Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[Debrah]

Napisane przez nafiyqa

Niewiarygodne!!
Kubus zjadl i zasnal w 20min!! Oczywiscie z butli, ale nie mm, tylko moj odciagniety pokarm (110ml z jednej piersi ).

Cos mi za ladnie to wyglada, nie zdziwie sie jak niedlugo sie obudzi

ladnie wam idzie z karmieniem!

Cichoooo szaaa, śpij Kubusiu

Moja kruszynka też padła jak zawsze po 21:00

[Ifwka]

Napisane przez Aga8484

Zresztą moja Zuza zdrowa, chodzimy do przychodni, a i tak pojechaliśmy prywatnie do dobrego pediatry tak dla własnego spokoju. I stwierdziliśmy, że będziemy jeździć do niego tak co 4 miesiące, by sprawdzić wszystko. Bo u mnie w przychodni nie mierzą nawet obwodu główki ani nic a on pomierzył wszystko, główkę, zważył, odruchy sprawdził.

Kurde to ja chyba też muszę się wybrac prywatnie bo u mnie co prawda ważyli i mierzyli ale żadnych odruchów nie sprawdzali.

Napisane przez nafiyqa

Niewiarygodne!!
Kubus zjadl i zasnal w 20min!! Oczywiscie z butli, ale nie mm, tylko moj odciagniety pokarm (110ml z jednej piersi ).

Cos mi za ladnie to wyglada, nie zdziwie sie jak niedlugo sie obudzi

Nati jak Ty to robisz?? JA ledwo 50 z dwóch przez noc odciągnę.

Pisałąm że sie poddaje z tym karmieniem i robie Małej butle mm, i co ... zjadła z cyrkiem z cycyków jak zwykle więc dałam tą butlę, a ona z łaską 20 wypiła. To już nie wiem, czy ona faktycznie przez te max 8 min z cycków się najada czy jak???
Co do noszenia pionowo wracam jeszcze raz. Bo moja strasznie główkę prostuje i się rozgląda, ja ją podtrzymuję no ale czy tak może??? czy jeszcze za wcześnie.

Kwas z Tż przez to że do gina dopiero 29, prawie się do mnie nie odzywa jakby to moja wina była. Wkurza mnie tym bo ja jemu czasem coś tam seksualnie podziałam a ja nie moge się o zwykły masaż stóp doprosić

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

A no i przeglądnęłam zdjęcia w klubie:
Bokeh bosko wyglądasz i sukienka extra, uwielbiam sukienki z mohito
Elllemi śliczny maluch, i fryzura boska
Silver fajne zdjęcia z chrztu, super wyglądacie
Meneq fajnie poogladac jak to u Was wygląda. Dziwnie tak mało mebli i brak łóżeczka, no ale takie zwyczaje. Yae boska. Wrzuć jakąs swoją fotę

[blogerka]

Napisane przez ILLUSION

Ja karmię tylko piersią. Podawałam nutriton ale wcale nie pomagał więc odpuściłam żeby niepotrzebnie go nie poić tym skoro ulewał tyle samo. Gastrotuss próbowałam podawać ale strasznie mu nie smakował i wypluwał bardzo skutecznie, wszystko było w tym syropie, tyle ile mu do paszczy podałam tyle było na ubranku, szyi, włosach. Odpuściłam bo to męczarnia była i uznałam że skoro ładnie przybiera to nie ma sensu. Ostatnio zauważyłam że ulewa już mniej ...może wyrasta?

ja ten nutrition do mleka dodaje, moze z woda tak sam nie dziala ... mojemu gastrotus smakowal .. do czasu az nie zaczelam pdawac bobotico i infacolu, te smakuja bananem i pomarancza ... i teraz gastrotus ju mu nie smakuje, bo jest tylko slodki ;P
ale powolutku mu strzykawka aplikuje i zaraz podaje smoczka, tak wiec przelknac musi ..
na ulewanie nie dziala, ale nie ma juz dolegliwosci gastrycznych, nie podchodzi mu ten kwas az tak bardzo i sie nie krzywi

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Blogerko moj 8styczen, waga ur 3050g, teraz 6400!!!!!!! Dzisiaj maz zwazyl to malo zawalu nie dostalam, grubas maly:P ah a ja tylko kp.

ten ladnie przybiera

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez ILLUSION

A no wlazłam w kurteczki i te dziewczyńskie takie fajne są że nie mogłam się powstrzymać

To podobnie nasze chłopaki przybierają Ja na swojego mówię grubcio. Dzisiaj jak mówiłam do niego "glubcio, glubcio, glubcio" pajacując przy tym to Iguś tak się zanosił śmiechem na głos że żałuję że nie nagrałam.

Ja niedawno wzięłam małego łyczka reddsa od męża bo przywlókł jakiegoś nowego w złotej puszcze ananasowo-grapefruitowego to też miałam wrażenie że się nawaliłam

Aaaa jeszcze co do łysienia to mój wytarł włoski z boku po lewej stronie i ma prześwity

ten reds pyszny jest
a co do uwalania sie puszka piwa :p ja po miesiacu jak zaczelam wypijac sobie pod wieczor po lampce wina, to po polowie usypialam ;P

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez Delicjanka

a ile masz wzrostu i ile wazysz ?

lekko ponad 170, obecnie jakos 51 .. ale niestety zero masy miesniowej bo od 36 tc nie cwicze ...
ale w tym tygodniu mam zamiar ruszyc tylek i zaczne jakies pilates delikatny plus cos na rozstep miesni brzucha bo do lata chce miec ladny brzuszek

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40227679]

Blogerko, przecież pisałam milion razy
Dorka ulewa bardzo, ale na wadze przybiera. Waga urodzeniowa 3650g, dzisiaj w 13 tygodniu (urodziła się 13 stycznia) 6,3kg!
:[/QUOTE]


przepraszam najmocniej w takim razie..
ale juz w desperacji jestem i nie wiem co robic od jutra dorzucam dodatkowe karmienie w ciagu dnia, musi sie cos ruszyc w koncu z ta waga

[elllmi]

Napisane przez Ifwka

Kwas z Tż przez to że do gina dopiero 29, prawie się do mnie nie odzywa jakby to moja wina była. Wkurza mnie tym bo ja jemu czasem coś tam seksualnie podziałam a ja nie moge się o zwykły masaż stóp doprosić

fajnie to brzmi


na dobranoc mój pożeracz łapek http://www.youtube.com/watch?v=14Z4A...ature=youtu.be

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

ladnie wam idzie z karmieniem!

Cichoooo szaaa, śpij Kubusiu

Napisane przez Ifwka

Nati jak Ty to robisz?? JA ledwo 50 z dwóch przez noc odciągnę.

Dziewczyny, pierwszy raz udalo mi sie tyle sciagnac, dlatego sie chwale
Ale to dlatego, ze ten cyc byl dluzej nieuzywany, wiec uzbieralo sie.

Rano musialam wyjsc i tez sciagalam, wtedy z jednego udalo mi sie uzbierac tylko 60ml.

Kubus niedawn sie obudzil, zjadl i znow kimono, takze ja tez uciekam, dobranoc

[meneq]

Dziekujemy za komentarze w Klubie.
Zdjecia dzieci i mam slodkie, na pierwszy rzut duzo za duzo do komentowania jednak...

Noc nie nalezala do najlepszych. Chyba nawijkowy diabelek sie do nas przeprowadzil.
Chociaz Yae od rana sie usmiecha i wyglada na wyspana. Za to ja juz druga kawe parze...

[iffonka7]

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, pierwszy raz udalo mi sie tyle sciagnac, dlatego sie chwale
Ale to dlatego, ze ten cyc byl dluzej nieuzywany, wiec uzbieralo sie.

Rano musialam wyjsc i tez sciagalam, wtedy z jednego udalo mi sie uzbierac tylko 60ml.

Kubus niedawn sie obudzil, zjadl i znow kimono, takze ja tez uciekam, dobranoc

A to ile był nieużywany że udało ci się te 110 ml odciągnąć, mi najwięcej kiedyś udało się 80 ml

Słysze że mały ma jakiś katarek a rano to szczepienie :/

[Aga8484]

Napisane przez Ifwka

Kurde to ja chyba też muszę się wybrac prywatnie bo u mnie co prawda ważyli i mierzyli ale żadnych odruchów nie sprawdzali.

Co do noszenia pionowo wracam jeszcze raz. Bo moja strasznie główkę prostuje i się rozgląda, ja ją podtrzymuję no ale czy tak może??? czy jeszcze za wcześnie.

Hmm może niech doświadczone mamy się wypowiedzą.
Ale ja nosze pionowo,brzuszek do brzuszka,kładę jakby na ramieniu,jedną dłonią podtrzymuję pod jej ramię,drugą pod dupke,noszę ją tak do odbicia i jak płacze gdy brzuszek boli bo tylko tak się uspokaja.
Co do wizyty to już Twoja decyzja,ją nie namawiam,po prostu różnica kolosalna w przychodni a prywatnie.


Zuzia ładnie spała od 20 do 1:30, nakarmiona na śpiocha od razu zasnęła i pobudka rano o 6

Ale te Dady 3 śmierdzą :banghead:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewadylewska]

Ja to Was podziwiam, jak Wy macie czas pisac...
I jak macie sile siedziec chociaz do 22, ja to jak tylko mala zasnie to ide spac, nawet o 20.30...Wcxoraj tak mnie nogi bolaly od 17, ze szok, wszystko od pasa w dol, moze okres sie zbliza...blehhhh
Dobrze ze Tz byl.w.domu. Dzis jestem sama do 19.30 oby nie wrocily bole...

Ja to nie moge, mnoe tak strasznie zmeczenie dopada raz na jakis czas xe szok, jeszcze jak mals jest mocno marudna to juz w ogole, gdy nawet na raczkach zle...ale juz w piatek jade z nia na dzialke, na mazury na dwa tygodnie, pooddycha swiezym powietrzem, oby sapka przeszla...
A ja ogladam sobie pierwszy sezon Desperatek, zawsze mnie rozsmiesza, xmagania Lynette z 4 dzieci

[fewcia]

Dzień dobry dziewczynki!
Dziękuję Wam wszystkim za przytulaski
Dzisiaj nasza nocka była ciut lepsza. Tyle,że Mała zasnęła dopiero po 24 Ale o 22 mąż ją wziął i kazał mi odsypiać noc. Ale niunia się obudziła o 3 więc spała 3h! Szok! Nakarmiłam, a Ona gotowa do zabawy, zaciesz na całe dziąsła Zasnęła po 4, obudziła się o 5. Zjadła i dopiero przysnęła przed chwilką. Ale śpi niespokojnie, więc ja szybko śniadanko i lekkie nadrabianie Was-gaduły!
Gratuluję udanych chrzcin, zdjęcia suuuuuuper!
Jeśli chodzi o lunatykowanie to nieźle się uśmiałam

Dzisiaj mam wizytę kontrolną u gina. Mam nadzieję,że wszystko będzie ok. No i czeka mnie pierwsza samodzielna wyprawa samochodem z Niunią. Postanowiłam w końcu złożyć swój PIT - szewc bez butów chodzi. Wypełniłam go już daaaaaaaawno, ale jakoś się nie składało

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Bokeh - jaka ekstra kiecka! Ale jak zamierzasz karmić w trakcie chrzcin? Bo ja myślę,żeby odciągnąć pokarm. Kiedy masz chrzest?


Co do zaproszeń, ja zamówiłam takie:http://allegro.pl/show_item.php?item=3093190033
Są śliczne, takie delikatne. Wzięliśmy różowy papier i kokardkę i białą kopertę.

[moniniteczka]

Witam wszystkie mamy!! gratuluje maleństw i życzę dużo radości każdego dnia

mam pytanie - moja koleżanka urodziła córeczkę w lutym. Chciałabym je teraz odwiedzić i szukam prezentu.... i w związku z tym mam mały problem.... powiedzcie mi proszę jakie kocyki kupowałyście na lato????:pr osi:

[LadyWhisper]

Rany dziolszki, ale jestem padnieta, nie wiem co ile Maly wstawal ale zarejestrowalam trzy pobudki o 00.45 1.15 1.45, podejrzewam ze dalej nocka byla tak samo bo widze podwojnie niedobrze mi ze zmeczenia i takie tam oczywiscie zasnal pieknie rowno o 20 po kapieli, przespal ciurkiem do 23 (w tym czasie obejrzelismy 3ostatnie odcinki Suits ) kladlismy sie spac to go jeszcze podkarmilam i potem co chwile marud mu sie wlaczal, a najlepsze ze to wszystko na spiocha, on jakos szczegolnie sie nie wybudza, zamkniete oczka ma i marudzi, placze, krzyczy, naprawde glosno

Za chwile pewno bedzie jego poranna drzemka to mam nadzieje ze chociaz troche odespie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

Rany dziolszki, ale jestem padnieta, nie wiem co ile Maly wstawal ale zarejestrowalam trzy pobudki o 00.45 1.15 1.45, podejrzewam ze dalej nocka byla tak samo bo widze podwojnie niedobrze mi ze zmeczenia i takie tam oczywiscie zasnal pieknie rowno o 20 po kapieli, przespal ciurkiem do 23 (w tym czasie obejrzelismy 3ostatnie odcinki Suits ) kladlismy sie spac to go jeszcze podkarmilam i potem co chwile marud mu sie wlaczal, a najlepsze ze to wszystko na spiocha, on jakos szczegolnie sie nie wybudza, zamkniete oczka ma i marudzi, placze, krzyczy, naprawde glosno

Za chwile pewno bedzie jego poranna drzemka to mam nadzieje ze chociaz troche odespie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj biedna Ty
U nas dziś 20, 23, 2, 5:30 i o 7:30 już pobudka. On ma chyba zegarek w tyłku, najczęściej równiutko co 3 godziny się budzi na jedzonko. Na szczęście bez marudzenia i płaczu. Słyszę że się wierci i szuka cyca w łóżeczku, że zsuwa się na dół i w poprzek leży to go biorę na śpiocha i karmię. Niestety jak jest ta pobudka około 2 w nocy to już go biorę do siebie do łóżka bo w łóżeczku cyrki odstawia, miota się i rzuca nie może się ułożyć mimo że oczy zamknięte

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

Rany dziolszki, ale jestem padnieta, nie wiem co ile Maly wstawal ale zarejestrowalam trzy pobudki o 00.45 1.15 1.45, podejrzewam ze dalej nocka byla tak samo bo widze podwojnie niedobrze mi ze zmeczenia i takie tam oczywiscie zasnal pieknie rowno o 20 po kapieli, przespal ciurkiem do 23 (w tym czasie obejrzelismy 3ostatnie odcinki Suits ) kladlismy sie spac to go jeszcze podkarmilam i potem co chwile marud mu sie wlaczal, a najlepsze ze to wszystko na spiocha, on jakos szczegolnie sie nie wybudza, zamkniete oczka ma i marudzi, placze, krzyczy, naprawde glosno

Za chwile pewno bedzie jego poranna drzemka to mam nadzieje ze chociaz troche odespie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Basia_Bogusia]

Witam się z rana, Krzychu od 6 wojuje i teraz go zmorzyło i śpi, także ja już zjadłam śniadanko i idę coś ogarnąć w pokoju, bo nie wiem jak dużo czasu Krzychu mi da

[ILLUSION]

Kobity, tak mi się przypomniało:
1. Jak często psikacie do noska wodą morską? Codziennie? Raz na kilka dni? Kiedy widzicie że jakieś babole są w nosku?
2. Do kiedy zamierzacie nakładać osłonkę do gondoli? Wczoraj jak byłam na spacerze to widziałam jedną dzidzię bez osłonki tylko przykrytą kocykiem. Tą osłonkę się odczepia jak jest bardzo ciepło? jak nie ma wiatru?

[e_vel]

HEj
wiosna miała byc i co? słońce ledwo zza chmur widać, wiatr zimny... Bu.... Ja już nawet nie chcę tej wiosny (którą uwielbiam), już niech nawet to lato będzie...

Dostałam okres jak w zegarku, cieszę się, że nic mi się nie rozregulowało po porodach

Moje dziecię wczoraj nas zszokowało. Leżała sobie w łóżeczku na boczku, nagle patrzymy a ta główkę podnosi... Ale to tak podniosła, że była ponad łóżeczko... Snanęliśmy z TŻ jak wryci... Aż się przestraszyłam. I wogóle podniosi mi główkę tak strasznie sama jak leży na poduszeczce, rączki sobie trzyma razem albo się łapie za swoje nóżki (tzn. pajacyka na nóżkach) - hehe, wyczaiła, że tak się łatwiej poddźwignie. Jest jeszcze silniejsza niż Karinka w jej wieku. KArinka na 4,5 m-ca sama siedziała i coś mi się wydaje, że Maja też to osiągnie bo jak ją posadzę i trzymam za 1 rączkę to sztywno siedzi

[mala_19kw]

Hej kochane
Ja właśnie zrobiłam sobie wiosenne kanapki a co tam nie ma za oknem to chociaż na talerzu

Dzisiaj mały obudził się raz w nocy-o 2;30 (zwykle pierwszą pobudkę mamy 4,5) ale za to spał mi do 7:30.

Fewcia- cieszę się że jest jakakolwiek poprawa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ewadylewska

Ja to Was podziwiam, jak Wy macie czas pisac...
I jak macie sile siedziec chociaz do 22, ja to jak tylko mala zasnie to ide spac, nawet o 20.30...Wcxoraj tak mnie nogi bolaly od 17, ze szok, wszystko od pasa w dol, moze okres sie zbliza...blehhhh
Dobrze ze Tz byl.w.domu. Dzis jestem sama do 19.30 oby nie wrocily bole...

Ja to nie moge, mnoe tak strasznie zmeczenie dopada raz na jakis czas xe szok, jeszcze jak mals jest mocno marudna to juz w ogole, gdy nawet na raczkach zle...ale juz w piatek jade z nia na dzialke, na mazury na dwa tygodnie, pooddycha swiezym powietrzem, oby sapka przeszla...
A ja ogladam sobie pierwszy sezon Desperatek, zawsze mnie rozsmiesza, xmagania Lynette z 4 dzieci

Mnie też raz na jakiś czas mega zmęczenie łapie

Napisane przez moniniteczka

Witam wszystkie mamy!! gratuluje maleństw i życzę dużo radości każdego dnia

mam pytanie - moja koleżanka urodziła córeczkę w lutym. Chciałabym je teraz odwiedzić i szukam prezentu.... i w związku z tym mam mały problem.... powiedzcie mi proszę jakie kocyki kupowałyście na lato????:pr osi:

Bawełniany pewnie, jeszcze nie mam, ale te są śliczne:
http://allegro.pl/kocyk-bawelniany-b...136432311.html

http://allegro.pl/kocyk-bawelniany-b...136386609.html

Napisane przez ILLUSION

Kobity, tak mi się przypomniało:
1. Jak często psikacie do noska wodą morską? Codziennie? Raz na kilka dni? Kiedy widzicie że jakieś babole są w nosku?
2. Do kiedy zamierzacie nakładać osłonkę do gondoli? Wczoraj jak byłam na spacerze to widziałam jedną dzidzię bez osłonki tylko przykrytą kocykiem. Tą osłonkę się odczepia jak jest bardzo ciepło? jak nie ma wiatru?

Psikam po kąpieli, nie kąpię codziennie. Jak koza w nosie to palcem wyciągam

Osłonkę - już jak było ciepło w marcu to nie nakładałam. Przy aurze jak teraz to od 10 stopni nie nakładam, mam ciepły kocyk.

[s i l v e r]

Hej.
Ja na chwile wpadam bo zaraz jadę z Darią na usg bioderek. Prosimy o
Potem wpadnę do rodziców. Nie piszcie za dużo gaduły
Słonko pięknie świeci Miłego dnia Wam życzę

[Lubcia]

Witajcie mamusie

ILLUSION ja mojemu Wojtusiowi też podawałam nutriton do mleka i była bardzo duża poprawa ale w zamian za to miał straszne zatwardzenia dlatego musieliśmy z tego zrezygnować. Przeszliśmy na bebilon AR dla dzieci ulewających i jest super mały robi ładne kupki i nie ulewa więc może spróbuj tego bebilonu.

LadyWhisper oj to faktycznie macie przeboje. Ja wczoraj bałam się jak przeżyjemy nockę po pierwszym szczepieniu ale mały tylko raz się obudził na cycka i spał do 7.30 dostał butle i śpi dalej

fewcia cieszę się że dzisiejsza nocka była lepsza oby kolejne też były spokojne, jeśli chodzi o gienia to ja mam jutro wizytę mam nadzieję że wszystko u mnie jest dobrze bo dalej czuję lekki ból w brzuchu. Będę też prosiła o zaświadczenie aby dostać becikowe i tabletki antypoślizgowe

[pstryczek84]

hej. moj dziec dzie rowno co 2 godz pobudka. wstal o 6 i koniec spania. teraz od pol godz spi. znaczy sie spal, bo juz sie wierciocha zalaczyla...

Napisane przez ewulkaaa

nie ufam mojej lekarce a Ani na pewno coś dolega no i nie wiem...
W szpitalnym wypisie były wszystkie dane - wiadomka, a że wyszły jej leukocyty w moczu to miałam powtórzyć posiew po 2-3 tygodniach. Oddałam mocz, poszłam do niej po skierowanie, któego mi nei dała ale zwróciła uwagę na zwiększony potas, więc badanie krwi (z żyły! ). Posiew zrobiłam prwyatnie - bardzo duże stężenie dość rzadkiej bakterii - był wielki czwartek, pojechaliśmy prywatnie do innego lekarza, który stwierdził, żeby badanie powtórzyć, bo może być to bakteria z kału albo sromu a bez sensu faszerować małej anytbiotykiem (znowu). No więc poszłam dzisiaj znó do tej lekarki, z wynikami (i krwi, i moczu) i po skierowanie na posiew kolejny. Okazało się, że potas dalej podwyższony, a bakteria ją zmartwiła, zaczęła pytać o cukrzycę ciążową (nie miałam), o porlbemy z nerkami (nie miałam) o przyjmowane hormony w ciąży (tylko na tarczycę...) no i mnie zmartwiła! bo powiedziała, że potas obciąża serduszko, a nie ma do czego przypiąć tego potasu i że może ma to związek z tą bakterią. będziemy to badać, mam podać małej furaginę i za 3 tygodnie powtózyć badanie i krwi, i moczu.

No i teraz nie wiem - czy iść do tego lekarza prywatnie (bardzo dobry specjalista), powiedzieć mu o tym potasie i jego słuchać, czy stosować się do zaleceń tej lekarki kurde, boję się o Anię, a przy katarku ta lekarka nam w ogóle nie pomogła, skutkiem czego dziecko dorobiło się zapalenia płuc...

ja bym poszla pywatnie. bedziesz sokojniejsza....

Napisane przez meduzza

Dziewczyny dziękuję za podpowiedzi odnośnie dupki. Już nam schodzi ładnie Używamy zielonego linomagu i maści robionej, dużo wietrzymy. A wiecie co? Małej to w ogóle nie przeszkadza, nie płakała, nie wierciła się, nie marudziła.... Ja bym szału dostała chyba

to super ze jest juz lepiej i ze malutka tak dzielnie to znosi

[Basia_Bogusia]

Napisane przez ninagg

A to moja w przeciwieństwie do waszych szkrabów prawie wcale nie śpi. Teraz z 10 min temu zapadła w pierwszą dzisiejszą drzemkę zobaczymy na jak długo. Od wczoraj znów mi daje popalić z tym niespaniem w dzień.

Tak wógóle to ta durna zima mnie wykończy. Wczoraj bylismy na 2 spacerach, bo fajnie cieplutko a dziś od rana śnieg z deszczem na przemian sypie. I co siedzimy w domu.

A moja Ola ostatnio odkryła, że może się bawić dwoma rączkami w załączeniu dowód

Cudowne zdjęcia, właśnie to jest fajne w tych naszych maluszkach, że wszystkiego się uczą i praktycznie z dnia na dzień zauważamy coś nowego. Uwielbiam to.

Napisane przez Aga8484

to różnie, ja mam 3 rzeczy z pepco. 2 szt używam od jakiś 3 miesięcy i wyglądają dobrze, a jedna już się zmechaciła


Przyszli teściowie, mówię, że jak nie płacze to żeby nie nosić i noszą już od 40 minut. Zaraz szlag mnie jasny trafi

Otóż to, znam to. Dziadkowie ponoszą ponoszą 40 min, a potem Ty matko noś sobie resztę dnia. Nie żeby, nie lubiła nosić swojego dziecka, no ale dzieciaczkom kilogramów przybywa, a w domu też trzeba coś zrobić. Krzychu jak jest grzeczny to znajduje mu jakieś zajęcie, np. bawi się karuzelą, albo daję go na matę edukacyjną i razem się bawimy na podłodze.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez pstryczek84

hej. moj dziec dzie rowno co 2 godz pobudka. wstal o 6 i koniec spania. teraz od pol godz spi. znaczy sie spal, bo juz sie wierciocha zalaczyla...

Mnie zawsze najbardziej bawi, jak dziec potrafi się wyspać w 5 lub 10 min. Zaśnie mocno (przynajmniej mnie się tak wydaje), zabierasz się za coś, bo mylisz no pośpi pewnie trochę, a za chwilkę oczy jak złotówki, uśmiech na twarzy i nowa energia Dobre tak się wyspać w 5 min, szkoda, że ja tak nie mam

[ILLUSION]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40230851]
Psikam po kąpieli, nie kąpię codziennie. Jak koza w nosie to palcem wyciągam

Osłonkę - już jak było ciepło w marcu to nie nakładałam. Przy aurze jak teraz to od 10 stopni nie nakładam, mam ciepły kocyk.[/QUOTE]

Dziękuję
Ja się właśnie zdziwiłam wczoraj bo u mnie było około 0 stopni i wiatr dosyć zimny mimo że słońce świeciło a bez osłonki widziałam dzidzię.

Patrzcie jak mój dzieć śpi właśnie na podłodze

[meneq]

Napisane przez ILLUSION

Kobity, tak mi się przypomniało:
1. Jak często psikacie do noska wodą morską? Codziennie? Raz na kilka dni? Kiedy widzicie że jakieś babole są w nosku?
2. Do kiedy zamierzacie nakładać osłonkę do gondoli? Wczoraj jak byłam na spacerze to widziałam jedną dzidzię bez osłonki tylko przykrytą kocykiem. Tą osłonkę się odczepia jak jest bardzo ciepło? jak nie ma wiatru?

Ad1 psikam tylko jak jest uporczywy babol. Do tej pory spray uzyty tylko raz. Nosek jest czysty.
Ad2 nie mam, nie uzywam, nie wiem.

Zdjecie swoje wstawilam. M. in. chyba Ty prosilas.

[Basia_Bogusia]

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Ja na chwile wpadam bo zaraz jadę z Darią na usg bioderek. Prosimy o
Potem wpadnę do rodziców. Nie piszcie za dużo gaduły
Słonko pięknie świeci Miłego dnia Wam życzę

Podeślij trochę słońca, bo u mnie ni ma

[pstryczek84]

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Ja na chwile wpadam bo zaraz jadę z Darią na usg bioderek. Prosimy o
Potem wpadnę do rodziców. Nie piszcie za dużo gaduły
Słonko pięknie świeci Miłego dnia Wam życzę

powodzenia!

Napisane przez insolito

I kolejne pytanie :
Mamy które chrzciły, skąd brałyście świadectwo ślubu kościelnego, miałyście to w domu? Bo u mnie w kościele wymagają, a ja tego chyba nie mam Da się to skądś wziąć?

tak, mamy w domu ale my chrzcilismy w tym samym kosciele co slub wiec od nas nic ksiadz nie chcial

Napisane przez ILLUSION

W temacie lunatykowania to mój brat w dzieciństwie i jako nastolatek lunatykował, później mu przeszło. Czasami jak oglądałam film do późna to zdarzało się że nagle przychodził do mojego pokoju, siadał na moim łóżku z wytrzeszczonymi oczami i też jakby oglądał...ja go wtedy pod pachę i prowadziłam do jego pokoju. Kilka razy się zdarzyło że obudziłam się w środku nocy a on stał w moim pokoju i wyglądał przez okno (zamknięte na szczęście). Otarłam się przez niego o zawał kilka razy
A z najśmieszniejszych akcji to dwa razy wylazł w nocy na klatkę schodową i zapytany gdzie idzie:
1. do piwnicy po ogórki,
2. zamienić się na znaczki (zbierał w podstawówce znaczki pocztowe do klasera).
No a raz to nie było śmiesznie bo w nocy herbatę przez sen chciał robić, nalał wody do czajnika postawił na kuchence gazowej, odkręcił gaz tylko że nie podpalił palnika i gaz się ulatniał. Na szczęście tata usłyszał.

o matko, ja to bym zawalca dostala przy takich akcjach!

Napisane przez e_vel

Moje dziecię wczoraj nas zszokowało. Leżała sobie w łóżeczku na boczku, nagle patrzymy a ta główkę podnosi... Ale to tak podniosła, że była ponad łóżeczko... Snanęliśmy z TŻ jak wryci... Aż się przestraszyłam. I wogóle podniosi mi główkę tak strasznie sama jak leży na poduszeczce, rączki sobie trzyma razem albo się łapie za swoje nóżki (tzn. pajacyka na nóżkach) - hehe, wyczaiła, że tak się łatwiej poddźwignie. Jest jeszcze silniejsza niż Karinka w jej wieku. KArinka na 4,5 m-ca sama siedziała i coś mi się wydaje, że Maja też to osiągnie bo jak ją posadzę i trzymam za 1 rączkę to sztywno siedzi

o ja pierdziu! zdolniacha!!!!

[Basia_Bogusia]

Napisane przez ILLUSION

Dziękuję
Ja się właśnie zdziwiłam wczoraj bo u mnie było około 0 stopni i wiatr dosyć zimny mimo że słońce świeciło a bez osłonki widziałam dzidzię.

Patrzcie jak mój dzieć śpi właśnie na podłodze

Swietna pozycja, podłoga bardzo dobra, przynajmniej dziec nie może nigdzie spaść

[pstryczek84]

Napisane przez ILLUSION

Dziękuję
Ja się właśnie zdziwiłam wczoraj bo u mnie było około 0 stopni i wiatr dosyć zimny mimo że słońce świeciło a bez osłonki widziałam dzidzię.

Patrzcie jak mój dzieć śpi właśnie na podłodze

[ILLUSION]

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Ja na chwile wpadam bo zaraz jadę z Darią na usg bioderek. Prosimy o
Potem wpadnę do rodziców. Nie piszcie za dużo gaduły
Słonko pięknie świeci Miłego dnia Wam życzę

U mnie dziś pochmurno

Napisane przez Lubcia

ILLUSION ja mojemu Wojtusiowi też podawałam nutriton do mleka i była bardzo duża poprawa ale w zamian za to miał straszne zatwardzenia dlatego musieliśmy z tego zrezygnować. Przeszliśmy na bebilon AR dla dzieci ulewających i jest super mały robi ładne kupki i nie ulewa więc może spróbuj tego bebilonu.

Lubciu tylko że ja karmię piersią...