Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[niunka045]

Napisane przez MoTyleKsw

Wcinam ciepły chleb z masłem
Proszę mi zazdrościć



I tu dla wszystkich rozstępowych

Zazdraszczam

ja już w domku ale było super niby 20 minutek ale od razu żyć się chce. Żadnych skurczy, bóli brzucha

[maarchewka]

Napisane przez barwineczek

Marchewka też odrazu z adapterami zamawiałam, ale nie wziełam fotelika z zestawu tylko maxi cosi


ja chce iść pobiegac !!!!!!!!!!!!!!!

ja mam fotelik Cybexa

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

Pawie to nieduzo zapłaciliście za tą sesję. Jakbym miała taka możliwośc za 150 zł to bym się zdecydowała.. niestety w Warszawie to pewnie z 500 zł nie zejdą:/a ja to bym chciała mieć tylko takie zdjęcie ja z brzuszkiem i obok jakieś skarpetki lub ubranko.. a po urodzeniu znowu w tym samym a paluszek ubrany w to ubranko.. takie przed i po.. ale chyba sobie sama zrobie samowyzwalaczem

u nas średnio 200zł za 10 zdjęć chcą

[Tity]

barwineczek ja mam nosidło Bondolino, chusta nie jest dla mnie, za dużo plątania A to raz dwa i założone Bardzo sobie chwaliłam przy pierwszym dziecku
MoTylekKsw zazdroszczę chlebka, mimo, że mi niedobrze, to bym wcisnęła
vil no cóż, zmęczenie daje znać o sobie, zwłaszcza w nocy Ale w końcu człowiek się przyzwyczaja A później wszystko mija i wspominamy jak to było Ale powiem, że przeraża mnie znowu nocne wstawanie....jak ja tego nie lubiłam...
Tak czy inaczej nie mogę się doczekać, kiedy się pozbędę w końcu brzuchola i się ruszę na jakiś spacer...

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

a ja za to zauważyłam wśród moich koleżanek, że mało którą brało wcześniej, zazwyczaj dobijały terminu, często miały wywoływane po terminie

co do tej bazy to możliwe, że ma 5* i bez niej ale łatwiej się montuje, więc tu już zależy czy często jeździsz i czy pasy nie będą Cię wkurzały

No dokladnie, tzn. Uwazam, ze u kazdego inaczej to przebiega, tylko ona jest taka wszystko i najlepiej wiedzaca wiec niektore jej rady sa denerwujace...

Nie wiem moze sie przyzwyczaje, bo w koncu to 400stowy w kieszeni i ta baza do cybexa atona pasuje tylko do pierwszego fotelika czyli 13kg pozniej juz nie, gdyby baza podnosila w tym wypadku bezpieczenstwo to ok, ale jesli jest tyle samo* to sie zastanawiam czy jest sens..

A co do sukienki to nie wiem czy dobrze swiadczy, ale sie zdziwilam ze sia w nia zmiescilam, no i z sukienki zrobila sie tuniczka ledwo przykrywajaca tylek, ale jest ok, nie ma co narzekac

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez humpback

to różnie bywa, aczkolwiek przekonamy się jak to będzie u nas

Dokladnie, pozyjemy- zobaczymy

[diabli]

Napisane przez justyna_g4

A ja rozliczałam rodziców 18 marca przez edeklaracje i zwrotu nadal nie ma
Nie wiem czy jak się zadzwoni do US to powiedzą?? W sumie mi na pewno nie, a ojca nie ma wiec pozostaje czekać. Tylko, że oni mają zwrot pocztą bo ojcu się nie chciało wypełniać kartek, żeby na konto.

pewnie dlatego masz opoznienie, bo musza pieniadze przekazac poczcie itd. ja mialam zaznaczony przelew na konto, ale bylam w skarbowce i postanowilam zapytac kiedy moge sie spodziewac kasy. pani wziela dowod, sprawdzila i mowi, ze jesli chce to zwrot juz jest i moge odebrac go w kasie. (na upo mam date 21 marca)
tz pita rozliczalam 2 dni pozniej, ale podalam konto, ktorego on wczesniej nie zglosil i jego wyplata ma byc dopiero 7 maja.

Ash - czekam na wiesci z wizyty

Pawie - rozliczaj pit, bo to naprawde proste. sciagnij program, przepisz wszystko z papierka i gotowe.

Motylek - dzieki za tygrysa urocze! i cieplego chlebusia oczywiscie zazdroszcze, hehe.

nadrobilam :P

[ankaaa206]

Napisane przez salviae

ja też jak oglądam takie rzeczy to się boje, że nie ogarnę dzieciaka mam stracha jak widzę te małe dzieci które plują na rodziców, przeklinają albo krzczy za mamą, że ją zadźga nożem liczę jednak na to, że i ja i TZ trochę rozumu mamy i nie damy sobie wejść na głowę, labradora wyprowadziliśmy na ludzi to z dzieckiem tez sie uda

a tak mi się przypomniało co do dobrze wychowanego laba (jak ją nasi sąsiedzi nazywają) w sobotę zasadziłam róże i do tej pory były już 3 razy wyrwane mam spray do kwiatów - anty psy, ale mojego nie odstrasza

nie wiem czy oglądałyście teraz w niedziele Surowych rodziców na tvn, tam dopiero był hardcore, laska od 6 kl.podstawówki miała kuratora, w wieku 16 lat zakład chyba poprawczak, normalnie masakra co tam sie dzialo

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

Ciepły, świeży, chrupiący, pachnący...Miód. Nie jadłam ciepłego chleba już ze 2 lata a dziś mama mi podrzuciła

No to tyle byłoby z drażnienia waszych ślinianek
Poszłabym się poopalać

moje ślinianki już powariowały

[Aaś]

Napisane przez barwineczek

jak to mówili na studiach "dziecko nie tak łatwo zepsuć"

Oby
Ja mam drewniane rączki więc dziewczyny będą musiały się pewnie przyzwyczaić do jakichś wpadek

Jeeeny...jaka piękna pogoda

[Magiusa]

Napisane przez maarchewka

Ale laski miałam sen... wow

Wychodziłam z sypialni, nagle poczułam jak mi się brzuch obniżył zupelnie i miałam w brzuchu takie mega ruszające się coś. Nagle to coś zaczęło mi dołem wychodzić, wiec usiadłam na podlodze i zaczęłam krzyczeć ze rodze. Na podłodze była już kalurza krwi.. A po 5 minutach urodziłam ... kota.. Poklepałam go po pleckach i zaczął plakać.. A potem się nim opiekowalam..

Oż kurcze...ja póki co nie mam snów o dziecku i porodzie i jak czytam Twoje to mam nadzieję, że mieć nie będę. Schizy niezłe. Przecież Almadovar czy Kubrick przy tym to pikuś
Niestety przed ślubem miałam kilka dziwnych snów więc się obawiam, że i teraz nie uniknę....Byle jak najpóźniej.

Napisane przez Veronic

Magiusa , Ashyshqa, axella, _pola
3mam kciuki za dzisiejsze wizytowanie !

Och, nie dziękuję aczkolwiek jestem wdzięczna. Lekką schizę mam, ale mocno liczę na to, że będzie wszystko ok. Przy okazji może uparciuch potwierdzi lub nie swoją płeć.
Ja wizytuje na tym USG III trymestru dopiero o 19:15 więc relację będą późno

Napisane przez Ashyshqa

Nie wierze, moj tytul wygral!
Nie sadzilam,ze mnie to kiedykolwiek spotka!
Juz po lekarzu. Napisze Wam pozniej co i jak ale generalnie jest git. Teraz siedze w pizzahut, wstapilam na bar salatkowy bo padalam z glodu (musialam zahaczyc o galerie) ale zaraz lece z powrotem do domu i do lozka bo padam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za tytuł
I super, że wiemy, że chociaż wizyta git i z Wami wszystko dobrze

Napisane przez barwineczek

a każdy mówi z boku: spij, odpoczywaj itd. Tylko nikt nie bierze pod uwagę, że my mamy problemy ze snem.

Ja póki co od początku ciąży aż do tego 8 miesiąca ani razu nie miałam problemu ze snem. W ogóle gdyby nie jakieś dziwne wewnętrzne przygody, których ja sama nie odczuwam ( krwiak, hemoglobina, twardnienie brzucha- no to odczuwałam) to bym nie mogła powiedzieć, że czuję się jak ciężarówa.
Niestety od dwóch dni w nocy rączki mi czasami drętwieją, ale zdaje się, że nie jestem w tym sama, prawda? Pisałyście, że też macie takie przygody.

[maarchewka]

Napisane przez pawie_oczko

No dokladnie, tzn. Uwazam, ze u kazdego inaczej to przebiega, tylko ona jest taka wszystko i najlepiej wiedzaca wiec niektore jej rady sa denerwujace...

Nie wiem moze sie przyzwyczaje, bo w koncu to 400stowy w kieszeni i ta baza do cybexa atona pasuje tylko do pierwszego fotelika czyli 13kg pozniej juz nie, gdyby baza podnosila w tym wypadku bezpieczenstwo to ok, ale jesli jest tyle samo* to sie zastanawiam czy jest sens..

A co do sukienki to nie wiem czy dobrze swiadczy, ale sie zdziwilam ze sia w nia zmiescilam, no i z sukienki zrobila sie tuniczka ledwo przykrywajaca tylek, ale jest ok, nie ma co narzekac

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------



Dokladnie, pozyjemy- zobaczymy

ja sobie bazę darowałam, ale my dosyć rzadko jeździmy samochodem - w zasadzie 1-2 razy w tygodniu, do kościola i do lekarza. I raz na jakiś czas w dłuższą trasę do rodziców.. Ale myśle, ze z maluszkiem to za często jeździc nie będziemy..

[Ag_nes]

hej witamy się w Niną w nowym wątku w prawie 35 tyg.

rano wróciłam z badań i muli mnie strasznie. Zaraz biorę leżak i idę na podwórko dostarczać sobie i dziecku słońca

Napisane przez vil84

ogólnie on popłakuje jak się go przewija, rozbiera, kąpie. ale czytałam że takie maleństwa bardzo reagują na zmiany temperatur, i czują się niekomfortowo wtedy i płaczą, ale to mija z czasem. u niego rzeczywiście tak jest bo przy przewijaniu czasem zdarza mu się obsikać chyba z powodu lekkiego wychłodzenia ale jeśli chodzi o kąpiel to mąż wczoraj wsadził go do wanienki i przykrył pieluchą - i nie było płaczu ani marudzenia więc chyba mamy sposób

btw muszę Wam powiedzieć że chyba dotknęła mnie lekka depresja poporodowa. już i tak jest lepiej, przez pierwsze dwa dni byłam jednym wielkim kłębkiem niewyspanych nerwów (jeszcze poszpitalnych), i ciągle się zastanawiałam jak to będzie jak mąż wróci do pracy na pełny etat (teraz ma tak że niby ma ten dwutygodniowy urlop ale że jest kierownikiem i ma w cholerę roboty to jeździ codziennie na 3-4 godziny i tak do końca miesiąca - bo inaczej po powrocie do pracy siedziałby tam po 12 godzin i nadrabiał zaległości) i miałam głupie myśli że w sumie decyzja o dziecku mimo że było planowane kilka lat to jednak nie do końca była trafna ... teraz już lepiej, w ciągu dnia jest ok ale jak przychodzi wieczór i mam perspektywę kolejnej zarwanej nocy to zdarza mi się nawet płakać wieczorami okropne to jest, człowiek czekał na to tyle czasu a teraz zamiast się tylko cieszyć to panikuje ... ale myślę sobie wtedy że głupol jestem, że miliardy osób dawały radę z dzieckiem i to same, i że ja jeszcze do tego chciałam bliźniaki, i dobrze że to życzenie się nie spełniło bo wtedy sobie nie wyobrażam jakby to było ... (sorry Aaś , ale naprawdę się zastanawiam jak się daje radę wtedy).
jestem okropna?

Kochana świetnie sobie radzisz, dzielnie zniosłaś nie łatwą ciążę, jesteś jakby nie było po operacji i jeszcze siebie obwiniasz o depresje i gorsze samopoczucie biedactwo
Ja nie mam złudzeń, że jak urodzę to będzie meksyk.. że będę ryczeć, będę nie wyspana, i pomarzę o śniadanku w ciszy i w spokoju. A jak nie zjem o swojej porze to jestem strasznie wściekła. Jak w pierwszych 3 miesiącach odnajdę jakieś pozytywy w macierzyństwie to będzie sukces I składam hołd wszystkim mamuśką, które wprost mówią o tym że macierzyństwo bywa ciężkie, a nie tworzą cukierkowego obrazka na fb

Napisane przez barwineczek

Obejrzałam kawałek superniani i jak zobaczyłam dzieciaka który krzyczy zabiję Was, spalę ten dom... to zaczynam się zastanawiać czy aby na pewno chce być matką. Strasznie boję się wychowania dziecka

surowi rodzice też są fajni grunt żeby wychowywać a nie hodować

Napisane przez sharpnowaja

anoxe popieram- sałatka z arbuza i fety jest pyszna

mam ser ala feta sałatkowy w lodówce, ale on taki ziołowy pikanty jest, nada się taki ?

[xal]

Mamuśki, ale dzisiaj gonicie

[maarchewka]

Napisane przez Magiusa

Oż kurcze...ja póki co nie mam snów o dziecku i porodzie i jak czytam Twoje to mam nadzieję, że mieć nie będę. Schizy niezłe. Przecież Almadovar czy Kubrick przy tym to pikuś
Niestety przed ślubem miałam kilka dziwnych snów więc się obawiam, że i teraz nie uniknę....Byle jak najpóźniej.

ja od kiedy pamiętam miałam chore sny a już w ciąży to szczególnie.. Próbuje się zebrać, żeby po wstaniu je opisywać, ale jakoś nie moge.. Niezly by był materiał na jakiś horror albo posrany film psychologiczny..

[justyna_g4]

Napisane przez salviae

tam był cytrynowy, malinowy, mango i porzeczka a cena chyba 7-8 zł

Tyle to ja za 1 dawałam...Pójdę dzisiaj obejrzeć może znajdę.

Napisane przez niunka045

Jeju taka pogoda a ja chora i nie moge chodzić...
Chyba sie pokusze i wyjde na ławkę takie piękne słońce :P

Może sobie okna otwórz? Ja mam balkon otwarty i jest super. Pościel wyniosłam, żeby się wywietrzyła.

Napisane przez salviae

Dziewczyny zbliżające się do terminu, boli Was też podbrzusze tak jak na okres ? i to dość mocno, kiedyś od czasu do czasu troszkę pobolewało, a teraz od tygodnia codziennie, a w nocy zwijam się z bólu

Ja może nie zbliżająca się ale też ostatnio w nocy tak mam, że boli mnie brzuch jak na @ nie jakoś mocno ale jednak.

Napisane przez diabli

pewnie dlatego masz opoznienie, bo musza pieniadze przekazac poczcie itd. ja mialam zaznaczony przelew na konto, ale bylam w skarbowce i postanowilam zapytac kiedy moge sie spodziewac kasy. pani wziela dowod, sprawdzila i mowi, ze jesli chce to zwrot juz jest i moge odebrac go w kasie. (na upo mam date 21 marca)
tz pita rozliczalam 2 dni pozniej, ale podalam konto, ktorego on wczesniej nie zglosil i jego wyplata ma byc dopiero 7 maja.

No to pewnie jeszcze poczekam na kasę...

[maarchewka]

Napisane przez diabli

pewnie dlatego masz opoznienie, bo musza pieniadze przekazac poczcie itd. ja mialam zaznaczony przelew na konto, ale bylam w skarbowce i postanowilam zapytac kiedy moge sie spodziewac kasy. pani wziela dowod, sprawdzila i mowi, ze jesli chce to zwrot juz jest i moge odebrac go w kasie. (na upo mam date 21 marca)
tz pita rozliczalam 2 dni pozniej, ale podalam konto, ktorego on wczesniej nie zglosil i jego wyplata ma byc dopiero 7 maja.

o co chodzi z tym kontem? To trzeba go jakoś wcześniej zgłosic w skarbówce?

[justyna_g4]

Napisane przez maarchewka

o co chodzi z tym kontem? To trzeba go jakoś wcześniej zgłosic w skarbówce?

Musisz isć osobiście ( tak czytalam na stronie US ) i złożyć jakieś papiery, ale nie da się tego zrobić przez neta, żeby nikt się za Ciebie nie podał i nie podał innego konta.

[Aaś]

Napisane przez maarchewka

o co chodzi z tym kontem? To trzeba go jakoś wcześniej zgłosic w skarbówce?

Trzeba wypełnić nip3 z aktualizacja danych. I można do pita dołączyć.

Ech. My też jeszcze nierozliczeni...

[diabli]

http://mamapyta.pl/warsztaty-i-konfe...l-w-katowicach katowice mama pyta 25.04

http://mamapyta.pl/warsztaty-i-konfe...pl-w-bilgoraju bilgoraj 09.05

23.05 torun
13.06 wroclaw

[barwineczek]

Napisane przez maarchewka

ja od kiedy pamiętam miałam chore sny a już w ciąży to szczególnie.. Próbuje się zebrać, żeby po wstaniu je opisywać, ale jakoś nie moge.. Niezly by był materiał na jakiś horror albo posrany film psychologiczny..

a sny w ciąży są dwa razy bardziej żywe, przez pewien czas potrafiły mi się 4 śnić jednej nocy i wszystkie pamiętałam rano

[pawie_oczko]

Napisane przez maarchewka

jak kupowałam wozek to był on w zestawie - gondola, spacerówka, śpiworek, adaptery do wybranego fotelika. Także miałam od razu.. Ale chociaż tanie to nie jest - prawie 100 zł za kawałek plastiku to wydaje mi się jednak przydatne zeby wpinać ten fotelik w wózek..

Adaptery- pewnie ze tak, nawet nie tyle co przydatne co obowiazkowe jak dla mnie, chdzilo mi o ta baze isofix, bo z tego co pamietam chyba jej nie kupowalas..

[maarchewka]

Napisane przez justyna_g4

Musisz isć osobiście ( tak czytalam na stronie US ) i złożyć jakieś papiery, ale nie da się tego zrobić przez neta, żeby nikt się za Ciebie nie podał i nie podał innego konta.

Napisane przez Aaś

Trzeba wypełnić nip3 z aktualizacja danych. I można do pita dołączyć.

Ech. My też jeszcze nierozliczeni...

coś pamiętam, że jak sie zameldowałam w Wawie i zmienilam nazwisko to musiałam coś aktualizować i chyba tam sie konto podawało.. ale ja nie zmieniłam od tamtej pory konta więc pewnie nic nie muszę robić

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Adaptery- pewnie ze tak, nawet nie tyle co przydatne co obowiazkowe jak dla mnie, chdzilo mi o ta baze isofix, bo z tego co pamietam chyba jej nie kupowalas..

nie, nie kupowałam.. a własnie nie sprawdziłam też czy mi pasy wystarczą na fotelik.. chyba się zaraz ubiorę i pójdę sprawdzic.. jeszcze się może okazać ze będę musiała kupić.. mam nadzieje ze nie..

[xal]

Napisane przez ankaaa206

macie jakis pomysł na prezent na roczek dla bratanka? tak do max 100 zł, wszelkie fischer price odpadają, bo on ma wszystkie te garnuszki klocuszki i szczeniaczki, myślałam o klockach dużych takich z wadera bo są od roczku i cos do ubrania.
Tylko czy mały nie jest jeszcze za maly za klocki hmmm

Książeczki, bajki na płytach czy coś w tym stylu.

Napisane przez vil84

teraz na pępek psikamy to Przemek popłakuje trochę bo to jeszcze chyba ranka jest i go pobolewa przy psikaniu.

Octenisept nie szczypie, jego nie czuć, więc pewnie ten odgłos, woda albo zimne.

Napisane przez vil84

jestem okropna?

Kobieto, to co piszesz to jest normalne, każda z nas się zastanawia jak to będzie i co teraz a ty sobie świetnie radzisz

Napisane przez barwineczek

a co jest lepsze chusta czy nosidełko?

Chusta zdecydowanie zdrowsza dla mniejszego dziecka dla jego kręgosłupa, ale wymaga więcej praktyki.

[humpback]

Napisane przez niunka045

ja już w domku ale było super niby 20 minutek ale od razu żyć się chce. Żadnych skurczy, bóli brzucha

super

Napisane przez ankaaa206

nie wiem czy oglądałyście teraz w niedziele Surowych rodziców na tvn, tam dopiero był hardcore, laska od 6 kl.podstawówki miała kuratora, w wieku 16 lat zakład chyba poprawczak, normalnie masakra co tam sie dzialo

nie lubię tego programu

[pawie_oczko]

Napisane przez Kinga_20

pawie oczko ból jak na @, który trwa ok. 30 min. i później przechodzi, nie jest to codziennie

Tzn. Ze jeszcze nie mialam przepowiadaczy, a termin kilka dni przed Toba, co na dobra sprawe tez o niczym nie swiadczy, bo zadna z nas nie zna dnia ani godziny :p

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Octenisept nie szczypie, jego nie czuć, więc pewnie ten odgłos, woda albo zimne.

eeej, mnie szczypie

[niunka045]

Napisane przez XxXJuSstiii

eeej, mnie szczypie

No co ty ja sobie na tego mojego palucha rozwalonego waliłam i nic

[Paulina 87]

witam w nowym wątku

kochane mam dobre wieści!
dziś w końcu, po tygodniu od przyjecia stwierdzili że może mnie zbadają.. miałam badanie na fotelu i potem dłuuugie usg. Szyjka jest identyczna jak była ostatnio a nawet 1mm dłuższa -19mm dzidzia urosła i waży już 2250-2350g, ale podobno tu zaniżają wage dzieci, (specjalnie zeby cc nie robic potem) ale to inna historia, więc nie zdziwiłabym sie jakby było juz ze 2500 w każdym razie jest idealnie może w poniedziałek mnie wypiszą i jeszcze zdążę się przygotować ze wszystkim i może na jakąś sesję wiosenna sie z brzuszkiem załapię

[xal]

Napisane przez szprotka_mada

Mój szkrab przedwczoraj i wczoraj w dzień był spokojny, za to wczorajszego wieczoru i w nocy pokazał jak potrafi dokazać matce
Tak więc czekaj, Mała jeszcze się rozkręci

Się rozkręciła jak się grzałam w słoneczku na balkonie. I tak się zastanawiam czy jej tak fajnie było że fikała czy za ciepło.

Napisane przez potterka

wybraliśmy Jedo Fyn 4ds freeline

A jaki kolor?

Napisane przez XxXJuSstiii

eeej, mnie szczypie

To ja gruboskórna jestem

Kupiłam sobie w biedronie lody a Algidy trio czekoladowo-śmietankowo-kawowe

[humpback]

Napisane przez diabli

http://mamapyta.pl/warsztaty-i-konfe...l-w-katowicach katowice mama pyta 25.04

http://mamapyta.pl/warsztaty-i-konfe...pl-w-bilgoraju bilgoraj 09.05

23.05 torun
13.06 wroclaw

szkoda że nie ma krakowa, bo tematy są dość ciekawe