Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

[nadalka]

No anuszka co to za metoda pocieszania się słodyczami. I jak ty chcesz schudnąć? W ogóle nie rozumiem takie sposobu pocieszania się.

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Lili40

Napisane przez kwiatuszek2 3
właśnie wróciłam od lekarza..jestem potwornie zmęczona i zdołowana
nie dość że siedziałam w poczekalni 3 godziny to jeszcze dowiedziałam się że mam tarczycę do usunięcia ..ewentualnie leczenie jodem przy czym przy podawaniu jodu przez 2 tyg nie mogę mieć dzieci w domu ..nie wiem


Witaj. Ja tez chorowałam na tarczyce. Miałam biopsję, która wyszła dobrze a, ale po USG lekarz mi jednak zalecał operacje(miałam dość sporego guza, takie wielkie jajo na szyi) . Operacje miałam 3, 5 roku temu i czuje się dobrze. Mam dużą dawkę hormonów już pewnie do końca życia. Leczenia jodem nikt mi nie proponował, ale koleżanka z pracy jest po takim leczeniu i musiała się z domu ewakuować na jakiś czas. Cokolwiek wybierzesz , to lecz się, bo tarczyca potrafi cały organizm rozregulować. Pozdrawiam i życzę zdrówka

jak te hormony dzialają na ciebie? musisz badać co jakiś czas ich poziom czy masz ustalone stałe dawki? a jak wygląda sprawa z twoją wagą ?

[Joanna XL]

ogolnie co za Delma ? to chyba margaryna? Lepiej masło... Bez niezdrowych tłuszczy ... Ja lubie lurpaka lekko solonego - i przy minmalnych ilościach (bo w koncu na diecie chleba się prawie nie je więc z czym to masło uważam że można ... Ta ilość soli nikogo nie zabije - zresztą pamiętajcie że ograniczamy sól a nie wyrzucamy całkowicie

Zresztą dla mnie temat abstrakcja - w de lurpaka solonego brak Jem irlandzkie kerry coś - masło to naturalny tłuszcz, witaminy ma - jeść z rozsądkiem ..Żadnych margaryn
'Myślę że szczególnie na diecie trzeba jeść wszystko jak najlepszej jakości - bo w końcu ilość ograniczamy Zgadzam się że słodkie płatki wypadają .. i slodkie jogurty, activie też .. Jak słodzić jogurt to miodem

ogolnie ty szmiesz otręby z jogo nat / smakuje ci to ? Mi nie bardzo - wole płatki .. Choć otręby lepsze - podobno się nie wchłaniaja prawie -za to miotełkuja jelita ...

[Scio]

Napisane przez martha22

Sunshine,
ale masz spadek niedługo będziesz spodnie gubić

maria też pięknie 5 cm to jest bardzo dużo, ado tego w talii - szok!!

No właśnie z warzywami zimą jest ciężko. Radzę sobie kupując mrożonki - przeważnie w BiednejRonce : mrożoną marchewkę z groszkiem, kalafior, brokuł, fasolkę, szpinak i truskawki (pyszne ).
Zimą i tak wolę ciepłe jedzenie niz zimne, więc gotuję paczkę warzyw i do tego mięso/ryba i obiad gotowy. Ze świeżych to marchew, seler, kapusty i ogórki kiszone + sałatki domowe w słoikach.
Się rozpisałam i zgłodniałam

Ja też kupuje mrożonki. Dziś na drugie śniadanko koktajl - płatki owsiane, truskawki i troche wody do tego twarożek z bananem. Pycha

Waga nie ma żadnego znaczenia ja od 26 XII straciłam 11 cm w pępku, 9 cm w talii, 3,5 w biodrach, a schudłam tylko 4 kg

Ogolnie wywal Delme kup masełko. Ja wcinam masło, smażę czasem na smalcu i chudnę

Joanna patki owsiane lepsze nić tręby, właśnie dlatego, że nie mają żadnych wartości, w nadmiarze powodują wzdęcia, bóle jelit, zaparcia... Nic dobrego...

[ogolnie]

Scio
jest najlepszym przykładem na to, że kilogramy nie są aż tak ważne
No ale miło jest widzieć spadki, cokolwiek by nie chudło
Dobra, kupię masełko
Z drugiej strony ja Delmy używam naprawdę minimalnie i nie sądzę, aby to miało większy wpływ na moje odchudzanie

Asia
Tak, jem otręby z jogurtem, teraz mam pszenne, ale nie bardzo mi smakują. Bardziej odpowiadały mi owsiane i chyba do nich wrócę. A czyścić jelita nie wiem czy czyszczą, ja chodzę i tak z 5 razy dziennie do kibelka
Wczoraj nie musiałam pić Xenny jednak, bo w nocy byłam już w kibelku i dziś normalnie już, 3 razy. Okres się kończy to i zaparcia też
Asia, ja pieczywo jem Na śniadanko dwie kanapki albo grahamkę, na kolację staram się nie jeść i robię albo jajko z warzywami albo wieśniak i warzywa.

[Kinia_Sw]

dzieki dziewczyny za krytyke jak najbardziej to tez jest potrzebne tym bardziej ze to sa moje poczatki, mam nadzieje ze dzisiejszy jadlospis bedzie troszke madrzejszy ;-)

[ogolnie]

Napisane przez Kinia_Sw

dzieki dziewczyny za krytyke jak najbardziej to tez jest potrzebne tym bardziej ze to sa moje poczatki, mam nadzieje ze dzisiejszy jadlospis bedzie troszke madrzejszy ;-)

Jakby co to się nie przejmuj Początki są trudne, niestety.

Chyba mnie choróbsko rozkłada Dziwnie boli mnie gardło i mi zimnooooooooo........

[miiilenka]

Napisane przez anuszka21

Mam mega doła i wpiertalam własnie rafaello. I pewnie bede żarła cały dzień, a od jutra odchudzanie od nowa i chudnieciecie "tego samego"

Otoz jak wiecie walczzylam z 72,7 i przez 4 dni naprawde malutko jadłam, jakies 1300, wczoraj jakies 1700 i co na wadze??

73,5
życ sie odechciewa, a co dopiero odchudzac
wtf???!!! czy to cos z ta waga, czy ja aby schudnac totalnie nie moge nic żreć? oO

jedz jedz dalej slodycze, ale nie placz pozniej jak waga Ci staje. i przestan wyc jak do ksiezyca tylko zacznij cwiczyc dziewczyno! Aby schudnac jedz i cwicz! prosta metoda.

[ogolnie]

nadalka
Widać, że ładnie zgubiłaś kilogramy

milenka
A wiesz, że miałam Cię dziś o coś zapytać, ale totalnie zapomniałam o co

[Joanna XL]

Za dzisiejszy obiad (in progress) dziekuję kwiatuszkowi orkiszowa tortilla rządzi I chyba nawet wolę ją od normalnej (smakowo) Jedno z niewielu deitetycznych dań które M.wcina z usmiechem


Kiniaa no poczatki są trudne Ale nie zniechęcaj sie .. do pewnych smakó też trzeba się przyzwyczaić z czasem jest łatwiej ...

ogolnie też jem pieczywo - 2 grzanki razowe albo kromke pełnoziarnistą na śniadanie ... Ale jak na moje to ilość minimalna

Pewnie przez te otręby tak biegasz Ale lepiej biegać niz nie Mi natomiast dobrze robi zupa warzywna

[ogolnie]

Właśnie ja otrębów nie jem co dzień. Kiedyś jadłam codziennie z jogurtem, ale troche mi się te jogurty przejadły i używam tylko do ziemniaków albo robię sos czosnkowy. Także otrębów nie jadłam już ho ho z dwa tygodnie?
Nie wiem co tak mnie goni, aczkolwiek wolę iść 5 razy niż wcale

[nadalka]

Ja też jem otręby, były takie dobre ze śliwką wilgotne, a teraz już ich w sklepie nie ma tylko są takie wióry suche

[mariamarysienka]

Kurczę anuszka Po takim zastoju wagi paczka rafaello na pewno pomoże Ci schudnąć Na zastój najlepsze są woda i dużo dużo warzyw. Do tego białko na kolację i na pewno coś się ruszy. I ćwiczyć proszę!

A propos tego zastanawiania się - masło, czy margaryna. Zawsze myślałam, że masło jest lepsze, ale mi dietetyczka kazała jeść margarynę Taką z kwasami omega-3, więc mam jakąś tam, już zapomniałam nazwy. Chociaż myślę, że nad tym nie ma co się nie wiadomo jak rozwodzić, bo i tak żadna z nas nie je teraz zbyt wielu kanapek, a jak już to smaruje je bardzo cienko, więc podejrzewam, ze różnica nie jest jakaś szalona czy masłem, czy margaryną.

[pinki pie]

cześć dziewczyny...
mam nadzieję, że w końcu ukaże się mój post
wczoraj tyle rzeźbiłam i nic nie ma...
powiem szczerze że zniechęciłam się tym do zaglądania na forum...

dziś zjadłam śniadanko- platki owsiane- jak tylko wstałam.
potem orbitrek 40min

2 śniadanko w biegu dziś, w samochodzie- jabłko (trochę marnie)
obiad 0 14- filet grillowany i warzywa na patelnie ale ugotowane na parze
planuję jeszcze:
podwieczorek- maślanka 200ml i marchewki 2 tarte
kolacja- pasta z makreli i bialka jajka ze szczypiorkiem i 1 kromka chlebka żytniego

[Joanna XL]

Waga faktycznie nie mówi wszystkiego - ja noszę ciuchy które nosiłam ważąc 70-72 ... Góra 38 w którą wchodze i dół 40 to nie są rozmiary dla prawie 80 kg kobiety

Mam za sobą ledwo 7 kg i po 10 cm wpasie i talii Wygląd i samopoczucie o niebo lepsze - no ale wiadomo sport to endorfiny - bo chyba 4-6 treningów ewą można uznać za sport - sądząc po kapiącym pocie ...

scio twój sposób na odchudzanie jest mi bliski - na siłownie niechodze (nigdy w życiu nie byłam ;( ale ćwicze w domu ... I mam momenty ze sprawia mi to przyjemnośc ... Momenty w trakcie - bo po wiadomo jestem na endorfinowym haju Zajrzałam na Twojego bloga - jeśli masz problem z wodą - to polecam metode - mam 1,5 dzbanek - rano nalewam mineralną , troche soku z cytryny i potem sobie pije (z dużej szklanki rzadko mi do wieczora zaostaje ...
Działa ostatnio miałam 50% wody (startowałam z 44-45%

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez lolita25

Dzień Dobry
Ja już też wstałam bo mój piesek skakał mi po łóżku...chyba miała potrzebe jakąś
Z rana już się zdenerwowałam...być może przesadzam ale....mieszkamy narazie z rodzicami...wszyscy się smieją z mojej diety...kupuje żytni chlebek ze słonecznikiem....oni stwierdzili ze takiego nie będą jedli....a dziś schodze na dół...szukam chlebka mojego...i masz zjedzony...i jeszcze podsuwają mi białe pieczywo.....no to się wkurzyłam
Zrobiłam sobie swoją dietetyczną szuflade w lodówce i powiedziałam ze nikt nie ma się do niej zbliżać bo
Już nie mogę się doczekac kiedy się wyprowadzimy bo potrzebuje samotnosci

ha ha ...grunt to rodzinka

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez martha22

Hej Dziewczyny!!
Nie zasypało Was? bo mnie okropnie! Nie dość, że wczoraj 2 razy odśnieżałam, to dziś nic z tego odśnieżania nie było widać
wioooooooooosna, gdzie ty?!

Znowu nie wlazłam dziś na wagę, normalnie medal mi się należy z kartofla Po ciuchach czuję, że jest dobrze. Dziś muszę się wziąć za ćwiczenia, poniedziałek coraz bliżej i dobrze byłoby zobaczyć jakiś spadek

u mnie cały czas wali śnieg jak odbierałam kasię z przedszkola to babka mówiła że niby w przyszłym tygodniu ma się ocieplić

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez Joanna XL

kwiatuszek już widać kto sięszykuje na 6 sprzodu No ale masz spore szanse być tam pierwsza Wiesz dla nas zawsze będziesz usosobieniem success story... Ale jednak startowałaś z 90-tki - i nie sądzę żebys nie cieszyła się z 69 i dalej....

czemu asiu tak myślisz? ja już podobam się sobie już kiedyś pisałam ze zaczełam lubić się i nie narzkać że ciągle czegoś mi brakuje. fakt mojej 90 nie akceptowałam ale teraz mam 14 kg. mniej.
poza tym przed dziećmi warzyłam 57-60 kg. i jestem świadoma ze po 3 ciążach nie będę taka jak miałam 18 lat. i te 65-68 kg w zupełności mi wystarczy
a i jeszcze jedno ..mój mąż nie lubi wychudzonych szkieletorów lubi normalne kobiece kształty...więc chociażby dla tego nie chcę chudnąć więcej
mój mąż zresztą nawet jak ważyłam 90 kg nie powiedział mi ani razu że jestem gruba ...zawsze dla niego byłam laseczką

[Joanna XL]

Wpisałam wagi nowych chudzinek - Lolita25 nie moge znaleźć ile wazysz -napisz mi to uzupełnie ... Jak sie pomyliłam to dajcie znać ...

Za duzo zjadłam i padłam Teraz leze i zbieram siły na spacer ...

Anuszka no dajże spokoj - nie rob jak ja To nic nie daje ... Jedno raffaeloo ma 62 kcal .. Oszacuj ile zjadłaś i bierz się za spalanie

Ależ te słodycze są zdradzieckie - ja bez problemu wsune 10 raffaelkó - 622 kcal, 10 ptasich mleczek - 522, 10 delicji 560,

W sumie jak już trzeba to lepiej kinder bueno - 256 za całość , paluszek kinder -68 kcal, bounty 278, mars 212 , snikers 260

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez ogolnie

Furry
Trzymam kciukasy za pracę i za kawkę

Wlazłam na wagę. Ja się uzależniłam, więc nawet nie próbuję nie wchodzić
A tym bardziej jak są spadki, to lubię sobie wejść Dziś weszłam i co?
105,9 kg
Może to i nie tłuszcz, ale ja i tak się cieszę Hmm, chociaż czemu nie tłuszcz, przecież jem zgodnie ze swoim zapotrzebowaniem...A nie wiem, ważne, że kolejny cel coraz bliżej

monia za kilogramy i centymetry

obsesyjne wazenie się

[Joanna XL]

W sumie zadna niespodzianka - wszystko zależy od skali podjadannia... Jedno ptasie mleczko nie zabije za to 4-5 pójda w biodra
Nie musze dodawać że ja lubie te bardziej kaloryczne słodkości

I przepraszam jak komus smaka zrobiłam

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez sunshine16

talia 87-81 -6 cm
brzuch 100-94 - 6 cm
udo 60-59 - 1 cm
łydka 38-37 - 1 cm

klask i:

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez Joanna XL

A ja mam 78,1 - więc brnę do podpisowego ... To jest dobra wiadomość

A zła że na weekend jednak wybywam do pl... Ale postaram się żeby to na mojej wadze się nie odbilo Choć niby zawsze sie staram i zawsze kończe na plusie

walcz kobietko. żebyś znowu nie musiała gubić tego samego.

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez nadalka

Ja chyba mam dzisiaj dobry humor bo się wyspałam Dziecko zasnęło mi o 20,30 i spało do 8 bez pobudki Chyba potrzebowałam tego snu Do tego dziąsełko już na zewnątrz pęka więc i nie długo będzie ząbek
Zasypało nas przeokrutnie
No i mam spadek -0,5kg

za spadeczek . mi na początku też tak szybko kilogramy leciały. wiem że to bardzo motywuje....oby tak dalej

[ogolnie]

Obsesyjne ważenie się? Informacyjno-motywujące po prostu

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Joanna XL

W sumie zadna niespodzianka - wszystko zależy od skali podjadannia... Jedno ptasie mleczko nie zabije za to 4-5 pójda w biodra
Nie musze dodawać że ja lubie te bardziej kaloryczne słodkości

I przepraszam jak komus smaka zrobiłam

Nie mówiłam nic, ale wczoraj zjadłam dwie kostki czekolady do wina Nie zaszkodziły

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Kinia_Sw

Czesc dziewczyny
ogolnie gratuluje spadku u mnie waga poszla o 70 dag do gory ale nie wiem czemu skoro nic nie zjadalm takiego wczoraj oto moj wczorajszy jadlospis :
Dzień 2 (2013-02-19)

Śniadanie godz. 07:00 (258.02 kcal)
Mleko 2%|Mlekovita 200 [g/ml] (98 kcal)
Płatki musli FRUIT & NUT|Tesco 21 [g/ml] (78.75 kcal)
Płatki śniadaniowe Nestle Fitness Chocolate|Nestle 21 [g/ml] (81.27 kcal)

II Śniadanie godz. 10:00 (401.2 kcal)
Bułka z nasionami słonecznika|Lidl 100 [g/ml] (293 kcal)
Masło Lekko Solone|Lurpak 5 [g/ml] (37 kcal)
Ogórek 10 [g/ml] (1.6 kcal)
Pomidor koktajlowy 80 [g/ml] (12 kcal)
Szynka konserwowa Cooked Ham|Sainsbury's 60 [g/ml] (57.6 kcal)

Obiad godz. 15:00 (52.8 kcal)
Fasola szparagowa 50 [g/ml] (14 kcal)
Jogurt Activia Naturalny|Danone 20 [g/ml] (13.8 kcal)
Kalafior gotowany 50 [g/ml] (11 kcal)
Marchew gotowana 50 [g/ml] (14 kcal)

Podwieczorek godz. 17:00 (257.9 kcal)
Banan 90 [g/ml] (81 kcal)
Gruszka 180 [g/ml] (104.4 kcal)
Jabłko 145 [g/ml] (72.5 kcal)

Kolacja godz. 19:00 (496.7 kcal)
Cebula 10 [g/ml] (4 kcal)
Makaron Penne Rigate|Combino 90 [g/ml] (322.2 kcal)
Pierś z kurczaka bez skóry pieczona na grillu 100 [g/ml] (158 kcal)
Pomidory krojone bez skórki w soku pomidorowym|Pudliszki 50 [g/ml] (12.5 kcal)

i z czego ten wzrost wagi
jestem załamana .....

kinia nie będę dawać ci reprymendy bo widzę że inne dziewczyny już to zrobiły , ale jedno co ci mogę poradzić to , to że musisz nauczyć się zwracać uwagę na jakość produktów. i niestety dużo rzeczy robić sama.
np. kie kupować płatków, musli, jogurtów owocowych ...tylko robić to sama . czyli nakupować róznych ziaren i je wymieszac. wtedy masz gwarancję że wiesz co jesz. jogurty naturalny + ziarna, owoce, lub łyżeczka dzemu.
z początku jest to trudne ale z czasem odruchowo z półek sklepowych bierzesz zdrowe produkty. musisz unikać tych wysoko przetworzonych bo one mają masę tłuszczu soli i EEEEEE

ja jedyne puszki jakie kupuje to tuńczyk reszta to produkty które występują solo. czyli nie są ze sobą połączone

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez martha22

No właśnie z warzywami zimą jest ciężko. Radzę sobie kupując mrożonki - przeważnie w BiednejRonce : mrożoną marchewkę z groszkiem, kalafior, brokuł, fasolkę, szpinak i truskawki (pyszne ).
Zimą i tak wolę ciepłe jedzenie niz zimne, więc gotuję paczkę warzyw i do tego mięso/ryba i obiad gotowy. Ze świeżych to marchew, seler, kapusty i ogórki kiszone + sałatki domowe w słoikach.
Się rozpisałam i zgłodniałam

ja też zaopatruję się w biedronie- kocham ten sklep

[Niuuniiaaa]

Olu tak rzuciła mi się puszka z tuńczykiem bardzo zdrowe (i zdrowsze niż surowe) są przetworzone pomidory, te poddane obróbce cieplnej swoją drogą dziwne to, że po przetworzeniu są jeszcze bardziej zdrowe

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Scio

Waga nie ma żadnego znaczenia ja od 26 XII straciłam 11 cm w pępku, 9 cm w talii, 3,5 w biodrach, a schudłam tylko 4 kg

super

[Niuuniiaaa]

Ja też, ja też jestem z tych biedronkowych

[ogolnie]

Ja też Biedronkowa Jakość warzyw i owoców wg mnie mają dobrą w przeciwieństwie do drożyzny i okropieństwa jakościowego w Tesco

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Niuuniiaaa

Olu tak rzuciła mi się puszka z tuńczykiem bardzo zdrowe (i zdrowsze niż surowe) są przetworzone pomidory, te poddane obróbce cieplnej swoją drogą dziwne to, że po przetworzeniu są jeszcze bardziej zdrowe

:conf used: zartujesz czy mówisz poważnie.

w naszym rybnym są tuńczyki wędzone - Pycha ...polecam
ale surowych nie ma więc kupuje puszki

[mariamarysienka]

Napisane przez Joanna XL

W sumie jak już trzeba to lepiej kinder bueno - 256 za całość , paluszek kinder -68 kcal, bounty 278, mars 212 , snikers 260

Żadne nie jest lepsze! Nie licz tych rzeczy jako kalorie, tylko licz, że to są słodycze, które są zdradzieckie, jak łaskawie zauważyłaś, oraz że to same węglowodany i nasycone tłuszcze. Jakby tak liczyć same kalorie, to mogłabym przecież wsunąć 1500 dziennie, ale z fast foodów i słodyczy i co, schudłabym wtedy? Nie sądzę.

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez ogolnie

Obsesyjne ważenie się? Informacyjno-motywujące po prostu

codzienne ważenie to nie obsesja no nie wiem ...mi to zakrawa na terapię

[Niuuniiaaa]

Furry

Anuszka a Ty co? Hmm? Ale mi apetyt zrobiłaś... Z resztą z Joanną

Ja jem otręby prawie co dzień ale łącze je z płatkami, suszonymi owocami itd. mi obojętne czy owsiane czy pszenne.

Kinia uwagi maja budować więc nie czuj się urażona jak, któraś z nas Cię wyzwie pamiętam swój debiut, to było trudne i wciąż się uczę