Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17 - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 1 wątku na odchowalni ?
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.1 - Witamy na odchowalni 10 23,26%
Wszystkie już dzieciaczki mamy, więc dzielimy się radami. Mamy V-VI 2013 cz.1 2 4,65%
Wszystkie maluszki są już z nami, zmagania z trudami wychowania rozpoczynamy. 2 4,65%
Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1 24 55,81%
Czasem pawik, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1 5 11,63%
Głosujący: 43. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-25, 13:25   #4621
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Odp: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.

lezymy do czwartku w czwartek dopiero podadzą kroplówkę testową... No masakra... Z jednej strony wolałabym iść do domu i tam leżeć, z drugiej bynajmniej jesteśmy pod opieką...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 13:30   #4622
NoBoTak
Rozeznanie
 
Avatar NoBoTak
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
Odp: Dot.: Odp: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
lezymy do czwartku w czwartek dopiero podadzą kroplówkę testową... No masakra... Z jednej strony wolałabym iść do domu i tam leżeć, z drugiej bynajmniej jesteśmy pod opieką...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale to skąd taka decyzja, przecież już jesteś długo po terminie :-\ na co oni czekają?
NoBoTak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 13:39   #4623
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
antoinette kciuki

u nas noc standardowo młody je 00:30, 3:30, 5:30 i 7:30, teraz kima znowu

furczał mi wczoraj to mu psiknęłam solą morską do noska i gruszką i o ile pierwsze 2 zasysania zniósł dzielnie to potem był ryk, Wasze pocieszy też tak tego nie lubią?

czego używacie do pupy? ja mam super maść ze szpitala, ale niedługo się skończy ;( mam ziajkę pośladkową ale nie pasuje mi jej konsystencja i myślę nad alantanem, bepanthenem itp. co polecacie?

co do wózków, ja jestem mega zadowolona z elei, super jest że ma duży rozstaw między przednimi a tylnymi kołami i dobrze się podbija, sama ją obsługuje jedną reką, wrzucam do auta itp. fajne jest też to że można zmieniać ustawienia amortyzacji żeby mniej albo bardziej bujało
ja młodemu jeszcze nie odciągałam gruszką, ale zakrapiania solą nie lubi.. zawsze taki śmieszny grymas robi

Co do pupy to my używamy babydream jak nie ma czerwonej pupy a mi się chce czymś posmarować... albo sudocrem jak jest czerwona albo hippa na odparzenia.. mam też bepanthen bo kupiłam na cyce ale jeszcze na tyłek nie używałam.. w sumie nie ma różnicy czy lepszy hipp czy sudocrem.. może nawet minimalnie hipp.. na pewno jest tanszy

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
je jakięs 15-20 minut

chyba mam kryzys laktacyjny, tydzień temu odciągałam 100 w 15 minut a teraz w pół h ledwo 70:/ raz leci raz nie leci, no nic trzeba doić to powinno się naprawić
o mniej więcej też tak miałam w tym tygodniu po porodzie..

Cytat:
Napisane przez Elusiek Pokaż wiadomość

ja bym chciała choć te 120 mieć w sobotę dostałam temperaturę i chyba tracę pokarm max 20ml mogę ściągnąć
wydaje mi się ze nie tracisz pokarmu tylko Ci się już laktacja stabilizuje.. pokarm się teraz będzie produkował na bieżąco jak dziecko będzie ssać.. tak czytałam tutaj: http://www.nowamatkapolka.pl/plugins...ex.php?lang=pl

musze isc po wyniki morfologii a tak mi się nie chce tego wózka znowsić:/
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 13:53   #4624
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Nie jestem w stanie Was nadrobić
Aklimatyzujemy się w domku, ale że ciągle są problemy z karmieniem to siedzę głównie z cyckiem przy Małej a postępów szalonych nie ma. Jutro ma przyjść położna to zobaczymy co zaradzi.

Poniżej obalam mit, że jak się ma w ciąży zgagę to dziecko się rodzi z bujną czupryną - ja nie miałam ani razu a nasza Lenka ma takie oto włoski

Humpback serdeczne gratulacje!!!
jaka sliczna ta Twoja Maleńka, można ja zjeśc
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:01   #4625
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Hej, a ja się chyba szykuję na porodówkę Mężu sobie słodko całą noc śpi a ja licze skurcze. Od jakiejś godziny mam co 5-6 minut, po prysznicu trochę zanikają ale znowu się pojawiają. Wzięłam 2 gorące prysznice, umyłam włosy, wysuszyłam i poczekam może gdzieś do 8.00 i pojadę. Boję się, żeby się nie rozwiało i mnie nie położyli i kazali czekać
Co ja mam biedna robić
Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Teraz są co 4-5 min. Szykujemy się na porodówkę. 3majcie kciuki. Jej
Trzymam kciuki za szybką akcję

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość

czego używacie do pupy? ja mam super maść ze szpitala, ale niedługo się skończy ;( mam ziajkę pośladkową ale nie pasuje mi jej konsystencja i myślę nad alantanem, bepanthenem itp. co polecacie?
Ja używam Linomag A+E i jest to jedyna rzecz, która mi się jako matce udaje, bo Młody faktycznie nie ma żadnych zaczerwienień ani odparzeń

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Tez do mnie nie przemawia ta metoda.. Ogólnie tylko młody chwile zaplecze to juz mi go szkoda i jest akcja reaninacja
Powodzenia jutro
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ciekawe o co chodzi z ta glukoza. ze niby dziecko więcej będzie siusiać i szybciej te zoltaczke z organizmu wyrzuci? nam polozna kazala odslaniac w domu okna, tak by mala jak najwięcej naswietlac



napisze co mowila kobieta na warsztatach z chustowania...
1) dzieci przez 9 miesięcy były noszone, bujane i ciagle z mama, nagle urodzily się i wszyscy mysla, ze od razu mogą same lezec w lozeczku i bliskość im do niczego niepotrzebna
2) nie da się przyzwyczaić do bycia razem, do noszenia. kiedyś przychodzi taki moment, ze dziecko samo chce się od mamy odkleić, staje na nogi i rusza w swiat. i wtedy już chustowanie schodzi na dalszy plan. dwulatek będzie się wspinal mamie na plecy, bo chętnie będzie chciał żeby go ponieść jak nogi odmowia posluszenstwa, ale już siedmiolatkow w chustach nie zobaczymy. dlaczego?

i takie tam...do mnie argumenty przemowily i staram się jak najwięcej mala klasc sobie na brzuchu by czula nasza obecność. często w nocy trzymam ja za raczke podczas karmienia tez wtulamy się w siebie. do wiązania chusty raczej się nie nadaje, bo za bardzo jestem popyrtana ale mei tai kupimy już niebawem

może to skok rozwojowy?

jeśli nie masz sily nosic to dzidziusia na brzuch i sobie polezcie razem. Darek Cie wola, bo cos chce
Nie, to nie jest skok rozwojowy, bo Młody ma prawie 2 tygodnie dopiero.
Ja się zupełnie na matkę nie nadaje. Jestem absolutnie do kitu. Nie wiem i nie rozumiem o co chodzi mojemu dziecku.
Przystawiam do piersi co chwila, ale on i tak pije kilka minut i już nie chce. Nie umiem zrobić nic by mu się odbiło i nieważne, że jest coraz starszy ja dalej nie umiem.
Jak go odkładam do łóżeczka płacze, a nie mam siły go cały dzień mieć na rękach, ale z drugiej strony jak mi dziś płakał prawie 10 min to też nie mogę tego słuchać bo nie chce by myślał, że go mama opuściła.

Zupełnie sobie nie radze i chyba nie ma gorszej mamy ode mnie.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:10   #4626
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 724
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Dzięki za odpowiedzi odnośnie przechowywania mleka. Rozumiem, że swoje można też podgrzać w podgrzewaczu i nic mu się nie stanie, nie zmieni swoich właściwości?

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
Po porodzie trafiłyśmy na położną-anioła. Pokazała nam dokładnie, jak przystawiać maleństwa do piersi. Spróbuj w ten sposób-na łóżku złóż sobie kołdrę, zrób z niej oparcie i usiądź wygodnie, tak żeby być w pozycji półsiedzącej. Potem nałóż sobie Małą na sutka - brzuszkiem do brzuszka (położna mówiła, że to pomaga w trawieniu). Ja to robiłam tak, że brałam Mieszka i nakładałam w poprzek brzucha i sobie tak wisiał ssąc, tylko nosek mu odsłaniałam. Ciężko mi było po cesarce ułożyć go inaczej, ale brzdąc się nauczył i teraz pięknie ssie. W nocy karmię na leżąco na boku. Niestety Miechu własne łóżeczko omija szerokim łukiem, w związku z czym tatuś został wysiudany z sypialni (ale do czasu Synu, do czasu! )
Ja niby też trafiłam na fajne położne, które pokazały co i jak i wtedy mała posłusznie ładnie ssała. A jak tylko nie było tych pań nad głową to już od razu inna bajka
Ale dzięki spróbuję jeszcze z tą pozycją o jakiej piszesz, choć póki co najlepiej wychodzi nam karmienie spod pachy.

Cytat:
Napisane przez Innocence_89 Pokaż wiadomość
POłożna mówiła że do 6 godzin ja zawsze trzymałam około 4. Jesli chodzi o kp my tez mieliśmy mały problem jak mnie dopadł nawał i przez 3 dni karmiłam butelką, ale przystawiałam do skutku i w końcu chwycił a później juz z górki.
Dzięki

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
kochane wrócilam do domku. Julcia cała i zdrowa. Moja najsłodsza królewna. Jednak takiego bólu nie przeżyłam nigdy,,,, dla mnie to był szok. Karmię tylko piersią pokarmu mam od groma także super. Mała tylko śpi i je W nocy śpi po 4-6 h
Super, że tak świetnie Wam idzie z Julcią bo moja to straszny uparciuszek i o ile śpi ładnie to jeść już za bardzo nie chce
za opis porodu, ale faktycznie się nacierpiałaś.

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Moja też miała kryzysy z chwytaniem cyca ale po pół godziny przystawiania, darcia się i kombinowania łapała. Całe szczęście to minęło. Może zmień pozycję, wsadź jej do buzi i potrzymaj aż załapie?
Dzięki

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Hej, a ja się chyba szykuję na porodówkę Mężu sobie słodko całą noc śpi a ja licze skurcze. Od jakiejś godziny mam co 5-6 minut, po prysznicu trochę zanikają ale znowu się pojawiają. Wzięłam 2 gorące prysznice, umyłam włosy, wysuszyłam i poczekam może gdzieś do 8.00 i pojadę. Boję się, żeby się nie rozwiało i mnie nie położyli i kazali czekać
Co ja mam biedna robić
Trzymam kciuki by szybko i sprawnie Wam poszło

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka;41484581[SIZE=4
Dziewczyny czy Wam po porodzie też jakoś bardziej słabo jest??[/SIZE] Byłam 2 razy w kosciele to raz o mało nie zemdlałam.. dzisiaj mi się zakręciło w głowie jak przy przewijaku stałam.. ogólnie jakaś taka znurana jestem i mi często słabo i mroczki przed oczami..
A może masz za mało hemoglobiny i to jakaś anemia?

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
lezymy do czwartku w czwartek dopiero podadzą kroplówkę testową... No masakra... Z jednej strony wolałabym iść do domu i tam leżeć, z drugiej bynajmniej jesteśmy pod opieką...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ojej biedna
U mnie całe szczęście na drugi dzień pobytu w szpitalu zaczęło się już samo bo faktycznie takie leżenie tyle czasu może być dołujące
Trzymaj się tam

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Ja się zupełnie na matkę nie nadaje. Jestem absolutnie do kitu. Nie wiem i nie rozumiem o co chodzi mojemu dziecku.
Przystawiam do piersi co chwila, ale on i tak pije kilka minut i już nie chce. Nie umiem zrobić nic by mu się odbiło i nieważne, że jest coraz starszy ja dalej nie umiem.
Jak go odkładam do łóżeczka płacze, a nie mam siły go cały dzień mieć na rękach, ale z drugiej strony jak mi dziś płakał prawie 10 min to też nie mogę tego słuchać bo nie chce by myślał, że go mama opuściła.

Zupełnie sobie nie radze i chyba nie ma gorszej mamy ode mnie.
Kochana mam dokładnie to samo! Przystawiam a ona pije kilka minut i zasypia. Nie mogę jej dobudzić w nocy na karmienie. Albo znowu nie chce da się przystawić za nic bo się wścieka. Przypuszczam, że mam mało pokarmu jak dla niej bo właśnie ona powinna go najbardziej stymulować a nie chce
Także być może ja jestem tą gorszą mamą od Ciebie
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:24   #4627
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez NoBoTak Pokaż wiadomość
Ale to skąd taka decyzja, przecież już jesteś długo po terminie :-\ na co oni czekają?
No właśnie nie wiem... Fakt, że Jasiek już jest duży, ale nie na tyle duży, żeby się zakwalifikował do CC, więc może czekają aż przybierze jeszcze na wadze...?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:26   #4628
Elusiek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 854
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
ja młodemu jeszcze nie odciągałam gruszką, ale zakrapiania solą nie lubi.. zawsze taki śmieszny grymas robi

Co do pupy to my używamy babydream jak nie ma czerwonej pupy a mi się chce czymś posmarować... albo sudocrem jak jest czerwona albo hippa na odparzenia.. mam też bepanthen bo kupiłam na cyce ale jeszcze na tyłek nie używałam.. w sumie nie ma różnicy czy lepszy hipp czy sudocrem.. może nawet minimalnie hipp.. na pewno jest tanszy



o mniej więcej też tak miałam w tym tygodniu po porodzie..



wydaje mi się ze nie tracisz pokarmu tylko Ci się już laktacja stabilizuje.. pokarm się teraz będzie produkował na bieżąco jak dziecko będzie ssać.. tak czytałam tutaj: http://www.nowamatkapolka.pl/plugins...ex.php?lang=pl

musze isc po wyniki morfologii a tak mi się nie chce tego wózka znowsić:/
artykuł nastawia pozytywnie
Elusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:27   #4629
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Ojej biedna
U mnie całe szczęście na drugi dzień pobytu w szpitalu zaczęło się już samo bo faktycznie takie leżenie tyle czasu może być dołujące
Trzymaj się tam
Dzięki mam nadzieję, że mi się też rozkręci, chociaż jak usłyszałam, że Młody waży 4200, to nie wiem czy dam radę go urodzić naturalnie...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:30   #4630
komiksowa
Raczkowanie
 
Avatar komiksowa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 418
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
u nas Nina tylko od święta, a na co dzień:
-mała
-wyjcuś
-wrzaskuś
- Frania a jak bardzo podnosi ciśnienie to i Franca
Hehe, Franca najfajniejsze

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość

Poniżej obalam mit, że jak się ma w ciąży zgagę to dziecko się rodzi z bujną czupryną - ja nie miałam ani razu a nasza Lenka ma takie oto włoski
Ależ włos! A myślałam, że mój Mieszko jest kudłaty

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy Wam po porodzie też jakoś bardziej słabo jest?? Byłam 2 razy w kosciele to raz o mało nie zemdlałam.. dzisiaj mi się zakręciło w głowie jak przy przewijaku stałam.. ogólnie jakaś taka znurana jestem i mi często słabo i mroczki przed oczami..
Marchewka to normalne, że jesteś osłabiona (ja też i pewnie każda z nas). Niewyspanie + przebyty wysiłek robi swoje. Wiem, że u Ciebie już minęło trochę czasu, ale może organizm jeszcze nie doszedł do siebie. A może masz niską hemoglobinę? Jak wychodziłam ze szpitala to miałam 6,7. Nie za dużo

No i laski wklejam Wam zdjęcie mojego utalentowanego dziecka Wujek poszalał w PS i wyszło takie cuś, uśmialiśmy się z mężem, jak nam przesłał
Adunia - śliczne imię, cudne po prostu!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Mieszko z gitarą 1.jpg (87,1 KB, 67 załadowań)
__________________
Mieszko, Mieszko...nasz koleżko! 15.06.2013

Edytowane przez komiksowa
Czas edycji: 2013-06-25 o 14:32
komiksowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 14:43   #4631
komiksowa
Raczkowanie
 
Avatar komiksowa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 418
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
ja młodemu jeszcze nie odciągałam gruszką, ale zakrapiania solą nie lubi.. zawsze taki śmieszny grymas robi

Co do pupy to my używamy babydream jak nie ma czerwonej pupy a mi się chce czymś posmarować... albo sudocrem jak jest czerwona albo hippa na odparzenia.. mam też bepanthen bo kupiłam na cyce ale jeszcze na tyłek nie używałam.. w sumie nie ma różnicy czy lepszy hipp czy sudocrem.. może nawet minimalnie hipp.. na pewno jest tanszy
W szpitalu powiedzieli nam, że sudocrem tylko, jak sytuacja będzie drastyczna. Nie używać po każdej zmianie pieluchy. Ja póki co w ogóle nic nie używam. Zaczęłam jechać na tetrze i żadnych zaczerwienień nie ma. Ale na noc zostawiam pampki, nie będę się katować 24 na dobę

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Nie, to nie jest skok rozwojowy, bo Młody ma prawie 2 tygodnie dopiero.
Ja się zupełnie na matkę nie nadaje. Jestem absolutnie do kitu. Nie wiem i nie rozumiem o co chodzi mojemu dziecku.
Przystawiam do piersi co chwila, ale on i tak pije kilka minut i już nie chce. Nie umiem zrobić nic by mu się odbiło i nieważne, że jest coraz starszy ja dalej nie umiem.
Jak go odkładam do łóżeczka płacze, a nie mam siły go cały dzień mieć na rękach, ale z drugiej strony jak mi dziś płakał prawie 10 min to też nie mogę tego słuchać bo nie chce by myślał, że go mama opuściła.

Zupełnie sobie nie radze i chyba nie ma gorszej mamy ode mnie.
Oj Magiusa! Proszę zluzować Oczywiście, że są gorsze matki od Ciebie Dzisiaj w Hiszpanii laska spuściła noworodka do ubikacji - taka sama akcja jak w Chinach. Ja dziś młodego karmiłam prawie 3 godziny, a potem spał 4. Teraz znów się obudził na przekąskę i znów śpi. Ale do głowy by mi nie przyszło, że to problem i sobie nie radzę. Cierpliwości!

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem... Fakt, że Jasiek już jest duży, ale nie na tyle duży, żeby się zakwalifikował do CC, więc może czekają aż przybierze jeszcze na wadze...?
.
W zeszłym tygodniu znajoma urodziła Zuzię o wadze 4750 - naturalnie! Oczywiście nie życzę Ci, żeby Twój maluszek był taki duży, ale jak widać, jest to możliwe. Ja urodziłam Mieszka przez CC, a ważył 3860, więc chyba bez sensu byłby taki argument, że czekają aż Jasiek przybierze na wadze. Może czekają przez NFZ - tak jak u mnie, zwrot kasy po 3ech dniach od przyjęcia pacjenta. W każdym bądź razie 3maj się tam, to już niedługo!
__________________
Mieszko, Mieszko...nasz koleżko! 15.06.2013
komiksowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 15:06   #4632
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Witam po kilku dniach nieobecności i jak zwykle zabieganym weekendzie
Postaram się trochę ponadrabiać i trzeba spisać tytuły do sondy, bo widziałam na kom, że się kilka pojawiło


Wiktorek kończy dzisiaj wieczorem 4 tyg
Zleciało nie wiadomo kiedy
Hej. Właśnie pytałam dzisiaj gdzie jesteś:-*
No to masz już w domku niemowlaczka:-D






Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Nie jestem w stanie Was nadrobić
Aklimatyzujemy się w domku, ale że ciągle są problemy z karmieniem to siedzę głównie z cyckiem przy Małej a postępów szalonych nie ma. Jutro ma przyjść położna to zobaczymy co zaradzi.

Poniżej obalam mit, że jak się ma w ciąży zgagę to dziecko się rodzi z bujną czupryną - ja nie miałam ani razu a nasza Lenka ma takie oto włoski

Humpback serdeczne gratulacje!!!
Śliczności!!! Ja też zgagi nie miałam.no może przed porodem troche i Tymek kudłaty





Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
a powiem Ci ze ze mnie też straszny mazgaj jest.. ja to nawet na komediach rycze.. i się w ogóle nie rozczuliłam po porodzie.. w ogóle nie miałam baby bluesa ani jakas bardzo płaczliwa nie jestem.. normalnie człowiek skała ze mnie teraz

Dziewczyny czy Wam po porodzie też jakoś bardziej słabo jest?? Byłam 2 razy w kosciele to raz o mało nie zemdlałam.. dzisiaj mi się zakręciło w głowie jak przy przewijaku stałam.. ogólnie jakaś taka znurana jestem i mi często słabo i mroczki przed oczami..
mi się na początku tak robiło. Teraz już nie. Może faktycznie coś z hemoglobiną






Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
lezymy do czwartku w czwartek dopiero podadzą kroplówkę testową... No masakra... Z jednej strony wolałabym iść do domu i tam leżeć, z drugiej bynajmniej jesteśmy pod opieką...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no nieźle:-/ trzymam za Was kciuki:-*





Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za szybką akcję



Ja używam Linomag A+E i jest to jedyna rzecz, która mi się jako matce udaje, bo Młody faktycznie nie ma żadnych zaczerwienień ani odparzeń





Nie, to nie jest skok rozwojowy, bo Młody ma prawie 2 tygodnie dopiero.
Ja się zupełnie na matkę nie nadaje. Jestem absolutnie do kitu. Nie wiem i nie rozumiem o co chodzi mojemu dziecku.
Przystawiam do piersi co chwila, ale on i tak pije kilka minut i już nie chce. Nie umiem zrobić nic by mu się odbiło i nieważne, że jest coraz starszy ja dalej nie umiem.
Jak go odkładam do łóżeczka płacze, a nie mam siły go cały dzień mieć na rękach, ale z drugiej strony jak mi dziś płakał prawie 10 min to też nie mogę tego słuchać bo nie chce by myślał, że go mama opuściła.

Zupełnie sobie nie radze i chyba nie ma gorszej mamy ode mnie.
baty Ci się należą wiesz??? Nie możesz sobie wmawiać takich rzeczy bo to nieprawda!!! Taki maluszek nie powie czego chce,a mama nie wróżka. Mój też jak płacze to ja zgaduje po kolei:pielucha,smoczek,rę ce albo cyc:-* unormuje się wszystko zobaczysz!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 15:15   #4633
Innocence_89
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 956
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
hej, my chwilę temu wróciliśmy do domu mały jest kochanym krzykaczem i złośnikiem, w pierwszą noc chciał zakrzyczeć całą porodówkę i darł się przez blisko pół nocy dopóki nie dostał kielicha z mm. spokój był do rana później już luz-choć dziś spodziewam się rozrabiania w nowym miejscu

no to nadrabiam, a potem na ile będę mieć czas to wrzucę opis porodu
Dobrze że już w domu czekamy na opis

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Nunabóle krzyżowe...wiem co czułas..ja od poczatku do konca je miałam...myslałam że nie przeżyje...
__________________
Mateuszek - Nasze Szczęście

Storczykomaniaczka : 25
Innocence_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 15:15   #4634
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Hej. Właśnie pytałam dzisiaj gdzie jesteś:-*
No to masz już w domku niemowlaczka:-D








Śliczności!!! Ja też zgagi nie miałam.no może przed porodem troche i Tymek kudłaty






mi się na początku tak robiło. Teraz już nie. Może faktycznie coś z hemoglobiną








no nieźle:-/ trzymam za Was kciuki:-*







baty Ci się należą wiesz??? Nie możesz sobie wmawiać takich rzeczy bo to nieprawda!!! Taki maluszek nie powie czego chce,a mama nie wróżka. Mój też jak płacze to ja zgaduje po kolei:pielucha,smoczek,rę ce albo cyc:-* unormuje się wszystko zobaczysz!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Adunia, komiksowa, puchatkowa Cudeńka te wasze dzieci

Ash dzięki za kciuki, odpisałam Ci w związku z apatycznością.
USG wyszło super, nawet nie wyszła bardzo zagazowana
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 15:31   #4635
NoBoTak
Rozeznanie
 
Avatar NoBoTak
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czeka

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem... Fakt, że Jasiek już jest duży, ale nie na tyle duży, żeby się zakwalifikował do CC, więc może czekają aż przybierze jeszcze na wadze...?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
W takim razie oby samo rozkrecilo się wcześniej, bo takie czekanie w szpitalu musi być dolujace :-( ale nic nie mowie bo u mnie może być tak samo:-\
NoBoTak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:40   #4636
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Hej, a ja się chyba szykuję na porodówkę Mężu sobie słodko całą noc śpi a ja licze skurcze. Od jakiejś godziny mam co 5-6 minut, po prysznicu trochę zanikają ale znowu się pojawiają. Wzięłam 2 gorące prysznice, umyłam włosy, wysuszyłam i poczekam może gdzieś do 8.00 i pojadę. Boję się, żeby się nie rozwiało i mnie nie położyli i kazali czekać
Co ja mam biedna robić
Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Teraz są co 4-5 min. Szykujemy się na porodówkę. 3majcie kciuki. Jej
Powodzenia

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
czego używacie do pupy? ja mam super maść ze szpitala, ale niedługo się skończy ;( mam ziajkę pośladkową ale nie pasuje mi jej konsystencja i myślę nad alantanem, bepanthenem itp. co polecacie?
linomag a+e lub czasami zasypuję mąką ziemniaczaną

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
JENNY GDZIE JESTEŚ????:-*
Jak wrócisz przerzuć Szczęśliwą na zaginione mamy bo tylko ona z poczekalni się nie odzywa
Ok

Cytat:
Napisane przez Elusiek Pokaż wiadomość
Czy waszym maluszkom też już wypadają noworodkowe włoski? Adi z jednej strony jest już prawie łysy


Cytat:
Napisane przez Atena564 Pokaż wiadomość
Natalka kończy dziś miesiąc
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:42   #4637
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Puchatkowa co do nie łapania cyca to moja miała kilka kryzysowych dni, karmienie zawsze w pozycji klasycznej. Po pół godziny przekładałam na pozycję leżącą bo już nie miałam siły, ona się prężyła, ja się z nią szarpałam ... kilka takich akcji i przeszło.

Adunia dotykać dziecko jak jeszcze się nie urodzi, słodkie

Cytat:
Napisane przez Elusiek Pokaż wiadomość
Czy waszym maluszkom też już wypadają noworodkowe włoski? Adi z jednej strony jest już prawie łysy
Mojej nie wypadają chyba, ani się nie zagęszczają
Ma malutko na czubku głowy (się śmieję, że po moim dziadku ) i nie urosły nowe, na uszkach jej zostały włoski i nie wypadły jeszcze, za to nabyła brwi i rzęsy
Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
u nas Nina tylko od święta, a na co dzień:
-mała
-wyjcuś
-wrzaskuś
- Frania a jak bardzo podnosi ciśnienie to i Franca
A zapomniałam, dla tatusia to zlośnik lub złośnica i zawsze zarobi taki tytuł jak on ma ją na rękach a ona się pręży, kwęka, czyli zamiast leżeć spokojnie i cieszyć się, że tatuś w domu to daje mu w kość
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:47   #4638
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Odp: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Poniżej obalam mit, że jak się ma w ciąży zgagę to dziecko się rodzi z bujną czupryną - ja nie miałam ani razu a nasza Lenka ma takie oto włoski
Śliczna!

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
No... To my po USG... Młody wychodzi na 4200 g... Zastanawiają się co dalej... A ja czekam i czekam...
Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
lezymy do czwartku w czwartek dopiero podadzą kroplówkę testową... No masakra... Z jednej strony wolałabym iść do domu i tam leżeć, z drugiej bynajmniej jesteśmy pod opieką...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Trzymajcie się i oby samo coś się zaczęło dziać

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Hej. Właśnie pytałam dzisiaj gdzie jesteś:-*
No to masz już w domku niemowlaczka
Dopiero od jutra, dziś jeszcze noworodek

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny! Z niecierpliwością czekam na odchowalnię, bo udzielanie się tutaj musiałam odpuścić ze względów szpiegowskich Mam nadzieję, że szpiedzy tam już nie dotrą Jestem na bieżąco, czytam Was co rusz na telefonie, i nie powiem, bo bardzo pomagacie w związku z tym, że moje dziecko również nie posiada instrukcji obsługi...

Wpadam też żeby uzupełnić opis porodu i poprosić Jenny o zmianę imienia na liście wątkowej - miała być Blanka, a jest Kaja

W załączeniu foto mojej rybeńki
Wstrętni szpiedzy

Imię poprawione - oba ładne

A córeczka śliczna!
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:51   #4639
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
W ogóle moje dziecko w nocy dało "popis" tzn dla męża co ma lekki sen a w dodatku chory no i poszedł jeszcze do pracy to chyba bardziej uciazliwe. Jęczała, pręzyła się ale przez sen. Dziwne odgłosy szły, maż gruchą ściągał katarek, ale to chyba gardłowe odgłosy. No i ja tak spałam jak kot na pudle, mąż już chciał odkurzaczem ściągać katar. Myślałam że głodna ale przez sen nie chciała, a wolała spać. Sama to bym ją zostawiła niech steka, bo jej pomóc nie mogłam, na rękach było to samo, ale męża mi było szkoda bo do pracy szedł.
Rano przy karmieniu też się zwijała, położyłam na brzuszku, jak zaczęła popierdywać co jakiś czas mam nadzieję, że o to chodziło, bo w sumie nie płakala tylko takie marudzenie.

u nas ostatnio jest to samo, do tego cyrki przy jedzeniu - stawiam na skok...


Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Justi za Twój egzamin też


Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
ja nie reaguje na stękanie bo moje dziecko non stop coś gada przez sen, piszczy itp. więc nie wstaje do niego bez przerwy ale cfaniak jestem bo mam monitor oddechu włączony :P
nasz też wiecznie stęka, ryczy jak lew a jak jest cicho to się martwię

Cytat:
Napisane przez Elusiek Pokaż wiadomość
ja bym chciała choć te 120 mieć w sobotę dostałam temperaturę i chyba tracę pokarm max 20ml mogę ściągnąć
nie tracisz pokarmu, jeśli normalnie przystawiasz to nie tracisz... to ile się ściąga nie jest miarą tego co mamy!! ja np. wczoraj ściągałam, już nic nie chciało lecieć a po chwili młodego przystawiłam i leciało mleko

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedzi odnośnie przechowywania mleka. Rozumiem, że swoje można też podgrzać w podgrzewaczu i nic mu się nie stanie, nie zmieni swoich właściwości?
jeśli nie podgrzejesz do ponad 50 stopni to nic się nie stanie

Adunia, Puchatkowa śliczne macie córeczki

a co do mówienia po imieniu to ja prawie cały czas mówię Bartoszku ewentualnie Bąku albo Rozkoszniaczku jak robi te swoje urocze minki


Hej!
Ja już po egzaminie i walczę z Młodym o sen ciężko mu idzie, pośpi 5-10 minut i mamy ryk i tak w kółko a właśnie czekam na babkę od chust, ciekawe co to będzie z tą moją marudą dziś

do tego strasznie chce mi się spać bo Bartuś dał mi popalić w nocy
__________________
Justi







Edytowane przez XxXJuSstiii
Czas edycji: 2013-06-25 o 16:55
XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:55   #4640
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
ja caly czas przymierzam sie do tego odciagania i jakos mi nie wychodzi oje sie ze mi nie starczy dla malego jak odciagne o on caly czas wisi na cycu jak skonczy jeden ierze sie za drugi

a powiedzcie czy to mleko odciagniete to podgrzewacie przed podaniem dzieciom?
dokładnie tak jak napisala Ci Colorek - jeśli odciągasz i podajesz od razu to zero zabiegow jeśli mleko stało w lodowce to kapiel wodna i do temp. ludzkiego ciala 37st. ja zawsze probuje i jak jest letnie to mloda zadowolona
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:56   #4641
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Muszę pochwalić dzisiejszych ludzi z kolejki w NFZ. Przyszłam, zapytałam kto ostatni do pokoju nr 2 i stanęłam w kolejce za starszym panem. Byłam z małą w nosidełku do samochodu. Zauwazyła to od razu młoda dziewczyna i powiedziała "niech pani nie pyta kto ostatni tylko wchodzi, pani jest z małym dzieckiem, tutaj duszno, przecież nie będzie pani tyle czekać". Ja oczywiście w szoku, zapytałam czy reszta ludzi nie ma nic przeciwko, podziękowałam i stanęłam pod pokojem. Było kilka starszych pań, takich co pewnie już są babciami, oglądały Paulinkę, skomentowały, że ciepło i dobrze, że kocyk ściągnąłam, jaka ona grzeczna i w ogóle.
Po wyjściu jeszcze raz podziękowałam że mogłam wejść wcześniej.
Jak byłam w ciąży to w żadnej kolejce mi się nie przytrafiło, żeby mnie ktoś puścił, więc jestem super zadowolona. Po odbiór karty też pójdę z małą, może się znowu uda bo jakbym czekała w tej kolejce to mogła by nas pora następnego karmienia zastać.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 16:59   #4642
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Hej dziewczynki.
Melduję się z łóżeczka. Malutka śpi, więc postanowiłam zajrzeć. Mam do was tyle pytań i w ogóle, ale głupio mi, bo wy to miałyście już przerabiane... Więc głupio tak, żebyście tłumaczyłyście po 100 razy.
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:02   #4643
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Xal miło z ich strony ja chyba jutro się wybiorę. A powiedz mi kto u Was ubezpiecza Paulę? Bo u nas mąż i mam zaświadczenie i się zastanawiam czy on jest tam potrzebny
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:02   #4644
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki.
Melduję się z łóżeczka. Malutka śpi, więc postanowiłam zajrzeć. Mam do was tyle pytań i w ogóle, ale głupio mi, bo wy to miałyście już przerabiane... Więc głupio tak, żebyście tłumaczyłyście po 100 razy.
Wcześniej nie pytałaś bo Jula w brzuchu była więc i pytania innej kategori były:-* to normalne,nie rodziłyśmy tu wszystkie w jednym terminie. Nie cyrtol się tylko pytaj:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:03   #4645
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Ja wprawdzie mam Tako, ale Captive, no i nie używałam jej jeszcze za dużo ale koleżanka, która mieszka dwie klatki dalej miała do swojego synka (obecnie 1 rok i 8 m-cy) właśnie taką captivę i była mega zadowolona. Młody urodził się w październiku i ona nie wyobraża sobie innego wózka na zimę. W ogóle co pojawia się w naszej rozmowie temat wózków, to wymienia mi milion zalet. Sprzedała go jakoś 2 miesiące temu i kupiła lekką spacerówkę, bo taty młodego często nie ma, a jej ciężko z było z tym gabarytem w samochodzie. Młody też już więcej na nogach, niż w wózku. Jak ona sklina na ten nowy wózek... Powiedziała, że tako prowadziła jednym paluszkiem, do sklepu wjeżdżała bez problemu, a tą spacerówką to nie wie jak się zabrać, bo jedną ręką nie da się nią sterować; często na spacerach jak młody zasypia gada przez telefon i ta sama historia z prowadzeniem. Powiedziała, że nie doceniała tego wcześniej i cholernie żałuje, że się tej captivy pozbyła. Ostatnio jechali nawet do Ochab do parku i chciała przyjść pożyczyć moją captivę z wkładką spacerową, ale było jej głupio. Goopia, mogła przyjść.

po bielsku jeździ mnóstwo wozkow tako Captiva slicznie się prezentuje z tym liściem...

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
My też nie rozumiemy. O ile tego Leona to rozumiem, bo to raczej rzadkie imię (chociaż coraz bardziej popularne) i przecież nie wymagam, że każdy ma się zachwycać. Ale Igor? Przecież to normalne imię, jak każde inne. Kiedyś jej propozycją było Kajetan, Ksawier, Szymon, z akcentem na Kajetan. W sobotę po tym tekście z Leonem i Igorem spytałam jakie są te normalne i ładne imiona, to usłyszałam, że Antoś, Tymon. Także wygląda na to, że każde, oprócz tych, które my wybraliśmy. Jakby był Antoś, to by wymyśliła pewnie Tomasza, albo może Mateusza?
tesciowa chyba sobie tak tylko gada żeby o czyms była dyskusja i żeby Ci zajść za skore jak na prawdziwa tesciowa przystalo

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Co do drugiego to
Mamy w łóżeczku ochraniacz na szczebelki i mówię do tż-a, że pewnie to zdemontuję zaraz po powrocie ze szpitala, bo nie będę bąbla widzieć w nocy przez ten ochraniacz. Później wymyśliłam, żeby tego nie zdejmować, to w nocy będę go kładła w drugą stronę, tak że główkę będzie miał w nogach i będę wszystko widzieć. Tż słucha... "A Ty gdzie będziesz miała głowę?" Patrzę na niego... A on: "Bo coraz bardziej mi się wydaje, że między szczebelkami." Przypomnę mu to, jak on będzie wisiał nad łóżeczkiem.
i ma racje! Nela spi tak...obok tatuś w dokładnie takiej samej pozycji, a dla mamusi często miejsca brak. rano zdziwienie dlaczego ja się nie wyspiam, skoro Nelcia malutka i przecież spi z tatusiem na jego polowie
aaa i dziewczyny ulewaczy - po jedzeniu, odbijaniu polozcie dziecko na chwilke na podwyższeniu (klin, plaska nalesnikowata poduszka, kocyk). u nas problem zwracania naprawdę się zmniejszyl.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zdjecieee.jpg (66,7 KB, 45 załadowań)
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:03   #4646
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czeka

Moi Meżczyźni śpią
słodki widok )))))

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
oj meczy sie meczy , nie ma wyjscia, powiem szczerze ze jakos juz na zimno podchodze, nie to ze mnie nie rusza jego placz ale juz nie biegam i nie placze jak on placze robie wszystko zeby znalezc pozycje czy sposob zeby mu bylo lepiej , fakt ze ostatnio bylo lepiej bolalo go mial skurcze ale do wytlumienia byly moze wczoiraj wizyta siostry tz go wybila z rytmu bo siedziala do 22 prawie , swiatlo zapalone tv gral a tak to cisza od 20 zawsze byla ....
i jak on tak placze z takimi usteczkami skrzywionymi to mowie mu ze mamusia by z checia gdyby tylko mogla zabrala ten jego bol .... juz blizej niz dalej
8 tyg., skonczyl wiec jeszcze moze ze 4 i sie skonczy oby
Bidulek oby Wam to szybko przeszło...
a od kiedy (od którego tygodnia) męczycie się z tymi kolkami ?
ja się strasznie boję tych kolek czasem mamy brzuszkowe problemy i mało nie osiwieję ze stresu.. więc na samą myśl o kolkach drżę...

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Kurde zazdroszczę Wam, że tyle mleka odciągacie... ja najwięcej ile odciągnełam to 120, a i tak dla mojego to za mało... mm spokojnie wystarczy 120ml, ale mojego nie staram się odciągać co 3 godziny, ale czasami po prostu nie zdąże przed wybudzeniem Antosia, a wczoraj przed snem już zasypiałam nad laktatorem...

Brodawki już praktycznie wygojone, ale moje dziecko już nie chce ssać piersi zostaje nam butelkowanie
to ile Antoś jest w stanie zjeść na raz ?
kurcze.. nasz Wiktorek bardzo mało je (znaczy małe ilości)
czasem odciągnę do butli żeby zobaczyć ile zje.. ale on butli nie lubi... woli cycka

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
1.Co do spania na brzuchu, U nas młoda miała co noc kryzys około 4 z brzuszkiem i braliśmy ją do siebie i spała z nami na brzuchu. Aleeeeee wczoraj leżała na brzuchu i po raz pierwszy (a przekręca głowę jak tylko chce od dawna) ułożyła sobie twarz prosto do łóżka. Nasze zdziwienie było ogromne. Czekaliśmy co zrobi i czy w końcu przekręci, ale ona zaczęła ruszać nogami, więc założyliśmy, że brakuje jej powietrza. Póżniej jeszcze dwa razy tak zrobiła przy tym samym spaniu. Kiedyś zostawiłabym ją tak bez mrugnięcia oka, ale teraz mimo, że już spała na brzuszku ze 3-4 razy od wczoraj i się to nie powtórzyło już jej tak nie zostawię.


2.My też już butelkujemy z moim i mm, bo stresuje mnie karmienie piersią i młodą też. I dziecko nie wierzga, nie płacze, uśmiecha się. Nie ma tego złego
1. Xal ja też się boję zostawiać małego śpiącego na brzuszku..
i kładę go tak tylko w dzień kiedy leży przy mnie... i z oka nie spuszczam
2. Najważniejsze to znaleźć dobre rozwiązanie
szczęście mamy i dziecka to podstawa

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
je jakięs 15-20 minut

chyba mam kryzys laktacyjny, tydzień temu odciągałam 100 w 15 minut a teraz w pół h ledwo 70:/ raz leci raz nie leci, no nic trzeba doić to powinno się naprawić
mój na początku też jadł zawsze po 15-20 min
a od jakiegoś czasu to potrafi najeść się w 5 minut
i dziwi mnie to, że tak szybko zaspokaja swój głód...
no ale fakt, że mleczko ładnie mi płynie, ostatnio w niecałe 5min odciągnęłam ręcznie 100ml

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość


Mój maluch płacze praktycznie tylko z głodu gdy jest najedzony zasypia, albo leży grzecznie i obserwuje świat
złote dziecko
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:04   #4647
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czeka

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
1.Wczoraj się zważyłam u cioci Tż i na 18 dni po porodzie zostały mi niecałe 2kg z ciązy . Ciocia Tż stwierdziła, że lekki brzuszek jeszcze mam ale to normalne a tak poza tym to super. Jak się skończy 6 tygodni to się biorę za brzuch i jestem dobrej myśli. Mam nadzieję stracić jeszcze parę kg które miałam przed ciążą bo teraz jem dość dzietetycznie.


2.A dziś chyba miałam jakiś kryzys. Mała budziła się co 2h do karmienia i nie miała żadnej dłuższej przerwy. Czyli moja noc wyglądała tak 1,5h snu 30 minut albo wiecej karmienia, odbijania i usypiania i tak w kółko. JAk Tż przyszedł po 6 to nie miałam siły głowy podnieść żeby dać mu buzi ale nie spałam. Nie wiem co mi się stało. To chyba dlatego że od kilku dobrych dni często wstaję i organizm jest zmęczony. Najgorsze że nawet jak Tż będzie to nic mi to nie daje bo karmić i tak muszę wstawać ja. Chyba musze wrócić do spania popoludniu. No i chyba od tego głowa mnie od 2 dni boli. Mała dostała wczoraj pesel



3.Czy waszym dziecią zawsze się odbija po karmieniu?? I czy brzuszek może ją boleć bo rzadko się je się odbija mimo, że trzymam ja do odbicia?
1. za wagę mi chyba stanęła w miejscu..
3tyg po porodzie a ja dalej ważę 57kg (czyli straciłam jakieś 9-10kg)
a do wagi sprzed ciąży zostało 9kg
w sumie wagę to mam gdzieś.. ale niech ten brzuch mi w końcu zejdzie
też czekam do 6tygodnia i zaczynam ćwiczenia... już mnie korci, ale chyba wcześniej nie można zwłaszcza po cc
2. Wiem coś o takich nockach.. spróbuj ucinać sobie drzemki w dzień.. albo odciągnij wieczorem mleczko do butli i niech Tż w nocy wstaje i kami butlą

3. Mojemu często się odbija (bardzo głośno) ale nie zawsze.. Odbijanie bardzo mu pomaga.. Ulewa mniej, albo wcale jeśli odbije..
Ale czasem nie odbija wcale..
Często jak ssie pierś to się pręży, robi czerwony (piersi nie puszcza i jeszcze bardziej zacięcie ssie) wtedy go odrywam (choć nie jest to łatwe) pionizuję i ładnie odbija
a czasem w takim przypadku już nie chce jeść i zasypia

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
więc raczej mamy do czynienia z nietolerancją laktozy... Ciekawe czy w takim przypadku, przy podawaniu delicolu, ja mogę sobie pozwolić na jakiś nabiał Muszę dopytać lekarzy...

Oczywiście, nie byłabym sobą, gdybym już nic nie wymyśliła, żeby się martwić Zaczyna mnie niepokoić, że Sofia jest taka mało aktywna i jak nic jej nie dolega, jest zdrowa to śpi cały dzień Je co 3 h (20-30min) przebieranko, chwilka zabawy i już ziewa i odwraca główkę od bodźców Rozmawiałam z lekarką. Z jej punktu widzenia Sofia jest zdrowa i nic jej nie jest, więc widać ma spokojne usposobienie... Mam nadzieję, że tak jest. Bo nawet nie wiem co jeszcze to mogłoby być. Neurologicznie raczej wszystko ok, bo miała USG przezciemiączkowe i wszystko jest w porządku... Jedyne co to stwierdzili u niej niedokrwistość i będzie dostawać dodatkowe witaminki. Happy, u Helenki lekarka stwierdziła, że jest apatyczna(ale nie odwodoniona) i kazała dopajać glukozą lub mm, nie? Ciekawe w czym to niby miałoby pomóc?? Ja wciąż nie jestem przekonana do dopajania... Ale sama nie wiem czy mam rację, że jej nie podaję chociaż wody....
To się nazywa nadgorliwe mamuśki
Jak dziecko śpi to rośnie i to znaczy że ma się świetnie więc niech Sofcia śpi i ładnie rośnie, a Ty się nie martw
Pewnie regeneruje siły po tej infekcji
co do dopajania, też podchodzę sceptycznie i nie daję się namówić na dopajanie.. choć ostatnio już prawie się złamałam..

a jak to jest z tą nietolerancją laktozy ? bo ja ostatnio nie jem wcale nabiału i mam wrażenie, że Wiktorka mniej męczy brzuszek.. myślałam że to zasługa tych kropelek biogaia ale Teraz dałaś mi do myślenia...

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Nie jestem w stanie Was nadrobić
Aklimatyzujemy się w domku, ale że ciągle są problemy z karmieniem to siedzę głównie z cyckiem przy Małej a postępów szalonych nie ma. Jutro ma przyjść położna to zobaczymy co zaradzi.

Poniżej obalam mit, że jak się ma w ciąży zgagę to dziecko się rodzi z bujną czupryną - ja nie miałam ani razu a nasza Lenka ma takie oto włoski

Humpback serdeczne gratulacje!!!
Ślicznotka
Też mogę obalić ten mit- nie miałam ani razu zgagi a Wiktorek ma bujną czuprynkę
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:10   #4648
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 724
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
jaka sliczna ta Twoja Maleńka, można ja zjeśc
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem... Fakt, że Jasiek już jest duży, ale nie na tyle duży, żeby się zakwalifikował do CC, więc może czekają aż przybierze jeszcze na wadze...?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
4200 nie kwalifikuje do cc? Widać co szpital to inaczej bo u nas cc od 4000. A robili Ci chociaż test oksytocynowy? Bo ja tak miałam w zeszły poniedziałek jak mnie przyjęli na oddział a we wtorek rano już samo ruszyło dzięki temu

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
Ależ włos! A myślałam, że mój Mieszko jest kudłaty

No i laski wklejam Wam zdjęcie mojego utalentowanego dziecka Wujek poszalał w PS i wyszło takie cuś, uśmialiśmy się z mężem, jak nam przesłał
Adunia - śliczne imię, cudne po prostu!
No ja się nie spodziewałam, że nasza taki włos będzie mieć

A Wasz muzyk uroczy

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Śliczności!!! Ja też zgagi nie miałam.no może przed porodem troche i Tymek kudłaty
Czyli można oficjalnie obalić ten mit

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Adunia, komiksowa, puchatkowa Cudeńka te wasze dzieci

Ash dzięki za kciuki, odpisałam Ci w związku z apatycznością.
USG wyszło super, nawet nie wyszła bardzo zagazowana
Dzięki

Super, że usg wyszło ok!!!

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Puchatkowa co do nie łapania cyca to moja miała kilka kryzysowych dni, karmienie zawsze w pozycji klasycznej. Po pół godziny przekładałam na pozycję leżącą bo już nie miałam siły, ona się prężyła, ja się z nią szarpałam ... kilka takich akcji i przeszło
Dzięki - może i u nas w końcu coś konkretnego się wyklaruje
Moja na leżąco to już za Chiny nie zje

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Śliczna!
Dzięki

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
jeśli nie podgrzejesz do ponad 50 stopni to nic się nie stanie

Adunia, Puchatkowa śliczne macie córeczki
Dzięki

Jak nadrabiałam to widziałam, że przewijał się już ten temat także już doszłam co z tym mleczkiem.
Teraz to już w ogóle boję się ściągać żeby w cyckach nie zabrakło bo moja jakaś nienażarta
Albo ma okresy, że tylko by spała i cycka nie wepchniesz albo znów ciągle go językiem szuka.
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:14   #4649
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
A może masz za mało hemoglobiny i to jakaś anemia?
właśnie nie wiem, za tydzien ide do gina to moze mi cos zlecic.. nie wiem tylko czy to nie za długo czekać?? ale nigdy nie miałam problemów z anemią...nawet w ciązy a w szpitalu mi chyba nie pobierali?? musze sprawdzić..

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość

Marchewka to normalne, że jesteś osłabiona (ja też i pewnie każda z nas). Niewyspanie + przebyty wysiłek robi swoje. Wiem, że u Ciebie już minęło trochę czasu, ale może organizm jeszcze nie doszedł do siebie. A może masz niską hemoglobinę? Jak wychodziłam ze szpitala to miałam 6,7. Nie za dużo

No i laski wklejam Wam zdjęcie mojego utalentowanego dziecka Wujek poszalał w PS i wyszło takie cuś, uśmialiśmy się z mężem, jak nam przesłał
Adunia - śliczne imię, cudne po prostu!
jak super, mały grajek

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
u nas ostatnio jest to samo, do tego cyrki przy jedzeniu - stawiam na skok...




nasz też wiecznie stęka, ryczy jak lew a jak jest cicho to się martwię

nie tracisz pokarmu, jeśli normalnie przystawiasz to nie tracisz... to ile się ściąga nie jest miarą tego co mamy!! ja np. wczoraj ściągałam, już nic nie chciało lecieć a po chwili młodego przystawiłam i leciało mleko

jeśli nie podgrzejesz do ponad 50 stopni to nic się nie stanie

Adunia, Puchatkowa śliczne macie córeczki

a co do mówienia po imieniu to ja prawie cały czas mówię Bartoszku ewentualnie Bąku albo Rozkoszniaczku jak robi te swoje urocze minki


Hej!
Ja już po egzaminie i walczę z Młodym o sen ciężko mu idzie, pośpi 5-10 minut i mamy ryk i tak w kółko a właśnie czekam na babkę od chust, ciekawe co to będzie z tą moją marudą dziś

do tego strasznie chce mi się spać bo Bartuś dał mi popalić w nocy
chyba skok rozwojowy, u Wojtka włączyła się mega maruda... leżac źle, siedząc źle, na rękach źle...spać nie, a zaraz ziewa, położe go spać to zasypia na 10 minut.. dzisiaj go uspokoiło tanczenie załączyłam salse i sobie potanczyliśmy troche

A i odebrałam wyniki birubiny.. troszke powiekszona ale nie dużo.. pediatra zbadała.. powiedziała ze piękny maluch bardzo jej się podoba.. skórka śliczna, wszystkie odruchy - moro, zaciskania piąstek, zaciskania nózek, robienia kroczków - zrobił 3, szermierza, podnoszenia główki przy podciągnieciu do siadania.. no super super brzuszek mięciutki, glówka nieodkształcona....


Co do żółtaczki to podwyższona ale ona by juz tego nie sprawdzała bo nie lubi jak kłują takie maluszki ale zebym przed szczepieniai przyszła do kogos innego i sie skonsultowała z innym lekarzem i sama zdecydowałą.. no dobra.. no nic ze sie na tym nie znam

A i mam nie kłaśc na brzuszku dopiero od 3 miesiaca.. ja mówie, ze on nie lubie, a ona no właśnie bo teraz to jest niefizjologiczna pozycja
położna znowu kazała na brzuszku..
A i przy kąpieli mam obciągać trochę przy siusiaku tą skórkę bo się gromadzi jakaś wydzielina - nie wiem chyba krem się tam napchał..
no i wsio
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-25, 17:16   #4650
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Spróbuję odtworzyć w skrócie
Diabi a po co ci wózek skoro masz 3?
chcemy mieć swój wozek taki idealny jak nam się podoba :P no i będzie motywacja dla braciszka...a wcześniej dla siostrzyczki, bo ta Zojka mi nadal chodzi po glowie


Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Co do mówienia do dziecka po imieniu, to mój mąż, który de facto wymyślił imię, jeszcze ani razu nie powiedział do dziecka po imieniu. Ja staram się czasami, ale przeważnie idzie:
- bąbel
- bączek
-pchełka
-młoda
-urwis
- wiercipiętek ...
u nas po imieniu, wszystkie możliwe zdrobnienia "nelka, nelcia, nelusia, neluska, nelunia", a poza tym "bączku, klusuniu, myszko, robaczku". ostatnio odgapiajac od szanownej forumowej koleżanki nela została ochrzczona wrzaskunem (bo mi się tak pięknie z rakunem kojarzy a ona sa urocze hehe)
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.