Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[xal]

Napisane przez niunka045

Cześć
Trochę nas nie było... w sobote wieczorem miałam lekką stłuczkę wjechałam na parkingu autem w stojącego obok opla który źle zaparkował Kupa zamieszania policja wina obopólna on źle zaparkował, ja wjechałam. W sumie rozeszło się bez żadnych oświadczeń mandatów... niestety tak się zdenerwowałam, że siedziałam wczoraj i dziś całe dnie w domu z bólem brzucha. Mały się rusz bez plamień itp lekarz powiedział że widocznie wywołane stresem i jak jest tak jak opisuje to spokojnie mogę zostać w domku w środe mam egzamin i muszę się zacząć w końcu uczyć

Bo na parkingu jak nie ma tabliczki "strefa ruchu" to policja nie może dać mandatu. Teren prywatny.

Napisane przez niunka045

Jestem już jestem miło, że się martwicie i pamiętacie
Tak wogóle to TŻ stwierdził że jego syn będzie miał nowy fotelik i się zastanawia nam tym recaro ypp/. Znacie jakieś opinie na jego temat??? Wszędzie czytam że jest ciężki

Chyba Vil kupowała jakiś recaro.

[justyna_g4]

Napisane przez niunka045

Klime mam i ja ale słyszałam że przy dziecku nie zdrowo?
Ten recaro strasznie ciężki zastanawiam sie caly czas nad tym cybexem jeszcze, besafe, i maxi cosi peeble ale to muszę zrezygnować wtedy z adapterow. Ciężki orzech z tymi fotelikami

Ja też musiałam zrezygnować z adapterów bo do naszego wózka tylko oryginalny fotelik, a ma niezbyt dobre opinie a bezpieczeństwo stwierdziłam, że ważniejsze wiec nie będę wpinać fotelika do wózka.

[happy blue]

Napisane przez humpback

ale uzbierałaś kolekcję - prawie na każdy dzień miesiąca ale jeżeli rzeczywiście mogłabyś przygotować jakąś taką kupkę dla mnie i powiedzieć co chcesz/potrzebujesz na wymiankę to ja przyjmę tym bardziej że liczę na ciepłe lato

zrobię może nawet jutro, tylko powiedz ile potrzebujesz tylko maleńkie są naprawdę 0-3 m, większych nie mam stay in touch

[Mysia mysz]

Poszalałam na allegro :P

kupiłam młodemu
- prześcieradła do wózka
- krzesełko w końcu wybrałam białe papyrus
http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...181870532.html
- pościel (znalazłam niekiczowatą !) pasuje idealnie do drewnianych samolotów na lampie i suficie u małego (taka jak w miniaturce aukcji, mały podróżnik niebieski)
]http://allegro.pl/6ele-haft-90x120-o...180493104.html
- zabawkę http://allegro.pl/lamaze-aktywna-spi...178091739.html

w sobotę kupiliśmy też młodemu kota z lamaze, jest super
takiego http://allegro.pl/lamaze-kotek-zawie...165534260.html

młodu obkupiony jeszcze tylko musimy wziąć wanienkę do smyka przymierzyć do stojaków i tyle do kupienia

[happy blue]

Napisane przez NoBoTak

A gdzie kupiłaś ten ażurowy, bo też poluję na niego

oliwkowy? http://allegro.pl/kocyk-koc-zdrowy-1...189454699.html
ten drugi w warkocze to Motherhood.

[justyna_g4]

Napisane przez Mysia mysz

Poszalałam na allegro :P

kupiłam młodemu
- prześcieradła do wózka
- krzesełko w końcu wybrałam białe papyrus
http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...181870532.html
- pościel (znalazłam niekiczowatą !) pasuje idealnie do drewnianych samolotów na lampie i suficie u małego (taka jak w miniaturce aukcji, mały podróżnik niebieski)
]http://allegro.pl/6ele-haft-90x120-o...180493104.html
- zabawkę http://allegro.pl/lamaze-aktywna-spi...178091739.html

w sobotę kupiliśmy też młodemu kota z lamaze, jest super
takiego http://allegro.pl/lamaze-kotek-zawie...165534260.html

młodu obkupiony jeszcze tylko musimy wziąć wanienkę do smyka przymierzyć do stojaków i tyle do kupienia

Krzesełko

[anoxee]

Napisane przez xal

A nie wiesz czy ta opieka to jest 100% czy 80%?

Nie mam pojęcia. Dzisiaj byłam na SR i położna mówiła, że to jest opieka nad osobą najbliższą (wstępną, zstępną), obłożnie chorą i każdemu pracownikowi przysługuje L4 na tą dorosłą osobę maksymalnie 14 dni w roku. Wystawić zwolnienie może normalny lekarz rodzinny na podstawie wypisu ze szpitala, nie musi to być lekarz prowadzący ciążę. Wiadomo, że lekarze są różni, jedni wystawiają od razu na 14 dni, inni nie widzą potrzeby w ogóle wystawiania takiego zwolnienia, bo przecież żona jest na chodzie. No i można wystawić tylko na kilka dni. 14 dni to jest opcja maksymalna.

Napisane przez maarchewka

tylko ja ciągle sobie wmawiam ze ten dodatkowy kilogram to zatrzymana woda w tkankach która robi opuchlizne, a potem nastepny to też woda, i nastepny też woda.. i tak w koncu wychodzi ze z 10 kg tej wody w tkankach...

Oj, po prostu się na tym nie znasz. Masz dużo tkanek, więc i dużo wody przybyło.

Napisane przez Kamciatka

Mam zamiar jeść to co mama mi polecała - jeśli mieso to gotowane lub duszone i głównie kurczak, zupy jarzynowe, nieprzyprawione za bardzo, dania mączne (kopytka, naleśniki, pierogi ruskie, ale bez cebuli), delikatne sosy miesne.
I będę próbować nipolecanych rzeczy w małych porcjach i obserwować dziecko

Napisane przez barwineczek

pieczone, gotowane na parze lub smazone bez panierki na teflonie mięso, praktycznie każde, ryby za wyjątkiem wędzonych, zupy tylko nie te wzdymające, surówki ze świeżych warzyw z kapusty świeżej też można (pomidorów i ogórków nie powinno się) kasze (wyj. gryczana) i makarony, twaróg, naleśniki , ma ogólnie jeść zdrowo i lekkostrawnie

Pytania z serii głupich. Dlaczego bez cebuli i bez panierki?

Napisane przez XxXJuSstiii

wersja robocza naszego łóżeczka - nie wiem jak przymocować literki

Napisane przez komiksowa

Zmartwię Cię...sprawa zostanie umorzona. Oczywiście najpierw odzyskasz kasę - to jest warunek dla prokuratora. Żadnej grzywny ani mandatu polskie prawo nie przewiduje w takim przypadku - ot tak sobie, to niestey nie Ameryka Musiałabyś iść do sądu i w dodatku sprawę wygrać. U mnie niestety nie dało się odzyskać całej kasy. Zgodziłam się rozłożyć tej głupiej lasce kasę na raty, no i drugiej części już nie oddała, a pisemko o umorzenie do sądu już poszło (oczywiście prokurator się ze mną w ogóle nie skontaktował). A taka była zapłakana w mailach - że ojciec umarł, że matka umarła itp itd. - głupia s.ucz. 7 maja mam kolejną rozprawę w sądzie. Będę walczyć o pozostałą kasę z firmą windykacyjną, która nasłała na mnie komornika, ale - szczerze - nie łudzę się już wcale, że kasę odzyskam.

Wyobraźcie sobie, że w Lidlu nie było większości lodów No bardzo się rozczarowałam

1) Nie wiem jak to działa, ale jak w realu ktoś coś zajumał powyżej 50zł, a delikwent cwaniakował i nie zamierzał za to zapłacić, to dzwonili po policję i dostawał mandacik - różnie, najczęściej 100zł, ale byli i tacy co wychodzili z dwoma stówkami do zapłaty.
2) Może dużo ciężarnych dzisiaj miało po drodze?

Napisane przez Aaś

A pamiętacie jak pisałam że dopadły mnie już chyba wszystkie choroby ciężarnych oprócz nadciśnienia? Tadam! Od dziś mierze 4 razy dziennie bo coś wysokie wczoraj wyszło i muszą mnie posprawdzać parę dni

Jeszcze nie całe 3 tygodnie.... Jeszcze nie całe 3 tygodnie.... Jeszcze nie całe 3 tygodnie....

Ty nasz boroczku. Ale to jeszcze tylko malutkie dwa tygodnie z haczykiem.

Napisane przez maarchewka

ja prasuje na siedząco.. myślałam ze bedzie mega niewygodnie ale daje rady się przyzwyczaić.. deske tylko znizam na masę.. Na stojąco nie wysiedziałabym..

Ajlowju.

Byłam dzisiaj na SR i niczego ciekawego się nie dowiedziałam. Dostałam listę rzeczy, które należy zabrać do szpitala oraz plan porodu. Wiem tyle, że plan porodu jest ważnym dokumentem i nie jest tylko po to żeby był. Jest uważnie czytany i konsultowany z rodzącą itp.

Ogólnie to położna mnie drażniła dzisiaj swoimi opiniami, np. delikatnie wyśmiała dziewczynę, która zapytała czy po cc dostanie dziecko na przykład do karmienia. Położna chyba nie skumała, że "do karmienia" to zwrot klucz i spytała ironicznie w jaki niby sposób chciałaby pani się zajmować tym dzieckiem. Widziałam minę tej dziewczyny i mówię, że jak poprosi, to pewnie do karmienia jej położne dziecko przyniosą. Na co położna, że "ale nie musi prosić, bo wtedy nie musi karmić". Jaha, że nie musi, ale może chce? I ogólnie takie pierdu pierdu o anegdotach jak to było kiedyś na porodówce. W większości oczywiście zmyślone, jak np. historia o babce, która trzeci raz z rzędu rodziła bliźnięta i mąż przyszedł do niej z tymi dzieciakami, "z czwórką przedszkolaków za rękę, a oni zasmarkani po kolana"... iiiiiiitttttddd...

I oczywiście o torbach, że to złooooo i nie wolno i bla bla... Ciekawe, że ja miałam wielgachną torbę i nawet stała na ziemi i nikt mi nic nie powiedział. Wg niej najlepiej spakować się w reklamówki. Plus jest taki, że na poporodowej podobno są szafki oprócz tych stolików przy łóżkach. Zobaczymy. Idę na początku maja zobaczyć oddział.

[Mysia mysz]

Napisane przez niunka045

Klime mam i ja ale słyszałam że przy dziecku nie zdrowo?
Ten recaro strasznie ciężki zastanawiam sie caly czas nad tym cybexem jeszcze, besafe, i maxi cosi peeble ale to muszę zrezygnować wtedy z adapterow. Ciężki orzech z tymi fotelikami

ja tam sądzę, że lepiej sensownie klimę ustawić niż otworzyć okna i młodemu na tylnym siedzeniu głowę urwać:P

oglądałam bosacką dziś i mówiła, że można samoopalacze w ciąży

[ankaaa206]

Napisane przez Magiusa

Nie uwierzycie.
Napisałam do tej mojej cudnej ginekolog z pytaniem co robimy z tymi bakteriami, które mam prawie od początku ciąży w moczu.
A ona mi odpisała:
"A w odniesieniu do badania moczu - nie widzę wskazan żeby leczyc antybiotykiem w Pani przypadku Bakterie są wszędzie Oczywiście można próbowac je eliminowac, ale skonczy się tym, że spadnie Pani odporność"
Noż kurna, ja już mam od jednego lekarza i od naszej położnej info, że to trzeba leczyć a ta mi pisze, że bakterie są wszędzie i spoko.
Zmieniam prowadzącego , co z tego, ze to już 30 tc.

a z posiewu Ci coś wyszło? bo jak nic to nie ma powodu do antybiotykoterapii

[colorblue]

Niunka dobrze,że to nic groźnego i nic Wam nie jest:-*

Ash no to czekamy na rozwój akcji:-D

Motylku zaciskaj nóżki jeszcze:-*

Xal to napewno po badaniu tak masz:-*

Dziewczyny piękne pokoiki będą mieć maluchy!!!

Tak patrzyłam na 1 stronę i w maju to się nam tu szykuje poród jeden za drugim :-D masakra daty jedna obok drugiej he he.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez ankaaa206

a z posiewu Ci coś wyszło? bo jak nic to nie ma powodu do antybiotykoterapii

Tylko, że ona mi nawet nie zleciła przesiewu i się nie kwapi

[Elusiek]

Napisane przez Mysia mysz

Poszalałam na allegro :P

kupiłam młodemu
- prześcieradła do wózka
- krzesełko w końcu wybrałam białe papyrus
http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...181870532.html
- pościel (znalazłam niekiczowatą !) pasuje idealnie do drewnianych samolotów na lampie i suficie u małego (taka jak w miniaturce aukcji, mały podróżnik niebieski)
]http://allegro.pl/6ele-haft-90x120-o...180493104.html
- zabawkę http://allegro.pl/lamaze-aktywna-spi...178091739.html

w sobotę kupiliśmy też młodemu kota z lamaze, jest super
takiego http://allegro.pl/lamaze-kotek-zawie...165534260.html

młodu obkupiony jeszcze tylko musimy wziąć wanienkę do smyka przymierzyć do stojaków i tyle do kupienia

krzesełko jest super

[ankaaa206]

Napisane przez Magiusa

Tylko, że ona mi nawet nie zleciła przesiewu i się nie kwapi

to na własną ręke zrób, kubeczek jałowy za 2 zł a badanie ok 15 zł i czekasz 2 doby za wynikiem
bez tego żaeden lekarz nie da Ci antybiotyku

[potterka]

Napisane przez Magiusa

Tylko, że ona mi nawet nie zleciła przesiewu i się nie kwapi

zrób sobie posiew prywatnie.. koszt ok 20-40 zł a będziesz spokojna

[ankaaa206]

wgl jaka akacja w nocy w szpitalu dziś była, jakiejś dziewczynie łożysko się odkleiło i dostała mega krwotoku, cały korytarz w krwawych plamach, pielegniarki latały z worakami z krwią i szybko ja na stół operacyjny wieźli, rano wszyscy ledwo żywi byli, a najlepsze jest to że jeden doktorek miał dyżur uwaga od 7 rano w sobote do dzisiaj - chodził po korytarzu jak cień człowieka, bo zbytnio się wyspać nie mógł bo co chwilę ktoś na oddzial przyjezdzał z ip

[barwineczek]

Napisane przez Ashyshqa

A co to za pozycja wywołująca ruchy?

siadam do łóżka i opieram się o zagłówek, zawsze zaczyna się mały ruszać

Napisane przez karolina2121

Ja zdecydowałam, że będę prasować przynajmniej do 9 miesiąca



Domyślam się, że nie każdemu się chce Mi samej plecy nie wytrzymują od ślęczenia nad deską... ale dam radę Przynajmniej do 9 miesiąca chce prasować... zobaczymy jak wyjdzie w praktyce



Fajna A brzuchol ma parcie na szkło

Mój mężul właśnie złożył łóżeczko Na razie nie chwalę się fotką, bo materac jeszcze ciągle w folii, a pościel w szafce - nie chce żeby zbierał się kurz lub żeby kot sobie po nich harcował
Łóżeczko wygląda tak

A taką komodę kupiłam dla małego (u nas półki są na górze):

fajne łóżeczko, super, że z szuflada

Napisane przez Magiusa

Nie uwierzycie.
Napisałam do tej mojej cudnej ginekolog z pytaniem co robimy z tymi bakteriami, które mam prawie od początku ciąży w moczu.
A ona mi odpisała:
"A w odniesieniu do badania moczu - nie widzę wskazan żeby leczyc antybiotykiem w Pani przypadku Bakterie są wszędzie Oczywiście można próbowac je eliminowac, ale skonczy się tym, że spadnie Pani odporność"
Noż kurna, ja już mam od jednego lekarza i od naszej położnej info, że to trzeba leczyć a ta mi pisze, że bakterie są wszędzie i spoko.
Zmieniam prowadzącego , co z tego, ze to już 30 tc.

a robiłaś posiew moczu?

Napisane przez anoxee

Pytania z serii głupich. Dlaczego bez cebuli i bez panierki?

.

panierka jest jak gąbka na tłuszcz i jest bardzo ciężko strawna, potrafi zalegać w żołądku dość długo, a cebula taka świeża to chyba nie, ale duszona to wiem jakie u mnie robi spustoszenie w jelitach

[happy blue]

a wiecie co dziś mnie spotkało...wybrałam się do dentysty, idę sobie na przystanek, się toczę, jestem jakieś 500 m od domu i zbliżam się do końca naszej ulicy, gdzie stoi dom, a przed bramą samochód parkuje kobieta, już w sumie z niego wychodzi. nasze spojrzenia skrzyżowały się na sekundę dosłownie, po czym słyszę pytanie: "czy pani tu mieszka?" , "tak" odpowiadam, a ona wręcza mi wizytówkę: dyplomowana położna środowiskowa jutro do niej dzwonię, sympatyczna jak to położna, super wrażenie zrobiła od jakiegoś czasu próbuję się dodzwonić do położnych z przychodni na osiedlu, ale chyba wiecznie w terenie, a numer stacjonarny i nie udało się. a tu masz- przyszła koza do woza


a potem w podskokach poszłam na fotel dentystyczny, gdzie dałam sobie zrobić dwa zęby, czyli w sumie od tamtego poniedziałku wyleczyłam trzy a fobię mam i traumę z dzieciństwa, więc wiecie szkoda, że 450 złotych poszło....

zamówiłam dziś rzeczy do szpitala i parę drobiazgów pielęgnacyjnych dla córy. zamierzałam kupić w hurtowni krakowskiej u jednej kobiety, którą znam, ale dziś natknęłam się na komentarze jej aukcji w internecie i stwierdziłam, że z takim "elementem" nie chcę mieć do czynienia, a tym bardziej dać jej zarobić. Żenująca obsługa... W odpowiedzi na komentarz negatywny jakiejś klientki odnośnie pasa poporodowego babka napisała: "Pieniądze zostały zwrócone prosze sobie dokładnie sprawdzić a potem wystawiać komentarz. Nie tylko pani pas jest potrzebny do życia przydałby sie jeszcze mózg". Nie wiem, może jestem przewrażliwiona, ale zamówiłam u r_p77, chociaż nie miał paru rzeczy. Kupię w zwykłej aptece majtki wielorazowe?

[barwineczek]

Napisane przez ankaaa206

wgl jaka akacja w nocy w szpitalu dziś była, jakiejś dziewczynie łożysko się odkleiło i dostała mega krwotoku, cały korytarz w krwawych plamach, pielegniarki latały z worakami z krwią i szybko ja na stół operacyjny wieźli, rano wszyscy ledwo żywi byli, a najlepsze jest to że jeden doktorek miał dyżur uwaga od 7 rano w sobote do dzisiaj - chodził po korytarzu jak cień człowieka, bo zbytnio się wyspać nie mógł bo co chwilę ktoś na oddzial przyjezdzał z ip

to nie jest normalne, że się tyle dyżuruje
a udało się uratowac dzieciątko?

[niunka045]

Napisane przez xal

Bo na parkingu jak nie ma tabliczki "strefa ruchu" to policja nie może dać mandatu. Teren prywatny.
Chyba Vil kupowała jakiś recaro.

Fajnie wiem na kogo czatowac tam jest właśnie strefa ruchu i taka tabliczka ze obowiązują zasady ruchu drogowego

[barwineczek]

Napisane przez Magiusa

Tylko, że ona mi nawet nie zleciła przesiewu i się nie kwapi

zrób posiew, będziesz wiedzieć, tylko ważne jest żeby do niego się przygotować

[banka26]

Helo ja dopiero siadlam a wiec szybka relacja z wizyty:
P.doktor ulubiona przebadala i stwierdzila ze zamknieta , twarda na to ja ze sie spodziewalam i ze podejrzewam ze bedzie jak przy pierwszym porodzie hee ze podczas porodu tez byla zamkniera hee no i napomknelam o krwotoku o transfuzji i kazala znalezc wypis ze szpitala i miec go przy sobie i do ksiazeczkj mi wpisala ze 1 porod zakknczony wylyzeczkowaniem , krwotokiem i transfuzja..... Cisnienie pokj nie przekracza 150/90 to ok jak przekroczy to szpital , gbs - ujemny ;-) , zaswiadczenie ze bylam pod opieja gina ponizej 10 tyg. Ciazy wypisala i kolejna wizyta 6 maja wtedy bedzie 39 tc
Teraz lece nadrabiac chyba wszystko strescilam

[ankaaa206]

Napisane przez barwineczek

to nie jest normalne, że się tyle dyżuruje
a udało się uratowac dzieciątko?

nie mam pojęcia, a z tym lekarzem to masakra, bo on ledwo chodził dzis po korytarzu, wrak czloweka niewyspany :/

[niunka045]

Napisane przez happy blue

a wiecie co dziś mnie spotkało...wybrałam się do dentysty, idę sobie na przystanek, się toczę, jestem jakieś 500 m od domu i zbliżam się do końca naszej ulicy, gdzie stoi dom, a przed bramą samochód parkuje kobieta, już w sumie z niego wychodzi. nasze spojrzenia skrzyżowały się na sekundę dosłownie, po czym słyszę pytanie: "czy pani tu mieszka?" , "tak" odpowiadam, a ona wręcza mi wizytówkę: dyplomowana położna środowiskowa jutro do niej dzwonię, sympatyczna jak to położna, super wrażenie zrobiła od jakiegoś czasu próbuję się dodzwonić do położnych z przychodni na osiedlu, ale chyba wiecznie w terenie, a numer stacjonarny i nie udało się. a tu masz- przyszła koza do woza


a potem w podskokach poszłam na fotel dentystyczny, gdzie dałam sobie zrobić dwa zęby, czyli w sumie od tamtego poniedziałku wyleczyłam trzy a fobię mam i traumę z dzieciństwa, więc wiecie szkoda, że 450 złotych poszło....

zamówiłam dziś rzeczy do szpitala i parę drobiazgów pielęgnacyjnych dla córy. zamierzałam kupić w hurtowni krakowskiej u jednej kobiety, którą znam, ale dziś natknęłam się na komentarze jej aukcji w internecie i stwierdziłam, że z takim "elementem" nie chcę mieć do czynienia, a tym bardziej dać jej zarobić. Żenująca obsługa... W odpowiedzi na komentarz negatywny jakiejś klientki odnośnie pasa poporodowego babka napisała: "Pieniądze zostały zwrócone prosze sobie dokładnie sprawdzić a potem wystawiać komentarz. Nie tylko pani pas jest potrzebny do życia przydałby sie jeszcze mózg". Nie wiem, może jestem przewrażliwiona, ale zamówiłam u r_p77, chociaż nie miał paru rzeczy. Kupię w zwykłej aptece majtki wielorazowe?

Wow to Ci sie udało naprawde sama sie zgłosiła

Kupisz ja kupowałam u siebie w aptece bo na allegro kupiłam jednorazowe i czytałam, że są kiepskie

[happy blue]

Napisane przez barwineczek

pieczone, gotowane na parze lub smazone bez panierki na teflonie mięso, praktycznie każde, ryby za wyjątkiem wędzonych, zupy tylko nie te wzdymające, surówki ze świeżych warzyw z kapusty świeżej też można (pomidorów i ogórków nie powinno się) kasze (wyj. gryczana) i makarony, twaróg, naleśniki , ma ogólnie jeść zdrowo i lekkostrawnie

ja kupuję w czerwcu (rozkład wydatków musi być ) parowar i odstawiam inne jedzenie nie mogę czytać o tych pomidorach i ogórkach nie wiedziałam, że gryczanej nie można..

Napisane przez anoxee

Nie mam pojęcia. Dzisiaj byłam na SR i położna mówiła, że to jest opieka nad osobą najbliższą (wstępną, zstępną), obłożnie chorą i każdemu pracownikowi przysługuje L4 na tą dorosłą osobę maksymalnie 14 dni w roku. Wystawić zwolnienie może normalny lekarz rodzinny na podstawie wypisu ze szpitala, nie musi to być lekarz prowadzący ciążę. Wiadomo, że lekarze są różni, jedni wystawiają od razu na 14 dni, inni nie widzą potrzeby w ogóle wystawiania takiego zwolnienia, bo przecież żona jest na chodzie. No i można wystawić tylko na kilka dni. 14 dni to jest opcja maksymalna.

Byłam dzisiaj na SR i niczego ciekawego się nie dowiedziałam. Dostałam listę rzeczy, które należy zabrać do szpitala oraz plan porodu. Wiem tyle, że plan porodu jest ważnym dokumentem i nie jest tylko po to żeby był. Jest uważnie czytany i konsultowany z rodzącą itp.

Ogólnie to położna mnie drażniła dzisiaj swoimi opiniami, np. delikatnie wyśmiała dziewczynę, która zapytała czy po cc dostanie dziecko na przykład do karmienia. Położna chyba nie skumała, że "do karmienia" to zwrot klucz i spytała ironicznie w jaki niby sposób chciałaby pani się zajmować tym dzieckiem. Widziałam minę tej dziewczyny i mówię, że jak poprosi, to pewnie do karmienia jej położne dziecko przyniosą. Na co położna, że "ale nie musi prosić, bo wtedy nie musi karmić". Jaha, że nie musi, ale może chce? I ogólnie takie pierdu pierdu o anegdotach jak to było kiedyś na porodówce. W większości oczywiście zmyślone, jak np. historia o babce, która trzeci raz z rzędu rodziła bliźnięta i mąż przyszedł do niej z tymi dzieciakami, "z czwórką przedszkolaków za rękę, a oni zasmarkani po kolana"... iiiiiiitttttddd...

I oczywiście o torbach, że to złooooo i nie wolno i bla bla... Ciekawe, że ja miałam wielgachną torbę i nawet stała na ziemi i nikt mi nic nie powiedział. Wg niej najlepiej spakować się w reklamówki. Plus jest taki, że na poporodowej podobno są szafki oprócz tych stolików przy łóżkach. Zobaczymy. Idę na początku maja zobaczyć oddział.

oja, ale jazda na tej szkole rodzenia, chyba bym nie wytrzymała..nienawidzę skostniałych opini ani tych czarno- białych.
co oni mają z tymi torbami, do cholery, położę sobie w nogach najwyżej, chociaż u nas chyba nie ma takiego problemu...

co do opieki to właśnie się zastanawiam, czy jest sens, żeby mąż brał na mnie całość, lepiej chyba zostawić sobie na jakieś infekcje dziecięce i trzeba się rzeczywiście dowiedzieć ile to płatne

[Ashyshqa]

Napisane przez niunka045

Cześć
Trochę nas nie było... w sobote wieczorem miałam lekką stłuczkę wjechałam na parkingu autem w stojącego obok opla który źle zaparkował Kupa zamieszania policja wina obopólna on źle zaparkował, ja wjechałam. W sumie rozeszło się bez żadnych oświadczeń mandatów... niestety tak się zdenerwowałam, że siedziałam wczoraj i dziś całe dnie w domu z bólem brzucha. Mały się rusz bez plamień itp lekarz powiedział że widocznie wywołane stresem i jak jest tak jak opisuje to spokojnie mogę zostać w domku w środe mam egzamin i muszę się zacząć w końcu uczyć

O ja.. Dobrze, że tylko tak się skończyło, ale stres zrobił swoje

Napisane przez happy blue

a ja dziś kupiłam jeden z myślą o do wózka http://images10.fotosik.pl/3691/eead2821b91195bc.jpg tylko w rzeczywistości ma być jaśniejszy, oliwkowy, a domowy chcę taki tylko nie wiem czy nie będzie za ciepły http://motherhood.pl/i/colors/200/ko...-classics3.jpg w sumie bawełna to nie powinien

fajnie dzieje się a jak długo trwały te skurcze regularne, tzn. po jakim czasie się uspokojały?

Świetny ten do wózka Aż mam ochotę na taki, ale już nie potrzebuję kocyków
Za to ten z motherhood mam i bardzo jest fajny. Kupiłam go z myślą o dniach, kiedy nie ma upałów (wtedy będę przykrywać małą flanelką )

Masz na myśli ile trwał 1 skurcz? Niektóre 1 minutę, niektóre 2. Moje skurcze są w ogóle jakieś długie
A jeśli masz na myśli po jakim czasie przestały być reguralne, to myślę, że po ok 1h zaczęły się pisać tak mniej regularnie...

Napisane przez Mysia mysz

Poszalałam na allegro :P

kupiłam młodemu
- prześcieradła do wózka
- krzesełko w końcu wybrałam białe papyrus
http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...181870532.html
- pościel (znalazłam niekiczowatą !) pasuje idealnie do drewnianych samolotów na lampie i suficie u małego (taka jak w miniaturce aukcji, mały podróżnik niebieski)
]http://allegro.pl/6ele-haft-90x120-o...180493104.html
- zabawkę http://allegro.pl/lamaze-aktywna-spi...178091739.html

w sobotę kupiliśmy też młodemu kota z lamaze, jest super
takiego http://allegro.pl/lamaze-kotek-zawie...165534260.html

młodu obkupiony jeszcze tylko musimy wziąć wanienkę do smyka przymierzyć do stojaków i tyle do kupienia

Świetne zakupy
Szczególnie podoba mi się pościel! Super się Wam wpisuje w koncepcję pokoju brawo!

[anoxee]

Napisane przez happy blue

a wiecie co dziś mnie spotkało...wybrałam się do dentysty, idę sobie na przystanek, się toczę, jestem jakieś 500 m od domu i zbliżam się do końca naszej ulicy, gdzie stoi dom, a przed bramą samochód parkuje kobieta, już w sumie z niego wychodzi. nasze spojrzenia skrzyżowały się na sekundę dosłownie, po czym słyszę pytanie: "czy pani tu mieszka?" , "tak" odpowiadam, a ona wręcza mi wizytówkę: dyplomowana położna środowiskowa jutro do niej dzwonię, sympatyczna jak to położna, super wrażenie zrobiła od jakiegoś czasu próbuję się dodzwonić do położnych z przychodni na osiedlu, ale chyba wiecznie w terenie, a numer stacjonarny i nie udało się. a tu masz- przyszła koza do woza


a potem w podskokach poszłam na fotel dentystyczny, gdzie dałam sobie zrobić dwa zęby, czyli w sumie od tamtego poniedziałku wyleczyłam trzy a fobię mam i traumę z dzieciństwa, więc wiecie szkoda, że 450 złotych poszło....

zamówiłam dziś rzeczy do szpitala i parę drobiazgów pielęgnacyjnych dla córy. zamierzałam kupić w hurtowni krakowskiej u jednej kobiety, którą znam, ale dziś natknęłam się na komentarze jej aukcji w internecie i stwierdziłam, że z takim "elementem" nie chcę mieć do czynienia, a tym bardziej dać jej zarobić. Żenująca obsługa... W odpowiedzi na komentarz negatywny jakiejś klientki odnośnie pasa poporodowego babka napisała: "Pieniądze zostały zwrócone prosze sobie dokładnie sprawdzić a potem wystawiać komentarz. Nie tylko pani pas jest potrzebny do życia przydałby sie jeszcze mózg". Nie wiem, może jestem przewrażliwiona, ale zamówiłam u r_p77, chociaż nie miał paru rzeczy. Kupię w zwykłej aptece majtki wielorazowe?

O właśnie. Na SR jeszcze położna mówiła, że pomiędzy 20, a 25 tc kobieta powinna się skontaktować z położną środowiskową i być pod jej opieką. A tym położnym to tak zależy, bo one mają z tego $. I narzekała, że lekarze nie mówią o tym pacjentkom.

Ja też zaraz robię zamówienia. Czekam jeszcze na maila od jednego sprzedawcy czy mi wyśle jedną przesyłką materac i przewijak i cisza.

[NoBoTak]

Napisane przez happy blue

oliwkowy? http://allegro.pl/kocyk-koc-zdrowy-1...189454699.html
ten drugi w warkocze to Motherhood.

Dzięki, ja miałam smaka na ten http://mood-board.pl/sklep/produkty/kocyk-azurowy A ten co podałaś jest niemal identyczny

[Mysia mysz]

Napisane przez happy blue

ja kupuję w czerwcu (rozkład wydatków musi być ) parowar i odstawiam inne jedzenie nie mogę czytać o tych pomidorach i ogórkach nie wiedziałam, że gryczanej nie można..

daj spokój 2 plasterki na kanapkę raczej nie zaszkodzą moja przyjaciółka jadła pizzę, chińczyka, sałatki i wszystko mała tylko reagowała na pomidory i czekoladę, więc jadła np. 2 kostki dziennie max. ale nie odstawiała całkiem

[anoxee]

Napisane przez happy blue

oja, ale jazda na tej szkole rodzenia, chyba bym nie wytrzymała..nienawidzę skostniałych opini ani tych czarno- białych.
co oni mają z tymi torbami, do cholery, położę sobie w nogach najwyżej, chociaż u nas chyba nie ma takiego problemu...

co do opieki to właśnie się zastanawiam, czy jest sens, żeby mąż brał na mnie całość, lepiej chyba zostawić sobie na jakieś infekcje dziecięce i trzeba się rzeczywiście dowiedzieć ile to płatne

Zrozumiałam, że tego nie da się zostawić "na później". To jest bezpośrednio po wyjściu ze szpitala. Jest tego tylko 14 dni w roku i to przysługuje na opiekę nad osobą obłożnie chorą. Aż idę poszukać więcej informacji w guglach.

[karolina2121]

Napisane przez maarchewka

ja prasuje na siedząco.. myślałam ze bedzie mega niewygodnie ale daje rady się przyzwyczaić.. deske tylko znizam na masę.. Na stojąco nie wysiedziałabym..

Ja też prasuję na siedząco, ale plecy bolą

Napisane przez barwineczek

fajne łóżeczko, super, że z szuflada

Wybrałam je ze względu na kolor i na szufladę



Kurde, ale Antoś szaleje normalnie zaczynam się aż tym martwić ...