W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[kraven]

Cześć. Wczoraj przyjechała moja siostra z rodziną w drodze na urlop nad morzem i zostali do dzisiaj

A dzisiaj po południu Jasiu dostał gotąvxke, prawdopodobnie od ząbków bo już widać dolną jedynke

Mój wypił dzisiaj z litr wody oprócz mleka, ale mamy w domu 28 stopni więc mnie to jakoś nie dziwi.

Tamlin super, że w domku już jesteś i zazdroszcze spotkania

My na noc używamy sleep and play i jjestem zadowolona.

[aga_ton]

Napisane przez Konczita

Agatko my mamy taki bidonik z biedronki zwykły z księżniczką i tam jest słomka a nauczyła się kiedy byliśmy na urodzinach, na stole były takie soczki z tymbarka bez dodatku cukru ze słomkami i dusia sięgał po jeden więc wszyscy że małej chce się pić to ja wyciągam jej niekapek a tu burza daj dziecku ze słomki więc sprawdziliśmy i brawo! dusia sobie świetnie poradziła i tak już zostało

a widzisz, ale gapa ze mnie... w domu mam też bidon z biedronki ale go nie próbowałam bo myślałam, że to dla starszego dziecka
dzięki za podpowiedź, jutro zobaczę, może Lena sobie poradzi

Napisane przez ula2689

Jak lubi z podłogi to nasyp mu na podłogę jakichs chrupek,moje tak jedzą
A co do dyskusji na temat szczepień,to jest indywidualna decyzja każdego rodzica czy szczepi czy nie,każdy swój rozum ma i postąpi tak jak uważa.Więc przytaczanie argumentów i linków uważam za bezsensowne

a w kwestii szczepień, ja też tak uważam
ale jak ktoś rzuca hasło, że szczepienia np. zwiększają ryzyko autyzmu to zastanawiam się skąd takie informacje.
czasem warto zagłębić się w temat, by móc wyrobić własne zdanie

[tamlin111]

Napisane przez Asiuulka89

Swoją droga krop to fajny facet pasujecie do siebie. szkoda tylko ze tak krótko no ale zawsze coś
No i Tamlin to naprawdę łaska

Hahaha dobre z tą laską
Powiedziałam Kropowi że jest fajny to aż mu rumieniec wyszedł
I pamiętaj że w drodze nad morze zapraszamy. Z noclegiem tak, co byśmy więcej czasu miały

[monarika]

Napisane przez kraven

Cześć. Wczoraj przyjechała moja siostra z rodziną w drodze na urlop nad morzem i zostali do dzisiaj

A dzisiaj po południu Jasiu dostał gotąvxke, prawdopodobnie od ząbków bo już widać dolną jedynke

Mój wypił dzisiaj z litr wody oprócz mleka, ale mamy w domu 28 stopni więc mnie to jakoś nie dziwi.

Tamlin super, że w domku już jesteś i zazdroszcze spotkania

My na noc używamy sleep and play i jjestem zadowolona.

W Kauflandzie Sleap&Play po 19,90



Dziewczyny a czy któras kupowała spacerówkę ale taką "malutką"? Bo piszecie tu o takich większych a ja potrzebuję w sumie jej tylko na ten nasz wyjazd nad morze i to jeszcze do pociągu więc chcę takie "minimum"
Myślałam o takiej:
http://allegro.pl/solidny-wozek-spac...398867831.html

co myślicie?

[colds]

Napisane przez aaliyah

I jak zawsze po uaktualnieniu listy, kilka zagubionych mamusiek sie znajdzie i trzeba bedzie znowu dodawac. Toz to szkoda czasu.

Ja bylam przekonana, ze to jest lista mamus wrzesniowo-pazdziernikowych (plus kilku sierpniowych i jednej listopadowej ) a nie stalych bywalczyn watku. Dzieki, ze mnie wyprowadzilas z bledu.

Lista mamuś owszem, ale tych, które się udzielają . Tak było od początku powstania pierwszego wątku, to dlaczego to zmieniać?

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, czy dla naszych dzieciaków kromka pieczywa dziennie to mało, dużo czy w sam raz?
pytam bo Lena uwielbia chlebek ale nie chcę przesadzić z jego ilością...

U nas to zależy.
Czasem Melka dostaje tylko kromkę, a jest dzień, że chce co chwilkę . Ostatnio np. jadłam kolację, a ta przyczłapała się i było tylko 'dej, dej' z rączką w stronę talerza, więc zajadałyśmy się wspólnie . Zdarza się też tak, że specjalnie, na podwieczorek, smaruje chlebek własnym dżemem po czym kroje w kwadraciki i wsuwa po 1,5skibeczki

Napisane przez weronika_91

Przy pchaczu Jaś zaczął chodzić w dzień matki więc to już 2 miesiące temu

Melka w kwestii chodzenia i stania samemu jest baaardzooo ostrożna. . Ale to jak z wszystkim.. Póki nie ma pewności, że da radę sama to nie ryzykuje..
Ostatnio natomiast stała trzymana za rączki, więc w najmniej oczekiwanym momencie Ją puściłam i stała pięknie sama

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez Katiaskaa

miałam jeszcze wstawić mojego brzdąca

Przystojny ten Twój Kawaler

Sojka - Zdrówka dla Zosieńki

Napisane przez Iwoncia81

Ja na facebooku go wczoraj widziałam...
Zbeczałam sie troche oglądając
Wierzyć sie nie chce że są na swiecie tak nieodpowiedzialni ludzie.
Nawet zwierzaka bym nie zostawila samego!!!! A co dopiero wlasne dziecko !!!

DOKLADNIE! Aż mi się łzy cisną do oczu

Napisane przez monarika

Wróciliśmy właśnie od okulisty. Z oczkami małej wszystko ok kolejna wizyta za rok

A powiedz mi, co było nie tak, że mieliście wizytę?

Melka miała wylewy do oczek, mieliśmy kilka wizyt, teraz dostaliśmy kropelki na badanie wady wzroku.. Czeka Nas to, niestety, w październiku

marta - Gratuluję ząbka! Melkę niestety męczą dolne trójki, moja kochana Bidulka

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez monarika

Matko miałam Was nawet ostatnio pytać czy Wasze szkraby też tak wszystko z podłogi zbierają do buźki

Mela wyprzedza nawet psa w tej kwestii . Odkurzacz z Niej niesamowity


Co do listy to OBIECUJĘ, że w tygodniu wszystko ponadrabiam . Póki, co nie mam czasu, bo choroba mnie złapała . To, aż śmieszne jest.. Lato, pełnia lata wręcz, ponad 30stopni, a ze mnie cieknie jak z Melki nosa w trakcie ząbkowania. W dodatku zatoki mi siadły, gorączka i ból gardła.
Za dużo gadam pewnie.

[marta1986222]

Hej

Gdzie się podziewacie?

Śpicie jeszcze?


Za nami ciężka noc,Zuzia się kręciła,płakała,ja nie mogłam spać bo było tak gorąco.

Od dzisiaj zaczynam powtarzać przepisy ruchu drogowego,muszę w końcu zapisać się na egzamin z prawa jazdy.

Tym bardziej że mąż obiecał mi kupić jakieś autko bym mogła potem z Zuzią jezdzić.

[monarika]

Hej a co tu taka cisza?

U nas nocka dzisiaj straszna. Mała obudziła się o 1 i tańcowała do 3.30 kilka razy usypiała na 2-3 minuty i płacz. Nie mam pojęcia co jej było. Wkońcu wzięłam ją na ręce i ją kołysałam oczy jej się same zamykały ale na sekundę, za chwilę znowu jak 5 zł

Napisane przez colds

A powiedz mi, co było nie tak, że mieliście wizytę?

Melka miała wylewy do oczek, mieliśmy kilka wizyt, teraz dostaliśmy kropelki na badanie wady wzroku.. Czeka Nas to, niestety, w październiku

Mela wyprzedza nawet psa w tej kwestii . Odkurzacz z Niej niesamowity


Co do listy to OBIECUJĘ, że w tygodniu wszystko ponadrabiam . Póki, co nie mam czasu, bo choroba mnie złapała . To, aż śmieszne jest.. Lato, pełnia lata wręcz, ponad 30stopni, a ze mnie cieknie jak z Melki nosa w trakcie ząbkowania. W dodatku zatoki mi siadły, gorączka i ból gardła.
Za dużo gadam pewnie.

Otylka urodziła się jako wcześniak i u wcześniaków to takie standardowe kontrole. Ta była lajtowa ale te, ktore mieliśmy zaraz po jej wyjściu ze szpitala i później co miesiąc to były straszne z zapuszczaniem kropelek na rozszerzenie źrenic i badaniem dna oka nie mogłam na to patrzeć
Kolejna wizyta na drugie urodziny


zdrówka

[gda]

Jeju 9.30, a u nas już 30 stopni!!!

Dziś będzie masakra, 35 stopni. Nie wychodzimy z domu.

Synek jeszcze śpi, ja się przed chwilą obudziłam Weekend mieliśmy pełen wrażeń. Grille u znajomych, gdzie wszystkie psy wylizały Henia od stóp do głowy Trochę mi przykro, że nasz pies tak nie może, taką frajdę mu sprawiają pieski

[lilka00]

Hej U nas też dwie zeszłe noce beznadziejne, chyba Kinga nie toleruje upałów, ale widzę, że nie tylko ona tak ma, dziś już na szczęście chłodniej 24 stopnie i brak słońca . Mam nadzieję, że już się nie ociepli za bardzo.

[Katiaskaa]

kurde... usuneło mi się wszystko...
Monarika, współczuję nocki ... co do spacerówki, to Tamlin polecała fajną, chyna caretero o ile się nie mylę
Colds, dużo zdrówka dla Ciebie i biedna Melcia z ząbkowanie, trójki ponoć są najbardziej bolesne
Marta, zapisuj się na egzamin i powodzenia! ja prawko mam już z 3 lata, a nie jeżdżę, więc muszę sobie przypomnieć
Tamlin, Asiulka - fajnie, że się spotkałyście.
więcej nie pamiętam

My uciekliśmy do mamy Tż bo u nas w mieszkaniu sauna - 29 stopni. A tu widzę, że dzisiaj wcale słońca nie ma mnie zawsze dużo stresu kosztuję ta wizyta Tż sobie zwiał wieczorem do kumpli.
jedyny plus, że odwiedzili brata Tż jego znajomi z małą córeczką. No i Antek z Zosią szaleją super jest patrzeć jak takie dzieci się wzajemni odkrywają.
Co do jedzenia, a raczej nie jedzenia dzieci ja wyluzowałam, nie chce to nie, próbuję podać później, albo coś innego. Przecież nie wszystko musi mu smakować a i tak aktualnie je głównie z mojego talerza
i Antek też mało pije.
Ja też szukam spacerówki i nie wiem co wybrać
Iwa, Ty masz Graco Mirage?? jak się sprawdza?

[Iwoncia81]

Napisane przez lourose

Mialy byc afrykanskie upaly a tu na helu nic z tego a jutro wyjezdzamy

U nas te afrykańskie upały są i mam już ich dość...
Wczoraj gdyby nie klima w aucie to bym sie usmażyła żywcem.

Pojechaliśmy nad jeziorko polecane przez kolege tżta 30km w jedną strone. Jak przyjechalismy na miejsce to już sie przyplątała straż że nie wolno wjezdzać autem, a aut full!!!
Juz mi sie nie podobało.
Potem szliśmy w najwiekszy żar po piasku i kamieniach z tobołami jakieś 200-300m. Ja w wózku oprocz dziecka to jakieś napoje, woda, koce wiec za.☠☠☠iście mi sie szło jak nie wiem
Wściekła byłam bo jeszcze dostałam @ więc klęłam jak szewc w myślach i nietylko :P
Po dojsciu na miejsce ludzi multum, miejsc praktycznie brak,jeziorko tak małe że szkoda gadać, więc co???
Zawracamy do auta... zaś 300m w ten żar po piasku i kamieniach, już na głos klęłam tak ze chyba przez całe życie tyle nie klęłam
Po wejsciu do auta mieliśmy tak dosc że mały usnął i droga do domu bo nie chciało nam sie nic.
Wylądowałam potem z Alanem w basenie na balkonie

No a dzisiaj już 35 stopni w cieniu wiec nigdzie nie idziemy.
Tż wyśle tylko sprzedany ciuszek na poczte i jedzie na fuche, a my sami w domku

[tamlin111]

No tak, ja wróciłam to tutaj cisza
Ale burza była nad ranem, jak walnęło to aż podskoczyłam. Teraz pada, ale duszno okrutnie, czuję strużkę potu na plecach.
I w ogóle masakra jakaś, spasłam się jak świnia na wakacjach. Od dziś powrót na odpowiednie tory.

Napisane przez colds

Mela wyprzedza nawet psa w tej kwestii . Odkurzacz z Niej niesamowity

Zdrówka życzę.

Napisane przez marta1986222

Od dzisiaj zaczynam powtarzać przepisy ruchu drogowego,muszę w końcu zapisać się na egzamin z prawa jazdy.

Tym bardziej że mąż obiecał mi kupić jakieś autko bym mogła potem z Zuzią jezdzić.

Motywator konkretny więc do roboty

[angel166]

kochane melduję się,że żyje ale cały weekend nas nie było. Jak mi mała pozwoli to nadrobię. U nas tak upalnie,że tylko spać wróciliśmy do domu. Skwar nei do wytrzymania. W sobote na RODOS bylismy,a wczoraj na basenie. Temp w cieniu 35st dobrze,że od jutra trochę chłodniejoczywiscie spaliłam sobie plecy, ramiona i dekolt, a nogi tradycyjnie blade ide po kawkę i nadrabiam

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez marta1986222

Znalazłam dziewczynę która za małe pieniądze robi takie sesje,widziałam zdjęcia i są super i stwierdziłam ze fajna by była taka sesja w plenerze

A następną planuję na jesień jak będzie dużo liści kolorowych

superczekamy na foty!

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez aaliyah

Dziewczyny czym lubia sie bawic Wasze dzieciaczki? Szkukam inspiracji zakupowej. Wydaje mi sie, ze Robertowi juz sie nudza jego zabawki.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

A i jeszcze - karmicie jeszcze piersia? Kiedy zamierzacie odstawiac maluchy od piersi? Ja nie wiem jak sie do tego zabrac.Chcialam okolo roku karmic, ale Robert po kazdym posilku musi jeszczecycem poprawic. Boje sie co bedzie jak mu go zabiore.

Jagoda uwielbia bawic sie wszystkim co nie jest jej zabawkąnawet wymieniac nie zacznę,bo za dużo tego hehe

a piersią jeszcze karmię, chciałam do roku ale na pewno się przedłuży Moja podobnie jak Twój Robert lubi poprawiac cycem

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez Konczita

Mamusie jak ubieracie Księżniczki nasze na roczek? Mam sukienkę śliczną odcinaną ale ... góra jest z takiego misia cieniutkiego w kolorze ciemnej zieleni dół biały i teraz nie wiem czy może pójść czy jednak kupić całą bialutką ?

a czemu w białą? ja nic specjalnego nie kupuję, ubiorę Jagodzie kieckę, mamy ich masę,więc coś się znajdzie ładnego

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez ula2689

S
Aktualnie pudełkiem po margarynie,łyżką drewnianą,namiętnie drą gazety szczególnie te nieprzeczytane,nakrętkami od słoiczków,pustymi butelkami i opakowaniami po jogurtach,wszelkimi pilotami(byleby byly prawdziwe) i wszystkim innym co nie jest zabawką

hehe jakbym o naszych "zabawkach" czytała

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez grazia1984

Jejku jak to już leci, niedługo będzie roczek, nasz mały już chodzi a u Was?

a my się znamy

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Iwoncia81

Dziewczyny których dzieci wsuwały pierogi - ile dajecie 1? 2? pytam bo nie wiem czy mu to nie za mało ten jeden bo chciałam mu drugiego dać to nie chciał, a flipsy jadł bez problemu

Jagoda pierogów jeszcze nie jadła także nie pomogę

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

[QUOTE=kajaja;41953566]
piszecie o roczku a jaki tort pieczecie???

my raczje kupimy,bo z moim talentem wolę nie ryzykować

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez lidka0308

Hejka!

Za nami pierwsza wizyta u lekarza u dzieci chorych

Lili zaczęła kaszleć rano i jak wróciłam z pracy to nie było poprawy więc szybki marsz do przychodni był
na szczęście osłuchowo wszystko czysto
katarek też ma i jej ta wydzielina spływa i od tego kaszel
temperatury brak
z nosa woda się leje a rano nic nie było jak jechałam do roboty tylko takie pokasływanie, jakby za dużo śliny w buzi miała

oj dużo zdrówka dla Lili

Sójka i dla Zosienki również

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez Filusia88

Cześć... pamięta ktoś o nas jeszcze?
ehhh czytam regularnie od jakiegoś tygodnia ale mój depresyjny stan nie pozwala nic napisać. Baśka mnie zmobilizowała do napisania, bo...
przeszła dziś pierwsze 3 kroki samodzielnie!!!
także tego, może się wdrożę i zainstaluje tapa talk - bo na mnie innego sposobu chyba nie będzie...
Buziaki dla Was kochane
ps. Przepraszam że tak chaotycznie piszę, ale jak widać chaos z głowy przenosi się na słowa tutaj
przepraszam

gratulacje dla Basienki za pierwsze kroczki i super,że się odezwałaś kochana!

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez Iwoncia81

O właśnie, a jak Wam dzieci zaczynały siedzieć to w jaki sposób opanowały nieprzewracanie sie do tyłu??
Bo no u nas ciągle sie do tyłu przewraca i sie złości

z czasem jakoś przyszło, jak przywaliła kilka razy konkretnie głową o podłogę to się nauczyła podpierać tracąc równowagę

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez Iwa844

Melduję tylko że czytam na bieżąco, ale nie wyrabiam z odpisywaniem. Na dokładkę jakiś nerwoból mi wlazł w okolice nerki i chodze jak połamana... nawet dziecka wykąpać nie mogłam

oj biedactwo, oby szybko minął ten nerwoból

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Katiaskaa

miałam jeszcze wstawić mojego brzdąca

ale ma włoski kręconesłodziak!

[angel166]

Napisane przez aga_ton

t
dziewczyny, moja pralka ledwo zipie, muszę rozejrzeć się za nową, a nie mam pojęcia czego szukać. polecicie jakąś?

my mamy samsung eco bubble i jestem nią zachwycona

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez aga_ton

a jeszcze bardzie Wam zazdroszczę wyjazdów...
u nas nie ma mowy o wakacjach, Lena nienawidzi jazdy samochodem, nie ważne w jakim foteliku, nie ważne czy przodem czy tyłem do kierunku jazdy, nawet na kolanach jest tragedia. przejechać z nią 30 km to jest horror, ona cała zaryczana a ja spocona z nerwów
znad morza nici

oj współczuje kochana my w tym roku też nigdzie nie jedziemy, ale z innych względówa pociągiem jak Lenka znosi jazdę,może to jest jakieś wyjscie?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, w temacie szczepień, szczepi któraś przeciwko odkleszczowemu zapaleniu mózgu?

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez _bagheera_

o proszę

ale radosny

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez marta1986222

J
Mamy 3 ząbek,prawą górną dwójkę.

gratuluję ząbka i udanej sesji

my też chcemy zębą

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Anusia479

Hej!
Melduje tylko,że dzisiaj przeprowadzamy się do domku .
Od rana pełno pakowania a ostatnie dni konczenie remontu
Odezwę się jak sie już ogarniemy i przeprowadzimy lece pakowac

Miłego dnia!

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

super!

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Lewek

A w ogóle to ile Wasze dzieciaczki piją w ciągu dnia?

około 200/240ml samej wody, mleka i cyca nie liczę

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez gda

Jeju 9.30, a u nas już 30 stopni!!!

Dziś będzie masakra, 35 stopni. Nie wychodzimy z domu.

Synek jeszcze śpi, ja się przed chwilą obudziłam Weekend mieliśmy pełen wrażeń. Grille u znajomych, gdzie wszystkie psy wylizały Henia od stóp do głowy Trochę mi przykro, że nasz pies tak nie może, taką frajdę mu sprawiają pieski

oj kurcze szkoda a nie idzie jakoś przekonac Waszego piesia do Henia?Jagoda z naszą Gerą to jak dwie przyjaciółki, pod domu i na dworze jedna za drugą łazi, bawią się właśnie razem piłką, a ja mam chwilę czasu na wątek

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

dobra psu się już znudziła rola niańki, także zmykam zając się małą, może teraz zaśnie wcześniej pospała całę 15minut. To chyba przez ten upał,bo budynek nam się nagrzał nie miłosiernie i 26st w domu mamy

jeszcze klub musze nadrobic

[ula2689]

Hej!
Tamlin, Asiulka ale Wam fajnie!

Kobity kupujecie może niemieckie proszki do prania albo żele???
Moja pralka coś ostatnio nie dopiera i nie wiem czy się psuje czy wina proszku,przeglądam na allegro ale dość drogie sąMoże macie jakiś sprawdzony proszek?

[Dearlie]

My witamy się po weekendzie.
Czytałam Was cały czas, ale przez te upały tak mi się nic nie chciało, że nawet skrobnąć do Was nie miałam siły. Weekend praktycznie przesiedziany w domu, bo na dworze wytrzymać nie szło. Wyjeżdżaliśmy dopiero po 19 na krótkie spacery, ale i tak nie było czym oddychać.

Antek wczoraj skończył 9 miesięcy.

Z okazji swojego święta zrobił nam prezent... po raz pierwszy zasnął sam w swoim łóżeczku. Troszkę to trwało, bo jakieś 30 minut gadania i wiercenia się, ale to chyba i tak niezły wynik. W dzień od 2 dni zasypia też praktycznie sam, ale jeszcze w naszym łóżku.

Napisane przez marta1986222

Od dzisiaj zaczynam powtarzać przepisy ruchu drogowego,muszę w końcu zapisać się na egzamin z prawa jazdy.

Tym bardziej że mąż obiecał mi kupić jakieś autko bym mogła potem z Zuzią jezdzić.

Super! Zazdroszczę, bo ja też bez prawa jazdy.

[_bagheera_]

dzień dobry
witam się po weekendzie
skwar taki był, że praktycznie cały czas siedzieliśmy w basenie
a dzisiaj całe szczęście już chłodniej - nie ma słońca i temperatura też trochę niższa

mam nadzieję, że zacznę w końcu być na bieżąco, tzn. czytam cały czas, ale brak tego czasu na odpisywanie, nieraz nawet chęci... szwagierka siedziała u nas całe dwa dni z tym swoim natrętnym synem

moja siostra smaży się w egipcie ja bym się bała teraz tam jechać, ale oni mieli luz, wczoraj sobie nurkowali, ehh... ciekawe jak będą wyglądać nasze wakacje, bo tż ma urlop od 12 sierpnia... stwierdził, że jak nie będzie pogody to pojedziemy do naszej kochanej chorwacji, no zobaczymy...

zajrzę później!

[Iwoncia81]

Napisane przez _bagheera_

dzień dobry
witam się po weekendzie
skwar taki był, że praktycznie cały czas siedzieliśmy w basenie
a dzisiaj całe szczęście już chłodniej - nie ma słońca i temperatura też trochę niższa

mam nadzieję, że zacznę w końcu być na bieżąco, tzn. czytam cały czas, ale brak tego czasu na odpisywanie, nieraz nawet chęci... szwagierka siedziała u nas całe dwa dni z tym swoim natrętnym synem

moja siostra smaży się w egipcie ja bym się bała teraz tam jechać, ale oni mieli luz, wczoraj sobie nurkowali, ehh... ciekawe jak będą wyglądać nasze wakacje, bo tż ma urlop od 12 sierpnia... stwierdził, że jak nie będzie pogody to pojedziemy do naszej kochanej chorwacji, no zobaczymy...

zajrzę później!

Chorwacja :thumbup:
Macie jakieś fajne ulubione miejsce? Jak tam cenowo jest??
Chcemy sie kiedyś wybrać w jakieś wakacje. Jak tylko mały troche podrośnie bo nie przepada autem jeździć

[marta1986222]

Idę ćwiczyć skalpel jak nie wyzionę ducha to jeszcze się zjawię

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Już po krzyku

Idę pod prysznic

[m_moni]

co do picia, to strasznie mnie przeraziłyście. Maja wczoraj wypiła 80ml wody i naprawdę to jej max w takim upale
pocieszam się tylko, że do tego wypiła pół swojego baseniku

poza tym pije 2 lub3x180ml mleka, kaszkę, obiadek, deserek i owoce.
plus trochę z naszego obiadu

chleba jej nie daję

i nie może zasnąć w domu w ciągu dnia, więc teraz też śpi na dworze. chociaż juz nie wiem gdzie jest cieplej


Marta super, że Zuzi zrobiłaś sesję
i podziwiam Cię z tymi ćwiczeniami, zwłaszcza dzisiaj

Napisane przez ula2689

A co do dyskusji na temat szczepień,to jest indywidualna decyzja każdego rodzica czy szczepi czy nie,każdy swój rozum ma i postąpi tak jak uważa.Więc przytaczanie argumentów i linków uważam za bezsensowne

a ja bardzo lubię, gdy podajecie jakieś informacje, linki. od tego jest forum żeby wyrażać swoje zdanie czy przytaczać wypowiedzi innych. może to być pouczające.

Napisane przez tamlin111

Hejka.
Troszkę mnie nie było, ale nawet nie mialam kiedy usiąść do kompa.
Samochód naprawiony. Część jakiś zawór EEG czy coś takiego znalazł wujek w Żywcu u siebie, bo w pobliżu Zakopanego nie było więc wyjechaliśmy wcześniej z Zakopca. Dziś w nocy już jedziemy do domu. Z jednej strony się cieszę a z drugiej chciałabym jeszcze pourlopować. Wczoraj byliśmy w Krakowie ale nie udalo mi się z Monią spotkać, bo czasu nie starczylo. Bardzo nad tym ubolewam.
Nadrabiam na raty bo żeście rozpisały się jak kiedyś

Zaraz sprawdzę te szczepienia bo się wystraszyłam.

może nam się uda do Was podjechać za tydzień

ahaaa i sprzatałam dom na Twój przyjazd, więc nie mysl, że nie czekałam na Ciebie

[angel166]

Napisane przez marta1986222

Idę ćwiczyć skalpel jak nie wyzionę ducha to jeszcze się zjawię

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Już po krzyku

Idę pod prysznic

podziwiam Cie Martus,bo mi bez wiczeń pot po tyłku dziś spływa

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez m_moni

chleba jej nie daję

a czemu nie? tak z ciekawosci pytam

dobra bąk zasnął, oby na dłuzej

[aga_ton]

Napisane przez gda

Trochę mi przykro, że nasz pies tak nie może, taką frajdę mu sprawiają pieski

a dlaczego nie?
pies jest agresywny wobec Henia czy się go boi?

Napisane przez marta1986222

Od dzisiaj zaczynam powtarzać przepisy ruchu drogowego,muszę w końcu zapisać się na egzamin z prawa jazdy.

Tym bardziej że mąż obiecał mi kupić jakieś autko bym mogła potem z Zuzią jezdzić.

super, ja bez prawa jazdy nie wyobrażam sobie życia



dałam dziś Lenie trochę zwykłego jogurtu z owocami, teraz czekam na reakcję


więcej z Wami nie popiszę bo z Leny straszna skołczydupa
od rana spała 30minut i ma nerwa
ja zresztą też

[Filusia88]

Witamy się i my
Marta Dearlie też nie mam prawa jazdy... Jak byłam w ciąży nie wiem czy pamiętacie zaczęłam kurs... Nawet nieźle mi szło, ale jak trafiłam do szpitala to postanowiłam sobie darować jazdy póki co... No i póki co nie zapowiada się żebym miała je w najbliższym czasie skończyć najgorsze że auto by mi się bardzo przydało, bo Basia od października będzie chodzić do klubu malucha, więc łatwiej by mi było się zorganizować...Tym bardziej że liczę na to że uda mi się na uczelnie wrócić. Kopnijcie mnie w dupę żebym miała większą motywację do tego żeby zorganizować opiekę na czas jazd... Inaczej nigdy ich nie wyjeżdżę
Poza tym dziś znowu mam humor do dupy... Dzień jak co dzień

[tamlin111]

Napisane przez m_moni

może nam się uda do Was podjechać za tydzień

ahaaa i sprzatałam dom na Twój przyjazd, więc nie mysl, że nie czekałam na Ciebie

Cudownie by było
I wiem że czekałaś, ale serio czasu zabrakło.

[aga_ton]

Tamlin, jak podróż powrotna, Mateusz lepiej ją zniósł?

przypomnisz gdzie konkretnie byłaś wiem, że Zakopane ale nazwa pensjonatu wyleciała mi z głowy.
polecasz kwaterę czy tak sobie?

[angel166]

Napisane przez Filusia88

Witamy się i my
Marta Dearlie też nie mam prawa jazdy... Jak byłam w ciąży nie wiem czy pamiętacie zaczęłam kurs... Nawet nieźle mi szło, ale jak trafiłam do szpitala to postanowiłam sobie darować jazdy póki co... No i póki co nie zapowiada się żebym miała je w najbliższym czasie skończyć najgorsze że auto by mi się bardzo przydało, bo Basia od października będzie chodzić do klubu malucha, więc łatwiej by mi było się zorganizować...Tym bardziej że liczę na to że uda mi się na uczelnie wrócić. Kopnijcie mnie w dupę żebym miała większą motywację do tego żeby zorganizować opiekę na czas jazd... Inaczej nigdy ich nie wyjeżdżę
Poza tym dziś znowu mam humor do dupy... Dzień jak co dzień

Filusia wirtualny kop w tyłek Ci wysyłam! Ja mam prawko ale co z tego jak jeździć nie mam czym tzn. "mamy" auto ale nasze to ono z nazwy jest,ja wolę nim nie jeździć,by później wysluchiwac. A tak pozatym tule mocno kochana!


Zaje#iście wywiesilam pranie i co? i lunelo no to teraz sobie tam powisi,bo dziecię spi i nie mam jak pójść na balkon,bo oczywisice jak tylko wejdę to od razu sie obudzi.

W ogóle chcemy małą przeprowadzić z naszej sypialni do swojego pokoju jak myślicie to dobry moment? Oczywiście niania elektroniczna z kamerą pójdzie tam z nią,bo akurat kolega ma za grosze do sprzedania

[tamlin111]

Napisane przez aga_ton

Tamlin, jak podróż powrotna, Mateusz lepiej ją zniósł?

przypomnisz gdzie konkretnie byłaś wiem, że Zakopane ale nazwa pensjonatu wyleciała mi z głowy.
polecasz kwaterę czy tak sobie?

Powrót był o niebo lepszy, szybciej, fajne przystanki, u Asiulki i w Ikei. Pomarudził dopiero przed Wałczem.
A pensjonat fajny, polecam, śniadania spore, czysto, pachnąco, sauna, jaccuzi, ogród, huśtawki, piaskownica, domek na grilla, parking.
http://www.gutowa.pl/
Tyle że to na obrzeżach Zakopanego, ale nam się podobało, bo busik prawie spod pensjonatu odjeżdża i nie musieliśmy za każdym razem samochodów brać. 10 minut i byliśmy na Krupówkach.

Napisane przez angel166

W ogóle chcemy małą przeprowadzić z naszej sypialni do swojego pokoju jak myślicie to dobry moment? Oczywiście niania elektroniczna z kamerą pójdzie tam z nią,bo akurat kolega ma za grosze do sprzedania

My planujemy Matiego około roczku wyeksmitować od nas. Na razie wstaję do niego, więc wygodniej mi jak jest pod ręką

[Iwoncia81]

Napisane przez angel166

Filusia wirtualny kop w tyłek Ci wysyłam! Ja mam prawko ale co z tego jak jeździć nie mam czym tzn. "mamy" auto ale nasze to ono z nazwy jest,ja wolę nim nie jeździć,by później wysluchiwac. A tak pozatym tule mocno kochana!


Zaje#iście wywiesilam pranie i co? i lunelo no to teraz sobie tam powisi,bo dziecię spi i nie mam jak pójść na balkon,bo oczywisice jak tylko wejdę to od razu sie obudzi.

W ogóle chcemy małą przeprowadzić z naszej sypialni do swojego pokoju jak myślicie to dobry moment? Oczywiście niania elektroniczna z kamerą pójdzie tam z nią,bo akurat kolega ma za grosze do sprzedania

Zazdroszcze Ci deszczu bo ja tu padam!!! 38 stopni w cieniu!!!
W słońcu to mi juz podziałki brakło

Co do przenoszenia to mi sie wydaje ze dobry moment.
Jakbym miala o jeden pokoj wiecej to juz dawno spie sama bo teraz spie z malym w pokoju bo tż chrapie to z nim sie wcale nie wyspie. Alan zasypia od ponad trzech miesięcy sam w łózeczku to mam tyle dobrze że go nie musze kołysać bo jak sobie przypomne to usypianie kiedyś to szok. Teraz znacznie łatwiej

O ekstra, głowa zaczyna boleć znowu
Niech ten upał zelżeje już

[monarika]

Topię się

Mała zasnęła dopiero teraz od rana i to budzi się co chwilę i kwęka i wcale jej się nie dziwię bo w sypialni nie ma czym oddychać najchętniej to bym w piwnicy cały dzień przesiedziała

Napisane przez lilka00

Hej U nas też dwie zeszłe noce beznadziejne, chyba Kinga nie toleruje upałów, ale widzę, że nie tylko ona tak ma, dziś już na szczęście chłodniej 24 stopnie i brak słońca . Mam nadzieję, że już się nie ociepli za bardzo.

Ale Wam fajnie u nas w cieniu 36

Napisane przez Katiaskaa

kurde... usuneło mi się wszystko...
Monarika, współczuję nocki ... co do spacerówki, to Tamlin polecała fajną, chyna caretero o ile się nie mylę
Colds, dużo zdrówka dla Ciebie i biedna Melcia z ząbkowanie, trójki ponoć są najbardziej bolesne
Marta, zapisuj się na egzamin i powodzenia! ja prawko mam już z 3 lata, a nie jeżdżę, więc muszę sobie przypomnieć
Tamlin, Asiulka - fajnie, że się spotkałyście.
więcej nie pamiętam

My uciekliśmy do mamy Tż bo u nas w mieszkaniu sauna - 29 stopni. A tu widzę, że dzisiaj wcale słońca nie ma mnie zawsze dużo stresu kosztuję ta wizyta Tż sobie zwiał wieczorem do kumpli.
jedyny plus, że odwiedzili brata Tż jego znajomi z małą córeczką. No i Antek z Zosią szaleją super jest patrzeć jak takie dzieci się wzajemni odkrywają.
Co do jedzenia, a raczej nie jedzenia dzieci ja wyluzowałam, nie chce to nie, próbuję podać później, albo coś innego. Przecież nie wszystko musi mu smakować a i tak aktualnie je głównie z mojego talerza
i Antek też mało pije.
Ja też szukam spacerówki i nie wiem co wybrać
Iwa, Ty masz Graco Mirage?? jak się sprawdza?

A dlaczemu? Teściowa niebardzo?

Napisane przez Iwoncia81

U nas te afrykańskie upały są i mam już ich dość...
Wczoraj gdyby nie klima w aucie to bym sie usmażyła żywcem.

Pojechaliśmy nad jeziorko polecane przez kolege tżta 30km w jedną strone. Jak przyjechalismy na miejsce to już sie przyplątała straż że nie wolno wjezdzać autem, a aut full!!!
Juz mi sie nie podobało.
Potem szliśmy w najwiekszy żar po piasku i kamieniach z tobołami jakieś 200-300m. Ja w wózku oprocz dziecka to jakieś napoje, woda, koce wiec za.☠☠☠iście mi sie szło jak nie wiem
Wściekła byłam bo jeszcze dostałam @ więc klęłam jak szewc w myślach i nietylko :P
Po dojsciu na miejsce ludzi multum, miejsc praktycznie brak,jeziorko tak małe że szkoda gadać, więc co???
Zawracamy do auta... zaś 300m w ten żar po piasku i kamieniach, już na głos klęłam tak ze chyba przez całe życie tyle nie klęłam
Po wejsciu do auta mieliśmy tak dosc że mały usnął i droga do domu bo nie chciało nam sie nic.
Wylądowałam potem z Alanem w basenie na balkonie

No a dzisiaj już 35 stopni w cieniu wiec nigdzie nie idziemy.
Tż wyśle tylko sprzedany ciuszek na poczte i jedzie na fuche, a my sami w domku

Szkoda, że wyjazd się nie udał

Napisane przez Dearlie

My witamy się po weekendzie.
Czytałam Was cały czas, ale przez te upały tak mi się nic nie chciało, że nawet skrobnąć do Was nie miałam siły. Weekend praktycznie przesiedziany w domu, bo na dworze wytrzymać nie szło. Wyjeżdżaliśmy dopiero po 19 na krótkie spacery, ale i tak nie było czym oddychać.

Antek wczoraj skończył 9 miesięcy.

Z okazji swojego święta zrobił nam prezent... po raz pierwszy zasnął sam w swoim łóżeczku. Troszkę to trwało, bo jakieś 30 minut gadania i wiercenia się, ale to chyba i tak niezły wynik. W dzień od 2 dni zasypia też praktycznie sam, ale jeszcze w naszym łóżku.




Super! Zazdroszczę, bo ja też bez prawa jazdy.

dla Antka

Napisane przez marta1986222

Idę ćwiczyć skalpel jak nie wyzionę ducha to jeszcze się zjawię

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Już po krzyku

Idę pod prysznic

kobieto podziwiam

[angel166]

Dzięki dziewczyny. No właśnie Jagoda budzi mi sie w nocy nadal czasem raz, czasem wiecej. Ale nie dlatego ja chcemy przenieść. Mamy w sypialni tv i w ciągu dnia jest wyłączony ale gdy mąż wróci to do poduchy lubi poogladac łowców okazji, aukcję itp: no i Jagoda zasypia koło 19,20. Po pół godzinie budzi sie wyspana, wstaje w lozeczku i ogląda tv walke z nią przegrywamy, wyłączając tv o bara, bara tez wtedy nie ma mowy,bo spi jak zająć. Dotychczas grający tv w tle nas ratował, a teraz hehe

No super padalo temp. spadła do 20st, a 15min później słońce i znów 28st. Chociaż to i tak lepiej niż wczoraj i w sobotę.


A i jeszcze kilka pytań mam: jak dajecie kanapki zamiast kaszki to ile?bo dziś Jagoda zjadła 2kromki z serkiem takie małe i musiała dopchac sie cycem zazwyczaj jej dawalam chlebek pomiędzy posilkami

A i czy Wasze pchacze mają hamulec czy coś?bo Jagoda jak wstaje przy naszym to jej odjeżdża i co chwilę muszę jej go przytrzymywac.a, że podrepta kilka kroczkow i bach na pupe to zaangazowana jest co chwilę,bo kleczy przy nim i krzyczy na niego,by jej nie odjezdzal.

A i do mam,których dzieci chodzą przy meblach, w lozeczku itp.prowadzacie je po mieszkaniu za rączki?bo Jagoda co chwilę wyciąga rączki i jak jej podam swoje ręce to chce lazic. Boję sie,by jej krzywdy tym nie zrobić i staram sie za często tego nie robic

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Iwoncia super, że Alan sam zasypia w lozeczku. Jagoda w dzień sama też zasnie, ale na noc musi być cycus nie umiem jej tego oduczyc, bo wpada w histerię i po bezdechu już sie poddaje