Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[enlevee]

Napisane przez Oliath

Dzien dobry

ÓSMY MIESIĄC zaczynam dzis!!!

OMG, ale czas galopuje
Jak dobrze pojdzie, dzis listonosz zawita z moimi liscmi malin lesnych
Tak ze krolikowanie doswiadczalne rozpoczne niezwlocznie :

Gratulacje !!!! To już prawie ze !

Napisane przez Guuusiaa

coraz bliżej do spotkania z malenstwem


A Ja 7 Miesiąc dziś zaczynam

Witam się w 28 Tygodniu

Gratulacje za 7my msc!

Napisane przez czarownica1

Dzień dobry

nie zeszłam wczoraj, choć wyglądało na to, że się kończę
wieczorem zaczęło mi się robić słabo, brak tchu, ćmiący ból całego ciała - popłakałam się, zmierzyłam ciśnienie (110/77- 98 puls), wyjrzałam przez okno a tam..... burza na horyzoncie... i wszystko było jasne

w nocy kiepsko spałam, dziś lekko boli głowa.
Idę zaraz pracować, a jak się ociepli (już mam 17 st na termometrze) to zamykam okna i się kładę. Dziś poczynię zakupy na all, które lezą już w koszyku.

tęskno mi za spamowaniem z Wami
dobra spadam, bo jak za dawnych czasów dooopa mi złośliwie przyrośnie do kanapy i będę biadolić, że nic nie zrobiłam

kciuki nieustające i gratulacje też i dużo uśmiechu Wam przesyłam

---------
o żesz w morde śledziunia po kaszubsku... witam się w 31 tyg
68 dni do planowego wyjścia.....

Gratki za tydzień !!

Mam nadzieję ze dzisiaj będziesz.się już lepiej czuła, odpocznij trochę !

Napisane przez Myszolka91

Witam sie w p28 tygodniu juz za tydzien wizytuje i zobacze swojego szkraba Maly w nocy nie dal pospac najpierw obudzil mnie o 1,Potem Po 4 i o 8 dal mi chyba Znak abym cos zjadla

Napisane przez dzoan;

Dzień dobry
Ja to znowu podwójne wstawanie miałam. Znowu po 5 spać nie mogłam i wyszłam do męża. Jak przed 6 udało mi się zasnąć, to zbudziły mnie ciężkie kroki i deska klozetowa.. mąż wparował do kibelka było wpół do 8 i już nie zasnęłam

A no dzień dobry Pani !





Hej Wam!
Ja.wstalam, bezik od rana buszuje po brzuchu. Zaraz jakieś sniadanko ogarne już się nie mogę doczekać swojej wizyty a to jeszcze caluuuuuutki tydzień !
Kciuki trzymamy za te dzisiejsze.i brawa za tygodnie tym co jeszcze nie klaskalismy

[magolina]

Dzień dobry

U mnie piękna pogoda

Nie pisałam Wam chyba, że siostra z Italii przysłała mi dwie duże reklamowi ciuszków do tego sterylizator do mikrofali Chicco i wagę dla dzieciaczka....normalnie bym tego nie kupowała, ale jak dostałam to niech będzie ma mi jeszcze przyslać huśtawkę i łóżeczko-kojec

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj

Adriana trzymam kciuki za pobyt w szpitalu lepiej iść, poobserwują Cie i będziesz spokojniejsza

Napisane przez eveewe

Witam sie znow

Przepraszam, ale nie nadrobie Was - nie ma rady. Dzis zajete popoludnie, jutro caly dzien z Marysia sama - tez nie wiem czy sie uda

Po wizycie OK. Chociaz poraz pierwszy nie moglam wylezec na USG. W koncu musialam sie na boku polozyc (bylo mi slabo i niedobrze). No wiec, niska hemoglobina przepisal tardyferor. Ponadto glukoza i reszta OK. Maly - hmmm malym bym go nie nazwala - 1589 g w 29 tc wg pomiarow znow termin wyszedl o 11 wczesniej i mam sie nastawiac, ze raczej kolo 12 lipca urodze. Reszta Oki, serduszko bije, raczkami buzie zaslonil skutecznie, wiec nawet jednej foty nie mam i juz. Ulozyl sie glowka do dolu

Lece kochane brzuchatki spac, bo o 9.15 wizyta u pulmonologa z Mery, a od rana sama z nia walcze, bo TZ jedzie z karawanem po tate

Gratuluję wizyty i naprawdę spory już Twój synuś
Współczuję śmierci teścia

Napisane przez stokrotka24

Powiedzcie mi jeszcze jakie butelki kupujecie i jakie smoczki bo chciałam coś zamówić a nie mam pojęcia jakie brać.
Jutro postaram się więcej nadrobić

tommee tippee 150 ml i 260 ml
smoczki

Napisane przez Oliath

Dzien dobry

ÓSMY MIESIĄC zaczynam dzis!!!

Napisane przez Guuusiaa

A Ja 7 Miesiąc dziś zaczynam

Witam się w 28 Tygodniu

Napisane przez ona8686

A ja po wczorajszej wizycie jestem duzo spokojniejsza, starczy mi to do kolejnej wizyty za 2 tygodnie wszystko to co ostatnio sie działo to mojej schizy
Lekarz mnie pochwalił i powiedzial zebym tak trzymała dalej, i zebym wytrzymała jeszcze do 32 tyg, wtedy dzidzia moze sie rodzic bo bedzie juz tak "jakby" donoszona, no ale jak wytrzymam do tego tygodnia, to zebym potem dotrwałą do 34 tyg, wtedy bedzie donoszona i bedzie sie miała na zdrowie, a jak dotrwam do 36 tyg to bedzie w ogole rewelacja takze zostałam mega podniesiona na duchu i moj cel to jednak ten 36 tydzien.
A z malutkim wszystko w porzadku, ułozony głowka w dół, to co sie wypycha po lewej stronie to plecki i wazy juz 1650g jestem z niego dumna

Super, że wszystko na najlepszej drodze i lekarz Cie podbudował. dasz radę i trzymam kciuki, żeby synek wytrzymał do 36 tc

Napisane przez Persephone_

Hej!


Przepraszam, że tak ogólnie, ale wczoraj miałam zamuła, a dzisiaj mega stres, bo wizytuję.

będzie dobrze trzymam kciuki

Napisane przez Oliath

Cisza u nas, to sobie weszlam na Intymnie i sie zagotowalam od rana

Tu jest watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=692046&page=6

Dziewczyna w 30 tc, wiec "nasza", a caly Wizaz po niej, upraszaczajac, jedzie .

Zaprosilam ja do nas, mam nadzieje, ze sie pojawi

Dobrze napisałaś

Napisane przez czarownica1

o żesz w morde śledziunia po kaszubsku... witam się w 31 tyg
68 dni do planowego wyjścia.....

Napisane przez Myszolka91

Witam sie w p28 tygodniu juz za tydzien wizytuje i zobacze swojego szkraba Maly w nocy nie dal pospac najpierw obudzil mnie o 1,Potem Po 4 i o 8 dal mi chyba Znak abym cos zjadla

[surka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40699838]A ja niedługo ze stresu się popłaczę.

Mój Mały od rana cisza, leżę na wznak i nic... Zaczepiam i nic......
Usiadłam, wzięłam tablet na kolana i zaczął tak kopać i się przesuwać, że zaraz mi tablet spadnie.
Oszaleję, osiwieję, Boże spraw, żeby już był lipiec... [/QUOTE]

Ja niestety mam podobnie i bardzo nie mogę doczekać się już rozwiązanie

[mela1234]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40694560]
Ja też się będę bardzo starać. Po prostu się tego zwyczajnie boję, jak ludzie się boją bólu u dentysty czy z innego powodu, ja się boję bólu przy karmieniu [/QUOTE]
Poboli i przestanie. Potem to jest tylko przyjemność. Będziesz się dziwiła, jak mogłaś tak myśleć, że nie dasz rady. Ból u mnie trwał ok 4 dni, zagryzłam zęby i karmiłam. Ta więź jaka była i jest między mną i Małgosią nie wzięła się z nikąd. Ona już nawet po zaprzestaniu karmienia (po 11 miesiącach) zasypiając wieczorem musiała mi rączkę na piersi tak od góry położyć (nad sutkiem) i robiła tak jeszcze z 2-3 lata. Ja chcę karmić i mam nadzieję, że będzie mi to dane.

Napisane przez Oliath

Wiesz, no, Perse, raczej na 100% nie unikniesz bolu w ktoryms momencie . Ja nieraz z poduszka w zebach przystawialam dziewczynki do piersi, a lzy mi ciurem lecialy zanim sie malutka wlasciwie przyssala. Nawet jesli zadbasz, zeby nic nie pekalo, bedziesz kremowac etc - to i tak zanim sie sutek przyzwyczai do mietoszenia, rozowo nie bedzie... ale to tylko na poczatku i jak dasz rade - reszta cud miod malina, te oczka w Ciebie wpatrzone nieruchomo z rozkoszy, ze mama jest tak blisko, tak pachnie, ze mleczko takie slodkie i brzusio taki szczesliwy

dla tej pani.

Napisane przez Ghia

Oglądam Położne i jakoś jeszcze bardziej mnie to wszystko dołuje, patrzenie na te wszystkie cierpienia tych kobiet na ich nieziemskie jęki dlaczego kobiety muszą się tak nacierpieć

Ewa + Adam + jabłko!




Dzień dobry
Jaka piękna pogoda dziś.
Wczoraj mąż poszedł usypiać Małgosię, ta na chwilę do mnie przyszła jeszcze się przytulić. Ja oglądałam M jak Miłość akurat. Nie obejrzałam do końca bo po 5 min spałyśmy. Mąż tylko przyszedł, wył telewizor, przyniósł Małgosi pościel zabrał swoją i spał w jej pokoju. Nie miał sumienia jej wyjmować z moich objęć. Ja się obudziłam koło 1 w nocy z kompletnie zdrętwiałą prawą ręką bo na niej mi Małgosia spała.
Dziś wstałyśmy rześkie i wypoczęte

Odwiozłam ją do przedszkola bo jadą do teatru na jakieś przedstawienie i to bardzo ważny dzień. Zawsze się bardzo denerwuję tymi wyjazdami.

Wypiłam dwie herbaty i coś mi niedobrze. I za sprzątanie czas się wziąć. W sumie tylko poodkurzać podłogi, pomyć je i kurze zetrzeć więc wiele nie zostało.

A wieczorem na SR więc pewnie w ciągu dnia się jeszcze odezwę, ale wieczorkiem to już na 100% nie.

[Oliath]

Napisane przez Anulka_p

Kolejną jest kwestia pępka mojego Michasia i jego siusiak. Boję się obsługi chłopca...No takie mam rozkminy od początku ciąży

(...)
Ghia- kciuki ogromne dla TŻa

O Anulka, pepus pol biedy, ale gdybym miala miec chlopczyka to tez bym sie siurka bala no ale mysle, ze rozpracujesz go w trymiga

DOLACZAM SIE DO KCIUKOW DLA GHII TZ-ta!!!

Napisane przez ona8686

Nie pamietam, ale chyba Oliath Ty wrzucilas linka do tych reczników http://allegro.pl/recznik-reczniki-7...186389389.html powiedz mi czy jestes z nich zadowilona, czy jak sie wyciera to czy od razu woda w nie wsiaka czy trzeba trzec

Wiesz, ze nie wiem jeszcze, bom je dopiero co kupila - ale wygladaja na porzadne, miekkie, chlonne, i - co dla mnie bylo wazne - naturalne, bez puchatych sztucznych wlokien, po ktorych woda splywa zamiast w nie wsiakac.
Ja mam same bawelniane reczniki w domku, wszystkie czekoladowe (sama farbowalam ) i tylko te Lileczki beda dla odroznienia ecru

[surka]

Napisane przez magolina

Nie pisałam Wam chyba, że siostra z Italii przysłała mi dwie duże reklamowi ciuszków do tego sterylizator do mikrofali Chicco i wagę dla dzieciaczka....normalnie bym tego nie kupowała, ale jak dostałam to niech będzie ma mi jeszcze przyslać huśtawkę i łóżeczko-kojec

Każdy prezencik dzieciaczkowy cieszy ogromnie

[iwona335]

Napisane przez eveewe

Witam sie znow

Przepraszam, ale nie nadrobie Was - nie ma rady. Dzis zajete popoludnie, jutro caly dzien z Marysia sama - tez nie wiem czy sie uda

Po wizycie OK. Chociaz poraz pierwszy nie moglam wylezec na USG. W koncu musialam sie na boku polozyc (bylo mi slabo i niedobrze). No wiec, niska hemoglobina przepisal tardyferor. Ponadto glukoza i reszta OK. Maly - hmmm malym bym go nie nazwala - 1589 g w 29 tc wg pomiarow znow termin wyszedl o 11 wczesniej i mam sie nastawiac, ze raczej kolo 12 lipca urodze. Reszta Oki, serduszko bije, raczkami buzie zaslonil skutecznie, wiec nawet jednej foty nie mam i juz. Ulozyl sie glowka do dolu

Lece kochane brzuchatki spac, bo o 9.15 wizyta u pulmonologa z Mery, a od rana sama z nia walcze, bo TZ jedzie z karawanem po tate

a mały jest taki mały jak moja mała w 29 t.c
damy rade, podobno przy porodzie bedzie waga 3200-3600- i ja ufam lekarzowi ze wie co mówi

[dzoan]

Napisane przez Oliath

Cisza u nas, to sobie weszlam na Intymnie i sie zagotowalam od rana

Tu jest watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=692046&page=6

Dziewczyna w 30 tc, wiec "nasza", a caly Wizaz po niej, upraszaczajac, jedzie .

Zaprosilam ja do nas, mam nadzieje, ze sie pojawi

ja też przeczytałam pierwszą i ostatnią stronę i wysiadłam.. nie ma to jak wsparcie innych kobiet, matek...wredne zołzy..
a tak pomyślałam, że jeszcze mogłaś tej dziewczynie podsunąć naszego linka, bo jest tyle części, że może nas nie odnaleźć

[Margosia__]

Napisane przez roxi1980

chciałabym spać... Zgaga i kaszel mają inne plany. Na dodatek brzuch mi skacze, jakbym zjadla stado żab... zieeeeeeeew

Napisane przez Oliath

Dzien dobry

ÓSMY MIESIĄC zaczynam dzis!!!

Napisane przez Guuusiaa

A Ja 7 Miesiąc dziś zaczynam
Witam się w 28 Tygodniu

Napisane przez ona8686

A ja po wczorajszej wizycie jestem duzo spokojniejsza, starczy mi to do kolejnej wizyty za 2 tygodnie wszystko to co ostatnio sie działo to mojej schizy
Lekarz mnie pochwalił i powiedzial zebym tak trzymała dalej, i zebym wytrzymała jeszcze do 32 tyg, wtedy dzidzia moze sie rodzic bo bedzie juz tak "jakby" donoszona, no ale jak wytrzymam do tego tygodnia, to zebym potem dotrwałą do 34 tyg, wtedy bedzie donoszona i bedzie sie miała na zdrowie, a jak dotrwam do 36 tyg to bedzie w ogole rewelacja takze zostałam mega podniesiona na duchu i moj cel to jednak ten 36 tydzien.
A z malutkim wszystko w porzadku, ułozony głowka w dół, to co sie wypycha po lewej stronie to plecki i wazy juz 1650g jestem z niego dumna

Najważniejszy jest Twój spokój i pozytywne nastawienie )

Wytrzymacie

Napisane przez czarownica1

o żesz w morde śledziunia po kaszubsku... witam się w 31 tyg
68 dni do planowego wyjścia.....

za tydzień
I życzę Ci ochłodzenia!)

Napisane przez Myszolka91

Witam sie w p28 tygodniu

Napisane przez dzoan

Poprosisz położną i Ci panie wyparzą w szpitalu przyjaciółka nie miała w ogóle, w szpitalu dostała i właśnie poprosiła by jej wyparzyły, bez problemu.. ja nie kupuję wcale. A taki fajny zwykły, przezroczysty

Dokładnie tak, położne w SR też mówiły, że każde odstępstwo od normy dopiero powinno zaniepokoić..

Dziękuję za podpowiedź
Jeszczę myślę, że zostawię w domu i Tż każę przywieźć następnego dnia

Co do odstępstwa, jakby Glut zaczął nagle tańczyć
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40699838]A ja niedługo ze stresu się popłaczę.

Mój Mały od rana cisza, leżę na wznak i nic... Zaczepiam i nic......
Usiadłam, wzięłam tablet na kolana i zaczął tak kopać i się przesuwać, że zaraz mi tablet spadnie.
Oszaleję, osiwieję, Boże spraw, żeby już był lipiec... [/QUOTE]
Będzie dobrze

[magolina]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40699838]A ja niedługo ze stresu się popłaczę.

Mój Mały od rana cisza, leżę na wznak i nic... Zaczepiam i nic......
Usiadłam, wzięłam tablet na kolana i zaczął tak kopać i się przesuwać, że zaraz mi tablet spadnie.
Oszaleję, osiwieję, Boże spraw, żeby już był lipiec... [/QUOTE]

Mam to samo.....jak go nie mogę dobudzić żeby sie ruszył to od razu panika i i czarne mysli....



Ghia kciuki za rozmowe Tż


Jeszcze co do wagi dziecka, jak leżałam w szpitalu dziewczyna urodzila sn dziewczynkę 4700, parę dni wcześniej miala usg i wyszlo, że córeczka waży 3700 takie prawie kilogramowe przekłamanie

[Margosia__]

kciuki za wizyty
Ghia dla Tż

[Oliath]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40699838]A ja niedługo ze stresu się popłaczę.

Mój Mały od rana cisza, leżę na wznak i nic... Zaczepiam i nic......
Usiadłam, wzięłam tablet na kolana i zaczął tak kopać i się przesuwać, że zaraz mi tablet spadnie.
Oszaleję, osiwieję, Boże spraw, żeby już był lipiec... [/QUOTE]

Napisane przez surka

Ja niestety mam podobnie i bardzo nie mogę doczekać się już rozwiązanie

LASKI DO PIONU!!!
No ja bym chciala to widziec, jak Wy, skadinad stare krowska , smigacie bez odpoczynku przez caly dzien, non stop w ruchu, rzeskie i wyswiezone, gotowe w kazdym momencie kopac, stukac,walic, fikac i wierzgac
Toz to malenki robaczek jest i ma swiete prawo pospac, polezakowac i podrzemac!!!

Napisane przez mela1234

Poboli i przestanie. Potem to jest tylko przyjemność. Będziesz się dziwiła, jak mogłaś tak myśleć, że nie dasz rady. Ból u mnie trwał ok 4 dni, zagryzłam zęby i karmiłam. Ta więź jaka była i jest między mną i Małgosią nie wzięła się z nikąd. Ona już nawet po zaprzestaniu karmienia (po 11 miesiącach) zasypiając wieczorem musiała mi rączkę na piersi tak od góry położyć (nad sutkiem) i robiła tak jeszcze z 2-3 lata. Ja chcę karmić i mam nadzieję, że będzie mi to dane.


dla tej pani.

(...)
Wczoraj mąż poszedł usypiać Małgosię, ta na chwilę do mnie przyszła jeszcze się przytulić. Ja oglądałam M jak Miłość akurat. Nie obejrzałam do końca bo po 5 min spałyśmy. Mąż tylko przyszedł, wył telewizor, przyniósł Małgosi pościel zabrał swoją i spał w jej pokoju. Nie miał sumienia jej wyjmować z moich objęć. Ja się obudziłam koło 1 w nocy z kompletnie zdrętwiałą prawą ręką bo na niej mi Małgosia spała.
Dziś wstałyśmy rześkie i wypoczęte
(...)

A Lala do dzis ma sentyment, uwielbia moje piersi, glaszcze i podziwia i naboznie wzdycha do nich, choc tylko podswiadomie ma prawo pamietac, do czego sluzyly w jej wczesnym dzieciectwie mowi, ze zazdrosci Lili na zapas

Och Mela, slodko sie tak z corenka spi.... zazdroszcze, moj zrebak wierzga w nocy tak, ze bym sie obawiala juz nie tylko o Lile, ale o swoja wlasna szczeke nawet

[dzoan]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40699838]A ja niedługo ze stresu się popłaczę.

Mój Mały od rana cisza, leżę na wznak i nic... Zaczepiam i nic......
Usiadłam, wzięłam tablet na kolana i zaczął tak kopać i się przesuwać, że zaraz mi tablet spadnie.
Oszaleję, osiwieję, Boże spraw, żeby już był lipiec... [/QUOTE]
Mój wczoraj popołudniu żadnych znaków nie dawał..siedziałam na kanapie wyprostowana, na półleżąco, na jednym boku, na drugim, na plecach i żadnej nawet małej rybki nie poczułam.. trącałam brzuch, pukałam..i nic.. Dopiero po dłuższym czasie go wyczułam..dalam mu troszkę czasu. Ale też mnie przestraszył..teraz jak o ruchach tyle piszemy, to ciągle myślę i wyczekuję.. zeschizować można


En jakoś mi tak o tej porze za wcześnie tu wyglądasz

Anulka ja też się boję obsługi siusiaka A myślałam, że to tylko ja taka

[surka]

Napisane przez Oliath

A Lala do dzis ma sentyment, uwielbia moje piersi, glaszcze i podziwia i naboznie wzdycha do nich, choc tylko podswiadomie ma prawo pamietac, do czego sluzyly w jej wczesnym dzieciectwie mowi, ze zazdrosci Lili na zapas

Mam nadzieję, że moja też w przyszłości będzie miała taki sentyment do moich obwisłych naleśników

[Margosia__]

Miłego Kochane

[dzoan]

Napisane przez surka

Mam nadzieję, że moja też w przyszłości będzie miała taki sentyment do moich obwisłych naleśników

Oli, mela jakie Wy słodkie córeczki macie

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Idę pranko nastawić..takie słoneczko, że aż grzech na balkon czegoś nie wystawić ..Siebie opalać nie mogę, to choć łaszki niech się grzeją

A pierwszy raz od początku tygodnia z rana tak słonecznie i gorąco

[arrabbiata]

Napisane przez Oliath

Dzien dobry

ÓSMY MIESIĄC zaczynam dzis!!!

Oliath, jak twoje problemy z dupką? Lepiej już coś, pozbyłaś się tego?

Napisane przez Guuusiaa

coraz bliżej do spotkania z malenstwem


A Ja 7 Miesiąc dziś zaczynam

Witam się w 28 Tygodniu

Gratki

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40699838]A ja niedługo ze stresu się popłaczę.

Mój Mały od rana cisza, leżę na wznak i nic... Zaczepiam i nic......
Usiadłam, wzięłam tablet na kolana i zaczął tak kopać i się przesuwać, że zaraz mi tablet spadnie.
Oszaleję, osiwieję, Boże spraw, żeby już był lipiec... [/QUOTE]

Nie stresuj się tak. Wiem, ze łatwo powiedzieć, ale np. mój mały ma takiego lenia, że jak się ruszy lekko parę razy dziennie to max. Czasami zacznie kopć jak oszalały ale to naprawdę rzadko. I ja sie juz przyzwyczaiłam do tego...


Ha, wiecie co, wczoraj pierwszy raz zostałam przepuszczona w kolejce w kasie i to 3 razy A kasjerka nawet specjalnie dla mnie otworzyła nową kasę i mnie zawołała Chyba wyglądałam grubiej niż zwykle, bo jakoś specjalnie brzucha nie eksponowałam, a nawet luźną bluzkę miałam.

Dzisiaj wizytuję...pewnie się dowiem od lekarki, ze się spasłam jak prosię

Dziewczyny z Wrocławia: wybieracie się 20stego na warsztaty Moda na brzuszek?

[ona8686]

Napisane przez Oliath

O Anulka, pepus pol biedy, ale gdybym miala miec chlopczyka to tez bym sie siurka bala no ale mysle, ze rozpracujesz go w trymiga

DOLACZAM SIE DO KCIUKOW DLA GHII TZ-ta!!!


Wiesz, ze nie wiem jeszcze, bom je dopiero co kupila - ale wygladaja na porzadne, miekkie, chlonne, i - co dla mnie bylo wazne - naturalne, bez puchatych sztucznych wlokien, po ktorych woda splywa zamiast w nie wsiakac.
Ja mam same bawelniane reczniki w domku, wszystkie czekoladowe (sama farbowalam ) i tylko te Lileczki beda dla odroznienia ecru

to chyba zaryzukuje ostatnio tesciowa kupila na w prezencie własnie takie co nie chłona i Tż sie wscieka bo puszki po tych recznikah zstaja na nim tam gdzie nie trzeba

Napisane przez misiaczka555

Obejrzałam trochę filmikow na youtube, zaraz TZ wraca z pracy i doniesie świeże buleczki

za wszystkie tygodnie i miesiące.
za wizyty

Powiem wam ze coraz ciężej mi sie funkcjonuje w te upały. Czuje ze ciężej mi sie oddycha i mecze sie bardzo szybko. Nie idę dzis do pracy, zamierzam posegregowac nowa dostawę ciuszkow Majeczki i moze porobie fotki to wstawie ale nie obiecuje bo nie cierpię sama robić zdjęć.
Czeka mnie jeszcze sprzątanie bo nie wyniosłam rzeczy zimowych do garażu tylko zgromadzilam w przedpokoju i ledwo sie przez nie przeciskam

ja wczoraj jak jechalismy na wizyte to myslalam ze wikituje w samochodzie. A po drodze na chwile wstapilismy do h&m bo chciałam sobie kupic stanik do karmienia i tylko przymierzyłam i musialam wyjsc na powietrze, ale i tak nie bylo czym oddychac i stwierdzilam ze gdybym miala nawet pozowlone na chodzenie to bym sie niegdzie nie ruszala



przyszedl mily pan listonosz i przyniosl kolejna paczuszke, dla mnie to takie urozmaicenie w kazdym badz razie zostało nam do zkupu lozeczko i wozek, tylko z tym wozkiem bedzie problem bo Tż nie moze sie zdecydowac

[Anulka_p]

Napisane przez magolina

Jeszcze co do wagi dziecka, jak leżałam w szpitalu dziewczyna urodzila sn dziewczynkę 4700, parę dni wcześniej miala usg i wyszlo, że córeczka waży 3700 takie prawie kilogramowe przekłamanie

Wczoraj na SR, pielęgniarka z noworodków mówiła o takim niedawnym przypadku. Lekarz zrobił USG w szpitalu przed porodem i powiedział mamie, że dzidziuś 3700 g waży, a mamusia urodziła bobasa 4500 g.

[dzoan]

Trzymam za dzisiejsze wizyty!

[d0tkaaa]

Hej Mamuski co slychac? ladna pogoda,zaniedlugo sie zbieram i lece do biedronki po ta posciel dla Dzieci,moze bedzie jeszcze i moze zaciagne mame do Lumpka lol...

wogole gratuluje nowych tyg ja niewiem gdzie te pare miesiecy zlecialo..
Moj TZ ostatnio zaczyna mowic ze no jeszcze miesiac poltora a ja sobie mysle o jezu to juz na dniach bo przeciez zleci jak niewiem.. tylko nie chce przenosic eh snilo mi sie ze wody mi w biedronce odeszly lol to moze nie ide dzis do niej hahahhaha

Dzis wyjatkowo sie wyspalam uff bez skurczy ..

slodkie macie te coreczki dziewczyny)

[iwona335]

Napisane przez Oliath

Dzien dobry

ÓSMY MIESIĄC zaczynam dzis!!!

OMG, ale czas galopuje
Jak dobrze pojdzie, dzis listonosz zawita z moimi liscmi malin lesnych
Tak ze krolikowanie doswiadczalne rozpoczne niezwlocznie

Nadrobilam,gratuluje klocuszkow !!
Adrianka, kciuki za zdrowko, jesli wszytko trzyma w podwoziu to w sumie ok ze malenstwo tak niziutko. Bedzie dobrze!

Lale czas budzic zaraz, do pozniej

będziesz już pić te liscie maliny?? a to nie za szybko? bo to na przyśpieszenie porodu jest?

[d0tkaaa]

No i oczywiscie trzymam kciuki za wizyty.. ) Ja mam jutro juz nie moge sie doczekac

ENLEVEEE skarbku zmienilabys imie mojej coreczki na ZUZIA ? Jednak... he))

[iwona335]

Napisane przez ona8686

Dzien dobry




tez zamierzam kupic to lozeczko u tego samego sprzedawcy tylko bez szuflady



zgadzam sie



według mnie sie oplaca, chodzi tez o jakosc. Na all mozna owszem kupic tanio ale jakosc i do tego przesylka dochodzi. A w sklepie normalnie, ostatnio mama kupiła mi tetrowe w cenie 2,80



ja to wiem i cale szczescie laptopek został naprawiony i moge byc na bierzaco z pisaniem



to zalezy czy lubisz chodzic w takich koszulach, ja nie lubie, jeszcze te na ramiaczka zniose, ale tak to zdecydowalam sie na tansze i nie jakies mega urodziwe ale ostatnio Tż na targu kupil mi koszulke to padlam, no ale jest



rowniez wybralam Karowa, ostatnio jak tam lezalam to bylam zadowolona

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------







kupiłąm dzidziusia



mam nadzieje ze dzisiaj juz duzo lepiej



trzymam kciuki zebys uniknela tego szpitala
mimo ze po fenku cała "chodze" to jednak to dla maluszka


---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------



zakupilam TT, 150ml - jedna




moj lekarz powiedzial tak samo, na wizycie tylko pyta czy maluch sie rusza i na co mam w razie czego zwrocic uwage

"kupilam dzidziusia"

jak to przeczytalam to se mysle jak to?? diecko kupiłaś

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez ona8686

Nadrobiłam
Gratuluje jeszcze wczorajszych wizyt

Za dzisiejsze rozpoczynajace sie tygodnie i kciuki za wizyty




A ja po wczorajszej wizycie jestem duzo spokojniejsza, starczy mi to do kolejnej wizyty za 2 tygodnie wszystko to co ostatnio sie działo to mojej schizy
Lekarz mnie pochwalił i powiedzial zebym tak trzymała dalej, i zebym wytrzymała jeszcze do 32 tyg, wtedy dzidzia moze sie rodzic bo bedzie juz tak "jakby" donoszona, no ale jak wytrzymam do tego tygodnia, to zebym potem dotrwałą do 34 tyg, wtedy bedzie donoszona i bedzie sie miała na zdrowie, a jak dotrwam do 36 tyg to bedzie w ogole rewelacja takze zostałam mega podniesiona na duchu i moj cel to jednak ten 36 tydzien.
A z malutkim wszystko w porzadku, ułozony głowka w dół, to co sie wypycha po lewej stronie to plecki i wazy juz 1650g jestem z niego dumna

to my czekamy z Tobą do 36 t.c a potem do 38 a potem do 40 A co!!
ślicnie dzidizus rosnie

[Myszolka91]

Anulka ja tez sie zastanawiam jak mam sobie z tym siurakiem poradzic zeby skorki nie naciagnac itp. Mam nadzieje ze polozna mi od razu powie co i jak.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

OLi

Dzoan no właśnie, a jeszcze jak dziewczyny piszą, że im dzieci w brzuszkach szaleją, a mój akurat siedzi cicho pół dnia, to zaczynam schizować..

[dzoan]

Napisane przez d0tkaaa

Hej Mamuski co slychac? ladna pogoda,zaniedlugo sie zbieram i lece do biedronki po ta posciel dla Dzieci,moze bedzie jeszcze i moze zaciagne mame do Lumpka lol...

wogole gratuluje nowych tyg ja niewiem gdzie te pare miesiecy zlecialo..
Moj TZ ostatnio zaczyna mowic ze no jeszcze miesiac poltora a ja sobie mysle o jezu to juz na dniach bo przeciez zleci jak niewiem.. tylko nie chce przenosic eh snilo mi sie ze wody mi w biedronce odeszly lol to moze nie ide dzis do niej hahahhaha

Dzis wyjatkowo sie wyspalam uff bez skurczy ..

slodkie macie te coreczki dziewczyny)

powodzenia w polowaniu na pościel tylko się nie zdziw, bo ona śmierdzi..ale po wypraniu ma być już ok ja jeszcze swojej nie piorę, bo nie mam proszku dla malucha

Napisane przez d0tkaaa

No i oczywiscie trzymam kciuki za wizyty.. ) Ja mam jutro juz nie moge sie doczekac

ENLEVEEE skarbku zmienilabys imie mojej coreczki na ZUZIA ? Jednak... he))

jednak Zuzia

[ona8686]

Napisane przez Myszolka91

Anulka ja tez sie zastanawiam jak mam sobie z tym siurakiem poradzic zeby skorki nie naciagnac itp. Mam nadzieje ze polozna mi od razu powie co i jak.

odnosnie sciagania u chlopców, w tym linku co wrzuciłam i jeszcze w jakims programie widzialam, to zeby nie sciagac napletka u chlopców do 1 roku, potem dopiero probowac i to przy kapieli i bardzo deliktanie, gdyby jednak cos bylo wtedy nie tak to mozna to wowczas zgosci lekarzowi.

[surka]

Napisane przez arrabbiata

Dziewczyny z Wrocławia: wybieracie się 20stego na warsztaty Moda na brzuszek?

Napisane przez d0tkaaa

ENLEVEEE skarbku zmienilabys imie mojej coreczki na ZUZIA ? Jednak... he))

A juz się do Amelki przyzwyczaiłam

Napisane przez dzoan

powodzenia w polowaniu na pościel tylko się nie zdziw, bo ona śmierdzi..ale po wypraniu ma być już ok ja jeszcze swojej nie piorę, bo nie mam proszku dla malucha

Ja moją mamę wyślę na polowanie za pościelą :d byłam wczoraj i zapomniałam

[iwona335]

Napisane przez Myszolka91

Witam sie w p28 tygodniu juz za tydzien wizytuje i zobacze swojego szkraba Maly w nocy nie dal pospac najpierw obudzil mnie o 1,Potem Po 4 i o 8 dal mi chyba Znak abym cos zjadla

za tydzień


Oliath za zaawansowanie ciazowe