Rozstanie z facetem, część XXVII - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-15, 18:54   #3421
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

A mój kolega z pracy wykazuje coraz większe zainteresowanie moją osobą.Po tym jak wtedy do niego wydzwaniałam,pisałam itd.nie odzywał się z dwa dni a pózniej sam zaproponował spotkanie.Wczoraj po 4 dniach nie odzywania się znów napisał on pierwszy.Ale jakoś nigdy nie ma okazji się spotkać.Bo zazwyczaj on chce żebym ja gdzieś do niego przyjechała.Ja za to nigdzie nie będę do niego jechać,bo wczoraj było akurat pózno. Za to ja mu dzisiaj sama spotkanie żeby porozmawiać.Zobaczymy czy odpisze bo puki co jest w pracy.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:01   #3422
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Liriell87 Pokaż wiadomość
Niestety także dołączam do waszego grona, chyba muszę się wyżalić nie licząc nawet że ktoś to przeczyta. Dokładnie wczoraj zakończył się mój 9 letni związek . To był mój pierwszy chłopak, pierwsza miłość, zaręczyny... Już od pewnego czasu w naszym związku nie działo się najlepiej, pojawiła się rutyna, zmęczeni pracą mniej czasu poświęcaliśmy sobie nawzajem. Ale nigdy nie podejrzewałam, że jest tak źle. Mieliśmy poważną rozmowę o tym co nas boli powiedziałam, że przecież możemy to naprawić, że go kocham i chce spróbować, że się postaram. Na co usłyszałam, że on nie wie czy jeszcze chce być ze mną, że nie wie czy chce spędzić ze mną resztę życia. Dałam mu czas do namysłu, wyjechałam na kilka dni i wczoraj usłyszałam odpowiedź że nie ma już siły, nie chce ryzykować że poprawi się tylko na chwile, że "darzy mnie uczuciem bo nie można się tak nagle odkochać ale to raczej przywiązanie", że próbował sobie wyobrazić mnie w przyszłości jako swoją żonę, wspólne dzieci i że tego nie chce. Nie dał mi żadnej szansy... musiałam po prostu zaakceptować jego decyzję...
Najbardziej zabolało mnie to jego nie chce ryzykować byliśmy razem tak długo a on nie chce podjąć nawet próby... czyli chyba faktycznie nie kocha ale ja nie mogę przestać...

I tak właściwie od tygodnie nic tylko płacze, nie mogę jeść, spać ani pracować i potwornie tęsknie nie potrafię pogodzić się z jego decyzją i do tego jeszcze ten potworny ból i pustka w piersi.

Boje się, że już nigdy nikogo nie znajdę od początku myślałam że to on jest tym jedynym tego właśnie szukałam. Teraz zostałam sama z moim życiem w ruinie bez planów na przyszłość bo wszystkie były związane z nim , bez przyjaciół bo to z jego znajomymi zawsze się spotykaliśmy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie pocałunków z kim innym, seksu z kim innym.... myślałam że to moja druga połówka.

Przepraszam za chaos w tekście ale jestem w fatalnym stanie psychicznym i fizycznym zresztą też, nie potrafię sobie z tym poradzić....
Wiem co czujesz, moja historia jest podobna do Twojej, też mnie boli to, że On nawet nie chce podjąć żadnej próby.
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:08   #3423
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
no właśnie! To on zawinił! Jak mozesz przejmować się do tego stopnia kimś kto Cię zdradził?! On wtedy nie myślał o Tobie, więc teraz czas żebyś Ty przestała myśleć o nim.
Zacznij myśleć o sobie, to Ty jesteś najważniejsza i zasługujesz na kogoś normalnego!
w październiku idę na studia, mam nadzieję, że spotkam tam fajnych ludzi...
najgorsze jest to poczucie straty...szkoda tego wszystkiego...znaliśmy swoje rodziny, znajomych, przeżyliśmy fajne chwile...a teraz to odeszło. smutne.
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:24   #3424
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Wiecie co... mnie to już przeraża. Codziennie jakaś nowa dziewczyna pisze, że zostawił ją facet. Co się dzieje z tymi chłopami? Zauważcie, że to nie są rozstania po miesiącu czy dwóch związku, a po kilku latach. Paranoja jakaś.
Zastanawiam się, co takiego zrobic, aby związek był trwały i przetrwał lata, do końca życia.
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:27   #3425
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

ja mam wrazenie, ze po prostu faceci boja sie zobowiazan, odpowiedzialnosci, wola sobie zyc beztrosko, jak zwiazek robi si epowazny, czas by bylo na jakies deklaracje, to robią out...

Boze dziewczyny, dawno mi tak zle nie bylo, pomocy
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:30   #3426
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Liriell87 Pokaż wiadomość
Niestety także dołączam do waszego grona, chyba muszę się wyżalić nie licząc nawet że ktoś to przeczyta. Dokładnie wczoraj zakończył się mój 9 letni związek . To był mój pierwszy chłopak, pierwsza miłość, zaręczyny... Już od pewnego czasu w naszym związku nie działo się najlepiej, pojawiła się rutyna, zmęczeni pracą mniej czasu poświęcaliśmy sobie nawzajem. Ale nigdy nie podejrzewałam, że jest tak źle. Mieliśmy poważną rozmowę o tym co nas boli powiedziałam, że przecież możemy to naprawić, że go kocham i chce spróbować, że się postaram. Na co usłyszałam, że on nie wie czy jeszcze chce być ze mną, że nie wie czy chce spędzić ze mną resztę życia. Dałam mu czas do namysłu, wyjechałam na kilka dni i wczoraj usłyszałam odpowiedź że nie ma już siły, nie chce ryzykować że poprawi się tylko na chwile, że "darzy mnie uczuciem bo nie można się tak nagle odkochać ale to raczej przywiązanie", że próbował sobie wyobrazić mnie w przyszłości jako swoją żonę, wspólne dzieci i że tego nie chce. Nie dał mi żadnej szansy... musiałam po prostu zaakceptować jego decyzję...
Najbardziej zabolało mnie to jego nie chce ryzykować byliśmy razem tak długo a on nie chce podjąć nawet próby... czyli chyba faktycznie nie kocha ale ja nie mogę przestać...

I tak właściwie od tygodnie nic tylko płacze, nie mogę jeść, spać ani pracować i potwornie tęsknie nie potrafię pogodzić się z jego decyzją i do tego jeszcze ten potworny ból i pustka w piersi.

Boje się, że już nigdy nikogo nie znajdę od początku myślałam że to on jest tym jedynym tego właśnie szukałam. Teraz zostałam sama z moim życiem w ruinie bez planów na przyszłość bo wszystkie były związane z nim , bez przyjaciół bo to z jego znajomymi zawsze się spotykaliśmy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie pocałunków z kim innym, seksu z kim innym.... myślałam że to moja druga połówka.

Przepraszam za chaos w tekście ale jestem w fatalnym stanie psychicznym i fizycznym zresztą też, nie potrafię sobie z tym poradzić....

bardzo przykro się robi jak się czyta bardzo podobną historię do swojej ...

powiem tylko jedno będziesz szczęśliwa ... uwierz.... na poczatku musisz przejść przez "żałobę" , wypłakac sie itp .... ale wiem że pewnego dnia już nic nie poczujesz i staniesz się wolna i napiszesz Nam tu że dobrze sie stało

daj sobie czas!!!

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
ja mam wrazenie, ze po prostu faceci boja sie zobowiazan, odpowiedzialnosci, wola sobie zyc beztrosko, jak zwiazek robi si epowazny, czas by bylo na jakies deklaracje, to robią out...

Boze dziewczyny, dawno mi tak zle nie bylo, pomocy
oczywiście teraz każdy facet chce byc wolny, żeby nikt go nie ograniczal , żeby mógl robić na co ma ochote... boją się odpowiedzialności i doroslości
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:39   #3427
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Jak mnie korci żeby napisać coś do Niego... Boże daj siłę..
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:44   #3428
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
jak mnie korci żeby napisać coś do niego... Boże daj siłę..
nie pisz!!!

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Wiecie co... mnie to już przeraża. Codziennie jakaś nowa dziewczyna pisze, że zostawił ją facet. Co się dzieje z tymi chłopami? Zauważcie, że to nie są rozstania po miesiącu czy dwóch związku, a po kilku latach. Paranoja jakaś.
Zastanawiam się, co takiego zrobic, aby związek był trwały i przetrwał lata, do końca życia.
mnie tez to przeraza bo wczoraj sie dowiedzialam ze kolega sie rozstal z dziewczyna po 3 latach bo jej ehh odwalilo :/

nie wiem co sie z ludzmi dzieje ... ale wydaje mi sie ze oni boja sie stabilizacji i wola bawic się życiem i uczuciami

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
A mój kolega z pracy wykazuje coraz większe zainteresowanie moją osobą.Po tym jak wtedy do niego wydzwaniałam,pisałam itd.nie odzywał się z dwa dni a pózniej sam zaproponował spotkanie.Wczoraj po 4 dniach nie odzywania się znów napisał on pierwszy.Ale jakoś nigdy nie ma okazji się spotkać.Bo zazwyczaj on chce żebym ja gdzieś do niego przyjechała.Ja za to nigdzie nie będę do niego jechać,bo wczoraj było akurat pózno. Za to ja mu dzisiaj sama spotkanie żeby porozmawiać.Zobaczymy czy odpisze bo puki co jest w pracy.
a ten koles jak Cie ciagle zaprasza do domu to chce CIE PRZELECIEC
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:50   #3429
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

ama09
Skasuj jego numer
Ja tak zawsze robię,chodź pózniej chodzę po ścianach że tego numeru nie mam.Ale mam pewność,ze wtedy pierwsza do nikogo nie napisze

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

[QUOTE=ania230;41804780]nie pisz!!!

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------







mnie tez to przeraza bo wczoraj sie dowiedzialam ze kolega sie rozstal z dziewczyna po 3 latach bo jej ehh odwalilo :/

nie wiem co sie z ludzmi dzieje ... ale wydaje mi sie ze oni boja sie stabilizacji i wola bawic się życiem i uczuciami





---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------


a ten koles jak Cie ciagle zaprasza do domu to chce CIE
PRZELECIEC[/QUOTE


Ja już sie z nim przespalam.Wiem,ze pewno o to mu chodzi.Ale jeszcze nie dawno to ja mu pisałam,ze chciałabym seksu to on mi na to odpowiedział,ze mi tylko seks w głowie.Niby on chce
mnie lepiej poznać.Ja pracuje z nim od 5 miesiecy a rozmawiamy ze sobą od prawie półtora miesiąca.

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Jak on chce sie spotykać to na moich zasadach.Ja nie będę latala do niego wieczorami bo on napisze
No chyba,ze by po mnie przyjechał to co innego.Zobaczymy co z tego wyniknie

Edytowane przez Onnaa88
Czas edycji: 2013-07-15 o 19:49
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:51   #3430
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Ja już sie z nim przespalam.Wiem,ze pewno o to mu chodzi.Ale jeszcze nie dawno to ja mu pisałam,ze chciałabym seksu to on mi na to odpowiedział,ze mi tylko seks w głowie.Niby on chce
mnie lepiej poznać.Ja pracuje z nim od 5 miesiecy a rozmawiamy ze sobą od prawie półtora miesiąca.
z każdym facetem tak szybko idziesz do łózka ?
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:52   #3431
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

bo faceci teraz są niedojrzali...nie wiem co się z nimi dzieje.
'mój' teraz pisze mi to, co powinien w trakcie naszego związku. dopiero teraz zauważył, co było nie tak. dopiero teraz POTRAFI ROZMAWIAĆ.
czy to ma sens? czy to jest normalne? czy trzeba zrobić świństwo drugiej osobie żeby coś zrozumieć? to jest chore.
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 19:53   #3432
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
bo faceci teraz są niedojrzali...nie wiem co się z nimi dzieje.
'mój' teraz pisze mi to, co powinien w trakcie naszego związku. dopiero teraz zauważył, co było nie tak. dopiero teraz POTRAFI ROZMAWIAĆ.
czy to ma sens? czy to jest normalne? czy trzeba zrobić świństwo drugiej osobie żeby coś zrozumieć? to jest chore.
dobrze powiedzialas CHORE !!!
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:02   #3433
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
bo faceci teraz są niedojrzali...nie wiem co się z nimi dzieje.
'mój' teraz pisze mi to, co powinien w trakcie naszego związku. dopiero teraz zauważył, co było nie tak. dopiero teraz POTRAFI ROZMAWIAĆ.
czy to ma sens? czy to jest normalne? czy trzeba zrobić świństwo drugiej osobie żeby coś zrozumieć? to jest chore.
Chore, chce Cię mieć bo się boi.


Nie skasuje numeru
A ja tak tęsknie za Nim i sexem...
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:14   #3434
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Chore, chce Cię mieć bo się boi.


Nie skasuje numeru
A ja tak tęsknie za Nim i sexem...
boi się czego?
ja już nie wiem co czuję. jestem taka jakaś pusta...dopiero teraz prawdziwe jest dla mnie stwierdzenie, że nikt nie zrozumie kobiety tak dobrze, jak druga kobieta. szczególnie zraniona.
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:16   #3435
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość



oczywiście teraz każdy facet chce byc wolny, żeby nikt go nie ograniczal , żeby mógl robić na co ma ochote... boją się odpowiedzialności i doroslości
dokladnie t ak...jakis czas temu spytalam go, w takim razie jaka on ma definicje zwiazku. uwaga, hit:'zeby nic od siebie nie wymagac". bez komentarza
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:25   #3436
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Chore, chce Cię mieć bo się boi.


Nie skasuje numeru
A ja tak tęsknie za Nim i sexem...
Kochana dasz rade
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:25   #3437
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, dołączam do Was...
wczoraj zdradzona, dziś załamana. nie daję sobie rady z myślami...ponad 2 lata związku poszły się je...ć.
nie mogę jeść, nie mogę pić, spać, żyć. czuję, że sobie nie poradzę...
Witaj choć wolałabym, żeby Cię tutaj nie było Bardzo mi przykro, że Twój facet okazał się świnią ale przynajmniej masz jasność, że z tym człowiekiem już wszystko skończone i możesz rozpocząć nowe życie Teraz wydaje Ci się to abstrakcją ale kiedyś zrozumiesz, że tak musiało się stać.
Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
a długo trwało u Ciebie to początkowe stadium? ja mam nadzieję, że szybko przejdzie. ciągle mi niedobrze, wymiotowałam dziś, a przez ten brak apetytu schudłam i ważę 38kg.
nie wiem co ze sobą zrobić, chciałabym krzyczeć, rozwalić coś...a nie mam siły.
Musisz przejść żałobę - bez tego ani rusz. Wykrzycz się, wypłacz. To sprawa indywidualna także nikt Ci nie napisze ile to trwa. Z drugiej zaś strony chcesz pozwolić na to by znszczyć sobie zdrowie przez takiego palanta? Czy on tego jest naprawde wart, żebyś Ty nie jadła, nie spała?
Cytat:
Napisane przez Liriell87 Pokaż wiadomość
Niestety także dołączam do waszego grona, chyba muszę się wyżalić nie licząc nawet że ktoś to przeczyta. Dokładnie wczoraj zakończył się mój 9 letni związek . To był mój pierwszy chłopak, pierwsza miłość, zaręczyny... Już od pewnego czasu w naszym związku nie działo się najlepiej, pojawiła się rutyna, zmęczeni pracą mniej czasu poświęcaliśmy sobie nawzajem. Ale nigdy nie podejrzewałam, że jest tak źle. Mieliśmy poważną rozmowę o tym co nas boli powiedziałam, że przecież możemy to naprawić, że go kocham i chce spróbować, że się postaram. Na co usłyszałam, że on nie wie czy jeszcze chce być ze mną, że nie wie czy chce spędzić ze mną resztę życia. Dałam mu czas do namysłu, wyjechałam na kilka dni i wczoraj usłyszałam odpowiedź że nie ma już siły, nie chce ryzykować że poprawi się tylko na chwile, że "darzy mnie uczuciem bo nie można się tak nagle odkochać ale to raczej przywiązanie", że próbował sobie wyobrazić mnie w przyszłości jako swoją żonę, wspólne dzieci i że tego nie chce. Nie dał mi żadnej szansy... musiałam po prostu zaakceptować jego decyzję...
Najbardziej zabolało mnie to jego nie chce ryzykować byliśmy razem tak długo a on nie chce podjąć nawet próby... czyli chyba faktycznie nie kocha ale ja nie mogę przestać...

I tak właściwie od tygodnie nic tylko płacze, nie mogę jeść, spać ani pracować i potwornie tęsknie nie potrafię pogodzić się z jego decyzją i do tego jeszcze ten potworny ból i pustka w piersi.

Boje się, że już nigdy nikogo nie znajdę od początku myślałam że to on jest tym jedynym tego właśnie szukałam. Teraz zostałam sama z moim życiem w ruinie bez planów na przyszłość bo wszystkie były związane z nim , bez przyjaciół bo to z jego znajomymi zawsze się spotykaliśmy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie pocałunków z kim innym, seksu z kim innym.... myślałam że to moja druga połówka.

Przepraszam za chaos w tekście ale jestem w fatalnym stanie psychicznym i fizycznym zresztą też, nie potrafię sobie z tym poradzić....
Witam kolejną rozstaniówkę Mamy trochę wspólnego - mój eks też był moim pierwszym, też byliśmy długo bo ponad 7 lat, też byliśmy zaręczeni ale ja oprócz tego miałam mieć ślub za dwa miesiące
Nie myśl teraz o innych, ja też sobie tego nie wyobrażam. Najwazniejsze to dojśc do siebie, zaakceptować tę sytuację, pokochać siebie a dopiero potem kogoś szukać Nie jesteś sama, zawsze możesz tutaj się wykrzyczeć, byle byś nie pisała do eksa.
Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
U mnie dzisiaj też dół na maksa. Nie wiem już jak to będzie. Nie mam perspektyw,nie mam siły,wszystko mnie dobija.A on mnie już nie chce i nie kocha. Jeszcze tylko2 miesiące i minie już ROK odkąd nie jesteśmy razem. A moje uczucia się nie zmieniły.
ehhh nie nadążam Was pocieszać trochę to za długo trwa u Ciebie. Musisz coś zrobić, żeby odciąć tę przeszłośc grubą krechą.
Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
ja mam wrazenie, ze po prostu faceci boja sie zobowiazan, odpowiedzialnosci, wola sobie zyc beztrosko, jak zwiazek robi si epowazny, czas by bylo na jakies deklaracje, to robią out...

Boze dziewczyny, dawno mi tak zle nie bylo, pomocy
Ehh trzymaj się i nie puszczaj...
Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Jak mnie korci żeby napisać coś do Niego... Boże daj siłę..
Nie pisz do Niego!! Napisz tutaj to co chcesz jemu napisać.
Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość

Ja już sie z nim przespalam.Wiem,ze pewno o to mu chodzi.Ale jeszcze nie dawno to ja mu pisałam,ze chciałabym seksu to on mi na to odpowiedział,ze mi tylko seks w głowie.Niby on chce
mnie lepiej poznać.Ja pracuje z nim od 5 miesiecy a rozmawiamy ze sobą od prawie półtora miesiąca.

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Jak on chce sie spotykać to na moich zasadach.Ja nie będę latala do niego wieczorami bo on napisze
No chyba,ze by po mnie przyjechał to co innego.Zobaczymy co z tego wyniknie
Czytam Twoją historię (zresztą bardzo skomplikowaną i to zwykle na własne życzenie) od dłuższego czasu i wniosek nasuwa mi się jeden. Nie zwiążesz się z porzadnym facetem i nie bęzdziesz szczęśliwa dopóki nie zmienisz swojego podejścia do życia i do samych facetów. Nie obraź się ale wskakując do łóżka z facetem tak szybko pokazujesz, że nie jesteś godna poszanowania i zawieszenia oka na dłużej. A Ty potem czujesz się wykorzystana, do tego przywiązujesz się do gościa, który chce tylko jednego i kółko się zamyka. Trochę więcej szacunku do siebie.




A ja dzisiaj jestem tak zmęczona, że nie mam siły mieć doła po eksie
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:28   #3438
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
boi się czego?
ja już nie wiem co czuję. jestem taka jakaś pusta...dopiero teraz prawdziwe jest dla mnie stwierdzenie, że nikt nie zrozumie kobiety tak dobrze, jak druga kobieta. szczególnie zraniona.
święte słowa

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
dokladnie t ak...jakis czas temu spytalam go, w takim razie jaka on ma definicje zwiazku. uwaga, hit:'zeby nic od siebie nie wymagac". bez komentarza
za☠☠☠iste podejście do życia
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:33   #3439
ergo_proxy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 59
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Czytam Twoją historię (zresztą bardzo skomplikowaną i to zwykle na własne życzenie) od dłuższego czasu i wniosek nasuwa mi się jeden. Nie zwiążesz się z porzadnym facetem i nie bęzdziesz szczęśliwa dopóki nie zmienisz swojego podejścia do życia i do samych facetów. Nie obraź się ale wskakując do łóżka z facetem tak szybko pokazujesz, że nie jesteś godna poszanowania i zawieszenia oka na dłużej. A Ty potem czujesz się wykorzystana, do tego przywiązujesz się do gościa, który chce tylko jednego i kółko się zamyka. Trochę więcej szacunku do siebie.
Wcale jej to na plus nie musi działać. Ja zanim się z 2ex przespałam spokojnie odczekałam, poznawałam go itd. Po rzuceniu mej niegodnej osoby zwierzył się przyjaciołom wspólnym, że ja jakaś dziwna, tyle czasu czekałam, a nowa od razu jak normalna dziołcha nóżki rozłożyła. Więc cały ten etos i jego wielkie zasady były na wodzie malowane.
__________________
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają.

A przynajmniej ci, których spotkałam
ergo_proxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:38   #3440
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
boi się czego?
ja już nie wiem co czuję. jestem taka jakaś pusta...dopiero teraz prawdziwe jest dla mnie stwierdzenie, że nikt nie zrozumie kobiety tak dobrze, jak druga kobieta. szczególnie zraniona.
może boi się być sam, dlatego pisze to co chciałabyś usłyszeć. Nie masz gwarancji że później będzie dobrze. A skoro raz zdradził to całkiem możliwe że znów to zrobi. Chcesz żyć w tej niepewności?
Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
Kochana dasz rade
ohhhh...
Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość

Nie pisz do Niego!! Napisz tutaj to co chcesz jemu napisać.

chciałabym mu napisać, że jest tchórzem bez serca - bo skoro do tej pory nie zawalczył o nas to znaczy że byłam dla niego tylko zabawką
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:40   #3441
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
dokladnie t ak...jakis czas temu spytalam go, w takim razie jaka on ma definicje zwiazku. uwaga, hit:'zeby nic od siebie nie wymagac". bez komentarza

Cytat:
Napisane przez ergo_proxy Pokaż wiadomość
Wcale jej to na plus nie musi działać. Ja zanim się z 2ex przespałam spokojnie odczekałam, poznawałam go itd. Po rzuceniu mej niegodnej osoby zwierzył się przyjaciołom wspólnym, że ja jakaś dziwna, tyle czasu czekałam, a nowa od razu jak normalna dziołcha nóżki rozłożyła. Więc cały ten etos i jego wielkie zasady były na wodzie malowane.
Nie wiem, może ja jestem staroświecka ale uważam, że skoro kobieta i facet spotykają się tylko na bzykanie i to jest czysty układ to wielkiej miłości z tego nie będzie.
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:41   #3442
ergo_proxy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 59
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
chciałabym mu napisać, że jest tchórzem bez serca - bo skoro do tej pory nie zawalczył o nas to znaczy że byłam dla niego tylko zabawką
Nie pisz, jak wcześniej pisały dziewczyny nie pisz. DO nas napisz 1000 razy, a do niego nie, bo mu to na 99% i tak wisi. Tylko będziesz miała wyrzuty potem...
__________________
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają.

A przynajmniej ci, których spotkałam
ergo_proxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:43   #3443
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
może boi się być sam, dlatego pisze to co chciałabyś usłyszeć. Nie masz gwarancji że później będzie dobrze. A skoro raz zdradził to całkiem możliwe że znów to zrobi. Chcesz żyć w tej niepewności?

ohhhh...

chciałabym mu napisać, że jest tchórzem bez serca - bo skoro do tej pory nie zawalczył o nas to znaczy że byłam dla niego tylko zabawką
Ja mojemu to samo mogłabym napisać ale tego nie zrobię bo wiem, że spłynie to po nim jak po kaczce to raz a dwa to to, że zobaczy, że ciągle myślę o nim. A po co mu to wiedzieć? Pisz w powietrze
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:43   #3444
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ergo_proxy Pokaż wiadomość
Nie pisz, jak wcześniej pisały dziewczyny nie pisz. DO nas napisz 1000 razy, a do niego nie, bo mu to na 99% i tak wisi. Tylko będziesz miała wyrzuty potem...
dziś już 6sty dzień jak do niego nie piszę i już mnie skręca.. nigdy tak nie było między nami
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:44   #3445
ergo_proxy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 59
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
:Nie wiem, może ja jestem staroświecka ale uważam, że skoro kobieta i facet spotykają się tylko na bzykanie i to jest czysty układ to wielkiej miłości z tego nie będzie.
Też tak to pojmowałam. Ale teraz to nie wiem. Skoro po 3,5 roku wielce związku fakt, że odczekałam od przedstawienia się sobie do seksu ok. miesiąca, określony zostaje jako dziwny i w sumie jako jeden z argumentów za porzuceniem. Pociesza mnie marzenie (nazwijcie mnie dziecinną, niedojrzałą), że ona zrobi mu to samo, co on mi. Życzę mu tego z całego serca, żeby został wymieniony na kogoś nowego, poznanego dzień wcześniej. I żeby skomentowała potem exa tak jak on mnie.

Z tym pisaniem, to mi kiedyś radziły dziewczyny napisać i schować głęboko kopertę. Potem po jakimś czasie otworzyć. I z samej siebie się pośmiać.

Nie spodziewałam się po nim takiej nielojalności.
__________________
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają.

A przynajmniej ci, których spotkałam

Edytowane przez ergo_proxy
Czas edycji: 2013-07-15 o 20:46
ergo_proxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:50   #3446
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
święte słowa

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------



za☠☠☠iste podejście do życia
prawda? to bylo w tej samej rozmowie w ktorej stwierdzil ze sie nigdy nie ozeni, bo jeszcze nie daj boze musialby placic na zone alimenty w razie rozwodu
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:51   #3447
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Wiecie co... mnie to już przeraża. Codziennie jakaś nowa dziewczyna pisze, że zostawił ją facet. Co się dzieje z tymi chłopami? Zauważcie, że to nie są rozstania po miesiącu czy dwóch związku, a po kilku latach. Paranoja jakaś.
Zastanawiam się, co takiego zrobic, aby związek był trwały i przetrwał lata, do końca życia.
Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
ja mam wrazenie, ze po prostu faceci boja sie zobowiazan, odpowiedzialnosci, wola sobie zyc beztrosko, jak zwiazek robi si epowazny, czas by bylo na jakies deklaracje, to robią out...

Boze dziewczyny, dawno mi tak zle nie bylo, pomocy
Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość


oczywiście teraz każdy facet chce byc wolny, żeby nikt go nie ograniczal , żeby mógl robić na co ma ochote... boją się odpowiedzialności i doroslości
Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
mnie tez to przeraza bo wczoraj sie dowiedzialam ze kolega sie rozstal z dziewczyna po 3 latach bo jej ehh odwalilo :/

nie wiem co sie z ludzmi dzieje ... ale wydaje mi sie ze oni boja sie stabilizacji i wola bawic się życiem i uczuciami
Ja jestem wręcz przerażona, bo w ciągu miesiąca rozleciało się kilka znajomych mi związków i to z długim stażem. Najkrótszy 3 lata, a najdłuższy 6 lat. Ludzie w przedziale wiekowym 25-35 lat, więc teoretycznie nie żadni gówniarze. Co ciekawe - wszyscy faceci powiedzieli, że kobieta jest dla nich za dobra/idealna, że oni się pogubili, że muszą się zastanowić, czy chcą zakładać rodzinę Jeszcze rozumiem, jak jeden "by się pogubił", a tu wszyscy mniej więcej w tym samym czasie?! Jakiś nowy trend czy kryzys wieku "średniego" (faceci od 29 lat do 35).
Po takich historiach tracę po prostu wiarę, że są na tym świecie jeszcze dojrzali emocjonalnie faceci, porządni, tacy, którzy wiedzą, czego chcą, potrafią walczyć o kobietę i nie poddawać się, odpowiedzialni.


Poza tym ludzie w naszych czasach po prostu idą na łatwiznę - po co się przemęczać, skoro łatwiej jest rozstać się i mieć wkrótce nowego partnera, a jak się znudzi, to znowu kogoś nowego itd.
Wszyscy mają wszystko na wyciągnięcie ręki, więc po się wysilać, po co się starać... Mam wrażenie, ze coś takiego jak "wartości" nie istnieje dla większości ludzi. Lepiej być egoistą, wykorzystywać wszystko i wszystkich, byle tylko nam dobrze było.


Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Jak mnie korci żeby napisać coś do Niego... Boże daj siłę..
A mnie dzisiaj korciło, zeby do niego... zadzwonić
Na szczęście tego nie zrobiłam, bo w sumie o czym miałabym z nim rozmawiać? A nie chciałabym mu opowiadać o moim wyjeździe, tłumaczyć się, co robię, kiedy się nie spotykam z nim. Lepsza jest niewiedza, bo wprowadza niepewność. Wystarczy mi, że był zdziwiony, że w sobotę imprezowałam kiedy on myślał, że ja już śpię (napisał mi to w smsie).


Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
dokladnie t ak...jakis czas temu spytalam go, w takim razie jaka on ma definicje zwiazku. uwaga, hit:'zeby nic od siebie nie wymagac". bez komentarza
Ooo, faktycznie, Twojego nic i nikt nie przebije Mój na pytanie, co jest dla niego w życiu ważne, odpowiedział, że... pieniądze
Widać tylko ja jestem jakimś dziwolągiem, bo dla mnie ważni są bliscy, miłość, przyjaźń.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 20:51   #3448
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Zrobiłam sobie dziś wieczór upiększający, moczenie stópek, peelingi, maseczki tak dla poprawy nastroju

Co do związków.... zastanawiam się jak to jest, że w moim otoczeniu są głównie szczęśliwe pary. W rodzinie zawsze było tak, że jak związek dłuższy to od razu plany na przyszłośc, ślub, dzieci. Wśród znajomych również, wieloletnie związki. Patrząc na to z boku mam wrażenie że jestem jakaś pechowa
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 21:01   #3449
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Zrobiłam sobie dziś wieczór upiększający, moczenie stópek, peelingi, maseczki tak dla poprawy nastroju

Co do związków.... zastanawiam się jak to jest, że w moim otoczeniu są głównie szczęśliwe pary. W rodzinie zawsze było tak, że jak związek dłuższy to od razu plany na przyszłośc, ślub, dzieci. Wśród znajomych również, wieloletnie związki. Patrząc na to z boku mam wrażenie że jestem jakaś pechowa
ooo ja też chcę takie spa chyba sobie zrobię ale dopiero w sobotę lubię tak o siebie zadbać bo czuję się wtedy dla siebie taka ważna, taka ładna, taka zadbana

Wczoraj tak sobie myślałam... Mieszkam w niedużej miejscowości, w której duża część mieszkańców się zna choćby z widzenia. Duzo ludzi zna mojego eksa i wie, że byliśmy ze sobą bardzo długo i w sumie oprócz bliskich znajomych to tak naprawdę nikt nie wie, że nie jesteśmy już razem. I tak sobie myślę, że ciężko mi będzie kogoś znaleźć na miejscu bo wszyscy będą uważali, że ja jestem dalej zajęta przez niego Taka głupia rozkminka, wybaczcie
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 21:40   #3450
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
ehhh nie nadążam Was pocieszać trochę to za długo trwa u Ciebie. Musisz coś zrobić, żeby odciąć tę przeszłośc grubą krechą.
Ale jak ? <bezradny> jak ja wciąż kocham.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.