Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20! - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-26, 21:52   #2491
kiss12550
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: kraina szczęścia
Wiadomości: 1 718
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Kubus puchatek – jutro wstawie zdjęcie przewijaka

Agrafka- gratulację!!!

AgaPlast – nie martw się na zapas, sam lekarz Ci powiedział ze to częsta przypadłość więc nosek do góry


Kallisto – super opis , dla Tżta , zachował się tak jak potrzeba malutki ma naprawdę cudownych rodziców



Dotka – ale się rozpisałaś super opis!


Uciekam do Tżta
Do jutra
kiss12550 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 21:54   #2492
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Ehh... jak mnie nie ma to spamujecie jak szalone. A jak ja mam chwilę czasu to nikogo nie ma
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 21:55   #2493
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
O boze jak sie rozpisalam- teraz to widze..
no co ty, babo - wspaniale opisalas wszystko, prawie ryczę

Zaczynam prasowac, zalegaja mi gory od 2 tygodni - skoncze pewnie nad ranem
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 21:56   #2494
Katerine2
Raczkowanie
 
Avatar Katerine2
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 286
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Info od Agrafki:





"Dzisiaj o godz. 16:10 przyszedł w 36 tyg ciąży mój synek Raduś poprzez cc. Waży 2670 i mierzy 55 cm. Jest śliczny"


Gratuluję!


Edit: uwielbiam przekazywać takie informacje!


Mogę.
Brawa dla mamusi i synusia



W temacie karmienia przy innych to powiem tak - na chwile obecna nie wyobrażam sobie robic tego przy kims no chyba ze to maz lub synek, ewentualnie mama lub siostra. A jestem tym totalnie zaskoczona ponieważ jak urodziłam Mateuszka to karmiłam go kiedy chciałam i nie robilo mi to roznicy ze inni patrza. A teraz mam postanowienie - czas karmienia reszta wypad z pokoju (ciekawa jestem czy znowu mi się nie odmieni ).
Napatrzalam się niedawno jak szwagierka wyjmowala swojego cycka i sama czułam się skrepowana tym co robila a jak nawet jej synek usnal to nie chowala go tylko taki goly lezal na poduszce do momentu kiedy się znowu niunio zaczal wiercic i ciach nawet nie zaczynal plakac a ona mu spowrotem suta do buzi bleeee. Wogole mi się jej piersi nie podobaly ale to chyba dlatego ze jej nie lubie

Edytowane przez Katerine2
Czas edycji: 2013-07-26 o 21:58
Katerine2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:00   #2495
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

cynamonku jaki masz bujaczek?
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:07   #2496
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Zaczynam prasowac, zalegaja mi gory od 2 tygodni - skoncze pewnie nad ranem
A wszystko jest tam tak koniecznie do prasowania- może zrób selekcję rzeczy?

Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
W temacie karmienia przy innych to powiem tak - na chwile obecna nie wyobrażam sobie robic tego przy kims no chyba ze to maz lub synek, ewentualnie mama lub siostra. A jestem tym totalnie zaskoczona ponieważ jak urodziłam Mateuszka to karmiłam go kiedy chciałam i nie robilo mi to roznicy ze inni patrza. A teraz mam postanowienie - czas karmienia reszta wypad z pokoju (ciekawa jestem czy znowu mi się nie odmieni ).
Napatrzalam się niedawno jak szwagierka wyjmowala swojego cycka i sama czułam się skrepowana tym co robila a jak nawet jej synek usnal to nie chowala go tylko taki goly lezal na poduszce do momentu kiedy się znowu niunio zaczal wiercic i ciach nawet nie zaczynal plakac a ona mu spowrotem suta do buzi bleeee. Wogole mi się jej piersi nie podobaly ale to chyba dlatego ze jej nie lubie
Ja nie wiem jak to będzie jak niedługo moim rodzice przyjadą w odwiedziny- na chwilę obecną nie chcę Młodego przy nich karmić
Do Polski dopiero polecimy w Boże Narodzenie więc póki co mam problem z głowy odnośnie karmienia przy rodzinie/ znajomych
Ale i tak wiem, że nie odważyłabym się wyciągnąć piersi i karmić przy innych- kiedy ktoś patrzyłby mi w dekolt


Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
cynamonku jaki masz bujaczek?

Tiny love- 3 w 1. O taki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tinyloveinmage.jpg (74,7 KB, 22 załadowań)
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:21   #2497
jakierka
Zadomowienie
 
Avatar jakierka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 148
Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20!

Dotka, fajny opis porodu!! Momentami sie smialam i plakalam. Nie zycze nikomu przezyc takich chwil zwatpienia i niewiedzy co tak naprawde z malenstwem sie dzieje. Super, ze Zuzia jest zrowa i daje Wam tyle milosci dla TZta!

Lachryma, super, ze karmienie sie udalo! Oby tak dalej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edziunio
jakierka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-26, 22:22   #2498
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Spokojnej nocy wszystkim
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:27   #2499
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Pytałam specjalnie gina: JAK CZOPA NIE MA MOZNA SIE SEKSOWAC! Tam są jeszcze inne zabezpieczenia i powiedział że nie ma ryzyka i mam głupot nie czytac i nie opowiadac.

Spać nie mogę bo mąż chrapie i nie idzie nic zrobić żeby przestał.

Mnie nic nie łapie do porodu i zacznę sie dziś wkurzac na maxa. Piłkę to chyba "zajezdze" dzisiaj!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
to pozostaje mi TZ przekonać ze nie dosiegnie Mai główki

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość


Któraś dziewczyna (przepraszam, zapomniałam która) pytała się o termoopakowanie. Ja takiego nie posiadam, biorę samą butelkę i mm i sobie radzę na zasadzie jak jestem u mojej rodziny- gotuję wodę tam, a jak jestem poza domem czy cos to ostatnio mi w knajpie przyniesli przegotowaną wodę
Ja pytałam dzięki za info jak sobie radzisz

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Witam z rana
Misiaczka u mnie też parówa, duchota i gorąc..nie mogłam dłużej wyleżeć..trzeba iść pod prysznic, schłodzić się.
Poza tym to też się tak pocicie w nocy? Jak wstaję do kibelka to całe plecy i kark z włosami mam mokre..a gęba się świeci jakby mi ktoś wodą chlusnął..masakra..:mdlej e:
Kurcze i dzisiaj nie jest lepiej
Ja tez wstaje w nocy mokra, szczególnie miedzy i pod cycami


Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Mój tak samo się zaparł jak się dowiedział, że mam 1 cm rozwarcia i czop sobie odszedł i jeszcze, że dziecko schodzi coraz niżej, a on nie chce go uderzyć w głowę Ale wytłumaczyłam mu, że dziecko jest przecież jeszcze w pęcherzu płodowym, który go chroni...a poza tym niech się tak nie afiszuje, że ma takiego długiego, że sięgnie dziecku do główki No i przekonałam go..weszłam mu na ambicję i musiał sam sprawdzić
musze mojego uświadomić
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:40   #2500
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

dotka bardzo wzruszający opis...pięknie wszystko opisałaś. W trakcie czytania Lol mi się strasznie ruszał i tak mnie kłuło i ciągnęło, że normalnie cierpiałam razem z Tobą... oczywiście również dla Twojego Tżta..mam nadzieję, że mój też będzie potrafił docenić ból i wysiłek swojej rodzącej żony..

A wiecie co jest fajne.. mój mąż wstał zaraz po tym jak mu życzyłam nieprzespanej nocy..nie mógł zasnąć siedzi teraz ze mną w salonie..haha

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
Po kąpieli i nospie jest o niebo lepiej Powiem Wam, że już mam tak dosyć, że szok. Byłam na dwójeczce i jest mi lżej Chyba mi dziecko tak uciska

Dobrze, że w dzien pospałam 3 godz., bo noce zarywam stale. Mi coś mama dziś mówiła, że ona miała podobnie, przed porodem ze 2 tyg. miała takie bóle w nocy i wieczorem, kolki straszne i biegunkę. Może to mam po niej

Bo ja sobie myślę, że poród to skurcze, a nie ciągły ból ...

Nie życzę nikomu tego co ja teraz przeżywam, coś strasznego, jakby mi ktoś usiadł na plecy, brzuch, albo obręcz założył. Dziad ma się dobrze, bo ciągłe dwójeczki mu pomagają przetrwać

Jak dobrze mi teraz ... takie uczucie bez bólu jest lepsze jak seks



Kochany tż robi mi teraz kolację, bo jadłam prawie 5 godz temu i cukiero spadł do 72, ale nie dałam rady nic zjeść jak bolało.

Ale cudownie, mówię Wam ... jak głupia się cieszę tą chwilą
haha..dobrze, że już Ci lepiej..choc jakby się to przerodziło w porodzik, to miałabyż niedługo z głowy wszelkie bóle.. a tak to musisz znowu czekać na te właściwe no ale korzystaj jeszcze i odpoczywaj

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość


Usłyszałam dzisiaj to samo

A najgorzej jest, kiedy po prostu łapię wk*rwa i mówie o tym tżtowi, żeby dał mi spokoj bo jestem nabuzowana i zła, a ten zaczyna ciągle pytac, ale o co, ale czemu, ale co on zrobił jezu! Wtedy to już się szatan aktywuje



Dziewczyny, jak to jest, że od 15min siedzę grzecznie na tyłu, owiewa mnie wiatraczek, a ciągle się pocę
a bo oni z marsa są..kosmici

ja też się pocę.. a jak przylgnę do poduszki, to już w ogóle będzie się ze mnie ulewać

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
dzoan matko ja nie czaję wcale facetów, no nigdy ich nie zrozumiem, nigdy ...

potrafi taki jeden z drugim napić się piwa jak kobieta może zacząć rodzić, albo nie odbiera telefonu, albo dziwi się, że jest jej ciężko i nie dała rady obiadu zrobić i mnóstwo innych rzeczy ...

A jak faceci mają 37 stopni - "gorączkę" to już umierają i chodź bierz gromnicę pal i zdrowaśki mów
mięczaki

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

i życzenia sraczki dla TŻ dzoan i twee za to co odważyli się im dzisiaj powiedzieć
(coś chyba za często tymi życzeniami rozwolnienia szastam na prawo i lewo-żebym się nie przeliczyła i żeby mnie przypadkiem nie złapało )
byle tej sraczki nie złapali w czasie naszych porodów
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:43   #2501
kubus puchatek
Rozeznanie
 
Avatar kubus puchatek
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
Po kąpieli i nospie jest o niebo lepiej Powiem Wam, że już mam tak dosyć, że szok. Byłam na dwójeczce i jest mi lżej Chyba mi dziecko tak uciska

Dobrze, że w dzien pospałam 3 godz., bo noce zarywam stale. Mi coś mama dziś mówiła, że ona miała podobnie, przed porodem ze 2 tyg. miała takie bóle w nocy i wieczorem, kolki straszne i biegunkę. Może to mam po niej

Bo ja sobie myślę, że poród to skurcze, a nie ciągły ból ...

Nie życzę nikomu tego co ja teraz przeżywam, coś strasznego, jakby mi ktoś usiadł na plecy, brzuch, albo obręcz założył. Dziad ma się dobrze, bo ciągłe dwójeczki mu pomagają przetrwać

Jak dobrze mi teraz ... takie uczucie bez bólu jest lepsze jak seks



Kochany tż robi mi teraz kolację, bo jadłam prawie 5 godz temu i cukiero spadł do 72, ale nie dałam rady nic zjeść jak bolało.

Ale cudownie, mówię Wam ... jak głupia się cieszę tą chwilą
trzymaj się ,oby ból zelżał i zaczął się właściwy poród. Trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Młody wykąpany, nabalsamowany, zjadł (ale czy się najadł to ciężko powiedzieć ), śpi pięknie od 45 minut. Mąż się giba w pokoju, ja nie mogę patrzeć bo mnie zazdrość bierze, że on może sobie poćwiczyć a ja nie (ale jeszcze tylko 3 tygodnie) dlatego przyszłam posiedzieć z Wami chwilkę

Zaraz poczytam o czym tak plotkujecie całymi dniami
życzę szybkiego końca kryzysu

Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość

No wiec 15,07 pojechalam na 11 na ktg nic nie zapowiadało sie ze urodze albo ze sie zanosi ..
Jak sobie coś jeszcze przypomne to napisze..
ogolnie rzecz biorac Kocham tak strasznie moja corke,jej minki niesamowite... Ja cala .. jej nozki i nawet nieraz jak placze i nie daje mamie zjeść ani nawet sie wykompac to i tak jest dla mnie najwazniejsza na swiecie ! Tz tez bardzo kocham i to ze pokazał ze naprawde mu na nas zalezy.. na mnie i wogole.. A jakie piekne sms sa po porodzie "kocham Was " i wogole... eh .. )

Koniec- jak wam sie nie bedzie chcialo czytac to zrozumie
Trza wystawić Cycka DOBRANOC
Piękny opis! Dzięki za wstawienie.

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Spokojnej nocy wszystkim
Kolorowych snów
kubus puchatek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-26, 22:46   #2502
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
A wszystko jest tam tak koniecznie do prasowania- może zrób selekcję rzeczy?

Eeeeech, to juz jest PO selekcji... ok, jadę dalej z koksem poki wrzaskun spi
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:58   #2503
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

A ja właśnie skończyłam prasować ciuszki i pieluszki, uff
Idę pod prysznic i do moich facetów do łóżka

Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:58   #2504
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Kładę się.. Lol strasznie szaleje, nie wiem jakim cudem potrafi mnie jeszcze kopnąć.. ileż on ma tam miejsca? i wyciąga się i wwierca.. skręca mnie ciągle i 5 raz dzisiaj przeczyściło (cynamonku czyżbyś adresy pomyliła? miało iść do męża, a ten sobie teraz smacznie zasnął ).

Idę na swoją kanapę nakryć się prześcieradłem Dobranoc
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 23:02   #2505
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cześć,

[
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ogolne brawa, gratulacje i kciuki- nie dam rady nadrobić.
Dopadł nas kryzyu laktacyjny 3tygodnia- Młody cały czas wisi na mnie... Oby szybko minęło bo i ja mam dość no i Adaś sie złości.
Z dobrych wieści- w 5 dniu życia Adaś po spadku wagi ważył 2,79kg a dzisiaj, czyli 15 dni później... 3,53kg!
Może jakiś certyfikat jakości zostanie nadany naszemu dwuosobowemu Brytyjskiemu Klubowi Laktacyjnemu
żeby kryzys szybko minął!
za wagę Adasia!

Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
Tysia, bebe za tygodnie


Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość

A to moj brzuchol w 16tym dniu po porodzie. Jeszcze 8 kg do zejścia.
za odpadnięcie kikuta!
Ładny brzuszek, za chwilę nie będzie widać, że rodziłaś!


Domi - za rozwój akcji!

iwona335 - super, że z bioderkami wszystko w porządku .

Tweed - mnie jeszcze nikt nie przepuścił w kolejce, nawet w tej z pierwszeństwem... Znieczulica panuje.
Zgrabny brzuszek miałaś . Po ciąży też do takiego stanu dojdzie, musi .

Mela - nic tylko rodzić!

Neni - opis porodu super! Ale jak czytałam o wyciskaniu maluszka i szarpaniu to krew w żyłam mi zmroziło...

Czarownica
- dla Antosia za skończone 3 tyg. życia!

Asiunia - tylko pozazdrościć figury!

Ewusia - dla Tymusia za skończone 4 tyg. życia! I za bioderka.

Agrafka trzymam mocno kciuki

Marionette fajny opis!

Oliath, piękna córeczka! za pierwszy uśmiech!

Enlevee za skończone dwa tygodnie życia Tomeczka!

Na razie tylko tyle nadrobiłam. Jutro reszta. Dobranoc Kochane!
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 23:03   #2506
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
A żeby nie było tak pięknie, to Tż dzwonił, że portfela nie może znaleźć, a od przedwczoraj był przekonany, że w pracy zostawił a w pracy nie ma. Dzizas chyba go zamorduję
Znalazł sie?

Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
Też się nad tym zastanawiałam, jak to jest z tym żelazem. Ale chyba te najczęściej stosowane z wysoką dawką/porcją Fe tylko na receptę, bo mi też zawsze ginka przepisywała. A jakies słabsze może i bez recepty
Ja kupiłam Chela Ferr forte, biorę od dzis

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Rozmawiałyście o odwiedzinach w szpitalu. Asiunia coś wspominała. Powiem wam, że je pierwszy raz w życiu zachowałam się tak bardzo asertywnie i zabroniłam przychodzić. Chciałam mieć przy sobie tylko męża i już w szpitalu oswajać się z Michasiem.
Co z tego jak do współlokatorki ciągle ktoś przychodził. Naliczyłam w dwa dni 20 wizyt Były też dzieci. Próbowałam karmić. Mały nie chciał łapać cyca, krzyczał, ja się denerwowałam, wkładałam mu brodawkę w buzię. Raz na leżąco, raz na siedząco, a goście współlokatorki patrzyli. Czułam się strasznie i nie wiedziałam jak mam się zachować chcąc nakarmić dziecko kiedy jedenastoletni kuzyn współlokatorki patrzył na mnie wielkimi oczami.
Czasem rezygnowałam z prób karmienia i brałam butlę od pielęgniarek, bo ciągle ktoś był w sali. Nigdy pojedynczo. Było gorąco i wieczny tłum w pokoju.
Dziewczyna sama ich zapraszała. Dzwoniła, dopytywała czy dziś przyjdą, a mnie chciało się płakać.
OMG

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Jak ja kocham młode ziemniaki z maselkiem i okienkiem + fasolka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Okienko?

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość

Tak to jest jak tel podpowiada słowA! Chodziło o koperek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Aaaa koperek

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość

anulka ja odkładam zawsze do łóżeczka. Choćbym siedziała na krześle przez 3h i oczy mi sie zamykały to nie chce małego nauczyć i łóżko mieć jednak tylko dla mnie i tzta

:
Tez mam taki plan, ciekawe czy mi sie uda

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
mój grzeczny, tylko mi nóżką jeździ po boku :P i się z nim bawię, bo on mi wystawia piętkę (?) a ja go łapię, to on ucieka i wypycha gdzie indziej
Tez wczoraj o 2 w nocy sie tak bawiłam z Majeczką
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 23:07   #2507
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.

Lecę spać. Filip tak mi się wkrecal w miednice, że nie wiedziałam czy to on, czy skurcz i tak mnie przy tym rypal krzyż, że dziękuje

Dobranoc! mam nadzieję, że ten weekend będzie równie obfity jak ostatni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 23:15   #2508
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

dobranoc
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 23:35   #2509
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie martwcie się na zapas. Tak się tylko wydaje, że nie damy rady ogarnąć. Ja nie miałam nikogo do pomocy i jakoś dałam sobie radę. Przyjeżdżała tylko ciotka 3 razy żeby mi pomóc małą wykąpać a reszta na mojej glowie. Owszem teściowa pytała czy mi np z praniem pomóc, bo wylewało się z kosza, ale powiedziałam "nie, dziękuję". Tydzień rozgardiaszu był, ale wróciłam na dobre tory i jakoś dałam radę. Tym bardziej, że mój mąż bał się małej i się jej nie tykał więc na niego nie mogłam liczyć.
za samozaparcie
Ja wole nie mieć obiadu i blysku w domu niz teściowa która będzie wszem i wobec sie chwalić jak to ona nam pomaga, bo bez niej to....itp
A moja mama by mnie zaglaskala na smierć. Dla mnie po porodzie najważniejszy i najcenniejszy będzie święty spokój

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
reczniki papierowe- must have po porodzie, teraz w domu nadal ich uzywam. u mnie byla lazienka w sali, wiec mialam polke dla siebie i nie nosilam niczego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No to pakuje
Zazdroszczę własnej łazienki


Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
ja wykapalam sie raz w szpitalu, bo za pierwszymrazem zemdlalami sie bałam potem. ale recznik papierowy jaknajbardziej potrzebn, z kapy leci krew wiec recznikazwyklego szkoda. klapkimialam na nogachi szlam w nich i pod prysznici z prysznica z kosmetykow totylko zel pod prysznic mialam bo wlosow nie mylam w szpitalu- wiem brudasjestem
Ja tez nie planuje myć włosów w szpitalu
Nie cierpię tego robić u siebie a co dopiero tam, musze mieć do tego idealne warunki

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość

sporo rzeczy załatwionych, gratuluję że są siły..
Żel, klapki na nogach, ręcznik w rękę, atomizer i ręczniki papierowe. Dało radę się zabrać. Włosów też nie myłam w szpitalu.
Haha czyli na luzie. Ja za bardzo chyba kombinuje. Wczuwam sie jakbym do SPA jechała

Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witam sie po wizycie.
Mała waży 3050g i wsio gra na razie na swiat sie nie bedzie pchać.
Niby wszystko ok. ale na USG wyszło ze ma zastój moczu w nerkachu. Lekarz powiedział zeby sie nie stresowac bo to sie czesto zdarza ale zeby po porodzie od razu sprawdzili mała czy wszystko ok.
No i jak tu sie nie denerwować?????
Miała z was któras cos takiego?

Agrafka cały czas kciuki
za wagę. A co do reszty jak lekarz mówi zeby sie nie stresowac to sie NIE STRESOWAC

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Info od Agrafki:

"Dzisiaj o godz. 16:10 przyszedł w 36 tyg ciąży mój synek Raduś poprzez cc. Waży 2670 i mierzy 55 cm. Jest śliczny"


.
witaj maluszku

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość


Ja wykąpałam się dopiero po ponad 24 h po porodzie Wcześniej nie miałam siły ani możliwości.
Żel pod prysznic w rękę, w drugą ręcznik, a klapki na nogach-tyle.
Po prysznicu przychodziłam do sali i tam się psikałam, ubierałam w czystą koszulę itp. No ale byłam oddzielona kotarką od współlokatorki.

A ręczniki papierowe przydały mi się tylko przy przewijaniu Małego. Kapy nie dało się dotknąć niczym poza chusteczkami nawilżanymi.
O matko, dopiero po 24 godz
Z opisu widze ze ty tez na luzaka sie ogarnialas
Sprawdziły sie te saszetki tantum rosa?

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
A u nas była dziś położna i była to bardzo sympatyczna wizyta
Super że wizyta udana. Kubus widze bardzo goscinny
Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
A do szpitala tez spakowałam papierowe reczniki i jeden gorszy recznik którego nie bedzie mi szkoda wywalic.
Zel pod prysznic szampon i zel antybakteryjny bez uzycia wody bo tan polecali na SR ze wzgledu na zmiane podkładów ze sa bardzo "toksyczne" i mozna bakterie na maluszka pzeniesc wiec nas uczulali z nawet jak na łóżku se tam tylko cos poprawimy przy majtach to zeby od razu tym zelem rece przelecic
Nie pomyślałam o żalu. Dzięki

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość

Byłam dzisiaj u położnej i Lila waży już 2710 gram
za wagę
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-26, 23:49   #2510
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.

No to się naspalam... Tylko się polozylam i taki ból głowy + mdłości... :-/ przyjelam pozycję polsiedzaca i czekam aż przejdzie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 00:06   #2511
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 201

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Kładę się.. Lol strasznie szaleje, nie wiem jakim cudem potrafi mnie jeszcze kopnąć.. ileż on ma tam miejsca? i wyciąga się i wwierca.. skręca mnie ciągle i 5 raz dzisiaj przeczyściło (cynamonku czyżbyś adresy pomyliła? miało iść do męża, a ten sobie teraz smacznie zasnął ).
Ja piernicze... Ładna ze mnie w takim razie wróżka- czarodziejka Przepraszam
P.S. Czuje tutaj porodzik...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 00:16   #2512
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Ja brałam ręcznik w rękę, klapki miałam na nogach te co pod prysznic. Ja nbie korzystałam z ręczników papierowych, bo poprostu zapomniałam ich wziąć. A żel, płyn do higieny i inne mieściły mi się w kosmetyczce.
coraz łatwiej będzie mi sie spakować

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie, może szczególnie do Kejt:

czy poród moze wygladac tak, że ja czuje bóle ale non stop, nie umiem powiedziec gdzie zaczyna a gdzie konczy skurcz

Chyba nie dam już rady i jade na IP, tak napierd...., że ciezko oddychać, może to nery, nie wiem sama.


Boli mnie na wysokości żeber, z przodu, z tyłu i mam parcie na dwójkę i tyle... nic poza tym ... nie wiem jak wygląda poród, nie chce z siebie zrobić jakiejś histeryczki na tej IP, a z drugiej strony boje się, że jednak to jest to i np urodzę w domu na łóżku, albo co gorsza do kibelka

Kejt jak to jest z tym porodem ?


Edit: wzięłam nospe i idę do wanny jak to nie poród powinno przejść
Ojej i jak sie czujesz?
Tez sie obawiam że nie rozpoznam skurczy porodowych

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj śpię na kanapie W nocy ma być 18 stopni, więc uznałam, że w salonie będzie mi lepiej przy drzwiach balkonowych..w razie czego mam jeszcze wiatraczek. Tylko myślałam, że mąż się do mnie ewakuuje, a ten już zasnął w sypialni i nie chciał tutaj ze mną a to być może nasza ostatnia wspólna noc.. jak mógł
kuwa! mam nadzieję, że się nie wyśpi!
A ja chyba tez pójdę do salonu bo zdechne w tym ukropie w sypialni

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
A ja właśnie skończyłam prasować ciuszki i pieluszki, uff
Idę pod prysznic i do moich facetów do łóżka

Ja sie tyle naprasowalam kilka tygodni temu ze podjęłam decyzje ze to moje ostatnie prasowanie dla małej. Chyba ze ze względów estetycznych i będzie mi sie nudzić

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
No to się naspalam... Tylko się polozylam i taki ból głowy + mdłości... :-/ przyjelam pozycję polsiedzaca i czekam aż przejdzie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 01:08 ----------

Skończyłam nadrabiac cały dzień uffffff

A teraz błagam niech mnie ktoś dobije.
W sypialni mam chyba miliard stopni. Cała sie lepie, wszystko mokre.
TZ chrapie, rozpycha sie, klei sie o mnie tak jakby za mało było mi gorąco. Odsuwam sie co rusz az pewnie zlece zaraz z tego łóżka.
Do tego robactwo doprowadza mnie do szału. Mam w kontakcie środek który je zabija ale zanim to zadziała to te mendy bzycza jak oszalale i tylko słyszę jak spadają trupy na podłogę a jeszcze inne cholery przyklejaja sie do mnie spoconej
oszaleje idę na balkon sie ochlodzic, to nic ze w pól do drugiej, po co mi sen
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 00:17   #2513
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.

Bebe, misiaczka- ale pięknie nadrabiacie :thumbup:

Olitah, Neni- ze też chciało, chce sie Wam o takiej porze prasowac

Kejt- może Filipek zbiera sie do wyjścia...


Młody nakarmiony, strzelił kupę, zasikal siebie po szyję i lozeczko (nie wiem jakim cudem ) - tutaj rewelacyjnie sprawdzają sie ochraniacze na materac, te wodoodporne- wszystko ogarnięte dlatego mogę spokojnie kłaść sie spać
Dobranoc raz jeszcze w takim razie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."


Edytowane przez cynamon_owa
Czas edycji: 2013-07-27 o 00:18
cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 02:30   #2514
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
wiadomośc od ROXI:
Nasza Królewna
Pozdrawiamy wszystkie ciocie wizażowe, meldujemy, że mama ma cyce jak Pamela, do tego pełne mleka, więc godzinami się tulimy...
Powoli wracam do formy, mam nadzieję, że w niedzielę wrócimy do domu.
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez sarna405 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dostałam takie jakby body dla dziecka lecz bez guziczków tylko ma gumke na dole. Pierwszy raz się z czymś takim spotkalam Myślałam że to dla starszego dziecka tak do pampersa ale rękawki ma krótkie na małe rączki do tego wywija się tak by dziecko się nie podrapało takie niedrapki Koleżanka mi podpowiedziała że poprostu dziecko jest w tym całe nózki też i sobie nimi tam macha w srodku
U nas duzo jest takich body. Ja tez takie dostałam to jest cos jak Ala szpiworek tylko z dziurka

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Info od Agrafki:

"Dzisiaj o godz. 16:10 przyszedł w 36 tyg ciąży mój synek Raduś poprzez cc. Waży 2670 i mierzy 55 cm. Jest śliczny"

.
Gratulacje

Spoznione Najlepszego wszystkim dużym i małym Aniom

Marionette, Kalisto, Dotka - świetne opisy porodow. Wzruszajace, poruszające, pełne emocji i jednocześnie z humorem

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Ja miałam dzis wizytę. Wizyta zamieniła sie w koszmar.
Ponad 5h w szpitalu. Najpierw 3h w ratach pod ktg,a potem wyjazd na usg i powrót na ktg znowu.
Ofc nikt nic nie powie. Lekarz tylko i inni gadali, ze dziecko jest duże i ze to rutynowe badania.
Na usg gościu z Afryki jakis Olisadebe powiedział do Tz , zeby czekał na korytarzu. Wkur.mnie złapał. Do tego zawiezli mnie wózkiem jakbym była chora i sie zmartwilam. Potem mi kazał sie rozebrać i dał mi ta szmate szpitalna,ktora nie wiedziałam jak ubrać. W dupę nie będę z gola dupa latać tam, a ta koszula to wlasnie taka na sznurki i do tylu i niby jak miałam se je z tylu zawiązać
W tym kiblu do ktorego ledwo weszłam bo miedzy wejściem, a łóżkiem była tylko taka szpara zeby sie przycisnac, myślałam , ze sie rozplacze bo juz nie miałam sił i czułam sie jakas rozżalona.
Polozylam sie i badał mnie usg z każdego boku i potem zawolal jakas lale i z kroku było usg co juz mnie w ogóle wkur bo se mysle ile jeszcze mi osób w dupę bedzie zaglądać
Gin tez jak mnie badał to az sam mnie przeprosił , ze bolało. Potem Tz zaczal wymyślać kiedy by tu urodzić. Gin mu powiedział, ze on czuje inaczej jak ja i ze lepiej we wt.niz we środę.
Po tych wszystkich badaniach juz jak byłam na ktg to miałam byc 30min.to wyszło z tego 2h bo mały był zbyt aktywny i im skakał.
Potem leżąc na łóżku zadzwonił do mnie gin i powiedział, ze widział usg i ze wszystko jest okay,ale ze mi wody sie kończą i sa na najniższym normalnym poziomie czyli juz blisko nienormalnego i ze nie widzi sensu tego przedłużać wiecej wiec mam przyjść w niedziele o 6pm do szpitala i będę rodzic. Niedziela to moj dzien terminu

Tz mnie wpienil bo nie zjadł śniadania. Nigdy nie poslucha i sie nie przygotuje. Jak wróciliśmy to brzuch plecy i kapa mi bolaly na maxa. Ja chyba w tym szpitalu ze 10razy sikalam i to jak koń . Zglodnialam , ze makabra. Tz se sie najadl i poszedł spać bo do pracy juz nie poszedł.

W szpitalu sa takie cool położne, ze mimo wkur.ienia to usmiechalam sie i one mi dziękowaly za cierpliwość i dostałam wodę i smoczki jablkowe, po których wlasnie sikalam. No i babka zabrała Tz , ze ma se jakieś bułki słodkie wziąć i dla mnie bo z głodu padniemy, zwłaszcza on. Słyszeliśmy jak babka rodziła i krzyknela

Na usg ten gościu mnie wpienil bo co chwile mi gadal "jak na teraz to dziecko jest za duże...." I tak w koło. Lezalam i se mysle w dupę, a na pózniej to sie pomniejszy
Mały duzo waży,ale jest ten długi. Jakis Jordan bedzie. Tz jako, ze sportowiec juz mu karierę w NBA szykuje

Kejt - bądź egoista co do tesciowej. Nie myśl o Tz ani o niej komu bedzie przykro, a komu nie.
Twoje pierwsze dziecko ,masa emocji, do tego hormony etc. Masz mamę do pomocy i myśl jak Tobie wygodnie
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 05:15   #2515
kiss12550
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: kraina szczęścia
Wiadomości: 1 718
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość

Ja miałam dzis wizytę. Wizyta zamieniła sie w koszmar.
Ponad 5h w szpitalu. Najpierw 3h w ratach pod ktg,a potem wyjazd na usg i powrót na ktg znowu.
Ofc nikt nic nie powie. Lekarz tylko i inni gadali, ze dziecko jest duże i ze to rutynowe badania.
Na usg gościu z Afryki jakis Olisadebe powiedział do Tz , zeby czekał na korytarzu. Wkur.mnie złapał. Do tego zawiezli mnie wózkiem jakbym była chora i sie zmartwilam. Potem mi kazał sie rozebrać i dał mi ta szmate szpitalna,ktora nie wiedziałam jak ubrać. W dupę nie będę z gola dupa latać tam, a ta koszula to wlasnie taka na sznurki i do tylu i niby jak miałam se je z tylu zawiązać
W tym kiblu do ktorego ledwo weszłam bo miedzy wejściem, a łóżkiem była tylko taka szpara zeby sie przycisnac, myślałam , ze sie rozplacze bo juz nie miałam sił i czułam sie jakas rozżalona.
Polozylam sie i badał mnie usg z każdego boku i potem zawolal jakas lale i z kroku było usg co juz mnie w ogóle wkur bo se mysle ile jeszcze mi osób w dupę bedzie zaglądać
Gin tez jak mnie badał to az sam mnie przeprosił , ze bolało. Potem Tz zaczal wymyślać kiedy by tu urodzić. Gin mu powiedział, ze on czuje inaczej jak ja i ze lepiej we wt.niz we środę.
Po tych wszystkich badaniach juz jak byłam na ktg to miałam byc 30min.to wyszło z tego 2h bo mały był zbyt aktywny i im skakał.
Potem leżąc na łóżku zadzwonił do mnie gin i powiedział, ze widział usg i ze wszystko jest okay,ale ze mi wody sie kończą i sa na najniższym normalnym poziomie czyli juz blisko nienormalnego i ze nie widzi sensu tego przedłużać wiecej wiec mam przyjść w niedziele o 6pm do szpitala i będę rodzic. Niedziela to moj dzien terminu

Tz mnie wpienil bo nie zjadł śniadania. Nigdy nie poslucha i sie nie przygotuje. Jak wróciliśmy to brzuch plecy i kapa mi bolaly na maxa. Ja chyba w tym szpitalu ze 10razy sikalam i to jak koń . Zglodnialam , ze makabra. Tz se sie najadl i poszedł spać bo do pracy juz nie poszedł.

W szpitalu sa takie cool położne, ze mimo wkur.ienia to usmiechalam sie i one mi dziękowaly za cierpliwość i dostałam wodę i smoczki jablkowe, po których wlasnie sikalam. No i babka zabrała Tz , ze ma se jakieś bułki słodkie wziąć i dla mnie bo z głodu padniemy, zwłaszcza on. Słyszeliśmy jak babka rodziła i krzyknela

Na usg ten gościu mnie wpienil bo co chwile mi gadal "jak na teraz to dziecko jest za duże...." I tak w koło. Lezalam i se mysle w dupę, a na pózniej to sie pomniejszy
Mały duzo waży,ale jest ten długi. Jakis Jordan bedzie. Tz jako, ze sportowiec juz mu karierę w NBA szykuje

nie zazdroszczę kochana, ja bym tam chyba poroznosiła ich wszystkich dobrze ze masz już tą wizytę za sobą, no i super że w niedziele pojawi się na świecie Twój maluszek


witam się i ide spać dalej
kiss12550 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 05:41   #2516
jakierka
Zadomowienie
 
Avatar jakierka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 148
Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20!

Witam sie o poranku

Nie moge spac i jestem glodna, lodowka pusta i musze czekac na wykladziny, chyba pozjadam wszystkie suche resztki z szafek

Samantha, szkoda, ze tak dlugo Cie przetrzymali, moze lekarze chcieli sprawdzic wszystko dokladnie. A na niektore drobiazgi nie zwracaj uwagi, bo sa konieczne i tyle (szlafrok, badanie dopochwowe itp). Postaraj sie wyluzowac Super, ze juz znasz termin porodu

Domciatko, za dzisiejszy pobyt w szitalu, oby Sara byla z Wami jak najszybciej

My dzis zaczniemy przewozic wiekszosc rzeczy. Od kilku dni praktycznie mieszkamy w nowym miejscu i tu nocujemy i powoli przyzwyczajamy do nowego domu. Jak to milo byc u siebie

Milego dnia wszystkim zycze!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edziunio
jakierka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 06:04   #2517
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

dzień dobry!
Drugi raz tego poeta tworze..zaczelam o 1 ale juz nie miałam siły skończyć..a teraz wywaliło mi ze sesja wygasła..jak nie wygasła.. Wkurzylam się ale pisze jeszcze raz
Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
a wlasnie, apropos przybierania na wadze? macie takie wagi w domu? czy tylko wazenie podczas wizyty u lekarza/ poloznej? pytam, bo nasza mala BARDZO malo moczy pieluch i nie wiem czy to dlatego, ze za malo je czy to jakis wiekszy problem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mamy wagę (zupełny przypadek,tataakurat mial w domu) jak Igor nie przybierał to sprawdzaliśmy ile zjada,ale powiem ci szczerze ze mega na psychikę siada i teraz stoi nieużywana..ja to się strasznie stresowalam za każdym razem i zamiast się skupić na małym i jedzeniu to na wadze..

Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witam sie po wizycie.
Mała waży 3050g i wsio gra na razie na swiat sie nie bedzie pchać.
Niby wszystko ok. ale na USG wyszło ze ma zastój moczu w nerkachu. Lekarz powiedział zeby sie nie stresowac bo to sie czesto zdarza ale zeby po porodzie od razu sprawdzili mała czy wszystko ok.
No i jak tu sie nie denerwować?????
Miała z was któras cos takiego?

Agrafka cały czas kciuki
brawo za wagę! A z nerkami nie pomogę bo nic nie wiem,ale skoro lekarz twierdzi ze masz się nie martwic to chyba dobrze..



Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Info od Agrafki:





"Dzisiaj o godz. 16:10 przyszedł w 36 tyg ciąży mój synek Raduś poprzez cc. Waży 2670 i mierzy 55 cm. Jest śliczny"


Gratuluję!


Edit: uwielbiam przekazywać takie informacje!


Mogę.
GRATULACJE!!!!!!
Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Agrafka ogromne gratulacje dla Ciebie i Maleństwa!

do twarzy jej z irokezem

kurcze ja nie wiem.. ale widać tak jej wygodnie..słodko wygląda

tak, jutro pojedziemy by choć ktg mi zrobili, a nuż jeszcze usg i badanie.. nastawiam się, że będą chcieli mnie zostawić i pewnie 2 dni bezczynnie poleżę nim mi zaczną wywoływać.. zresztą chu wie co sobie wymyślą..ehhh... mam ciągle nadzieję, że jednak mnie tam nie będą chcieli jeszcze wizytę.. spróbuj mimo wszystko myśleć pozytywnie, a na pewno wszystko będzie dobrze

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Wróciliśmy od rodziców..chłodniej tam było i przyjemniej..nażarłam się ile wlezie.. skurcze jakby okresowe miałam.. albo to z przejedzenia powinnam teraz posprawdzać torbę do szpitala, zacząć się golić..poprzeglądać jeszcze raz co mi potrzeba.. ale strasznie mi się nie chce.. chyba zostawię to na rano..będę się ociągać ile wlezie
może cię nie zostawia? Chociaż to juz tydzień po terminie..3mam kciuki!
Cytat:
Napisane przez kallisto89 Pokaż wiadomość
C.d. opisiku:
Na porodówkę trafiłam ok. 21.15.
W międzyczasie jak TŻ jechał do mnie pani położna zbadała mnie i stwierdziła, że rozwarcie się powiększyło, zmierzyła mi brzuszek i biodra i pochwaliła piękną budowę, idealną do rodzeniaPowiadomiłam, że czekam na męża bo chcemy razem rodzić, nie było żadnego problemu, zaprowadziła mnie do sali do porodów rodzinnych, mega wypasionej swoją drogą mężu dotarł w mgnieniu okaprzebraliśmy się w szpitalne kreacje, położyłam się na łóżku porodowym, znów ktg i lecimy z tym koksemPołożna była przy nas prawie cały czas, meeega sympatyczna! Co chwilę przychodził jakiś lekarz lub lekarka i mnie badali (wrażenia z masażu szyjki pozostawię bez komentarza Ogólnie masa ludzi się wokół mnie kręciła, zdecydowanie czułam się zaopiekowana i bezpiecznaWody mi nie odeszły, musieli mi przebić pęcherz płodowy, dziwne uczucie jak mi tak chlusnęły ciepłe wody po udach
Rozwarcie szybko postępowało, na 8 cm zaczęłam się drzećale położna zapewniała mnie, że nawet nie tak bardzo ogóle między skurczami sobie żartowałyśmy i gadałyśmy jakbym tam co najmniej na kawkę wpadła a nie w bólach rodziłaod położnej ciągle słyszałam, że jestem stworzona do rodzenia i że świetnie mi idzie, nie mogła uwierzyć, że nie chodziłam na sr tyko działam instynktownie, nie powiem pomagało mi takie gadanie i dodawało odwagi i siłtak sobie czas leciał od skurczu do skurczu, od cm do cm, aż przy pełnym rozwarciu akcja zwolniła, nie chciały przyjść parte. Dostałam oksy, minęła chwilka, parte uderzyły z pełną siłąW trakcie partych dostałam tlen. No i znów się nasłuchałam jak ja to świetnie robię i jak dobrze sobie radzęnie cięła mnie bo uznała że prę tak dobrze, że dam radę bez ale przeliczyła sięaparłam w końcu wtedy gdy nie trzeba i za mocno i pękłam:banghead: ale niewiele i nic ale to nic nie czułam. Zaparłam ze 3 razy i siup, 00.15 Dominiś już na świecie
Gdy położyli mi cieplutkie maleństwo na piersi oczywiście zapłakałam ze szczęścia i wzruszenia. Był to najcudowniejszy, najpiękniejszy moment w moim życiunie pokuszę się nawet o jego opisanie bo jest to po prostu niemożliwe! A jego pierwszy krzyk, najsłodszy dźwięk jaki można usłyszeć Zebrało się wokół nas pełno uśmiechniętych twarzy, z mężem całowaliśmy okruszka po główce i rączkach, upajaliśmy się tą piękną chwilą, naszym prywatnym rajem na ziemi!
Później zabrali małego na badania, znowu siup i pozbyłam się łożyska (mąż zafascynowany tą okropną kupą mięcha męża wyprosili a mnie zszywali. Leżałam szczęśliwa na porodówce z kroplówką i czekałam na synusia i męża, który był u niego. Zamiast synka dostałam znane wam już wieści, tu kończy się sielanka więc oszczędzę wam resztę opowieści.
Na koniec muszę pochwalić mojego męża, jaki był odważny i jak świetnie dawał sobie radęjego pomoc jest nieoceniona, miałam w nim wsparcie fizyczne jak pomagał mi wstawać z kucków po skurczach, ładować się na to wysokie łóżko, dawał pić, nawilżał popękane usta wodą, masował, żeby przynieść choć trochę ulgi. Ale przede wszystkich cenię ogromne wsparcie psychiczne, jak widziałam w jego oczach tą siłę i odwagę a jednocześnie czułość i strach o mnie w trakcie skurczy. A wyraz jego twarzy i spojrzenie jak trzymałam naszego skarbeczka na piersi mam ciągle przed oczami i wspominam w najtrudniejszych chwilach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
czytałam opis w nocy i się wzruszyłam. Kochany ten dominis tyle milosci od oddanego początkupokaz nam swojego skarba

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość



Gratulacje dla was Raduś całkiem spory, jak na ten tydzie

kallisto89 czekam na ciąg dalszy



Ja to już nawet nie ogarniam przy kim nie karmiłam


Byłam dzisiaj u położnej i Lila waży już 2710 gram
brawo za wagę lili
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
yevele, Agrafka- gratulacje! Karinko i Radziu- witajcie na świecie



I tak się drogie Panie rodzi w parach Dominiczek urodził się 5 lipca 00.15 a Adaś minutę później- 00.16
Brawo kallisto - moja paro

Która para podejmie wyzwanie wpasować się jeszcze lepiej niż my?


----------------------------------------------------------
A my dalej mamy kryzys- chociaż widzę małe, maleńkie światełko w tunelu...
chyba żadna was nie przebije u mnie i anulki ze 2h roznicy
Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
Po kąpieli i nospie jest o niebo lepiej Powiem Wam, że już mam tak dosyć, że szok. Byłam na dwójeczce i jest mi lżej hyba mi dziecko tak uciska

Dobrze, że w dzien pospałam 3 godz., bo noce zarywam stale. Mi coś mama dziś mówiła, że ona miała podobnie, przed porodem ze 2 tyg. miała takie bóle w nocy i wieczorem, kolki straszne i biegunkę. Może to mam po niej

Bo ja sobie myślę, że poród to skurcze, a nie ciągły ból ...

Nie życzę nikomu tego co ja teraz przeżywam, coś strasznego, jakby mi ktoś usiadł na plecy, brzuch, albo obręcz założył. Dziad ma się dobrze, bo ciągłe dwójeczki mu pomagają przetrwać

Jak dobrze mi teraz ... takie uczucie bez bólu jest lepsze jak seks



Kochany tż robi mi teraz kolację, bo jadłam prawie 5 godz temu i cukiero spadł do 72, ale nie dałam rady nic zjeść jak bolało.

Ale cudownie, mówię Wam ... jak głupia się cieszę tą chwilą
dobrze ze juz przeszło bo wyglądało bardzo nieprzyjemnie
Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
dotka i kallisto- piekne Wasze opisy, wzruszajace.
musze sie wziac za moj

no i dobra wiadomosc; udalo sie nakarmic mala piersia jakies 10 minut byl placz i wyginanie sie, ale polegla teraz juz wiem, ze jak chce to moze, wiec odpuszczam butle.

dobranoc dla wszystkich

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
super! Powodzenia!

Sammi: na szczęście dotarło do tej mojej połówki ze mi przykrość zrobił i potem się przyniósł. Kupił mi calipso czekoladowe i zrobił pizzę

Samanta: to juz znasz termin czyli dzisiaj? Tzn u nas pewnie to juz poniedziałek będzie..a opis wizyty jak zwykle zabawny..w jakim mieście mieszkasz?

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Iskierka: co to za kryzysy? Remont pięknie idzie,zaraz będzie z głowy i wszystko zeszycie przygotować na czas!

Domciatko: kciuki za dzisiaj!
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 06:46   #2518
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Dzieki dziewczyny

Elaine - tak w Pl to bedzie poniedzialek juz. Ale do szpitala ide w niedz dzis jest sobota hehe
Ogolnie to mam nadzieje i polozna ze przed polnoca maly wyskoczy, ale moze rowniez wykluc sie w poniedzialek u mnie i w Pl.
mieszkam w Chicago. Strasznie nudno tu i nic nie ma. Mlody podrosnie i chyba opuscimy te nude bo ja kocham nature i musze gdzies blisko gor czy oceanu mieszkac lub jeziora. Mam swoje upatrzone miejsce nad jeziorem w Raju doslownie i w przenosni, ale ze tam jest dzicz to by z praca i szkola bylo ciezko wiec na emeryture se zostawiam

Domi - ty juz dzis idiesz tez na indukcje
To trzymaj sie kochana mocno i dawaj znaki

Ide spac bo jestem wypluta bo mnie po tym szpitalu jak pol dnia nie jadlam normalnie i dopadlam do jedzenia ze przez 3h od stolu nie odeszlam to potem przeczyscilo mnie ostro.

Ah i tz przyszedl i mowi " musze sie na ciebie napatrzec" i zaczal mnie po brzuchu glaskac Mowie ale o co ci chodzi chcesz mnie zostawic czy sie zegnasz ze mi cos sie stanie?! A on "nie no wez. Poprostu juz w poniedzialek znow bedziesz taka chuda jak dawniej" Zapewnilam go ze moze czuc sie bezpiecznie ze pozostane taka jakbym byla w 4mcu
W ogole powiedzial ze go dzis pierwszy raz od 9mcy trafilo ze bedzie mial syna. Strzala amora normalnie mu sie wlaczyla

Milego dnia

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Dzoan- trzymaj sie i
Ja tez sram zarem i se poleze pewnie moze nie 2dni ale kilka godzin to juz mnie ch strzela bo ba taka zywa osobe, ktora ma robala w dupie to jest masakra poprostu.
Moze mysl o tym ze niedlugo bedziesz tulic maluszka do cyca
Moze w niedziele urodzisz ksiecia Aleksandra

A w ogole nie wiem czy dla bani nie zrobie takiego napisu "Prince Alexander"
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 06:56   #2519
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Samanta: sporo osób mówi ze Chicago takie de..dla mnie atrakcja byłaby koszykówka bo od malegobullsom kibicuje
W usa sporo fajnych miejsc.mi się z dużych miast Filadelfia podobała..

To trzymam kciuki! Niech nam dzidzia wyskakuje

Ktoś widział ostatnio moonlight?
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 06:56   #2520
kayka11
Raczkowanie
 
Avatar kayka11
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Wiadomości: 273
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Witam się z rana!U nas już zaczyna być upalnie!!Właśnie wróciłam z sierścią ze spaceru i objadłam się lodami(jako drugie śniadanko,pierwsze było 6).Małż mój nie zjechał na weekend więc nici z planów zakończenia listy dzieciowej!!W czwartek byłam na wizycie no i oprócz tego,że mała waży ok. 2800 nic się nie dowiedziałam.Usłyszałam tylko,że wszystko jest dobrze,badać mnie już nie będzie,i 7 .08 mam przyjść na ktg.Wcale nie byłam zadowolona z tej wizyty.No,ale coż nie będę w 37 tygodniu biegać i szukać innego gina,zwłaszcza ,że teraz to graniczy z cudem bo wszyscy na urlopach.
magdalennne yevele Agrafka86-jeszcze wam nie gratulowałam,brawa dla dzielnych mam i ich pociech
domcia-
Zabieram sie za prasowanie-miłego weekendu!!
kayka11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.