Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 19.

[malamaluczka87]

Napisane przez kaska87

zabalsamowałam się bleee nie lubię tego uczucia po oliwce Tomalinka, ale chyba mam szansę Ciebie z tymi smarowidłami dogonić na razie 1 balsam dla ciężarnych, jeden duży zwykły, oliwka-wszystko na wykończeniu chcę sobie kupić bio-oil no i olivkę kupić w rosmanie

Kasiu, ja lubię oliwkę z Ziaji z pompką - tą teoretycznie antycellulitową - ona jest po prostu cytrusowa i cudownie pachnie. Dla mnie też najlepiej nakładać oliwkę po prysznicu jeszcze na mokre ciało i potem wytrzeć do sucha- warstewka jest, ale się nie lepi. A ja chyba dojrzewam do tej drogiej Musteli.

Napisane przez metkaa

a jeszcze odnośnie rodzeństwa to własnie ja sobie nie wyobrażam zeby moje dziecko bylo jedynakiem

Ja też. Choćby dlatego, że sama jestem jedynaczką i mój tż też.

Napisane przez Debrah

Ha! Na bieżąco jestem mała: ciuszki super tylko rozmiar trochę duży (68). Moja niespełna 3 mczna nosi teraz 62 lub 68, ale to 68 to z podwinietymi rękawami itp bo za duże zaopatrzcie się też w trochę małych ciuszków bo będziecie w szoku jak dziecko we wszystkim pływa ją miałam większość 62 i miałam kłopoty.

Dzięki kochana;-* Tak, ja też kompletuję z rozm. 62 tylko tu większość miałam od kuzynki i część zamówiona tylko w rozm. 62 na allegro;-) Właśnie będę jutro liczyła to wszystko co mi jeszcze zostało;-) U nas raczej będzie duży chłopiec bo mój tż jest strasznie długi;-)

Napisane przez tomalinka

Dodałam zdjęcia brzuszka i ciuchów do profilu

Już idę patrzeć kochana

Napisane przez zaaaabcia

mala - sliczne ciuszki! i dobra cene zaplacilas za te wczesniejsze co kupilas

Dzięki Żabuniu;-* ogarnę się trochę i wstawię kolejne

Napisane przez Bika83

Dzięki, to rzut beretem ode mnie , może też sie kiedyś skuszę

Ja uczę angielskiego zaraz za Kotarzem;-) A w Kotarzu moja znajoma długo jako kelnerka pracowała. Fajny hotelik.

Napisane przez aaby

No to co tam u aaby piszczy...
Ano piszczy remont. Nagły i niespodziewany - w poniedziałek decyzja, we wtorek i środę wyjazdy i poszukiwania, co to na podłodze i ścianach chcemy, od czwartku do wtorku urlop i ostre prace remontowe. A i tak zabrakło nam jeszcze jednego dnia, bo wczoraj ledwo zaczęliśmy kłaść podłogę
No ale mam nadzieję, że będzie ładnie
Na razie duży pokój, jakoś w wakacje sypialnia - o ile na nią uzbieramy, bo zbliża się w samochodzie duża wymiana, a przecież trzeba powoli zacząć kompletować wyprawkę

Także przepraszam za ciszę, ale w tym syfie to ja nawet nie miałam ochoty kompa włączać, a jak włączyłam, to dosłownie na sekundę, żeby status kuriera sprawdzić czy żarcie dla kota zamówić.
A syf jest straszny w całym mieszkaniu

W dodatku jeszcze umarł odkurzacz. Oczywiście, planowaliśmy nowy, ale nie teraz
Ale staram się mieć zen

Aaby, witaj w końcu!!! Tęskniłyśmy i Gratki za remont!

Napisane przez Natala84

rozbawiłaś mnie

na wczorajszym USG wszystko ok dzidzia już duża, waży 446 gram i nadal wychodzi że jest o tydzień starsza - tp 30.08 no i wiemy juz że będzie to....

D Z I E W C Z Y N K A

malutka slicznie się rusza, serduszko ładnie bije, wszystkie kończyny na miejscu (to interesowało bardzo mojego męża, ze wzgledu na zawód )

Super, gratuluję Natala!!!! Ważne, że zdrowa!!!

Tomalinko - ale bycze zamówienie w Aptece;D daj znać ile cię wyniosła całość;-)

Kasia - gratuluję udanego połówkowego!!!! Cudo, że wszystko w porządku;-***

Ja byłam u swojego prowadzącego z tym usg- mam dużego chłopca - i straszy mnie, że mam starszego tego Adasia bo już mi fest nad pępuszek wystaje jak w 24 tc. dopiero powinien;P I w miesiac wagowo mi 3kg wpadło!!! Brzuch sporo urósł...Ale mam kupione tuniki na siebie i jestem szczęśliwa...

Ale humor mam pod psem bo wczoraj tak się pokłóciłam z tż-tem, że aż się popłakałam i cała trzęsłam - biedny Adaś zdenerwował się razem ze mną bo pół nocy po tym mnie kopał, ale głaskałam go uspokajając i starałam się myśleć dobrze. Tym razem to tż będzie się musiał długo starać choćby za to, że w 6 miesiacu tak mnie zdenerwował...A ja mu wczoraj jeszcze d.upę woziłam bo pobalował z moim tatą.

W dodatku przyjeżdża dziś moja BYŁA przyjaciółka, która olała mnie na cały okres mojej ciąży - bo poprzestawiałam jej tą moją ciążą plany weselne co do mnie - roiła sobie, że ode mnie będzie miała samochód do ślubu, makijaże ślubne dla siebie i połowy rodziny itp. Robię to spotkanie czysto pro forma. Nie chce mi się, nie mam nastroju, ale nie chcę być ta zła, chcę chociaż z nią porozmawiać.

[Madzialenka12344321]

Mała
Bao kochana nie ma czego zazdrościć.

Kurcze... w nocy Maja znowu miała gorączkę 38,5. Teraz wszystko dobrze.
Dziś mija tydzień o kiedy ją odstawiłam. Ja mam + 1 kg a Maja w tym miesiącu nic nie przytyła.

[gochaa_p]

dziewczyny , czy któaś byłaby zainteresowana ciuszkami po Ewci ( chodzi mi głównie o przyszłe mamusie ) bo nie wiem czy je cykać

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

mój klocuszek od rana ciągle śpi, obudziłą się tylko dwa razy na cyca. chyba tak odreagowuje szczepienie

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mała
Bao kochana nie ma czego zazdrościć.

Kurcze... w nocy Maja znowu miała gorączkę 38,5. Teraz wszystko dobrze.
Dziś mija tydzień o kiedy ją odstawiłam. Ja mam + 1 kg a Maja w tym miesiącu nic nie przytyła.

Biedna

Madzia ale ona nie bedzie Ci juz tak tyła

Dzien dobry

Mi troszke lepiej, ale głowa mnie od tego kataru i kaszlu starsznie boli
Dzis sobie jeszcze leze, wieczorem do pracy.

[Madzialenka12344321]

Maja też śpi. A ja się biorę za pisanie świadectw aaa tak mi się chce, że...

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Blonde zdrówka myślałam, ze choć te 100-200 g powinna przytyć. Ale ona i tak dobrze wygląda to się nie martwię, apetyt mi o gorączki ma normalny, jak nie większy nawet

[strippi]

hej dziewczyny
Podczytuję was na bieżąco, ale brak czasu by odpisać. Z 2 dzieci to nawet po tyłku nie ma jak się podrapać, bo albo jedno albo drugie Jednak jestem w pełni szczęśliwa.
Michaś we wtorek skończy 2 miesiące, coraz więcej kumaty jest i śmieje się pięknie.
Niestety nie śpi w dzień, czasami pośpi mi godzinę w ciągu dnia, a czasami 10min (na cały dzień), jedynie spacery mnie ratują i to nie zawsze.
Za to w nocy śpi lepiej, bo jak idzie spać o 21:00 to wstaje tak o 4:30-5:30, raz na jakiś czas zdarzy mu się po 3:00.
Jak Michaś wstaje o 5:30 to dla mnie też się dzień zaczyna, bo zanim go nakarmię, przewinę, to już przed 7:00 i Julę muszę budzić i ogarniać do przedszkola I tak codziennie 5:30 wstaję, 22:00 chodzę spać
Karmię piersią i jestem szczęśliwa, bo z Julią musiałam odciągać mleko, a z Michasiem karmię w ciągu dnia cycem, a wieczorem przed snem daję moje odciągnięte w butli.
Udało mi się już trochę schudnąć, a mianowicie 16kg, czyli mam 6kg mniej niż przed ciążą
Julia coraz więcej mówi, co mnie bardzo raduje, bo jeszcze niedawno prawie nic nie mówiła i chodziliśmy po lekarzach. Niestety przed moim porodem zaczęła się buntować i czasami to już wychodzę z siebie, bo jest okropna. Np raz ubieranie jej na dwór zajęło 2 godziny!!

Buziaki dla was, niestety nie odniosę się do waszych wypowiedzi, bo miałam tylko chwilkę, mały wstał, więc czas karmienia

Ćwiczę też Zumbę na PS3 po 45min dwa razy dziennie.



żabciu - nie ma nic piękniejszego, od słowa mama

[Madzialenka12344321]

Strippi widziałam zdjęcia na FB, ślicznie i promiennie wyglądasz.

[Malensstfo]

Hej...

No niestety w nocy mi obie gorączkowały, ponad 38 stopni Ale po leku przeszło...na dniu niestety Dominika jeszcze raz zagorączkowała...Asia narazie się trzyma...śpią dużo i chyba trochę mniej jedzą...

[Madzialenka12344321]

Maleństwo będzie dobrze, to pewnie po szczepionce. Pamiętaj aby dużo piły.

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo będzie dobrze, to pewnie po szczepionce. Pamiętaj aby dużo piły.

Wiem, wiem...daję im pić...

Mam nadzieję, że już nie będą gorączkowały, bo mieliśmy jechać w odwiedziny do rodziny męża, odnośnie chrztu i chrzestnej...ale zobaczymy...jak nie przejdzie, to nigdzie nie pojedziemy...

Madzia a jak Majka?

[Madzialenka12344321]

Maleństwo tak jak pisałam, w nocy miała 38,5. Teraz od 10.00 śpi.

[gochaa_p]

kurde, na TLC leci program "Dzieci w pracy", rodzice biora dzieciaki do pracy, koszmar. nie wyobrażam sobie pracować z moimi szkrabami! Nawet teraz jak do Was piszę Wojtek siedzi mi na kolanach a Ewa obok w foteliku i co chwila musze do niej się uśmiechać i coś mówić.

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Strippi widziałam zdjęcia na FB, ślicznie i promiennie wyglądasz.

Dzięki Madziu

Napisane przez Malensstfo

Hej...

No niestety w nocy mi obie gorączkowały, ponad 38 stopni Ale po leku przeszło...na dniu niestety Dominika jeszcze raz zagorączkowała...Asia narazie się trzyma...śpią dużo i chyba trochę mniej jedzą...

oj bidulki, mi Michaś też gorączkował po szczepieniu

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo tak jak pisałam, w nocy miała 38,5. Teraz od 10.00 śpi.

zdrówka dla Majci

[Madzialenka12344321]

Strippi

[metkaa]

cześć

Debrah fajna ta Twoja córa

onyks super, ze budowa idzie

mala kurcze przykro ze się pokłóciłaś z tz, a kolezanka jakas niepowazna,

strippi super, że jesteś szczęsliwa za utratę wagi,

Malensstfo oby tem szybko spadła,

ja wstawiłam obiad, szymek spi wiec moge posiedziec przy kompie,

[blonde_hair]

Napisane przez strippi

hej dziewczyny
Podczytuję was na bieżąco, ale brak czasu by odpisać. Z 2 dzieci to nawet po tyłku nie ma jak się podrapać, bo albo jedno albo drugie Jednak jestem w pełni szczęśliwa.
Michaś we wtorek skończy 2 miesiące, coraz więcej kumaty jest i śmieje się pięknie.
Niestety nie śpi w dzień, czasami pośpi mi godzinę w ciągu dnia, a czasami 10min (na cały dzień), jedynie spacery mnie ratują i to nie zawsze.
Za to w nocy śpi lepiej, bo jak idzie spać o 21:00 to wstaje tak o 4:30-5:30, raz na jakiś czas zdarzy mu się po 3:00.
Jak Michaś wstaje o 5:30 to dla mnie też się dzień zaczyna, bo zanim go nakarmię, przewinę, to już przed 7:00 i Julę muszę budzić i ogarniać do przedszkola I tak codziennie 5:30 wstaję, 22:00 chodzę spać
Karmię piersią i jestem szczęśliwa, bo z Julią musiałam odciągać mleko, a z Michasiem karmię w ciągu dnia cycem, a wieczorem przed snem daję moje odciągnięte w butli.
Udało mi się już trochę schudnąć, a mianowicie 16kg, czyli mam 6kg mniej niż przed ciążą
Julia coraz więcej mówi, co mnie bardzo raduje, bo jeszcze niedawno prawie nic nie mówiła i chodziliśmy po lekarzach. Niestety przed moim porodem zaczęła się buntować i czasami to już wychodzę z siebie, bo jest okropna. Np raz ubieranie jej na dwór zajęło 2 godziny!!

Buziaki dla was, niestety nie odniosę się do waszych wypowiedzi, bo miałam tylko chwilkę, mały wstał, więc czas karmienia

Ćwiczę też Zumbę na PS3 po 45min dwa razy dziennie.



żabciu - nie ma nic piękniejszego, od słowa mama

super,z e do Nas zjarzałas
Swietnie,z e sobie radzicie

Napisane przez Madzialenka12344321

[/COLOR]Blonde zdrówka myślałam, ze choć te 100-200 g powinna przytyć. Ale ona i tak dobrze wygląda to się nie martwię, apetyt mi o gorączki ma normalny, jak nie większy nawet

no ale to nie bedzie juz tak regularnie, jednego miesiaca cos przybedzie innego nieNo i ma juz duzo wiecej ruchu

Malenstfo dla dziewczynek

Butter Wszystkiego Najlepszego kochana, Sto lat, duzo duzo zdrowia i spełnienia marzeń

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez gochaa_p

kurde, na TLC leci program "Dzieci w pracy", rodzice biora dzieciaki do pracy, koszmar. nie wyobrażam sobie pracować z moimi szkrabami! Nawet teraz jak do Was piszę Wojtek siedzi mi na kolanach a Ewa obok w foteliku i co chwila musze do niej się uśmiechać i coś mówić.

no mi tez ciezko to sobie wyobrazic

Za tydz o tej godz. bedziemy juz w drodze na lotnisko

[metkaa]

nosz tak pamietałam o urodzinach Butter

Butterku wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń i samych pogodnych dni

blodne tydz szybko zleci

[Madzialenka12344321]

Blonde już za tydzień? Ale to zleciało.

Butter 100 lat kochana i spełnienia marzeń, pociechy z męża

[stokrotka24]

Butter wszystkiego najlepszego kochana, spełnienia marzeń, zdrówka, radości z każdego dnia, pogody ducha i wszystkiego co zapragniesz:r oza:

[blonde_hair]

Napisane przez metkaa

blodne tydz szybko zleci

napewno

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde już za tydzień? Ale to zleciało.

strasznie szybko

Jutro jedziemy na jakies zakupy, bo Tz zostaje tu wiec ma juz liste co musi zrobic w domu
No i musze sobie plecak jakis kupic, bo nie chce brac małej walizki, tak by miec rece wolne

[strippi]

Blonde - to tydzień teraz zleci oj zleci i będziecie w samolocie


Butterku - wszystkiego co najlepsze dla Ciebie, spełnienie najskrytszych marzeń życzę tego co tak bardzo pragniesz

[Madzialenka12344321]

To jednak była 3 dniówka. Dziś Maję wysypało na twarzy tylko co prawda, nie wiem czy na resztę ciałka też przejdzie, czy nie. Do tego patrzę a dziąsełka na obu górnych trójkach są mega spuchnięte i przekrwione. Myślałam, ze najpierw 4 będą a nie 3.

[kaska87]

Butterku wszystkiego najlepszego

[zaaaabcia]

Witajcie

Kiedy ta sobota minela?

Niedawno wrocilismy od dentysty ( skonczyl mi robic kanalowe , 650$ poszlo się ... ) ale najważniejsze ze nie boli już.

A wieczorkiem wybieramy się do znajomych

[Bika83]

Napisane przez Baobabek

oby się nie przeziębiła

No niestety mamy katarek!!! Noc z piątku na sobotę praktycznie nie przespana, a w sobotę okazało się, że to chyba "zasługa" kataru dobrze, że siostra farmaceutka wspomogła radą i dzisiejsza noc już spoko, Emilka jeszcze śpi

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez Natala84

446 g.....


tak, ze względu na wagę... i wymiary np brzuszka są większe o jakieś 1,5 tygodnia
o cukrzycy dowiedziałaś się dopiero po teście z obciążeniem, czy coś wcześniej na nią wskazywało?

Natalka ja się nie znam, ale wydaje mi się, że to wcale nie jakoś baaardzo dużo, nie sądzę, żeby to było odchylenie od normy ja na usg niegdy nie miałam "zgodnych" wszystkich wymiarów Emilki, zawsze coś "szwankowało" w jedną bądź w drugą stronę.

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez zaaaabcia

bika - czego to ludzie nie wymysla Moja znajoma urodzila w 23tc chłopczyka , a teraz taki grubasek z niego

o kurde Emilka zdecydownie już wyrosla z gondoli To jednak nie czekasz az sama będzie siedzieć?

No to raczej nie realne - wczoraj zmieniłam na spacerówkę, jest rozkładana na płasko płasko, więc no problem
A co do siadania/sadzania, to napisałam w "mamusiach"

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez Natala84

w trakcie usg nikt nie mówił że coś jest nie tak, mnie samą zaczeło zastanawiać, czemu bąbel jest większy. w środę mam wizytę u gina to dopytam dokładnie.
u mnie glukoza na początku też była ok, teraz niedługo będe robić obciązenie. żadnych symptomów cukrzycy nie mam

Na pewno wszystko jest w porządku niepotrzebnie się martwisz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez onyks

Budowa idzie pełną parą, dlatego nie mam czasu na wizaż za bardzo...na nic nie mam czasu bo albo jeździmy sobie z małą na dworzu albo z mężem załatwiamy coś z budową. Od pon tż będzie pracował po 12 godz przez cały miesiąc więc to wszystko zostanie na mojej głowie


A! I @ przyszła, ale spodziewałam się bo już nosiłam krążek i lekarz mówił, że tak jak zawsze będzie, że jak go wyjmę to przyjdzie. A rok @ paskudy nie było

ALE SUPER

Ja ja @ nie dostałam (jeszcze ) Madzia a do Ciebie już @ przylazła???

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez Baobabek

Bika, i jak dzisiaj spacerek w spacerówce??

No właśnie wczoraj spacerku nie było ze względu na wiatr, zachmurzenie i spadek temp..... no i przede wszystkim przez ten katarek, ale dziś już piękne słonko, umówiliśmy się z moją siostrą i jej chłopakami na spacer a potem obiad w Tratorii - Żabciu będzie serowa

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Napisane przez kaska87

hej

u mnie to samo a jutro chciałam grilla robić zamiast obiadu- już sobie smaka narobiłam i

No my wczoraj robiliśmy grilla - tzn tata stał na polu i pilnował grilla a my siedzieliśmy w domu ale u nas na szczęście nie padało

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Butterku spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego spełnienia marzeń, uśmiechu na buźce i dużo, dużo radości


A pół roku temu o tej porze rodziłam Emilkę jeszcze półtorej rodziny i będzie na świecie ale to zleciało no i na pół roku mamy prezent - pierwszy katarek

[Baobabek]

Napisane przez Bika83

No niestety mamy katarek!!! Noc z piątku na sobotę praktycznie nie przespana, a w sobotę okazało się, że to chyba "zasługa" kataru dobrze, że siostra farmaceutka wspomogła radą i dzisiejsza noc już spoko, Emilka jeszcze śpi
No właśnie wczoraj spacerku nie było ze względu na wiatr, zachmurzenie i spadek temp..... no i przede wszystkim przez ten katarek, ale dziś już piękne słonko, umówiliśmy się z moją siostrą i jej chłopakami na spacer a potem obiad w Tratorii - Żabciu będzie serowa

no to oby tylko sam katarek i nic więcej to czekam dzisiaj na focie ze spacerówki
My wczoraj byliśmy w kielcach w galerii z małą i co rusz to z klimy zawiewało...mam nadzieję, ze nie załatwiłam małej, tż jeździł z nią niby przed sklepami, ale tam też w niektórych miejscach ciągnęło mała była tak padnięta, że jak wróciliśmy to nawet jej nie kąpałam Kupiłam jej świetny kombinezon/ogrodniczki (nie wiem jak to nazwać) z cieniutkiego i miękkiego jeansu za 40 zł w H&M (przecenione z 79 zł), 2 pary legginsów na lato po 10 zł, kapelusz a'la jeans wiązany za 5 zł i chustkę pod szyję za 29 zł (tu promocji nie było), w smyku jedną bluzeczkę i na tesco balerinki żółte Sobie 2 kiecki kupiłam, jedną w h&m, drugą na tesco, takie zwykłe luźne do pracy, maskujące brzdyl
Jak małą wstanei to jej założe te ogrodniczki (czy jak tam zwał). One mogą być i na długi rękaw i rajtuzki i na samo body i gołe nóżki no takie to fajne, sam zobaczycie, wkleję fotkę później

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez Bika83

A pół roku temu o tej porze rodziłam Emilkę jeszcze półtorej rodziny i będzie na świecie ale to zleciało no i na pół roku mamy prezent - pierwszy katarek

oooo no to mamy półroczniaczkę my na tę okazję też katarek mieliśmy...trzymał tydzień, na szczęście tylko 2 dni były uciążliwe, później nasivin cuda zdziałał

[Bika83]

Napisane przez Baobabek

no to oby tylko sam katarek i nic więcej to czekam dzisiaj na focie ze spacerówki
My wczoraj byliśmy w kielcach w galerii z małą i co rusz to z klimy zawiewało...mam nadzieję, ze nie załatwiłam małej, tż jeździł z nią niby przed sklepami, ale tam też w niektórych miejscach ciągnęło mała była tak padnięta, że jak wróciliśmy to nawet jej nie kąpałam Kupiłam jej świetny kombinezon/ogrodniczki (nie wiem jak to nazwać) z cieniutkiego i miękkiego jeansu za 40 zł w H&M (przecenione z 79 zł), 2 pary legginsów na lato po 10 zł, kapelusz a'la jeans wiązany za 5 zł i chustkę pod szyję za 29 zł (tu promocji nie było), w smyku jedną bluzeczkę i na tesco balerinki żółte Sobie 2 kiecki kupiłam, jedną w h&m, drugą na tesco, takie zwykłe luźne do pracy, maskujące brzdyl
Jak małą wstanei to jej założe te ogrodniczki (czy jak tam zwał). One mogą być i na długi rękaw i rajtuzki i na samo body i gołe nóżki no takie to fajne, sam zobaczycie, wkleję fotkę później

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------


oooo no to mamy półroczniaczkę my na tę okazję też katarek mieliśmy...trzymał tydzień, na szczęście tylko 2 dni były uciążliwe, później nasivin cuda zdziałał

Ale super zakupy, gratuluje ja nienawidzę, łażenia po sklepach i też wczoraj Emilki nie kąpaliśmy, bo w aucie zasnęła jak wracaliśmy od rodziców i tak spała do 3 - o 3 była akcja katarek, ale też nasivin soft podziałał

[Baobabek]

Napisane przez Bika83

Ale super zakupy, gratuluje ja nienawidzę, łażenia po sklepach i też wczoraj Emilki nie kąpaliśmy, bo w aucie zasnęła jak wracaliśmy od rodziców i tak spała do 3 - o 3 była akcja katarek, ale też nasivin soft podziałał

dzięki z kasą krucho (jak mi ta pensja tak drastycznie zmalała), ale wsio na promocjach kupione - tak sobie tłumaczę ja wcześniej uwielbiałam łazić po sklepach, ale teraz odkąd są dzieci, to nie za bardzo, muszę się spieszyć, czasu mało ehhh takie zakupy w biegu

[Natala84]

Dzięki Bika tez juz przestałam to tak analizować, skoro kobitka robiąca USG nie zwróciła uwagi na te wymiary to pewnie jest ok w środę będę u gina to jeszcze dopytam
a katarek może na ząbki? u nas zawsze przy ząbkach był katar

Madziu, to fajnie że to tylko trzydniówka z tego co wiem (bo Marysia nie miała), to wysypka później schodzi niżej, na brzuszek i plecki


mielismy wolny wieczór, rodzice wzięli Marysię na noc teraz tż piecze cynamonowe ślimaczki a ja....eeee.... sprzątam

[gochaa_p]

helloł dziewczęta. BIKA czekam na zdjęcie ze spacerku w spacerówce
BAOBABEK fajne zakupy Ja to już nie pamietam co to spokojne zakupy :/ Od kąd są dzieci to wszystko w biegu :/ i zawsze wychodze ze sklepu i okazuje sie że połwy rzeczy nie wziełąm :P

U nas dziś pogoda względna, Wojtek już po podwórku biega Ja mam stos do prasowania ale chyba poczekam do wieczora aż zasną oboje już na noc.
Miłej niedzieli