Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[Ifwka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40168882][/QUOTE]
Szajna nosek tak wyszedł na zdjęciu czy coś tam takiego czerwonego? Bo moja ma pod jedną dziurka i nie wiem z czego i co z tym zrobić?

Napisane przez sylwietta1988

Meduza, zycie z kotem jest fanatstyczne
ja swego czasu (czyli w domu rodzinnym) miałam zwykłe podwórkowce, w porywach do 11 sztuk , był z nimi ubaw

SZAJA- Dorka jest cudna, bierz sie za następne, bo Ci piękne egzemplarze wychodzą

odkryłam dobrą rzecz- do kupienia w Biedrze oczywiscie: z Lajkonika Safari Junior, pycha

Ja to chciałabym mieć kota ale mój tz nie bardzo. Twój śliczniusi.

[litllesweetangel]

Meduzza taki jak w zalaczniku rozmiar 40 moze ktoras chce odkupic ;p jeszcze z metka


Szaja ale ona ma duuze oczy !

Tatuaz juz dawno bym sobie zrobila gdyby nie to ze zawsze rozwalam kase na cos innego :P

Bokeh pokaz swoj

[mikakrolikowa]

Dziewczyny zjadłam dzis pomidorowa taka ceńką i co wrzask popołudniu był aż mi łzy płyneły niestety nie nam pisane pomidory
Teraz nie wiem co próbowac nastepne możecie doradzic jak wprowadzałyscie pokarmy bo ja choc mam jedno z najstarszych dzieci dalako za wami jestem strasznie brzuszkowy ten mój Julus
z dobrych wiadomościi w czwartek u pediatry elegancko gardziołko juz ładne i waga do normy wraca ma 5760 czyli w tydzień 190 g przybyła to juz ładnie choć wychodzi że w pierwszym miesiącu po 325g przybierał ale on szczuplak wiec pewnie juz tak bedzie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ifwka, no pisałam już, Dorka ma naczyniaka pod nosem, na czole też

[laurka23]

Jesiu wreszcie nadrobiłam!

Napisane przez s i l v e r

A jakie te bonitki jecie? Bo są różne.

Ja kocham ciemne z białym kremem

Napisane przez calawdeszczu

jeszcze mi się przypomniało, że u nas w biedrze jest kiermasz ksiązek po 7,99 , i kupiłam małej kilka jak jak podrośnie to będą jak znalazł, a takie fajne są z super obrazkami U Was też jest taki kiermasz? :P

W mojej też

Napisane przez YellowSheep

Prawie nadrobiłam jeszcze tylko kilka stron poprzedniego wątku i 4 z tego zobaczymy jak będzie jutro może też zakupię ten inhalator, na razie mam wersję light w postaci garnka z parującą wodą lepsze to niż nic. A odciągamy Katarkiem do odkurzacza, bo przy fridzie po jednym dniu i ja i tż zaczęliśmy nosem pociągać. W ogóle to powiem Wam że i tak z wizażu dowiedziałam się więcej o tym katarku niż od lekarki co ja bym bez Was zrobiła nam babka dała jeszcze wapno w syropku ale nie pisze na nim nic o takich maluchach czy można dawać ani nie ma dawkowania no i nie wiem czy dać to czy nie jakby tak lekarze podczytali trochę nasz wątek to by chyba mądrzejsi nieco byli

A ja już miałam Cię namawiać na kupno katarka W chorobie niezastąpiony wg mnie. Moi sąsiedzi pewnie myśleli że zwariowałam, bo i nocą włączałam odkurzacz Ale miałam to gdzieś, dziecko najważniejsze.

Napisane przez calawdeszczu

jak mały miał to zapalenie płuc w sensie jak się zaczynało, to miał temperature czy nie?
Bo zastanawiam się, czy takie maluszki zawsze mają podwyższoną temperature jak coś się dzieje ? help me

Mój przez całą chorobę ani raz nie miał temperatury. Lekarka mówiła, że taki maluch albo nie gorączkuje albo pod koniec infekcji.

Napisane przez s i l v e r

no i mamy karuzele
https://www.youtube.com/watch?v=H02W...e_gdata_player

Ale superowa

Napisane przez e_vel

podawałam LAKCID, ale przestałam, myślisz że powinnam jeszcze podawać?

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

a i pytanie: Jak Maja skończyła antybiotyk tydzień temu to kiedy mogę ją zaszczepić? bo powinna być 2 tygodnie temu szczepiona... Myślicie, że jak poczekam jeszcze 11 dni to będzie ok? wtedy będzie 18 dni po

My mieliśmy odroczone na miesiąc przez szpital, ale w przychodni lekarka po miesiącu stwierdziła że przesuniemy jeszcze o miesiąc. Nie ma co się spieszyć ze szczepieniem po infekcji.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40168882][/QUOTE]

Ale kudełki i oczęta piękne

Napisane przez meduzza

Moja kota jak zawsze myśli, że coś zostało kupione dla niej i nie przetłumaczysz takiej
Ahh i dziś kończymy 2 miesiące z Julianką, może coś wrzucę do klubu

Ale kocio cudne!

Nawijko, mi młody co wieczór wpada w histerię, już po kąpieli na przewijaku podczas wycierania lub ubierania. Obraża się na cyca mimo że głodny. Walczę z nim żeby załapał. Tylko ja nie podaję mm. Czasem pomaga zmiana pozycji podczas karmienia, albo piersi.

[Lenova]

Mała Szajka to kropla w krople Duża Szajka
A kot w wózku też niezły jest ))

Dzisiaj Blanka 2 razy inhalacje miała robioną i juz jest poprawa ! Alez się cieszę , że już tak nie kaszle .
Ja dzisiaj w szkole byłam to jak wychodziłam to serce mi pękało, że muszę ją taką chorutką zostawić ale na szczęście moja mama się nią dobrze zajęła .

Odkąd mam Blaneczkę to chodzę do tej szkoły z gębą na pączki, ciemna masa i liczę tylko na szczęscie bo nie mam kiedy się uczyć- i o dziwo idzie mi lepiej niż jak się uczyłam. Dziś 4 z kolosa wydziergałam

Wybaczcie że się nie odnoszę ale trochę padam na twarz po tej szkole, jutro znowu do tego kołchozu aczkolwiek dobre to bo kontakt z człowiekiem jakiś jest.

Lecę spać oby się choć trochę wyspać przed jutrem.
Dobrej nocki i powodzenia na jutrzejszych chrztach !

[Ifwka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40171313]Ifwka, no pisałam już, Dorka ma naczyniaka pod nosem, na czole też [/QUOTE]

A musiało mi umknąć i teraz zdjecie mi się w oczy rzuciło. Moja ma takie cos czerwone pod noskiemi i jeszcze na jednej powiece jakby naczynka popękane. Musze położonej zapyt jak przyjedzie.

[Lenova]

A sluchajcie jeszcze taka sprawa: Czy to możliwe , że jeszcze się nie zagoiłam po porodzie, w sensie że macica jeszcze się nie obkurczyła? Mija już prawie 10 tyg.
Bo zaobserwowałam, że ogólnie to już przestałam krwawić choć krwawiłam dosyć długo bo tak intensywnie 6 tyg potem już było lekko pomarańczowy śluz, a teraz znowu krwawię trochę -okrese to nie jest bo zauważyłam że krew pojawia się wtedy kiedy noszę pas poporodowy czyli jak brzuch jest mocno ściśnięty.
Normalnie moment pochodzę 2-3 godz i od razu krew na wkładce... czy powinnam przestać nosić pas, czy to normalne ???

[LadyWhisper]

Lenova a bylas na wizycie popologowej???

Sylwietta kota super, pisalam kiedys, podchodzi powacha, jak Maly sie ruszy to sie boi bo nie wie co to i zwiewaale jak np.jestem w kibelku a Maly plakusia to przychodzi i miauczy tak dlugo, az nie pojde i nie uspokoje Pietraszka

Zdjecia poogladam jak bede na tabie albo kompie bo w aplikacji mi fotek nie wyswietla

Jutro idziemy na basen trzymajcie kciuki bo sie stresuje ze nie ogarne siebie i Pietraszka, nie wiem jak to ma wygladac nawet abu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[calawdeszczu]

Napisane przez laurka23

Mój przez całą chorobę ani raz nie miał temperatury. Lekarka mówiła, że taki maluch albo nie gorączkuje albo pod koniec infekcji.

a widzisz, jak dzwoniłam do starej przychodni póki małej nie przeniosłam to ciągle mnie pytali czy dziecko gorączkuje, to było pierwsze pytanie. Bo jak nie to oczywiście nie mają miejsc. A jak widać maluch wcale nie musi mieć temperatury. ehh.. ja ciągle walczę z gardłem i ciągle się martwie, że małą zaprawię + teściowa ledwo zipie, jedzie na antybiotyku...

Szaja, śliczna Dorka mini Szaja

[meduzza]

Napisane przez mikakrolikowa

Dziewczyny zjadłam dzis pomidorowa taka ceńką i co wrzask popołudniu był aż mi łzy płyneły niestety nie nam pisane pomidory
Teraz nie wiem co próbowac nastepne możecie doradzic jak wprowadzałyscie pokarmy bo ja choc mam jedno z najstarszych dzieci dalako za wami jestem strasznie brzuszkowy ten mój Julus
z dobrych wiadomościi w czwartek u pediatry elegancko gardziołko juz ładne i waga do normy wraca ma 5760 czyli w tydzień 190 g przybyła to juz ładnie choć wychodzi że w pierwszym miesiącu po 325g przybierał ale on szczuplak wiec pewnie juz tak bedzie

Kurcze a wiesz ja wczoraj i dzis jadlam pomidorowke i sie strachalam bo mocna bardzo mi wyszla i nic jej nie bylo a ona tez z tych wrazliwcow brzuszkowych...

Napisane przez LadyWhisper

Lenova a bylas na wizycie popologowej???

Sylwietta kota super, pisalam kiedys, podchodzi powacha, jak Maly sie ruszy to sie boi bo nie wie co to i zwiewaale jak np.jestem w kibelku a Maly plakusia to przychodzi i miauczy tak dlugo, az nie pojde i nie uspokoje Pietraszka

Zdjecia poogladam jak bede na tabie albo kompie bo w aplikacji mi fotek nie wyswietla

Jutro idziemy na basen trzymajcie kciuki bo sie stresuje ze nie ogarne siebie i Pietraszka, nie wiem jak to ma wygladac nawet abu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na pewno dasz rade na basenie, chociaz stres, nie powiem. Zdaj pozniej relacje co i jak
A nasza kota oznaczyla wczoraj glowke malej nosem jako swoja wiec jest ok

[calawdeszczu]

Napisane przez LadyWhisper

Jutro idziemy na basen trzymajcie kciuki bo sie stresuje ze nie ogarne siebie i Pietraszka, nie wiem jak to ma wygladac nawet abu

trzymamy mocno też bym poszła. ale ja z tych co pływać nie umieją i się wody boją :P


ponawiam pytanie do mam karmiących mm
czy Wasze dzieci miały taki okres, że nagle zaczęły zjadać mniejsze ilości mleka?

[BlackSanctum]

Dziewczyny karmiące mm:
Ile czasu po porodzie pojawił się Wam okres? Bo ja urodziłam 2 miesiące temu, nie karmię już prawie od miesiąca... A okresu nie ma. U ginekologa byłam w czwartek, ale nie zapytałam go o to...

[LadyWhisper]

Dziolszki kp, mozemy uzywac kremu do depilacji??? Smierdzi to cholerstwo a ja zdazylam wydepilowac dwa uda i dopiero sie szczailam lydki juz dogolilam golarka ale kurcze mam schiza teraz....

Dam znac co i jak po basenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nafiyqa]

Napisane przez pstryczek84

jak juz zajety jest pokoj nauczycielski i biblioteka to zostaje korytarz a najlepiej jak jest lekcja w pokoju naucz. a ktos ma okienko to jak cie jakis n-el nie zaprosi na lekcje to sie siedzi jak ten ciol na korytarzu przy grzejniczku bo tam najcieplej
eh, to tylko Polska

Oooo nie

Napisane przez laurka23

Ja kocham ciemne z białym kremem

Nawijko, mi młody co wieczór wpada w histerię, już po kąpieli na przewijaku podczas wycierania lub ubierania. Obraża się na cyca mimo że głodny. Walczę z nim żeby załapał. Tylko ja nie podaję mm. Czasem pomaga zmiana pozycji podczas karmienia, albo piersi.

Widze, ze prawie kazda pisze o Bonitkach, ale wychodzi na to, ze jemy rozne Ja pelnoziarniste maslane i owsiane z czekolada

Jesli chodzi o histerie, to moze takie egzemplarze nam sie trafily?

U mnie na przewijaku tez juz jest krytyczna sytuacja. Z tym, ze ja nie mam sily znecac sie nad nim i walczyc do upadlego Jak probowalam nie podawac mm to ryk byl 1h, 2h... A mi serce krwawilo normalnie
A dzis zrobilam butle, zjadl i zasnal ze zmeczenia...

[aniolekKB]

Napisane przez calawdeszczu

ponawiam pytanie do mam karmiących mm
czy Wasze dzieci miały taki okres, że nagle zaczęły zjadać mniejsze ilości mleka?

U nas to bardzo różnie jest, bo karmię piersią a potem jeszcze dokarmiam mm. Czasami zje po piersi całą dawkę mm, a czasem jedynie kilkadziesiąt ml.

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny karmiące mm:
Ile czasu po porodzie pojawił się Wam okres? Bo ja urodziłam 2 miesiące temu, nie karmię już prawie od miesiąca... A okresu nie ma. U ginekologa byłam w czwartek, ale nie zapytałam go o to...

Mimo tego, że cały czas karmię piersią, tylko że nieregularnie, to okres pojawił się u mnie ok. 2 miesiące po porodzie.

[calawdeszczu]

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny karmiące mm:
Ile czasu po porodzie pojawił się Wam okres? Bo ja urodziłam 2 miesiące temu, nie karmię już prawie od miesiąca... A okresu nie ma. U ginekologa byłam w czwartek, ale nie zapytałam go o to...

ja okres dostałam ponad 2 miesiące po porodzie i o dziwo aż 7 dni trwał nigdy takich długich nie miałam...

[bijkora]

Napisane przez calawdeszczu

trzymamy mocno też bym poszła. ale ja z tych co pływać nie umieją i się wody boją :P


ponawiam pytanie do mam karmiących mm
czy Wasze dzieci miały taki okres, że nagle zaczęły zjadać mniejsze ilości mleka?

Moja właśnie teraz tak ma, aż dziwne, bo zawsze 120ml spokojnie jadła i w miarę regularnie, a teraz coś jej się pupce poprzewracało i je góra 90 ml, najczęściej 6oml. Nie wiem o co chodzi...

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny karmiące mm:
Ile czasu po porodzie pojawił się Wam okres? Bo ja urodziłam 2 miesiące temu, nie karmię już prawie od miesiąca... A okresu nie ma. U ginekologa byłam w czwartek, ale nie zapytałam go o to...

Pisałam wcześniej, nie wiem czy doczytałaś Tabletki zaczęłam brać 6tyg po porodzie, brałam je tydzień,a potem mega krwawienie 3 tygodniowe. Myślę że był to okres, a dodatkowo wzmocniony przez te tabsy.. Dziwne to było

[nafiyqa]

Witam

Noc srednio udana. Maly jadl o 20, 24, 5 i 7. Brzmi super nie?
Szkoda tylko, ze jak obudzil sie na jedzenie o 24 to zasnal o 2:15
Kurcze, od 3 dni robi sobie taka przerwe w nocy - o roznych godzinach, ale zwykle trwa wlasnie 2h. Oglada sobie wtedy sciany, nie krzyczy...
Wyglada to tak, ze zje, zasypia, ale cos go wyrwie z tego delikatnego snu (np. odlozenie do lozka) i wtedy nastepuje przerwa. Dopiero po niej zaczyna marudzic, daje mu wtedy butelke, wezmie doslownie kilka lykow i padniety idzie w kimono.

Ktoras ma/miala taki problem?

[BlackSanctum]

Bijkora, to raczej skutek uboczny tabletek. Przy hormonach okres jest przez nie wymuszany w momencie, gdy je odstawiasz. Sam z siebie się w środku opakowania nie pojawi, bo hormony regulują cykl i sztucznie go ustawiają. Więc to raczej nie mógł być okres.

Chyba że zapomniałaś o którejś tabletce.

[meneq]

Napisane przez nafiyqa

Witam

Noc srednio udana. Maly jadl o 20, 24, 5 i 7. Brzmi super nie?
Szkoda tylko, ze jak obudzil sie na jedzenie o 24 to zasnal o 2:15
Kurcze, od 3 dni robi sobie taka przerwe w nocy - o roznych godzinach, ale zwykle trwa wlasnie 2h. Oglada sobie wtedy sciany, nie krzyczy...
Wyglada to tak, ze zje, zasypia, ale cos go wyrwie z tego delikatnego snu (np. odlozenie do lozka) i wtedy nastepuje przerwa. Dopiero po niej zaczyna marudzic, daje mu wtedy butelke, wezmie doslownie kilka lykow i padniety idzie w kimono.

Ktoras ma/miala taki problem?

A napisz jak Kubus spedza dzien?
Bo Yae w dzien praktycznie nie spi, ale w zamian za to zasypia najpozniej ok 22-23. Budzi sie na kwadrans ok. 1-2 i pozniej spi do 6-7.
Jesli za dlugo spi w dzien, to problemy mamy w nocy... Moze w tym tkwi sek?

[HoneyIlove]

ale lecicie z materiałem.... co chce was nadrobić to ciągle po kilka stron mam do czytania... a mój synuś pozwala mi tylko na 5 minut dziennie przy komputerze... ogólnie jest spokojny, grzeczny itp. ale jak siadam przy kompie to wtedy zaczyna się polka xD



Dziewczyny powiedzcie mi co to może być ?

mojemu Kubusiowi od piątku wyszedł pępek... ja tak miałam w ciąży i mi położna powiedziała że to przepuklina pępkowa... i jak mi nie przejdzie po porodzie to czeka mnie operacja... i zastanawiam się czy mój Kubuś też tego nie ma... zawsze słyszałam że przepuklina u dzieci się robi jak dużo płaczą ale mój maluszek prawie w ogóle nie płacze więc nie wiem skąd on to może mieć.. moje pierwsze dziecko nie miało czegoś takiego więc nie wiem w ogóle co i jak mam z tym robić... i czy mam się już martwić... idę w czwartek na szczepienie to się dowiem wszystkiego ale do tego czasu będę się martwić.. miała któraś z was taki przypadek???

[gochaa_p]

heloł

strasznie mnie podbrzusze cały czas od 5 dni boli :/ nie wiem już czy okresu dostane czy to co ś innego :/ ale mam juz tego bólu dość!

mamy kp: jak długo zamierzacie karmić dzieci? bo ja ostatnio od wszystkich "obrywam" jak mówię że w czerwcu małą dostawiam :/ Będzie miała 6 m-cy wydaje mi sie wiec ze to już będzie najwyższy czas. Wojtka karmiłam 13 i dla mnie to bylo za długo :/

[HoneyIlove]

Napisane przez litllesweetangel

Meduzza taki jak w zalaczniku rozmiar 40 moze ktoras chce odkupic ;p jeszcze z metka

piękny płaszczyk... ale ja po ciąży mieszcze się w 42... a powiedz ile chcesz za niego?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40171313]Ifwka, no pisałam już, Dorka ma naczyniaka pod nosem, na czole też [/QUOTE]

Napisane przez Ifwka

A musiało mi umknąć i teraz zdjecie mi się w oczy rzuciło. Moja ma takie cos czerwone pod noskiemi i jeszcze na jednej powiece jakby naczynka popękane. Musze położonej zapyt jak przyjedzie.

mój maluszek miał ślad czerwony na obu oczach i w szpitalu powiedzieli że to minie... i tak z jednego oka znikło ale z drugiego nie chce... chociaż czasami wydaje się być bladsze a później znów takie czerwone lekko jest...

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny karmiące mm:
Ile czasu po porodzie pojawił się Wam okres? Bo ja urodziłam 2 miesiące temu, nie karmię już prawie od miesiąca... A okresu nie ma. U ginekologa byłam w czwartek, ale nie zapytałam go o to...

ja karmiłam z piersi do tygodnia po wyjściu ze szpitala a później maluszka przeżuciłam na butle i tydzień temu w sobote mówię dostałam okres (zawsze trwał u mnie 5-7dni) a teraz tydzień minął i ciągle leci... nie tak dużo ale leci...

Napisane przez nafiyqa

Witam

Noc srednio udana. Maly jadl o 20, 24, 5 i 7. Brzmi super nie?
Szkoda tylko, ze jak obudzil sie na jedzenie o 24 to zasnal o 2:15
Kurcze, od 3 dni robi sobie taka przerwe w nocy - o roznych godzinach, ale zwykle trwa wlasnie 2h. Oglada sobie wtedy sciany, nie krzyczy...
Wyglada to tak, ze zje, zasypia, ale cos go wyrwie z tego delikatnego snu (np. odlozenie do lozka) i wtedy nastepuje przerwa. Dopiero po niej zaczyna marudzic, daje mu wtedy butelke, wezmie doslownie kilka lykow i padniety idzie w kimono.

Ktoras ma/miala taki problem?

mój Kubuś był dzisiaj łaskawy... poszedł spać o 20 wstał najpierw o 2:30 a później 5:40 a na końcu o 7:30 i teraz 15 min temu poszedł spać... zasnął mi na rękach i tak śpi...

[fewcia]

Napisane przez nafiyqa

Witam

Noc srednio udana. Maly jadl o 20, 24, 5 i 7. Brzmi super nie?
Szkoda tylko, ze jak obudzil sie na jedzenie o 24 to zasnal o 2:15
Kurcze, od 3 dni robi sobie taka przerwe w nocy - o roznych godzinach, ale zwykle trwa wlasnie 2h. Oglada sobie wtedy sciany, nie krzyczy...
Wyglada to tak, ze zje, zasypia, ale cos go wyrwie z tego delikatnego snu (np. odlozenie do lozka) i wtedy nastepuje przerwa. Dopiero po niej zaczyna marudzic, daje mu wtedy butelke, wezmie doslownie kilka lykow i padniety idzie w kimono.

Ktoras ma/miala taki problem?

JA!!!! Blanka zasnęła po 23, obudziła się i1, zjadła, zasnęła dopiero o2.20!ii... wstała o 3 i nie chciała już za bardzo jeść, tylko cyrki przy piersi, zasnęła o 4 i o 5 pobudka, zjadła troszkę i nie śpi do tej pory. Wyglądam jak zombi po tej nocy
Co zrobić,żeby dzieci spały w nocy ??

Napisane przez gochaa_p

mamy kp: jak długo zamierzacie karmić dzieci? bo ja ostatnio od wszystkich "obrywam" jak mówię że w czerwcu małą dostawiam :/ Będzie miała 6 m-cy wydaje mi sie wiec ze to już będzie najwyższy czas. Wojtka karmiłam 13 i dla mnie to bylo za długo :/

Ja planuję karmić też około pół roku,ale nikomu w rodzinie nic nie mówię, żeby uniknąć takich właśnie komentarzy

[sylwietta1988]

Napisane przez HoneyIlove

Dziewczyny powiedzcie mi co to może być ?

mojemu Kubusiowi od piątku wyszedł pępek... ja tak miałam w ciąży i mi położna powiedziała że to przepuklina pępkowa... i jak mi nie przejdzie po porodzie to czeka mnie operacja... i zastanawiam się czy mój Kubuś też tego nie ma... zawsze słyszałam że przepuklina u dzieci się robi jak dużo płaczą ale mój maluszek prawie w ogóle nie płacze więc nie wiem skąd on to może mieć.. moje pierwsze dziecko nie miało czegoś takiego więc nie wiem w ogóle co i jak mam z tym robić... i czy mam się już martwić... idę w czwartek na szczepienie to się dowiem wszystkiego ale do tego czasu będę się martwić.. miała któraś z was taki przypadek???

córeczka mojej kolezanki tak miała i to była przepuklina. musisz teraz bardzo uwazac na higiene bo im wdała sie bakteria, pepuszek zaczał sie slimaczyc i zaogniac, w koncu skierowali małą na oddział bo sie nie goiło. wiem, że pobierali wymazy z niego i chyba jakis antybiotyk dostała. na wlasną reke nie działaj, najlepiej skonsuktuj z pediatra

Napisane przez gochaa_p

heloł

strasznie mnie podbrzusze cały czas od 5 dni boli :/ nie wiem już czy okresu dostane czy to co ś innego :/ ale mam juz tego bólu dość!

mamy kp: jak długo zamierzacie karmić dzieci? bo ja ostatnio od wszystkich "obrywam" jak mówię że w czerwcu małą dostawiam :/ Będzie miała 6 m-cy wydaje mi sie wiec ze to już będzie najwyższy czas. Wojtka karmiłam 13 i dla mnie to bylo za długo :/

ja mam zamiar karmic gdzies do roku jak bede miec pokarm. Oczywiscie wprowadzając inne posiłki.

niech sie jakas mądra mama wypowie w tym zakresie:
jak chce tak karmic to jak wtedy poustawiac karmienie piersiowe? wiadomo, ze w nocy a w ciągu dnia

ide jesc sniadanie

[calawdeszczu]

Napisane przez bijkora

Moja właśnie teraz tak ma, aż dziwne, bo zawsze 120ml spokojnie jadła i w miarę regularnie, a teraz coś jej się pupce poprzewracało i je góra 90 ml, najczęściej 6oml. Nie wiem o co chodzi...

no właśnie, moja już potrafiła ładnie 150 nawet, a teraz 100, 80 w nocy nawet 30 ..

Napisane przez nafiyqa

Witam

Noc srednio udana. Maly jadl o 20, 24, 5 i 7. Brzmi super nie?
Szkoda tylko, ze jak obudzil sie na jedzenie o 24 to zasnal o 2:15
Kurcze, od 3 dni robi sobie taka przerwe w nocy - o roznych godzinach, ale zwykle trwa wlasnie 2h. Oglada sobie wtedy sciany, nie krzyczy...
Wyglada to tak, ze zje, zasypia, ale cos go wyrwie z tego delikatnego snu (np. odlozenie do lozka) i wtedy nastepuje przerwa. Dopiero po niej zaczyna marudzic, daje mu wtedy butelke, wezmie doslownie kilka lykow i padniety idzie w kimono.

Ktoras ma/miala taki problem?

A może faktycznie przyczyna leży w tym jak spędzacie dzien? Moja w dzień bardzo mało śpi. Jak wstajemy powiedzmy koło 7 to zje pobawi się jakieś pół godz. i robi sobie z 30 min drzemki. Później aż do spaceru czyli 14-15 nie śpi. Na spacerze, albo śpi albo nie. Wczoraj jak wróciłyśmy ze spaceru po 15 to nie spała az do 21 - do samego kąpania. I nawet po kąpieli nie wyglądała na zbytnio spiącą.. ale zjadła, odłożyłam ją do łóżeczka, karuzleka i zasneła Wstała na jedzenie po 2 później po 5- jeszcze zasnęła, i wstalyśmy o 6.30
Ja w ciągu dnia spędzam z nią dużo czasu, ćwiczymy na brzuszku, bawimy się, oglądamy obrazki w książeczkach, bardzo lubi patrzeć na kolory różne, coś sobie wtedy rozmawia i tak nam dzień zleci...


może śpi za długo w dzień i nie chce mu się spać w nocy ? czy w dzień też nie śpi ?
i tak jak kiedyś szaja pisała przebieram małą codziennie po nocce, żeby się nauczyła rozgarniczyć dzień od nocy i jak narazie się sprawdza (ubieram rano, przebieram w pajac wygodny do snu, i po nocy znowu)

[s i l v e r]

Hej
Trochę Was nadrobiłam (na szczęście nie pisałyście wczoraj dużo)

Dziś Daria dała Nam ładnie pospać. I pierwszy raz udało jej się zasnąć o 21.20!! (zawsze zasypiała 23-24), obudziła się o 4.30! a potem o 7.30.

Napisane przez sylwietta1988

zapomniałam Wam napisac, jak młody wyrobił mnie przy porannej porcji syropku odmierzyłam na miarkę te 2,5 ml, wziełam troche na łyzeczke, mały w bujaczku no to ja siup mu do paszczy a ten phhhhyyy i wszytko na pajacu no to mówię sobie- wezme cie sposobem- zanurzyłam smoczek i wepchnełam- wziął, zanurzyłam drugi raz- wypluł nawet dobrze nie złapawszy no to sobie mysle- jak paluchy do byzi pchasz to je umoczymy, wytarł sie w kocyk
poczekałam az maż wstanie po nocce i kiedy robił z siebie pajaca to jakos na raty udało mi sią tą łyżeczką

Ahh te dzieciaczki cwane

Napisane przez nafiyqa

Ale sobie dzis dogadzam
Zrobilam pizze, a na deser maliny zmiksowane z jogurtem i mlekiem.
Wolno mi przy weekendzie, nie?

język mi uciekł do ziemi

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40168882][/QUOTE]

Szaja-ale Dorotka śliczna te oczęta

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny tragedia z tym ulewaniem!!

No tragedia! Moja dalej strasznie ulewa.Chociaż ciągle podaję jej Nutriton i jakby Trooooche lepiej po tym...ale i tak jej się ulewa...Kiedy jej to przejdzieeeee To takie męczące jest....

Napisane przez meduzza

Ahh i dziś kończymy 2 miesiące z Julianką, może coś wrzucę do klubu

Litllesweetangel- bardzo ładny ten płaszczyk

Napisane przez Lenova

Dzisiaj Blanka 2 razy inhalacje miała robioną i juz jest poprawa ! Alez się cieszę , że już tak nie kaszle .
Ja dzisiaj w szkole byłam to jak wychodziłam to serce mi pękało, że muszę ją taką chorutką zostawić ale na szczęście moja mama się nią dobrze zajęła

oby tak dalej

Napisane przez LadyWhisper

Dam znac co i jak po basenie

Powodzenia na basenie

Napisane przez fewcia

JA!!!! Blanka zasnęła po 23, obudziła się i1, zjadła, zasnęła dopiero o2.20!ii... wstała o 3 i nie chciała już za bardzo jeść, tylko cyrki przy piersi, zasnęła o 4 i o 5 pobudka, zjadła troszkę i nie śpi do tej pory. Wyglądam jak zombi po tej nocy
Co zrobić,żeby dzieci spały w nocy ??

Na to chyba nie ma recepty Moja zawsze tak się budziła w nocy i nie umiała zasnąć, a teraz (nie zapeszając) już jej to przeszło i ładnie śpi w nocy. Gorzej z dniem...w dzień dalej wogóle mi nie śpi, tylko te drzemki po 10-15 min. No ale w sumie wole żeby nie spała w dzień a przesypiała noce....widocznie wie że noc jest od spania


No a My dziś Chrzciny na 15.45.
Dziękujemy za kciuki
Oby Daria była grzeczna w kościele

Idę się szykować,prasować itd.
Miłego dnia dziołszki

[HoneyIlove]

Napisane przez sylwietta1988

córeczka mojej kolezanki tak miała i to była przepuklina. musisz teraz bardzo uwazac na higiene bo im wdała sie bakteria, pepuszek zaczał sie slimaczyc i zaogniac, w koncu skierowali małą na oddział bo sie nie goiło. wiem, że pobierali wymazy z niego i chyba jakis antybiotyk dostała. na wlasną reke nie działaj, najlepiej skonsuktuj z pediatra

dzięki za info... po niedzieli idę na wizytę bo mam szczepienie to zapytam co i jak... a teraz b edę uważać i może delikatnie przemywac...

[gochaa_p]

Napisane przez sylwietta1988

ja mam zamiar karmic gdzies do roku jak bede miec pokarm. Oczywiscie wprowadzając inne posiłki.

niech sie jakas mądra mama wypowie w tym zakresie:
jak chce tak karmic to jak wtedy poustawiac karmienie piersiowe? wiadomo, ze w nocy a w ciągu dnia

ide jesc sniadanie

ja karmiłam tak że wprowadzałąm inne potrawy i w między czasie pierś. np rano cyc, potem marcheweczka potem cyc potem jałuszko potem cyc itd
z czasem cyca było coraz mniej

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez s i l v e r

No a My dziś Chrzciny na 15.45.
Dziękujemy za kciuki
Oby Daria była grzeczna w kościele

Idę się szykować,prasować itd.
Miłego dnia dziołszki

powodzenia