Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-22, 18:07   #811
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
dałam syropek i chyba jest lepiej
to oby było już spokojnie

Luśka zjadła teraz bez protestów odłożyłam ją na wpół śpiącą do łóżeczka, rozbudziła się, ale nie płacze tylko leży i się cichutko bawi, szok! Mam nadzieję, że to oznaki poprawy
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 18:10   #812
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
ciastek bidaku z tym polowaniem na palca rozśmieszyłaś mnie ale jeszcze lepsza była wczorajsza opowieść o "teżecie", opowiedziałam ją nawet tżtowi

mamka super że osłuchowo czysto!! a do syropku nie masz takiej strzykawki żeby jej wpuścić głeboko? bo z łyżeczki to wiadomo że nie wypije jak niedobry
no to brzmi smiesznie ale wyglada dziwnie. Otwiera swojego dziobka jak palca widzi jak by to cos do jedzenia bylo i probuje złapac rączkami efekt jest taki z ejak tylko palucha nie widzi to beczy
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 18:16   #813
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dzisiaj chyba nie dożyję do końca dnia
współczuję, tez miewam takie dni, ze myślę, że zwariuję

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
A ja muszę męża pochwalić Zrobił dziś przepyszne pierogi ruskie Mnie takie dobre nigdy nie wyszły Także od dziś robi nie tylko naleśniki ale i pierogi
a ja nie umiem zrobić pierogów, TZ też nie tzn. nigdy nie próbował bo on taki niemączny typ
uwielbiam ruskie!

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Ciesz się, że mała tak mało waży, bo mi już kręgosłup siada od tych 9,5kg
A tak wogóle to ostatnio wpadłam na taki pomysł, że jak mała marudzi w ciągu dnia i chce być tylko na rączkach to do stelaża przypinam fotelik samochodowy i małą tam wsadzam. Mała jest zachwycona a moje ręce odpoczywają, a ja przemierzam po domu kilometry Ostatnio nawet zasypia tak w foteliku, jeźdzę wózkiem przez próg, 5 min i po sprawie, potem tylko przekładam do łóżeczka. Kiedyś zasypiała 30 min i często z odkurzaczem.

Co do nocy to moja nie jest cycowa a też się budzi nawet co 40 min w nocy i to od zmiany czasu co była w październiku, w miedzyczasie od cyca odstawiłam a problem został. W czasie tych pobudek je 2 razy, ok 24 tak z 100ml i o 4 120ml.
czyli może to nie wina piersi? już sama nie wiem.. i pewnie nigdy się nie dowiem

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
ale masz dobrze ...moja mama nie chce się opiekować Nadią bo jak to mówi za daleko mieszkamy ( też w Toruniu - trochę bliżej niż teściowa) i ona nie ma już cierpliwości( oczywiście co jakiś tak z chęcią się zaopiekuje). Moich koleżanek rodzice i teściowie opiekując się wnukami też nie biorą żadnej kasy , no ale cóż. Nie chodzi też do końca o kasę bo mogę dołożyć 400 zł i dać je opiekunce , ale też chodzi o zaufaną osobę , którą Nadia zna, bo boję się zatrudnić opiekunkę z ulicy, a poleconej niestety nie mam

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



why???
jak bym miała płacić teściwej, to wolałabym 100 razy opiekunkę
rozumiem kwestię zaufania, ale spróbować poszukać można - czasem naprawdę można trafić kogoś fajnego
tylko że Wy macie mało czasu

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
ciastek bidaku z tym polowaniem na palca rozśmieszyłaś mnie ale jeszcze lepsza była wczorajsza opowieść o "teżecie", opowiedziałam ją nawet tżtowi
też mnie Ciastek tym rozśmieszyła
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 18:44   #814
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
mała poluje na mojego zxabandazowanego palca. Jak go złapała raz to myslalam ze ...
załóż na palca drugiej ręki czerwoną wstążkę to może ją bardziej zainteresuje
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 18:44   #815
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Rano miałam trochę czasu na wizaż a potem już nic. W każdym bądź razie wpadłam na chwilę (mam nadzieję, że wszystko nadrobię jak mała pójdzie spać) powiedzieć, że małż dzisiaj przebierała małą
On oczywiście od samego początku robił wszystko przy dziecku, jednak odkąd wprowadzamy stałe pokarmy nie załapał się na kupę (dzisiaj 3). A dzisiaj mu się to udało Myślałam, że się posikam ze śmiechu. Dziecko z ufajdaną dupcią spieprzało mu z podkładu do przewijania. Nie umiał dać sobie rady i pytał jak ja ją obezwładniam Nie od razu mu pomogłam bo byłam zbyt zajęta podziwianiem tego obrazka
Ech kochana żonka ze mnie

Dep widziałam, że pisałaś o książeczkach. Muszę to później przeczytać i może coś zmienić w moim zamówieniu
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."





Edytowane przez Mandragorrka
Czas edycji: 2013-02-22 o 18:46
Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 18:50   #816
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
no to brzmi smiesznie ale wyglada dziwnie. Otwiera swojego dziobka jak palca widzi jak by to cos do jedzenia bylo i probuje złapac rączkami efekt jest taki z ejak tylko palucha nie widzi to beczy
może myśli że to chrupek a Ty niedobra matka nie dasz spróbować
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 18:58   #817
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
może myśli że to chrupek a Ty niedobra matka nie dasz spróbować
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-22, 19:12   #818
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Witam ponownie.
Dziś dzień dość ciężki ale w sumie fajny. Mały spał bardzo mało jak na niego. Tylko 3 drzemki po ok. 40min. każda. Zwykle sypia znacznie więcej w dzień ale jakoś dziś się budził wyjątkowo wypoczęty. Poza tym wymaga żeby z nim być. Nawet nie tyle bawić czy gadać do niego co być w zasięgu wzroku. Wtedy się bawi i jest git. Ale jak mnie nie widzi to zaczyna się lekkie marudzenie.
Wieczorem mąż go próbował położyć spać. MA-SA-KRA! Ja go uspokoiłam, dałam jemu - ryk. Znowu uspokoiłam (u niego nie było na to szans), dałam - ryk. I tak kilka razy. W końcu mąż stracił cierpliwość i wyszedł. Powiedziałam mu, że w takim razie albo szuka opiekunki albo idę na wychowawczy. Ciekawe co zrobi. Liczę na to, że więcej się będzie młodym zajmował.
Poza tym dolna prawa jedynka cała opuchnięta w kolorze dziwnym do opisania ale coś między żółtym a białym. Tak wygląda dziąsło jak ząb idzie?
No i u nas cały dzień sypie Już mi się chce tym śniegiem. JA JUŻ CHCĘ WIOSNĘ

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
dopieromwrocilam. tyle czekalam na chirurga ze moj rozjechany palec(na zgieciu niestety te rozciecie bylo) napuchl i sie od srodka od krwi skleił i lekarz przyszedl mowi z eplasterki nie wystarcza ze trzeba szyc. znieczulił mi ale ☠☠☠☠a nie poczekal az zdrentwieje tylko zaczal go rozcinac mam 4 szfy a musze sie bujac z nimi 10 dni. boli jak cholera(a niby znieczulony) masakra. Mam zawiniety w bandaz ale ruszac nim nie moge i ja niwiem jak przy dziekcu bede robiła bo to w prawej rece na szczescie ostatni wiec te najbardziej potrzebne palce mam zdrowe. Tyle ze spuchnieta reke mam musialam obraczke na szybkiego i na chama sciagac.

a ja mylam na naczynia i mi pekla szklanka i tak mi sie wbiła w palca ze rozjechał mi sie az skora dyndała i widziałam to co jest w srodku
Współczuję. Ale się sprawiłaś... Zawsze w takich chwilach się cieszę, że mam zmywarkę

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Luśka nie chce nic dzisiaj jeść rano pociągnęła trochę z jednego cycka i to wszystko. Próbowałam jej teraz podać mleko w kubeczku doidy i niekapku, ale wypiła może z 20 ml
tyle dobrego, że humor nie najgorszy i chętnie się bawi
Katja smaruję...

Ciastek to się załatwiłaś
Biedna Lu

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
u nas tez strajk z jedzeniem... toleruje tylko mleko w malych ilosciach i herbatki....
Dobrze, że cokolwiek chce pić.

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
hej jestesmy po wizycie. uszka czysto, na plucach i oskrzelach tez... ufff... dostalam kropelki do noska i syropek na kaszel w razie gdyby temperatura rosla wyzej i nie dalo sie jej zbic dzwonic.
powiedzialam tez o oczkach wg niego jest w porzadku mala sie smila jak jej jezdzil reka przed oczami i pstrykal palcami.


zgadnijcie co gotuje
Super, że nic głębiej nie siedzi. To dobre wiadomości. Teraz tylko aplikuj to co dostałaś i będzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dzisiaj chyba nie dożyję do końca dnia


Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Napisze tyle co pamiętam.

Agunia, biedna Lu. Oby ząbki szybko wyszły.
Kasik, świetnie że wracasz do pracy.
Linka, biedna Martynka. Żeby po szczepieniu było ok.
Oj Ciastek, Ty nasz biedaku kochany.
Mamka, cieszę się że u lekarza ok. Teraz się kurujcie.
Haniu, no mężu sie postarał. Ja wiele razy robiłam pierogi ruskie ale nigdy nie jadłam.

Dzisiaj ledwo żyję. Mała tak marudzi że płaczę razem z nią jeszcze mnie ręka przez ciśnienie boli cały dzień. Jajniki mnie palą, aż promieniuje do kolan.
Ząbek już jest, ale za to obydwie górne jedynki napuchnięte, dziąsła w kolorze biało-żółtym. Jak sie uśmiechnie to górna warga jej odstaje od tych dziąseł
Biedna jesteś A Igunia nie robi tego na złość. Po prostu coś ją boli... Oby Wam obu szybko przeszło

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Złapałam pierwsze siuśki do nocniczka.
Po posadzeniu się rozpłakała (może dlatego, że nie mogła sama wstać, a ona nie znosi unieruchomienia), ale zaraz zrobiła.
Później ją ubrałam, wypiła mleczko i zrobiła kupę do pieluszki.
Kupa w pieluszce to siła przyzwyczajenia
Muszę kupić nocnik.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
mała poluje na mojego zxabandazowanego palca. Jak go złapała raz to myslalam ze ...
Polowanie na palec cz. I

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
współczuję, tez miewam takie dni, ze myślę, że zwariuję

a ja nie umiem zrobić pierogów, TZ też nie tzn. nigdy nie próbował bo on taki niemączny typ
uwielbiam ruskie!

jak bym miała płacić teściwej, to wolałabym 100 razy opiekunkę
rozumiem kwestię zaufania, ale spróbować poszukać można - czasem naprawdę można trafić kogoś fajnego
tylko że Wy macie mało czasu
Ja ostatnio robiłam pierwszy raz pierogi (zrobiłam ok. 130 szt.) i powiem Ci, że to nie takie trudne. A jaka satysfakcja

Też wolałabym opiekunkę. Czasu mają nie za wiele ale zawsze można szukać i w trakcie "dać wypowiedzenie" teściowej. Tym bardziej, że z takim nastawieniem to ona im to kiedyś wypomni... mimo tego, że jej dadzą kasę.
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 19:15   #819
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

poszla spac ale znowu miala goraczke :/
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 19:25   #820
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Agunia, przypomniałaś mi coś nowym postem na blogu
Dziś Emil wywijał na macie a pies z tej radości że już wróciliśmy do domu zaczął wszystkie swoje zabawki znosić i latać po pokoju jak ogłupiały i jedną z zabawek przyniósł Emisiowi i położył tuż przed nim dobrze że dzieć tej "cudnej" zabawki nie wziął bo zaraz by w buzi wylądowała
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 19:44   #821
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dobry wieczór

Witam w dobrym humorze, bo sporo kasy dziś wydałam Ale część odzyskałam, bo skorzystałam z rabatu w rossmannie, więc zwróciło się na waciki
Biednego Leosia ewidentnie coś męczy Często się budzi w nocy, w dzień wybucha niespodziewanie płaczem, którego nie jesteśmy w stanie szybko ukoić, no i te kupki częste... Mam nadzieję, ze to "tylko" kolejne zęby


Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
W załączeniu fotki Gośki w nowych opaskach (tak na szybko przymierzyłam zaraz jak przyszły ).
Załączyłam tez jak siedzi i "chodzi" z tatusiem .
jaki śliczny Tygrysek

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość

No i jest brzuszek .
15 tc.
super!

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
i mamy ząbka
dobrze, ze już się przebił
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:02   #822
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

hejka
póki pamiętam Mamcia-super, że z Ami tak dobrze-apetyt wróci...
agunia współczuję marudki-wiem co to znaczy

wanillka, Linka a Wam bardzo współczuję tych pobudek....chyba bym jak zombie chodziła, moje dziecię śpi od 20-7....i niech już tak zostanie

my na basen ruszamy w czwartek-mam nadzieję, że to wspomoże rozwój Lilki-choć chyba on ma się nieźle, ma 6,5 miesiąca:
*przewraca się z plecków na brzuszek od 5. miesiąca
*rusza się dużo, leżąc dużo na brzuszku-potrafi nawet 30-40 minut, wysoko na wyprostowanych ramionkach, porusza się wokół własnej osi i do tyłu
*próbuje siadać-jeśli przytrzyma jej się nóżki to się udaje
*posadzona siedzi sama długo, coraz rzadziej się przewraca na bok
*podnoszona z leżenia do siadu próbuje stawać, ale tego staram się nie praktykować, bo chyba dobre nie jest.....
to by było na tyle....

pytanko do basenówek-macie gatki dla dzieci wielo- czy
jednorazowe??czy dzieciom nie zdarza się zrobić kupki do wody???

luby gratuluję nocnikowania!!!m oja zawsze niemal robi kupkę około 9 rano i koło 12 przy jedzeniu kaszy-mogłabym ją próbować sadzać na nocniku???ale czy przyjedzeniu powinnam??

u nas humor Dziecia lekko lepszy-kupiłam jakieś podobno "cudowne" globulki homeopatyczne na złagodzenie ząbkowania-chyba nieco lepiej
wierzycie w homeopatię??stosujecie??
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:06   #823
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Wieczorem mąż go próbował położyć spać. MA-SA-KRA! Ja go uspokoiłam, dałam jemu - ryk. Znowu uspokoiłam (u niego nie było na to szans), dałam - ryk. I tak kilka razy. W końcu mąż stracił cierpliwość i wyszedł. Powiedziałam mu, że w takim razie albo szuka opiekunki albo idę na wychowawczy. Ciekawe co zrobi. Liczę na to, że więcej się będzie młodym zajmował.
u nas identycznie... ale wiesz co, nie jestem pewna czy to kwestia tylko tego, że się za mało zajmują dziećmi. Jak małż dzisiaj wrócił to ja poszłam z psem a on został sam z małą. Lu się bawiła grzecznie, nawet w niego wtulała (a do tej pory raczej tego nie robiła). Jak tylko wróciłam i pojawiłam się w jej zasięgu wzroku od razu próbowała się wyrwać od małża wyciągając w moją stronę rączki i płacząc, żeby ją wziąć... Jednak co mama to mama chociaż ja mam tego momentami dość. Małż mi dzisiaj powiedział, że jak Lu w nocy ryczy i on wstaje do niej i bierze na ręce, to ona w momencie odwraca się w stronę drzwi i tylko czeka na mnie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Agunia, przypomniałaś mi coś nowym postem na blogu
Dziś Emil wywijał na macie a pies z tej radości że już wróciliśmy do domu zaczął wszystkie swoje zabawki znosić i latać po pokoju jak ogłupiały i jedną z zabawek przyniósł Emisiowi i położył tuż przed nim dobrze że dzieć tej "cudnej" zabawki nie wziął bo zaraz by w buzi wylądowała

słodkie to jest
ja już kilka razy w ostatnim momencie zabrałam Lu zabawkę psa
a dzisiaj dałam psu jeść, chwilę się zgapiłam, i już Luśka była przy misce psa i grzebała w niej ręką... Szczęście, że Shiro jest nauczony, że jedzenie nie jest jego i każdy może mu zabrać, więc po prostu grzecznie się odsunął i czekał, aż znowu będzie do miski dopuszczony

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
*próbuje siadać-jeśli przytrzyma jej się nóżki to się udaje


pytanko do basenówek-macie gatki dla dzieci wielo- czy
jednorazowe??czy dzieciom nie zdarza się zrobić kupki do wody???

wierzycie w homeopatię??stosujecie??
ale piszesz o siadaniu z pozycji leżącej? Jak tak, to tego nie róbcie. Dziecko samo powinno siadać z pozycji na czworaka, bez pomocy! Z plecków może siadać, ale trzymane za rączki (czyli jak się podciąga trzymając się czegoś)

jednorazowe. Lu jeszcze nigdy nie zrobiła kupy w wodzie

nie wierzę
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:14   #824
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Wieczorem mąż go próbował położyć spać. MA-SA-KRA! Ja go uspokoiłam, dałam jemu - ryk. Znowu uspokoiłam (u niego nie było na to szans), dałam - ryk. I tak kilka razy. W końcu mąż stracił cierpliwość i wyszedł. Powiedziałam mu, że w takim razie albo szuka opiekunki albo idę na wychowawczy. Ciekawe co zrobi. Liczę na to, że więcej się będzie młodym zajmował.
myslę że powinnaś zostawić męża samego z tym usypianiem i nie odbierać Małego żeby go uspokoić, on w ten sposób uczy się że jak będzie płakał to go weźmiesz


aha i Mały nauczył się sam siadać
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:17   #825
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
myslę że powinnaś zostawić męża samego z tym usypianiem i nie odbierać Małego żeby go uspokoić, on w ten sposób uczy się że jak będzie płakał to go weźmiesz


aha i Mały nauczył się sam siadać
my tego kiedyś próbowaliśmy, no i cóż, no way! Ile byśmy jej nie przetrzymywali nie było mowy, żeby się uspokoiła. A ja stwierdziłam, że nie będę dziecka na taki stres narażać. Ostatnio mamy inną taktykę, małż kładzie się z nią w sypialni, ja obok, głaszcze ją po głowie (mój dotyk zwykle starcza, żeby się uspokoiła). Jak już całkiem kwilenie ustąpi wychodzę. Jak znowu zaczyna płakać - wracam i od nowa. W końcu mała się uspokaja i zasypia w ramionach tatusia

gratki siadania
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-22, 20:19   #826
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

ale mam doła
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:20   #827
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
my tego kiedyś próbowaliśmy, no i cóż, no way! Ile byśmy jej nie przetrzymywali nie było mowy, żeby się uspokoiła. A ja stwierdziłam, że nie będę dziecka na taki stres narażać. Ostatnio mamy inną taktykę, małż kładzie się z nią w sypialni, ja obok, głaszcze ją po głowie (mój dotyk zwykle starcza, żeby się uspokoiła). Jak już całkiem kwilenie ustąpi wychodzę. Jak znowu zaczyna płakać - wracam i od nowa. W końcu mała się uspokaja i zasypia w ramionach tatusia

gratki siadania
hmm no u nas to wychodzi przy karmieniu butelką, dopóki mnie nie ma to je, jak jestem koniec jedzenia, do zasypiania na szczęście nie jestem potrzebna

dziękujemy

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale mam doła
ja też

karolka ładnie postępu Lilka zrobiła
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:24   #828
allebazi
Rozeznanie
 
Avatar allebazi
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

no u nas też wieczorne usypianie to tylko ja. Ale w dzień bez problemu może być i tata. W ogóle od jakiegoś czasu w ciągu dnia mały jest śpiący po 2h aktywności i to niemalże z zegarkiem w ręku, natomiast jak chce go położyć ok 20 to co najmniej od 16 musi nie spać i wtedy bez problemu te 4h jest aktywny i nawet gdybym chciała go położyć to nic z tego.
__________________
17.08.2012 godz. 20.20 WOJTUŚ
http://tutusiek.blogspot.com/
allebazi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:25   #829
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Powolutku nadrabiam co pisałyście Mała śpi od godzinki, a w kuchni robi się pomidorowa. Dawno nie jadłam. Będzie na jutro. A do tego albo kebab (Katharinaaaa narobiła mi smaka) albo pizza (przez Hanjah).

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Dzień dobry.
Dziś jestem nieco przytomniejsza, bo położyłam się wczoraj już chwilę po 1. Jednak cała dodatkowa godzina snu robi różnicę

całe mnóstwo rzeczy!
Z tych bardziej na teraz:
Czarodziej Prztyk
Przybieżeli do Betlejem
Zagadki
Korona
W ogrodzie
Gdzieżeś ty bywał, czarny baranie?
Kołysanki
Wierszyki
Okulary
Piłka
Ta mała rybka
Co mówi krówka
Jedzie pociąg z daleka
Co słychać w Afryce? Marzipan

Z tych nieco na wyrost:
3 Martynki
Mapy (Mizielińskich)
Kochany tatuś (Frączek)
Androny (Brzechwy)
A w moim domu ciepło, cieplutko... (Frączek)

Gdyby interesowały Cię jakieś szczegóły - pytaj
Wiedziałam, że jeśli chodzi o książki to na Ciebie można liczyć. Dziękuję Moja córcia będzie miała biblioteczkę, mam nadzieję, że w przyszłości będzie czytać książki.

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość

U mnie szybko sie brzuszek pojawił w 3 miesiącu bylo widac późńiej zwolnił, a teraz jak oglądam zdjecia to tak mi wywaliło byłam jedyną wielką kobyłą na weselu brata wiecie jak wyglądałam na filmie:p aż sama sie przeraziłam:p siedziałam przy stole, nogi rozwalone, w pół leżąco:p nogi mi całe popuchły, aż mrowiły, i tylko co chwile latałam do stolika z czekoladą i owocami
Hehe ja w ciąży czułam się dobrze, pod koniec miałam mega wielki brzuch, ale mimo to czułam się zgrabnie. Jednak teraz jak oglądam niektóre zdjęcia to jestem w szoku jaka byłam wielka

Kasik_12
super z tą pracą, jeszcze tylko, żebyście dogadali się co do opieki
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:27   #830
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
u nas identycznie... ale wiesz co, nie jestem pewna czy to kwestia tylko tego, że się za mało zajmują dziećmi. Jak małż dzisiaj wrócił to ja poszłam z psem a on został sam z małą. Lu się bawiła grzecznie, nawet w niego wtulała (a do tej pory raczej tego nie robiła). Jak tylko wróciłam i pojawiłam się w jej zasięgu wzroku od razu próbowała się wyrwać od małża wyciągając w moją stronę rączki i płacząc, żeby ją wziąć... Jednak co mama to mama chociaż ja mam tego momentami dość. Małż mi dzisiaj powiedział, że jak Lu w nocy ryczy i on wstaje do niej i bierze na ręce, to ona w momencie odwraca się w stronę drzwi i tylko czeka na mnie
No bo to tak wygląda. Mały jest w miarę spokojny, tata go bierze, przytula. Nawet się uspokaja i prawie zasypia i wtedy... jakby sobie przypomniał, że to tata a nie mama... No i ryk.

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
myslę że powinnaś zostawić męża samego z tym usypianiem i nie odbierać Małego żeby go uspokoić, on w ten sposób uczy się że jak będzie płakał to go weźmiesz


aha i Mały nauczył się sam siadać
Wanilka, nie zrobię tego. nie ma mowy. On się tak drze, że ja wymiękam. Zresztą powiedz sama, długo byś wytrzymała jakby Twoje dziecko płakało i byś wiedziała, że jak go weźmiesz to się uspokoi? Bo ja nie wytrzymam.
My robimy tak, że ja go uspokajam i oddaję ojcu. Jest spokój, cisza... nawet mężowi się prawie udaje go uśpić i... tak jak napisałam wyżej - wtedy sobie przypomina, że chce do mamy.

__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:31   #831
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez luby957 Pokaż wiadomość
Ja sadzam od 6mies odkad ladnie siadal. Robiałam tak ze straszym dzieckiem i wynik jest swietny. Jak miaala rok nie chdozila juz w pieluszce a jak miala 1,5 nie spala juz tez w pampersie.

pięknie

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
W. od jakiegoś czasu namiętnie "staje" na głowie tzn na przewijaku, leżaczku, w łóżeczku jak tylko leży na plecach podnosi dupkę i opiera się na głowie patrząc do tyłu. Nawet konsultowałam to z neurologiem i stwierdził że u niego to jest celowe i to nic niepokojącego, ale ostatnio się nasiliło i trudno go od tego odwieźć. Jak śpi to też czasem odgina tą główkę i ostatnio byliśmy na spacerze w chuście to miał cały czas odchylona do tyłu. Czy Wasze maluchy też tak robią/robiły?
Leon tak nie robi. Zagląda za siebie, bo za przewijakiem ma naklejkę, ale robi to tylko czasem.


Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
Hej

dzwoniła do mnie kierownik chcą , abym wróciła do pracy o której Wam pisałam ustaliłyśmy , że 4.marca wracam do pracy...z jednej strony jestem szczęśliwa , wir pracy ,ludzie z drugiej boję się, że Nadia będzie bardzo tęsknić , teściowa boi się się podawać Nadii mleko na śpiocha, a ona inaczej nie je i wiele innych obaw , ech zrozumieć kobietę\\ swoją drogę muszę zadzwonić do teściowej czy ona nadal chce opiekować się małą , bo formalności wszystkie właśnie załatwiam , a zapomniałam o opiekę zapytać
super, gratuluję
Doczytałam o teściowej....

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Irmusia dwa słoiczki bo jeden obiadek a drugi z owocami, a kupka u nas z reguły jedna ale zdarzają się dni że jest kilka mniejszych, teściową masz okropną! szlag by mnie tam trafił! jak tak można
dzięki
Biedny N... i Ty też biedna...
U nas chyba też zęby idą...


Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
byliśmy u alergologa.
pobieranie krwi nie bardzo mu się podobało
wyniki za tydzień.
trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Hej

U nas dalej do
W nocy pobudki co godzinę - dwie, od 4 do wpół do szóstej nie spałam w ogóle, bo młoda ciągle się chciała do mnie tulić. Wstała co prawda w nienajgorszym humorze, ale prawie w ogóle nie chce jeść, possie chwilę cycka i zaraz się odsuwa bo dziąsełka bolą, zaczyna mi gryźć sutki, ryczy, pakuje palce do buzi i szoruje nimi po dziąsłach. A zębów nadal nie widać! Niech one w końcu wyjdą, bo oszaleję
biedna Lu

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
dopieromwrocilam. tyle czekalam na chirurga ze moj rozjechany palec(na zgieciu niestety te rozciecie bylo) napuchl i sie od srodka od krwi skleił i lekarz przyszedl mowi z eplasterki nie wystarcza ze trzeba szyc. znieczulił mi ale ☠☠☠☠a nie poczekal az zdrentwieje tylko zaczal go rozcinac mam 4 szfy a musze sie bujac z nimi 10 dni. boli jak cholera(a niby znieczulony) masakra. Mam zawiniety w bandaz ale ruszac nim nie moge i ja niwiem jak przy dziekcu bede robiła bo to w prawej rece na szczescie ostatni wiec te najbardziej potrzebne palce mam zdrowe. Tyle ze spuchnieta reke mam musialam obraczke na szybkiego i na chama sciagac.

a ja mylam na naczynia i mi pekla szklanka i tak mi sie wbiła w palca ze rozjechał mi sie az skora dyndała i widziałam to co jest w srodku
o boziu współczuję...

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Pokażę wam nową furę mojej córki, jest zachwycona!
jaka słodka
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:35   #832
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość

Wanilka, nie zrobię tego. nie ma mowy. On się tak drze, że ja wymiękam. Zresztą powiedz sama, długo byś wytrzymała jakby Twoje dziecko płakało i byś wiedziała, że jak go weźmiesz to się uspokoi? Bo ja nie wytrzymam.
My robimy tak, że ja go uspokajam i oddaję ojcu. Jest spokój, cisza... nawet mężowi się prawie udaje go uśpić i... tak jak napisałam wyżej - wtedy sobie przypomina, że chce do mamy.
no pewnie krótko:/ nie miałam jeszcze takiej sytuacji a i tak wiem że tez bym wymiękła
a może on Cie widzi że tak mu się "przypomina" tak całkiem źle nie jest, może małżon powinien przejąć nocny rytułał usypiania
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:36   #833
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Wanilka, nie zrobię tego. nie ma mowy. On się tak drze, że ja wymiękam. Zresztą powiedz sama, długo byś wytrzymała jakby Twoje dziecko płakało i byś wiedziała, że jak go weźmiesz to się uspokoi?
ja już wiem, że jak jej nie wezmę, to będzie tylko gorzej. Bo ona płacze wtedy coraz bardziej i aż się zaczyna histerycznie zanosić. Nie ma opcji, żebym próbowała to przeczekać, to jak tortura dla mnie, małej i małża

UWAGA: Info specjalne, jutro w sklepie internetowym MAM od 6 rano do 10.00 happy hours, wszystkie produkty przecenione o 40%. Piszą na swojej tablicy na fejsie, że tylko dla fanów, będzie specjalny odnośnik z fejsa (zawsze można zostać fanem )
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-02-22 o 20:41
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-22, 20:49   #834
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale mam doła
Co się stało?

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
no pewnie krótko:/ nie miałam jeszcze takiej sytuacji a i tak wiem że tez bym wymiękła
a może on Cie widzi że tak mu się "przypomina" tak całkiem źle nie jest, może małżon powinien przejąć nocny rytułał usypiania
No właśnie, nie długo
Będziemy się starać żeby mąż go usypiał wieczorem.Z tym, że on pracuje albo 6-14 albo 14-22 a wtedy to go nie da rady usypiać. Więc co go nauczy przez jeden tydzień to kolejny go odzwyczai Ale jak jedzie na 14 to może go w dzień jeszcze spróbować uśpić
Nic to, musi wziąć kilka dni urlopu i będzie się zajmował Juniorem.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
ja już wiem, że jak jej nie wezmę, to będzie tylko gorzej. Bo ona płacze wtedy coraz bardziej i aż się zaczyna histerycznie zanosić. Nie ma opcji, żebym próbowała to przeczekać, to jak tortura dla mnie, małej i małża
Dokładnie tak samo u nas. Na początku woła tylko "mamma mamma" a później histeria i ryki potworne.
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:56   #835
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
to oby było już spokojnie

Luśka zjadła teraz bez protestów odłożyłam ją na wpół śpiącą do łóżeczka, rozbudziła się, ale nie płacze tylko leży i się cichutko bawi, szok! Mam nadzieję, że to oznaki poprawy
Oby, oby... Super, że jest już lepiej

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
myslę że powinnaś zostawić męża samego z tym usypianiem i nie odbierać Małego żeby go uspokoić, on w ten sposób uczy się że jak będzie płakał to go weźmiesz


aha i Mały nauczył się sam siadać
Super

Karolka zdolniacha z tej Twojej córci, dużo potrafi

U nas chyba zęby znowu w natarciu. Dzisiaj tak się rozpłakał... Dziąsła ma rozpulchnione i na górze i na dole. Kiedy to się skończy
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:59   #836
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

No to już jestem pewna, że u nas to nie tylko ząbki, ale i klasyczny lęk separacyjny

http://www.ciazowy.pl/artykul,dzieci...jny,968,1.html

i już wiem skąd aż TAKI sajgon
tylko się przebudzi i ryk, muszę wziąć na ręce i wtedy w momencie odpływa...
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 21:01   #837
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Ehh widzę, że dużo z Was miało dzisiaj kiepski dzień.

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Pokażę wam nową furę mojej córki, jest zachwycona!
Hehe i na co Wam wózek Super

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Jak mojej zdarzają się takie chwile to jestem baaaardzo zadowolona Korzystaj z tego

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
hej my po szczepieniu
mała płakła ma-sa-kry-cznie, nawet przy rozbieraniu i ubieraniu, właściwie to tylko przekroczyłam próg gabinetu, ona rozejrzała się i w ryk pani doktor stwierdziła ze mała pamięta wtorkowy zabieg jeszcze (może za szybko poszłam na to szczepienie )
no w każdym razie zdrowa jest, płuca ma jak.. dzwon chyba (tu nie dosłyszałam bo mała tak dawała)
wagowo wciąż, niezmiennie i od zawsze na 15 centylu (niespełna 7 kg), wzrostowo 69 cm
co do rozwoju ruch. - pani doktor nie widzi powodu do niepokoju
aaa i jeszcze usłyszałam, ze dawno nie widziala dziecka z tak bogatą mimiką twarzy
Biedna mała, mam nadzieję, że wieczorem i w nocy będzie w porządku

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
już nie wiem co myśleć o teściowej czy to poprostu jakieś zwykłe obawy czy może wymyślanie , żeby nas zniechęcić . Ona naprawdę nie ma dowodu nie wymieniła
Tak mieszkam w Toruniu od urodzenia , urocze małe miasto względem Łodzi w której teraz mieszkasz wypada pewnie świetnie co ??
W Toruniu była raz na weekend, bardzo mi się podobało. Mogłabym zamieszkać w sklepie z piernikami. Oszałamiający zapach

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
hej jestesmy po wizycie. uszka czysto, na plucach i oskrzelach tez... ufff... dostalam kropelki do noska i syropek na kaszel w razie gdyby temperatura rosla wyzej i nie dalo sie jej zbic dzwonic.
powiedzialam tez o oczkach wg niego jest w porzadku mala sie smila jak jej jezdzil reka przed oczami i pstrykal palcami.

zgadnijcie co gotuje
Super, że w płuckach i oskrzelach czysto, teraz to już będzie tylko lepiej.

Gupie pytanie Wiadomo, że rosół

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
A ja muszę męża pochwalić Zrobił dziś przepyszne pierogi ruskie Mnie takie dobre nigdy nie wyszły Także od dziś robi nie tylko naleśniki ale i pierogi
Też jadłam dzisiaj pierogi, ale od mamy Uwielbiam.

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dzisiaj chyba nie dożyję do końca dnia
Bido Ty

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
mała poluje na mojego zxabandazowanego palca. Jak go złapała raz to myslalam ze ...
A sobie znalazła rozrywkę
Ciastuś oby szybko i bezproblemowo się goiło

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
pytanko do basenówek-macie gatki dla dzieci wielo- czy
jednorazowe??czy dzieciom nie zdarza się zrobić kupki do wody???
My mamy jednorazowe, dostajemy na basenie. W trakcie nie zdarzyło jej się zrobić, ale kiedyś raz przed jak małż ją rozbierał

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale mam doła
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 21:04   #838
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Z tymi pobudkami z rykiem mamy to samo, wystarczy, że poczuje, że go biorę, nawet czasem nie muszę go wyciągać i odpływa... Ostatnio mamy gorzej, ale biorę go do siebie i śpi...
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 21:05   #839
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
UWAGA: Info specjalne, jutro w sklepie internetowym MAM od 6 rano do 10.00 happy hours, wszystkie produkty przecenione o 40%. Piszą na swojej tablicy na fejsie, że tylko dla fanów, będzie specjalny odnośnik z fejsa (zawsze można zostać fanem )
Warto coś kupić? Szczerze powiedziawszy jestem zacofana w temacie butelek i kubków, a musiałabym małej w końcu coś kupić do picia.
Wy używacie niekapka MAM?

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
No to już jestem pewna, że u nas to nie tylko ząbki, ale i klasyczny lęk separacyjny

http://www.ciazowy.pl/artykul,dzieci...jny,968,1.html

i już wiem skąd aż TAKI sajgon
tylko się przebudzi i ryk, muszę wziąć na ręce i wtedy w momencie odpływa...

Ech te nasze kochane dzieciątka.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."





Edytowane przez Mandragorrka
Czas edycji: 2013-02-22 o 21:09
Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 21:06   #840
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Warto coś kupić? Szczerze powiedziawszy jestem zacofana w temacie butelek i kubków, a musiałabym małej w końcu coś kupić do picia.
Wy używacie niekapka MA?
tak, mam ich niekapek i moim zdaniem jest super, ja jestem bardzo zadowolona
czaję się jeszcze na miskę, termoopakowanie może, no i nie wiem czy jeszcze jakiegoś smoczka nie wezmę aaa no i gryzak chcę
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-02-22 o 21:17
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.