Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[tassia]

Kasia ja tez wyrznelam wczoraj,
to efekt przemeczenia wiec tym bardziej trzeba zadbac o siebie

nie doluj sie bo poczatki sa trudne, moje.dziecko mam.wzdecia choc.polozne twierdzily w szpitalu ze nie mozliwe ze tak wczesnie
powiem.ci jak.ja robie:
trzymam na cycu do 30minut, jak nie zasnie w tym czasie to chwile chustam i kolysze, jak to nie pomaga to smoczek
smoczek trzymam na sile 2 minuty w buzi i najczesciej zalapuje
a jak nie to suszarka dziala cuda
wlacz mu suszarke to jest tkzw bialy dzwiek przy ktorym dzieci sie.uspokajaja
sprawdz czy dziala, jesli tak.to na youtube jak.wpiszesz haslo suszarka to sa nagrania dzwieku suszarki 15minut. 2 god a nawet 8godz
dzidzius wtedy moze zasnie a ty tez sie zdrzemniesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Kasia glowa do.gory, pisz jak wam.idzie.
jestesmy z Toba
ja wiem ze.ciezko jak jest sie perfekcjonistka poradzic sobie jak cos nie wychodzi
ale z dziecmi nie raz nam.jeszcze cos nie wyjdzie i trzeba sie z tym.pogodzic ze robimy jak najlepiej umiemy choc nie zawsze perfekcyjnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo_asiek]

SAMBA - ogromne brawo! faktycznie waga Twojego synusia pokaźna w porównaniu do wzrostu

Cierpliwość -

Mam takie zakwasy, że ledwo co chodzę kłuje mnie w pachwinach, boli jak na @. To chyba od wczorajszego lasu. Póki co nie wstaję z łóżka

[Snow_White1]

Samba - gratuluje!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asiek84]

Kasia owiń młodego na ścisło w rożek lub w jakiś kocyk żeby był tak jakby w kokoniku i wypróbuj patent z suszarką... u mojej sis tak Filipa na początku zawijali

[LaLoca]

SAMBAdiJANEIRO nareszcie! gratulujemy! na pewno się biedna wymęczyłaś. Czekamy na opis porodu i zdjęcie maleństwa. Trzymajcie się

Napisane przez cotynato

Aaaaaaa! Dziś będzie na świecie jeszcze jeden maluszek!
Cierpliwość na porodówce. Szyjka zgładzona i 5cm rozwarcia

Zaciskam mocno kciuki!!

Mam pytanie, czy do mm używacie wody przegotowanej kranówki, czy kupujecie wodę w butelkach i taką gotujecie?

Aaaa i zapomniałam, że witamy się w 39tc!!!

[niebede]

Napisane przez kaska87

to kto teraz będzie pełnił funkcję męczybuły?

Ja dopiero za 2 tygodnie najwcześniej

Napisane przez Asiek84

ja chyba mogę tylko na lewym boku spać w nocy, ewentualnie trochę na plecach, bo na prawym to koszmar... jak się chciałam przekręcić to mnie takie boleści dopadły że myślałam że będę tż wołała (chłopaki spali na dole)

Ja śpię na prawym, bo jestem wtedy od zewnątrz i mam dużo powietrza. Mam jakąś łóżkową klaustrofobię i nie mogę spać przy ścianie Ale dzisiaj to koszmar. Ciągle się budziłam, bolał mnie ten prawy bok. Jak już położę się na lewym to nie mam całego rogala pod brzuchem i muszę kłaść albo poduszkę albo róg kołderki, ale wtedy się odkrywam. Dziś tż zablokował mi kołderkę i musiałam wstać po koc

[kaska87]

Napisane przez tassia

Kasia ja tez wyrznelam wczoraj,
to efekt przemeczenia wiec tym bardziej trzeba zadbac o siebie

nie doluj sie bo poczatki sa trudne, moje.dziecko mam.wzdecia choc.polozne twierdzily w szpitalu ze nie mozliwe ze tak wczesnie
powiem.ci jak.ja robie:
trzymam na cycu do 30minut, jak nie zasnie w tym czasie to chwile chustam i kolysze, jak to nie pomaga to smoczek
smoczek trzymam na sile 2 minuty w buzi i najczesciej zalapuje
a jak nie to suszarka dziala cuda
wlacz mu suszarke to jest tkzw bialy dzwiek przy ktorym dzieci sie.uspokajaja
sprawdz czy dziala, jesli tak.to na youtube jak.wpiszesz haslo suszarka to sa nagrania dzwieku suszarki 15minut. 2 god a nawet 8godz
dzidzius wtedy moze zasnie a ty tez sie zdrzemniesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Kasia glowa do.gory, pisz jak wam.idzie.
jestesmy z Toba
ja wiem ze.ciezko jak jest sie perfekcjonistka poradzic sobie jak cos nie wychodzi
ale z dziecmi nie raz nam.jeszcze cos nie wyjdzie i trzeba sie z tym.pogodzic ze robimy jak najlepiej umiemy choc nie zawsze perfekcyjnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzięki jesteście kochane włączyłam mu to i leży 10minut i ani nie zapłakał
http://www.youtube.com/watch?v=toHZf3Y9Uls

[agravka]

Napisane przez kaska87

dzięki jesteście kochane włączyłam mu to i leży 10minut i ani nie zapłakał
http://www.youtube.com/watch?v=toHZf3Y9Uls

cos mi sie kojarzy, ze mozna sciagnac na tel aplikacje z dzwiekiem suszarki, sprobuj tez okapu

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

dzięki jesteście kochane włączyłam mu to i leży 10minut i ani nie zapłakał
http://www.youtube.com/watch?v=toHZf3Y9Uls

no widzisz super

[agravka]

sprawdzilam, jest cos takiego jak "happy babies" i tam masz dzwieki odkurzacza, suszarki, kapiącej wody, szeleszczącej torebki , wodospadu, bicia serca....
moze warto poprobowac, a chusta?probowalas?

[kaska87]

Napisane przez ja-ika

no widzisz super

na razie się nie cieszę bo nie śpi

na rękach nie chce być więc w chuście pewnie też nie

[niebede]

Kurczaki te dźwięki na yt to świetna sprawa. Dobrze, że powiedziałyście o czymś takim, bo się martwiłam, że w środku nocy będę musiała wyciągać odkurzacz

A i właśnie:
Samba gratulacje
Cierpliwość trzymam kciuki

[tassia]

Napisane przez niebede

Kurczaki te dźwięki na yt to świetna sprawa. Dobrze, że powiedziałyście o czymś takim, bo się martwiłam, że w środku nocy będę musiała wyciągać odkurzacz

A i właśnie:
Samba gratulacje
Cierpliwość trzymam kciuki

ja znalalzalm taki przy ktorym na koncu sie wycisza dzwiek przez 3minuty chyba i to jest bomba bo nie musi isc caly czas

a z innych rzeczy do polecenia to zakupilam podpaski belli
takie zwykle, normal be skrzydelek
sa identyczne jak te podklady tyle ze duzo mniejsze wiec idealne jak juz poschodzi pierwsza tura

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Napisane przez Snow_White1

My kapiemy w oilatum, wiec po kapieli nie smarujemy. Ale za rada poloznej w ciagu dnia smarujemy miejsca, gdzie skora sie luszczy - oliwka lub mleczkiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez kapalam w oilatum bo mloda sie prawie cala luszczyla na szczescie przeszlo i teraz juz w normalnym plynie kapiemy i pozniej smarujemy

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Najbardziej wyczekane i wykciukane dziecko tego forum przyszlo w koncu na swiat niestety porod byl dlugi i wyczerpujacy...mialam wszystko co mozliwe kroplowke ze znieczuleniem, zzo, spadek tetna plodu, skurcze tylko dzieki kroplowce, ciecie krocza, przygniatanie klatki piersiowej i ten caly wyciagacz do glowki bo nie chciala przejsc....ogolnie traumatycznie bylo, jestem wykonczona po nieprzespanej nocce i ciezkim dniu...na szczescie Bartek walnal w kimke to moze pospi troche bo nie umiem go jeszcze obslugiwac i troche mam pietra ale pierwsze karmienie za nami... Bartek zna sie na rzeczy haha choc nie wiem czy mu cos lecialo


najgorsze jest to ze dzis na porodowce same porody ekspres po 2 h a moj trwal i trwal....

Do rzeczy...urodzilam 22.09 o 21.32, ma tylko 49 cm ale za to pakero...wielka glowa, szerokie bary i ciezko mu bylo wyjsc...wazyl 3710...i SN ufffff moja picza...

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

zapomnialam dodac ze dostal 9 10 10 punktow (za kolor skory w 1 minucie), wody byly ok troche mu sie luszczy skorka ale ponoc to znak ze sie zasiedzial ale jest sliczny

gratulacje kochana!

Napisane przez kaska87

co ja bym dała za godzinę "wolnego" w ciągu dnia przy dobrych wiatrach może 5-10minut wygospodaruję bez dziecka przy cycu a jak jutro się okaże, że nie przybrał ile trzeba to się załamię- boję się tego

napewno przybral tyle ile trzeba

Napisane przez kaska87

ale co mi to da skoro i tak bede myslala o Mikim

z takim podejsciem bardzo szybko wpedzisz sie w depreche. wyjscie xsamej da ci bardzoooo duzo nawet jak bedziesz myslala o Mikim.

Napisane przez cotynato

Aaaaaaa! Dziś będzie na świecie jeszcze jeden maluszek!


Cierpliwość na porodówce. Szyjka zgładzona i 5cm rozwarcia

trzymam kciuki!

Napisane przez kaska87

mam z 2 firm (avent i canpol) i wywala

ale one chyba ten sam ksztalt maja jesli z canpola masz smoka ze szpitala. ja bym sprobowala z nuka

witam sie z ranca wyspana mloda z rana tezlaskawa zjadla o 6 i obudzila sie dopiero teraz

no i konczy malutka dzis miesiac

[kaska87]

Napisane przez tassia

a z innych rzeczy do polecenia to zakupilam podpaski belli
takie zwykle, normal be skrzydelek
sa identyczne jak te podklady tyle ze duzo mniejsze wiec idealne jak juz poschodzi pierwsza tura.

też używam

a teściowa przywiozła śliczne ubranka dla Mikiego jak dam radę to obfocę, a ja dostałam torebeczkę z coach'a

[niebede]

A jeżeli nie pomaga odkurzacz, to znalazłam to: http://kwejk.pl/obrazek/1914058/drzemka.html

[kaska87]

śpi włączyłam suszarkę ciekawe czy pośpi 5-10min czy więcej

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

na razie się nie cieszę bo nie śpi

na rękach nie chce być więc w chuście pewnie też nie

Kasia, gdzie Twój optymizm Wiem, że czekaliście na synka i jest Waszym oczkiem w głowie, ale nie możesz przez to zaniedbywać siebie. Poproś rodziców o pomoc jeśli trzeba. Nie przejmuj się, oni na pewno nie pomyślą, że sobie nie radzisz. To jest dla Was nowa sytuacja i świat się nie zawali, jeśli nie ugotujesz obiadu, lub nie posprzątasz itp.
Weź ciepły prysznic, bo jeszcze się pewnie kąpać nie możesz, a mąż niech w tym czasie popilnuje małego.

[kaska87]

Napisane przez ja-ika

Kasia, gdzie Twój optymizm Wiem, że czekaliście na synka i jest Waszym oczkiem w głowie, ale nie możesz przez to zaniedbywać siebie. Poproś rodziców o pomoc jeśli trzeba. Nie przejmuj się, oni na pewno nie pomyślą, że sobie nie radzisz. To jest dla Was nowa sytuacja i świat się nie zawali, jeśli nie ugotujesz obiadu, lub nie posprzątasz itp.
Weź ciepły prysznic, bo jeszcze się pewnie kąpać nie możesz, a mąż niech w tym czasie popilnuje małego.

tylko, że ja nie lubię pomocy, pisałam że jestem taka samosia wiem, że to źle bo czasem pomoc potrzebna, ale nie potrafię tego w sobie pokonać lubię mieć wszystko zaplanowane, dograne, zorganizowane i teraz widzę, że Mikiś to tylko dziecko i niekoniecznie ma ochotę funkcjonować jak ja bym chciała i ma do tego prawo! to ja muszę przełamać się z pomocą, wczoraj jak mi mama powiedziała że mam dzownić obojętnie o której, że ona go weźmie na spacer, to się czułam jakbym dostała w pysk że właśnie sobie nie radzę i jestem do dupy...

[agravka]

Napisane przez kaska87

śpi włączyłam suszarkę ciekawe czy pośpi 5-10min czy więcej

no to oby to był Twoj sposób

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

tylko, że ja nie lubię pomocy, pisałam że jestem taka samosia wiem, że to źle bo czasem pomoc potrzebna, ale nie potrafię tego w sobie pokonać lubię mieć wszystko zaplanowane, dograne, zorganizowane i teraz widzę, że Mikiś to tylko dziecko i niekoniecznie ma ochotę funkcjonować jak ja bym chciała i ma do tego prawo! to ja muszę przełamać się z pomocą, wczoraj jak mi mama powiedziała że mam dzownić obojętnie o której, że ona go weźmie na spacer, to się czułam jakbym dostała w pysk że właśnie sobie nie radzę i jestem do dupy...

nie możesz tak myśleć, a Twoja mama pewnie też chciałaby pobyć z wnukiem, także nakarm Mikusia i powiedz mamie, żeby Go zabrała na spacer blisko domu, a Ty w tym czasie zajmij się sobą, odpocznij

[kaska87]

Bajka tak canapol ze szpitala, a avent kupiłam
taki?
http://allegro.pl/nuk-smoczek-siliko...537455835.html
http://allegro.pl/smoczek-uspokajaja...499446582.html

[kahunia]

Napisane przez kaska87

tylko, że ja nie lubię pomocy, pisałam że jestem taka samosia wiem, że to źle bo czasem pomoc potrzebna, ale nie potrafię tego w sobie pokonać lubię mieć wszystko zaplanowane, dograne, zorganizowane i teraz widzę, że Mikiś to tylko dziecko i niekoniecznie ma ochotę funkcjonować jak ja bym chciała i ma do tego prawo! to ja muszę przełamać się z pomocą, wczoraj jak mi mama powiedziała że mam dzownić obojętnie o której, że ona go weźmie na spacer, to się czułam jakbym dostała w pysk że właśnie sobie nie radzę i jestem do dupy...

Kasia, ale Miki jest tez Tz'ta. Wiec nie traktuj jego opieki nad Mikim jako pomocy dla Ciebie, tylko jako jego obowiazek. Bo on tylko cycka mu nie da, reszte moze robic tak jak Ty

No i dzieci maja tez babcie i dziadkow, wiec zapros mame do siebie chociaz na chwile i niech porozpieszcza wnusia a Ty bedziesz miala czas zeby sie wykapac chociaz

[kaska87]

śpi od 9:15 nie wierzę

[Asiek84]

Napisane przez kahunia

Kasia, ale Miki jest tez Tz'ta. Wiec nie traktuj jego opieki nad Mikim jako pomocy dla Ciebie, tylko jako jego obowiazek. Bo on tylko cycka mu nie da, reszte moze robic tak jak Ty

No i dzieci maja tez babcie i dziadkow, wiec zapros mame do siebie chociaz na chwile i niech porozpieszcza wnusia a Ty bedziesz miala czas zeby sie wykapac chociaz

podpisuję się pod tym obiema łapkami

nie traktuj wyjścia mamy z Mikim na spacer jak swojej porażki, normalnie nakarm, ubierz spacerkowo i dzwoń do babci czy nie chciałaby wyjść z wnuczkiem, zobaczysz ze zrobi to z wielką ochotą... a Ty prysznic, maseczka czy nawet drzemka na 30 minut sprawią ze poczujesz się lepiej

[kaska87]

P. o 12 wstanie to pójdą na spacer

[Asiek84]

Napisane przez kaska87

P. o 12 wstanie to pójdą na spacer

głowa do góry

[tassia]

kasia ciesze sie ze dziala
niech sie dzidzius wyspi
jak pospi sam bez cyca to potem.pewnie mocniej bedzie ciagnal i sie szybciej naje

pogoda w krk masakra, od soboty chcemy werandowac a tutaj wieje, dmucha, 12 stopni a dzis jeszze deszcz masakryczny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vea7]

Napisane przez agusiamaskota

Czemu ja myślę tylko o odejściu wód płodowych?! Już któryś dzień z rzędu... Chyba się tego boję

Ja też myślę... a raczej czekam z utęsknieniem, a jednocześnie mam cykora jak nie wiem
W ogóle jutro teściowa ma urodziny i zaprasza na obiad do mojej ulubionej knajpki chińskiej. No i dumam - z jednej strony baaardzo chciałabym iść, a z drugiej mam schizo, że mi wody w tej knajpie odejdą i będzie wstyd jak nie wiem

Napisane przez agusiamaskota

Spakowałam do torby pieluchę tetrową, bo boję się, że jak się zacznie, to poradzę wystraszyć krzykiem połowę szpitala...

Agusia, krzyku nie powinno się tłumić, pomaga
Jak nas uczyli na warsztatach teatralnych (a potem i na AWF) "niesie Cię emocjami", czyli kanalizujesz cała energię i wspomagasz dźwiękiem.
Popatrz na sportowców - kiedy mają coś zrobić, co wymaga mocnego skupienia i zebrania się w sobie - szarpnąć sztangę, uderzyć piłkę, etc... też krzyczą.

Napisane przez jo_asiek

Heh z tym schylaniem się faktycznie był problem. Ze cztery razy udało mi się samej, kilka razy przy pomocy drzewa, a później już wołałam męża żeby sprawdził co to za grzyb i go wyrwał. Jak dotrwam do soboty to może jeszcze gdzieś do lasu wyskoczymy. Torby do szpitala gotowe, 38tc zaczęły, więc w razie co jestem gotowa. Póki co mam przypływ mocy i energii, zobaczymy jak długo

Mnie by Bartek udusił, gdybym kazała mu chodzić ze mną
On strasznie niecierpliwy jest, a też zbieranie uwielbia
No nic, pogodziłam się z myślą, że grzybki raczej w przyszłym roku, ale jego chcę wysłać - wczoraj prawie siłą wypchnęłam go na rower i wrócił po trzech godzinach utytłany po uszy w błocie i meeega szczęśliwy

I planuje już jakie zabawki będzie Jaśkowi kupował - oczywiście kolejki i zdalnie sterowane modele na pierwszym miejscu

Napisane przez matallewar

O mamo, co za dzień!
Nie mam siły, chce mi się wyć. Krocze boli, cycki w tragicznym stanie, łzy mi lecą przy przystawianiu, plecy tragedia, rwa nie pozwala chodzić macica się obkurcza, a jelita wołają o pomstę do nieba.

Za to Edi to najkochanszy starszy brat na świecie!! Wszystko Elenie opowiada, daje buziaki i biegnie ja ratować, jak płacze no przeslodki jest ))

Może jutro lepiej.ogarne rzeczywistość...

Na pewno
Jesteś silna, dzielna kobieta, a Edi jest przekochany

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Najbardziej wyczekane i wykciukane dziecko tego forum przyszlo w koncu na swiat niestety porod byl dlugi i wyczerpujacy...mialam wszystko co mozliwe kroplowke ze znieczuleniem, zzo, spadek tetna plodu, skurcze tylko dzieki kroplowce, ciecie krocza, przygniatanie klatki piersiowej i ten caly wyciagacz do glowki bo nie chciala przejsc....ogolnie traumatycznie bylo, jestem wykonczona po nieprzespanej nocce i ciezkim dniu...na szczescie Bartek walnal w kimke to moze pospi troche bo nie umiem go jeszcze obslugiwac i troche mam pietra ale pierwsze karmienie za nami... Bartek zna sie na rzeczy haha choc nie wiem czy mu cos lecialo


najgorsze jest to ze dzis na porodowce same porody ekspres po 2 h a moj trwal i trwal....

Do rzeczy...urodzilam 22.09 o 21.32, ma tylko 49 cm ale za to pakero...wielka glowa, szerokie bary i ciezko mu bylo wyjsc...wazyl 3710...i SN ufffff moja picza...

OGROMNE GRATULACJE, NARESZCIE
KURCZE FAJNIE SIĘ CZYTA, JAK SIĘ CIESZYSZ
OBGRYZIENIE PAZNOKCI SIĘ PRZYDAŁO, WIĘC DUŻO CIEPŁYCH MYŚLI WYSYŁAM WAM OBOJGU

Napisane przez cotynato

Cierpliwość na porodówce. Szyjka zgładzona i 5cm rozwarcia

Jeee... Cierpliwość

Napisane przez LaLoca

Mam pytanie, czy do mm używacie wody przegotowanej kranówki, czy kupujecie wodę w butelkach i taką gotujecie?

Aaaa i zapomniałam, że witamy się w 39tc!!!

Kranówkę albo przepuszczam przez Britę
Bodajże w ubiegłym roku były robione badania wody we Wrocławiu i wyszło, że kranówka ma praktycznie identyczny skład z butelkowaną wodą niegazowaną (nie mineralną tylko stołową/źródlaną). Po powodzi zmodernizowano wodociągi, a i sama woda się polepszyła
Więc kupuje mineralną, a do gotowania używam kranówki, sok rozcieńczam kranówką przepuszczoną przez filtr.

Gratuluję tygodnia

Napisane przez kahunia

Kasia, ale Miki jest tez Tz'ta. Wiec nie traktuj jego opieki nad Mikim jako pomocy dla Ciebie, tylko jako jego obowiazek. Bo on tylko cycka mu nie da, reszte moze robic tak jak Ty

No i dzieci maja tez babcie i dziadkow, wiec zapros mame do siebie chociaz na chwile i niech porozpieszcza wnusia a Ty bedziesz miala czas zeby sie wykapac chociaz

Mądrze piszesz

Kaska, mocno trzymam za Was kciuki i wierzę, ze dasz sobie radę - silna babeczka jesteś, no i kto jak nie Ty - z takim wrodzonym optymizmem

[cotynato]

Kiedy już dochodziłam do finiszu z ogarnianiem ciuszków, kocyków ... i kiedy byłam już pewna, że kończę to okazało się że mam u mamy 3 kartony ciuszków jeszcze o których zapomniałam. Tym sposobem witajcie kolejne 3 prania, kolejne 5 prasowań i tetro którą miałam nadzieję, że już pożegnało moje żalazko.... Ciekawe jak to poschnie.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez kaska87

śpi od 9:15 nie wierzę

Ale słodziutko śpi.

Fajnie, że dziewczyny podsunęły Ci pomysł na małego Wróci stara kasia !