Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

[anna99302]

Hey mąż usypia małego więc mam czas na wizaz

Napisane przez karolka110

Blue-bardzo rozległa ta lista i lekko nierealna do zrealizowania w żywieniu takiego maluszka, jak dla mnie. Nawet ja wielu z tych rzeczy nie jadłam, niekiedy nie wiem cóż to jest
Każda z Nas wprowadza to co jest w zasięgu, bo nie wszystkie rzeczy które chciałybyśmy dawać są osiągalne....
Myślę, że nie ma co się przejmować i robić swoje

w ogóle to Hejka
my od 6.30 na nogach, ale w nocy tylko jedna pobudka po 5, na dosmoczenie i pogłaskanie:j upi:
wczoraj cały wieczór było "mamamama":lo ve: i do tego bicie "brawo"

KarolinaPW-śliczne te rzeczy do chrztu-kiedy ta Uroczystość??

Depoison rozumiem, że ty czekasz z glutenem do 12 miesiąca??ja zacznę po Wielkanocy, choć nieraz już Lilka dostawała coś glutenowego, troszkę chleba (od rolnika), makaronu lub jak dziś bułeczki drożdżowej, co to ją sama upiekłam i nigdy nic się nie działo, chociaż są to śladowe ilości jak dotąd....

tegomamammama zazdroszczę! U nas od dwóch dni bubububuu

Napisane przez wanilllka82

ja dziś tylko na chwilę bo już późno, może jutro więcej popisze

byłam dziś na spacerze, przez okno piękne słońce a tak mnie wygwizdało że myślałam, że zamarznę, jak wróciłam sprawdziłam temp było - 10, jak tak dalej pójdzie to będą piękne białe święta

Irmusia ja mam taki kubek, szału nie zrobił, tzn Mały nie umie z niego pić:/ dobrze że Leosiowi już lepiej
Blu ja tez wielu z tych rzeczy Młodemu nie dawałam, w zasadzie jesli miał coś kilka procent w słoiczku to też uznaje że tego nie jadł, przecież nie zna tego smaku
Agunia to mówisz że jest szansa na 5 dzieci ? my tez mieliśmy fajny dzień, Młody zrobił się taki rozkoszny
karolka opryszczka wygląda zupełnie inaczej niż zadrapanie,na tym etapie nie jest to juz takie niebezpieczne

Amelka Brawo za ząbek i nowe umiejętności
Kuba brawo za jedynkę i dwójkę w nocniku i nowe umiejętności
Karolina z całego serca współczuje dużo siły na kolejny dzień
natalka wakacje szykują się owocne my też myslimy o polskim morzu

Dziewczyny kp widze że ograniczacie karmienia, a dziś sie zastanawiałam jak to jest u Was, u mnie w tej chwili 2 karmienia z piersi w ciągu dnia i to zaraz po drzemkach, jak jest przysypany, w innych okolicznościach nie ma czasu na takie nudne jedzenie, z łyżeczki odstaje 3 razy dziennie no i w nocy hmmm miedzy 20 a 7 rano jest 5 karmień, te w środku nocy są bardzo krótkie, mm nie wypije ani kropli :/ czyli wychodzi że je średnio co 2 h, często a mało na jeden raz

do picia daję wodę lub herbatkę koperkową

gluten wprowadzam przy pomocy skórek od chleba, nawet nie wiem czy można to nazwać wprowadzaniem glutenu? jakos mi do tego nie spieszno

małzon wrócił więc to na tyle

wow wynikło jestem pod wrażeniem jak dużo karmisz w nocy i ze jeszcze cię to zniechęciło u nas karmienie jest jedno w nocy i nie wyobrażam sobie inaczej bo bym nie dała rady funkcjonować w ciagu dnia kompletnie

Napisane przez nadalka

Hej. Dzisiaj dziecko zawołało mnie o 6. 05 czyli super

wow! U nas 540

Napisane przez karolka110

Hejka
cuuuudowna nocka-spanie do 7.13
chyba po 5 wstałam tylko podać Małej smoka,potem obudziła się 6.30, ale wzięłam ją przytuliłam, położyłam się z Nią i jeszcze 40 minut lulałyśmy

jednak to było zadrapaniewiem, że opryszczka wygląda inaczej, ale po kąpieli to się jakoś rozpulchniło i już widziałam pęcherzyki i miałam sytraszne wizje....Nadalko-sudocremu nie miałam, to posmarowałam bambino i teraz rano tylko dwie delikatne kreseczki.....dzięki:cmok :

Vicki-jak zaradziła Maciejka, sadzam Lilkę zaraz po przebudzeniu, no może czekam rano z 5 minutek na powitanie, ale także po drzemce, od razu pupka na wierzch.....i rano od razu dziś siurła, pocisła dwojkę i znów siurła-normalnie sama jestem w szoku.....myślę, że ze 3-4 pampki oszczędzam dziennie

Nadalko-to starania już na tych wakacjach???

chyba tez spróbuje z tym nocnikiem...kwestia ekonomiczna bardzo mi sie podoba

Napisane przez wvictoria

Już kiedyś miałam pisać ale zapomniałam
U nas zabawkowym hitem są drewniane puzzle, o takie:
http://allegro.pl/puzzle-drewniane-s...122641087.html
Mały je uwielbia! Rzuca nimi, przekłada, próbuje wkładać w otwory (na razie jeszcze nie wie, że trzeba to dopasować), gryzie. Polecam

Puzzle fajne , a nie są za małe elementy?

Napisane przez phdwao

hej

witam od rana, w nocy watawanie na karmienie jak zwykle

Linka fajna ciekawostka zdolniacho

Dep Zosia zarzygala a Jaś zagryzł gąsienicę on wiaodmo, gryzie teraz wszystko, no i książka się rozkleja

dziś kończymy 8 miesięcy, stawiamy ciacho!!!!!!!

Napisane przez Malwina_a

Hej
U mnie po weekendzie kiepsko, moje serce zwariowało, bije jak szalone, puls wysoki. Nie mam siły się zajmować dzieckiem, bo wtedy mam wrażenie że serce mi wysokoczyWięc niby w weekend odpoczywałam a czułam się jakbym biegla na maratonie. Wizyta u kardiologa we wrześniu
Moja mama dzisiaj ruszyła wszystkie znajomości i po długim ogonku znajomych znajomych udało się i mam wizytę jutro rano u kardiologa!Trzymajcie kciuki, proszę żeby wymyślił co mi jest!
Dzisiaj byłam na badaniach, oczywiście prywatnie czekam na wyniki.

[phdwao]

Napisane przez Linka25

Wszystkiego najlepszego dla Jasia, Zosi, Nadii i Nikosia
pamiętaj, ze zdrowe dziecko sie nie zagłodzi

ja sobie robię wkręty, że coś mu dolega może ale z piersi pije chętnie, gdybym miala więcej mleczka to byłby bardziej najedzony

[Linka25]

Napisane przez phdwao

ja sobie robię wkręty, że coś mu dolega może ale z piersi pije chętnie, gdybym miala więcej mleczka to byłby bardziej najedzony

jestem pewna, ze gdyby chciał więcej z piersi wypić, to by wisiał na cycu i pracował nad tym Jaś wie jak wyciagnąć więcej mleczka, nic się bój, pije tyle ile chce

[phdwao]

Napisane przez Linka25

jestem pewna, ze gdyby chciał więcej z piersi wypić, to by wisiał na cycu i pracował nad tym Jaś wie jak wyciagnąć więcej mleczka, nic się bój, pije tyle ile chce

faktycznie, dzięki

[Balbinka1983]

Napisane przez wanilllka82

Balbinka używasz pieluch wielorazowych? podziwiam! ktoś miał jeszcze używać, Linka?

Ano używam Ale nie jako jedynych bo jednak w nocy potrafiły przesiąknąć. Ogólnie to super sprawa i dumna jestem z siebie te pieluchy są takie śliczne, że właściwie zaczęłam bo mi się po prostu podobały hehe jednak trzeba mieć stalowy nos bo nieraz aż nozdrza wykręca jak tak sobie poleżą 2 dni czekając na pranie hehe

[katja_22]

Napisane przez chce_byc_mama

H
Mala w nocy dala koncert ewidentnie bolal ja brzuszek jednak brokuły dalej nam nie służy.

Bidulka

Napisane przez karolka110

u Nas dziś tragos.....pogoda tragiczna, Lilka humor ma okropny-wciąż popłakuje i jęczy, nie wiadomo czego chce.....do tego ja dziś dostałam @, no i wiadomo, też nie czuję się zbyt uroczo, a do tego Małż długo w pracy, co by się wyrobić do wyjazdu do PL.....jestem nie do życia

Współczuję

Napisane przez prince_polo

hej my wlasnie wrocilysmy. Nie mamy dobrych wiesci. ma napiecie miesniowe wzmozone, slaby kregoslup co trzeba wycwiczyc wiec mamy skierowanie na rehabilitacje. I to co mnie niepokoilo to moze byc objaw padaczki, wiec mamy zrobic badanie usg ciemiaczka i eeg jestem zalamana

Rehabilitacja na pewno przyniesie efekty i wszystko szybko wróci do normy Trzymam kciuki za badania, nic nie jest jeszcze potwierdzone, więc głowa do góry! Wszystko będzie dobrze

Swoją drogą ja się z małym w piątek wybieram (mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie), bo też nie mam pewności, że wszystko jest w porządku... Ostatnio parę razy zdarzyło się, że się otrząsnął (nie wiem jak inaczej to nazwać), więc wolę to skonsultować... W necie można wyczytać różne rzeczy, więc lepiej się upewnić.

Napisane przez KarolinaPW

Dzięki, mam nadzieję, że może tym razem się powiedzie i Tobie i mnie

Nie dziwię się, też nie lubię jogurtu naturalnego

Trzymam kciuki

Hehe też nie przepadam

Napisane przez phdwao

heeej, masakra, mały marudzi jak stopięćdziesiąt jedzenie mu wciskam na raty, bo nie chce jesć

Współczuję

[pumas]

Hello

[Soleilka]

Hej, nie mam sił...

Nela 47 cm

Ciastuś nie martw się na zapas

I zdrowia dla wszystkich chorowitków

[Mandragorrka]

Hello Ja tak dzisiaj tylko z doskoku. Dziecię moje w ogóle nie bierze pod uwagę, że mama chce powizażować. Nawet nie to, że jest marudna tylko dzisiaj była jakaś taka bardziej absorbująca. Teraz mam chwilkę na kompa i zaraz będę spędzać czas z małżem. Trzeba korzystać, tym bardziej że ostatnio więcej pracuje. Dzisiaj wrócił z pracy po 19, miał jeszcze chwilę dla małej, a teraz będzie czas dla żonki

Nie wiem czy widziałyście takie oto obrazek
http://kwejk.pl/obrazek/1722388/chory-facet.html

Miłego wieczoru kobietki

[chce_byc_mama]

Linka nie wiem dokladnie o co kaman ale na 100% brokul jest nie tak. Za kazdym razem kiedy je brojula konczy sie rewelacjami brzuszkowymi dziwne bo kalafiora potrafi jesc tonami i nic jej nie jest. Nie zauwazylam reakcji na inne produkty pokarmy nawet po truskawkach nic jej nie bylo. A brokul niet.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

linka nie poszlas na koncert biebera?

[Irmusia81]

Hej

Za nami całkiem dobry dzionek, zakończony niestety mega płaczem Mały tak strasznie się rozpłakał przy ubieraniu do spania, że nie wiedziałam co się dzieje... I potem płakał jeszcze przez około 20 minut. Zasnął u mnie na rękach i teraz śpi. Pomasowałam brzuszek, dałam Esputicon, posmarowałam dziąsełka, ale tak na prawdę nie wiem, co się stało. Mam nadzieję, że będzie spał spokojnie.

Sto lat dla dzisiejszych jubilatów:roz a:

Mamy chłopców: czy Wasze dzieci łapią się za siusiaka?
Od jakiegoś czasu Leoś łapie się za siurka przy każdej zmianie pieluszki i nie wiem, co o tym sądzić

Napisane przez KarolinaPW

Z dobrych wieści wygrałam kojec, ten który Wam pokazywałam, licytacja była ostra ale udało się
I mam buty na chrzciny, nie do końca takie jak chciałam, bo miały być zamszowe i bez ozdób, ale to były jedyne w których mój stłuczony (2miesiące temu, ale wciąż bolący) palec nie cierpi. Ciekawe czy pogoda pozwoli żebym w nich wyszła

świetne buty

Napisane przez allebazi

Z nowości Wojtuś siada z pozycji do raczkowania, z pleców nie -próbuje się podciągać ale nie ma sił. Intensywnie ćwiczy raczkowanie, wie już co z nóżkami,ale z rączkami jeszcze nie. W efekcie czasami przeskakuje nogami do przodu i w ten sposób się przesuwa. Strasznie przy tym wrzeszczy chyba z nerwów.

pięknie!

Napisane przez Malwina_a

Hej
U mnie po weekendzie kiepsko, moje serce zwariowało, bije jak szalone, puls wysoki. Nie mam siły się zajmować dzieckiem, bo wtedy mam wrażenie że serce mi wysokoczyWięc niby w weekend odpoczywałam a czułam się jakbym biegla na maratonie. Wizyta u kardiologa we wrześniu
Moja mama dzisiaj ruszyła wszystkie znajomości i po długim ogonku znajomych znajomych udało się i mam wizytę jutro rano u kardiologa!Trzymajcie kciuki, proszę żeby wymyślił co mi jest!
Dzisiaj byłam na badaniach, oczywiście prywatnie czekam na wyniki.

ojo, trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez agunia82

Hej
ja tylko na chwilkę zameldować, że żyję, ale ledwo. Weekend był ok a dzisiaj istny sajgon - małż jeszcze trochę chory, mnie rozkłada, i mała chora U niej póki co tylko temperatura, i pewnie ma zawalone gardło jak ja, maruda na maksa. Jak tak dalej pójdzie będę musiała zamawiać wizytę domową pediatry (póki co się wtrzymuje, bo mała nie kaszle, nie ma kataru, trochę kicha no i temp 38, ale udało się ją zbić do 37). Na jutro wzięłam wolne, bo dzisiaj ledwo dałam radę pracować.

dla wszystkich dzisiejszych solenizantów

zdrówka dla Was

Napisane przez prince_polo

hej my wlasnie wrocilysmy. Nie mamy dobrych wiesci. ma napiecie miesniowe wzmozone, slaby kregoslup co trzeba wycwiczyc wiec mamy skierowanie na rehabilitacje. I to co mnie niepokoilo to moze byc objaw padaczki, wiec mamy zrobic badanie usg ciemiaczka i eeg jestem zalamana

nie brzmi to dobrze, ale nie martw się na zapas. Rehabilitacja na pewno pomoże R.

Napisane przez phdwao

heeej, masakra, mały marudzi jak stopięćdziesiąt jedzenie mu wciskam na raty, bo nie chce jesć

współczuję

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

[/COLOR]linka nie poszlas na koncert biebera?

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Irmusiu ja nie zauważyłam aby młody łapał sie za siusiaka, chyba jeszcze go nie odkrył

[allebazi]

Napisane przez Irmusia81

ad2. Jestem uparta i konsekwentna Mały nie spróbował (i mam nadzieję, że długo nie spróbuje) żadnego płynu oprócz mleka i wody. Wodę zacząłam podawać od początku rozszerzania diety. Początkowo wcale nie chciał, a ja nie nalegałam. Nie to nie. W końcu zaczął troszeczkę wypijać, a teraz wypija około 200 ml dziennie. Podaję mu wodę przy każdej możliwej okazji : po posiłku, w czasie zabawy, przed zaśnięciem, po przebudzeniu. Często. No i wreszcie pije Mam tylko nadzieję, że kiedy zacznę pracować, moja mama nie będzie mu podawać innych napojów
A i wodę pije w temperaturze pokojowej. Niekapek z wodą mamy zawsze pod ręką.

tak samo robiłam i też już ładnie pije wodę ok 100 ml dziennie

Napisane przez agunia82

Hej
ja tylko na chwilkę zameldować, że żyję, ale ledwo. Weekend był ok a dzisiaj istny sajgon - małż jeszcze trochę chory, mnie rozkłada, i mała chora U niej póki co tylko temperatura, i pewnie ma zawalone gardło jak ja, maruda na maksa. Jak tak dalej pójdzie będę musiała zamawiać wizytę domową pediatry (póki co się wtrzymuje, bo mała nie kaszle, nie ma kataru, trochę kicha no i temp 38, ale udało się ją zbić do 37). Na jutro wzięłam wolne, bo dzisiaj ledwo dałam radę pracować.

zdrówka

Napisane przez prince_polo

hej my wlasnie wrocilysmy. Nie mamy dobrych wiesci. ma napiecie miesniowe wzmozone, slaby kregoslup co trzeba wycwiczyc wiec mamy skierowanie na rehabilitacje. I to co mnie niepokoilo to moze byc objaw padaczki, wiec mamy zrobic badanie usg ciemiaczka i eeg jestem zalamana

trzymam kciuki żeby było dobrze

Napisane przez Irmusia81

Hej

Za nami całkiem dobry dzionek, zakończony niestety mega płaczem Mały tak strasznie się rozpłakał przy ubieraniu do spania, że nie wiedziałam co się dzieje... I potem płakał jeszcze przez około 20 minut. Zasnął u mnie na rękach i teraz śpi. Pomasowałam brzuszek, dałam Esputicon, posmarowałam dziąsełka, ale tak na prawdę nie wiem, co się stało. Mam nadzieję, że będzie spał spokojnie.

Sto lat dla dzisiejszych jubilatów:roz a:

Mamy chłopców: czy Wasze dzieci łapią się za siusiaka?
Od jakiegoś czasu Leoś łapie się za siurka przy każdej zmianie pieluszki i nie wiem, co o tym sądzić

mieliśmy też taki epizod z płaczem zrobiłam to samo co Ty ale nie pomogło dopiero po podaniu czopka zasnął i też nie mam pojęcia co to było. Co do siusiaka to na razie klepie się w okolicach ale nie łapie, ale gdzieś czytałam że na pewnym etapie rozwoju to normalne.

Zrobiłam zupę na jutro dla nas, dla małego ogarnęłam z grubsza chatę, odciągnęłam mleko i idę spać. Pewno zanim zasnę będzie pobudka nr 1.

[nel_a]

Napisane przez Irmusia81

Hej

Za nami całkiem dobry dzionek, zakończony niestety mega płaczem Mały tak strasznie się rozpłakał przy ubieraniu do spania, że nie wiedziałam co się dzieje... I potem płakał jeszcze przez około 20 minut. Zasnął u mnie na rękach i teraz śpi. Pomasowałam brzuszek, dałam Esputicon, posmarowałam dziąsełka, ale tak na prawdę nie wiem, co się stało. Mam nadzieję, że będzie spał spokojnie.

Sto lat dla dzisiejszych jubilatów:roz a:

Mamy chłopców: czy Wasze dzieci łapią się za siusiaka?
Od jakiegoś czasu Leoś łapie się za siurka przy każdej zmianie pieluszki i nie wiem, co o tym sądzić





świetne buty



pięknie!



ojo, trzymam kciuki za wizytę



zdrówka dla Was




nie brzmi to dobrze, ale nie martw się na zapas. Rehabilitacja na pewno pomoże R.



współczuję

mojemu zdarzyło się dotykać kilka sekund - tak jakby sprawdzał czy tam coś faktycznie jest

[Linka25]

Napisane przez chce_byc_mama

linka nie poszlas na koncert biebera?

Nie Ale słyszałam, że zarządał amerykańskich żelków niedostępnych w Polsce. Dobrze, że nie lizaków

[Soleilka]

Dep widziałaś tego bloga? Myślę, że kilka stylizacji by Ci wpadło w oko

[wanilllka82]

Irmusia nie martw się, to normalne zachowanie, każda mama synka wcześniej czy później tego doświadczy

Anna mam dość tych nocnych karmień ale co zrobię :/ mleka inaczej nie wypije
ciastek nie mart się na zapas

[nel_a]

Napisane przez Linka25

Nie Ale słyszałam, że zarządał amerykańskich żelków niedostępnych w Polsce. Dobrze, że nie lizaków

no świetnie, a na fb napisał że dziś ciśnie do Rosji

[chce_byc_mama]

Wiecie co kapalam sie dzisiaj razem z mala i najbardziej co ja interesowalo podczas calej kapieli byl moj lewy sutek

[Irmusia81]

dziękuję Wam za odpowiedzi w sprawie chłopaków

Napisane przez wanilllka82

Irmusia nie martw się, to normalne zachowanie, każda mama synka wcześniej czy później tego doświadczy

uspokoiłaś mnie troche sie bałam, że to może być objaw jakiejś infekcji pecherza

Napisane przez chce_byc_mama

Wiecie co kapalam sie dzisiaj razem z mala i najbardziej co ja interesowalo podczas calej kapieli byl moj lewy sutek

[anna99302]

Jestem na nogach od 440... Mam ochotę kogoś zastrzelić!!!

[chce_byc_mama]

Kochana ja tak wstaje codziennie
Najgorzej się wstać :P pozniej juz z gorki :P

Dzień dobry tak w ogole.
Mala sie krwcila w nocy z 2-3 razy ale wystarczylo dac smoka i poglaskac i bylo dobrze spala dalej.
Prawa dolna jedynka sie wyzyna. Bidulka moja.

Zycze Wam dobrego dnia.
Moj bedzie z kaszany ale byle do 14

[karolka110]

Hejka
po kaszaniastym dniu miałyśmy cuuuuuuuuuudowną noc
żadnej pobudki w nocy-no wspaniale.....obudziłam się koło 6.30 i sama byłam w szoku, zaraz i Lilka otworzyła oczy, ale czuję się taaaaaaka wypoczęta

miałam dziś plana spotkać sie na spacer z koleżankami, ale znów lekko sypie śnieżek.....nom zobaczymy....

Miłego dnia

[prince_polo]

hej z tegi wszytskiego tak mnie bolla glowa ze masakra cala noc nie spalam

[phdwao]

hej pobudka 5.30...........

Irmusiu Jas jakis miesiąc temu łapał się za siusiaka i się przy tym cieszył jeszcze teraz mu przeszło

Ja mam inne pytanie czy zdarza się żeby Wasz dzieci drapały sobie brzuch? Bo Jas np w kąpieli sobie drapie, czasem przy przewijaniu, a teraz doszło że drpie ta glowe i dziś ma strupek

Ciastek doczytałam o Rozi, jestem dobrej mysli, rechabilitacja przyniesie pozytywne ekekty, wszystko bedzie dobrze

[nadalka]

Hej.
Siusiak jak siusiak, moja mała lubi się za pipkę łapać

[modnisia86]

Napisane przez nadalka

Hej.
Siusiak jak siusiak, moja mała lubi się za pipkę łapać

moja tez czasem jak nie ma pampka to dotyka co tam ma

Napisane przez Malwina_a

Hej
U mnie po weekendzie kiepsko, moje serce zwariowało, bije jak szalone, puls wysoki. Nie mam siły się zajmować dzieckiem, bo wtedy mam wrażenie że serce mi wysokoczyWięc niby w weekend odpoczywałam a czułam się jakbym biegla na maratonie. Wizyta u kardiologa we wrześniu
Moja mama dzisiaj ruszyła wszystkie znajomości i po długim ogonku znajomych znajomych udało się i mam wizytę jutro rano u kardiologa!Trzymajcie kciuki, proszę żeby wymyślił co mi jest!
Dzisiaj byłam na badaniach, oczywiście prywatnie czekam na wyniki.

mam nadzieję że ustalą co ci jest

Napisane przez prince_polo

hej my wlasnie wrocilysmy. Nie mamy dobrych wiesci. ma napiecie miesniowe wzmozone, slaby kregoslup co trzeba wycwiczyc wiec mamy skierowanie na rehabilitacje. I to co mnie niepokoilo to moze byc objaw padaczki, wiec mamy zrobic badanie usg ciemiaczka i eeg jestem zalamana

Ciastek nie martw się. Moja mała przecież też ma wzmozone napięcie mieśniowe. Rehabilitujemy ją. Napewno pokażą ci jak w domku z nią ćwiczyć i raz w tygodniu będziecie chodzić. U nas mała tez ma słaby kręgosłup dlatego nie siedzi. Towoja mała o ta samą porę zaczeła podnościc główkę ciągnieta za rączki co i moja więc poprostu miały obnizone napięcie miesniowe w tej linni i dlatego moze jej leciec głowa. Nie martw się na zapas. Choć ja też na usg głowy małej szłam jak na stracenia.

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez chce_byc_mama

Linka nie wiem dokladnie o co kaman ale na 100% brokul jest nie tak. Za kazdym razem kiedy je brojula konczy sie rewelacjami brzuszkowymi dziwne bo kalafiora potrafi jesc tonami i nic jej nie jest. Nie zauwazylam reakcji na inne produkty pokarmy nawet po truskawkach nic jej nie bylo. A brokul niet

u nas to samo!! a niby brokuł to jedno z najbezpieczniejszych warzyw

Napisane przez Irmusia81

Hej


Mamy chłopców: czy Wasze dzieci łapią się za siusiaka?
Od jakiegoś czasu Leoś łapie się za siurka przy każdej zmianie pieluszki i nie wiem, co o tym sądzić

nie łapie się, jeszcze go nie odkrył

Napisane przez chce_byc_mama

Wiecie co kapalam sie dzisiaj razem z mala i najbardziej co ja interesowalo podczas calej kapieli byl moj lewy sutek

Napisane przez prince_polo

hej z tegi wszytskiego tak mnie bolla glowa ze masakra cala noc nie spalam

[modnisia86]

Wczoraj bylismy oglądac foteliki i tego britaxa nie mieli. Ale zoabczyliśmy cos takiego tez tyłem i przodem montowany http://allegro.pl/fotelik-samochodow...117114264.html . może komuś sie przyda bo cena przystepna. My i tak kupimy britaxa.

[prince_polo]

Ciastek nie martw się. Moja mała przecież też ma wzmozone napięcie mieśniowe. Rehabilitujemy ją. Napewno pokażą ci jak w domku z nią ćwiczyć i raz w tygodniu będziecie chodzić. U nas mała tez ma słaby kręgosłup dlatego nie siedzi. Towoja mała o ta samą porę zaczeła podnościc główkę ciągnieta za rączki co i moja więc poprostu miały obnizone napięcie miesniowe w tej linni i dlatego moze jej leciec głowa. Nie martw się na zapas. Choć ja też na usg głowy małej szłam jak na stracenia.[/QUOTE]