Mały Berbeć stuka- puka, Mama już wyprawki szuka!Mamusie XI-XII 2013. cz.VII

[Kabriela]

I po masterze... a co do włosków na brzuchu, też takie mam ta linia jest podobno normalnym zjawiskiem i to później po ciąży wraca do normy, włosy jaśnieją i już ich nie ma tak dużo....zupełnie nie wiem do czego One służą i po co się pojawiają ale we wszystkich przypadkach ciąż u moich sióstr były włoski a później ich nie było.
Tylko nie tak od razu po porodzie jakiś czas po porodzie się wszystko unormowało.

[nemosek]

Co do kup to podobne do jajecznicy,tak mi się przypomniało jak rano jadłam i skojarzyłam fakty
Nie ma to jak przypomnieć sobie coś w najmniej odpowiedniej chwili

Napisane przez adoosienka

Wróciliśmy z Torunia Oto, co znalazało się w naszych "Kubusiowych pudłach" po dzisiejszej wizycie w dziale dziecięcym H&M :
http://www.hm.com/pl/product/08295?article=08295-D
http://www.hm.com/pl/product/14035?article=14035-A
i cuuuudaczne skarpetki z Elmo i Ciasteczkowym Potworem, ale nie stronie nie ma

Też mi się podobały te kompleciki

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Beatka,Ktosiula Długo pobalowałyście

Napisane przez Kabriela

Cześć Dziewczyny wróciłam z wakacji, jeszcze nie zdążyłam Was nadrobić, trochę mi to zajmie.
Wypoczęłam co jest dla mnie bardzo ważne mój mąż również, pogoda nam dopisała więc wakacje zaliczam do udanych. Pierwsza rocznica też była bardzo udana więc do przodu.
3 września czyli za dwa dni będę miała równe 8 tygodni do porodu. I muszę się Wam przyznać, że zaczynam się trochę tego obawiać.
Nie mówiąc już o tym, że nie mam jeszcze wszystkich rzeczy.

Supr że wypoczęłaś to teraz zabieraj się za wyprawkę

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez Kabriela

I po masterze... a co do włosków na brzuchu, też takie mam ta linia jest podobno normalnym zjawiskiem i to później po ciąży wraca do normy, włosy jaśnieją i już ich nie ma tak dużo....zupełnie nie wiem do czego One służą i po co się pojawiają ale we wszystkich przypadkach ciąż u moich sióstr były włoski a później ich nie było.
Tylko nie tak od razu po porodzie jakiś czas po porodzie się wszystko unormowało.

Moja linia znikała dobre 2 lata.
Ledwo zniknęła, to był czas na nową .
Alisa urodziła się z taką linią od pępka w dół. Miała ponoć z wiekiem zniknąć, ale do dzisiaj ją ma

Acha, Aaby, bepanthenu się nie zmywa. Jest jadalny.

[babku]

Trele bardzo dobrze zrobiłaś. Czekam na dobre wieści

[nemosek]

Napisane przez Trele_Morele

Bardziej sugeruje sie tym co czuje niz jakims liczeniem. To moje dziecko, moj brzuch I ja dobrze wiem ze dzis nie ruszyla sie nawet polowy z tego co w jej naprawde ciche dni.

Jestem w drodze na IP , powiedzialy ze jesli chce to mam przyjechac, beda na mnie czekac .. Wiec jade. Odezwe sie jak bede cos wiedziala.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam nadzieje że zaraz doczytam że wszystko ok

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Nienawidzę pisać z tego beznadziejnego latopiska

Kociakpokaż foteczki koniecznie

Mya Tez bym się wystraszyła

Paulina to było trochę sprzatanka ale jak to po dzieciach
Przynajmniej miło spędziliście czas

Napisane przez aaby

Też mam nadzieję, choć powoli ją tracę...
Chyba nie potrafię dać sobie na luz - a nawet bym powiedziała, że jestem przerażona jak to będzie z Niną

Jeśli dojadę to jasne! Bo na dwa poprzednie nie dojechałam


Ja kupuję 10 szt. 60x90.

A biustonosz zaczyna mi spędzać sen z powiek
80E widziałam w H&M


A widzisz, to ja też mam takie zapalenie na ramionach I niestety, nic na to nie poradzę... Trochę łagodzi solarium/słońce i krem typu Pilarix. Ale na pośladkach mam właśnie takie żywe czerwone krosty i pryszcze Dobija mnie to. Wiem, że tyłka się nie odsłania, ale zaraz będę miała cały w bliznach

Jest bezpłatne, ale na NFZ, a ja chodzę prywatnie Na NFZ u nas kolejki kilkumiesięczne

Tez stosowałam ale nie był dla mnie zbyt dobry. Co ja już na to nie wypróbowałam
Teraz smaruję już zwykłymi balsamami,zaakceptowałam siebie chociaż dawniej zazdrościłam koleżankom gładkiej,cielistej skóry.Wstyd było się pokazywać w stroju kąpielowym zwłaszcza od razu po zimie jak było się białym a tutaj takie kropy na udach brrr.
Coż taki defekt kosmetyczny,może kiedyś i na to jakiś sposób się znajdzie.

De Chyba Twoje samopoczucie psychiczne sie poprawiło co?

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Anoula

Paulina, tak nam ostatnio wychodzi że tylko weekendy są dla nas, ale wiedzieliśmy że tak może przez pewien czas być...

Nemosek ogólnie zauważyłam, że wizaż świruje, teraz mi na przykład w ogóle nie zacytowało mimo że mam zaznaczone.

Trele czekam na wieści od Was

Ale już niedługo i będziecie w 3 cały czas

Kiedy się przeprowadzacie,rodzice opuścili już lokal ?

Napisane przez paulinaizabela

O faktycznie świruje, bo też mi nie cytuje

Trele na pewno ktg wyjdzie dobrze czekamy na wieści

Nemosku śpij póki możesz
fajny dzień i ile pyszności nawieźliście

Czuję się ociężałą,wielką beką

Dobrze że niedziela tylko raz zw tygodniu

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez anka_85

Witam na spokojnie tym razem

Cala noc nie spalam, dzisiaj pojechalismy do jego mamy I wzielam ja sobie na strone, ze tak powiem. Okazalo sie ze jej zwierzal sie troche bardziej niz mi I kobitka go usprawiedliwila odrobine I powiedziala, zupelnie jak nasza Dzidzia, zeby po prostu"odsunac sie" w miare mozliwosci (rozumie ze nerwy mi puscily I ze sama mialaby go ochote za ten stres jaki mi zafundowal udusic) , poradzila zeby zdystansowac sie I ze to "juz prawie koniec tej meki" z odstawka lekow. Takie kryzysy zaliczal, ze byl zgryzliwy jak jakis stary, umeczony zyciem dziad. Ale wzielam sobie sukinsyna na poprawke

Poza tym mama TZ zrobila mi pysznie owocowo cukrowa kapiel I dala slodka zagryche, kochana powiedziala ze zawsze moge przyjsc I ze zwsze mi pomoze bo dam jej najwiekszy skarb jaki moze miec
Pokazala mi kolejny zestawik jaki robi dla malego. Czapeczke, niedrapki I ocieplane stopki z bialej welny. Ach, zmiekczyla I uspokoila mnie tym wszystkim.... Pierwszy raz mama tz jest niczym zloto, wszystkie mamy bylych to byly delikatnie mowiac jak wiedzmy...

Oby było tylko lepiej i żebyście przetrwali ten trudny czas.To wielki sukces i poświęcenie.

Napisane przez dzidziadziumdzia

Bardzo mądrze. Tylko Mama czuje, kiedy coś nie gra. Trzymam kciuki, żeby nic się nie działo.



Kupuję tylko stacjonarnie, bo moje piersi są niemiarowe. Tzn. bardzo ciężko dobrze ułożyć je w miski. Ale tu mówimy o balkonetce, nie staniku do karmienia. Przy Alisie nie miałam porządnego i tym razem tego błędu nie popełnię. Możesz zajechać do Fordonu i poprzymierzać. A kupić on-line. Ja tak laski naciągnęłam na ich własny sklep internetowy- podejrzałam, że mój sprawdzony krój mają wyprzedawany. Ściągnęły z magazynu i dostałam w cenie netowej . Sklep jest w Piotrze i Pawle- naprzeciw wejścia na salę.

A co do ruchów, problem polega na tym, że mój Młody jest maleńki :/. Dlatego jego stłumione ruchy mnie niepokoją.

Ale odczuwasz je prawda?

[Anoula]

Napisane przez Kabriela

I po masterze... a co do włosków na brzuchu, też takie mam ta linia jest podobno normalnym zjawiskiem i to później po ciąży wraca do normy, włosy jaśnieją i już ich nie ma tak dużo....zupełnie nie wiem do czego One służą i po co się pojawiają ale we wszystkich przypadkach ciąż u moich sióstr były włoski a później ich nie było.
Tylko nie tak od razu po porodzie jakiś czas po porodzie się wszystko unormowało.

to pocieszające bo ja mam mnóstwo włosów na brzuchu teraz

Napisane przez nemosek

Ale już niedługo i będziecie w 3 cały czas

Kiedy się przeprowadzacie,rodzice opuścili już lokal ?

Wszystko się przeciąga, ale może i lepiej bo teraz TŻ ma sporo pracy u swoich rodziców. Natomiast moi są przeprowadzeni częściowo. Ale brakuje im np łóżka do spania, a do salonu wzieli moją starą wersalkę, ale ona dla ludzi wyższych niż 1,7m nie nadaje się do spania bo w sumie ma tylko 1,75 m mój TŻ np wystaje więc żeby nie wyrzucać mama zdecydowała że zmieni tapicerkę i będzie na jakiś czas do salonu. Teraz jeszcze mama zdecydowała się jechać do Tunezji na 7 dni (miałyśmy jechać razem ale ja ze względu na ciążę zrezygnowałam), wylatuje w czwartek i tak mówią z tatą że po jej powrocie to się będą ostatecznie przenosić.

[domii29]

Trele daj znać jak po wizycie na IP

Nadrobiłam Was ale nie mam sił odpisywać, spędziłam miły dzień z rodzicami... jednak ten dzień był dla mnie tak męczący że teraz padam na twarz
Idę przytulić się do TŻta (choć nadal jestem na niego zła ale dobrze mi się zasypia jak się przytulę )

Dobranoc

[nemosek]

Napisane przez Anoula

to pocieszające bo ja mam mnóstwo włosów na brzuchu teraz

Wszystko się przeciąga, ale może i lepiej bo teraz TŻ ma sporo pracy u swoich rodziców. Natomiast moi są przeprowadzeni częściowo. Ale brakuje im np łóżka do spania, a do salonu wzieli moją starą wersalkę, ale ona dla ludzi wyższych niż 1,7m nie nadaje się do spania bo w sumie ma tylko 1,75 m mój TŻ np wystaje więc żeby nie wyrzucać mama zdecydowała że zmieni tapicerkę i będzie na jakiś czas do salonu. Teraz jeszcze mama zdecydowała się jechać do Tunezji na 7 dni (miałyśmy jechać razem ale ja ze względu na ciążę zrezygnowałam), wylatuje w czwartek i tak mówią z tatą że po jej powrocie to się będą ostatecznie przenosić.

Też by mi girki wystawały

Jadą odpoczać przed ostateczną przeprowadzką

[Kociak85]

Dziewczyny, ja z pytaniem
Polecacie jakieś leginsy ciążowe? Widziałyście gdzieś? Potrzebuję takich w sumie zwykłych, czarnych, tyle, że ciążowych i nie wiem gdzie się kierować szukać. Gatta, h&m czy może jeszcze gdzie indziej?

[Anoula]

Napisane przez nemosek

Też by mi girki wystawały

Jadą odpoczać przed ostateczną przeprowadzką

No łożko małe, bo ja mam 1,6m niecałe, a że pokój mały to swego czasu stwierdziłam że wystarczy

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez Kociak85

Dziewczyny, ja z pytaniem
Polecacie jakieś leginsy ciążowe? Widziałyście gdzieś? Potrzebuję takich w sumie zwykłych, czarnych, tyle, że ciążowych i nie wiem gdzie się kierować szukać. Gatta, h&m czy może jeszcze gdzie indziej?

kupiłam ostatnio w h&m

[iskra75]

jej udało mi się Was obczytać a nie było mnie raptem od wczorajszego południa.. ogarnęłam mój lumpeks i uciekłam do Mamy co by nie siedzieć i nie móżdżyć co mi jeszcze zostalo do zrobienia bo bym odwaliła coś głupiego jak znam siebie jak np skakanie po drabinach.. a NIE WOLNO ! rozwarcie całkiem nie zniknęło więc muszę być grzeczna
wczoraj u Mamy robiłam racuchy jezuuu już zapomniałam jakie one pyyyszne
Mya1989 ja miałąm lepszą schizę... jestem na luteinie od ok.... hmm drugi m-c leci więc wiecznie gaciory i wkładki co mnie męczy.. wieczniie uczucie jakby ci po kolanach leciało.. no i budzę się pewnego dnia <poprzedni był obfity w prace domowe> a tam łapy całe we krwi szybki rzut oka pod kołdrę krwi brak więc wypad z łóżka tempem ekspresowym do łazienki... a koków mam może 5. myślałam, że na zakręcie nie wyrobię... na szczęście wszystko git.. a okazało się że mój nos w nocy spłatał figla i coś tam się działo... ale szok nie z tej ziemi...

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Kociak85

Dziewczyny, ja z pytaniem
Polecacie jakieś leginsy ciążowe? Widziałyście gdzieś? Potrzebuję takich w sumie zwykłych, czarnych, tyle, że ciążowych i nie wiem gdzie się kierować szukać. Gatta, h&m czy może jeszcze gdzie indziej?

ja kupiłam w Gatta.. ale one koniecznie do tunik bo na brzuszku i pupie są przezroczyste jak rajstopki..
a kupiłam też legginsy na fitnes :P u nas w jakimś CH chyba w Focus'ie jest taki wolno stojący kramik z legginsami.. one są bezszwowe i są elastyczne.. ale dla mnie super.. pod brzuch na brzuch.. nic nie ciśnie te z Gatty też bomba bo nie za grube i tańsze

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez nemosek

Ale odczuwasz je prawda?

jeśli kopie, to owszem; ale jeśli się przetacza, to wyłącznie wtedy, kiedy położę rękę.

[Trele_Morele]

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to juz nas trochę uspokoiłaś, czekam na szczegóły

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

uff

[babku]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade

Wiedziałam Ale i tak dobrze, że pojechałaś.

[iskra75]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super... tyle kciuków się trzymało..

[nemosek]

Napisane przez dzidziadziumdzia

jeśli kopie, to owszem; ale jeśli się przetacza, to wyłącznie wtedy, kiedy położę rękę.

U mnie jak się przetacza to czuję w brzuchu glizdkę,ale z kolei b.rzadko pod ręką.

Czasem uda się złapać moment że widzę jak przepłynie,ale plum plum i koniec.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Uffffff

[babku]

Z ciekawości weszłam na komentarze allegro do tej hurtowni, co ją opisywałam wcześniej i stwierdzam, że zostałam potraktowana przez nich i tak delikatnie. Potrafią klientkę nazwać półmózgim Yeti Zresztą przeczytajcie same.
http://allegro.pl/show_user.php?uid=...e=fb_recvd_neg
Matko jak się cieszę, że nie zdecydowałam się na żaden zakup u nich.

[De28]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trele- to teraz mozesz spac spokojnie.

nemosek-no jest lepiej.Narazie.Mam nadzieje,ze ten dwutygodniowy dol sie nie powtorzy. Ale w mojej sytuacji chyba wiekszosc z was mialaby takie samopoczucie. Ale ludzi nie zmienie i nie mam na nich wplywu. Ale ciezko jest, gdy wlasna rodzina ma cie w d..e, matka nawet nie zapyta jak ciaza, siostra od maja nawet emaila nie napisze.A czlowiek sie zawsze staral o kontakt, przestal to widzi, ze nikt sie nie oddzywa i nie interesuje. Przykre to.

[nemosek]

Napisane przez babku

Z ciekawości weszłam na komentarze allegro do tej hurtowni, co ją opisywałam wcześniej i stwierdzam, że zostałam potraktowana przez nich i tak delikatnie. Potrafią klientkę nazwać półmózgim Yeti Zresztą przeczytajcie same.
http://allegro.pl/show_user.php?uid=...e=fb_recvd_neg
Matko jak się cieszę, że nie zdecydowałam się na żaden zakup u nich.

Niech sie bujają.... za przeproszeniem

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez De28

Trele- to teraz mozesz spac spokojnie.

nemosek-no jest lepiej.Narazie.Mam nadzieje,ze ten dwutygodniowy dol sie nie powtorzy. Ale w mojej sytuacji chyba wiekszosc z was mialaby takie samopoczucie. Ale ludzi nie zmienie i nie mam na nich wplywu. Ale ciezko jest, gdy wlasna rodzina ma cie w d..e, matka nawet nie zapyta jak ciaza, siostra od maja nawet emaila nie napisze.A czlowiek sie zawsze staral o kontakt, przestal to widzi, ze nikt sie nie oddzywa i nie interesuje. Przykre to.

Tak się zastanawiam, nie da się już pewnych rzeczy odwrócić ,cofnąć sytuacji ale nie ma możliwości spróbowania naprawić tych Waszych stosunków?

[babku]

De trudno czasami trzeba dać sobie spokój i przestać walczyć o taką rodzinę. Masz teraz swoją własną i to ona jest najważniejsza. Trudno na siłę nie będziesz super córką i siostrą, musi Ci wystarczyć, że jesteś super mamą

[Anoula]

Napisane przez babku

Z ciekawości weszłam na komentarze allegro do tej hurtowni, co ją opisywałam wcześniej i stwierdzam, że zostałam potraktowana przez nich i tak delikatnie. Potrafią klientkę nazwać półmózgim Yeti Zresztą przeczytajcie same.
http://allegro.pl/show_user.php?uid=...e=fb_recvd_neg
Matko jak się cieszę, że nie zdecydowałam się na żaden zakup u nich.

jak można tak publicznie pisać o klientach

[nemosek]

Napisane przez Anoula

jak można tak publicznie pisać o klientach

Bo to buraki są

[babku]

Napisane przez nemosek

Bo to buraki są

No nie da się ukryć Macie jeszcze co tej biednej dziewczynie napisali w jej komentarzach http://allegro.pl/show_user.php?uid=...e=fb_recvd_neg
Buraki jakich mało.

[Anoula]

Napisane przez nemosek

Bo to buraki są

dobrze powiedziane, omijać szerokim łukiem...

[nemosek]

Nie chce mi się spać

Czekam na info od Trele.

[paulinaizabela]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny wszystko okey, jade do domu . Napisze jak dojade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cieszę się, że wszystko dobrze

Napisane przez babku

Z ciekawości weszłam na komentarze allegro do tej hurtowni, co ją opisywałam wcześniej i stwierdzam, że zostałam potraktowana przez nich i tak delikatnie. Potrafią klientkę nazwać półmózgim Yeti Zresztą przeczytajcie same.
http://allegro.pl/show_user.php?uid=...e=fb_recvd_neg
Matko jak się cieszę, że nie zdecydowałam się na żaden zakup u nich.

co za buractwo, dobrze że nic u nich nie kupiłaś
Może ich dopisać na pierwszą stronę w odradzanych?

Iskra - oja ale musiałaś się przestraszyć

Dobrej nocki mamcie

za jutrzejsze wizyty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Trele_Morele]

No wiec ja juz w lozku ..
Przyjechalam , podlaczyli mnie pod KTG I godzine lezalam .
Serce bije uff.. Po 20 min zaczela sie imprezka w moim brzuchu , widzac mine tej poloznej I mojego Tz poczulam sie jak idiotka .
Tlumaczylam sie ze naprawde caly dzien prawie nic nie czulam a w tym czasie mloda tak fikala ze wszystko golym okiem bylo widac.
Dostalam guziczek I mialam klikac kiedy cos poczuje . 40 min - 8 konkretnych kopniakow.
Od 10 rano do 20 tez 8
Wyslali mnie do izby przyjec.
Co tam widzialam ?
3 babki czekaly na 4cm rozwarcie zeby zostac przyjete , widocznie nie chcialy wrocic do domu. Jedna co skurcz to kladla sie na podlodze
Moj Tz mowi ; ona chyba troche przesadza? Chyba nie mine miał najstraszniejsza z nas wszystkich.
Wzieli I mnie . Pochwalili ze przyjechalam mocz I cisnienie ok.
Brzuch odpowiada 38tc .
Aha ; skurcze nie pisza sie zadne .. Nawet najmniejsze - szkoda.
I tyle ..
Zrobilam sobie wycieczke, dziecko ze mnie zadrwiło ) ale nie zaluje .. Przerazilam sie nie na zarty , nie moglabym spac. Teraz ze mnie wszystko zeszlo , padne jak kawka ..
Dziekuje , niepotrzebnie sie martwiłyscie. ;**

Aha .. W moim brzuchu znowu cisza , Od momentu jak przekroczyłam próg domu. Jutro sobie z nia pogadam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Napisane przez Trele_Morele

No wiec ja juz w lozku ..
Przyjechalam , podlaczyli mnie pod KTG I godzine lezalam .
Serce bije uff.. Po 20 min zaczela sie imprezka w moim brzuchu , widzac mine tej poloznej I mojego Tz poczulam sie jak idiotka .
Tlumaczylam sie ze naprawde caly dzien prawie nic nie czulam a w tym czasie mloda tak fikala ze wszystko golym okiem bylo widac.
Dostalam guziczek I mialam klikac kiedy cos poczuje . 40 min - 8 konkretnych kopniakow.
Od 10 rano do 20 tez 8
Wyslali mnie do izby przyjec.
Co tam widzialam ?
3 babki czekaly na 4cm rozwarcie zeby zostac przyjete , widocznie nie chcialy wrocic do domu. Jedna co skurcz to kladla sie na podlodze
Moj Tz mowi ; ona chyba troche przesadza? Chyba nie mine miał najstraszniejsza z nas wszystkich.
Wzieli I mnie . Pochwalili ze przyjechalam mocz I cisnienie ok.
Brzuch odpowiada 38tc .
Aha ; skurcze nie pisza sie zadne .. Nawet najmniejsze - szkoda.
I tyle ..
Zrobilam sobie wycieczke, dziecko ze mnie zadrwiło ) ale nie zaluje .. Przerazilam sie nie na zarty , nie moglabym spac. Teraz ze mnie wszystko zeszlo , padne jak kawka ..
Dziekuje , niepotrzebnie sie martwiłyscie. ;**

Aha .. W moim brzuchu znowu cisza , Od momentu jak przekroczyłam próg domu. Jutro sobie z nia pogadam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze że strach miał tylko wielkie oczy.

Majka pewnie szykuje się do ataku i dlatego taka cisza przed burzą.


Dobrej nocki