Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII - Strona 169 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-10, 09:55   #5041
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Agatko ja nie kupuję nowej sukienki - mam taką typowo weselno-przyjęciową kupioną w zeszłym roku i byłam w niej raz i teraz będzie druga okazja aby ją założyć więc mam luzik

Twoje propozycje mi się podobają a może skoro nie lubisz sukienek to lepiej skompletować spódnicę + bluzkę ? Teraz jest tyle fajnych rzeczy że można pokombinować i wiadomo że spódnicę i bluzkę się potem używa w innych zestawach, więc praktycznie.

Może któraś napisze sms do KOCURKA?
aaa super ... ale ja kumata jestem...piałaś że jutro...znaczyło że jutro macie wesele

Co do stroju to wolę sukienkę niż bluzkę i spódnicę....a w ogóle to ja nie mam chęci iść na to wesele.... mówiłam Tż już kilka razy żebyśmy odpuścili i nie szli ale twierdzi że nie wypada bo oni u Nas byli to raz a 2 że on jest jedynakiem....

Napisałam do Koocurka eska...jak odpisze dam znać
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 09:57   #5042
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40734876]Hej.
Wieka gratuluję wizyty! Jak to się obróciła?? Nie strasz mnie, ja się tak cieszę, że mój Młody się już obrócił i niech się już nie waży odwracać z powrotem...
[/QUOTE]
Perse spokojnie, dzidzia może się obracać do samego końca nawet, niektóre odwracają się główką w dół tuż przed samym porodem . Jak Artur jest już główką w dół to prawdopodobnie już tak zostanie, że mu wygodnie
mam nadzieję, że moja Hrabinka też się obróci bo wolałabym jednak rodzić naturalnie(o ile Dziecię nie będzie miało innych planów)

[/QUOTE=anitaxas;40734953]Dziewczyny mam pytanie zupełnie z innej beczki
Czy któraś orientuje się ile teraz należy dać w prezencie Młodej Parze? w sensie ile zł do koperty za parę (ślub+wesele) bo ja nie mam zupełnie rozeznania [/QUOTE]

u nas na "ścianie wschodniej " to dla znajomych 300-400zł

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
U mnie 500-600 zł jest postrzegane jako odpowiednia kwota. Choć znajdowaliśmy w kopertach i po 1000-1500 zł od "normalnych" gości (nie świadkowie, nie chrzestni), ale to już zdecydowana przesada.

Ja nie dostałam prezentów a szkoda, bo marzył mi się np. porządny komplet pościeli. Teraz szkoda mi wydać 150-200 zł na coś lepszego, więc na prezent ślubny byłoby jak znalazł.
mogłam szukać męża w Twoich okolicach jak są takie stawki
my też liczyliśmy na pościel, ale teraz chyba większość woli bezpieczniej dać pieniądze niż prezent bo dostaliśmy tylko 1 komplet

z takich nietrafionych prezentów dostaliśmy ramkę na zdjęcia usb...

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Kochane, mam tez pytanie z innej beczki. Jade jutro do mojej przyjaciolki, ktora przyjechala do Polski na pare tygodni z UK z synkiem (starala sie o niego bardzo dlugo - tez jest po kilki #). Chcialam cos fajnego kupic Karolkowi. Poradzcie mamuśki kochane ! Co mozna kupic polrocznemu chlopaczkowi, zeby bylo fajne i pozyteczne ??
my to najbardziej jaraliśmy się z ciuszkówale to dla tego, że sami nie kupowaliśmy(wszystko mieliśmy od rodziny)a takie były już tylko nasze
a z zabawek to faktycznie fajne takie co się wkłada klocki w odpowiednie dziurki - nasz Julek też takie lubi

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
opornie no ale od stycznia 2 kg spadły, zostało jeszcze 7 do zrzucenia, więc w takim tempie to za jakieś 2 lata powinnam być laska
wcale nie oporniepodziwia m za zacięcie, u mnie nigdy diety nie wychodziły. Przeszkadza mi w tym mąż - zawsze skusi mnie na złamanie dietyno bo przecież sam nie będzie jadł lodów...

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Witam u mnie humor coraz gorszy. Tyle się tego naczytałam, że dochodzę do wniosku, że lepiej dla mnie byłoby aby nic nie było z tego. To nie możliwe aby utrzymać ciąże tak wcześnie po zabiegu. Czytałam o dziewczynach co po 1 @ miały problem a co dopiero ja. Co ja sobie myślałam... nie wiem.
nieprawda!!!
jest tu jeszcze Cynamonowa, u której nawet nie dało się ustalić tp, bo zaszła w kolejną ciążę nie dostając jeszcze okresu po #, u niej nawet lekarze nie wierzyli chyba w tą ciążę, a ona tak jak coś źle napisałam Cynamonowa sprostuje
i też niedługo rodzi

wiem, że to bardzo ciężki okres dla Ciebieale z czasem będzie naprawdę lżej - takie są właśnie etapy naszej żałoby - każda z nas to przechodziłatrzymaj się Kochana i żal się nam jak tylko czujesz taką potrzebę

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam

Nie pracuje już.Mam l4 w zusie,ale chyba mi go nie zapłacą.Musze iść sie zarejestrować na bezrobocie.

Najbardziej martwi mnie to że od poniedziałku prawie całkowicie przestały mnie boleć piersi.
Iza ułoży się wszystko

A co do piersi...mnie też przestały boleć po 8 tyg i nie bolą do teraz
nie wkręcaj sobie, bo każda ciąża jest indywidualna

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Podoba mi się taka sukienka np. co myślicie??
jak na wesele to dla mnie też za skromna

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość

Podrozowalyscie w ciąży?
w 1 ciąży na okrągło wędrowałam, jeździłam, zwiedzałam
teraz nie mam siły - podróż samochodem jest dla mnie udręką

Joanna gratuluję szynszylkówa co robicie z tą gromadką, sprzedajecie? a tatuś zazdrosny, ze trzeba go zamykać?

nie wszystko mi zacytowało...

któraś z Was pisała, że w pracy ma mamę w ciąży...wiem jak to bolinajbardziej świeżo po #
ja po wyjściu ze szpitala też wszędzie widziałam mamy z brzuszkami, niby się cieszyłam, jak się dowiadywałam o ciążach koleżanek, ale i tak coś kuło w sercuta pustka tak kuła



----------------
no dobra Wam powiembo nikomu nie mówimy
mieliśmy nie sprawdzać jak przy 1 dziecku, ale jednak pozwoliliśmy zdradzić dr tajemnicę
będzie Usia tzn. Łucja
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:01   #5043
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Podoba mi się taka sukienka np. co myślicie??
Mi się wydaje za mało elagancka...
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Kooocur- odezwij sie


Eliza, ja widzalam pytanie, ale nie bardzo wiem...
Ja przeważnie kupuje (chrzesnicy) edukacyjne zabawki.
Ide do Smyka itp i przeglądam co maja dla danego wieku.
Fajnym moim zdaniem prezentem są tez płyty z muzyka dla dzieciaków, z polskimi kolysankami np.

Moja chrześnica jest teraz w wieku komunijnym więc juz zapomńialam co kupowałem tyyyyyle lat temu.
Natomiast mam zagwozdke z jej Komunia. Prezent mam upatrzony, dostanie tablet ale nie wiem czy jechać, bardzo bym chciala... Tylko Komunia jest we Wrocławiu a ja jestem w Warszawie - to jest jakies 350 km I boje sie tak przemieszczać samochodem daleko. Niby nie ma p/wskazań bo na te chwile jest ok z ciaza, ale nie wyobaczylabym sobie gdyby cos mi sie w drodze lub po podróży stało.

Podrozowalyscie w ciąży?
Ja bym chyba jednak nie jechała

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
no dobra Wam powiembo nikomu nie mówimy
mieliśmy nie sprawdzać jak przy 1 dziecku, ale jednak pozwoliliśmy zdradzić dr tajemnicę
będzie Usia tzn. Łucja
Gratuluje córeczki:j upi:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:02   #5044
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Agatko faktycznie lepiej byłoby odpuścić sobie te wesele, jak nie masz ochoty tam iść, ale z drugiej strony pamiętam jak nam było przykro jak ktoś nie przyszedł
w razie czego wyjdziecie wcześniej może?
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:07   #5045
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

My mamy wesele za tydzień tż brata
nie kupuje sukienki, bo własnie 2 już w szafie wiszą tak się składa, że już w nich byłam na ich cywilnym
mam bluzkę - baskinkę (z Mohito, ale na ich stronie jej nie widać) a do tego spódniczkę po pierwsze karmię piersią nadal, a żadna sukienka która mi się podobała nie miała takiego dekoltu by się można było łatwo dostać do piersi, a całej sukienki do góry przecież nie podciągnę do drugie młody zawsze może mnie upaćkać, więc bluzkę mogę łatwo na jakąś inną zmienić , po trzecie ile ja na tym weselu z dzieckiem posiedzę (jedziemy do teściów, w obcym miejscu mały może kiepsko spać - tym bardziej nie zostawię go pod czyjąś opieką)
no i właśnie bluzkę i spódniczkę nie raz jeszcze ubiorę

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Aha a jeśli chodzi o kasę, to damy koło 1000zł - tylko dlatego że to brat no i sami od niego tyle dostaliśmy tzn tż sie upiera przy 1000, ja bym dała 800zł bo wiadomo jak to z kasą
mojej sis jak już w końcu ustali i pozałatwia terminy też dam 1000zł

koleżance, czy dalszej rodzinie dałabym 500zł (tż kuzynowi tyle daliśmy rok temu)
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:15   #5046
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
nieprawda!!!
jest tu jeszcze Cynamonowa, u której nawet nie dało się ustalić tp, bo zaszła w kolejną ciążę nie dostając jeszcze okresu po #, u niej nawet lekarze nie wierzyli chyba w tą ciążę, a ona tak jak coś źle napisałam Cynamonowa sprostuje
i też niedługo rodzi



jak na wesele to dla mnie też za skromna

No własnie! Dokładnie tak! I lekarz jej powiedział ze nic z tego nie będzie a ona poszła do innego i się nią zajął!


A ja własnie chciałabym skromną a nie wiadomo jaką szykowną itd
Mówicie że nie pasuje...to już zgłupiałam i jestem w kropce



Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Agatko faktycznie lepiej byłoby odpuścić sobie te wesele, jak nie masz ochoty tam iść, ale z drugiej strony pamiętam jak nam było przykro jak ktoś nie przyszedł
w razie czego wyjdziecie wcześniej może?
no nie bardzo będziemy mogli wyjść wcześniej bo teściowa jest chrzestną Młodego...jada z Nami i wracają z Nami....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:20   #5047
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
a w ogóle to ja nie mam chęci iść na to wesele.... mówiłam Tż już kilka razy żebyśmy odpuścili i nie szli ale twierdzi że nie wypada bo oni u Nas byli to raz a 2 że on jest jedynakiem....
Mnie też się nie chce ale nie mam innego wyjścia.. coś czuję że po północy zmyję się do domu

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Moja chrześnica jest teraz w wieku komunijnym więc juz zapomńialam co kupowałem tyyyyyle lat temu.
Natomiast mam zagwozdke z jej Komunia. Prezent mam upatrzony, dostanie tablet ale nie wiem czy jechać, bardzo bym chciala... Tylko Komunia jest we Wrocławiu a ja jestem w Warszawie - to jest jakies 350 km I boje sie tak przemieszczać samochodem daleko. Niby nie ma p/wskazań bo na te chwile jest ok z ciaza, ale nie wyobaczylabym sobie gdyby cos mi sie w drodze lub po podróży stało.

Podrozowalyscie w ciąży?
Kubeczku jeśli nie masz przeciwwskazań do podróży i jedziecie swoim samochodem, czyli możesz się np. wygodnie rozłożyć na tylnym siedzeniu i zatrzymać w każdej chwili w razie potrzeby to myślę że nic się nie stanie..
z drugiej strony doskonale rozumiem Twój strach pt. a co jeśli coś się stanie.. Przemyśl na spokojnie i zrób jak będziesz czuła. myślę że chrześnica i jej rodzice zrozumieją jeśli nie będziesz chciała ryzykować.
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-10, 10:22   #5048
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Co myślicie o tych butach?:http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...amskie-sandaly
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:31   #5049
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

cześć - zaraz nadrabiam wątek, ale najpierw chciałam napisać, że odebrałam wyniki histop. po łyżeczkowaniu i może wiecie co oznaczają:
1. pępowina dwunaczyniowa - czytałam na szybko w necie, że przez to dziecko może słabiej rosnąć (hipotrofia płodu) i mieć wady, a mój Kubuś był mniejszy niż powinien - czy przez to mógł umrzeć?
2. villitis, necrosis et fibrosis placenta - to chyba nic nie znaczy...

cały czas szukam wyjaśnienia tego co się stało
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:36   #5050
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Pani a co to kalafior ciążowy
tak mowie na moj ciazowo/pociazowy zanik mozgu...
no i bravo dla Dzidzi

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Co mozna kupic polrocznemu chlopaczkowi, zeby bylo fajne i pozyteczne ??
tak jak Alfa mowi - ksiazeczki polskich autorow, cos czego w UK nie dostanie

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
kurcze nie jestem pewna ale na 90% mówię że tak...panika pamiętasz?? raczej to było właśnie po łyżeczkowaniu!
wydaje mi sie ze Nitka miala puste jajo, ale moze sie myle...

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
A ja bym wybrała cos bardziej klasycznego.
Nie podobają mi sie takie typowe, "weselne" klimaty
ja mam takie same zdanie.
sama chodze w malych czarnych z roznymi dodatkami.

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
mieliśmy nie sprawdzać jak przy 1 dziecku, ale jednak pozwoliliśmy zdradzić dr tajemnicę
będzie Usia tzn. Łucja
sliczne imie!

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość

cały czas szukam wyjaśnienia tego co się stało
heh....

a propos kalafiora
--> Alfa, sto lat!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:36   #5051
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
cześć - zaraz nadrabiam wątek, ale najpierw chciałam napisać, że odebrałam wyniki histop. po łyżeczkowaniu i może wiecie co oznaczają:
1. pępowina dwunaczyniowa - czytałam na szybko w necie, że przez to dziecko może słabiej rosnąć (hipotrofia płodu) i mieć wady, a mój Kubuś był mniejszy niż powinien - czy przez to mógł umrzeć?
2. villitis, necrosis et fibrosis placenta - to chyba nic nie znaczy...

cały czas szukam wyjaśnienia tego co się stało
1. tak, to może być powód, przynajmniej tak gin mi zasugerował.

Po porodzie lekarz sugerował własnie taką wade pępowiny (powinna być trójnaczyniowa), ale badania wykazały prawidłową budowę.

A nie masz po polsku?
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2013-05-10 o 10:39
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:37   #5052
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Kubeczku jeśli nie masz przeciwwskazań do podróży i jedziecie swoim samochodem, czyli możesz się np. wygodnie rozłożyć na tylnym siedzeniu i zatrzymać w każdej chwili w razie potrzeby to myślę że nic się nie stanie..
z drugiej strony doskonale rozumiem Twój strach pt. a co jeśli coś się stanie.. Przemyśl na spokojnie i zrób jak będziesz czuła. myślę że chrześnica i jej rodzice zrozumieją jeśli nie będziesz chciała ryzykować.
Komunia jest dopiero za 2 tygodnie, mam jeszcze czas na zastanowienie..
Codziennie na temat wyjazdu mam inne zdanie
3 dni przed ewentualnym wyjazdem mam wizytę i USG, zobaczę jeszcze...
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:39   #5053
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Boshe ja sobie tu tak czytam i pisze a zapomniałam ze KOOcurek mi odpisał!!

No więc jest już wszystko dobrze, skurczybyków brak, szyjka szczelnie zamknięta! Dziś może wyjdą do domku i jeśli tak to będzie na forum ok 15-16....dziękuje Wszystkim za wsparcie!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:41   #5054
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
1. tak, to może być powód. Mi lekarz sugerował własnie taką wade pępowiny (powinna być trójnaczyniowa), ale badania wykazały prawidłową budowę.

A nie masz po polsku?
idę do lekarza dopiero w poniedziałek.... ale oczywiście chciałam coś wiedzieć już wcześniej
dziękuję za Twoją odpowiedź, bo mnie uspokoiłaś - cały czas myślałam, że to moja wina, że coś źle zrobiłam..... czuję ulgę wiedząc, że może pępowina była przyczyną

tylko po łacinie jest, ale o tej pępowinie było po polsku, więc może to ważne było i dlatego napisali w nawiasie tłumaczenie
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:47   #5055
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość

będzie Usia tzn. Łucja
Wieka gratulacje!!! Córeczka

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
A ja własnie chciałabym skromną a nie wiadomo jaką szykowną itd
Mówicie że nie pasuje...to już zgłupiałam i jestem w kropce
Agatko ale jeśli Tobie się podoba i dobrze się w niej czujesz to ją kup Możesz dobrać jakieś fajne elegantsze dodatki butki,pasek, torebkę i będzie pięknie W końcu to nie Ty masz być błyszczeć tylko Panna Młoda a na weselach to i tak zawsze przegląd totalny strojów jest - jedni odstawieni jak z wybiegu a inni zupełnie normalnie, skromnie - najważniejsze żeby samemu się dobrze czuć w tym co założymy.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

ALFA wszystkiego naj, naj, naj najpięniejsze, najlepszego, najradośniejszego

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość

No więc jest już wszystko dobrze, skurczybyków brak, szyjka szczelnie zamknięta! Dziś może wyjdą do domku i jeśli tak to będzie na forum ok 15-16....dziękuje Wszystkim za wsparcie!
Uff.. jak dobrze przeczytać takie wiadomości


Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
- cały czas myślałam, że to moja wina, że coś źle zrobiłam..... czuję ulgę wiedząc, że może pępowina była przyczyną
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-10, 10:48   #5056
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Mle, pępowina dwunavzyniowa moze a nie musi być przyczyna.
Moze sie łączyć z wadami, najczęściej z wadami serduszka. Ale często są dzieci z pępowiny dwunavzyniowa i rodzą sie o czasie i bez żadnych patologii (zawsze maja dokładna diagnostykę po urodzeniu).

To po łacinie to zapalenie, martwica i zwloknienie lozyska.
Te dwa ostatnie mogą i pewnie są wtórne. Czyli ta martwica i zwoknienie to powstały w wyniku poronienia... Lozysko jakis czas czekało tez na badanie, więc jedno i drugie jes naturalnym procesem.
Natomiast to zapalenie jest niepokojące.
Powinnas wykluczyć infekcyjna przyczynę poronienia. Chociaż to zapalenie moze tez być nieinfekcyjne. Są tez takie wlasnie postaci. Ale ja bym jednak wszystkie infekcje spraw wykluczyła. Czyli caly pakiet zakażeń TORCH:
Chlamydia, mycoplasma, ureoplasma, toksoplazmoza, cytomegalia, rozyczka. Posiew mikrobiologiczny z kanału szyjki macicy i pochwy.
Który to tydzien był?



Przepraszam, za literowki w moich postach, pisze z ipada, zeby laptop mi brzucha nie grzal a ten przeinacza wszystkie słowa.

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2013-05-10 o 11:10
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:54   #5057
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Mle, pępowina dwunavzyniowa moze a nie musi być przyczyna.
Moze sie łączyć z wadami, najczęściej z wadami serduszka. Ale często są dzieci z pępowiny dwunavzyniowa i rodzą sie o czasie i bez żadnych patologii (zawsze maja dokładna diagnostykę po urodzeniu).

To po łacinie to zapalenie, martwica i zwloknienie lozyska.
Te dwa ostatnie mogą i pewnie są wtórne. Czyli ta martwiła i zwolnienie to powstały w wyniku poronienia... Lozysko jakis czas czekało tez na badanie, więc jedno i drugie jes naturalnym procesem.
Natomiast to zapalenie jest niepokojące.
Powinnas wykluczyć infekcyjna przyczynę poronienia.
Który to tydzien był?



Przepraszam, za literowki w moich postach, pisze z ipada, zeby laptop mi brzucha nie grzal a ten przeinacza wszystkie słowa.
zapalenie?

urodziłam w 20tc, a nie wiadomo kiedy dzidziuś umarł, był wielkości 14tc, może to zapalenie to od przenoszenia....(ostatnie USG było w 13tc i był trochę mniejszy niż powinien)

a jak można wykluczyć infekcyjną przyczynę poronienia - jakieś badania są?
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 10:56   #5058
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Boshe ja sobie tu tak czytam i pisze a zapomniałam ze KOOcurek mi odpisał!!

No więc jest już wszystko dobrze, skurczybyków brak, szyjka szczelnie zamknięta! Dziś może wyjdą do domku i jeśli tak to będzie na forum ok 15-16....dziękuje Wszystkim za wsparcie!
Wow, to super. To dobre wieści
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:04   #5059
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
--> Alfa, sto lat!
Dołączam do życzeńKochana sto lat
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Boshe ja sobie tu tak czytam i pisze a zapomniałam ze KOOcurek mi odpisał!!

No więc jest już wszystko dobrze, skurczybyków brak, szyjka szczelnie zamknięta! Dziś może wyjdą do domku i jeśli tak to będzie na forum ok 15-16....dziękuje Wszystkim za wsparcie!
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:06   #5060
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Badania tam dopisalam w poprzednim poscie (gdy edytowalam 'byki').
Jesli obumarcie było w 13 tygodniu a rodzilas w 20 To zapalenie moze być jak najbardziej od wcześniejszego obumarcia plodu i nie musi być przyczyna tego obumarcia, ale z kolei tez moze...
Tak czy siak w Twoim przypadku szczegolnie warto te badania sprawdzić.
Bo czesto i sama hipotrofia ma podłoże infekcyjne (np. w cytomegalii jest to b. czeste).


A masz cos jeszcze w tym opisie?
Nic o dziecku nie ma. Nic o blonach plodowych?

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2013-05-10 o 11:21
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:08   #5061
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Badania tam dopisalam w poprzednim poscie.
Jesli obumarcie było w 13 tygodniu a rodzilas w 20 To zapalenie moze być jak najbardziej od wcześniejszego obumarcia plodu i nie musi być przyczyna tego obumarcia, ale z kolei tez moze...

Tak czy siak w Twoim przypadku szczegolnie warto te badania sprawdzić.
Bo czesto i sama hipotrofia ma podłoże infekcyjne (np. w cytomegalii jest to b. czeste).
dziękuję!
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:10   #5062
vvgh
Wtajemniczenie
 
Avatar vvgh
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Niunka, cały czas o Tobie myślę! Za dużo przeszłaś, ale na pewno stanie się tak, że będziesz miała swoje małe szczęście i będziesz je tulić mocno. Będziesz najwspanialszą Matką kiedyś, bo wiesz, co to znaczy stracić dziecko. Cały czas jestem z Tobą!
__________________
"Je suis Saint Esprit
Je suis sain d'esprit."
vvgh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:14   #5063
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
hmm mojego półroczniaka najbardziej zajmowały książeczki takie duze koniecznie duze kolorowe ze sztywnymi kartkami - wierszyki Brzechwy to były
inna propozycja to bardziej na wyrost - sorter (to co trzeba klocki o różnych kształtach do dziurek dopasowac) Wiktor obeckie prawie 10m poki co wyciaga a ja wkładam - mamy takiego kolorowego słonia co w brzuszku ma otworki do wrzucania jak byl mlodszy to fascynowaly go rozne kolory i ksztalty tych klockow
Wszelkie grajace drogie fisher price interesowaly go chwile (kupilam pare na allegro uzywanych i lezą zapomniane)
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Kooocur- odezwij sie


Eliza, ja widzalam pytanie, ale nie bardzo wiem...
Ja przeważnie kupuje (chrzesnicy) edukacyjne zabawki.
Ide do Smyka itp i przeglądam co maja dla danego wieku.
Fajnym moim zdaniem prezentem są tez płyty z muzyka dla dzieciaków, z polskimi kolysankami np.

Moja chrześnica jest teraz w wieku komunijnym więc juz zapomńialam co kupowałem tyyyyyle lat temu.
Natomiast mam zagwozdke z jej Komunia. Prezent mam upatrzony, dostanie tablet ale nie wiem czy jechać, bardzo bym chciala... Tylko Komunia jest we Wrocławiu a ja jestem w Warszawie - to jest jakies 350 km I boje sie tak przemieszczać samochodem daleko. Niby nie ma p/wskazań bo na te chwile jest ok z ciaza, ale nie wyobaczylabym sobie gdyby cos mi sie w drodze lub po podróży stało.

Podrozowalyscie w ciąży?



Agatki, tez jestem ciekawa skąd ten termin pobierania krwi na kariotyp. Ciekawe to.
Ja robiłam w tym samym miesiącu co miałam 2 poronienie.
Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Perse spokojnie, dzidzia może się obracać do samego końca nawet, niektóre odwracają się główką w dół tuż przed samym porodem . Jak Artur jest już główką w dół to prawdopodobnie już tak zostanie, że mu wygodnie
mam nadzieję, że moja Hrabinka też się obróci bo wolałabym jednak rodzić naturalnie(o ile Dziecię nie będzie miało innych planów)

u nas na "ścianie wschodniej " to dla znajomych 300-400zł


mogłam szukać męża w Twoich okolicach jak są takie stawki
my też liczyliśmy na pościel, ale teraz chyba większość woli bezpieczniej dać pieniądze niż prezent bo dostaliśmy tylko 1 komplet

z takich nietrafionych prezentów dostaliśmy ramkę na zdjęcia usb...



my to najbardziej jaraliśmy się z ciuszkówale to dla tego, że sami nie kupowaliśmy(wszystko mieliśmy od rodziny)a takie były już tylko nasze
a z zabawek to faktycznie fajne takie co się wkłada klocki w odpowiednie dziurki - nasz Julek też takie lubi


wcale nie oporniepodziwia m za zacięcie, u mnie nigdy diety nie wychodziły. Przeszkadza mi w tym mąż - zawsze skusi mnie na złamanie dietyno bo przecież sam nie będzie jadł lodów...



nieprawda!!!
jest tu jeszcze Cynamonowa, u której nawet nie dało się ustalić tp, bo zaszła w kolejną ciążę nie dostając jeszcze okresu po #, u niej nawet lekarze nie wierzyli chyba w tą ciążę, a ona tak jak coś źle napisałam Cynamonowa sprostuje
i też niedługo rodzi

wiem, że to bardzo ciężki okres dla Ciebieale z czasem będzie naprawdę lżej - takie są właśnie etapy naszej żałoby - każda z nas to przechodziłatrzymaj się Kochana i żal się nam jak tylko czujesz taką potrzebę


Iza ułoży się wszystko

A co do piersi...mnie też przestały boleć po 8 tyg i nie bolą do teraz
nie wkręcaj sobie, bo każda ciąża jest indywidualna


jak na wesele to dla mnie też za skromna


w 1 ciąży na okrągło wędrowałam, jeździłam, zwiedzałam
teraz nie mam siły - podróż samochodem jest dla mnie udręką

Joanna gratuluję szynszylkówa co robicie z tą gromadką, sprzedajecie? a tatuś zazdrosny, ze trzeba go zamykać?

nie wszystko mi zacytowało...

któraś z Was pisała, że w pracy ma mamę w ciąży...wiem jak to bolinajbardziej świeżo po #
ja po wyjściu ze szpitala też wszędzie widziałam mamy z brzuszkami, niby się cieszyłam, jak się dowiadywałam o ciążach koleżanek, ale i tak coś kuło w sercuta pustka tak kuła



----------------
no dobra Wam powiembo nikomu nie mówimy
mieliśmy nie sprawdzać jak przy 1 dziecku, ale jednak pozwoliliśmy zdradzić dr tajemnicę
będzie Usia tzn. Łucja
Dzieki za rady Kochane

Wieka gratulacje, piekne imie


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Boshe ja sobie tu tak czytam i pisze a zapomniałam ze KOOcurek mi odpisał!!

No więc jest już wszystko dobrze, skurczybyków brak, szyjka szczelnie zamknięta! Dziś może wyjdą do domku i jeśli tak to będzie na forum ok 15-16....dziękuje Wszystkim za wsparcie!


super





Ale mnie dzis zapienili w novum w warszawie- dzwonilam i wiekszego buractwa i braku profesjonalizmu nie widzialam. Niby tacy znani i slawni i z takimi wielkimi osiagnieciami, a buractwo i chamstwo, az milo A jacy zadufani w sobie...
Chyba na laurach spoczeli... A ja jestem tak wsciekla ze bez kija nie podchodz ..
Jak mi przejdzie to Wam napisze o co biega

Milego dnia
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:15   #5064
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Iza bardzo fajne, ale trzeba przymierzyć...ja sobie często upatrzę jakieś buty, a potem okazuje się że fatalnie wyglądają na mojej nodze(pewnie dlatego, że mam stopę złodzieja z Podola - rozm.40)

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
cześć - zaraz nadrabiam wątek, ale najpierw chciałam napisać, że odebrałam wyniki histop. po łyżeczkowaniu i może wiecie co oznaczają:
1. pępowina dwunaczyniowa - czytałam na szybko w necie, że przez to dziecko może słabiej rosnąć (hipotrofia płodu) i mieć wady, a mój Kubuś był mniejszy niż powinien - czy przez to mógł umrzeć?
2. villitis, necrosis et fibrosis placenta - to chyba nic nie znaczy...

cały czas szukam wyjaśnienia tego co się stało
tak jak piszą dziewczyny - to mogła być przyczyna , ale nie koniecznie
lekarz pewnie wszystko wyjaśni

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
tak mowie na moj ciazowo/pociazowy zanik mozgu...
no i bravo dla Dzidzi
dumałam cały ranek o tym kalafiorze i w końcu wydumałam podczas robienia kanapki(wychodzi na to co u mnie też kalafior w łepetynie)

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Boshe ja sobie tu tak czytam i pisze a zapomniałam ze KOOcurek mi odpisał!!

No więc jest już wszystko dobrze, skurczybyków brak, szyjka szczelnie zamknięta! Dziś może wyjdą do domku i jeśli tak to będzie na forum ok 15-16....dziękuje Wszystkim za wsparcie!
sytuacja opanowanaMarcel czeka do terminu
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:19   #5065
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Iza bardzo fajne, ale trzeba przymierzyć...ja sobie często upatrzę jakieś buty, a potem okazuje się że fatalnie wyglądają na mojej nodze(pewnie dlatego, że mam stopę złodzieja z Podola - rozm.40)
Tylko że na razie nie moge pojechać do sklepu do miasta obokButy kupuje tylko w deichmanie bo mają duże rozmiary a ja mam 42
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:21   #5066
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez joanna1978 Pokaż wiadomość
jesli masz miejsce gdzie możesz je wynosić z klatką na noc to polecam- to sa zwierzątka nocne więc barszkują czasem dość głosno.klatke sprzaatam raz na dwa tygodnie-kupuje taki granulat drzewy dla kotów.nic nieśmierdzi. siana miały ostatnio dużo ze względu na zbliżający się poród, ale i tak w nim nieurodziła. tak to mało go dostają żeby własnie nie gnił. jedzenie kupuje tylko w realu bo moje są wybrednei innych niebardzo chciały jeśc noi kolby lubia.suchy chleb, wysuszone jabłka. gałązki z drzew owocowych. i dla jednego szynszyla wystarczy klatka troche więkasza jak dla świnki, ale trzeba go wtedy częsciej wypuszczać. moje na początku biegały po wannie. teraz mamy duża klatke jak dla fretki wieć mają gdzie szaleć.
jak ma się dużo czasu dla nich to można je oswojić i ponoć biegają po mieszkaniu i przychodzą na ręke.moje to na pól dzikusy . te małe mam na wydanie za darmoche więc jak kto chętny to zapraszam do Katowic za 3 miechy po odbiór
no to nie są absorbujące, ale ich nocne życie może być trochę uciążliwe w małym 2-pokojowym mieszkanku


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Podoba mi się taka sukienka np. co myślicie??
Agatko, obie mi się podobają i ja bym je na wesele ubrała ja też lubię raczej skromne sukienki, o ile już w ogóle w nich chodzę, i z doświadczenia wiem, że w jakichś strojnych źle bym się czuła. Choć ta mango, którą pokazała maksi też mi się podoba

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Najmniej absorbujace to pewnie chomik no i krotko żyje tyle ze one mało towarzyskie są
Ja mam swinki morskie one są świetne dla dzieci bo lubia kontakt z człowiekiem szybko sie oswajają nie są agresywne (no chyba ze sie jakas dziwna trafi) tyle ze one sa gaduły potrafia piszczec na widok opiekuna lub jak sa glodne w nocy z reguly spia jak jest tylko 1 to bywa malo aktywna - wypadalo by jej okzac zainteresowanie one sa stadne lepiej sie czuja np we dwie - wtedy nie potrzebuja czlowieka
Chomik już był i był płacz, gdy "umarł", więc może jednak świnki morskie

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Moja chrześnica jest teraz w wieku komunijnym więc juz zapomńialam co kupowałem tyyyyyle lat temu.
Natomiast mam zagwozdke z jej Komunia. Prezent mam upatrzony, dostanie tablet ale nie wiem czy jechać, bardzo bym chciala... Tylko Komunia jest we Wrocławiu a ja jestem w Warszawie - to jest jakies 350 km I boje sie tak przemieszczać samochodem daleko. Niby nie ma p/wskazań bo na te chwile jest ok z ciaza, ale nie wyobaczylabym sobie gdyby cos mi sie w drodze lub po podróży stało.

Podrozowalyscie w ciąży?
ja się balam nawet 2 ulice dalej samochodem jechać


Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
wcale nie oporniepodziwia m za zacięcie, u mnie nigdy diety nie wychodziły. Przeszkadza mi w tym mąż - zawsze skusi mnie na złamanie dietyno bo przecież sam nie będzie jadł lodów...

----------------
no dobra Wam powiembo nikomu nie mówimy
mieliśmy nie sprawdzać jak przy 1 dziecku, ale jednak pozwoliliśmy zdradzić dr tajemnicę
będzie Usia tzn. Łucja
Ładne imię
a dieta idzie mi do momentu, gdy np nie zobaczę ziemniaczków z sosikiem, sałatki z majonezem, schabowego w płatkach kukurydzianych. ale później zaczynam od nowa

Iza, sandałki mi się podobają może dlatego, że w podobnych na co dzień chodzę i są bardzo wygodne no ale bez przymierzenia też bym nie kupiła. Kupuję dużo rzeczy przez internet, ale buty to chyba trzeba jednak przymierzyć

Edytowane przez Wika28
Czas edycji: 2013-05-10 o 11:25
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:25   #5067
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
Nigdy nie zapomnę mojego Skarba zawsze bedzie w moim sercu. Jedyną rzeczą jaka pamiętam z jego wyglądu to rączka która zawinełam sobie wokół pałca caly czas mając nadzieję że ja zacisnie. Zostanę tu z wami nikt nie zrozumie mnie tak jak wy...
Wiem że ta pustkę w naszych sercach wypełni tylko kolejne bicie serca dziecka. Pozostaje tylko przezwyciężyć strach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jestem z tobą całym sercem niunka. Bardzo często o tobie myślę i twoim małym synku. Dzisiaj szczególnie będę myśleć.
DObrze, że macie siebie z Tżtem, to bardzo wiele.
Tulę cię dziś mocno, najmocniej
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:29   #5068
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Wika dziękuję ta mango od Maxi też mi się podoba ale źle chyba bym się w niej czuła....wcześniej pewnie bym ją kupiła a teraz mi się w głowie poprzewracało...

Wczoraj przyszła przesyłka z C&A ciuszki fajne chociaz bluzka na której najbardziej mi zależało jest chyba za duża trochę...mama już ją zamówiła ale powiedziałam że nie oddam


Ja się żegnam dziewczynki...miłego dnia....jadę do Krakowa może upoluję jakąś sukienkę i buty


Aha ja mam -2kg na wadze...mówiłam że czuję że chudnę po tym euthyroxie....no ale co się dziwić jak mam tsh teraz poniżej normy....musze iśc do endo tylko znów mi nie po drodze do niej...;/
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:31   #5069
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Tylko że na razie nie moge pojechać do sklepu do miasta obokButy kupuje tylko w deichmanie bo mają duże rozmiary a ja mam 42
poczekają, poczekają
a ja witam w klubie rozm.>40uff nie jestem osamotniona

Wika ja też nie potrafię sobie odmówić smakołyków - zawsze ma być tylko tyćkę...a pojemnik z lodami jakoś sam znika
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-10, 11:37   #5070
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII

witajcie
czytam i trzymam kciuki za te czesc, ktora walczy z czasem do 40 tygodnia i tule ta czesc, ktora tego potrzebuje

ja wlasnie piore ubranko na niedzielny chrzest. wszystko juz zapielismy na ostatni guzik. tylko pogoda sie skiepscila

pozdrawiam was serdecznie

wybaczci, zle dlaej jakos dolek mam i ciezko mi sie pisze

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
poczekają, poczekają
a ja witam w klubie rozm.>40uff nie jestem osamotniona

Wika ja też nie potrafię sobie odmówić smakołyków - zawsze ma być tylko tyćkę...a pojemnik z lodami jakoś sam znika
to masz rozmiar mojego duzego dzieciatka
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.