Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[Veronic]

Hej Wszystkim

Mój Mały daje mi popalić...
w nocy jest spokojny ( chociaż to), ale od 5-6 zaczyna "brykać" , co godzinę domaga się jedzenia, aż czasami mam ochotę dać mu butelkę i będzie spokój... nie chce za bardzo spać ...
co chwilę robi wielkie kupy, nie nadążam ze zmianą pampersów

o 11:15 w końcu zawinęłam go w chustę... i jest spokój ufff ,odpukać

mogłam umyć naczynia i wybalsamować nogi
teraz robię mus jabłkowy


===
aaaa zagłosowałam na sexi orki spoko tytuł

[ada32]

Napisane przez vvgh

Płakać mi się chce. Przeczytałam co Niunka pisała na wątku Aniołkowych Mam

Ja też tam wchodzę i płacze..ciągle myśle o tym co się jej przytrafiło..tak bardzo jej współczuję że nie mogę się otrząsnąć..już tak blisko było..
w nocy cały czas mam w myśli niunkę i jej chłopczyka

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Kamciatka

Nie wiem co na ten obiad zrobić. Gdyby był tylko dla mnie to byłyby lody
Chyba wiec najpierw poprasuje

lody lody lody

u nas łosoś, ziemniaczki młode z koperkiem i surówka

Napisane przez xal

Ciekawa jestem jak tam jej maluszek, może coś dzisiaj opisze.


Leków ... magnez, potas, żelazo to suplementy diety a nie leki prawda?
Tak mnie naszło odnośnie odstawiania leków

Wiesz chyba dobrze, wczoraj z nią pisałam, praktycznie jej nie płacze i ciągle śpi, nie wiem czy coś się zmieniło Może wpadnie wieczorem

To prawda, to nie są leki

Napisane przez ada32

mniamm mniamm!!!ale mi ochoty narobiłaś

zapraszam

Napisane przez Ashyshqa

Mam juz namiar na doradce laktacyjnego a TZ jest wlasnie w USC i odbiera akt urodzenia Sofii jak wszystko dobrze pojdzie to bedzie pracowal jeszcze tylko do poniedzialku, potem odbiera nadgodziny, okolicznosciowy i tacierzynski i bedzie w domu do konca miesiaca. Trzymajcie kciuki, zeby z tacierzynskim nie bylo problemu

Super!
zaciśnięte

[Kamciatka]

Napisane przez vvgh

Płakać mi się chce. Przeczytałam co Niunka pisała na wątku Aniołkowych Mam

moglabyś wysłac mi linka do AM - nie mogę znaleźć na forum

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

Hej Wszystkim

Mój Mały daje mi popalić...
w nocy jest spokojny ( chociaż to), ale od 5-6 zaczyna "brykać" , co godzinę domaga się jedzenia, aż czasami mam ochotę dać mu butelkę i będzie spokój... nie chce za bardzo spać ...
co chwilę robi wielkie kupy, nie nadążam ze zmianą pampersów

o 11:15 w końcu zawinęłam go w chustę... i jest spokój ufff ,odpukać

mogłam umyć naczynia i wybalsamować nogi
teraz robię mus jabłkowy


===
aaaa zagłosowałam na sexi orki spoko tytuł

obstawiam pierwszy skok rozwojowy, zapotrzebowanie na odrobinę więcej jedzonka, za kilka dni wszystko wróci do normy

[ada32]

aaa...nie muszę iśc na poczte po tą paczkę...
dzisiaj drugą od mamy mojej przywieźli a że listonosz ma dobre serce to i wczorajszą przywiózł od razu....

mamusia zrobiła mi mega niespodziankę..wypraweczk i do szpitala mi przysłała..cudne jedna w kolorze chabrowym na 56 rozmiar (czapeczka..koszulka kaftanik śpioszki niedrapki..wszystko obrobione haftem i bawełniane..)druga bialusia w rozmiarze 62..oprócz tego garniturek i białą koszulę z muszką dla Wiktorka na jakąś uroczystośc

[vvgh]

Napisane przez ankaaa206

dzisiaj jest pogrzeb Jaśka, cały czas się za nich modlę

Właśnie biedna. Ja bym tego nie przeżyła...

[Veronic]

Napisane przez XxXJuSstiii

obstawiam pierwszy skok rozwojowy, zapotrzebowanie na odrobinę więcej jedzonka, za kilka dni wszystko wróci do normy

oby
bo wcześniej Wojtuś był grzeczniutki

===

też modlę się za Niunkę i jej Jasia [*]

[vvgh]

Napisane przez ada32

Ja też tam wchodzę i płacze..ciągle myśle o tym co się jej przytrafiło..tak bardzo jej współczuję że nie mogę się otrząsnąć..już tak blisko było..
w nocy cały czas mam w myśli niunkę i jej chłopczyka

Najgorsze w tym jest to, że było tak blisko. Tak na prawdę mógł się już urodzić i być z nią. A jak napisała,że owinęła jego paluszki na swoim palcu i miała nadzieję,że się zacisną, to myślałam, że tu nie wytrzymam

[Veronic]

Napisane przez salviae

Chwale sie jaki blondas jest duzy
i jakas wstretna wysypka mu na buzce wyskoczyła myslalam ze to potowki, a podobno uczulenie, mam nadzieje ze szybko zejdzie

ale słodziak

mój blondasek też urósł
jak się urodził miał 51cm, teraz ma 54 cm

[ada32]

Napisane przez XxXJuSstiii

lody lody lody

u nas łosoś, ziemniaczki młode z koperkiem i surówka
Wiesz chyba dobrze, wczoraj z nią pisałam, praktycznie jej nie płacze i ciągle śpi, nie wiem czy coś się zmieniło Może wpadnie wieczorem

To prawda, to nie są leki


zapraszam
Super!
zaciśnięte

daleko mam do Ciebie
ale dzięki za zaproszenie...
zaraz biegne do sklepu może upoluje równie coś dobrego

[Kamciatka]

Napisane przez XxXJuSstiii

lody lody lody

u nas łosoś, ziemniaczki młode z koperkiem i surówka
Wiesz chyba dobrze, wczoraj z nią pisałam, praktycznie jej nie płacze i ciągle śpi, nie wiem czy coś się zmieniło Może wpadnie wieczorem

To prawda, to nie są leki


zapraszam
Super!
zaciśnięte

łosoś z młodymi ziemnaiczkami

[vvgh]

Napisane przez Kamciatka

moglabyś wysłac mi linka do AM - nie mogę znaleźć na forum

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post40738986

[AsieniA]

Napisane przez Innocence_89

Mój maluszek też sie dużo mniej rusza, czasami aż wpadam w panike bo większość dnia jest spokojny za to wieczorem i w nocy dokazuje albo jak coś do jedzenia mu posmakuje. A wiecie co odkryłam że mój Synuś ma łaskotki na nóżkach bo zawsze jak go pogłaska po stópkach to momentalnie ucieka

mój też tak ma z nóżkami, wystarczy, że dotknę i pomacam i od razu ucieka, za to pupkę bardzo lubi jak mu się głaszcze
A w nocy zawsze śpi, wystarczy, że się położę, on trochę się powierci, ułoży i 5-10 min później spokój, jak wstaję na siku i wracam do łóżka tylko się przeciągnie i dalej w kimono. W dzień jak mi się zdarzy drzemka też śpi, a poza tym bardzo rzadko sypia, cały dzień przeciąganie, rozpychanie itp ciekawa jestem czy na zewnątrz też będzie taki grzeczny byłoby idealnie

Napisane przez ankaaa206

dzisiaj jest pogrzeb Jaśka, cały czas się za nich modlę

[justyna_g4]

Napisane przez Ashyshqa

Mam juz namiar na doradce laktacyjnego a TZ jest wlasnie w USC i odbiera akt urodzenia Sofii jak wszystko dobrze pojdzie to bedzie pracowal jeszcze tylko do poniedzialku, potem odbiera nadgodziny, okolicznosciowy i tacierzynski i bedzie w domu do konca miesiaca. Trzymajcie kciuki, zeby z tacierzynskim nie bylo problemu

Ja też bym chciała żeby Tż wzioł ten ojcowski zaraz po porodzie ale decyzja czy może należy do szanownej pani prezes...

[humpback]

Napisane przez Ashyshqa

Trzymajcie kciuki, zeby z tacierzynskim nie bylo problemu

[salviae]

Napisane przez Veronic

Hej Wszystkim

Mój Mały daje mi popalić...
w nocy jest spokojny ( chociaż to), ale od 5-6 zaczyna "brykać" , co godzinę domaga się jedzenia, aż czasami mam ochotę dać mu butelkę i będzie spokój... nie chce za bardzo spać ...
co chwilę robi wielkie kupy, nie nadążam ze zmianą pampersów

o 11:15 w końcu zawinęłam go w chustę... i jest spokój ufff ,odpukać

mogłam umyć naczynia i wybalsamować nogi
teraz robię mus jabłkowy


===
aaaa zagłosowałam na sexi orki spoko tytuł

U mnie dokładnie to samo, ciągle by jadł i był noszony, nie poleży sam, zaraz płacze i w dzień jak zaśnie to bardzo niespokojnie co 15 min się przebudza. Liczę, że to ten skok rozwojowy i za niedługo będzie lepiej Wczoraj wieczorem myślałam, że już wyjdę z siebie, a mąż siedzi w pracy od 6 do 18 i jak przychodzi to mi go żal prosić żeby się jeszcze małym zajmował. Dzisiaj mam iść do lekarza i muszę mleko odciągnąć ale słabo mi to idzie bo cycki non stop wyssane, robię to na raty i narazie mam 50 ml

[vil84]

Napisane przez pawie_oczko

Wczoraj praktycznie wcale, dzis nie spala od 2:30 do 5:30 i padam na twarz, wysysa ze mnie duzo energii ten moj nocny terrorysta ale jak patrze na tego aniolka jak spi to nie wiem jak tu mozna nie kochac czy sie denerwowac...

Przemek dokładnie też w tych godzinach dziś nie spał, już mu potem mówiłam że go na balkon wystawię i nie będę się przejmować płaczem
super że u Was wszystko ok

Napisane przez klauda88

czy mogłaby któraś polecić jakąś książkę na temat rozwoju dziecka w pierwszych dniach i miesiącach życia, opieki nad dzieckiem, jego rozwojem itp??

ja też czytam tak jak już parę osób wymieniało "Pierwszy rok życia dziecka" nie mam porównania bo innych książek nie czytałam oprócz "Języka niemowląt" ale jest ciekawa i dużo informacji.

Napisane przez XxXJuSstiii

Potti i Rafałek dziś wychodzą do domu! wypis już mają tylko muszą czekać na jakieś badanie do 13

super

Napisane przez Aaś

O matko matko matko matko matko.
Jak dziewczyny nie zgubia tych 2kg i będą ładnie jadły to jest duża szansa że w poniedziałek/wtorek nas wypuszcza

w końcu !!!
ale super, po takim czasie wreszcie w domu .... ale się cieszę

Napisane przez Veronic

Mój Mały daje mi popalić...
w nocy jest spokojny ( chociaż to), ale od 5-6 zaczyna "brykać" , co godzinę domaga się jedzenia, aż czasami mam ochotę dać mu butelkę i będzie spokój... nie chce za bardzo spać ...
co chwilę robi wielkie kupy, nie nadążam ze zmianą pampersów

o 11:15 w końcu zawinęłam go w chustę... i jest spokój ufff ,odpukać

heheh ja nie wiem co te dzieci mają z tą 5 rano .... Przemek dziś mi zasnął po 3 godzinach po 5, myślałam że pośpi chociaż z 2 godzinki, a po 6 zaś ryk i marudzenie o mleko, zasnął też jakoś po 11 dopiero
codziennie mi się budzi koło 5 i potem już albo króciutkie drzemki robi po pół godzinki i to po ciężkich bojach ze smoczkiem albo w ogóle nie śpi. ale pocieszam się że za 3 miesiące zacznę mu wprowadzać pierwsze kaszki itp to może pośpi jak będzie najedzony

Napisane przez ada32

mamusia zrobiła mi mega niespodziankę..wypraweczk i do szpitala mi przysłała..cudne jedna w kolorze chabrowym na 56 rozmiar (czapeczka..koszulka kaftanik śpioszki niedrapki..wszystko obrobione haftem i bawełniane..)druga bialusia w rozmiarze 62..oprócz tego garniturek i białą koszulę z muszką dla Wiktorka na jakąś uroczystośc

super mama

Napisane przez vvgh

Najgorsze w tym jest to, że było tak blisko. Tak na prawdę mógł się już urodzić i być z nią. A jak napisała,że owinęła jego paluszki na swoim palcu i miała nadzieję,że się zacisną, to myślałam, że tu nie wytrzymam

o nie

[JennyAniolek]

Miłego dnia
Do usłyszenia może wieczorem

[szprotka_mada]

Napisane przez JennyAniolek

Wczoraj odsypiałam , ale dziś już nie mam jak. Za jakieś max 2h muszę jechać do miasta załatwić kilka spraw... Mąż nie może mnie zawieźć, bo mamy na mieszkaniu ekipę od ogrzewania, więc czeka mnie wyprawa busem, a na dworze znowu gorąco

W takim razie za szybkie i pozytywne załatwienie spraw!

Napisane przez axella

o 16 bedziemy juz w domku.to naaajlepsze co moze byc.
Ash-mam te sam problem z karmieniem,dawali jej mm i ta glukoze i nie chciala cyca.ale sie wkurzylam i dostawiam na kazde pisniecie.. bede karmic naturalnie i juz! w domku pojdzie w ruch laktatoer i jechane
damy rade!

spalam godzine padam.mloda teraz spi a ja sie pakowalam

Male Pulchne Zuzie potrafia spac nawet 2h po rzad!!w nocy tak pospala ale wiadomo..najlepiej na rekach:p plecy mi padaja

humor mam 50/50 radosc i strach:p

Super!

[xal]

Napisane przez AsieniA

mój też tak ma z nóżkami, wystarczy, że dotknę i pomacam i od razu ucieka, za to pupkę bardzo lubi jak mu się głaszcze

Ja moją klepię po pupci i wtedy czasami ucieka a czasami wierzga nóżkami. Ostatnio tak się wypięła i pokazuję mężowi, że pupcię nastawia, a ten że skąd wiem, że pupcia a nie kolanka. To mu pokazałam gdzie nóżkami sięga i stwierdził, że faktycznie do kolanek za daleko by było i też dostała w pupcię klepanie od tatusia
Tak się zastanawiam czy jak się urodzi i będzie wypychać pupcię to z odruchu pawłowa do klepania?

[anoxee]

Napisane przez XxXJuSstiii

myślałam, że zapomniałaś
zostawiliby Zosię w brzuszku jeszcze

mnie się śniło, że będzie poród
najpierw było dużo fajnego po wszystkim wyleciał mi czop i zaczęłam się pakować do szpitala i jeszcze mężowi mówiłam co ma wyprasować i przygotować na nasz powrót... aaaach

No to same dzieciowe sny.

Napisane przez klauda88

a nie czytałaś przypadkiem tego?? http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza...-kolejne/ep3pl

Oooo, nie czytałam.

Napisane przez justyna_g4

Ja też bym chciała żeby Tż wzioł ten ojcowski zaraz po porodzie ale decyzja czy może należy do szanownej pani prezes...

Teoretycznie musi złożyć wniosek na tydzień przed planowanym urlopem, ale zdaję sobie sprawę, że w różnych zakładach pracy nie jest to takie proste i to jeszcze w sezonie urlopowym. U nas będzie problem, bo chciałam żeby tż został z nami miesiąc, ale to wypadnie na lipiec... A z tego co widać, to w ogóle wszystkie 14-dniowe urlopy w wakacje zostaną u nich na dziale cofnięte ze względu na bardzo małą obsadę. Także lipa. Chcemy zrobić tak, że po porodzie tż weźmie na mnie L4 2 tygodnie i wróci do pracy, a ojcowski wybierze sobie najwyżej w lutym przyszłego roku. Szkoda mi jakoś żeby brał ojcowski od razu (zamiast L4), skoro można go zachować na później. Zobaczymy.

Ale upał, bosko. Zmykam, trzymajcie się kobietki.

[Ag_nes]

Napisane przez salviae

U mnie dokładnie to samo, ciągle by jadł i był noszony, nie poleży sam, zaraz płacze i w dzień jak zaśnie to bardzo niespokojnie co 15 min się przebudza. Liczę, że to ten skok rozwojowy i za niedługo będzie lepiej Wczoraj wieczorem myślałam, że już wyjdę z siebie, a mąż siedzi w pracy od 6 do 18 i jak przychodzi to mi go żal prosić żeby się jeszcze małym zajmował. Dzisiaj mam iść do lekarza i muszę mleko odciągnąć ale słabo mi to idzie bo cycki non stop wyssane, robię to na raty i narazie mam 50 ml

o jejku, jak czytam Wasze opowieści, jak to się dzieci lubią nosić to chyba przejrzę ofertę allegro pod kątem chust albo nosidełek.. sama nie wiem co lepsze. Cokolwiek co daje możliwość uwolnienia rąk

I szkoda że laktacji nie można rozkręcać jeszcze będąc w ciąży tak żebym była maksymalnie mlekodajna jak mała przyjdzie na świat

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ag_nes

o jejku, jak czytam Wasze opowieści, jak to się dzieci lubią nosić to chyba przejrzę ofertę allegro pod kątem chust albo nosidełek.. sama nie wiem co lepsze. Cokolwiek co daje możliwość uwolnienia rąk

I szkoda że laktacji nie można rozkręcać jeszcze będąc w ciąży tak żebym była maksymalnie mlekodajna jak mała przyjdzie na świat

dlatego mega się cieszę, że kupiłam chustę

ooo też bym tak chciała - urodzić i mieć tyyyle mleka

[Innocence_89]

Napisane przez xal

Ciekawa jestem jak tam jej maluszek, może coś dzisiaj opisze.


Leków ... magnez, potas, żelazo to suplementy diety a nie leki prawda?
Tak mnie naszło odnośnie odstawiania leków

tak myśleja napisze takie poważniejsze typu globulki np na infekcje.

[Katate]

Napisane przez Veronic

Hej Wszystkim

Mój Mały daje mi popalić...
w nocy jest spokojny ( chociaż to), ale od 5-6 zaczyna "brykać" , co godzinę domaga się jedzenia, aż czasami mam ochotę dać mu butelkę i będzie spokój... nie chce za bardzo spać ...
co chwilę robi wielkie kupy, nie nadążam ze zmianą pampersów

o 11:15 w końcu zawinęłam go w chustę... i jest spokój ufff ,odpukać

mogłam umyć naczynia i wybalsamować nogi
teraz robię mus jabłkowy


===
aaaa zagłosowałam na sexi orki spoko tytuł

Veronic to nasze chłopaki idą łeb w łeb U mnie dziś cyc co godzina!!! A o kupach nie wspomnę.
Wczoraj kupiłam chustę ale jeszcze nie umię go tam wygodnie umiejscowić.
Mleka mam duużo, nie wiem gdzie on to mieści.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Innocence_89]

Napisane przez vvgh

Płakać mi się chce. Przeczytałam co Niunka pisała na wątku Aniołkowych Mam

Ja też własnie miałam pisać że dziś pogrzeb jej Synka
niunka jesteśmy z Tobą całym sercem

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Axellasuper wiesci w domu zawsze najlepiej

[klauda88]

dziewczynki ratunku potrzebuję rady - jak skutecznie wybielić białe ubranka dziecięce?? dostałam ubranka od rodzinki ale te białe to wg mnie nie są białe tylko szaro bure i aż nie chce się na nie patrzeć

[diabli]

dzien dobry Wy tu juz o obiadach, a my dopiero jemy wsniadanie postanowilam urzadzic sobie dzien leniucha - pogoda superowa, wiec wszystko robie w tempie 3x wolniejszym niz zwykle hehe i bardzo mi to odpowiada :P za chwile spacer, a pozniej pomyslimy nad obiadem. nadrobilam, ale nie chcialo mi sie cytowac. milego popoludnia!

ps. czy tala ladna okragla data nie kusi zadnej do razpakowywania?

[Atena564]

hej

maja rosee gratulacje
Banka masz śłicznego blondaska
Ash Sofcia przesłodka i ta poza do snu super
Aaś królewny śliczne, niech rosną i nabierają siły jak najszybciej
Salvie też masz słodkiego blondaska
Axella super że wuchodzisz do domku, wierze że dasz rade nad opieką na Zu
Sharp kochana ale ci sie babka trafiła na poród no cóż niewszystkie położne są ok ale dzielna byłaś i to najważniejsze fajnie ze mama ci może pomóc przy małej niech Karolinka rośnie a ty abyś cieszyła sie z jej biskości

......................... .............
Ale dziś upał, dobrze że zakupiłam sobie wczorej rybaczki i nowa tunike z krótim rekawkiem bo w jeansach to bym się przegrzała noramalnie

Przedwczorej wysprzatałam kuchnie, wczorej łazienke, dziś biore się za pokoje musze w szafkach poukładać m.in tz ciuchy bo wszystko ma tak porozwalane.

Zaliczyłam dziś lumpka, kupiłam 11 ciuszków dla małej za 22 zł głównie body z krótkim rekawem, sukieneczke, pajacyki.....a w pepko kupiłam kocyk polarkowy za 8 zł, taki cienki na lato by był.
Byłam tez w biedrze i chciałąm zobaczyć pościel dla małej, ale zostały same w auta jakieś wiec niekupiłam, ale za to lody malinowe z zielonej budki sobie zakupiłam i bede zaraz jeść a na te lody naszła mnie ochota po tym jak pisałyście o lodch malionowych- wcześniej takich nigdy niekupowałam