Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[ada32]

Napisane przez diabli

ja tez wezme rozek, bo przeciez juz po porodzie dziecko pakuja w te szpitalne "szmatki-beciki". zeby bylo ciasno jak w brzuszku i cieplo. dzieciaki wyskakuja z tropikow (36.6), wiec trzeba im troche tego komfortu zapewnic w "chlodnej Polsce", hehe.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------



swietne odgapie na pewno! czekam na fotki Twoich.

dokładnie o to chodzi
noworodki potrzebują takiej "ciasnotki"

[diabli]

Napisane przez ada32

no może i dają swoje..ale u nas wszystko trzeba było ze sobą z domu zabrac dla dziecka..i chyba nawet wolałabym swoje..
przed wejściem na porodówkę..położna mówiła..prosze przygotowac rożek i do niego włożyc pierwsze ubranka dla maluszka i 1 pampersik..czyli np. pajacyk.. pieluszka ..czapeczkę i niedrapki..one ten rożkowy pakuneczek brały w to miejsce gdzie małego mierzą wazą i ubierają... i przynosza już "gotowca" otulonego..

w Bielsku te szpitalne beciki sa takie hmm kiepskawe :P bedziemy robili pewnie pierwsze fotki malej i wole swoj sliczny rozek niz szpitalne sprane cos

Napisane przez ada32

co do temperatury na oddziałe..masz całkowitą rację..jest gorąco ..ale dla maluszka któty właśnie opuścił te swoje apartamentowe 36,6 czasem więcej mógłby poczuc się nieswojo
oczywiście to moje zdanie..nikogo nie namawiam do tego żeby dziecko zaraz po urodzeniu zawijac..
ale nawet z tego że to dzieciątko lepiej czuje się zawiniete i bezpiecznie niż "luzem"..

mysle tak samo i podczas pobytu widzialam same male "kokoniki" w mydelniczkach

[sharpnowaja]

Napisane przez ada32

rumianek kochana jest na stany zapalne..wszelkie infekcje te zewnętrzne i te wewnętrzne...
lipa kochana też na przeziębienie..działa napotnie..oczyszcza organizm z infekcji..
sa to łagodne zioła..ale naprawde mogą pomóc..
możesz na kaszel zrobic syrop z cebuli..też świetnie łagodzi bóle w gardle...

wprawdzie nie przepadam za rumiankiem ale jutro chyba kupię. Przeważnie mam w domu ale TŻ lubi pić więc szybko znika
kaszlu raczej nie mam no chyba że przez ten katar po nocce. No ale holsy się sprawdzają

[ada32]

zauważyłam że mam bardzo spłycony oddech..potrzebuję co jakiś czas wciągnąć duuużo powietrza
miejsca zaczyna brakować i płucka się podniosły chyba

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

ale w szpitalu i tak "pakują" maleństwa do różków, a te szpitalne są dla mnie okropne. Ja tam wolę mieć swój

potargane, reperowane i takie "biedne" a pierwsze fotki maluszka beda kiedys najczesciej ogladane...tez wole swoj piekny rozek

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez sharpnowaja

zostało mi 20 dni do porodu. Kurcze od jutra będzie "naście" dni

no to jestescie coraz blizej! jeszcze troche i bedziemy rodzic jedna z a druga, hehe.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez szprotka_mada

Ja za "dobrą żonę" robiłam w czwartek. Jakież było zdziwienie Małża jak mnie zobaczył (miałam w domu siedzieć) w dodatku z paką pampersów pod ręką

mój się spodziewał, później strzelił bramkę i głupek dostał żółtą bo przybiegł do mnie i ściągnął koszulkę


Ada mam tak samo z tym oddechem

[diabli]

Napisane przez justyna_g4

Diabli to czekamy na wzory i cennik

moze jutro nie mam jeszcze takich fotek jak chcialabym cennik...jeszcze nie powstal. niecierpliwe ciezarowy!

[XxXJuSstiii]

dobranoc

[colorblue]

Napisane przez sharpnowaja

widzę że Ciebie też dopadł katar. Mam nadzieję że nam szybko minie. Trzymam kciuki


rumianek?
ja się kuruje jak na razie czosnkiem i cytryną. Poluję na miód nawłociowy ale nigdzie nie mogę dostać a nie ma nic lepszego na przeziębienie i odporność organizmu

Dzięki no i wzajemnie:-* ale u mnie katar to tam pikuś:-/

Ja do lekarza trafiłam z zapaleniem krtani i tchawicy:-/
Silne pieczenie w piersiach i przełyku,ledwo mogłam gadać.
Antybiotyk dostałam. Pierwszy raz w ciąży. Ale lekarka powiedziała że infekcja we mnie nie leczona jest dla dziecka bardziej
niebezpieczna niŻ ten lek.
Te objawy ustąpiły praktycznie ale mam taki kaszel g,że już mam dość.wszystko mnie boli od niego.


Ada:-*
Banka:-*

[ada32]

Napisane przez XxXJuSstiii

dobranoc

miłej nocki

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Nie masz się co martwić zawsze wychodzą jakieś błędy w pomiarach, to kwestia mm

dzieki mam jakas dziwna "fobie" i duze dzieci wydaja mi sie takie "napompowane"...a ponad 4 kg to juz pewnie faldki itd. male sumo

[maarchewka]

Mają przyjść do nas znajomi.. Mieszkają blok na przeciwko.. Godzina 21 i jeszcze ich nie ma.. toż ja zasnę zanim oni dupę rusza.. ehh

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

mój się spodziewał, później strzelił bramkę i głupek dostał żółtą bo przybiegł do mnie i ściągnął koszulkę

niech sie wyglupia poki moze, bo ojcu juz nie wypada

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

nadrobilam czas na kolacje (kluski na parze z malinami )

Maluska i Katate, nadal zaciskam kciuki myslalam, ze jak doczytam do konca to juz beda jakies wiesci, ale widze, ze przy sobocie leniwie Wam to rodzenie idzie

[sharpnowaja]

Napisane przez diabli

Maluska i Katate, nadal zaciskam kciuki myslalam, ze jak doczytam do konca to juz beda jakies wiesci, ale widze, ze przy sobocie leniwie Wam to rodzenie idzie

może już jest po tylko nie mają jak dać znać

ja zmykam pod prysznic i do spania.
Trzymajcie kciuki żebym się wyspała i mało wstawała w nocy

Dobrej nocki, kolorowych snów wam życzę

[vvgh]

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

Pięknie rośnie!

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez maarchewka

to gin Ci pobiera, wygląda jak cytologia

A mi w szpitalu coś mówili, że to z kału i chyba krwi też trzeba mieć.. albo nie z krwi tylko moczu, nie pamiętam .

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Ale tu cisza, nie wierzę...

[humpback]

dalej nie ma wieści o nowych maluszkach?

to ja zmykam do spania, dobranoc

[vvgh]

A to mój test i nawet opakowanie.

[diabli]

Napisane przez vvgh

Pięknie rośnie!
A mi w szpitalu coś mówili, że to z kału i chyba krwi też trzeba mieć.. albo nie z krwi tylko moczu, nie pamiętam .

gin pobiera wymaz z pochwy, warg sromowych i z odbytu i to dostarcza sie do laboratorium.

[Ashyshqa]

Napisane przez szprotka_mada

-------Super impreza! Wyglądasz super!

Dzięki Szprotka

Napisane przez ada32

rumianek kochana jest na stany zapalne..wszelkie infekcje te zewnętrzne i te wewnętrzne...
lipa kochana też na przeziębienie..działa napotnie..oczyszcza organizm z infekcji..
sa to łagodne zioła..ale naprawde mogą pomóc..
możesz na kaszel zrobic syrop z cebuli..też świetnie łagodzi bóle w gardle...

Mnie bardzo cieszą te właściwości rumianku bo często go piję. Dziś już trzeci właśnie kończę. Mam nadzieję, że mnie wesprze w walce z zarazkami

Napisane przez colorblue

Dzięki no i wzajemnie:-* ale u mnie katar to tam pikuś:-/

Ja do lekarza trafiłam z zapaleniem krtani i tchawicy:-/
Silne pieczenie w piersiach i przełyku,ledwo mogłam gadać.
Antybiotyk dostałam. Pierwszy raz w ciąży. Ale lekarka powiedziała że infekcja we mnie nie leczona jest dla dziecka bardziej
niebezpieczna niŻ ten lek.
Te objawy ustąpiły praktycznie ale mam taki kaszel g,że już mam dość.wszystko mnie boli od niego.

Zdrowiej kochana, obi i kaszel przeszedł Ci jak najszybciej

[diabli]

Napisane przez vvgh

A to mój test i nawet opakowanie.

to ja tez sie pochwale

http://i45.tinypic.com/5ltpva.jpg hehe

[Veronic]

Napisane przez humpback

dalej nie ma wieści o nowych maluszkach?

to ja zmykam do spania, dobranoc

też myślałam, że jak wejdę na wizaż to może już będzie jakieś info o dzieciaczkach, hmm może jutro

dobrej nocki

[angie83]

vil, Przemuś słodziak , aż się standardowo poryczałam ze wzruszenia

[xal]

Napisane przez justyna_g4

Ale się wkur...wiłam. Nie wiem czy wam mówiłam, ale mama sobie wymyśliła zmienę okien na całym piętrze.

Mam do was pytanie...Jak wyczyścić żelazko?? Chodzi mi o stope. Mam tam takie czarme coś ( brud ) i nie chce to zejśc płynem do naczyń ani octem i już nie wiem jak, a szorować tego nie wolno.

1. Pogadaj z tatą, przecież jak przywiozą okna to moga poleżeć np w piwnicy 2-3 miesiące. Moi rodzice kupili w zimie bo taniej i stoją w piwnicy i czekają na termin monterów

2. Poszukaj w necie tylko wpisz z czego to coś jest na żelazku.

Napisane przez MoTyleKsw

Ooo Ty masz termin 2 tyg przede mną, to ja za 2 tyg się zabiorę za pranie :x

wyprałam na razie tylko te grubsze rzeczy, za ubranka jeszcze się nie biorę.

Tyle nadrobiłam, reszta jutro bo padam spać. Byliśmy u teściowej na urodzinach, muszę się położyć bo brzuch twardy i nie wiem czy to takie twardnienie jak opisujecie czy się młoda rozpycha.

[pawie_oczko]

Napisane przez Ashyshqa

Odgrzane z wczoraj, ale Pawie_oczko jaki Saba jest piękny

Saba to ona

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Mysia mysz

no ja nie ogarniam gość porywa chłopaczka który niby zgwałcił jego córkę, potem przerabia go na kobietę i się w nim zakochuje

burza do Krakowa dotarła

Tez ogladalam ten film i musze przyznac ze chyba najbardziej schizowy Almodovara moj Tz niecierpi jego filmow

[vvgh]

Napisane przez diabli

gin pobiera wymaz z pochwy, warg sromowych i z odbytu i to dostarcza sie do laboratorium.

Jak to z..odbytu ? To boli?

[Magiusa]

Napisane przez XxXJuSstiii

To pokolenie tak ma, oni nie rodzili ze swoimi żonami, nie przejmuj się tym

No ale te różnice pokoleń to widać też u samych kobiet. Ostatnio jak byłam u kosmetyczki i chwilę miałam to czytałam Claudię czy Świat Kobiet i tam się wypowiadały o porodach 3 pokolenia.
I tutaj jest też hardcorowa różnica, bo mama z naszego pokolenia opowiadała o tym, że się dużo naczytała, a później poród szedł swoją drogą. Później w domku faktycznie na początku ją dopadł baby blues.
Jej mama o baby blues czy depresji już się wypowiadała jak o bzdurze, że w jej pokoleniu czegoś takiego nie było, że co ona miała płakać, że jej się dziecko urodziło. Że to urojenia. I że np. do ostatniego dnia chodziła do pracy i to teraz też jest chora sytuacja, że matki idą tak wcześnie na L4.
Babcia dla odmiany w ogóle nie negowała tego jakie są różnice tylko opowiadała, że jak ona rodziła to szła 4 km pieszo do szpitala, więc jak doszła to od razu urodziła i że lekarze byli niemili.

Tak więc nie tylko "chłopi" w kolejnych pokoleniach okazują to niezrozumienie do zmian przy porodach.

[vvgh]

Tyle ludzi na forum,a nikt nie pisze. Zaraz uciekam do wyra i będę z mężem oglądać film

[pawie_oczko]

Napisane przez Mysia mysz

moje testy wyrzuciłam w stanach w hotelu zastanawiam się co sobie myślała sprzątaczka jak wyrzucała 2 pudełka testów ciążowych fote gdzieś mam bo wysyłałam przyjaciółce i TŻ

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------



u nas położna mówiła, żeby nie brać smoczka żeby mały się uczył cycka a nie smoczka więc tego bym nie brała, rożka w lecie raczej nie ma sensu, zawsze może TŻ dowieźć - tak samo jak rogala do karmienia jakby miała dłużej niż 2 dni zostać

Ale ja nie rodze latem tylko moge w kazdej chwili dlatego sie tak zastanawiam bo roznie z ta pogoda teraz ale ostatecznie nie biore ani smoka ani rozka, jak cos to tz bedzie dowozil

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez Magiusa

A jesteś pewna, że u Ciebie w szpitalu nie ma nic dla dzieciaczka? Bo ja np. nic nie biorę bo wszystko będą mieli na miejscu



A miałaś do tego specjalny środek? bo od środka się myje takim specjalnym środkiem i może jak myłaś zwykłym do okien to dlatego tak patrzyli

U mnie dla dzieciaczkow sa kosmetyki i ciuszki, ale chce miec z 1-2 komplety swoich bo nie wiem czy nie zgadzaja sie na wlasne ciuszki ja nie chce rodzic w ich szpitalnej koszuli wiec mam tez info z brzucha, ze mala chce swoja garderobe

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale cudowny bobasek

[becik_4]

O widze ze nie ma nowych wiesci pewnie jutro sie czegos dowiemy

W mojej rodzinie nikt dziwnie nie zareagowal na informacje ze tz bedzie przy porodzie raczej uznali to za normalne w dzisiejszych czasach, nawet babcie a maja po 80 lat, natomiast w niedziele ciotka juz skomentowla ze siedze na l4 a przeciez ciaza to nie choroba a nawet nie zapytala czy moze mi cos doleg ale na szczescie mam z nia bardzo zadki kontakt i jej nie lubie

[axella]

sa maluszki?!?!
zaraz nadrobie po lebkach
PADAM na ryjec
bylam na tym bezpiecznym maluchu, u rodzicow, na spacerze pare kilometrow..
paaaadam na ryjec...