Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9

[201708160922]

Napisane przez tekila901

mój dziadek ma dosyć spore problemy z sercem i rzadko podczas wizyty u kardiologa ma robione EKG. z reguły lekarz przeprowadza wywiad i wypisuje kolejne recepty.

Widzicie, mozna po ludzku o pacjenta?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604181004]

Seks cie nie stresuje ale badanie cie stresuje.
No nie wiem co o tym myśleć

[Duszaniola]

Słyszałam już dużo różnych narzekań na lekarzy, ale nigdy o to, że bada

[bordowa]

Napisane przez tekila901

wiesz, choroby można wykryć na podstawie różnych badań. dla mnie akurat TO badanie jest stresujące. wolałabym, żeby lekarz zainteresował się stanem mojej wątroby po braniu tabletek niż po raz kolejny wykonywał to samo badanie.
.

To idź do psychiatry i niech wyleczy Twoje irracjonalne lęki a nie oskarżasz ludzi o to, że wykonują swoją pracę
A skoro chcesz badania wątroby to poproś o skierowanie, my Ci go raczej nie damy.

[Duszaniola]

Napisane przez tekila901

wiesz, choroby można wykryć na podstawie różnych badań. dla mnie akurat TO badanie jest stresujące. wolałabym, żeby lekarz zainteresował się stanem mojej wątroby po braniu tabletek niż po raz kolejny wykonywał to samo badanie.

mój dziadek ma dosyć spore problemy z sercem i rzadko podczas wizyty u kardiologa ma robione EKG. z reguły lekarz przeprowadza wywiad i wypisuje kolejne recepty.

Faktycznie, lepiej mieć raka, niż się rozebrać u lekarza, toż to takie stresujące

[WhiteCherry]

biedni ci ginekolodzy, taka niewdzięczna część ciała im się trafiła, że jeszcze o paczenie i grzebanie są posądzani.

[dacn]

Napisane przez tekila901

wiesz, choroby można wykryć na podstawie różnych badań. dla mnie akurat TO badanie jest stresujące. wolałabym, żeby lekarz zainteresował się stanem mojej wątroby po braniu tabletek niż po raz kolejny wykonywał to samo badanie.
.

Przepraszam, ale w wolnym tłumaczeniu brzmi to tak:
Chcę mieć prawojazdy!!
Prosze na egzamin.
O nienienie, ja sie stresuję jak mam jeżdzić z kimś obcym i do egzaminu nie podejdę, ale ja na prawdę wiem że super jeżdżę proszę mi tylko dać ten papierek.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez Duszaniola

Słyszałam już dużo różnych narzekań na lekarzy, ale nigdy o to, że bada

Mało słyszałaś.

[No air]

Napisane przez ciri15

O jakiejkolwiek ciąży.
Jasne, są ludzie którzy nigdy nie chcą ślubu.
Ale uzasadnianie braku chęci ożenku w sytuacji, gdy ma/będzie się miało dziecko tym, że się jest za młodym na tak poważne decyzje i ma się imprezowy okres w życiu jest... no śmieszne, bo dziecko wymaga większych wyrzeczeń.

Wiesz co.....


Miałam na mysli:
rzygam dalej niż widzę-> bo jestem w ciąży, miałam okropne mdłości i wymioty po kilka razy dziennie przez całe 9 miesięcy, wieźli mnie na porodówkę, a ja nadal rzygałam

turlam się zamiast chodzić->bo jestem w ciąży i ledwo się poruszam, kręgosłup napierdziela mnie jak jasna cholera i nie mam siły wstać bez pomocy...

i nie wiem skąd ten tekst o byciu za młodym, bo nic na ten temat nie napisałam.

i akurat ja jestem osobą, która, wiem że to może nie do uwierzenia, ale chyba ekhem... nigdy nie była na żadnej prawdziwej imprezie.











Naprawdę nie wiem czemu Tobie skojarzyło się to akurat z imprezowaniem............ ..

[zlosliwe_straszydelko]

No zdecydowanie mało. Jak miałam staż z ginekologii i siedziałam w przychodni to nie było dnia żeby się nie pojawiła pacjentka (zwykle poniżej 25 lat) która chciałaby TYLKO tabletki a po zaproszeniu na fotel zwykle " eeee..... nie ... bo ze mną wszystko w porządku... nic mi nie dolega... ja byłam już kiedyś badana .... a po co ... a na co ? ...
A na argumenty lekarza że trzeba się badać regularnie - zwłaszcza przy antykoncepcji hormonalnej i na na słowa że bez badania nie wypisze - zwykle foch i trzask drzwiami

[201604200942]

Napisane przez CzasKomety

Dziwi mnie Twoj poglad.

Mnie nie dziwi. Mnie szokuje.


Przecież ginekolog nie robi badań dla zabawy, albo żeby sobie popatrzeć.

I naprawdę wolałabym takiego ginekologa, który zrobi mi te badania co 2 miesiące niż takiego, który zleje mnie i każe sobie zapłacić za wypisanie recepty.
Dla mnie ten drugi przykład lekarza przypomina mi lekarzy medycyny pracy w mojej okolicy. Zapytaja tylko o samopoczucie i każą sobie zapłacić 60 zł.
Aż w szoku byłam jak lekarka zrobiła mi EKG i badanie dna oka.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez zlosliwe_straszydelko

No zdecydowanie mało. Jak miałam staż z ginekologii i siedziałam w przychodni to nie było dnia żeby się nie pojawiła pacjentka (zwykle poniżej 25 lat) która chciałaby TYLKO tabletki a po zaproszeniu na fotel zwykle " eeee..... nie ... bo ze mną wszystko w porządku... nic mi nie dolega... ja byłam już kiedyś badana .... a po co ... a na co ? ...
A na argumenty lekarza że trzeba się badać regularnie - zwłaszcza przy antykoncepcji hormonalnej i na na słowa że bez badania nie wypisze - zwykle foch i trzask drzwiami

Ostatnio u gina spotkałam panią, która się nie badała w ogóle 25 lat. Czekała na wyniki, chyba powtórne, bo coś gadała, że ją badał kilka dni wcześniej i nie było za dobrze. Dziwi mnie, jak można tak nie dbać o swoje zdrowie.

[Mitsukki]

Napisane przez No air

Wiesz co.....


Miałam na mysli:
rzygam dalej niż widzę-> bo jestem w ciąży, miałam okropne mdłości i wymioty po kilka razy dziennie przez całe 9 miesięcy, wieźli mnie na porodówkę, a ja nadal rzygałam

turlam się zamiast chodzić->bo jestem w ciąży i ledwo się poruszam, kręgosłup napierdziela mnie jak jasna cholera i nie mam siły wstać bez pomocy...

i nie wiem skąd ten tekst o byciu za młodym, bo nic na ten temat nie napisałam.

i akurat ja jestem osobą, która, wiem że to może nie do uwierzenia, ale chyba ekhem... nigdy nie była na żadnej prawdziwej imprezie.











Naprawdę nie wiem czemu Tobie skojarzyło się to akurat z imprezowaniem............ ..

Koleżanka najwyraźniej podług siebie Cię oceniła

[tekila901]

Napisane przez drabineczka

Seks cie nie stresuje ale badanie cie stresuje.
No nie wiem co o tym myśleć

a no widzisz, bo nie uprawiam seksu z lekarzem i się wstydzę. nie masz tak? a to gratuluję, że jesteś na tyle otwarta.

Napisane przez Duszaniola

Faktycznie, lepiej mieć raka, niż się rozebrać u lekarza, toż to takie stresujące

faktycznie, lekarz palcami wyczuje raka...

Napisane przez dacn

Przepraszam, ale w wolnym tłumaczeniu brzmi to tak:
Chcę mieć prawojazdy!!
Prosze na egzamin.
O nienienie, ja sie stresuję jak mam jeżdzić z kimś obcym i do egzaminu nie podejdę, ale ja na prawdę wiem że super jeżdżę proszę mi tylko dać ten papierek.

egzaminu na prawo jazdy nie zdajesz co 3 miesiące

Napisane przez MonikaFaustyna

Ostatnio u gina spotkałam panią, która się nie badała w ogóle 25 lat. Czekała na wyniki, chyba powtórne, bo coś gadała, że ją badał kilka dni wcześniej i nie było za dobrze. Dziwi mnie, jak można tak nie dbać o swoje zdrowie.

to już jest przegięcie w drugą stronę

[201604200942]

Napisane przez tekila901

faktycznie, lekarz palcami wyczuje raka...

raka może nie, ale są przecież inne dolegliwości, które, jak wsponiała drabina, przebiegają bezobjawowo. 0

[dacn]

Napisane przez SamaraMorganx

raka może nie, ale są przecież inne dolegliwości, które, jak wsponiała drabina, przebiegają bezobjawowo. 0

A czemu nie? Dotykiem da się wyczuć podejrzane zmiany, bezbolesne, bezobjawowe za to potencjalnie złośliwe.

[MonikaFaustyna]

Kiedyś musiałam co 3 miesiące chodzić do okulisty po krople i za każdym razem robiła mi badania. Czyli, że głupia jakaś chciała mi w oczy się pogapić?

[Suvia]

Napisane przez MonikaFaustyna

Kiedyś musiałam co 3 miesiące chodzić do okulisty po krople i za każdym razem robiła mi badania. Czyli, że głupia jakaś chciała mi w oczy się pogapić?

i nagle zwrot" "patrzeć komuś głęboko w oczy" nabiera nowego znaczenia


całe życie nie wiedziałam, że to było o okulistach ;/

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Suvia

i nagle zwrot" "patrzeć komuś głęboko w oczy" nabiera nowego znaczenia


całe życie nie wiedziałam, że to było o okulistach ;/

Człowiek uczy się całe życie .

[winter76]

Napisane przez tekila901

wiesz, choroby można wykryć na podstawie różnych badań. dla mnie akurat TO badanie jest stresujące. wolałabym, żeby lekarz zainteresował się stanem mojej wątroby po braniu tabletek niż po raz kolejny wykonywał to samo badanie.

mój dziadek ma dosyć spore problemy z sercem i rzadko podczas wizyty u kardiologa ma robione EKG. z reguły lekarz przeprowadza wywiad i wypisuje kolejne recepty.

Nie wierze w to co czytam. I tyle.

[ciri15]

Napisane przez _Judith_

A z trzeciej strony wesele to trochę co innego. Obce miejsce, dużo ludzi, często też obcych (dla dziecka, bo widziało je ostatnio jak miało rok - albo wcale), wysokie toalety bez nakładki "dzieciowej", może kolejka albo kilka kabin, w których trzeba się zamknąć... Trochę stresująca sytuacja. Większość 3 i 4 latków jakie znam w takich sytuacjach nie radzi sobie samo tylko jest "Mamo... siku...".
Oczywiście są rezolutne, zaradne, przebojowe życie, które biorą sytuację za rogi i dla nich to nic wielkiego. Zdarzają się. Ale wśród znanych mi dzieci było takich tylko dwoje.

No ale chyba akurat pójście z dzieciakiem do toalety kilka razy w ciągu imprezy to nie problem

[winter76]

Napisane przez Suvia

i nagle zwrot" "patrzeć komuś głęboko w oczy" nabiera nowego znaczenia


całe życie nie wiedziałam, że to było o okulistach ;/

Jest kawal jak sie zegnaja lekarze ze swoimi pacjentkami
Okulista mowi: Do zobaczenia!
Laryngolog: Do uslyszenia!
A ginekolog mowi: Jeszcze do pani zajrze!

[ciri15]

Napisane przez dacn

z jakiegoś powodu w krajach cywilizowanych pacjent jest badany zanim przepisuje się mu leki, a wsio bez recepty dostaniesz na przykład w Chinach.

I nie lekarz nie może se zerknąć i powróżyć z fusów, ma zbadać.
Jak tak bardzo się to tobie nie podoba to przerzuć się na prezerwatywy.

Ja nigdy nie byłam badana(w sensie na fotelu) przed wypisywaniem recepty na tabletki... Właściwie to na ogół nawet lekarza nie widzę jak biorę receptę.
Rozbieram się raz na rok, jak mi robi cytologię.

[201604191500]

Napisane przez ciri15

Ja nigdy nie byłam badana(w sensie na fotelu) przed wypisywaniem recepty na tabletki... Właściwie to na ogół nawet lekarza nie widzę jak biorę receptę.

u mnie to norma, moja ginekolog bada przed każdym wypisaniem recepty od teraz będę myślała, że jej się podobam

[invisible_01]

Napisane przez tekila901

a mnie dziwi, że u ginekologa każde odwiedziny muszą się kończyć ściąganiem gatek i grzebaniem między nogami. no ludzie, zbadał mnie lekarz raz, stwierdził, że fizycznie wszystko jest w normie, to po co mam się rozkraczać ponownie? przychodzę po tabletki, mam wyniki badań w ręce, to nie może na nie zerknąć i z nich wyciągnąć wnioski? no nie, bo najpierw to se musi popatrzeć...

Ja wiem, że masz bardzo wysokie mniemanie o sobie i uważasz, że lekarz specjalnie i dla przyjemności Cię bada, żeby sobie popatrzeć i podotykać, ale użalania się na to, że lekarz wykonuje swoje obowiązki, to jeszcze nie słyszałam. Powtarzanie badania co 3 miesiące to tak bardzo często? Jak dla mnie to całkowita norma, przez te 3 miesiące mogłaś uprawiać seks z 20 partnerami bez żadnego zabezpieczenia (nawet, jak byłaś poprzednim razem po receptę na tabletki), mogłaś dostać infekcji, no cokolwiek. No padłam, naprawdę.

[ciri15]

Napisane przez lapida

Ale nadal nie ma opcji, żeby 6-latek na weselu cały czas zajmował się sam sobą i aby interwencja/opieka rodziców nie była potrzebna..

No i raczej nie ma opcji, żeby 6-latek sam przyszedł na wesele, więc nie rozumiem w czym problem...

[201604191001]

Napisane przez ciri15

No ale chyba akurat pójście z dzieciakiem do toalety kilka razy w ciągu imprezy to nie problem

A czy ja twierdzę, że to problem?

[ciri15]

Napisane przez No air

Wiesz co.....


Miałam na mysli:
rzygam dalej niż widzę-> bo jestem w ciąży, miałam okropne mdłości i wymioty po kilka razy dziennie przez całe 9 miesięcy, wieźli mnie na porodówkę, a ja nadal rzygałam

turlam się zamiast chodzić->bo jestem w ciąży i ledwo się poruszam, kręgosłup napierdziela mnie jak jasna cholera i nie mam siły wstać bez pomocy...

i nie wiem skąd ten tekst o byciu za młodym, bo nic na ten temat nie napisałam.

i akurat ja jestem osobą, która, wiem że to może nie do uwierzenia, ale chyba ekhem... nigdy nie była na żadnej prawdziwej imprezie.











Naprawdę nie wiem czemu Tobie skojarzyło się to akurat z imprezowaniem............ ..

Ha ha, to mi się zupełnie inaczej skojarzyło to, co pisałaś, może dlatego, że nie opisałaś konkretnie swojej sytuacji.
No to z tym co piszesz, to się zgadzam.


Nie mogę z tego nieporozumienia.
Serio, do imprezowania też to pasuje.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez Duszaniola

Faktycznie, lepiej mieć raka, niż się rozebrać u lekarza, toż to takie stresujące

A nie?
Serio, dla mnie nie ma w tym nic przyjemnego.

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez _Judith_

A czy ja twierdzę, że to problem?

Tak trochę to zabrzmiało.
Ja w ogóle nie widzę problemu w dzieciach na weselu. Mają rodziców, rodzice są od tego, by się nimi zajmować. A jak nie chcą to niech dziecko zostawią w domu.

[invisible_01]

Napisane przez ciri15

A nie?
Serio, dla mnie nie ma w tym nic przyjemnego.

Ale dziewczyny, dajcie spokój. Nie znam osoby, dla której tego typu badanie byłoby przyjemnością, tak samo jak pobieranie krwi, oddawanie moczu do badania, czy cokolwiek innego, co robią lekarze. Ale tu chodzi o zdrowie! I w takim wypadku mówienie, że się nie rozumie, po co lekarz badanie przeprowadza, jest dla mnie jakimś kuriozum.

[201604191001]

Mam wrazenie, ze mowisz o tym w jakims kompletnie innym kontekscie niz my.

[MonikaFaustyna]

Istnieje jakieś badanie, na które idzie się z bananem na twarzy, zacierając rączki, że będzie przyjemnie?