Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

ja też pasy zapinałam cały czas tak na wszelki wypadek ewentualnie możesz sobie adaptery do pasów dokupić

uważaj bo jeszcze Cię na prawdę poda do sądu i co Ty zrobisz?


zjadłam 2 bułki i zagryzam szarlotką i jogurtem

Póki co mogę być spokojna, nigdzie mnie nie poda bo kasy nie ma

[lineczka1989]

Napisane przez domii29

U mnie też jakiś wysyp koleżanek ciężarówek, aż mój Damian ostatnio przysiadł i stwierdził że nasi znajomi ostatnimi czasy strasznie się rozmnażają
Dowiedziałam się ostatnio że jedna z moich "grzecznych" koleżanek w ciąży jest i rozpacza bo ona nie chce dziecka, bo studia, bo inne plany na przyszłość... a jak napisałam tej mojej pseudo przyjaciółce że jak tamta nie chciała dziecka to się mogła zabezpieczać a nie teraz rozpacza to mi awanture zrobiła że jak ja mogę tak pisać, że jestem bezczelna bo dziewczyna może nie była w stanie kupić sobie prezerwatyw bo nie było jej stać Przecież gumki nie kosztują 100zł, tylko zaledwie 8-10zł. Nooo kurde... uprawiając seks bez zabezpieczeń raczej nie powinno być zaskoczeniem że się może w ciąże zajść, więc nie rozumiem dlaczego jestem bezczelna uważając że mogła się zabezpieczać to by teraz nie miała zmartwień.

ale jesteś bezczelna
nie stać jej na gumki a stać ją będzie na utrzymanie dziecka? wolałabym wydać te 10 zł i mieć z grzywki a jak nie to ten jej fagas mógł kupić, w czym problem

[Kabriela]

U mnie "stało się" w moje urodziny więc do końca życia nie zapomnę.

A mnie naszły na spacerze pomysły na życie i skoro siedzę sobie w domku i nic nie robię, to uwaga uwaga moje miłe postanowiłam zrobić:
- pierogi z owocami jagody, truskawki
- przeciery i soki warzywne,
- oczywiście kiszenie ogórków obowiązkowo!!!!!
- ale zrobię jeszcze jakieś zimowe sałatki.


Co Wy na to?

[domii29]

Napisane przez _Peggy

Upał.
Czyli Peggy na zmianę bierze prysznic i
Rady nie daje normalnie

Widzę że już zaczynają się dyskusje o zrzycaniu pociążowego sadełka. Ja będę miała dużo do zrzucenia sadałeka przedciążowego Leczenie niepłodności u mnie niestety dalo 30 na +. Z czego 12 zrzucilam przed ciążą ale teraz pewnie znowu nabiorę. Trudno się mówi. Mogę być Pączk byle moje dzieko było zdrowe
Stety albo nie ja nie będę miała możliwości chodzenia na fitnes. Mój Chłopina dużo pracuje (12h na dobę, 4-5 razy w tygodniu na nocki) i to ja glównie będę z Dzieckiem. Szczerze wątpie że po tygodniu bycia "samotną Mamą" znajdę siłę na ruszenie się gdziekolwiek. No ale będziemy ćwiczyć z Adasiem w domu, spacerować. Dieta matki karmiącej mam nadzieje że też pomoże Chcialabym spaść tak 10 po niżej wyjściowej. Bylo by świetnie No ale niestety w mojej rodzinie kobiety tyją po ciązy i to duuuużo

Czy to nie dziwne że
a) w ogóle nie jaram się wyprawkę. Szukam najlepszych rzeczy (czytam opinie, sprawdzam atesty, składy chemiczne itp.) dla Adaśka ale jakoś tak ... z obowiązku. Żaden mi tam szal zakupów czy cuś w ten deseń.
b) placzę jak czuje ruchy Syna mego Kochanego. Nie mogę opanować łez nawet w miejscach publicznych. Wzrusza mnie to ogromnie. A jak szaleje po mleku to ja totalnie wymiękam.


Buziaki dla Was Wszystkich i Waszych Dzieciaczków
Ja spadam pod prysznic

Wcale nie dziwne że Cię nie kręci aż tak bardzo kompletowanie wyprawki, bo dla kobiet w ciąży w sumie fajne jest takie szukanie, przebieranie, kupowanie ale za razem okropnie męczące, sama wiem po sobie że szukam, kupuje ale męczy mnie to choć okropnie cieszę się że mi przybywa rzeczy w szafie i ubywa rzeczy na liście do kupienia
Też mam nie raz tak że mi się płakać chce jak czuję i widzę jak się rusza to takie cudowne uczucie
Jak się rusza to mam ochotę całemu światu wykrzyczeć "patrzcie jak mój syn się rusza"

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez lineczka1989

ale jesteś bezczelna
nie stać jej na gumki a stać ją będzie na utrzymanie dziecka? wolałabym wydać te 10 zł i mieć z grzywki a jak nie to ten jej fagas mógł kupić, w czym problem

Wstyd ! Jak ja mogę być aż tak bezczelna, na stos ze mną !!
Otóż to ! Każdy współżyjący bez zabezpieczeń powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji albo po prostu nie wskakiwać drugiej osobie do łóżka

[De28]

Ma ktoras ochote na placki ziemniaczane?Bo za duzo usmazylam

Ja biegalam po ciazy od 6 tygodnia, chodzilam na fitness. Potem byla przeprowadzka do domu, remont, praca w ogrodku i bieganie za dzieckiem, wiec ma sie fitness za darmo

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Zastanawiam się czy mój Michaś kiedyś sypia...

Kopie jak szalony od kilku godzin, potem w nocy też daje czadu, aż cały brzuch mi skacze- bardzo przyjemne uczucie, ale czy on w ogóle wypoczywa??? Co to za nadmierna aktywność w brzuchu?
a jak się wda w mojego teścia i będzie miał ADHD?

[lineczka1989]

Napisane przez Kabriela

U mnie "stało się" w moje urodziny więc do końca życia nie zapomnę.

A mnie naszły na spacerze pomysły na życie i skoro siedzę sobie w domku i nic nie robię, to uwaga uwaga moje miłe postanowiłam zrobić:
- pierogi z owocami jagody, truskawki
- przeciery i soki warzywne,
- oczywiście kiszenie ogórków obowiązkowo!!!!!
- ale zrobię jeszcze jakieś zimowe sałatki.


Co Wy na to?

ja uważam że to dobry pomysł sama pomroziłam trochę owoców, ale z racji tego że mam małą zamrażarkę więc nie poszaleję

[domii29]

Napisane przez De28

Ma ktoras ochote na placki ziemniaczane?Bo za duzo usmazylam

Ja biegalam po ciazy od 6 tygodnia, chodzilam na fitness. Potem byla przeprowadzka do domu, remont, praca w ogrodku i bieganie za dzieckiem, wiec ma sie fitness za darmo

Już biegnę na placki ziemniaczane !

[Anoula]

Napisane przez maomami

Właśnie wróciłam z nieplanowanej wizyty u znajomego dentysty, nie czuję buzi bo mam pod znieczuleniem, zmienił mi antybiotyk, przepisał że antybakteryjny ponieważ wyciął mi kawałek dziąsła, żeby ósemka się szybciej przebiła i wyczyścił stan zapalny, póki co będzie mnie bolała rana po wycięciu ale mam wielką nadzieję że wreszcie pomoże, w piątek byłam na NFZ więc możliwe że po dzisiejszej wizycie będzie lepiej bo prywatna i jeszcze znajomy. Teraz musze się położyć bo mnie znieczulenie pomału puszcza jejku ja chce żeby ten zębowy koszmar się już skończył

oby szybko przeszo

Napisane przez domii29

Mój TŻ wczoraj na mnie krzyczał jak się tyłkiem do niego położyłam że mu niby ograniczam kontakty z synem Krzyczał że zgłosi sprawę do sądu . Nie raz mam wrażenie że z nim nie wszystko jest w porządku
A ostatnio w samochodzie zaczął temat że jestem nieodpowiedzialna bo jeżdżę z Jaśkiem na jednym fotelu i jak nas policja złapie to będziemy mieli problem i dostanie mandat

Mój TŻ też uwielbia tego typu żarty

Napisane przez domii29

U mnie też jakiś wysyp koleżanek ciężarówek, aż mój Damian ostatnio przysiadł i stwierdził że nasi znajomi ostatnimi czasy strasznie się rozmnażają

U nas głownie wśród znajomych TŻ, taki wiek ale jak wychodzi na jaw kolejna ciąża to TŻ mówi: "no, następni odgapiają"

[domii29]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41800719]Zastanawiam się czy mój Michaś kiedyś sypia...

Kopie jak szalony od kilku godzin, potem w nocy też daje czadu, aż cały brzuch mi skacze- bardzo przyjemne uczucie, ale czy on w ogóle wypoczywa??? Co to za nadmierna aktywność w brzuchu?
a jak się wda w mojego teścia i będzie miał ADHD? [/QUOTE]

Myślę że śpi tyle ile potrzebuje i wypoczywa więc możesz być spokojna
Mój Jaśko też taki aktywny ale nigdy nie przeszło mi przez myśl że mało śpi, myślę że jakby chciał spać to by po prostu spał a nie szalał

[xxxMikixxx]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41800719]Zastanawiam się czy mój Michaś kiedyś sypia...

Kopie jak szalony od kilku godzin, potem w nocy też daje czadu, aż cały brzuch mi skacze- bardzo przyjemne uczucie, ale czy on w ogóle wypoczywa??? Co to za nadmierna aktywność w brzuchu?
a jak się wda w mojego teścia i będzie miał ADHD? [/QUOTE]

Nad tym samym się zastanawiam Mnie też od samego rana kopie, bardzo małe przerwy są kiedy tego nie robi

Nerki w ogóle nie bolą od paru dni Podejrzewam, że to maluch powodował jakiś ucisk. Teraz się przemieścił, bo inaczej czuję kopniaki i od tego momentu ból nerek jak ręką odjął

[domii29]

Napisane przez Anoula

oby szybko przeszo



Mój TŻ też uwielbia tego typu żarty



U nas głownie wśród znajomych TŻ, taki wiek ale jak wychodzi na jaw kolejna ciąża to TŻ mówi: "no, następni odgapiają"

Widzę że nasi TŻci to tacy "mali żartownisie" ale tacy ludzie dobrze mają w życiu . Ja z moim jak się kłócę to nigdy nie wygram bo na poczekaniu wymyśla takie teksty że wymiękam

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez nemosek

Ja też nerwowa się zrobiłam na maksa,normalnie pozabijałabym w afekcie

Mam tak samo- a najgorsze, że mam ochotę przywalić mężowi jak mnie wkurza
Ale jakbym przywaliła to by powiedział, że jestem wariatką więc jakoś się powstrzymuję, choć on mi w tym nie pomaga
He he ale by potem było, że stosuję przemoc w rodzinie Mam nadzieję, że mi te nerwy przejdą po ciąży.

[kyte]

Napisane przez domii29

U mnie też jakiś wysyp koleżanek ciężarówek, aż mój Damian ostatnio przysiadł i stwierdził że nasi znajomi ostatnimi czasy strasznie się rozmnażają
Dowiedziałam się ostatnio że jedna z moich "grzecznych" koleżanek w ciąży jest i rozpacza bo ona nie chce dziecka, bo studia, bo inne plany na przyszłość... a jak napisałam tej mojej pseudo przyjaciółce że jak tamta nie chciała dziecka to się mogła zabezpieczać a nie teraz rozpacza to mi awanture zrobiła że jak ja mogę tak pisać, że jestem bezczelna bo dziewczyna może nie była w stanie kupić sobie prezerwatyw bo nie było jej stać Przecież gumki nie kosztują 100zł, tylko zaledwie 8-10zł. Nooo kurde... uprawiając seks bez zabezpieczeń raczej nie powinno być zaskoczeniem że się może w ciąże zajść, więc nie rozumiem dlaczego jestem bezczelna uważając że mogła się zabezpieczać to by teraz nie miała zmartwień.

Nosz kurcze w takim razie stać ją na szklanke zimnej wody! To najlepszy sposób aby nie zajść w ciążę

Napisane przez Kabriela

U mnie "stało się" w moje urodziny więc do końca życia nie zapomnę.

A mnie naszły na spacerze pomysły na życie i skoro siedzę sobie w domku i nic nie robię, to uwaga uwaga moje miłe postanowiłam zrobić:
- pierogi z owocami jagody, truskawki
- przeciery i soki warzywne,
- oczywiście kiszenie ogórków obowiązkowo!!!!!
- ale zrobię jeszcze jakieś zimowe sałatki.


Co Wy na to?

Tak to bardzo dobry pomysł. Czekam jeszcze na ogórki i też będę robić różne sałatki, ogórki w słoikach i przeciery.

Napisane przez De28

Ma ktoras ochote na placki ziemniaczane?Bo za duzo usmazylam

Ja biegalam po ciazy od 6 tygodnia, chodzilam na fitness. Potem byla przeprowadzka do domu, remont, praca w ogrodku i bieganie za dzieckiem, wiec ma sie fitness za darmo

KOCHAM KOCHAM placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem proszę ja chcę

[Anoula]

Napisane przez domii29

Widzę że nasi TŻci to tacy "mali żartownisie" ale tacy ludzie dobrze mają w życiu . Ja z moim jak się kłócę to nigdy nie wygram bo na poczekaniu wymyśla takie teksty że wymiękam

Mój mnie zaraz rozśmiesza jak próbuj,ę być na niego zła i mi przechodzi

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez xxxMikixxx

Nad tym samym się zastanawiam Mnie też od samego rana kopie, bardzo małe przerwy są kiedy tego nie robi

Nerki w ogóle nie bolą od paru dni Podejrzewam, że to maluch powodował jakiś ucisk. Teraz się przemieścił, bo inaczej czuję kopniaki i od tego momentu ból nerek jak ręką odjął

To super

Mój niuniek przez jakiś czas chyba przemieścił się bliżej kręgosłupa bo niemal nie czułam ruchów- już się zaczynałam obawiać... Ale teraz nadrabia jest wysoko nad pępkiem

[domii29]

Napisane przez Anoula

Mój mnie zaraz rozśmiesza jak próbuj,ę być na niego zła i mi przechodzi

U nas jest to samo i wtedy mu mówię "przestań mnie rozśmieszać bo próbuję być na Ciebie zła"

[Kabriela]

A ja zjadłam rosołek i też chce teraz placki....podzielcie się i ze mną...i zrobię sobie herbatki z cytrynką bo też mam smaka i jeszcze zjem czekoladkę i się położe i poleniuchuję a co tam....

[Sylwiaaa88]

Napisane przez domii29

Miałam praktyki w salonie fryzjerskim i podglądałam panny młode i zazwyczaj jak przychodziły na czesanie w dniu ślubu to miały przełożony pierścionek na palec środkowy



Faceci różnie reagują na nasze brzuszki, moja koleżanka jak domagała się żeby pogłaskał brzuch bo jest tam maluszek to jej facet powiedział że tego dziecka jeszcze nie ma i że będzie się nim cieszył jak już się urodzi .
Twój TŻ napewno cieszy się z małej . Dla większości facetów to głupie gadać do brzucha a nam jest z tego powodu przykro. Wszystko przyjdzie z czasem więc nie martw się


Dzień dobry
Przede wszystkim chciałam napisać że trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Oglądam w necie właśnie wzory obrączek bo dziś mamy iść do złotnika odebrać pomniejszone obrączki i powiedzieć mu jaki wzór wybraliśmy i on ma nam doradzić czy do tych obrączek pasuje czy nie. Powie nam ile z takim wzorem schodzi i czy wyrobi się do 24 sierpnia tak jak planowaliśmy ślub czy nie, jeśli nie to wzory zrobimy sobie po ślubie na spokojnie a na ślubie będziemy mieli gładkie obrączki
Z TŻtem jednogłośnie wybraliśmy ten wzór (chodzi o sam wzór, nasze obrączki będą całe złote nie takie jak widać na obrazku)

Bardzo ładne obrączki My jak byliśmy oglądać to Pan z jubilera mówił że te z wzorkiem są nie praktyczne bo niby się ścierają z czasem, mojemu Tżtowi się takie wzorkowe podobają ja za to wolę klasyczne ale szerokie i oczywiście takie będą, jeszcze się nie chwaliłam my ślubujemy 07 września

Napisane przez maomami

Witam się z Wami po dłuższej nieobecności, przepraszam z góry ale nie nadrobię za dużo tego od czwartku.
U mnie trochę lepiej niż było ale dalej się męczę, w piątek byłam na wizycie u dentysty mam dwie wyrzynające się ósemki i dwie do wyrwania aktualnie jedna która się wyrzyna daje mi w kość ostro, mam spuchnięty i obolały węzeł chłonny. Od czwartku w nocy miałam 38,5 gorączki non stop, stawy bolały mnie tak że myślałam że umieram, ból tak niesamowity w piątek wylądowałam u lekarza- oczywiście wszystko od zębów, dostałam antybiotyk i wszystko fajnie bo gorączki nie ma, ale węzeł dalej napuchnięty i boli, do tego spadła mi odporność więc wyszły mi afty na języku, zajady i od dwóch dni prawie nie jem. Już nie wiem co mam robić płukam buzie szałwią bo pani w aptece powiedziała że aftin czy innych takich na afty nie mogę

Przepraszam że tak o sobie tylko ale już nie wiem co robić, jak się leczyć jestem załamana

Jeżeli było coś bardzo ważnego to proszę o streszczenie. Może uda mi się teraz wrócić do Was na bieżąco

Szczerze współczuje, wiem co znaczy ból zęba, te nieprzespane noce...grrrr jak sobie przypomne to mam ciarki na plecach

Napisane przez lineczka1989

mam nadzieję że usuną Ci jak najszybciej i nie będziesz się męczyć


proszę Pań, przedstawiam Wam brzuchol mojej Nelki- jutro zaczynamy 24 tydzień, albo 26 zależy wg których wyliczeń patrzeć

przepraszam że bokiem, ale jak robiłam to było wszytsko w porządku w sensie że bylo prosto

piękny brzusio, też chce już taki

Napisane przez domii29

Aż w szoku jestem że Twój mąż liczył na dziewczynkę faceci to zazwyczaj liczą na to że pierwszy będzie syn .
Mój choć też dumnie mówi o tym że to NASZ SYN to już mi zapowiedział że to będzie synuś tatusia i będzie mu pomagał w garażu, będą razem jeździć samochodem i w ogóle

Mój chciał syna i jak usłyszał na usg od lekarza że na 100% chłopak to myślałam że do sufitu podskoczy hehe

Witam was dziewuszki
Ja dziś z mamą trzy godziny buszowałam na mieście, kupiłam pierwsze rzeczy dla mojego maluszka, zaraz pochwalę się ciuszkami myślicie że nie za późno kupuje rzeczy?

[Anoula]

Napisane przez domii29

U nas jest to samo i wtedy mu mówię "przestań mnie rozśmieszać bo próbuję być na Ciebie zła"

Mój wtedy też pyta: "i co się śmiejesz?"

[kyte]

Napisane przez Sylwiaaa88

Witam was dziewuszki
Ja dziś z mamą trzy godziny buszowałam na mieście, kupiłam pierwsze rzeczy dla mojego maluszka, zaraz pochwalę się ciuszkami myślicie że nie za późno kupuje rzeczy?

Ja jeszcze nie mam nic..także chyba nie:P

[domii29]

Napisane przez Sylwiaaa88

Bardzo ładne obrączki My jak byliśmy oglądać to Pan z jubilera mówił że te z wzorkiem są nie praktyczne bo niby się ścierają z czasem, mojemu Tżtowi się takie wzorkowe podobają ja za to wolę klasyczne ale szerokie i oczywiście takie będą, jeszcze się nie chwaliłam my ślubujemy 07 września




Szczerze współczuje, wiem co znaczy ból zęba, te nieprzespane noce...grrrr jak sobie przypomne to mam ciarki na plecach



piękny brzusio, też chce już taki



Mój chciał syna i jak usłyszał na usg od lekarza że na 100% chłopak to myślałam że do sufitu podskoczy hehe

Witam was dziewuszki
Ja dziś z mamą trzy godziny buszowałam na mieście, kupiłam pierwsze rzeczy dla mojego maluszka, zaraz pochwalę się ciuszkami myślicie że nie za późno kupuje rzeczy?

Ja się tych wzorków tak uparłam że nawet jubiler by mi ich z głowy nie wybił .
Super, gratuluję . A ślub cywilny czy kościelny będziecie mieli ?

Mojemu to było niby obojętne choć od początku czuliśmy że będzie syn i jak się potwierdziło to TŻ mnie wyściskał i jakby mógł to by mnie popodrzucał kilka razy ze szczęścia

Oczywiście czekamy na zdjęcia ciuszków !

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Anoula

Mój wtedy też pyta: "i co się śmiejesz?"

Czy jesteś pewna że nie mamy tego samego TŻta ?

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez Sylwiaaa88

Mój chciał syna i jak usłyszał na usg od lekarza że na 100% chłopak to myślałam że do sufitu podskoczy hehe

Witam was dziewuszki
Ja dziś z mamą trzy godziny buszowałam na mieście, kupiłam pierwsze rzeczy dla mojego maluszka, zaraz pochwalę się ciuszkami myślicie że nie za późno kupuje rzeczy?

Mój tez się tak bardzo ucieszył na wieść o synku

Późno?? Ja jestem jeszcze w proszku, tzn. część rzeczy mam po córci, ale resztę będę dopiero kupowała. Jutro chyba złożę zamówienie na allegro na takie różne drobiazgi dla mnie i dziecka. Pozostaje jeszcze becik, kombinezon, zimowa czapeczka, fotelik...

[issia88]

Dzień Dobry

Zjadłam miskę zupy i nie mam siły na nic cos tam po łebkach nadrobiłam, ale nie mam cierpliwości nadrabiać 10 stron

Wkurzyłam się dziś okropnie. Listonosz przyniósł mi dziś 680zł z L4 za okres 8-21.06 - byłam w ZUSie się zapytać skąd to się wzięło, bo to jest mniej niż polowa mojej pensji, która teoretycznie powinnam dostać. Pomijając fakt ze L4 było wystawione od 23 maja do 21 czerwca. Pani popatrzyła w komputer i tam widnieje tylko L4 od 21.06-21.07, wiec ja nie wiem skąd się wzięło te 680zł i czemu jest to za okres 2tyg a nie całego miesiąca :/ To drugie L4 wpłynęło 2 lipca i do 2 sierpnia mam mieć pieniądze wypłacone, tylko ze ja dalej nie wiem które A te 680zł to ja se mogę ale do du**szy włożyć. Człowiek czeka na pieniądze, a Ci tylko wypłacają 680zł z czego 600zł idzie na ratę i co ja mam do 2 sierpnia wyżyć za te 80zł ????
Jeszcze koleżanka, która już urodziła, ale też była na L4 w czasie ciąży powiedziała mi, ze nigdy nie dostała swojej całej pensji z ZUSu. Raz jej dali 400zl, 600zł, kuźwa śmiech na sali. Człowiek pracuje i g*ówno z tego ma później ;/ Jak ja nienawidzę tej całej polityki tych złodziei, bombę by ktoś wysadził w cały ten ZUS i spokój by był :/

Wybaczcie, ale zdenerwowałam się

A jutro usg połówkowe

[Kabriela]

Ja też nie jestem jeszcze w ogóle w szale zakupowym, na razie najprawdopodobniej 26.07 pojedziemy do Częstochowy do Rodziny i wejdziemy sobie obejrzeć wózki Tako.

[adoosienka]

Hej, to ja o ile mnie pamiętacie
Wiem, że rzadko się odzywam...

Synuś rusza mi się już i moja radość jest nie do opisania!

przesyłam jego fotkę Kubuś chyba będzie bokserem bo wciąż pięściami wymachiwał podczas badania
pozdrawiam Was

[Kabriela]

Issia ale Ty pracowałaś na cały etat?

[adoosienka]

Napisane przez issia88

Dzień Dobry

Zjadłam miskę zupy i nie mam siły na nic cos tam po łebkach nadrobiłam, ale nie mam cierpliwości nadrabiać 10 stron

Wkurzyłam się dziś okropnie. Listonosz przyniósł mi dziś 680zł z L4 za okres 8-21.06 - byłam w ZUSie się zapytać skąd to się wzięło, bo to jest mniej niż polowa mojej pensji, która teoretycznie powinnam dostać. Pomijając fakt ze L4 było wystawione od 23 maja do 21 czerwca. Pani popatrzyła w komputer i tam widnieje tylko L4 od 21.06-21.07, wiec ja nie wiem skąd się wzięło te 680zł i czemu jest to za okres 2tyg a nie całego miesiąca :/ To drugie L4 wpłynęło 2 lipca i do 2 sierpnia mam mieć pieniądze wypłacone, tylko ze ja dalej nie wiem które A te 680zł to ja se mogę ale do du**szy włożyć. Człowiek czeka na pieniądze, a Ci tylko wypłacają 680zł z czego 600zł idzie na ratę i co ja mam do 2 sierpnia wyżyć za te 80zł ????
Jeszcze koleżanka, która już urodziła, ale też była na L4 w czasie ciąży powiedziała mi, ze nigdy nie dostała swojej całej pensji z ZUSu. Raz jej dali 400zl, 600zł, kuźwa śmiech na sali. Człowiek pracuje i g*ówno z tego ma później ;/ Jak ja nienawidzę tej całej polityki tych złodziei, bombę by ktoś wysadził w cały ten ZUS i spokój by był :/

Wybaczcie, ale zdenerwowałam się

A jutro usg połówkowe

Kochana ja mam to samo!! Czasami wypłacają nawet w trzech ratach ! Ostatni dostałam "całe" 120 zł!
W życiu nie wpłacili całości od razu... Rachunków nie ma jak zapłacić nawet

[domii29]

Napisane przez adoosienka

Hej, to ja o ile mnie pamiętacie
Wiem, że rzadko się odzywam...

Synuś rusza mi się już i moja radość jest nie do opisania!

przesyłam jego fotkę Kubuś chyba będzie bokserem bo wciąż pięściami wymachiwał podczas badania
pozdrawiam Was

Ale słodziak z tego Kubusia

Napisane przez issia88

Dzień Dobry

Zjadłam miskę zupy i nie mam siły na nic cos tam po łebkach nadrobiłam, ale nie mam cierpliwości nadrabiać 10 stron

Wkurzyłam się dziś okropnie. Listonosz przyniósł mi dziś 680zł z L4 za okres 8-21.06 - byłam w ZUSie się zapytać skąd to się wzięło, bo to jest mniej niż polowa mojej pensji, która teoretycznie powinnam dostać. Pomijając fakt ze L4 było wystawione od 23 maja do 21 czerwca. Pani popatrzyła w komputer i tam widnieje tylko L4 od 21.06-21.07, wiec ja nie wiem skąd się wzięło te 680zł i czemu jest to za okres 2tyg a nie całego miesiąca :/ To drugie L4 wpłynęło 2 lipca i do 2 sierpnia mam mieć pieniądze wypłacone, tylko ze ja dalej nie wiem które A te 680zł to ja se mogę ale do du**szy włożyć. Człowiek czeka na pieniądze, a Ci tylko wypłacają 680zł z czego 600zł idzie na ratę i co ja mam do 2 sierpnia wyżyć za te 80zł ????
Jeszcze koleżanka, która już urodziła, ale też była na L4 w czasie ciąży powiedziała mi, ze nigdy nie dostała swojej całej pensji z ZUSu. Raz jej dali 400zl, 600zł, kuźwa śmiech na sali. Człowiek pracuje i g*ówno z tego ma później ;/ Jak ja nienawidzę tej całej polityki tych złodziei, bombę by ktoś wysadził w cały ten ZUS i spokój by był :/

Wybaczcie, ale zdenerwowałam się

A jutro usg połówkowe

Brak słów...
Banda złodziei

[De28]

Moj Daniel kopal prawie bez przerwy, lekarzom ciezko go bylo pomierzyc i zbadac w brzuchu. I tak mu zostalo jest bardzo zywym dzieckiem, niemozliwym do zmeczenia.Wstaje o 6 i idzie o 20-21 spac.Nie spi w dzien
Teraz drugi syn nie kopie czesto, kilka razy na dzien, czasem tylko wieczorem,albo rano. Mam nadzieje, ze tym razem dziecko bedzie spiochem

Zapraszam, smietana i cukier tez stoja, do tego mus jablkowy.Druga wersja jest z pieczarkami,tez pyszna

issia-ja mialam podobnie-oszukali mnie strasznie na chorobowym.Mialam przepukline po pracy i lekarz jeszcze smial twierdzic ze udaje. A po chorobowym nie dostalam zasilku bo choc robilam po 240 godzin w miesiacu to wpisali mi 3/4..