colds]

NOWY WĄTEK, WIĘC STĄD AKYYYSZZZ!!!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=673161

[kraven]

Asiulka jesteś wreszcie

[Kalpana]

Baobabek dzięki, jak będę w krk to tam pozaglądam.
Mój teraz zaczął, ale jest o miesiąc młodszy

Anesh jak w końcu coś fajnego znajdę, to pewnie się przekonam, bo właśnie zniechęca mnie to, że nie potrafię nic upolować
A co do avonu, to nawet jakbym chciała to nie mam w pobliżu żadnej konsultantki, bo wszystkie zrezygnowały.

Tamlin dzięki za kremy

[Asiuulka89]

ImageUploadedByTapatalk1359578079.635722.jpg

[maggie123]

Asiulka, dobrze postępujesz, że teraz siedzisz w domu, tzn. Jaś siedzi. Po tym, co przeszliście, ja bym do wiosny nosa nie wyściubiła, żeby czegoś nie złapać. I tak sobie myślę, że Jaś chyba możliwości chorobowe wykorzystał na kilka lat i niech nastanie spokój w tym temacie

No to co kończymy

[anesh_]

Napisane przez Dearlie

Antoś okropnie znosił te wziewy... to był za każdym razem wielki szok i histeria. Miałam wrażenie, że on się boi, że się udusi. Od poniedziałku przestaliśmy mu je dawać i takie zachowanie nasiliło się, stąd moje podejrzenie, że to może na tle lękowym. Biedne te nasze maluszki.
Jak byłam w przychodni z Małym tego dnia, co dostaliśmy skierowanie na oddział, to spotkałam dziewczynę, z którą leżałam w szpitalu po porodzie. Okazało się, że jej córcia miała operację i były 2 tygodnie w szpitalu. Właśnie wspomniała mi o tym jaki przeżywają horror, odkąd wróciły do domu, bo ta dziewczynka właśnie notorycznie płacze przez sen, jakby ze strachu, dlatego od razu moje pierwsze skojarzenie było, że to ma coś wspólnego z odreagowaniem tego wszystkiego.

Mam tylko nadzieję, ze to minie i że w żaden sposób nie wpłynie na maluszki.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez Katiaskaa

No to ambitne kierunki to tym bardziej gratulacje, że zaliczyłaś mimo wszystkich trudności mam nadzieję, że niedługo też będę inzynierem

A to ja też chcę wiedzieć co studiujesz? A mówiłaś ile masz lat? Mogę wiedzieć, bo nie pamiętam czy napisałaś, czy nie.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez Konczita

klask i: zdolniacha nasza.. jeszcze troszeczkę i będziesz mgr mówię Ci to ja konczi .. mgr konczi pamiętam jak w ciąży pisałam prace i marudziłam Wam że nigdy tego nie napiszę

A ja pracę już napisałam, byłam przezorna i napisałam zanim Maja się urodziła:P. Tzn. mam część teoretyczną, bo doświadczalną to muszę napisać jeszcze... ale mam problemy niestety ktoś mi pod górkę robi

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez Asiuulka89

Melduje się wkońcu

Od 19 nadrabiałąm watek ponad 500 postów z racji tak duzej ilosci postów niestety nie zacytuje.

Powodem mojej nieboecnosci byla chilerna mebloscianka która przyszła przed meksykem i ja wtedy w polowie skrecilismy i stala sobie a teraz trzeba bylo oagarnac i powiesic. Masakra 3 dni syfu do tego gora prania musialam kupic suszarke bo pralabym chyba z miesiac a tak juz prawie koncze

U nas ok po za tym ze dzieci nie potrafia sie przestawic i tym sposbem kapie jasia o 20 zasypia budzi sie po godzinie i balujemy do 24 tak samo z zuza dzisiaj juz jest lepiej bo spi ponad godzine aczkolwiek juz u niego bylam. ale dzisiaj juz nie ma wstawania najwyzej sie z nim poloze do lozka i ma spac do rana koniec kropka

hmm co do zdjec na do prezenctacjoi to musze je najpierew zrobic chyba mam jeszcze czas co>?

Widzialam piekną Katiem teraz to juz wogole musze do Ciebie przyjechac

Biedna Melcia i Alicja z tymi naczyniakami. Oby zniknelo. Zuza miala na ustach i sie wchlonal choc ja widze nadal ale tylko troszeczke.

Jasiu po podrozy ok/ Zdrowy Zuzia tez. Narazie odwiedzny tylko babcie i moja przyjaciolka pozatym nikogo nie wpuszczamy bo nie mozemy pozowlic by bo tak ciezkiej chcorbie cokolwiek Jasia zlapalo. Narazie nie wychodzilam bo pogoda do ale jak tylko porzestanie padac to jak najbardziej bedeziemy spacerowac. mam opiekunke co mi bardzo zalezalo bo siedza w domu i nie zamierzam przez dlugi czas brac ich nawet do malego skklepu., Czekam z utesknieniem na wiosne. moze troche przesadzam ale Jasiu duzo przeszedl i wazne jest dla mnie by wkoncu przestal chorowac.

Super, że jesteście - cali i zdrowi
Rozumiem Cię, teraz też siedzę w domu i do Mai nikogo nie dopuszczam.

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez gda

A ja nadal wierzę, że ma cudowne właściwości

Ja też, mimo wszystko... I też to uwielbiam

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez Kalpana

Anesh jak w końcu coś fajnego znajdę, to pewnie się przekonam, bo właśnie zniechęca mnie to, że nie potrafię nic upolować
A co do avonu, to nawet jakbym chciała to nie mam w pobliżu żadnej konsultantki, bo wszystkie zrezygnowały.

Poluj, poluj, ja dziś niuni przyniosłam trzy sweterki i sukienkę.

[madziar_ka]

Dziewczyny bardzo dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie . Z tż dogadać się nie możemy od jakiegoś roku, i już raczej nie poukładamy się. Ale dla mnie jest to teraz najmniej ważne.

Przeleciałam po łebkach, nie jestem w stanie nadrobić. Koczuję przy Ali, biedna drapie się nawet przez sen, rzuca w łóżeczku i co chwila budzi się...

Kasiam i jak tam, Twoja Mała pije nutrę? Ala na początku krzywiła się i pluła, ewidentnie nie chciała pić. Teraz chyba smakuje jej.

Zielona refundacja na nutramigen to tylko od alergologa. Zwykły kosztuje ok. 9 PLN. My będziemy przechodzić na nutrę AA, której puszka bez refundacji kosztuje ponad 150 PLN . Co do testów z krwi to raczej ciężko żeby w tym wieku coś wyłapały. W pt mamy mieć wyniki, mam cichą nadzieję że coś wykażą

[lourose]

Cześć
Ktoś zamiast Zośki podrzucił mi jakąś jęczydupę! Wczoraj cały dzień jęczała, non stop yyy yyy yyy nie dało się jej zostawić na 5 min bo od razu płacz. Miała problemy ze spaniem, jak się wybudzała to od razu krzyk.
Tżtowi dała tak popalić że jak wróciłam po godzinie wyczułam ulgę w jego spojrzeniu. Nie było z niego pożytku wczoraj bo odsypiał imprezę firmową i prawie w ogóle mi nie pomógł a dziś znów w pracy

Przynajmniej wyszłam na tą godzinę i byłam w ciucholandzie ;-) znalazłam 3 fajne pary spodni dla Zosi i 2 czapki na zimę wszystko za 25 zł. Dla siebie nic ale cała szafa czeka aż zrzucę te 4 kg i przestanę karmić, bo teraz chodzę tylko w tym co daje łatwy dostęp do cycków

Zobaczę ile da się Was nadrobić zanim Złoooo się obudzi