Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

[Seleniti]

Napisane przez Nikii89

Seleniti widzę że jesteś ze śląska można wiedzieć skąd dokładnie??

Sosnowiec



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magdi555]

Napisane przez madziuuula

Miałam rano zacytować a jakos mi wyleciało. Ktoś tu pisał o suchym kaszlu u synka, przypadkiem nie Ty Magdi555? W kazdym razie u nas suchy kaszel 3 tydzień, gardło oki, osłuchowo czysty i tez nie wiem co jest grane. Podejrzewamy albo alergie (myślałam o zmianie mleka), albo myślę też czy to nie jakieś pasożyty :/ Bo co jakiś czas brzydkie kupki mamy a po lecie spędzonym w piaskownicy... Lekarz nic nie pomaga, daje tylko homeopatyczny syrop
Albo jeszcze zastanawiam się, czy to nie jakiś żłobkowy kaszel, bo co w żłobku jestem to słyszę, że co drugie dziecko chruchla, a w sumie od czasu żłobka kaszel sie pojawił...

Madziula, ja pisałam o kaszlu, ale nie suchym tylko wilgotnym. Kuba kaszle od dwóch tygodni. Dzisiejsza, kolejna już wizyta nic nie wnosi, bo wszędzie czysto Dziś dostał Alertec...ja już podejrzewam grzyby, b to jednak sezon. Ja Kubę odrobaczyłam profilaktycznie w zeszłą sobotę Za tydzień powtórzę dawkę Na suchy kaszel u nas sprawdził się Sinecod, a zwłaszcza na noc. Dziś w poczekalni mnóstwo dzieci właśnie tylko z kaszlem - jakaś cholera!

Napisane przez paulka0212

Rzeczywiście ma 0,5 %, mąż jak się dowiedział zabrał mi Ale pół wypiłam hihi

W ogóle dziś przy rozpakowywaniu zakupów stwierdził żebym sobie darowała bo zaraz jajko zniosę jak nie pójdę się dowiedzieć co na tym moim wizażu

tak chybcikiem
Mój twierdzi, że wizaż uzależnia

[Nikii89]

Napisane przez Seleniti

Sosnowiec



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a to niedaleko do Sosnowca mam jakieś 38km

[madziuuula]

Napisane przez kasian86

Dziewczynki teraz mi się przypomniało, że moja mama jak ją boli głowa smaruje sobie skronie amolem, nie wiem czy można w ciąży i czy to w ogóle coś daje, czy to efekt placebo, ale jej niby pomaga

Napisane przez kasian86

Dziewczynki jak mówicie, że po popcornie się rodzą chłopaki to może przy wstręcie do mięcha dziewczyny bo ja też miałam straszny wstręt przez pewien czas, a u nas w domu się niestety jada dużo mięsa (chociaż ja tylko kurczaki) i mój mąż był też na pozycji straconej wtedy, bo nie byłam w stanie surowego mięsa nawet dotknąć żeby jemu coś zrobić

Amol ma alkoholu duuuużo, więc chyba w ciaży odpada...

Ściema z tym jedzeniem na dzieci, mnie przy Olafie na początku odrzuciło do słodkiego, za to od połowy ciąży do końca i do kolejnej w sumie wciaż do słodkiego ciągnęło :p Jedyne co to Olafo tez słodkie lubi niestety :p

Napisane przez Kakusia

A czy zieloną herbatę można pić w ciąży bez ograniczeń?

Madziuuula a może ten suchy kaszel od rozpoczętego sezonu grzewczego? u nas to się co roku powtarza właśnie w okresie kiedy zaczynają kaloryfery grzać....

ZIelonej niby nie można za bardzo, pamiętam że bratowa dostała ochrzan za picie, bo po niej miała zawroty głowy i krwotoki z nosa i nawet zemdlała

Wiesz co, moze coś w tym jest, ogólnie to Oliś najbardziej kaszle jak go odbieram ze złobka, po drodze do domu a w domu już prawie wcale (upału nie mamy, mieszkamy na 4p. i od 3 tygodni doprosić się nie można by uzupełnili wode w grzejnikach bo u nas ciepło nie dochodzi )

Napisane przez Magdi555

Madziula, ja pisałam o kaszlu, ale nie suchym. Kuba kaszle od dwóch tygodni. Dzisiejsza, kolejna już wizyta nic nie wnosi, bo wszędzie czysto Dziś dostał Alertec...ja już podejrzewam grzyby, b to jednak sezon. Ja Kubę odrobaczyłam profilaktycznie w zeszłą sobotę Za tydzień powtórzę dawkę Na suchy kaszel u nas sprawdził się Sinecod, a zwłaszcza na noc. Dziś w poczekalni mnóstwo dzieci właśnie tylko z kaszlem - jakaś cholera!

A to inny kaszel :p
Co do robaków to niby do 3 roku nie można za bardzo odrobaczać?
Sinecod mamy, pomaga na noc, raz poszliśmy na dyżur w weekend do obcego lekarza to przypisał coś normalnego nie same drogie homeopatyczne

[Magdi555]

Napisane przez Kakusia

dzięki kochana jesteś
mam nadzieję że tu uda mi się osiąść na dłużej a potem jak już utworzą się wszystkie mamusie majowo-czerwcowe to uciekać do klubu bo wiem jaka to nieoceniona grupa wsparcia potrafi być!

Piszecie o piwie i mięsie - mnie od alkoholu odrzuciło szybciutko! a mięsko lubię ale faktycznie - ostatnio jakby mniej mnie ciągnęło... do pracy wolę sobie paszteciki różnego rodzaju kupować
No i kawę musiałam ograniczyć - staram się nie przekraczać 3 na dzień, choć czasem w pracy ciężko!

A czy zieloną herbatę można pić w ciąży bez ograniczeń?

Madziuuula a może ten suchy kaszel od rozpoczętego sezonu grzewczego? u nas to się co roku powtarza właśnie w okresie kiedy zaczynają kaloryfery grzać....

A tak z ciekawości - dziś w pracy mieliśmy szkolenie dot. nowych zmian w macierzyńskim i wychowawczym uważnie słuchałam jakoś tak zbiegiem okoliczności

Ja kawę i mięso też uwielbiam i faktycznie teraz, jakbym miała mniej ochoty na mięso Kawę jeszcze do wczoraj piłam z wielką chęcią, ale dziś coś nie miałam chęci na kawę.
Faktycznie teraz od ogrzewania zacznie się suche powietrze - trzeba wyjąć nawilżacz

[Kakusia]

Napisane przez Seleniti

Sosnowiec .

a to my mamy do siebie 30km

Madziuuula też mieszkamy na 4 piętrze i jak upominałam się do spółdzielni, że w kuchni kaloryfer zapowietrzony to facet powiedział że przjdzie ktoś ale on nie wie kiedy bo tyle zgłoszeń mają
Także znam ten ból.
Dobrze że chociaż w pokojach dobrze grzeją

Zielonej w ciąży w ogóle nie można pić????? no to się przeraziłam bo piję ją 2razy dziennie, właśnie zamiast dodatkowy kaw.... To co Wy ciepłego pijecie w ciągu dnia ?

[Nikii89]

to ja chyba jestem jakaś inna bo ja kawy nie piję wcale, alkoholu też nie no i nie palę

[Kakusia]

Napisane przez Magdi555

Faktycznie teraz od ogrzewania zacznie się suche powietrze - trzeba wyjąć nawilżacz

polecasz jakiś konkretny? bo jesteśmy właśnie na kupnie dla Małej

[Nikii89]

Napisane przez Kakusia

a to my mamy do siebie 30km

Madziuuula też mieszkamy na 4 piętrze i jak upominałam się do spółdzielni, że w kuchni kaloryfer zapowietrzony to facet powiedział że przjdzie ktoś ale on nie wie kiedy bo tyle zgłoszeń mają
Także znam ten ból.
Dobrze że chociaż w pokojach dobrze grzeją

Zielonej w ciąży w ogóle nie można pić????? no to się przeraziłam bo piję ją 2razy dziennie, właśnie zamiast dodatkowy kaw.... To co Wy ciepłego pijecie w ciągu dnia ?

a to mózna wiedzieć skąd jesteś ??

Ja piję herbatę owocową lub słabą czarną , i wodę

[Kakusia]

Napisane przez Nikii89

a to mózna wiedzieć skąd jesteś ??

Ja piję herbatę owocową lub słabą czarną , i wodę

Ja mieszkam w takim małym mieście na granicy śląska z małopolską ale studiowałam w Katowicach

Wodę też piję ale to głównie w domu bo w pracy staram się ogrzewać jakimiś ciepłymi napojami to muszę sobie jakieś syropy owocowe do herbaty kupić (bo owocowe herbaty za słodkie dla mnie są na dłuższą metę)

[Magdi555]

Kakusia, nawilżacz mamy razem z odkurzaczem więc nie pomogę
Ja zieloną uwielbiam, ale w pierwszej ciąży też po jakimś czasie picia wyczytałam, że nie wolno, ale nigdy nie zapytałam lekarza Ja piję 1 kawę, 2/3 herbaty EG, jedną (na siłę) owocową i staram się ze 2 szklanki wody z cytryna..a i rano pije wodę z cytryną i miodem na odporność

Madziula, na pewno będziesz na kontroli to zapytaj lekarza co radzi w temacie robali w tym wieku

[Nikii89]

Napisane przez Kakusia

Ja mieszkam w takim małym mieście na granicy śląska z małopolską ale studiowałam w Katowicach

Wodę też piję ale to głównie w domu bo w pracy staram się ogrzewać jakimiś ciepłymi napojami to muszę sobie jakieś syropy owocowe do herbaty kupić (bo owocowe herbaty za słodkie dla mnie są na dłuższą metę)

też studiowałam w katowicach i do katowic mam niedaleko

[paulka0212]

Napisane przez Kakusia

.... To co Wy ciepłego pijecie w ciągu dnia ?

Ja pije przeważnie herbatkę (do 2 dziennie) i przede wszystkim soki.

[h0pe]

Napisane przez monika83

Czesc dziewczynki, moge dolaczyc?

wow blizniaki, moje marzenie n pewno dacie radę i będziecie dumni z pięknych bliźniaków! podwójne szczęście.



heh, moj mąż zobaczył co napisałam i mowi:
-"ty bys chciała mieć bliźniaki???
-no, zawsze o tym marzyłam.
-no co ty
-no za jednym razem. Ale marzyłam tak niepragmatycznie
-ta. Po co mi dwójka takich samych dzieci?"
-??? no i koniec hahah

Napisane przez jojla

My rozpoczęliśmy starania też jeszcze przed ślubem ale z powodu moich problemów zdrowotnych nie udawało się przez rok
Udało się po wakacjach, kiedy przestałam się niepowodzeniami zamartwiać
A właśnie - ja niestety ostatnio po długiej przerwie miałam migrenę - to coś okropnego Mało co pomaga, okłady i masaż skroni. Ale to tylko łagodzi ból.
Hope z tego co doczytałam to odrobina świeżego powietrza pomogła, więc to chyba nie była migrena, warto w razie kolejnych bóli spróbować tego patentu, przewietrzyć chociaż pomieszczenie w którym się przebywa, może troszkę pospacerować.

u nas tez udalo sie jak odpuscilam
moze i migrena bo trzymala mnie 3 dni dzien i noc, ciągle to samo miejsce. Mogla sie pojawic od tego lezenia i jak sie ruszylam zaaferowalam badaniami to mnie puscilo. Bede ta metode dalej testowac i dziekuje za porade

Napisane przez paulka0212

W ogóle dziś przy rozpakowywaniu zakupów stwierdził żebym sobie darowała bo zaraz jajko zniosę jak nie pójdę się dowiedzieć co na tym moim wizażu

ooo tak - punkty dla męża

Napisane przez Kakusia

Zielonej w ciąży w ogóle nie można pić????? no to się przeraziłam bo piję ją 2razy dziennie, właśnie zamiast dodatkowy kaw.... To co Wy ciepłego pijecie w ciągu dnia ?

ja pijam raz zielona raz miete, czasem melise (u tesciowej melisa z pigwą pychotka była) - mysle ze po trochu to wszystkiego mozna

[Kakusia]

Napisane przez Magdi555

Kakusia, nawilżacz mamy razem z odkurzaczem więc nie pomogę
Ja zieloną uwielbiam, ale w pierwszej ciąży też po jakimś czasie picia wyczytałam, że nie wolno, ale nigdy nie zapytałam lekarza Ja piję 1 kawę, 2/3 herbaty EG, jedną (na siłę) owocową i staram się ze 2 szklanki wody z cytryna..a i rano pije wodę z cytryną i miodem na odporność

Ja piję rano w domu kawę (po śniadaniu), potem odrazu po przyjściu do pracy herbatę pomaranczową, potem zieloną, druga kawa, potem znów zielona i w domu po przyjściu trzecia kawa. wodę głównie wieczorem. Teraz w takim razie te zielone trzeba czymś zastąpić
Dobra myśl z tą cytryną

Napisane przez Nikii89

też studiowałam w katowicach i do katowic mam niedaleko

to już pierwsze miejsce do spotkań wątkowych się robi


O właśnie o sokach mi przypomniałyście! wypada jakieś wdrożyć w plan dnia dla dzidziusia

owocowa meliska - to też nie głupi pomysł....

[pomarancza24]

Mycha Sto lat
Pikaso, Kakusia, monika83 Cześć

[Magdi555]

Napisane przez h0pe

heh, moj mąż zobaczył co napisałam i mowi:
-"ty bys chciała mieć bliźniaki???
-no, zawsze o tym marzyłam.
-no co ty
-no za jednym razem. Ale marzyłam tak niepragmatycznie
-ta. Po co mi dwójka takich samych dzieci?"
-??? no i koniec hahah


ja pijam raz zielona raz miete, czasem melise (u tesciowej melisa z pigwą pychotka była) - mysle ze po trochu to wszystkiego mozna

Tekst Męża świetny

Ja parzę cały dzbanek (herbata, melisa, mieta, cytryna, sok), ale tylko wtedy, jak dłużej siedzimy wieczorem, bo np. coś oglądamy - najczęściej w weekend Bardzo lubię takie połączenie w herbacie, zwłaszcza, że zioła mam swoje

Ok, spadam. Spokojnej nocy

[h0pe]

jak wstawiacie zdjęcia??? nie umiem dołaczyć do posta;/

[ilkas]

Zostawić Was na kilka godzin i proszę..tyle do nadrobienia

dwakolory1 przepisy czad!! dzięki

Witam wszystkie nowe mamusie Mam nadzieję, że zostajecie na stałe!

[Emilia 25]

Napisane przez kasian86

Oj ja tez uwielbiam piwo a najbardziej okocim ostatnio

Dobrze, że w ciąży nie będziemy latem, bo wtedy się najchetniej piwkuje


Dziewczyny dzięki Wam właśnie zdałam sobie sprawię, że termin z OM wychodzi mi na naszą rocznicę ślubu że też wcześniej nie pokojarzyłam tych faktów

Racja. Mój mąż na szczęście nie pija alkoholu, więc też nie będzie kusił. Dziś na imprezce (wszyscy zachwyceni wieściami), pytali się czy mi winka nie brakuje. Ja twardo, że nie.

[pikaso]

Dziękuję wszystkim za mile przyjęcie.
Jeżeli chodzi o jedzenie, to ja mam smaka na pomidory. Mąż już wie, że pierwsze co trzeba sprawdzić jak jedziemy na zakupy, to czy są pomidory w domu.
Dziecko moje wczoraj malowało sobie farbami (nie lubi jak ktoś wtrąca jej się proces twórczy ), więc po jakimś czasie pytam, co takiego pięknego namalowała, a ona na to "Ola mała w brzuszku". Rozmawialiśmy z nią, że mama ma dzidzię w brzuszku, żeby uważała, jak się bawi ze mną. Nawet parę zdjęć USG na necie obejrzeliśmy, ale to co namalowała totalnie nas zaskoczyło. jak zrobię zdjęcie to wam wstawię.
Imię już z tydzień temu wymyśliła Ola, więc chyba musi być dziewczynka, choć od czasu do czasu córa wróży nam bliźniaki i mówi, że są 2 dzidzie w brzuszku.
Się rozpisałam z samego rana.

[Nikii89]

Napisane przez Kakusia

to już pierwsze miejsce do spotkań wątkowych się robi

Na przyszłość jestem za

Hope jak dajesz "cytuj" albo "odpowiedz" i wyskakuje Ci całe okienko i potem zjedziesz na dół masz dodatkowe opcje i tam "zarządzaj załącznikami"

Dzień dobry.
Nocka kiepska , Oskar się często budził o 2 wylądował u Nas , i chyba mnie trochę skopał bo ok 5 wstałam ze strasznym bólem brzucha. Ale na szczęście po ok 30min przeszło.
Dziś dzień sprzątania - a mi się nie chce
na obiad zupa jarzynowa , kotlet z piersi kurczaka +frytki + surówka z kapusty kiszonej i marchewki

[VwVampirka]

Napisane przez pikaso

Dziękuję wszystkim za mile przyjęcie.
Jeżeli chodzi o jedzenie, to ja mam smaka na pomidory. Mąż już wie, że pierwsze co trzeba sprawdzić jak jedziemy na zakupy, to czy są pomidory w domu.
Dziecko moje wczoraj malowało sobie farbami (nie lubi jak ktoś wtrąca jej się proces twórczy ), więc po jakimś czasie pytam, co takiego pięknego namalowała, a ona na to "Ola mała w brzuszku". Rozmawialiśmy z nią, że mama ma dzidzię w brzuszku, żeby uważała, jak się bawi ze mną. Nawet parę zdjęć USG na necie obejrzeliśmy, ale to co namalowała totalnie nas zaskoczyło. jak zrobię zdjęcie to wam wstawię.
Imię już z tydzień temu wymyśliła Ola, więc chyba musi być dziewczynka, choć od czasu do czasu córa wróży nam bliźniaki i mówi, że są 2 dzidzie w brzuszku.
Się rozpisałam z samego rana.

Chętnie zobaczę to arcydzieło Koniecznie je nam pokaż

Witam
Dziś mam TŻ w domu już dawno nie miał wolnego dnia... na razie poszedł do sklepu po świeżutkie bułeczki

A wczoraj zjadłam kanapki z miodem i... to był wielki błąd Do dzisiaj mnie muli po nich na słodko

W ogóle to już jestem tak zmęczona tymi moimi niekończącymi mdłościami, że już mam dość ile można się tak czuć? 21 wiek i nie ma nic skutecznego Jestem wykończona i jak na początku bardzo cieszyłam się z ciąży, tak teraz już nie mam siły się cieszyć

[agus7ia]

czesc dziewczyny.
ah kolejna na wpol nieprzespana noc za nami Powiedzcie mi prosze czy zdarzaja sie wam skurcze brzucha. Ja dzis w nocy mialam tak silny skurcz, ze myslalam, ze nie wytrzymam. Zastanawiam sie czy cos zlego sie nie dzieje, bo naprawde niezle sie wystraszylam

[/Mycha/]

Dzień dobry,
Dziękuję bardzo za wszystkie miłe życzenia i ciepłe przyjęcie na forum.

Pisałyście o ciastach i o zakalcu, to mi się przypomniała historyjka z dzieciństwa. Poszłam do sąsiadki, a ona właśnie kroiła ciasto, część kawałków wystawiła, część odrzuciła, ale dała mi jeden spróbować. Ja zadowolona, pytam się jakie to ciasto, a sąsiadka, że to taki zakalec jej wyszedł... a ja dalej się oblizuję i pytam: A może dać mi Pani przepis, bo Mama nigdy nie robiła w domu zakalca
Drugiego kawałka nie dostałam

[asiulka_22]

Witajcie !!!

Napisane przez /Mycha/

Witam Wszystkie Mamusie,
Ale postanowiłam napisać... dzisiaj mam 29 lat jestem w 8 tygodniu ...

witamy nową mamusie

Napisane przez Magdi555

Super wieści!
U nas z pierwszym i drugim udało się za pierwszym razem

super , dużo jest teraz par gdzie dopiero pokilku miesiącach się udaje. my zaczęliśmy " działać " w lipcu....- w sierpniu robilam test- nie udało się / a dodam że na stronie ovufriend.pl robiłam notatki, wykresy jakieś, itp... patrzyłam kiedy dni płodne itp.... w kolejnym miesiącu odpuściłam, nic nie notowałam , kwasu foliowego przez 5 dni nie zażywałam... no i udało się. / czyli w drugim cyklu starań /

Napisane przez VwVampirka

Mi normalne obiady nie wchodzę, ale McDonalds
I tak wcześniej obchodziłam je dużym łukiem, a teraz to jedyne miejsce, gdzie mogę coś zjeść na ciepło i się nie modlić...

co ty? nieźle... my w macu stołujemy się tylko jak jesteśmy gdzieś w trasie autkiem...

Napisane przez kasiab91

Ja na McDonalds w ciąży mam ochotę 24 na dobę

to masz smaki kochana

Napisane przez VwVampirka

A winko też za mną chodzi

a ja mam czasem ochote na zimnego Desperadoska

Napisane przez Kakusia

Cześć Wszystkim przyszłym mamusiom
[B]Czy też mogłabym się wkońcu ujawnić ?

Witamy cieplutko

Napisane przez Magdi555

Mój twierdzi, że wizaż uzależnia

hehe, mój juz to dawno stwierdził... a ja mu na to ciesz się że mam tylko takie uzaleznienia hehe / moim kolejnym są ciucholandy/

Napisane przez Nikii89

to ja chyba jestem jakaś inna bo ja kawy nie piję wcale, alkoholu też nie no i nie palę

my tak samo kawy wogóle, / jak już to tylko z mlekiem, ale sporadycznie/- wolę capucino, nie palimy , a alkohol okazjonalnie- jak większość
========================= ============
kurcze mam tak załadowany nos..... męcze się już 6 dzień.... masakra!!!

[paulka0212]

Witam się z rana, dopiero co wstałam, jeszcze w łóżku leżę

Nie chce mi się wstawać ale głód mnie wzywa do kuchni

Miłego dzionka

[Magdi555]

Napisane przez pikaso

Dziękuję wszystkim za mile przyjęcie.
Jeżeli chodzi o jedzenie, to ja mam smaka na pomidory. Mąż już wie, że pierwsze co trzeba sprawdzić jak jedziemy na zakupy, to czy są pomidory w domu.
Dziecko moje wczoraj malowało sobie farbami (nie lubi jak ktoś wtrąca jej się proces twórczy ), więc po jakimś czasie pytam, co takiego pięknego namalowała, a ona na to "Ola mała w brzuszku". Rozmawialiśmy z nią, że mama ma dzidzię w brzuszku, żeby uważała, jak się bawi ze mną. Nawet parę zdjęć USG na necie obejrzeliśmy, ale to co namalowała totalnie nas zaskoczyło. jak zrobię zdjęcie to wam wstawię.
Imię już z tydzień temu wymyśliła Ola, więc chyba musi być dziewczynka, choć od czasu do czasu córa wróży nam bliźniaki i mówi, że są 2 dzidzie w brzuszku.
Się rozpisałam z samego rana.

Twój też trzylatek? Koniecznie pokaż dzieło. Mój w zimie pięknie malował. Na widok swojego portretu aż się dziadkowie wzruszyli Jak się zrobiło ciepło ciągle siedział na dworze i malowanie poszło w kąt. Mam wrażenie, że zaczynamy naukę malowania od początku Znowu maluje głowonogi Kubuś też wie już o dzidziusiu, głownie właśnie, żeby uważał na brzuszek i żeby nie wymuszał noszenia. Mówi o nim 'mała dzidzia' - widać, że jest przejęty i ciągle pyta, kiedy dzidzia się wykluje

Napisane przez Nikii89

Na przyszłość jestem za

Hope jak dajesz "cytuj" albo "odpowiedz" i wyskakuje Ci całe okienko i potem zjedziesz na dół masz dodatkowe opcje i tam "zarządzaj załącznikami"

Dzień dobry.
Nocka kiepska , Oskar się często budził o 2 wylądował u Nas , i chyba mnie trochę skopał bo ok 5 wstałam ze strasznym bólem brzucha. Ale na szczęście po ok 30min przeszło.
Dziś dzień sprzątania - a mi się nie chce
na obiad zupa jarzynowa , kotlet z piersi kurczaka +frytki + surówka z kapusty kiszonej i marchewki

Od jakiegoś (dłuższego) czasu Kuba też nad ranem ląduje i nas Odwracam się wtedy plecami bo boję sie o brzuch...jego nogi czasem cyrki odstawiają.
Ja dziś na obiad piekę kurczaka i zrobię surówkę z pekińskiej

Napisane przez agus7ia

czesc dziewczyny.
ah kolejna na wpol nieprzespana noc za nami Powiedzcie mi prosze czy zdarzaja sie wam skurcze brzucha. Ja dzis w nocy mialam tak silny skurcz, ze myslalam, ze nie wytrzymam. Zastanawiam sie czy cos zlego sie nie dzieje, bo naprawde niezle sie wystraszylam

Ja mam czasem takie spinanie się brzucha.

Napisane przez /Mycha/

Dzień dobry,
Dziękuję bardzo za wszystkie miłe życzenia i ciepłe przyjęcie na forum.

Pisałyście o ciastach i o zakalcu, to mi się przypomniała historyjka z dzieciństwa. Poszłam do sąsiadki, a ona właśnie kroiła ciasto, część kawałków wystawiła, część odrzuciła, ale dała mi jeden spróbować. Ja zadowolona, pytam się jakie to ciasto, a sąsiadka, że to taki zakalec jej wyszedł... a ja dalej się oblizuję i pytam: A może dać mi Pani przepis, bo Mama nigdy nie robiła w domu zakalca
Drugiego kawałka nie dostałam

A ja złapała się na tym, że już głaszczę brzuszek i do niego mówię Zaczęło się Długo po urodzeniu nie mogłam 'pozbyć' się tych nawyków
Dziś pewnie zaglądnę dopiero wieczorem, bo mam chatę do ogarnięcia, a że pogoda piękna to chcę jeszcze na spacerek wybyć
Teraz lecę na śniadanie

Miłego dnia

[h0pe]

Dzien dobry wszystkim

Napisane przez agus7ia

czesc dziewczyny.
ah kolejna na wpol nieprzespana noc za nami Powiedzcie mi prosze czy zdarzaja sie wam skurcze brzucha. Ja dzis w nocy mialam tak silny skurcz, ze myslalam, ze nie wytrzymam. Zastanawiam sie czy cos zlego sie nie dzieje, bo naprawde niezle sie wystraszylam

No skurcze nie brzmia dobrze. Czeste?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulka0212]

Napisane przez agus7ia

czesc dziewczyny.
ah kolejna na wpol nieprzespana noc za nami Powiedzcie mi prosze czy zdarzaja sie wam skurcze brzucha. Ja dzis w nocy mialam tak silny skurcz, ze myslalam, ze nie wytrzymam. Zastanawiam sie czy cos zlego sie nie dzieje, bo naprawde niezle sie wystraszylam

Ja skurczy nie mam, jedynie bóle jajników przy większym wysiłku ;/ no i np. jak się zerwę z łóżka szybko.

Do wizyty został tydzień i dwa dni.
Nie mogę już się doczekać aż zobaczę moją fasolkę, oby szybko zleciało ....