Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[elunka88]

Maru dzięki, na pewno spróbuję bo okno nie daje mi wyboru

trzymam za owu

[bazile]

Napisane przez IsiaG

Witam!!!

A ja nie tylko p LUNĘ, SZEJDĘ I KOLORKA pytam ale również o KWICIĘ, ANTERIĘ, DOMCIĄTKO???

gdzie jesteście laski? Nie chować się!




Dżasta - dobrze, że zmieniłaś lekarzaBazile dobrze Ci prawi!!! piwa jej dać!

Bazile - czy Ty masz na imię Eliza?

no fakt,troche Dziewczyn "ucieklo"
oj piwka tobym sie napila z checia,tym bardziej ze chodzi za mna juz od dluzszego czasu,no ale ze karmie... to od roku juz alkoholu nie mialam w ustach,ups no dobra przyznam sie jak we wrzesniu bylam u rodzinki,to suma sumarum pozwolilam sobie na szklanke piwka
a tak to swietosc dla synka.

Isia mam tak na imie jak miala miec Lidka
zabawne,bo wtedy napisalam ze nosze podobne i Luna pomyslala wtedy,ze Eliza a mi sie podoba to imie,moja przyjaciolka tak ma i pewnie dlatego.Chociaz czasem moja kuzynka mowi do mnie Elza,wiec moze i tez przez to,bo podobnie brzmi.

[misia332]

Hej Wam

Witam w 16 tc.

[monini2507]

A o mnie to zapomniałyście a ja jestem czytam na bieżąco ale do pisania brak

[Mokka_83]

Napisane przez iza243

Wróciliśmy z tego usg.Nie widać dziecka,ale było widać więcej niż na tamtym aparacie bo był pęcherzyk żółtkowy.Lekarz powiedział że to bardzo dobry znak i nie widzi powodu do nie pokoju.Kolejna wizyta w poniedziałek

Iza, wiem że się stresujesz bo oczywiście fajniej by było gdyby maleństwo już było widać... Ale ja wierzę, że ono tam jest i w poniedziałek się o tym przekonasz

Napisane przez lady_malgo

witam dziewczyny po długiej? nieobecności.
HSG za mną na szczęście, bo bardzo bolało mimo kroplówy z lekiem przeciwbólowym... Wenflon 3 razy baba mi wbijała aż się popłakałam z tego wszystkiego. No i najważniejsze!! MAM DROŻNE JAJOWODY !
Więc moje pytanie co dalej...

Lady, super że masz to już za sobą i że jajowody drożne. A tak jak pisały dziewczyny - często badanie usuwa jakieś zrosty które mogły utrudniać zaplodnienie Tak więc trzymam kciuki

Napisane przez anoxee

Zamawiasz w końcu u rp77, czy u kogoś innego?

ja się wtrącę Szczerze polecam tego sprzedawcę Kupowalam u niego przed porodem kupe rzeczy i teraz ostatnio też dokupowalam sporo

Napisane przez anoxee

Mamusie Lidzi, Kamilka i Leonka, ile macie pieluszek tetrowych i flanelowych? I ile polecałybyście mieć? Ja mam 15 sztuk tetry i 6 flanelkowych i się zastanawiam czy flanelki nie dokupić.

ja miałam 8 tetrowych i 4 flanelowe... I kupiłam je tylko dla zasady bo się zastanawiałam do czego ja ich w ogólę będe używać... Ale życie zweryfikowalo moje wątpliwości Leoś strasznie dużo ulewa, więc bez tetrowych ani rusz. Teraz mamy około 30stu i to starcza na jakies 2dni

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyje .Mam dość mojego tż,on wogóle się nie stara.Zrobił wczoraj obiad o godzinie 15:00 i gary z tego obiadu stoją do terazMieliśmy wczoraj gosći miał posprzątać przed ich przyjściem to oczywiscie wolał grac w gre na komputerzePo ich wyjściu mam pozymwać,zrobił to na pdwal się i to połowe bo wolał graćZakupy robi tak że ja teraz nie mam co jeśc do 15:00Jak się pytam czemu nie posprzątał tych garów jego odpowiedz"Nie lubie robić po nocy"Nosz ku...a przed przyjściem gośći wolał sobie graćTak oto gary stoją cały dzień bo ja ich nie rusze.Zakupy też nie bo nie wiedział że nic nie ma w domu...Łazienki nie umył od tygodnia bo "Nie ma czasu".Mam tego dosć.W piątek chce robić u nas swoje 30 urodziny,ale szczerze mówiac zastanawiam sie czy nie zadzwonić do swojej rodziny żeby nie przychodzili bo ja się niew bede wstydziła za ten syf jak on nie posprząta.

Iza... nieciekawie No i jak sytuacja? Tż po pracy pozmywał?

Napisane przez pszczoua

Zgodnie z obietnicą wstawiam aktualne zdjęcie domku mojego maluszka

superowy

Napisane przez Dzastin08

Jestem,
Na początek powiem że z dzidzolem wszystko ok, mierzy już 8,5cm, serduszko ładnie bije,no i troszkę się Nam ruszał

Ale ogólnie jestem niezadowolona z wizyty i wkurzona....
Czekaliśmy 1,5 h na wejście do gabinetu
Weszliśmy i kazała się przygotować do badania więc pytam się czy przez brzuch czy dowcipnie a ona zdziwiona,że ja w 14t chcę przez brzuch... bo przecież ona musi wszystko posprawdzać;szyjkę itp...

Tż zapytał kiedy płeć można poznać to na niego ruszyła że teraz za wcześnie że dopiero w połowie ciąży...
Ani razu jeszcze nie podała wagi dziecka.
No i wkońcu dała mi kartę ciąży w której powypisywała swoje wymysły bo na 2 pierwszych wizytach nie ważyła mnie ani nie mierzyla a mam tam wpisane wagę i ciśnienie (nie moje!!!), nie wiem skąd ona sobie to wzięła,z kapelusza chyba
Tyle czekania a wizyta trwała 10 minut...

Poważnie zastanawiam sie nad zmianą lekarza...
Powiedzcie mi jak to wygląda na tym etapie ciąży? Czy ta nowa lekarka wszystko wpisywała by mi do tej aktualnej książęczki ciąży?

Dzastin, ja bym bez wahania zmieniała... A to ciśnienie i waga wymyślone z głowy Nienormalna jakas ta baba

Napisane przez iza243

Dziewczyny ale jaja.Koleżanka jakieś 2-3 tygodnie temu pisała do wrózki z tej strony co ja.Ta wróżka powiedziała jej że widzi dziecko w jej najbliższym otoczeniuJesteśm y ze sobą mocno zżyte więc ona od razu pomyślała o mnie

kurcze, teraz skojarzylam że przecież wrózka Ci dzidziola wywróżyła Ale numer

Napisane przez pszczola189

Nie będę już robić testu, dziś rano przywitała się ze mną pani MAŁPA. Wrrr

przykro mi

Napisane przez Sophia_1

A ja wcześniej nie napisałam, że dziś zaczynamy 20tc

Hej Laseczki
Wiem, że malo zagladam... ale jakoś powoli się organizuję A jeszcze ostatnich pare dni było cięzkich bo Leoś od ok 16.30 do 20.30 plakał tak, że ledwo go mozna było na kilka minut uspokoić a usypiał może na 10min Już podejrzewałam kolkę... Ale dziś w sumie jak ręka odjął i jest spokój. Leży sobie teraz na kanapie obok mnie i wydaje słodkie odglosy Mam nadzieje że tak zostanie i że to nie jest tylko jednodniowa przerwa od płaczu Bo strasznie mi go szkoda jak się tak biedaczysko pręzy i wali nóżkami i wymachuje rączkami gdy go zaczyna brzuszek bolec

[Niestabilna]

Hej dziewczynki... ciesze sie ze u was wszystko ok...
Ja mam urlop I zbliza sie owu ale cos czuje ze znowu nic nie bedzie bo zapowiada sie alkoholowy urlop ze na nic biebedziemy mieli ochoty.. zycie... bierzemy z niego co najlepsze... w niemcuech tylko 1 maja wolny wiec musialam urlop wziasc... mielismY jechac do polski ale auto odmowilo posluszenstwa ale za to jutro kierunek austria i piekne gory postaram sie wam dodac zdjecie... hestem chyba lekko pod wplywem :p...

P.s nie ma to jak chipsy cebulkowo serowe o 00:00 jami... buziaki dziobaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Witam

Napisane przez misia332

Hej Wam

Witam w 16 tc.

Mój tż kończy dziś 30 lat.Jutro robimy u nas tą impreze.Dziś po południu przyjdą znajomi pomóc nam w przygotowaniach.

[anoxee]

Napisane przez Mokka_83

ja się wtrącę Szczerze polecam tego sprzedawcę Kupowalam u niego przed porodem kupe rzeczy i teraz ostatnio też dokupowalam sporo

ja miałam 8 tetrowych i 4 flanelowe... I kupiłam je tylko dla zasady bo się zastanawiałam do czego ja ich w ogólę będe używać... Ale życie zweryfikowalo moje wątpliwości Leoś strasznie dużo ulewa, więc bez tetrowych ani rusz. Teraz mamy około 30stu i to starcza na jakies 2dni

Hej Laseczki
Wiem, że malo zagladam... ale jakoś powoli się organizuję A jeszcze ostatnich pare dni było cięzkich bo Leoś od ok 16.30 do 20.30 plakał tak, że ledwo go mozna było na kilka minut uspokoić a usypiał może na 10min Już podejrzewałam kolkę... Ale dziś w sumie jak ręka odjął i jest spokój. Leży sobie teraz na kanapie obok mnie i wydaje słodkie odglosy Mam nadzieje że tak zostanie i że to nie jest tylko jednodniowa przerwa od płaczu Bo strasznie mi go szkoda jak się tak biedaczysko pręzy i wali nóżkami i wymachuje rączkami gdy go zaczyna brzuszek bolec

Ja też polecam tego sprzedawcę, jestem bardzo zadowolona ze wszystkiego.

Toś mnie pocieszyła. No doooobra, to pewnie po porodzie będziemy domawiać pieluszki u pana rp77.

Za brzuszek Leośka. U nas chyba też będzie Leoś. Mi się od początku ciąży podobało, ale tż był bardzo przeciwny. Od świąt wielkanocnych mówi jednak ciągle Leoś do brzucha. Ale

[iza243]

Dziewczyny ja zabije mojego tż.Przyszło właśnie wezwanie do sądu ze spółdzielni mieszkaniowej.Do zapłatyn mamy 2.300 zł za zaległy czynsz od stycznia.Najpierw myślałam że to jakaś pomylłka,mój tż zajmował się opłatami.Patrze na konto i to niestety nie pomyłka.Aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

[elunka88]

Napisane przez Mokka_83

. Leży sobie teraz na kanapie obok mnie i wydaje słodkie odglosy Mam nadzieje że tak zostanie i że to nie jest tylko jednodniowa przerwa od płaczu Bo strasznie mi go szkoda jak się tak biedaczysko pręzy i wali nóżkami i wymachuje rączkami gdy go zaczyna brzuszek bolec

No to mam nadzieję że to nie ostatni taki dzień i się Leoś nie będzie już męczył

Napisane przez Niestabilna

Hej dziewczynki... ciesze sie ze u was wszystko ok...
Ja mam urlop I zbliza sie owu ale cos czuje ze znowu nic nie bedzie bo zapowiada sie alkoholowy urlop ze na nic biebedziemy mieli ochoty.. zycie... bierzemy z niego co najlepsze... w niemcuech tylko 1 maja wolny wiec musialam urlop wziasc... mielismY jechac do polski ale auto odmowilo posluszenstwa ale za to jutro kierunek austria i piekne gory postaram sie wam dodac zdjecie... hestem chyba lekko pod wplywem :p...

P.s nie ma to jak chipsy cebulkowo serowe o 00:00 jami... buziaki dziobaki

Chyba tak
Baw się dobrze!!

Napisane przez iza243

Mój tż kończy dziś 30 lat.Jutro robimy u nas tą impreze.Dziś po południu przyjdą znajomi pomóc nam w przygotowaniach.

Najlepszego dla niego

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja zabije mojego tż.Przyszło właśnie wezwanie do sądu ze spółdzielni mieszkaniowej.Do zapłatyn mamy 2.300 zł za zaległy czynsz od stycznia.Najpierw myślałam że to jakaś pomylłka,mój tż zajmował się opłatami.Patrze na konto i to niestety nie pomyłka.Aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

O k*&$@a tylko się nie denerwuj!! dla dzidziusia
A TŻ mogę Ci pomóc zabić... masakra... moze zamiast grać niech pilnuje też rachunków

[iza243]

Napisane przez elunka88

O k*&$@a tylko się nie denerwuj!! dla dzidziusia
A TŻ mogę Ci pomóc zabić... masakra... moze zamiast grać niech pilnuje też rachunków

Wziełam no-spe.Ja sie boje czy on inne rachunki płacił.Ufałam mu że płaci wszystko na czasA tu takie cośRozmawiałam z koleżanka tą co dzisiaj przychodzi do nas,była w szoku mówi że on zawsze taki poukładany z kasą a tu takie coś

[lady_malgo]

Napisane przez Sophia_1

Dzialac
a lekarze co mówili?

W sumie to nic nie mówili... Tylko tyle, że wszystko jest ok i drożne jajowody. Wiadomo, że na wizytę do mojego gina muszę iść (to on mi robił hsg) no i wtedy jakiś plan mi przedstawi. Ale tak sobie myślę, że nie będę się jakoś bardzo spieszyć. Bo i po co. W końcu kamień z serca mi spadł, że ze mną wcale nie jest coś nie w porządku Może trochę stres zszedł ze mnie i uda się samo z się

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez elunka88

pszczoła189 głupia @ przykro mi...

Dziewczyny, czy macie jakiś dobry środek na mycie okien? Nie mogę domyć szyb po remoncie zwykłym płynem

JA mam dobry sposób. Bardzo ciepła woda z płynem do prania (perwol color- miałam ostatnio pod ręką i super mył) tylko nie za dużo bo potem się szyby marzą

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez pszczola189

jestem zła..

ale mnie brzuch boli

nosz cholera !!! A już myślałam, że coś z tego będzie
a tak swoją drogą to bardzo nienormalne są tak długie cykle... byłaś z tym u lekarza??

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez MarudexuS

Ocet dobry na wszystko
Ja ostatnio kibel octem traktuję, lepiej jak Domestosem schodzi ...

Octem to ja zawsze szyby na koniec docieram

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez iza243

Wziełam no-spe.Ja sie boje czy on inne rachunki płacił.Ufałam mu że płaci wszystko na czasA tu takie cośRozmawiałam z koleżanka tą co dzisiaj przychodzi do nas,była w szoku mówi że on zawsze taki poukładany z kasą a tu takie coś

Współczuję Iza... pewnie aż gorąco Ci się zrobiło jak to zobaczyłąś.
Wiem co czujesz bo miałam podobną sytuację, tyle, że Tż zrobił debet na koncie, żeby za czynsz zapłacić i nic mi o tym nie powiedział!!
JAk bym wiedziała, że nie ma kasy to bym rodziców poprosiłą o pomoc. Nie nawidzę kredytów, debetów itp.

Iza- ale czemu on nie płacił?? Z braku kasy, czy zwykłe roztrzepaństwo?

[iza243]

Napisane przez lady_malgo

Iza- ale czemu on nie płacił?? Z braku kasy, czy zwykłe roztrzepaństwo?

Kasa jest na koncie.Nie wiem dlaczego nie płaciłTeraz jest w pracy i nie odbiera ode mnie telefonów

[Luna0]

Dziewczyny nadrabiam was! ale okruszek się zaczyna budzić więc nie wiem czy dziś zdąże

Napisane przez pszczoua

Mialam ten sam problem jakis tydzien temu. Dzwonilam do dentysty i mowil ze wizyta nic nie da bo ani nie przeswietli ani nie da antybiotyku. Kazal kupic szalwie i zaparzac po wystygnieciu plukac 3x dziennie. Tylko zaznaczyl zeby nie uzywac gotowych preparatow bo mimo ze ziolowe to konserwuja je alkoholem. Mi po kilku dniach calkiem przeszlo
A ja dopiero wrocilam z pracy. Jestem mega zmeczona. Najadlam sie i do lozka. Nadrabiam was na komorce a okruszek odwdziecza sie za te chwile relaksu i harcuje az sie sama do siebie smieje Cudowne uczucie. Poki co nie moge doczekac sie wizyty zeby znow go zobaczyc a musze jeszcze czekac 1,5tygodnia...

Mi też ostatnio szła 8, bolało
pogrubione-wyobraziłam sobie aż mi przeszło przez myśl że nie moge takich rzeczy czytać bo tak mi tęskno za kopniakami tak bardzo bym chciała być w ciąży.. prze cudowny czas, jedyny w swoim rodzaju!
No ale ja już w swojej byłam i teraz mam swojego Smerfa Marude

Napisane przez bazile

Luna
Dziewczyny w klubie sie o Ciebie pytaja

Jak tylko się tu ogarnę to wpadnę tam

Napisane przez kooocur

U mnie też nie wiadomo na 100% czy agregacja była przyczyna. Ja twierdze, że tak, ale nikt mi nigdy gwarancji nie dał...

Trzeba będzie spróbować...

U mnie też do końca nie wiadomo...
co do Aniołka to po porodzie myśli się o nim, tęskni ale tak inaczej, chyba nawet bardziej bo ma się świadomość że to on mógłby być teraz w łóżeczku itp. ale oczywiście najukochańsze dziecko to to które mamy przy sobie teraz mi troche żal że z Kamilka się tak nie cieszyłam na początku, że nie wierzyłam w niego

Napisane przez kooocur

Ja wiem, ze pisać jest łatwo...bo sama byłam w takiej sytuacji i wymiary mojego kropka sprawdzałam z wymiarami na każdej stronie Internetowej czy aby są na pewno ok


Daj kropce czas...i wierz mocno, że będzie ok!!!!

Ja wierze w Twoja kropeczkę i z Marcelkiem kibicujemy!!!

Jeju ja pamiętam jak też wszystko sprawdzałam na internecie.. szaleństwo!
a serduszko w 6tc nie biło, tzn biło ale nie było widać bo stary sprzęt i zaufałam lekarzowi na słowo że bije, bo on to jakoś zobaczył

Napisane przez Sophia_1

Witam Dziewczeta.
Moj umysl chyba zaczyna dzialac wolniej czasami musze sie zdrowo skupic, zeby dotarlo do mnie co kto mowi.
No i zaraz zrobie fotki tego co kupilam i brzucha (ktory wieczorem jest wiekszy niz rano) i wstawie w wolnej chwili

Ciąża odbiera rozum! Mi powoli wraca ale nadal nie jest taki jak kiedyś, gafy są na porządku dziennym

Napisane przez elunka88

Kochana, właśnie nie. Nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to może mieć związek z #
Na takie badanie potrzeba skierowanie? Ile kosztują?

Skierowanie jest potrzebne jeśli bezpłatnie, ale jak płacisz to poprostu idziesz do przychodni i mówisz że chcesz, kosztuje ok 45zł. Ja dwaniej bardzo czesto robiłam i miałam paciorkowca ale pochwy, swoją drogą do wtedy miałam bardzo czesto zapalenia pęcherza a po wyleczeniu przeszło.. dopiero teraz skojarzyłam
No i u mnie też #

[Luna0]

hihi mimo że leje to ubrałam małego i wywiozłam obok balkonu niech wdycha świeże powietrze a ja troche odpocznę

Napisane przez kooocur

No, ale jestem szczęśliwa

Marcelek ma 1.235 g termin porodu dziś na 14.07 (ostatnio był 25.07), ale pan doktor powiedział, ze dzieci rosną etapami i dlatego czasem jest szybciej czasem później termin porodu.

No w każdym razie wygląd wszystko dobrze, młody smacznie SPAŁ!

Sam lekarz powiedział, ze mamy śpioszka

Ma duży nosek... po tatusiu

No i jak zaczął ssać palca i się uśmiechać spłynęło na mnie dziwne uczucie....chyba się zakochałam!

Cudownie że jesteś szczęśliwa, ja razem z Tobą
co do zakochania.. to zakochanie powtórzy się jeszcze nie raz
brawa dla maluszka i nosek mu zostanie, bo pamiętasz mojego dziubka, robił na USG minę jak do fotki na FB haha i do tej pory mu to zostało bardzo jest podobny do zdjęcia
a tak w ogóle to czy Marcelek nie ma żadnych zdjęć z USG? Czy mama nie chce się pochwalić?

Napisane przez bajka1807

juz po wizycie

Mala zdrowa jak ryba jest ulozona miednicowo, przytulona do tego cholernego lozyska na przedniej scianie, przez co ogladanie jej buziaka w 3/4d byloo kompletnie niemozliwe a nie chciala sie wredota obrocic no ale najwazniejsze ze zdrowiutka. kregoslup caly, rozszczepu podniebienia ani wargi nie ma, serduszko zdrowe, mozg super, nozki, raczki takie jak trzeba, pepowina rowniez nerki bez zmian, przepukliny przeponowej nie ma, zoladek i pecherz jest. wielkoludem nie bedzie bo FL na 20 tc ale to ze starsza bylo tak samo. na szczescie glowa nie jest taka duza, bo tylko 3 dni starsza haha jedyne co jest w gornej granicy to ilosc wod plodowych, z deka ich za duzo, ale o wielowodziu nie ma jeszcze co mowic. jak to lekarz stwierdzil, woli by bylo ich wiecej jak mniej. malutka wazy 367 g wiec troszke mniej niz by wskazywal tydzien ciazy.
generalnie zdjecia mam beznadziejne, bo zadnego ktoro twarz by pokazywalo, filmik na ma prosbe by nagrywal od poczatku powiedzial tylko ze niestety ale pomiarow nie nagrywa(nie wiem czemu), ale ze filmik bedzie dluzszy jak poprzedni… taaa mial 4 min przelaczyl na chwile na 3/4d ale na nozki, ale totalnie nic nie widac, wsio rozmazane bo mloda dupowato ulozona. jedyne fajne co nam pokazal jesli chodzi o twarz to spojrzenie na twarz tak jakby od dolu ze widac dziurki w nosie, gorna i dolna warge i podbrodek serducho pika 148ud/min. i tyle. szczesliwa jestem ze Amelka zdrowa, pal piec te zdjecia.
wrzucam filmik na ktorym generalnie kupe widac

http://www.youtube.com/watch?v=UbKbL...ature=youtu.be

super piękny filmik

Napisane przez IsiaG

Izka- nie smutaj się będzie dobrze.

A ja dziś po raz pierwszy od X miesięcy założyłam spódniczkę i rajstopki, szpilki i koszule i pojechaliśmy wszyscy do restauracji na obiad. Po tylu miesiącach w domu dla mnie to wydarzenie niemal jak Gala Oskarów. Wielkie Wyjście. Od razu lepiej jak się tak wyjdzie do ludzi.

No i wczoraj się popłakałam ze szczęścia że Tusk i mi wydłużył macierzyński. Już nie muszę psioczyć że urodziłam 3 dni za wcześnie. I był seksik, jak jeże...Kurna, chyba zarosłam, bo bolało.

Jakoś ostatnio nie mam czasu pisać, bo mała się uparła i nie chce spać. Jak ją po karmieniu taką zasypiającą odkładam do łóżeczka to nie mijają 3 minuty a ta już oczka otwarte i albo gada do siebie albo płacze. Jak próbuje znowu ją uśpić to za cholerę nie mogę, muszę ją wziąć na ręce i zasypia na moim brzuchu. I znowu jak chcę ją odłożyć, to działa czujnik ruchu i się budzi. A wieczorami ryczy ze zmęczenia, bo jest już tak śpiąca, że zasnąć nie może. Czasami się poddaje i kładę się razem z nią do naszego łóżka. Śpimy wtedy ze 2 godziny. Zastanawiam się czy ona ma już ADHD??? Jak długo tak wytrzyma na spaniu po 2-3 minuty? Bo ja po kilku takich próbach, wkładam ją do leżaczka, zabieram do kuchni, robię swoje a ona patrzy, gaworzy. Jak się jej znudzi to zaczyna płakać ale nie zaśnie. Dopiero na rękach....ech....Słodkie to jest, że tak mnie potrzebuje i łaknie mojej bliskości ale czasami męczące jak wiem, że muszę obrać ziemniaki, powiesić pranie, zrobić surówkę, pomyć naczynia, zamieść i iśc do sklepu i nic nie mogę. I czy to normalne, że ona tak stęka przez sen?

Oj Isia super miałaś wyjście
Co do Tuska to o irionio.. ja urodziłam dokładnie 18-stego i co z tego jak przeciez pracy w tym kraju nie miałam
ale cieszę się że Ty dostaniesz macierzyński
Mój synek też potrafi cały dzień nie spać.. ewentualnie na rękach w łóżeczku po 5 minut heh a czasami trzy godziny, zależy od dnia
Widocznie nie mamy "tych" dzieci co płaczą jak chcą jeść i śpią. Nasze bardziej rozbrykane
dziś już np. rozłożyłam deske do prasowania, ale już żelazka podłączyć nie pozwolił zaraz spróbuje znowu

Napisane przez IsiaG

Witam.
U nas też szaro buro. Mąż i córka mają wolne od pracy i szkoły ale i tak dzień w dzień jeżdżą na działkę. Płot stawiają. Maż mi wczoraj powiedział, że wydaliśmy już na to 100 tys. A tam nic nie ma - ani wody, ani prądu nie mówiąc o murach. I na co to poszło?
I żeby się odstresować to 2 i 3 maja wyjeżdżamy do mojej rodzinki. Na tak krótko, bo to pierwszy wyjazd z Lidką i nie wiem jak ona zareaguje na zmianę otoczenia. Starszej to było wszystko jedno, byle nie krzyczeli i dali jeść. Mój Tata mówił, że to cygańskie dziecko. Zobaczymy jak młodsza. No i dziś o 5 rano gdy po raz enty wstałam do niej podać jej smoczka, lekko już wkur... bo zimno mi było, podchodzę do niej i co widzę? Uśmiech od ucha do ucha. Jak tu się złościć na takie kochane stworzenie? Serce mi zmiękło i bach z małą do nas. I zamiast spać to dyskusje prowadziła, smoczek wypluła i gadała. I szczęśliwa bo na prawo tatuś na lewo mamusia...tylko łepek co chwilę odwracała i patrzyła czy jej słuchamy. Pogadała, wtuliła się we mnie i zasnęliśmy. Chyba pierwszy raz tak w nocy zmarzłam. Wstaje do niej, wiadomo w piżamach, karmię ok 40 minut i normalnie zimno mi było. Chyba będę się kocem okrywać w nocy jak karmię.

Zazdroszczę uśmiechu mój uśmiechnął się tylko pare razy i to chyba nie do końca świadomie i guga też mało, tylko czasami, bo raczej jak nie śpi to bywa zły robi wtedy identyczną minę jak ja gdy się wkurzam czyli marszczy jedną brew, a jak jest bardziej zły to obydwie
co do zimna, to kobiety karmiące tak mają. Ja na początku dygotałam jak szalona aż TŻ się o mnie bał i teraz też mi jest często chłodno

[Luna0]

ale ja nienawidze się tak śpieszyć na forum

Napisane przez pszczoua

A ja witam się w 20 tygodniu

że co? no brawo

Napisane przez Sophia_1

Iza ja tez mialam usg jakos w 5tc (bo plamilam) i bylo widac tylko pecherzyk. A teraz zobacz - w srode zaczniemy 20tc, czuje ruchy, w polowie maja mamy polowkowe. bedzie dobrze Kochana

No następna.. ale ten czas leci

Napisane przez lady_malgo

witam dziewczyny po długiej? nieobecności.
HSG za mną na szczęście, bo bardzo bolało mimo kroplówy z lekiem przeciwbólowym... Wenflon 3 razy baba mi wbijała aż się popłakałam z tego wszystkiego. No i najważniejsze!! MAM DROŻNE JAJOWODY !
Więc moje pytanie co dalej...

Super! trzymam kciuki za działania

Napisane przez kooocur

Luna Hop hop

Jestem! i zostaje już na stałe

Napisane przez kooocur

Nuna masz już wszystko kupione??

Bo ja mam mało. Będę w czerwcu zamawiać materacyk, pościel, ręczniki itp.

Mam zamówione mebelki i kończymy remont...ufff

Uwierz mi, nie ma na co czekać

Napisane przez anoxee

Zamawiasz w końcu u rp77, czy u kogoś innego?

Osobiście polecam, pare razy u niego zamawiałam

[Niestabilna]

Napisane przez iza243

Kasa jest na koncie.Nie wiem dlaczego nie płaciłTeraz jest w pracy i nie odbiera ode mnie telefonów

Mialam tak samo tylko ja o wszystkim sie za pozno dowiedzialam... doszly do tego zdrady i ucieklam od niego...
Musisz ze swoim szczerze porozmawiac bo cis jest nie halo... najpierw olewanie domi teraz to... tylko Kochanie na spokojnie moze byl jakis powod... moze przez ten brak pracy... to sa dwa czy trzy czynsze ?? Moze Twoj tz ma jakis kryzys i nie wie jak sobie z tym poradzic... z tego co pisalas sie martwil ze sobie nie dacie rady... ehhh nie wiem... nie chce sie moeszac ale wiem ze rozmowa jest nieunikniona i nie mozesz sie denerwowac

Przepraszam was za wczoraj bylam lekko pod wplywem... wlasnie jestesmy ad jeziorem bodenskim jeszcze po niemieckiej stronie. Tz poszedl po lody wiec ja mialam chwile do was zalukac... trzymajcie sie cieplutko... zycze cieplej i slonecznej majowki i duzej ilosci lodow mniam mniam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Luna0]

jeszcze dwie strony.. uff bo musze prasowac!

Napisane przez anoxee

Mamusie Lidzi, Kamilka i Leonka, ile macie pieluszek tetrowych i flanelowych? I ile polecałybyście mieć? Ja mam 15 sztuk tetry i 6 flanelkowych i się zastanawiam czy flanelki nie dokupić.

Ja mam 20 tetrowych w których 5 jest tych podwójnie tkanych i 3 w żyrafy żeby mały miał na spacerki
szczerze to ilość ciężko określić, mi moje 20 spokojnei starcza, a na początku wydawało mi się nawet za dużo. Ale jak jakieś dziecko bardzo ulewa to znowu trzeba dużo wiecej. Podwójnie tkane mi się wydają niepotrzebne bo nie spełniają lepszej funkcji niż zwykłe więc używam i tych i tych do tego samego czyli karmienia

Napisane przez iza243

Nuna były już rozmowy i nicZawsze jego odpowiedz"Nie lubie zmywać po nocy"Wcześniej miał czas ale lepiej było graćłazienka tydzień nie umyta,bo biedak nie ma czasu,I on nie widzi problemuCo do urodzin to znajomi powiedzieli że przyjdą w czwartek pomóc nam przygotować.Zadzwonił na przerwie,pokłócilismy się o te gary i po rozmowie oczywiście ja w płacz

Może jestem ostra ale ja bym rzekła "no to k**wa polub" mój by się od razu przestraszył

Napisane przez magbes

dzien dobry

u mnie pomalu. nadal mam te moje twardnienia,, staram sie je liczyc...wydaje mi sie ze 10 nie przekraczaja na dobe. im mniej o nich mysle, tym mam wrazenie ze jest ich mniej.

Nie wydaje Ci się, tak jest! Jesli o nich myślisz to je jakoś nakręcasz i są dużo częściej, a jak zapominasz to tylko czasami. Wiem bo połowe ciąży liczyłam i na zmianę olewałam

Napisane przez pszczoua

Zgodnie z obietnicą wstawiam aktualne zdjęcie domku mojego maluszka

cudo

[Luna0]

Napisane przez Dzastin08

Jestem,
Na początek powiem że z dzidzolem wszystko ok, mierzy już 8,5cm, serduszko ładnie bije,no i troszkę się Nam ruszał

Ale ogólnie jestem niezadowolona z wizyty i wkurzona....
Czekaliśmy 1,5 h na wejście do gabinetu
Weszliśmy i kazała się przygotować do badania więc pytam się czy przez brzuch czy dowcipnie a ona zdziwiona,że ja w 14t chcę przez brzuch... bo przecież ona musi wszystko posprawdzać;szyjkę itp...

Tż zapytał kiedy płeć można poznać to na niego ruszyła że teraz za wcześnie że dopiero w połowie ciąży...
Ani razu jeszcze nie podała wagi dziecka.
No i wkońcu dała mi kartę ciąży w której powypisywała swoje wymysły bo na 2 pierwszych wizytach nie ważyła mnie ani nie mierzyla a mam tam wpisane wagę i ciśnienie (nie moje!!!), nie wiem skąd ona sobie to wzięła,z kapelusza chyba
Tyle czekania a wizyta trwała 10 minut...

Poważnie zastanawiam sie nad zmianą lekarza...
Powiedzcie mi jak to wygląda na tym etapie ciąży? Czy ta nowa lekarka wszystko wpisywała by mi do tej aktualnej książęczki ciąży?

Super
a lekarza zmień oczywiście, tym bardziej że prywatnie eh.. mogła Cię chociaż zapytać czy kojarzysz ile ważyłaś i wpisać tą wage czy tam ciśnienie które przynajmniej kojarzysz a nie z kosmosu niekompetentna i tyle!

Napisane przez ruda_not_grazyna

dziś mam dzień spa Tżta nie ma, więc się wymoczę, wypachnię, wysmaruję i zrobię wszyyystko na co nie miałam ostatnio czasu
miłego dnia!

za zdroszczę

Napisane przez IsiaG

Witam!!!

A ja nie tylko p LUNĘ, SZEJDĘ I KOLORKA pytam ale również o KWICIĘ, ANTERIĘ, DOMCIĄTKO???

Ja tam najbardziej martwię się o Kwicie.. po tym co ostatnio przeszła

Napisane przez MarudexuS

Ocet dobry na wszystko
Ja ostatnio kibel octem traktuję, lepiej jak Domestosem schodzi ...

A u mnie Bromek cykle wydłuża, dziś 22dc a tu śluz jajowy .. myślałam, że już nic z tego i nie będzie owu ale w sumie kto wie?

polewasz kibelek octem i co? Zostawiasz? Na ile?

Napisane przez anoxee

Za brzuszek Leośka. U nas chyba też będzie Leoś. Mi się od początku ciąży podobało, ale tż był bardzo przeciwny. Od świąt wielkanocnych mówi jednak ciągle Leoś do brzucha. Ale

Leoś to przepiękne imię cały czas namawiałam na nie Mokke

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja zabije mojego tż.Przyszło właśnie wezwanie do sądu ze spółdzielni mieszkaniowej.Do zapłatyn mamy 2.300 zł za zaległy czynsz od stycznia.Najpierw myślałam że to jakaś pomylłka,mój tż zajmował się opłatami.Patrze na konto i to niestety nie pomyłka.Aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

aaa zwariowałabym!


Dzień dobry!
No wiec mamy neta! a mały 1,5 miesiąca
hmm co by tu jeszcze, waże już 53kg jeszcze mi 2 kg zostało i waga z przed ciąży we wtorek czyli moje urodziny miałam stracić dziewictwo ale dostałam @ bo od tygodnia biorę tabletki anty dla matek karmiących i własnie przy nich @ jest kiedy sobie chce nawet co 1-2 tyg...
aa i we wtorek miałam ogromną niespodzianke!
Jako że mieliśmy bardzo stare pudło jako telewizor to niestety nie chciała nam chodzić telewizja z orange, a napewno nas nie stać na nowy telewizor. Więc mój brat stwierdził że ma jakiś przełącznik i mi będzie działało.
Szwagierka wyciągła mnie na urodzinowe lody, gdy wróciłyśmy był mój brat więc wyszedł ze mną na góre żeby mi to podłączyć, a tam... 42 calowy telewizor! rodzice nam kupili
wiem ze większość z was ma taki ale my przez ostatni miesiąc nie mieliśmy nawet telewizji a jak już to na starym trzeszczącym telewizorze więc dla nas to ogromna radość i nie było szans żebyśmy kupili nowy w tym roku a tu taki prezent! tym bardziej że rodzice zbytnio kasy nie mają
od TŻ dostałam tableta (oczywiście z tych tanszych) bo mi się marzyło książki i forum czytać na spacerach także jestem już obładowana elektroniką i szczęśliwa

Maluszek miał katar przez ostatni tydzień także ma teraz ksywe Smerf Maruda bo płakał ciągle.. dalej ma katar ale już dużo mniej, przez to też nie mieliśmy szczepienia i nie wiem ile waży.. ale dużo. Kazdy wymięka przy jego noszeniu, oprócz mnie i TŻ tzn mój kręgosłup też protestuje
I tak jest pięknie bo nawet jak nie mam czasu na nic, i nawet jak wrzeszczy cały dzien to mam świadomość że to ja jestem dla niego i prysznic wezmę za pare godzin ale jeśli mnie potrzebuje to musze być i już mój synuś kochany
Z TŻ już chyba całkiem się naprawiło.. głownie chodziło o to że przestał się mną tak jarać jak wcześniej a nawet zdarzyło mu się np. zapomnieć pocałowac mnie na dzień dobry, bo np mały ględził to go wziął na ręcę a później umknęło.. ale nie mi
dlatego miałam taką mini depresje, płakałam kątami bo tak mi było przykro że tracimy to co było dla nas takie ważne.. wiem że taki buziak to bzdura ale pare takich faktów i już jest nie tak.. a przeciez od takich "małych" rzeczy dużo zależy, przynajmniej w nasz związek zawsze się tym cechował, tymi uroczymi gestami..
no nic teraz jest już coraz więcej czułych gestów i słów no i może niedługo jeszcze dojdzie przytulanie to już będzie ekstra, bo to też nas zawsze bardzo zbliżało
Jak sobie coś przypomne to napisze, a jak narazie uciekam prasować i już obiecuje być z wami na bieżąco

a i zamęczę was zdjęciami:
synuś mamusi

[MarudexuS]

Napisane przez Luna0

polewasz kibelek octem i co? Zostawiasz? Na ile?

Właściwie to taki patent wymyśliłam (chociaż pewnie inni też to znają) - do psikacza po płynie do mycia okien nalałam octu z wodą, tak pół na pół i tym psikam np wannę, parawan, płytki itp no i ostatnio też kibelek. niby ciężko tym napsikać, ale dało się.
Po napsikaniu czekam w sumie nie wiem ile, na oko .. do następnego siku
I szczotką czyszczę i schodzi kamień.
A ten kamień na dole .. TŻ kiedyś wlał butlę octu na dół i zostawił nie wiem na ile, być może na noc .. no i zniknęło
Generalnie octem można prawie wszystko umyć. Tylko śmierdzi trochę .. trzea potem dobrze spłukac.

A Twój Kamilek słodziutki
No i fajny prezent dostaliście ja akurat ciągle mam stare pudło, ale nie narzekam, póki działa jest ok

[Sophia_1]

Napisane przez Mokka_83

Hej Laseczki
Wiem, że malo zagladam... ale jakoś powoli się organizuję A jeszcze ostatnich pare dni było cięzkich bo Leoś od ok 16.30 do 20.30 plakał tak, że ledwo go mozna było na kilka minut uspokoić a usypiał może na 10min Już podejrzewałam kolkę... Ale dziś w sumie jak ręka odjął i jest spokój. Leży sobie teraz na kanapie obok mnie i wydaje słodkie odglosy Mam nadzieje że tak zostanie i że to nie jest tylko jednodniowa przerwa od płaczu Bo strasznie mi go szkoda jak się tak biedaczysko pręzy i wali nóżkami i wymachuje rączkami gdy go zaczyna brzuszek bolec

To trzymam kciuki, żeby już mu przeszło na dobre.

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja zabije mojego tż.Przyszło właśnie wezwanie do sądu ze spółdzielni mieszkaniowej.Do zapłatyn mamy 2.300 zł za zaległy czynsz od stycznia.Najpierw myślałam że to jakaś pomylłka,mój tż zajmował się opłatami.Patrze na konto i to niestety nie pomyłka.Aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

O matko... chyba bym głowę urwała... ale może jest jakiś powód przez który tak się stało....

Napisane przez lady_malgo

W sumie to nic nie mówili... Tylko tyle, że wszystko jest ok i drożne jajowody. Wiadomo, że na wizytę do mojego gina muszę iść (to on mi robił hsg) no i wtedy jakiś plan mi przedstawi. Ale tak sobie myślę, że nie będę się jakoś bardzo spieszyć. Bo i po co. W końcu kamień z serca mi spadł, że ze mną wcale nie jest coś nie w porządku Może trochę stres zszedł ze mnie i uda się samo z się

I tego CI życzę Kochana

Lunka witaj.
Ale Wasz Kamilek cudny No i super prezent od rodziców dostaliście

Tż pojechał do rodziców pomóc przy drewnie na opał, bo brat go prosił, a ja zostałam sama w domu. I się wkurzyłam, bo mieliśmy pojechać do lasu i nad jezioro, a tu d.upa. A jak on ostatnio robił tam sam, to nikt mu nie pomagał, ale dla jego braciszka to już trzeba.... Ach.... Szkoda nerwów.
Wstawiam zdjęcie brzuszka (w stroju domowym).

[misia332]

Napisane przez Sophia_1

To trzymam kciuki, żeby już mu przeszło na dobre.


O matko... chyba bym głowę urwała... ale może jest jakiś powód przez który tak się stało....


I tego CI życzę Kochana

Lunka witaj.
Ale Wasz Kamilek cudny No i super prezent od rodziców dostaliście

Tż pojechał do rodziców pomóc przy drewnie na opał, bo brat go prosił, a ja zostałam sama w domu. I się wkurzyłam, bo mieliśmy pojechać do lasu i nad jezioro, a tu d.upa. A jak on ostatnio robił tam sam, to nikt mu nie pomagał, ale dla jego braciszka to już trzeba.... Ach.... Szkoda nerwów.
Wstawiam zdjęcie brzuszka (w stroju domowym).

Śliczny.

[elunka88]

Luna za nadrobienie. Możesz prasować spokojnie teraz
i za tv. Jak ja pojechałam po 32 calowy a kupiłam w przecenie 42, to się czułam jakbym świat podbiła, tyle czasu na niego składałam

I zamęczaj nas zdjeciami

[nuna2]

Izuś nie dziwię się, że się wkurzyłaś... Kurde... mam nadzieję, że ostatni raz Ci serwuje taki stres.

Mokka mam nadzieję, że ten brzusio przejdzie Leośkowi.

Sophia no no zaczynacie się okrąglić

Lunka syncio cudo Prezent od rodziców też cudowny Miło, że wam sprawili taki prezent I jaka niska waga już

Mi trochę przykro, bo domownicy powyjeżdzali na 3 dni na majówkę... a ja musiałam zostać Ale z mężemTylko tyle miesięcy nigdzie nie byłam...

[...Skierka...]

Napisane przez Dzastin08

Witamy się w 14 tygodniu
Dziś na 17:45 wizyta...

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyje .Mam dość mojego tż,on wogóle się nie stara.Zrobił wczoraj obiad o godzinie 15:00 i gary z tego obiadu stoją do terazMieliśmy wczoraj gosći miał posprzątać przed ich przyjściem to oczywiscie wolał grac w gre na komputerzePo ich wyjściu mam pozymwać,zrobił to na pdwal się i to połowe bo wolał graćZakupy robi tak że ja teraz nie mam co jeśc do 15:00Jak się pytam czemu nie posprzątał tych garów jego odpowiedz"Nie lubie robić po nocy"Nosz ku...a przed przyjściem gośći wolał sobie graćTak oto gary stoją cały dzień bo ja ich nie rusze.Zakupy też nie bo nie wiedział że nic nie ma w domu...Łazienki nie umył od tygodnia bo "Nie ma czasu".Mam tego dosć.W piątek chce robić u nas swoje 30 urodziny,ale szczerze mówiac zastanawiam sie czy nie zadzwonić do swojej rodziny żeby nie przychodzili bo ja się niew bede wstydziła za ten syf jak on nie posprząta.

Izus musisz z nim porozmawiać.Niektórym sie wydaje że ten "odpoczynek" w czasie ciąży to tylko takie gadanie. Ale wiadomo, jesli jest takie zalecenie lekarza - nie można tego lekceważyc

Napisane przez pszczoua

Zgodnie z obietnicą wstawiam aktualne zdjęcie domku mojego maluszka

Napisane przez Dzastin08

Jestem,
Na początek powiem że z dzidzolem wszystko ok, mierzy już 8,5cm, serduszko ładnie bije,no i troszkę się Nam ruszał

Ale ogólnie jestem niezadowolona z wizyty i wkurzona....
Czekaliśmy 1,5 h na wejście do gabinetu
Weszliśmy i kazała się przygotować do badania więc pytam się czy przez brzuch czy dowcipnie a ona zdziwiona,że ja w 14t chcę przez brzuch... bo przecież ona musi wszystko posprawdzać;szyjkę itp...

Tż zapytał kiedy płeć można poznać to na niego ruszyła że teraz za wcześnie że dopiero w połowie ciąży...
Ani razu jeszcze nie podała wagi dziecka.
No i wkońcu dała mi kartę ciąży w której powypisywała swoje wymysły bo na 2 pierwszych wizytach nie ważyła mnie ani nie mierzyla a mam tam wpisane wagę i ciśnienie (nie moje!!!), nie wiem skąd ona sobie to wzięła,z kapelusza chyba
Tyle czekania a wizyta trwała 10 minut...

Poważnie zastanawiam sie nad zmianą lekarza...
Powiedzcie mi jak to wygląda na tym etapie ciąży? Czy ta nowa lekarka wszystko wpisywała by mi do tej aktualnej książęczki ciąży?

co za kobita, faktycznie zmień tego lekarza. Nie dość że prywatnie to jeszcze problem ma.... no a przecież Ty masz praco nie wiedzieć, a tym bardziej zadawać pytania...

Napisane przez pszczola189

Nie będę już robić testu, dziś rano przywitała się ze mną pani MAŁPA. Wrrr

[...Skierka...]

Napisane przez misia332

Hej Wam

Witam w 16 tc.

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja zabije mojego tż.Przyszło właśnie wezwanie do sądu ze spółdzielni mieszkaniowej.Do zapłatyn mamy 2.300 zł za zaległy czynsz od stycznia.Najpierw myślałam że to jakaś pomylłka,mój tż zajmował się opłatami.Patrze na konto i to niestety nie pomyłka.Aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

o kurcze... ciekawe jak to wytłumaczy....

Napisane przez Luna0

aa i we wtorek miałam ogromną niespodzianke!
Jako że mieliśmy bardzo stare pudło jako telewizor to niestety nie chciała nam chodzić telewizja z orange, a napewno nas nie stać na nowy telewizor. Więc mój brat stwierdził że ma jakiś przełącznik i mi będzie działało.
Szwagierka wyciągła mnie na urodzinowe lody, gdy wróciłyśmy był mój brat więc wyszedł ze mną na góre żeby mi to podłączyć, a tam... 42 calowy telewizor! rodzice nam kupili
wiem ze większość z was ma taki ale my przez ostatni miesiąc nie mieliśmy nawet telewizji a jak już to na starym trzeszczącym telewizorze więc dla nas to ogromna radość i nie było szans żebyśmy kupili nowy w tym roku a tu taki prezent! tym bardziej że rodzice zbytnio kasy nie mają
od TŻ dostałam tableta (oczywiście z tych tanszych) bo mi się marzyło książki i forum czytać na spacerach także jestem już obładowana elektroniką i szczęśliwa

Maluszek miał katar przez ostatni tydzień także ma teraz ksywe Smerf Maruda bo płakał ciągle.. dalej ma katar ale już dużo mniej, przez to też nie mieliśmy szczepienia i nie wiem ile waży.. ale dużo. Kazdy wymięka przy jego noszeniu, oprócz mnie i TŻ tzn mój kręgosłup też protestuje
I tak jest pięknie bo nawet jak nie mam czasu na nic, i nawet jak wrzeszczy cały dzien to mam świadomość że to ja jestem dla niego i prysznic wezmę za pare godzin ale jeśli mnie potrzebuje to musze być i już mój synuś kochany
Z TŻ już chyba całkiem się naprawiło.. głownie chodziło o to że przestał się mną tak jarać jak wcześniej a nawet zdarzyło mu się np. zapomnieć pocałowac mnie na dzień dobry, bo np mały ględził to go wziął na ręcę a później umknęło.. ale nie mi
dlatego miałam taką mini depresje, płakałam kątami bo tak mi było przykro że tracimy to co było dla nas takie ważne.. wiem że taki buziak to bzdura ale pare takich faktów i już jest nie tak.. a przeciez od takich "małych" rzeczy dużo zależy, przynajmniej w nasz związek zawsze się tym cechował, tymi uroczymi gestami..
no nic teraz jest już coraz więcej czułych gestów i słów no i może niedługo jeszcze dojdzie przytulanie to już będzie ekstra, bo to też nas zawsze bardzo zbliżało
Jak sobie coś przypomne to napisze, a jak narazie uciekam prasować i już obiecuje być z wami na bieżąco

śliczny synuś
a rodzice mieli świetny pomysł na prezent

witam
ostatnio mało zaglądałam ale bylam zapracowana troche....
Iza widziałam że pytałaś jak ciąża przebiega u innych po #, np. u mnie jest jak narazie odpukać wszystko dobrze, choć nie mialam wymiotów (mudności byly czasem ale juz przeszły) i piersi nie bolały i nie bolą (choć urosły troche). Ale lekarz powiedział że moge normalnie pracować, więc funkcjonuje jak i przed, co do pracy i prac domowych, ale jeśli tylko by mi powiedział że mam odpoczywac czy się oszczędzać, napewno byłoby to najważniejsze

[lady_malgo]

Myślałam, że od wczoraj będzie dużo do nadrabiania, a tu niecałą strona!

Lunka- śliczny ten twój synek

[Luna0]

Dzien dobry: ) ale tu cicho
Dziekujemy za komplementy
U nas okropna pogoda wiec na spacerek tylko chwilowo wyjdziemy ehh a jezioro nam sie marzylo

Napisane przez MarudexuS

Właściwie to taki patentliłam (chociaż pewnie inni też to znają) - do psikacza po płynie do mycia okien nalałam octu z wodą, tak pół na pół i tym psikam np wannę, parawan, płytki itp no i ostatnio też kibelek. niby ciężko tym napsikać, ale dało się.
Po napsikaniu czekam w sumie nie wiem ile, na oko .. do następnego siku
I szczotką czyszczę i schodzi kamień.
A ten kamień na dole .. TŻ kiedyś wlał butlę octu na dół i zostawił nie wiem na ile, być może na noc .. no i zniknęło
Generalnie octem można prawie wszystko umyć. Tylko śmierdzi trochę .. trzea potem dobrze spłukac.

A Twój Kamilek słodziutki
No i fajny prezent dostaliście ja akurat ciągle mam stare pudło, ale nie narzekam, póki działa jest ok

Dzieki
Pudlo tez bylo ok ale wlasnie dopuki nie zaczelo trzeszczec a jak juz nawet nie chodzila telewizja za ktora placilismy to juz w ogole byl bezuzyteczny

Napisane przez Sophia_1

To trzymam kciuki, żdzieki eby już mu przeszło na dobre.


O matko... chyba bym głowę urwała... ale może jest jakiś powód przez który tak się stało....


I tego CI życzę Kochana

Lunka witaj.
Ale Wasz Kamilek cudny No i super prezent od rodziców dostaliście

Tż pojechał do rodziców pomóc przy drewnie na opał, bo brat go prosił, a ja zostałam sama w domu. I się wkurzyłam, bo mieliśmy pojechać do lasu i nad jezioro, a tu d.upa. A jak on ostatnio robił tam sam, to nikt mu nie pomagał, ale dla jego braciszka to już trzeba.... Ach.... Szkoda nerwów.
Wstawiam zdjęcie brzuszka (w stroju domowym).

No piekny

[iza243]

Witam

Luna super że sie wam tak wszystko układa

Napisane przez Sophia_1

Wstawiam zdjęcie brzuszka (w stroju domowym).

Piekny

Napisane przez nuna2

Mi trochę przykro, bo domownicy powyjeżdzali na 3 dni na majówkę... a ja musiałam zostać Ale z mężemTylko tyle miesięcy nigdzie nie byłam...

Odbijecie sobie potem w trójke

Mój tż powiedział że nie zapłacił tego bo w styczniu po stracie pracy wpadł w depresjePowiedziała m że nie jest to dla mnie wytłumaczenie i jak ja mam mu teraz ufaćPowiedział że nie chce już o tym rozmawiać,zapłaci się i już.Po tych urodzniach jak będzie spokojniej to wróce do tematu,nie odpuszcze

Dziewczyny powiedzcie mi czy ten wczoraj stres mógł zaszkodzić maluszkowi?Troche mnie bolał brzuch z nerwów ale jak wziełam no-spe to przeszło...

[Sophia_1]

Witam Dziewczeta.
Dziekujemy za komplementy

Nuna odbijecie sobie juz niedlugo i to cala trojka A jak poszly zakupy dla tz?

Luna u nas tez dzis brzydko i caly dzien pada, ale jakos mi to dzis nie przeszkadza. Niech sobie pada.

My juz zaliczylismy wizyte u tesciow. Teraz odpoczywamy w domku