Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-11, 16:46   #4681
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

pola!!!!!!!!!!!! Zobacz jak się robi naleśniki!
http://www.wykop.pl/link/1439479/tak...obi-nalesniki/
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 20:37   #4682
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Dzis bylysmy u lekarza. Oliwa wazy 9 kg w calym opakowaniu ( ubranie + pampers). LEkara stwierdzila, ze rzeczywiscie ja wysypalo i dala skierowanie do alergologa, a doraznie przepisala masc. Do tego przez zabkowanie odparzyla jej sie dup.cia ( mimo, ze w domu biega czesto bez pampersa), robi po 7 kupek dziennie i tez ma jakas przepisana. Jutro bede dzwonic i blagac o jak najszybsza wizyte.

Znalazl sie pierscionek !!! spadl mi jak spalam i maz go znalazl pod poduszka. Moj bohater.. hahaha


Dzis Oliwa tak sie super bawila, gadala, ze moglabym miec chwilke, zeby cos zrobic, ale wolalam posiedziec i popatrzec na nia i z nia sie bawic. Najwiecej frajdy i smiechowych spazmow sprawila jej zabawa w berka. Na czworakach ją gonilam, jak juz dogonilam to ona mnie... dziewczyny, mloda zanosila sie od smiechu

A teraz juz spi moja krolewna- ciekawe jak bedzie wygladala noc po takim dniu

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ale tu cisza....
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 20:59   #4683
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

to i ja dodam zdjęcia Liwiijak się dobrze przyjrzycie widać dwa ząbki czapeczkę zrobiłam sama w końcu mi się udało.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00094.jpg (96,8 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00099.jpg (62,4 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00142.jpg (113,3 KB, 49 załadowań)
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html

Edytowane przez rozowa1987
Czas edycji: 2013-03-11 o 21:07
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 21:56   #4684
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
to i ja dodam zdjęcia Liwiijak się dobrze przyjrzycie widać dwa ząbki czapeczkę zrobiłam sama w końcu mi się udało.
Widać widać ząbki czapeczka super, gratuluję umiejętności! no i kucyk mega ja jeszcze nie próbowałąm z Matyldkowymi piórkami, ale korci mnie

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Znalazl sie pierscionek !!! spadl mi jak spalam i maz go znalazl pod poduszka. Moj bohater.. hahaha


Dzis Oliwa tak sie super bawila, gadala, ze moglabym miec chwilke, zeby cos zrobic, ale wolalam posiedziec i popatrzec na nia i z nia sie bawic. Najwiecej frajdy i smiechowych spazmow sprawila jej zabawa w berka. Na czworakach ją gonilam, jak juz dogonilam to ona mnie... dziewczyny, mloda zanosila sie od smiechu

A teraz juz spi moja krolewna- ciekawe jak bedzie wygladala noc po takim dniu

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ale tu cisza....
super, że pierścionek się znalazł.. mi zaginęły perfumy specjalnie zakupione na ślub i po ślubie ich już nie widziałam.. ponad 400zł chyba dostało nóg.. także gratuluję znaleziska, musi być to fajne uczucie
Fajne zabawy musimy spróbować dziś miałam podobnie że nic nie chciało mi się robić tylko mogłam siedzieć i patrzeć na małą jak się pięknie bawi, jaka jest już duża i bystra i chciałam zatrzyymać ten czas

Idę spać. PS myślałam że ja się ostatnio mało udzielałam, ale faktycznie tu cisza.. dzieciaczki wymagają więcej uwagi chyba..

Jakbyście mogły to napiszcie jakie macie foteliki samochodowe "następne" i czym się głównie kierowałyście w zakupie. Chcę żeby to był przemyślany zakup..
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 22:08   #4685
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Widać widać ząbki czapeczka super, gratuluję umiejętności! no i kucyk mega ja jeszcze nie próbowałąm z Matyldkowymi piórkami, ale korci mnie



super, że pierścionek się znalazł.. mi zaginęły perfumy specjalnie zakupione na ślub i po ślubie ich już nie widziałam.. ponad 400zł chyba dostało nóg.. także gratuluję znaleziska, musi być to fajne uczucie
Fajne zabawy musimy spróbować dziś miałam podobnie że nic nie chciało mi się robić tylko mogłam siedzieć i patrzeć na małą jak się pięknie bawi, jaka jest już duża i bystra i chciałam zatrzyymać ten czas

Idę spać. PS myślałam że ja się ostatnio mało udzielałam, ale faktycznie tu cisza.. dzieciaczki wymagają więcej uwagi chyba..

Jakbyście mogły to napiszcie jakie macie foteliki samochodowe "następne" i czym się głównie kierowałyście w zakupie. Chcę żeby to był przemyślany zakup..

no tak, dzieciaki potrzebują więcej uwagi a do tego mało czasu po powrocie do pracy
u nas póki co ok
dobranoc!
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 05:57   #4686
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
pola!!!!!!!!!!!! Zobacz jak się robi naleśniki!
http://www.wykop.pl/link/1439479/tak...obi-nalesniki/
hahaha i wszystko jasne o co biega z patyczkiem :P

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

pola, ale tymi kocimi ruchami musisz też koniecznie się zainspirować ! Antoś będzie zachwycony
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 08:29   #4687
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

hejo
Mamy ładowarkę już, więc pewnie będę wrzucać jakieś zdjęcia, ale chyba do albumu na moim profilu

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
pola!!!!!!!!!!!! Zobacz jak się robi naleśniki!
http://www.wykop.pl/link/1439479/tak...obi-nalesniki/
hehe, widziałam to, mąż mi pokazał jako filmik instruktażowy
Mój patyczek trochę inny może to dlatego nie idzie:P

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Dzis bylysmy u lekarza. Oliwa wazy 9 kg w calym opakowaniu ( ubranie + pampers). LEkara stwierdzila, ze rzeczywiscie ja wysypalo i dala skierowanie do alergologa, a doraznie przepisala masc. Do tego przez zabkowanie odparzyla jej sie dup.cia ( mimo, ze w domu biega czesto bez pampersa), robi po 7 kupek dziennie i tez ma jakas przepisana. Jutro bede dzwonic i blagac o jak najszybsza wizyte.

Znalazl sie pierscionek !!! spadl mi jak spalam i maz go znalazl pod poduszka. Moj bohater.. hahaha


Dzis Oliwa tak sie super bawila, gadala, ze moglabym miec chwilke, zeby cos zrobic, ale wolalam posiedziec i popatrzec na nia i z nia sie bawic. Najwiecej frajdy i smiechowych spazmow sprawila jej zabawa w berka. Na czworakach ją gonilam, jak juz dogonilam to ona mnie... dziewczyny, mloda zanosila sie od smiechu

A teraz juz spi moja krolewna- ciekawe jak bedzie wygladala noc po takim dniu

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ale tu cisza....
super, że pierścionek sie znalazł, zwłaszcze, że to wartość sentymentalna też

Oby maść pomogła, przynajmniej żeby trochę ulgi jej przyniosła... Ciekawe na co to uczulenie...

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
to i ja dodam zdjęcia Liwiijak się dobrze przyjrzycie widać dwa ząbki czapeczkę zrobiłam sama w końcu mi się udało.
śliczna. Ząbki widać
I brawa za czapeczkę

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
hahaha i wszystko jasne o co biega z patyczkiem :P

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

pola, ale tymi kocimi ruchami musisz też koniecznie się zainspirować ! Antoś będzie zachwycony
hehe, z kocimi ruchami nie mam problemu
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-12, 08:30   #4688
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 08:46   #4689
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość


super, że pierścionek się znalazł.. mi zaginęły perfumy specjalnie zakupione na ślub i po ślubie ich już nie widziałam.. ponad 400zł chyba dostało nóg.. także gratuluję znaleziska, musi być to fajne uczucie
Fajne zabawy musimy spróbować dziś miałam podobnie że nic nie chciało mi się robić tylko mogłam siedzieć i patrzeć na małą jak się pięknie bawi, jaka jest już duża i bystra i chciałam zatrzyymać ten czas
to bym sie zdenerwowala... u nas na slubie jedzenie i wodeczka dostala nog Na szczescie nic wiecej nie zginelo :P

Te nasze dzieciaki robia sie coraz bardziej kumate i mozna naprawde w wiele zabaw sie juz bawic
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no tak, dzieciaki potrzebują więcej uwagi a do tego mało czasu po powrocie do pracy
u nas póki co ok
dobranoc!
wlasnie mialam pytac co tam u Ciebie!?
Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
hejo



hehe, widziałam to, mąż mi pokazał jako filmik instruktażowy
Mój patyczek trochę inny może to dlatego nie idzie:P



super, że pierścionek sie znalazł, zwłaszcze, że to wartość sentymentalna też

Oby maść pomogła, przynajmniej żeby trochę ulgi jej przyniosła... Ciekawe na co to uczulenie...
Heheh mialam pisac, zebys zwrocila przede wszystkim uwage na ruchy i mimike- mysle, ze to klucz do sukcesu

Ja mam podejrzenie, ze od bialego pieczywa ja wysypalo, od dwoch dni jej nie daje i uczulenie znika, a make pszenna normalnie je, bo daje jej makaron i jest okey. Wczesniej dawalam jej chleb bialy i nic nie bylo, ale teraz kupilam w innej piekarni i bach... moze cos do tego chleba dodaja. Narazie zakaz na biale pieczywo A sama piec nie moge bo nie mam piekarnika i sprzetu do pieczenia chleba...

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
Agata no nie ma wyjscia.. musisz zasmakowac tego co my. Maciej zrobil do dla Twojego dobra, zebys nie czula sie gorsza, hehe
Chyba moja Oliwa sie zaminila dzis z Twoim synem, bo do 4 ladnie spala, a o 4 wstala z mega placzem i w koncu wyladowala u nas w lozku o 5 i spala do 6

Rozowa, masz sliczna corcie. Czapka tez fajowa

Edytowane przez martula007
Czas edycji: 2013-03-12 o 08:51
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:07   #4690
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Ok, wrzuciłam zdjęcia do albumu u mnie w profilu

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.

Agata, tak jak pisze MArtula, to było po to, byś poznała różne odcienie macierzyństwa
W każdym razie, oby to był jednorazowy wyskok...
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
t

Heheh mialam pisac, zebys zwrocila przede wszystkim uwage na ruchy i mimike- mysle, ze to klucz do sukcesu

Ja mam podejrzenie, ze od bialego pieczywa ja wysypalo, od dwoch dni jej nie daje i uczulenie znika, a make pszenna normalnie je, bo daje jej makaron i jest okey. Wczesniej dawalam jej chleb bialy i nic nie bylo, ale teraz kupilam w innej piekarni i bach... moze cos do tego chleba dodaja. Narazie zakaz na biale pieczywo A sama piec nie moge bo nie mam piekarnika i sprzetu do pieczenia chleba...

no dobra, popracuję nad mimiką
A widziałyście jak ta babka kroi banany?D

A co do tego uczulenia, może być, przecież do chlebów dodają masę różnych dodatków...
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:27   #4691
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
to i ja dodam zdjęcia Liwiijak się dobrze przyjrzycie widać dwa ząbki czapeczkę zrobiłam sama w końcu mi się udało.
No widzisz, wreszcie Ci się udało!!! Super ta czapeczka

Dziewczyny, jak widzę jak stroicie Wasze córeczki to aż Wam zazdroszczę, Seba nie dość, ze chłop to jeszcze nie lubi się ubierać


Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
Brawo Agata, przeszłaś chrzest bojowy - gratulacje!!!
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:36   #4692
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość

Dziewczyny, jak widzę jak stroicie Wasze córeczki to aż Wam zazdroszczę, Seba nie dość, ze chłop to jeszcze nie lubi się ubierać
A ja z moim M twierdzimy, ze dla chlopcow sa duuuuzo ladniejsze ciuchy Swetereki, jeansy, body/koszulki w paski, szelki, koszule... aaa jak wchodze do sklepu to najpierw ogladam ciuchy dla chlopcow
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:39   #4693
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

ranyboskie, a Maciek cały czas body i rajtuzy. Biedne to moje dziecko.


Jestem zgon!
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:39   #4694
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Dzis bylysmy u lekarza. Oliwa wazy 9 kg w calym opakowaniu ( ubranie + pampers). LEkara stwierdzila, ze rzeczywiscie ja wysypalo i dala skierowanie do alergologa, a doraznie przepisala masc. Do tego przez zabkowanie odparzyla jej sie dup.cia ( mimo, ze w domu biega czesto bez pampersa), robi po 7 kupek dziennie i tez ma jakas przepisana. Jutro bede dzwonic i blagac o jak najszybsza wizyte.

Znalazl sie pierscionek !!! spadl mi jak spalam i maz go znalazl pod poduszka. Moj bohater.. hahaha


Dzis Oliwa tak sie super bawila, gadala, ze moglabym miec chwilke, zeby cos zrobic, ale wolalam posiedziec i popatrzec na nia i z nia sie bawic. Najwiecej frajdy i smiechowych spazmow sprawila jej zabawa w berka. Na czworakach ją gonilam, jak juz dogonilam to ona mnie... dziewczyny, mloda zanosila sie od smiechu

A teraz juz spi moja krolewna- ciekawe jak bedzie wygladala noc po takim dniu

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ale tu cisza....
Dziadek ma kolana pozdzierane od takiej zabawy z Szymonem

Cytat:
Napisane przez rozowa1987;39712783::DD
to i ja dodam zdjęcia Liwiijak się dobrze przyjrzycie widać dwa ząbki czapeczkę zrobiłam sama w końcu mi się udało.
Od tygodnia się motywuję, żeby spróbować coś zrobić. Możesz mi napiisać jakiego szydełka używasz, skąd bierzesz wzory i czy ciężko jest zacząć
Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Widać widać ząbki czapeczka super, gratuluję umiejętności! no i kucyk mega ja jeszcze nie próbowałąm z Matyldkowymi piórkami, ale korci mnie



super, że pierścionek się znalazł.. mi zaginęły perfumy specjalnie zakupione na ślub i po ślubie ich już nie widziałam.. ponad 400zł chyba dostało nóg.. także gratuluję znaleziska, musi być to fajne uczucie
Fajne zabawy musimy spróbować dziś miałam podobnie że nic nie chciało mi się robić tylko mogłam siedzieć i patrzeć na małą jak się pięknie bawi, jaka jest już duża i bystra i chciałam zatrzyymać ten czas

Idę spać. PS myślałam że ja się ostatnio mało udzielałam, ale faktycznie tu cisza.. dzieciaczki wymagają więcej uwagi chyba..

Jakbyście mogły to napiszcie jakie macie foteliki samochodowe "następne" i czym się głównie kierowałyście w zakupie. Chcę żeby to był przemyślany zakup..
Przede wszystkim bezpieczenstwo, sprawdziłam testy ADAC i certyfikaty, nastepnie wygoda, materiały, wielkość, sposób montażu. My zdecydowaliśmy się na Chicco XPace.
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
Można się przyzwyczaić
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:40   #4695
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
Ja tez bardzo szanuję rodziców których dzieci nie śpią w nocy, ale za takie akcje jednak podziękuję ;p Oby był to jednorazowy wybryk

Timi po powrocie do pracy każda chwila w domu jest cenna, także rozumiem Cie jak najbardziej

Gościu od naleśników mega, miszczu normalnie zjadłabym takiego naleśnikora, oj zjadłabym i zaś mi się Paryż przypomniał... eh.

rinco ja mam córę a też nie znosi się ubierać.. ostatnio jak idę z nią w kierunku sypialni (gdzie ją przewijam/przebieram/ubieram) to już zaczyna zawodzić a jak ją kładę na łóżku to jest regularny ryk, no mówię wam męka jest z tym ostatnio, próbuję ją zabawiać, dawac jakieś zreczy do zabawy, ale to zajmuję ją tylko na moment, ehhh

Edytowane przez debesciara
Czas edycji: 2013-03-12 o 09:44
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 09:43   #4696
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
Agata opis jest świetnypomimo tego ze się nie wyspałaś świetnie się go czyta Witamy w gronie nie wyspanych



Szymonek zaczął raczkować Mało tego stawia pierwsze kroki w chodzeniu,doraczkuje do łózka,wstanie i 4 kroki robi po czym traci równowagę i siada na dupsko,kuca po przedmiot i wstaje oczywiście trzymając się łózka.Jestem dumna z synka ale grzebie wszędzie,otwiera szafki,włazi gdzie się da,Filip nie zadowolony bo musimy mu gdzieś Lego chować
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 10:27   #4697
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Kiedyś w końcu trzeba poczuć, że się ma dziecko, nie?
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 11:39   #4698
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez minini Pokaż wiadomość
Stokroteczko pytalas o ryby - kupuje w stawach hodowlanych. Swieze pstrągi widze jak przy mnie je wyławiają, mam tez zapas w zamrazarce. Nie ufam łososiom albo jakims niepolskim rybkom, niektore zawierają duzo szkodliwych metali ciezkich... Dla nas to tam pal licho, ale dla dziecka? Brrrr!
i tak nie wiesz, czym karmią te ryby w stawach hodowlanych Cóż z tego, że łapią na Twoich oczach, jak ryba może być faszerowana świństwem

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
pola!!!!!!!!!!!! Zobacz jak się robi naleśniki!
http://www.wykop.pl/link/1439479/tak...obi-nalesniki/
śnił mi się w nocy ten koleś Bo on tak, jakby jakiś niepełnosprawny, nie? A mnie się śniło, że to całkiem sprawny koleś, który tylko przy naleśnikach tak się wygłupia

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
A ja z moim M twierdzimy, ze dla chlopcow sa duuuuzo ladniejsze ciuchy Swetereki, jeansy, body/koszulki w paski, szelki, koszule... aaa jak wchodze do sklepu to najpierw ogladam ciuchy dla chlopcow
Nie zazdroszczę U nas nigdy nie było i mam nadzieję, że nigdy nie będzie takiej nocy
Dla odmiany, u nas pierwsza noc przespana CAŁA, bez ani jednej pobudki Hania usnęła o 19:30 i spała ciurkiem do 5:33. Wstała na cycusia i poszła spać dalej Na dobre się obudziła o 7:40 Oby tak już było zawsze
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 13:39   #4699
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Gabbi, oby nie było


Dziewczynki co do biustu polecacie? Kremik jakiś mi potrzebny
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 13:57   #4700
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Heloł

agata- nocek u nas takich wiele, takze wiesz juz czym to pachnie
kremik polecam Eveline - wszelkie ujedrniacze z tej firmy lubie tylko nie wiem czy karmiac go mozna?

pola- a to zeby zdjecia zobaczyc to do znajomych trzeba sie dodac, prawda?:P

a ja jeszcze chciałam dopytac- jaki przecier/ koncentrat pomidorowy mozna podac dziecku? konkretna firma mi potrzebna (wiem,ze tu agata pokazywala jakis z rossmana' ale ja nie mam dostepu).

i co za potrawy szykujecie na Wielkanoc, trzeba zaczac myslec
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.

Edytowane przez Renatka89
Czas edycji: 2013-03-12 o 14:04
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 14:10   #4701
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Bry

Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
do niedawna usypiałam go w dzień na łóżku i tak zostawiałam, ale od tego tygodnia przestałam, za duże ryzyko... teraz kładę go do łóżeczka póki co tam nie wstaje/nie siada...

hm... czy ktoś jeszcze nie opuszczał łóżeczka z tego najwyższego poziomu? czy tylko my ale on nie siada sam, nie wstaje... no nie wiem, kręci się, próbuje raczkować, "kopuluje" ale czy to powód by obniżać łóżeczko? skoro w nim nie siada, nie wstaje?
My jeszcze nie opuszczaliśmy łóżeczka bo Paula jeszcze się nie podnosi.

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Tylko ja nie kupuje spacerowki- parasolki :P ?
My na razie nie kupujemy parasolki, bo jeździmy nadal gondolą, ale mamy kupno w planach...raczej późniejszych, może bardziej na lato. Na spacery raczej będziemy jeździć zwykłą spacerówką, ale jak gdzieś pojadę sama autem to wolałabym coś lżejszego. Może kupimy używaną.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
A dlaczego by nie w sandałach?


Po kilku latach z "obsługą" jednego dziecka i wielu termometrów nie ma dla mnie wiarygodnych w 100% bezdotykowych termometrów. Ludzie mówią, że trzeba umieć nimi mierzyć... Nie przekonuje mnie to, bo przy moim poprzednim bezdotykowym stosowałam się do instrukcji punkt po punkcie i do każdego wyjątku i były błędne wskazania. Co gorsze to im wyższa temperatura, tym większy błąd był (np. przy 38 ok. powiedzmy 0,2 stopnia różnicy, a przy 39,5 ok. stopień mniej). Poza tym ja potrzebuję mieć pewność, że zmierzę i pokaże mi termometr czy dziecko ma gorączkę czy nie, a nie "a może 2 milimetry za bardzo przekrzywiłam termometr i to jest zły wynik?"
Wysoką temperaturę potwierdzam ZAWSZE 5 min pod pachą (mniej to jednak męczy dzieciaka niż w pupie, łatwiej go przytulić i zagadać). Poza rtęciowym ufam tylko jednemu termometrowi - Microlife MT 16c2. Niedawno kupiłam bezdotykowy NC100, na razie największa temperatura przy jakiej go używałam to 37,5 (dobrze pokazywał), więc jeszcze nie polecam go z pełnym przekonaniem, w każdym razie ja na niego się zdecydowałam, bo miał w necie najlepszy stosunek pozytywnych opinii do negatywnych (pomijam sprzęty za 300 zł, bo na taki mnie nie stać).

stokroteczko, tak mi się przypomniało... A Ty reklamowałaś ten Twój Microlife? Co z nim?
Miło Cię czytać znowu z cytowaniem, choć bez niego też sobie radziłaś i byłaś super na bieżąco
[/COLOR]

Nie reklamowałam go, bo ja miałam taki zwykły za chyba 17zł, więc mi się nie chciało. On w sumie dobrze mierzy, tylko nie ma sygnału zakończenia mierzenia. Po prostu jak zmierzy do końca to dalej nie mierzy, no i go nie używam. Mamy teraz taki http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p54607-Ter...85_podczerwien WYCZACHOWAŁO, ten termometr to OREGON
jestem zadowolona póki co.


miło mi

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Jaki jogurt naturalny podajecie maluszkom???

Agata, Ty takie jedzonko dajesz ??? Czy takie jedzenie np.kluskiśląskie zależy od ilości ząbków, tzn. jeśli dzidzia ma ząbki to juz nie trzeba się stresować, że się zakrztusi??? Ja mojej daje cos pogryźć, ale to są same miekkie rzeczy.
Czy to wstyd, że ja podaje Małej kupione słoiczki???
Jaki chlebek dajecie maluszkom? Przeczytałam, że dajecie nawet bułeczke, tak???

Czy Wy same robicie kaszki czy tez kupujecie??? Używacie takich, które same możemy zjeść? Mam wątpliwości do tych dla dzieci bo sa strasznie słodkie!!!

No i same widzicie, że głupia jestem, że nie czytałam Was regularnie bo teraz mam mnóstwo pytań
To nie wstyd,że dajesz słoiczki, przecież po to one są. Ja też daję, chociaż sporadycznie, na co dzień gotuję, ale wiadomo, różnie bywa. Cieszę się że takimi słoiczkami można sobie pomóc.

Ja raczej gotuje kaszę kukurydzianą, ryż, płatki ryżowe, pł.owsiane, ale kaszkę z torebki też daję.

Cytat:
Napisane przez minini Pokaż wiadomość
Stokroteczko pytalas o ryby - kupuje w stawach hodowlanych. Swieze pstrągi widze jak przy mnie je wyławiają, mam tez zapas w zamrazarce. Nie ufam łososiom albo jakims niepolskim rybkom, niektore zawierają duzo szkodliwych metali ciezkich... Dla nas to tam pal licho, ale dla dziecka? Brrrr!
Stawy hodowlane? są gdzieś tu u nas takie?? napiszesz gdzie ?

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ewunia, fajnie, że jesteś z powrotem z nami

Przy podawaniu dziecku stałych pokarmów nie ma znaczenia czy dziecko ma zęby i ile. Dziecko nie gryzie jedzenia zębami, tylko rozciera języczkiem po podniebienie. I jeśli podaje się jedzenie odpowiednie do umiejętności dziecka (czyli na początku miękkie pokarmy i mniejsze kawałki) to nie ma ryzyka, że się zakrztusi. Tzn. właściwie zawsze jest jakieś ryzyko, bo i nam dorosłym zdarza się, żę coś w gardle stanie

A kluski śląskie czy kopytka to akurat mięciutkie są.
Chleb, bułeczki Macio je już dawno. Ja mu sama piekę.


Ugotowałam właśnie Maciowi budyń na mm, właśnie zjada.
Zastanawiałam się jak to zrobić, bo mleka modyfikowanego się nie gotuje, chociaż wiem, że niektórzy to robią ale traci się przez to witaminy, więc kombinowałam jak zrobić żeby nie gotować. I wykombinowałam

150 ml wody
1 żółtko
1 kopiata łyżeczka mąki pszennej
1 kopiata łyżeczka mąki ziemniaczanej
troszkę ziarenek wanilii
7-8 malin mrożonych
5 miarek mleka modyfikowanego

100 ml wody zagotować z wanilią.
Pozostałą wodę wlać do słoiczka, dodać żółtko, obie mąki, zakręcić i dokładnie wszystko roztrzepać. Wlewać powoli do gotującej wody stale mieszając (no wiecie, jak to budyń). Zagotować i gotować kilka minut.
Zestawić z ognia, dodać maliny i rozgnieść widelcem. Chwilę mieszać żeby przestygło. Dodawać po 1 miarce mleka modyfikowanego dokładnie mieszać. Gotowe!

Ja używam tego typu trzepaczki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80157365/ nic nie przywiera do dna i dokładnie wszystko roztrzepuje

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Mamy 10 miesięcy i trzeciego ząbka lewa górna jedynka
Dzięki za przepis na budyń, cały czas zastanawiałam się jak zrobić budyń, oczywiście mama przywiozła mi taki niemiecki w proszku, no bo niemiecki to lepszy no i przywiozła czekoladowe flipsy muszę to komuś dać, albo wywalę, jakie one są ohydne.
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 15:04   #4702
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Wstawiam zdjęcia mojego Słoneczka. Niestety filmik jak pięknie tańczy nie da się załadować Na ostatnim zdjęciu pokazałam jak u nas wyglądało ząbkowanie


Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam, nie miałam czasu niestety... Widzę, że kolejne dziewczyny się ujawniają, super
Ewunia - mam tak samo.. odkąd wróciłąm na forum dowiedziałam się wielu ciekawych i mega praktycznych rzeczy. Taki banał, gdyby nie dziewczyny a Agata zwłąszcza, moja córcia zjadłaby ogórkową czy pomidorową może za rok , tydzień temu byłą ogórkowa i wciągnęła ją ze smakiem, w ten weekend pomidorowa i idzie aż jej się uszy trzęsą, ah dzięki Agatko

rinco ja bym zrobiła właśnie takie przesunięcie

minimini kurde u nas niedaleko też mają stawy hodowlane i pyszne pstrągi, nie wiem czemu sobie wkęciłam że zimą ich nie mają muszę podjechać, bo przyznam że Matylda jadłą w swoim życiu 2 razy ryby, właśnie ze względu na to że te sklepowe są wątpliwej jakości

U nas idą jakieś ząbki dalsze.. małą zrobiłą się kapryśna, płacze z byle powodu, co w ogóle nie jest zupełnie do niej podobne... pcha wszystko do buzi głęboko... eh chyba przy 7 ząbku poznamy uroki ząbkowania Poza tym przymierzamy się do spacerówki i fotelika.. Spacerówka miała być byle jaka i tania przede wszystkim.. ale w końcu chyba kupimy Espiro Magic.. choć ubelewam nad wielkością koszyka i brakiem rączki do noszenia.. sama już nie wiem, zgłupiałam od tych wózków.. a co do fotelików.. w sklepie powiedziano nam, że każdy fotelik inavczej pasuje do danego auta.. a my poruszamy się trzema... chyba będzie to niezłą łamigówką dopasować fotelik do wszystkich trzech... ehhh

Załączam wam wreszcie zdjęcia mojego Matylka

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Dzisiaj Dzień Mężczyzny???!!! O rany! No to dałam plamę!!!

Nataszka dziękuje za komplementy
Debesciara, pieknie się Niuncia chwali jedyneczkami Naprawdę przy 7 ząbku jest ciężko? Bo my też mamy 6 i wyszły bez problemu. Który ząbek jej wychodzi?

Zapytam jeszcze raz o ten jogurt naturalny. Jakiej firmy kupujecie?

Dziewczyny, czy Wasze dzieciaczki uzywają tych chodziko-pchaczy? Ja mam pieska z FP, ale cos jej nie wychodzi to pchanie i podobno po prostu te pieski są nie wygodne. Macie jakieś typy, które są fajne? Myślałam o tym http://www.ceneo.pl/2356795 i jaki słodziutki

Martula, biedna Oliweczka. Koniecznie szybciutko musi ją lekarz zobaczyć żeby się bidulka nie męczyła. Całuski dla niej!

Napisze cos zupełnie nie na temat, ale po wielu latach walki z trądzikiem w końcu mam piękna buźkę!!! Gdyby się któraś męczyła tak jak ja to niech da znać to napisze jakie tabletki uzywam. Jestem mega szczęśliwa bo czasami wyglądałam okropnie!!!
Ja się męczę z trądzikiem, lub czymś trądzikopodobnym. Dermatolog mi non stop powtarza że to są nawroty trądziku różowatego, ale maści na różowaty mi nie pomagają. Raz jest lepiej raz gorzej, ale tak czy siak wygląda to jak zwykły trądzik. Napisz tu lub na priv, jak chcesz.

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
Ewunia, Debesciara, cudne Wasze dziewczyny!

A my dziś i wczoraj na rowerach, u nas piekna wiosna, słońce, dziś było 17 stopni! No i te wspaniałe francuskie parki i miłe traski rowerowe... Wczoraj też kupiliśmy mi sukienkę i patelnię do naleśników (z patyczkiem do rozprowadzania ciasta... tylko ciężko ogarnąć jakoś ten patyczek...) na dzień kobiet
Antek zachwycony w przyczepce, teraz więcej widzi (już nie w hamaczku niemowlęcym) no i więcej czai.... Bardzo zaczepia ludzi ( pokrzykując E!) i cieszy się do wszystkich.
No i coraz bardziej obczaja, że jedzenie to jedzenie, a nie zabawa. Opycha się jak nie wiem, no i chce zdecydowanie mniej cycka w ciągu dnia! Czyli działa to wszystko Aha, i do jedzenia (dla dzieci i dla nas) odkryłam fajną rzecz - komosę ryżową. Bardzo smaczna i niesamowicie zdrowa. Polecam spróbować.
Zazdroszczę parków a przede wszystkim tych tras rowerowych, ale się rozmarzyłąm

Jaki smak ma ta komosa? coś zbliżonego do ryżu? Paulinka uwielbia ryż, za to mam problem z ziemniakami
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 15:04   #4703
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
pola!!!!!!!!!!!! Zobacz jak się robi naleśniki!
http://www.wykop.pl/link/1439479/tak...obi-nalesniki/
Wow, nieźle też bym takiego naleśnika zjadła

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
to i ja dodam zdjęcia Liwiijak się dobrze przyjrzycie widać dwa ząbki czapeczkę zrobiłam sama w końcu mi się udało.


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
No widzisz, wreszcie Ci się udało!!! Super ta czapeczka

Dziewczyny, jak widzę jak stroicie Wasze córeczki to aż Wam zazdroszczę, Seba nie dość, ze chłop to jeszcze nie lubi się ubierać




Brawo Agata, przeszłaś chrzest bojowy - gratulacje!!!
Ja Pauli na co dzień nie stroję, ma się czuć wygodnie, na wyjścia w takie pogody już też nie stroję. Już nie to przeszło i cała masa sukienek zimę przeleżała, na szczęście większość pożyczone lub otrzymane w prezencie, chyba dwie kupiłam, jak jeszcze byłam w ciąży.

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Kiedyś w końcu trzeba poczuć, że się ma dziecko, nie?
TAK wreszcie poczułaś

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Gabbi, oby nie było


Dziewczynki co do biustu polecacie? Kremik jakiś mi potrzebny
Dziewczyny polecały a ja jeszcze nie kupiłam, moje piersi ostatnio jakoś lepiej wyglądają...w ogóle jakoś "inaczej" się czuję....chyba kupię test ciążowy

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Heloł

agata- nocek u nas takich wiele, takze wiesz juz czym to pachnie
kremik polecam Eveline - wszelkie ujedrniacze z tej firmy lubie tylko nie wiem czy karmiac go mozna?

pola- a to zeby zdjecia zobaczyc to do znajomych trzeba sie dodac, prawda?:P

a ja jeszcze chciałam dopytac- jaki przecier/ koncentrat pomidorowy mozna podac dziecku? konkretna firma mi potrzebna (wiem,ze tu agata pokazywala jakis z rossmana' ale ja nie mam dostepu).

i co za potrawy szykujecie na Wielkanoc, trzeba zaczac myslec
Ja nic nie szykuję, czekam na zaproszenie mamy i teściowej upiekę jakieś ciasto i tyle
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 15:15   #4704
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

piękne dzieciaczki macie
zawsze zarzekałam się, że nie chce więcej dzieci, ale zaczęła mi się marzyć córeczka

agata super ten budyń, młodemu smakował

dziewczyny moje dziecie dostało się do żłobka, jutro idzie pierwszy raz

jakoś nie potrafię wbić się w wątek
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 15:36   #4705
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

No i na koniec zostawiłam sprawę bada słuchu Paulini.
Z niedzieli na poniedziałek Paula miała nocne badanie słuchu w szpitalu. Miało odbyć się w nocy, no ale kto będzie czekał, aż dziecko mocniej zaśnie, zróbmy badanie, będziemy miały spokój do rana, no i miała babeczka pecha bo Paula się budziła, i trzy razy ją bezskutecznie podpinała, a Paulina się trzy razy obudziła. Za 4razem się udało, za to badanie trwało 2godz!! a ja przy niej te dwie godz stałam, myślałam, że zasnę, nie mogłam usiąść, bo za daleko miałabym krzesło (mało miejsca) a czasem jej smok wypadał i się zaczynała kręcić....a krzesło trzeszczało. Gabinet to był gabinecik, pokoje to były pokoiki,jak dla krasnoludków. "Spałam" na karimacie od 3 do 6,30 pomiędzy szafką, łóżkiem Pauliny, koszem na śmieci i umywalką Rewelacyjna i ekskluzywna noc która kosztowała mnie jedyne 6zł i ból pleców do dnia dzisiejszego, tak zwany gratis do doby hotelowej
Lewe uszko wyszło jak wychodziło 40db, a lewe ku mojemu zdziwieniu wyszło 70db Rano był obchód, a po obchodzie obchód ze studentami, jakimiś azjatkami, bo nie rozróżniam.
O 9 obchód, o 12,30 wypis, no kto wymyśla takie przepisy. Sale trzeba opuścić, bo nowi goście hotelowi przybyli Na drzwiach oddziału kartka " Z powodów epidemiologicznych z dzieckiem może przebywać tylko jedna osoba" a jakbyście widziały te pielgrzymki odprowadzające dzieci na oddział, bo byście się za głowę złapały, korytarzem przejść się nie dało. No ale nie o tym miało być. Dla mnie najważniejsze że udało się zbadać, i nie ważne były warunki.
Godzina wypisu też dla nas nie była zła, bo mieliśmy jeszcze w poradni wizytę u audiologa (wizytę której nie powinno być w dniu wypisu ze szpitala, ale my mamy 40km w jedną stronę, zresztą nie tylko my mieliśmy tę wizytę, bo jeszcze 2 dzieci badano). Jeszcze mieliśmy wizytę u pani protetyk do gabinetu której czekaliśmy 3godz Potem się okazało...że my się do niej nie zapisaliśmy ale nas przyjęła, uff.

Wybraliśmy aparaciki, teraz postaramy się o dofinansowanie i może za miesiąc je dostanie. Ehh, chyba dopiero jak będzie je miała w uszkach to dotrze do mnie, że moje dziecko ma wadę słuchu.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Czy któraś się orientuje ile kosztują badania genetyczne? chodzi mi o takie żeby stwierdzić czy między rodzicami istnieje konflikt genetyczny (bo pewnie są różne te badania) Jeśli tak, proszę o wiadomość prywatną lub tutaj.
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"

Edytowane przez stokroteczka777
Czas edycji: 2013-03-12 o 15:39
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 17:20   #4706
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Tylko ja nie kupuje spacerowki- parasolki :P ?
my też nie, tzn jeszcze jeździmy w gondoli ale mamy wózek 3w1 więc myślę, że ze spacerówką się polubimy szczególnie że może być zwrócona do mnie przodem i tyłem no i pasują mi pompowane koła, ja i tak mam zabawę z tym wózkiem w piwnicy, więc lekki wózek - dla mnie chyba musiałby ważyć max 5kg żebym bez żadnych bóli mogła tachać go i dziecko na 4 piętro

u nas nadal bez zębów, dziecko namiętnie pakuje wszystko do buzi, ale tak robi od kiedy nauczył się brać zabawki do rączki i wkładać je do buzi... czyli bardzoo dawno już ponoć ząbki powinien już mieć - tak słyszę, i chcąc niechcąc mnie to martwić zaczyna, ja wiem, że każde dziecko ma czas, inaczej się rozwija, rośnie itd i zęby mogą iść w innym czasie, ale wiecie spirala się nakręca - "no jak to nie ma, już długo, już powinny być..." niby wydaje mi się, że coś idzie... ale raczej jest to opcja na wydaje mi się... bo tak jakby dolna 2-3 szła, tzn była pod dziąsłem.. ale ja nie wiem... ja chyba muszę przestać zaglądać mu w paszczę..

nadal śmiga po domu tyłem, choć kopuluje dłużej i dokładniej

trochę mi się ostatnio nudzi, czytam o odsmoczkowaniu i nocnikowaniu.. smoka mamy do zasypiania tylko więc odpuszczam, ale na kupkę poluję w niedzielę trafiliśmy... ale dziś jej nie było

Edytowane przez izotropia
Czas edycji: 2013-03-12 o 17:22
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 17:30   #4707
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj mieliśmy noc - masakrę!
Maciek obudził się o 1.30, zasypiał w łóżeczku i się budził. Gadał, rozglądał się, siadał, klękał... Próby ululania nic nie dawały. Co przyłożył głowę do materacyka to się podrywał. Ewidentnie coś mu nie pasowało.
Jak wyszłam do łazienki to się rozbeczał.
Wzięłam go do łóżka, przytuliłam, dałam cyca, przysnął. Odłożyłam do łóżeczka, śpi. Zamknęłam oczy, a on z powrotem... bababa, opaopaaa, uuuuuu (zdziwienie), oooooooooo (jeszcze większe zdziwienie) , siada, śpiewa...
Położyliśmy go między nami, a on dalej swój koncert bababababa, opa opa opa... cały repertuar plus siadanie, wstawanie...
Przysypiał, podrywał się.
Dałam jeszcze raz cyca, pierdzi, stęka, zrobił kupę! Zasypia. Ale przecież gościa przewinąć trzeba.
Śpiworek, pajacyk, pielucha, wycieranie na czuja. Świeża pielucha, ucieka, śmieje się! Siada, bije sobie brawo! No mądry chłopiec, ale dlaczego o 2.45?
W końcu udało się ujarzmić syna. Ale usnąć nie chce.
Wziął go chłop na ręce. Wrzask jakby go ze skóry obdzierał! Gdybym nie widziała to bym uwierzyła, że jakaś krzywda się dziecięciu dzieje. Nic nie pomaga, wrzeszczy strasznie. Może coś go boli.
Cóż, damy czopka. Śpiworek, pajacyk, pielucha... ucieka, wiecie... od razu mu lepiej. Ok, czopek na miejscu. Dziecko na rękach u ojca i znowu lulanie.
Do 4 rano... śpi na naszym łóżku, zaciąga, płacze przez sen.
Chyba w jakąś histerię wpadł przez to, że nie mógł zasnąć.
A jak już zasnął to ja nie mogłam spać

Tym bardziej szacun dla rodziców, których dzieciaki nie chcą spać w nocy.
o jacie.... biedny.. tzn wy też biedni miło mi, że zostałam doceniona jako nieśpiąca matka
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 18:50   #4708
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
No widzisz, wreszcie Ci się udało!!! Super ta czapeczka

Dziewczyny, jak widzę jak stroicie Wasze córeczki to aż Wam zazdroszczę, Seba nie dość, ze chłop to jeszcze nie lubi się ubierać




Brawo Agata, przeszłaś chrzest bojowy - gratulacje!!!
tego nie widać ale popełniłam jakiś błąd u samej góry bo się dziwnie marszczy heheh

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Dziadek ma kolana pozdzierane od takiej zabawy z Szymonem


Od tygodnia się motywuję, żeby spróbować coś zrobić. Możesz mi napiisać jakiego szydełka używasz, skąd bierzesz wzory i czy ciężko jest zacząć

Przede wszystkim bezpieczenstwo, sprawdziłam testy ADAC i certyfikaty, nastepnie wygoda, materiały, wielkość, sposób montażu. My zdecydowaliśmy się na Chicco XPace.

Można się przyzwyczaić
wiesz co uczę się od paru miesięcy robiłam z tego filmiku http://www.youtube.com/watch?v=fHSCrfo3z3M ja używałam szydełka nr 4 i tak jakoś wyszło

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Agata opis jest świetnypomimo tego ze się nie wyspałaś świetnie się go czyta Witamy w gronie nie wyspanych



Szymonek zaczął raczkować Mało tego stawia pierwsze kroki w chodzeniu,doraczkuje do łózka,wstanie i 4 kroki robi po czym traci równowagę i siada na dupsko,kuca po przedmiot i wstaje oczywiście trzymając się łózka.Jestem dumna z synka ale grzebie wszędzie,otwiera szafki,włazi gdzie się da,Filip nie zadowolony bo musimy mu gdzieś Lego chować
dla szymonka
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 20:18   #4709
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
A ja z moim M twierdzimy, ze dla chlopcow sa duuuuzo ladniejsze ciuchy Swetereki, jeansy, body/koszulki w paski, szelki, koszule... aaa jak wchodze do sklepu to najpierw ogladam ciuchy dla chlopcow
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
ranyboskie, a Maciek cały czas body i rajtuzy. Biedne to moje dziecko.


Jestem zgon!
to fakt, że jak się ogląda te ciuszki dla chłopców, są świetne, ale nasz Antek też pomyka w bawełnianych spodenkach i bodziaku... Na jakies super wyjścia tylko jest strojony

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Szymonek zaczął raczkować Mało tego stawia pierwsze kroki w chodzeniu,doraczkuje do łózka,wstanie i 4 kroki robi po czym traci równowagę i siada na dupsko,kuca po przedmiot i wstaje oczywiście trzymając się łózka.Jestem dumna z synka ale grzebie wszędzie,otwiera szafki,włazi gdzie się da,Filip nie zadowolony bo musimy mu gdzieś Lego chować
Brawo dla Szymka!
A Filipek teraz niezadowolony, ale jeszcze chwila i razem się będa tym lego bawić

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość

Nie zazdroszczę U nas nigdy nie było i mam nadzieję, że nigdy nie będzie takiej nocy
Dla odmiany, u nas pierwsza noc przespana CAŁA, bez ani jednej pobudki Hania usnęła o 19:30 i spała ciurkiem do 5:33. Wstała na cycusia i poszła spać dalej Na dobre się obudziła o 7:40 Oby tak już było zawsze
ech, zazdroszczę....
Gabi, a to Ty chyba pisałaś, że Hani się przestawił dzień z nocą jeśli chodzi o jedzenie, i miałaś stosować jakieś sposoby Tracy Hogg? Coś robiłas w końcu, czy samo się tak ładnie ustawiło?

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość

pola- a to zeby zdjecia zobaczyc to do znajomych trzeba sie dodac, prawda?:P

a ja jeszcze chciałam dopytac- jaki przecier/ koncentrat pomidorowy mozna podac dziecku? konkretna firma mi potrzebna (wiem,ze tu agata pokazywala jakis z rossmana' ale ja nie mam dostepu).

i co za potrawy szykujecie na Wielkanoc, trzeba zaczac myslec
tak, jest gidześ opcja zaprzyjaźniania

Co do koncentratu pomidorowego - nie pomogę co do konkretnej firmy, ale generalnie trzeba patrzeć na skład Mają być same pomidory, bez dodatków, chyba pudliszki w kartonie też są niezłe.
No i czasem są jakieś wersje ekologiczne

a o Wielkanocy jakoś nie myślę - spędzamy ją we dwoje, tutaj zresztą Wielkanoc sprowadza się do czekoladowych jajek...

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość

Zazdroszczę parków a przede wszystkim tych tras rowerowych, ale się rozmarzyłąm

Jaki smak ma ta komosa? coś zbliżonego do ryżu? Paulinka uwielbia ryż, za to mam problem z ziemniakami
Ciężko mi określić ten smak - kaszowaty
Mi sie kojarzy trochę z kuskusem. Jak lubi ryż, to może jej posmakować

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość

dziewczyny moje dziecie dostało się do żłobka, jutro idzie pierwszy raz

jakoś nie potrafię wbić się w wątek
Wbijaj wbijaj, nie narzekaj
Gratulacje! Pierwsze "dostanie się" do placówki edukacyjnej... ech
No i powodzenia

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
No i na koniec zostawiłam sprawę bada słuchu Paulini.
Z niedzieli na poniedziałek Paula miała nocne badanie słuchu w szpitalu. Miało odbyć się w nocy, no ale kto będzie czekał, aż dziecko mocniej zaśnie, zróbmy badanie, będziemy miały spokój do rana, no i miała babeczka pecha bo Paula się budziła, i trzy razy ją bezskutecznie podpinała, a Paulina się trzy razy obudziła. Za 4razem się udało, za to badanie trwało 2godz!! a ja przy niej te dwie godz stałam, myślałam, że zasnę, nie mogłam usiąść, bo za daleko miałabym krzesło (mało miejsca) a czasem jej smok wypadał i się zaczynała kręcić....a krzesło trzeszczało. Gabinet to był gabinecik, pokoje to były pokoiki,jak dla krasnoludków. "Spałam" na karimacie od 3 do 6,30 pomiędzy szafką, łóżkiem Pauliny, koszem na śmieci i umywalką Rewelacyjna i ekskluzywna noc która kosztowała mnie jedyne 6zł i ból pleców do dnia dzisiejszego, tak zwany gratis do doby hotelowej
Lewe uszko wyszło jak wychodziło 40db, a lewe ku mojemu zdziwieniu wyszło 70db Rano był obchód, a po obchodzie obchód ze studentami, jakimiś azjatkami, bo nie rozróżniam.
O 9 obchód, o 12,30 wypis, no kto wymyśla takie przepisy. Sale trzeba opuścić, bo nowi goście hotelowi przybyli Na drzwiach oddziału kartka " Z powodów epidemiologicznych z dzieckiem może przebywać tylko jedna osoba" a jakbyście widziały te pielgrzymki odprowadzające dzieci na oddział, bo byście się za głowę złapały, korytarzem przejść się nie dało. No ale nie o tym miało być. Dla mnie najważniejsze że udało się zbadać, i nie ważne były warunki.
Godzina wypisu też dla nas nie była zła, bo mieliśmy jeszcze w poradni wizytę u audiologa (wizytę której nie powinno być w dniu wypisu ze szpitala, ale my mamy 40km w jedną stronę, zresztą nie tylko my mieliśmy tę wizytę, bo jeszcze 2 dzieci badano). Jeszcze mieliśmy wizytę u pani protetyk do gabinetu której czekaliśmy 3godz Potem się okazało...że my się do niej nie zapisaliśmy ale nas przyjęła, uff.

Wybraliśmy aparaciki, teraz postaramy się o dofinansowanie i może za miesiąc je dostanie. Ehh, chyba dopiero jak będzie je miała w uszkach to dotrze do mnie, że moje dziecko ma wadę słuchu.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Czy któraś się orientuje ile kosztują badania genetyczne? chodzi mi o takie żeby stwierdzić czy między rodzicami istnieje konflikt genetyczny (bo pewnie są różne te badania) Jeśli tak, proszę o wiadomość prywatną lub tutaj.
ech, z przygodami (jak to w polskich szpitalach niestety), no ale dobrze, że już za Wami te badania.
co do badań genetycznych, nie orientuję się niestety.


Aha, u nas dzisiaj na obiad były naleśniki gryczane Wyszły rewelacyjne i kształtem nawet przypominały naleśniki
Nabieram wprawy z moimi nowymi zabawkami
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 20:44   #4710
nacia_n
Raczkowanie
 
Avatar nacia_n
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Chojnice
Wiadomości: 95
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
ranyboskie, a Maciek cały czas body i rajtuzy. Biedne to moje dziecko.


Jestem zgon!
To tak jak u mnie. Wygoda najważniejsza. Też stroję tylko na wyjścia, a tak na luzie szaleje.

Wpadłam na chwilę oznajmić, że ledwo, ale żyję... Choróbsko trzyma, istna sztafeta. Co rusz ktoś z nas jest chory. Teraz ja kaszlę, a Dawid z katarem się zmaga. Już mam dość czasami.
Pracy mam bardzo dużo, siedzę wieczorami i nocami i sprawdzam sprawdziany, kartkówki, przygotowuję konkursy i inne materiały na lekcje. Ledwo zipię.

Dawid jest w dalszym ciągu wesołkiem. Znów przesypia prawie całe noce. Przebudza się koło 4-5 i wyraźnie chce bliskości, bo jak go biorę na ręce i przytulam, to od razu zasypia znowu. Czasem biorę go do nas do łóżka i śpimy z nim do rana. Budzi się koło 6.
Czekamy na kolejne ząbki, prawdopodobnie górne jedynki, ale raz czuję pod dziąsłem, a raz nie. Dawid chodzi przy meblach i prowadzony pod paszki (nie wyperswadujesz babciom, by go nie uczyły chodzić), stoi sam przez kilkanaście sekund. Mówi "be-be", "ba-ba" i oczywiście "ma-ma", ale nie zna znaczenia tych słów. Próbuję go nauczyć robić "papa" i bić brawo, ale średnio to wychodzi na razie.

Nadrobić Was nie nadrobię, bo naprawdę czasu nie mam wcale. Postaram się częściej zaglądać i wpadać na chwilkę.

Aha, i byliśmy z mężem na Giełdzie Mam. Obkupiliśmy Bąbla, że szok. Kurtki, bluzy, spodnie - za przysłowiowe grosze. Taniej niż w lumpeksie, a jakość nieporównywalnie wyższa. Niektóre rzeczy całkowicie nowe. Dowiedzcie się, może w Waszych miastach też takie coś urządzają.
nacia_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.