MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[kasia86bgo]

KMAGG
Gratulacje ..!!!

Qrde dzis mlody byl marudny popoludniu
I dostal dzis ok 18 - 60 mojego odciagnietego ( bo znowu cyca nie chwyta ) i co nie minelo 15 min
Zwymiotowal wszystko :-(
I padl dopiero o 21
Moj misio pysio ;-)

Aa i tez tak robie na plesniawke ..
Co do moczu - jak dla mnie za duzy HardCore ;-) hihi

Ptaszku
- na pewno dacie rade .. Wszystko bedzie ok .. Wiadomo 1wsze chwile w domku sa trudne ale bedziecie pamietac je do konca zycia

Trzymam kciuki - za wszystkie mamusie 2w1

Slodkich snow



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tasia34]

Napisane przez Tajgusia

Chciałam poinformowac że dnia 15 kwietnia przyszedł na swiat nasz synek poród SN od 3.15 do 17.40 waga 3860 długosc 55 cm

Napisane przez nestelle

z Rossmanna - Babydream -wund und schutzcreme- ochronny i na odparzenia,niebieskie opakowanie .

O, to fajnie, też go kupiłam

Napisane przez strippi

A u mnie dziś kolejny kg mniej czyli łącznie 16kg
Teraz waga już wolniej spada, tak 1kg na tydzień
Zmierzyłam się w pasie i mam 100cm, czyli 26cm mniej
W biodrach mam 8 cm mniej

A dziś zaczynam Zumbę

Wielkie gratulacje! I powodzenia na Zumbie

Napisane przez Malpka

Z naszych pogaduszek to wyciągam mu katar i mówię do niego "widzisz jaka koza była " na co Karol odpowiada "gil" akurat trafił

no i wrzucę wam fotkę

Fajny chłopak

Napisane przez Moderna

[/COLOR]U nas na razie cisza .. o 9 dostalam cwiartke tabletki z proglastyna, polezalam godzine pod KTG..
teraz czekam na obiad, pozniej znowu kontrolne KTG .. O 14 lub 15 kolejna tabletka ..
Oby sie rozkrecilo bo to czekanie jest straszne
moja wspollokatorka tez jest na wywolywaniu .. wiec sie wspieramy
Boli mnie tylko podbrzusze, ale wczesniej tez bolalo .. Glowka jest bardzo nisko

Nadal

Napisane przez Demeter

Najlepszy był warsztat o pralce do prania Pani wyciągnęła pianę z bębna i chodziła z tą pianą, zeby mozna było jej dotknąć

Ale że z jaką pianą? Taką po praniu? Po co?
I powodzenia z akcją!

Napisane przez kasia86bgo

UWAGA UWAGA
po segregacji CIUCHÓW sprzed ciąży
ogłaszam wszem i wobec ... ze mieszczę się we wszystkie
PLUS TAKIE CO OST RAZ MIEŚCIŁAM SIĘ NA ZIMĘ ROK TEMU
no nic tylko dzieci rodzic

i zamiast 2 par spodni mam - ich ciągle 15 ... bluzek nie zliczę
7 kiecek ... ooo szafy mi braknie --- aaa i jakieś 4 pralki do prania bo prawie rok we workach spędziły

co nie zmienia faktu ze CIESZĘ się ogromnie - bo nie będę musiała kasy na ciuchy wydawać


.

No gratulacje!... Ja to pewnie w nic nie wejdę, dupa mi chyba urosła...

Napisane przez Ptaszysko16

docieramy sie, cos nas chyba brzusio boli bo sie prezymy i poplakujemy ale dajemy rade poki co z mezem.

zobaczymy jak nam noc minie. Bardzo prosimy o kciuki

Będzie dopsz

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

Napisane przez klementyna1

MY dzis bylismy u tesciow ja karmilam przy tesciowej, mały nie mogł brodawki złapać i sie wqrzał, a moja tesciowa: "Oj ja tez miałam problem z karmieniem, bo miałam takie małe brodawki, zreszta ma do dzis zobacz, po czym wyjęła swoja wielka piers i mi pokazuje(teściowa wazy grubo ponad 100kg i ma miske chyba G czy H) zdębiałam

Ufff, nadrobiłam
Tylko wieczorem w sumie włączam neta, bo w ciągu dnia komórka mi nie działa jako telefon, kiedy robi za nadajnik wi-fi (mam neta w laptopie z komórki). A ciągle ktoś dzwoni/pisze, więc tylko o tej porze sobie buszuję na wizażu Ale już spaaać...
I coś się działo przed chwilką na korytarzu; ciekawe, czy któraś zaczęła rodzić
Aha, tu jest tak wszystko zorganizowane i powyciszane, że z porodówki nic nie słychać, luzik
Dobranoc!

[Demeter]

My po spacerku i odpoczynku na ławce, niestety jutro znowu ma być brzydko.

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny! Rozdziewiczyłam moją pierś publicznie dzisiaj... polazłam jak oszołom za daleko (bo taka piękna pogoda) i po 3 godzinach mały zaczął płakać... ja na zegarek i szok! Już ta godzina... bylismy w parku, znalazłam ustronną ławkę i cyc na wierzch i dajemy obiad Kilka osób przeszło, zero reakcji... tylko jeden pan, tak ok 50-60 obejrzał się i uśmiechnął

podobno pierwszy raz najgorzej

Napisane przez ObserwujeCie

Ja mam nowy problem, w to co się nie mieściłam przedtem z powodu brzucha wchodzę.. ale w cyckach mieszczę się w rzeczy na krzyż... oj czekają mnie zakupy..mam cycki większe od głowy swojego syna, a głowę ma wielką

Napisane przez ObserwujeCie

My też właśnie po super spacerku, ale ciepło...aż współczuję naszym dupakom...

Szkoda, że jutro ma padać

A co dopiero jak babki chodzą całe lato w ciązy

Napisane przez kasia86bgo

po segregacji CIUCHÓW sprzed ciąży
ogłaszam wszem i wobec ... ze mieszczę się we wszystkie
PLUS TAKIE CO OST RAZ MIEŚCIŁAM SIĘ NA ZIMĘ ROK TEMU
no nic tylko dzieci rodzic

Wow, super!

Napisane przez jolanT

ehh u nas się dziś nie udało..
miałam tylko ktg.. właściwie już zaplanowany dzień jak to miało wyglądać ale pani dr zapytała mnie czy możemy przełożyć to na jutro bo 5 dzieciaczków urodziło się w nocy a kolejne ciężarówki były w kolejce..
więc spokojnie- wywołujemy jutro..

W takim razie za jutro

Napisane przez samotari

Aga8484, ten sam sposób na zapobieganie pleśniawkom podała mi moja mama. Jest jeszcze jeden, bardziej hardcorowy i wątpie,żeby ktoś się zdecydował: Przecieranie wnetrza buzi moczem dziecka, przy czym wymaga to raczej zakładania dzieciakowi tetry a nie pampersa apropo, czy ktoś używa tetry zamiast pampków czy tylko ja się na to zdecydowałam?

Rzeczywiście hardcorowy

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

W końcu się doczekała GRATULUJĘ!

Napisane przez klementyna1

MY dzis bylismy u tesciow ja karmilam przy tesciowej, mały nie mogł brodawki złapać i sie wqrzał, a moja tesciowa: "Oj ja tez miałam problem z karmieniem, bo miałam takie małe brodawki, zreszta ma do dzis zobacz, po czym wyjęła swoja wielka piers i mi pokazuje(teściowa wazy grubo ponad 100kg i ma miske chyba G czy H) zdębiałam

Może chciała Ci dodać otuchy to i swoje pokazała

Napisane przez Tasia34

Ale że z jaką pianą? Taką po praniu? Po co?
I powodzenia z akcją!

Tylko wieczorem w sumie włączam neta, bo w ciągu dnia komórka mi nie działa jako telefon, kiedy robi za nadajnik wi-fi (mam neta w laptopie z komórki). A ciągle ktoś dzwoni/pisze, więc tylko o tej porze sobie buszuję na wizażu Ale już spaaać...
I coś się działo przed chwilką na korytarzu; ciekawe, czy któraś zaczęła rodzić
Aha, tu jest tak wszystko zorganizowane i powyciszane, że z porodówki nic nie słychać, luzik

Co do piany - żeby pokazać, że nie ma w niej granulek proszku No tragedia, żeby takie rzeczy na warsztatach dla kobiet w ciaży pokazywać, ale wiadomo - reklama dla kobiet
Dzięki
I dobrze, że wyciszone wszystko.

[achna79]

Kmagg gratulacje

Pani powiedz mi jak się spisywał szpital pod względem diety cukrzycowej? Dostawałaś coś innego czy to samo? Kurczę, tam mają zupełnie inne godziny posiłków i wszystko mi się pochrzani. Cukry pewnie przez to też

[wolanin1]

Widze ze nie tylko ja nie spie

[kasia86bgo]

Ja pitole
Zachcialo mi sie kanapki z kielbasa na kolacje ....
O moj brzuszek kochany ... Nie wspomne o innej czesci ciala ... :-(
Az musialam mame poprosic by Milusia do swego pokoju wziela ... Ja co kwilunia od 2h wychodze na Posiedzenia a tak mi sie w brzuchu przelewa dodatkowo ze pewnie ojciec w Sosnowcu mnie slyszy :-(

A chcialam sie dzis wsypac
To zem sie qrwa wyspala




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[myaja]

jeeezu my tez po CIEZKIEJ NOCY...

kurde Alicja wyspala sie przez dzien (nie moglsm jej dobudzic zeby w nocy mi spala) i co? i efekt taki ze noc dpala od 20:30 do 23:30 potem od 00.00 do 00:35 i oczy jak zlotowki do 3ciej... matko z corka... nic nie pomagalo nawet cycus w lozku na spiocha...

zasnela chyba w koncu z meczenia...

porem od 3 do 5:05 i znow oczy jak zlotowki... cuuudownie...

ehhh jestem padnieta

[pani22ka]

Napisane przez achna79

Pani powiedz mi jak się spisywał szpital pod względem diety cukrzycowej? Dostawałaś coś innego czy to samo? Kurczę, tam mają zupełnie inne godziny posiłków i wszystko mi się pochrzani. Cukry pewnie przez to też

przez pierwszy dzien oni nie wiedzieli, ze maja curzycowke i ratowali ad hoc sytuacje (kompot bez cukru, mięsko bez sosu, budyn bez soku).
Potem zawsze miałam inne posiłki. Jasne, że nie tak restrykcyjne jak w domu (bo np. zawsze pure z ziemniakow), ale w porządku (jakby mieli catering to bym zamawiala ich jedzenie do domu - przepyszne) - zawsze ciemne pieczywo, mieso/ryby gotowane lub na parze, zupy bez smietany, salata doprawiana samym kefirem, ktory lali na moich oczach, na podwieczorek ciasteczka dla diabetykow, kisiel bez cukru, jogurt light. Pory (8a, 12a, 15a, 17a), tak jak u Ciebie, z doopy, ale porcje sniadania i kolacji byly tak duże że sobie je dzielilam i jakos ustaliłam nowe pory. Wyniki mialam OK, ale jak podali mi sterydy, to cukry zaczely szalec (ponizej 180 nie schodziło), paski ketonowe miałam czarne, także trudno powiedziec jak dieta szpitalna na mnie wplywala.
W ogole lekarze/polozne bardzo wypytywali o wyniki. Podczas wywoływania porodu mnie to tak denerwowało, że szok. Tu boli, jak cholera, a oni tylko czy kanapke zjadlam i jak pomiar... czy herbaty bym sie napila i czy zupe mi odgrzac w mikrofali... WTF...
Wlasnie, Obserwatorko, jak u Ciebie podczas porodu?! karmili Cie? wszak skonczylo sie CC...

Napisane przez kasia86bgo

Zachcialo mi sie kanapki z kielbasa na kolacje ....

przeszlo?

Napisane przez myaja

kurde Alicja wyspala sie przez dzien

u mnie, na szczęście i odpukać, nie ma wplywu spanie w dzien. a tez sie zawsze boje, ze juz sie wyspal i bedzie czad. ale nie. po prostu rano krocej spi (ale i tak z kultura - do 8ej).
moze Ala miala taki 'dzien'. choc to nic fajnego. masz szanse odespac w dzien jak Mala bedzie kimac?

[Malpka]

hej

współczuje wam dziewczynki cieżkiej nocki

Napisane przez Ptaszysko16

docieramy sie, cos nas chyba brzusio boli bo sie prezymy i poplakujemy ale dajemy rade poki co z mezem.

zobaczymy jak nam noc minie. Bardzo prosimy o kciuki

i jak po pierwszej nocy w domku?

Napisane przez Agnjeska

Hej dziewczyny (;
Pamięta mnie kto? U nas dalej czasu brak, będzie może więcej jak się przeprowadzimy do końca (; Ale za to jutro jedziemy na weekend do Belgii się odstresować, pierwszy wypad Jaśki
Ptaszysko super że Natalka jest z Wami! za pierwszą noc, będzie dobrze(:

udanego wyjazdu

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

Gratulacje

Napisane przez klementyna1

brawa za rozdziewiczenie;pklaski :
MY dzis bylismy u tesciow ja karmilam przy tesciowej, mały nie mogł brodawki złapać i sie wqrzał, a moja tesciowa: "Oj ja tez miałam problem z karmieniem, bo miałam takie małe brodawki, zreszta ma do dzis zobacz, po czym wyjęła swoja wielka piers i mi pokazuje(teściowa wazy grubo ponad 100kg i ma miske chyba G czy H) zdębiałam

-------------
a my dziś jedziemy z Julką na konsultacje do innego laryngologa niż chodzimy, już mnie dobijają te jej uszy niech to się w końcu wyleczy
no i lece z KArolem na kontrolę z rana

[Maluda2112]

Jadę zaraz do szpitala dowiedzieć się czy mogą mi dziś wywołać poród bo u nas w weekend nie za bardzo chcą to robić a powinnam się jutro starwić

więc trzymajcie kciuki aby się udało żebym została i dziś zaczeli coś robić

[Sorceresss]

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

GRATULACJE

Napisane przez klementyna1

MY dzis bylismy u tesciow ja karmilam przy tesciowej, mały nie mogł brodawki złapać i sie wqrzał, a moja tesciowa: "Oj ja tez miałam problem z karmieniem, bo miałam takie małe brodawki, zreszta ma do dzis zobacz, po czym wyjęła swoja wielka piers i mi pokazuje(teściowa wazy grubo ponad 100kg i ma miske chyba G czy H) zdębiałam

hihi, lubię takie spontaniczne sytuacje

Napisane przez Malpka

a my dziś jedziemy z Julką na konsultacje do innego laryngologa niż chodzimy, już mnie dobijają te jej uszy niech to się w końcu wyleczy
no i lece z KArolem na kontrolę z rana

zdrówka dla córy!!!!


Dziewczyny, które dostały okres... po czym poznałyście, że to okres? Tylko krwawienie?

[Moderna]

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

[misiulka06]

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

gratulacje!!!

ja na 10 znowu na ktg, ciekawe co powie Pani położna, pewnie bez wywoływania się nie obejdzie. Ci nasi Panowie nie chcą wychodzić na świat...

[LiwkaO]

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

Gratulacje!!!

Napisane przez klementyna1

MY dzis bylismy u tesciow ja karmilam przy tesciowej, mały nie mogł brodawki złapać i sie wqrzał, a moja tesciowa: "Oj ja tez miałam problem z karmieniem, bo miałam takie małe brodawki, zreszta ma do dzis zobacz, po czym wyjęła swoja wielka piers i mi pokazuje(teściowa wazy grubo ponad 100kg i ma miske chyba G czy H) zdębiałam

nie moge dobra jest

Napisane przez myaja

jeeezu my tez po CIEZKIEJ NOCY...

kurde Alicja wyspala sie przez dzien (nie moglsm jej dobudzic zeby w nocy mi spala) i co? i efekt taki ze noc dpala od 20:30 do 23:30 potem od 00.00 do 00:35 i oczy jak zlotowki do 3ciej... matko z corka... nic nie pomagalo nawet cycus w lozku na spiocha...

zasnela chyba w koncu z meczenia...

porem od 3 do 5:05 i znow oczy jak zlotowki... cuuudownie...

ehhh jestem padnieta

Nie martw się unormuje się to! Miśka na początku też myliła dzień z nocą ale od tygodnia śpi w nocy i budzi się tylko na jedzenie także cierpliwości!

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

Brawo kochana!!! gratulacje!!! dałaś rade!!!))))

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

Pięknie! Gratuluję!!!

[Nyaa]

OtTakaJa gratulacje

Napisane przez kasia86bgo

powiem wam dzis ze nei qrwilam !!
uprosilam znajomego zeby podjechal ze mna do sklepu - mam do odebrania wanienne i wymienic fotelik na kolor od wozka ...
i co zachodze .. a ona ze miala JUTRO DO MNIE DZWONIC !!
ze oni nie maja jeszcze na stanie !!
no ja sie qrwa pytam .... zamawialam w styczniu - termin mialam na 1kwietnia .. - pitole dobrze ze wozek zdarzyl przyjsc na czas
ehhh ...
najgorsze jest to ze nie wiem kiedy uda mi sie ''uprosic'' kogos by znowu ze mna tam pojechalm.. musze cale maisto objechac .... a busem tego targac nie bede bo ciezkie ... aaaaaaaaa
no krwi mi upsula - ale kupilam se pol arbuza .. i tak sie zastanawiam ze chyba go jutro zjem


ogolnie u nas to samo .. jestem Milusiem ... staram sie soedzac z nim caly czas i z mama .. udziela ost wskazowek
juz 1maja ODLATUJE
i co ja bez nie poczne

chyba nie dam rady sama tego ogarnac

chociaz kazdemu mowie ze DAM ale sama sobie wmawiam
a nie wierze

ehhhhh

.

A myślałam, że takie rzeczy to tylko u nas w Polsce się zdarzają

Nie martw się, Kochana. Na pewno dasz sobie doskonale radę ze wszystkim W końcu znacie się z Emiliankiem już trochę czasu

Napisane przez Ptaszysko16

UWAGA UWAGA
dzis jade po core do szpitala. po dwoch miesiacach bedzie wreszcie z nami

takze trzymac kciuki bo jak zmienia zdanie to chyba sie tam przykuje do lozeczka :P

przerazenie miesza sie radoscia

wreszcie będziesz miała swoje Szczęście w domku, cały czas przy sobie

Napisane przez Tajgusia

Chciałam poinformowac że dnia 15 kwietnia przyszedł na swiat nasz synek poród SN od 3.15 do 17.40 waga 3860 długosc 55 cm

Gratulacje

Napisane przez kasia86bgo

i UWAGA UWAGA
po segregacji CIUCHÓW sprzed ciąży
ogłaszam wszem i wobec ... ze mieszczę się we wszystkie
PLUS TAKIE CO OST RAZ MIEŚCIŁAM SIĘ NA ZIMĘ ROK TEMU
no nic tylko dzieci rodzic

i zamiast 2 par spodni mam - ich ciągle 15 ... bluzek nie zliczę
7 kiecek ... ooo szafy mi braknie --- aaa i jakieś 4 pralki do prania bo prawie rok we workach spędziły

co nie zmienia faktu ze CIESZĘ się ogromnie - bo nie będę musiała kasy na ciuchy wydawać


.

Gratuluję i zazdroszczę ja muszę się wybrać na jakieś zakupy, bo mam mało ciuchów. Tylko jakoś tak nie mogę się zebrać, żeby gdziekolwiek jechać

Napisane przez eluśka87

powiedzcie mi co zastosowac na skore calego cialka ma taka sucha jakby mu schodzila, polozne mowily ze to normalne bo to od tego, ze w brzuszku dlugo byl.. jakos to nazwala...

Mój Niki ma taką właśnie skóre na brzuszku, rączkach i stópkach. Położna mi doradziła, żeby kupić emolium i kąpać go w tym, bo to ładnie nawilża suchą skórę( do tej pory myłam go mydełkiem bambino ) i żadnej oliwki nie używać ani mleczka itd.

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

Gratulacje

Napisane przez Maluda2112

J
trzymajcie kciuki aby się udało żebym została i dziś zaczeli coś robić

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Gratulacje wreszcie sie doczekałaś

U nas wszystko dobrze. Mały wczoraj po kąpieli pojadł i spał całą noc - obudził się dopiero o 5 rano w końcu dał się mamusi wyspać Rano jak się obudził był taki głodny, że myślałam, że mi cycory zje a teraz znowu smacznie śpi.

Tż dwa dni załatwiał formalności - USC, becikowe, przychodnia itd. Wściekł się jak nie wiem co, bo jeszcze połowy rzeczy nie załatwił. Masakra - odsyłają od urzędu do urzędu po jakieś zaświadczenia i papierki, po pięc razy trzeba to samo oddawać - np. zaświadczenie ze skarbówki, a oprócz tego jeszcze dodatkowo PIT-y trzeba dostarczyćdobrze, że ja nie pojechałam tego załatwiać

[nestelle]

cześć ,

Napisane przez myaja

jak pisałam, u nas wieś pełną gębą, jeziorko nieopodal, śpiew ptaków i szum drzew... tyle... kurcze mam nadzieję, że nie przesadziłam ...

zazdraszczam

Napisane przez Sorceresss

dokładnie Kasia, jak flaga polski bo mam jasną karnację a nosiłam zegarek teraz widzę, że nos też mam zjarany jak u alkoholika... żyć nie umierać

biedactwo .........

Napisane przez Ptaszysko16

docieramy sie, cos nas chyba brzusio boli bo sie prezymy i poplakujemy ale dajemy rade poki co z mezem.

zobaczymy jak nam noc minie. Bardzo prosimy o kciuki

, wspaniale !!!!!!!!!! Pewnie Natalce dobrze teraz - wreszcie ma mamusie przez cały czas , .

Napisane przez wolanin1

Wiadomość od kmagg81

"Maksiu przyszedł na świat dziś o 18:15 SN. Waży 3130 i ma 53 cm."

GRATULACJE !!!!!!!!!!

Napisane przez klementyna1

MY dzis bylismy u tesciow ja karmilam przy tesciowej, mały nie mogł brodawki złapać i sie wqrzał, a moja tesciowa: "Oj ja tez miałam problem z karmieniem, bo miałam takie małe brodawki, zreszta ma do dzis zobacz, po czym wyjęła swoja wielka piers i mi pokazuje(teściowa wazy grubo ponad 100kg i ma miske chyba G czy H) zdębiałam

aaaaaaaaaaaa !!!!!!!

Napisane przez Malpka

a my dziś jedziemy z Julką na konsultacje do innego laryngologa niż chodzimy, już mnie dobijają te jej uszy niech to się w końcu wyleczy
no i lece z KArolem na kontrolę z rana

Napisane przez Maluda2112

Jadę zaraz do szpitala dowiedzieć się czy mogą mi dziś wywołać poród bo u nas w weekend nie za bardzo chcą to robić a powinnam się jutro starwić

więc trzymajcie kciuki aby się udało żebym została i dziś zaczeli coś robić

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

jednak Marcel ....
GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!

[ObserwujeCie]

Bry
Oj przeciągnęłam wczoraj moje dziecko trochę... i od 16 do 23 nie spał... co poskutkowało tym, że nie mógł biedak ze zmęczenia zasnąć potem, a jak już zasnął to na złość kupa szła i w koło macieju.... na szczęście przed 23 padł.. i ładnie do 8 pospał z przerwami na dwa cyce. Muszę pilnować za niego tych drzemek, bo jak mi umkną to jest źle

A poza tym użarł mnie w cycek syn..aaaa boli mnie tak sutek prawy, że karmiąc prawie płacze... chyba mu zrobię wolne dziś i będę ściągać z prawej..

Napisane przez nestelle

idąc tym tropem to dziękuję (nie wiem komu ) za całą 3 - bo jak dotąt nigdy problemu nie miałam - zaczynając od tego ze wszyscy zawsze spali , jedli normalnie ,zachowywali się tez normalnie do teraz nawet odrobinę zazdrości nie było i innych tego typu zachowań.... myślę ze jednak rodzice mają na to wpływ .
nie mam wpływu na takie coś jak - brak chorób (choć tu tez po części ma wpływ zdrowe odżywianie i tryb zycia..),nigdy nie było sławnej 3 dniówki,bolesnego ząbkowania,buntu 2latka (albo 3 latka? ) i za to mogę podziękować nawet allahowi czy komu tam jeszcze .....
a co do spania -to o ile niemamy duzego wpływu na spanie niemowlaka to już potem tak - a ile jest 2- 3 latków które chodzą spać o 22-23 albo jeszcze gorzej - zasypiają albo śpią z rodzicami ..... a osobiście znam rodzinkę która śpi w jednym łózku z 5 latką i kilku miesięcznym dzieckiem ....
ehhhhh -myślę ,że trudne egzemplarze też idzie ogarnąć tylko trudniej .

No wiadomo, że na takiego 2-3 latka, ba pewnie nawet roczniaka to ma się wpływ, mówię raczej o noworodkach/ wczesnych niemowlakach. Tu mam wrażenie, że to jednak loteria w dużej mierze. Może jakieś zachowania rodziców mają wpływ ale jakie ? Jak to jest, że pierwsze dziecko czasem to aniołek, kolejne noce bezsenne, a rodzice Ci sami... Są oczywiście różne teorie jak to właśnie stres z okresu ciąży ma wpływ... nie wiem.. no a potem wiadomo, z każdym rokiem widać pracę/ brak pracy rodziców.

Napisane przez despa

ale ta skórka zejdzie więc po co od razu oilatum albo parafina, mi połozna powiedziała tak: jak dodaje płynu do kapieli dać więcej, wysmaruj dobrze oliwką ( ja hippem) , następnego dnia tez przesmarować i flanelową pieluszką przetrzec- i ta skorka zejdzie. Nam zeszło,

Ja popieram.. każde dziecko ma prawie taką skórkę - bo to efekt zmiany klimatu z wodnego na powietrzny.. my dwa razy posmarowaliśmy hippem potem nam się zapomniało i samo zeszło... nie ma co na pierdoły wyjeżdżać z dużym kalibrem....chemii.

Napisane przez pani22ka

hehe moj nie ma jakiejs pecjalnie wielkiej, ale ja mam 3x wieksze cyce...

Napisane przez Demeter

A co dopiero jak babki chodzą całe lato w ciązy

No masakra, dla mnie jednak najlepsza pora na ciążę to tak jak my miałyśmy.

Napisane przez pani22ka

Wlasnie, Obserwatorko, jak u Ciebie podczas porodu?! karmili Cie? wszak skonczylo sie CC...

Na początku troszkę o mnie zapomnieli, a ja poza tym że koło południa zjadłam sobie kanapkę z domu to do 18 nic nie jadłam.... bo mnie bolało... potem kazali mi zmierzyć wyszło coś 68 więc dali mi kroplówkę z glukozą.

U mnie w szpitalu dieta była kijowa, myślę że po paczce sucharków jakie mi dali w ciąży miałabym nieźle wybite cukry... ale akurat nie mierzyłam w ten dzień, bo miałam inne zmartwienia... a jak zaczęłam mierzyć to nawet puree było mi nie straszne

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

klementyna
dla teściowej !

[monicca1989]

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

GRATULACJĘ

[Tasia34]

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)
Pozdrowienia kochane

Gratulacje kochana!!!

[Sorceresss]

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

GRATULUJĘ!!!

Śliczne imię synka i ... witaj po drugiej stronie

Napisane przez ObserwujeCie

Bry
Oj przeciągnęłam wczoraj moje dziecko trochę... i od 16 do 23 nie spał... co poskutkowało tym, że nie mógł biedak ze zmęczenia zasnąć potem, a jak już zasnął to na złość kupa szła i w koło macieju.... na szczęście przed 23 padł.. i ładnie do 8 pospał z przerwami na dwa cyce. Muszę pilnować za niego tych drzemek, bo jak mi umkną to jest źle

hihi, mój szkrab wczoraj nie spał od 13... tylko takie marudzenie i przysypianie na 5-10 min... ale za to dał mi pospać... usnął na dobre o 22.30 i obudził się 3.30 na cycuszka, a potem spał do 7.30 O 5 jeszcze coś jęczał więc jednak przebrałam mu pieluszkę (bije rekordy Roszka w niezmienianej pieluszce) czego nie pamiętam

Teraz udało mi się go na brzuch położyć, ale ewidentnie mu nie pasuje i kwęka sobie z łóżeczka...

Zbieram się za mieszkania - moja mama dzisiaj przyjeżdża (my z mężem mamy wychodne do opery). Ostatnio jak byłam tuż po porodzie narzekała, że jest u mnie i nie ma co robić (ostatecznie zmywała) to i teraz dam jej powody do narzekania

[nestelle]

Napisane przez ObserwujeCie

Bry
A poza tym użarł mnie w cycek syn..aaaa boli mnie tak sutek prawy, że karmiąc prawie płacze... chyba mu zrobię wolne dziś i będę ściągać z prawej..

uuuu........musiało być bardzo bolesne ,

Napisane przez Sorceresss

Zbieram się za mieszkania - moja mama dzisiaj przyjeżdża (my z mężem mamy wychodne do opery). Ostatnio jak byłam tuż po porodzie narzekała, że jest u mnie i nie ma co robić (ostatecznie zmywała) to i teraz dam jej powody do narzekania

za wyjście ! no i mamę !


Roszek dzisiaj zalicza 6 pełnych tygodni .......
- tym samym okres ochronny mi się skończył (połóg) po wzroku tżta widzę ze "czas na polowanie " ..)

[LiwkaO]

Napisane przez nestelle

Roszek dzisiaj zalicza 6 pełnych tygodni .......
- tym samym okres ochronny mi się skończył (połóg) po wzroku tżta widzę ze "czas na polowanie " ..)

hahaha

[Sorceresss]

Napisane przez nestelle

Roszek dzisiaj zalicza 6 pełnych tygodni .......
- tym samym okres ochronny mi się skończył (połóg) po wzroku tżta widzę ze "czas na polowanie " ..)

ratuj się kto może

[kasia86bgo]

Witam wam witam ...
Oj tak minelo o 6-15 ...!!! Ja pitole czujem sie jakbym jakas wojne stoczyla.

Moderna
Gratulacje ...!!
Witam po drugiej stronie Slonca

Nestelle
Aaaa - uciekaj ciekaj hihi. Bo jeszcze te 4 bedzie hihi. Nie no zarcik

I megasne oklaski dla Roszka za 6tygodni.


Ja wstalam zjadalam kanapeczke z Maslem herbatka ...
I przy okazji ze nie pada ide z Mlodym sie przejsc do sklepu na zakupy na jutrzejsza "miesiecznice" Emilianka <3.






Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LiwkaO]

Kasia - do 65 kg chcesz zejsc??? to tyle ile ja mam teraz ja bym chciała do 60 ale to chyba niewykonalne...nie mogę się oprzeć słodyczom jak jestem w sklepie, musze koniecznie wrzucić do koszyka 3bita lub twixa

[Ptaszysko16]

pierwszy dzien w domu i bol brzucha uryczala nam sie tak ze no masakra.
ewidentnie po mm. bo w szpitalu nas tak dlugo wypisywali ze nie bylo juz mojego mleka przygotowanego ;(

no ale po kupie aniolek spi i je

ale powiem wam ze trudne to wszystko

poza tym chrumka przez sen i puszcza banki ze sliny

[pani22ka]

Napisane przez Ptaszysko16

ale powiem wam ze trudne to wszystko

poza tym chrumka przez sen i puszcza banki ze sliny

pewnie, ze trudne. kto owiedzial ze leTko bedzie
Kochanie, normalne, niemowlece problemy - życie-żyćko musi sie Malutka zaadaptowac w domku, teraz czas na poznawanie siebie nawzajem trudny i piekny czas!
przystawiasz ja do piersi?

[despa]

Napisane przez Moderna

Marcel urodzil sie SN 19 kwietnia o godzinie 00:45, wazy 3420g i mierzy 54 cm

od porodu Marcel nadal spi a ja powoli dochodze do siebie po bolesnym porodzie i narkozie (czyszczenie macicy)

Pozdrowienia kochane

gratulacje

Napisane przez nestelle

uuuu........musiało być bardzo bolesne ,


za wyjście ! no i mamę !


Roszek dzisiaj zalicza 6 pełnych tygodni .......
- tym samym okres ochronny mi się skończył (połóg) po wzroku tżta widzę ze "czas na polowanie " ..)

uciekaj......

Napisane przez Ptaszysko16

pierwszy dzien w domu i bol brzucha uryczala nam sie tak ze no masakra.
ewidentnie po mm. bo w szpitalu nas tak dlugo wypisywali ze nie bylo juz mojego mleka przygotowanego ;(

no ale po kupie aniolek spi i je

ale powiem wam ze trudne to wszystko

poza tym chrumka przez sen i puszcza banki ze sliny

no to fakt, dlatego tu sie wspieramy

[LiwkaO]

Napisane przez Ptaszysko16

pierwszy dzien w domu i bol brzucha uryczala nam sie tak ze no masakra.
ewidentnie po mm. bo w szpitalu nas tak dlugo wypisywali ze nie bylo juz mojego mleka przygotowanego ;(

no ale po kupie aniolek spi i je

ale powiem wam ze trudne to wszystko

poza tym chrumka przez sen i puszcza banki ze sliny

Dobrze, że pokupkała i przeszło z każdym dniem będzie tylko lepiej!