Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.18! - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-06, 11:06   #4561
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Odp: Dot.: Odp: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
Surka- śliczna mała no i fajny opis porodu

Czarowniczko- Antoś jest cudny! ogromne gratulacje raz jeszcze!


Madi, Anulka- nawet mnie nie denerwujcie.. każda śni, że ja rodzę, a u mnie nawet skurczyka

Wczoraj skakałam na piłce, wlazłam na 7 piętro bloku co dwa stopnie i wróciłam ledwo do mieszkania, a na koniec zrobiłam okład z samca i co?? d*pa!
Teraz mnie ssie w żołądku z głodu więc idę coś zjeść i zaraz będę szczegółowo cytować ;D
Ale jaki trening dla organizmu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:09   #4562
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
no a ja slyszalam na odwrót, ze nie wolno spac z dzieckiem, nie wolno spac z dzieckiem przy piersi - kategorycznie zabronione


Sam prowadzisz bloga? tak fajnie piszesz, że mogłabyś spokojnie to robic. Powiesz coś więcej na temat tego spania dziecka z matką? Ja słyszałam, ze nie wolno ... czyli gdzies mi dzwon bije ale nie wiem w którym kościele Jakbys opisała konkretniej to byłabym bardzo wdzięczna Mysle ze dziewczyny tez
No bo wlasnie nie powinno sie zasypiac z dzieckiem przy piersi. Dziecko powinno sie nakarmic i odlozyc do lozeczka lub mojzesza lub takiego malego lozeczka co jest doczepiane do matki lozka.

Dziecko powinno spac zawsze na plecach ijesli dziecko jest w pelni zdrowe to nie ma obcji zeby sie zadlawilo slina bo dzieci maja odruch automatyczny, ze sline przelknal albo zacznal mocno kaszlec.

Jesli sie komus wydaje, ze kupi monitorek i z bani to jest w bledzie. wiecie ten taki co slychac jak dziecko placze..

musi spac na materacu w miare miekkim sprawdzonym i dozwolonym przez jakies orgaizacje, ze jest poprostu bezpieczny safety-approved.
Pokryty przescieradlem na gumke

Mowilam juz zeby w lozeczku nic nie bylo np.jakies zabawki etc. No i ze lepiej zeby nie uzywac tego ochraniacza do lozeczka.

Jak matka karmi piersia to najlepiej nie dawac dziecku smoczka. U mnie w szpitalu mi powiedzieli, ze smoczka nie dadza dziecku.
Czemu do konca tonie wiem. No niby to zwieksza ten SIDS.
I jesli dziecko smoczka nie chce i wypluwa to nie wciskac mu na sile pod zadnym pozorem.

zeby nie miec zbyt goraco w pokoju i nie ubierac zbyt cieplo dziecka. nie nakrywac raczek pieluszka bo moze sobie ja na buzie zalozyc i sie udusic.

zeby nie klasc dziecka na kanape w salonie czy na jakas pufe czy fotel bowiadomo moze spasc i ze jesli sie ma male dziecko drugie to zeby nie zostawiac noworodka z tym dzieckiem bo dzieci maja rozne pomysly.

aha i czy dziecku jest cieplo czy zimno nie sprawdza sie po tym czy ma zimne lapki,ale kladzie sie reke na plecki i jesli jest mokre tzn., zemu jest mega za goraco. Noworodki maja naturalnie przez jakis okres zimne lapki i czesto matki przez to je ubieraja i ubieraja i normalnie kokon jakis wychodzi spocony i takie dzieci czesto potem choruja bo imsystem immunologiczny pada. Lekko wiaterek zawieje i juz smarki sa.

Zeby uwazac zeby nic na dziecko nie spadlo np. jakis obrazek etc.
A ja mam nad lozeczkiem Ups

I zeby klasc dziecko na brzuszek i robic tzw. "Tummy Time" -to se poszukacie

I zeby ofc nie miec dziecka za dlugo w tych wszystkich wynalazkach typu bouncers i fotelikach samochodowych

Ofc dziecko nie powinno zasypiac na boku czy brzuchu i bez poduszki

To tyle co ja wiem.

Dziekuje

Wiele osob mi mowi, ze powinnam pisac bloga,ale nie mam fazy na tomoze kiedys kto wie

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Lewatywa nie jest sprawą obowiązkową- przynajmniej u mnie w szpitalu, ale wiele rodzących same się na nią decydują. Dla komfortu chcą ją sobie zrobić. Często robią same w domu przy pomocy zestawiku z apteki. Poza tym lewatywa często przyspiesza skurcze. Kiedy jelitka pracują intensywnie w styczności z macicą i ją ładnie poruszają.
Ja sobie chyba zafunduję.

A jeśli chodzi o golenie, to przecież możemy niestety popękać, może być konieczność nacięcia. Później trzeba zszywać. Nie byłoby to chyba łatwe, albo nawet niemożliwe gdybyśmy były tam zarośnięte.
Aha. No ja se lewatywy nie wyobrazamNo chyba,ze bym naprawde miala mega zatwardzenie to wtedy tak,ale mysle, ze to nie jest przyjemne.
Tutaj tego sie nie robi i idzie jak sie jest ze wszystkim

Golic tez nie gola. Moze potem gola nie wiem,ale samemu ni ekaza sie golic.
No rozumiem z tym goleniem. Jak ktos ma kape zarosnieta jak broda mojego dziadka i wasy do kolan to tak,ale jak ja sie gole co tydzien mniej wiecej na skina bo tak lubie - teraz to w latki bo niestety mam widocznoc ograniczona i lustrzyce- to chyba jak zaczne rodzic to se nie bede sie specjalnie golic. Na co mi ten bol dodatkowy pozniej mnie zawsze swedzi niestety.

Lece spac czas najwyzszy. Pewnie i tak w nocy- choc i tak jest juz 4rano -bede Was na kibelku podczytywac z tel.jednym okiem jak zawsze.

Milego dzionka
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:19   #4563
shestiger
Rozeznanie
 
Avatar shestiger
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 698
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Ją jeszcze nie wyszłam, a już dostałam niebieskie i różowe pudełko do tego krem z hipp na oparzenia oraz witaminy D i D+K.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dziękuje za info, ciekawe jak było u reszty mamuś
shestiger jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:21   #4564
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

A u mnie właśnie radziły przez pierwsze tygodnie kłaść dziecko na boczku, a nie na plecach.. w razie ulania bezpieczniej..

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
A mój tz widząc jak karnie lilkę mówi twój cyc jest 2 razy taki jak jej głową, nie raczej 3 Hahaha
heh

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
od wczoraj +15 To co oni dodają do tej pizzy
może drożdże?

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość

Wczoraj skakałam na piłce, wlazłam na 7 piętro bloku co dwa stopnie i wróciłam ledwo do mieszkania, a na koniec zrobiłam okład z samca i co?? d*pa!
Teraz mnie ssie w żołądku z głodu więc idę coś zjeść i zaraz będę szczegółowo cytować ;D
ostro się zabrałaś za wykurzanie Bezika
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:21   #4565
czerwony_balonik
Zadomowienie
 
Avatar czerwony_balonik
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: dość bliskie okolice Warszawy
Wiadomości: 1 262
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VI

Dzień dobry Dopijam właśnie kawkę i zbieram się na zakupy na targ Powiem wam,że sobie chwalę spanie sama, odkąd tż śpi na dmuchanym materacu a ja mam całe łóżko dla siebie jest mi dużo bardziej komfortowo w nocy,mniej się budzę, mniej mi wszystko drętwije,kręgosłup nie boli,tylko szkoda że nie ma się do kogo przytulić,ale nadrabiamy to rano

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
A o to i moja babuleńka Hahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale śliczna

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
wczoraj położna w SR większości dziewczyn pytała na kiedy miały termin z pierwszego usg i że to jest niby bardziej prawdopodobny termin porodu
Czyli że powinnam się nastawiać na niedzielę, 7.07,a nie na przyjęcie do szpitala w środę 10.07 Muszę to przedyskutować z Gabi,bo we wtorek mam zamiar jechać jeszcze do promotorki,a dopiero w środę chcę rodzić
__________________
a ja rosnę i rosnę...
czerwony_balonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:24   #4566
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Powiem wam, że 10 miesiąc ciąży strasznie się dłuży Idę ogarnąć dom, czas mi szybciej do 11 miesiąca zleci jak będę dużo robić w ciągu dnia.
Wpadnę w przerwie na drugie śniadanko.

A i chciałam wycofać wczorajsze +14 kg. Dziś ważę kilogram mniej, więc przytyłam 13 kg


Widze, ze uznajesz teorie tak jak moja tesciowa, ze semozna w ciazy chodzic ile sie chce. Sloniami nie jestesmy. Rodzimy

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Ranyyy znowu miałam problem z odcieniami ciuszków, które można prać razem

A przypomniała mi się jeszcze wczorajsza sytuacja z mężem.. Brałam prysznic, kiedy on wszedł na chwilę do łazienki...wychodząc przystanął i bezczelnie zaczął wgapiać się w mój biust.. i po chwili słyszę 'ale Ty masz ciemne suty to normalne?'
Normalnie rychło w czas

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

A ja chciałam wycofać moje +16, od wczoraj jedyne +15 kg
Namoich ciuszkach jest napisane zeby je prac w letniej wodzie, praktycznie zimnej. Wszystkie jasne wrzucam razem, a te ciemne np. granatowe i czarne oddzielnie i czerwone tez oddzielnie i nic mi sie nie pofarbowalo

Na poczatku nie wiedzialam i upralam kilka body w goracej wodzie i mi chyba na lalke barbie beda pasowac

A moj Tz wczoraj sie oparl o szafke i sie gapi na mnie, a ja sie pytam , ze po co sie tak patrzysz wiesz, ze nie lubie, a on mi odp. kurde Ty w ciazy jestes.

Normalnie hameryke odkryl

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
A mój tz widząc jak karnie lilkę mówi twój cyc jest 2 razy taki jak jej głową, nie raczej 3 Hahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A wlasnie czy jak urodzilas to biust Ci sie powiekszyl jeszcze czy taki jest jak w ciazy?
Bo wiecie moje cycki mi na poczatku ciazy oszalaly i banie byly, a teraz sa po staremu tylko chyba w szerokosc poszlam bo ta przedluzke musze do zapiecia miec. I mam tak jak dawniej C_D zalezy od firmy.

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość



Wczoraj skakałam na piłce, wlazłam na 7 piętro bloku co dwa stopnie i wróciłam ledwo do mieszkania, a na koniec zrobiłam okład z samca i co?? d*pa!
Teraz mnie ssie w żołądku z głodu więc idę coś zjeść i zaraz będę szczegółowo cytować ;D
En- nie wolno sie odchudzac w czasie ciazy

Kurde przez Was nie ide spac
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:27   #4567
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
No bo wlasnie nie powinno sie zasypiac z dzieckiem przy piersi. Dziecko powinno sie nakarmic i odlozyc do lozeczka lub mojzesza lub takiego malego lozeczka co jest doczepiane do matki lozka.

Dziecko powinno spac zawsze na plecach ijesli dziecko jest w pelni zdrowe to nie ma obcji zeby sie zadlawilo slina bo dzieci maja odruch automatyczny, ze sline przelknal albo zacznal mocno kaszlec.

Jesli sie komus wydaje, ze kupi monitorek i z bani to jest w bledzie. wiecie ten taki co slychac jak dziecko placze..

musi spac na materacu w miare miekkim sprawdzonym i dozwolonym przez jakies orgaizacje, ze jest poprostu bezpieczny safety-approved.
Pokryty przescieradlem na gumke

Mowilam juz zeby w lozeczku nic nie bylo np.jakies zabawki etc. No i ze lepiej zeby nie uzywac tego ochraniacza do lozeczka.

Jak matka karmi piersia to najlepiej nie dawac dziecku smoczka. U mnie w szpitalu mi powiedzieli, ze smoczka nie dadza dziecku.
Czemu do konca tonie wiem. No niby to zwieksza ten SIDS.
I jesli dziecko smoczka nie chce i wypluwa to nie wciskac mu na sile pod zadnym pozorem.

zeby nie miec zbyt goraco w pokoju i nie ubierac zbyt cieplo dziecka. nie nakrywac raczek pieluszka bo moze sobie ja na buzie zalozyc i sie udusic.

zeby nie klasc dziecka na kanape w salonie czy na jakas pufe czy fotel bowiadomo moze spasc i ze jesli sie ma male dziecko drugie to zeby nie zostawiac noworodka z tym dzieckiem bo dzieci maja rozne pomysly.

aha i czy dziecku jest cieplo czy zimno nie sprawdza sie po tym czy ma zimne lapki,ale kladzie sie reke na plecki i jesli jest mokre tzn., zemu jest mega za goraco. Noworodki maja naturalnie przez jakis okres zimne lapki i czesto matki przez to je ubieraja i ubieraja i normalnie kokon jakis wychodzi spocony i takie dzieci czesto potem choruja bo imsystem immunologiczny pada. Lekko wiaterek zawieje i juz smarki sa.

Zeby uwazac zeby nic na dziecko nie spadlo np. jakis obrazek etc.
A ja mam nad lozeczkiem Ups

I zeby klasc dziecko na brzuszek i robic tzw. "Tummy Time" -to se poszukacie

I zeby ofc nie miec dziecka za dlugo w tych wszystkich wynalazkach typu bouncers i fotelikach samochodowych

Ofc dziecko nie powinno zasypiac na boku czy brzuchu i bez poduszki

To tyle co ja wiem.

Dziekuje

Wiele osob mi mowi, ze powinnam pisac bloga,ale nie mam fazy na tomoze kiedys kto wie :
Wiedza w pigułce Tylko nie wiem dlaczego nie można smoczka? Reszta rad
__________________
OLCIA

WOJTUŚ
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:28   #4568
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
A u mnie właśnie radziły przez pierwsze tygodnie kłaść dziecko na boczku, a nie na plecach.. w razie ulania bezpieczniej..
U mnie jest napisane, ze najnowsze badania mowia, ze na plecach i , ze wlasnie w razie ulania dziecko to przelknie lub zacznie kaszlec mocno.

Cholera wie,ale swirowac nie bede.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:32   #4569
Ghia
Zadomowienie
 
Avatar Ghia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 362
GG do Ghia
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
__________________
Antoś
Ghia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:32   #4570
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 365
GG do Kathe
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

hej
u mnie noc przespana nic nie boli itp wiec chyba przenosze moje diecko buuu ;p
juz bym chciala je miec przy sobie bo zaczynam wariowac czy jest zdrowe itp....
ktora dzisiaj szykuje sie do porodu??!!
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:33   #4571
moonlightdancer
Rozeznanie
 
Avatar moonlightdancer
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: UAE
Wiadomości: 606
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Witamy
Gratulacje dla rozpakowanych mamus : Rocky, Czarownicy, Kallisto i Cynamonowej Mam nadzieje że o nikim nie zapomniałam bo wysyp był konkretny
Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
ją zrezygnuje z porcji dla mnie, nie to że nie lubie, mój ostatni posiłek przed porodem
To ja jako najwierniejsza podczytujaca sie ustawie po moje 2, tylko z truskawkami bo fenomenu ruskich nie rozumiem.

Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość
A teraz śmigam do fryzjera W końcu się umówiłam, tylko nie wiem czy warto mi teraz ścinać na krótko, żeby nie przeszkadzały przy karmieniu
Ja mam długie i nie ścinam ale musze się umowic na farbe jakos tak przed samym porodem zeby pozniej z niunka nie latac.

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanko.. prałyście pokrowiec od materaca? czy tylko wietrzycie cały materac?
Ja nie mam pokrowca. Prałam ochraniacze i prześcieradełka chyba wystarczy. Chociaz gdybym miała pokrowiec latwo sciagalny to bym wyprala.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
jego matka ich cale zycie wykorzystywala i oni sami w domu sprzatali bo krolowa nie bedzie. Jak mieszkalismy 6mcy u niej to tez mnie wykorzystywala,ale ja sie nie dawalam. Wprowadzilam moje nowe zasady. Na poczatku oni mysleli, ze ja bede dla nich wszystkich gotowac. Powiedzialam Tz, ze jak chce mnie jeszcze zobaczyc to sorry,ale tak nie bedzie . To byl koszmar poprostu. Ona tylko w kolo jedna i ta sama zupe gotowala az rzygnac szlo. Cokolwiek co do jedzenia zrobila to wygladalo tragicznie.
Wiem, ze to wina wychowania ale tez nie przesadzajmy jak facet chce to sie nauczy i zrobi. Moj w domu nie robi nic, odkurzacz chyba dotykal tylko raz jak go kupil i wnosil do domu a do kuchni nawet nie zaglada. Wiem, ze tak byl wychowany bo od dziecka mieli nianki i pomoce domowe. Nawet jego siostry sa takie same jak on ale mysle ze gdyby bardzo chcial to dalby rade. Tyle ze ja lubie sprzatac a w ciazy jak do tej pory nic mnie nie boli. Z gotowaniem gorzej wiec najczesciej jemy poza domem. Gdybym nie lubila sprzatac/byloby mi zbyt ciezko to sam zaproponowal ze kogos zatrudnimy wiec w sumie nie narzekam.

Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
no juz wczoraj napisalam, ze tak sadze ze przenosze bo mi sily wczoraj wrocily i czulam sie bardzo dobrze wczoraj. hahah
ja jeszcze mam czas... 16 daleko...
Domcia a jak tam ten ananas? Ruszylo cos?
moonlightdancer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:34   #4572
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Wiedza w pigułce Tylko nie wiem dlaczego nie można smoczka? Reszta rad
O dziekuje

Ze niby zwieksza te uduszenie,ale jak to nie wiem.
Ze lepiej dopiero od 1mca dac smoczek.
generalnie jesli placze nic mu nie jest nie jest glodne, ani mokro ni ema to mysle, ze moze poprostu chce tego cycusia possac se wiec wtedy mozna dac smoczek. A jak nic nie placze to bym do smoka nie przyzwyczajala. Taka moja skromna mysl
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:38   #4573
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 156
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Co do golenia kapy, to u mnie w szpitalu golić trzeba tylko tam gdzie może być ewentualne cięcie to raz, nawet dostałam kilka razy ochrzan za całkowite ogolenie się

i wg mnie skrócenie włosków jest ok, bo calkiem to roznie bywa ... mi gin uświadomił, że moje infekcje pojawiały sie po tym jak sie do zera ochlastałam ... wiec teraz mam króciutko bardzo, ale nie na zero ... te włosy czemuś służą, i chyba tak jest

A co do włosów to jest jeszcze u mnie taka kwestia, że tż całkiem na zero też nie lubi , bo mówi, że mu to o pedofilię zahacza

Co do lewatywy to u mnie jak chce pacjentka to zrobią, ale na wyraźną jej prośbę, no chyba, że jest cc to wtedy robią zawsze..., ale to normalne bo przed operacją też się robi.

Edytowane przez idzia111
Czas edycji: 2013-07-06 o 11:41
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:40   #4574
Niunia20
Rozeznanie
 
Avatar Niunia20
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łowicz/Sochaczew
Wiadomości: 840
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
niunia, nie pamiętam już jaką konkretnie macie sytuację, ale nie myśleliście o wynajmie czegoś przez ten czas (w sensie do ewentualnego kredytu)? W końcu trochę w ten remont musieliście włożyc, może lepiej byłoby wynając jakąś kawalerkę, chocby dla spokoju psychicznego.
Czy nie dalibyście rady?
no włożyliśmy w ten remont ale i tak taniej nas to wyniesie niż wynajem czegoś tu są kawalerki do wynajęcia na 3 piętrze po 500-600 zł to ja dziękuję...poza tym jeśli będziemy wynajmować to nie odłożymy tyle ile byśmy chcieli zwłaszcza teraz jak pojawi się mały... wydatki też wzrosną a moja pensja na macierzyńskim spadnie do 80% a po roku muszę szukać pracy bo w tej umowa kończy mi się w lutym

Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
eh,nie zaciekawie nawet niewiem co mam powiedziec.. a wy tam juz remont zrobiliscie? Nie szkoda Wam bylo kasy zrobic remont teraz "u niej" jakby nie bylo ...po tym wszystkim jaka jest? a np nie wynajac czegos za te pieniazki a jak kiedys by sie "sytuacja" poprawila to dopiero wtedy zrobic remont ..? teraz to i tak juz po "ptokach" skoro ten remont zrobiliscie.. ja Ci powiem tylko tyle ze moi rodzice maja duzo wiekszy pokoj niz my i tez chcieli sie zamienic ale my wsumie przemyslelismy to i stwierdzilismy ze wkoncu trzeba bedzie sie przeniesc i wynajac cos .. badz na kredycik wziasc.. a tez nie wyobrazam sobie jakby ktoś miał przychodzic do moich rodzicow i siedziec u nas w pokoju bo bylo by wiecej miejsca.. albo rodzice po cos do szafy do nas cały czas i wogole ( bo oni maja wielka szafe ) wolelismy sie tu gniesc tym bardziej ze spacery,tz w pracy bedzie itp damy rade Niunka!

szkoda ze niektorzy ludzie sa tacy upierdliwi.. zamiast dobre stosunki miec to wchodza sobie na głowe eh.. nie mowie bo u mnie tez nie ma kolorowo nieraz tez sie zalilam na wątku tu ale jakoś idzie.. eh.ale tez wsumie inaczej ze swoimi rodzicami niz z tesciowa/tesciami ...
jak chcieliśmy tu zostać musieliśmy zrobić remont bo mieszkanie było w tragicznym stanie ... w kuchni dywan sprzed 20 lat prany raz w roku ... co upadło to się wtarło w niego... ciepłą woda tylko jak się napaliło w piecu i to dopiero po kilku godzinach była ciepła... a teraz mam czystą kuchnię i wodę na zawołanie i elektrykę musieliśmy zrobić bo ciągle słyszeliśmy od babci tż która mieszka w mieszkaniu na parterze że my więcej prądu zużywamy i powinniśmy płacić więcej jak dziecko się pojawi to już w ogóle a płaciliśmy już 2/3 rachunku który przychodził .... no to zrobiliśmy swoją elektrykę i co się okazało że zużywamy tyle samo prądu co babcia tż i przez 2 lata nas wykorzystywała.... i teraz płacimy 1/2 rachunku ...

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Dziekuje
...
Jak pojechala z nami na wczasy to chodzila 3dni w tej samej koszulce z napisem Polska
Jak z nia mieszkalam to widzialam jak wchodzila do lazienki na 5min. i szla spac. W 5min.w lazience moge wziac szczoteczke i umyc zeby wiec chyba tylko tyle robila.

Niunia- ja na Twoim miejscu to bym wszystko zrobila zeby tylko sie z tego domu od tesciowej wyrwac. Ona pali cos pisalas kiedys wiec straszne to bedzie dla maluszka . Do tego atmosfera w domu, jeszcze cos mu zrobi bo przeciez to Twoje dziecko z Ciebie wyszlo.
Juz sie klocicie z TZ ,a co bedzie potem naieta atmosfera i bomba wybuchnie.
JA to przerabialam z TZ jak mieszkalismy u tesciowej. Ona brala rozwod i wszystko sie w okol tego krecilo. Wtykala swoj kulfon wszedzie i myslalam, ze mnie se wychowa od nowa i bede jej robic za sluzbe . Tz byl miedzy mlotem, a kowadlem,ale zrozumial, ze czas uwic swoje gniazdko. Afera byla na maxa jak sie wyprowadzalismy,ale musielismy bo zrozumielismy, ze ona nas niszczy i ze nastepny rozwod bedzie nasz.

Mam nadzieje, ze sie Wam ulozy wszystko dobrze

Sliczne sa te Wasze maluszki dziewczyny
moja teściowa i 2 tygodnie w 1 ciuchach potrafi chodzić zwłaszcza w zimę...a korzystanie przez nią z łazienki woła o pomstę do nieba... jeszcze się nie zdarzyło żeby po skorzystaniu z toalety ręce umyła spuszcza wychodzi.... a potem idzie do kuchni i jeść sobie robi ... dlatego ja jej dziecka nie dam na ręce... a sama jak w kuchni robię coś jeść to najpierw wszystko myję ... nóż talerz no wszystko.... ale jak się mały urodzi to jej powiem prosto z mostu dlaczego dziecka na ręce nie dostanie...

no niestety ona pali i mój tż też ale wywalczyłam sobie ze robią to na balkonie więc i tak jest lepiej niz było i w domu nie śmierdzi...

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Ranyyy znowu miałam problem z odcieniami ciuszków, które można prać razem

A przypomniała mi się jeszcze wczorajsza sytuacja z mężem.. Brałam prysznic, kiedy on wszedł na chwilę do łazienki...wychodząc przystanął i bezczelnie zaczął wgapiać się w mój biust.. i po chwili słyszę 'ale Ty masz ciemne suty to normalne?'
Normalnie rychło w czas

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

A ja chciałam wycofać moje +16, od wczoraj jedyne +15 kg

mój się pyta czy moje sutki będą jeszcze kiedyś małe a brodawki różowe a nie brązowe...
i że teraz to moje piersi jak butelki wyglądają i oddaje pierwszeństwo małemu ....


a ja dziś zrobiłam abażur na lampkę tylko nóżki nie pomalował mi tż jak zwykle zapomniał farby w sprayu kupić... a dziś juz nie kupi boo w pracy siedzi
nie było łatwo musiałam rozkleić poprzedni odkleić materiał przykleić żelazkiem nowy a potem to znowu do kupy posklejać ...
materiał jest błękitny w białe kropki i z takiego samego sąsiadka uszyje mi poszewkę na poduszkę do wózka a koleżanka etui na książeczkę zdrowia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0166.jpg (57,7 KB, 25 załadowań)
__________________
"dziecko to taki szczęśliwy początek człowieka"
Niunia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:43   #4575
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 802
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
Jejku, współczuję. Nie wiem niestety co doradzić. A co mówili w przychodni? Kolki kojarzą mi się raczej tylko z bólem, nie wymiotami, ale może. Sama nie wiem.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:47   #4576
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
A u mnie właśnie radziły przez pierwsze tygodnie kłaść dziecko na boczku, a nie na plecach.. w razie ulania bezpieczniej..

może drożdże?
Nie pamiętam jak to jest z kładzeniem dziecka na boki (tzn. od kiedy)
Ale chyba na początku tylko główkę skręcałam Zapytam położną w szpitalu

A może ołów

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość

A wlasnie czy jak urodzilas to biust Ci sie powiekszyl jeszcze czy taki jest jak w ciazy?
Bo wiecie moje cycki mi na poczatku ciazy oszalaly i banie byly, a teraz sa po staremu tylko chyba w szerokosc poszlam bo ta przedluzke musze do zapiecia miec. I mam tak jak dawniej C_D zalezy od firmy.
Powiększa się bo się wypełnia mlekiem A przy nawale cyce Pameli to pikusie

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
Nie wiem czy to samo macie, ale Wojtek po KAŻDYM karmieniu "ulewał" fontannę. Byłam w mleku od góry do dołu. Bujaliśmy się z tym po lekarzach i mówiono nam że u dziecka zwieracz w żołądku nie jest w pełni wykształcony i do 7 miesiąca powinno przejść. Minęlo 7 miesięcy i nic się nie zmieniło. W końcu nasza genialna Pani alergolog przepisała nam Bebilon Pepti (na receptę) i ulewanie skończyło się po pierwszym karmieniu No po prostu ręką odjął. Dlaczego akurat Pepti nie pamiętam, ale wiem że inni lekarze bardzo się dziwili

Jeszcze jedno przyszło mi do głowy- poproś pediatrę żeby zajrzała mu do buzi i sprawdziła czy wędzidełka nie ma za krótkiego- języka za bardzo przyrośniętego. W takiej sytuacji dziecko nie może się przyssać do końca dobrze i zasysa powietrze jedząc. Jak naje się za dużo powietrza to potem automatycznie odbijając ulewa dużo mleka

Możesz spróbować sprawdzić to sama- palcem jeździsz po górnym dziąsełku od jednego końca do drugiego. Dziecko powinno podążać językiem za palcem. Jak sięga od końca do końca to jest OK.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
O dziekuje

Ze niby zwieksza te uduszenie,ale jak to nie wiem.
Ze lepiej dopiero od 1mca dac smoczek.
generalnie jesli placze nic mu nie jest nie jest glodne, ani mokro ni ema to mysle, ze moze poprostu chce tego cycusia possac se wiec wtedy mozna dac smoczek. A jak nic nie placze to bym do smoka nie przyzwyczajala. Taka moja skromna mysl
Wiesz albo dziecko będzie ssało smoczek albo ręce/ kciuka Tyle że smoczka potem łatwiej oduczyć

Wojtek dostawał smoka tylko do spanie i w chwilach kryzysu jako korek i tak się przyzwyczaił że w dzień nigdy ze smokiem nie chodził
__________________
OLCIA

WOJTUŚ

Edytowane przez skylie
Czas edycji: 2013-07-06 o 11:54
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:47   #4577
moonlightdancer
Rozeznanie
 
Avatar moonlightdancer
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: UAE
Wiadomości: 606
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Jak matka karmi piersia to najlepiej nie dawac dziecku smoczka. U mnie w szpitalu mi powiedzieli, ze smoczka nie dadza dziecku.
Czemu do konca tonie wiem. No niby to zwieksza ten SIDS.
I jesli dziecko smoczka nie chce i wypluwa to nie wciskac mu na sile pod zadnym pozorem.
W slynnej ksiazce Murkoff sa te wszystkie porady ktore wymienilas aby zmniejszyc ryzyko SIDS ale co do smoczka to ona akurat zaleca smoczek na noc wlasnie do spania. Ponoc ssanie wspomaga/wymusza niejako oddychanie. Natomiast wg autorki powinno sie unikac smoczka w dzien.
Jeszcze wentylacja/wiatraczek/otwarte okno/swieze powietrze dziala na plus.
moonlightdancer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:47   #4578
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 156
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
A ty karmisz piersią rozumiem ... może na serio zrób ostra diete - tylko gotowane chude mieso, jakis ala rosolek, pieczone jabluszko, duzo wody. Masz klin? taka ala poduszke dla malego? Moze kladz go pod skosem a nie na plasko. Kurcze az sama sie zastanawiam co to moze byc ... Co mowia lekarze?
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:48   #4579
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
O kurka wspolczuje

Cytat:
Napisane przez moonlightdancer Pokaż wiadomość
Wiem, ze to wina wychowania ale tez nie przesadzajmy jak facet chce to sie nauczy i zrobi. Moj w domu nie robi nic, odkurzacz chyba dotykal tylko raz jak go kupil i wnosil do domu a do kuchni nawet nie zaglada. Wiem, ze tak byl wychowany bo od dziecka mieli nianki i pomoce domowe. Nawet jego siostry sa takie same jak on ale mysle ze gdyby bardzo chcial to dalby rade. Tyle ze ja lubie sprzatac a w ciazy jak do tej pory nic mnie nie boli. Z gotowaniem gorzej wiec najczesciej jemy poza domem. Gdybym nie lubila sprzatac/byloby mi zbyt ciezko to sam zaproponowal ze kogos zatrudnimy wiec w sumie nie narzekam.
Ja tez lubie sprzatac, moze bardziej lubie jak jest czysto. Mam bialego kota i niecierpie jak mi sie klaki walaja i kurzu. Dlatego kurz wycieram co dwa dni obowiazkowo.

Zazdraszczam bo mnie wszystko boli. Moj maly jest bardzo duzy i mam duzy brzuch przy wzroscie 160cm w kapeluszu jest to mega ciezar,Do tego ja mialam wypadek kilka lat temu i mialam przestawione kregi na dolnym odcinku kregoslupa wiec extra bol dochodzi.

Tz owszem jak musi zrobi,ale ile musze prosic to sie odechciewa. Poza tym jakosc tego jest tragiczna. Strata czasu zwyczajnie.Tez moge kogos wziac i nie wiem czy tego nie zrobie bo mam jeszcze lodowke do umycia
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:49   #4580
magolina
Wtajemniczenie
 
Avatar magolina
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
O kurcze, no to nie dobrze, współczuje bardzo Ghia
Ja nic nie poradzę bo nie mam doświadczenia, ale trzymam kciuki, żeby wszystko się unormowało

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
Co do golenia kapy, to u mnie w szpitalu golić trzeba tylko tam gdzie może być ewentualne cięcie to raz, nawet dostałam kilka razy ochrzan za całkowite ogolenie się

i wg mnie skrócenie włosków jest ok, bo calkiem to roznie bywa ... mi gin uświadomił, że moje infekcje pojawiały sie po tym jak sie do zera ochlastałam ... wiec teraz mam króciutko bardzo, ale nie na zero ... te włosy czemuś służą, i chyba tak jest
Ja juz od paru lat nie golę się na zero....raz tylko w szpitalu musiałam bo nie miałam gdzie maszynki podłączyć a tak to mam maszynkę męską do golenia i sobie na minimum jadę. I mały jeżyk zostaje
magolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:52   #4581
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 156
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Sam dzieki za odpowiedz o tym spaniu z dzieckiem itp. A jesli chodzi o bledy, to czasami robisz, ale i tak ładnie piszesz, stylistycznie dosyć ladnie, a ogolnie milo sie czyta, rozumiem wszytsko, wiec git. Każdej z nas zdarza się popełnić błąd, mnie nie raz też, a potem jak się zgapię to poprawiam

Jak mi tz wyslal sms-a jak bylam w szpitalu to najpierw ze 3 min kombinowałam o co mu chodzi, a kolejne 10 tak sie śmiałam, że az łyz leciały. Ten to dopiero błędy robi
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:52   #4582
jakierka
Zadomowienie
 
Avatar jakierka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 148
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Sam ale czemu akurat przez spanie z matką? U mnie w SR z kolei położne powtarzały, że lepiej jak dziecko na początku śpi z matką.. i jeśli chodzi o odpoczynek matki i komfort, bo nie trzeba do dzieciaczka w nocy wstawać i odkładać do łóżeczka.. i właśnie, że ma się ciągły kontakt z dzieckiem i można szybko zareagować w razie ewentualnego bezdechu.
W UK tez zwracaja na to uwage i przeczulaja przed wspolnym spaniem na poczatku. Ja niestety znam osobisty przypadek, gdzie matka w nocy przygniotla dziecko
Co do ochraniaczy na lozeczko, to tez w UK nie widza potrzeby ich zakladac.

Agrafka, ja tez nie scinam wlosow, bo w Rosji jest przesad, ze nie nalezy tego robic, bo pecha przynosi. O skroceniu rozumu nic nie wiem, ale wlosow nie scinam

Magolina, masz racje, bylam pewna, ze dzis niedziela To przez to, ze juz nie pracuje. Jutro dopiero zaczynamy 35tc, nie dzis, wstrzymac oklaski do jutra

Samantha, widze, ze podejscie do porodu i opieki nad dzieckiem w USA i UK jest dokladnie takie samo

Ghia, o jejku, nie wiem jak Ci pomoc, nie slyszalam o dluzszych wymiotach u noworodkow. Moze doswiadczone mamy Ci pomoga
__________________
Edziunio
jakierka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:57   #4583
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
hej
u mnie noc przespana nic nie boli itp wiec chyba przenosze moje diecko buuu ;p
juz bym chciala je miec przy sobie bo zaczynam wariowac czy jest zdrowe itp....
ktora dzisiaj szykuje sie do porodu??!!

ja sie szykuje na porodzik mam dzis ambitny plan ogarnac cąły dom, powypinać dups.ko przy myciu podłogi, a pod wieczór upieke mega duza drożdzówke z czymkolwiek bo mam drozdze i pewnie predzej sie zepsuja niz ktos je ruszy

no a do przyszłej soboty na pewno urodze

Edytowane przez iwona335
Czas edycji: 2013-07-06 o 11:59
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 11:58   #4584
Ghia
Zadomowienie
 
Avatar Ghia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 362
GG do Ghia
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Lekarze nic konkretnego nie powiedzieli. Jedna kazała dać kropelki i obserwować mówiąc, że to może być normalne u takiego maluszka. Druga upatrywała się w mojej diecie czegoś zakazał nabiału (którego właściwie i tak nie jadłam ) i dała następne kropelki
Skylie czyli kazali Ci zastąpić KP i dawać Wojtkowi MM?? Jak się pytałam o MM to obydwie lekarki kategorycznie nie absolutnie i w ogóle. Tylko, że ja sobie myślę, że skoro to może być coś co zjadłam to może lepiej byłoby te kilka dni być na MM ja bym odciągała w tym czasie a Antkowi by przeszło
Najdziwniejsze jest, że nie po każdym karmieniu go zalewa. Dwa trzy karmienia jest ok i następne sajgon i znowu dwa trzy ok i sajgon
__________________
Antoś
Ghia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 12:00   #4585
kubus puchatek
Rozeznanie
 
Avatar kubus puchatek
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 664
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
A o to i moja babuleńka Hahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
słodziak

Cytat:
Napisane przez jakierka Pokaż wiadomość
A my witamy sie z Edkiem w 35tc!!!

Dzis w planach kolejne pranie i prasowanie, chcemy odebrac lozeczko i przywiezc do domu, byc moze odwiedzimy mame i moze TZ zdazy jeszcze porobic cos w mieszkaniu.

Zycze wszystkim milego dnia!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
za tydzień i miłego dzionka nie wiem jak u Ciebie,ale u mnie na północy piękna pogoda,jak nigdy

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
OPIS PORODU !!!

Miał być, jak wrócę do domu, ale stwierdziłam, że tyle wolnego czasu co tu to już nigdzie nie będę miała. Ją opiszę dosyć szczegółowo, choć nie chce nikogo tym urazić i z góry przepraszam, jeśli uznacie, że zbyt intymne i przesądziłam że szczegółami.

W niedzielę rano nie mogłam spać, bo bardzo chciało mi się siku, ale nie chciało mi się iść do toalety, ale w końcu się zebrałam Gdy położyłam się z powrotem, to poczułam, że coś mi poleciało, ale myślę sobie no bez jaj przecież się nie posikałam

Jak już wiecie byłam na końcówce remontu, więc do porodu nie byłam wogóle przygotowana. Stałam sobie pod prysznicem, a tz latał i pakował co kazałam. Jego miną była bezcenna

Pojechaliśmy na IP, szyję miałam zamknięta i nie gotowa. jedynie wiedziałam, że do 48 h urodzę.

Gdzieś od południa męczyły mnie bóle krzyżowe, ale to jeszcze nie było to

Od północy zaczęły mi się już regularne skurcze, o 3 już co 7 minut, ale rozwarcia tylko na 1 palec

Ból był niesamowity koło 7 skurcze miałam znowu nieregularne, a rozwarcia dalej na 1 palec.

Przenieśli mnie na blok, zrobili lewatywę. Po tym byłam tak słaba, że prawie mdlałam, po omacku wróciłam na łóżko, jak zaczęłam widzieć to zaczęłam zwracać

Podali mi oxy i podłączyli mnie pod ktg. Błyskawicznie zrobiło mi się rozwarcie na 4 palce, ale dalej już nie szło. Ogólnie nie byłoby źle, gdybym mogła sobie jakoś ulżyć podczas skurczów, np stojąc, siedząc na piłce itp. Ale ponieważ wody mi odeszły ponad dobę temu, musiałam być cały czas pod ktg i leżeć na wznak. A ból był nie do wytrzymania, na zmianę mdlałam i wymiotowałam. Lekarz zaglądający do mnie stwierdził, że poród skończy się cc. Przyszedł ordynator i powiedział, że wyczyszczą sale cięć i zrobią mi cc. Miałam już podłączony cewniki i odliczałam każda sekundę do zastrzyku

Gdy przyszli po mnie, powiedziałam, że strasznie drętwieją mi ręce, a położna na to, że dziecko jest już pewnie w kanale. Ordynator mnie zbadał i mówi, pełne rozwarcie, dziecko już w kanale rodziny sn.

Na co ją, że kategorycznie się nie zgadzam i ją już rodzic naturalnie nie będę Hahaha

Na szczęście przekonali mnie. Położna do mnie mówi, że już główkę widać i ma długie czarne włosy Na co ją bez jaj, moje dziecko jest łyse

Powiem wam, że ostatni etap porodu jest najlepszy i wcale jakoś strasznie nie boli.

Miałam urodzić w ciągu maksymalnie 5 skurczów, niestety miałam je tak krótkie, że czasami nie zdążyłam oddechu zrobić, a on już przechodził. Dosłownie lekarka pomogła mi wypchnąć Lilkę naciskając na brzuch

Chwilą jak ją zobaczyłam bezcenna, choć najpierw panikowałam, bo nie płakała, ale już po chwili leżało na moim brzuszku miniaturowe białe ciałko

Nie nacinali mnie, ale strasznie popękałam. Byłam łyżeczkowana, a zszywali mnie ponad pół godziny

W końcu tz nie było przy mnie bo podczas tego wszystkiego zapomniałam, że chce żeby był że mną.

Dopiero jak urodziłam to powiedziałam, żeby wywołali męża bo to miał być poród rodzinny i chce żeby zobaczył mała. Potem już siedział że mną na bloku. Trochę przykro mi, że nie było go że mną i biedny zamiast przeżywać to że mną spędził tyle godzin na korytarzu, ale naprawdę w tamtym momencie nie miałam tego nawet w głowie.

Koniec
Wysłane z aplikacji mo Forum.
Dziękuję za opis

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Dzisiaj zaczął się week. Więc myślałam, że zanudzę się tutaj bez was. Ale za chwilę dostanę Lilkę, bo już jest różową i do wyników będzie że mną, proszę o kciuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez Niunia20 Pokaż wiadomość
a ja dziś zrobiłam abażur na lampkę tylko nóżki nie pomalował mi tż jak zwykle zapomniał farby w sprayu kupić... a dziś juz nie kupi boo w pracy siedzi
nie było łatwo musiałam rozkleić poprzedni odkleić materiał przykleić żelazkiem nowy a potem to znowu do kupy posklejać ...
materiał jest błękitny w białe kropki i z takiego samego sąsiadka uszyje mi poszewkę na poduszkę do wózka a koleżanka etui na książeczkę zdrowia
za abazur,ślicznie wyszedł zdolniacha ja bym tak nie umiała.

Witam się i zmykam jednocześnie,muszę dokończyć ogarniać chatę,bo w nocy przylatuje do mnie dobra kumpela z mężem z Polski na tydzień czasu,wieć przez następny tydzień nie będzie mnie. Będziemy zwiedzać Szkocję i gadać do rana jak za dawnych lat Mam nadzieję,że uda mi się nadrobić Was po powrocie Życzę wszystkim udanego weekendu
kubus puchatek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 12:01   #4586
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
A moj Tz wczoraj sie oparl o szafke i sie gapi na mnie, a ja sie pytam , ze po co sie tak patrzysz wiesz, ze nie lubie, a on mi odp. kurde Ty w ciazy jestes.

Normalnie hameryke odkryl


Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
U mnie jest napisane, ze najnowsze badania mowia, ze na plecach i , ze wlasnie w razie ulania dziecko to przelknie lub zacznie kaszlec mocno.

Cholera wie,ale swirowac nie bede.
kurde i bądź tu mądrym i pisz wiersze co osoba to opinia

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki.
U nas od 2 dni koszmar Antonio wymiotuje po karmieniach. Nie po każdym co dziwne.Zaliczyl,iśmy już przychodnię i prywatną wizytę i dalej to samo. Mam drakońską dietę i nic. juz nie wiem co robić
Czy przy kolkach dziecko wymiotuje? Inie chodzi mi oulewanie tylko wymioty na odległość i w dużych ilościach
Kurcze.. a lekarze co stwierdzili??

Cytat:
Napisane przez Niunia20 Pokaż wiadomość
a ja dziś zrobiłam abażur na lampkę tylko nóżki nie pomalował mi tż jak zwykle zapomniał farby w sprayu kupić... a dziś juz nie kupi boo w pracy siedzi
nie było łatwo musiałam rozkleić poprzedni odkleić materiał przykleić żelazkiem nowy a potem to znowu do kupy posklejać ...
materiał jest błękitny w białe kropki i z takiego samego sąsiadka uszyje mi poszewkę na poduszkę do wózka a koleżanka etui na książeczkę zdrowia
wow! bardzo ładny dla naszego Lola też by się taki przydał tylko chciałabym może by lampka była wysoka .. nad szczebelki łóżeczka

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Nie pamiętam jak to jest z kładzeniem dziecka na boki (tzn. od kiedy)
Ale chyba na początku tylko główkę skręcałam Zapytam położną w szpitalu

A może ołów
Zapytaj i daj znać

Ty, a może rzeczywiście ołów.. skoro mąż dopiero po wczoraj stwierdził u mnie ciemne suty
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 12:03   #4587
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Lekarze nic konkretnego nie powiedzieli. Jedna kazała dać kropelki i obserwować mówiąc, że to może być normalne u takiego maluszka. Druga upatrywała się w mojej diecie czegoś zakazał nabiału (którego właściwie i tak nie jadłam ) i dała następne kropelki
Skylie czyli kazali Ci zastąpić KP i dawać Wojtkowi MM?? Jak się pytałam o MM to obydwie lekarki kategorycznie nie absolutnie i w ogóle. Tylko, że ja sobie myślę, że skoro to może być coś co zjadłam to może lepiej byłoby te kilka dni być na MM ja bym odciągała w tym czasie a Antkowi by przeszło
Najdziwniejsze jest, że nie po każdym karmieniu go zalewa. Dwa trzy karmienia jest ok i następne sajgon i znowu dwa trzy ok i sajgon
jedynie moge pomóc odsyłając Cie na odchowalnie do majówek- tam sporo problemów brzuszkowych
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 12:04   #4588
Ghia
Zadomowienie
 
Avatar Ghia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 362
GG do Ghia
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Idziatak karmię piersią. No i stosuję dietę od początku. A od dwóch dni to już taką, że już nie wiem co jeszcze mogłabym zmienić. Karmię pod skosem i po karmieniu biorę go pionowo na odbicie potem trzymam jeszcze pod skosem i materac tez jest pod skosem.
Pomasowałam mu brzuszek podczas jedzenia i po i trochę jakby lepiej, ale coś mu ewidentnie jest Nie chcę jechać do szpitalika bo tam to już siedlisko wszelakich wirusów i bakterii jest Jak to dalej tak będzie trwało to w poniedziałek znowu do przychodni pójdę, a wcześniej będę dzwonić do lekarki z wizyty prywatnej
__________________
Antoś
Ghia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 12:07   #4589
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 802
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez Ghia Pokaż wiadomość
Lekarze nic konkretnego nie powiedzieli. Jedna kazała dać kropelki i obserwować mówiąc, że to może być normalne u takiego maluszka. Druga upatrywała się w mojej diecie czegoś zakazał nabiału (którego właściwie i tak nie jadłam ) i dała następne kropelki
Skylie czyli kazali Ci zastąpić KP i dawać Wojtkowi MM?? Jak się pytałam o MM to obydwie lekarki kategorycznie nie absolutnie i w ogóle. Tylko, że ja sobie myślę, że skoro to może być coś co zjadłam to może lepiej byłoby te kilka dni być na MM ja bym odciągała w tym czasie a Antkowi by przeszło
Najdziwniejsze jest, że nie po każdym karmieniu go zalewa. Dwa trzy karmienia jest ok i następne sajgon i znowu dwa trzy ok i sajgon
Kombinuję tylko, ale może możliwe jest że mały się przejada? Może je zbyt zachłannie i stąd wymioty przy którymś z kolei karmieniu? To tylko taki mój pomysł, bo nie mam kompletnie pojęcia czy to w ogóle możliwe przy KP.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-06, 12:09   #4590
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.1

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
Co do golenia kapy, to u mnie w szpitalu golić trzeba tylko tam gdzie może być ewentualne cięcie to raz, nawet dostałam kilka razy ochrzan za całkowite ogolenie się

i wg mnie skrócenie włosków jest ok, bo calkiem to roznie bywa ... mi gin uświadomił, że moje infekcje pojawiały sie po tym jak sie do zera ochlastałam ... wiec teraz mam króciutko bardzo, ale nie na zero ... te włosy czemuś służą, i chyba tak jest

A co do włosów to jest jeszcze u mnie taka kwestia, że tż całkiem na zero też nie lubi , bo mówi, że mu to o pedofilię zahacza

Co do lewatywy to u mnie jak chce pacjentka to zrobią, ale na wyraźną jej prośbę, no chyba, że jest cc to wtedy robią zawsze..., ale to normalne bo przed operacją też się robi.
Twoj TZ ma jak moj ojciec, a moj TZ mowi, ze nie lubi jak mu wlosy w zeby wchodza,ale sam sie nie ogoli

Cytat:
Napisane przez Niunia20 Pokaż wiadomość
no włożyliśmy w ten remont ale i tak taniej nas to wyniesie niż wynajem czegoś tu są kawalerki do wynajęcia na 3 piętrze po 500-600 zł to ja dziękuję...poza tym jeśli będziemy wynajmować to nie odłożymy tyle ile byśmy chcieli zwłaszcza teraz jak pojawi się mały... wydatki też wzrosną a moja pensja na macierzyńskim spadnie do 80% a po roku muszę szukać pracy bo w tej umowa kończy mi się w lutym



jak chcieliśmy tu zostać musieliśmy zrobić remont bo mieszkanie było w tragicznym stanie ... w kuchni dywan sprzed 20 lat prany raz w roku ... co upadło to się wtarło w niego... ciepłą woda tylko jak się napaliło w piecu i to dopiero po kilku godzinach była ciepła... a teraz mam czystą kuchnię i wodę na zawołanie i elektrykę musieliśmy zrobić bo ciągle słyszeliśmy od babci tż która mieszka w mieszkaniu na parterze że my więcej prądu zużywamy i powinniśmy płacić więcej jak dziecko się pojawi to już w ogóle a płaciliśmy już 2/3 rachunku który przychodził .... no to zrobiliśmy swoją elektrykę i co się okazało że zużywamy tyle samo prądu co babcia tż i przez 2 lata nas wykorzystywała.... i teraz płacimy 1/2 rachunku ...



moja teściowa i 2 tygodnie w 1 ciuchach potrafi chodzić zwłaszcza w zimę...a korzystanie przez nią z łazienki woła o pomstę do nieba... jeszcze się nie zdarzyło żeby po skorzystaniu z toalety ręce umyła spuszcza wychodzi.... a potem idzie do kuchni i jeść sobie robi ... dlatego ja jej dziecka nie dam na ręce... a sama jak w kuchni robię coś jeść to najpierw wszystko myję ... nóż talerz no wszystko.... ale jak się mały urodzi to jej powiem prosto z mostu dlaczego dziecka na ręce nie dostanie...

no niestety ona pali i mój tż też ale wywalczyłam sobie ze robią to na balkonie więc i tak jest lepiej niz było i w domu nie śmierdzi...




mój się pyta czy moje sutki będą jeszcze kiedyś małe a brodawki różowe a nie brązowe...
i że teraz to moje piersi jak butelki wyglądają i oddaje pierwszeństwo małemu ....


a ja dziś zrobiłam abażur na lampkę tylko nóżki nie pomalował mi tż jak zwykle zapomniał farby w sprayu kupić... a dziś juz nie kupi boo w pracy siedzi
nie było łatwo musiałam rozkleić poprzedni odkleić materiał przykleić żelazkiem nowy a potem to znowu do kupy posklejać ...
materiał jest błękitny w białe kropki i z takiego samego sąsiadka uszyje mi poszewkę na poduszkę do wózka a koleżanka etui na książeczkę zdrowia
Kurcze. Dobre chociaz to, ze nie pala w domu. Ja sama palilam kiedys,ale domu nigdy bo nie wyobrazalam sobie jak mozna w tym spac lub truc innych ktorzy nie pala.
Taka kultura palacza powinna byc.

Makabra jak mozna sie nie myc. Moja tesciowa wody w kiblu nie spuszcza. Wszystkie muszle sa zakamienione i wygladaja jak miejski sracz zaprzeproszeniem.

Ladna lampka

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Nie pamiętam jak to jest z kładzeniem dziecka na boki (tzn. od kiedy)
Ale chyba na początku tylko główkę skręcałam Zapytam położną w szpitalu

A może ołów



Powiększa się bo się wypełnia mlekiem A przy nawale cyce Pameli to pikusie



Nie wiem czy to samo macie, ale Wojtek po KAŻDYM karmieniu "ulewał" fontannę. Byłam w mleku od góry do dołu. Bujaliśmy się z tym po lekarzach i mówiono nam że u dziecka zwieracz w żołądku nie jest w pełni wykształcony i do 7 miesiąca powinno przejść. Minęlo 7 miesięcy i nic się nie zmieniło. W końcu nasza genialna Pani alergolog przepisała nam Bebilon Pepti (na receptę) i ulewanie skończyło się po pierwszym karmieniu No po prostu ręką odjął. Dlaczego akurat Pepti nie pamiętam, ale wiem że inni lekarze bardzo się dziwili

Jeszcze jedno przyszło mi do głowy- poproś pediatrę żeby zajrzała mu do buzi i sprawdziła czy wędzidełka nie ma za krótkiego- języka za bardzo przyrośniętego. W takiej sytuacji dziecko nie może się przyssać do końca dobrze i zasysa powietrze jedząc. Jak naje się za dużo powietrza to potem automatycznie odbijając ulewa dużo mleka

Możesz spróbować sprawdzić to sama- palcem jeździsz po górnym dziąsełku od jednego końca do drugiego. Dziecko powinno podążać językiem za palcem. Jak sięga od końca do końca to jest OK.



Wiesz albo dziecko będzie ssało smoczek albo ręce/ kciuka Tyle że smoczka potem łatwiej oduczyć

Wojtek dostawał smoka tylko do spanie i w chwilach kryzysu jako korek i tak się przyzwyczaił że w dzień nigdy ze smokiem nie chodził
O kurde to jaki ja mam kupic stanik do karmienia ? Jak mam rozmiar C-D ?

Napisze jeszcze raz co dokladnie napisali, wiec napisali, zeby dziecku nie dawac smoczka jesli jego nie chce. Jesli placze i wypluwa to zeby mu na sile nie kazac ssac smoka tylko inna metode znalezc na uspokojenie. Moze dziecko chce sie na chwilke przytulic i bo szuka bezpieczenstwa mamusi.
Ze jesli kobieta karmi piersia to zeby unikac smoczka do 1mca zycia.
O kciuku nie wiedzialam wiec jesli bym zauwazyla kciuka to juz rzeczywiscie lepiej smoka

Cytat:
Napisane przez moonlightdancer Pokaż wiadomość
W slynnej ksiazce Murkoff sa te wszystkie porady ktore wymienilas aby zmniejszyc ryzyko SIDS ale co do smoczka to ona akurat zaleca smoczek na noc wlasnie do spania. Ponoc ssanie wspomaga/wymusza niejako oddychanie. Natomiast wg autorki powinno sie unikac smoczka w dzien.
Jeszcze wentylacja/wiatraczek/otwarte okno/swieze powietrze dziala na plus.
Hmmm interesujace
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.