Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

Bartuś też już śpi prawie godzinę
a ja oglądam sobie Mam talent

lubievtakie expresowe zasypianie hiii

Napisane przez humpback

najmocniej zaciskamy wraz z I.

u nas tez dziś poszło ekspresowo z usypianiem.

moze wszystkie wizazowe dzieci pojda szybko spac

Diabli tez trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lonely_lady]

Hej, Hej
co tu się działo ciekawego przez weekend
może ktoś mi streści

[puchatkowa]

Ja niestety musiałam ponosić żeby zasnela, bo baczki ją meczyly no ale już śpi a ją oglądam Przepis na życie

Diabli trzymam kciuki!
Cloche za Was też

[XxXJuSstiii]

Napisane przez puchatkowa

Ja niestety musiałam ponosić żeby zasnela, bo baczki ją meczyly no ale już śpi a ją oglądam Przepis na życie

oo też sobie chyba włączę

Diabli również trzymam jakbyś jutro nie miała neta to chociaż smska napisz

[Mysia mysz]

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

[XxXJuSstiii]

Mysia ale słoodziak!
I nie daj się zapaleniu

[puchatkowa]

Piotruś sliczny
Oby szybko udało się zażegnać zapalenie!

[diabli]

Napisane przez candace1

Diabli oni płacą za to przedszkole? ja bym jednak zmieniła przedszkole.Zreszta sama kiedyś musiałam to zrobić z zupełnie innych powodów (dziewczynka gryzła moja mloda plus dyrektorka nie potrafiła się uczciwie rozliczać) i nie ,alune.Dziecku zmiana otoczenia wyjdzie raczej na dobre...Nie meczyla ym siebie i malucha...

to niestety panstwowe przedszkole...

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

dobra babeczki! mam neta teraz trzymajcie kciuki żeby tam nie było za grubych scian (przez ten jod rentgeny itd.) i był sygnal...bo jak nie to zostaną mi pasjanse

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

BYłam na ciuchach i kupiłam młoooooodej już na zaś bo rtozmiar 21 buciki,. Sa przepiękne! Ze skróy naturalnej (made in italy) brudny róz z kokardowymi sznurowkami butki są ażurowe ze wzorem serduszek. Okazało się, że nowe bo kobitki miały do nich pudełko i zapłaciłam całe 5 zł. Aleeeeee śmierdzą tak, że aż wykręca Mój błąd zrobiłam im kąpiel i skóra puściła kolor?! a i tak dalej cuchną. Pomysł jakiś by doprowadzić je do ładu ?

pokaz pokaz

[banka26]

Napisane przez puchatkowa

Ja niestety musiałam ponosić żeby zasnela, bo baczki ją meczyly no ale już śpi a ją oglądam Przepis na życie

Diabli trzymam kciuki!
Cloche za Was też

zapomnialam

Napisane przez Mysia mysz

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

nie widze Piotrusi ale napewni jest boski jutro wejde przez lapa

Napisane przez diabli

to niestety panstwowe przedszkole...

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

dobra babeczki! mam neta teraz trzymajcie kciuki żeby tam nie było za grubych scian (przez ten jod rentgeny itd.) i był sygnal...bo jak nie to zostaną mi pasjanse

Trzymam a ty juz jutro do szpitala?a zabieg we wtorek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hawwa87]

Napisane przez cloche

a wiec tak... saturacja co chwila leci, Florek na granicy... teraz zapodalam mu tlen (juz sama to robie, bo jakis deficyt pielegniarek jest i nie mam zamiaru czekac... jedna mi pozwolila, potem na drugiej zmianie inna pigula powiedziala, ze ona powinna to robic a nie ja... taaa, to jej powiedzialam, ze mi jej zal, bo ma 10 dzieciaczkow pod swoja opieka, i rowniez zal mi mojego dziecka, bo ilez mozna wyrobic z saturacja ponizej 65%?! nie chce zeby jakies jego organy ucierpialy... no i spokoj jest ).
nie wiem, kiedy Florek sie zalapie na badanie ta sonda. ale pewnie najpierw zrobia mu rentgen klaty (oj bardzo nieprzyjemne badanie - dzieci sa wieszane i mocowane jak swiniaki na swiniobiciu), a sonda potem. jak szybko bedzie operacja to juz zalezy od tego, jak szybko mlody dojdzie do siebie po sondzie. mam jednak nadzieje, ze wszystko sprawnie pojdzie, bo mnie martwi jego stan...

w ogole dziewczyny, piatek 13tego no niby pechowy, ale my mielismy ogromne szczescie, ze sie lekarze zgadali, ze ja zrobilam panike... bo Florek wygladal duzo lepiej niz sie faktycznie czul. nie wiem skad on ma tyle energii, ale potem na maszynach i USG wychodzi, ze chlopak leci na rezerwie...
no i nie wyobrazam sobie przechodzic to wszystko w polskim (lub angielskim ) systemie "zdrowia" w polsce te operacje robi sie, owszem, ale limity sa wiecznie wyczerpane, wiec czeka sie do momentu, kiedy juz dziecko totalnie nie wyrabia i trzeba kroic w ramach ratowania zycia, albo zbiera sie kase po fundacjach, zeby operacje zrobic w niemczech. ja bym chyba sie zatlukla... a operacja zrobiona w odpowiednim czasie daje duzo lepsze mozliwosci do rozwoju. Florek praktycznie sie rozwija normalnie, tyle ze kruszynka z niego po tej operacji powinno byc jeszcze lepiej, bo "prowizorka" bedzie lepsza

Podziwiam Was... Życzę jeszcze więcej siły
I faktycznie dobrze, że jesteście w Niemczech

Napisane przez ankaaa206

a z śmianiem, próbowałaś robić samolot tj lezysz na plecach i mały brzuszkiem lezy na Twoich nogach i do góry i na boki u nas to działa i mały sie chichra do rozpuku

U nas taki samolot wywołał pierwszy głośny śmiech, potem już to tak nie działało

Napisane przez Magiusa

Nie wiem czy Wy tak macie, ale mi się zawsze wydaje, że to moje dziecko jest taaakie malutkie Serio. Jak się urodził i widziałam dzieci 3 mies.-4 mies ( np. w szpitalu) to mi się wydały taaakie ogromne, a pamiętam, że dziewczyna z 3,5 mies.dziewczynką mówiła, że waży jakieś 5700. A teraz Daruś ma 3 mies.-6,5 kg i ciągle mi się wydaje mały

Jak nasza córcia miała 4 dni, to widzieliśmy 5-miesięcznego chłopca i wydawał nam się bardzo duży i kumaty. Co prawda brakuje jej jeszcze miesiąca do tego, ale i tak wydaje mi się o wiele mniejsza od niego i nie reaguje takim zapałem na cyca, jak on reagował

Napisane przez XxXJuSstiii

taa.. u nas jest tylko przewijak w przymierzalni

To jak u nas

Napisane przez banka26

A ja siedze w parku i sie wygrzewam z M. I D.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale Ci dobrze, u nas ostatnie dwa dni niemal cały czas padało.

Napisane przez diabli

aaaa jeszcze się chwalimy: NELUSIA DZISIAJ PIERWSZY RAZ FIKNELA Z BRZUSZKA NA PLECY alez mnie zaskoczyla :P chciałam się pochwalić znajomej jak już fajnie trzyma glowe, a ona porozgladala się jak zwykle, a po chwili fik i była na plecach. chyba trochę się wystraszyla, bo nadala sobie niezle tempo hehe. pozniej powtorzyla jeszcze raz, wiec pekamy z dumy

Co do blizny - u mojej teściowej nie jest duża i prawie jej nie widać, na pewno doprowadzisz szyję do porządku

Napisane przez Ashyshqa

Po raz kolejny napiszę: Sofia też się nie śmieje na głos. I nie martwi mnie to bo śmieje się dużo, tylko bezdzwięcznie

To zupełnie jak nasza, choć zdarzyło się jej dwa razy głośno zaśmiać Raz przy samolocie i dziś w kąpieli, jak ją myłam pod paszką

Napisane przez Magiusa

Ej, dziewczyny mam pytanie na szybko, bo mam stresa.
Jak wiecie, dziś nasz debiut w spaniu Darka w swoim łóżeczku ( już mi się serce kraja) no i chodzi mi o nocne karmienie.
Czy wy wstajecie i karmicie jak słyszycie, że dziecko się już w łóżeczku " szamocze" czy dopiero jak Was obudzi płaczem? Pytam bo normalnie jak spał z nami to karmiłam jak się już szamotał, ale teraz mogę się nie obudzić i zastanawiam się czy jak zacznie płakać to nie rozbudzi się już za mocno i nie będzie problemu z ponownym zaśnięciem

U mnie różnie - czasem wstaję, jak tylko się kręci, czasem już postękuje. Zwykle po karmieniu zasypia od razu, ale zdarza się, że jest chętna do zabawy albo nie daje się odłożyć do łóżeczka i wtedy kładę się z nią do następnego karmienia.

Napisane przez Magiusa

No czyli w sumie mi odpowiedziałyście.
Nie czekać aż się rozpłacze tylko brać przy szamotaniu- choć przyznam, ze przy szamotaniu mam zawsze pewne obawy czy to z głodu czy z brzuszka, więc przyjęłam taką taktykę w nocy, że jeśli nie minie minimum 3h to daje smoka.

No to trzymajcie kciuki za naszą pierwszą osobną noc ( chlip, chlip, chlip)

[diabli]

Napisane przez happy blue

Diabli- ja bym porozmawiała poważnie z Dyrektorką przedszkola i jakbym wyczuła niewielkie zrozumienie z tej strony, zmieniłabym bankowo przedszkole. Rozwaliła mnie ta historia.........

jutro rodzice ida na dywanik i poprosili żeby katechetka tez się pojawila...mnie jest smutno, bo młody nie jest dzieckiem nie do okiełznania. fakt jest zywy i wszędzie go pelno, no ale bez przesady. a tłumaczenie przedszkolanek, ze musi się nauczyć siedzieć 45 min w miejscu, bo niedługo szkola jest głupie! on uwielbia smieciarki...nawet u fryzjera pytal ostatnio czy wlosy do mokrych czy suchych smieci najlepsze jest to, ze zupełnie nie rozumie dlaczego zrobil cos zlego.

[Hawwa87]

Napisane przez Mysia mysz

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

Słodziak

Współczuję zapalenia, coś dużo nas się z nim ostatnio zmaga

Napisane przez diabli

dobra babeczki! mam neta teraz trzymajcie kciuki żeby tam nie było za grubych scian (przez ten jod rentgeny itd.) i był sygnal...bo jak nie to zostaną mi pasjanse

za ściany i za Ciebie, żebyś szybko wróciła do Nelusi



Ale miałyśmy wieczór, mąż na żużlu, a mała się naryczała, aż w końcu padła... I nie wiem, o co chodziło

Ale w ciągu dnia coraz częściej łapie nóżki, najczęściej kolanka, ale próbuje też stópki

[diabli]

Mysia - ile wcześniej wyciągasz mleko do rozmrożenia? jeśli już teraz dalam je do lodówki to na 9 rano będzie ok? (plus pogrzewacz).

przygotowałam 8 porcji (mala je 6 max. 7 razy dziennie) i wszystkie będą w lodowce...rezerwowo kupiłam kilka saszetek bebilonu torba spakowana, teraz czas na tulenie malej. dzisiaj spimy razem

[justyna_g4]

Napisane przez diabli

Mysia - ile wcześniej wyciągasz mleko do rozmrożenia? jeśli już teraz dalam je do lodówki to na 9 rano będzie ok? (plus pogrzewacz).

przygotowałam 8 porcji (mala je 6 max. 7 razy dziennie) i wszystkie będą w lodowce...rezerwowo kupiłam kilka saszetek bebilonu torba spakowana, teraz czas na tulenie malej. dzisiaj spimy razem

Trzymam mocno za Ciebie

[diabli]

Napisane przez maarchewka

Co do sprawy w przedszkolu.. Brzmi trochę przerażająco, ale nie wiem co ja bym zrobiła Ciężki temat.

trudny, bo kiedy stawiam jako glownego bohatera MOJE DZIECKO sprawa wygląda prosto...zrobiłabym wojne

Napisane przez maarchewka

Co do blizn to nie wiem ale stosowałam na rozstępy a to chyba też blizny? - bio oil, rosmanna, olejek różany, sexy mame z bielendy, mustele, bosz co tam jeszcze?? i rozstępy jak byly tak są...
Może z lekarzem trzeba pogadać i możę jakaś maśc na bazie leków by tu lepiej pomogla?.

pewnie cos podpowiedzą. na razie zabieram ze sobą tylko nasz słynny octanisept do domu chciałam sobie już na dzień dobry kupic ktorys z tych dwóch i nie wiem czy lepszy cepan czy ten contractubex...

Napisane przez maarchewka

cycki już uratowane .

Napisane przez maarchewka

Dziewczyny kiedy przesiadacie się z gondolek na spacerówki??
Wojtus nie chce siedzieć w gondoli.. wytrzymuje tylko jak śpi.. i się zastanawiam kiedy go przerzucić?? Ostatio spacery wyglądają tak, że biorę wózek a nosze w chuście.. wózek mi słuzy tylko do przewozenia gratów i pchania.. trochę bez sensu.. a chusto mozę fajna ale jednak kręgosłup też mi zaczyna doskwierac bo 7 kg robi swoje.. no i nie mogę iść na ciuchy bo jak tu mierzyć w chuscie...

na razie w chwilach buntu kładziemy mala w wozku na brzuchu i jest zadowolona. czasem delikatnie podnosimy zaglowek, mamy jeszcze duzy zapas, wiec może jeszcze trochę uda się mala tam potrzymać. w grubych ciuchach pewnie już będzie jej mniej wygodnie, wiec przywitamy spacerowke.

[antoinettee]

Napisane przez diabli

dzięki za wszystkie facebookowe zaproszenia. tz Was poogladal i stwierdził cytuje "fajne laski masz na tym forum, chyba tez się zapisze"
.

Udany ten Twój Tż Zainspirowana twoim pomysłem też pokazałam Was mojemu Tżtowi i wyciągnął takie same wnioski

Napisane przez diabli

ejjj, powaznie tak myślisz? ona jeszcze nie wie co lubi nie lepiej od małego wyrabiać dziecku lepszy gust muzyczny? mala chlonie jak gabka...wiec lepiej jej puść jakies swoje ulubione kawałki [COLOR="Silver"]

Diabli no pewnie, że tak nie myślę Puszczam jej nuty różne na YT, czasem włącze jej polo TV ale to pare minutek i wyłączam Ona długo się na telewizorze nie skupia. Oczka jej wędrują po całym mieszkaniu. Teraz jak wyczytałam, że tak mocno szkodzi TV to dziś nawet minutki nie oglądała.

Napisane przez Veronic

Dzień dobry

za nami fatalna noc
(oczywiscie wczoraj zapeszyłam)

Wojtus budził sie co godzinę z krzykiem
po kąpieli o 20 nie karmiłam go, wypił kilka łyczków wody i poszedł spać i spał do 23 (to był jego najspokojniejszy sen)
o 23 dostał Delicol i mleczko i obudził się z krzykiem o 1 - potem pół godziny uspokajania, noszenia po pokoju, bujania itp ,godzina niespokojnego snu i znowu pobudka z krzykiem, prężenia itp

cofamy się w rozwoju!! on za 5 dni kończy 5 miesięcy i nadal takie akcje u nas... ;(
aa i wczoraj też przepłakał pół dnia oczywiście musiałam użyć windi

chciałabym dłużej pobyć na wizażu ,ale jak widzicie (czytacie) nie mam za bardzo na to czasu

ooo właśnie W się budzi...

miłego dnia

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Magusia- mój W za moment konczy 5 miesięcy i nadal nie śmieje się na głos a próbujemy wszystkiego,zeby go jakos rozsmieszyć i nic...

lecę ,bo Wojtuś już się rozryczał na dobre...


===
tak patrze na moj post i widze same smutne buzki... pesymistka ze mnie czy co?

Biedni Wy i biedne to wasze maleństwo Wcale się nie dziwie, że w Twoim poście tyle smutnych buziek. Znam to z własnego doświadczenia. Ta bezradność jest dobijająca. Jeszcze troszkę i wszystko się unormuje. Oby jak najszybciej

Napisane przez puchatkowa

Happy raczej nie zaszczepią Ci Helenki szybciej niż po tych 6tyg. To jest chyba minimalna przerwa jaka musi być między szczepieniami.
Fajnie, że tak miło spędziłyście przedpołudnie



Nie zawsze dziecko jest w zdjęciu profilowym a profile czasem poblokowane przecież nie



No boję się
Zaraz to nadrobię



Po zdjęciu poznałam



To super

Moja w tym tyg dopiero 3 miesiące skończy i mam nadzieję, że co najmniej jeszcze dwa w gondoli wytrzyma. Obawiam się też, że w kombinezonie po prostu już się w niej nie zmieści. Także najpewniej czeka nas przesiadka na samą zimę.



Trzymam kciuki za badania. Żeby w końcu coś się wyjaśniło.
Będziesz robić to badanie kału na nietolerancję laktozy i białka mleka krowiego tak?

Mnie nie zaprosiłaś. Nie poznałaś? Podpowiem, że mam na imię Ewelina

[banka26]

Napisane przez diabli

Mysia - ile wcześniej wyciągasz mleko do rozmrożenia? jeśli już teraz dalam je do lodówki to na 9 rano będzie ok? (plus pogrzewacz).

przygotowałam 8 porcji (mala je 6 max. 7 razy dziennie) i wszystkie będą w lodowce...rezerwowo kupiłam kilka saszetek bebilonu torba spakowana, teraz czas na tulenie malej. dzisiaj spimy razem

Oj to blogiej nocy tul sie ile wlezie
do Nelci i powodzenia cmok

Napisane przez diabli

jutro rodzice ida na dywanik i poprosili żeby katechetka tez się pojawila...mnie jest smutno, bo młody nie jest dzieckiem nie do okiełznania. fakt jest zywy i wszędzie go pelno, no ale bez przesady. a tłumaczenie przedszkolanek, ze musi się nauczyć siedzieć 45 min w miejscu, bo niedługo szkola jest głupie! on uwielbia smieciarki...nawet u fryzjera pytal ostatnio czy wlosy do mokrych czy suchych smieci najlepsze jest to, ze zupełnie nie rozumie dlaczego zrobil cos zlego.

To raczej katechetka na dywanik , a oni powinni sie przygotowac do rozmowy i jak najwiecej miec argumentow ze to ona zle postapila , 6 latek nie musi w zerowce siedziex 45 min w lawce, i to jej zachowanie moze zle wplynac/ wplywac na dzieci , achh tyle mam na jezyku nie chce mi sie pisac no ja bym tam jazde zrobila nie dalabym sie i tyle i jeszcze by mysiala przeprosic mi dziecko za slowa i zachowanie

Padam ide spac pol lampki wina mnie wykonczyli bleee nie pije wiecej brzydze sie alko.. hiiii
Mi radlerek tylko wchodziv
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez Veronic

Tż też już ma powoli dość ...
namawia mnie, żebym przestała karmić piersią...
sama już nie wiem..
jutro zrobimy badania, poczekamy na wyniki... może czegoś więcej się dowiemy... a potem na konsultację do pediatry... jeśli w dalszym ciągu będzie źle, to chyba faktycznie najwyższy czas przejść na mm np enfamil bezlaktozowy i nie męczyć więcej dzieciaka, może już ma wyniszczone kosmki jelitowe cholera wie
bo niestety delicol nawet w dużych dawkach już niewiele daje

od 14:50 W śpi... Jezuuuu jaka cisza w domu miód na moje uszy...

a ktorys lekarz sugerowal Wam, ze zmiana na mm może przynieść efekty? ehhh biedni jesteście...podziwiam za wielkie pokłady cierpliwości. mam nadzieje, ze to już koniec "piekiełka" i brzuszek stanie się tylko rodzinna anegdota.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez banka26

Diabli zapomnialam ja contratubex na blizne uzywam
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[happy blue]

Napisane przez Veronic

Tż też już ma powoli dość ...
namawia mnie, żebym przestała karmić piersią...
sama już nie wiem..
jutro zrobimy badania, poczekamy na wyniki... może czegoś więcej się dowiemy... a potem na konsultację do pediatry... jeśli w dalszym ciągu będzie źle, to chyba faktycznie najwyższy czas przejść na mm np enfamil bezlaktozowy i nie męczyć więcej dzieciaka, może już ma wyniszczone kosmki jelitowe cholera wie
bo niestety delicol nawet w dużych dawkach już niewiele daje

od 14:50 W śpi... Jezuuuu jaka cisza w domu miód na moje uszy...

odnośnie karmienia...to jaką nie podejmiesz decyzję, życzę Ci żeby było dobrze...

Napisane przez banka26

Dzieki Juz jest super delikatnie mu zalega katar i samopoczucie lepsze


Diabli zapomnialam ja contratubex na blizne uzywam
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, że Michaś wraca do sił

Napisane przez XxXJuSstiii

ja jeszcze o spacerówce nie myślę, ale mój Bączek chętnie leży w niej wystarczy mu podziwianie nieba i liści mam nadzieję, że jeszcze z miesiąc, dwa pojeździmy


Happy myślę, że możesz zaszczepić później niż po 6 tygodniach przecież czasem dzieci chorują i szczepienia są przekładane

dzięki za ten jakże prosty i logiczny argument

Napisane przez humpback

ja nie uczyłam, ale chciałabym nauczyć

ja nie mam zdjęć I. na fb

właśnie! przypomniałaś mi! przy tej całej akcji szpiegowania jedno mi przyszło na myśl...jak w ciąży się większość ( ja nie ) zarzekała, że nie będzie publikować dzieciaczkowych zdjęć! czyżbyś była jedyna?

Napisane przez maarchewka

moze sprobuj przez tydzien to mm jak nic sie nie poprawi to wrocisz do kp a w miedzyczasie odciagaj laktatorem?


Tak sie zastanawialam co meczy Wojtusia czy brzuszek czy zabki czy katarek no i się okazało ze wszystko po trochu

Katarek i kaszel ma do tej pory-3 dzien.. wiec to chyba nie mleko mu się cofa?? zwłaszcza ze jest i taki suchy -odksztuszanie i takie apsik
Brzuszek go też nawala bo dzisiaj przy pierdzioszkach az takie jeki byly i kupa wyszła dopiero po 3 dniach..
A zęby mu dzisiaj się przebily i czuc je pod palcami...
Bidulek moj malenki

Biedny! oby wszystko szybko ustąpiło, tak samo jak przyszło!

Napisane przez Magiusa

No czyli w sumie mi odpowiedziałyście.
Nie czekać aż się rozpłacze tylko brać przy szamotaniu- choć przyznam, ze przy szamotaniu mam zawsze pewne obawy czy to z głodu czy z brzuszka, więc przyjęłam taką taktykę w nocy, że jeśli nie minie minimum 3h to daje smoka.

No to trzymajcie kciuki za naszą pierwszą osobną noc ( chlip, chlip, chlip)

Napisane przez cloche

Diabli trzymaj sie! dasz rade i nie mow zes tchorz, 4 dni nie bedziesz swojej Nelci widziala - tez bym sie posrala w gacie! oczywiscie teraz tez mam mase powodow do robienia w majty ze strachu, ale nie mysle o tym. skupiam sie na tym, co bedzie za miesiac, jak juz bedziemy w domku a zeby ten cel osiagnac, to Florka musza pokluc, porentgenowac, ponarkotyzowac... pokroic... ale liczy sie cel!

myślę, Cloche, że z psychologicznego punktu widzenia obrałaś super taktykę- fokus na cel

Napisane przez Mysia mysz

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

mój ulubiony Krakus

weź, co za zapalenie? a kysz!

Napisane przez diabli

jutro rodzice ida na dywanik i poprosili żeby katechetka tez się pojawila...mnie jest smutno, bo młody nie jest dzieckiem nie do okiełznania. fakt jest zywy i wszędzie go pelno, no ale bez przesady. a tłumaczenie przedszkolanek, ze musi się nauczyć siedzieć 45 min w miejscu, bo niedługo szkola jest głupie! on uwielbia smieciarki...nawet u fryzjera pytal ostatnio czy wlosy do mokrych czy suchych smieci najlepsze jest to, ze zupełnie nie rozumie dlaczego zrobil cos zlego.

ale on jest rozczulający!

szlag, no, nie wiem, trzeba zrobić dym...a obawiam się. Obawiam się tego, że pani "pedagog" nawet nie przyzna się do winy, eeeeeeeeeeeeeee, mówiłam już że nie lubię ludzi?

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

Mysia - ile wcześniej wyciągasz mleko do rozmrożenia? jeśli już teraz dalam je do lodówki to na 9 rano będzie ok? (plus pogrzewacz).

przygotowałam 8 porcji (mala je 6 max. 7 razy dziennie) i wszystkie będą w lodowce...rezerwowo kupiłam kilka saszetek bebilonu torba spakowana, teraz czas na tulenie malej. dzisiaj spimy razem

Spokojnie ja zazwyczan wyciagam jak wychodze czyli 2-3 h przed karmieniem

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Ej, dziewczyny mam pytanie na szybko, bo mam stresa.
Jak wiecie, dziś nasz debiut w spaniu Darka w swoim łóżeczku ( już mi się serce kraja) no i chodzi mi o nocne karmienie.
Czy wy wstajecie i karmicie jak słyszycie, że dziecko się już w łóżeczku " szamocze" czy dopiero jak Was obudzi płaczem? Pytam bo normalnie jak spał z nami to karmiłam jak się już szamotał, ale teraz mogę się nie obudzić i zastanawiam się czy jak zacznie płakać to nie rozbudzi się już za mocno i nie będzie problemu z ponownym zaśnięciem

czasem budzi mnie stekanie i kręcenie się, mruczenie pod nosem. pewnie wystarczylby smok i spalaby dalej ale jeśli mijaja te 3-4 godz. to się karmimy. a innym razem jest krzyk (bo ona nie placze ) i wtedy po prostu szybciej mnie wyrywa z lozka na pewno Cie Darus obudzi a przy cycu znow się uspokoi i zasnie, na spiocha go odlozysz...

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez maarchewka

moze sprobuj przez tydzien to mm jak nic sie nie poprawi to wrocisz do kp a w miedzyczasie odciagaj laktatorem?


Tak sie zastanawialam co meczy Wojtusia czy brzuszek czy zabki czy katarek no i się okazało ze wszystko po trochu

Katarek i kaszel ma do tej pory-3 dzien.. wiec to chyba nie mleko mu się cofa?? zwłaszcza ze jest i taki suchy -odksztuszanie i takie apsik
Brzuszek go też nawala bo dzisiaj przy pierdzioszkach az takie jeki byly i kupa wyszła dopiero po 3 dniach..
A zęby mu dzisiaj się przebily i czuc je pod palcami...
Bidulek moj malenki

biedny Wojtus wszystko się skumulowalo. ale wielkie brawa za zabki dolne jedyneczki? musze wiedzieć gdzie szukac hehe

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Magiusa

No czyli w sumie mi odpowiedziałyście.
Nie czekać aż się rozpłacze tylko brać przy szamotaniu- choć przyznam, ze przy szamotaniu mam zawsze pewne obawy czy to z głodu czy z brzuszka, więc przyjęłam taką taktykę w nocy, że jeśli nie minie minimum 3h to daje smoka.

No to trzymajcie kciuki za naszą pierwszą osobną noc ( chlip, chlip, chlip)

pierwsza najtrudniejsza później już z gorki niedawno pisałam, ze fajnie spi mi się z mala i niech sobie chrapie w naszym lozku. a teraz ciesze się, ze jej nie rbi roznicy gdzie jest i ze tak płynnie nam to poszlo

[maarchewka]

Napisane przez Veronic

marchewka- w lipcu robiłam już podobny eksperyment, połowę karmień Nutramigen a połowę pierś + Delicol, no i było lepiej z brzuszkiem... z tym ,ze prawie nabawiłam się zapalenia piersi, i w ogóle byłam taka rozbita, nie wiedziałam co z tym kp będzie, ... potem pogadałam z położną -doradcą laktacyjnym i wróciłam tylko do kp... może to był błąd


DOBREJ NOCY

pamietam ze wtedy mowilas ze Wojtus zaczął gorzej chwytac cyca jak jadł z butelki ale zapamietałam ze Ty go karmilas swoim odciągnietym a nie mm.. Ale czemu zapalenia piersi nie odciągałąś laktatorem, czy on nie odciagał jakoś efektywnie? Ja bym spróbowała to mm jeżeli dziecku może to pomóc.. a jeżeli czujesz ze mu nie pomoże to jedź na kp.. albo może opcja mieszane.. Czemu tak w ogole się na kp upierasz?? pytam z ciekawości ..

Napisane przez Mysia mysz

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

jakas plaga.. Mnie puścilo tylko trzeba szybko reagować, też mialam temperature i drgawki.. masakra..

Napisane przez diabli

na razie w chwilach buntu kładziemy mala w wozku na brzuchu i jest zadowolona. czasem delikatnie podnosimy zaglowek, mamy jeszcze duzy zapas, wiec może jeszcze trochę uda się mala tam potrzymać. w grubych ciuchach pewnie już będzie jej mniej wygodnie, wiec przywitamy spacerowke.

oj jakbym polozyla go na brzuszku to bylby dopiero bunt.. niecierpi tej pozycji, wytrzymuje w niej 5 minut i to wtedy jak ma dobry humor

Napisane przez antoinettee

Udany ten Twój Tż Zainspirowana twoim pomysłem też pokazałam Was mojemu Tżtowi i wyciągnął takie same wnioski

Ty a Właśnie, a czy on do mnie zapro na fb nie wysłał? ewentualnie twój jakiś znajomy?? bo dotałam od kogoś od Ciebie (chyba?)

Napisane przez happy blue

właśnie! przypomniałaś mi! przy tej całej akcji szpiegowania jedno mi przyszło na myśl...jak w ciąży się większość ( ja nie ) zarzekała, że nie będzie publikować dzieciaczkowych zdjęć! czyżbyś była jedyna?

ja się chyba nie odgrażałam ale za każdym razem jak coś wrzucam to mam w głowie ze to takie passee tylko się i tak nie mogę powstrzymac...

Kurde dzisiaj zrobilam 6 skalpel i się nie zmęczyłam.. albo jakoś marnie się przyłożyłam albo już jestem super fit hehe.. tylko dziwne bo ostatni ledwo zrobilam...

[diabli]

Napisane przez JennyAniolek

A tą paczkę to się gdzieś zamawia czy jak ??

pierwsza przyszla do nas poczta. pewnie dostaje ja każdy maluch a może ma to cos wspólnego z tymi szpitalnymi pudelkami? w sumie powinnas ja już mieć

[Hawwa87]

Napisane przez happy blue

właśnie! przypomniałaś mi! przy tej całej akcji szpiegowania jedno mi przyszło na myśl...jak w ciąży się większość ( ja nie ) zarzekała, że nie będzie publikować dzieciaczkowych zdjęć! czyżbyś była jedyna?

Ja co prawda nie pisałam z Wami w ciąży, ale też sobie obiecałam, że nie będę wrzucać zdjęć córy na fb i jak dotąd się trzymam

[antoinettee]

A, zapomniałam się pochwalić. TŻ wygrał dziś mi na aukcji kombinezon dla J. http://allegro.pl/show_item.php?item=3544972251. Fajny? Mi się podoba

Diabli kciuki wielkie i pomyślności
Cloche za Florka też nieustannie trzymam

Dobranoc

[maarchewka]

Napisane przez diabli

biedny Wojtus wszystko się skumulowalo. ale wielkie brawa za zabki dolne jedyneczki? musze wiedzieć gdzie szukac hehe

dolne jedyneczki..

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

będzie dobrze
A moje dziecko wyspane i radosne musimy go trochę wymęczyć, powinien już być po kąpieli ale poczekamy do 20:00 przynajmniej

Nela po basenie była baaardzo zmeczona. już o 18 chciała spac. przetrzymaliśmy ja do 18:30, a później babcia zaczela jeczec, ze ja glodzimy, ze powinna isc spac jak chce no to jeszcze bardziej z nia fikaliśmy hehe. później dolaczyla się babcia nr 2 i kolo 19 (jak zywkle kapiel cycus i spi. teraz był czas na kolejnego cyca i dalej chrapie smieszne, ze ten basen az tak ja meczy

[happy blue]

Napisane przez maarchewka

pamietam ze wtedy mowilas ze Wojtus zaczął gorzej chwytac cyca jak jadł z butelki ale zapamietałam ze Ty go karmilas swoim odciągnietym a nie mm.. Ale czemu zapalenia piersi nie odciągałąś laktatorem, czy on nie odciagał jakoś efektywnie? Ja bym spróbowała to mm jeżeli dziecku może to pomóc.. a jeżeli czujesz ze mu nie pomoże to jedź na kp.. albo może opcja mieszane.. Czemu tak w ogole się na kp upierasz?? pytam z ciekawości ..



jakas plaga.. Mnie puścilo tylko trzeba szybko reagować, też mialam temperature i drgawki.. masakra..




oj jakbym polozyla go na brzuszku to bylby dopiero bunt.. niecierpi tej pozycji, wytrzymuje w niej 5 minut i to wtedy jak ma dobry humor




Ty a Właśnie, a czy on do mnie zapro na fb nie wysłał? ewentualnie twój jakiś znajomy?? bo dotałam od kogoś od Ciebie (chyba?)



ja się chyba nie odgrażałam ale za każdym razem jak coś wrzucam to mam w głowie ze to takie passee tylko się i tak nie mogę powstrzymac...

Kurde dzisiaj zrobilam 6 skalpel i się nie zmęczyłam.. albo jakoś marnie się przyłożyłam albo już jestem super fit hehe.. tylko dziwne bo ostatni ledwo zrobilam...

też chcę być super fit

ale, że jak passe?
w moim życiu rodzina & fotografia odgrywają tak ważną rolę, że nie mogłabym nie wrzucić i Helena ma cały album, a jak! czasem ewentualnie ograniczam dostęp niektórych osób

Napisane przez Hawwa87

Ja co prawda nie pisałam z Wami w ciąży, ale też sobie obiecałam, że nie będę wrzucać zdjęć córy na fb i jak dotąd się trzymam

pytałaś ile Helen waży, w kontekście nosidła, 65 cm mierzona domowym sposobem


poranny spacer z córą daje o sobie znać, padaaaaam z nóg

wzruszająca reklama na dobranoc................. .
http://www.youtube.com/watch?v=UZWiC...layer_embedded

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez antoinettee

A, zapomniałam się pochwalić. TŻ wygrał dziś mi na aukcji kombinezon dla J. http://allegro.pl/show_item.php?item=3544972251. Fajny? Mi się podoba

Diabli kciuki wielkie i pomyślności
Cloche za Florka też nieustannie trzymam

Dobranoc

nie cierpię tego koloru

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Jak mi sie te basenowe zajecia podobaja. Bardzo chce isc po 4mies. Tylko nie wiem czy bedziemy mogli jesli dalej z oczkami bedzie jak jest.

polecamy. i gdyby dla ktorejs przeszkoda była kasa to powiem tak: karnet za 300zl brzmi drogo, 120zl miesięcznie tez brzmi średnio, ale 30zl co tydzień zawsze da się wyczarować
a dlaczego dopiero po czwartym? większość zajec zaczyna się od skończonych 3 miesięcy. Nela miała skończone 14 tygodni kiedy zaczelismy, teraz 22go konczy 4 miesiące i będzie miała wtedy już 4 zajecia za sobą!
nasi instruktorzy sa wspaniali, jak widze trochę większe dzieci brykające w tej wodzie, piszczace z radości jak mogą chlapac na prawo i lewo to wiem, ze podjelismy dobra decyzje. nawet kosztem powiedzmy jakiegoś tam kataru (co pewnie tez nie będzie wina basenu). jesli tylko oczka Wam pozwola szalejcie!
u nas baaardzo duza uwagę przywiazuje się do rozwoju psycho-ruchowego. mysle, ze nawet wieksza niż do samego oswajania z woda czy pływania

Napisane przez Magiusa

Diabli trzymam za Ciebie kciuki. Jestes niesamowita babka

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

suuper!
i fajnie, że tatuś pływał z Nelą nasz niestety nie może

trochę się opieral, bo wie, ze od przyszłego tygodnia będzie musial zanim mi się to wszystko wygoi itd. ale chyba tez jest zachwycony i będziemy walczyc kto wchodzi do wody

Napisane przez XxXJuSstiii

chcę piątek

oj ja tez. znikam do baczka jeszcze trochę się poprzytulać. do jutra już ze szpitala

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez cloche

Diabli trzymaj sie! dasz rade i nie mow zes tchorz, 4 dni nie bedziesz swojej Nelci widziala - tez bym sie posrala w gacie! oczywiscie teraz tez mam mase powodow do robienia w majty ze strachu, ale nie mysle o tym. skupiam sie na tym, co bedzie za miesiac, jak juz bedziemy w domku a zeby ten cel osiagnac, to Florka musza pokluc, porentgenowac, ponarkotyzowac... pokroic... ale liczy sie cel!

przy Was to my naprawdę mamy lajcik. dzięki kochana, będzie super i jeszcze się będziemy smialy z tych naszych przygod.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez humpback

najmocniej zaciskamy wraz z I.

u nas tez dziś poszło ekspresowo z usypianiem.

dziekuje

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez axella

Diabli! jestes super silna!

dzięki kochana! Ty tez jesteś strong woman

Napisane przez axella

Zunia juz spi, ide wdychac olbas na katar..

Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

kuruj się, bo gilami zarazisz mala hehe

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez banka26

Diabli tez trzymam kciuki
.

Napisane przez puchatkowa

J
Diabli trzymam kciuki!

Napisane przez XxXJuSstiii

oo też sobie chyba włączę

Diabli również trzymam jakbyś jutro nie miała neta to chociaż smska napisz

jasne, ale zasiegu będę szukac chocy przed szpitalem

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez Mysia mysz

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

cudny baczek ale wloskow nie widać!!!
grzej cyce, maz niech masuje, Piotrus spija i będzie ok

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez banka26

Trzymam a ty juz jutro do szpitala?a zabieg we wtorek?
.

tak jutro badania, we wtorek operacja, w czwartek mam obiecany dom...powiem im, ze dziecko ma wyliczone mleczko i nie maja wyjścia musza mnie puscic

[colorblue]

Napisane przez lonely_lady

Hej, Hej
co tu się działo ciekawego przez weekend
może ktoś mi streści

Łoooj mamuśka nadrabiaj do 4.30 rano jak Diabli:-D ha ha ha
A tak na serio to nie jestem w stanie;-)

Napisane przez Mysia mysz

Ja na chwilę bo walczę z początki zapalenia cyca (po raz trzeci) boli cyc i 38 stopni ale musi być dobrze!

wrzucam fotę mojego cuda

oby zapalenie poszło precz!!!:-*

Napisane przez diabli

to niestety panstwowe przedszkole...

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

dobra babeczki! mam neta teraz trzymajcie kciuki żeby tam nie było za grubych scian (przez ten jod rentgeny itd.) i był sygnal...bo jak nie to zostaną mi pasjanse

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------



pokaz pokaz

Diabli kochana mega kciuki!!!! Myślami będę z Tobą:-*

Napisane przez diabli

pierwsza przyszla do nas poczta. pewnie dostaje ja każdy maluch a może ma to cos wspólnego z tymi szpitalnymi pudelkami? w sumie powinnas ja już mieć

ja też nic nie dostałam

Napisane przez maarchewka

dolne jedyneczki..

jupi !!! Gratki za ząbale

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.