Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Na tytuł XXII części naszego wątku wybieram:
Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 0 0%
Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna 1 2,17%
Wrześnióweczki już rozpakowane, pora na październikową zmianę 32 69,57%
Wrześnióweczki już za nami, na październik więc czekamy 4 8,70%
Wrześnióweczki wszystkie mamy, na październik więc czekamy 4 8,70%
Jesień-plecień nam przeplata, raz dziewczynkę, raz chłopaka 5 10,87%
Wrześnióweczki dzieci mają, październikowe się rozkręcają 0 0%
Głosujący: 46. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-27, 08:58   #3811
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A babka od karuzeli to faktycznie sie popisala.
ciekawe co mi odpisze

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Hej.
Moje dziecko też prawie w ogóle nie śpi przez dzień. Niby przysypia przy cycu ale zaraz się budzi. Męczy go brzuch. Ja myślę, że u mnie moje dziecko coraz starsze to w dzień już nie będzie tak spało jak na początku
uu to moje nie będzie spało wcale?

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
26 złotych za kuriera Ludzie często dają za wysokie koszty przesyłki. Więc omijam takich sprzedawców.
A co karuzelki, to kiedy dziecko będzie nią bardziej zainteresowane?

My z Filipem dzisiaj kończymy 5 tygodni

no bo się opłacało nawet z przesyłką
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:06   #3812
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Hello

Dzisiaj się odziwo wyspalam Młoda była łaskawa i dzisiaj w nocy nie kopała
TZ przed pracą przyniosł mi laptopka i czekoladkę do łóżka:P i jak tu kilogramy mają nie rosnąc?:P

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Skończcie już z tymi wyrodnymi matkami, jestem na 1000% przekonana, że nie ma śród nas takiej, co by jej chociaż blisko do takiej było


Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
czeszko
jestesmy juz w domku odsypiam 5 nieprzespanych nocy a tz ma dyzur przy malym...powoli ma dosc i moze przestanie sie dziwic czemu w szpitalu prawie nie spalam...mleka mam jak na lekarstwo, z tym tez mialam problem w szpitalu bo polozne nie chcialy mi wierzyc i dawac mm dla malego...ale to jutro napisze wiecej bo na razie wpadlam tylko przywitac sie z komorki

gratuluje nowym mamusiom
super, że już w domku

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Jakie to dolujace lezec w tym szpitalu. Jeszcze jak na zlosc przestalo padac i piekna pogoda za oknem. Az zal spacerow. Musimy tu kwitnac. Do tego Zuzie rozklada wiec przez najblizsze dni nie zobacze jej Tak mi teskno za domem
Papuga, malz ma zakaz wstepu bo ma infekcje. Niby mu przechodzi juz ale wiadomo ze nie wpuszcza tu jego. Po niedzieli jak minie to bedziemy prosic zeby mogl mnie czasem podmienic.

Ponarzekalam sobie i wcale nie jest mi lzej
pomyśl, że robisz to dla swojego dziecinka wyzdrowieje i wszysko będzie dobrze
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:08   #3813
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Odp: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
czesc
zalamana jestem bo moje dziecko jest mega niespokojne i nie wiem co mu jest
caly dzien nie spal dluzej niz 40 minut
na cycu nie dojadal bo czulam ze nie oproznia piersi ale zasypial
a za 40 minut to samo
baki opanowane wiecnie wiem co to bylo
po wieczornym karmieniu wzielam go na kangurowanie i przespal 2 godziny
i teraz w nocy juz sie stabilizujemy zobaczymy co bedzie w ciagu dnia

ja ide do gina na 8.20 bo dreszcze nocne mi nie przeszly. nie nasilaja sie, ale polozna powiedziala ze jak trwaja juz tyle czasu po cc to zeby isc
szczegolnie ze boli mnie cewka moczowa pod koniec siusiania wiec niech ona wszystko sprawdzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Może miał po prostu zły dzień. Potrzeba czasu żeby się "ustabilizował"
Z Antkiem też miewam takie jazdy. w tym tygodniu dwa dni pod rząd nie dało się nad nim zapanować, ryk i jedzenie co godzine i prawie zero spania.

Jak tam po wizycie?
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:09   #3814
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Odp: Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Na razie sucho, a on jeszcze śpi
Podkladow nie ma jak, bo on wędruje w nocy po łóżku. Muszę jakieś nieprzemakalne przescieradla kupić, podobno super się sprawdzaja.
w ikei sa calkiem fajne te rpzescieradla. ja mam dwa z lumpka - doszylam tylko po dwie gumki po bikach, by obejmowaly materac, bo kinga potrafila zrobic z nich kocyk i spac pod nimi a nie na nich, mimo ze byly mocno pod materacem. ale sprawdzaja sie swietnie.
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:10   #3815
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

od tego kataru, zimno mi wyskoczyło w nosie, jakiś zajad w kąciku ust się pojawił (nigdy nie miałam zajadów) no jeszcze brakuje, żeby jakiś poród się przyplątał i będzie git
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:11   #3816
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Odp: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez __Paulinka__ Pokaż wiadomość
TZ przed pracą przyniosł mi laptopka i czekoladkę do łóżka:P i jak tu kilogramy mają nie rosnąc?:P
kochany

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Może miał po prostu zły dzień. Potrzeba czasu żeby się "ustabilizował"
Z Antkiem też miewam takie jazdy. w tym tygodniu dwa dni pod rząd nie dało się nad nim zapanować, ryk i jedzenie co godzine i prawie zero spania.

Jak tam po wizycie?
a moze skok?
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:11   #3817
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
26 złotych za kuriera Ludzie często dają za wysokie koszty przesyłki. Więc omijam takich sprzedawców.
A co karuzelki, to kiedy dziecko będzie nią bardziej zainteresowane?
w dhl-u za zwykla przesylke kurierska jest u mnie 24 zl, wiec nei widze przepłacania. a jeszcze dojechac tam musialam przeciez...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:11   #3818
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Kropek śpi z P. nie nastawiam się, że to długo potrwa ale dobre i te kilka minut
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:12   #3819
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

mam dzis lenia... spac sie chce... pogoda ladna, pojechalabym do lasu ale mi sie nie chce...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:22   #3820
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Odp: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez nephelim89 Pokaż wiadomość
Zaliczyliśmy placzliwa nocke ;( chyba za duzo zjadł bo najpierw mu sie ulalo a pozniej strasznie sie zloscil i płakał od 3 w nocy ;( teraz od 30 minut spi ale nadal dość niespokojnie ;( czasem nie wiedzialan juz co robić. Tz go przejął i tez próbował. powiedzcie mi po jakim czasie od urodzenia powinno mu sie uregulować to ile mm wcina na raz?

Sent from my LT26i using Wizaz Forum mobile app
Hmm to ile mu dajesz mleka? tyle ile jest w stanie wypić? ;p

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Jakie to dolujace lezec w tym szpitalu. Jeszcze jak na zlosc przestalo padac i piekna pogoda za oknem. Az zal spacerow. Musimy tu kwitnac. Do tego Zuzie rozklada wiec przez najblizsze dni nie zobacze jej Tak mi teskno za domem
Papuga, malz ma zakaz wstepu bo ma infekcje. Niby mu przechodzi juz ale wiadomo ze nie wpuszcza tu jego. Po niedzieli jak minie to bedziemy prosic zeby mogl mnie czasem podmienic.

Ponarzekalam sobie i wcale nie jest mi lzej
A jak się czuje mały? dzielnie znosi?
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:23   #3821
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Hej.

26 złotych za kuriera Ludzie często dają za wysokie koszty przesyłki. Więc omijam takich sprzedawców.
A co karuzelki, to kiedy dziecko będzie nią bardziej zainteresowane?

My z Filipem dzisiaj kończymy 5 tygodni
A Kasia nie brala od osoby prywatnej? Bo firmy to ok maja po 10-15 zl, ale prywatni to jak nie poszukaja dobrej okazji to placa jak za nie wiem co
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:23   #3822
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

[QUOTE=kaska87;43014412]hejo
byłam już na pobraniu krwi i baba jakiś wampir chyba bo nadal leci i aż mi rękaw sweterka pobrudziło

dzisiaj o 14:30 wizyta w poradni laktacyjnej- stresuję się
Mikiś rano jadł cyca godzinę i dalej płakał- P. dał mu butlę i śpi do tej pory już prawie 3h... głupie cyce!

Nie stresuj się Myślę że coś poradzą na te cyce
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:32   #3823
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

witam się z rana, wyspana w miarę, TŻ poszedł do pracy, mam nadzieję, że się tam nie przewróci z wycieńczenia.

Kasia jeżeli skończysz KP, to nie będzie to porażka, tylko po porstu ulżysz dziecku i sobie. Sama widzisz różnice jak mały doje z butli.
Ladan tak zrobiła i zobacz szczęśliwa mama i szczęśliwe dziecko. Poza tym samo Twoje nastawienie jest strasznie pesymistyczne, jak czytam to czuję, że Ty podchodzisz do KP tak, że musisz karmić, bo jak nie będziesz karmić to wszyscy wkoło ocenią Cię jako złą matkę.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:41   #3824
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

cześć mamusie i dwupaki

U mnie dziś słońce, od razu troszkę jaśniej i przyjemniej

Mój mąż jak był chory 3 tyg temu to dalej doleczyć się nie może a same wiecie jak wygląda zakatarzony mężczyzna w domu ;/

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
czeszko
jestesmy juz w domku odsypiam 5 nieprzespanych nocy a tz ma dyzur przy malym...powoli ma dosc i moze przestanie sie dziwic czemu w szpitalu prawie nie spalam...mleka mam jak na lekarstwo, z tym tez mialam problem w szpitalu bo polozne nie chcialy mi wierzyc i dawac mm dla malego...ale to jutro napisze wiecej bo na razie wpadlam tylko przywitac sie z komorki

gratuluje nowym mamusiom
witajcie w domu

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość

Dziewczyny, nie mam siły nadrabiać dziś bo w pracy znów urwanie głowy. Jeden dzień dobrze a drugi znowu koszmar. Tak czy siak jeszcze tylko 2 dni, więc jakoś dam rade.
Byłam dziś u lekarza i mała dalej główą w dół, serducho ładnie bije, ciśnienie i siuśki ok. Za tydzień będą mnie macać czy już coś się tam dzieje. Zobaczymy
jeszcze tylko 2 dni i pójdziesz na zasłużony odpoczynek
Super że z małą wszystko w porządku

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Jakie to dolujace lezec w tym szpitalu. Jeszcze jak na zlosc przestalo padac i piekna pogoda za oknem. Az zal spacerow. Musimy tu kwitnac. Do tego Zuzie rozklada wiec przez najblizsze dni nie zobacze jej Tak mi teskno za domem
Papuga, malz ma zakaz wstepu bo ma infekcje. Niby mu przechodzi juz ale wiadomo ze nie wpuszcza tu jego. Po niedzieli jak minie to bedziemy prosic zeby mogl mnie czasem podmienic.

Ponarzekalam sobie i wcale nie jest mi lzej
a jak Miłoszek, co mówią lekarze?

Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość
Witam się z rana znad śniadanka. Zapomniałam wczoraj napisać, że zaczęłam 41 tydzień ciąży
to już czas na Ciebie

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
My z Filipem dzisiaj kończymy 5 tygodni
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.


Edytowane przez rusałka_1
Czas edycji: 2013-09-27 o 09:43
rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:48   #3825
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Kropek śpi z P. nie nastawiam się, że to długo potrwa ale dobre i te kilka minut
też sie polóż,albo zob coś dla siebie w tym czasie bo się wykonczysz Kobieto! mam takie same odczuci co Misia...


ogarnął mnie lekki stres jestem coraz wyżej na liscie i zaraz wyladuję w "poczekalni"
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:50   #3826
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez __Paulinka__ Pokaż wiadomość
też sie polóż,albo zob coś dla siebie w tym czasie bo się wykonczysz Kobieto! mam takie same odczuci co Misia...


ogarnął mnie lekki stres jestem coraz wyżej na liscie i zaraz wyladuję w "poczekalni"
spoko, w poczekalni calkiem fajnie
żarcik - do bani jest!
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:54   #3827
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Kasiu, nie dołuj się
spróbowałaś wszystkiego, dałaś z siebie ile mogłaś - jeśli się nie uda to trudno, najważniejsze że próbowałaś
choć wierzę że coś Ci w tej poradni doradzą sensownego, może się uda w sposób mieszany karmić i będzie to jakiś kompromis

u nas znów był marud i ryk wieczorny tylko kurcze, nie wydaje mi się że to kolki bo brzuszke mięciutki, nie pręży się, tylko ryczy wszystko jest ok na 5 minut, potem trzeba kombinować... no ale wykąpaliśmy ją wcześniej i o 19.30 już spała
a w nocy 3 pobudki, ale karmię ją właściwie na śpiocha bo się tak całkiem nie wybudza - 20 minut i śpimy dalej

no i wczoraj skończyła 5 tygodni
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:54   #3828
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
spoko, w poczekalni calkiem fajnie
żarcik - do bani jest!

spoko Monia, weekend należy do Ciebie
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:56   #3829
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Dziewczyny z poczekalni - rusza weekend więc porodziki się posypią
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:56   #3830
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez __Paulinka__ Pokaż wiadomość
też sie polóż,albo zob coś dla siebie w tym czasie bo się wykonczysz Kobieto! mam takie same odczuci co Misia...
jasne, po 5 minutach był znowu ryk nawet papci zdjąć nie zdążę
Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Kasiu, nie dołuj się
spróbowałaś wszystkiego, dałaś z siebie ile mogłaś - jeśli się nie uda to trudno, najważniejsze że próbowałaś
choć wierzę że coś Ci w tej poradni doradzą sensownego, może się uda w sposób mieszany karmić i będzie to jakiś kompromis
mam nadzieję, albo będę ściągać laktatorem o ile jest co ściągać
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:02   #3831
Diorisha
Zakorzenienie
 
Avatar Diorisha
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5 890
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

witamy się piątkowo

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Jakie to dolujace lezec w tym szpitalu. Jeszcze jak na zlosc przestalo padac i piekna pogoda za oknem. Az zal spacerow. Musimy tu kwitnac. Do tego Zuzie rozklada wiec przez najblizsze dni nie zobacze jej Tak mi teskno za domem
Papuga, malz ma zakaz wstepu bo ma infekcje. Niby mu przechodzi juz ale wiadomo ze nie wpuszcza tu jego. Po niedzieli jak minie to bedziemy prosic zeby mogl mnie czasem podmienic.

Ponarzekalam sobie i wcale nie jest mi lzej
Dużo dużo zdrówka Miłoszkowi


Samba super,że już w domku

Boja
gratuluję Filipkowi 5tyg.

Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość
Witam się z rana znad śniadanka. Zapomniałam wczoraj napisać, że zaczęłam 41 tydzień ciąży
Migusiem na porodówkę bo nam się terminujesz

My po kontroli u pediatry. Katarek nadal jest ale Bogu dzięki osłuchowo czysto. Waga nam dziś wskazała 3500g W poniedziałek było 3270g także mój mały wielki człowiek pięknie przybiera
U nas jedynie kp. Bardzo bym chciała małą karmić przynajmniej 3-4 miesiące i wierzę,że mi się to uda Moje brodawki a szczególnie prawa nie wyglądają niestety najlepiej. Ewunia wyciąga je aż niemiło.
Chętnie bym porozmawiała z położną laktacyjną i chyba się wybiorę po kilka porad

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
u nas znów był marud i ryk wieczorny tylko kurcze, nie wydaje mi się że to kolki bo brzuszke mięciutki, nie pręży się, tylko ryczy wszystko jest ok na 5 minut, potem trzeba kombinować... no ale wykąpaliśmy ją wcześniej i o 19.30 już spała
a w nocy 3 pobudki, ale karmię ją właściwie na śpiocha bo się tak całkiem nie wybudza - 20 minut i śpimy dalej

no i wczoraj skończyła 5 tygodni
My też się właściwie karmimy na śpiocha potem zmiana pieluchy -wybudzająca małą i ponownie chwila karmienia w celu ululania I u nas też standardowo 3 nocne pobudki.

Gratulujemy 5 tygodni
Diorisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:10   #3832
teacherka
Zakorzenienie
 
Avatar teacherka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 740
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
czeszko
jestesmy juz w domku odsypiam 5 nieprzespanych nocy a tz ma dyzur przy malym...powoli ma dosc i moze przestanie sie dziwic czemu w szpitalu prawie nie spalam...mleka mam jak na lekarstwo, z tym tez mialam problem w szpitalu bo polozne nie chcialy mi wierzyc i dawac mm dla malego...ale to jutro napisze wiecej bo na razie wpadlam tylko przywitac sie z komorki

gratuluje nowym mamusiom
Pięknie odsypiasz o 3 rano
Witajcie w domku

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
hej
co do kp ja uznaję to za porażkę z mojej strony, ale może dziś skorygują coś- może da się jeszcze coś z tym zrobić

czekam na 3 przesyłki +paczka z rzeczami dla Mikiego od teściowej
za poradnię
i paczki

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
czesc
zalamana jestem bo moje dziecko jest mega niespokojne i nie wiem co mu jest
caly dzien nie spal dluzej niz 40 minut
na cycu nie dojadal bo czulam ze nie oproznia piersi ale zasypial
a za 40 minut to samo
baki opanowane wiecnie wiem co to bylo
po wieczornym karmieniu wzielam go na kangurowanie i przespal 2 godziny
i teraz w nocy juz sie stabilizujemy zobaczymy co bedzie w ciagu dnia

ja ide do gina na 8.20 bo dreszcze nocne mi nie przeszly. nie nasilaja sie, ale polozna powiedziala ze jak trwaja juz tyle czasu po cc to zeby isc
szczegolnie ze boli mnie cewka moczowa pod koniec siusiania wiec niech ona wszystko sprawdzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
za wizytę!

Cytat:
Napisane przez nephelim89 Pokaż wiadomość
Zaliczyliśmy placzliwa nocke ;( chyba za duzo zjadł bo najpierw mu sie ulalo a pozniej strasznie sie zloscil i płakał od 3 w nocy ;( teraz od 30 minut spi ale nadal dość niespokojnie ;( czasem nie wiedzialan juz co robić. Tz go przejął i tez próbował. powiedzcie mi po jakim czasie od urodzenia powinno mu sie uregulować to ile mm wcina na raz?

Sent from my LT26i using Wizaz Forum mobile app


Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość
Witam się z rana znad śniadanka. Zapomniałam wczoraj napisać, że zaczęłam 41 tydzień ciąży
Już niedługo

Cytat:
Napisane przez jo_asiek Pokaż wiadomość
Heja! Ja tylko na chwilę wpadłam się przywitać i miłego dnia życzyć Dziś TŻ ma wolne, więc pewnie rzadko będę tu zaglądać.

Dużo zdróweczka dla wszystkich potrzebujących i oczywiście za jakieś dzisiejsze porody - w końcu weekend się zaczyna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Miłego dnia

Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
kurcze, no widzisz, my nie przeklinamy z tz, wiec Ada tez nie, chociaz jak powie czasem KURCZE z taka zloscia, to sie skrecam ze smiechu))
co do zachowania, to w domu jest w miare, ogarniamy,ale uslyszec takie rzeczy od obcego jest dolujace mega. Wczoraj sie zaparlismy, powiedzielismy ze nie ma bajek jesli jest brzydkie zachowanie i dotrzymalismy slowa. poza tym nie chciala posprzatac klockow(zawsze jej pomagamy) ale tz stwierdzil, ze jest na tyle duza, ze da rade i kazal jej wszystko samej posprzatac, ile placzu i histerii bylo, ale po ok 40 min posprzatala i byla z siebie mega dumna. Tz mowi, ze musimy sie za nia wziac, bo za pare lat powiem jej ze nie mozna palic, a ona zapali przy mnie...chyba ma racje

ojj to trzeba faktycznie się brać za Adusię Teraz będzie łatwiej niż za kilka-kilkanaście lat


Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość

My z Filipem dzisiaj kończymy 5 tygodni



Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość

no i wczoraj skończyła 5 tygodni



Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny z poczekalni - rusza weekend więc porodziki się posypią

O właśnie, własnie!
Byle sie któaś za mocno nie wyrwała przed szereg.
Zuza ma dziś szlaban na wychodzenie!!! Jeszvze 12 godzin musi u mnie się przemeczyć, potem niech się dzieje, co chce.
teacherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:12   #3833
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny z poczekalni - rusza weekend więc porodziki się posypią
mogę urodzić dziś, jutro, lub dopiero po 1 października. Po 1. nie chcę mieć niedzielnej córci bo to podobno leniuszki. Po 2. zmieniają się warunki ubezpieczenia od 1 października w grupowym ubezpieczeniu i zamiast 1200, po 1 dostałabym 1500, no ale nic na siłę
Cytat:
Napisane przez Diorisha Pokaż wiadomość
witamy się piątkowo


Migusiem na porodówkę bo nam się terminujesz

My po kontroli u pediatry. Katarek nadal jest ale Bogu dzięki osłuchowo czysto. Waga nam dziś wskazała 3500g W poniedziałek było 3270g także mój mały wielki człowiek pięknie przybiera
U nas jedynie kp. Bardzo bym chciała małą karmić przynajmniej 3-4 miesiące i wierzę,że mi się to uda Moje brodawki a szczególnie prawa nie wyglądają niestety najlepiej. Ewunia wyciąga je aż niemiło.
Chętnie bym porozmawiała z położną laktacyjną i chyba się wybiorę po kilka porad

dużo cierpliwości uda się
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:17   #3834
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
jasne, po 5 minutach był znowu ryk nawet papci zdjąć nie zdążę

mam nadzieję, albo będę ściągać laktatorem o ile jest co ściągać
ale kurcze, przecież pisałaś że leci CI z drugiej piersi jak karmisz, że czujesz mrowienie, takie igiełki (to napływ mleka właśnie jest!), więc musi tam chyba coś być
może Miki źle łapie, albo ma za krótkie wędzidełko...
a cmoka Ci w trakcie karmienia? czy cichutko ssie? słyszysz przełykanie?
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:21   #3835
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Pięknie odsypiasz o 3 rano
Witajcie w domku .
mialam sesje z laktatorem


OPIS PORODU I POBYTU W SZPITALU:
Meldujemy sie po 1 nocy w domku z Bartoszkiem dzisiaj odsypialam 5 nieprzespanych nocy a tatus czuwal :P powoli ogarniamy malego czlowieczka pobytu w szpitalu i porodu zbyt milo nie wspominam...tak jak wam pisalam w sobote mialam pic koktajl na wywolanie ale ze okazalo sie ze mam juz rozwarcie na 3 cm to zostawili mnie w szpitalu...wieczor zaczely mi sie bole krzyzowe i cala noc nie spalam...rano mialam 5 cm rozwarcia ale dalej na ktg zero skurczy...dali mi kroplowke i pod ta kroplowka lezalam od 9 do konca...rozwarcie baaaaardzo powoli sie robilo a mnie plecy tak bolaly ze szkoda gadac...dostalam jakies znieczulenie w kroplowce i bylo troche lepiej...potem dostalam zzo bo stwierdzili ze to dlugo potrwa...zeby bylo mi gorzej to w ten dzien bylo duzo porodow i wpadali jak do piekarni...2h i gotowe... na 9 cm przebili pecherz plodowy i malemu spadlo tetno...od razu poploch, kroplowki wylaczyli, ja dostalasm maske na twarz i po raz pierwszy myslalam ze wioza mnie na cc...pomijajac juz to ze cala sie trzeslam i mialam lzy w oczach...no ale sie ustabilizowalo i rodzilismy dalej...tylko ze ja nie mialam skurczy partych...w koncu jakies przyszly ale niewielkie...Piotrek trzymal mi glowe, ja sobie nogi, polozna lezala mi na brzuchu a lekarka wyciagala Bartka proznociagiem...glowa nie chciala mu przejsc bo nie dosc ze obwod duzy to jeszcze strasznie dluga ja ma...slowem masakra...bylam przekonana ze zaraz wywioza mnie na cesarke, ale jakos dalismy rade potem dalej nie mialam partych i musieli wygrzebac lozysko Piotrek byl ze mna do kona i nawet przecial pepowine teraz juz w sumie zapomnialam o bolu (choc hemoroid na tylku mu przypomina) ale chyba szybko nie chce 2 dziecka

w szpitalu tez pobyt niezafajny...pierwszej nocy przywiezli mnie i sobie radz jak ja nie mialam sily sie podniesc i nawet nie wiedzialam jak podniesc Bartoszka w nocy juz sie pionizowalam i bylo ok, ale rano jak poszlam do wc to wylecialam z niego z hukiem i padlam na krzeslo...musieli mnie cucic okazalo sie ze mam anemie i dostalam nastepna kroplowke...dobrze ze maz mial urlop (tutaj nie ma ojcowskich) i zajal sie Bartoszem, chociaz tak prawde mowiac to w dzien Bartosz spal, a w nocy wojowal...okazalo sie ze mam bardzo malo mleka i maly byl glodny ale polozne nie chcialy mu dawac nic wiecej...z tego powodu przezylam kryzys i zrobilam tam afere daly mi laktator (mialam swoj ale nie pozwolili mi sciagac, a ja i tak sciagnelam i wyplynely moze 3 kropelki) i jak zobaczyly ile tego mleka mam to dopiero daly mojemu biedactwu jesc...bo tak to nie spal cala noc teraz daje mu mm a swoje odciagam...powoli jest lepiej ale nie szalone ilosci...mam nadzieje ze sie rozbuja jeszcze... w kazdym razie czekoladek na odchodnym nie dostali haha
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:25   #3836
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 807
Dot.: Odp: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013,

Gorgulku, będzie dobrze. U mnie było bardzo podobnie - też podwyższone crp (plus jeszcze żółtaczka więc całymi dniami leżenie małego pod lampami), zero odwiedzin. Trzeba zacisnąć zęby a potem już wszyscy zdrowi wrócicie do domku. Pisz z nami, czas szybciej zleci

Co do chwalenia wagą, to ja już donosiłam, że tydzień po porodzie spadło mi 16 kilo - cała ciążowa waga. Wychodzi na to, że na końcówce mocno wlazła we mnie woda, bo tłuszczyk tak szybko by nie zniknął Mam teraz nieco szerszą talię, ale brzuś płaski (choć mięciutki jak kaczuszka ) także to zostaje do skorygowania, ale ten spadek wagowy to dla mnie ogromnie miła niespodzianka
Także październikowe mamcie, nie fiksujcie się mocno wagą, może się okazać, że po wszystkim będzie lepiej niż się spodziewacie
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:28   #3837
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość
mogę urodzić dziś, jutro, lub dopiero po 1 października. Po 1. nie chcę mieć niedzielnej córci bo to podobno leniuszki. Po 2. zmieniają się warunki ubezpieczenia od 1 października w grupowym ubezpieczeniu i zamiast 1200, po 1 dostałabym 1500, no ale nic na siłę

ależ macie wymagania w stosunku do swoich dzieci
Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
OPIS PORODU I POBYTU W SZPITALU:
Meldujemy sie po 1 nocy w domku z Bartoszkiem dzisiaj odsypialam 5 nieprzespanych nocy a tatus czuwal :P powoli ogarniamy malego czlowieczka pobytu w szpitalu i porodu zbyt milo nie wspominam...tak jak wam pisalam w sobote mialam pic koktajl na wywolanie ale ze okazalo sie ze mam juz rozwarcie na 3 cm to zostawili mnie w szpitalu...wieczor zaczely mi sie bole krzyzowe i cala noc nie spalam...rano mialam 5 cm rozwarcia ale dalej na ktg zero skurczy...dali mi kroplowke i pod ta kroplowka lezalam od 9 do konca...rozwarcie baaaaardzo powoli sie robilo a mnie plecy tak bolaly ze szkoda gadac...dostalam jakies znieczulenie w kroplowce i bylo troche lepiej...potem dostalam zzo bo stwierdzili ze to dlugo potrwa...zeby bylo mi gorzej to w ten dzien bylo duzo porodow i wpadali jak do piekarni...2h i gotowe... na 9 cm przebili pecherz plodowy i malemu spadlo tetno...od razu poploch, kroplowki wylaczyli, ja dostalasm maske na twarz i po raz pierwszy myslalam ze wioza mnie na cc...pomijajac juz to ze cala sie trzeslam i mialam lzy w oczach...no ale sie ustabilizowalo i rodzilismy dalej...tylko ze ja nie mialam skurczy partych...w koncu jakies przyszly ale niewielkie...Piotrek trzymal mi glowe, ja sobie nogi, polozna lezala mi na brzuchu a lekarka wyciagala Bartka proznociagiem...glowa nie chciala mu przejsc bo nie dosc ze obwod duzy to jeszcze strasznie dluga ja ma...slowem masakra...bylam przekonana ze zaraz wywioza mnie na cesarke, ale jakos dalismy rade potem dalej nie mialam partych i musieli wygrzebac lozysko Piotrek byl ze mna do kona i nawet przecial pepowine teraz juz w sumie zapomnialam o bolu (choc hemoroid na tylku mu przypomina) ale chyba szybko nie chce 2 dziecka

w szpitalu tez pobyt niezafajny...pierwszej nocy przywiezli mnie i sobie radz jak ja nie mialam sily sie podniesc i nawet nie wiedzialam jak podniesc Bartoszka w nocy juz sie pionizowalam i bylo ok, ale rano jak poszlam do wc to wylecialam z niego z hukiem i padlam na krzeslo...musieli mnie cucic okazalo sie ze mam anemie i dostalam nastepna kroplowke...dobrze ze maz mial urlop (tutaj nie ma ojcowskich) i zajal sie Bartoszem, chociaz tak prawde mowiac to w dzien Bartosz spal, a w nocy wojowal...okazalo sie ze mam bardzo malo mleka i maly byl glodny ale polozne nie chcialy mu dawac nic wiecej...z tego powodu przezylam kryzys i zrobilam tam afere daly mi laktator (mialam swoj ale nie pozwolili mi sciagac, a ja i tak sciagnelam i wyplynely moze 3 kropelki) i jak zobaczyly ile tego mleka mam to dopiero daly mojemu biedactwu jesc...bo tak to nie spal cala noc teraz daje mu mm a swoje odciagam...powoli jest lepiej ale nie szalone ilosci...mam nadzieje ze sie rozbuja jeszcze... w kazdym razie czekoladek na odchodnym nie dostali haha

wymęczyli cie tam trochę
ale widać ze opisujesz to z humorem i dystansem i jesteś bardzo szczęśliwa
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:29   #3838
vea7
Zakorzenienie
 
Avatar vea7
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

rusałko, też tak myślałam
Ale w sumie popatrzyłam na pierwszą stronę i jako jedyna z września jeszcze się nie przeterminowałam - no to grzecznie w kolejce stoję i nie marudzę
Gratuluję 37 tygodnia

misia, oby Ci bozia w łatwym porodzie słowa wynagrodziła
Niechby się Młody ładnie w terminie urodził Chociaż z drugiej strony, jeśli byłby wywoływany, to przynajmniej wiedziałabym kiedy się w szpitalu stawić
Wózek i łóżeczko spróbuję dzisiaj cyknąć, albo jak już będzie w pełni gotowe - ustawione, ubrane. Wczoraj Bartek je skręcił, na razie stoi na środku dużego pokoju, bo muszę je umyć, a jak wpakować je do sypialni będziemy kombinowali pewnie jutro

A powiedz jak Ty się czujesz - dalej problemy z jedzieniem, czy już lepiej?

karolson, bardzo fajny śpiworek W ogóle Ikeowskie śpiworki i pościele bardzo mi się podobają

Diorisha, baaardzo powoli... oby zdążyło do 7.10, bo jak nie to pogonimy Goooooofry

agusiamaskota, to trzymam kciuki mocno
Chociaż wiesz, tak sobie pomyślałam, że jak jedziesz na wywołanie, to przynajmniej wiesz, że to już - odpada schizowanie i martwienie się, czy zdążysz i czy rozpoznasz
A problemy z hemo może znikną? Opuchlizna, żylaki, etc. schodzi, to może i to?

papuga

czaszka... nooo....to jednak TŻ szwungu dostał

motylku, oby Chociaż na KTG plaża i horyzont

kachunia, gratuluje donoszenia

angelikada, super, ze się malutka obróciła Waga też ładna

Madziuchna

matal, królik/zając przefajny

jo_asiek tak w temacie sówek - ostatnio były fajne małe torebeczki z filcu z NanuNana - takie i do noszenia i na prezent, a jakby się uprzeć to i na drobiazgi

kaska, będzie dobrze Poradnia na pewno wiele wyjaśni
Swoją drogą nam na SR mówili, że są kobiety, które się czuja tak sforsowane do kp, że maja problemy większe niż te, którym generalnie to wisi... czyli można chcieć "za bardzo". Mam nadzieje, że Ci podpowiedzą co i jak, a jeśli nie... to na mm też dzieci się bardzo ładnie chowają
Najważniejsze, jak nam mówili, to żeby matka była spokojna - wtedy wszystko z nią i z dzieciem będzie dobrze
Babka od karuzelki w kulki leci

Samba, przeczytałam opis Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło i masz już Bartosza i wspaniałego TŻ przy sobie


Dobra, dzisiaj mam jakiś przypływ energii - może dlatego, że wreszcie nie leje W planach dzisiaj mycie łóżeczka i... szydełkowanie
W ogóle chciałam się pochwalić, bo zrobiłam już 10 kwadratów na kocyk - jeszcze 70 i będzie gotowy
Wracając wczoraj z KTG kupiłam Młodemu bodziaka z żaglówką i fajowe miękkie buciki/skarpetki - takie ciepłe - idealne na zimę. No i złapałam kuriera, który przywiózł nianię

Aha, łóżeczko jest super, ale oczywiście nie dołączyli do niego kółek - będę musiała się dalej z Askotem użerać, a oni z producentem
__________________
Żyję, myślą żegluję...

WYMIENIĘ

2012... liczenie poszło w koperczaki

vea7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:34   #3839
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz.

Samba no to im pokazałaś z tymi czekoladkami, a niech wiedzą

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
ależ macie wymagania w stosunku do swoich dzieci
eee tam malutkie
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:38   #3840
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Odp: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. X

wrocilam od gina
mam zastoje w piersiach, zapalenie cewki moczowej i generalnie cos nie tak z obkurczaniem
dostalam antybiotyk, nystatyne do smarowania piersi, nospe i jakis inny lek ktore w polaczeniu pmoga obkurczac sie macicy

jestem znow zdolowana. boje sie o dzidziusia zeby mu to nie zaszkodzilo i w ogole sie martwie

do dupy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.