Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[nafiyqa]

Dziewczyny, mozna przyspieszyc szczepienie o dzien czy dwa?
Wiem, ze niby powinno byc min.6 tyg. odstepu, ale czy dzien zrobi roznice...?

[bijkora]

Badzia mojej też sukienki jakoś nie pasują Ani róż Dresior albo jakieś pantalony to jest to Już nie raz slyszałam " jaki ładny chłopiec, taka delikatna uroda" Albo z takich tekstów to jeszcze " dużo starsza siostra? "

Dziewczyny,dlaczego tak się dzieje że teraz mój Dzieć, budzi się albo o 2, 3:30 na jedzenie, wcześniej wstawała o 5. Pomyślałam że powiinam zwiększyć nocną porcje ze 150 do 180ml, ale to nic nie dało. Wraz trzeba ją nakarmić w nocy.Zawszę kładę ją spać o 8. To samo lulanie na noc. Wcześniej po kapaniu i jedzeniu, odkładałam ją do lóżeczka i w ciągu 10min sama zasypiała, a teraz musze pobujać, nie tak jak Nawijka pisała że kilkadziesiąt minut usypiania, ale tak do 10min.
Wszystko zwalam na zęby, ale czy faktycznie ? Jakos wolno to idzie..


Szaja super że jesteś Kocham Cię czytać <3

[sylwietta1988]

Napisane przez calawdeszczu

czesc!!

jedziemy na 14 z Julką do lekarza charczy, jest taka smutna, ma takie oczka jakieś przeszklone, nie wiem- przeziębiła się czy co bo zęby chyba nie dają takich objawów
ehhh, się stresuję, prosimy o kciuki
Juz bardzo bardzo długo, no jakies 3-mce pewnie nie chciała smoka, a dzisiaj w tym żalu nawet z nim sie przeprosiła

mam nadzieje, ze to nic powaznego

Napisane przez charlizz

Kanapki z truskawkami? tego jeszcze nie grali

A ja uważam, że nasze dzieciaczki we wszystkim pięknie wygladaja Sylwia, gratuluje łowów! Pstryczkowa allegrowy zwierz pewnie już zazdrości

Co do żyru, ja to zawsze jak zrobiłam , to TZ opylił, jeszcze wychwalił pod niebiosa. A ja nie zjadł to na drugi dzień nie robiłam i słowem nie pisnął, no niechby tylko spróbował

Nie byłyśmy wczoraj na szczepieniu, bo sie nie wyrobiłam dziś idziemy, u mnie w przychodni teraz jest fajnie, bo wie zapisuje sie na konkretną godzinę tylko idę jak nam pasuje, wyciagam kartę i szczepimy fajnie, bo zraziłam sie po tym, jak mnie w tamtej przychodni lekarka potraktowała jak małolate i wyradną matkę , bo szczepie na nfz

co za podejscie

Napisane przez insolito

\
Dziewczyny, sorry, ale muszę to napisać Piotrus spał dziś ciągiem 10,5 godziny, wstał pobuszował pól godzinki i dospała jeszcze przez 1,5 Coraz bardziej mi się podoba jego spanie

dba o mamusie

Napisane przez LadyWhisper

Aaaaa tamta wiadomosc mi teraz wyslalo dopiero......
Jestesmy na necie sasiada dalej :P
Juz jest wsio oki, Maly ma niecale 36st czyli jak zawsze, uf!!!!!!! Rany jak sie balam
Przespal prawie 2godz i juz sie bawi swoja ukochana malpa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super

[bijkora]

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, mozna przyspieszyc szczepienie o dzien czy dwa?
Wiem, ze niby powinno byc min.6 tyg. odstepu, ale czy dzien zrobi roznice...?

Mi pięlegniarka mówila że nigdy wczesniej, a może byc kilka dni później po terminie. Ale może co przychodnia to obyczaj

[gojka24]

witam wszystkie mamuśki

Z tego co pamiętam

sylwietta1988 dzięki za książki... jedną już ściągnęłam, musze tylko przerobić na mbook i będę miała co czytać przed snem

Szaja też się zdziwiłam, że bez problemu dostałyśmy miejsce w żłobku Może to dlatego, że w ciągu ostatniego roku powstały u nas 4 żłobki w tym 2 za niecałe 90zł.. Ja akurat zapisałam małą do państwowego, sprawdzonego za 214zł.. Tu na lubelszczyźnie bezrobocie spore i może dlatego no i ten roczny macierzyński przecież jest..

nancykenator napisałaś, że gdybyś wróciła do pracy to połowa pensji poszłaby na żłobek... To ile u Was kosztuje??

więcej nie pamiętam... Wizyta u ortopedy już za nami. Pochwalił bioderka, wszystko ok i już więcej chodzić nie musimy Dziś o 17.20 okulista...

Lecę nadrabiać wczorajszy dzień boście naprodukowały, że hoho

[blogerka]

Napisane przez Ewik86

Ja bym nie chciała, żeby śnił mi się mój instruktor... Zboczeniec z niego obrzydliwy był. Jak sobie przypomnę wszystkie akcje to mi się zbiera na wymioty.

a ja mialam instruktorke, wm oim wieku , bardzo fajna dziewczyna i jazdy wpsominam bardzo milo

[meneq]

cala zdrowka dla Juliusza

[blogerka]

Napisane przez calawdeszczu

czesc!!

jedziemy na 14 z Julką do lekarza charczy, jest taka smutna, ma takie oczka jakieś przeszklone, nie wiem- przeziębiła się czy co bo zęby chyba nie dają takich objawów
ehhh, się stresuję, prosimy o kciuki
Juz bardzo bardzo długo, no jakies 3-mce pewnie nie chciała smoka, a dzisiaj w tym żalu nawet z nim sie przeprosiła

kciuki trzymamy!

[meneq]

Ja jem kanapki z truskawkami i bita smietana. Jeszcze z bananami i majonezem

[bijkora]

Cała trzymamy kciukasy I wysyłamy dobre fluidy

[Delicjanka]

Napisane przez meneq

Ja jem kanapki z truskawkami i bita smietana. Jeszcze z bananami i majonezem

Nie jestes czasem w ciąży ;>

ja wlasnie chrumkam łakotki mniam mniam, ugotuje sie zupa i siadam dalej do nauki ;] dobrze, ze nie mam takiego dostepu do internetu co mialam w domu rodznnym ;p

[calawdeszczu]

Napisane przez meneq

Ja jem kanapki z truskawkami i bita smietana. Jeszcze z bananami i majonezem

o matko jedyna

dzięki za wszystkie kciuki!!

[bijkora]

Napisane przez meneq

Ja jem kanapki z truskawkami i bita smietana. Jeszcze z bananami i majonezem

Po przeczytaniu tego co piszecie, oficjalnie stwierdzam, że mam jakieś wiejsko-chamskie podniebienie. Wcale nie pasują mi takie zestawienia.
Nigdy mi nie posmakuje, kurczak w miodzie, schab ze sliwką, albo kaczka z żurawiną. Never.

[meneq]

Napisane przez Delicjanka

Nie jestes czasem w ciąży ;>

ja wlasnie chrumkam łakotki mniam mniam, ugotuje sie zupa i siadam dalej do nauki ;] dobrze, ze nie mam takiego dostepu do internetu co mialam w domu rodznnym ;p

O niczym mi nie wiadomo...
Takie byly w moim menu jeszcze przed ciaza

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez calawdeszczu

o matko jedyna

dzięki za wszystkie kciuki!!

Smaczne sa, powazne mowie

[nafiyqa]

Napisane przez insolito

Dziewczyny, sorry, ale muszę to napisać Piotrus spał dziś ciągiem 10,5 godziny, wstał pobuszował pól godzinki i dospała jeszcze przez 1,5 Coraz bardziej mi się podoba jego spanie

Musialas?!

Napisane przez bijkora

Mi pięlegniarka mówila że nigdy wczesniej, a może byc kilka dni później po terminie. Ale może co przychodnia to obyczaj

Tez tak slyszalam... Ale TZ sie uparl, zeby zapytac

Igorek od Illusion to niezly zbój

Zdrowka dla Julaska całej

[meneq]

Napisane przez bijkora

Po przeczytaniu tego co piszecie, oficjalnie stwierdzam, że mam jakieś wiejsko-chamskie podniebienie. Wcale nie pasują mi takie zestawienia.
Nigdy mi nie posmakuje, kurczak w miodzie, schab ze sliwką, albo kaczka z żurawiną. Never.

O gustach sie nie dyskutuje.
Tez nie bylam przekonana do slodkich dan, ale podstawowa przyprawa w kuchni japonskiej jest drogie panie... cukier

[hope01]

Napisane przez Delicjanka

Nie jestes czasem w ciąży ;>

ja wlasnie chrumkam łakotki mniam mniam, ugotuje sie zupa i siadam dalej do nauki ;] dobrze, ze nie mam takiego dostepu do internetu co mialam w domu rodznnym ;p

o to samo miałam pytać

[nancykenator]

Napisane przez Ewik86

noooo okropna jest już chyba wolę czikę

Napisane przez hope01

śmiej się... a ja jej wczoraj powiedziałam to. Cały tydzień dzieć grzeczny, po niedzieli u niej niedobry jak cholera. TO wiesz co odpowiedziała? Że był też w sobotę u mojej mamy, albo zwyczajnie Dawid za nią tęskni

taaa no jasne na pewno tęskni

Napisane przez s i l v e r

jakoś mi to nie pasuje







Dziękuję

ja uwielbiam Darii sukieneczki ubierać
aha no i dziękujemy za komentarze do zdjęć w k.



Tak, na ich stronie





chyba jej się nudziło i to fest....
iiiiiii wiecie co?? Wzięła Darię na godzinny spacer!!! PIERWSZY RAZ !!
Nie wiem co jej się stało. I na dodatek powiedziała że jak się zrobi cieplej to zabierze Darię na dłuższy spacerek haha




dla Piotrusia



Supr że już jest lepiej!! oby tak pozostało

iffonka, jeszcze nie przesadziłam Darii do spacerówki bo muszę jechać do rodziców po nią. Mam małe mieszkanie i nie miałam gdzie trzymać i gondoli i spacerówki Jak przesiądę Darię to cyknę fotkę

aha no i dla Bartłomieja za skończone 4 miesiące

Illusion, fotki-- REWELACJA. Ale Igorek ma zaciesz SUPER!!!!!!

cała, trzymam kciuki za lekarza

co do pogrubionego to i do tego jakie obietnice

[nancykenator]

Napisane przez gojka24

witam wszystkie mamuśki

Z tego co pamiętam

sylwietta1988 dzięki za książki... jedną już ściągnęłam, musze tylko przerobić na mbook i będę miała co czytać przed snem

Szaja też się zdziwiłam, że bez problemu dostałyśmy miejsce w żłobku Może to dlatego, że w ciągu ostatniego roku powstały u nas 4 żłobki w tym 2 za niecałe 90zł.. Ja akurat zapisałam małą do państwowego, sprawdzonego za 214zł.. Tu na lubelszczyźnie bezrobocie spore i może dlatego no i ten roczny macierzyński przecież jest..

nancykenator napisałaś, że gdybyś wróciła do pracy to połowa pensji poszłaby na żłobek... To ile u Was kosztuje??

więcej nie pamiętam... Wizyta u ortopedy już za nami. Pochwalił bioderka, wszystko ok i już więcej chodzić nie musimy Dziś o 17.20 okulista...

Lecę nadrabiać wczorajszy dzień boście naprodukowały, że hoho

cóż w godzinach tak jak by nam pasowało to wyszłoby dobrze powyżej 1000 plus oczywiście dopłaty za nadgodziny bo ja często jestem po 12 h w pracy w dzień a tż późno wraca.

[hope01]

Evel przyszła paczka - super

[badziabadzia]

Bijkora, coś mi się wydaje, że dawno twojej niuni nie widzielismy

[treselle0]

byłyśmy u pediatry i w 2 tyg. przybyło Oli 300g.i to na samej piersi! Nie byłm gotowa i postanowiłam, że spróbuję ostatni raz, usunęłam smoczek, karmiłam wszędzie gdzie Ola chciała i mamy efekt. Bardzo się cieszę, bo nie wiedziałam czy dobrze robię i jej nie zaszkodzę. Teraz bez przymusu możemy po prostu próbować różnych rzeczy Oleńka też raczej nigdy nie będzie grubaskiem bo jej mama (znaczy ja to chuchru- 46kg w kapciach). Mamy 5140 i 62cm długości. Co do bakterii z posiewu to jest to podobna ta bakteria, którą maja kobiety w ciąży,ale w bardzo niewielkiej ilości, i że to nic nie znaczy ( z tej radość z powodu wagi nie dopytałam szczegółów).
Idę czytać co u Was

[misia1505]

szaja ty o tych krzesełkach wspominałaś?
http://allegro.pl/praktyczne-krzesel...324422834.html
bo się zastanawiam tylko nie wiem jak z jakością bo jedne z tańszych.

[nancykenator]

Cała dopiero doczytałam kciuki za wizytę

[insolito]

Napisane przez ILLUSION

Jak ja Ci zazdroszczę...

Napisane przez calawdeszczu

o charczenie to mi chodzi, że jej jakby coś się tak z gardła odrywa taka chrypa czy coś nie wiem jak to określić. A rano zakasłała, teraz już nie, ale jak kicha to właśnie z takim chrypnięciem...

i jest taaaaaaaka smutna

O nie ! Smutny Julasek

Napisane przez Ewik86

no no, pięknie śpi

Napisane przez hope01

śmiej się... a ja jej wczoraj powiedziałam to. Cały tydzień dzieć grzeczny, po niedzieli u niej niedobry jak cholera. TO wiesz co odpowiedziała? Że był też w sobotę u mojej mamy, albo zwyczajnie Dawid za nią tęskni

Ta na pewno tęskni

Napisane przez s i l v e r

chyba jej się nudziło i to fest....
iiiiiii wiecie co?? Wzięła Darię na godzinny spacer!!! PIERWSZY RAZ !!
Nie wiem co jej się stało. I na dodatek powiedziała że jak się zrobi cieplej to zabierze Darię na dłuższy spacerek haha




dla Piotrusia

Dziękujemy


dla teściowej

Napisane przez sylwietta1988

dba o mamusie

Napisane przez gojka24

witam wszystkie mamuśki

Z tego co pamiętam

sylwietta1988 dzięki za książki... jedną już ściągnęłam, musze tylko przerobić na mbook i będę miała co czytać przed snem

Szaja też się zdziwiłam, że bez problemu dostałyśmy miejsce w żłobku Może to dlatego, że w ciągu ostatniego roku powstały u nas 4 żłobki w tym 2 za niecałe 90zł.. Ja akurat zapisałam małą do państwowego, sprawdzonego za 214zł.. Tu na lubelszczyźnie bezrobocie spore i może dlatego no i ten roczny macierzyński przecież jest..

nancykenator napisałaś, że gdybyś wróciła do pracy to połowa pensji poszłaby na żłobek... To ile u Was kosztuje??

więcej nie pamiętam... Wizyta u ortopedy już za nami. Pochwalił bioderka, wszystko ok i już więcej chodzić nie musimy Dziś o 17.20 okulista...

Lecę nadrabiać wczorajszy dzień boście naprodukowały, że hoho

Super, że z bioderkami ok kciuki za okulistę

Napisane przez nafiyqa

Musialas?!

Przepraszam

Napisane przez treselle0

byłyśmy u pediatry i w 2 tyg. przybyło Oli 300g.i to na samej piersi! Nie byłm gotowa i postanowiłam, że spróbuję ostatni raz, usunęłam smoczek, karmiłam wszędzie gdzie Ola chciała i mamy efekt. Bardzo się cieszę, bo nie wiedziałam czy dobrze robię i jej nie zaszkodzę. Teraz bez przymusu możemy po prostu próbować różnych rzeczy Oleńka też raczej nigdy nie będzie grubaskiem bo jej mama (znaczy ja to chuchru- 46kg w kapciach). Mamy 5140 i 62cm długości. Co do bakterii z posiewu to jest to podobna ta bakteria, którą maja kobiety w ciąży,ale w bardzo niewielkiej ilości, i że to nic nie znaczy ( z tej radość z powodu wagi nie dopytałam szczegółów).
Idę czytać co u Was

Dobrze,że wszystko ok i za wagę

[bokeh]

Napisane przez Ewik86

noooo okropna jest już chyba wolę czikę

O nieee ja nie wole cziki

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, ja chce jjuz swój wlasny kąt!!!!!1 jak nie ptaki w piecu to niedziałająca pralka, ja nie wiem co robić, jak życ ;( oby nie bylo na mnie, ze pralke popsulam qrwa, gotuje zupe, az sie boje zeby gazu nie zabraklo: hahaha:

no a co z tym kątem? Dzwonilas?

Napisane przez meneq

O gustach sie nie dyskutuje.
Tez nie bylam przekonana do slodkich dan, ale podstawowa przyprawa w kuchni japonskiej jest drogie panie... cukier

Jeny kobito jak ja Ci zazdroszcze tych wszystkich przysmakow! Dań z woka, sosow najroznistych.... Chociaz wlasnie nie wiem czy takie wyobrazenie nasze polskie o kuchni orientalnej jest dobre, macie tam te wszystkie smazone ryze, makarony z przeroznymi "sosami" z wieprzowina/ wolowina??? Ahh a powiedz mi na codzien jecie tylko paleczkami? i co jest takim typowym daniem japonskim oprocz sushi?

[pstryczek84]

hejka!
nadrobilam Was. teraz tylko musze poodpisywac.
dziec mi zasnal, mam nadzieje ze pospi jeszcze z pol godz to zdaze odpisac...

Napisane przez elllmi

no widzisz, a tak panikowałaś; a jaki słoiczek ci zjada? ten 125 czy 190? bo mi dzisiaj wciągnął cały 190 i w szoku byłam

o nie nie, ten 125. u nas to juz i tak duuuuzy sukces

Napisane przez mala_19kw

Ellmi-w życiu nie zniosłabym pająka w domu nocami bym nie spała myśląc czy to cholerstwo jakimś cudem nie wylezie a jak już tak by się stało to zeszłabym na zawał że" to to "może gdzieś akurat koło mnie przechodzić tymi swoimi owłosionymi łapami

i.d.e.n.t.y.k.o!!!

Napisane przez elllmi

ja też miałam, tylko bez tego stolika czy tam biurka potem mój brat na nim spał i jak był rozłożony, to tam z boku taka dziura była, gdzie się chowało pościel przy składaniu i zrobił sobie tam śmietnik, masakra jak waliło z tej dziury
a ja chyba nie zapomnę tego półkotapczanu do końca życia, bo bawiłam się kiedyś pod nim jak był złożony i te bolce puściły i spadło na mnie to łóżko; nie zdążyłam uciec i mi nogę przygniotło i złamało; założyli gips, a pod gipsem coś się porobiło i mi się zaczęła skóra jakoś psuć, gnić, czy coś i mam teraz mega bliznę pod kolanem

o kurcze....

Napisane przez Debrah

Dobrze !!
Wszystko w normie i taki jej urok! "jupi: dziękuje za kciuki!!!
I za pamięć!*

Napisane przez karusia_2007

cudne dzieciatka! no i ten Twoj blond anioleczek...

Napisane przez sylwietta1988

:
półkotapczan wymiata a ja miałam amerykanke

az musialam spr co to
tez takie cos mieliesmy, nawet nie wedzialam ze to sie tak nazywa

Napisane przez szklanka19

Hello Byliśmy rano na rehabilitacji, jestem bardzo mile zaskoczona, wchodzę do ośrodka, a tam już pani w rejestracji wiedziała, że to my, dała papiery do podpisania i zaprowadzili nas do lekarki. Zero czekania, jak byliśmy umówieni tak nas przyjęli. I pani doktor i pani fizjoterapeutka bardzo miłe. Pani doktor pogratulowała, że się tyle czasu karmimy piersią i było mi bardzo miło z tego powodu Teraz czekamy na telefon od rehabilitanta, który będzie z nami ćwiczył, bo Ewci wykryli trochę nieprawidłowości, ale ogólnie panie stwierdziły, że to jest 5 minut roboty i mamy się cieszyć bo to nic poważnego. To się cieszymy A Ewcia jak ujrzała tam swoje odbicie w wielkim lustrze to zaczęła swoje klasyczne śpiewki, aż pani doktor się śmiała, że tak dokazuje

Napisane przez bijkora

Fuck yea! Zdałam egzamin

-----------------
dziekuje Wam za mile slowa odnosnie naszej choroby i prob siadania jestesce Kochane!

[charlizz]

Napisane przez bijkora

Badzia mojej też sukienki jakoś nie pasują Ani róż Dresior albo jakieś pantalony to jest to Już nie raz slyszałam " jaki ładny chłopiec, taka delikatna uroda" Albo z takich tekstów to jeszcze " dużo starsza siostra? "

Dziewczyny,dlaczego tak się dzieje że teraz mój Dzieć, budzi się albo o 2, 3:30 na jedzenie, wcześniej wstawała o 5. Pomyślałam że powiinam zwiększyć nocną porcje ze 150 do 180ml, ale to nic nie dało. Wraz trzeba ją nakarmić w nocy.Zawszę kładę ją spać o 8. To samo lulanie na noc. Wcześniej po kapaniu i jedzeniu, odkładałam ją do lóżeczka i w ciągu 10min sama zasypiała, a teraz musze pobujać, nie tak jak Nawijka pisała że kilkadziesiąt minut usypiania, ale tak do 10min.
Wszystko zwalam na zęby, ale czy faktycznie ? Jakos wolno to idzie..


Szaja super że jesteś Kocham Cię czytać <3

u mnie było to samo , nagle jej sie przedstawiło i o 3 koniecznie jeść! Ale już jest znowu jak kiedyś, a nawet lepiej! Nie wiem co to było, u Was mam nadzieję też sie naprawi

Napisane przez meneq

Ja jem kanapki z truskawkami i bita smietana. Jeszcze z bananami i majonezem

Że co ?!?! Może i dobre., ale nie odważe sie próbować

Napisane przez bijkora

Po przeczytaniu tego co piszecie, oficjalnie stwierdzam, że mam jakieś wiejsko-chamskie podniebienie. Wcale nie pasują mi takie zestawienia.
Nigdy mi nie posmakuje, kurczak w miodzie, schab ze sliwką, albo kaczka z żurawiną. Never.

Wiejsko-chamskie podniebienie

[pstryczek84]

Napisane przez fewcia

Byłyśmy u alergologa. Pani powiedziała że to na 100% skaza. Kazała smarować maścią witaminowa i uważać przy rozszerzaniu diety na jajko,białko w każdej postaci i na kurczaka. Powiedziała że dla takich małych dzieci najlepsze jest mięso z indyka i królika.

dobrze ze juz wiecie co jest malej

Napisane przez nafiyqa

Lezelismy tak w ciszy, ja wlasciwie zamknelam oczy i drzemalam, po kilku minutach patrze, a on spiiiiiiiiiiiiiiiii

Liczy sie jako samodzielne usniecie?

Napisane przez marsi11

teściowa też kochana- przyniosła mi garnek rosołu bo widziała wczoraj jak się narobiłam

fajnie ze wasze stosunki sie ocieplily

Napisane przez iffonka7

U nas dzisiaj było prawie tak samo, zjadł wieczorną butle i nic oczy jak pięć złoty aż w końcu zrobił się tak marudny że dałam go do bujaczka i usnał.

Napisane przez nafiyqa

bijkora, mozesz zrobic paste na kanapki albo zmiksowac i na wlosy polozyc

jaka wachlarz zastosowan, tu kanapka, tu wlosy

Napisane przez blogerka

Powiem Wam, ze ja dzisiaj jak zmierzylam kostium to (poza brakiem cyckow - ale tak mi po ciazy zostalo i rczej nic na to nie poradze juz) bylam zadowolona z efektow cwiczen, a mialam juz kryzyz
i chyba z tego zadowolenia wlasnie zjadlam na noc 5 kanapek ( z ciemnego pieczywa oczywiscie - takiego prwdziwego a nie barwionego karmelem ;P) a zaraz winkiem sobie popije :P

Napisane przez karusia_2007

Super, że Wam się tak dobrze układa, ze możesz liczyć na pomoc teściowej przy Leo i na jej wsparcie. Wiem ile daje taka pomoc, bo moja t też mi często pomaga, albo zostaje z dzieciakami jak musimy z tż gdzieś wyjść. Teraz w sobote idziemy na wesele i też zostanie nam z Witkiem. Chcieliśmy go wziąć na trochę i przywieź maluchy na spanie dopiero, ale sama zaproponowała, że zostanie z małym w domu i żebyśmy wzieli tylko Michasie bo tak to się tylko umęczymy. W ogóle mam w niej duże wsparcie. Mogę z nią pogadać o wszystkim, nawet o seksie i poradzić się w każdej sytuacji. Oczywiście czasami też są jakieś zgrzyty ale mówimy sobie otwarcie co nas boli i staramy się to zmieniać. Mimo, że mieszkamy razem to chyba śmiało mogę powiedzieć że stosunki między nami są bardzo dobre. Za to z moją mamą już jest różnie. Nie mogę się przed nią otworzyć jak przed t. No ale do niej mam żal o kilka sytuacji jeszcze z czasów panienskich i mam do niej troche dystans...

i kto by pomyslal ze z t. moze byc tak fajnie

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41495440]

Pstryniu, no to jeszcze raz: absolutnie nie obstawiaj poduszkami - na logikę: jak to niby ma pomóc? Nijak, bo nie uczy samodzielnego siadania. I tak BARDZO na logikę, bo nie wiem, czy faktycznie medyczne wyjaśnienie takie może być - jak dziecko się przyzwyczai do bycia sadzanym, to nie będzie garnąć się do samodzielnego siadania,tylko pójdzie na łatwiznę chyba

I jeszcze - Agatka pierwszy raz sama się do siedzenia podniosła na bujaczku, miała wówczas skończone 6mcy - nawet fotkę robiłam specjalnie (u babci ). A sama siadła - czyli z leżenia czy raczkowania, nie pamiętam (bo ona w ciągu tygodnia zaczęła sama siadać, raczkować i wstawać) mając 8,5mca I - to JEST norma. Bo tu norma, z tego co pamiętam z rozwojówki, to jakoś szeroko leci, skończony 6-skończony 9 miesiąc chyba


Gratuluję 3dniówki czyli taki sam lajcik jak Agatka miała. Nie zdziw się, bo czasem się powtarza to.
[/QUOTE]
tęks!
nie, nie bede obstawiac poduszkami, od razu dziwne mi sie to wydalo. a niby zastepca ordynatora

powtorka z rozrwyki? a pisza ze niby raz w zyciu ta 3dniowka jest

Napisane przez LadyWhisper

Po szczepieniu - masakra..... Silver my to ostatnio i z nockami i ze szczepieniami na jednym wozku jedziemy..... Szczepienie moj dzielny bohater pohlipal troszeczku i potem sie smial do pediatry i pigul, ale w domku..... 5 godzin nieustajacego wycia!!!!! Biedaczek tak niemozliwie zawodzil...... Jeszcze czegos takiego nie slyszalam....... Koszmar.... Az cud, ze nikt nie wezwal jakiejs opieki spolecznej czy policji, bo Pietraszko wyl jakby go ze skory obdzierali, potoki lez wylal..... W ostatniej fazie chcielismy pogotowie wzywac, bo juz nie wiedzielismy co z nim robic, wchodzil na tak przerazajace intonacje dzwiekow, jak z horrorow dwa czopki nie pomogly kompletnie nic, pediatra nam kazala od razu jak tylko przyjedziemy do domu Malemu dac zapobiegawczo, wiec tak zrobilismy a mimo to taka akcja...... Dlaczego nasze maluszki musza tak cierpiec
W koncu, kolejny raz, pomogla nam kapiel..... Nie wiem czemu, ale Maly doslownie po 5 sekundach w wodzie sie uspokoil, ba, zaczal nawet odlatywac!!!!! Wiec szybciutko go do lozka, cyc i zasnal.... I dalej spi, chociaz plakusia od czasu do czasu przez sen

Napisane przez nafiyqa

Hmm, a pstryczkowej lekarz zalecil obkladanie... Moze chodzi o to, ze jej Kubus juz starszy i krzywdy mu tym nie zrobi?

ja obkladac nie bede

Napisane przez mikakrolikowa

Moje pytanie nr jeden jak dajecie jajko do zupki takie na twardo bo ja dałam przedwczoraj i baczki odrazu i bolący brzuszek a mama mi powiedziała ze takie na półmiekko powinno sie dodac ????

ja na twardo gotuje, nie wiem czy dobrze

[marsi11]

ale mialam chory sen- bolał mnie strasznie brzuch, maz wezwał pogotowie i okazało się,że ja rodzę
zaczełam krzyczeć,że jak to przecież karmie a w ciąży nie wolno,że dziecko pewnie niedożywione i że musi mnie moj gin operować, dzwonie do niego we snie a on,że mnie nie zoperuje bo to wałek i go zamkną


co robicie dziś na obiad? proszę o inspiracje

mikakrolikowa ja daje na poltwardo- tak mi pediatra zalecila ale na twardo powiedziala,ze tez mozna

Meneq do Ciebie ważne pytanie- w japonii jak szybko zaleca się dzieciom rybę???????? bo u nas po 9 miesicu a ja już bym chciała podać, sorry ale uważam,że to zdrowsze kurde niż kurczak na sterydach