Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII - Strona 129 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-02, 19:16   #3841
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Idziemy się kąpać, do później
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 19:36   #3842
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Odp: Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Kutfa ale masakeros na dworze!!!!
mama wlasnie rozpalila w piecu bo taka piździawa!
na dodatek prad ciagle przerywa , wrrrrr




no widzisz jaka masz dzielna córe!!!! brawa!!!
u mnie ok, dziekuje!



jutro nadrobie Ciebie bo dzis juz nie dam rady ale sciskam Cie mocno!!!



to rzeczywiscie jakies jakies dziwaczne

ahas, zapomnialabym o najlepszym... ponoc w drugim semestrze dyrekcje przymierzaja sie do wprowadzenia elektronicznych dziennikow wiecie co to oznacza? komputer z dostepem do internetu dla kazdego nauczyciela
wybacz im Panie bo kobiety nie wiedza co czynia
Hahaha już widzę pstryka na lekcji na zmianę all i wizaż .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:14   #3843
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Odp: Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

no nie, nie ma zadnych, fajnych, sensownych butow na jesien, na all ;(
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:22   #3844
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Moje dziecię po wielkich marudach usnęło przed 18...wszyscy się razem położyliśmy..i coooo-chłopaki śpią nadal

Co do pani W. -za..j..ac s..kę!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
no nie, nie ma zadnych, fajnych, sensownych butow na jesien, na all ;(
No pacz..i co to bedzie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Hahaha już widzę pstryka na lekcji na zmianę all i wizaż .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Co jak co ...ale już widzę tematy ma tablicy "sprawne i efektywne poruszanie się po all" lub "jak uprawiać wizażing w warunkach często ekstremalnych"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:26   #3845
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość



No pacz..i co to bedzie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a bo ja wiem
1. http://www.bershka.com/webapp/wcs/st...pami%2BBSK/002
2. http://www.bershka.com/webapp/wcs/st...z%2B%2BBSK/040

te fajne są, tak zeby na uczelnie pomykać mhmm...
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:33   #3846
litllesweetangel
Lurker ;)
 
Avatar litllesweetangel
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Deli, skoro nie ma nic fajnego dla Ciebie to zawsze mozesz zasponsorowac komus kogo nie stac :
__________________

It's okay
I got lost on the way
But I'm a supergirl
And supergirls don't cry
litllesweetangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:36   #3847
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Deli, skoro nie ma nic fajnego dla Ciebie to zawsze mozesz zasponsorowac komus kogo nie stac :
mhmm mnie też nie stać. Bida ;p ale pomarzyć o bershkowych butach można;d
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:40   #3848
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Fryty w piekarniku dochodzą
i to Chodakowska serwuje to chyba i ja zacznę z nią
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
No, to wygadałam się...
zaraz tam idę
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
no widzisz jaka masz dzielna córe!!!! brawa!!!
u mnie ok, dziekuje!

ahas, zapomnialabym o najlepszym... ponoc w drugim semestrze dyrekcje przymierzaja sie do wprowadzenia elektronicznych dziennikow wiecie co to oznacza? komputer z dostepem do internetu dla kazdego nauczyciela
wybacz im Panie bo kobiety nie wiedza co czynia

co do pogrubionego
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:43   #3849
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
ale to zabrzmiało


dalej nie wiem jak mam ten gluten wprowadzić, laski pomóżcie. Mój Kubuś bezbutelkowy, sam łyżeczką trochę zje ale bez szału, nie chce zrobić mu całej butli kaszki i dodawać jedną miarkę manny bo tego po prostu może nie zjeść i wtedy będzie klops. 2-3 gramy na 100 ml to nie ma szans żeby zjadł, zje może 2-3 łyżeczki i będzie szczękościsk. Nie mam pomysłu

evel chyba Ty byłaś bardziej zestresowana od Karinki
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Deli a jakiego biszkopta? Wszystkie jakie znalazłam miały cukier....
Nie pomogę -ja daję 2 makaroniki, nie mam jak inaczej;(
Biszkopty słodkie
strasznie.
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meduzza, praktycznie nic mi nie pomagają. Tata czasem weźmie małą na ręce na 5 minut i zaraz oddaje, bo "musi coś zrobić" - i zawsze tak jest, a mama aktualnie ma problemy z kręgosłupem, więc nawet jej nie weźmie... Jak gdzieś z Łukaszem jedziemy, to też zabieramy ją ze sobą, bo rodzice kręcą nosem, zawsze mają coś do roboty... Także u mnie nikt małej nie zabawia, oprócz nas... Sama się sobie dziwię, że mam dla małej tak nieskończone pokłady cierpliwości, bo na co dzień jestem średnio cierpliwą osobą... Ale w jej przypadku to nawet najgorsze jęki nie potrafią mnie wyprowadzić z cierpliwości, wręcz przeciwnie - zawsze staram się być spokojna, by ona to wyczuła i też się uspokoiła... Oliwa nie histeryzuje też, fakt faktem, tylko czasem trochę pojęczy. Ale jest raczej pogodnym dzieckiem, tylko często nieodkładalnym.

Mam ochotę Wam się wygadać w klubie...
Idę czytać.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:45   #3850
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
hm, dawno nie robilam przegladu podwozia




puknij sie kochana
moj zasypia ostatnio tylko w nosidle, nigdy nie przespal calej nocy(ba, 3godz pod rzad sa sukcesem!!!) buczy, jojczy, jeczydluje


widzialam, czytalam, jak mowilam o tym malzowi to sie poryczalam

strasznie to przykre, a ja nie umiem sobie radzic jak uslysze takie smutne historie codziennie mysle o tej dziewczynce, ze matka tulila ja cialko pozniej ostyglo bylo zimne, sztywne, ze moze robiola juz zakupy na zime ciuszki, ze teraz w domu rzeczy dzieciny zostaly, ciuszki ktore jeszcze nią pachna, moze z nia spali i teraz pusto w lozku, codziennie tak mysle, co patrze na moja niunie to mysle ze tamci rodzice juz niuni nie maja, mysle tez co by bylo gdyby np. operacja wczesniej itp

tak samo jak KIJa z Marsi opisaly w k, tez do tej pory mysle o tym jak rodzice mowili ze Sz. bedzie sie bawil z G. i o tym ze tez kolezanki M. coreczka zasnela na zawsze w ramionach bo miala chore serduszko
ja od dziecinstwa tak mam, tylko w dziecinstwie to zaczelo sie od zwierzat jak jakies biedne skrzywdzone to przylatywalam do domu i ryczalam calymi dniami
a jak bylam starsz to bezdomne psy zawsze rodzinie podrzucalam
wiem, ze tak nie moge, ale jak sobie z tym radzic??
Debrah?? Ty tak zawsze "ładnie" pomagasz
ja to powinnam do Ciebie na terapie sie zapisac




Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Jestem Witam się z pracy.
Ręka mi świerzbi ale nie dzwonię do teściowej, muszę się powstrzymywać. Dzwoniła o 10 że wszystko w porządku, że Igi dużo kaszki zjadł i idą na podwórko. Wstał mój synuś razem ze mną o 5:30...
W pracy ok., super mnie przyjęli wszyscy, każdy chciał pogadać chwilę, ogólnie dużo komplementów że rewelacyjnie wyglądam i taka szczupła jestem Muszę się na nowo nauczyć chodzić na obcasach bo średnio mi idzie
Powodzenia w pracy
super, ze tak milo zostalas przyjeta
Igi da rade z tesciowa

ja podobnie mam juz zapomnialam jak w szpilach sie chodzi,
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:47   #3851
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meduzza, praktycznie nic mi nie pomagają. Tata czasem weźmie małą na ręce na 5 minut i zaraz oddaje, bo "musi coś zrobić" - i zawsze tak jest, a mama aktualnie ma problemy z kręgosłupem, więc nawet jej nie weźmie... Jak gdzieś z Łukaszem jedziemy, to też zabieramy ją ze sobą, bo rodzice kręcą nosem, zawsze mają coś do roboty... Także u mnie nikt małej nie zabawia, oprócz nas... Sama się sobie dziwię, że mam dla małej tak nieskończone pokłady cierpliwości, bo na co dzień jestem średnio cierpliwą osobą... Ale w jej przypadku to nawet najgorsze jęki nie potrafią mnie wyprowadzić z cierpliwości, wręcz przeciwnie - zawsze staram się być spokojna, by ona to wyczuła i też się uspokoiła... Oliwa nie histeryzuje też, fakt faktem, tylko czasem trochę pojęczy. Ale jest raczej pogodnym dzieckiem, tylko często nieodkładalnym.

Mam ochotę Wam się wygadać w klubie...
Ah no to u nas podobnie, tylko teściowa jest chętna do pomocy ale my nie chcemy Jak jest ciepło to raz dziennie bierze ją na dwór-dużo mi to daje bo sobie ogarniam wtedy w domu. Ja bym dawała więcej Małej innym ale kurczę, oni nie wiedzą jak ja ją chcę wychowywać Tzn. przede wszystkim podłoga a nie rączki a dla nich istnieje tylko noszenie
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Fryty w piekarniku dochodzą
O matuchno ale bym zeżarła
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ahas, zapomnialabym o najlepszym... ponoc w drugim semestrze dyrekcje przymierzaja sie do wprowadzenia elektronicznych dziennikow wiecie co to oznacza? komputer z dostepem do internetu dla kazdego nauczyciela
wybacz im Panie bo kobiety nie wiedza co czynia
<złowrogi śmiech>
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Rzygam jak patrzę na jej twarz. Na zadowoloną mordę. Jak można zaplanować zabójstwo swojego dziecka? Rzygam.
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:49   #3852
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

ja juz w domku wczoraj wieczorem nama nas odwiozla
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:52   #3853
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
http://www.pudelek.pl/artykul/58520/...wie_doskonala/ Zabić tę ☠☠☠☠ę!!

"rozebrała córkę, rzuciła nią o podłogę, co mogło doprowadzić do utraty przytomności, oraz dusiła dziecko przez kilka minut."

Idę przytulić moją Oliwę.
Ja tylko nie rozumiem jednego.... czy oni musieli AŻ dwa lata badać ciało tego dziecka, żeby dojść do wniosku że było duszone? nie kumam na co ta cała szopka z jej aresztowaniem, wypuszczaniem, ponownym aresztowaniem, szukaniem po całej Polsce.... chore! ale mam nadzieję, że będzie gniła do usranej śmierci w zapyziałej klitce!

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
i to Chodakowska serwuje to chyba i ja zacznę z nią

zaraz tam idę


co do pogrubionego
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:54   #3854
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ah no to u nas podobnie, tylko teściowa jest chętna do pomocy ale my nie chcemy Jak jest ciepło to raz dziennie bierze ją na dwór-dużo mi to daje bo sobie ogarniam wtedy w domu. Ja bym dawała więcej Małej innym ale kurczę, oni nie wiedzą jak ja ją chcę wychowywać Tzn. przede wszystkim podłoga a nie rączki a dla nich istnieje tylko noszenie
O toto!!
Ja to samo
A t.dzis przelazila caly ranek z Kuba na rekach jak mnie nie bylo...
I zaraz teksty "taaakie grzeczne dziecko z niego".


Dziewczyny, czy Wasze dzieci hmmm zapowietrzaja sie? (nie wiem jak to nazwac) I czy to normalne?
Chodzi mi o takie gwaltowne wciaganie powietrza wydajac przy tym charakterystyczny dzwiek.
Moge nagrac jak zle to opisalam
Moj robi tak na potege, zwlaszcza jak sie z czegos cieszy albo przy jedzeniu (czyli tez z radosci, bo on kocha jesc ).
A jak go nasladuje to znow powtarza
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:54   #3855
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
laski polubicie profilos A?? http://www.twarze.pl/profile-3841.html ;p
polubiłam

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Znalazlam sposob na znienawidzone przez Kube maliny (pamietacie foto z klubu ), yeah!!! Podejscie nr 3 udane!!
Dodalam je do banana i rozbeltalam widelcem - banan jest tak slodki, ze nie czuc kwasiury z malin wszamal i chcial wiecej

Ale jestem z siebie dumna, do 3 razy sztuka
Szkoda mi, ze krzak sie od nich az ugina, a Kubek ich nie chcial...
My też jesteśmy dumne

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
W takich sprawach jak ta z "matka" Madzi, jestem za kara smierci. Przez tortury. Takie ze sredniowiecza np. bylo takie fajne urzadzonko, robilo sie dziure w brzuchy i nawlekalo na to wnetrznosci no i to sie krecilo i wyrywalo wnetrznosci. Fajnie ;P
Zgadzam się

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Podeserowo

piękne oczy

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Karinka siadła jak gdyby nigdy nic, nawet się nie stresowała, ze siedzę w 3 rzędzie za dużą grupą rodziców i że mnie nie widać. I tylko jak Pani mówiła, że na jutro mamy książki przynieść Karinka się odwróciła i na cały regulator: MAMA, PRZYNIESIES MI JUTLO KSIĄŻKI DO PRZEDSKOLA?

kciuki za jutrzejszy dzień

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
laski ze slunska, 13wrzesnia jest mela koteluk i coma na dniach katowic, widzimy sie?na 3 stawach, wstep darmowt
hmmm...tylko jak ja tam dojadę? chyba dwa razy w życiu na 3 stawach byłam (autem), a autobusem to nie wiem....chyba z czterema przesiadkami :/

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Nancy, no chyba bardziej ale trza być twardym a nie miętkim i jutro mam nadzieję się rozstać z nią szybko i bezboleśnie tym bardziej, że mam misje do wykonania w domu birthday suprise


Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Fryty w piekarniku dochodzą


Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ahas, zapomnialabym o najlepszym... ponoc w drugim semestrze dyrekcje przymierzaja sie do wprowadzenia elektronicznych dziennikow wiecie co to oznacza? komputer z dostepem do internetu dla kazdego nauczyciela
wybacz im Panie bo kobiety nie wiedza co czynia


Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
ileż to się jeszcze będzie ciągnąć????!?!?!?
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 20:55   #3856
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Ja tylko nie rozumiem jednego.... czy oni musieli AŻ dwa lata badać ciało tego dziecka, żeby dojść do wniosku że było duszone? nie kumam na co ta cała szopka z jej aresztowaniem, wypuszczaniem, ponownym aresztowaniem, szukaniem po całej Polsce.... chore! ale mam nadzieję, że będzie gniła do usranej śmierci w zapyziałej klitce!
Wlasnie!! Ja tez nie ogarniam tego, ze potrzebowali 2 lata, zeby zbadac to biedne cialko!!!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:00   #3857
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
O toto!!
Ja to samo
A t.dzis przelazila caly ranek z Kuba na rekach jak mnie nie bylo...
I zaraz teksty "taaakie grzeczne dziecko z niego".


Dziewczyny, czy Wasze dzieci hmmm zapowietrzaja sie? (nie wiem jak to nazwac) I czy to normalne?
Chodzi mi o takie gwaltowne wciaganie powietrza wydajac przy tym charakterystyczny dzwiek.
Moge nagrac jak zle to opisalam
Moj robi tak na potege, zwlaszcza jak sie z czegos cieszy albo przy jedzeniu (czyli tez z radosci, bo on kocha jesc ).
A jak go nasladuje to znow powtarza

Tak moja Hania tak robi... czasem się boje że oddechu nie umie złapać. Nie wiem czy o to chodzi? nagraj
Hania za to robi tęz takie coś że dolną wargę wysuwa trochę na przód i tak dmucha czasem dmucha mi rano w twarz i mnie budzi tym



Gdzie Ems ?
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:04   #3858
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Wzięłam Młodego na to szczepienie
Pierwszy raz z nim byłam sama, do tego autobusem i jestem z nas dumna
Mały płakusiał przy wkłuciach i w gabinecie, ale jak wyszliśmy to się już uspokoił. Mordka moja dostała naklejkę: Dzielny pacjent i całą drogę powrotną był nią zajęty
Kolejne po 08.01 czyli po skończeniu roczku więc na razie spokój mamy.
My też jesteśmy dumne

dla dzielnego pacjenta

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy Wasze dzieci hmmm zapowietrzaja sie? (nie wiem jak to nazwac) I czy to normalne?
Chodzi mi o takie gwaltowne wciaganie powietrza wydajac przy tym charakterystyczny dzwiek.
Moge nagrac jak zle to opisalam
Moj robi tak na potege, zwlaszcza jak sie z czegos cieszy albo przy jedzeniu (czyli tez z radosci, bo on kocha jesc ).
A jak go nasladuje to znow powtarza
Daria też tak robi

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hania za to robi tęz takie coś że dolną wargę wysuwa trochę na przód i tak dmucha czasem dmucha mi rano w twarz i mnie budzi tym



Gdzie Ems ?



co to Ems?????
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:06   #3859
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
a może gdzieś w Polsce? Góry na przykład?

nie słyszałam o takim zabobonie

oj ja kiedyś miałam takie samo wrażenie
jak tam ostatnie dni przed dniem "0"?
i ciekawe jak tam ezzo?


Kubuś to ma jednak mocny sen przyjechali panowie z tesca, przywieźli zakupy, zadzwonili domofonem, gadali głośno a on dalej śpi
O jak milo mi sie zrobilo
Ezzo uzalezniona od wizazu, wiec podczytuje na bierzaco, ale stres juz na takim wysokim poziomie, ze siedze cicho i sie nie odzywam
Jutro jade po kiecke, mam nadzieje, ze bedzie juz gotowa
Poza tym dzisiaj bylismy u ksiedza pogadac i kazal sie wyluzowac, spowiedz tez jeszcze przed nami...
Ach i od kilku dni trenuje chodzenie w butach na obcasie bo od kiedy ciaza byla bardziej zaawansowana to juz nie nosilam szpilek i mi sie nogi odzyczaily i jakos tak mega niewygodnie :/
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
O toto!!
Ja to samo
A t.dzis przelazila caly ranek z Kuba na rekach jak mnie nie bylo...
I zaraz teksty "taaakie grzeczne dziecko z niego".


Dziewczyny, czy Wasze dzieci hmmm zapowietrzaja sie? (nie wiem jak to nazwac) I czy to normalne?
Chodzi mi o takie gwaltowne wciaganie powietrza wydajac przy tym charakterystyczny dzwiek.
Moge nagrac jak zle to opisalam
Moj robi tak na potege, zwlaszcza jak sie z czegos cieszy albo przy jedzeniu (czyli tez z radosci, bo on kocha jesc ).
A jak go nasladuje to znow powtarza
Moj sie tak czesto zapowietrza jak ma zaciesz duzy

Pozdrawiam was wszystkie i buziaczki dla maluszkow,odezwe sie wiecej jak minie szal slubny
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:15   #3860
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Klub nadrobię jutro.
Zaraz lecą "Lekarze" więc lecę oglądać.
A potem idę spać więc do jutra kochane
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:25   #3861
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

hej
melduję, że nadrabiam od piątku i nie jestem na bieżąco nic a nic; po okropnym czwartku piątek nie był wcale lepszy niestety, ale TŻ już przyjechał w nocy i w sobotę spałam do 11 wstałam tylko rano żeby młodemu kaszkę zrobić, bo tatuś nie wiedział jaką, ile itd.

jak Filip nauczył sie stawać, to teraz jest istna masakra, nie posiedzi spokojnie na dupce, tylko łapie się czego popadnie i od razu na nogi łóżeczko muszę obniżyć na sam dół

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Jasne....a na zdjęciu z tulą i filmiku z wstającym Fifkiem to co za chudzizna? Bo na moje oko to właśnie 36
na zdjęciu Filip mi brzuch zasłaniał, a na filmiku to moja kuzynka, ja nagrywałam także ten tego 36 to nie ja

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Wiesz...ja zauważyłam że odkąd Igi zrobił się bardziej mobilny:raczkowanie, wstawanie to gorzej śpi, częstsze zdecydowanie ma pobudki
o to to to, u nas identycznie tak pięknie mi spał w dzień i całą noc przesypiał z małą pobudką na włożenie smoka, a teraz armagedon normalnie; w dzień śpi góra po 30 min., a w nocy co chwila sie wybudza, siada automatycznie i płacze, a włożenie smoczka już nie pomaga i trzeba lulać

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
A na chłodne dni do wózka my mamy podobne, o takie http://allegro.pl/super-kozaczki-hm-...510134811.html
a jak się nauczy chodzić skubaniec to kupię już takie kozaczki porządne na śnieg.
świetne te butki ja licytowałam też takie podobne, tylko szare i zapomniałam o licytacji i poszły za 10,90

lecę dalej nadrabiać
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:25   #3862
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
My też jesteśmy dumne

dla dzielnego pacjenta



Daria też tak robi






co to Ems?????
Ellmi
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:29   #3863
jakajakaja5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 303
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cześć Dziewczyny ja jak zwykle wieczorową porą Maluch śpi już od godziny a tz na squashu.
Dziś tak jak u większości z Was była mega piździawa do tego stopnia że zastanawiałam się czy nie wziąć osłonki na wózek pomimo kocyka
Byliśmy z Krzysiulkiem na badaniach u ortopedy na szczęście wszystko ok i zapominamy o temacie !!! Jak już pisałam od tygodnia gdzieś wprowadzam gluten. Najpierw bawiłam sie ze ściąganiem mleka, gotowaniem kaszy na wodzie itd itd Ale stwierdziłam że przecież po coś wymyślili te wszystkie kaszki żeby z nich korzystać i oto w moim domu zagościła kaszka mleczno-ryżowa malinowa bezglutenowa i manna ekspresowa Bałam się tej ryżowej że zatwardzi małego ale po oczekiwaniach przez jeden dzień kupa nadejszła Pampers ledwo dał rady hehehehe i rzeczywiście konsystencja inna.
Dziś na obiad miałam ryż po kantońsku i karkówkę po chińsku ( że też wcześniej nie wpadłam na ten przepis taka pychotka mniam :P )

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
a zapomniałam... TZ mi kupił w weekend 5 par butów w centro po 9.99
Pochwal się zdjęciami a nie rozochocisz informacją i nic heheheh

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
http://kobieta.onet.pl/dziecko/zywie...w-cukrze/b3ppy A to do pokazania teściom ... masakra...
No u mnie to nie 1 kg a ze 3 To się nazywa nałóg!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny wracające do pracy, zostawiające regularnie dzieci z nianią/babcią - nie czujecie się...zazdrosne...?
Ja na początku bardzo byłam zazdrosna o wszystkich za wyjątkiem mojego męża. Nawet nie pasiło mi jak mama mi go brała. teraz nabrałam trochę dystansu choć i tak nie nacieszyłam sie jeszcze moim dzieckiem hehehehe

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ostatnio śmiałam się z Laurki Misia, że tak grubo na spacer był ubrany ... A my dziś tak: (i uwierzcie mi, ja noe z tych nadopiekuńczych matek, taka piździawa jest)
O tym pisałam hehehe wraca szara rzeczywistość . w tym roku wyjątkowo dużo zimnych dni było

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Cześć i czołem, kluski z rosołem!

UWAGA, grzeszę nocką
Pola spała od 20 do 6, przerwa na jedzenie, tańce, hulanki, swawole i jeszcze drzemka od 7.30 do 9
A teraz znów drzemie od 12
Gul mi skoczył !!! Ale Ci się egzemplarz trafił hehehe

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Little, zrobiłam banoffe, ale zaj.biste aaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaa
Nie bądźcie takie i dajcie przepis ne te banoffe . zachwalacie a ja nawet nie wiem co to buuuu - znaczy sie ciasto ale jakie??

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
zdmuchalaś z nich kurz i nomnonmonmonmomnom
o tototototo

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meduzza, praktycznie nic mi nie pomagają. Tata czasem weźmie małą na ręce na 5 minut i zaraz oddaje, bo "musi coś zrobić" - i zawsze tak jest, a mama aktualnie ma problemy z kręgosłupem, więc nawet jej nie weźmie... Jak gdzieś z Łukaszem jedziemy, to też zabieramy ją ze sobą, bo rodzice kręcą nosem, zawsze mają coś do roboty... Także u mnie nikt małej nie zabawia, oprócz nas... Sama się sobie dziwię, że mam dla małej tak nieskończone pokłady cierpliwości, bo na co dzień jestem średnio cierpliwą osobą... Ale w jej przypadku to nawet najgorsze jęki nie potrafią mnie wyprowadzić z cierpliwości, wręcz przeciwnie - zawsze staram się być spokojna, by ona to wyczuła i też się uspokoiła... Oliwa nie histeryzuje też, fakt faktem, tylko czasem trochę pojęczy. Ale jest raczej pogodnym dzieckiem, tylko często nieodkładalnym.

Mam ochotę Wam się wygadać w klubie...
Fajnie się czyta że ktoś ma takie pokłady cierpliwości

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
http://www.pudelek.pl/artykul/58520/...wie_doskonala/ Zabić tę ☠☠☠☠ę!!

"rozebrała córkę, rzuciła nią o podłogę, co mogło doprowadzić do utraty przytomności, oraz dusiła dziecko przez kilka minut."

Idę przytulić moją Oliwę.
Franca !!! Ugh oko za oko ząb za ząb!!! Przecież ta Madzia to w wieku naszych bąbli !!! No wyobrażacie sobie zrobić coś takiego własnemu dziecku?! Ja to jedynie mogłabym być sądzona za nagminne całowanie Krzysia.

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hania za to robi tęz takie coś że dolną wargę wysuwa trochę na przód i tak dmucha czasem dmucha mi rano w twarz i mnie budzi tym
Slodkie to
jakajakaja5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:37   #3864
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
i to Chodakowska serwuje to chyba i ja zacznę z nią
Ja z nią tylko ćwiczę

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy Wasze dzieci hmmm zapowietrzaja sie? (nie wiem jak to nazwac) I czy to normalne?
Chodzi mi o takie gwaltowne wciaganie powietrza wydajac przy tym charakterystyczny dzwiek.
Moge nagrac jak zle to opisalam
Moj robi tak na potege, zwlaszcza jak sie z czegos cieszy albo przy jedzeniu (czyli tez z radosci, bo on kocha jesc ).
A jak go nasladuje to znow powtarza
Robi tak, czasami chyba nawet nieświadomie

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

A w ogóle, to idę już. Pola śpi od godziny. Widzę, że chyba się powoli przestawia na jedną długą drzemkę w ciągu dnia, potem wcześniej idzie spać na noc i śpi też dłużej.
No, a idę, bo oczywiście szanowni państwo, co się z nimi na zdjęciach fajnie wychodzi, tak mnie w☠☠☠☠ili, że szok. Potrafią po mistrzowsku uderzyć w czuły punkt, wdeptać w ziemię i sprawić, że czujesz się jak dno i gówno.

Dobranoc
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:39   #3865
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Tak moja Hania tak robi... czasem się boje że oddechu nie umie złapać. Nie wiem czy o to chodzi? nagraj
Hania za to robi tęz takie coś że dolną wargę wysuwa trochę na przód i tak dmucha czasem dmucha mi rano w twarz i mnie budzi tym
Znalazlam taki filmik:

Troszke dlugi, nie musicie calego ogladac (i tak sie nic ciekawego nie dzieje )
Na poczatku pojawia sie to sporadycznie, ale po 1:23 juz czesciej. A po 2min juz calkiem zwariowal

Nie wiem czy mowimy o tym samym odruchu...

Wybaczcie jakosc
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-09-02 o 21:58
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:43   #3866
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Nie otwiera mi się..wrzuć mi linka na pw ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
usuń spację po stylowi

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość



Szaja, jak to jest że Ty wszystko wiesz??



hmm, to chyba zacznę też Darie częściej sadzać na podłogę.
Do tej pory przeważnie na łóżku ją sadzałam.



nie wszystko
ale mam starsze dziecko i zawód związany z dziećmi no to zwyczajnie się różne dupsy wie

sadzaj na podłodze, pewnie. Dorka czasem na kocu, czasem na samych panelach

ale wiesz, co widzę - i nie wiem z czego to wynika! - że mała duuużo bardziej aktywna ruchowo jest w krześle do karmienia. To, co ona w nim wyprawia, to szok

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Silver: Amelcia dzięki przebywaniu na podłodze, na panelach (kocyk rozkładam ale nic to bo zaraz się roluje i młoda ucieka) nauczyła się pełzać. Do niedawna pełzała tylko za pomocą rączek, dookoła własnej osi, albo podciągając się rękami.
Od paru dni super jej idzie takie prawdziwe pełzanie, ruch jak do raczkowania tylko na płasko - ręka, noga, ręka, noga - strasznie szybko się przemieszcza!

Dziewczyny wracające do pracy, zostawiające regularnie dzieci z nianią/babcią - nie czujecie się...zazdrosne...?
Bo mnie by to zjadło, a w końcu przyjdzie taki czas, że będę się musiała wspomóc, jeśli będę chciała do aktywności wrócić...;( A może mi to minie jak Mała podrośnie, skończy ten roczek na przykład?...
Dorka pełza wokół własnej osi na razie lub rączkami właśnie

trochę tak... z Agatką tak nie miałam, w ogóle całkiem inne macierzyństwo i łapię się na tym, że mi przykro, że sama sobie coś fajnego zabrałam i że byłam gorszą mamą dla niej


Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
No strasznie szybko zleciało Trzymajcie kciuki, żebym na zawał tam nie padła Kupiłam jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie
trzymam

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ostatnio śmiałam się z Laurki Misia, że tak grubo na spacer był ubrany ... A my dziś tak: (i uwierzcie mi, ja noe z tych nadopiekuńczych matek, taka piździawa jest)
mamusia, a w co ty zimą dziecko ubierzesz? jak wiatr, to weź spacerówkę i ew. folię załóz, nie przewieje, ale zimowe ubrania na zimę zostaw u nas też wietrzycho, że szok, młoda bodziak + polar + kurteczka letnia taka z takiego materiału twardego, że nie przewiewa, do tego cienka czapka na uszy



Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Tak, daję. Wczoraj np. jadła rosół z makaronem. W sumie to tak się trafia, że jak daję jej to, co sama jem, to zazwyczaj jest to tylko doprawione solą.
Pola akurat jest dzieckiem, które wszystko je, więc tak jak u Ciebie Piotruś tylko takie jedzenie akceptuje, tak u mnie młoda wszystkiego się domaga. Bo jak my jemy, to ona też musi
u nas to samo
luuuudzie patrzy się na żarcie tak, że mi głupio
wczoraj w tym kinie (pisałam wam? obie w kinie moje były Dorkę buchnęłam trochę na podłogę na tetrówce, ale tam wykładzina, a w sali kinowej my + moja koleżanka z córką i na początku mama z chłopcem myślałam, że mi paluszki wyrwie! nie dała podła matka
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:49   #3867
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Zaraz, zaraz, kino...? Takie, gdzie sie chodzi i filmy oglada? Jak Dorka wytrzymala?

malej cos nie bylo...
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 21:53   #3868
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Kutfa ale masakeros na dworze!!!!
mama wlasnie rozpalila w piecu bo taka piździawa!
na dodatek prad ciagle przerywa , wrrrrr




no widzisz jaka masz dzielna córe!!!! brawa!!!
u mnie ok, dziekuje!



jutro nadrobie Ciebie bo dzis juz nie dam rady ale sciskam Cie mocno!!!



to rzeczywiscie jakies jakies dziwaczne

ahas, zapomnialabym o najlepszym... ponoc w drugim semestrze dyrekcje przymierzaja sie do wprowadzenia elektronicznych dziennikow wiecie co to oznacza? komputer z dostepem do internetu dla kazdego nauczyciela
wybacz im Panie bo kobiety nie wiedza co czynia
sasasasa
Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Moje dziecię po wielkich marudach usnęło przed 18...wszyscy się razem położyliśmy..i coooo-chłopaki śpią nadal

Co do pani W. -za..j..ac s..kę!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



No pacz..i co to bedzie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



Co jak co ...ale już widzę tematy ma tablicy "sprawne i efektywne poruszanie się po all" lub "jak uprawiać wizażing w warunkach często ekstremalnych"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ale oczywiście po angielsku, żeby nie było
Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ah no to u nas podobnie, tylko teściowa jest chętna do pomocy ale my nie chcemy Jak jest ciepło to raz dziennie bierze ją na dwór-dużo mi to daje bo sobie ogarniam wtedy w domu. Ja bym dawała więcej Małej innym ale kurczę, oni nie wiedzą jak ja ją chcę wychowywać Tzn. przede wszystkim podłoga a nie rączki a dla nich istnieje tylko noszenie

O matuchno ale bym zeżarła

<złowrogi śmiech>

Rzygam jak patrzę na jej twarz. Na zadowoloną mordę. Jak można zaplanować zabójstwo swojego dziecka? Rzygam.
Kochana, znam to. Ostatnio tzn wczoraj z tego powodu ścięłam się z tż :/ bo dziwne, że jak byłam sama z Kubusiem to owszem był marudny ale położony na macie/podłodze chciał się bawić sam, ba on w ogóle się bawił. Po prawie 2 tyg u rodziców i teściów dziecię moje zapomniało, co to zabawa na podłodze i teraz podłoga jest be fe i w ogóle kto mnie tu położył, będę płakał, będę odstawiał histerię, zaraz mnie ktoś na ręce weźmie... Ale jak miało pamiętać taką zabawę skoro u teściów jak go położyłam na dywanie to usłyszałam "ale jak to Kubuś tak na podłodze... nie no mój kochany wnusio to nie będzie leżał na podłodze" i bach na ręce i kilometry po domu na rękach. Potem oczywiście tekst, że co ja się czepiam, jak Kubuś to taki grzeczny, że jakby go nie było. Dziękuję, teraz ja zostaję z nim sama i nie ma opcji położenia go na podłodze, bo od razu histeria. Także znam to och znam...
Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
O jak milo mi sie zrobilo
Ezzo uzalezniona od wizazu, wiec podczytuje na bierzaco, ale stres juz na takim wysokim poziomie, ze siedze cicho i sie nie odzywam
Jutro jade po kiecke, mam nadzieje, ze bedzie juz gotowa
Poza tym dzisiaj bylismy u ksiedza pogadac i kazal sie wyluzowac, spowiedz tez jeszcze przed nami...
Ach i od kilku dni trenuje chodzenie w butach na obcasie bo od kiedy ciaza byla bardziej zaawansowana to juz nie nosilam szpilek i mi sie nogi odzyczaily i jakos tak mega niewygodnie :/


Moj sie tak czesto zapowietrza jak ma zaciesz duzy

Pozdrawiam was wszystkie i buziaczki dla maluszkow,odezwe sie wiecej jak minie szal slubny


nawijko filmik obejrzę jutro, bo teraz jak włączę to obudzę tż a śpi to niech śpi, bo padnięty wrócił do domu. U nas Kubuś się zapowietrza przy jedzeniu, jak za łapczywie je i za mocno ciągnie.
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 22:08   #3869
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Niet Nie dalo sie zdmuchnac kurzu
Wieeec zrobilam tak : umylam je xD ale tak szybko, zeby nie nasiaknely woda. Tak wiem jestem chora, ale stres zmusil mnie do zjedzenia czegos slodkiego a to bylo jedyne
ja bym pewnie zeżarła i olała kurz

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
śliczności., ale ja z tych zacofanych, ale polubiłam bez fejsa
też polubiłam!

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Wzięłam Młodego na to szczepienie
Pierwszy raz z nim byłam sama, do tego autobusem i jestem z nas dumna
Mały płakusiał przy wkłuciach i w gabinecie, ale jak wyszliśmy to się już uspokoił. Mordka moja dostała naklejkę: Dzielny pacjent i całą drogę powrotną był nią zajęty
Kolejne po 08.01 czyli po skończeniu roczku więc na razie spokój mamy.
Dostałam receptę na nutra i chyba to ostatnia bo Pan doktor pozwolił pod koniec puszek (10sztuk) próbować przechodzić na normalne mm.
Zastanawiam się, skoro Małemu przed przejśćiem na specjalne mleko pasował Hipp BioCombiotic to wrócić na niego? Czy Bebilonem iść>

Silver ten też ładny chyba sobie tez jakiś taki sprawię, niedrogie są.
Blogerko witaj!
chybabym z bebilonem próbowała


Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
laski ze slunska, 13wrzesnia jest mela koteluk i coma na dniach katowic, widzimy sie?na 3 stawach, wstep darmowt
o której? w moje ur?


Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Deli a jakiego biszkopta? Wszystkie jakie znalazłam miały cukier....
mają cukier, jak to biszkopt dałam 2 razy, średnio zainteresowana, podziabała tylko, bo to dość... zapychające jest. Agatka lubiła bardzo, czasem do owoca wkruszałam pół biszkopta. Ale te kaszki nestle 5 zbóz czy z lipą- słodkawe są, możesz do deserku dodać pół łyżeczki spokojnie wiesz... ile zje, to zje nie stresuj się, naprawdę. Możesz dać do łapki skórkę z piętki (lepiej się trzyma), możesz dać kawałek makaronu też. My różnie lecimy.

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
fewciu ale to mogę dać dowolną ilość tego obiadku/deserku? I dołożyć do tego tą łyżkę stołową kaszki? Przepraszam ale ja to naprawdę ciemna jestem :/
stołową dużo, pół łyżeczki starczy

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Zaraz, zaraz, kino...? Takie, gdzie sie chodzi i filmy oglada? Jak Dorka wytrzymala?

malej cos nie bylo...
tak ale... to malutka sala, poranek dla dzieci nie do końca ciemno, nie mega głośno, marud był tylko w momencie gdy widziała właśnie paluszki trochę na rękach siedziała, trochę cycała, raczej starałam się by była plecami do ekranu. Ale nie wkręcam się, mam 2 córki, starsza też ma mieć przyjemności, jak raz w miesiącu pójdzie z nami Dorka na taką imprezę to świat się nie zawali 5 bajeczek leciało, ok 50 minut w sumie, Koziołek matołek 3 odc, Bolek i Lolek i zaczarowany ołówek.

-------------------------
młoda rano bez płaczu, najpierw się obraziła, że do tego samego przedszkola a ona przecież do dużych dzieci miała iść! no ale w inne drzwi się wchodziło, do innej sali też, więc ok już. Weszła, łapkę pani dała i tylko widziałam, jak oczy do zabawek latają powrót po 15, a tu płacz! bo ona nie chce do domu :d pani ogólnie powiedziała że cudna jest, że 2 takie agentki ma, ją i jedną jeszcze, reszta buczy, a one ubawione po pachy, bardzo młoda samodzielna i fajna :d
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-02, 22:13   #3870
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII

szaja dzięki za odpowiedź w sprawie kaszek i glutenów
fajnie, ze Agatka taka samodzielna i że tak sobie daje radę
rozwaliło mnie to, że Agatka miała iść do dużych dzieci
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.