|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
| Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 16 części naszego wątku ?? | |||
| Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 |
|
0 | 0% |
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa
|
|
11 | 17,46% |
| Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.16 |
|
2 | 3,17% |
| Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
2 | 3,17% |
| Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
1 | 1,59% |
| Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.16 |
|
5 | 7,94% |
| Część maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.16 |
|
3 | 4,76% |
| Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
0 | 0% |
| Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.16 |
|
4 | 6,35% |
| Mamy już pierwsze maluszki, reszta nisko nosi brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
5 | 7,94% |
| Mamy pierwsze maluszki, reszta już rozchyla nóżki. Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
1 | 1,59% |
| Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
9 | 14,29% |
| Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.16 |
|
2 | 3,17% |
| Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.16 |
|
2 | 3,17% |
| Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki. |
|
10 | 15,87% |
| Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, właśnie rodzą się kolejne robaczki. V-VI 2013 |
|
6 | 9,52% |
| Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1921 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
tylko, że jak on będzie chciał już wyjść to będzie za duży na sn, ale jeśli będzie taka sytuacja, że w niedziele okaże się, że szyjka choć trochę się przygotowała i będzie ważył max 4kg, nie więcej, to poproszę, żeby mi podali oxy i będę próbować rodzić Edytowane przez barwineczek Czas edycji: 2013-05-02 o 12:24 |
|
|
|
|
#1922 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
za wizytę Cytat:
Cytat:
![]() --- Zaczynamy dziś 33 TC
__________________
Nasze szczęście Julia |
|||
|
|
|
#1923 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
Cytat:
o takiej z ogniska to ja marzę od jakiś 2 lat, albo ziemniaczki Cytat:
|
|||
|
|
|
#1924 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
|
#1925 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
metropolitan WIELKIE GRATULACJE!!! |
|
|
|
|
#1926 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
#1927 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#1928 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cześć Dziewczyny! Jestem już w domu
Może ktoś mi na szybciutko powiedzieć, czy mamy jakieś nowe dzieciaczki
|
|
|
|
#1929 | |||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
jak można mówić o naszych dzieciach, że dają w kość Cytat:
![]() Cloche, dzięki za info o Antheliosie Cytat:
ja mam założone rozpuszczalne szwy dlatego właśnie nie wiem o co chodziło z tym ściąganiem.. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
link na pierwszej stronie krótka, zwięzła i na temat..[QUOTE=anoxee;40598546]A ja bym nie brała tych rad do serca. Tak jak zresztą Cytat:
co do kapturków w broszurce odnośnie karmienia naturalnego jest napisane, żeby nie używać ich absolutnie i chociaż bolą mnie cycory jak nie wiem, brodawki mam zmasakrowane plus bolą jak mała ssa, to postanowiłam iść na całość i nie mam ani kapturków ani maści. masochistka , myślicie ![]() zależy mi, żeby karmić jak najdłużej tylko naturalnie, a z tego co wiadomo, pierś ssana przez kapturek jest inną techniką , taką jak smoczek, więc zaburza się prawidłowy odruch ssania, pierś nie jest prawidłowo opróżniana, co prowadzić będzie do stopniowego zaniku pokarmu. z tego samego powodu chcę odciągnąć moment podania córce smoczka. "ale każda robi jak uważa"- nie wiem, która pierwsza użyła tego sformułowania ale uwielbiam je ![]() Cytat:
czeeeeeść Kubuś! witamy! na zdrowie dla Ciebie i mamy!!!! Metro- gratulacje!
__________________
J + D = H |
|||||||
|
|
|
#1930 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Kurcze jakie mam zaległości. Widzę tylko, że metropolitan wydała synka na świat - gratulacje wielkie i uściski
![]() Niestety nie mam czasu na pobycie z wami ani nadrabianie, jesteśmy u rodziców i odpoczywamy sobie, pozwalamy sie rozpieszczać, mieliśmy na ryby jechać, ale niestety pogoda nie dopisuje. Czy jeszcze któraś od poniedziałku urodziła? |
|
|
|
#1931 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
|
|
|
|
|
#1932 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() za 33 tc!----- Witam się w 35 tc! Rano byłam na wynikach na tarczycę, korzystając z okazji, że wyszłam z domu zaszłam po drodze na lumpa, 5.10.15 i do Pepco w poszukiwaniu malutkich śpioszków i pajaców, ale kupiłam tylko czapuchy i bodziaki... Sorry, ale nie dam w 5.10.15 40 zł za jednego pajaca , a w Pepco wszystkie olbrzymie były...No nic, mam nadzieję, że lekarz będzie miał dla mnie dobre informacje dzisiaj i nie będą taki tycie potrzebne, starczą te 56 i 62 ![]() Chociaż powiem Wam, że jestem nastawiona na to, że jednak wyśle mnie do szpitala... W każdym razie, proszę Was o kciuki... Oby moje słoneczko chciało sobie w brzuniu jeszcze ze 2 tygodnie posiedzieć ![]() Młody jakiś niemrawy dzisiaj... Dopiero teraz leniwie i łaskawie wykonał kilka przeciągnięć... Zero fikania i kopniaków jak w ostatnich dniach... Nie smęcę już, czekam na powrót Męża z pracy i spadam spróbować się ogolić przed wizytą ![]() A Mężu niech czeka na kuriera, bo ma dziś przyjść paczka z rzeczami dla Małego...
__________________
Kubuś ex-aparatka ![]() góra- 30.06.10- 17.11.11 dół- 01.09.10- 26.08.11 koszt leczenia- 6225 zł |
|||||
|
|
|
#1933 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
|
|
|
|
|
#1934 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
|
|
|
|
#1935 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
ale się wkurzyłam, reklamowali w biedronce pstrąga i poleciałam.. a tak mi się nie chciało. Pstrąga nie było, wszystkie chłodnie puste, za to ludzi w cholerę
Cytat:
No co Ty serio ? ![]() Cytat:
i z racji wieku i doświadczenia bardzo chciałby Ci utrzeć nosa Dziewczyny matki polki karmiące cycem pytanko: w jakiej pozycji karmicie w nocy ? na siedząco czy na leżąco? bo nie mam w sypialni żadnego fotela, i myślę czy będzie mi potrzebny. I pytanko nr 2 ktoś tu z Was rozjaśnia włosy ? dość długo wytrzymałam z odrostami ale już ilość siwych dominuje
__________________
16.05.2013
|
||
|
|
|
#1936 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
) ale ostatnio fryzjerka użyła rozjaśniacza - żyjemy, mamy się dobrze
|
|
|
|
|
#1937 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 871
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
A ja dziś siedzę i się zastanawiam co u metropolitan a tu taaaka niespodziewajka Cytat:
__________________
'If nobody hates you, you're doing something wrong' House
|
||
|
|
|
#1938 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
![]() ja byłam u ciebie przed 17, wyszłam pewnie ok. 18, bo na 19 byłam już u rodziców mogłam poczekać jeszcze chwilę, to bym was podrzuciła do szpitala ![]() dziękuję, a brownie też było pyszne
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
|
#1939 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Moja relacja z porodu:
Jak wiecie tydzień przed porodem trafiłam do szpitala z wysokim ciśnieniem i biegunką. Okazało się, że rozwarcie jest na 2,5 cm, ale że przed terminem to nie dają przyspieszaczy tylko trzeba czekać aż akcja sama się rozkręci. Przeczekałam weekend w szpitalu i w poniedziałek się wypisałam. W domu skurcze raz były mocniejsze, raz słabsze, ale nic konkretnego. W nocy jak tylko wstawałam do toalety to mąż od razu zrywał się z łóżka i "rodzisz?" ![]() I tak mijały mi dni, jak na bombie zegarowej, aż do soboty. W nocy już czułam mocniejsze skurcze tak co 5 minut. Mały w brzuchu taką akrobatykę uprawiał, że aż mnie wystraszył. Chyba chciał wyjść przez brzuch ![]() Rano, koło 10.00 pojechałam do szpitala. Akurat mój gin miał dyżur. Pojechałam z nastawieniem "niech mnie zbadają, jak jest ok to do domu, jak to już to rodzę". Zbadał mnie i powiedział, że rozwarcie jest duże, że zostaje. No i tradycyjne papierologia się zaczęła. Ktg. Położna mnie zbadała i mówi " rozwarcie na dobre 3 palce(czyli 6cm!), jest dobrze, powinno szybko pójść". Powiem szczerze, że nie wiem skąd takie rozwarcie, bo te skurcze to nie były dla mnie jakoś bardzo bolesne. Założyli mi jeszcze ten balonik, nie wiem po co szczerze mówiąc, ale i tak zaraz wypadł ![]() Cały czas byłam nastawiona pozytywnie i tylko mąż mnie popędzał bo to sobota była i chciał pępkowe robić!Chodziłam sobie po korytarzu, nie chciałam jeszcze iść na salę porodową, bo tam już człowiek bardziej uwięziony. Oczywiście głodna byłam jak cholera, a nie kazali jeść. Koło 16.oo zabrali mnie już na porodową. Podpieli KTG, i dali oksy żeby wzmocnić skurcze. Rozwarcie miałam już konkretne bo na 4 palce, ale mały nie chciał się dobrze wstawić. Skurcze za słabe. Mój gin zaczął coś przebąkiwać o cesarce, ale ja się nie poddawałam. Skakałam na piłce, mąż masował mi plecy, nie było źle. Cały czas jak położne mnie badały to twierdziły, że dziecko duże, obstawiały 4200 ale że jak już rodziłam to powinnam dać radę. I że jak się dobrze wstawi to i 6kilowe rodzą Problem w tym, że główka uciekała. Ja bardzo bałam się cesarki, ze względu na moją tendencję do krwiaków i krwotoków i za wszelką cenę chciałam uniknąć. Położne dawały nadzieję, ale mój gin chyba wiedział coś więcej Koło 20.00 kolejne badanie, i słyszę: "wstawia się z rączką"Byłam wystraszona, mąż przerażony, bo też się bał o mnie. Założyli cewnik (idzie przeżyć) i poszłam o własnych siłach na blok operacyjny. Tylko na skurcze przystawałam. Tam już czekała pani anastazjolog. Miałam znieczulenie podpajęczynówkowe. Wkucie nie boli, ale potem czułam jak mi szarpią brzuch i wszystko słyszałam, co mnie trochę przerażało. Od momentu przecięcia brzucha, chwila i mały był na świecie ![]() Mnie zszywali dość długo, dużo oksy mi dali podczas cc bo coś się źle obkurczała macica. Oczywiście dostałam tych dreszczy/drgawek nie wiem jak to nazwać. Masakra. Myślałam, że im z tego stołu spadnę. Potem mnie wywieźli. Byłam tak oszołomiona, że tylko słyszałam głos męża a nie widziałam go. Zawieźli mnie na salę. Mąż mógł ze mną zostać trochę. Przynieśli nam małego. Ja oczywiście głowy nie mogłam podnosić, ale sobie maluszek leżał ze mną. Ssać nie chciał ale grzeczniutko leżał. Potem mężowi kazali już iść, małego zabrali a ja zostałam. Byłam pewna, że usnę, ale ból brzucha nie pozwalał. Nóg jeszcze nie czułam, ale skurcze macicy bardzo. Kroplówka za kroplówką i tak do rana. Generalnie byłam rozczarowana i rozgoryczona tym, że nie dałam rady urodzić normalnie. Cały czas myślałam, że drugi poród to będzie pestka. Pierwszy był szybki przecież. Ale jak rano przyszedł gin i powiedział, że mały był cały oplątany pępowiną w taki sposób, że nie miał szans się urodzić naturalnie, to już nawet się cieszyłam, że tak się to wszytko skończyło. Jednak lekarze wiedzą co robią. Położne by mnie tam pewnie jeszcze cisnęły na poród sn, ale dobrze że wyszło jak wyszło. Mam zdowego synka przy sobie i to się liczy. |
|
|
|
#1940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Katate dziękujemy za relację
|
|
|
|
#1941 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Wy już wszystkie będziecie po porodach, jak przeczytam wszystkie opisy, to nic mnie na porodówce nie zaskoczy.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Can, wpadło mi do głowy, że kiedyś widziałam w gazecie reklamę takiej "tymczasowej" plomby, którą można kupić w aptece i samemu sobie w domu zaaplikować. Nie mam pojęcia czy są jakieś przeciwwskazania dla ciężarnych, ale może warto się rozejrzeć. ![]() Zerwałam pasek ze ścian, wyniosłam garderobo-wieszaki i pozamiatałam. |
|||
|
|
|
#1942 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Katate za relację
najważniejsze że maluch jest zdrowy
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
#1943 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Dzieki Marchewka!
Metro, ogromne gratulacje! ![]() Cytat:
za to farbowanie! Bo pewnie włoski miałaś jak moje ![]() Cytat:
Kurcze, jak to dużo zależy od właściwej decyzji lekarza! dla Twojego!Ale pewnie poród miałabyś podoby do pierwszego, gdyby się mały dobrze wstawił, bo generalnie akcja Ci ładnie postępowała. No ale tego nikt nie przewidzi niestety.... Kochana, super, że już po wszystkim i jesteście wszyscy szczęśliwie w domku! |
||
|
|
|
#1944 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
miałam ładny, jasny blond
![]() no ale młoda i głupia byłam
|
|
|
|
#1945 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Katate, fajnie, że miałaś przy sobie swojego lekarza i, że podjął dobrą decyzję. Najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło.
Dziękujemy za relację. ![]() szprotka - za 35 tc!Piszecie, że dzieciaki jakoś niemrawo dzisiaj się ruszają. Mój też. Poprzeciąga się co jakiś czas, ale nie jest to to co na co dzień. W sumie mi też się nic nie chce przy tej pogodzie.
|
|
|
|
#1946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
za godzinkę koniec pracy i jazda na wieś
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
#1947 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
|
|
|
|
|
#1948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
nie mam pojęcia
ale wiem, powinien się spełnić... no cóż. nie dane mi to zweryfikować ![]() KTG wporzo, paciorkowca nie mam - jest spoko
__________________
|
|
|
|
#1950 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.





za wizytę 


o takiej z ogniska to ja marzę od jakiś 2 lat, albo ziemniaczki
no myślalam, że mnie szlag trafi, nawet nie zapytał o powód, tylko odrazu stwierdził, że na życzenie, a ja tak chciałabym rodzić sn 








chociaż czekoladę, lody i cista zostawmy w spokoju
na zdrowie dla Ciebie i mamy!!!! Metro- gratulacje! 


19 dni to tp 
serio ? 
Kurcze, jak to dużo zależy od właściwej decyzji lekarza! 
