Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[Oliath]

Bry

Dzis mam zamiar ambitnie spedzc dzien, przede wszystkim segregujac ciuszki wreszcie i malujac dalej meble.

Moze zaczne od siersci, bo sie zeszczy w kojec czyli ide sie ubierac

Aaaale mi sie nie chce!

[skylie]

Napisane przez Margosia__

Bo o tej porze to już się normalnie nie śpi

Idziemy z psem
Miłego, pochmurnego dnia z temperaturą do życia

eee tam nie śpi Trzeba się wyspać na zapas

Napisane przez Oliath

Bry

Dzis mam zamiar ambitnie spedzc dzien, przede wszystkim segregujac ciuszki wreszcie i malujac dalej meble.

Moze zaczne od siersci, bo sie zeszczy w kojec czyli ide sie ubierac

Aaaale mi sie nie chce!

Ty mnie nawet nie dołuj, bo ja jeszcze NIC nie zaczęłam robić
Chyba mam dzisiaj zły dzień. Przegońcie mnie jak za bardzo będę marudzić

[Rockyyy]

Napisane przez magolina

Ja mam zamiar korzystać z wszystkich owoców/warzyw jakie przyniesie ze sobą wiosna/lato nie wyobrażam sie nie zjeść truskawek, czereśni, poziomek, świeżej sałaty, rzodkiewki, ogórka z ogródka podstawa to dokładnie UMYĆ i ręce i owoc/warzywo i można pałaszować...

ooo tak

Napisane przez d0tkaaa

nadrobilam Was,ale zaraz lece.. dobrze ze ten dzien sie konczy bo mam dzis tak beznadziejny humor ze dramat... Mam nadzieje ze jutro bedzie lepszy...


ale głupota o ja Cieee.. rozumiem jak ktoś nie ma mieszkania(nawet nie swojego tylko poprostu gdzie mieszkac tak jak np ja mieszkam u rodzicow) /gdzie mieszkać / mieszka pod mostem na klatce czy coś to wtedy trodno sie decydować na dziecko ale ...

Mam pytanie do Mamusiek tych co odkladaly duphaston stopniowo..

czy jak zmniejszyłyście dawke dupka to czulyscie sie jakos inaczej? albo ciagnoł Was brzuch lekko czy coś? pytam bo teraz akurat jestem na dawce .. pol rano pol wieczor ( wczesniej po całosci rano i wieczor) i czuje nieraz ze mi tak brzuch ciagnie na dole tylko niewiem czy to to ... czy to nie to a moze sobie wmawiam niewiem?

ide sie polozyc poczekam na tz bo poszedl na piwko i ide spac... dobranoc Mamuski!

Dotkaaa ja odstawiałam co prawda Luteinke dopochwową ale odp. Ci ze nic mi sie nie działo.Brzuch ciągnąć mnie zaczął pozniej i az do dzis.Czasem ciągnie jak zmęczona jestem a czasem juz z rana ..... :/




Neni podobają mi sie Twoje zakupy

Oliath szalejesz jak zawsze i jak zawsze słodkie te łaszki I fajnie wyszło z tą nadpłatą

Enleeve niezłe żabie przezycia miałaś.Ja lubie zaby ale na obrazkach i ew.mowic do was ,,zabcie" ale za zywo nie baardzo A dżdżownic to wogole sie brzydze jak byłam mała i padał deszcz to miałam traume idąc do szkoły,omijałam kałuze jak widziałam jak te paskudy powyłaziły to masakra

[mela1234]

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

[Rockyyy]

Napisane przez Oliath

Moze zaczne od siersci, bo sie zeszczy w kojec czyli ide sie ubierac

Moja Sierść mniejsza ma traume-jest pod mega nadzorem po wczorajszych ucieczkach.Bo pod wieczór tez uciekł.......

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

Trzymam niech sie w koncu ujawni


Roxi fajny masz rożek.Oglądałam taki w sklepie na zywo

[Samantha7]

Napisane przez czarownica1

Dzień dobry!



Samantha, Palmers dla mnie ok. Nie wnikam w jego dokładny skład, bo jak na razie mi pomaga. Do zapachu się przyzwyczaiłam, bo na początku jakoś mi nie pasował, bo ja generalnie lubię orzeźwiające zapachy, a nie czekoladowe, czasem waniliowy mi podejdzie.

A z wieści zdrowotnych: chodzę dalej jak połamana. Synek chyba mi ten lędźwiowy pcha i coś czuję ze w drugiej nodze teraz rwa sięodezwie

dobra lece, odezwę się później.

Ja Palmers znam od dawna. Moj Tz używa od nich balsamow i innych kosmetyków . Zapach tez dla mnie nie jest świetny,ale ujdzie. Moj Tz lubi nawet.
Palmers tez ma kosmetyki do twarzy iniektore maja parafine No to ja juz na moja tradzikowa buzke bym nie użyła nigdy bo za długo w tym walczyłam zeby nie straszyć ludzi.

Chyba tweedledee napisała, ze Sroka cos nie bardzo o Palmers pisała. Tak ja zrozumiałam przynajmniej dlatego pytałam sie co jest nie teges z tym Palmers. Czuje,ze ładnie zakrecilam

Ja lezalam koło Tz na kanapie i polozylam nogi wysoko i jak kichnelam to mi kręg strzelił w kręgosłupie, ze zaczęłam wiszczec tak , ze Tz myślał, ze zaczynam rodzic.
Ból niesamowity. Strasznie mi boli kręgosłup i biodra w nocy budze sie i ledwo moge iść do wc siku

[Rockyyy]

Ide poleżec przed tv,przy okazji ruchy policze

[Samantha7]

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

Mi sie dzis śniło , ze moja kotka uciekła z domu, a jak ja chciałam złapać to ona sie nastroszyla i nafukala na mnie, ze nie wraca do domu bo sie zakochała i chce żyć na wolności teraz i przyszła ze swoim wybrankiem takim burym kocurem,ktory był z reszta podobny do jej realnego syna
I jeszcze mi sie śniło, ze z Tz mieliśmy samolot i polecielismy na biegun północny . Dodam, ze nienawidzę latać

Tz mi żałuje loda

[skylie]

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

Czekamy na wieści

[Samantha7]

Dziewczyny jakiego rogala kupilyscie do spania?Chciałabym jakiegoś nieduzego zeby nie zajął pol łóżka.
Myślicie ze naprawde pomaga w spaniu? Zwykła poduszka nie robi. Denerwuje mnie w nocy.

[sammi24]

Cześć DZIEWCZYNKI!!!!!: roza:
Ja to jak w tej piosence, pojawiam się i znikam, ale wiedzcie że na bieżąco Was czytam każdego dnia
Nie komentowalam bo i tak dałabym posta i znowu zamilkła ale oświadczam, że od dziś następuje poprawa Mam w końcu ten cholerny internet, co prawda są jeszcze małe problemy z kompem ale do przodu stęskniłam się i witam z wszystkimi mamusiami, których nie byłam w stanie poznać przez moją absencję

[Neni1984]

Hej! Rety jakie miałam porypane sny to już przechodzi ludzkie pojęcie!!

Napisane przez Margosia__

Też sobie spadam...
Dobrej Dziewczęta i nie śnijcie za dużo głupot

No dzięki

Napisane przez magolina

Aaaaaaaaaa Adaś tak szaleje że w końcu Tż poczuł trzymał tak rękę na brzuchu, cieszył się i mówił : ,,dziwne"

Dobrej nocki

Bardzo
A mój to jest jakiś gruboskórny, bo czuje tylko kopniaki, a wypychania się intensywnego i ruszania to już nie bardzo. I jeszcze marudzi, że Mały go nie lubi i czy to na pewno jego dziecko

Napisane przez czerwony_balonik

No ale nie marudzę już, widzę że naprodukowałyście sporo stron dziś,to pewnie przez tą pogodę deszczową większa frekwencja na forum Wrzucam foto brzuszka dziś zrobione do klubu i idę was trochę poczytać

Nie wyobrażam sobie teraz chodzić do szkoły i jeszcze czegoś się uczyć Podziwiam!

Napisane przez Samantha7

Ale jak mu wczoraj powiedziałam, ze mu włosy jaśnieja i ze ma takie jakby kasztanowe pasemka to stał w łazience przed lustrem i oglądał sie 30min. I zapomniał, ze ze mną rozmawiał w ogóle

Mojemu nie można powiedzieć, że ma zakola, bo się obraża

A co do koloru włosów to wyobraźcie sobie, że mojej 94 letniej babci zaczęły ciemnieć włosy! Jest siwa od lat, brwi nie widać bo siwiutkie, a przez parę ostatnich miesięcy zrobiły jej się ciemne brwi(!) i włosy jej zaczynają ciemnieć. Nie widziałam czegoś takiego jeszcze

Napisane przez roxi1980

fajnie się czyta takie rzeczy Ja męża poznałam przez wspólnego znajomego i tak to już trwa... we wrześniu będzie 16 lat jak jesteśmy razem...

Długo jesteście razem-fajnie

A jaki materac wzięłaś?

Napisane przez tweedledee

Wróciłam!

Oczywiście wraz ze mną w tramwaju jechała zgraja młodzieży wszelakiej na imprezy - cud, że wynalazłam wolne miejsce
Jestem pełna podziwu dla ich zapału do latania po klubach... nie wiem, może rzeczywiście jakimś dziwolągiem jestem, ale nawet, gdybym w ciąży nie była, to by mi się nie chciało - znając życie jak już to obaliłabym winko z tż

Ja miałam siły na imprezy do 27 roku życia. Uwielbialiśmy z TŻ i latanie po klubach i domówki Ciągle mieliśmy pełno gości w domu.
Ale od 2 lat już nam się nie chce, wolimy razem tv pooglądać, starość nie radość

Napisane przez Samantha7

Mysle, ze jak urodzisz to nawet chwili nie będziesz mieć zeby myśleć o takich rzeczach. A najlepiej jest gdzies wyjechać i nieważne gdzie nawet na jakas wieś do lasu polazic. Popatrzeć na przyrodę, na zwierzęta , poodydchac głęboko.
Albo nie wiem kupić sobie cos fajnego

To chyba tu nic nie pomoże

Napisane przez roxi1980

zrobiłam duże zakupy - właśnie wydałam na allegro 270zł
jeszcze jutro materac do łóżeczka i kocyki - potem robię przerwę do czasu aż wymyślę, co jeszcze :P

A ja wczoraj wydałam 570 zł

Napisane przez Margosia__

Miłego, pochmurnego dnia z temperaturą do życia

Dziękuję, bardzo chętnie!
Nie chcę lata, nawet nie mam co ubrać

[Anulka_p]

Dzień dobry U mnie nadal pochmurno i deszczowo niestety, a na spacerek by się chciało.

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

Trzymam

[Neni1984]

Napisane przez Oliath

Bry

Dzis mam zamiar ambitnie spedzc dzien, przede wszystkim segregujac ciuszki wreszcie i malujac dalej meble.

Moze zaczne od siersci, bo sie zeszczy w kojec czyli ide sie ubierac

Aaaale mi sie nie chce!

A może dlas odmiany usiądź na tyłku, co?

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

O rety! No to wielkie kciuki

Napisane przez Samantha7

Chyba tweedledee napisała, ze Sroka cos nie bardzo o Palmers pisała. Tak ja zrozumiałam przynajmniej dlatego pytałam sie co jest nie teges z tym Palmers. Czuje,ze ładnie zakrecilam

Musiałam przeczytać dwa razy

Napisane przez Samantha7

Tz mi żałuje loda

Też mu kiedyś pożałuj

Ja mam dobrą odzywkę jak proszę TŻ o zrobienie czegoś, a on się droczy ze mną:
- A co mi zrobisz jak nie pozmywam? (przykładowo)
- NIC
- Już zmywam kochanie!

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny jakiego rogala kupilyscie do spania?Chciałabym jakiegoś nieduzego zeby nie zajął pol łóżka.
Myślicie ze naprawde pomaga w spaniu? Zwykła poduszka nie robi. Denerwuje mnie w nocy.

Ja zamówiłam wczoraj i jeszcze nie doszedł
http://allegro.pl/show_item.php?item=3155918547

[eveewe]

Napisane przez roxi1980

eveewe - jeśli mogę zapytać i zasugerować - kiedy chcecie Marysię przenieść do jej pokoju? lepiej, żeby nie było to wraz z pojawieniem się rodzeństwa, bo może się poczuć porzucona i niepotrzebna... albo wcześniej (już) albo później...

kochana dzis przyjezdzaja meble do kuchni, jak przeniose wszystko do nowej kuchni, tz sie bierze za remont - bo w starej kuchni bedzie pokoik Marysi i juz poczatkiem maja (taka mam nadzieje) Marysia przejdzie do swojego pokoiku na dorosle lozko. Na poczatku pewnie bedzie ktores z nas musialo przy niej zasypiac, czas pokaze. Wiem, ze nie najlepszym rozwiazaniem byloby przywiezienie Aleksa a ja bach do pokoju, temu tu kolege o meble cisniemy i TZ chce gonic z robota, aby te 2 miesiace mala sie oswoila.

Dzieki dziewczynki ze sie martwicie - juz sie czuje o niebo lepiej. Wczoraj wieczorkiem zjadlam pol bulki, a na noc 7daysa i zyje Teraz juz po sniadanku. Czekam na telefon kumpla czy juz jedzie z meblami, bo prosilam zeby byl wczesnie, bo mamy dzis 2 urodzinki TZ siostry malego, wiec chce zdazyc.

[Samantha7]

Neni - niezle . Moze babcia zaczyna sie odmladniac tzn.jej organizm Interesujące.

No u mnie dzis padał śnieg i na szczescie stopnial,ale zimno jest. Jednak jak pomyśle o tych upalach po 40C i wilgoci po 80-90% to
A w domu tylko jeden air condition mamy

Lecę spać bo padam juz.
Miłego weekendu. Dobranocka

[magolina]

Dobry

Dzis u mnie pochmurno i czekam z utęsknieniem na deszczyk, taki wiosenny, niech już się zazieleni

Napisane przez roxi1980

ja dziś malutkie dwa zakupy w hurtowni dziecięcej zrobiłam (tylko dlatego, że te dwie rzeczy zamawiałabym u dwóch innych niż mój główny "zaopatrzeniowiec" z allegro i wyszły tam taniej niż z all + wysyłka) - wrzucam
dziś lub jutro domawiam resztę - u r_p77 i materac do łóżeczka - zostaną mi resztki do zakupienia - apteka, koszule itp.

za zakupy. Rożek mam identyczny - zieluny z żyfarką.

Napisane przez d0tkaaa

Mam pytanie do Mamusiek tych co odkladaly duphaston stopniowo..

czy jak zmniejszyłyście dawke dupka to czulyscie sie jakos inaczej? albo ciagnoł Was brzuch lekko czy coś? pytam bo teraz akurat jestem na dawce .. pol rano pol wieczor ( wczesniej po całosci rano i wieczor) i czuje nieraz ze mi tak brzuch ciagnie na dole tylko niewiem czy to to ... czy to nie to a moze sobie wmawiam niewiem?

Ja brałam jedną dziennie tabletkę, jak ginka kazała odstawić to brałam co drugi dzień ale nic mi nie było. I odstawiłam.

Napisane przez Rockyyy

Witam sie słonecznie wczesnym rankiem jak dla mnie
Zawiozłam Tż-a do pracy a pozniej po niego o 12 pojade.Obiecał mi spacer po Starówce i.....loda w polewie czekoladowej z migdałami z Lidla
Więc moje wstawanie i jazda jest tego warta

pyyyszny. Jadłam wczoraj, ale został jeszcze jeden w zamrażalniku bo kupiłam Tż ale nie zjadł i już nie zje bo zrobię to ja po obiedzie

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

alez jestem ciekawa.

Napisane przez sammi24

Cześć DZIEWCZYNKI!!!!!: roza:
Ja to jak w tej piosence, pojawiam się i znikam, ale wiedzcie że na bieżąco Was czytam każdego dnia
Nie komentowalam bo i tak dałabym posta i znowu zamilkła ale oświadczam, że od dziś następuje poprawa Mam w końcu ten cholerny internet, co prawda są jeszcze małe problemy z kompem ale do przodu stęskniłam się i witam z wszystkimi mamusiami, których nie byłam w stanie poznać przez moją absencję

Oliath śniłaś mi się pół nocy i dziecięce ciuszki, że dzwoniłas co trochę, że masz sporo ciuszków do oddania bo tyle ich nakupowałaś i że wkurzona jesteś bo She ich nie chce

[Anulka_p]

A i jeszcze sen. Śniło mi się, że byłam w pokoju, w jakimś domu. Mama biegała, czesała się, panikowała. Była elegancko ubrana, ja również. Piękne sukienki, fryzury. Zapytałam - Po co ta Aśka (moja siostra) bierze drugi ślub z Mariuszem? Przecież brała cztery lata temu? Ksiądz na to pozwala?
Mama:- No tak. Jak wcześniej , coś tam...nie wiem kurka, co. jakby luka w śnie, to teraz muszę wziąć raz jeszcze.

Myślicie, że na dniach urodzi swoje drugie dziecko? Ma termin na 18 maja, ale brzuch już się obniżył, szyjka rozmiękczona. Może mam prorocze sny

[dzoan]

Dzień dobry
Melduję się z mieszkania rodziców Wczoraj nawet się nie pożegnałam..wybaczcie Migiem musiałam się pakować, w międzyczasie pieczenie chleba, robienie rogalików z ciasta francuskiego i marmoladą różaną. Byliśmy umówieni do przyjaciół i małej Idki i jakoś udało nam się czasowo ogarnąć

Wstałam jakieś pół godz temu, kocisko nakarmione, ja sobie grzeję wodę na kawkę i zaraz idę na jakieś śniadanko Kocur zakręcony, bo mu się towarzystwo w mieszkaniu zmieniło i nie wiedział co z sobą począć w nocy w końcu przyszedł do mnie w nogi i tak spaliśmy do rana. Mąż po 4 wyszedł do pracy, więc mam cały dzień lenistwa

[Oliath]

Napisane przez Neni1984

A może dlas odmiany usiądź na tyłku, co?

toś mi pozalowala - i zamiast z psem na spacerku, wyladowalam nad kiblem z takimi torsjami po HERBACIE ze myslalam, ze Lilo gora sie pcha na swiat.
A ze tylko herbate mialam w zoladku, a szarpalo mnie z pol godziny pawianami, to sobie wyobrazcie, jak sie kwitnaco czuje teraz

Napisane przez magolina

Oliath śniłaś mi się pół nocy i dziecięce ciuszki, że dzwoniłas co trochę, że masz sporo ciuszków do oddania bo tyle ich nakupowałaś i że wkurzona jesteś bo She ich nie chce

Kwiczę

[surka]

Wczoraj nie miałam siły do was zajrzeć po dniu spędzonym z małym dzieckiem

U mnie dziś też pochmurnie i nie ma co mnie zachęcić do ogarnięcia chałupki

[sammi24]

Jestem pod wrażeniem wyprawek, tzn stopnia zaawansowania, zwłaszcza Neni, Roxi i Oliath ale zapierdzielacie

Ja się wkurzam, bo rodzice TŻ obiecali nam pieniądze na łóżeczko dla małego, potem wyszło, że zamówili u znajomego stolarza (pomijam już fakt, że może chciałabym inne niż to jakie będzie, a nawet nie mam pojęcia jak będzie wyglądało ) ale szczyt wszystkiego nastąpił w chwili, gdy dopytywani jakie wymiary będzie miało, zdziwili się strasznie, czemu nas to interesuje, przecież jest taaak wcześnie a ja już bym sobie pościel zamówiła, zresztą, co z tego że grozi mi przedwczesny poród przez skracającą się szyjkę, zdążę przecież
Szczerze mówiąc to najchętniej kupiłabym to łóżko sama, TŻ mówi, że jak nam się nie spodoba, to wstawimy je w domu moich rodziców jak będziemy przyjeżdżać na weekendy tamci chyba by padli no powiem Wam, że tą są naprawdę fajni teściowie, ale nie ogarniam tej sytuacji

Czekam na TŻ, ma mi przywieść pączki/drożdżówki z malinami nie pracuje dzisiaj ale z rana pojechał do kolegi, wymyślił interes na boku i knują razem

[dzoan]

Napisane przez skylie

A ja mojego tż uczyłam jeździć konno
Witam się w ogóle w 28 tc!

za nowy tydzień i nowy trymestr?

Napisane przez malaczarnakejt

o nieee... dziewczyny
lab się pomylił i 73 mg/dl mam wpisany jako po 1 h po obciążeniu, a na czczo wyszło 170 mg/dl, czyli na pewno pomyłka, bo dzwoniłam do gina i powiedział, że mam szlaban na słodkie ;(

Napisane przez magolina

Byłam z mamą na zakupach i kupiłam sobie na wieczór pół arbuza no i musiałam zjeść loda w czekoladzie z migdałami z lidla

one są pyszne

Napisane przez Anulka_p

Dostaliśmy 450 zł zwrotu za ogrzewanie. Widziałam pismo z ciepłowni, więc nie ma mowy o jakimś oszustwie. Księgowa wszystko mi załatwi, rozliczy i na poniedziałek wszystkie dokumenty będą gotowe. No, jestem zadowolona. Czuję, że udało nam się załatwić wszystko co załatwić mieliśmy. A teraz mąż zaczyna składać łóżeczko Michasia.

Napisane przez idzia111

Ja ogolnie czasami panikuje, ale uwazam ze z tymi truskawkami to przesada jest, bo wychodzi na to, że ani rzodkiewki, sałaty, marchewki i mnostwo innych warzyw i owoców nie mozna jesc. Myślę, ze jesli zachowa sie podstawowe zasady higieny bedzie ok. Trzeba czesto myc rece, owoce i warzywa zawsze dokładnie i tyle. Nie dajmy sie zwariować, bo na koncu wyjdzie, że zacznie się na dobre pora na warzywa i owoce a my bedziemy jechały na suplementach zamiast na naturalnych witaminach.

jestem podobnego zdania bo jak czytam czego nie powinno się jeść, to się zastanawiam czy jest coś co można

Napisane przez mela1234

Witam
Czekam aż Małgosia zje śniadanko i jedziemy. Ona do dziadka, a ja w kolejkę do darmowego USG. Trzymajcie kciuki, żeby z dzidzią było wszystko ok i żeby w końcu pokazało co ma lub nie ma między nóżkami

Napisane przez sammi24

Cześć DZIEWCZYNKI!!!!!: roza:
Ja to jak w tej piosence, pojawiam się i znikam, ale wiedzcie że na bieżąco Was czytam każdego dnia
Nie komentowalam bo i tak dałabym posta i znowu zamilkła ale oświadczam, że od dziś następuje poprawa Mam w końcu ten cholerny internet, co prawda są jeszcze małe problemy z kompem ale do przodu stęskniłam się i witam z wszystkimi mamusiami, których nie byłam w stanie poznać przez moją absencję

[Neni1984]

Napisane przez eveewe

Dzieki dziewczynki ze sie martwicie - juz sie czuje o niebo lepiej. Wczoraj wieczorkiem zjadlam pol bulki, a na noc 7daysa i zyje Teraz juz po sniadanku. Czekam na telefon kumpla czy juz jedzie z meblami, bo prosilam zeby byl wczesnie, bo mamy dzis 2 urodzinki TZ siostry malego, wiec chce zdazyc.

Super

Napisane przez Oliath

toś mi pozalowala - i zamiast z psem na spacerku, wyladowalam nad kiblem z takimi torsjami po HERBACIE ze myslalam, ze Lilo gora sie pcha na swiat.
A ze tylko herbate mialam w zoladku, a szarpalo mnie z pol godziny pawianami, to sobie wyobrazcie, jak sie kwitnaco czuje teraz

Ojej
Nie chciałam tak

Dotka ja odstawiałam Duphaston stopniowo i nic mnie nie ciągnęło. Tylko bóle głowy mi przeszły, bo miałam okropne przez niego.

[Rockyyy]

Napisane przez sammi24

Cześć DZIEWCZYNKI!!!!!: roza:
Ja to jak w tej piosence, pojawiam się i znikam, ale wiedzcie że na bieżąco Was czytam każdego dnia
Nie komentowalam bo i tak dałabym posta i znowu zamilkła ale oświadczam, że od dziś następuje poprawa Mam w końcu ten cholerny internet, co prawda są jeszcze małe problemy z kompem ale do przodu stęskniłam się i witam z wszystkimi mamusiami, których nie byłam w stanie poznać przez moją absencję

No to witamy ponownie,musimy sie blizej poznac

Napisane przez Neni1984

Hej! Rety jakie miałam porypane sny to już przechodzi ludzkie pojęcie!!
No dzięki

Bardzo
A mój to jest jakiś gruboskórny, bo czuje tylko kopniaki, a wypychania się intensywnego i ruszania to już nie bardzo. I jeszcze marudzi, że Mały go nie lubi i czy to na pewno jego dziecko

Nie wyobrażam sobie teraz chodzić do szkoły i jeszcze czegoś się uczyć Podziwiam!

Mojemu nie można powiedzieć, że ma zakola, bo się obraża

A co do koloru włosów to wyobraźcie sobie, że mojej 94 letniej babci zaczęły ciemnieć włosy! Jest siwa od lat, brwi nie widać bo siwiutkie, a przez parę ostatnich miesięcy zrobiły jej się ciemne brwi(!) i włosy jej zaczynają ciemnieć. Nie widziałam czegoś takiego jeszcze

Długo jesteście razem-fajnie

A jaki materac wzięłaś?

Ja miałam siły na imprezy do 27 roku życia. Uwielbialiśmy z TŻ i latanie po klubach i domówki Ciągle mieliśmy pełno gości w domu.
Ale od 2 lat już nam się nie chce, wolimy razem tv pooglądać, starość nie radość

To chyba tu nic nie pomoże


A ja wczoraj wydałam 570 zł


Dziękuję, bardzo chętnie!
Nie chcę lata, nawet nie mam co ubrać

Neni-mnie sie sniły trupy,ksiądz...ze ja chciałam zostać księdzem Podobno truposzczaki snia się na deszcz...


Twoja babcia młodnieje


Kochana jak potestujesz rogala daj znac jak sie sprawdził.Cena jest dobra ,ja kiedyś chciałam Motherhood ale 130 zł za niego-nie baaardzoo a te inne tez podobno są fajne a mnie cięzko czasem z brzuchalkiem sie ulozyc do snu tak ciągnie :/

Napisane przez eveewe

kochana dzis przyjezdzaja meble do kuchni, jak przeniose wszystko do nowej kuchni, tz sie bierze za remont - bo w starej kuchni bedzie pokoik Marysi i juz poczatkiem maja (taka mam nadzieje) Marysia przejdzie do swojego pokoiku na dorosle lozko. Na poczatku pewnie bedzie ktores z nas musialo przy niej zasypiac, czas pokaze. Wiem, ze nie najlepszym rozwiazaniem byloby przywiezienie Aleksa a ja bach do pokoju, temu tu kolege o meble cisniemy i TZ chce gonic z robota, aby te 2 miesiace mala sie oswoila.

Dzieki dziewczynki ze sie martwicie - juz sie czuje o niebo lepiej. Wczoraj wieczorkiem zjadlam pol bulki, a na noc 7daysa i zyje Teraz juz po sniadanku. Czekam na telefon kumpla czy juz jedzie z meblami, bo prosilam zeby byl wczesnie, bo mamy dzis 2 urodzinki TZ siostry malego, wiec chce zdazyc.

To dobrze ze doszłaś do siebie.

[Neni1984]

Napisane przez sammi24

Jestem pod wrażeniem wyprawek, tzn stopnia zaawansowania, zwłaszcza Neni, Roxi i Oliath ale zapierdzielacie

Ja się wkurzam, bo rodzice TŻ obiecali nam pieniądze na łóżeczko dla małego, potem wyszło, że zamówili u znajomego stolarza (pomijam już fakt, że może chciałabym inne niż to jakie będzie, a nawet nie mam pojęcia jak będzie wyglądało ) ale szczyt wszystkiego nastąpił w chwili, gdy dopytywani jakie wymiary będzie miało, zdziwili się strasznie, czemu nas to interesuje, przecież jest taaak wcześnie a ja już bym sobie pościel zamówiła, zresztą, co z tego że grozi mi przedwczesny poród przez skracającą się szyjkę, zdążę przecież
Szczerze mówiąc to najchętniej kupiłabym to łóżko sama, TŻ mówi, że jak nam się nie spodoba, to wstawimy je w domu moich rodziców jak będziemy przyjeżdżać na weekendy tamci chyba by padli no powiem Wam, że tą są naprawdę fajni teściowie, ale nie ogarniam tej sytuacji

To Cię pocieszę, że moi teście wcale się nie interesują wyprawką.
Moi rodzice dali nam na łóżeczko, bujaczek-leżaczek, na USG 3d/4d, dołożyli do pralki 500 zł i prawie co miesiąc dają nam na lekarza, ciuszki kupują ...
Nie jestem pazerna, ale najbardziej głupio mi jakoś przed moimi rodzicami, że z tamtej strony cisza

Ale moi rodzice też mają swoje widzi mi się Mama hamowała mnie ze wszystkimi zakupami, bo za wcześnie A jak kupiłam wózek będąc w 20 tc to czytała na necie "od kiedy można coś kupować dla dziecka" Już kiedyś pisałam, że twierdziła, że łóżeczko pójdę kupić po porodzie

[Rockyyy]

Napisane przez Oliath

toś mi pozalowala - i zamiast z psem na spacerku, wyladowalam nad kiblem z takimi torsjami po HERBACIE ze myslalam, ze Lilo gora sie pcha na swiat.
A ze tylko herbate mialam w zoladku, a szarpalo mnie z pol godziny pawianami, to sobie wyobrazcie, jak sie kwitnaco czuje teraz

biedulko

Napisane przez surka

Wczoraj nie miałam siły do was zajrzeć po dniu spędzonym z małym dzieckiem

U mnie dziś też pochmurnie i nie ma co mnie zachęcić do ogarnięcia chałupki

Ja mam posprzątane I w weekend obijam sie totalnie! Chociaz mogłabym cosik poprasowac i autko w srodku ogarnać....Ale nie ma pospiechu.
Jedynym codziennym zadaniem jest czesanie Piesków w plenerze

Napisane przez sammi24

Jestem pod wrażeniem wyprawek, tzn stopnia zaawansowania, zwłaszcza Neni, Roxi i Oliath ale zapierdzielacie

Ja się wkurzam, bo rodzice TŻ obiecali nam pieniądze na łóżeczko dla małego, potem wyszło, że zamówili u znajomego stolarza (pomijam już fakt, że może chciałabym inne niż to jakie będzie, a nawet nie mam pojęcia jak będzie wyglądało ) ale szczyt wszystkiego nastąpił w chwili, gdy dopytywani jakie wymiary będzie miało, zdziwili się strasznie, czemu nas to interesuje, przecież jest taaak wcześnie a ja już bym sobie pościel zamówiła, zresztą, co z tego że grozi mi przedwczesny poród przez skracającą się szyjkę, zdążę przecież
Szczerze mówiąc to najchętniej kupiłabym to łóżko sama, TŻ mówi, że jak nam się nie spodoba, to wstawimy je w domu moich rodziców jak będziemy przyjeżdżać na weekendy tamci chyba by padli no powiem Wam, że tą są naprawdę fajni teściowie, ale nie ogarniam tej sytuacji

:

Ja mam kilka próbek kosmetyków i ok 10 sztuk ciuszkow

Ale sporządziłam juz liste do szpitala i wyprawkową Laury,Tz zaznajomił się z nimi,zakodował i po wypłacie zaczniemy juz na powaznie gromadzic cosik

[surka]

Napisane przez Samantha7

JaMoj Tz na szczescie tez nie wie co to rozstepy, a i co celulit tez nie. On w ogóle uważa, ze kobiety to sie lubią dolowac, a większość facetów nie zwraca na takie rzeczy uwagi. Dla niego najsexowniejsza jestem w obcislym dresie jak jedziemy na rowery i on nie rozumie idei modelek bo mowi, ze po co sie tak katowac i ze czy kości kiedyś były sexowne.

Za podejście t z


Jeśli chodzi o rogala to ja nei zamierzam inwestować, kupiłam sobie podłużną poduszkę, żeby spróbować spać z czymś między nogami, ale mi to nie odpowiaad, więc rogala nie kupię, żeby się gdzieś po domu kurzył.


Jeśli chodzi o palmersa to ja uwielbiam jego zapach. Wersji dla kobiet w ciąży nie testowałam. Ale zawsze mam zapas tych standardowych od siostry tż. Kupuje je w Afganistanie za 1 dolara

[Neni1984]

Napisane przez Rockyyy

Neni-mnie sie sniły trupy,ksiądz...ze ja chciałam zostać księdzem Podobno truposzczaki snia się na deszcz...


Twoja babcia młodnieje


Kochana jak potestujesz rogala daj znac jak sie sprawdził.Cena jest dobra ,ja kiedyś chciałam Motherhood ale 130 zł za niego-nie baaardzoo a te inne tez podobno są fajne a mnie cięzko czasem z brzuchalkiem sie ulozyc do snu tak ciągnie :/

A mi się śnił koniec świata i że rządził jakby Hitler taki i nas wszystkich napromieniował i mieliśmy z mężem taki dziwny szaro-sraczkowaty kolor skóry A na ręku każdy z nas miał zegarek, który odliczał ile czasu nam zostało do wyczerpania naszych baterii

Zdam relację z rogalika na pewno A teraz póki co wkładam sobie jaśka grubego między kolana

[dzoan]

kurde wstałam tylko na chwilę od komputera..a tu kocur mnie podsiadł to jego ulubione (różowe) krzesełko plastikowe z ikei..chyba jest idealnie wyprofilowane, że je sobie przywłaszczył..piszę do Was na kucaka