MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[mariolci]

Napisane przez strippi

ja za to dziś dostałam też paczkę z ubrankami które kupiłam na babyszafie na fejsie

jaki swietny ten rampersik z piratem <cudo>

[Mi6ka]

Napisane przez strippi

5 palców to 10cm także 8 cm to jakoś 4 palce

a rozwarcie wcześniej się nie sprawdza, bo się narusza tam i w każdej chwili może zacząć się poród
Mi wczoraj sprawdziła i powiedziała, że mogę urodzić na weekend
no i dziś czop wypadł





oby jeszcze nie!! o 20:00 mam farbowanie włosów!

hihi ufff z tymi placami A z tym farbowaniem, to moze zrobimy zaklady - uda Ci sie jeszcze, czy nie

Ja stawiam na tak - a co mi tam, widze, ze masz silna wole

[ObserwujeCie]

Napisane przez aliś

A ten stopień to z USG wynika? Bo mnie wpisywał ostatnio w kartę, ale nie wiem czy ot tak sobie wpisał, że tak powiem, z głowy, bo w 32 wypadałoby, czy z USG, bo badać mnie akurat tym razem nie badał wewnętrznie

Oni to sprawdzają na usg. Ocenia się stopień zwapnienia i na tej podstawie ustala stopień od O do III. Bez usg nie da się tego sprawdzić.

mooonis17 za fotkę.

Napisane przez Mi6ka

Jezu, no az niepotrzebnie weszlam znowu na chwile na forum, bo cisnienie mi skacze. Pokaz w mojej wypowiedzi jedno miejsce, gdzie twierdze, ze lekarka na oko stwierdzila, ze mala ma niedobory zelaza/anemie. Napisalam, ze matka jej, ktora ja karmila, nie miala nigdy anemii stwierdzonej w ciazy, ani potem. Mala miala robione badania i stad wiedzieli, ze miala niedobory. Jasne, ze jakby bylo wszystko ok, to by jej nie podawali.
Tlumaczylam tylko, dlaczego ta lekarka uzyla slowa "powinno sie podawac dzieciom" - i tu to jest moja luzna uwaga, ze pewnie jako babcia woli zapobiegac i boi sie o wnusie.
Teraz pytanie czy faktycznie po skonczonym 3 miesiacu zycia robi sie badania standardowo dzieciom - jesli tak, to ok, widzisz wyniki, jak slabe podajesz, jak nie, to nie. Ale akurat tego juz nie wiem - mala miala robione wyniki, bo miala niedowage lekka, czy jak Ty piszesz, byla szczupla -na chora nigdy nie wygladala, zawsze usmiechnieta itd. no i rodzina lekarzy, wiec nie wiem, czy z ich inicjatywy, czy tak jest w standardzie.

I nie wmawiaj mi z uporem maniaka, ze chce dokarmiac zdrowe dzieci, bo juz pisalam z milion razy, ze tylko te co, potrzebuja. I, ze czasami pokarm matki nie wystarcza do ukonczenia 6 miesiecy, tak jak w tym artykule wlasnie jest napisane - karm wylacznie piersia do 4-6 meisiaca zycia - nie oznacza to "karm do 6 miesiaca". To nie to samo. No i lepiej jak pisza w tym artykule jednak pomagac sobie w diecie, zeby zwiekszyc szanse, ze mleko bedzuie ok - wzbogacajac swoja diete jednak.

I to miala na celu moja wypowiedz, a nie jak mi wmawiasz, ze chce kogos na sile dokarmiac.

I na koniec sprawdzilam tak pobierznie w necie, bo juz naprawde nie mam czasu, czy robi sie rutynowo badania i wszedzie oczywiscie skopiowana glownie jedna tresc:

"3.–4. miesiąc życia dziecka

Po 6 tygodniach od poprzedniego szczepienia powinnaś znów pójść z dzieckiem do pediatry, by ten ocenił postępy w rozwoju niemowlęcia. Szczepienia zalecane w tym okresie:Obowiązkowe: II dawka szczepionki przeciw błonicy, krztuścowi i tężcowi, II dawka przeciw Haemophilus influenzae typu B dla dzieci z rodzin wielodzietnych, I dawka przeciw polio. Zalecane: II dawka szczepionki przeciw Haemophilus influenzae typu B dla wszystkich dzieci."

I wnioskuje z tego, ze to juz od lekarza zalezy, czy da skierwanie na badanie krwi. A jesli tak by bylo, to wiadomo, jeden zleci, jeden nie. I rozumiem, ze ten Twoj znajomy, czy kto to tam byl, jest lekarzem i badal sobie dzieci kiedy chcial itd, ale nie kazda mama musi miec taka swiadomosc, ze od 4 miesiaca moze zawartosc zelaza w jej mleku nie wystarczac i myslec sobie, moje dziecko jest szczuple, male, taka uroda, przeciez karmie piersia, czyli na bank wszystko ok. A tak nie musi byc oczywiscie. Podejscie zero jedynkowe chyba nie jest dobre w tym przypadku.

Hihi no ok, jak miała robione badania i wyszła anemia to rozumiem. Nie ma co się tak podniecać. Wywnioskowałam, że jak "wolała zapobiegać" to profilaktycznie, nie moja wina, że dawkujesz co chwilę informację, nie jestem duchem świętym żeby wiedzieć, co jakaś babka z jakąś wnuczką robiła. Mam nadzieję tylko że historia jest prawdziwa a nie jest to dorabianie przypadku pod tezę (przypomnijmy rozmowa zaczęła się od tego, że doczepiłaś się do koleżanki pani, która karmiła dziecko wyłącznie piersią a Ty twierdziłaś że powinna podawać jakieś wywary z cielęciny...) I teraz znowu Ty nie wciskaj mi kitów, że gdzieś napisałam że to rutynowe badanie, więc nie wiem co udowadniasz, napisałam że jak są podejrzenia to można zbadać i wtedy podać. Nikt rutynowo ani dzieci, ani dorosłych na żadne niedobory nie bada, bo po prostu większość ludzi tego nie ma ! O czym usiłuję Cię przekonać, gdyby te strasznie niedobory żelaza były tak wielką plagą, być może byłoby to badanie rutynowe, ale ponieważ są to sporadyczne przypadki - szkoda czasu i kasy na badania wszystkich dzieci... Jaką wiedzę ma większość matek to ich problem i pediatrów, ale jeśli będą jakieś objawy anemii - min spadek masy ciała, to już chyba raczej powinny się zainteresować jakie są możliwe przyczyny - szukać info w sieci/ rozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym - który da skierowanie na badanie, lub zamiast kupić kawałek cielęciny najpierw zrobić dziecku za 15 zł badanie. (zresztą akurat przy niskiej wadze dziecka, to trzeba masę sprawdzić a nie tylko anemię, ale alergię i inne)

Karm do 4-6 miesiąca - nie wyrywaj zdania z kontekstu, na początku art jest napisane, że zapasy żelaza u dziecka mogą się kończyć 4-6 miesiąc życia, tak więc karm do 6 miesiąca bo tam jest bardzo dobrze przyswajalne żelazo , ale jeśli po 4 miesiącu masz podejrzenie że Twoje dziecko jest w tej nikłej grupie i ma anemię to zbadaj to i jak ma ją to podawaj mu składniki z żelazem.

Napisane przez Moderna

no ja tez codziennie musze chodzic na popoludniowy spacer z psem.. i jest coraz ciezej.. tempo coraz wolniejsze, ale wazne, ze wychodze.. swieze powietrze jest bardzo wazne i potrzebne

No właśnie u nas w Krk strasznie zanieczyszczone, ale i tak mi się wydaje że w moim przypadku większe korzyści z ruchu niż szkody z tym zanieczyszczeń.

za zakupy.

Napisane przez strippi

Uwaga Uwaga

poszłam do wc, bo brzuch mnie zaczął boleć jak na okres no i Michał mocno zaczął uciskać
i wiecie co.....

odszedł mi Czop!

[strippi]

badanie rozwarcia


"W Polsce rozwarcie bada się najczęściej wkładając palec wskazujący i
środkowy głęboko do pochwy, tak by dosięgnąć szyjki. Znaczne
rozwarcie bada się rozsuwając palce i ocenia się na oko odległość
między nimi. Badanie rozwarcia nie powinno być bolesne, chociaż
czasem podczas porodu robi się tzw. masaż szyjki czyli mechaniczne
rozpychanie palcami szyjki aby się szybciej rozwierała i to może być
bardzo bolesne."


"Technika badania jest taka, że
wsadza się do pochwy jeden lub dwa palce i szuka szyjki macicy. Ja
zwykle badam jednym palcem. Tak czy tak zwinięta w pięść dłoń opiera
się o srom. Fakt, że czasem, kiedy główka dziecka jest wysoko a
szyjka macicy jeszcze nie centralnie, ale od kości krzyżowej to
trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby coś w ogóle wybadać - jak
nietrudno się domyślić znaczenie ma tu długość palców. Kiedy
znajdzie się szyjkę macicy to robi się kółeczko określając
rozwarcie. Nie jest to proste - kiedy uczyłam się określania co
czuję zachęcona przez starszą położną, która była moją mistrzynią w
zawodzie, rysowałam na kartce kółeczko, które zbadałam, a potem
mierzyłam je linijką, żeby wiedzieć ile ma centymetrów średnicy - i
tak parę miesięcy . Wiele położnych ocenia rozwarcie w
centymetrach, choć w niektórych miejscach używa się określania
rozwarcia w "palcach". "Palec" to miara umowna, podobnie jak
np. "kabel", którego używa się mówiąc o odległościach na morzu,
lub "łokieć" - dawna miara kupców bławatnych. Przyjmuje się, że
jeden palec to około 2 cm. Rzadko udaje się jeszcze usłyszeć na sali
porodowej, że ktoś mówi o rozwarciu "na małą dłoń", ale proszę mnie
nie pytać ile to dokładnie centymetrów . Badanie robione bez
skurczu nie powinno być bolesne, chyba, że ktoś baaardzo się boi -
wtedy boli wszystko. Badanie podczas skurczu (czasem konieczne
diagnostycznie) bywa nieprzyjemne, a nawet bolesne. Jeśli poczas
badania coś boli koszmarnie to zapewne jest to masaż szyki macicy -
działanie niezbyt godne polecania. Jeśli chodzi o sposoby oceny
rozwarcia bez badania, to wiele z nas ma swoje sposoby -
doświadczona położna jest w stanie po zachowaniu rodzącej ocenić, na
jakim etapie porodu się ona znajduje. Pojawiają się także pewnie
fizyczne sygnały związane najczęściej z przemieszczaniem się różnych
grup mięśni podczas rozwierania się szyjki i obniżania się główki w
kanale rodnym. W każdym razie w tych sposobach nie doszukwałabym
się "nowości", a raczej starej tradycji . Pozdrawiam serdecznie "

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez mooonis17

Wstawiam jedno zdjątko,wszyscy mi mówią że mam duży brzuch

brzuch wcale nie taki duży, wg mnie normalny

Napisane przez Luna0

dobrze że sprostowałaś bo sobie myśle "to jak 10cm to dwie ręcę " ale teraz mi się zgadza

nooo ja też tak pomyślałam, ale już doczytałam że 10cm to "tylko" 5 palców

Napisane przez strippi

Uwaga Uwaga

poszłam do wc, bo brzuch mnie zaczął boleć jak na okres no i Michał mocno zaczął uciskać
i wiecie co.....

odszedł mi Czop!

no no czy to oznacza, że dziś lub jutro spotkasz się z Michałkiem?

Napisane przez klementyna1

Ty nie strasz, bo mi mały tak na dole się tłucze, ze mnie boli tak nisko i brzuch jakos nizej, sluzu też sporawo....

nie mów, że większa ilość śluzu to jakiś znak... bo u mnie ostatnio sporawo tego

[strippi]

Napisane przez Moderna

ty to jestes hardcore, ze jeszcze jestes w stanie nam zdac relacje
prosimy o porod na zywo

trzymam kciuki Strippi choc w planach mialo byc po weekendzie.. Michas, tak zaskoczyc mame

pierwszy poród też zdawałam na żywo, mogę wkleić linka to sobie poczytacie :d haha

Napisane przez Dragusia88

Strippi w końcu urodzi, nie będzie zakupów robić

a tak dzisiaj myślałam o czopie że jeszcze zadna się nie chwaliła

no ja też dziś myślałam, że nikt tu o czopie nie gada :d a tu u mnie taka niespodzianka haha

hahahahhaha na porodówce poproszę o kompa i jeszcze na allegro wejdę między skurczami

Napisane przez alliw

i sprzątać

ups zapomniałam umyć klatki schodowej jak radziła mi Kasia

Napisane przez klementyna1

Ty nie strasz, bo mi mały tak na dole się tłucze, ze mnie boli tak nisko i brzuch jakos nizej, sluzu też sporawo....Mam nadzieję, ze to tylko schizy, bo w środe maja nam zakładac nowy piec-musze dotrzymac!!A tz wychodząc do pracy mówił: W razie jak bedziesz rodzic, to dzwoń...Ja mu na to, ze nie, bede na wiadrze czekac az mi wody odejda i Ty z pracy wrócisz po 21.00..... Więcej tak nie zartuje,bo mam stracha teraz;p

strippi nie wrzucisz nam zdjęcia?

mi tam wody nie odeszły z Julią przebijali mi pęcherz płodowy

oj nie zrobiłam :d wybaczcie :d

Napisane przez Leonikowa

nie no strippi napisz, że robisz sobie z nas jaja

no właśnie nie D
ale spokojnie, można chodzić jeszcze kilka dni po wypadnięciu czopa

Napisane przez kwiatuszekkk21

już doczytałam w necie
nie wyobrażam sobie tam 10 paluchów na raz ałła

napisałam powyżej jak to się bada, ale wiadomo, co położna to inna taktyka

Napisane przez mariolci

a jak to było z tym czopem, jak czop odejdzie too..... ????

czop zamyka ujście szyjki chroniąc przed infekcjami i bakteriami, kiedy szyjka zaczyna się rozwierać czop wypada

Napisane przez mariolci

jaki swietny ten rampersik z piratem <cudo>

no właśnie na zdjęciu nie wyglądał tak super, a dziś jak przyszedł to boski po prostu

Napisane przez Mi6ka

hihi ufff z tymi placami A z tym farbowaniem, to moze zrobimy zaklady - uda Ci sie jeszcze, czy nie

Ja stawiam na tak - a co mi tam, widze, ze masz silna wole

haha to trzymaj trzymaj
bo koleżanka napisała, że będzie u mnie o 20:00

[Moderna]

Napisane przez strippi

oby jeszcze nie!! o 20:00 mam farbowanie włosów!

Napisane przez strippi

hahahahhaha na porodówce poproszę o kompa i jeszcze na allegro wejdę między skurczami

popatrz Michas, ta kurteczke mama kupila Ci pomiedzy 3 a 5 cm rozwarcia

[Dragusia88]

Napisane przez strippi

hahahahhaha na porodówce poproszę o kompa i jeszcze na allegro wejdę między skurczami

no właśnie nie D
ale spokojnie, można chodzić jeszcze kilka dni po wypadnięciu czopa

haha to trzymaj trzymaj
bo koleżanka napisała, że będzie u mnie o 20:00

żadnych zakupów
ja czytałam że do 2 tyg., a jak miałaś za pierwszym razem?
może lepiej pospiesz koleżankę

Napisane przez Moderna

popatrz Michas, ta kurteczke mama kupila Ci pomiedzy 3 a 5 cm rozwarcia

[pani22ka]

Napisane przez Leonikowa

z małym jest wszystko Ok i jak narazie nic nie wskazuje na to, żebym miała urodzić

Napisane przez corka_rosy

eeee to mnie rozczarowałaś - spodziewałam się opisu pikantnych scen...
No chyba że te okna będziesz myć w seksownym kostiumie pokojówki

ale to chyba nie od razu 6 kolejnych dlugich tygodni... heh....

Napisane przez ObserwujeCie

no nie, co za marzenia, umyć okno (....)
pani zapomniałam Ci napisać że jakbyś się w dalszym ciągu czuła niezrealizowana po umyciu swoich, zapraszam do mnie !! zrobię drożdżowe z kruszonką na zachętę

w tej chwili marzę, by uprasować rzeczy.... ale na leżąco (by mieć biodra w górze) ni diabła nie dam rady
niby mi mama poprasuje w niedzielę, ale ja juz bym chciała mieć to poskladane
a ile masz okien?!

(generalnie nienawidzę myć okien i prasować. dwie rzeczy z domowych ktorych nie cierpię robić... jedno i drugie zawsze ma mankamenty )

Napisane przez aliś

Dla mnie to okropne, nie wyobrażam sobie tego - mały zamiast pachnieć bobaskiem, śmierdział fajkami

no dla mnie to... patologia... ale tak jak pisalam jestem, jak każdy neofita, walnieta pod tym względem.
ostatnio (w środę popielcową) opierniczyłam mojego faceta za fajki. że śmierdzi i już. zdziwił się chłopina strasznie (bo on był palaczem palił 3 dni w VI klasie), zanim doszlismy co mi śmierdzi... a były to jabłka prażone... jego mama podsmaża i one mają taki dymny posmak... (w poście jadł ryż z jabłkami)

Napisane przez mooonis17

wszyscy mi mówią że mam duży brzuch

idealny

Napisane przez Moderna

to po porodzie bedzie to jak prawdziwy pierwszy raz

:brzyda l: nooooo.....

Napisane przez strippi

Uwaga Uwaga

poszłam do wc, bo brzuch mnie zaczął boleć jak na okres no i Michał mocno zaczął uciskać
i wiecie co.....

odszedł mi Czop!

obyś zdążyła włosy pomalować

Napisane przez mooonis17

Młodzinka?:-D 21 lat mam :-P

wielce młodzinka

Napisane przez Moderna

jak ja lubie takie zbedne gadzety chyba najbardziej ciesza

piekne są.
najśliczniejsza lampka. kocham takie nie-oczywiste ptaki-dziwaki

[mooonis17]

Strippi ty to jesteś hardkorem
Ciekawe kiedy zacznie się u Ciebie coś dziać

[Mi6ka]

Napisane przez ObserwujeCie

Oni to sprawdzają na usg. Ocenia się stopień zwapnienia i na tej podstawie ustala stopień od O do III. Bez usg nie da się tego sprawdzić.

mooonis17 za fotkę.



Hihi no ok, jak miała robione badania i wyszła anemia to rozumiem. Nie ma co się tak podniecać. Wywnioskowałam, że jak "wolała zapobiegać" to profilaktycznie, nie moja wina, że dawkujesz co chwilę informację, nie jestem duchem świętym żeby wiedzieć, co jakaś babka z jakąś wnuczką robiła. Mam nadzieję tylko że historia jest prawdziwa a nie jest to dorabianie przypadku pod tezę (przypomnijmy rozmowa zaczęła się od tego, że doczepiłaś się do koleżanki pani, która karmiła dziecko wyłącznie piersią a Ty twierdziłaś że powinna podawać jakieś wywary z cielęciny...) I teraz znowu Ty nie wciskaj mi kitów, że gdzieś napisałam że to rutynowe badanie, więc nie wiem co udowadniasz, napisałam że jak są podejrzenia to można zbadać i wtedy podać. Nikt rutynowo ani dzieci, ani dorosłych na żadne niedobory nie bada, bo po prostu większość ludzi tego nie ma ! O czym usiłuję Cię przekonać, gdyby te strasznie niedobory żelaza były tak wielką plagą, być może byłoby to badanie rutynowe, ale ponieważ są to sporadyczne przypadki - szkoda czasu i kasy na badania wszystkich dzieci... Jaką wiedzę ma większość matek to ich problem i pediatrów, ale jeśli będą jakieś objawy anemii - min spadek masy ciała, to już chyba raczej powinny się zainteresować jakie są możliwe przyczyny - szukać info w sieci/ rozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym - który da skierowanie na badanie, lub zamiast kupić kawałek cielęciny najpierw zrobić dziecku za 15 zł badanie. (zresztą akurat przy niskiej wadze dziecka, to trzeba masę sprawdzić a nie tylko anemię, ale alergię i inne)

Karm do 4-6 miesiąca - nie wyrywaj zdania z kontekstu, na początku art jest napisane, że zapasy żelaza u dziecka mogą się kończyć 4-6 miesiąc życia, tak więc karm do 6 miesiąca bo tam jest bardzo dobrze przyswajalne żelazo , ale jeśli po 4 miesiącu masz podejrzenie że Twoje dziecko jest w tej nikłej grupie i ma anemię to zbadaj to i jak ma ją to podawaj mu składniki z żelazem.

Tak, ale jak sie poczyta Twoje pierwsze wypowiedzi, gdzie twierdzilas, ze absolutnie przez 6 pierwszych miesiecy zycia mleko matki wystarcza i niektore dzieci maja po prostu taka urode, a juz o tym, ze normy sa zawyzone, to nie wspomne, to mozna by bylo sobie pomyslec, ze wszystko ok i po co jakiekolwiek podejrzenia - przeciez wg Ciebie nie ma czegos takiego jak "za slabe" melko matki... Lol widzisz, jak TY sie czepiasz kazdego mojego slowa, to jest ok, ale jak ja wyciagam Twoje, to juz wielka krzywda... Jedno jest pewne, wcale nie mozna byc pewnym, ze mleko matki jest wystarczajace przez pierwsze 6 miesiecy zycia. A jak Ptaszysko napisala nawet waga dziecka nie musi na nic wskazywac.

I wiesz co, to, ze od poczatku nie znalam szczegolow, nie znaczy, ze wyssana z palca. Akurat nie pamietalam dobrze kontekstu, a skoro zaczelas tak az dociekac, to sie dopytalam. To chyba lepiej, bo moze jednak komus pomoga te informacje. Bo jednak nie wszyscy sa lekarzami i nie wszystko musza wiedziec... A w grupie ryzyka tez nie trzeba byc, zeby dziecko mialo niedobory jak widac.

[Sorceresss]

DZIEWCZYNY! ale nagryzmoliłyście duuuużo!
Jak to mówi Kasia, przeleciałam Was tylko...

nestelle - jesteś mega giga babka

Leonikowa, za wizyt i nie rodzenie

brawo za tygodnie... 28 :P, 38, 39....

brawo za fotki aleście sexy mamusie...

i oczywiście brawa dla czopa Strippi.



Ja dziękuję za kciuki... Mały ma 2,7kg... moja szyjka 3,7cm i się trzyma bardzo dobrze... ale nadal mam mało wód i lekarz zaczął coś przebąkiwać o wcześniejszym porodzie... zobaczymy za 2 tyg na wizycie. Ale jak stwierdził dzieciątko duże, wszystko działa i pracuje więc nie mam się co martwić...

I moje pytanie: JAKIE MACIE AFI? o ile lekarz Wam mówi, pisze, podaje....

[klementyna1]

AFI- a co to takiego?

[Mi6ka]

Napisane przez klementyna1

AFI- a co to takiego?

Wlasnie Co to takiego

[maria28]

Dzięki dziewczyny za komplementa
Czarny wyszczupla, więc wiecie...

Napisane przez Leonikowa

hej dziewczyny melduję się po wizycie a więc z małym jest wszystko Ok

Super!

Napisane przez aliś

A ten stopień to z USG wynika? Bo mnie wpisywał ostatnio w kartę, ale nie wiem czy ot tak sobie wpisał, że tak powiem, z głowy, bo w 32 wypadałoby, czy z USG, bo badać mnie akurat tym razem nie badał wewnętrznie

Mnie wpisał stopień łożyska podczas badania usg.

Napisane przez mooonis17

Wstawiam jedno zdjątko,wszyscy mi mówią że mam duży brzuch

Śliczny, gładki i akurat

Napisane przez strippi

Uwaga Uwaga

poszłam do wc, bo brzuch mnie zaczął boleć jak na okres no i Michał mocno zaczął uciskać
i wiecie co.....

odszedł mi Czop!

Noooo doooobra.... I co teraz? Może już pójść szybciorem?

Napisane przez mooonis17

Młodzinka?:-D 21 lat mam :-P

Nie no, stara rura

Napisane przez Moderna

ahhh jeeejejejeje, przyszly paczuszki
lampka na sciane
przybornik do przewijania i kocyk z biologicznej bawelny

jak ja lubie takie zbedne gadzety chyba najbardziej ciesza

Fajna lampka

Napisane przez klementyna1

strippi nie wrzucisz nam zdjęcia?

Ja nie wiem, co się dzieje, ale ciągle bym jadła.
Faza na kalarepki i lody. I już niech TŻ wraca, bo mi się obiadu chce.

[trolla2405]

Napisane przez strippi

Uwaga Uwaga

poszłam do wc, bo brzuch mnie zaczął boleć jak na okres no i Michał mocno zaczął uciskać
i wiecie co.....

odszedł mi Czop!

proszę państwa, wreszcie jakaś akcja, bo tak to siedzimy, nic nie robimy...
a tak poważnie to się nie zdziwię jak cie dziecię przetrzyma jeszcze
zjedz sobie coś dobrego bo w szpitalu to czekoladek nie dostaniesz, ani lodów, ani pepsi, ani pizzy....

Napisane przez alliw

super wyglądasz a brzuszek w sam raz



a wymaz 35-37 tydzień


to co? ja babcia po trzydziestce, skoro ty nie młodzinka?

ja też
z drugiej strony to nasza wina ze my takie stare dupy, bronił ci ktoś dzieci robić wcześniej
w wieku 21 lat to dzieci, to było samo zło

Napisane przez ObserwujeCie

No właśnie u nas w Krk strasznie zanieczyszczone, ale i tak mi się wydaje że w moim przypadku większe korzyści z ruchu niż szkody z tym zanieczyszczeń.

powiem ci że to tak średnio z tym zanieczyszczeniem, czytałam jakiś raport na temat wplywu zanieczyszczenia na cięzarne i płody i wynikało że później te dzieci są iluś tam krotnie bardziej narażone na choroby górnych dróg oddechowych, zapalenia płuc itp. zawsze wietrze rano mieszkanie bo wtedy jest najmniejsze stężenie, tak po 12 to juz jest zawsze przekroczona norma pyłu zawieszonego PM10.dziś i tak jest
nieźle
to ten raport jak ci się chce czytać
http://www.malopolska.pl/Obywatel/EK...ieci_final.pdf

[strippi]

Napisane przez kwiatuszekkk21

no no czy to oznacza, że dziś lub jutro spotkasz się z Michałkiem?

mogę nawet do 2 tygodni

Napisane przez Moderna

popatrz Michas, ta kurteczke mama kupila Ci pomiedzy 3 a 5 cm rozwarcia

Napisane przez Dragusia88

żadnych zakupów
ja czytałam że do 2 tyg., a jak miałaś za pierwszym razem?
może lepiej pospiesz koleżankę

nie pamiętam jak to było z Julką, ale jakoś 4 dni chyba

Napisane przez pani22ka

:

obyś zdążyła włosy pomalować

zdążę

Napisane przez mooonis17

Strippi ty to jesteś hardkorem
Ciekawe kiedy zacznie się u Ciebie coś dziać

hehe
oj nie wiem
ale w razie czego poodkurzałam mieszkanie, zaraz kurze zetrę i podłogi na koniec
kuchnię posprzątałam z rana i umyłam gazówkę
zupa ugotowana

[Moderna]

Napisane przez Mi6ka

I wiesz co, to, ze od poczatku nie znalam szczegolow, nie znaczy, ze wyssana z palca. Akurat nie pamietalam dobrze kontekstu, a skoro zaczelas tak az dociekac, to sie dopytalam. To chyba lepiej, bo moze jednak komus pomoga te informacje. Bo jednak nie wszyscy sa lekarzami i nie wszystko musza wiedziec... A w grupie ryzyka tez nie trzeba byc, zeby dziecko mialo niedobory jak widac.

ale z tego co pamietam, to chodzilo o normalne zdrowe dziecko.. nie bylo mowy o zadnych niedoborach.

Uwazam, ze mama zdrowo sie odzywiajaca moze spokojnie 6 miesiecy karmic bez zadnych dodatkowych posilkow - a niedobory witamin to juz inna sprawa i takich spraw nie zalatwia sie poprzez internet, ale konsultuje z lekarzem. (i to raczej mama powinna wtedy przyjmowac preparaty witaminowe, zamiast wprowadzac dziecku dodatkowo zupki)

I kwestia "slabego mleka" wedlug mnie jest rowniez mocno naciagana - wedlug mnie chodzi o skladniki odzywcze mleka jak proteiny, weglowodany i tluszcze, ktorych ilosc jest niezalezna od diety matki.

https://www.bebilon.pl/karmienie_pie...ola_mleka_mamy

[Dragusia88]

Napisane przez Sorceresss

Ja dziękuję za kciuki... Mały ma 2,7kg... moja szyjka 3,7cm i się trzyma bardzo dobrze... ale nadal mam mało wód i lekarz zaczął coś przebąkiwać o wcześniejszym porodzie... zobaczymy za 2 tyg na wizycie. Ale jak stwierdził dzieciątko duże, wszystko działa i pracuje więc nie mam się co martwić...

I moje pytanie: JAKIE MACIE AFI? o ile lekarz Wam mówi, pisze, podaje....

dla Małego

w 35w2d miałam AFI 20
A W 31W2D AFI-25

AFI - wody płodowe

[kasia86bgo]

Napisane przez ObserwujeCie

zapomniałam Ci napisać że jakbyś się w dalszym ciągu czuła niezrealizowana po umyciu swoich, zapraszam do mnie !! zrobię drożdżowe z kruszonką na zachętę

qrde .... ja nie nawidze myc okien .. ale na ciacho moge wpasc

Napisane przez mooonis17

Poza tym mąż mnie dorwał i zrobił sesję ciążową.Szkoda tylko że dorwał mnie w pidżamie,bez makijażu,przed fryzjerem

Wstawiam jedno zdjątko,wszyscy mi mówią że mam duży brzuch

eee tam nie widze zbyt duzego brzuszka ..

Napisane przez Dragusia88

pranie wyprane, pieluchy i ciuchy wyprasowane cola wypita ;/

no to mozesz ew rodzic

Napisane przez strippi

Uwaga Uwaga

poszłam do wc, bo brzuch mnie zaczął boleć jak na okres no i Michał mocno zaczął uciskać
i wiecie co.....

odszedł mi Czop!

no i gratki dla Michalka

Napisane przez alliw

to co? ja babcia po trzydziestce, skoro ty nie młodzinka?

wiesz co ... powiem ci ze znam mase kobiet po30 co by chcialy tak jak ty wygladac

Napisane przez Dragusia88

Strippi w końcu urodzi, nie będzie zakupów robić

Napisane przez alliw

i sprzątać

o boshe padlam jak to przeczytalam

Napisane przez strippi

ups zapomniałam umyć klatki schodowej jak radziła mi Kasia

oooooooooooo to bardzo nie Ladnie ze tcyh schodow nie umyslas .. i teraz po takich brudnych w goscie bede szla Pfuuu

Napisane przez Moderna

popatrz Michas, ta kurteczke mama kupila Ci pomiedzy 3 a 5 cm rozwarcia

hahahaha ....... no nie moge z wami haha


ale wiesz Marta ew jak cos pisz .. to sie upije COLA na tym bilardzie ... za zdrowie Michalka


ogolnie nic mi sie nie chce ........ caly dzien w lozku yhmmmmmm

[myaja]

stripi - cholero jedna!!! chciałabym być taka twarda jak Ty!!!

znając życie ja już w panice będę pędzić do lekarza...

dziewczyny, kupujecie nianie elek.?
pytam bo nasza mała bd spała na piętrze w łóżeczku a my jednak bd kręcić się na piętrze niżej... jak bd starsza to nie ma problemu ale tak to nie bd targać łóżeczka codziennie z piętra na pięto i zastanawiam się na kupnem niani, polecicie jakąś?

[samotari]

Dragusia, masz wielowodzie? Strasznie wysokie AFI.

[Mokka_83]

Napisane przez Dragusia88

a nie ma czegos takiego ze jak jest duze dziecko w 37tyg ale gotowe do porodu to przyspieszaja?

nie sądzę... Może gdyby jedyną drogą przyjścia na świat był poród naturalny - to może by się przyspieszało... Ale, że zawsze istnieje cesarka, to myślę że się nie przyspiesza No bo w sumie po co? A jeszcze by się okazało, że mimo 37 tyg dziecko płucka nie do końca wykształciło i byłyby zbędne problemy...

Napisane przez despa

heloł, z przychodni wróciłam, badania zrobione.
I wicie co wzruszyłam się ( a ja z tych gruboskórnych rzadko się wzruszam)- kolejka do analityki jak diabli, ludzi od sroca, stoję w tej kolejce, bo oczywiście miejsca siedzące zajęte i każdy tak zajęty rozmową że szok- podchodzi do mnie babcia-i mi mówi, ze teraz jej kolej i ona mnie przepuszcza bo ja nie powinnam stać, a ona nie bedzie tak jak pozostali udawać, ze mnie nie widzi. Widzę, ze babcia wiekowa, więc mowię ze dziękuję, żeby sobie weszła, bo jej na pewno też ciężko stać, a ona nie teraz Pani....Aż naprawdę łezka w oku mi się zakręciła.

brawa dla babuszki

Napisane przez bmma

My dzisiaj zaczynamy 38 tydzień ależ się boję... oddychamy, spokojnie

Napisane przez maria28

Chanel, możliwe, jak masz łożysko I stopnia. Ja mam już od jakiegoś czasu II stopień, a termin późniejszy Ciekawe, jak to jest?

gdyby ta teoria się sprawdziła, to ja też na bank przenoszę, bo w 32 tyg jeszcze miałam łozysko 0 (zerowe) Mi by to pasowało, bo nie chcę by się Gucio spieszył

Napisane przez klementyna1

Czytałam, ze czasami nawet łóżysko w stopniu 0 utrzymuje sie do porodu samego- tak bywa. NAjgorzej jak szybko jest III stopien, albo zaszybko sie starzeje.

no i to troszkę zaburza powyższą teorię

Napisane przez Luna0

co do kwietnia to mi chodziło głównie o emocje, ale patrząc dalej to i tak pierwsze 2-3tyg siedzisz w domu więc też wyjdziemy około kwietnia

u nas zakładam, że pierwszy spacerek będzie uzależniony od pogody... Jesli końcówka marca będzie ładna i sloneczna to myslę, że juz po kilku dniach wyjdziemy No a jeśli będzie brzydko, zimno i deszczowo to może się faktycznie i 2 tygodnie odwlec

[Dragusia88]

Napisane przez myaja

dziewczyny, kupujecie nianie elek.?
pytam bo nasza mała bd spała na piętrze w łóżeczku a my jednak bd kręcić się na piętrze niżej... jak bd starsza to nie ma problemu ale tak to nie bd targać łóżeczka codziennie z piętra na pięto i zastanawiam się na kupnem niani, polecicie jakąś?

i dalej twierdzisz że masz problemy finansowe?

u mnie łóżeczko też jest na piętrze ale jak będę na dole to dziecko przeniosę na dół, na początek do gondolki do wózeczka i tyle.

[scarlett26]

Napisane przez samotari

Dragusia, masz wielowodzie? Strasznie wysokie AFI.

to jest granica normy dla takiego wieku ciąży

[klementyna1]

U mnie tylko pisza na USG: ilośc wód prawidłowa.
Ide troche polezec, bo od rana siedze tylko przed kompem...
Widziałyście jakie meteoryty spadły w ROsji? MAm andzieje, że nas nie zbombardują....

[trolla2405]

jak któraś mieszka w bloku to znalazłam rozwiązanie na wietrzenie dziecka bez tachania się z nim na regularny spacer
http://www.handmadecharlotte.com/bro...-window-ledge/
czytam artykuł na e dziecku o bzdurach dot wychowania dzieci, ale to jest mega, i chyba funkcjonowało

[Dragusia88]

Napisane przez samotari

Dragusia, masz wielowodzie? Strasznie wysokie AFI.

mówiła że mam dużo wód i mogą one zawyżać wagę, ale żadne wielowodzie. mieści się w normie przecież. a wiadomo że pomiary mogą być zawyżone.

[scarlett26]

Napisane przez trolla2405

jak któraś mieszka w bloku to znalazłam rozwiązanie na wietrzenie dziecka bez tachania się z nim na regularny spacer
http://www.handmadecharlotte.com/bro...-window-ledge/
czytam artykuł na e dziecku o bzdurach dot wychowania dzieci, ale to jest mega, i chyba funkcjonowało

Taaaa, jeszcze jakiś przelatujący gołąb by się przydał

[ObserwujeCie]

Napisane przez pani22ka

(generalnie nienawidzę myć okien i prasować. dwie rzeczy z domowych ktorych nie cierpię robić... jedno i drugie zawsze ma mankamenty )

A mam to samo, zawsze mam dużo większe wymagania co do stanu czystości/ wyprasowania niż sama osiągam

A długo nie palisz?

Napisane przez Mi6ka

Tak, ale jak sie poczyta Twoje pierwsze wypowiedzi, gdzie twierdzilas, ze absolutnie przez 6 pierwszych miesiecy zycia mleko matki wystarcza i niektore dzieci maja po prostu taka urode, a juz o tym, ze normy sa zawyzone, to nie wspomne, to mozna by bylo sobie pomyslec, ze wszystko ok i po co jakiekolwiek podejrzenia - przeciez wg Ciebie nie ma czegos takiego jak "za slabe" melko matki...

Rozmawiamy chyba o normie, a nie o skrajnych przypadkach. W takim razie mam dodać że mleko matki nie jest też dobre dla dzieci kobiet z HIV i wymienić jeszcze ze 3 patologie kiedy jest nie wskazane.

Nie byłoby żadnej dyskusji gdybyś napisała normalnie, że czasami trzeba suplementować dodatkowo żelazo u dzieci chorych na anemię, a nie uogólniała sama.

Napisane przez Mi6ka

Lol widzisz, jak TY sie czepiasz kazdego mojego slowa, to jest ok, ale jak ja wyciagam Twoje, to juz wielka krzywda... Jedno jest pewne, wcale nie mozna byc pewnym, ze mleko matki jest wystarczajace przez pierwsze 6 miesiecy zycia. A jak Ptaszysko napisala nawet waga dziecka nie musi na nic wskazywac.

Co do wielkich krzywd, to proszę nie rób projekcji swoich stanów psychicznych na moje

Co do tego co napisała Ptaszysko, to zasadniczo zmotywowała mnie do dalszych poszukiwań. I świadczy to o dwóch sprawach po pierwsze nawet w stwierdzonej anemii przed 6 miesiącem życiem nadal polecam się jedynie suplementowanie żelazem plus karmienie piersią bez żadnych absurdalnych zupek- uzupełnienie diety mamy plus suplementacja żelazem jest uznawana za mniej niebezpieczne niż przedwczesne wprowadzanie żywności uzupełniające ( źródło: żywienie niemowląt i małych dzieci, standardy postępowania ue). Najczęściej niedobory żelaza pojawiają się u dzieci pomiędzy 9 a 12 miesiącem życia i dotyczą dzieci karmionych piersią ale i dzieci które były wychowywane na mleku modyfikowanym z dodatkiem żelaza (więcej wskazań na karmienie naturalne) wynika to z tego że akurat proces przyswajania żelaza nie jest do końca zbadany. A wielu badaczy oskarża o niedobory zbyt wczesne odcinanie tętniącej pępowiny - co skutkuje niedostatecznym przekazaniem składników odżywczych. (Badania szweda Halland opublikowane w British Medical Journal)

A teraz standardy postępowania:

Karmienie naturalne i mleka modyfikowane
Optymalnym sposobem żywienia niemowląt jest karmienie piersią (bez dodatkowego podawania płynów, mieszanek mlecznych, pokarmów stałych). WHO obecnie zaleca wyłączne karmienie piersią przez pierwszych 6 miesięcy życia.33
Po zakończeniu wyłącznego karmienia piersią należy zachęcać do stosowania dodatkowych źródeł żelaza (ok. 1 mg/kg/24 h), najlepiej w postaci pokarmów uzupełniających.

W przypadku niemowląt karmionych piersią, które w wieku 6 miesięcy otrzymują niedostateczną ilość żelaza w pokarmach uzupełniających (tzn. < 1 mg/kg/24 h) wskazane jest podawanie preparatu żelaza w kroplach w dawce 1 mg/kg/24 h.

Niemowlętom do 12 m.ż. karmionym sztucznie lub w sposób mieszany wskazane jest podawanie - zamiast pokarmu naturalnego - tylko modyfikowanych mieszanek niemowlęcych wzbogacanych w żelazo.

Wskazane jest wprowadzanie zmiksowanego mięsa do diety dziecka po 6 m.ż., gdy jego rozwój umożliwia już spożywanie takiego pokarmu.

http://www.forumpediatryczne.pl/txt/...mowlat,box-art tu masz art z bibliografią.

Reasumując:

A problem anemii dotyczy 3-5 % dzieci poniżej 5 roku życia -ryzyko wzrasta po 9 miesiącu życia, większość jej przypadków dotyczy więc dzieci które powinny dietę już mieć rozszerzoną..Więc taaak mogę cofnąć moje stwierdzenie, że mleko matki zawsze wystarcz i nawet krzyknę: przepraszam za wcześniejsze sformułowanie, że mleko matki zawsze wystarczy dziecku, ok 1 procentowi (tak szacuję) dzieci do 6 miesiąca życia mleko matki nie wystarczy-te dzieci muszą mieć podawane krople z żelazem