Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[ninagg]

Napisane przez Ewik86

Też bym wolała unikać słodkiego - mam przykład u córki siostry męża. Ma dwa lata i trzy miesiące, a słodycze wpieprza prawie codziennie. A to ciasteczka, a to ptasie mleczko, całe opakowanie żelek to dla niej pestka. I ciągle tylko woła "cucu" Mi się to nie podoba i sporo winy jest w tym mojej teściowej, bo daje jej wszystko czego tylko sobie zażyczy i tak było od początku. Ola chciała ciasteczko - proszę bardzo, chrupki czekoladowe - proszę bardzo Z moją Dominisią tak nie będzie

To własnie znajomi tak upasli dziewczynke w tym samym wieku. Pączki codziennie, prawie zero ruchu, bo jak zimno albo wieje to nie wychodza z nią. Teraz coś niecoś się za nią wzieli, ale jak dla mnie to trochę za późno. Dziewczynka nawet kucnąć nie umie, bo na tyłek upada.

[LadyWhisper]

Dziewczyny zrobmy zjazd w izerskim potoku jakby co to my jestesmy od 10 do 19 czy jakos tak :P szajka szkoda ze sie nie zahaczymy tam. Swoja droga powinnas rabat dostac za reklame
Ja tak kiedys jedno miejsce w Bieszczadach polecalam dziewczynom ze slubnego forum hehe jak ktoras chce moge dac namiary

Hope, no jak nic, uwielbiam Twoj sposob pisania
U was zawsze jakies akcje heh, biedactwa
A av zmienilam pierwszy raz odkad jestem na wizazu samej mi jakos z tym dziwnie hehhe


Poszlam jednak z tesciem na spacer, 2,5 godziny!!! Co sie dotlenilam to moje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fewcia]

Lady ja poproszę namiar jeśli można

[Ewik86]

A nad morzem nie macie fajnych miejsc do polecenia?

[mala_19kw]

Hej kochane

Sylwietta- bardzo mi przykro z powodu dziadka Trzymaj się.

Pstryczku- kuzyn wymiata

Mój mały skarb dzielnie zniósł szczepienie i po nim też żadnych skutków ubocznych. Mam nadzieję że dziś to nie ulegnie zmianie. Spał mi w nocy jednym ciągiem 7godzin a później 6. Wstałam tak strasznie wypoczęta że chętnie którejś z was oddam trochę energii Teraz też sobie smacznie drzemie a ja leże obok niego i się rilaksuje

Hope-słodki twój Dawidek (mój też miał mieć tak na imię ale w szpitalu się rozmyśliłam ).

[nafiyqa]

Dziewczyny, Wasze dzieci potrafia zasnac bez Waszej pomocy?
Tzn chodzi mi o to czy same zasna, gdy polozycie je po prostu na lozku.

U mojego nie ma szans, potrafi zasypiac tylko przy cycu albo na rekach...
To sie kiedys zmieni?

[LadyWhisper]

Fewciu prosim
http://agroturystyka-bieszczady.pl/
my byliśmy tam na naszej podróży międzyślubnej

Takie widoki z okien są
Bokeh, wybacz jakość i wykonanie

[LadyWhisper]

Ewik - tu moi teściowie jeżdżą co roku
http://www.poddebem.com/

Nawijko, czasem sam zaśnie, ale rzadko się zdarza

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

Fewciu prosim
http://agroturystyka-bieszczady.pl/
my byliśmy tam na naszej podróży międzyślubnej

Takie widoki z okien są
Bokeh, wybacz jakość i wykonanie

żartujesz sobie? jakość bardzo fajna naprawde, aż muszę spytać czym robione

Moje dziecie chyba ma skok nie wiem już co robić wszedzie placze. Nawet na rękach ehh w ogóle zaczęła pchać łapki do buzi od wczoraj ciągle tylko je ciumcia.
I nagle jej sie przypomina że trzeba płakać siedzie w bujaku lub lezy nagle pisk minka w podkówke i dawaj nie wiem jak jej pomóc, śpiewam bujam masuje brzuszek i dupa....

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, Wasze dzieci potrafia zasnac bez Waszej pomocy?
Tzn chodzi mi o to czy same zasna, gdy polozycie je po prostu na lozku.

U mojego nie ma szans, potrafi zasypiac tylko przy cycu albo na rekach...
To sie kiedys zmieni?

u mnie tylko przy cycu albo na rękach i to muszę uważać, bo jak tylko odkładam i On się zorientuje to jest na mnie obrażony

[Ewik86]

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, Wasze dzieci potrafia zasnac bez Waszej pomocy?
Tzn chodzi mi o to czy same zasna, gdy polozycie je po prostu na lozku.

U mojego nie ma szans, potrafi zasypiac tylko przy cycu albo na rekach...
To sie kiedys zmieni?

Moja sama leżąc chyba nigdy nie zasnęła. Też zasypia albo przy cycu albo ulululana na rękach

Napisane przez LadyWhisper

Ewik - tu moi teściowie jeżdżą co roku
http://www.poddebem.com/

Nawijko, czasem sam zaśnie, ale rzadko się zdarza

Dzięki, zaraz zobaczę co to za miejscówka

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

Fewciu prosim
http://agroturystyka-bieszczady.pl/
my byliśmy tam na naszej podróży międzyślubnej

Takie widoki z okien są
Bokeh, wybacz jakość i wykonanie

Dziękuję! ładnie tam!

Napisane przez bokeh

żartujesz sobie? jakość bardzo fajna naprawde, aż muszę spytać czym robione

Moje dziecie chyba ma skok nie wiem już co robić wszedzie placze. Nawet na rękach ehh w ogóle zaczęła pchać łapki do buzi od wczoraj ciągle tylko je ciumcia.
I nagle jej sie przypomina że trzeba płakać siedzie w bujaku lub lezy nagle pisk minka w podkówke i dawaj nie wiem jak jej pomóc, śpiewam bujam masuje brzuszek i dupa....

włącz suszarkę,może się uspokoi..

[Ewik86]

Napisane przez bokeh

żartujesz sobie? jakość bardzo fajna naprawde, aż muszę spytać czym robione

Moje dziecie chyba ma skok nie wiem już co robić wszedzie placze. Nawet na rękach ehh w ogóle zaczęła pchać łapki do buzi od wczoraj ciągle tylko je ciumcia.
I nagle jej sie przypomina że trzeba płakać siedzie w bujaku lub lezy nagle pisk minka w podkówke i dawaj nie wiem jak jej pomóc, śpiewam bujam masuje brzuszek i dupa....

Moja też ciągle rączki pcha do buzi, aż ma palce czerwone od ssania Ale podobno to normalne zachowanie.

[mala_19kw]

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, Wasze dzieci potrafia zasnac bez Waszej pomocy?
Tzn chodzi mi o to czy same zasna, gdy polozycie je po prostu na lozku.

U mojego nie ma szans, potrafi zasypiac tylko przy cycu albo na rekach...
To sie kiedys zmieni?

w nocy karmię,odbijam i kładę do łożeczka. Zanim ja zdąrze usnąć to mały już smacznie pochrapuje

W dzień różnie bywa-często zasypia zaraz po jedzeniu . Czasem gadamy sobie i jak się mu znudzi to wtedy ululam na rękach. Ale to ze względu na to że potrzebuje jego bliskości. Nacieszyć się nim. W nocy z tym gorzej bo człowiek zaspany

[pstryczek84]

Moj dziec pozwolil mi dzis na:
ugotowanie zupy, ziemniakow i usamzenie rybki. szok szok szok!
jednoczesnie znalazlam sposob na uspiochanie go.... OKAP
po obiadku, moim i jego cos sie zaczal mega marudny robic, lezy zle, na rekach zle, w pionie zle, w poziomie juz sie nie mowi no to co, sru do kuchni...
teraz wlasnie spi sobie znow pzrzy okapie a jakby mu bylo malo to jeszcze zmywarka chodzi

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

Moj dziec pozwolil mi dzis na:
ugotowanie zupy, ziemniakow i usamzenie rybki. szok szok szok!
jednoczesnie znalazlam sposob na uspiochanie go.... OKAP
po obiadku, moim i jego cos sie zaczal mega marudny robic, lezy zle, na rekach zle, w pionie zle, w poziomie juz sie nie mowi no to co, sru do kuchni...
teraz wlasnie spi sobie znow pzrzy okapie a jakby mu bylo malo to jeszcze zmywarka chodzi

OKAP

[scotasia]

hej eh i ja bym gdzies pojechala... tak sobie ogladam zdjecia z podrozy poslubnej... a tu ciagle snieg za oknem

Napisane przez iffonka7

Hope ale słodziak

A na szczepienie idzie się po skończeniu 6 tygodnia czy w 6 t.ż. ?

Po skonczeniu 6 tyg, my idziemy w czwartek

Napisane przez Ewik86

A nad morzem nie macie fajnych miejsc do polecenia?

mi sie bardzo podobało w Rowach, taka typowo rodzinna wioska

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, Wasze dzieci potrafia zasnac bez Waszej pomocy?
Tzn chodzi mi o to czy same zasna, gdy polozycie je po prostu na lozku.

U mojego nie ma szans, potrafi zasypiac tylko przy cycu albo na rekach...
To sie kiedys zmieni?

Moj zwykle zasypia na klacie po odbiciu i odkladam go do wózka/łózeczka. Kolezanka doradzala mi zeby kłasc mu pod główke pieluche i z ta pielucha odkladac. Bo jak polozymy malucha na chłodne podłoze to sie budzi. Czasem usypia z tata na łóżku, mąż masuje go po łapce i ten odlatuje a wczoraj trzymał go na reku przed soba i mowił spokojnym głosem, w koncu zaczał liczyc po rosyjsku i mały odleciał przy 50
ale wogole Dominika nie musimy lulac czy nosic.

Moj maluch strasznie wrazliwy na dzwieki sie zrobil
a najlepsze było w nocy. Usnał mi przy cycu, odłozylam go do łóżeczka i spi. Za chwile puscił głosnego bąka i biedaczysko tak sie przestraszył, ze az podskoczył

a dzis wyprobowałam suszarke i to naprawde działa

[LadyWhisper]

Hahaha pstryczku, dobreee

Bokeh, nie pytaj, zwykla cyfrowka

[ninagg]

Dziewczyny znalazłam jakiś blog matki karmiącej piersią. Ona fajnie piszę o wprowadzaniu tego glutenu do diety opierając się na wielu książkach.

http://www.hafija.pl/2011/12/wprowad...eliakia-i.html

Co się dowiedziałam najważniejszego, że my nie wprowadzamy go na stałe tak wcześnie tylko przyzwyczajamy dziecko do tego glutenu podając płaską łyżeczkę do jedzenia (może to być przecier lub mleko odciągnięte lub MM) przez dwa miesiące a potem podwajamy tą ilość i taką ilość podajemy do ukończenia 8 miesiąca (w przypadku MM, w 9 miesiącu podajemy już normalnie w posiłku.

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

Hahaha pstryczku, dobreee

Bokeh, nie pytaj, zwykla cyfrowka

serio pytam bo wiesz ja nie mam takiej zwykłej cyfrówki... a czasem mi nieporęcznie z takim wielkim gnatem :/

[nafiyqa]

Napisane przez LadyWhisper

Nawijko, czasem sam zaśnie, ale rzadko się zdarza

Napisane przez nancykenator

u mnie tylko przy cycu albo na rękach i to muszę uważać, bo jak tylko odkładam i On się zorientuje to jest na mnie obrażony

O, to to! Widze, ze moj Kubus najbardziej podobny do Twojego

Napisane przez Ewik86

Moja sama leżąc chyba nigdy nie zasnęła. Też zasypia albo przy cycu albo ulululana na rękach

Podobnie!

Napisane przez mala_19kw

w nocy karmię,odbijam i kładę do łożeczka. Zanim ja zdąrze usnąć to mały już smacznie pochrapuje

W dzień różnie bywa-często zasypia zaraz po jedzeniu . Czasem gadamy sobie i jak się mu znudzi to wtedy ululam na rękach. Ale to ze względu na to że potrzebuje jego bliskości. Nacieszyć się nim. W nocy z tym gorzej bo człowiek zaspany

Powiedz mi jedno JAK tego dokonac?

Napisane przez scotasia

Moj zwykle zasypia na klacie po odbiciu i odkladam go do wózka/łózeczka. Kolezanka doradzala mi zeby kłasc mu pod główke pieluche i z ta pielucha odkladac. Bo jak polozymy malucha na chłodne podłoze to sie budzi. Czasem usypia z tata na łóżku, mąż masuje go po łapce i ten odlatuje a wczoraj trzymał go na reku przed soba i mowił spokojnym głosem, w koncu zaczał liczyc po rosyjsku i mały odleciał przy 50
ale wogole Dominika nie musimy lulac czy nosic.

Robie tak z ta pielucha, w sumie od poczatku. Czasem pomaga, czasem nie...


Dziecko mi nie spi od 15, marudny jakis jest.
Jak juz nic nie pomagalo (noszenie, kolysanie, lezenie z nim, polozenie na brzuszku) to wlaczylam suszarke na youtube, wybaluszyl oczy i sie uciszyl

[ILLUSION]

Nadrobiłam Wczoraj po fryzjerze już nie miałam czasu włączyć komputera a dzisiaj rano mama do mnie przyjechała i siedziała do 15.

Napisane przez charlizz

hehe tylko żeby zdążył zrobić zanim kiecka zacznie fruwać

Napisane przez LadyWhisper

U Illusion po fryzjerze pewnie kieca lata po calej chalupie

Napisane przez sylwietta1988

jak nie zostala roztargana sukienka oczywiscie

d obre jesteście dziewczyny. Sukienka na szczęście przetrwała. Zaraz wstawię zdjęcie do klubu w tej kiecce i włosach skróconych o jakieś 20 cm Sukienkę dziś odesłałam i zamieniam na ecru.
fewciu ja kupiłam sobie na chrzciny tą sukienkę z linka Jaki chcesz kolor? Uważaj tylko na brudny róż bo on nie jest taki jak na zdjęciu W klubie zaraz wstawię, ja wymieniam na ecru.

Napisane przez fewcia

Ja też nie cierpię. Od ślubu może raz zmywałam, a tak to TŻ. Ale jak już teraz w nowym mieszkaniu dorobiliśmy się zmywarki to nie zmywamy w ogóle tylko myk wszystko do maszyny

Ja nie wyobrażam sobie już życia bez zmywarki. to była pierwsza rzecz jaką kupiłam jak kupiliśmy mieszkanie Uważam że wynaazca tego urządzenia powinien nobla dostać

Napisane przez fewcia

Mam pytanie do dziewczyn po cc: czy tak tuż nad raną też odczuwacie taki ból, może nie do końca ból ale takie drętwienie? Jak dotykam tego miejsca, to takie mam odczucie,że ciało jest zdrętwiałe. To normalne??

I pytanie do mam KP W jaki sposób karmicie Wasze Pociechy? Jedno karmienie to jedna pierś czy do obu za każdym razem przystawiacie?

Ja czuję takie zdrętwienie pod raną. To normalne a czy minie to nie wiem Karmię zawsze jedno karmienie - jedna pierś.

Napisane przez mala_19kw

Hejo. My już po wizycie u lekarza. Więc sprawa wygląda tak; mały jest jeszcze trochę przeziębiony ale z krtanią już ok. Ma katar i kaszel który dalej będziemy leczyć. Został też dzisiaj zaszczepiony i jednak nie brałam na nfz tylko te płatne. Szczepienie zniósł dzielnie-płakał chwilę po wkłuciu ale na rękach mamy szybko zapomniał o bólu. Wróciliśmy do domku,trochę pomarudził i zasnął u mnie na rękach. Mam nadzieję że jakoś to przetrwamy w miarę bezboleśnie. Jeśli chodzi o wagę ma już 5,5 kg (w sobotę skończy 2 miesiące). No i lekarz stwierdził że jest dość sztywny(czego ja nie zauważyłam jakoś,dla mnie jest ok) i jak przy następnym szczepieniu się nie poprawi to dostaniemy skierowanie na rehabilitację. Oby nie.

Lecę nadrabiać bo trochę się nazbierało.

Illusion-dzięki kochana za kciuki

Życzę zdrówka synkowi i trzymam kciuki żeby to że jest "sztywny" okazało się tylko błędnym podejrzeniem lekarza.

Napisane przez mitabe

Dziewczyny, wróciliśmy ze szpitala!!!!!!!!!!!!!
Masakra co ja tam widziałam i przeżyłam... Nie wiem czy uda mi się was nadrobić, jak tylko ogarnę to wszystko i się zaaklimatyzujemy w domku na nowo postaram się odezwać. Kubuś prawie zdrowy, z katarem nas wypisali bo łóżek brakuje dla chorych - straszny wirus panuje w mieście i na oddziale brak już miejsc było więc takich podleczonych wypisali do domu po tygodniu. Dziękujemy za kciuki i prosimy o ich dalsze trzymanie, żeby stan nie pogorszył się i nie trzebabyło wracać do szpitala.

Trzymam kciuki żeby Kubuś szybko wyzdrowiał do końca.

Napisane przez Debrah

Eloooo ziomy!

cudna

Napisane przez sylwietta1988

dziewczyny, umarł mój dziadzius jak mi smutno

Trzymaj się Sylwia. A zdążył zobaczyć prawnuka? Mojego męża babcia niedawno umarła i nie zdążyła niestety A dziadek chorował czy tak nagle i niespodziewanie umarł?


U nas dzisiaj najlepsza noc jak do tej pory. Jestem taka wyspana że szok. Młody usnął po kąpieli i karmieniu o 20:30, pobudka na cyca o 1:20, później o 5:30 i o 8 już ja go obudziłam bo wstałam ogarnęłam się i chciałam gościa przewinąć i przebrać bo moja mama zapowiedziała się na 8:30 i się obudził na przewijaku. A najlepsze jest to że ja się obudziłam po północy, z cycków cieknie, zaglądam do łóżeczka a ten śpi jak kamień. W szoku byłam bo nigdy mi jeszcze nie przespał więcej niż 4 godziny w nocy. No i poszłam dalej spać z tymi pełnymi cyckami

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Nawijko, jak już zmieniasz wiek na pierwszej stronie to u mnie wpisz 29

Laurko ja mam 10 dni po moim synku urodziny więc prawie jak u Was Będziemy razem z naszymi szkrabami obchodzić. U nas się szykuje za rok niezła imprezka, moja 30-stka i Igusia roczek!

[s i l v e r]

Napisane przez BlackSanctum

A w ogóle w ciąży nieźle schizowałam z tymi ruchami, po tym, co spotkało jedną z nas (już nie będę nicku wymieniać)... Mała była bardzo ruchliwa i miała swoje pory spania (do tej pory śpi w nocy, tak samo, jak w brzuchu) i jak o odpowiedniej porze nie zaczynała się ruszać (wystarczyła minuta spóźnienia, heh), to dźgałam brzuch, już przerażona...

Ja tez tak schizowałam, w ciąży z tymi ruchami. Jak się nie ruszała przez godzinke wogóle to ja już ją zaczepiałam,jadłam słodkie batoniki,piłam dużo wody żeby tylko dała znać
Ehh...cudne te ruchy dzidzi były,ale ile stresu się najadłam jak się nie ruszała....

Napisane przez badziabadzia

Aaa.. i wazymy 4720 po 7 tygodniach (waga urodzeniowa 3850) i zastanawiam sie czy to nie malo troche..

Moja w 9 tygodniu ważyła 4700g,a jak się urodziła to ważyła 3250g.

Napisane przez pstryczek84

Wpadł na chwile moj kuzyn, chlop z meeeeeega bebzolem, lubiacy se pojesc ...
mlody sie przebudzil, polozylam go na kanapie chcac zmienic pieluchandre.
Kubuś zawiniety byl w rozku a ten moj kuzyn tak patrzy i patrzy na malego i z grubej rury:
- wiesz co on mi przypomina jak tak teraz sobie lezy w tym rozku?
- co?
- tortille!

Hahahaha najwidoczniej głodny był Ale żeby patrząc na dziecko widzieć jedzenie ?tego jeszcze nie było

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, Wasze dzieci potrafia zasnac bez Waszej pomocy?
Tzn chodzi mi o to czy same zasna, gdy polozycie je po prostu na lozku.

Daria niestety nie zasypia sama

Napisane przez scotasia

Za chwile puscił głosnego bąka i biedaczysko tak sie przestraszył, ze az podskoczył

Kupiłam sobie sukienke na chrzciny w reserved za 59zl. Promocja. Szukałam czegoś jasnego ale na szybciora kupiłam szarą. Ale ładna.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Lady co to za avatar? Jakoś nie umiem się przyzwyczaić do niego

[charlizz]

aaaa Ola leżała na brzuszku i nie płakała!! I taaak głowkę dźwigała i wiecie co? minuta i bach, na plecy ja pitole , taka głupota a cieszę się jak dziecko

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

a propos ruchow.. zabulgotało mi coś dzisiaj brzuchu i pierwsze co pomyślałam to ooo rusza się. A po chwili puknęłam się w łeb

[LadyWhisper]

Debrah, teraz dopiero zdjęcia dojrzałam, ale super by był gif śliczna Amelcia <3

Silver, ano, zmieniłam, świętuję okoliczność rozpoczęcia kręcenia trzeciego sezonu Sherlocka

[scotasia]

Napisane przez s i l v e r

Kupiłam sobie sukienke na chrzciny w reserved za 59zl. Promocja. Szukałam czegoś jasnego ale na szybciora kupiłam szarą. Ale ładna.

Pokaz, pokaz

Napisane przez charlizz

aaaa Ola leżała na brzuszku i nie płakała!! I taaak głowkę dźwigała i wiecie co? minuta i bach, na plecy ja pitole , taka głupota a cieszę się jak dziecko

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

a propos ruchow.. zabulgotało mi coś dzisiaj brzuchu i pierwsze co pomyślałam to ooo rusza się. A po chwili puknęłam się w łeb

[s i l v e r]

Napisane przez charlizz

aaaa Ola leżała na brzuszku i nie płakała!! I taaak głowkę dźwigała i wiecie co? minuta i bach, na plecy ja pitole , taka głupota a cieszę się jak dziecko

Moja Daria wogóle nie podnosiła główki leżąc na brzuszku a dziś zrobiła postęp..utrzymała ją UWAGA przez 10 sekund a ja i tak się cieszyłam jak głupia haha

[charlizz]

Silver poka kiecke
Ja dziś kupiłam w lidlu miniówe bawełnianą czarną za 14.90 Kiedyś miałam taką z h&m , fajna

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez s i l v e r

Moja Daria wogóle nie podnosiła główki leżąc na brzuszku a dziś zrobiła postęp..utrzymała ją UWAGA przez 10 sekund a ja i tak się cieszyłam jak głupia haha

a wlaśnie miałam pytać jak u Was z tym. No czyli robimy postępy!!

[ILLUSION]

Napisane przez s i l v e r

Kupiłam sobie sukienke na chrzciny w reserved za 59zl. Promocja. Szukałam czegoś jasnego ale na szybciora kupiłam szarą. Ale ładna.

Fota!!!!

[s i l v e r]

No dooobra...pokaże kiecke ale zdj robione w przymierzalni bo byłam sama a musiałam sie z siotra naradzić wiec jej fotke wysłałam przed zakupem
Nie mam idealnego brzucha po porodzie ale myślę że nie jest aż tak źle